text_structure.xml 91.8 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RyszardKalisz">Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Stwierdzam kworum. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia obejmuje rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, druk nr 3833. W punkcie drugim rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów wojskowych oraz niektórych innych ustaw, druk nr 3236. W punkcie trzecim rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o senackim projekcie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, druk nr 3364.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do realizacji punktu 1 porządku dziennego. Witam pana ministra Zbigniewa Wronę i proszę o przedstawienie rządowego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewWrona">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. W czasie pierwszego czytania wskazywałem, że jest to projekt, który dotyczy praktycznie, prawie w stu procentach ławników, kwestii ławniczych, uregulowań w ustawie – Prawo o ustroju sądów powszechnych. Jesteśmy w roku szczególnym, ponieważ kończy się kadencja ławników i od czerwca rozpocznie się proces wyborczy kandydatów na ławników nowej kadencji i projektowane zmiany mają na celu doprecyzowanie poszczególnych unormowań, a także są wynikiem pewnych doświadczeń dotyczących funkcjonowania w praktyce unormowań dotyczących ławników i również w pewnym zakresie odzwierciedlają postulaty płynące od prezesów sądów i ze środowisk ławniczych. Zmiany te dotyczą następujących kwestii: odnoszą się po pierwsze, do warunków, które muszą spełniać kandydaci na ławników sądów. Do dotychczasowego warunku zamieszkiwania lub zatrudnienia w miejscu kandydowania co najmniej od roku dodano możliwość kandydowania w przypadku prowadzenia w miejscu kandydowania działalności gospodarczej. To też jest związek z danym terenem, dlatego to dodaliśmy. Również przewiduje się, aby z wprowadzeniem nakazu adresowanego do rady gminy, aby do orzekania w sprawach z zakresu prawa pracy wybierano osoby wykazujące się szczególną znajomością spraw pracowniczych, a także kolejna zmiana – poszerzenie katalogu podmiotów, które podlegają wyłączeniu jako kandydaci na ławników, o radnych powiatu i radnych województwa. Dotychczas zakaz kandydowania dotyczył jedynie radnych gminy, która dokonuje wyboru ławników.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ZbigniewWrona">W drugim obszarze regulacji zmiany dotyczą podmiotów legitymowanych do zgłoszenia kandydatów na ławników. Nowe uregulowania mają na celu doprecyzowanie kręgu podmiotów uprawnionych do zgłaszania kandydatów na ławników. Przyjęto ogólną formułę, zgodnie z którą uprawnienie do zgłoszenia kandydatów na ławników przysługuje, obok prezesów sądów i obywateli, również stowarzyszeniom i innym organizacjom społecznym i zawodowym oraz co najmniej 50 obywatelom, mającym czynne prawo wyborcze, zamieszkującym stale na terenie gminy dokonującej wyboru. Utrzymano zastrzeżenie, dotychczas istniejące, że takimi podmiotami nie mogą być partie polityczne. Chodzi tu oczywiście o gwarancję apolityczności i niezawisłości również od pewnej działalności politycznej uprawianej przez partie polityczne.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ZbigniewWrona">W trzecim zakresie regulacji projekt przewiduje zmiany w zakresie sposobu zasięgania informacji o ławnikach. Chodzi o to, aby jednak trafiały tam osoby, których wiarygodność do pełnienia tej ważnej funkcji w wymiarze sprawiedliwości została sprawdzona. Art. 162 § 7, projektowany, przywraca obowiązek sprawdzania kandydatów na ławników przez policję. Rady gminy mają zasięgać informacji o kandydatach na ławników od komendanta wojewódzkiego lub stołecznego policji na zasadach określonych dla informacji o kandydacie na objęcie stanowiska sędziego. Jest to uzasadnione między innymi koniecznością ogólnej potrzeby jakiejś weryfikacji tej wiarygodności i wyrównaniem standardów sprawdzania kandydatów na stanowisko sędziego i ławnika ze względu na równość głosów w orzekaniu i naradzie. Oczywiście ławnik ma taką samą możliwość przegłosowania określonego rozstrzygnięcia jak sędzia.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#ZbigniewWrona">Czwarty zakres regulacji. Projekt odnosi się do zasad i trybu odwoływania ławników oraz niepowoływania ich do pełnienia obowiązków. Proponuje się, by wniosek o odwołanie ławnika przesyłany był radzie gminy przez prezesa sądu wraz z opiniami kolegium sądu i Rady Ławniczej. Ponadto proponowane regulacje zapewniają ławnikowi możliwość udziału i przedstawienia własnego stanowiska w posiedzeniu właściwej komisji w sesji rady gminy, możliwość ustosunkowania się do kwestii, które zostały w stosunku do niego podniesione. Rozszerzony został również katalog w przypadku niepowoływania ławnika do pełnienia obowiązków o przypadek, gdy wszczęto wobec niego postępowanie o odwołanie do czasu podjęcia przez radę gminy uchwały w przedmiocie odwołania. Czyli jeżeli już jest takie odwołanie, to wtedy należałoby go nie powoływać do pełnienia obowiązków, konkretnych spraw. Powyższe regulacje stworzą gwarancje obiektywnej oceny zaistniałej sytuacji wymagającej odwołania ławnika lub odsunięcia go od prowadzenia spraw.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#ZbigniewWrona">Istotną regulacją jest również ta część projektu, która odnosi się do materii ustalenia rekompensaty dla ławników za czas wykonywania czynności w sądzie. To pojęcie „czas wykonywania czynności w sądzie” wywoływało ciągle dyskusje i właściwie nigdy nie zaprezentowano formuły, która by wszystkich pogodziła i którą można by uznać za uzgodnioną. Cały czas budziła wątpliwości, dlatego też pojęcie to doprecyzowano poprzez enumeratywne określenie, jakie czynności wchodzą w zakres pojęcia „czas wykonywania czynności w sądzie”. Są to: branie udziału w rozprawie lub posiedzeniu, uczestnictwo w naradzie składu orzekającego nad wyrokiem, sporządzenie uzasadnienia oraz uczestnictwo w posiedzeniu Rady Ławniczej. Za te czynności ławnik będzie otrzymywał rekompensatę pieniężną. W związku z tymi wątpliwościami i rozbieżnościami w interpretacji to pojecie będzie miało szansę być jednolicie stosowane w praktyce.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#ZbigniewWrona">Trzeba również wspomnieć, i to jest ten mały element, który dotyczy innych kwestii niż ławnicy, iż poza kwestiami omówionymi przeze mnie dotyczącymi ławników, projekt obejmuje ważną zmianę polegającą na dodaniu nowego punktu 10 w art. 20 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych. Istotą zmian jest umożliwienie Ministrowi Sprawiedliwości wyznaczania w drodze rozporządzenia sądu rejonowego do rozpoznawania wniosków o nadanie klauzuli wykonalności decyzjom wydanym przez Radę, Komisję Europejską, Europejski Bank Centralny, Urząd Harmonizacji Rynku Wewnętrznego oraz wyrokom Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z właściwości innych sądów rejonowych, ze względu na specjalizację w tym zakresie proponujemy stworzenie podstawy normatywnej do wskazania przez Ministra Sprawiedliwości jednego sądu. Obecnie klauzulę wykonalności nadaje takim decyzjom sąd rejonowy ogólnej właściwości dłużnika zgodnie z art. 781 §2 kpc. Zmiana ta umożliwi Ministrowi Sprawiedliwości przekazanie tych spraw jednemu sądowi.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#ZbigniewWrona">Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych odbyło się 25 lutego. Projekt został skierowany do rozpatrzenia przy aprobacie wszystkich klubów i kół poselskich. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo panie ministrze. Jak państwo widzicie, wbrew temu, co niektórzy sądzili, jest to dosyć daleko idąca propozycja zmian, dlatego też proponuję, abyśmy skierowali rozpatrzenie tej ustawy do istniejącej już podkomisji nadzwyczajnej, która została przez nas powołana do rozpatrzenia projektu ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, druk nr 3364.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JerzyKozdroń">Jest taka propozycja, żeby tę podkomisję powołać jako stałą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RyszardKalisz">Proponuję, abyśmy skierowali rozpatrzenie tej ustawy do podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, druk nr 3364, oraz do projektu nowelizacji ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw, druk nr 3236, oraz ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw, druk nr 3361 oraz druk nr 3655. Na czele tej podkomisji, nadzwyczajnej podkomisji, stoi pan przewodniczący Jerzy Kozdroń. W jej skład wchodzą pani posłanka Bożena Szydłowska oraz posłowie Andrzej Mikołaj Dera, Zenon Durka, Stanisław Olasz, Stanisław Rydzoń, jako wiceprzewodniczący, oraz pan poseł Kazimierz Smoliński. Czy są inne propozycje w tej sprawie? Nie ma innych propozycji poza zamianą na komisję stałą, ale tej propozycji nie poddam pod głosowanie, bo podkomisje stałe ustala Prezydium Sejmu i będę musiał skonsultować się z panem marszałkiem, ale znając jego poglądy dotyczące pańskiej podkomisji jestem przekonany, że się nie zgodzi. Mimo, że jest z pańskiej partii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JerzyKozdroń">Szkoda, bo taka zmiana by się przydała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RyszardKalisz">Ja wiem o tym. Ja bym się zgodził, ale marszałek Grzegorz Schetyna się nie zgodzi. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#RyszardKalisz">Kto jest za tym, aby projekt rządowy ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, druk nr 3833, skierować do podkomisji, której skład i zakres działalności przed chwilą przedstawiłem?</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#RyszardKalisz">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie skierowała ten projektu do wskazanej podkomisji. Jako że te druki mają być rozpatrzone łącznie, poddam teraz kolejny wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#RyszardKalisz">Kto jest za tym, aby projekt rządowy ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw znajdujący się w tej podkomisji z druku 3361 i druku 3655 były rozpatrywane łącznie? Stwierdzam, że wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#RyszardKalisz">Przechodzimy do punktu drugiego porządku dziennego. Rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów wojskowych oraz niektórych innych ustaw, druk nr 3236. Sprawozdawcą jest pan poseł Jerzy Kozdroń. Proszę pana posła Jerzego Kozdronia, przewodniczącego tej podkomisji, o przedstawienie ogólnych założeń sprawozdania, a następnie będziemy je rozpatrywali. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JerzyKozdroń">Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Projekt zmian ustawy – Prawo o ustroju sądów wojskowych jest niejako wypadkową dokonanych zmian w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa i zmian w Prawie o ustroju sądów powszechnych. Chodzi o to, żeby ujednolicić czy też podobnie traktować pozycję prawną sędziego sądu wojskowego i sędziego sądu powszechnego w tym zakresie. Jednocześnie zostały wprowadzone pewne sprawy związane ze zmianą wcześniej obowiązujących aktów prawnych takich, jak wyjęcie spod gestii Szefa Sztabu Generalnego możliwości powoływania i zwalniania ze służby. W tym zakresie uprawnienia te znajdą się w gestii Ministra Obrony Narodowej. Komisja pracowała nad tym projektem, przyjęliśmy ten projekt zgodnie z przedłożeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RyszardKalisz">Zgodnie z naszymi zasadami będziemy teraz przyjmowali poszczególne jednostki normatywne tego sprawozdania systemem negatywnym. Jednocześnie uprzedzam gości, że ja będę zadawał pytanie, czy jest sprzeciw w sprawie przyjęcia konkretnej jednostki normatywnej i jeżeli ktoś z państwa chciałby się w tej sprawie wypowiedzieć, to jest to moment na zgłoszenie się. Kiedy już stwierdzę, że nie widzę sprzeciwu, to takiej możliwości nie będzie, bo już przyjęte zostanie określone brzmienie przepisu.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#RyszardKalisz">Tytuł. Ustawa o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów wojskowych oraz niektórych innych ustaw. Czy jest sprzeciw do tego tytułu? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#RyszardKalisz">Art. 1 część wstępna. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 1. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 2. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 3. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 4. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 5. Czy jest sprzeciw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#GrzegorzKarpiński">Chciałem zadać pytanie panu ministrowi. Panie ministrze to jest pytanie, które dotyczy również art. 7. O jakich wnioskach jest mowa w tych przepisach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewWrona">Chodzi o wniosek przedstawiający prezydentowi kandydaturę na stanowisko sędziego, czyli o powołanie na stanowisko sędziego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#GrzegorzKarpiński">Czy może pan przypomnieć procedurę, jaka jest w tych przepisach, bo moja wątpliwość dotyczy sytuacji, czy to ma związek z sytuacją, która miała miejsce i nie była ostatecznie rozpatrywana przez Trybunał Konstytucyjny, gdzie prezydent odmawiał powołania sędziów przedstawionych przez Krajową Radę Sądownictwa na urząd sędziego, czy to jest jakiś etap wcześniejszy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewWrona">Wcześniejszy etap, bo to wynika z tego: „w razie odmowy przedstawienia prezydentowi”. To nie jest ta sytuacja, o której pan poseł mówi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#GrzegorzKarpiński">Czyli nie rozstrzygamy tamtej wątpliwości. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardKalisz">Panie pośle, czy pan zgłasza sprzeciw do art. 1 pkt 5?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#GrzegorzKarpiński">Nie, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś zgłasza sprzeciw do art. 1 pkt 5? Nie ma sprzeciwu. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 6. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 7. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 8. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 9. Czy jest sprzeciw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PiotrRaczkowski">W tym miejscu zabieram głos, gdyż zmiana dotyczy art. 70, czyli późniejszej kwestii. Podkomisja przyjęła propozycję, żeby art. 70 uzupełnić o art. 129 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych. To jest bardzo dobre rozstrzygnięcie, przy czym w związku z tym należałoby skreślić art. 41 b § 2 w związku z przyjęciem przez podkomisję art. 129.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MonikaBiesOlak">Chodzi o zmianę 14, art. 70 § 1. Tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PiotrRaczkowski">Tak. Dodano art. 129, co jest słuszne, ale w związku z tym należałoby skreślić art. 41 b § 2, bo to będzie sprzeczność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MonikaBiesOlak">Ale art. 41 b nie ma w 14 zmianie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PiotrRaczkowski">Tak, ale w związku z tym, że w art. 70 został przyjęty art. 129, recypowany z ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, to tym samym należałoby skreślić art. 41b § 2, chociaż go nie ma, z uwagi na to, że będzie sprzeczność. Podkomisja przyjęła art. 129 do art. 70.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RyszardKalisz">Ale ten art. 41b został już skreślony, nie ma go.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PiotrRaczkowski">Ale w tym projekcie nie było tego, dlatego zgłaszam tę uwagę. Jeszcze raz powtórzę w takim razie. Art. 70 § 1: „do sądów wojskowych stosuje się następujące przepisy o ustroju sądów powszechnych”. W tych wymienionych artykułach został dodany art. 129 § 3 i 4. W związku z tym konsekwencją przyjęcia tej poprawki jest wykreślenie art. 41b § 2 z uwagi na to, że zaistniałaby sprzeczność między art. 129 przyjętym w art. 70 a tym, który brzmi w tej chwili w art. 41 b § 2. W związku z tym, że został przyjęty art. 129 § 3 i 4, to konsekwencją tego musi być wykreślenie art. 41b § 2. Art. 41b § 2 ma brzmienie: „zawieszenie w czynnościach sędziego pociąga za sobą skutki zawieszenia w czynnościach służbowych na podstawie przepisów o dyscyplinie wojskowej, nie dotyczy to osób, w stosunku do których wszczęto postępowanie o ubezwłasnowolnienie”. Tak brzmi przepis art. 41b § 2. W związku z tym, że przyjęty został art. 129 § 3 i 4, to zawieszenie w czynnościach sędziego będzie identyczne jak w sądach powszechnych. Jeżeli będzie takie samo jak w sądach powszechnych, tym samym musi zostać wykreślony art. 41b § 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MonikaBiesOlak">Czy to oznacza, że po zmianie 11 proponuje pan przyjąć zmianę 12 w brzmieniu: w art. 41b § 2 skreślić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PiotrRaczkowski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RyszardKalisz">Pan minister Zbigniew Wrona w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZbigniewWrona">Wysoka Komisjo. Nie jest to takie oczywiste z dwóch powodów. Rzeczywiście problem prawdopodobnie istnieje, aczkolwiek po raz pierwszy ktoś go podnosi. Dziękuję bardzo panu sędziemu. Ale art. 41b § 2 odsyła: „zawieszenie w czynnościach sędziego pociąga za sobą skutki zawieszenia w czynnościach służbowych na podstawie przepisów o dyscyplinie wojskowej”. Pamiętajmy, że sędzia wojskowy jest jednocześnie żołnierzem i podlega różnym innym przepisom. Oprócz kwestii związanej z wynagrodzeniem, z tego co ja pamiętam, to w tej ustawie o dyscyplinie wojskowej jest również inna konsekwencja w postaci odsunięcia od innych czynności służbowych, które mogą dotyczyć innych kwestii, nie tylko samego orzekania, bo jednak sędzia wojskowy podlega innym kwestiom.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#ZbigniewWrona">Natomiast, jeżeli chodzi o zmniejszenie wynagrodzenia, to w sądownictwie wojskowym mamy do czynienia z obniżeniem do 50%, a w tym artykule mamy od 25 do 50%, więc są pewne różnice, rzeczywiście, ale nie sądzę, żeby tu była sprzeczność, bo główna granica obniżenia jest taka sama – do 50% tylko nakazuje się, że ta dolna ma być od 25%. Nie ma tu sprzeczności. Moim zdaniem poprawka nie jest konieczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RyszardKalisz">Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MonikaBiesOlak">Ja się zgadzam ze zdaniem pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Jeszcze pan sędzia, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PiotrRaczkowski">W ustawie o dyscyplinie wojskowej, to jest niekonsekwencja oczywiście, jest przepis, że w stosunku do sędziów sądów wojskowych stosuje się przepisy ustawy o ustroju sądów wojskowych i wcale nie ma odwołania do tego, że te przepisy o stosowaniu dyscypliny wojskowej się stosuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Jesteśmy przy punkcie 9 do art. 1. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 10. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 11. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#RyszardKalisz">Teraz przypominam, że tu była propozycja pana sędziego Piotra Raczkowskiego według brzmienia zaproponowanego przez panią mecenas. Czy ktoś przejmuje tę propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejDera">Ja jeszcze chciałbym prosić pana sędziego o precyzyjne wyjaśnienie, na czym polegałaby ta sprzeczność. Ja rozumiem to, co pan sędzia do tej pory powiedział i rozumiem, że przyjęliśmy w punkcie 14 art. 129 § 3 i 4, który odsyła do tych zasad ogólnych, natomiast chodzi mi o tę sprzeczność, że gdyby zostało tak, jak jest w tej chwili i dodany był ten § 3 i 4, to na czym ta sprzeczność faktycznie polega?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PiotrRaczkowski">Sprzeczność dotyczy faktycznie tylko wysokości zawieszenia. W przypadku ustawy o dyscyplinie wojskowej zawieszenie jest do 50% wynagrodzenia, natomiast tu jest od 25% do 50%. Chodzi o zrównanie w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejDera">Różnica byłaby tylko taka, jeżeli mogę Wysokiej Komisji wyjaśnić, że nie mamy do czynienia z dolną granicą obniżenia. Można symbolicznie obniżyć i będzie wszystko w porządku, a ustawa o ustroju sądów powszechnych jednak wyższe rygory stawia, bo od 25%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewWrona">To nie jest sprzeczność. Jak jest granica zachowana, to nie ma sprzeczności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Nie ma propozycji w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 12. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 13. Czy jest sprzeciw? Pan poseł Andrzej Dera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejDera">Mam jedno pytanie. Ponieważ tu jest przepis taki lakoniczny: „w sądach mogą być zatrudnieni asystenci sędziów”, to rozumiem, że na takich samych zasadach jak w sądach powszechnych. Rozumiem, że dalej jest odniesienie? Bo dalej mamy, że „Zasady zatrudniania urzędników i innych pracowników sądów” i jest odniesienie do konkretnej ustawy o pracownikach sądów i prokuratury, a w przypadku asystentów sędziów nie ma tego odniesienia. Dlatego chciałem zapytać, czy jest to odniesienie w innym miejscu, czy po prostu tego odniesienia do asystentów zabrakło. Te przepisy są umieszczone w ustawie o ustroju sądów powszechnych? Chciałbym to doprecyzować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewWrona">Wysoka Komisjo. Art. 70, czyli pkt 14, stanowi: „Do sądów wojskowych, sądów dyscyplinarnych, sędziów sądów wojskowych oraz asystentów sędziów i do ławników stosuje się przepisy…” i tu wymienia się przepisy ustawy o ustroju sądów powszechnych art. 155–155b i następne też dotyczą kwestii asystentów sędziów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejDera">A gdzie jest odniesienie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ZbigniewWrona">Odniesienie jest w art. 70.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Art. 1 pkt 13. Czy jest sprzeciw? Nie ma sprzeciwu. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#RyszardKalisz">Przechodzimy do punktu 14. Pan sędzia Piotr Raczkowski miał jakieś uwagi do tego punktu. Proszę panie sędzio.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PiotrRaczkowski">Byłaby propozycja rozszerzenia tego artykułu o art. 76, art. 77 § 3, 3a, 6a, 6b oraz art. 77 § 7. W art. 76 chodzi o przeniesienie sędziego do sądu równorzędnego i koszty związane z tym przeniesieniem. Chodzi o to, żeby wyrównać szanse sędziów sądów powszechnych i wojskowych, żeby było przeniesienie na tych samych zasadach. Natomiast zmiana do art. 77 § 3, 3a, 6a, 6b dotyczy możliwości delegowania sędziego sądu wojskowego do pełnienia obowiązków w międzynarodowych sędziowskich organizacjach pozarządowych, pełnienia funkcji poza granicami państwa. Natomiast w art. 77 § 7 chodzi o uprawnienia sędziów sądów wojskowych i sędziów sądów powszechnych delegowanych do sądów równorzędnych. Kiedy sędzia jest delegowany z sądu Warszawa Śródmieście do innego sądu rejonowego, otrzymuje prawo do dodatku funkcyjnego, w przypadku sędziów sądów wojskowych, gdzie te odległości są znaczne, takiego dodatku nie otrzymuje. Chodzi o zrównanie tych obu stanowisk sędziowskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Czy w tej sprawie pan poseł Jerzy Kozdroń chciałby się wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JerzyKozdroń">Oczywiście uważam, że te poprawki są uzasadnione. Chciałbym zapytać przedstawiciela rządu, czy ma jakieś obiekcje do przyjęcia tych poprawek i jeżeli tak, to dlaczego? Ja rozumiem, że tutaj są skutki finansowe, nad którymi nie debatowaliśmy, ponieważ dopiero dzisiaj te poprawki panowie sędziowie przedłożyli. W związku z tym, jakie będą tego skutki finansowe, nie wiemy. Natomiast moja propozycja jest taka. Złożony został przeze mnie projekt zmiany ustawy – Prawo o ustroju sądów wojskowych i można w tym projekcie drugim, który jest w tej chwili w klubie, uwzględnić propozycję dotyczącą art. 70. Wtedy będziemy znali skutki ekonomiczne, bo bez wiedzy na temat skutków ekonomicznych trudno nam dzisiaj dyskutować nad tymi poprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#RyszardKalisz">Pan minister Zbigniew Wrona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ZbigniewWrona">Oczywiście z szacunkiem się odnoszę do tej propozycji, bo być może zasługuje ona na uwzględnienie, ale rzeczywiście trudno mi się odpowiedzialnie do nich odnieść, bo ja już widzę, że tu jakieś skutki finansowe będą. Trzeba je zbadać, przynajmniej szacunkowo postarać się jakoś je wyliczyć i całą tę propozycję przemyśleć. Dodatkowo dochodzi tutaj moja wątpliwość legislacyjna. Są to jednak kwestie nieobjęte projektem pierwotnym, czy na tym etapie mogą być jeszcze zgłoszone te poprawki, ale rzeczywiście propozycja pana posła Jerzego Kozdronia wydaje mi się właściwa, żeby mieć czas na pewne przemyślenia i szacunki skutków finansowych, bo na pewno nie mógłbym się zgodzić, nie mógłbym poprzeć poprawek, które by spowodowały dodatkowe skutki finansowe dla budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JerzyKozdroń">Panie ministrze skutki finansowe będą, natomiast chodzi o skalę tych skutków. Jeżeli zrównujemy stan sędziów wojskowych z sędziami sądów powszechnych, a taka jest intencja tej ustawy między innymi, to przyznawanie jednym pełnych kosztów przeniesienia, a innym nie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ZbigniewWrona">Jest panie pośle jedna różnica, że sędzia sądu wojskowego delegowany do sądu powszechnego, oczywiście w zakresie orzekania, w zakresie uprawnień orzeczniczych, sędziowskich jest zrównany, ale on jest nadal żołnierzem i jego dotyczy cały szereg różnych uprawnień wynikających z przepisów wojskowych i jego status jest trochę inny. Dlatego trzeba się poważnie zastanowić, czy tu nie ma sytuacji delegowania, czyli sytuacji, że ktoś nie przestaje być żołnierzem, a jedynie wykonuje obowiązki orzecznicze w sądzie powszechnym. Trzeba się zastanowić, czy jednak nie jest bardziej właściwe, żeby pozostać, co do zasady, przy przepisach wojskowych dotyczących różnych kwestii socjalnych związanych z taką osobą. Nie mówię, że to wszystko należy odrzucić, ale trzeba zastanowić się nad tym, bo jednak pewne różnice między tym sędzią delegowanym, który równocześnie jest żołnierzem, a sędzią, który nie jest żołnierzem, ale sędzią sądu powszechnego, cały czas jednak są.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JerzyKozdroń">Natomiast pan, panie ministrze, powinien się zgodzić z taką sytuacją, że w związku ze zmniejszeniem liczebności armii, w związku z przemieszczaniem się tych garnizonów, powstanie problem delegacji niektórych sędziów wojskowych bliżej tych jednostek i w tej sytuacji będą to przepisy życiowe. I o tym trzeba myśleć. Ja stoję na stanowisku, że jest to dzisiaj przedwczesne, natomiast uważam, że powinniśmy się nad tym problemem zastanowić, a ponieważ złożyłem projekt poselski ustawy – Prawo o ustroju sądów wojskowych, to uważam, że jeżeli skutki ekonomiczne nie będą zbyt duże, to możemy te poprawki zgłosić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję panie pośle. Pan poseł Andrzej Dera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AndrzejDera">Jeżeli przyjmujemy i zrównujemy w tym projekcie sędziów wojskowych z sędziami sądów powszechnych, to powinniśmy zrobić to od początku do końca zgodnie z regułami. Ja tu nie boję się o żadne skutki ekonomiczne, bo jak wiem, sędziów wojskowych jest naprawdę niewielu w Polsce. Delegowanych jest jeszcze mniej, to są naprawdę sprawy jednostkowe. Tu chodzi o podstawy, podstawy prawne tego, że sędziowie wojskowi są zrównani w swoich prawach i obowiązkach z sędziami sądów cywilnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JerzyKozdroń">Każda złotówka jest ważna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AndrzejDera">Wiem, że każda złotówka jest ważna, gdyby wszyscy mieli takie podejście jak pan, panie pośle, to naprawdę żylibyśmy w innym kraju, ale tak niestety nie jest. Natomiast chodzi tu o zrównanie w prawach sędziów wojskowych z cywilnymi i albo udajemy, że coś robimy, albo robimy. Dlatego ja osobiście przyjmuję te poprawki, bo one w skali sądów nie mają żadnego znaczenia, chyba, że pan minister mnie przekona, że jest inaczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#ZbigniewWrona">Ja się zgadzam, że nie mówimy tu o jakichś kwotach zawrotnych, ale też zgadzam się z tym, co tu dobiegło z ust pana posła Jerzego Kozdronia, że każda złotówka się liczy i musimy każdą złotówkę oglądać. Jednak wrócę do tej myśli. Pamiętajmy, że ta ustawa stwarza ogromny pozytywny przełom, bo zapewnia wykorzystanie potencjału intelektualnego, wykształcenia tych, którzy są sędziami wojskowymi, a sądy wojskowe są likwidowane. To jest konieczność i to jest bardzo ważny cel tej ustawy. Ale pamiętajmy, że te poprawki dotyczą nie tej sytuacji, tylko sytuacji delegowania, czyli takiej, że ktoś nie przestaje być żołnierzem. Tu nie ma pełnego zrównania, bo przypomnę, że wykonując de facto te same obowiązki w sądzie powszechnym jako sędzia delegowany, ten sędzia wojskowy dostaje mundurówkę, dostaje gratyfikację urlopową, czego sędzia sądu powszechnego nie dostaje. Tutaj to zrównanie może być pozorne na tej zasadzie, że on dostaje wszystko, co dostaje sędzia sądu powszechnego, ale pamiętajmy, że dostaje też świadczenia, których nie dostaje sędzia sądu powszechnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PiotrRaczkowski">Nie zgadzam się z panem ministrem absolutnie. Jeżeli chodzi o mundurówkę, to jest to kwota do 2 tys. zł, którą osobiście co roku sprawdzam w przypadku sędziów żołnierzy, którzy muszą mieć mundury, koszule, skarpetki, buty, i to muszą mieć, bo obligatoryjne rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości ich do tego zobowiązuje. Czapka też, czapka rogatywka też i berety również do tego. Większość ubrań kupuje się za własne pieniądze i nie ma wyjścia, dlatego, że Ministerstwo Obrony Narodowej przewiduje stały dodatek tylko na mundury polowe, który przysługuje co trzy lata. Także nie zgadzam się z tym.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PiotrRaczkowski">Natomiast, jeżeli chodzi o delegacje do sądu powszechnego, to wielu sędziów jest delegowanych, panie pośle, osobiście orzekam i w sądzie wojskowym, i w sądzie powszechnym warszawskim, żadnych dodatków z tego tytułu nie mam i nie dostanę, bo inny dodatek automatycznie wyklucza mnie z możliwości otrzymywania jakichś dodatków funkcyjnych. Jednak myślę sobie, że kiedy mówimy o delegacji sędziego na przykład z Olsztyna do Elbląga, to mówimy o sytuacjach, które są naprawdę wyjątkowe i to są pojedyncze przypadki, naprawdę pojedyncze przypadki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#RyszardKalisz">Pan poseł Andrzej Dera zgłasza wniosek? To bardzo proszę sporządzić go na piśmie, bo to musi być bardzo dokładnie zrobione. Ma pan to na piśmie? To proszę ten wniosek zaprezentować, podpisać i przekazać pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#MonikaBiesOlak">Zmiana 14. W art. 70 § 1 wprowadzenie do wyliczenia otrzymuje brzmienie: Do sądów wojskowych, sądów dyscyplinarnych, sędziów sądów wojskowych oraz asystentów sędziów i do ławników stosuje się odpowiednio przepisy, po art. 73–75 art. 76, art. 77 § 2, 2a, 3, 3a, 4–6b i 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#RyszardKalisz">Czy poprawka zgłoszona przez pana posła Andrzeja Mikołaja Derę jest jasna dla wszystkich? Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#RyszardKalisz">Kto jest za dopisaniem, tak jak to przedstawiła pani mecenas, w art. 1 pkt 14 odnoszącym się do art. 70 §1. Stwierdzam, że Komisja odrzuciła wniosek przy 5 głosach za, 8 przeciw i 1 wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#RyszardKalisz">W związku z tym pytam, czy w stosunku do treści art. 1 pkt 14 jest sprzeciw niezwiązany z odrzuconym wnioskiem pana posła Andrzeja Dery.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AndrzejDera">Ja chciałbym złożyć ten przegłosowany wniosek jako wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#RyszardKalisz">Bardzo proszę panie pośle. Podaję do protokołu: pan poseł Andrzej Dera w zakresie swojego wniosku składa wniosek mniejszości. Czy jeszcze musi złożyć na piśmie, czy wystarczy do protokołu? Wystarczy.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#RyszardKalisz">Wracam do pytania. Czy jest sprzeciw do art. 1 pkt 14? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#RyszardKalisz">Art. 1 pkt 15. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#RyszardKalisz">Art. 2 Część wstępna. Czy jest sprzeciw? Bardzo proszę pan sędzia Piotr Raczkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PiotrRaczkowski">To jest cały artykuł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#RyszardKalisz">W takim razie bardzo proszę o uwagi do całego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PiotrRaczkowski">Moja propozycja to jest uzupełnienie tego poprzez zmianę w art. 5 pkt 7…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#RyszardKalisz">Ale jesteśmy dopiero przy artykule 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PiotrRaczkowski">Ale w art. 2 jest wymieniona ustawa o pracownikach sądów i prokuratur. W pierwszym projekcie rządowym, który był opiniowany przez Krajową Radę Sądownictwa był opiniowany również art. 5, w którym zaproponowano, aby w wojskowym sądzie okręgowym pracodawcą był prezes wojskowego sądu okręgowego, a w wojskowym sądzie garnizonowym prezes wojskowego sądu garnizonowego w Warszawie. W obecnej propozycji tego nie ma. Jednak z uwagi na fakt, że między innymi trzy sądy, które były likwidowane, pokazały niedoskonałość tego przepisu, pracodawcą w stosunku do wszystkich sędziów i do wszystkich pracowników od Elbląga po Zakopane, jest prezes sądu okręgowego w Warszawie, a faktycznie zatrudniają ich poszczególni prezesi poszczególnych sądów. Prezes sądu okręgowego nie ma żadnego wpływu na to, co się w tych sądach dzieje. Prezesi sądów garnizonowych organizują konkursy, zatrudniają tych pracowników, zwalniają, natomiast błędy prezesa sądu garnizonowego skutkują tym, że jeżeli są pozwy, to są przeciwko prezesowi sądu okręgowego, który w ogóle nie ma orientacji w sprawie. Jako przykład może posłużyć przypadek sądu w Krakowie, który kiedy był likwidowany, wszystkie roszczenia, jakie mieli pracownicy w stosunku do prezesa sądu garnizonowego zostały skierowane do prezesa sądu okręgowego. I to był straszny dziwoląg. Propozycja ministerstwa, która była w tym pierwotnym projekcie, była przez wszystkich akceptowana jako dobra propozycja. W tym projekcie tego nie ma. Moja propozycja jest żeby w art. 5 tej ustawy pkt 4…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#RyszardKalisz">Ustawy o pracownikach sądów i prokuratury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PiotrRaczkowski">Tak. W art. 5 pkt 4 nadać nowe brzmienie tego punktu w tym artykule: w wojskowym sądzie okręgowym – prezes wojskowego sądu okręgowego, a po pkt 4 dodać pkt 4a w brzmieniu: w wojskowym sądzie garnizonowym – prezes wojskowego sądu garnizonowego. To jest również model pracy kształtowany przez Sąd Najwyższy. Sąd Najwyższy w swoich orzeczeniach wielokrotnie wskazywał, żeby miejsce pracy było tam, gdzie jest pracodawca, a nie w innym zakładzie.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#PiotrRaczkowski">Także budżety sądów są podzielone. Budżet sądu garnizonowego jest odrębnym budżetem od budżetu sądu okręgowego, więc roszczenia pracowników dotyczą nie budżetu sądu garnizonowego tylko de facto sądu okręgowego. Jest to fikcja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#RyszardKalisz">Panie sędzio, ja mam jedno pytanie do pana. Czy te poprawki były zgłaszane na etapie prac podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PiotrRaczkowski">Tak, były zgłaszane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#RyszardKalisz">I przepadły?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PiotrRaczkowski">Tak. Przepadły z uwagi na to, że zostały potraktowane jako te, które przekraczają zakres tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#RyszardKalisz">Pan poseł Jerzy Kozdroń. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JerzyKozdroń">Ja tylko chciałem powiedzieć, że my potraktowaliśmy te propozycje jako nowość normatywną. Tego nie było w projekcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#RyszardKalisz">Pan poseł Kazimierz Smoliński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#KazimierzSmoliński">Ja mam pytanie do Biura Legislacyjnego, czy rzeczywiście nie możemy przyjąć tej poprawki na etapie debatowania w Komisji? Czy rzeczywiście ona wykracza poza ten pierwotny projekt, że nie może teraz być rozpatrywana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#MonikaBiesOlak">Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego istnieje możliwość takiego zakwalifikowania tak daleko idącej poprawki, natomiast jest też tak, że im wcześniejszy etap rozpatrywania, tym w sposób bardziej elastyczny podchodzi do możliwości rozszerzenia zakresu Trybunał Konstytucyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś z państwa przejmuje propozycję pana sędziego Piotra Raczkowskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#KazimierzSmoliński">Panie przewodniczący chciałbym przejąć tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#RyszardKalisz">Bardzo proszę odczytać ją, podpisać i przekazać pani mecenas. Pan minister Zbigniew Wrona, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#ZbigniewWrona">Rzeczywiście tutaj nie mamy żadnego problemu finansowego, natomiast my taką koncepcję rozważaliśmy na etapie prac rządowych i wydaje się, że jeżeli Biuro Legislacyjne nie będzie miało nic przeciwko temu, to przychylnie bym się odniósł do tej poprawki. Ze względów, które pan sędzia tutaj przedstawił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#KazimierzSmoliński">Panie przewodniczący, ja chciałbym poprzeć tę poprawkę, bo ona jest po prostu racjonalna. Z punktu widzenia funkcjonowania i rzeczywiście tych problemów z zatrudnianiem i zwalnianiem racjonalne jest, żeby ten pracodawca był blisko, był znany pracownikowi, a nie żeby był gdzieś daleko. Wówczas to jest fikcja, także jak najbardziej prosiłbym o przyjęcie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#RyszardKalisz">Bardzo proszę, pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MonikaBiesOlak">Mam tylko uwagę legislacyjną. Ponieważ jest już punkt 4a, to proponowałybyśmy tę treść, która jest zaproponowana jako nadanie nowego brzmienia ust. 4, zapisać jako dodawany pkt 4a, a pkt 4 nadać brzmienie takie, jakie jest zaproponowane w poprawce w pkt 4a, czyli dodawalibyśmy punkt 3a w brzmieniu: „w wojskowym sądzie okręgowym prezes wojskowego sądu okręgowego”, a brzmienie punktu 4: „w wojskowym sądzie garnizonowym prezes garnizonowego sądu wojskowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#RyszardKalisz">Dobrze. Czy podpisana jest poprawka? Czy jej treść jest jasna dla wszystkich? Przystępujemy do głosowania. Kto jest za poprawką pana posła Kazimierza Smolińskiego?</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#RyszardKalisz">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta przy 5 głosach za i 7 wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#RyszardKalisz">Czy do art. 2 w brzmieniu przedstawionym przez podkomisję i przegłosowanej poprawce pana posła Kazimierza Smolińskiego jest sprzeciw? Nie widzę sprzeciwu, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-86.3" who="#RyszardKalisz">Art. 3. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-86.4" who="#RyszardKalisz">Art. 4. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-86.5" who="#RyszardKalisz">Art. 5. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-86.6" who="#RyszardKalisz">Art. 6. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-86.7" who="#RyszardKalisz">Art. 7. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-86.8" who="#RyszardKalisz">Teraz drodzy państwo pozytywnie głosujemy za całością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JerzyKozdroń">Ja się zastanawiam, czy ten termin 14-dniowy vacatio legis nie jest zbyt krótki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#RyszardKalisz">Głosujemy nad całością. Kto z państwa posłów jest za przyjęciem sprawozdania Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka dotyczącej rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów wojskowych oraz niektórych innych ustaw, druk nr 3236, według brzmienia zaproponowanego przez podkomisję nadzwyczajną po przegłosowanych poprawkach.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#RyszardKalisz">Stwierdzam, że sprawozdanie zostało przyjęte jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#RyszardKalisz">Proponuję, aby posłem sprawozdawcą przed Wysokim Sejmem był pan poseł Jerzy Kozdroń. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Czy pan poseł się zgadza? Zgadza się.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#RyszardKalisz">Teraz ustalimy termin dla MSZ. Kiedy będzie drugie czytanie? W przyszłym tygodniu, tak? No to tydzień dajemy. Dzisiaj jest 15 – do 22 marca proszę o opinię MSZ.</u>
          <u xml:id="u-88.4" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Przystępujemy do realizacji punktu 3 porządku dziennego: rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o senackim projekcie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, druk nr 3364. Przystępujemy do pracy, zasady są państwu znane.</u>
          <u xml:id="u-88.5" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw do tytułu? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-88.6" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw do tytułu rozdziału 1? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-88.7" who="#RyszardKalisz">Art. 1. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-88.8" who="#RyszardKalisz">Art. 2. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-88.9" who="#RyszardKalisz">Tytuł rozdziału 2. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-88.10" who="#RyszardKalisz">Art. 3? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#RyszardPęk">Otóż nie ma sprzeciwu, ale jest prośba o uzupełnienie art. 3 ust. 1 pkt 8, gdyż byłaby pominięta kwestia kompetencji Rady, jeżeli chodzi o opiniowanie działalności szkoleniowej dotyczącej sędziów, referendarzy i asystentów. Mamy opiniowanie w pkt 7 programów szkolenia w ramach aplikacji ogólnej, aplikacji sędziowskiej, natomiast zupełnie pominięto kwestię szkolenia ustawicznego sędziów, a niewątpliwie to jest również element niezawisłości sędziowskiej. To jest w piśmie skierowanym do pana przewodniczącego podkomisji. Pan przewodniczący Antoni Górski zwrócił się z prośbą, aby w art. 3 ust. 1 dodać pkt 8 w brzmieniu: „opiniowanie rocznych harmonogramów działalności szkoleniowej w ramach szkolenia zawodowego sędziów, referendarzy, asystentów sędziów, kuratorów sądowych i urzędników sądowych”. Pismo zostało skierowane do pana przewodniczącego Jerzego Kozdronia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#RyszardKalisz">Co pan poseł Jerzy Kozdroń na to?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JerzyKozdroń">Osobiście uważam, że ta poprawka jest uzasadniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#ZbigniewWrona">Ja też uważam, że jest ona racjonalna, biorąc pod uwagę to, co pan przewodniczący powiedział, że co do aplikantów, co do tego szkolenia na sędziów tak, a tutaj ustawiczne szkolenie nie byłoby opiniowane. Rzeczywiście wydaje się, że to jest jakaś niekonsekwencja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#RyszardKalisz">Panie pośle, to proszę na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#JerzyKozdroń">Ja mogę podyktować pani mecenas panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#RyszardKalisz">Proszę podać pani mecenas. Proszę, aby pan, panie pośle, to podpisał. Przepraszam drodzy państwo, to są formalności, które musimy jednak wykonać, bo mamy różne doświadczenia z procesem legislacyjnym. Dziękuję bardzo. Czy propozycja pana posła Jerzego Kozdronia jest dla państwu w pełni zrozumiała?</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem propozycji pana posła Jerzego Kozdronia?</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#RyszardKalisz">Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#RyszardKalisz">W kwestii art. 3 pan sędzia? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#RyszardPęk">Otóż nie ma tego w tym piśmie do pana posła Jerzego Kozdronia, ponieważ jest to konsekwencja przyjętego przed chwilą projektu sprawozdania do ustawy o sądach wojskowych. W projekcie rządowym nowelizującej ustawy o ustroju sądów wojskowych był przepis art. 3 nowelizujący ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa, m.in. dotyczącą kompetencji wyrażenia opinii w sprawie powołania i odwołania prezesa albo wiceprezesa sądu powszechnego oraz prezesa albo zastępcy prezesa sądu wojskowego. Podczas prac podkomisji nad tym projektem uzgodniono, że ta poprawka będzie przyjęta w ramach ustawy ustrojowej o KRS. W obecnej ustawie jest przepis, art. 2 ust. 7 pkt 1, który wyposaża Radę w kompetencję dotyczącą opinii w sprawie powołania i odwołania prezesa albo wiceprezesa sądu powszechnego lub sądu wojskowego, natomiast w projekcie obecnym tego nie ma. I sygnalizujemy to, ponieważ było to w projekcie rządowym, ale z uwagi na prace legislacyjne i tryb prac podkomisji przyjęto, że ta poprawka będzie uwzględniona, ale w ustawie o KRS. Więc chodziłoby o kompetencję dotyczącą powołania i odwołania prezesa albo wiceprezesa sądu powszechnego oraz prezesa albo zastępcy prezesa sądu wojskowego. Taka kompetencja jest obecnie, tu nie ma żadnej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#RyszardKalisz">Tak, dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JerzyKozdroń">Tak, ja potwierdzam, że przy procedowaniu ustawy o ustroju sądów wojskowych po prostu to pominęliśmy. Uznaliśmy, że to będzie zamieszczone w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa i zapomnieliśmy o tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#RyszardKalisz">Dobrze. Proszę o przedstawienie propozycji. Pan minister Zbigniew Wrona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#ZbigniewWrona">Rzeczywiście ta propozycja była, niemniej jednak prosiłbym o wypowiedź panią sędzię Agnieszkę Błach-Jóźwik, bo tam są pewne różnice. Generalnie propozycja wydaje się zasługująca na poparcie, ale i tak panią sędzię poprosiłbym o przedstawienie różnic między obecnym stanem prawnym a tym, który powstanie w razie przyjęcia tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#AgnieszkaBłachJóźwik">Rzeczywiście ten przepis pojawił się w tym projekcie senackim i była dyskusja na ten temat w Senacie. Stanowisko ogólne przyjęte było takie, aby nie powtarzać tych kompetencji Krajowej Rady Sądownictwa, które przewidziane są w innych ustawach. Jeśli chodzi o opiniowanie powoływania i odwoływania prezesów sądów, to te regulacje zawiera ustawa o ustroju sądów powszechnych i problem polega na tym, że tam nie w każdym przypadku powołania i odwołania prezesa wymagana jest opinia Krajowej Rady Sądownictwa, tylko wówczas, gdy przy powoływaniu prezesa jest negatywne stanowisko kolegium bądź zgromadzenia. W każdym razie, żeby uniknąć tego rodzaju sprzeczności, zrezygnowano z tego przepisu w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa, co nie oznacza, że te uprawnienia Krajowej Radzie w określonych przypadkach ustawy o ustroju sądów powszechnych nie przysługują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#RyszardKalisz">Ale czy ta zmiana, o której mówi pan sędzia, jest niezbędna, czy zbędna pani zdaniem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#AgnieszkaBłachJóźwik">Zbędna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#RyszardKalisz">Zbędna. Pan poseł Jerzy Kozdroń. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JerzyKozdroń">To ja teraz nie rozumiem, jeżeli w projekcie rządowym ustawy o ustroju sądów wojskowych była przewidziana zmiana w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa i tam proponowaliście państwo tę zmianę, a teraz mówicie, że ona jest zbędna – to ja nie wiem, dlaczego przedtem była niezbędna, a teraz stała się zbędna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#RyszardKalisz">Pańskim zdaniem, panie pośle. Przypominam, że pan nie reprezentuje rządu tylko parlament. A rząd powiedział, że jest zbędna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#JerzyKozdroń">Ale przedtem uważał, że jest niezbędna, bo w projekcie rządowym była przewidziana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#RyszardKalisz">Ale to pański rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#JerzyKozdroń">A nie pański?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#RyszardKalisz">Rząd stanowi emanację polityczną większości parlamentarnej, drogi panie pośle. Moja Rada Ministrów, jak już mówimy o organie konstytucyjnym. Pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#ZbigniewWrona">Mówimy o innej ustawie. Rzeczywiście taka propozycja była. Ja się nie sprzeciwiam tej propozycji, natomiast chciałbym zwrócić uwagę tylko na konsekwencje. Oczywiście ta pro– pozycja oznacza poszerzenie kompetencji Krajowej Rady Sądownictwa, ponieważ obecnie takiej opinii się nie zasięga w każdym przypadku na podstawie ustawy o ustroju sądów powszechnych, tylko wtedy, kiedy jest negatywna opinia kolegium. My się oczywiście nie sprzeciwiamy się tej zmianie, ale chciałbym, żeby Wysoka Komisja miała też świadomość, że dokonujemy tym przepisem poszerzenia kompetencji Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#RyszardKalisz">Ale panie ministrze, pańskim zdaniem niezbędna jest ta poprawka, czy zbędna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#ZbigniewWrona">Nie jest niezbędna, jest dopuszczalna i nie sprzeciwiam się tej poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#RyszardKalisz">Dobrze. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#MałgorzataNiezgódkaMedek">Ja chciałabym się nie zgodzić z panem ministrem co do opinii, że to poszerza kompetencje Krajowej Rady Sądownictwa, ponieważ w obecnie obowiązującej ustawie, w art. 2 to rozwiązanie jest zawarte w pkt 7 ust. 1 i jeżeli ten przepis zostanie usunięty w nowej ustawie, to będzie to właśnie oznaczało zawężenie kompetencji Krajowej Rady Sądownictwa, tym bardziej że ja się zgadzam, że przepisy szczególne mogą modyfikować tę zasadę, ale przepis ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa wprowadza jako zasadę opiniowanie takich powołań i odwołań przez Krajową Radę Sądownictwa, więc będziemy mieli do czynienia z uszczupleniem kompetencji Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa zgłasza tę poprawkę? Pan poseł Kazimierz Smoliński przejmuje poprawkę. Czy jest ona na piśmie? Proszę o podpis i odczytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#JerzyKozdroń">Ale to będzie w art. 3 ust. 1 pkt 9. A nie lepiej by było pkt 8? Bo mamy wyrażać opinię w sprawie powołania dyrektora szkoły?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#MałgorzataNiezgódkaMedek">To byłoby między punktem 4 a 5 dlatego, że to są kompetencje Krajowej Rady dotyczące sędziów, później są takie dodatkowe kompetencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#RyszardKalisz">Po punkcie 4? Dobrze. Czyli pkt 4a. W art. 3 ust. 2 pkt 4a, tak? Czy już jest jasne? Proszę, pani mecenas, odczytać brzmienie art. 3 ust. 2 pkt 4a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#MonikaBiesOlak">„Wyraża opinię w sprawie powołania i odwołania prezesa albo wiceprezesa sądu powszechnego albo sądu wojskowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Kto jest za tą propozycją pana posła Kazimierza Smolińskiego? Stwierdzam, że propozycję pana posła Kazimierza Smolińskiego Komisja przyjęła jednogłośnie. Czy do art. 3 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję po przegłosowanej poprawce jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#RyszardKalisz">Art. 4. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#RyszardKalisz">Art. 5. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-121.3" who="#RyszardKalisz">Art. 6. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-121.4" who="#RyszardKalisz">Art. 7. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-121.5" who="#RyszardKalisz">Art. 8. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-121.6" who="#RyszardKalisz">Art. 9. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-121.7" who="#RyszardKalisz">Art. 10. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-121.8" who="#RyszardKalisz">Art. 11. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-121.9" who="#RyszardKalisz">Art. 12. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-121.10" who="#RyszardKalisz">Art. 13. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-121.11" who="#RyszardKalisz">Art. 14. Czy jest sprzeciw? Jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#JerzyKozdroń">Jest uwaga do art. 14.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#MałgorzataNiezgódkaMedek">Zwróciliśmy się z prośbą do panów przewodniczących, do pana przewodniczącego Ryszarda Kalisza również, mamy tu kopię pisma, o zmianę brzmienia ust. 4 pkt 4 w art. 14. Jest to kwestia wygaśnięcia mandatu wybranego członka Rady przed upływem kadencji. Obecna propozycja jest taka, że mandat wybranego członka Rady wygasa przed upływem kadencji w razie powołania sędziego na inne stanowisko sędziowskie z wyjątkiem powołania sędziego sądu rejonowego na stanowisko sędziego sądu okręgowego. Proponujemy, żeby ten przepis uzyskał brzmienie: „powołanie sędziego na inne stanowisko sędziowskie z wyjątkiem powołania sędziego sądu rejonowego lub sędziego sądu garnizonowego na stanowisko sędziego sądu okręgowego albo sędziego wojewódzkiego sądu administracyjnego na stanowisko sędziego naczelnego sądu administracyjnego”. Skąd ta propozycja – otóż ten przepis dotyczący wygaśnięcia mandatu członka Rady z uwagi na awans, związany jest z tym, że on przestaje reprezentować środowisko, które go wybrało.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#MałgorzataNiezgódkaMedek">Natomiast, jeśli chodzi o wybór przedstawicieli, którzy reprezentują zgromadzenie ogólne sędziów okręgów, to uczestniczą w nich sędziowie sądów rejonowych, ale analogiczna sytuacja jest w przypadku sędziów sądów garnizonowych. Oni także w przypadku awansu do sądu okręgowego reprezentują to samo środowisko i podobnie wygląda sytuacja w przypadku ewentualnego awansu sędziego z wojewódzkiego sądu administracyjnego na stanowisko w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Dwóch członków Krajowej Rady Sądownictwa reprezentuje sądy administracyjne i wojewódzki i Naczelny Sąd Administracyjny łącznie, więc tu nie ma zmiany w tej reprezentacji środowiska. Wydaje nam się, że należy uwzględnić te sytuacje, one są analogiczne do zaproponowanej obecnie, stąd ta propozycja nadania nieco innego brzmienia pkt 4 w art. 14 ust. 4. Bez zmiany merytorycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Pan poseł Jerzy Kozdroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#JerzyKozdroń">Jeżeli chodzi o sędziów sądów rejonowych, okręgowych i powszechnych, i sędziów sądów garnizonowych, i sędziów wojskowych sądów okręgowych, to tutaj wątpliwości w tym zakresie nie ma. Mam jednak wątpliwości, jeżeli chodzi o sędziów wojewódzkich sądów administracyjnych i Naczelnego Sądu Administracyjnego. Czy bycie członkiem Krajowej Rady Sądownictwa przez wojewódzkiego sędziego sądu administracyjnego nie będzie okazją do awansowania do Naczelnego Sądu Administracyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#RyszardPęk">Oboje z panią sędzią jesteśmy sędziami Naczelnego Sądu Administracyjnego, ale idea była taka – ponieważ to samo zgromadzenie wybiera…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#JerzyKozdroń">Ja wiem. Reprezentacja zostaje zachowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#RyszardPęk">Panie przewodniczący, myślę, że inne względy decydują o awansie niż to, czy ktoś jest członkiem Rady, czy nie. Tutaj ważna jest ocena kandydatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#JerzyKozdroń">Panie sędzio, ja mówię otwarcie i zawsze to, co myślę. Może nieraz za dużo mówię, ale mówię tak, żebyście wiedzieli, że mam wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#RyszardKalisz">Bardzo proszę panie sędzio.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#RyszardPęk">Zgromadzenie ogólne sędziów sądów administracyjnych liczy w sumie chyba około 160 członków, ponieważ jest 90 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego plus dwóch delegatów sądów wojewódzkich, czyli to jest 130 sędziów. I tak przewagę mają sędziowie Naczelnego Sądu Administracyjnego, jest ich 90, natomiast delegatów sądów wojewódzkich jest 34, więc to i tak w ostateczności sędziowie NSA decydują o tym, ale tu jesteśmy otwarci, chodzi o zasadę. Może być tak, jak pan poseł proponuje, jeżeli to rodzi jakiekolwiek obawy, to nie będziemy się przy tym upierać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#RyszardKalisz">Nie przesądzi minister tylko my. Ja nie znoszę tego wywyższania rządu nad parlament. Panie pośle, pan widzę ma zamiary bycia w rządzie. Przygotowuje pan grunt. Pan minister Zbigniew Wrona, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#ZbigniewWrona">Oczywiście nie chciałem niczego przesądzać, ale chciałem poprzez zabranie głosu może wpłynąć, żeby przyjąć tę poprawkę. Wydaje się ona zasadna, bo chodzi o zasadę reprezentacji odpowiedniego środowiska, ona jest zachowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Mamy tę poprawkę? Panie przewodniczący proszę ją podpisać. Poprawka brzmi następująco: W art. 14 ust. 1 pkt 4 nadać brzmienie: „ powołania sędziego na inne stanowisko sędziowskie z wyjątkiem powołania sędziego sądu rejonowego lub sędziego sądu garnizonowego na stanowisko sędziego sądu okręgowego albo sędziego wojewódzkiego sądu administracyjnego na stanowisko sędziego naczelnego sądu administracyjnego”. Poprawka podpisana przez pana posła Jerzego Kozdronia. Czy jest jasna?</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#RyszardKalisz">Kto jest za przyjęciem poprawki pana posła Jerzego Kozdronia? Stwierdzam, że poprawka została przyjęta jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw po przyjętej poprawce do art. 14? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 14 po poprawce Komisja przyjęła jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-134.3" who="#RyszardKalisz">Art. 15. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.4" who="#RyszardKalisz">Art. 16. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.5" who="#RyszardKalisz">Art. 17. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.6" who="#RyszardKalisz">Art. 18. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.7" who="#RyszardKalisz">Art. 19. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.8" who="#RyszardKalisz">Art. 20. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.9" who="#RyszardKalisz">Art. 21. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.10" who="#RyszardKalisz">Art. 22. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.11" who="#RyszardKalisz">Art. 23. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.12" who="#RyszardKalisz">Art. 24. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.13" who="#RyszardKalisz">Art. 25. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.14" who="#RyszardKalisz">Art. 26. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.15" who="#RyszardKalisz">Art. 27. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.16" who="#RyszardKalisz">Tytuł rozdziału 3. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.17" who="#RyszardKalisz">Art. 28. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.18" who="#RyszardKalisz">Art. 29. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.19" who="#RyszardKalisz">Art. 30. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.20" who="#RyszardKalisz">Art. 31. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.21" who="#RyszardKalisz">Art. 32. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.22" who="#RyszardKalisz">Art. 33. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-134.23" who="#RyszardKalisz">Art. 34. Słucham, pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#MonikaBiesOlak">Przepraszam, tam w niewłaściwym miejscu znalazła się uwaga – podkomisja rozmawiała o ewentualnej poprawce do art. 35, nie 34. Bardzo przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#RyszardKalisz">Art. 34. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#RyszardKalisz">Art. 35. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#RyszardKalisz">Art. 36. Czy jest sprzeciw? Nie ma, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-136.3" who="#RyszardKalisz">Art. 37. Czy jest sprzeciw? Proszę, pan sędzia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#RyszardPęk">Jeżeli chodzi o art. 37, to prosilibyśmy, aby został rozpatrzony łącznie z art. 43, bo oba te przepisy się ściśle ze sobą wiążą. To są dwa przepisy, które wzbudziły najwięcej kontrowersji przy pracach zarówno w Senacie jak i w podkomisji. O co chodzi? Otóż nasza propozycja jest taka, aby powrócić i zachować zasadę obecnie obowiązującą. Zasada ta jest następująca – jeżeli o jedno stanowisko sędziowskie ubiega się więcej niż jeden kandydat Rada rozpatruje łącznie te kandydatury, przy czym w stosunku do każdego z kandydatów powołuje odrębną uchwałę, jest to po prostu indywidualna sprawa każdego kandydata. Są podejmowane uchwały w indywidualnych sprawach i te uchwały podlegają zaskarżeniu przez kandydatów, którzy nie zostali przedstawieni prezydentowi do Sądu Najwyższego. Przy czym z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że kontrkandydat, który nie zostanie przedstawiony z wnioskiem o powołanie nie ma interesu prawnego, aby skarżyć uchwałę kandydata przedstawionego. W kilku postanowieniach, szczególnie w jednym, Sąd Najwyższy odrzucił odwołanie jednego z kandydatów taką argumentacją, że ten kandydat ma interes faktyczny, ale nie ma interesu prawnego, aby być stroną w tym postępowaniu, które dotyczy innego kandydata. Skutek jest taki, że w chwili obecnej kandydat, który uzyska większość, zostaje przedstawiony prezydentowi i prezydent powołuje go na stanowisko sędziego. Natomiast w przypadku, gdy Sąd Najwyższy rozpoznając odwołanie kandydata, który nie został przedstawiony, uchyli uchwałę, Rada ponownie rozpatruje tę kandydaturę. Z tym wiąże się propozycja, którą my chcieliśmy jeszcze zgłosić, przy czym uznajemy, że tu nie przeszkadza fakt, że ktoś został już powołany na stanowisko sędziego, nie zamyka to drogi kandydatowi, któremu Sąd Najwyższy uchylił uchwałę, do ponownego rozpatrzenia tej kandydatury.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#RyszardPęk">Natomiast propozycja, która została przyjęta w art. 37 i w konsekwencji w art. 43 ust. 2 jest następująca: odwołanie kandydata będzie tamujące, tzn. po pierwsze, w takiej sytuacji będzie wydawana jedna uchwała obejmująca rozstrzygnięcia w stosunku do każdego z kandydatów, w istocie rzeczy będzie to jedna uchwała obejmująca tyle rozstrzygnięć, ilu jest kandydatów, a rozwiązanie przyjęte w art. 43 ust. 2 spowoduje, że zaskarżenie przez jednego niezadowolonego kandydata spowoduje wstrzymanie uchwały pozytywnej. To znaczy ten kandydat zostanie przedstawiony prezydentowi dopiero w momencie, kiedy uchwała stanie się prawomocna, albo jeżeli upłynie termin do złożenia odwołania, albo jeżeli Sąd Najwyższy oddali odwołanie niezadowolonego kandydata.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#RyszardPęk">Skala problemu jest znikoma, ponieważ ta instytucja odwołania jest konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego i istnieje od trzech lat. W tym czasie Rada rozpatrzyła około 3,5 tys. wniosków o powołanie na stanowiska sędziowskie. Sytuacja się zmieniła, za chwileczkę powiem, dlaczego. Z tych 3,5 tys. spraw złożono 45 odwołań do Sądu Najwyższego. Z tych odwołań jedynie w pięciu sprawach, i to w początkowym okresie obowiązywania tej zasady, Sąd Najwyższy uchylił uchwały Rady, natomiast w pozostałych przypadkach odwołania były oddalone. W chwili obecnej sytuacja jest tego rodzaju, że, zwłaszcza jeżeli chodzi o sądy rejonowe, o jedno stanowisko sędziowskie ubiega się 30–40 kandydatów. Jest to w zasadzie norma w tej chwili. Pan senator Piotr Zientarski jest członkiem Rady i w pełni potwierdzi to, czym się zajmujemy w tej chwili. Zgłaszają się wszyscy na wszystkie stanowiska i w konsekwencji mamy do rozpatrzenia na dane zgłoszenie sędziowskie około 30–40 wniosków na jedno miejsce. Oczywiście jest rzeczą suwerenną, jakie rozstrzygnięcie przyjmie Sejm, ale skutek będzie taki, że w przypadku takiej uchwały, składającej się z 40 rozstrzygnięć, po pierwsze, będzie kwestia doręczenia tej uchwały każdemu z kandydatów. Co to znaczy doręczenie, myślę, że pan przewodniczący jako adwokat doskonale wie, jakie są problemy ze skutecznością doręczeń. Dalej, problemy ze złożeniem odwołania, następnie rozpoznania odwołania przez Sąd Najwyższy, jeżeli Sąd Najwyższy uchyli znowu rozpoznanie, czyli cała procedura jest ponawiana. W przekonaniu Rady tego rodzaju rozwiązanie oczywiście jest zrozumiałe, bo my doskonale rozumiemy, że chodzi o ważenie wartości, jaka wartość jest tutaj wyższego rzędu, ale przy tak małej skali odwołań, a zwłaszcza skutecznych odwołań, pytamy, czy jest sens, aby blokować przedstawienie kandydatów? W istocie rzeczy w każdej z tego rodzaju spraw będziemy przedstawiali po upływie znacznego czasu prezydentowi wnioski o powołanie na stanowisko sędziowskie. Dlatego propozycja jest taka, aby powrócić w art. 37 do zasady obecnie obowiązującej, tzn. jeżeli na jedno stanowisko sędziowskie zgłosi się więcej niż jeden kandydat Rada rozpatruje i ocenia wszystkie kandydatury łącznie, ale podejmuje uchwały w stosunku do każdego kandydata oddzielnie. Konsekwencją tego jest również prośba o nowelizację art. 43, żeby art. 43 projektu uzyskał brzmienie: uchwała Rady staje się prawomocna, jeżeli nie przysługuje od niej odwołanie – to jest tak, jak jest obecnie. Natomiast nasza propozycja byłaby taka, aby w art. 44 dodać ust. 4. Ten przepis regulowałby sytuację, kiedy stanowisko zostałoby obsadzone, a Sąd Najwyższy uchyliłby uchwałę. Dlatego art. 44, ponieważ w tym artykule jest tryb odwoławczy. Propozycja jest taka, aby w przypadku obsadzenia stanowiska sędziowskiego, o które ubiega się kandydat, którego odwołanie zostało uwzględnione przez Sąd Najwyższy, Krajowa Rada przed rozpatrzeniem sprawy występowała do Ministra Sprawiedliwości o wskazanie innego wolnego stanowiska sędziowskiego. Innymi słowy, aby w takiej sytuacji umożliwić kandydatowi, jeżeli spełnia on wymogi, możliwość powołania. Żeby w takiej sytuacji Minister Sprawiedliwości wskazał stanowisko sędziowskie w tym sądzie bądź w innym najbliższym, ale to już jest kompetencja ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#RyszardKalisz">Pan minister Zbigniew Wrona jeszcze w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#ZbigniewWrona">Kwestia jest, panie przewodniczący, ważna i oczywiście muszę w tej sprawie zabrać głos i dziękuję, że mi go pan udzielił. Z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika potrzeba kontrolowania tych rozstrzygnięć, to jest oczywistość, której nikt nie neguje. Problem polega na tym, że jeżeli ktoś się zgłasza na jedno stanowisko, na które jest więcej kandydatów, to trzeba to od początku do końca rozpoznawać łącznie, bo przyznanie jednemu uprawnienia do obsadzenia tego stanowiska, oznacza pozbawienie możliwości obsadzenia przez drugiego. Podobną sytuację znamy z praktyki, stykam się z tym na co dzień, bo odpowiadam za obsadzanie stanowisk komorników, gdy rozpatrujemy wnioski o powołanie na stanowisko komornika. Czasami jest ich 10 albo nawet więcej, kilkanaście, i wszystko to się odbywa w ramach jednego postępowania, bo to łącznie się bada. Jest tylko kwestia wyważenia, kto jest lepszy. Czy lepszy jest Iksiński czy Igrek i musi to być rozpoznawane łącznie w pierwszej instancji i w konsekwencji do końca łącznie. Czyli ta poprawka rozdzielająca rozpoznanie, nakazująca łączne rozpoznawanie, a potem dzieląca, nie wiedzieć czemu, na inne postępowania, wydaje się bardzo wadliwa, bo prowadzi do fikcyjnej kontroli. Co z tego, że Sąd Najwyższy uzna za niezgodną z prawem tę uchwałę i ją uchyli i nawet gdyby był ten przepis, że minister ma wskazać stanowisko sędziowskie, to przecież minister nie zawsze będzie mógł wskazać to stanowisko, a nawet gdyby mógł, bo by było teoretycznie jakieś wolne, to będzie to inne stanowisko, a nie to, do którego aplikował na początku ten kandydat. Z tych względów opowiadam się za zachowaniem tej realnej kontroli, czyli porównania sytuacji jednego, drugiego, trzeciego i potem rozpoznania łącznie w postępowaniu odwoławczym. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#RyszardPęk">To jest stan obecny. Czy dzieje się coś niepokojącego od trzech lat? Dlatego chcieliśmy stworzyć jakiś wentyl bezpieczeństwa w sytuacjach skrajnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#ZbigniewWrona">To jest fikcyjna kontrola.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#RyszardPęk">Panie ministrze nie ma fikcyjnej kontroli, bo przecież Sąd Najwyższy rozpatruje odwołanie, uchyla…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#ZbigniewWrona">Nie chodzi o rozpatrzenie tylko o konsekwencje tego rozpatrzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#MałgorzataNiezgódkaMedek">Ja tylko chciałam zwrócić uwagę na jedną kwestię. Krajowa Rada Sądownictwa ma świadomość sytuacji, że jest w tej chwili tych kilkudziesięciu kandydatów zgłaszających się na jedno miejsce i tego, że jeśli zmieni się stan prawny, bo tak jak powiedział pan przewodniczący Ryszard Pęk, obecnie kandydatury rozpatrywane są łącznie, uchwały są podejmowane indywidualnie wobec każdego kandydata. Stan prawny, jeśli przyjmiemy to, co jest zawarte w projekcie przyjętym przez podkomisję, będzie inny, będzie łączna uchwała. Jestem przekonana, że do takiej łącznej uchwały gdzie będzie 20, 30 czy 40 kandydatów przynajmniej jedno, jeśli nie dwa odwołania się pojawią. Co więcej, jeżeli by doszło do uwzględnienia takich odwołań, to będą kolejne odwołania przy kolejnym rozpatrywaniu sprawy. W efekcie te stanowiska latami będą nieobsadzone. Konsekwencja sprowadza się do tego, że zmiana stanu prawnego może tu wywołać bardzo wiele problemów i perturbacji w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości. Stąd nasza propozycja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#RyszardKalisz">Głos zabierze pan sędzia Janusz Zimny, a następnie pan minister Zbigniew Wrona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#JanuszZimny">Ja chciałem tylko powiedzieć, że te uchylenia uchwał Krajowej Rady Sądownictwa nie dotyczyły tego, czy kandydat był lepszy, czy gorszy, tylko formalnych błędów popełnionych przez Krajową Radę Sądownictwa. W związku z tym Krajowa Rada Sądownictwa i tak będzie oceniała kandydata w podobny sposób i ten kandydat może ponownie przejść.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#JanuszZimny">Nawiązując do tego, co mówiła moja poprzedniczka, to jeżeli na jedno stanowisko zgłasza się 35 kandydatów i jeden z tych kandydatów może zgłaszać się na ogłoszenia w całej Polsce, a rekordziści zgłaszają się do 12 sądów na powołanie na stanowisko sędziego, i jeżeli ta osoba ma tendencje takie, że nie zgadza się z uchwałami Krajowej Rady Sądownictwa, to ona ten proces całkowicie zaburzy. I wtedy my pierwszych kandydatów przedstawimy prezydentowi po roku. I ten, który wygra, stoi w miejscu, bo nie ma prawomocnej uchwały i on nadal kandyduje. My się obawiamy po prostu, że nie będziemy mieli sędziów, krótko mówiąc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#ZbigniewWrona">Szanowni państwo. Jest jedna sprawa, dotyczy ona obsadzenia wolnego stanowiska. Logika i zdrowy rozsądek wskazują na to, że cały czas ta sprawa powinna być rozpatrywana w pierwszej instancji i w drugiej instancji, jako jedna sprawa. Nie powinna być dzielona na kilka czy kilkanaście uchwał. Co z tego, że będzie bardzo rzetelna kontrola tych uchwał, skoro ich uchylenie nie będzie mogło spowodować skutku, o który chodzi odwołującemu się. Przecież odwołujący się aplikuje do konkretnego stanowiska, jemu chodzi o to, by uzyskać to konkretne stanowisko. W poprzednim roku było 45 uchwał, nie nastręczały one jakichś wielkich problemów, Sąd Najwyższy szybko to rozpatrywał. Odnośnie argumentu pani sędzi, że ci, którzy nie zaskarżyli uchwały, będą zaskarżać, zachęceni tym, że inni uzyskali odwołania, to jest to niemożliwe, ponieważ zgodnie z proponowanym brzmieniem, jeżeli uchwały nie zaskarżyli wszyscy, uchwała ta staje się prawomocna w części obejmującej rozstrzygnięcia w przedstawieniu wniosku o powołanie tych uczestników, którzy nie wnieśli odwołania, czyli oni już nie będą mogli jej zaskarżyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PiotrRaczkowski">Problem polega panie przewodniczący na tym, że mówimy o tych, którzy będą się odwoływali, a nie mówimy o tych, którzy zostaną wskazani przez Krajową Radę Sądownictwa do powołania na to stanowisko. Otóż ten, kto zostanie wskazany przez Krajową Radę Sądownictwa, to jest taki sam kandydat jak inni, czyli zgłosił się na 12 stanowisk sędziowskich w Polsce. W momencie, kiedy dokonano jego wskazania, to w tych 11 sądach musimy umorzyć postępowanie w stosunku do niego, a w zasadzie zrobimy mu psikusa, bo umarzając to odbieramy możliwość, że jeżeli ktoś się odwoła, to w tym pierwszym wcale nie musi wygrać. W związku z tym, jeżeli nie będziemy umarzali, to będziemy czekali na decyzję dotyczącą pierwszej uchwały, stanowiska jakiegoś sądu rejonowego, w ten sposób zablokujemy możliwość wybierania do innych sądów, bo będziemy czekali, aż ta decyzja się uprawomocni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#RyszardKalisz">Bardzo proszę państwa o chwilę cierpliwości, bo muszę wyjaśnić kwestię formalną. Jeśli ja mam pismo pana przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa pana sędziego Antoniego Górskiego adresowane do pana posła Jerzego Kozdronia, to należy rozumieć, że co do art. 37 ust. 1 nowego brzmienia i art. 43 nowego brzmienia jest to stanowisko oficjalne całej Krajowej Rady Sądownictwa. W takim razie chciałbym zapytać, jakie jest stanowisko Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie tej ostatniej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PiotrRaczkowski">To jest stanowisko przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa. Proces bywa skomplikowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#RyszardKalisz">Ale jaki skomplikowany? Proszę odpowiedzieć na pytanie: czy w zakresie propozycji tych przepisów jest oficjalne stanowisko Krajowej Rady Sądownictwa? Problem nie jest skomplikowany. Albo jest, albo go nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PiotrRaczkowski">Zostaliśmy upoważnieni przez Krajową Radę Sądownictwa i przez pana przewodniczącego do reprezentowania Rady przed Wysoką Komisją. Nie ma uchwały Rady w tej sprawie, ponieważ gdyby tak było, to Rada musiałaby co tydzień wyrażać stanowisko. Proces ustawodawczy rozpoczął się w lutym, my opracowaliśmy projekt ustawy, ten projekt został przewrócony w Senacie, później jeszcze przewrócony w podkomisji, więc my wyraziliśmy swoją opinię poprzez swój projekt, a następnie poprzez uchwałę dotyczącą projektu sejmowego, natomiast nie ma w tym przedmiocie uchwały Rady co do tych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#RyszardKalisz">Rozumiem, czyli krótko mówiąc, co do art. 37 ust. 1 jest stanowisko przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa pana sędziego Antoniego Górskiego. Co do art. 43 jest stanowisko pana przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa pana sędziego Antoniego Górskiego. A co do tego ostatniego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PiotrRaczkowski">Nie ma oficjalnego stanowiska pana przewodniczącego Antoniego Górskiego, ale upoważnił mnie, aby je zgłosić, jeżeli ten problem się pojawi podczas prac Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#RyszardKalisz">Czyli to jest ten przepis art. 44 ust. 4. Czy mamy tę propozycję dotyczącą art. 44 ust. 4? Mamy. Czy te trzy propozycje, zwracam się do pani mecenas, powinniśmy głosować łącznie? Według stanowiska Biura Legislacyjnego trzy poprawki trzeba głosować łącznie. W związku z tym, że przejmuję te trzy poprawki, informuję państwa, że one są następujące: po pierwsze, w art. 37 dodać ust. 1 o brzmieniu: „Jeżeli na jedno stanowisko zgłosił się więcej niż jeden kandydat, Rada rozpatruje i ocenia wszystkie zgłoszone kandydatury łącznie. W takim przypadku uchwały Rady w przedmiocie przedstawiania wniosku o powołanie do urzędu sędziego zapadają w stosunku do każdego kandydata oddzielnie”; oraz ust. 2 o brzmieniu: „Imiona i nazwiska kandydatów, stanowisko zespołu oraz uchwały Rady wraz z uzasadnieniem umieszcza się w Biuletynie Informacji Publicznej”.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#RyszardKalisz">Po drugie, proponuję, aby art. 43 projektu otrzymał brzmienie: „Uchwała Rady staje się prawomocna, jeżeli nie przysługuje od niej odwołanie”.</u>
          <u xml:id="u-155.2" who="#RyszardKalisz">Po trzecie, proponuję, aby w art. 44 dodać ust. 4 w brzmieniu: „W przypadku obsadzenia stanowiska sędziowskiego, o które ubiega się kandydat, którego odwołanie zostało uwzględnione przez Sąd Najwyższy Krajowa Rada Sądownictwa przed ponownym rozpatrzeniem sprawy występuje do Ministra Sprawiedliwości o wskazanie innego wolnego stanowiska sędziowskiego”. Czy wszystko jest jasne? Jasne. W związku z tym głosujemy wszystkie trzy propozycje łącznie.</u>
          <u xml:id="u-155.3" who="#RyszardKalisz">Kto jest za przyjęciem tych trzech poprawek? Stwierdzam, że poprawki przyjęto jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-155.4" who="#RyszardKalisz">Art. 37. Czy jest sprzeciw do art. 37 po przyjęciu poprawek? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.5" who="#RyszardKalisz">Art. 38. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.6" who="#RyszardKalisz">Art. 39. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.7" who="#RyszardKalisz">Art. 40. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.8" who="#RyszardKalisz">Art. 41. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.9" who="#RyszardKalisz">Art. 42. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.10" who="#RyszardKalisz">Art. 43 po przyjętej poprawce. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.11" who="#RyszardKalisz">Art. 44 po przyjętej poprawce. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.12" who="#RyszardKalisz">Czy do poprawki polegającej na tym, że w art. 45 ust. 3 zastępujemy słowo „bądź” słowem „albo” jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.13" who="#RyszardKalisz">Czy po przyjętej poprawce jest sprzeciw do art. 45? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.14" who="#RyszardKalisz">Rozdział 4. Czy jest sprzeciw do tytułu rozdziału 4? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.15" who="#RyszardKalisz">Art. 46. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.16" who="#RyszardKalisz">Art. 47. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.17" who="#RyszardKalisz">Art. 48. Do tego artykułu mamy uwagę: przed wyrazami „prezesa sądu” dodać wyrazy „sędziego na stanowisko”. Tak więc par. 4 będzie miał brzmienie: „Jeżeli Krajowa Rada Sądownictwa w terminie trzydziestu dni od dnia przedstawienia przez Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego zamiaru powołania sędziego na stanowisko prezesa sądu, mimo negatywnej opinii zgromadzenia ogólnego tego sądu, nie wyda opinii, uważa się, że opinia jest pozytywna”. Kto jest za takim brzmieniem art. 48 par. 4? Stwierdzam, że poprawka została przyjęta jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-155.18" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw do art. 48 po przyjęciu poprawki? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.19" who="#RyszardKalisz">Art. 49. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.20" who="#RyszardKalisz">Art. 50. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.21" who="#RyszardKalisz">Art. 51. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-155.22" who="#RyszardKalisz">Art. 52. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#KazimierzSmoliński">Nie ma sprzeciwu, panie przewodniczący, tylko w tej proponowanej poprawce do art. 3 ust. 2 pkt 4, którą wcześniej zgłaszałem, nastąpiła pewna drobna nieścisłość, jeżeli chodzi o nomenklaturę. Ponieważ przyjęliśmy, że podobnie jak w sądach powszechnych mamy prezesa i wiceprezesa sądu, natomiast w sądownictwie wojskowym jest prezes albo zastępca prezesa, wobec tego należałoby zamienić i nie pisać wiceprezesa tylko osobno zastępcę prezesa sądu wojskowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#RyszardKalisz">Czy wszyscy słyszeli? Czy do propozycji pana posła Kazimierza Smolińskiego, dotyczącej art. 3, aby w nomenklaturze dotyczącej sądu wojskowego używać pojęcia zastępca prezesa, a nie wiceprezes jest sprzeciw? Nie ma. To wystarczy, proszę panią mecenas o wprowadzenie zmiany.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do głosowania nad całym projektem ustawy.</u>
          <u xml:id="u-157.2" who="#RyszardKalisz">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka dotyczącego senackiego projektu ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, druk nr 3364, według sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej po przegłosowanych poprawkach?</u>
          <u xml:id="u-157.3" who="#RyszardKalisz">Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-157.4" who="#RyszardKalisz">Na posła sprawozdawcę proponuję pana posła Jerzego Kozdronia. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Wyznaczam tygodniowy termin na opinię Ministerstwa Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-157.5" who="#RyszardKalisz">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>