text_structure.xml
152 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MirosławMaliszewski">Witam wszystkich państwa. Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Stwierdzam kworum.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MirosławMaliszewski">Porządek dzienny wraz z materiałami został państwu doręczony. Porządek obrad dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie, w punkcie pierwszym, sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2010 roku (druk nr 4270) wraz z analizą Najwyższej Izby Kontroli (druk nr 4327) w częściach dotyczących rolnictwa, w punkcie drugim, rozpatrzenia sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2010 roku w części dotyczącej Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego (druk nr 4327). Czy są uwagi do przedstawionego porządku dziennego? Nie słyszę uwag. Stwierdzam przyjęcie porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#MirosławMaliszewski">Informuję, że w dniu 29 czerwca o godz. 9:30 w sali konferencyjnej Komisja Polityki Społecznej i Rodziny będzie rozpatrywać sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za 2010 rok w części 72 – Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Mam nadzieję, że Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi będzie reprezentowana na owym posiedzeniu przez pana posła Piotra Walkowskiego. Jeśli są inni posłowie chętni do udziału we wspomnianym posiedzeniu, to zapraszamy. Poseł Walkowski jest członkiem Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#MirosławMaliszewski">Proponuję przyjąć następujący tryb procedowania – najpierw pan minister zreferuje wydatki we wszystkich częściach. Następnie przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli przedstawi jej analizę. Później przystąpimy do dyskusji. Proponuję, aby prezesi agencji głos zabrali w ramach odpowiedzi na pytania, a więc nie w pierwszej części debaty. Następnie przyjmiemy opinię o wykonaniu budżetu państwa za 2010 rok. Czy jest zgoda na zaproponowany tryb procedowania? Nie słyszę głosów sprzeciwu. Uznaję, że jest zgoda.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#MirosławMaliszewski">Proszę o zabranie głosu pana ministra Kazimierza Plocke w celu zreferowania informacji rządu. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzPlocke">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie i panowie, składam sprawozdanie z wykonania budżetu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi za 2010 rok.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KazimierzPlocke">W części 32 – Rolnictwo, zaplanowano dochody na poziomie 19.927 tys. zł. Wykonano je w wysokości 23.654 tys. zł, czyli prawie o 19% wyższej od kwoty planowanej. Dochody uzyskano głównie z opłat związanych z rejestracją środków ochrony roślin, wpłat za dokonanie oceny czystości tożsamości odmianowej, opłat za przeprowadzanie weterynaryjnej kontroli granicznej, opłat za prowadzenie oceny wartości użytkowej i hodowlanej zwierząt futerkowych i psów, opłat za najem i dzierżawę składników majątkowych Skarbu Państwa, zwrotów z Komisji Europejskiej za bilety lotnicze.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#KazimierzPlocke">Wydatki zaplanowano w ustawie budżetowej na poziomie 582.623 tys. zł. Na podstawie decyzji ministra finansów zostały one zwiększone do 720.221 tys. zł. Z omawianej części budżetowej finansowane były jednostki budżetowe, a także zadania w formie dotacji przedmiotowej na postęp biologiczny, rolnictwo ekologiczne, ochronę roślin oraz siedem programów wieloletnich. Są to programy naukowo-badawcze.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#KazimierzPlocke">W 2010 roku jednostki budżetowe mogły gromadzić dochody, o których mowa w art. 22 ustawy o finansach publicznych. Na wydzielonym rachunku dochodów własnych zostały zgromadzone określone środki finansowe. Chciałbym poinformować, że w roku 2010 na rachunek dochodów własnych Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin Uprawnych w Słupi Wielkiej oraz Głównego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa, a także w szkół rolniczych, zgromadzono kwotę 8129 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#KazimierzPlocke">Jeśli chodzi o gospodarstwa pomocnicze, to w ramach działalności pozabudżetowej w 2010 roku, w części 32 funkcjonowały one w naszych jednostkach budżetowych. Po pierwsze, w Centralnym Ośrodku Badania Odmian Roślin Uprawnych w Słupi Wielkiej. Przypomnę, że było to dwadzieścia dziewięć gospodarstw pomocniczych. Przy Krajowym Centrum Hodowli Zwierząt w Warszawie funkcjonowało jedno gospodarstwo. Jedno, czyli zakład obsługi, działało w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Trzynaście gospodarstw pomocniczych było w szkołach rolniczych prowadzonych przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#KazimierzPlocke">Plan po zmianach przychodów gospodarstw pomocniczych wynosił 81.480 tys. zł, a wykonanie wyniosło 75.788 tys. zł, co stanowiło 93% planu. Wpływy do budżetu z tytułu wpłaty części zysku przez gospodarstwa pomocnicze nie były planowane, ale zostały wykonane na poziomie prawie 300 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#KazimierzPlocke">Dotacje podmiotowe w części 32 wykorzystano w następujący sposób: Centralna Biblioteka Rolnicza w Warszawie – 4434 tys. zł, Muzeum Narodowe Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie – 1200 tys. zł, Muzeum w Łowiczu – 20 tys. zł, Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie – 80 tys. zł, Muzeum Wsi Kieleckiej – 140 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#KazimierzPlocke">Przeciętne zatrudnienie w części 32 – Rolnictwo, wyniosło 3650 osób. Łączne wydatki na wynagrodzenia wyniosły 181.276 tys. zł, co oznacza, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto wyniosło 4138 zł.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#KazimierzPlocke">W części 33 – Rozwój wsi, dochody zostały zrealizowane w kwocie 728.612 tys. zł, co stanowi 101% planu. Były to wpływy z tytułu wpłat do budżetu państwa za rok 2009 z Agencji Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa w kwocie 705.492 tys. zł oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Głównie były to odzyskane środki wraz z odsetkami, naliczonymi jak dla zaległości podatkowych, od beneficjentów programów finansowanych lub współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#KazimierzPlocke">Wydatki w omawianej części budżetowej zaplanowano w ustawie budżetowej w kwocie 4.479.065 tys. zł. W ciągu roku zostały one zwiększone do kwoty 7.579.457 tys. zł. Zwiększenie zostało dokonane na podstawie decyzji ministra finansów z rezerw celowych. Zrealizowane w 2010 roku wydatki wyniosły prawie 99% planu po zmianach.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#KazimierzPlocke">W tej części wydatki Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przeznaczono na: finansowanie zadań statutowych ARiMR w kwocie 1.979.202 tys. zł, finansowanie projektów z udziałem środków z Unii Europejskiej w kwocie 5.487.515 tys. zł, w tym głównie na uzupełniające płatności obszarowe w kwocie 3.417.592 tys. zł, przejściowe płatności do owoców miękkich w kwocie 35.457 tys. zł, pomoc dla wstępnie uznanych grup producentów owoców i warzyw w kwocie 219.012 tys. zł, współfinansowanie Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2013 w kwocie 1.789.536 tys. zł oraz pomoc techniczną w kwocie 25.918 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#KazimierzPlocke">Dotacje podmiotowe w części 33 były przeznaczone dla Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie w kwocie 11.068 tys. zł – wykorzystanie było prawie na poziomie 100% – oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w kwocie 1.799.542 tys. zł na funkcjonowanie Agencji i realizację zadań statutowych, czyli dopłatę do oprocentowania kredytów, dofinansowanie zbiorów i utylizacji padłych zwierząt.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#KazimierzPlocke">Przeciętne zatrudnienie w części 33 – Rozwój wsi, w roku 2010 wyniosło 105 osób, bez ARiMR i CDR. Łączne wydatki na wynagrodzenia, też bez tych instytucji, wyniosły 9297 tys. zł, co oznacza, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto wyniosło 7378 zł.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#KazimierzPlocke">W części 35 – Rynki rolne, osiągnięto dochody na poziomie 71.828 tys. zł. Były one wyższe o prawie 10% od planowanych. Dochody uzyskała Agencja Rynku Rolnego z tytułu opłat cukrowych, dochodów z tytułu podatku VAT i przyjętych zabezpieczeń mechanizmów rynkowych.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#KazimierzPlocke">Wydatki, które były zaplanowane w ustawie budżetowej na poziomie 665.997 tys. zł, zostały zwiększone o kwotę 250.821 tys. zł, czyli do 916.818 tys. zł. Zostały one zrealizowane prawie w 99%, na poziomie ponad 909.000 tys. zł. Agencja Rynku Rolnego zrealizowała wydatki na poziomie 869.537 tys. zł, co praktycznie oznacza wykonanie planu po zmianach na poziomie 100%. Chcę poinformować, że wydatki te były przeznaczone na sfinansowanie zadań statutowych Agencji na poziomie 314.460 tys. zł oraz współfinansowanie projektów i programów z udziałem środków Unii Europejskiej na poziomie 555.077 tys. zł, w tym płatności uzupełniające dla producentów surowca tytoniowego w kwocie 471.300 tys. zł, płatności uzupełniające za skrobię zawartą w ziemniakach w kwocie 36.202 tys. zł, finansowanie podatku VAT w kwocie 24.502 tys. zł, współfinansowanie programu poprawy produkcji i wprowadzania do obrotu produktów pszczelarskich, na poziomie 8196 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#KazimierzPlocke">W części 35, przy Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Warszawie funkcjonowało gospodarstwo pomocnicze. Plan jego przychodów po zmianach wyniósł 2000 tys. zł, natomiast wykonanie – 1364 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#KazimierzPlocke">Przeciętne zatrudnienie w części 35 – Rynki rolne, wyniosło 244 osoby, bez ARR. Łączne wydatki na wynagrodzenia wyniosły 15.300 tys. zł, co oznacza, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie kształtowało się na poziomie 5219 zł.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#KazimierzPlocke">W części 62 – Rybołówstwo, dochody wyniosły 627 tys. zł, co stanowiły 234% planowanych dochodów. Z czego one pochodziły? Przede wszystkim z tytułu wpłat za mandaty, grzywny i inne kary pieniężne od osób fizycznych, zwrotu środków z tytułu pobranych w nadmiernej wysokości dotacji na realizację działań z Programu operacyjnego „Ryby” na lata 2007–2013, odsetek bankowych zwróconych przez Morski Instytut Rybacki.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#KazimierzPlocke">Wydatki w ustawie budżetowej na 2010 rok zaplanowano w kwocie 96.782 tys. zł. W ciągu roku zostały one zwiększone z rezerw celowych o kwotę prawie 56.000 tys. zł do wysokości 152.672 tys. zł. Wydatki zrealizowano w wysokości 147.198 tys. zł, co stanowiło 96% planu po zmianach. Środki zostały przeznaczone na sfinansowanie wydatków jednostek budżetowych, realizację Programu operacyjnego „Zrównoważony rozwój sektora rybołówstwa i nabrzeżnych obszarów rybackich na lata 2007–2013” oraz zadań z zakresu rybołówstwa i rybactwa, w tym także na realizację Wieloletniego Programu Zbierania Danych Rybackich na lata 2007–2013. Przypomnę, że program ten realizuje Morski Instytut Rybacki w Gdyni.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#KazimierzPlocke">Przeciętne zatrudnienie w części 62 – Rybołówstwo, kształtowało się w ubiegłym roku na poziomie 205 osób. Łączne wydatki na wynagrodzenia wyniosły 14.607 tys. zł, co oznacza, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto wynosiło 5923 zł.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#KazimierzPlocke">W części 85 – Budżety wojewodów, dochody jednostek budżetowych w dziale dotyczącym rolnictwa i łowiectwa wyniosły 51.884 tys. zł, co stanowiło 24% planu. Główną pozycję stanowiły dochody powiatowych inspektoratów weterynarii za czynności urzędowe wykonywane w zakresie nadzoru weterynaryjnego oraz opłaty melioracyjne wnoszone przez rolników indywidualnych z tytułu partycypacji w kosztach związanych z wykonaniem urządzeń melioracji wodnych.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#KazimierzPlocke">Dochody w dziale dotyczącym rybołówstwa i rybactwa, w ramach budżetów wojewodów wyniosły 11 tys. zł i nie były planowane. Główną pozycję stanowiły dochody z najmu i dzierżawy składników majątkowych Skarbu Państwa. Była to też sprzedaż owych składników.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#KazimierzPlocke">Wydatki budżetowe w ramach budżetów wojewodów w dziale odnoszącym się do rolnictwa i łowiectwa zostały zrealizowane na poziomie 2.321.789 tys. zł, co stanowiło prawie 97% budżetu po zmianach. Wydatki bieżące w kwocie 1.835.895 tys. przeznaczono, po pierwsze, na sfinansowanie działalności statutowej państwowych jednostek budżetowych, po drugie, na sfinansowanie wydatków na zadania budżetowe z zakresu rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#KazimierzPlocke">W ramach budżetów wojewodów wydatki w dziale odnoszącym się do rybołówstwa i rybactwa zrealizowane zostały w kwocie 26.123 tys. zł, co stanowiło 90% planu po zmianach. Wydatki bieżące w kwocie 19.667 tys. zł zostały przeznaczone na sfinansowanie kosztów funkcjonowania Państwowej Straży Rybackiej.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#KazimierzPlocke">Przeciętne zatrudnienie w części 85 – Budżety wojewodów, w dziale 010 – Rolnictwo i łowiectwo, wyniosło 9075 osób. Łączne wydatki na wynagrodzenia wyniosły 337.167 tys. zł, co oznacza, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto wynosiło 3096 zł.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#KazimierzPlocke">W planie finansowym Centralnego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych przychody w roku 2010 ustalono na poziomie 24.430 tys. zł, a zrealizowano w wysokości 19.404 tys. zł. Były to, po pierwsze, wpływy z terenowych funduszy ochrony gruntów rolnych, stanowiące 20% zgromadzonych dochodów funduszy w wysokości 10.373 tys. zł oraz odsetki bankowe w wysokości 31 tys. zł. Wydatki CFOGR zostały w roku 2010 wykonane w wysokości 19.929 tys. zł i były przeznaczone przede wszystkim na zasilenie terenowych funduszy ochrony gruntów rolnych. W roku 2010, podobnie jak w latach poprzednich, zasilenia terenowych funduszy były kierowane przede wszystkim do województw o niskich dochodach, za to o dużych potrzebach w zakresie budowy i modernizacji dróg dojazdowych oraz rekultywacji. Dotyczy to województw: lubelskiego, lubuskiego, podlaskiego, pomorskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Na koniec 2010 roku stan środków na rachunku bankowym Centralnego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych wyniósł 2200 zł.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#KazimierzPlocke">Rezerwy celowe. Minister rolnictwa i rozwoju wsi dysponował następującymi rezerwami celowymi. Pierwsza obejmowała dopłaty do paliwa rolniczego w kwocie 720.000 tys. zł. Przypomnę, że wykonanie było na poziomie około 650.000 tys. zł, pozostała kwota ponad 70.000 tys. zł została przeznaczona na uzupełniające płatności obszarowe. Kolejna rezerwa obejmowała środki na finansowanie Wspólnej Polityki Rolnej i Wspólnej Polityki Rybackiej. Z zaplanowanej kwoty 4.744.346 tys. zł na finansowanie i współfinansowanie programów unijnych wykorzystano kwotę 3.319.834 tys. zł. Kolejna rezerwa dotyczyła zwalczania chorób zakaźnych zwierząt. Zaplanowano tu kwotę 257.100 tys. zł, a wykorzystano 254.648 tys. zł. Ostatnia rezerwa dotyczyła ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Z łącznej kwoty 300.000 tys. zł na ubezpieczenia wykorzystano 193.147 tys. zł. Pozostałe środki w kwocie 50.000 tys. zł zostały przeznaczone na zasiłki socjalne dla rodzin rolniczych poszkodowanych w trakcie powodzi oraz wydatki majątkowe szkół rolniczych w kwocie 14.000 tys. zł, uzupełniające płatności obszarowe w kwocie 9500 tys. zł, współfinansowanie Programu operacyjnego „Ryby” w kwocie 11.000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#KazimierzPlocke">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Chciałbym jeszcze poinformować, że w roku 2010 ze środków budżetu krajowego w częściach budżetowych pozostających do dyspozycji ministra rolnictwa i rozwoju wsi wydatkowana została kwota 9.251.700 tys. zł, co stanowi 99% planu po zmianach, w tym w części 32 – Rolnictwo, wydatkowano kwotę 698.545 tys. zł, co stanowi prawie 97% planu po zmianach, w części 33 – Rozwój wsi, wydatkowano kwotę 7.496.649 tys. zł, co oznacza wykonanie na poziomie 99%, w części 35 – Rynki rolne, wydatkowano środki w wysokości 909.308 tys. zł, co stanowi ponad 99% planu, w części 62 – Rybołówstwo, wykonanie wyniosło 96,5%, co w liczbach bezwzględnych oznacza kwotę 147.198 tys. zł. Powyższe wydatki zostały uzupełnione środkami z budżetu Unii Europejskiej w łącznej kwocie 14.613.290 tys. zł na sfinansowanie płatności bezpośrednich, programów i mechanizmów wspólnotowych.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#KazimierzPlocke">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. To wszystko, jeżeli chodzi o informację na temat wykonania budżetu przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi w 2010 roku. Proszę o życzliwe przyjęcie i rozpatrzenie sprawozdania. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MirosławMaliszewski">Bardzo dziękuję, panie ministrze. Proszę pana Tadeusza Bachledę-Curusia, dyrektora Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego Najwyższej Izby Kontroli, o przedstawienie analizy NIK. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszBachledaCuruś">Panie przewodniczący, chcę prosić o udzielenie głosu panu dyrektorowi Waldemarowi Wojniczowi, który nadzorował kontrolę wykonania budżetu państwa w 2010 roku w zakresie rolnictwa. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MirosławMaliszewski">Bardzo dziękuję. W takim razie proszę o zabranie głosu pana dyrektora Wojnicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WaldemarWojnicz">Panie przewodniczący, panie ministrze, panowie prezesi, Wysoka Komisjo. Przedstawiając analizę wykonania budżetu państwa w 2010 roku przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi, wykonania planów finansowych Centralnego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych i agencji rolniczych, wykonania wydatków budżetowych na rolnictwo przez wojewodów i rozdysponowania rezerw celowych, chciałbym wskazać, że jest ona wynikiem kontroli przeprowadzonych przez Najwyższą Izbę Kontroli w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwie Finansów, wszystkich urzędach wojewódzkich i trzech agencjach rolniczych. Analiza zbiorcza wykonania budżetu państwa w 2010 roku, jak również wymienione przeze mnie informacje o wynikach kontroli, zostały przekazane Sejmowi.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#WaldemarWojnicz">W 2010 roku po raz pierwszy w budżecie państwa obok środków krajowych wyodrębniono budżet środków europejskich, rozumiany jako roczny plan dochodów i podlegających refundacji wydatków na realizację programów finansowanych z udziałem środków europejskich. Wykonanie tych wydatków podlegało kontroli z uwzględnieniem badania ich prawidłowości oraz stopnia wykonania zadań. Konsekwencją nowej ustawy o finansach publicznych była też likwidacja 45 gospodarstw pomocniczych, centralnego i terenowych funduszy ochrony gruntów rolnych oraz przekształcenie w agencję wykonawczą Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin Uprawnych. Ze szczegółową metodyką kontroli budżetowej można zapoznać się na stronach internetowych Najwyższej Izby Kontroli. Adres strony został zamieszczony w przypisach do powyższych informacji.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#WaldemarWojnicz">Wysoka Komisjo, w odniesieniu do organizacji systemu księgowości w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Agencji Rynku Rolnego oraz Agencji Nieruchomości Rolnych, zasadniczo wydaliśmy opinię pozytywną co do skuteczności funkcjonowania procedur kontroli finansowej oraz wiarygodności ksiąg rachunkowych, jak też sporządzanych na ich podstawie sprawozdań finansowych. Uchybienia dotyczące poprawności formalnej dowodów i zapisów księgowych odnotowano jedynie w Agencji Nieruchomości Rolnych. Nie mieliśmy też istotnych uwag do zakresu prowadzonej kontroli wewnętrznej i audytu w skontrolowanych jednostkach.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#WaldemarWojnicz">Wysoka Komisjo, panie ministrze. Najwyższa Izba Kontroli oceniła wykonanie budżetu państwa w 2010 roku pozytywnie w częściach 32 – Rolnictwo, 33 – Rozwój wsi i 35 – Rynki rolne, oraz pozytywnie z zastrzeżeniami w części 62 – Rybołówstwo. Pozytywnie oceniliśmy także wykonanie planu finansowego Centralnego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych. Ocena wykonania budżetu państwa w części 62 – Rybołówstwo, została obniżona ze względu na sporządzenie sprawozdań budżetowych Rb-28 Unia Europejska i Rb-28 Programy niezgodnie z przepisami Ministerstwa Finansów z dnia 3 lutego 2010 roku w sprawie sprawozdawczości budżetowej. Nierzetelnie wykazana w tych sprawozdaniach kwota wydatków wyniosła łącznie około 3000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#WaldemarWojnicz">Najwyższa Izba Kontroli nie wniosła uwag do realizacji budżetu państwa przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi w zakresie gromadzenia dochodów budżetowych i ich terminowego przekazywania do budżetu państwa. Dochody wykonano w 100,5% planu, chociaż w niektórych częściach ich prognoza była niezbyt trafna. Ponadplanowe dochody uzyskano głównie w części 32 – Rolnictwo – były one wyższe o blisko 19% – oraz w części 62 – Rybołówstwo. Tutaj dochody uzyskane były blisko dwuipółkrotnie wyższe od dochodów planowanych.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#WaldemarWojnicz">W trakcie roku planowane wydatki budżetu środków krajowych zostały zwiększone o około 61%, czyli do kwoty 9.400.000 tys. zł. Wydatki te na koniec 2010 roku wykonane zostały w blisko 99%. Plan budżetu środków europejskich został zwiększony o 11,4%, czyli do kwoty 17.800.000 tys. zł. Został zrealizowany w 81%. Taki poziom realizacji budżetu środków europejskich był związany z przeznaczeniem części rezerw celowych na zwalczanie skutków powodzi z roku 2010. W wyniku tego, część planowanych na koniec roku dopłat bezpośrednich została przesunięta na rok 2011.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#WaldemarWojnicz">Wydatki budżetu państwa w ramach części nadzorowanych przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi wyniosły łącznie 23.700.000 tys. zł, z czego wydatki budżetu krajowego stanowiły 39%, a wydatki budżetu środków europejskich 61%. 87% łącznej kwoty, czyli prawie 21.000.000 tys. zł stanowiły wydatki na finansowanie i współfinansowanie programów z udziałem środków Unii Europejskiej oraz rozliczenia z Komisją Europejską. Należy zaznaczyć, że wydatki budżetu środków europejskich zrealizowane przez resort rolnictwa w 2010 roku stanowiły blisko jedną trzecią wszystkich wydatków tego budżetu.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#WaldemarWojnicz">W 2010 roku struktura wydatków była podobna jak w 2009 roku. Nadal największy udział miały wydatki związane z działalnością Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Agencji Rynku Rolnego. W 2010 roku obie agencje wykorzystały kwotę blisko 23.000.000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#WaldemarWojnicz">Po raz kolejny Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła przekroczenie planu wydatków na wynagrodzenia w szkołach rolniczych nadzorowanych przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Na koniec 2010 roku przekroczenia takie wystąpiły w czternastu szkołach, na kwotę blisko 1000 tys. zł. W 2009 roku przekroczenia stwierdzono w dwunastu szkołach na kwotę 1500 tys. zł. Ciągłe przekraczanie środków na wynagrodzenia w szkołach rolniczych wymaga podjęcia zdecydowanych działań naprawczych, czyli dostosowania stanu zatrudnienia do limitu wynagrodzenia lub odpowiedniego zwiększenia limitu.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#WaldemarWojnicz">Wysoka Komisjo, analiza budżetów wojewodów w zakresie działów dotyczących rolnictwa i łowiectwa oraz rybołówstwa i rybactwa została przedstawiona w szesnastu informacjach o wynikach kontroli, opracowanych dla każdego z województw przez właściwą terytorialnie delegaturę Najwyższej Izby Kontroli. Nie stwierdzono istotnych nieprawidłowości w realizacji dochodów oraz przeznaczeniu i wydatkowaniu środków budżetowych w powyższych działach.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#WaldemarWojnicz">Także analiza rozdysponowania rezerwy ogólnej i rezerw celowych została przedstawiona w odrębnej informacji o wynikach kontroli. Nie stwierdzono nieprawidłowości przy wykorzystaniu środków z rezerwy ogólnej i rezerw celowych wydatkowanych w częściach, których dysponentem jest minister rolnictwa i rozwoju wsi.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#WaldemarWojnicz">Wysoka Komisjo, panowie prezesi. Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie oceniła wykonania w roku 2010 planów finansowych przez agencje rolnicze. Nie mieliśmy uwag do realizacji planów oraz do nadzoru nad ich wykonaniem. Środki finansowe przyznane z budżetu zostały wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#WaldemarWojnicz">Chciałbym wskazać jeszcze na dwie, zdaniem Najwyższej Izby Kontroli, istotne sprawy dotyczące finansowania rolnictwa i obszarów wiejskich. Po pierwsze, rok 2010 był czwartym rokiem realizacji siedmioletniej perspektywy finansowej Unii Europejskiej, dlatego też tak ważne jest monitorowanie absorpcji środków unijnych. W porównaniu do 2009 roku zwiększył się poziom wykorzystania środków na realizację Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich i Programu operacyjnego „Ryby”. Na koniec 2010 było to odpowiednio 35,5% oraz 16,3%. Należy dodać, że kwota pomocy, o którą do końca 2010 roku wnosili beneficjenci obu programów, stanowiła odpowiednio blisko 84% i 76% alokacji wkładu publicznego do programów na lata 2007–2013. Jednak do końca 2010 roku w ramach Programu operacyjnego „Ryby” nie uruchomiono naboru wniosków dla osi priorytetowej 5. Pomoc techniczna, a w ramach osi priorytetowej 4, czyli w zakresie zrównoważonego rozwoju obszarów zależnych od rybactwa, nie wydatkowano żadnych środków. Mając powyższe na względzie, podobnie jak po kontroli wykonania budżetu państwa w roku 2009, Najwyższa Izba Kontroli wskazała na potrzebę podjęcia działań dla zwiększenia wykorzystania środków ze wspomnianego programu operacyjnego.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#WaldemarWojnicz">Należy także zauważyć, że poziom wykorzystania środków w zakresie Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach poszczególnych działań był istotnie zróżnicowany. W przypadku trzech działań, pomimo naboru wniosków nie dokonano dotychczas żadnych płatności. Niski poziom płatności w zakresie od 0,1 do 3,2% limitu odnotowano w przypadku sześciu działań. W czterech z nich działaniach było do spowodowane uzyskaniem akredytacji przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na ich obsługę dopiero pod koniec 2009 roku. Czynniki te, jak też wskazywane przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi opóźnienia w składaniu wniosków o płatność przez beneficjentów, ze względu na długotrwałe procedury zamówień publicznych oraz nieuznawanie niektórych kosztów za kwalifikowane, spowodowały niewykonanie planowanych wydatków na kwotę około 700.000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#WaldemarWojnicz">Chciałbym również zwrócić uwagę Wysokiej Komisji na fakt, że pomimo zasadniczych zmian w nowej ustawie o finansach publicznych dotyczących zasad uruchomiania środków na realizację programów współfinansowanych z budżetu Unii Europejskiej, środki te nie były ujmowane w planach finansowych agencji rolniczych. W 2010 roku Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, poza planem finansowym na zadania z zakresu Wspólnej Polityki Rolnej i Wspólnej Polityki Rybackiej wydatkowała kwotę 19.500.000 tys. zł, a Agencja Rynku Rolnego wydatkowała kwotę 1.100.000 tys. zł. Nieujmowanie owych środków w planach finansowych agencji rolniczych czyni je niepełnymi i nieprzejrzystymi. Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli, na co zwracano już uwagę w latach poprzednich, celowe byłoby uwzględnianie w planach finansowych rolniczych agencji płatniczych tych kwot.</u>
<u xml:id="u-6.15" who="#WaldemarWojnicz">Na zakończenie chciałbym poinformować, iż w udzielonych na wystąpienia pokontrolne odpowiedziach adresaci odnieśli się do zawartych w nich ocen i uwag oraz przedstawili sposoby realizacji wniosków pokontrolnych. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję, panie dyrektorze. Przechodzimy do zadawania pytań. Bardzo proszę panów posłów o zgłaszanie się do dyskusji. Pan poseł Stec, pan poseł Kowalczyk. Proponuję, aby panowie prezesi odnieśli się do pytań, które zostaną zadane. Pan przewodniczący Jurgiel, pan poseł Kwitek, pan poseł Kalemba, pan poseł Babalski, pan przewodniczący Mojzesowicz. Nie widzę więcej chętnych, zamykam listę. Przystępujemy do zadawania pytań. Pan poseł Stanisław Stec.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StanisławStec">Dziękuję bardzo. W sprawozdaniu ministra rolnictwa i rozwoju wsi nie ma informacji o sposobach wykorzystania rezerw celowych, przynajmniej w części 83. Szczególnie interesują mnie dopłaty do paliwa rolniczego oraz zwalczanie chorób zakaźnych.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#StanisławStec">Druga sprawa wiąże się z pytaniem do pana ministra. Na dopłaty do ubezpieczeń rolnych wydano kwotę około 100.000 tys. zł. Jest to w granicach 7% sumy, na jaką są ubezpieczone uprawy w kraju. Co roku mamy klęskę suszy, powodzi lub mrozów. Od roku zapowiadacie państwo nowelizację dotychczasowej ustawy, która nie satysfakcjonuje rolników. W związku z tym, że nie ma postępów w tym zakresie, nie ma nowelizacji ustawy dotyczącej dopłat do ubezpieczeń rolnych, chciałbym zapytań, na jakim etapie znajdują się prace? Jakie działania podejmuje się po to, aby rozszerzać ubezpieczenia?</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#StanisławStec">Na przykład w województwie wielkopolskim w maju tego roku wystąpiła potężna fala mrozów, która zniszczyła wszystkie uprawy ogrodnicze. Dopiero w tej chwili rozpoczęto pisanie wniosków i spisywanie strat. Niemniej, do wniosków związanych ze stratami ogrodniczymi oraz z suszą każe się dołączać wyniki produkcji zwierzęcej. Będzie to łącznie sumowane. W związku z tym w niektórych gospodarstwach będzie następowała próba minimalizowania strat, co będzie niekorzystne dla rolników. W ogóle jest taki problem, że część gmin nie jest zainteresowana szacowaniem strat. Gminy, twierdząc, że jest to zadanie rządowe, nie chcą delegować pracowników. Na przykład w województwie wielkopolskim jest gmina Białośliwie, w której jest ponad dwieście wniosków, a jeszcze nie rozpoczęto szacowania strat, pomimo tego, że większość stanowią gospodarstwa sadownicze, które nie mają innej produkcji i czekają na pomoc finansową.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#StanisławStec">Wracając do budżetu, proszę o określone informacje. Wydatki z tytułu Wspólnej Polityki Rolnej w 2010 roku zostały zrealizowane w 85%, w tym z budżetu środków krajowych w 100%, a z budżetu środków unijnych w 81%. Dlaczego nie zostało zrealizowane założenie w zakresie wydatkowania środków unijnych? Proszę również o odniesienie do programu dotyczącego rybołówstwa, gdzie, szczególnie w osiach priorytetowych 4 i 5, mamy bardzo dużo do zrobienia.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#StanisławStec">Popieram wniosek Najwyższej Izby Kontroli w zakresie ujmowania w planach finansowych agencji środków unijnych, ponieważ da to pełen obraz ich działalności. Szczególnie dotyczy to Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Bez środków unijnych nie jest odzwierciedlony faktyczny wkład agencji w program rolny, w program pomocy rolnikom. Ten aspekt należałoby uwzględnić. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. Mam jeszcze pytanie do pana posła. Gdyby padła kandydatura pana posła – zgłoszę ją w odpowiednim czasie – do reprezentowania naszej Komisji na forum Komisji Finansów Publicznych w celu przedstawienia sprawozdania, czy pan poseł wyrazi zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#StanisławStec">Mogę wyrazić zgodę, ponieważ i tak reprezentuję Komisję Finansów Publicznych w zakresie rolnictwa. Wspólnie załatwię ten temat, bo w tym roku nie wiążą się z nimi specjalne problemy. Oczywiście zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. W takim razie zgłoszę kandydaturę pana posła. Teraz proszę o zabranie głosu pana posła Henryka Kowalczyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#HenrykKowalczyk">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze. Realizacja budżetu w roku 2010 nie jest zbyt problematyczna. Za to niepokojące jest, że był to kolejny rok zmniejszania wydatków na rolnictwo. Działo się tak zarówno w stosunku do wysokości budżetu, jak i PKB, niezależnie od tego, jaki parametr przyjmiemy. Myślę, że tabela ze str. 57 przygotowanych materiałów świadczy o tym, jak rolnictwo jest traktowane w ostatnich latach przez obecny rząd, pomimo tego, że ostatni wskaźnik nie jest do końca porównywalny ze wskaźnikami procentowymi za lata 2008 i 2009, dlatego że przepływ środków unijnych i konstrukcja budżetu w roku 2010 jest nieco inna. Mimo wszystko widać wyraźny spadek wydatków na rolnictwo. Dotyczy to szczególnie kilku miejsc. Nie chcę mówić o wszystkich, część pozostawię kolegom.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#HenrykKowalczyk">Ze swej strony chciałbym zwrócić uwagę na dwa elementy. Po pierwsze, na znaczne zmniejszenie dotacji dla Agencji Rynku Rolnego. Zmniejszenie przychodów wyniosło 17%, dotacja w zakresie pomocy krajowej zmniejszyła się o 28%. Oczywiście musiało się to odbić na realizacji zadań. W związku z tym mam pytanie. To, jak jest realizowany program „Szklanka mleka” w szkole, wszyscy wiemy. Ograniczenie, zmniejszenie wydatkowania o 30% to efekt zmniejszenia środków finansowych. Mamy redukcję do trzech dni w tygodniu, ośmiu miesięcy itp. Wydaje mi się, że w obecnych czasach, przy postępującej biedzie, tego typu oszczędność jest wstydliwą oszczędnością. Tak bym to określił.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#HenrykKowalczyk">W materiałach nie widzę informacji na temat tego, jak wyglądają, na ile zostały zrealizowane, dopłaty do materiału siewnego. Są tam mniejsze kwoty, ale jak się to miało w stosunku do złożonych wniosków? Czy Agencja Rynku Rolnego zrealizowała wszystkie wnioski dotyczące dopłat do materiału siewnego? Szczególnie dotyczy to tych przypadków, gdzie były deklaracje ministra rolnictwa i rozwoju wsi, że dopłaty dla rolników dotkniętych klęską powodzi będą znaczne.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#HenrykKowalczyk">Druga sprawa wiąże się z faktem, że był to kolejny rok zmniejszenia dopłat do ubezpieczeń upraw rolnych. Nie dość, że zmniejsza się budżet, to jeszcze nie jest on do końca realizowany. Wydatki nie są w pełni realizowane. W tym miejscu znów pojawia się pytanie. Myślę, że przyczyny wszyscy znamy. System dopłat funkcjonuje źle. Rolnicy nie są zainteresowani takim systemem dopłat. Przy oferowanej pomocy firmy ubezpieczeniowe stawiają rolnikom zaporowe warunki. Stąd zrozumiałe jest, że wniosków do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest znacznie mniej. Ten rok pokazał, że jest to niezwykle ważna część zabezpieczenia. Dopłaty do ubezpieczeń są bardzo ważne. Chodzi o to, aby znów nie było takiej sytuacji, że co prawda oszczędziliśmy na rezerwie obejmującej dopłaty do ubezpieczeń upraw rolnych, ale pewnie straciliśmy o wiele więcej pieniędzy na wypłaty odszkodowań, które całkowicie nie rekompensowały poniesionych strat. Okazało się, że niewielka oszczędność powoduje o wiele większe wypływy z budżetu z tytułu odszkodowań. Rodzi się pytanie do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, na jakim etapie są prace? Kiedy wreszcie będzie projekt rządowy regulujący wspomniane kwestie, porządkujący ubezpieczenia? Przypomnę, że była próba znowelizowania ustawy podjęta przez Komisję Finansów Publicznych. Tak naprawdę ubezpieczenia się nam „zwijają”, a nie rozwijają, a miało być zupełnie odwrotnie. Przypomnę, że ubezpieczenia dla rolników są obowiązkowe. Jak długo ma trwać fikcja obowiązkowości ubezpieczeń? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MirosławMaliszewski">Bardzo dziękuję panu posłowi. Bardzo proszę o zabranie głosu pana przewodniczącego Krzysztofa Jurgiela.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Na początku mam jedno pytanie do przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli, a jednocześnie do rządu. To, co powiedział przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli, to w zasadzie była laurka. Czy kontrolował pan wykonanie budżetu, czy był pan osobą, która współpracowała z resortem w zakresie przygotowania sprawozdań?</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KrzysztofJurgiel">Chciałbym zapytać, jak Najwyższa Izba Kontroli ocenia budżet zadaniowy, tę część, która być może nie jest obowiązkowa, ale wskazuje na jakość realizacji budżetu. Przejrzałem tabele i mierniki w części zadaniowej. Niepokoi fakt, że w zakresie bezpieczeństwa żywności budżet nie był realizowany we właściwy sposób. Jeżeli weźmiemy pod uwagę cel 21 – Ochrona zdrowia i dobrostanu zwierząt oraz zdrowia publicznego w zakresie weterynarii, ta liczba planowanych kontroli wynosiła 5684, z czego zrealizowano 694 kontrole. Czy resort zapewnia kontrolę bezpieczeństwa w zakresie dioksyn i innych bakterii? W pozycji – realizacja zadań granicznych inspektoratów weterynarii, planowana liczba kontroli wynosiła 23.999, zaś liczba wykonanych kontroli wynosiła 13.000, czyli o połowę mniej. Jak pan stwierdził, środki zostały wydane w sposób procentowo właściwy, ale nie zostały zrealizowane zadania. Gdybyśmy przejrzeli tabelę w układzie zadaniowym, okazałoby się, że w większości zadania nie były realizowane we właściwy sposób. Chciałbym zapytać, czy Najwyższa Izba Kontroli analizował ów fakt, czy tylko liczby i przepływy finansowe, samą księgowość.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#KrzysztofJurgiel">Następna sprawa wiąże się z wydatkami z budżetu państwa, nie z budżetu unijnego. Mówił już o tym pan poseł Kowalczyk. Z każdym rokiem następuje spadek w tym zakresie. Bardzo proszę, aby przedstawiciele resortu odnieśli się do tego. Jak resort ocenia sytuację w tym zakresie. Na str. 57 mamy zamieszczoną tabelę. Wynika z niej, że w roku 2008, a więc wtedy, kiedy jeszcze budżet był planowany przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, udział w nim wydatków na rolnictwo mieliśmy na poziomie 6,97%, w 2009 roku udział ten wynosił 6,28%, a teraz mamy 3,93%. Wiem, że zmieniły się zasady, ale liczby mówią same za siebie. Wynika z tego, że jest mniej środków z budżetu krajowego. Tak samo jest, jeśli chodzi o udział wydatków na rolnictwo w PKB. W 2008 roku było to 1,52%, w roku 2009 – 1,39%, a w roku 2010 nastąpił duży spadek do 0,82%.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#KrzysztofJurgiel">Kolejna sprawa dotyczy Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Przedstawiciel NIK z zadowoleniem stwierdził, że w stosunku do roku 2009 wydatkowanie się zwiększyło. Nie wiem, skąd taka radość. Proszę o odpowiedź na pytanie, jakie jest niewykonanie wydatków planowanych do końca 2010 od początku całej perspektywy finansowej. W Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich są roczne tabele. Jakie jest opóźnienie w resorcie? Wykonanie wynosi 82%. Uważam, że jest to niewłaściwe. Z ostatnich informacji zamieszczonych na stronach internetowych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wynika, że wykorzystanie środków z PROW wynosi około 30%. Nie wiem, skąd się wzięły liczby, które podawał reprezentant Najwyższej Izby Kontroli, skąd 60–70%? Jest to dla mnie niezrozumiałe.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#KrzysztofJurgiel">Chciałbym zapytać, ile środków wydano z rezerwy w pozycji 8. Ile resort wykorzystał, a ile planował wykorzystać? Rezerwa w pozycji 8 była przeznaczona na wspieranie programów pomocowych Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#KrzysztofJurgiel">Są to moje główne uwagi i pytania do realizacji budżetu. Zwracam uwagę na niedofinansowanie rolnictwa, niewykorzystanie środków pomocowych, brak realizacji zadań, co wynika z opisu budżetu w układzie zadaniowym, szczególnie w zakresie bezpieczeństwa żywności. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MirosławMaliszewski">Bardzo dziękuję. Proszę teraz o zabranie głosu pana posła Marka Kwitka.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MarekKwitek">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo. Moi przedmówcy w dużym stopniu poruszyli problemy, na które chciałem zwrócić uwagę. Tym niemniej, pierwsze wrażenie po analizie wykonania budżetu jest takie, że środki z budżetu krajowego w zakresie finansowania rolnictwa zmniejszają się. Zwiększają się za to środki pochodzące z Unii Europejskiej, ale proporcje są zachwiane.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#MarekKwitek">Kolejna uwaga jest taka, że to, co jest w wykonaniu budżetu po stronie budżetu krajowego, jest zrealizowane niemalże w100%. Natomiast wykorzystanie środków unijnych jest na poziomie 80%. Nasuwa się w związku z tym pytanie – dlaczego tak się dzieje? Dlaczego potrafimy wydawać w pełni zaplanowane środki krajowe, a nie jesteśmy w stanie w pełni wykorzystywać środków unijnych? Przecież, jak tu usłyszałem, środki unijne na rolnictwo stanowią około jednej trzeciej.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#MarekKwitek">W raporcie Najwyższej Izby Kontroli znajduje się stwierdzenie – proszę o jego rozszerzenie – że powodem niewykonywania planowanych wydatków było między innymi niższe od zakładanego wykorzystanie środków na Program Rozwoju Obszarów Wiejskich oraz na interwencje rynkową, a także długi proces zatwierdzania wniosków o płatności w ramach PROW z tytułu pomocy technicznej. Proszę o uszczegółowienie przytoczonego stwierdzenia, ponieważ jest ono zbyt lakoniczne i nie do końca wyjaśnia przyczyny takiego stanu rzeczy.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#MarekKwitek">Mam też pytanie dotyczące realizacji Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Nieraz słyszałem, jak minister Sawicki w mediach mówił, że Polska jest liderem w wykorzystywaniu środków w ramach PROW. Bardzo często podawano kwoty do wykorzystania. Wiadomo, że Polska jest największym beneficjentem ze wszystkich państw Unii Europejskiej. Gdybyśmy zestawili to w ujęciu procentowym, to sytuacja nie wyglądałaby już tak bardzo korzystnie. Poziom wykorzystania w 30% w momencie, gdy znajdujemy się w połowie realizacji programu, chyba nie należy do osiągnięć. Stąd mam w tej materii pytanie – na ile wykorzystanie w 30% mieści się w planowaniu wydatkowania środków przez cały okres? Czy rzeczywiście nie ma zagrożenia wydatkowania środków unijnych?</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#MarekKwitek">Nie będę już wypowiadał się na temat ubezpieczeń. Chciałbym jedynie, aby pan minister przypomniał, który rok był rokiem, kiedy najwięcej wydatkowano z budżetu państwa na dopłaty do ubezpieczeń. Dlaczego tak długo czeka się z konkretnymi zmianami? Zmiany bez wątpienia są konieczne i potrzebne, skoro tak gwałtownie spadają wydatki planowane w budżecie państwa. Nie mówię już o tym, że nawet wydatki zaplanowane są nie w pełni realizowane. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MirosławMaliszewski">Bardzo dziękuję panu posłowi. Pan poseł Stanisław Kalemba.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławKalemba">Dziękuję. Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo. Podsumowanie wykonania budżetu państwa w omawianych działach w zasadzie znajduje się w materiałach Najwyższej Izby Kontroli. Trzeba przyznać, że ocena wykonania zarówno budżetów poszczególnych agencji, jak też budżetu w interesujących nas częściach, w tym budżetów wojewodów, wypada prawie jednoznacznie pozytywnie, gdzieniegdzie z zastrzeżeniami. Jest to bardzo istotne.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#StanisławKalemba">Na podstawie swojej współpracy praktycznej i merytorycznej mogę powiedzieć, że w roku 2010 agencje poprawiły swoje funkcjonowanie. Obserwujemy wzrost dyscypliny. Wiadomo, jaka na początku była sytuacja w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, kiedy nie było żadnych akredytacji i programów informatycznych. Trzeba to ocenić pozytywnie. Podobnie rzecz się ma z Agencją Nieruchomości Rolnych i Agencją Rynku Rolnego. Widać pewne rzeczy, które jeszcze trzeba zrobić, ale trzeba uczciwie powiedzieć, że następuje uporządkowanie. Mówię o styku współpracy merytorycznej. Należy się z tego cieszyć.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#StanisławKalemba">Musimy sobie odpowiedzieć na pewne pytanie. Wiadomo, że cały czas występuje tendencja do zmniejszania finansowania rolnictwa, zadań z budżetu. W to miejsce wchodzą środki unijne. Trzeba uczciwie przyznać, że spadek wydatków na rolnictwo w sytuacji, kiedy mamy tyle problemów do rozwiązania, jest zbyt duży, zarówno w wydatkach ogółem z budżetu państwa, jak i w relacji nakładów na rolnictwo do PKB. Ministerstwo Rolnictwo i Rozwoju Wsi oraz Ministerstwo Finansów na pewno przeprowadzą taką analizę. Dla nas istotne jest, jak wygląda finansowanie rolnictwa ze wszystkich źródeł, z budżetu krajowego, ze środków unijnych, łącznie z Kasą Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Interesuje mnie odpowiedź, jak wyglądają środki w tych trzech grupach. Zawsze, przy rozpatrywaniu projektu budżetu analizujemy budżet krajowy, pomoc unijną i Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Gdybyśmy uzyskali taką odpowiedź, to wiedzielibyśmy, ile środków rolnictwo otrzymało w roku 2008, 2009, 2010 i 2011. Wiemy, że suma powinna rosnąć. Z tego, co pamiętam, przy projekcie budżetu mówiliśmy o kwocie około 56.000.000 tys. zł. Proszę o odpowiedź w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#StanisławKalemba">Jest Wspólna Polityka Rolna, z której generalnie finansuje się rolnictwo, wieś. Warto byłoby zapytać, czy mamy analizę, wiedzę na temat tego, jak wygląda finansowanie rolnictwa z budżetów krajowych państw członkowskich Unii Europejskich, np. we Francji i w Niemczech. Wspólna Polityka Rolna jest. Poucza się nas, że nie wolno robić notyfikacji itp. Uważam, że jeżeli na dzisiaj nie ma takiej informacji, to warto przeprowadzić taką analizę. Przecież wiedza w tym zakresie jest dostępna. Wówczas wiedzielibyśmy, czy Niemcy też dofinansowują rolnictwo w wysokości około 1% PKB, czy też w wysokości kilku procent. Podobnie rzecz się ma z wydatkami z budżetu państwa. Powinniśmy posiadać taką wiedzę.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#StanisławKalemba">Pomimo że mówimy o roku 2010, rolników zawsze interesują sprawy bieżące. Osobiście też to wykorzystam. Musimy zbudować powszechny system ubezpieczeń upraw i zwierząt. Kto wie, czy nie warto nawet zrobić systemu obligatoryjnego, żeby od każdego hektara i każdego zwierzęcia była płacona nieduża składka. Jeżeli wystąpią straty, mrozy, susze i inne klęski raz w tym regionie, raz w innym, nie poradzimy sobie z tym tematem. Nie wiem, ile będziemy płacili odszkodowań. Dlatego uważam, że jest to szczególne zadanie dla Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, organizacji i izb rolniczych. Powinniśmy pójść w tym kierunku. Gdyby od każdego hektara była płacona składka, byłaby ona mniejsza. Powiedzmy sobie, że żaden budżet, żadne dopłaty nie są w stanie tego rozwiązać. Będziemy łudzili rolników przez następne pokolenia, a efekt będzie bardzo mizerny. Powinniśmy pójść w tym kierunku. Poza tym firmy ubezpieczeniowe to odrębny temat. Nie może tak być, że firmy będą żądały coraz większego dofinansowania, składki będą coraz wyższe, a kiedy dochodzi do wypłaty odszkodowania, to z ich wysokością jest coraz gorzej.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#StanisławKalemba">Mówię o tym nie po raz pierwszy. Należałoby się nad tym zastanowić. Niech będzie konkurencja firm ubezpieczeniowych, ale uważam, że w zakresie rolnictwa warto byłoby wprowadzić taką firmę ubezpieczeniową, która w jakiś sposób byłaby pod ścisłym nadzorem państwa. Niech rolnicy mają większy wybór, a nie tylko, żeby było naciąganie budżetu i rolników. Jest to poważna sprawa. Inaczej sobie z tym nie poradzimy. Wiem, że ukazało się rozporządzenie dotyczące poszerzenia zakresu odnawiania potencjału produkcji rolnej w ramach działań Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Wchodzą tu wymarznięcia i inne działania, tylko że mamy wskaźnik 30% strat przy obliczeniach. Poza tym plony podane przez Główny Urząd Statystyczny w tabelach, to w ogóle miniona epoka. Trzeba do tego inaczej podejść. Nie może być tak, że obligatoryjnie musi być 30% strat. Wiadomo, że dzisiaj firma bankrutuje, kiedy ma 5% strat, a tu w gospodarstwie mamy wymóg 30% strat. Jeśli już, to oprócz tego powinno być też inne kryterium, że np. strata wynosi 10 czy 20 tys. zł. Kolejny raz powtarzam, że jeżeli w pięćdziesięciohektarowym gospodarstwie wszystko zostało zniszczone na piętnastu hektarach, to rolnik nie ma szans na odszkodowanie. Przepraszam bardzo, ale coś w tym systemie nie gra. Powinniśmy to zmienić. Jest wola, aby wprowadzić to od nowej perspektywy finansowej, ale Unia Europejska też powinna szybciej reagować. Widzimy, co się dzieje. Żeby później nie doszło do takich sytuacji, jakie dzisiaj obserwujemy w wielu państwach. Uważam, że czekanie jest za długie. Powinno być obniżone kryterium procentowe, a poza tym powinna być brana pod uwagę wysokość strat, gdyż inaczej utracimy gospodarstwa. Później trudniej jest to wszystko odbudować.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#StanisławKalemba">Byłoby dobrze, gdyśmy uzyskali informacje na temat średnich płac w poszczególnych agencjach i w doradztwie rolniczym, ponieważ tutaj też mamy dużo do zrobienia. Mimo wszystko powinniśmy doceniać fachowców, którzy jeszcze pozostają. Jak to wygląda w poszczególnych agencjach?</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#StanisławKalemba">Jest też sprawa dotycząca Agencji Rynku Rolnego. Nie wiem, ale chyba już kiedyś mówiłem na ten temat. Jest obecny pan prezes Zwolak, który doskonale zna te sprawy. Proszę mi odpowiedzieć na pytanie. W umowie dotyczącej zapasów interwencyjnych Agencji Rynku Rolnego jest obowiązek plombowania magazynów. Z mojej wiedzy i doświadczenia wynika, że nie ma żadnych konsekwencji, jeśli plomby są zerwane. Proszę mi to wyjaśnić. Proszę mi powiedzieć, czy w tym roku będzie to zmienione. Mam taką wiedzę i mam odpowiednie materiały. Czy w umowach będzie to właściwie zabezpieczone? Jeśli zbiorniki na zboże są zaplombowane, to mimo wszystko musi to grać. Jeśli dojdzie do zerwania plomb, ktoś musi ponieść za to konsekwencje. Czy jest to prawidłowo zabezpieczone. Jeśli nie, proszę o informację na ten temat. Pan prezes wie, jak to mniej więcej wygląda. Chodzi mi o to, że w ustawach są pewne wymagania i jeśli ktoś je łamie, to muszą być konsekwencje z tego tytułu. Chodzi mi też o troskę o środki budżetowe oraz o pewien porządek.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#StanisławKalemba">Z bieżących spraw odniosę się jeszcze do wczorajszego posiedzenia Wielkopolskiej Izby Rolniczej. Czy na kredyty klęskowe w tym roku są środki w naszym budżecie? Czy są środki w agencji? To są konkretne pytania zadawane przez rolników. Jeżeli chodzi o kredyty klęskowe, to nie jest to nasz budżet, środki pochodzą od ministra pracy i polityki społecznej, ale prawda jest taka, że w znaczącej liczbie gospodarstw, które w zasadzie są po zbiorach, nie będzie żadnych przychodów. Chodzi tam o chleb, bieżące życie. Oprócz tego rolnicy muszą mieć środki na inwestycje, na utrzymanie sadów, żeby coś wyprodukowali w przyszłym roku. Jest to problem polityki społecznej. Trochę odstępuję od tematu, ale są to sprawy bieżące. Rodziny w gospodarstwach, w sadach, gdzie nastąpiło 100% strat, gdzie cały czas muszą iść nakłady, nie mają z czego żyć. Wczoraj wypowiadało się wiele takich osób. Czy są środki na kredyty klęskowe? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MirosławMaliszewski">Bardzo dziękuję panu posłowi. W międzyczasie, w imieniu pana posła Klaudiusza Balcerzaka zapraszam do konsumpcji polskiej żywności, zapraszam zarówno posłów, jak i naszych gości.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#MirosławMaliszewski">Pan poseł Zbigniew Babalski, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewBabalski">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo. Nie będę mówił tak długo. Po tylu wypowiedziach i tylu pytaniach trudno być oryginalnym. Niektóre pytania powtórzę, co najmniej jedno. Najpierw mam uwagę techniczną. Panie ministrze, mam prośbę do pana i do całego resortu. Jeżeli w niektórych tabelach, które dostajemy przy okazji sprawozdania z wykonania budżetu za 2010 rok, można wpisać, jak wyglądało wykonanie w 2009 roku, to dobrze byłoby, żeby być konsekwentnym i wszędzie to wpisać. Dlaczego o tym mówię? Proszę popatrzeć na załącznik nr 3. Jest to załącznik, który pokazuje plan, zmiany i wykonanie. Warto byłoby dołączyć jedną kolumnę obejmującą wykonanie w 2009 roku. Trudno, abyśmy mieli tak doskonałą pamięć i przy każdym wierszu pamiętali wykonanie z 2009 roku. Panie ministrze, mam taką prośbę na przyszłość. Po prostu będzie to bardzie czytelne.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#ZbigniewBabalski">Jeśli już jestem przy tabeli nr 3, to chciałbym zapytać o melioracje. Widzimy, jakie jest wykonanie za rok 2010. Chciałbym dowiedzieć się, jak to wyglądało w stosunku do roku 2009.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#ZbigniewBabalski">Drugie pytanie jest natury ogólnej. Pojawiało się już ono w kilku wystąpieniach. Panie ministrze, co przede wszystkim jest powodem, co wpływa na to, że co roku relacja wydatków na rolnictwo w stosunku do PKB maleje? Trudno nie pokusić się o twierdzenie, że jest to spadek drastyczny. Jeżeli w roku 2009 mieliśmy 1,39%, w roku 2008.1,52%, a w roku 2010 tylko 0,82%, to jest to połowa tego, co było w poprzednich latach. Jest to spadek bardzo drastyczny. Proszę o odpowiedź w tym zakresie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MirosławMaliszewski">Bardzo dziękuję. Pan przewodniczący Wojciech Mojzesowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewBabalski">Przepraszam bardzo, zapomniałem o jeszcze jednej rzeczy. Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem pana posła Kalembę. Czy wspominał pan o jakiś dodatkowych podatkach? Chciałbym przypomnieć, że rolnicy w gminach płacą podatki od gruntów. Czy źle to zrozumiałem? Wspominał pan o podatkach, o ubezpieczeniach. Czy miałyby być dodatkowe podatki od jednego hektara? Nie rozumiem tego. Czy byłoby jakieś dodatkowe obciążenie rolników? Być może źle to zrozumiałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MirosławMaliszewski">Myślę, że źle pan zrozumiał, ponieważ ja zrozumiałem dobrze. Chodziło o obowiązkowe ubezpieczenia. Pan przewodniczący Mojzesowicz, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WojciechMojzesowicz">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo. Jest dość spokojna atmosfera. Pieniądze zostały wydane zgodnie z prawem, ale czy dobrze? Pieniądze najprawdopodobniej zostały wydane zgodnie z prawem, ponieważ nie ma w tym zakresie uwag. Jednak, czy dobrze? Myślę, że nie. Powtórzę, że myślę, że nie. Pani dyrektor jest dyrektorem, a ja jestem rolnikiem. Myślę, że pieniądze nie zostały wydane dobrze. Życie idzie do przodu, są zmiany, są nowe zadania, są nowe obowiązki, są nowe cele, a struktura wciąż jest taka sama.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#WojciechMojzesowicz">Chciałbym powiedzieć, jak oceniam działalność poszczególnych agencji i realizację zadań. Agencja Nieruchomości Rolnych ma wiele dodatkowych zadań. Uważam, że sprawność uległa poprawie. Tylko tyle.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#WojciechMojzesowicz">Jeśli chodzi o Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, to zgadzam się w jednym z panem posłem Kalembą. Agencję tę oceniam pozytywnie, ludzie pracują w niej nie od dwóch czy trzech lat, nie od czasów tego czy innego ministra. Uważam, że do tej pory wszyscy dobrze realizowali swoje zadania, dzięki temu nie ma przepaści. Dlaczego jednak Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ma problem? Ponieważ nie ma pieniędzy. Dlaczego ma dodatkowe zajęcia, które są kompletnie bez sensu? Winię za to resort. Był nabór wniosków na inwestycje w gospodarstwach, na mleko. Trzeba było przeprowadzić nabór, zebrać wnioski i zobaczyć, czy jest jeszcze choćby złotówka. Co zrobiono? Poszło się dalej, w dalszym ciągu robiono nabór wniosków na inwestycje w gospodarstwach, nie przerywano tego. Kilkanaście tysięcy rolników złożyło wnioski, sprawni urzędnicy agencji napisali odpowiedzi. Była beznadziejna decyzja ministra, która spowodowała, że rolnicy złożyli wnioski, ponieśli koszty rzędu kilkudziesięciu milionów złotych, a pan prezes musiał w bezsensownym działaniu wyciskać z urzędników terminy. Nawet najlepsza agencja, jeśli będzie miała kierujących albo zlecających zadania w tak bezmyślny sposób, będzie miała małe efekty.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#WojciechMojzesowicz">Bardzo pozytywnie oceniam obie agencje, i ta ma nowe zadania, i ta ma nowe zadania.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#WojciechMojzesowicz">Jeśli chodzi o trzecią agencję, to Agencji Rynku Rolnego nie oceniam negatywnie, uważam natomiast, że nie ma ona zadań na miarę potencjału, jaki posiada. Musimy mądrze wydawać pieniądze. Agencja Rynku Rolnego wiele lat temu, przed wejściem do Unii Europejskiej, prowadziła skup interwencyjny. Wykonywała wiele czynności. Dzisiaj praktycznie zrobiłby to jeden departament. Myślę, że polski budżet jest bardzo bogaty, skoro utrzymuje taką „rozpasioną” strukturę, przepraszam za wyrażenie. Dzieje się tak nie z winy urzędników. Przepraszam, ale nie chcę być tu stroną i nie chcę karcić urzędników. Dzieje się tak z winy pewnej strategii. Trzeba było starać się przesunąć środki finansowe tam, gdzie są one potrzebne. Uważam, że to się nie obroni. Szkoda, że Najwyższa Izba Kontroli nie pochyliła się nad tym i tego nie przeanalizowała. Nie twierdzę, że środki nie zostały wydane zgodnie z prawem, jest jednak pytanie – czy mądrze? Tendencje w polityce, tendencje w Unii Europejskiej w kreowaniu pewnej polityki państw zmieniają się i instytucje nie mogą być takie skostniałe.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#WojciechMojzesowicz">Chcę poruszyć kolejny problem. Niektórzy wypowiadają się w takim duchu, jakby przez cztery lata nie zauważyli pewnych zjawisk. Dlaczego ubezpieczenia rolne „siadły”, że tak brzydko powiem? Czekamy na nowelizację ustawy. W 2008 została dokona zła zmiana. Minęły trzy lata i nic. Co w tym wszystkim jest najgorsze? Czasami coś się nie uda, czasami coś nie wyjdzie, ale jeżeli przez trzy lata obserwujemy, że tendencja w ubezpieczeniach jest malejąca, to trzeba próbować coś zrobić. A tu nawet nie spróbowano. W związku z tym mam zarzuty. Nie mówię, że wszystko, co człowiek wymyśli, jest mądre, że wszystko, co człowiek wymyśli, daje pozytywne efekty. Nie wolno tak mówić. Natomiast nie podjęto żadnej próby naprawy, pomimo że ubezpieczenia się zmniejszają. Co dzisiaj dzieje się w ubezpieczeniach? Ubezpieczają się duże towarowe gospodarstwa. Małe gospodarstwa nie są zainteresowane ubezpieczeniami. U mnie był taki przypadek, że rolnikowi, który ma około 20 hektarów, na siedemnaście krów piorun zabił czternaście. Rolnik ten nie był ubezpieczony, teraz nie ma nic, nie ma żadnej pomocy.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#WojciechMojzesowicz">Pomysł pana Kalemby oceniam pozytywnie. Trzeba nad tym pomyśleć, żeby rzeczywiście było to system powszechny. Panie pośle, pomysł jest dobry, tylko że musimy pomyśleć, pomyśleć i zrobić. Jak będziemy myśleć, myśleć i myśleć, to nic z tego nie będzie. Dlatego bardzo proszę, aby w ten sposób do tego podejść.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#WojciechMojzesowicz">Sprawa następna wiąże się z tym, że polityka państwa, polityka rolna, to przede wszystkim finanse. Agencja Nieruchomości Rolnych dostała zadanie. Nie dyskutuję z tym. Rząd wydał polecenie, Agencja Nieruchomości Rolnych sprawnie realizuje sprzedaż gruntów. Tylko że jest strona, która ma kupić owe grunty, czyli rolnik. W tym miejscu pojawia się pytanie do pana ministra. Mówimy o gospodarstwach rodzinnych, o ich upełnorolnieniu, o zakupie polskiej ziemi, żeby nam nie pouciekała. Co równoległe do wydania decyzji, żeby Agencja Nieruchomości Rolnych przyspieszyła sprzedaż gruntów, aby uzupełnić budżet, zrobił resort, żeby w jakimkolwiek punkcie poprawić sytuacje finansową rolnika, który ma kupić ziemię? Chcę powiedzieć jedną rzecz, akurat na tej sali wszyscy się na tym znają. Zakup gruntów stanowi bardzo duży wydatek w każdym gospodarstwie rolnym. Jest to jeszcze głupstwo, ale jest drugi element, który chciałbym podkreślić. Trzeba mieć na to pieniądze. Polityka rolna powinna polegać na tym, że rozwija się produkcję, potania ją, aby polskie rolnictwo było konkurencyjne. Jeżeli zmusimy rolnika do kupna, nie dając mu możliwości preferencyjnego zakupu, spowodujemy tym działaniem śmierć polskiej produkcji, pomniejszanie jej konkurencyjności.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#WojciechMojzesowicz">Mam jeszcze jedno pytanie do pana ministra. Będziemy to wiedzieć, ale już po wszystkim. Czy będzie utrzymana dopłata do paliwa rolniczego? Jest taki program „Młodzież kontra”. Mój kolega, pan minister Sawicki był na spotkaniu. Oczywiście możemy się różnić, natomiast fakty są takie, jakie są. Nieprawdą jest to, co powiedział pan minister, że wprowadził 0,85 zł dopłaty do paliwa rolniczego. Chciałbym wyraźnie powiedzieć, że było to w dniu 6 listopada 2007 r. Decyzję w tej sprawie podpisał ówczesny premier pan Jarosław Kaczyński, na wniosek ministra rolnictwa i rozwoju wsi, ale nie pana ministra Sawickiego. Nie można mówić nieprawdy. Tylko tyle, nic więcej.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#WojciechMojzesowicz">Sprawa wydaje się bardzo ważna. Panie ministrze, mam pytanie w sprawie agencji. Agencja przyjęła wnioski, wszystko bardzo dobrze zrobiła, jeżeli chodzi restrukturyzację. Nawet wymyśliliście – akurat mądrze – że jeżeli trzech, czterech rolników wspólnie napisze wniosek o jeden kombajn, który każdy będzie miał na podwórzu, to będą preferowani. Znalazło się kilku takich, którzy napisali, tylko że z preferencji wyszło tyle co nic. W związku z tym chodzi mi o to, aby urzędnicy i rolnicy nie byli męczeni przez polityków.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#WojciechMojzesowicz">Bardzo chciałbym podziękować Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa za świetne działania i to nie od czterech lat, ponieważ teraz pracuje ona bardzo dobrze, ale wcześniej też pracowała bardzo dobrze. Chciałbym podziękować Agencji Nieruchomości Rolnych, która otrzymała duże zadania. Chociaż Agencja dobrze je realizuje, to niekoniecznie jest to dobre dla rolników. Nie mówię, że ANR robi coś złego, tylko to, co zdecydował minister w kwestii sprzedaży, powoduje duże perturbacje w gospodarstwach rolnych. Sprawna działalność Agencji nie zawsze musi być z korzyścią dla rolników.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#WojciechMojzesowicz">Powtarzam, że budżet będzie przez nas oceniony, ale brakuje mi tu gospodarskiego podejścia do sprawy. Mam pytanie, co z ubezpieczeniami, jakie będzie wsparcie przy zakupie gruntów w kontekście podjętej decyzji. Co ze środkami z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na inwestycje w gospodarstwach. Ostatni nabór z 2011 roku przyniósł kilkadziesiąt tysięcy wniosków. W moim województwie złożono dodatkowe wnioski. Środki na mleko już wykorzystano, nawet ich nie wystarczyło. Potem złożono jeszcze około 3 tys. wniosków. Każdy wniosek to 3 tys. zł, w sumie 9000 tys. zł. Dużo zabiegów rolników, a można było tego nie podejmować. Można było powiedzieć, że przyjmujemy na mleko, a jeśli będą pieniądze, będziemy przyjmować dalej. Nie wolno tak robić.</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#WojciechMojzesowicz">Kwestii melioracji nie będę już podnosił.</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#WojciechMojzesowicz">Dziękuję dwóm agencjom. Proponuję, panie ministrze, aby podziękować też Agencji Rynku Rolnego, ponieważ nic złego nie zrobiła. Powiem trochę złośliwie, że nie miała dużo do roboty. Uważam, ze trzeba dokonać redukcji i zmniejszyć koszty utrzymania owej instytucji. Panie ministrze, proszę, aby pani dyrektor mnie słuchała. Mam prośbę, abyśmy dyskutowali na posiedzeniach Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Pan prezes agencji, która najmniej robi, nie pofatygował się, aby tu przyjść, usiąść z nami i uczestniczyć w tak ważnej debacie. W związku z tym, dla dobra państwa, budżetu, rolnictwa, oszczędności, środków, jakie możemy uzyskać, bardzo proszę, panie ministrze, aby przedstawić Komisji, jakie zadania ma Agencja Rynku Rolnego, jaka jest struktura zatrudnienia. W samej Warszawie zatrudnia ona około sześciuset ludzi. Mleko, jabłka i zboże, to główne zadania Agencji, trochę jeszcze skup interwencyjny, to wszystko. Nie mówię z punktu widzenia urzędników. Powtarzam, że nie atakuję urzędników. Pan poseł Kalemba występuje w ich obronie. Ze swej strony też chciałbym ich bronić. Natomiast nie broni się sama instytucja. Budżet państwa niepotrzebnie ponosi takie koszty. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. Pan poseł Ajchler, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#RomualdAjchler">Panie przewodniczący, panie ministrze. Jeśli chodzi o sprawy związane z realizacją budżetu, to główną ocenę stanowi badanie przez Najwyższą Izbę Kontroli. Jest to instytucja, która w sposób obiektywny i fachowy patrzy na te kwestie. Nie mamy tu większych zarzutów czy zastrzeżeń. Nie oznacza to, że Sojusz Lewicy Demokratycznej nie ma zastrzeżeń do wielkości środków, jakie są co roku przygotowywane w ustawie budżetowej. Proszę państwa, jeżeli minister rolnictwa i rozwoju wsi przeznacza ileś środków na jakieś działanie i jest to znacząco mniejsza kwota niż w minionych latach, a wykonanie jest na poziomie 100%, co stwierdza Najwyższa Izba Kontroli, to oczywiście nie ma tutaj zastrzeżeń, ponieważ porównuje się to do ustawy budżetowej. Nie oznacza to jednak, że ocena funkcjonowania resortu, środki przeznaczane na funkcjonowanie resortu rolnictwa oraz współfinansowanie innych zamierzeń są prawidłowe. Dobrze się dzieje, że jesteśmy chwilę przed uchwalaniem budżetu na rok następny. Pewnego typu działania można jeszcze skorygować. Nie mówię tego broniąc czy ganiąc ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Chciałbym go przede wszystkim wesprzeć w działaniach podejmowanych w tym celu, aby środki zapisane w ustawie budżetowej na rok 2012 były zdecydowanie większe.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#RomualdAjchler">Proszę państwa, obserwujemy, że w budżecie państwa są przewidziane wszystkie środki przeznaczone na płace. Pan minister wiele powiedział w tych sprawach. Jest właściwe wykonanie, nie ma większych zastrzeżeń. Proszę państwa, nie chodzi jednak tylko o to, aby minister rolnictwa i rozwoju wsi jedynie utrzymywał urzędników. Chodzi także o to, aby poprzez budżet stymulować wzrost produkcji czy też działy produkcji, które kuleją.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#RomualdAjchler">Co mnie boli? Rokrocznie maleją, panie ministrze, środki na postęp biologiczny. Nie podlega to najmniejszej dyskusji. Jeśli popatrzy pan w sprawozdanie, które mam przed sobą, musi pan dojść do takich samych wniosków. Nie zadowala mnie, że w tym zakresie wykonaliście budżet. Co dalej? Czy jesteście zadowoleni ze środków, jakie przeznaczacie na ten cel? Jeżeli nie, to co robicie, aby pozyskać znacząco większe środki?</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#RomualdAjchler">Jak powiedziałem, generalnie, jeżeli chodzi o wykonanie budżetu, nie mamy większych zastrzeżeń. Mamy za to ogromne zastrzeżenia do techniki, do stymulowania wzrostu produkcji, do stymulowania rozwoju polskiego rolnictwa. Nie podoba mi się polityka, jaką prowadzi resort rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#RomualdAjchler">Przejdę teraz do typowych spraw związanych z przeszłością. Mam na myśli ubezpieczenie upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Jest ustawa, która w dniu dzisiejszym przewija się w dyskusji, jest często wspominana. Dobrze się stało, że pan poseł Kalemba przeczytał program Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Dosłownie tak samo, jak pan poseł przedstawiał rozwiązania dotyczące problemów ubezpieczeń upraw, są one zapisane w naszym programie. Przykro mi, że pana posła nie ma. Przekażę panu posłowi Kalembie program, który od wielu miesięcy propagujemy na wsi. Wypisz, wymaluj, to taki sam program.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#RomualdAjchler">Dlaczego zapisaliśmy to w naszym programie, panie ministrze? Nie bez kozery Sojusz Lewicy Demokratycznej zapisał, że powinien funkcjonować powszechny system ubezpieczeń. Mówię o tym z pełną świadomością. Powinien on obejmować pakiet kilku – w naszym programie jest ich pięć – klęsk żywiołowych. Spowoduje to powszechność, bo nie będzie takich sytuacji, że zakład ubezpieczeń powie rolnikowi, że w tym miejscu jest prawdopodobieństwo zalewania i w związku z tym proponuje stawkę zaporową. A rolnika w ogóle nie stać na ubezpieczenie. Będzie musiał się ubezpieczyć – taki jest nasz pomysł. Składka nie będzie wyższa, tylko taka, jaka funkcjonowała do tej pory. Chodzi nam o solidarny system ubezpieczeń funkcjonujących w rolnictwie.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#RomualdAjchler">Panie ministrze, mam do was pretensje o jedną rzecz. Pan sam kilkakrotnie obiecywał, że resort coś robi, przygotowuje. I co? O ile dobrze pamiętam, pierwszy raz w budżecie była zapisana kwota 300.000 tys. zł, a dzisiaj jest poniżej 100.000 tys. zł. Jak pokazujecie państwo w swoim sprawozdaniu, dopłaty do ubezpieczeń w budżecie zmniejszyły się w stosunku do 2009 roku o 26,3%. Jeśli w budżecie pojawia się taka liczba, to znaczy to, że coś nie funkcjonuje. Posłowie nawet nie muszą mówić o tych kwestiach, sami powinniście wyciągnąć wnioski.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#RomualdAjchler">Bardzo się cieszę, że Sojusz Lewicy Demokratycznej ma zwolenników w zakresie wprowadzenia ubezpieczeń upraw i zwierząt na zasadach solidaryzmu i na zasadach powszechności. Spowoduje to, że składki będą mniejsze i nie będzie tych perturbacji, które rolnicy i sadownicy mają do tej pory.</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#RomualdAjchler">Druga kwestia wiążę się z Agencją Rynku Rolnego oraz Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Chciałbym zwrócić uwagę na to, co przewijało się w dyskusji. Proszę zajrzeć do naszego programu. Już teraz państwa poinformuję, że w naszym programie mamy połączenie tych dwóch agencji w jedną. Państwo rządzący, kupcie ów pomysł i po części zrealizujecie nasz program. Nie przekonuje mnie tu akredytacja i innego typu rzeczy. To wszystko można zrobić, jeżeli się chce. Sytuacja do tego dojrzała.</u>
<u xml:id="u-26.9" who="#RomualdAjchler">Przechodzę do następnej sprawy. Pan poseł Kalemba mówił o zaliczkowym wypłacaniu tym wszystkim, którzy ucierpieli w wyniku przymrozków itp. Poddaję, panie ministrze, następny pomysł, który jest zawarty w naszym programie. Wprowadźcie zaliczkowanie dopłat dla rolników, niekoniecznie oferujcie tylko kredyty z oprocentowaniem, dajcie rolnikom wcześniej środki finansowe, które w perspektywie kilku miesięcy i tak otrzymają. Ułatwi to sprawę. Nie chodzi o to, że Sojusz Lewicy Demokratycznej wymyślił zaliczki na poczet dopłat powierzchniowych. Chodzi o to, że rolnicy mają po kilka kredytów i już nie mogą dostać następnych w momencie, gdy dotknie ich klęska. Korzystając z zaliczki, mogliby rozwiązać wiele bieżących problemów. W programie Sojuszu Lewicy Demokratycznej jest jeszcze wiele fantastycznych pomysłów, muszę dodać, że niedrogich. Polecam je, panie ministrze, do analizy. Wybierzcie to, co najlepsze.</u>
<u xml:id="u-26.10" who="#RomualdAjchler">Chciałbym odnieść się także do działalności Agencji Nieruchomości Rolnych. Panie ministrze, to, że prezes owej instytucji postępuje tak jak postępuje, wiąże się z tym, że wykonuje polecenia ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Pośrednio nie mam pretensji do funkcjonowania Agencji Nieruchomości Rolnych. Bezpośrednio, podam za chwilę jeden przykład z życia wzięty. Przede wszystkim jest to wynikiem polityki, jaką minister rolnictwa i rozwoju wsi prowadzi odnośnie do sprzedaży gruntów. Jeśli w planie finansowym prezesowi ANR zapisze się kwotę 2.000.000 tys. zł albo nawet 2.500.000 tys. zł – można i tyle zapisać – to prezes będzie robił wszystko, aby wykonać plan. Będzie dobierał takie instrumenty, które będą miały na celu zadowolenie resortu rolnictwa, tylko że niekoniecznie musi być to zgodne z interesem rolnictwa. Może być w krótkiej perspektywie zgodne z interesem budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-26.11" who="#RomualdAjchler">Przejdę teraz do praktyki działań pana ministra Sawickiego w tej sprawie. Proszę go ode mnie pozdrowić. Po to, aby wykonać dosyć ambitny plan Agencji Nieruchomości Rolnych, prezes sprzedaje te grunty, które może sprzedać. Co się dzieje? Panie prezesie, myślę, że o godz. 16:00 będzie pan uczestniczył w posiedzeniu podkomisji poświęconym problemowi nieruchomości rolnych.</u>
<u xml:id="u-26.12" who="#RomualdAjchler">Panie ministrze, na konkretnym przykładzie zobrazuję działalność prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych. Powiem, jakimi metodami pozyskuje środki, aby zadowolić i wypełnić zobowiązanie, jakie rokrocznie pan mu narzuca. Pisałem w tej sprawie do dyrektora agencji w Koszalinie. Podam nawet nazwisko, ponieważ zainteresowany upoważnił mnie do tego. Chodzi o rolnika Niemczyka, który chce kupić dziewięćdziesiąt hektarów. Co robi Agencja Nieruchomości Rolnych? Agencja robi w ten sposób, że biegły trafia do gminy i zagląda w plan albo w studium, czy działki są przeznaczone pod budowę czy pod inne inwestycje. Być może za dwadzieścia czy za pięćdziesiąt lat będzie tamtędy przebiegać autostrada. Być może powstanie tam elektrownia wiatrowa. Tak się stało, że w Stargardzie Szczecińskim nawet nie w planie, tylko w studium, w 2000 roku zapisano, że być może powstanie tam elektrownia wiatrowa. Co w tej sytuacji robi biegły? Wartość ziemi natychmiast wzrasta, ponieważ powstanie tam elektrownia. Biegły wycenił wartość nieruchomości. Panie prezesie, okazało się, że w wyniku działań administracyjnych gmina wykreśliła elektrownie wiatrowe z planu zagospodarowania oraz ze studium, ale w wycenie jest to uwzględnione. Co dalej mówi prezes? Prezes mówi tak: „Rolniku, kupuj. Dajemy ci ofertę zakupu ziemi”. Rolnik mówi: „Panie prezesie, przecież ja nie kupię za takie pieniądze. Zrobiliście błąd, wyceniliście to niezgodnie ze sztuką, ponieważ nie ma tam żadnych wiatraków i nie będzie”. W związku z tym, jeśli rolnik nie kupi ziemi, to pójdzie ona na przetarg. Najlepiej byłoby zrobić przetarg nieograniczony, ponieważ na przetargu nieograniczonym wykona pan, panie prezesie, plan budżetowy, który narzucił panu pan minister.</u>
<u xml:id="u-26.13" who="#RomualdAjchler">Proszę państwa, co chcę powiedzieć na podstawie przedstawionego przykładu? Ministrowi rolnictwa i rozwoju wsi wcale nie chodzi o to, żeby gospodarstwa się powiększały, tylko żeby ziemia, którą sprzedaje, przynosiła dochody do budżetu państwa. Mniejsza o rolnictwo. Taki jest plan, minister finansów musi dostać pieniądze. Jest tego typu sprawa. Pokazuję na żywym przykładzie funkcjonowanie i realizowanie celów finansowych przez Agencję Nieruchomości Rolnych, które rokrocznie nakłada na nią pan minister. Pewnie gdybym był, panie prezesie, na pana miejscu, robiłbym tak samo. Szukałbym wszystkim możliwych metod, aby w pierwszej kolejności wykonać plan finansowy. Kiedy go wykonam, będę dalej na swoim stanowisku, kiedy go nie wykonam, pan minister mnie wyrzuci. Nie patrzę na to, czy jest to dobre dla rolnictwa. Mówię o ministrze rolnictwa i rozwoju wsi, mówię też o prezesie Agencji Nieruchomości Rolnych. Podałem przykłady zwiększonych nakładów, jakimi posługują się urzędnicy w kwestiach dotyczących realizacji budżetu i zadań, które rokrocznie nakłada się ustawą budżetową.</u>
<u xml:id="u-26.14" who="#RomualdAjchler">Reasumując, panie przewodniczący, chciałbym powiedzieć w kilku słowach, że nie mam pretensji do realizacji budżetu w minionym roku. Niemniej mam prośbę o większy brak uległości w stosunku do ministra finansów oraz przegląd polityki, którą państwo prowadzicie, ponieważ idziecie złą drogą. Jak mówiłem, panie ministrze, ustawa ubezpieczeniowa jest zła. Mówiłem, że będziecie ją poprawiać. W odpowiedzi śmialiście się i uchwaliliście ustawę. Też głosowałem za jej przyjęciem, ponieważ zależało mi na tym, aby chociaż w niewielki sposób pomogła. Dziwię się uporowi, który wam towarzyszy przy nierozwiązaniu owego problemu.</u>
<u xml:id="u-26.15" who="#RomualdAjchler">Ostatnia kwestia jest bardzo istotna. Chyba wspominał o tym pan poseł Stec. Wiecie państwo, że w lutym 2012 roku rolnikom grozi płacenie za każdą wizytę u lekarza, ponieważ nie macie pomysłu na składki, jakie rolnicy płaciliby z tytułu swojego ubezpieczenia zdrowotnego. Mówię, że nie macie pomysłu, ponieważ nie ma go w Sejmie. Tymczasem czas nas goni, dlatego że zbliżają się wybory. Zanim coś tam uformuje się po wyborach, może trochę potrwać. Coś takiego gotujecie rolnikom. Usłyszałem, że ustawę można zrobić w ciągu tygodnia. Tak powiedział pan minister Sawicki w jakimś wywiadzie. Jeżeli mówicie, że ustawę można wypracować w ciągu tygodnia, to podejrzewam, że nie opracowujcie jej dlatego, że boicie się rolnikom pokazać, co będzie w niej zawarte, jakie będą musieli płacić składki. Chcecie to zrobić dopiero po wyborach, skoro w ciągu tygodnia, czy w ciąg dwudziestu czterech godzin można zrobić ustawę. Przestrzegam przed takimi pomysłami. Rolnicy zniosą wszystko, ale nie wybaczą nikomu oszustwa. Jeśli macie takie zamiary i chcecie iść taką drogą, zejdźcie z niej jak najprędzej, ponieważ zakręt może pokazać się szybciej, niż wam się wydaje. To wszystko. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. Wszyscy posłowie zabrali głos. Są jednak obecni przedstawiciele związku zawodowego. Bardzo proszę, panie prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#RomualdAjchler">Przepraszam bardzo. Koledzy pytają mnie, czy przedstawiłem cały program. Dostarczę go. Jest to kilkunastostronicowy dokument, którzy zawiera wszystkie sprawy, o których tutaj mówiliśmy. Kiedy was słuchałem, to wydawało mi się, że recytujecie nasz program. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MirosławMaliszewski">Będziemy wdzięczni, panie pośle. Bardzo proszę panie prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#MariuszGołębiowski">Panie przewodniczący, panie ministrze. Chciałbym powtórzyć to, co mówili posłowie na temat ubezpieczeń rolniczych. Dwa lata, a właściwie prawie trzy lata temu, nasz związek wyraźnie mówił, że ustawa jest zła. Tak samo jest z innymi ustawami przyjmowanymi w ostatnich latach. Mam na myśli np. ustawę dotyczącą biopaliw i inne, które miały pomóc polskiemu rolnikowi. Nie tyle mają one odwrotny skutek, co nie pomagają rolnikowi w takim zakresie, jaki wszyscy w trakcie posiedzeń komisji sejmowych, łącznie z panami posłami, zakładali.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#MariuszGołębiowski">Panie ministrze, mam konkretne pytanie. Kiedy będzie ustawa dotycząca powszechnego obowiązkowego ubezpieczenia rolniczego? Rolnicy na to czekają. Mówili o tym panowie posłowie.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#MariuszGołębiowski">Moje drugie pytanie dotyczy Agencji Nieruchomości Rolnych. Nadwyżka wpływów nad wydatkami wynosi 23%. Te pieniądze są przekazywane do Skarbu Państwa. Są to bardzo duże pieniądze, które, naszym zdaniem, powinny być przekazywane bezpośrednio na pomoc dla wsi. Powinny być wykorzystywane na różne programy, które realizuje Agencja Nieruchomości Rolnych, tymczasem są oddawane do Skarbu Państwa. Czy może być inaczej?</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#MariuszGołębiowski">Panie ministrze, mam też pytanie dotyczące Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Z czego wynika wzmożona aktywność w ściąganiu zaległych składek? W roku 2010 aktywność w tym zakresie zwiększyła się o prawie 20%. Były zabezpieczenia na majątku, na hipotece rolników. W stosunku do roku 2009 w roku 2010 obserwowaliśmy aktywność wzmożoną o prawie 20%.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#MariuszGołębiowski">Panie ministrze, mam też pytanie dotyczące jednego z elementów dzisiejszych obrad, a mianowicie Polskiego Klubu Wyścigów Konnych. Mam konkretne pytanie. Naszym zdaniem Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przeznacza bardzo konkretne pieniądze na pomoc dla PKWK, który realizuje swoje działania poprzez wyścigi konne, głównie na Służewcu. Panie ministrze, czy te pieniądze są do końca kontrolowane? Mam na myśli cele, które mają być osiągane dzięki przekazywanym pieniądzom. Czy są one do końca kontrolowane? Wszystkie dotacje dla polskich hodowców koni zostały zabrane. Rekompensatę za to wszystko miały stanowić wyścigi konne. Miały one rekompensować polskim hodowcom zadania, które wykonują – mówię o treningu i hodowli koni. Można zobaczyć w statystykach, jak to wszystko wygląda. Nasze konie są tak uwarunkowane genetycznie, że są długodystansowcami. Wygrywają konie zachodnie. Nagrody przede wszystkim zdobywają konie zachodnie, ponieważ biegi są robione na krótkich dystansach. Czy to jest ta promocja? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. O głos poprosił jeszcze spóźniony pan poseł Wojciech Zarzycki. Wyjątkowo udzielam głosu, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WojciechZarzycki">Panie przewodniczący, panie ministrze. Przeglądałem wykonanie budżetu. Zacznę od rolnictwa i łowiectwa. W czym w sprawozdaniu wyraża się łowiectwo? Chciałbym powiedzieć, że powinny zostać zwiększone wydatki na odszkodowania dla rolników, którzy doznają szkód od zwierzyny łownej, która jest własnością Skarbu Państwa. Dawniej było tak, że oprócz kół łowieckich, nadleśnictw, także Skarb Państwa dawał pieniądze na odszkodowania. Były realne wypłaty odszkodowań. Dzisiaj rolnicy przychodzą do biur, szczególnie na wiosnę, ale także na jesieni, kiedy są niszczone łąki i plantacje kukurydzy. Rodzi się pytanie, czy ten przepis ma uzasadnienie.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#WojciechZarzycki">Nie będę omawiał poszczególnych pozycji, ponieważ sądzę, że zostały one już wcześniej odnotowane przez moich kolegów. Chciałbym zapytać o Agencję Nieruchomości Rolnych. Pierwsza rzecz dotyczy środków przekazanych na koszty funkcjonowania Agencji. Plan zakładał wydatki w wysokości 141.100 tys. zł. W 2010 roku został on wykonany w pełni, w 100%. Nie ma rozwinięcia, na co pieniądze te zostały wydatkowane, czy tylko na biura. Nie potrafię znaleźć rozwinięcia. Następna pozycja obejmuje koszty zagospodarowania mienia. Plan zakładał tu kwotę 740.800 tys. zł. Wykonanie było o 6% niższe niż poprzednio. Mamy tu amortyzację itd. Trudno mi tego dociec, dlatego proszę o rozwinięcie.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#WojciechZarzycki">Chciałbym też zadać inne pytanie. Na początku tego roku zwracałem się w sprawie rolników z Kalinowej z powiatu sieradzkiego. Trzech młodych rolników chciało kupić ziemię z zasobów Skarbu Państwa w Kalinowej na powiększenie gospodarstw. Tak ciężko, tak trudno jest znaleźć młodych, którzy chcieliby gospodarować. Rolnicy ci otrzymali odpowiedź, że dzierżawa będzie jeszcze długo trwała, a potem ziemia została sprzedana. Miałem otrzymać odpowiedź, jakie będą losy gospodarstwa w Kalinowej.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#WojciechZarzycki">Następna sprawa wiąże się z Kombinatem Rolnym Kietrz w województwie opolskim. Na jednym z poprzednich posiedzeń zwracałem się o informację na temat tego, że kombinat ten jakoby miałby być sprzedany koncernowi Südzucker. Miałem otrzymać odpowiedź na piśmie. Do tej pory nie uzyskałem odpowiedzi. Pan minister Plocke na poprzednim posiedzeniu powiedział mi, że nie ma takich zamiarów. Proszę o taką informację: „Nie ma takich zamiarów, nikt się nie stara, nikt nic nie czyni w tej sprawie”. Podczas omawiania sprawozdania o sprzedaży ziemi cudzoziemcom, jeden z wiceministrów spraw wewnętrznych i administracji, odpowiadając na pytania, powiedział, że niektóre transakcje sprzedaży odbywają się za granicą, tam sporządzane są akty notarialne. Chciałbym mieć pewność, że perła Opolszczyzny, 14 tys. hektarów na pewno nie będzie sprzedane, tym bardziej, że jest to gospodarstwo, które doskonale funkcjonuje. Jest to spółka Skarbu Państwa. Dlaczego nie mogłaby funkcjonować dalej? Jeżeli już miałaby być likwidowana i sprzedawana, to dlaczego nie mieliby tego otrzymać polscy rolnicy? To tyle. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę pana ministra, przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli, panów prezesów agencji, o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#KazimierzPlocke">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie i panowie. Chciałbym odnieść się do kwestii, które były przedmiotem debaty na temat sprawozdania z wykonania budżetu w 2010 roku w częściach, które realizuje minister rolnictwa i rozwoju wsi. Chciałbym wyjaśnić kilka istotnych kwestii dotyczących realizacji budżetu, o których wiedza należy się Wysokiej Komisji.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#KazimierzPlocke">Po pierwsze, dyskusja nad budżetem, który został zrealizowany, zawsze ma ten walor, że odbywa się post factum. Oceniamy takie czy inne działania, które były podejmowane w roku 2010. Chciałbym zwrócić uwagę, że w roku 2010 realizacja zadań, które były zapisane w budżecie i wykonywane przez urząd ministra, była o tyle utrudniona, że mieliśmy powódź. Jak wiemy, straty wyszacowano na około 12 mld. zł. Ponad 102 tys. gospodarstw ucierpiało w wyniku powodzi, 720 tys. hektarów upraw zostało zalanych. Sytuacja ta miała i dalej będzie miała wpływ na realizację zadań związanych z odtworzeniem gospodarstw i nieruchomości, które zostały zniszczone. Musimy pamiętać o tym, że środki, które były w budżecie, zostały przekazane także na odbudowę zniszczonych gospodarstw.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#KazimierzPlocke">Warto o tym pamiętać, kiedy wypowiadacie się państwo w kwestiach dotyczących zasadniczych spraw, kiedy mówicie, że maleje udział wydatków na rolnictwo w stosunku do PKB. To wszystko prawda, ale trzeba pamiętać, że w roku 2009 spłacono pożyczkę w wysokości 9.200.000 tys. zł. Było to pożyczka na prefinansowanie Wspólnej Polityki Rolnej. Nie spłacano jej już w roku 2010, czyli de facto wydatki były od razu mniejsze o ponad 9 mld. zł. Warto o tym pamiętać. Chciałbym to państwu bardzo jasno powiedzieć. Dlatego wskaźniki są takie, a nie inne.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#KazimierzPlocke">Wydatki na rolnictwo w 2010 roku były wydatkami zbliżonymi do potrzeb i zadań, jakie minister rolnictwa i rozwoju wsi realizuje, nie tylko w odniesieniu do wydatków na Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, prefinansowanie polityki rolnej czy realizowanie zadań w ramach krajowych instrumentów wsparcia finansowego w zakresie Wspólnej Polityki Rolnej oraz polityki państwa w tym zakresie. Gdybyśmy rzeczywiście wzięli pod uwagę poziom wydatków w trzech pozycjach, czyli wydatki z budżetu krajowego, wydatki z budżetu środków Unii Europejskiej oraz wydatki na Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, okazałoby się, że w roku 2010 były one na poziomie około 40.000.000 tys. zł. Oczywiście były one pomniejszone o kwotę 9.000.000 tys. zł, o której przed chwilą mówiłem.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#KazimierzPlocke">Kolejna sprawa dotyczyła informacji istotnych z punktu widzenia budżetu państwa. Minister finansów założył, że w roku 2015 nastąpi zrównoważenie budżetu, czyli deficyt na poziomie 0%. Oznacza to, że do roku 2013 nie będzie żadnych regulacji w zakresie płac. Cała sfera budżetowa będzie miała dotychczasowy poziom wynagrodzeń, bez możliwości ich zwiększania.</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#KazimierzPlocke">Pytaliście też państwo o rzeczy, które jeszcze są przedmiotem analiz. Chciałbym odnieść się do niektórych z nich. Po pierwsze, jest to kwestia ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Informuję państwa, że najwyższy poziom wydatków zaplanowanych na ubezpieczenia był w roku 2008. Była to kwota 545.000 tys. zł, z czego wydatkowano ponad 61.000 tys. zł. Problem nie polega na planowaniu wydatków, tylko na wydatkowaniu pieniędzy. Można zaplanować kwotę 1.000.000 tys. zł na ubezpieczenia, tylko jest pytanie, czy system jest w stanie wydatkować takie środki, czy rolnicy będą chcieli się ubezpieczać. Jest to podstawowe pytanie i problem. Chciałbym powiedzieć, że zwróciliśmy się do Komisji Europejskiej o notyfikację. Mam nadzieję, że decyzja zostanie podjęta w lipcu. Jesteśmy w trakcie uzgodnień naszego projektu z ministrem finansów, jest on przedmiotem analiz. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku zostanie przyjęty, wtedy od roku 2012 miałby już realne podstawy.</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#KazimierzPlocke">Jak już powiedziałem, nie chodzi o to, aby stworzyć system ubezpieczeń obowiązkowych. Jest pytanie, czy rolnicy, którzy będą korzystać z tego prawa, rzeczywiście będą chcieli, aby taki obowiązek został im narzucony. Jest to kwestia ich wyboru. Można różnie oceniać system, który obowiązuje dzisiaj. Działa on lepiej lub gorzej. Natomiast w niektórych działaniach jest progresja, i to znaczna. Gdybyśmy chcieli przeanalizować prawie sześcioletni okres, który jest naszym wspólnym doświadczeniem w zakresie realizacji ustawy, to musielibyśmy sobie powiedzieć, że wszyscy chcą, aby system ubezpieczeń był jak najtańszy, a odszkodowania jak najwyższe. Odszkodowania wypłacają firmy ubezpieczeniowe, a nie budżet państwa, i trzeba znaleźć takie mechanizmy, które pozwolą na sfinansowanie wypłaty odszkodowań. To jest istota całego systemu. Będziemy nad tym pracować.</u>
<u xml:id="u-34.7" who="#KazimierzPlocke">Co do ogólnych kwestii dotyczących Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich i stanu wydatków, to jest prawdą, że Polska jest największym beneficjentem pieniędzy na realizację tego programu. Beneficjenci otrzymali już ponad 35% pieniędzy. Została zakontraktowana kwota ponad 50.000.000 tys. zł. Z pewnością możemy powiedzieć, że pieniądze, które będą w całym PROW do końca 2012 roku, będą zakontraktowane. Przypomnę, że czas na realizację działań mamy do końca 2015 roku. Gdyby pieniędzy było więcej, to jesteśmy pewni, że też zostałyby one spożytkowane przez naszych rolników. Nie ma żadnych zagrożeń, że wystąpią jakiekolwiek opóźnienia, że nie wykorzystamy pieniędzy. Wykorzystamy je i to, jestem pewien, na poziomie 100%.</u>
<u xml:id="u-34.8" who="#KazimierzPlocke">Co do kwestii dotyczących realizacji budżetu państwa w zakresie zadań odnoszących się do bezpieczeństwa żywności, chciałbym powiedzieć, że wszystkie zadania, do których był zobligowany minister rolnictwa i rozwoju wsi, zostały zrealizowane. Dotyczy to także zadań z obszaru bezpieczeństwa żywności. Dotychczasowa praktyka pokazuje, że inspekcje i służby, które są przypisane ministrowi rolnictwa i rozwoju wsi, funkcjonują sprawnie. Nie mamy z tego tytułu żadnych kłopotów. Przypomnę chociażby aferę dioksynową, która była bardzo mocno dyskutowana przez polską opinię publiczną. Omawialiśmy to także na posiedzeniu naszej Komisji. Dzięki działalności Inspekcji Weterynaryjnej problem został natychmiast podjęty i zażegnany. To samo dotyczy ostatnich doświadczeń z bakterią E.coli.</u>
<u xml:id="u-34.9" who="#KazimierzPlocke">Było podniesionych sporo spraw związanych z funkcjonowaniem Agencji Nieruchomości Rolnych, a zwłaszcza ze sprzedażą ziemi. Informuję, że w czasie kadencji obecnego rządu udało się przedłużyć do końca 2013 roku preferencyjny system sprzedaży ziemi za zgodą Rady Ministrów Unii Europejskiej. Uzyskano także to, że Agencja może rozkładać na raty płatności wynikające ze sprzedaży ziemi rolnikom.</u>
<u xml:id="u-34.10" who="#KazimierzPlocke">Interesująca jest informacja w sprawie dopłat do kredytów na zakup ziemi. Otóż w 2009 roku te dopłaty były na poziomie 84.000 tys. zł, a w roku 2010 była to już kwota ponad 100.000 tys. zł. Oznacza to, że jest zainteresowanie sprzedażą. Dobrze, że Agencja podejmuje tego typu działania, aby jak najwięcej ziemi było w rękach rolników indywidualnych bądź dzierżawców, którzy nabywają ziemię zgodnie z zasadami, zgodnie z ustawą.</u>
<u xml:id="u-34.11" who="#KazimierzPlocke">Jeśli chodzi o wycenę ziemi, to jest to problem, który zawsze jest podnoszony przez panów posłów. Informuję, że to po, aby sprzedać określoną nieruchomość zgodnie z prawem, Agencja musi uzyskać wycenę. Rzeczywiście, grunty, na których mają być realizowane inwestycje celu publicznego, czy też grunty, gdzie są zlokalizowane i udokumentowane złoża naturalne, będą poddawane sprzedaży, ale według innych wycen, co zresztą jest naturalne i zrozumiałe. Gruntów z udokumentowanymi złożami żwiru nie możemy sprzedawać po cenach gruntów rolnych. Byłaby to strata dla Skarbu Państwa. Mam nadzieję, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za budżet. Takich transakcji nie będzie. Transakcje będą dokonywane zgodnie z wyceną i zgodnie z prawem.</u>
<u xml:id="u-34.12" who="#KazimierzPlocke">Została przez państwa podniesiona sprawa krajowych instrumentów wsparcia finansowego. W projekcie budżetu na rok 2012 wszystkie instrumenty zostały utrzymane. Nie ma żadnych zagrożeń w zakresie zwrotu podatku akcyzowego do paliwa wykorzystywanego do produkcji rolniczej, dotacji do ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich czy dotacji na zwalczanie chorób zakaźnych. Poziom wydatków planowanych na rok 2012 będzie zbliżony do tego, co mamy w roku 2011.</u>
<u xml:id="u-34.13" who="#KazimierzPlocke">Ponieważ pewne kwestie wzbudzały emocje, dokończę wątek ziemi. Jeżeli jest jeszcze obecny pan poseł Zarzycki, chciałbym autorytatywnie panu odpowiedzieć, że nie ma żadnych rozmów z potencjalnymi inwestorami na temat projektów dotyczących sprzedaży gospodarstwa Kietrz. Spółki Skarbu Państwa podlegającej jurysdykcji prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych. Chciałbym to autorytatywnie podkreślić i zamknąć temat. Jeżeli będą jakiekolwiek rozmowy czy dyskusje, oczywiście Komisja będzie o nich informowana. Dzisiaj nie ma takiej opcji, nie ma takiego projektu. Bardzo proszę pana posła, aby więcej nie pytał o tę sprawę, ponieważ jest ona zamknięta. Jeżeli było to pytanie kierowane do mnie, informuję pana posła, że prezes Agencji przygotuje pismo do pana, aby zamknąć ten temat.</u>
<u xml:id="u-34.14" who="#KazimierzPlocke">Proszę państwa, chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na dwa wydatki, które ewentualnie mogą rodzić pytania. Pierwsza kwestia dotyczy kwoty 106.000 tys. zł niewykorzystanej z rezerwy na ubezpieczenie upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Były środki zarezerwowane na wypłatę zasiłków socjalnych, ale wydatek ten został sfinansowany z budżetu państwa z rezerwy podległej Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji.</u>
<u xml:id="u-34.15" who="#KazimierzPlocke">Druga istotna kwestia wiąże się z ustawą o ochronie przeciwpowodziowej. Wysoka Izba przyjęła ustawę, którą należało sfinansować z budżetu państwa na poziomie około 2.000.000 tys. zł. Dlatego środki, o które państwo pytacie, na wypłatę dopłat bezpośrednich w grudniu zostały przeznaczone na wypłatę odszkodowań dla rodzin, które ucierpiały w wyniku powodzi. Płatności bezpośrednie zostały przeniesione na pierwszy kwartał 2011 roku. Jest to cała tajemnica tego, o co państwo pytacie, jeżeli chodzi o zaangażowanie środków na takim a nie innym poziomie, zwłaszcza środków związanych z powodzią. Powódź miała wpływ na decyzje, jakie podejmowaliśmy wspólnie z ministrem finansów na rzecz realizacji zadań.</u>
<u xml:id="u-34.16" who="#KazimierzPlocke">Były jeszcze szczegółowe pytania, które były kierowane zarówno do pani dyrektor Szelągowskiej, jak i do kolegów prezesów. Bardzo proszę o odniesienie się do poruszanych kwestii w telegraficznym skrócie. Bardzo dziękuję, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AleksandraSzelągowska">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, szanowni państwo. Spróbuję odpowiedzieć na pytania w kolejności ich zadawania. Na dopłaty do paliwa rolniczego w 2010 roku wydatkowano kwotę 616.208 tys. zł na 8264 tys. hektarów. Jest to wzrost w stosunku do 2009 roku o 110 tys. hektarów. W 2009 roku na dopłaty do paliwa rolniczego wydatkowano kwotę 607.900 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#AleksandraSzelągowska">Na zwalczanie chorób zakaźnych w pełni wydatkowano kwotę zapisaną w rezerwach celowych. Przypomnę, że było to 254.000 tys. zł. Z tego na zwalczanie chorób zakaźnych wydatkowano kwotę 160.000 tys. zł. Na koszty realizacji zadań przez inspekcję weterynaryjną wydaliśmy 87.500 tys. zł. W kwocie tej wydatki bieżące wynosiły 42.000 tys. zł, a wydatki majątkowe 45.000 tys. zł. Ponadto ze środków rezerwy na zwalczanie chorób zakaźnych został sfinansowany w kwocie 6648 tys. zł remont laboratorium referencyjnego Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach. Było to niezbędne, aby instytut weterynaryjny mógł utrzymać swoją akredytację jako instytut do referencji w chorobach zakaźnych zwierząt. Pozostała kwota niewykorzystanych środków w wysokości 2452 tys. zł, za zgodą sejmowej Komisji Finansów Publicznych, została przeniesiona na zapłatę zobowiązań wymagalnych Skarbu Państwa. Oznacza to, że rezerwa na zwalczanie chorób zakaźnych została wykorzystana w pełni, w 100%.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#AleksandraSzelągowska">Jeżeli chodzi o wskaźniki, pan minister mówił o tym, że nie można porównywać wykonania wydatków w budżecie rolnym w roku 2009 do wykonania tego budżetu w roku 2010. Nie można tego zrobić z prostej przyczyny. Otóż w budżecie musieliśmy zagwarantować środki na spłatę pożyczek zaciągniętych na prefinansowanie. Ze względu na przyjęty mechanizm były to wydatki budżetowe. W tej chwili nie ma już takiej potrzeby, ponieważ od 2010 roku środki z budżetu europejskiego są przekazywane agencjom płatniczym na zasadzie rozrachunków. Agencje płatnicze przekazują środki rolnikom z wydzielonego rachunku, który nie jest włączany do wydatków budżetu krajowego. Stąd też inna wielkość wydatków na rolnictwo w relacji do PKB. W roku 2010 na spłatę pożyczek na prefinansowanie z budżetu została wydana kwota 9.291.000 tys. zł. Przypomnę, że w roku 2008 była to kwota 4.006.000 tys. zł. W roku 2007 mieliśmy kumulację programów. Była to końcówka finansowania z lat 2004–2006, początek Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2013 oraz dopłaty bezpośrednie. Wtedy jeszcze Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, ze względu na utrzymywanie się niskich cen płodów rolnych, mogła prowadzić interwencję europejską. W roku 2007 na spłatę pożyczek na prefinansowanie wydatkowaliśmy kwotę 4.896.000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#AleksandraSzelągowska">Jeżeli chodzi o wykonanie budżetu środków europejskich oraz programów europejskich w 2010 roku, to w ustawie budżetowej na programy europejskie realizowane w ramach Wspólnej Polityki Rolnej zaplanowaliśmy kwotę 24.996.000 tys. zł. Z tego w budżecie europejskim zapisaliśmy kwotę 18.759.000 tys. zł oraz w ramach niezbędnego współfinansowania krajowego kwotę 6.297.000 tys. zł. Wykonanie ogółem wyniosło 20.525.000 tys. zł, z czego 14.400.000 tys. zł to środki europejskie, a 6.100.000 to środki współfinansowania krajowego. W związku z tym wykonanie ogółem programów realizowanych w ramach Wspólnej Polityki Rolnej wyniosło 82% zaplanowanych kwot. Było to 77% środków europejskich i 97% budżetu krajowego. Jest to informacja świadcząca o tym, że wykonanie budżetu państwa było prawie w kwocie zaplanowanej, jeżeli nie włączy się w to kwoty 2.000.000 tys. zł przeniesionej z pozycji 8 na powódź. Gdyby można było zwiększyć środki w pozycji 8 na dopłaty bezpośrednie, płatności uzupełniające, to wówczas w 2010 roku mielibyśmy pełne wykonanie Wspólnej Polityki Rolnej. To była główna przyczyna.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#AleksandraSzelągowska">Jeżeli chodzi o tzw. działalność krajową Agencji Rynku Rolnego, to w roku 2010 instytucja ta wydała 168 decyzji w sprawie przyznania szkole limitu środków na mleko. Pomocą zostało objętych 12 tys. szkół podstawowych, do których uczęszczało 2200 tys. uczniów. W ramach mechanizmu krajowego, czyli dopłaty ze środków budżetowych, Agencja Rynku Rolnego na realizację programu „Szklanka Mleka” przeznaczyła kwotę 102.873 tys. zł. Była to dopłata do 53.800 ton mleka.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#AleksandraSzelągowska">W 2010 roku Agencja Rynku Rolnego na realizację 60.155 wniosków o dopłaty do materiału siewnego, złożonych przez 55.800 beneficjentów, wydatkowała środki w wysokości 77.063 tys. zł. W praktyce wszystkie wnioski zostały rozpatrzone i zrealizowane. Była to pomoc zrealizowana na zasadzie de minimis. Dopłaty do materiału siewnego po powodzi ze względu na to, że ustawa o Agencji Rynku Rolnego została przyjęta późno, zostały przeniesione na rok 2011. Agencja będzie realizowała wypłaty w tym roku. Dla przypomnienia powiem, że program powodziowy został przedłużony w Komisji Europejskiej do końca 2011 roku tak, że nie ma żadnego zagrożenia. Rolnicy, którzy ubiegają się o dopłaty do materiału siewnego z tytułu powodzi, w tym roku otrzymają dopłaty z ARR.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#AleksandraSzelągowska">Jeżeli chodzi o zapisanie w planie finansowym środków europejskich oraz współfinansowania krajowego przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jako funduszu statutowego, byłaby to dosyć skomplikowana sprawa, dlatego że zgodnie z przepisami prawnymi ARiMR w swoim planie finansowym ma uwzględnione tylko te koszty i przychody, które zostały zrealizowane w ramach działalności statutowej. Środki agencji płatniczej są traktowane jako rozrachunki. Tak też są traktowane przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Zostało to wypracowane na samym początku. Kiedy Agencja otrzymywała akredytację zostało postanowione, że będą to fundusze, które są pokazywane poza planem finansowym. Oczywiście mamy pełną kontrolę nad wydatkami realizowanymi przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W przypadku Wspólnej Polityki Rolnej otrzymuje ona postanowienia do dysponowania środkami podpisywane przez pana ministra. Każda kwota jest kontrolowana, natomiast środki w ramach współfinansowania krajowego są rozdysponowywane w ramach zmian budżetowych, czyli poprzez rozwiązywanie rezerw celowych przez ministra finansów oraz poprzez przekazywanie ich Agencji na podstawie uruchamianych decyzji ministra finansów. Tak to wygląda od strony współfinansowania krajowego.</u>
<u xml:id="u-36.7" who="#AleksandraSzelągowska">Środki, które są przekazywane agencji na realizację Programu operacyjnego „Ryby”, są wydatkowane w ten sposób, że Agencja otrzymuje upoważnienie od ministra rolnictwa i rozwoju wsi do dysponowania środkami. Jest to zgodne z ustawą o finansach publicznych i nie powinno stwarzać żadnych problemów. Wprowadzenie Programu operacyjnego „Ryby” do planu Agencji byłoby niezmiernie skomplikowane bez zmiany ustawy o finansach publicznych.</u>
<u xml:id="u-36.8" who="#AleksandraSzelągowska">Jeżeli byłaby prośba o to, aby spełnić wymagania i zalecenia Najwyższej Izby Kontroli, to należałoby wprowadzić zmiany przynajmniej w dwóch ustawach, w ustawie o Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz w ustawie o finansach publicznych. Myślę, że niezbędne byłyby też poprawki w ustawie o uruchamianiu środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej, a przeznaczonych na finansowanie Wspólnej Polityki Rolnej. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję, pani dyrektor. Pan prezes Kołodziej. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#TomaszKołodziej">Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Na wstępie chciałbym bardzo podziękować Wysokiej Komisji za pozytywną i wysoką ocenę działalności Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Zarówno dla mnie, jak i dla moich współpracowników, taka wysoka ocena jest zobowiązaniem do jeszcze lepszej pracy w przyszłości. Za tę ocenę serdecznie dziękuję.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#TomaszKołodziej">Chciałbym w skrócie odnieść się do kilku kwestii, które zostały poruszone podczas posiedzenia Komisji. Po pierwsze, chciałbym oświadczyć, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w 2010 roku wypłaciła wszystkie środki, zarówno krajowe, jak i europejskie, jakie zostały jej postawione do dyspozycji. Zadanie, jakie było nam postawione, zostało wykonane w 100%.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#TomaszKołodziej">Po drugie, chciałbym podkreślić, że nieprawdą jest jakoby w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa występowały jakiekolwiek opóźnienia w zakresie realizacji wniosków o płatność z programów przez nas wykonywanych, w tym w szczególności w zakresie realizacji Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2013. Saldo wniosków o płatność, obsługiwanych na bieżąco przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, waha się w przedziale 350–400.000 tys. zł, co przy średniej miesięcznej wypłacie środków wynoszącej około 800.000 tys. zł pokazuje, że w tej sferze działalności nie ma żadnych opóźnień. Chciałbym to stanowczo podkreślić.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#TomaszKołodziej">Pojawiały się sygnały, że są oczekiwania dotyczące przyspieszenia wypłaty środków. Dotyczyło to płatności bezpośrednich i innych wypłat. Szanowni państwo, chciałbym powiedzieć, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jest bardzo dobrze przygotowana do realizacji płatności bezpośrednich. W tym roku w grudniu planujemy wypłacenie 70–80% wszystkich płatności bezpośrednich. Chcemy je wypłacić 70–80% rolników. Będziemy je płacić od dnia 1 grudnia. Natomiast płatności dla rolników gospodarujących na obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania oraz płatności rolnośrodowiskowe zaczniemy w tym roku wypłacać już od 16 października, czyli zgodnie z przepisami europejskimi od pierwszego dnia, od którego można realizować płatności. Do końca roku planujemy wypłacenie blisko 90% środków rolnikom gospodarującym na obszarach o niekorzystnych warunkach. Jest to tempo, które jest niespotykane nigdzie indziej w Europie. W Polsce nigdy wcześniej nie było nam dane osiągnięcie takiej szybkości wypłat.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#TomaszKołodziej">To wszystkie szczegółowe sprawy, jakie były dzisiaj poruszane. Jeszcze raz dziękuję za ocenę naszej działalności. Jesteśmy otwarci na współpracę. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MirosławMaliszewski">Panie pośle, pozwólmy dokończyć wypowiedzi naszym gościom. Pan prezes Tomasz Nawrocki. Proszę bardzo, panie prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#TomaszNawrocki">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo, szanowni goście. Po pierwsze, także chciałbym podziękować za dobrą ocenę, jaką uzyskaliśmy podczas posiedzenia Komisji. Z głęboką satysfakcją przyjąłem do wiadomości miłe głosy ze strony państwa. Jest to zasługa nie tylko moja, ale także moich współpracowników, za co dziękuję.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#TomaszNawrocki">Jak mówi stare powiedzenie, gdzie drwa robią, tam wióry lecą. Czasami zdarzają się pewne rzeczy, które wymagają wyjaśnienia. Chciałbym państwu powiedzieć, że w ciągu roku organizujemy prawie 90 tys. przetargów. Średnio dziennie jest ich ponad czterysta. W ubiegłym roku wypracowaliśmy 500.000 tys. zł więcej środków niż było to zaplanowane. Pieniądze te do końca czerwca trafią do budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#TomaszNawrocki">Chcę ustosunkować się do uwag, które przedstawił pan poseł Ajchler. Pan poseł podał jeden przykład. Jak zwykle bywa, prawda nie do końca jest taka, jaką pan poseł tu przedstawił. Po pierwsze, to nie Agencja Nieruchomości Rolnych wycenia nieruchomości. Robią to biegli rzeczoznawcy na podstawie art. 154 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami. Przepis ten jasno i wyraźnie stanowi, że przy wycenie bierze się pod uwagę nie tylko funkcję rolną, ale też funkcje alternatywne. Jeżeli jest plan zagospodarowania przestrzennego czy studium, w którym jest zapisane, że może być alternatywne wykorzystanie nieruchomości, rzeczoznawca bezwzględnie musi to uwzględnić w wycenie.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#TomaszNawrocki">Przejdę teraz do szczegółów. Pan Niemczyk jako dzierżawca wystąpił z wnioskiem o zakup od nas nieruchomości o powierzchni dziewięćdziesięciu hektarów. Została sporządzona wycena, która wzbudziła głębokie wątpliwości, ponieważ na tym terenie była możliwość usadowienia trzech wiatraków. Została zlecona ponowna wycena. Wycena została poprawiona. Powtórna wycena w niewielkim stopniu podniosła cenę wyjściową. Panie pośle, to nieprawda, że my chcemy sprzedać jak najdrożej. My nie mamy wyjścia. Jeżeli jest nieruchomość rolna i ma alternatywne wykorzystanie, to naszym obowiązkiem jest branie tego pod uwagę. Tak stanowią przepisy prawa. W efekcie ponownej wyceny wartość nieruchomości wzrosła o 10%. Dla mnie jest to jakaś wyjątkowa sprawa. Poinformował nas pan dzisiaj, że gdy trwała procedura przygotowania do sprzedaży, zmieniło się studium i zlikwidowano możliwość posadowienia wiatraków, grunt pozostał gruntem rolnym. Rzadko się to zdarza. Widocznie na tamtym terenie, w tamtej gminie, jakieś siły odgrywają rolę, najpierw posadowiono wiatraki, a w trakcie kiedy okazało się, że Agencja Nieruchomości Rolnych uwzględni wartość potencjalnych wiatraków – być może nigdy one tam nie powstaną – raptem gmina dokonuje kolejnej zmiany w odwrotnym kierunku.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#TomaszNawrocki">Jak powiedział pan minister, będziemy przestrzegać przepisów prawa, nie będziemy ich łamać. Przestrzegamy obowiązujących przepisów prawa, jest to dla nas priorytetem. Jeżeli teraz nastąpi zmiana, oczywiście ją uwzględnimy, tylko że coś jest nie tak, skoro najpierw gmina uwzględnia wiatraki, a potem je wykreśla. Panie pośle, pretensje należy kierować do włodarzy gminy, dlatego że gminy czasami na wyrost podejmują decyzje o możliwości posadowienia wiatraków na terenach rolnych. Jest to dla nas ogromny problem, ale nie możemy obchodzić przepisów prawa. Jeżeli pan Niemczyk przyjdzie, otrzyma pełną informację, tym bardziej że odbywała się tam kontrola biura prezesa. Z tego, co wiem, w tej chwili trwa kontrola Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Sprawa zostanie wyjaśniona. Nie ma tu żadnego drugiego dna. Jestem o tym przekonany.</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#TomaszNawrocki">Pan poseł Zarzycki miał wątpliwości dotyczące planu Agencji Nieruchomości Rolnych w zakresie kosztów. Panie pośle, mam informację, którą mogę panu szczegółowo przedstawić. Chciałbym wyjaśnić, że koszty ogółem w planie finansowym wynosiły 154.000 tys. zł. Wykonanie wyniosło 142.000 tys. zł, czyli było niższe od wielkości planowanych o 7%. Oznacza to, że zaoszczędziliśmy kwotę około 11.000 tys. zł. Były oszczędności w kosztach materiałów i energii, jak też w wynagrodzeniach. Generalnie udało się nam wprowadzić pewne oszczędności. Mówię o punkcie, co do którego były zgłaszane wątpliwości. Wynik finansowy był dodatni. Mówię o samej Agencji Nieruchomości Rolnych.</u>
<u xml:id="u-40.6" who="#TomaszNawrocki">Jeżeli chodzi o Zasób Własności Rolnej Skarbu Państwa, przychody wzrosły, koszty spadły. Jest to bardzo proste.</u>
<u xml:id="u-40.7" who="#TomaszNawrocki">Chciałbym także potwierdzić to, co powiedział pan minister Plocke. Panie pośle, z Kietrzem to jakaś plotka. Docierają do nas podobne sygnały, ale nie wiemy skąd one pochodzą. Dla nas jest to coś nowego. Po pierwsze, mogę zapewnić, że w Agencji Nieruchomości Rolnych nie trwają żadne prace nad prywatyzacją wspomnianej spółki. Po drugie, prywatyzacja ta nie jest taka prosta. Gdyby miała nastąpić, wcześniej czy później ujrzałaby światło dzienne, ponieważ jest to spółka strategiczna, zgodnie z rozporządzeniem ministra rolnictwa i rozwoju wsi, wpisana na listę. Aby sprywatyzować taką spółkę, najpierw musi być zmienione rozporządzenie, spółka musi być wykreślona z listy spółek strategicznych, przekazana ministrowi skarbu państwa. Dopiero tam odbywa się prywatyzacja. Jako organ, który nadzoruje między innymi spółkę Kietrz, nic nie wiem, aby trwały jakieś prace w tym zakresie. Mogę państwa zapewnić, że gdzieś powstała jakaś plotka, która krąży. Z całą mocą twierdzę, że nie ma takiego planu w stosunku do spółki Kietrz.</u>
<u xml:id="u-40.8" who="#TomaszNawrocki">Z listy spółek strategicznych zostały ostatnio wykreślone Kozienice. Dzieje się tak w przypadku spółek, które nie rokują żadnych nadziei. Od czasu do czasu takie spółki są wykreślane z listy i przeznaczane do prywatyzacji. Było pięćdziesiąt siedem spółek strategicznych, w tej chwili jest ich czterdzieści dziewięć. Jest to też wynik konsolidacji, jaka odbywa się w spółkach.</u>
<u xml:id="u-40.9" who="#TomaszNawrocki">Chciałbym pana zapewnić, że nie ma żadnych prac w tym zakresie. Gdzieś zrodziła się plotka. Ktoś „urodził króliczka”. Teraz chyba chodzi o to, aby go gonić, a nie o to, żeby go złapać.</u>
<u xml:id="u-40.10" who="#TomaszNawrocki">Panie pośle, spółka Kalinowa leży w gestii ministra skarbu państwa. Jest ona poza naszą jurysdykcją. Są tam dzierżawione grunty. Sprawdzę to, ale rozumiem, że była wątpliwość, czy można wydzielić nieruchomości. Nastąpiła zmiana właściciela, ale w trakcie nie dokonano zmiany. Jeżeli umowa dzierżawy była zawarta ze spółką, właściciel mógł po prostu nabyć udziały. Jeżeli nabył udziały, to kupił podmiot razem z umowami, jakie tam obowiązywały. Przy sprzedaży spółek, dochodzi do zbycia udziałów. Być może taka operacja miała miejsce. Nie dotyczy to zbycia fizycznie gruntów. Jeżeli spółka miała zawarte umowy dzierżawy, to nawet w przypadku, gdy zmienił się właściciel, będzie trudno cokolwiek zrobić.</u>
<u xml:id="u-40.11" who="#TomaszNawrocki">To wszystko. Dziękuję bardzo. Jeżeli są jeszcze jakieś uwagi, służę swoją osobą.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. Za momencik, panie pośle. Najpierw dajmy się wypowiedzieć tej części sali. Potem przejdziemy do drugiej tury pytań, jeżeli będzie taka potrzeba. Pan dyrektor Wojnicz, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WaldemarWonicz">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. W kwestii problemów skierowanych pod adresem Najwyższej Izby Kontroli chciałbym uprzejmie poinformować, że sprawa budżetu zadaniowego pozostaje w kręgu stałego zainteresowania NIK. W przedłożonej dzisiaj analizie wykonania budżetu państwa w 2010 roku prezentujemy wydatki w układzie zadaniowym, oczywiście wydatki wybrane. Podobnie w informacji odnoszącej się do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na str. 32 w rozdziale 3.5 przedstawiono realizację programu „Szklanka Mleka” w podzadaniu – pomoc krajowa budżetu zadaniowego, określając miernik, jaki w roku 2010 został wykorzystany dla tego mechanizmu.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#WaldemarWonicz">Niezależnie od powyższego chciałbym poinformować, że zgodnie z planem pracy Najwyższej Izby Kontroli na 2011 rok aktualnie prowadzimy, obejmującą wiele dziesiątek instytucji, głównie centralnych, kontrolę wdrażania budżetu zadaniowego. W jej ramach oceniamy procesy planowania, monitorowania i sprawozdawczości, dotyczące budżetu zadaniowego realizowanego w tychże jednostkach.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#WaldemarWonicz">Na koniec chciałbym, panie przewodniczący, powiedzieć jeszcze jedną rzecz. Kontrola budżetowa roku 2010 została przeprowadzona na podstawie obowiązującej ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli, zgodnie z obowiązującymi u nas standardami kontroli. Założenia metodyczne wykonania kontroli budżetu państwa są jednolite dla wszystkich kontrolowanych w Polsce jednostek. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. Poproszę jeszcze o zabranie głosu pana prezesa Zwolaka z Agencji Rynku Rolnego. Bardzo proszę, panie prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#LucjanZwolak">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo. Na wstępie chciałbym usprawiedliwić nieobecność pana prezesa Łukasika. Jest dzisiaj na jednodniowym wyjeździe służbowym do austriackiej agencji płatniczej. Termin wyjazdu był zaplanowany dużo wcześniej. Pierwotnie wyjazd ten miała obsługiwać inna osoba z kierownictwa, niestety, z przyczyn zdrowotnych nie mogła ona wyjechać. Wyjechał pan prezes. Przepraszam za jego nieobecność.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#LucjanZwolak">Przechodząc do odpowiedzi na pytania panów posłów, rozpocznę od odpowiedzi na pytania pana posła Kowalczyka. Pan poseł zadał trzy pytania. Między innymi o zmniejszenie środków na interwencję w działalności Agencji Rynku Rolnego. Pan poseł pytał, czy nie było to spowodowane brakiem środków. Nie, nie było to spowodowane brakiem środków. Agencja miała wystarczające środki na interwencje. Wielkość środków przeznaczanych na ten cel jest różna w poszczególnych latach. Zależy to od sytuacji na rynku. Jeżeli jest dobra sytuacja na rynku, wówczas środki na interwencje są dużo mniejsze. W roku 2010 nie było żadnej interwencji na rynku zbóż, masła i odtłuszczonego mleka w proszku. Kontynuowaliśmy jedynie interwencję, która była rozpoczęta w roku 2009. Wydatki, jakie ponosiliśmy w roku 2010, były skutkiem interwencji z roku 2009.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#LucjanZwolak">Jeżeli chodzi o akcję „Szklanka Mleka” w szkole oraz jej ocenę, to chciałbym powiedzieć, że ocena powinna być pozytywna. Należy podkreślić, że Polska zajmuje pierwsze miejsce w Unii Europejskiej w tym zakresie i to w sytuacji, gdy liczba ludności sytuuje Polskę na szóstym miejscu wśród państw UE. W dalszym ciągu zwiększa się liczba dzieci objętych akcją. Przypominam, że jest ona finansowana z trzech źródeł, ze środków pochodzących z Unii Europejskiej, z dopłaty krajowej oraz ze środków Funduszu Promocji Mleka. W skali całej akcji liczba korzystających dzieci zwiększyła się do 2400 tys. zł. Wprawdzie nie jest to duży wzrost w stosunku do poprzedniego roku, ale przypominam, że zajmujemy pierwsze miejsce w Unii Europejskiej. Trudno jest osiągać znaczące wzrosty liczby dzieci z roku na rok.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#LucjanZwolak">Należy też zauważyć, że od dwóch lat Agencja Rynku Rolnego administruje i wdraża w Polsce program „Owoce w szkole”. W drugim semestrze bieżącego roku szkolnego z programu tego korzystało prawie 800 tys. dzieci. Jest to prawie trzykrotny wzrost w stosunku do pierwszego semestru sprzed dwóch lat.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#LucjanZwolak">Chciałbym uzupełnić wypowiedź pani dyrektor Szelągowskiej na temat dopłat do materiału siewnego. Rzeczywiście, w ubiegłym roku obsłużyliśmy 60 tys. wniosków. Jest to trzydziestoprocentowy wzrost w stosunku do roku poprzedniego. Liczba wniosków wzrosła o prawie 20 tys. Wypłaciliśmy środki na podstawie wszystkich złożonych wniosków. Nie było żadnych braków wypłat ani też opóźnień w płatnościach.</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#LucjanZwolak">Pan poseł Kalemba pytał o umowy dotyczące interwencyjnego przechowywania zbóż. Agencja Rynku Rolnego na podstawie wieloletnich doświadczeń wypracowała bardzo szczegółowe procedury w zakresie przechowywania zbóż. Od 2004 roku w ramach interwencyjnego zakupu zbóż przejęliśmy ponad 2100 tys. ton zbóż. Rozdysponowaliśmy 2000 tys. ton. W tej chwili kończymy rozdysponowywanie pozostałych 100 tys. ton. Przez cały ten okres nie brakowało ani jednej tony. Mechanizmy, którymi administruje Agencja Rynku Rolnego, są skuteczne.</u>
<u xml:id="u-44.6" who="#LucjanZwolak">Jest wiele możliwości oddziaływania na kontrahentów, którzy mogliby okazać się nierzetelnymi. Systematycznie są przeprowadzane kontrole u wszystkich przechowujących. Jeżeli zdarzyłby się przypadek braku plomby, jest wiele możliwości wyciągnięcia konsekwencji. Może nastąpić przeważenie zboża, czyli przeniesienie go na koszt przechowującego z jednego magazynu do drugiego wraz z przeważeniem. Może nastąpić utrata autoryzacji danego magazynu lub też rozwiązanie umowy. Są stosowane konsekwencje. Mechanizm oparty jest na wszechstronnych doświadczeniach z poprzednich lat. Jeżeli są jakieś nieprawidłowości, prosimy o dodatkowe sygnały. Jeżeli będzie taka potrzeba, będziemy podejmowali interwencje.</u>
<u xml:id="u-44.7" who="#LucjanZwolak">Pan poseł Mojzesowicz mówił o braku obciążenia Agencji Rynku Rolnego. Chciałbym zauważyć, że Agencja Rynku Rolnego od kilku lat administruje ponad pięćdziesięcioma mechanizmami unijnymi, ze wsparcia krajowego oraz ze środków niepublicznych. Cały czas przekazujemy – nie do końca się nam to udaje – szerokiemu kręgowi zainteresowanych, że Agencja Rynku Rolnego nie powinna być rozumiana tylko jako organ związany z interwencją. Owszem, interwencja jest ważna, ale w tej chwili, szczególnie w latach dobrych na rynku, interwencja stanowi zaledwie ułamek naszej działalności. Realizujemy wiele innych ważnych działań, które nie zawsze wiążą się z wypłatą środków.</u>
<u xml:id="u-44.8" who="#LucjanZwolak">Jeżeli oceny działalności danej instytucji będziemy dokonywać tylko przez pryzmat wypłaty środków, to chciałbym powiedzieć, że poza tym realizujemy wiele mechanizmów ważnych społecznie, ważnych dla rynku, ważnych dla rolnictwa, które nie wiążą się z wypłatami środków lub wypłaty te są minimalne, ale oddziaływanie jest dość duże. Na przykład wsparcie spożycia nie dotyczy bezpośrednio rolników. Jeżeli chodzi o program dostarczania nadwyżek żywności najbardziej potrzebującej ludności Unii Europejskiej, to zajmujemy drugie miejsce w Europie. Wartość programu wynosi ponad 400.000 tys. zł. Jest to ponad 130 tys. ton dostaw gotowych artykułów spożywczych. Są wstępne informacje, że w przyszłych latach wielkość programu będzie niższa. Środki w kwocie 400.000 tys. zł, które finansuje Unia Europejska, w przypadku zmniejszenia wartości programu będą musiały wyłożyć samorządy terytorialne oraz budżet państwa. Nie jest tak, że nasza działalność przekłada się wprost na sytuację rolników, sytuację w rolnictwie. Jest ona natomiast ważna dla ogółu konsumentów. Ze wspomnianego programu korzysta 4000 tys. potrzebujących.</u>
<u xml:id="u-44.9" who="#LucjanZwolak">Była już mowa o programie „Szklanka Mleka”. Z programu tego korzysta 2400 tys. uczniów. Zajmujemy w tym zakresie pierwsze miejsce w Unii Europejskiej. Z programu „Owoce w szkole” korzysta 800 tys. uczniów.</u>
<u xml:id="u-44.10" who="#LucjanZwolak">Zostały też uruchomione fundusze promocji. Ponadto są odrębne działania promocyjne finansowane ze środków Unii Europejskiej. Jest to szczególnie ważne działanie dla pozyskiwania rynków dla polskiej żywności, zarówno na terenie Unii Europejskiej, jak i poza nią. Tylko w ubiegłym roku wydatkowaliśmy z tego tytułu kwotę 17.000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-44.11" who="#LucjanZwolak">Administrujemy też obrotem towarowym z zagranicą. W dużym stopniu działania te nie wiążą się z wypłatami środków. W ciągu roku obsługujemy kilka tysięcy wniosków o zgodę na przywóz i wywóz. Jeżeli nie byłoby sprawnego administrowania, byłyby duże utrudnienia w przywozie i wywozie towarów rolno-spożywczych z Polski.</u>
<u xml:id="u-44.12" who="#LucjanZwolak">Ponadto, podobnie jak to obserwujemy w przypadku innych mechanizmów, polscy przedsiębiorcy korzystaliby z możliwości stwarzanych w innych krajach Unii Europejskiej. Mówiliśmy o prywatnym przechowywaniu masła. Program ten obejmuje w Unii Europejskiej ponad 50 tys. ton, czyli 1/3, a nawet połowę polskiej produkcji. W Polsce od kilku lat nie ma ani jednej tony w ramach wspomnianego programu. Jeżeli Agencja Rynku Rolnego lub inna instytucja – bo nie musimy być to akurat my – nie będzie sprawnie realizować określonych zadań w skali kraju, to odbije się to na wielkości handlu zagranicznego. Polscy przedsiębiorcy odpłyną i będą korzystali z możliwości oferowanych przez inne kraje Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-44.13" who="#LucjanZwolak">Kwotowanie produkcji mleka to też mechanizm, który w ostatnim okresie nie wiąże się z wypłatami środków pieniężnych. W ciągu roku wydajemy ponad 200 tys. rozstrzygnięć administracyjnych. Trzeba też pamiętać o administrowaniu rynkiem cukru czy dopłatami do materiału siewnego.</u>
<u xml:id="u-44.14" who="#LucjanZwolak">Przedstawiając naszą informację liczymy na pozytywną ocenę działalności Agencji Rynku Rolnego ze strony członków Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo panu prezesowi za syntetyczne przedstawienie działalności Agencji Rynku Rolnego.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#MirosławMaliszewski">Do wystąpienia ad vocem zapowiedziało się dwóch posłów. Wcześniej głos chciał zabrać pan minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#KazimierzPlocke">Chciałbym ustosunkować się wypowiedzi pana przewodniczącego Związku Zawodowego Rolników „Ojczyzna”, który zwrócił uwagę na kwestie dotyczące finansowego wsparcia Polskiego Klubu Wyścigów Konnych. Chciałbym poinformować, że co roku przekazujemy dotację przedmiotową w wysokości 360 tys. zł. Dzieje się tak na podstawie decyzji ministra. Dotacja ta jest wykorzystywana na zrealizowanie dwóch działań. Pierwsze dotyczy prowadzenia ksiąg zarodowych. Drugie – oceny hodowlanej koni. Mamy pełną kontrolę nad wydatkami. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#KazimierzPlocke">Po drugie, chciałbym podziękować panu posłowi Balcerzakowi za smakowite produkty tradycyjne. Dziękujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#MirosławMaliszewski">Zamierzałem to uczynić zamykając posiedzenie Komisji, ale jestem wdzięczny panu ministrowi, że mnie wyręczył.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#MirosławMaliszewski">Do wystąpienia ad vocem zapisali się: pan poseł Jurgiel, pan poseł Ajchler i pan poseł Kalemba. Czy jeszcze któryś z panów posłów chciałby zabrać głos? Nie ma chętnych. W związku z tym zamykam listę. Trzeciej rundy już nie będzie. Proszę, pan poseł Jurgiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#KrzysztofJurgiel">Chciałbym poruszyć dwie sprawy. W zasadzie kieruję je pod adresem Najwyższej Izby Kontroli, która zajęła się programem „Szklanka Mleka”. Program jest bardzo dobrze realizowany. Chyba NIK chciała wystawić rządowi dodatkową laurkę. Dlaczego Izba nie zajęła się bezpieczeństwem żywności, jeśli chodzi o mierniki? Był to problem pojawiający przez ostatnie dwa lata. Właściwie jest to problem, który w Polsce jest najważniejszy. Jak wykazałem w swoim wcześniejszym wystąpieniu, mierniki nie były realizowane, a były na to przeznaczone środki w budżecie.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#KrzysztofJurgiel">Jeśli chodzi o Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, to chyba pan prezes źle zrozumiał, że wypowiadaliśmy tu pochwały. Osobiście zgłosiłem zasadnicze zastrzeżenia. Po pierwsze, dlaczego w pełni nie zrealizowano kwoty prawie 18.000.000 tys. zł, tylko 14.500.000 tys. zł? Wprowadzenie na rynek środków w wysokości prawie 3.000.000 tys. zł powoduje wzrost gospodarczy oraz rozwój. Jest to zaniedbanie.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#KrzysztofJurgiel">Nie ma odpowiedzi na pytanie – pan prezes za to odpowiada – ile od początku roku 2007 do końca roku 2010 zrealizowano z planu, który był przyjęty przy zatwierdzaniu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Nie wiem, czy macie takie dane. Z waszej strony wynika, że obecnie macie wykorzystane tylko ponad 30% środków. Ile środków powinno być wykorzystane? Proszę, aby ktoś podał tę liczbę, ponieważ nie wiem, ile Bruksela planowała przekazać środków do końca 2010 roku. Czy środki te zostały wykorzystane czy nie.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#KrzysztofJurgiel">Jest kwestia obsługi wniosków. Jest wiele nieprawidłowości wynikających nie z winy rolników, tylko z winy dokumentacji, jaką państwo macie. Co się dzieje z dokumentacją, na którą wyłożono wiele milionów, a która nie została przyjęta do zasobu geodezyjnego? Leży w powiatach na półkach. Jest to sprawa dla NIK, która powinna się zająć owym problemem. Wydano miliony czy nawet miliardy złotych na digitalizację, cyfryzację zasobów, ale Państwowy Zasób Geodezyjny i Kartograficzny nie przyjął tego do siebie. Funkcjonują jakby dwa systemy, jednym jest państwowy system geodezyjny, drugi system ma Agencja. W wielu przypadkach rolnicy przez to cierpią, ponieważ jest niezgodność pomiędzy powierzchniami wykazywanymi przez rolnika a powierzchniami, które macie w swojej bazie. Jest to zaniedbanie, które kiedyś zostanie wyjaśnione, tyle tylko że przy obecnym rządzie nic nie może być nadzorowane we właściwy sposób, żadna instytucja nie realizuje swoich zadań we właściwy sposób. Ubolewam, że doszła do tego jeszcze Najwyższa Izba Kontroli. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MirosławMaliszewski">Bardzo dziękuję. Zanim kolejnego posła poproszę o zabranie głosu, chciałbym zwrócić uwagę, że mamy dzisiaj do omówienia jeszcze jeden punkt porządku dziennego, a o godz. 15:00 mamy kolejne posiedzenie Komisji, natomiast o godz. 17:00 posiedzenie podkomisji. Nie chodzi o to, żebym kogokolwiek posądzał o zbyt długą wypowiedź, informuję jedynie, co mamy jeszcze przewidziane na dzisiaj.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#MirosławMaliszewski">Pan poseł Romuald Ajchler chciał zabrać głos ad vocem. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#RomualdAjchler">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi pana prezesa. W swojej wypowiedzi użył pan sformułowania, iż kolejny raz mijam się z prawdą. Nie chcę traktować pańskiej wypowiedzi złośliwie. Gdybym chciał potraktować ją złośliwie, wiedziałbym, co panu odpowiedzieć. Proszę nie używać takich sformułowań.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#RomualdAjchler">Jeżeli na posiedzeniu Komisji pytam, czy prawdą jest, że dla biegłych, którzy wyceniają grunty, organizujecie wyjazdy do kurortów czy innych atrakcyjnych miejsc, to tylko pytam. Dostaję taką informację. Czy byłoby uczciwie, gdybym patrzył na pana z boku i domniemywał, że coś tam sobie kombinujecie? Nie. Dlatego publicznie pytam. Pan publicznie odpowiedział, że nie ma takiej sprawy, w związku z czym zamknąłem temat. Dlaczego publicznie pytam? Dlatego, że w posiedzeniu Komisji, jak np. dzisiaj, bierze udział pan dyrektor z Najwyższej Izby Kontroli, który to sobie zanotuje, a potem was odwiedzi i sprawdzi, kto był uczestnikiem jakichś tam konferencji. Panie prezesie, nie jest to złośliwość z mojej strony. Gdybym wiedzę o faktach, które wydają mi się nieprawidłowe, zatrzymał dla siebie, nie mógłbym sprawować swojej funkcji. Proszę tak to traktować, a nie mówić, że kolejny raz mijam się z prawdą. Pewne sprawy wyjaśniam, a tak się składa, że opozycja sprawuje funkcje kontrolne. W związku z tym uważam, że zachowałem się w tej kwestii w prawidłowy sposób, przywołując sprawę konferencji oraz biegłych, którzy wyceniają grunty.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#RomualdAjchler">Jeżeli chodzi o drugą sprawę, o której pan mówił, dotyczącą pana Niemczyka, to, panie prezesie, tak funkcjonuje każdy poseł Rzeczypospolitej Polskiej. Jeżeli poseł ma dyżur i przychodzi do niego Niemczyk, Nowak, Stachowiak, czy ktokolwiek inny, to poseł ma obowiązek zapytać dyrekcję – uczyniłem to w Koszalinie – jakie są przyczyny tego, że dany obywatel się skarży. Jeżeli otrzymuję odpowiedź od dyrektora, a potem ją weryfikuję i okazuje się, że coś jest nie tak, to proszę mnie nie posądzać o nieprawdę, ponieważ pana Niemczyka widziałem raz, kiedy był u mnie na dyżurze poselskim. Więcej tego człowieka nie widziałem.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#RomualdAjchler">Każdą sprawę, która trafia do mnie do biura, traktuję tak, jakby była to moja sprawa. Taki już jestem. Przykro mi bardzo, ale będę tę sprawę drążył dalej. Jeżeli biegły idzie i wycenia grunty, to powinien ocenić, czy elektrownia wiatrowa jest tam możliwa do posadowienia czy nie. Jeżeli obok są budynki mieszkalne, jeżeli obok jest zakład karny, a jakiś planista wpisał takie możliwości, a potem okazało się, że ich nie ma i gmina się z tego wycofała, to zadowoli mnie odpowiedź, że skorygujecie wycenę.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#RomualdAjchler">Panie prezesie, na pana miejscu, jeżeli są takie sytuacje, to gruntów, na których w jakiejś perspektywie czasowej mają być robione inwestycje, nie sprzedawałbym jako ich właściciel. Czekałbym aż przyjdzie potencjalny inwestor i jemu bym to sprzedał. Wie pan, że w tym przypadku jest podobnie jak z autostradą. Niech zarabia na tym Agencja. Po co ma zarabiać ktoś indywidualnie? Rolnik chce kupić grunt uprawny, nie chce kupować działek budowlanych. Jeśli macie taką wiedzę, wyłączajcie takie grunty, nie sprzedawajcie ich. Z pewnością nie będzie z tego tytułu niezadowolenia.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#RomualdAjchler">Mamy różne podejścia w tej sprawie, ale jeszcze raz proszę, żeby nie podejrzewać mnie o jakąś niechęć do Agencji. Do tej pory jej broniłem. Kiedy ktoś mówił, że trzeba ją zlikwidować, odpowiadałem, że jest to błąd. Proszę mnie nie podejrzewać o niechęć do pana czy innych ludzi, którzy zarządzają, ponieważ na początku powiedziałem, jak państwa oceniam. Proszę jednak, panie prezesie, wypowiadać się bez złośliwości, ponieważ to nikomu nie służy.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MirosławMaliszewski">Bardzo dziękuję. Proszę, pan poseł Stanisław Kalemba.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#StanisławKalemba">Nie mam już pytania, natomiast mam prośbę do pana ministra i pana prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Była informacja, że płatności obszarowe zostaną przyspieszone i będą wypłacane od połowy października. Była mowa o płatnościach z tytułu wspierania gospodarowania na gruntach o niekorzystnych warunkach gospodarowania. Mam prośbę, aby uwzględnić także suszę i wymarznięte sady. Rolnicy, których dotknęły straty z tego tytułu, już dziś potrzebują pieniędzy na chleb. Proszę, aby nie pominąć ich przy przyspieszeniu płatności. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś chciałby się wypowiedzieć? Pan minister, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#KazimierzPlocke">Chciałbym wypowiedzieć się w kontekście wątpliwości, jakie zgłosił pan poseł Jurgiel. Chciałbym poinformować, jakie zostały osiągnięte cele i kto je realizował, jeśli chodzi o program dotyczący ochrony zdrowia, dobrostanu zwierząt i zdrowia publicznego w zakresie weterynarii. Otóż Główny Inspektorat Weterynarii został wyznaczony do realizacji tego zadania. Uzyskano następujące mierniki. Po pierwsze, planowano przeszkolić 270 pracowników, przeszkolono 258 osób. Po drugie, zaplanowano przeprowadzenie 5684 kontroli, a wykonano 694 kontrole. Generalnie chodziło o kontrole graniczne, przeprowadzane przez inspektorów weterynarii. Zaplanowano taką dużą liczbę kontroli, dlatego że zakładano, iż inspektorzy będą wykonywać określone działania. Tymczasem okazało się, że lekarze weterynarii nie mają bezpośredniego wpływu na liczbę przesyłek. Liczba kontroli została zaniżona do tego a nie innego poziomu, dlatego że nie było możliwe dokładne ustalenie ich wartości. Rzeczywiście jest to błąd w planowaniu. Co do kwestii dotyczących badań, to zaplanowano je i wykonano w 100%. Planowano przeszkolić 1400 osób, a przeszkolono 1129. Można powiedzieć, że zadania, które były planowane w ramach wspomnianego działania, zostały wykonane w 95%, z wyjątkiem kontroli granicznych. To tyle uzupełnienia z mojej strony. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. Zamykam dyskusję. Ogłaszam pięć minut przerwy.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#MirosławMaliszewski">Wznawiam posiedzenie Komisji po przerwie.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#MirosławMaliszewski">Komisja po zapoznaniu się z analizą wykonania budżetu państwa za 2010 rok (druk nr 4327) w częściach dotyczących rolnictwa, przedłożoną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Najwyższą Izbę Kontroli, proponuje, aby pozytywnie zaopiniować realizację budżetu. Czy ktoś jest innego zdania? Jest sprzeciw. Głosujemy.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#MirosławMaliszewski">Kto opowiada się za przyjęciem pozytywnej opinii? Kto jest przeciwny? Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-55.5" who="#MirosławMaliszewski">Stwierdzam, że przy 9 głosach za, 6 przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisja pozytywnie zaopiniowała wykonanie budżetu państwa za 2010 rok w częściach, które wymieniłem.</u>
<u xml:id="u-55.6" who="#MirosławMaliszewski">Jednocześnie proponuję, aby Komisja upoważniła pana posła Steca do reprezentowania nas na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Pan poseł Stec wyraził na to zgodę. Czy jest jakaś inna propozycja? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-55.7" who="#MirosławMaliszewski">Stwierdzam, że pan poseł Stec będzie reprezentował naszą Komisję.</u>
<u xml:id="u-55.8" who="#MirosławMaliszewski">Przechodzimy do realizacji drugiego punktu porządku dziennego, który przewiduje rozpatrzenie sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2010 roku w części dotyczącej Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego. Bardzo proszę o zabranie głosu dyrektora Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego Najwyższej Izby Kontroli, pana Tadeusza Bachledę-Curusia. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#TadeuszBachledaCuruś">Panie przewodniczący, Wysoka Komisja, szanowni państwo. Najwyższa Izba Kontroli przekazała Wysokiemu Sejmowi sprawozdanie ze swojej działalności w 2010 roku. Nawiązując do naszego sprawozdania, chciałbym przekazać Wysokiej Komisji krótką, uzupełniającą informację o działalności Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego w 2010 roku.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#TadeuszBachledaCuruś">Wysoka Komisjo, przedmiotem badań kontrolnych departamentu są między innymi zagadnienia produkcji rolnej, przetwórstwa rolno spożywczego, rybactwa morskiego i śródlądowego, ochrony środowiska, racjonalnego wykorzystania zasobów naturalnych, leśnictwa, budownictwa, mieszkalnictwa i gospodarowania przestrzenią. Do właściwości Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego, oprócz działalności kontrolnej należy również współpraca z Europejskim Trybunałem Obrachunkowym.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#TadeuszBachledaCuruś">Chciałbym poinformować, że zgodnie z zarządzeniem prezesa Najwyższej Izby Kontroli w sprawie etatyzacji, departament dysponuje sześćdziesięcioma dziewięcioma etatami.</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#TadeuszBachledaCuruś">W 2010 roku departament zrealizował dwadzieścia trzy kontrole, w tym pięć doraźnych. Obszaru produkcji rolnej, przetwórstwa rolno-spożywczego i rybołówstwa dotyczyło dziesięć kontroli, w tym sześć było koordynowanych przez departament lub były to kontrole wykonania budżetu państwa. W okresie od 1 stycznia 2010 roku do 31 marca bieżącego roku, departament przekazał organom Sejmu dziewiętnaście informacji o wynikach kontroli, z tego siedem z zakresu rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-56.4" who="#TadeuszBachledaCuruś">Niezależnie od kontroli prowadzonych przez Departament Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego, delegatury Najwyższej Izby Kontroli przeprowadziły sześć kontroli doraźnych w dziedzinie rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-56.5" who="#TadeuszBachledaCuruś">Na podstawie ustaleń kontroli przeprowadzonych w 2010 roku departament sformułował łącznie sto siedemdziesiąt dwa wnioski, które zamieszczono w wystąpieniach pokontrolnych. Adresatami wniosków byli kierownicy kontrolowanych jednostek oraz organy zwierzchnie. Dotychczas adresaci wystąpień zrealizowali sześćdziesiąt pięć wniosków. W departamencie jest prowadzony monitoring realizacji zaleceń pokontrolnych. Stan realizacji wniosków jest oceniany także w toku kontroli doraźnych sprawdzających, a ponadto jest badany w trakcie wszystkich kontroli prowadzonych w jednostkach, do których zostały skierowane wnioski pokontrolne.</u>
<u xml:id="u-56.6" who="#TadeuszBachledaCuruś">W zakresie współpracy międzynarodowej, stosownie do uzgodnień z Europejskim Trybunałem Obrachunkowym, Departament Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego na bieżąco współpracuje z ETO w toku kontroli prowadzonych przez ten organ w Polsce. W 2010 roku kontrole te zostały przeprowadzone między innymi w zakresie wykonania zadań w ramach działania „Modernizacja gospodarstw rolnych” Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2013, a także poświadczenia wiarygodności za 2010 rok tzw. DAS. Przyjęto zasadę współpracy poprzez asystowanie pracowników NIK pracownikom ETO w trakcie prowadzonych przez nich kontroli. Możliwość zapoznania się z metodyką kontroli oraz podejściem kontrolerów Europejskiego Trybunału Obrachunkowego pozwala kontrolerom Najwyższej Izby Kontroli wzbogacić doświadczenie kontrolne i ewentualnie wykorzystać je w swojej pracy.</u>
<u xml:id="u-56.7" who="#TadeuszBachledaCuruś">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. W zakresie współpracy z organami parlamentu chciałbym powiedzieć, że przedstawiciele Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego, podobnie jak w poprzednich okresach sprawozdawczych, w 2010 roku utrzymywali stałe robocze kontakty z członkami prezydiów trzech komisji sejmowych: Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisji Infrastruktury. W toku bieżących prac departamentu uwzględniano wnioski i sugestie zgłaszane przez komisje sejmowe oraz poszczególnych posłów. W 2010 roku Departament Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego zrealizował cztery kontrole podjęte w związku z sugestiami zgłoszonymi przez organy Sejmu, w tym dwie w zakresie rolnictwa, zgłoszone przez państwa Komisję. Przedstawiciele departamentu uczestniczyli w dwustu trzydziestu czterech posiedzeniach Komisji sejmowych i senackich, w tym w sześćdziesięciu siedmiu posiedzeniach Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz wspólnych posiedzeniach z udziałem tejże Komisji. Przedstawiciele departamentu byli też uczestnikami posiedzeń sejmowych komisji: Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, Infrastruktury oraz Finansów Publicznych, a także uczestnikami dziewięciu posiedzeń senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Przedmiotem obrad komisji sejmowych w 2010 roku było piętnaście informacji o wynikach kontroli sporządzonych przez Departament Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego, w tym pięć informacji o wynikach kontroli z zakresu rolnictwa. Ponadto wybrane wyniki niektórych kontroli zostały zaprezentowane na posiedzeniach komisji sejmowych i senackich w formie wypowiedzi przedstawicieli departamentu.</u>
<u xml:id="u-56.8" who="#TadeuszBachledaCuruś">Dziękując za uwagę, uprzejmie proszę Wysoką Komisję o przyjęcie sprawozdania z działalności Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego Najwyższej Izby Kontroli w 2010 roku. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo, panie dyrektorze. Otwieram dyskusję. Proszę o zadawanie pytań. Który z panów posłów chciałby zabrać głos? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#MirosławMaliszewski">W takim razie proponuję, aby Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi, po zapoznaniu się ze sprawozdaniem z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2010 roku (druk nr 4327) pozytywnie oceniła działalność Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu takiej opinii? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#MirosławMaliszewski">Stwierdzam, że jednogłośnie została przyjęta pozytywna opinia o działalności departamentu.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#TadeuszBachledaCuruś">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MirosławMaliszewski">Szanowni państwo, stwierdzam, że porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany. Jeszcze raz dziękuję panu posłowi Balcerzakowi za produkty.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#MirosławMaliszewski">O godz. 15:00 w tej samej sali rozpocznie się kolejne posiedzenie Komisji. Jego tematem będzie pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o ochronie prawnej odmian roślin z druku nr 4318.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#MirosławMaliszewski">Protokół z dzisiejszego posiedzenia będzie dostępny do przejrzenia w sekretariacie Komisji.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#MirosławMaliszewski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>