text_structure.xml
32 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WojciechWilk">Witam państwa serdecznie. Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Witam serdecznie wszystkich przybyłych gości Stwierdzam kworum.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#WojciechWilk">Dzisiejszy porządek dzienny ma trzy punkty. Pierwszy punkt przewiduje pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (druk nr 3361). Drugi punkt dzisiejszego porządku dziennego, to rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze (druk nr 3170). Kolejny punkt, to rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o licencji syndyka (druk nr 3206).</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#WojciechWilk">Proszę państwa, tak miał wyglądać dzisiejszy porządek obrad naszej Komisji. Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, czyli nasz pierwszy punkt, miał uzasadniać poseł wnioskodawca, pan Jarosław Matwiejuk. Niestety, pan poseł będzie dziś nieobecny, bo bierze udział w posiedzeniu Krajowej Rady Prokuratury. Bardzo przepraszam tych z państwa, którzy specjalnie przejechali, aby zająć się tym punktem dzisiejszego posiedzenia. Część gości sam zapraszałem i zachęcałem do wzięcia udziału w naszym posiedzeniu. Przepraszam wszystkie osoby zainteresowane tą problematyką. Niestety, dowiedzieliśmy się o tym przed chwilą i nie mieliśmy jak państwa poinformować.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#WojciechWilk">W związku z powyższym musimy wykreślić ten punkt z dzisiejszego porządku dziennego, a co za tym idzie zajmiemy się tylko dwoma punktami, czyli rozpatrzeniem sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze oraz rozpatrzeniem sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o licencji syndyka.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#WojciechWilk">Szanowni Państwo, czy jest zgoda na przyjęcie takiego porządku dziennego? Nie ma sprzeciwu? Nie ma. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do realizacji zaplanowanego na dziś porządku dziennego. Przechodzimy do procedowania. Bardzo proszę pana posła Stanisława Rydzonia zabranie głosu i zaprezentowanie nam sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej, która pracowała nad senackim projektem ustawy o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StanisławRydzoń">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Podkomisja zajęła się senackim projektem 23 września. Projekt został przyjęty bez poprawek. Podkomisja wnosi o przyjęcie projektu w wersji zaproponowanej przez Senat.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#StanisławRydzoń">Projekt ustawy zrodził się na kanwie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 10 listopada 2009 roku. Trybunał stwierdził, że art. 28 Prawa upadłościowego i naprawczego jest niezgodny z Konstytucją RP. W szczególności chodziło o dłużników niereprezentowanych przez pełnomocników profesjonalnych, tj. adwokatów i radców prawnych. Ci dłużnicy tracili uprawnienie do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w związku z błędami zawartymi we wniosku. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że narusza to prawo do sądu. Stwierdził, że w takim przypadku prawo do sądu jest jedynie prawem pozornym.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#StanisławRydzoń">Senat zaproponował zmianę w celu poprawienia tego przepisu. Zaproponował, aby przepis otrzymał brzmienie: „w terminie tygodniowym od dnia doręczenia zarządzenia o zwrocie z przyczyn określonych w ust. 1 wniosek ponownie złożony, odpowiadający wymogom ustawowym i należycie opłacony, wywołuje skutek od daty pierwotnego wniesienia. Skutek taki nie występuje w razie kolejnego zwrotu z tej samej przyczyny”.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#StanisławRydzoń">W ust. 1 jest mowa o wymogach. Senat zaproponował także, aby możliwość sanacji wniosków dotyczyła także adwokatów i radców prawnych. Nie mówi się o tym wprost, ale z kontekstu wynika, że Senat kierował się podobną przesłanką, a mianowicie wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 20 grudnia 2007 roku. W tym wyroku, po dokonaniu analizy analogicznej sytuacji, uznano, że art. 1302 § 4 zdanie 1 k.p.c., regulujący natychmiastowy zwrot lub odrzucenie nienależycie opłaconego pisma, również jest niekonstytucyjny. Przepis utracił moc w tym zakresie z dniem 29 grudnia. Tam też chodziło o konstytucyjność rozwiązania i prawo do sądu. W takiej sytuacji Senat zaproponował, aby termin siedmiodniowy odnosił się zarówno do dłużnika reprezentowanego przez profesjonalnego pełnomocnika, tj. adwokata lub radcę prawnego, jak i działającego osobiście.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#StanisławRydzoń">Uważaliśmy, że jest to słuszne rozwiązanie. Nic złego się nie stanie, jeżeli sąd poczeka dodatkowo jeszcze kolejnych siedem dni na uzupełnienie wniosku. Nie będzie mitręgi. Nie będzie utraty praw. Uważamy, że jest to jak najbardziej logiczne rozwiązanie. Tym bardziej, że, jak już zresztą wspomniałem, w Kodeksie postępowania cywilnego takie rozwiązanie już zostało zastosowane.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#StanisławRydzoń">Reasumując, Wysoka Komisjo, wnoszę o przyjęcie tego sprawozdania w takim brzmieniu, bez żadnych poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo, panie pośle. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Nikt nie chce zabrać głosu? Zapytam w takim razie inaczej. Czy ktoś z państwa ma uwagi do zaproponowanego brzmienia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej? Projekt składa się z dwóch artykułów. Czy są uwagi? Nie ma. Skoro nie ma uwag, to poddaję projekt pod głosowanie. Pozwolę sobie odczytać treść sprawozdania. Następnie przejdziemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#WojciechWilk">„Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o senackim projekcie ustawy i zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze (druk 3170).</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#WojciechWilk">Marszałek Sejmu, zgodnie z art. 37 ust. 1 i art. 40 ust. 1 Regulaminu Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, skierował w dniu 23 czerwca 2010 roku powyższy projekt do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka do pierwszego czytania. Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, po przeprowadzeniu pierwszego czytania oraz rozpatrzeniu projektu ustawy na posiedzeniach w dniach 6 lipca i 5 października 2010 roku wnosi, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył projekt ustawy z druku nr 3170 bez poprawek”.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#WojciechWilk">Szanowni państwo, przechodzimy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze (druk nr 3170) bez poprawek? Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? 8 głosów za, brak głosów przeciwnych, 2 głosy wstrzymujące się.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka przyjęła bez poprawek sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do wyboru posła sprawozdawcy. Proponuję pana posła Stanisława Rydzonia. Panie pośle, czy pan się zgadza?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławRydzoń">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WojciechWilk">Dobrze. Dziękuję. Czy są inne kandydatury? Czy ktoś jest przeciwny? Nie. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do kolejnego punktu dzisiejszego porządku. Jest to rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o licencji syndyka (druk nr 3206). Bardzo proszę panią poseł Iwonę Arent o zabranie głosu w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#IwonaArent">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. 22 Września zebrała się podkomisja nadzwyczajna, której zadaniem było rozpatrzenie senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o licencji syndyka, druk nr 3206. Przeprowadzono dyskusję dotyczącą rozwiązań zaproponowanych w tej nowelizacji. Chciałabym zaznaczyć, że zgłoszono jedną poprawkę, która nie uzyskała wymaganej większości głosów. Przedkładamy państwu sprawozdanie podkomisji i wnosimy o jego przyjęcie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo, pani poseł. Czy zanim przejdziemy do szczegółowego omawiania projektu ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do szczegółowego omawiania projektu. Czy ktoś z państwa ma uwagi do tytuły? Uwag nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że tytuł przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#WojciechWilk">Czy ktoś z państwa ma uwagi do zdania wstępnego w art. 1? Uwag nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że zdanie wstępne w art. 1 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do art. 1 pkt 1. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 1 pkt 1? Uwag nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że art. 1 pkt 1 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#WojciechWilk">Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 1 pkt 2? Uwag nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że art. 1 pkt 2 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#WojciechWilk">Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 1 pkt 3? Uwag nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że art. 1 pkt 3 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do art. 1 pkt 4. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 1 pkt 4? Uwag nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że art. 1 pkt 4 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do art. 1 pkt 5. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 1 pkt 5? Uwag nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że art. 1 pkt 5 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do art. 1 pkt 6. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 1 pkt 6? Uwag nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że art. 1 pkt 6 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do art. 2. Czy ktoś ma uwagi do art. 2? Pani poseł Arent, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#IwonaArent">Dziękuję, panie przewodniczący. Nie chciałabym się powtarzać, bo mówiliśmy już o tym wielokrotnie, zarówno podczas pierwszego czytania, jak i w trakcie prac podkomisji. Chcemy zgłosić poprawkę do art. 2 ust. 1. Proponujemy, aby przepis otrzymał brzmienie: „Do czasu uzyskania licencji syndyka, nie dłużej niż przez okres sześciu miesięcy od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy (...)”. W obecnym brzmieniu jest osiemnaście miesięcy. O argumentach już wielokrotnie mówiłam. Zwracałam na to uwagę podczas pierwszego czytania. Syndycy mieli trzy lata na zdanie egzaminu i uzyskanie licencji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo, pani poseł. Proszę pana ministra Jacka Czaję o zabranie głosu w tej sprawie. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JacekCzaja">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Odniosę się do wniosku pani poseł Arent. Nowy system dochodzenia do wykonywania zawodu syndyka jest jak najbardziej pożądany, zwłaszcza ze względu na podnoszenie standardów. Niemniej, doświadczenie pokazuje, że trzyletni okres, o którym pani poseł wspomniała, dla dużej liczby syndyków okazał się zbyt krótki i niewystarczający do uzyskania licencji. Należy mieć na uwadze dużą liczbę toczących się postępowań i ich bezpieczeństwo. Również tych przyszłych, które mogą być wszczęte, zwłaszcza w przypadku niestabilnej sytuacji finansowej państwa. Uważamy, że ten okres powinien być jednak nieco dłuży. Systemowo nie burzy to zwartej koncepcji. Wydłużony okres daje gwarancję, że nie pozbawimy sądów osób o wysokich kwalifikacjach, pełniących funkcję syndyków.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JacekCzaja">Szanowni państwo, rząd popiera zawarty w projekcie, w art. 2 ust. 1, termin osiemnastomiesięczny. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Widzę, że chce pan zabrać głos. Proszę się jednak najpierw przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MaciejPietrzak">Dziękuję, panie przewodniczący. Maciej Pietrzak, Krajowa Izba Syndyków. Chciałbym przede wszystkim wskazać na dwie istotne kwestie.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#MaciejPietrzak">Podstawowy aspekt jest taki, że ta nowelizacja precyzuje kwestie kontynuowania postępowań wszczętych już przez osoby, które nie uzyskały licencji syndyka. Celem jest zapewnienie płynności w zakresie kontynuowania postępowań. To jest pierwsza i podstawowa sprawa, która systemowo zabezpiecza realizację postępowań.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#MaciejPietrzak">Jest jeszcze druga istotna sprawa. Proszę spojrzeć, kiedy Prawo upadłościowe i naprawcze zostało uchwalone. Weszło ono w życie w 2003. Takie przedłużanie okresu doprowadza do tego, że osoby, które nie uzyskały licencji, sprawują i sprawować będą funkcje syndyka przez osiem i pół roku od momentu wejścia w życie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze. To naprawdę jest bardzo długi okres. Samo przedłużenie terminu o kolejnych osiemnaście miesięcy również niczego nie gwarantuje. Wydaje się, że ustawodawca nie powinien premiować tego rodzaju zachowań. Do tej pory odbyło się osiem egzaminów i tylko nieliczna grupa syndyków została przeegzaminowana. Nie wszyscy podchodzili do egzaminu. Nie ma też pewności, że w ciągu najbliższych osiemnastu miesięcy podejdą. Wydaje mi się, że wydłużenie terminu o kolejne sześć miesięcy, jako okresu dyscyplinującego, powinno być jasnym sygnałem od ustawodawcy, że należy przystąpić do egzaminu. Można w tym czasie zorganizować kilka egzaminów. Sygnał powinien być jasny. Przecież wszystkim nam zależy na tym, aby mieć dobrze wykwalifikowaną grupę syndyków. Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo. Widzę, że pan też chce zabrać głos. Bardzo proszę. Proszę się najpierw przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofPopiel">Krzysztof Popiel, Ogólnopolska Federacja Stowarzyszeń Syndyków i Likwidatorów. Szanowni państwo, jesteśmy za przyjęciem sprawozdania, które macie państwo przed sobą. Jesteśmy za wydłużeniem terminu o rok i sześć miesięcy.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KrzysztofPopiel">To, co powiedział przed chwilą pan dziekan nieco mija się z prawdą. Prawdą jest, że Prawo upadłościowe i naprawcze weszło w życie w 2003 roku. Wielu posłów procedowało nad tą ustawą w tym okresie. Proszę jednak nie zapominać, że tam była w niej delegacja dotycząca licencji. Ustawa o licencji syndyka została uchwalona i weszła w życie w 2007 roku. Obowiązuje od 10 października 2007 roku.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#KrzysztofPopiel">W tej ustawie była delegacja dla ministra sprawiedliwości, któremu powierzono stworzenie przepisów przejściowych, po to, aby w ogóle umożliwić przeprowadzenie egzaminów. Te przepisy zostały przygotowane po upływie pół roku. Pozwoliło to na przeprowadzenie ośmiu sesji egzaminacyjnych. Ostatnio były po dwie sesje w okresie jesienno-zimowym i wiosennym. Zdawalność egzaminów była bardzo różna. W ostatnim czasie znacznie się poprawiła i sięga około 70%. Obecnie licencję syndyka posiada 225 osób. We wrześniu odbył się kolejny egzamin. Zdało go około 70 osób. Nie znam dokładnej liczby. Nie wiem jeszcze, czy wszystkie osoby, które zdały egzamin kwalifikują się do otrzymania licencji syndyka, ponieważ, jak państwo zapewne wiecie, poza zdaniem egzaminu są jeszcze inne wymogi.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#KrzysztofPopiel">Z przeprowadzonej przez nas analizy wynika, że potrzebnych jest około 500 osób, aby zabezpieczyć prowadzenie postępowań upadłościowych przez sądy. Wydaje się nam, że okres roku i sześciu miesięcy jest optymalny. W tym czasie, przy zmianie sposobu egzaminowania, będzie można przeprowadzić 4, maksymalnie 5 sesji egzaminacyjnych. Przy założeniu, że do egzaminu przystąpi, tak jak obecnie, 100–120 osób, to w tym okresie licencję otrzyma około 150–200 osób.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#KrzysztofPopiel">Okres półroczny, w którym byłaby tylko jedna sesja egzaminacyjna, nie zabezpieczy takiej liczby syndyków, która potrzebna jest do realizacji prowadzonych postępowań. Proszę nie sugerować się tym, że obecnie sądy ogłaszają stosunkowo mało upadłości. Jest to wynikiem, o czym była mowa podczas pierwszego punktu dzisiejszego porządku posiedzenia, dużej liczby zwracanych wniosków. Podam przykład. W zeszłym roku do jednego z sądów wpłynęło dwieście sześć wniosków o ogłoszenie upadłości. Ogłoszono ich zaledwie piętnaście. Nie mówię tu o upadłości konsumenckiej, bo do tej pory było około dziesięciu takich przypadków, ale trzeba się liczyć z tym, że w przyszłym roku może być więcej.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#KrzysztofPopiel">Postulujemy, aby ten okres wynosił rok i sześć miesięcy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo. Proszę, pani poseł Iwona Arendt.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#IwonaArent">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Chcę zadać dwa pytania. Pierwsze z nich kieruję do Ministerstwa Sprawiedliwości. Czy w przeciągu pół roku przewiduje się zorganizowanie tylko jednego, czy większej liczby egzaminów?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#IwonaArent">Drugie pytanie kieruję do panów syndyków. Czego panowie się tak bardzo boicie? Skoro syndycy są tak świetnie przygotowani do pracy i przeprowadzania upadłości, to dlaczego nie chcą podejść do egzaminu? Niech mi pan powie, dlaczego nie chcą podejść i zdać egzaminu? Niech mi pan to wyjaśni. Pytanie jest proste. Jeżeli prawdą jest, że tak świetnie się znają na tym co robią, to dlaczego nie chcą podejść i zdać egzaminu? Dlaczego?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WojciechWilk">Pani poseł, te wszystkie pytania już padły. Mam wrażenie, że te wszystkie zagadnienia zostały już przez nas wielokrotnie przedyskutowane.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#WojciechWilk">Bardzo proszę, pana ministra o udzielenie odpowiedzi na to pytanie. Następnie proszę pana syndyka o udzielenie krótkiej odpowiedzi na drugie pytanie, chociaż uważam, że wszystkie te kwestie zostały już przedyskutowane. Długo na ten temat rozmawialiśmy. Żadnych nowych elementów nie wniesiemy do sprawy. Proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JacekCzaja">Dziękuję, panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, minister sprawiedliwości stara się regularnie przeprowadzać egzaminy. Na rok 2010 zostały zaplanowane cztery egzaminy. Trzy już się odbyły. Sądzę, że z pokorą należy spojrzeć na to, że rzeczywistość odbiega nieco od intencji ustawodawcy. Syndycy wcale nie zgłaszają się gremialnie do postępowań związanych z uzyskaniem licencji. Prawo jest dosyć opornie wdrażane. Do dziś, po trzech latach obowiązywania ustawy, wydaliśmy syndykom 263 licencje. Jeżeli zdecydujemy się na wprowadzenie terminu sześciomiesięcznego, to wyrażam przekonanie, że grupa syndyków zwiększy się o kilkadziesiąt osób. Do jednego egzaminu przystępuje około 60–70 osób. Oznaczałoby to, że na koniec okresu będziemy mieli około 300 syndyków, co, w moim przekonaniu, rodzi poważne zagrożenie dla wydolności całego systemu. Liczba syndyków w stosunku do liczby prowadzonych postępowań upadłościowych będzie po prostu zbyt mała. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KrzysztofPopiel">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Szanowni państwo. Sytuacja wygląda w ten sposób, że grono syndyków przystąpiło do egzaminów i posiada licencję. Ja też ją mam. Absolutnie nie bronię tu siebie. Dla mnie, z różnych powodów, ten egzamin nie stanowił problemu. Prawda jest jednak taka, że wiele osób prowadzących postępowania nie ma czasu, aby się do niego przygotować. Nie oszukujmy się, to jest jeden z trudniejszych egzaminów przygotowywanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Widać to po liczbie osób, które zdają. Pamiętajmy też, że egzaminy były przeprowadzane nie od roku 2007, jak zakładano, ale od roku 2008. Pierwszy egzamin miał charakter próbny. Przystąpiło do niego zaledwie 20 osób. Do kolejnych przystępuje około 120 – 140 osób. To wcale nie jest mała liczba. W ciągu dwóch lat zorganizowano osiem egzaminów. To wcale nie jest tak, że syndycy nie chcą przystępować do egzaminów. Oni nie mówią „nie przystąpimy”.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#KrzysztofPopiel">Są jeszcze inne kwestie. Cały czas mówię o tzw. syndykach czynnych. Przeciwko nim często toczą się postępowania, które kończą się uniewinnieniem. Zdarza się, że upadły chce wyeliminować syndyka z postępowania. Czasami chodzi o roszczenia urzędów skarbowych i podatki sprzed okresu postępowania. Ci syndycy z powodów formalnych nie mogą przystąpić do egzaminów, ponieważ nie mogą złożyć oświadczenia, że nie toczy się przeciwko nim postępowanie. Czekają aż zakończy się prowadzone przeciwko nim postępowanie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję. Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#KazimierzSmoliński">Dziękuję, panie przewodniczący. To prawda, że te kwestie były już poruszane podczas prac podkomisji, jednak są posłowie, którzy nie mieli możliwości zadania pytań. Chciałbym skierować pytanie do Ministerstwa Sprawiedliwości. Mam pewną wątpliwość. Dlaczego nie można zorganizować dwóch, czy nawet trzech egzaminów w najbliższym czasie? Mówicie państwo, że do egzaminu przystępuje około 120–140 osób, a zdaje około 75%. Teraz, przy złagodzeniu kryteriów, bez części ustnej, ta zdawalność powinna być wyższa. Skoro upraszczamy, to racjonalne wydaje się, że okres nie powinien się zmienić.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#KazimierzSmoliński">W ciągu dwóch lat uzyskaliśmy około 260 licencji. Pan prezes mówi, że w najbliższym czasie będziemy mieć następnych około 70. Skoro przewiduje się, że syndyków powinno być około 500, to za chwilę będzie nam brakowało już tylko około 100 osób. Wszystko wskazuje na to, że pół roku powinno wystarczyć. Jeżeli wydłużymy ten okres do półtora roku, to podejście się nie zmieni i nadal będzie bardzo luźne. Wszyscy nadal będą sądzić, że mają dużo czasu, bo jeszcze półtora roku. Przy takim podejściu może się okazać, że po upływie tego czasu, nadal będziemy musieli to nowelizować, bo ileś osób nie zdąży.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#KazimierzSmoliński">Moim zdaniem takie nowelizowanie prawa nie jest właściwe. W przypadku innych zawodów, do wykonywania których potrzebne jest uzyskanie licencji, nie stosuje się takich rozwiązań. Ustala się pewien okres i on musi wystarczyć. W tym przypadku wyraźnie widać, że wśród panów syndyków nie ma woli przystępowania do egzaminów. Skoro nie ma woli, to znaczy, że nie chcą. Skoro ci nie chcą, to będą nowi. Widać, że spośród wpisanych ponad 5 tys. osób, większość nie chce. Widać, że nie chcą. Uważam, że dodatkowe pół roku w zupełności wystarczy. Apeluję do Komisji, abyśmy dokonali tej zmiany.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#KazimierzSmoliński">Mam jeszcze pytanie do pana ministra. Czy można zorganizować taką liczbę egzaminów, aby zapewnić prawidłowe funkcjonowanie postępowań w sądach. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję. Bardzo proszę, pan poseł Marian Filar.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MarianFilar">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo, zacznę od przeprosin. W sprawach dotyczących syndyków nie mam żadnego doświadczenia. Nie byłem nigdy syndykiem. Poza tym, przynajmniej jak dotąd, nie upadałem. Nie mam też zamiaru tego robić. Mam jednak pewne doświadczenia w sprawach egzaminowania. Wiem też, że im dłuży jest termin złożenia egzaminu i więcej możliwości sesji egzaminacyjnych, tym egzaminy wypadają lepiej. Namawiam państwa na takie rozwiązanie. Na pierwszy rzut oka rok i sześć miesięcy wygląda długo. Tak się zastanawiałem nad tym, co trwa rok i sześć miesięcy. Przypomniałem sobie z lekcji biologii ze szkoły podstawowej, że tyle trwa ciąża u słonia. Drodzy państwo, może i trochę długo, ale jaki wspaniały efekt. Proszę to wziąć pod uwagę. Skończmy już dyskusję, czy ma to być sześć, czy osiemnaście miesięcy i przejdźmy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#MarianFilar">Proszę państwa, poza tym, jest jeszcze coś. Od znawców często słyszę, że to są emeryci. W związku z tym, przemawiają za tym chociażby względy humanitarne. Przegłosujmy. Zamknijmy sprawę. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo, panie profesorze. Bardzo proszę, pan poseł Stanisław Rydzoń. Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#StanisławRydzoń">Dziękuję. Rozmawiałem wcześniej na ten temat z kolegami z PiS i nie miałem zamiaru zabierać głosu, ale po wypowiedzi mojego czcigodnego kolegi, jednak muszę. Mój kolega powiedział, że nie było takiego przypadku w innych sytuacjach. Muszę się z tym nie zgodzić. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości w odniesieniu do tłumaczy przysięgłych. Niektórzy lobbowali za tym w rządzie. Były osoby, które w wyznaczonym terminie nie zdążyły wpisać się na listę tłumaczy przysięgłych. Wówczas też zmienialiśmy ustawę. Takie przypadki już były. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, dyskusja na ten temat już się odbyła. Oddaję głos panu ministrowi i przejdziemy do głosowania. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JacekCzaja">Dziękuję, panie przewodniczący. Chciałbym zwrócić uwagę, na ważną kwestię. 10 października upływa termin, jaki ustawodawca zakreślił dla syndyków na pozyskanie licencji. Proszę pamiętać, że oczekiwania w stosunku do tego środowiska były nieco inne. Okazuje się, że się nie sprawdziły. Przypominam, że dziś mamy zaledwie 263 syndyków. Trzeba powiedzieć sobie szczerze, że ustalenie zaledwie sześciomiesięcznego terminu spowoduje, że po jego upływie pojawi się ten sam problem w wymiarze sprawiedliwości i prawdopodobnie znów będziemy się spotykać w sprawie wydłużenia terminu.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JacekCzaja">Stanowisku rządu jest takie, że ustawodawca powinien widzieć, że proces pozyskiwania licencji syndyka musi być wydłużony. Takie są faktyczne okoliczności. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Proszę państwa, przechodzimy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią poseł Iwonę Arent, aby w art. 2 ust. 1 wyrażenie „osiemnastu miesięcy” zastąpić słowami „sześciu miesięcy”? Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? 3 głosy za, 8 głosów przeciw, nikt się nie wstrzymał.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że poprawka nie uzyskała większości i nie przeszła.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#IwonaArent">W związku z tym, zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WojciechWilk">Proszę państwa, czy są uwagi do art. 2 ust. 2? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że art. 2 ust. 2 przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do art. 3. Czy są uwagi do art. 3? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że art. 3 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do art. 4. Czy są uwagi do art. 4? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że art. 4 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-31.6" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do art. 5. Czy są uwagi do art. 5? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-31.7" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że art. 5 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-31.8" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do głosowania nad całością projektu. Kto z państwa jest za przyjęciem sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o licencji syndyka? Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? 8 posłów za, nikt nie był przeciw, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-31.9" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że przyjęliśmy sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o licencji syndyka.</u>
<u xml:id="u-31.10" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do wyboru posła sprawozdawcy. Proponuję, aby posłem sprawozdawcą została pani poseł Iwona Arent. Czy pani poseł się zgadza?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#IwonaArent">Tak. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WojciechWilk">Termin dla MSZ na wydanie opinii – tydzień.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#WojciechWilk">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia. Dziękuję państwu.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#WojciechWilk">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>