text_structure.xml 20.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#LeszekKorzeniowski">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji do spraw Unii Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Witam wszystkich. Stwierdzam kworum. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia zawiera tylko jeden punkt – pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 687). Wyjaśniam, że Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi w dniu 22 lipa br. odbyła pierwsze czytanie tego projektu i wybrała podkomisję nadzwyczajną. Ponieważ nie zauważono, że ten projekt został skierowany przez Marszałka Sejmu również do Komisji do spraw Unii Europejskiej, tamto posiedzenie należy uznać za zapoznanie się z projektem ustawy zawartym w druku nr 687. Jednocześnie informuję, że podkomisja nadzwyczajna do rozpatrzenia tego projektu nie rozpoczęła prac merytorycznych oczekując na projekt rządowy. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że Komisje przyjęły proponowany porządek obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#LeszekKorzeniowski">Przystępujemy do pierwszego czytania projektu ustawy z druku nr 687. O krótkie uzasadnienie proszę pana posła Henryka Kowalczyka. Widzę, że pan poseł się spóźnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#HenrykKowalczyk">Przepraszam za niewielkie spóźnienie. Projekt ustawy nowelizującej ustawę o kształtowaniu ustroju rolnego, a właściwie nowa ustawa i zmiany w ustawie o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, zawiera kilka dość istotnych zmian w stosunku do ustawy obecnie obowiązującej.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#HenrykKowalczyk">Po pierwsze, Agencja Nieruchomości Rolnych nie będzie miała prawa pierwokupu w przypadku gruntów o powierzchni mniejszej niż 1 ha. Do tej pory tą granicą było 10 arów. W ramach pierwokupu przewiduje się możliwość nabywania gospodarstw rolnych łącznie z zabudowaniami i lasami. Dotychczas było to możliwe tylko w przypadku nieruchomości rolnych. Kolejna zmiana, to możliwość objęcia przetargiem ograniczonym gospodarstw rolnych o powierzchni do 100 ha, a więc większe gospodarstwa można będzie nabywać już tylko na warunkach wolnorynkowych. Wprowadza się definicję rolnika indywidualnego zgodną z innymi aktami prawnymi obowiązującymi w tym zakresie, a przede wszystkim – z zasadami wpisanymi do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Dla jednostek badawczo-rozwojowych wprowadza się nowe uregulowania dotyczące zbywania użytkowania wieczystego, ponieważ będą one zobowiązane oddawać Agencji 50% opłaty uiszczanej przez zbywcę prawa własności, a nie 25%, jak do tej pory. Inna proponowana zmiana, to zniesienie możliwości udzielania przez agencje poręczeń i gwarancji. Wprowadzenie tej zmiany spowodowały złe doświadczenia z kredytobiorcami. Proponujemy także wykreślenie z ewidencji Zasobu nieruchomości przeznaczonych na drogi krajowe, autostrady itd. Do tej pory znajdują się one w Zasobie ANR. Kolejna dość istotna zmiana, to ograniczenie do 300 ha łącznego areału gruntów, jaki wraz z gruntami stanowiącymi już własność nabywcy może z Zasobu nabyć jeden podmiot. Dotychczas tę granicę stanowiło 500 ha. Proponujemy również, żeby w przetargu ograniczonym można było nabywać grunty o powierzchni nie większej niż dwukrotna średnia wojewódzka. Będą je mogli nabywać wyłącznie rolnicy z danej gminy. Ostatnia z istotnych zmian, to wyłączenie z prawa odkupu gruntów nierolnych, ponieważ one już nie podlegają kształtowaniu ustroju rolnego. Ustawa przywraca także, podkreślam – przywraca, możliwość udzielania pomocy środowiskom popegeerowskim.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#HenrykKowalczyk">Ten projekt ustawy właściwie pojawił się jako podsumowanie pracy podkomisji powołanej w poprzedniej kadencji Sejmu przez ówczesną Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jej prace trwały dość długo, ponieważ wiele godzin spędziliśmy nad założeniami tej ustawy. Te przepisy zostały opracowane w czasie prac podkomisji, jednak ze względu na skróconą kadencję Sejmu sam projekt nie został przedstawiony do procedowania. Ale te przepisy zostały opracowane w czasie prac tej podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#LeszekKorzeniowski">Przystępujemy do debaty w sprawie ogólnych zasad projektu, do zadawania pytań i dyskusji. Czy pan poseł Ajchler zgłasza gotowość zabrania głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#RomualdAjchler">Mam pytanie do pana ministra, bo nie ukrywam, że czekamy na projekt rządowy. Podkomisja, która została powołana do rozpatrzenia projektu posłów z PiS, czeka na projekt rządowy i od niego uzależniła rozpoczęcie pracy. Dlatego chciałem zapytać pana ministra, na jakim etapie są prace nad projektem rządowym i kiedy można się spodziewać ich zakończenia? Nie ukrywam, że od tego będzie zależeć również podejście przyszłej podkomisji do rozpatrywania omówionego projektu ustawy, ponieważ chcielibyśmy uniknąć sytuacji, w której zakończymy prace nad projektem poselskim, a rząd skieruje do Sejmu swój projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławKalemba">Najpierw może wyjaśnienie dotyczące wystąpienia przedstawiciela wnioskodawców. Rzeczywiście, została powołana podkomisja nadzwyczajna, ale jej zadaniem było opracowanie dezyderatu. Pracowaliśmy bardzo rzetelnie kilka miesięcy i ten dezyderat przygotowaliśmy. Rzeczywiście, proponowane zmiany idą w tym samym kierunku, ale zadaniem podkomisji nie było opracowanie projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#StanisławKalemba">Natomiast sprawą kluczową – i na pewno pan minister Plocke się do niej ustosunkuje – jest zakończenie w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi prac nad projektem zmian zarówno w ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego, jak i o nieruchomościach rolnych Skarbu Państwa. Moim zdaniem, te dwa projekty, rządowy i poselski, powinny się zderzyć. Ogólny kierunek zmian proponowanych w projekcie poselskim jest właściwy, chociaż w niektórych kwestiach są one kontrowersyjne, choćby w przypadku gospodarstwa rodzinnego. Przez kilka lat uznawaliśmy za rodzinne gospodarstwo o powierzchni do 300 ha, a w projekcie proponuje się do 100 ha, co powoduje określone konsekwencje. Nie chcę osądzać, które rozwiązanie jest lepsze, ale mam na ten temat wyrobione zdanie. Natomiast jest grupa posłów, z którymi pracowałem przy ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego, i wiemy, że są to tematy bardzo trudne i skomplikowane. Gospodarstwo rodzinne jest w Unii Europejskiej szanowane, ale rzadko bywa określone. Czyli w tym przypadku byłbym przeciwny jakimś rewolucyjnym zamianom. Jednak jest faktem, że dostępność gruntów z Zasobu ANR dla gospodarstw rodzinnych powinna być większa, choćby na takich zasadach, jakie wskazaliśmy w naszym dezyderacie.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#StanisławKalemba">Dlatego jestem za tym, żeby powołać podkomisję, bowiem na dzisiejszym posiedzeniu tych wszystkich problemów nie rozstrzygniemy, ponieważ to są bardzo trudne sprawy. A rząd powinien jak najszybciej przedstawić swój projekt ustawy i powinniśmy pracować nad dwoma projektami. Żadne ugrupowanie nie jest w stanie samo w Sejmie uchwalić takiej ustawy. Dlatego trzeba dojść do pewnych kompromisów i nie rujnować tego, co zostało wypracowane do tej pory. W rolnictwie i w obrocie ziemią nie da się przeprowadzić rewolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MichałSzczerba">Przypominam, że do tego projektu ustawy zostało dołączone stanowisko rządu, w którym Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwraca się o kontynuowanie pracy nad nowelizacją dopiero po zakończeniu prac nad projektem rządowym. Dlatego do pana przewodniczącego i do prezydium Komisji można skierować następujące pytanie: czy w związku z tym ma sens rozpoczynanie prac nad projektem poselskim, skoro, tak naprawdę, pełną parą podkomisja będzie mogła pracować dopiero z chwilą dysponowania obu projektami ustaw? Również w tej kadencji Sejmu mieliśmy przypadki oczekiwania na projekty rządowe, co wstrzymywało pracę podkomisji i nie pozwalało na pełną dyskusję i przygotowanie właściwych rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WojciechMojzesowicz">Jest projekt, a więc proponuję powołać podkomisję. Ten przygotowany już projekt wpływa na przyśpieszenie prac nad projektem rządowym i dlatego proponuję skierować projekt poselski do podkomisji. Tym bardziej, że część z panów posłów już pracowała nad tym projektem i w ogólne nad zmianami dotyczącymi obrotu ziemią. Nie są to sprawy proste, bo wiele kwestii jest związanych z podatkami. W każdym razie proponuję skierować ten projekt do podkomisji i zapytać pana ministra, kiedy będzie projekt rządowy, żeby projekt poselski niezbyt długo czekał na projekt rządowy. Jeśli to będzie trwać 2 lub 3 tygodnie do miesiąca, nic się nie stanie. Dlatego proponuję powołać podkomisję i przekazać jej projekt poselski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#HenrykKowalczyk">Przypominam, że projekt poselski został opracowany w listopadzie 2007 r. Przez pół roku czekał na wprowadzenie do porządku obrad, czyli już od maja czekamy na projekt rządowy. Nie szkodzi, jeśli poczekamy jeszcze kilka tygodni, ale powinniśmy powołać podkomisję do pracy nad projektem poselskim. Zgadzam się z panem posłem Kalembą, że w ubiegłej kadencji Sejmu podkomisja nie miała za zadanie opracowania projektu ustawy, natomiast wnioski wynikające z jej pracy zostały wpisane do tego projektu. Jednocześnie zgłaszam wniosek o określenie terminu zakończenia prac podkomisji, ponieważ powołaliśmy już jedną podkomisję, która nie odbyła ani jednego posiedzenia. Żeby nie było tak, że znowu odkładamy pracę nad tym poselskim projektem na niewiadomo jak długo. Praca nad projektem poselskim może również przyśpieszyć prace nad projektem rządowym. Będzie to swego rodzaju mobilizacja. Wczoraj przedstawiciele Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo” do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji mówili, że czasami swoimi projektami mobilizują rząd do bardziej intensywnej pracy. Dlatego proponuję określić termin zakończenia prac tej podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WojciechPomajda">W pełni popieram stanowisko pana posła Kowalczyka. Powinna zostać powołana podkomisja i rozpocząć pracę nad tym projektem. Nie widzę żadnego powodu, żebyśmy mieli czekać z każdą ustawą na projekt rządowy. Nie ma takiej zasady. W ten sposób podważamy całą ideę inicjatywy poselskiej, która w procedurze parlamentarnej jest jak najbardziej potrzebna i korzystna. Przedstawiciele rządu mają prawo uczestniczyć w pracach podkomisji i Komisji, zgłaszać wnioski oraz odnosić się do przepisów projektu ustawy. Przyjmijmy taką zasadę, że nie musimy koniecznie czekać na projekt rządowy, tylko pracujmy także nad projektami klubów opozycyjnych, które zostały zgłoszone do Laski Marszałkowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RomualdAjchler">Częściowo podzielam pogląd wypowiedziany przed chwilą, ale jestem przeciwny określaniu terminu zakończenia prac na projektami ustaw. W przypadku materii regulowanej przez tę ustawę – a prowadziłem prace nad pierwszą ustawą o ustroju rolnym, łącznie ze sprawozdaniem – to ta materia wymaga bardzo głębokiej analizy. Nie chcę już nic więcej mówić, powiem to już oficjalnie na posiedzeniu podkomisji, ale gdyby ten projekt został przyjęty w obecnym kształcie, byłby projektem szkodliwym. Tego nie da się ukryć. Poseł Kalemba przytoczył już jeden pomysł, który, moim zdaniem, jest nie do zaakceptowania. Dlatego proponowałbym nie określać terminu zakończenia prac nad projektem ustawy, ponieważ pośpiech jest potrzebny, wiadomo, w jakim przypadku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WojciechMojzesowicz">Chciałem powiedzieć panu posłowi Ajchlerowi, jako doświadczonemu parlamentarzyście, że to jest tylko projekt ustawy, a nad każdym projektem się pracuje. Ale jest projekt i można nad nim pracować. I to chcemy zacząć robić. A więc, panie pośle, ten pana głos, delikatnie mówiąc, mija się z tym, czego oczekujemy na posiedzeniach naszej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#LeszekKorzeniowski">Bardzo proszę pana posła! I zmierzajmy do końca dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZdzisławCzucha">Jako przewodniczący podkomisji powołanej przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi pragnę złożyć kilka wyjaśnień. Po pierwsze, w czasie ostatniego posiedzenia Sejmu, bodajże w piątek, w późnych godzinach popołudniowych, kto był wówczas obecny, to pamięta, jak na posiedzeniu naszej Komisji został potraktowany pan minister Sawicki, ale to już zupełnie inna sprawa. Pan minister Sawicki zadeklarował wówczas, że projekt rządowy będzie gotowy w ciągu miesiąca. Dlatego myślę, że pojawi się w październiku. Bo chyba nie chodzi o to, żeby komuś zabraniać pracy nad projektem ustawy, przecież można pracować nad projektem indywidualnie i przygotować sobie wnioski. W każdym razie przychylam się do opinii, żeby powołać podkomisję, skierować do niej projekt i połączyć to z pracami nad projektem rządowym. Wtedy możemy opracować wspólne stanowisko. Myślę, że przyjęcie projektu poselskiego, kiedy za moment do Sejmu wpłynie projekt rządowy, zmusi nas do zajmowania się tym tematem kilka razy. To nie jest dobry pomysł. Tym bardziej, że, jak to było kilkakrotnie podkreślane, projekt poselski zawiera propozycje daleko idących zmian, choćby ograniczenie powierzchni gospodarstwa rodzinnego do 100 ha. Mówił o tym pan poseł Kalemba. Jest to bardzo istotna zmiana, na którą, jak sądzę, powszechnej zgody nie będzie. Dlatego uważam, że warto powołać podkomisję i połączyć oba te projekty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#LeszekKorzeniowski">Bardzo proszę, żebyśmy zmierzali do końca dyskusji, bo ona się zaostrza. Dlatego mam dla państwa propozycję powołania podkomisji. Bo chyba nie ma sensu kontynuować dzisiaj tego tematu. Dlatego prosiłbym o zakończenie dyskusji. A pana ministra proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KazimierzPlocke">Dzisiaj kierownictwo resortu podejmie ostateczną decyzję w sprawie przyjęcia rządowego projektu ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego i gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Przypominam, że jest to bardzo skomplikowana materia, a w międzyczasie musieliśmy rozstrzygnąć m. in. podstawowe kwestie dotyczące dzierżaw. Jak wiadomo, żeby to kompetentnie uczynić, trzeba uzyskać ekspertyzy, a także przeprowadzić szereg konsultacji z dzierżawcami. Przypominam, że mamy ponad 122 tys. umów dzierżawy dotyczące gruntów o różnym areale, od kilku do kilkudziesięciu tysięcy hektarów. Chcemy te kwestie rozstrzygnąć na drodze ustawowej, opierając się na przepisach prawa i na ustaleniach z dzierżawcami. To nie jest taka prosta sprawa, to są prawa nabyte, które rzeczywiście będą musiały być w jakimś sensie naruszone. Stąd też szereg wniosków wypływających z konferencji z dzierżawcami. Minister Skarbu Państwa przygotował projekt ustawy o zadośćuczynieniu, który znajduje się w tej chwili na etapie uzgodnień międzyresortowych. Jest to projekt bardzo ważny dla tej ustawy. Chodzi o Fundusz Reprywatyzacji i wielkość odszkodowań dla byłych właścicieli.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#KazimierzPlocke">Informuję również, że Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi wystąpił do Prezesa Rady Ministrów o opinię, na podstawie której ANR przez ostatnie 15 lat stosowała zasadę zastrzeżeń reprywatyzacyjnych wobec gruntów i byłych właścicieli. Dlatego obecnie mamy ok. 500 tys. ha z zastrzeżeniem reprywatyzacyjnym. Przypominam, że na terenie Wielkopolski z takim zastrzeżeniem jest ponad 85% gruntów, a na Kujawach – ok. 95%. A zatem, chcąc przystąpić do jakiejkolwiek dyskusji merytorycznej i doprowadzić do ostatecznych rozstrzygnięć, żeby ziemia rzeczywiście trafiła w ręce rolników lub byłych właścicieli, potrzeba czasu i trzeba dobrze się nad tym wszystkim zastanowić.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#KazimierzPlocke">Niemniej jednak chciałem podkreślić, że projekt poselski w wielu miejscach jest tożsamy z tym, co proponuje rząd. Ale są również zagadnienia, które będą wymagać ponownej analizy, jak choćby wielkość gospodarstwa rodzinnego. W projekcie pomijamy kwestie z wiązane z podatkami, z opłatami. To jest inna materia.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#KazimierzPlocke">Reasumując – stwierdzam, że w ciągu najbliższych tygodni, po ostatecznym przyjęciu projektu przez rząd, zostanie on przesłany do Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#KazimierzPlocke">Jeśli chodzi o pytanie pan posła Kalemby, dotyczące praktycznej realizacji postulatu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie pomocy finansowej dla środowisk popegeerowskich, to został uzgodniony odpowiedni projekt, który po uzyskaniu ostatecznego kształtu będzie przesłany do stosownych Komisji. Za realizację tego projektu jest odpowiedzialna ANR. Znane są jego założenia, a więc nie chciałbym ich tutaj powtarzać. Informuję, że zrobiliśmy dużo w celu wygospodarowania środków, żeby te środowiska uzyskały wsparcie finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#LeszekKorzeniowski">Zamykam dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RomualdAjchler">Ja chciałem tylko o coś zapytać, bo nie wiem, czy nie zrozumiałem źle pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#LeszekKorzeniowski">Na pewno źle. Panie pośle, czy naprawdę musi pan pytać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RomualdAjchler">Muszę. Panie ministrze, czy ja dobrze zrozumiałem, że państwo chcą nowym projektem rządowym naruszyć prawa nabyte? Bo tak się pan wyraził, albo ja źle zrozumiałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KazimierzPlocke">Nie chcemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#LeszekKorzeniowski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#LeszekKorzeniowski">Stwierdzam zakończenie pierwszego czytania projektu ustawy z druku nr 687. Proponuję, żebyśmy wybrali podkomisję w celu rozpatrzenia tego projektu. Komisja do spraw Unii Europejskiej proponuje, żeby w podkomisji reprezentowali ją posłowie: Zdzisław Czucha, Jan Tomaka oraz Stanisław Witaszczyk. Proponuję, żeby z Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w skład podkomisji weszli ci sami posłowie, którzy zostali wybrani w dniu 22 lipca br., to jest posłowie: Romuald Ajchler (ten, który zadawał ostatnie pytanie), Zbigniew Babalski, Stanisław Kalemba, Henryk Kowalczyk, Adam Krupa i Michał Szczerba. Pan poseł Zdzisław Czucha, który został zgłoszony przez Komisję do spraw Unii Europejskiej, jest również członkiem naszej Komisji i przypominam, że wcześniej był wybrany na przewodniczącego podkomisji powołanej przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Czy są inne propozycje? Nie ma. Czy są jakieś zastrzeżenia dotyczące zgłoszonych posłów? Nie ma. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisje wybrały podkomisję nadzwyczajną w podanym przeze mnie składzie. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#LeszekKorzeniowski">Stwierdzam, że Komisje wybrały podkomisję nadzwyczajną. Proszę, żeby członkowie podkomisji zostali na sali po zakończeniu naszego posiedzenia, ponieważ podkomisja musi się ukonstytuować.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#LeszekKorzeniowski">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Protokół z dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony w sekretariacie Komisji. Zamykam wspólne posiedzenie Komisji do spraw Unii Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>