text_structure.xml 12.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JózefKlim">Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Witam zaproszonych gości. Porządek dzienny jest następujący: rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu poselskiego i rządowego projektów ustaw o zmianie ustawy o ochronie prawnej odmian roślin (druki nr 3603, 4318 i 4338).</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JózefKlim">Czy są zgłoszenia w sprawie porządku obrad? Uwag nie odnotowałem, w związku z czym stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty. W trakcie drugiego czytania zgłoszono trzy poprawki. Przystępujemy do rozpatrywania owych poprawek. Proszę przedstawiciela wnioskodawcy o uzasadnienie tych poprawek. Rozumiem, że będzie to pan poseł Jacek Bogucki. Proszę bardzo o zabranie głosu, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JacekBogucki">Panie przewodniczący, panie ministrze, już podczas poprzedniego posiedzenia sygnalizowaliśmy problem, który dotyczy faktu, że po zmianach wprowadzonych w stosunku do projektu pierwotnego, zaproponowanego przez Klub Poselski Prawa i Sprawiedliwości, dotyczących powierzchni uprawy ziemniaka, doszło do sytuacji, w której rolnicy mający powyżej 10 ha, a poniżej 25 ha, nawet jeśli posadzą jeden krzaczek ziemniaka we własnym ogródku, to zgodnie z obowiązującym prawem, gdyby ustawę wprowadzono bez poprawek proponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość, mają złożyć informację na wniosek hodowcy i zapłacić, choćby to wynosiło 1 grosz opłaty, na rzecz właściciela odmiany chronionej. Byłaby to zupełnie kuriozalna sytuacja, albowiem będą oni zwolnieni ze wszelkich pozostałych opłat za inne uprawy, natomiast w przypadku tego jednego krzaka ziemniaka uprawianego w ogródku, jeśli odmówiliby złożenia wykazu lub pominęli to i złożyli fałszywą informację, podlegaliby odpowiedzialności karnej – zgodnie z przepisami rozdziału 3 ustawy. Znów, jako parlament, doprowadziliśmy do takiej sytuacji, że kara byłaby niewspółmierna w stosunku do przewinienia.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JacekBogucki">Aby zmienić tę sytuację, proponujemy rozwiązanie, w którym rolnicy posiadający gospodarstwa o powierzchni od 10 do 25 ha byliby zwolnieni z obowiązku składania informacji oraz obowiązku wnoszenia opłat, jeśli powierzchnia uprawy ziemniaka czy innej rośliny, o której mowa, nie przekracza 1 ha. Ta powierzchnia może być uprawiana w niewielkim przecież zakresie. Przypomnę – Unia Europejska ustaliła, przeliczając w plonowym, gruntowym określeniu, normy w dostosowaniu do polskich plonów i warunków, że byłoby to 7,8 ha, czyli prawie ośmiokrotnie więcej. Dopiero powyżej tej powierzchni producenci ziemniaków podlegaliby obowiązkowi wnoszenia opłat za korzystanie z praw do odmiany. Proponujemy tylko 1 ha, rozumiejąc, że struktura polskiego rolnictwa jest odmienna, ale nie doprowadzajmy do prawnego absurdu. Nie chcemy, aby działo się teraz tak jak kiedyś z makiem, kiedy jeszcze mak nie był związany z szeroko znanym problemem narkotykowym. Gdzieś w środku pola babcia sadziła parę krzaków maku – w środku zboża, aby nikt nie widział – i zbierała potem, aby upiec makowiec. Ziemniaki nie stwarzają podobnych problemów jak mak – że hektar uprawy będzie wpływał szkodliwie na zdrowie fizyczne i psychiczne. Nie ma powodu, abyśmy zmuszali, karali i wprowadzali taki absurdalny przepis prawny. Myślę, że ta poprawka powinna znaleźć zrozumienie niezależnie od poglądów politycznych i już wcześniejszych decyzji klubowych. Ona jest zgodna ze zdrowym rozsądkiem. Nie należy wprowadzać absurdalnych przepisów, które z polskiego rolnika, który nie zajmuje się produkcją ziemniaka, jako podstawową gałęzią swojej działalności, a sieje go na własne potrzeby, robią ściganego przez prawo przestępcę, jeśli nie złoży wykazu i nie zapłaci tych groszowych często opłat.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JacekBogucki">Druga poprawka dotyczy tego – omawiam je wspólnie, bo te poprawki są sformułowane w sposób, który zaraz wytłumaczę – aby nasze prawo było spójne z prawem unijnym i aby w normie powierzchniowej nie określać powierzchni należącej do posiadaczy gruntów rolnych. Grunty rolne, przypomnę, to także grunty zabudowane. W tej kategorii mieszczą się grunty pod użytkami trwałymi, mieści się też ogólna powierzchnia gospodarstwa rolnego. Powinna być to powierzchnia gruntów ornych, bo tylko na nich można uprawiać rośliny, za które rolnik ponosiłby opłaty.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JacekBogucki">Proponujemy więc zmienić słowa „gruntów rolnych” na słowa „gruntów ornych”, które występują w nakazach płatniczych, w ustawie o płatnościach bezpośrednich oraz w ustawie o ewidencji gruntu. Określenie to jest więc precyzyjne i nie wymaga dalszego definiowania, a jednocześnie jest spójne z prawem unijnym, w którym mówi się o gruntach ornych. Nazywa się je trochę inaczej, bo funkcjonuje to w innej formie. Określa się jednak, że są to grunty będące „pod pługiem”, które są uprawiane i tam stosuje się takie normy. Przypomnę jeszcze, że my, zarówno w kwestii ziemniaka, jak i innych roślin, wprowadzamy normy bardziej restrykcyjne niż w prawie europejskim. Tak jak już mówiłem, w przypadku ziemniaka dopiero przekroczenie 7,8 ha powoduje konieczność wnoszenia opłaty, w przypadku pozostałych upraw dopiero przekroczenie 27,8 ha uprawy roślin wymaga wnoszenia opłat. My mówimy o powierzchni gospodarstwa całkowitej, niezależnie od tego, co na nim się uprawia. Nasze normy są więc bardziej restrykcyjne.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JacekBogucki">W pierwszej poprawce obydwie zmiany zostają połączone w jedną całość – obie zmiany są proponowane równocześnie, jako zmiana daleko idąca. W przypadku gdy Komisja nie zechce przyjąć obu poprawek, w poprawce nr 2 wprowadzamy zmianę dotyczącą ziemniaków, a w poprawce nr 3 tylko zamianę „gruntów rolnych” na „grunty orne”, a więc zapis „powierzchnia gruntów ornych” zamiast „powierzchnia gruntów rolnych”. Proszę Wysoką Komisję o rozważenie i przyjęcie tych poprawek. Porządkują one nasze prawo i nie doprowadzają do absurdalnych rozwiązań prawnych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo, panie pośle. Proszę o zabranie głosu przedstawicieli strony rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejButra">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, chciałbym, mając przed sobą definicję gruntów ornych zwrócić uwagę na fakt, że do gruntów ornych zalicza się również grunty poddane stałej uprawie mechanicznej, nadające się do uprawy, zajęte pod plantacje chmielu lub wikliny, a także ugory i odłogi. To także są grunty orne. Chciałbym też powiedzieć, że to co rolnik uprawia na tych paru arach, na własne potrzeby, to są gatunki ziemniaków, które nie są chronione prawem hodowcy. One są wyłączone z tego prawa i nie ma raczej o co tu kruszyć kopii. Podtrzymujemy więc nasze stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Proszę o zabranie głosu przedstawicieli Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DariuszDąbkowski">Tytułem wyjaśnienia, bo Biuro Legislacyjne miało uwagi do tych poprawek z powodów, o których wspominał pan poseł Bogucki. Przyjęcie poprawki nr 1 spowoduje, że następne poprawki będą bezprzedmiotowe i kolejno po przyjęciu poprawki nr 2, poprawka nr 3 zostanie uznana za bezprzedmiotową. Analogiczne głosowanie odbędzie się podczas posiedzenia plenarnego Sejmu. Przypominam również o wniosku mniejszości do projektowanej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JózefKlim">Czy pan poseł Jacek Bogucki chciał zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JacekBogucki">Nie jestem pewien, czy przyjęcie poprawki nr 2 powoduje bezprzedmiotowość poprawki nr 3. W poprawce nr 2 zmienić możemy to, co poprawione zostało w poprawce nr 3. Wydaje mi się, że to nie powinno ze sobą kolidować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JózefKlim">Co na ten temat ma do powiedzenia przedstawiciel Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DariuszDąbkowski">Panie przewodniczący, panie pośle, tu jest taka zasada, że one wszystkie dotyczą jednej jednostki redakcyjnej, mianowicie art. 1 pkt 2 lit. c). Jedna poprawka nie może poprawiać drugiej. Jeżeli Sejm zadecydował o przyjęciu poprawki, przykładowo nr 1 i nr 2, oczywiste jest, że już nie może zgodzić się z następną poprawką, choć w tym przypadku pozornie taka możliwość istnieje. Pragnę zwrócić uwagę, że zgodnie z podstawowymi zasadami tworzenia prawa, ustawodawca jest racjonalny i przyjmując jedną poprawkę do jakiejś treści normatywnej, godzi się z konsekwencją tak zwanej bezprzedmiotowości. Bezprzedmiotowość tu oznacza – przyjąłem jedną poprawkę, odrzucam następną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JacekBogucki">Rozumiem, przyjmuję wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JózefKlim">Dziękuję za wyjaśnienia. Głos teraz zabierze pan poseł Romuald Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RomualdAjchler">Wtedy również wniosek mniejszości stanie się bezprzedmiotowy – on odnosi się do powierzchni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Czy ktoś ma jeszcze jakieś uwagi lub wątpliwości? Nie stwierdzam, w związku z czym poddaję wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JózefKlim">Kto jest za przyjęciem poprawki nr 1?</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#JózefKlim">Stwierdzam, że wniosek nie uzyskał większości. Komisja zatem odrzuca wniosek przy 9 głosach za, 9 sprzeciwu i braku wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#JózefKlim">Kto jest za przyjęciem poprawki nr 2? Panowie, proszę bez agitacji.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#JózefKlim">Stwierdzam, że Komisja odrzuca wniosek przy 9 głosach za, 11 sprzeciwu i braku wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#JózefKlim">Każdy poseł ma prawo się wstrzymać i nie głosować. Stwierdzam wyłącznie fakty.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#JózefKlim">Kto jest za przyjęciem poprawki nr 3?</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#JózefKlim">Stwierdzam, że wniosek nie uzyskał większości. Komisja zatem odrzuca wniosek przy 10 głosach za, 10 sprzeciwu i braku wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#JózefKlim">Posłem sprawozdawcą będzie pan Wojciech Sokołowski. Rozumiem, że pan poseł zgadza się?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WojciechSokołowski">Zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JózefKlim">Wyznaczam termin przedstawienia opinii ministra właściwego do spraw członkostwa Polski w Unii Europejskiej do godziny 9.00 rano dnia jutrzejszego.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JózefKlim">Porządek dzienny posiedzenia został wyczerpany, protokół z dzisiejszego posiedzenia będzie dostępny do przejrzenia w sekretariacie Komisji. Dziękuję za udział w obradach panu ministrowi i państwu posłom. Zamykam posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>