text_structure.xml
44.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JózefKlim">Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Witam przybyłych gości. Witam pana ministra. Stwierdzam kworum. Tematem naszego spotkania jest informacja na temat aktualnej sytuacji w sektorze uprawy tytoniu. Czy jest wola, żeby wprowadzić drugi punkt – sprawy bieżące? Nie ma. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie ma uwag. Stwierdzam przyjęcie porządku dziennego. Przystępujemy do realizacji tematu posiedzenia. Proszę o zabranie głosu pana ministra Artura Ławniczaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ArturŁawniczak">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo! Dosyć często spotykamy się, by omówić problemy związane z produkcją tytoniu i wiele już na ten temat powiedzieliśmy. Myślę jednak, że mam do przekazania kilka dość istotnych informacji w dwóch obszarach. Wiadomo, że od 1 stycznia br. Komisja Europejska zniosła przepisy dotyczące regulacji rynku tytoniu. Resort rolnictwa wielokrotnie zwracał się do Komisji z wnioskiem, aby jednak proces uprawy tytoniu i obrót tym surowcem odbywały się w systemie, w którym państwo na każdym etapie ma możliwość weryfikacji, sprawdzania i sankcjonowania niektórych nieuczciwych producentów. Wszyscy wiemy, że jest to rynek kuszący dla szarej strefy i jeśli nie ma żadnych regulacji, to uczciwie pracujący plantatorzy czy zakłady tytoniarskie będą poszkodowane, a to uderzy w cały nasz sektor.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#ArturŁawniczak">Trzeba otwarcie powiedzieć, że jest to problem. W sytuacji, gdy zmieniło się prawo europejskie, musimy znaleźć jakieś rozwiązania krajowe, aby nadzór, system kontroli i monitoringu w pewien sposób był utrzymany i działał. Obecne prawo europejskie nie przewiduje tego i dlatego nasze propozycje, które dwukrotnie składaliśmy Komisji Europejskiej, nie zyskały akceptacji. Może wspólnie z Wysoką Izbą uda nam się wypracować jakiś system ujęty w formę krajowej ustawy?</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#ArturŁawniczak">Resort przygotował propozycję ustawy w tym obszarze. Myślę, że w ciągu najbliższych dni odbędzie się spotkanie konsultacyjne z branżą, szczególnie z branżowymi związkami, które są zainteresowane sprawą, i w krótkim czasie ustawa ta trafi do Wysokiej Izby w celu rozpatrzenia.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#ArturŁawniczak">Cały czas prowadzimy korespondencję z Komisją Europejską. Zacytuję część odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy na naszą propozycję: „W nawiązaniu do waszego pisma informujemy, że państwa członkowskie powinny powstrzymać się od podejmowania przepisów, które mogłyby naruszyć unijny dorobek prawny lub utrudniać właściwe funkcjonowanie wspólnej organizacji rynków rolnych”. Nie wiem, czy kopia tej odpowiedzi została przekazana Wysokiej Komisji; skoro będzie takie życzenie, to uczynimy to.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#ArturŁawniczak">Jeśli chodzi o dopłaty specjalne, to w ostatnim czasie odbyło się spotkanie z naszymi plantatorami i poprosiliśmy ich, aby zdecydowali, o który wariant występujemy do Komisji odwołując się do art. 68 – czy o tzw. wariant jakościowy, czy o tzw. wariant pracochłonny. W jednym i drugim przypadku są plusy i minusy. Wariant jakościowy premiuje tytoń najwyższej jakości i część plantatorów oraz zakładów mogłaby tego wsparcia nie otrzymać. Gdyby wybrać wariant, w którym liczy się pracochłonność, mogłoby się okazać, że do tego wsparcia zostałyby zakwalifikowane również inne uprawy, nie tylko tytoń. Myślę, że jeśli zostanie uzgodnione z plantatorami jednolite stanowisko, wtedy, korzystając z art. 68, do końca lipca wystąpimy z wnioskiem o wsparcie specjalne dla plantatorów tytoniu. Na razie dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Otwieram debatę. Proszę panów posłów o zapisywanie się do głosu. Zaczyna pan poseł Zarzycki.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WojciechZarzycki">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo! W informacji mamy pocieszającą wiadomość, która potwierdza, że Polska jest potentatem w produkcji surowca tytoniowego i zajmuje drugie miejsce w Europie. Jak to się ma, panie ministrze, do obecnej sytuacji polskich plantatorów tytoniu? Jakie zaszłości spowodowały, że Polska jest dyskryminowana w Unii Europejskiej? Dlaczego tak jest? Kto jest temu winien? Długo musieliśmy czekać na wyjaśnienie, że to rząd polski, a konkretnie minister rolnictwa nie zdążył złożyć odpowiedniego wniosku. Moje pytanie jest takie – w jaki sposób polscy plantatorzy znów wrócą na pozycję drugiego producenta w Europie i będą osiągać należne zyski? Czy minister rolnictwa widzi rozwiązanie, które sprawi, że nasi plantatorzy zostaną potraktowani tak, jak producenci w innych krajach Unii, i otrzymają dopłaty do produkcji? Kiedy to nastąpi? I czy jest szansa, że to się stanie? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JózefKlim">Dziękuję. Pan poseł Żaczek, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JarosławŻaczek">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo, szanowni goście! Tak jak powiedział pan minister, to już kolejna dyskusja w ciągu ostatnich kilku miesięcy na temat sytuacji w sektorze tytoniu. Odbywamy je przy takich okazjach, jak dzisiejsza, gdy rząd przedstawia informację. Wcześniejsze spotkanie zostało zorganizowane na nasz wniosek, w trybie nadzwyczajnym, przy okazji dyskusji nad uchwaleniem odpowiedzi na dezyderat.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JarosławŻaczek">Powiem z zażenowaniem, że zasób informacji, jakie otrzymujemy, jest, niestety, coraz mniejszy. Myślę, że po tych kilku miesiącach debat nadszedł już czas, żeby się wreszcie dowiedzieć, na jakie płatności rolnicy mogą liczyć w tym roku, a także, ile stracili z powodu zaniechań i zaniedbań oraz ze względu na zbyt spóźniony wniosek. Chcielibyśmy też wiedzieć, ile rolnicy stracili wskutek nierównych warunków konkurencji, bo ich koledzy w innych krajach europejskich produkujących tytoń uzyskują taką pomoc. Nie będę przypominał całej tej historii, bo wszyscy pamiętamy fakty: wniosek złożony po terminie; pismo do nowego ministra ds. rolnictwa wysłane w lutym tego roku; przetrzymywanie w ministerstwie odpowiedzi na spóźniony wniosek i na późniejsze pismo; utrzymywanie tych informacji w tajemnicy; wreszcie – te wszystkie deklaracje i zapewnienia o nadzwyczajnie wysokich dopłatach, które otrzymają plantatorzy tytoniu – o czym traktowała wypowiedź pana ministra z listopada 2009 r. przy okazji jednej z debat w Sejmie. Efekt tych wszystkich działań jest taki, jak nam przedstawiono w dzisiejszej informacji. Dla przykładu – Agencja Rynku Rolnego w ramach płatności związanych i niezwiązanych z produkcją w 2009 r. przekazała rolnikom 309 mln zł, a w tym roku płatności uzupełniające w formie niezwiązanej mogą maksymalnie wynieść 52 mln euro. Proszę zrobić bilans i podsumować, ile rolnicy stracili.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JarosławŻaczek">Mam wrażenie, że w tych wszystkich działaniach chodziło przede wszystkim o to, żeby spacyfikować nastroje. Pamiętamy przecież, że we wrześniu zeszłego roku i na wiosnę tego roku miały się odbyć protesty i manifestacje rolników, którzy poczuli się oszukani i urażeni pozornym działaniem, bo jaki jest sens składania wniosku po terminie i pisania pisma w lutym tego roku, kiedy pieniądze zostały już rozdzielone, a decyzje zapadły? Jak gdyby wyprzedzającym podsumowaniem tego wszystkiego jest wypowiedź pana ministra Sawickiego z 2008 r., który powiedział wtedy, że – powtórzę to kolejny raz – sektor tytoniu nie jest dla niego priorytetem i konsekwentnie, według mnie, to realizuje.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#JarosławŻaczek">Wysłuchaliśmy dzisiaj informacji strony rządowej. Pytam teraz pana ministra, czy jest pan usatysfakcjonowany skutecznością działań ministra w tej kwestii? Czy nie ma pan sobie nic do zarzucenia? Czy te wszystkie zabiegi, manipulowanie słowem, ukrywanie informacji, deklarowanie rzeczy, które nie mają i nie miały żadnego pokrycia, były wobec rolników, ale również wobec nas w porządku? Wiemy, że wsparcia specjalnego nie będzie – na jaką więc pomoc, na jakie płatności mogą liczyć rolnicy? Czy będzie to maksymalnie 52 mln euro? Czy może nas pan zapewnić, że wniosek, który zostanie wysłany w tym roku – biorąc pod uwagę, że jest to program wieloletni – ma gwarancję powodzenia? Czy jest jakaś korespondencja z Komisją Europejską potwierdzająca, że wniosek złożony w tym roku będzie skuteczny?</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#JarosławŻaczek">Pytam o to wszystko, bo przypominam sobie wypowiedź pana ministra Sawickiego z 19 marca bieżącego roku w trakcie debaty dotyczącej podsumowania dwóch lat rządów koalicji Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Minister powiedział wówczas, cytuję: „Rolnicy do tytoniu mają zagwarantowane 6 tys. euro do hektara. W kolejnych latach – po 3,5 tys., a jak dostaniemy zgodę Komisji na wykorzystanie art. 68, to będą mieli pełne 6 tysięcy”. Proszę mi powiedzieć, co pan minister wtedy miał na myśli? Co to za 6 tysięcy? A może rzeczywiście tak będzie? Proszę wyjaśnić te kwestie, bo to jest informacja pana ministra sprzed miesiąca.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#JarosławŻaczek">I jeszcze jedno zdanie z tej wypowiedzi, które pan minister skierował do nas, opozycji: „Nie wolno straszyć ludzi, a, niestety, macie taką tendencję (czyli my mamy). Poczekajmy, zobaczymy, czy później przeprosicie za to, kiedy rolnicy dostaną sto procent środków”. Ostatnie pytanie – kto dziś powinien przeprosić rolników? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Mojzesowicz, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WojciechMojzesowiczniez">Panie przewodniczący, panie i panowie! Może obecny minister nas nie docenia, ale część z nas wie, co to jest Unia Europejska, jakie są zasady jej funkcjonowania, jakie są następstwa opóźnienia składania dokumentów. Mam też wrażenie, że chce się zagadać rzeczywistość. A przecież jeżeli popełniłem błąd, to mówię – stało się, nie zrobiłem tego. A tu się wciąż wraca do sprawy, tworzy kolejne dokumenty. Przepraszam, ale to jest bełkot. Dla mnie jest to uwłaczające. Pan minister mówi – napiszemy, sformułujemy wniosek. A przecież Komisarz ds. Rolnictwa wyraźnie informował, że środki unijne są już podzielone. Nie wierzę, że państwa, które je uzyskały, zgodzą się na kolejny podział. Grajmy więc uczciwie i nie twórzmy iluzji. Oczywiście, Bruksela bardzo często godzi się na to, żeby dopłacać w konkretnych działach rolnych, ale trzeba zadać sobie pytanie, czy znajdą się na to środki w budżecie?</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WojciechMojzesowiczniez">Kiedyś było takie bardzo nośne hasło: uregulować ceny w supermarketach. Z punktu widzenia odbioru społecznego świetny postulat, i wszyscy go kupili. Jednak z punktu widzenia prawnego rzecz niemożliwa do zrealizowania. Ale powiedziało się. Powstał w swoim czasie zespół do spraw regulacji cen i umów kontraktacyjnych – nie mówię tylko o tytoniu. Od jego powołania minęły dwa lata i nic, nie widać żadnych efektów. Mam wrażenie, że wyspecjalizowaliście się, żeby pracować nad zmęczeniem materiału. Bo ile razy można przychodzić na posiedzenia Komisji i mówić o tym samym? To pustosłowie powoduje, że naprawdę już nikt nie wie, o co, tak naprawdę, chodzi.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#WojciechMojzesowiczniez">Jeżeli pan minister zwraca uwagę, że prawo krajowe nie może być sprzeczne z prawem europejskim, to informuję, że my o tym wiemy. Ale to już jest wysłanie sygnału, co pan zastosował bardzo sprawnie i sprytnie, w którym można wyczytać: Bruksela mówi nam, że jeśli czasami zastosujemy coś na korzyść naszych producentów, to jak spotkamy się za pół roku, to może... Przecież ostrzegaliśmy, że Bruksela jednak nie chce się zgodzić.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#WojciechMojzesowiczniez">Sprawa jest prosta – nie napisano, nie dopilnowano. Państwa, które zdążyły wystąpić z wnioskiem i mądrze go uzasadnić, otrzymały środki. Nasi tego nie zrobili i to nas teraz bardzo dużo kosztuje. Wstyd. Ale stało się. Trzeba się do tego przyznać, a nie mamić i zwodzić. Ja, na przykład, nie wierzę, że znajdziemy środki z budżetu na dodatkowe dopłaty, i to niemałe. A państwa, które już złapały te pieniądze, na pewno ich nie odpuszczą. Kto w tej sytuacji nas poprze na forum Unii? Nie męczcie więc plantatorów, powiedzcie, jak sprawa wygląda i nie obiecujcie niemożliwego. Szkoda czasu Komisji i gości, którzy tu przyjeżdżają. Nie łudźcie ich, to jest niedobra forma, to jest brak szacunku dla nas wszystkich. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#WojciechMojzesowiczniez">Dziękuję bardzo. Pan poseł Bogucki.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JacekBogucki">Panie przewodniczący, panie ministrze! Zastanawiam się, czy tę informację przedstawiło Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, czy urząd statystyczny. Poznaliśmy dane statystyczne z 2009 r., ale ani słowa o tym, jak wygląda sytuacja w 2010 r. A chyba już wiadomo, ile rolnicy zakontraktowali, jakie skutki przyniosło to niedopilnowanie przez rząd sprawy przedłużenia czy uzyskania zgody na stosowanie nowej płatności krajowej. Wolelibyśmy wiedzieć wyprzedzająco, co dzieje się w rolnictwie, jakie są tendencje w 2010 r., jakie będą w 2011, 2012, bo informacje statystyczne potrafimy sami znaleźć i nie musimy do tego angażować ministerstwa.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JacekBogucki">Jakie informacje o płatnościach otrzymywaliśmy wcześniej? Pamiętam, jak pan minister nam tłumaczył, że nie może być wsparcia tytoniu, bo Unia się nie zgodziła i nigdy już nie będzie tych płatności. Potem się okazało, że można jednak się o nie starać. Nawiązując do myśli wypowiedzianej przez jednego z kolegów, że sprawa tytoniu nie jest priorytetem dla ministerstwa, należy postawić pytanie – może i rolnictwo nie jest priorytetem dla Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Pan poseł Kalemba.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StanisławKalemba">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, szanowni państwo! Komisja zajmuje jednoznaczne stanowisko w sprawie konieczności równych warunków konkurencji po roku 2013. Oznacza to wyrównanie wszelkiego rodzaju płatności w krajach Unii Europejskiej, również związanych z uprawami tytoniu. Nie chodzi o nic więcej, tylko o równe warunki. Uważam, żeby gdyby nie było tych płatności w Hiszpanii, na Węgrzech i w kilku innych krajach, to i nam nie byłyby one potrzebne. To jest klucz do sprawy.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#StanisławKalemba">Przypomnę, że w poprzednim stanowisku, również przedstawionym na posiedzeniu Komisji rolnictwa, było jednoznacznie zapisane, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi stara się, żeby ten wniosek został pozytywnie rozpatrzony w Brukseli. Postawię więc pytanie – w jaki sposób chcecie wywiązać się z obietnic składanych na posiedzeniu Komisji? Czy rząd wystąpi z takim wnioskiem i skutecznie go przeprowadzi począwszy od roku 2011?</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#StanisławKalemba">Jesteśmy drugim producentem tytoniu w Europie, włożyliśmy w to duże pieniądze. Ten rynek będzie w jakiś sposób liberalizowany i jeżeli nie będzie równych warunków, to ci, którzy otrzymali dopłaty na podstawie art. 68, będą mogli sprzedawać surowiec tytoniowy po niższych cenach. To jest oczywiste. Co się stanie wówczas z 14 tysiącami plantatorów w Polsce, którzy zainwestowali tak duże pieniądze? Wszyscy nas pouczają, udzielają rad, ale jeszcze raz powtórzę – gdybyśmy mieli równe warunki, nie potrzeba by było dodatkowych środków. Przypomnę, że wolnorynkowe, bardzo liberalne Stany Zjednoczone rocznie 20 tysiącom plantatorów bawełny dopłacały 4 miliardy dolarów. Rocznie dla 20 tysięcy plantatorów!</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#StanisławKalemba">Pytanie zasadnicze – jak rząd zamierza wybrnąć z tej sytuacji? W piśmie przedstawionym na posiedzeniu naszej Komisji było wyraźnie powiedziane, że ministerstwo stoi na gruncie wdrożenia dopłat w ramach art. 68, tak jak to zrobiły inne państwa. Rynek tytoniu jest zbyt cenny, żeby nie utrzymać równych warunków.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#StanisławKalemba">Dodam gwoli prawdy, że udało się wdrożyć wszystkie płatności krajowe i to w maksymalnej wysokości. Ale mamy jeszcze do odrobienia lekcję na rynku Unii Europejskiej. A może – jeśli nie ma odpowiednio dużych środków – należałoby obniżyć poziom równych warunków – bo to jest istota sprawy. Przez nikogo niezawiniona powódź jeszcze bardziej skomplikuje sytuację w rolnictwie. Spójrzmy więc realnie na całość rolnictwa. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#LeszekKorzeniowski">Dziękuję, panie pośle. Proszę następnego mówcę. Będzie nim pan poseł Szczerba.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MichałSzczerba">Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze! Wszyscy wiemy, że od 1 stycznia 2010 r. na terenie całej Unii Europejskiej zostały zniesione obowiązujące dotychczas przepisy, które regulowały rynek tytoniu. Miałem przyjemność być sprawozdawcą nowelizacji ustawy o organizacji rynków, w tym także rynku tytoniu, na początku tej kadencji Sejmu. W informacji przekazanej nam przez pana ministra znajduje się wiadomość o trwających w resorcie pracach dotyczących dostosowania krajowych przepisów do przepisów Unii Europejskiej. Prosiłbym pana ministra o sprecyzowanie – na jakim etapie są te prace? Czy odbywają się już konsultacje społeczne, w tym również z plantatorami, i kiedy możemy spodziewać się skierowania projektu ustawy do laski marszałkowskiej, aby mógł być przedmiotem następnych obrad naszej Komisji? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#LeszekKorzeniowski">Dziękuję, panie pośle. Proszę bardzo o zabranie głosu pana posła Tołwińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KrzysztofTołwiński">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo! W poprzednim tygodniu gościł u nas Komisarz UE ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi pan Dacian Ciolos. Pan minister Jurgiel zadał wówczas pytanie w omawianej dzisiaj sprawie. Co odpowiedział Komisarz ds. Rolnictwa? Że polski resort nie był akurat zainteresowany tym sektorem. Powiedział też, że środki, o które się staramy, znajdują się w kopercie krajowej. Stąd moje pytanie – proszę o wskazanie, w którym miejscu są te środki i jak państwo zamierzają je zrealizować?</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#KrzysztofTołwiński">Jeszcze krótko o przedstawionej nam dziś informacji. Pan poseł Bogucki zauważył, że to jest jakaś statystyka. Być może, że z punktu widzenia administracji tak właśnie powinny wyglądać dokumenty. Ale jeśli sięga się po statystykę, to należałoby wspomnieć także o innych regionach, między innymi, rejonie podlaskim. W imieniu producentów z tego terenu chcę zadać pytanie. Jeżeli dotychczas dostawali kilkanaście tysięcy zł na hektar, a dzisiaj zabiera się im te pieniądze, to jak oni mają się czuć, tym bardziej, że pobrali potężne kredyty, które teraz muszą spłacać? Kierownictwo naszej fabryki wyraźnie powiedziało, że surowiec będzie sprowadzać z zagranicy. W tym roku jeszcze wszyscy dajemy sobie radę, bo idziemy siłą rozpędu, nikt się nie wycofuje. Ale to się niedługo stanie. I tutaj kolejne pytanie i niejako podpowiedź. Czy resort musiał rozrzucić pieniądze z tzw. wsparcia specjalnego? Nie załatwicie dopłat do rynku wołowiny, ani nie dacie ich do hodowli owiec. Takim działaniem państwo doprowadziło do upadku całego pionu resortu. I dzieje się to w sytuacji, gdy wszyscy się chwalimy, że zajmujemy drugie miejsce w Europie w produkcji tytoniu.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#KrzysztofTołwiński">Proszę państwa, nie możemy mówić o błędzie. Jeżeli funkcjonariusze publiczni działają na szkodę publiczną, to nie jest tylko błąd. Moje pytanie – czy resort postępował świadomie i celowo? Jeśli tak, to sprawą powinny się zająć inne organy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#LeszekKorzeniowski">Dziękuję, panie pośle. Razem byliśmy na tym spotkaniu, ale trochę inaczej to zrozumieliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KrzysztofTołwiński">Są zapisy i już je odsłuchałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#LeszekKorzeniowski">Ma pan prawo rozumieć to po swojemu. Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jurgiela.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo! Przedstawionego nam materiału nie można nazwać informacją o sytuacji w sektorze uprawy tytoniu. Myślę, że w drugiej części pozwolimy wypowiedzieć się przedstawicielom instytucji zajmujących się produkcją tytoniu i wtedy dowiemy się, jak wygląda sytuacja, jeśli idzie o dochodowość, obrót, szarą strefę, jakie są zagrożenia. Nie ma potrzeby ich tu wymieniać, bo przypomnę, że na styczniowym posiedzeniu Komisji, które zwołaliśmy w trybie art. 152 regulaminu Sejmu, te wszystkie zagrożenia zostały przedstawione. Myślę jednak, że rząd nie wziął sobie tego do serca, one są nadal aktualne i dlatego moja prośba, żeby przedstawiciele plantatorów zabrali głos i przedstawili faktyczny stan plantacji tytoniu, bo z informacji rządu nie można wyciągnąć żadnych wniosków.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#KrzysztofJurgiel">Dołączam się do głosu pana posła Tołwińskiego, że rząd świadomie dereguluje kolejny rynek w Polsce. Wcześniej zrobił to, na przykład, ze zbożem, gdy premier Pawlak i minister Sawicki uruchomili zapasy zboża na przełomie grudnia i stycznia. Były to działania świadome. Spowodowały one, że cena pszenicy spadła z 510 zł do 450–460 zł. Sprawa mleka. Kwoty mleczne zostały zniesione – co powtórzył również pan komisarz Dacian Ciolos na spotkaniu w naszym Sejmie – ale minister Sawicki ciągle informuje w telewizji i prasie, że decyzji jeszcze nie ma. Decyzja jest. Ona, oczywiście, może być zmieniona, co więcej, podczas przeglądu Wspólnej Polityki Rolnej była szansa przynajmniej postawić ten problem. Ale, jak wiemy, nasz resort zatwierdził ten przegląd. Trzeba o tym przypominać, bo pan minister Sawicki przy każdej okazji podkreśla, że tak dobrze nam się udał przegląd Wspólnej Polityki Rolnej. Tylko że jeśli przypomnimy uzgodnienia z 18 listopada w Brukseli, zatwierdzone przez pana ministra, to w zasadzie nic pozytywnego nie udało się Polsce załatwić. Ustawę o rynku tytoniu rząd miał obowiązek wprowadzić na początku tego roku, co zresztą zapowiadał od miesięcy. Tymczasem jest ona dopiero na etapie konsultacji społecznych. Uważam, że to skandal. Powtarzam więc pytanie – kiedy ta ustawa będzie gotowa i kiedy ureguluje to, co jest możliwe, na rynku tytoniu? Czy zostaną zlikwidowane zagrożenia narażające budżet państwa na straty? Powinniśmy też zapytać ministra finansów, ile stracił Skarb Państwa z powodu braku tych uregulowań?</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#KrzysztofJurgiel">I odrębna sprawa – jak duża jest szara strefa w obrocie tytoniem? Czy te rozwiązania, które zostały wprowadzone przez Unię Europejską – za zgodą, oczywiście, polskiego rządu, bo nie słyszałem, żeby był im przeciwny – mają wpływ na rynek tytoniu w Polsce?</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#KrzysztofJurgiel">Osobiście i w imieniu posłów Prawa i Sprawiedliwości stawiam wniosek o odrzucenie przedstawionej nam informacji o aktualnej sytuacji w sektorze uprawy tytoniu. Uważam, że to jest niepoważna informacja i niepoważne po raz kolejny traktowanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#LeszekKorzeniowski">Dziękuję, panie pośle. Kto z zaproszonych gości chciałby zabrać głos, proszę podnieść rękę. Zgłosiło się pięć osób. Myślę, że pierwszy zabierze głos pan prezes Gołębiowski, potem – przedstawiciele plantatorów tytoniu w uzgodnionej przez siebie kolejności. Proszę o przedstawianie się z imienia i nazwiska oraz podanie organizacji, którą reprezentujecie. Proszę bardzo, panie prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MarianGołębiowski">Panie ministrze, panie przewodniczący! Mam bardzo krótkie pytania. Czy płatności, które dotychczas były połączone z produkcją, zostały rozdzielone na dwie części? Czy jedne 50% ma iść do systemu płatności jednolitej, a drugie 50% – na Rozwój Obszarów Wiejskich, czyli, w moim rozumowaniu, na kanalizację? Czy to jest prawda?</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#MarianGołębiowski">Czy skutki błędów urzędniczych – bo tak to oceniają nasze związki – mogą być pokryte z rezerwy budżetowej? Naszym zdaniem, tak powinno być. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#LeszekKorzeniowski">Dziękuję. Teraz głos zabierze kolega siedzący naprzeciw.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MaciejŁubieński">Maciej Łubieński, Związek Zawodowy Pracowników Rolnictwa przy Rzeczpospolitej Polskiej, doradca Zarządu Głównego. Chciałbym sprostować niektóre wypowiedzi moich przedmówców. Pieniądze, które są wypłacane na podstawie art. 68, niezależnie od tytułu płatności – czy to związanej z jakością produkcji, czy z pracochłonnością – pochodzą z koperty krajowej. Na ten cel przeznaczyła je Unia Europejska i one już wpłynęły do Polski. Teraz jest tylko kwestia podziału tych pieniędzy i wyrażenia dobrej woli, dogadania się federacji związków, ministerstwa, związków branżowych, w jaki sposób podzielić środki. To zamyka sprawę.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#MaciejŁubieński">Skorzystanie z art. 68 – co zadeklarował na ostatnim spotkaniu pan minister Sawicki – nie wymaga zgody Unii Europejskiej, oczywiście, jeśli wniosek zostanie złożony w terminie. Ale jest jeszcze inna kwestia – nasz wniosek był złożony po terminie i w ogóle go nie rozpatrywano w Unii. Wszystkie inne kraje, które w terminie przedłożyły wnioski w zeszłym roku, popełniły błędy merytoryczne. W drodze negocjacji doszły do jakiegoś konsensu i wywalczyły kwoty – jedne niższe, inne wyższe, a niektóre w ogóle odstąpiły od tego. Nasz wniosek nie był jednak nigdy rozpatrywany. Jeśli teraz zostanie złożony w terminie, to po prostu trzeba udać się do Brukseli na krótkie rozmowy i będzie po sprawie. Podkreślam – w tym wypadku nie potrzeba żadnej zgody Unii.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#MaciejŁubieński">Twierdzenie, że w krajach starej piętnastki nie ma żadnych regulacji dotyczących tytoniu, nie jest prawdą. Nasze ministerstwo, rzeczywiście, zwracało się w tej sprawie do Unii, bo doskonale zdaje sobie sprawę ze wszystkich niebezpieczeństw wynikających z braku tych regulacji. Zasugerowano wyraźnie, że są dwie rezolucje, noszące numery 739 i 1234, obie z roku 2007. Są to jednak międzybranżowe struktury, które w Polsce nie istnieją i nie można ich zastosować.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#MaciejŁubieński">14 grudnia odbyło się międzyresortowe spotkanie w Świdrze, zorganizowane z inicjatywy Ministerstwa Finansów, w którym uczestniczyło również Ministerstwo Skarbu Państwa, izby skarbowe, izby celne, CBOŚ. Zastanawiano się, co zrobić, żeby zaradzić sytuacji. Pokłosiem tego jest powołanie z inicjatywy Ministerstwa Finansów specjalnej grupy przy izbach celnych białostockich, bo tam jest największy przemyt, która ma się zajmować kontrolą obrotu wyrobami tytoniowymi. Należy podkreślić, że po raz pierwszy wymieniono również surowiec tytoniowy. W tej chwili Ministerstwo Finansów bardzo mocno pracuje nad tą sprawą i minister Sawicki na ostatnim spotkaniu również złożył wyraźną deklarację, że jest skłonny spotkać się i przedyskutować ten niezmiernie ważny problem. Straty szacowane w Unii Europejskiej z racji nielegalnego obrotu surowcem tytoniowym i wyrobami tytoniowymi sięgają 36 mld euro. Są to nieprawdopodobne pieniądze i nad tym problemem wszyscy będą musieli się pochylić. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#LeszekKorzeniowski">Dziękuję panu. Proszę bardzo, pan pod oknem.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzemysławNoworyta">Przemysław Noworyta, Polski Związek Plantatorów Tytoniu. Szanowny panie przewodniczący, szanowna Komisjo, panie ministrze! Przede wszystkim pragnę podziękować szanownej Komisji za to, że po raz kolejny pochyliła się nad problemem uprawy tytoniu w Polsce. Nieprzyjęcie w kwietniu odpowiedzi ministerstwa na dezyderat wskazuje, że posłowie nie wyrazili aprobaty dla stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PrzemysławNoworyta">Niestety, wiemy już, że dopłat z art. 68 w tym roku nie będzie, wiemy, dlaczego tak się stało, zostało to już wielokrotnie powiedziane. Pan minister był łaskaw wspomnieć na posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi pod koniec stycznia 2010 r. o jakimś planie awaryjnym na wypadek, gdyby w tym roku nie udało się skorzystać z art. 68. Wiemy już z informacji ministra, że nie ma planu awaryjnego, tak więc uprawa tytoniu w tym roku będzie bez dopłat.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#PrzemysławNoworyta">Myślę, że dobrą wiadomością jest to, że pan minister Sawicki zadeklarował złożenie wniosku o płatności specjalne na 2011 rok. Mam nadzieję, że przy udziale związków i po debacie na temat wniosku, który miałby być złożony z końcem czerwca, uda się uzyskać dopłaty na przyszły rok, a tym samym utrzymać plantacje. Bez dodatkowych środków plantacje zostałyby znacznie zmniejszone, być może nawet z tendencją do całkowitego upadku.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#PrzemysławNoworyta">Niepokojący dla producentów surowca tytoniowego jest fakt, że w tym roku zacznie obowiązywać totalny brak regulacji. Innymi słowy – w przygotowaniu jest nowelizacja ustawy o rynku tytoniu, która zniesie wszelkie bariery dotyczące uprawy, przetwórstwa, skupu. Kilka dni temu ten projekt trafił do naszych rąk. Muszę stwierdzić, że kilkanaście artykułów zawierających przepisy, które w jakikolwiek sposób wprowadzały regulacje rynku tytoniu, straciło rację bytu i zostało wykreślonych, pozostały artykuły dotyczące płatności odłączonej, czyli niezwiązanej z produkcją tytoniu. Jeśli ta nowelizacja przejdzie, konsekwencje mogą być wręcz katastrofalne nie tylko dla plantatorów, ale także dla całej branży, a przede wszystkim dla budżetu państwa – co już wcześniej zostało powiedziane. Dlatego apeluję, panie ministrze, żebyśmy spróbowali jednak pochylić się nad sprawą kontroli przepływu surowca tytoniowego, być może, przy udziale Ministerstwa Finansów czy innego resortu, bo może są inne odpowiednie instytucje, z którymi moglibyśmy wspólnie znaleźć jakieś rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#PrzemysławNoworyta">Któryś z moich przedmówców wspomniał o szarej strefie. Tak, mamy z nią do czynienia już teraz – dochodzi do kradzieży tytoniu z pól, podkupywania go i ładowania na TIR-y. To jest dopiero początek. Jeżeli temu wspólnie nie zaradzimy, to następstwa mogą być nieobliczalne. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#LeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę kolejnego przedstawiciela plantatorów tytoniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#TadeuszBucki">Panie ministrze, panie przewodniczący, wielce szanowni posłowie! Jestem wieloletnim plantatorem, na negocjacje w sprawach tytoniu z ramienia związku jeżdżę już od 10 lat. Muszę powiedzieć, że sektor tytoniowy nie był łatwy dla żadnego ministra. Niektórzy z obecnych tu posłów byli kiedyś ministrami, wiceministrami, pamiętam te narady, spotkania, nie było kolorowo. My też dobijaliśmy się o wiele rzeczy i wielu rzeczy zaniechano. Mówię prawdę, bo byłem uczestnikiem wszystkich tych spotkań i narad. Serdecznie proszę, aby tytoniu nie wykorzystywano do gry politycznej.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#TadeuszBucki">Minister Sawicki na spotkaniu z nami przyznał się do błędu. Z tego, co wiemy, to urzędnicy zawinili, ale minister wziął winę na siebie. Jako plantator, stawiam tezę, że wskutek tego błędu trochę stracimy, ale jeśli dojdą do skutku dopłaty z art. 68, straty będą niewielkie – robiłem symulację na trzy lata, począwszy od przyszłego roku. Podkreślam, że symulacje były bardzo dokładne. Zwracam się z serdeczną prośbą do ministerstwa, aby na samym początku czerwca spotkać się z nami, związkowcami i obgadać ten temat i żeby już pod koniec czerwca wniosek wpłynął do Unii Europejskiej. To nam zapewni niezły start po 2013 r.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#TadeuszBucki">Już teraz serdecznie proszę posłów, żeby po 2013 r. również zajęli się tytoniem, bo wtedy także będą możliwości, żeby 10–20% z puli przeznaczyć na działy wrażliwe. Po przyjęciu Traktatu Lizbońskiego parlament będzie miał więcej do powiedzenia, dlatego, bez względu na opcje polityczne, zwracajmy się do europosłów i postulujmy, aby po 2013 r., po reorganizacji nakładów na rolnictwo, nasze rolnictwo było dobrze potraktowane. Wtedy my, plantatorzy, jeśli wcześniej uda się skorzystać z art. 68, przetrwamy w niezłej kondycji.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#TadeuszBucki">Na koniec jeszcze jedna sprawa. Szanowni państwo, Unii nie podoba się sformułowanie „ustawa regulująca”. Sięgnijmy więc po inne nazewnictwo, pamiętając, żeby polski rynek nie był pozostawiony sam sobie, by nie powstała sytuacja, w której każdy będzie mógł działać na własną rękę. Dlaczego to takie ważne? Dzisiaj mafia odchodzi od narkotyków, a przerzuca się na tytoń, bo jeśli zostaną nakryci, to czekają ich mniejsze kary. Bardzo serdecznie proszę, panie ministrze, o zajęcie się tym tematem. Dziękuję pięknie za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#LeszekKorzeniowski">Dziękuję panu. Jeszcze jedna osoba zgłaszała się do wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#EdwardKomornik">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni panowie posłowie! Jestem z rejonu wschodniego, mam nietypowe nazwisko – Edward Komornik, pełnię funkcję wiceprezesa Krajowego Związku Plantatorów Tytoniu. Tytoniem zajmuję się już blisko 50 lat, bo jestem człowiekiem niemłodym. Przypomnę, że jako producenci tytoniu płacimy 20 mld zł akcyzy wraz z VAT-em. Jest to wielkie wsparcie dla naszego kraju i oby dalej tak było. Dlatego uważam, że na temat tytoniu warto rozmawiać również z ministrem finansów. Chcielibyśmy, żeby nasz rynek był wreszcie uregulowany. Jako plantatorzy, musimy sobie odpuścić rok 2010, ale należy złożyć wniosek na rok 2011.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#EdwardKomornik">Koniecznie też trzeba przygotować ustawę – tutaj zwracam się do pana ministra i do pani dyrektor Kasperowicz, którzy zajmują się tymi sprawami – o polskim rynku tytoniu, żebyśmy my, producenci, przez te trzy lata nie straszyli się nawzajem strajkami i grozili panu ministrowi, panom parlamentarzystom i pani prezydent miasta Warszawy, że przyjedziemy na demonstracje. Dość tego. Trzeba usiąść, porozmawiać i rzetelnie opracować ustawę w trzech punktach: pierwszy – przetwórcy, drugi – kontraktacja umów, trzeci punkt – kontrola przepływu surowca. I nic więcej. Jeśli Bruksela się sprzeciwi, to uważam, że parlament Rzeczpospolitej Polskiej jest na tyle wspaniały, że może nam tę ustawę zaakceptować. Zwracam się o to w imieniu wszystkich plantatorów. Na wsi nie jest różowo, trzoda jest dość tania, sprzedałem teraz 10 sztuk żywca po 3 zł za kilo, a wędlina jest po 20 zł, to coś tu nie gra. Dlatego powtarzam, polski parlament powinien uchwalić ustawę o tytoniu. Na ścianie wschodniej, skąd pochodzę, trwa przemyt na wielką skalę, papierosy są przewożone TIR-ami. Ustawa powinna być przygotowana jak najszybciej. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#LeszekKorzeniowski">Dziękuję panu za zabranie głosu. Wyczerpaliśmy listę mówców. Głos zabierze teraz pan minister Ławniczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#ArturŁawniczak">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo! Bardzo się cieszę z merytorycznych głosów przedstawicieli branży i chcę podkreślić, że nie pomylili żadnych pojęć, a nie wszyscy, mimo częstych dyskusji, zrozumieli, o co w tym systemie chodzi i jak to jest finansowane. Jeszcze raz zwracam uwagę, że pieniądze na tytoń idą z koperty krajowej. Unia Europejska nie dorzuca tu żadnych dodatkowych kwot. Nie jest więc prawdą, ale wprowadzaniem w błąd opinii publicznej, że zwracamy się o dodatkowe środki do Unii Europejskiej. Proszę, żeby nie powtarzać tych nieprawdziwych informacji.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#ArturŁawniczak">Druga rzecz. Tych panów, którzy uważają, że bez sensu jest wspieranie mleka czy owiec, proszę, aby powiedzieli o tym rolnikom korzystającym z tej pomocy, niech im wytłumaczą, dlaczego nie należą się im dopłaty.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#ArturŁawniczak">Odczytam teraz państwu informację o wsparciu związanym i niezwiązanym z produkcją tytoniu: w 2003 r. dopłata na hektar wynosiła 3948 zł, w 2004 r. – 9048 zł/ha, w 2005 r. – 12.460 zł/ha, w 2006 r. – 16.272 zł/ha, w 2007 r. – 16.649 zł/ha, w 2008 r. – 17.131 zł/ha, w 2009 r. – 23.997 zł/ha. Teraz odpowiedzcie sobie, panowie, kiedy i ile pieniędzy trafiło do producentów tytoniu. Skopiuję te tabele i przekażę wszystkim zainteresowanym. Jak będzie w 2010 r.? Wszystkie szacunki wskazują na to, że dopłata do hektara wyniesie 13.332 zł. Proszę, aby nie opowiadać bzdur, że producenci tytoniu nie otrzymają żadnego wsparcia. Minister finansów przekazał na nasz wniosek maksymalne wsparcie dla producentów tytoniu. Przeznaczyliśmy dla nich 52 mln euro.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#ArturŁawniczak">Oczywiście, kraj zdecyduje, jak te pieniądze z art. 68 zostaną zagospodarowane, bo nieprawdą jest, że te kwoty przepadły. To są po prostu bzdury. Wniosek, po uzgodnieniu z plantatorami, rozpatrzy Komisja, wybierzemy najlepszy wariant i myślę, że bez żadnego problemu środki trafią do plantatorów. Będą to pieniądze krajowe, z budżetu, plus środki z koperty. Przyznaję, że nie wszystkie środki przeznaczymy dla plantatorów tytoniu, będą one pomniejszone o wydatki na inne branże ze starej koperty. Powtórzę jeszcze raz: zależy nam, żeby w Polsce był taki sam poziom wsparcia, jak w innych krajach. Nie mniej i nie więcej, tylko tyle, aby polskim rolnikom zapewnić równe warunki konkurencji z producentami z innych krajów Unii.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#ArturŁawniczak">Jeśli którykolwiek z parlamentarzystów wie, że gdzieś zostały naruszone przepisy prawa, to powinien o tym powiadomić odpowiednie organa.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#ArturŁawniczak">Kontrola NIK została zakończona, protokół jest podpisany. O ile się orientuję, niektórzy posłowie w pierwszej kolejności otrzymają materiały o wynikach kontroli. Nie ma chyba jeszcze oficjalnego wystąpienia, ale myślę, że to prezes decyduje, w jaki sposób zostaną zaprezentowane wyniki prac NIK. Wysoka Izba na pewno się z nimi zapozna.</u>
<u xml:id="u-31.6" who="#ArturŁawniczak">Bardzo ważną sprawą jest ustawa regulująca rynek tytoniu. Każdy z nas ma świadomość, że potrzebne są regulacje, które pozwolą zapobiegać nadużyciom, powstawaniu i powiększaniu się szarej strefy, bo oznacza to straty dla wszystkich – dla plantatorów, przetwórców, budżetu. Nie odpowiem na pytanie, jak duża jest szara strefa, nie znam się na tym. Informacji na ten temat mogą udzielić organy ścigania, proszę uprzejmie do nich się zwrócić.</u>
<u xml:id="u-31.7" who="#ArturŁawniczak">Obecnie trwają konsultacje społeczne. W czerwcu ustawa na pewno trafi do Izby i wtedy można się będzie odnieść do konkretnych rozwiązań, składać propozycje, rozszerzać zapisy etc. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#LeszekKorzeniowski">Dziękuję, panie ministrze. Zakończyliśmy dyskusję na temat rynku tytoniu. W sumie, wystąpienia pana ministra potwierdziły słowa komisarza UE pana Daciana Ciolosa, które słyszeliśmy podczas spotkania z przedstawicielami polskiego parlamentu. Dokładnie to samo powiedział dzisiaj pan minister. I liczby, które zostały przytoczone, nie są wzięte z gwiazd, ale oparte na faktach. A z faktami trudno dyskutować.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#LeszekKorzeniowski">Padł wniosek formalny o odrzucenie informacji.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#LeszekKorzeniowski">O głos prosi jeszcze pan poseł Mojzesowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WojciechMojzesowiczniez">Jestem zaskoczony wypowiedzią jednego z panów zabierających głos pod koniec dyskusji. Jest przecież faktem, że przedstawiciele plantatorów odwiedzali nas w domach, byli oburzeni tym, co się działo, mówili, że jest źle, zwracali się do nas z prośbą o zajęcie się sprawą. Więc jeżeli dzisiaj panowie są zadowoleni, to my też.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#WojciechMojzesowiczniez">Naprawdę, szanowny panie, nikt tutaj nie jest zainteresowany uprawianiem polityki na tle tytoniu. Myślę, że to właśnie pan sięgnął do tej polityki. Proszę nie robić tego, co pan ze Świętokrzyskiego, bo to jest niedopuszczalne, niegrzeczne i nieeleganckie. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#WojciechMojzesowiczniez">Nie widziałem w tym nic niegrzecznego, ale to jest mój punkt widzenia. Każdy ma prawo do swojej oceny.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#WojciechMojzesowiczniez">Przystępujemy do głosowania. Kto z panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie informacji, zgłoszonego przez pana posła Jurgiela – proszę podnieść rękę. Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał od głosu? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#WojciechMojzesowiczniez">9 posłów głosowało „za”, 8 – „przeciw”, nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że informacja o aktualnej sytuacji w sektorze uprawy tytoniu została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#WojciechMojzesowiczniez">Wyczerpaliśmy porządek dzienny, ogłaszam zakończenie debaty. Protokół z dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony w sekretariacie Komisji w Kancelarii Sejmu. Zamykam posiedzenie. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>