text_structure.xml
61.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Witam wszystkich serdecznie. Proszę o zajęcie miejsc. Stwierdzam kworum. W projekcie dzisiejszego porządku posiedzenia mamy cztery punkty: pierwsze czytanie rządowego i senackiego projektów ustaw o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (druki nr 2067 i 2066), pierwsze czytanie senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych (druk nr 1960) oraz rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 2109), rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (druk nr 685) oraz uchwalenie planu pracy Komisji na okres od dnia 1 sierpnia 2009 r. do 31 stycznia 2010 r. Czy są uwagi do porządku dziennego? Uwag nie słyszę. W związku z tym stwierdzam, że porządek został przyjęty. Proponuję, abyśmy rozpatrywali te punkty blokami. Czy są uwagi do takiego trybu pracy? Uwag nie słyszę. W związku z tym stwierdzam, że przyjęliśmy taki sposób postępowania.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do realizacji pierwszego punktu porządku dziennego, czyli do pierwszego czytania rządowego i senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Są to druki nr 2067 i 2066. Proszę panią minister Jolantę Fedak o przedstawienie projektu rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JolantaFedak">Dziękuję, panie przewodniczący. Ponieważ jest to projekt dostosowujący ustawodawstwo do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, przygotowany przez Rządowe Centrum Legislacji, bardzo proszę, aby przedstawił go wiceszef RCL.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JolantaFedak">Dobrze, pani minister. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JacekKrawczyk">Dziękuję, panie przewodniczący. Pani minister, panie i panowie posłowie. Celem przedstawianego projektu ustawy jest wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 czerwca 2008 roku w sprawie o sygnaturze akt SK 16/06. W tym wyroku Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności art. 41 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa rozumianego w taki sposób, że w podstawie wymiaru zasiłku chorobowego nie uwzględnia się wypłaconych pracownikowi składników wynagrodzenia, od których pracownik ten uiścił składkę na ubezpieczenie chorobowe, a które nie są mu wypłacane w okresie pobierania wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy wskutek choroby albo zasiłku chorobowego z art. 67 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Norma zawarta w art. 41 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa w brzmieniu uznanym za niekonstytucyjne wskazuje, że przy ustalaniu wymiaru podstawy zasiłku chorobowego uwzględnia się tylko składniki wynagrodzenia, których zmniejszenie, a czasami także pozbawienie w okresie pobierania zasiłku chorobowego przewiduje układ zbiorowy pracy lub przepisy o wynagradzaniu. Tym samym uregulowania wewnętrzne pracodawcy muszą stanowić wyraźnie, iż pracownik nie zachowuje prawa do danego składnika wynagrodzenia w okresie pobierania zasiłku chorobowego, aby składnik ten mógł zostać uwzględniony w podstawie wymiaru zasiłku chorobowego. Natomiast, jeżeli w regulaminie wynagradzania brak jest takiego postanowienia, lub w ogóle brak jest regulaminu wynagradzania, co może nastąpić w przypadku pracownika zatrudniającego poniżej 20 pracowników, zachodzi pewna niejasność. Oznacza to, że składnik wynagrodzenia nie będzie uwzględniony w podstawie wymiaru zasiłku chorobowego niezależnie od tego, czy jest faktycznie wypłacany w okresie choroby czy też nie.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JacekKrawczyk">Na marginesie chciałbym zwrócić uwagę, że zgodnie z §2 pkt 24 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 1998 roku, w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, od danego składnika wynagrodzenia za pracę nie odprowadza się składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, chorobowe, jeżeli w myśl przepisów o wynagradzaniu pracownik ma do niego prawo w okresie pobierania wynagrodzenia chorobowego, zasiłku chorobowego itd. A zatem warunkiem jest więc faktyczne wypłacanie tego składnika wynagrodzenia w okresie pobierania wynagrodzenia chorobowego albo zasiłku chorobowego. W związku z takim stanem prawnym Trybunał wskazał na istnienie domniemania, że jeżeli pracodawca odprowadza od danego składnika wynagrodzenia, również np. od premii i nagrody, składkę na ubezpieczenie chorobowe, to ten składnik nie przysługuje pracownikowi w okresie niezdolności do pracy i powinien być wliczony do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego. Równocześnie art. 41 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych w razie choroby i macierzyństwa wskazuje na domniemanie odwrotne.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JacekKrawczyk">Cały czas mówię o stanie zakwestionowanym przez Trybunał Konstytucyjny. Jeżeli regulamin wyraźnie nie przewiduje zmniejszenia lub pozbawienia danego składnika wynagrodzenia w okresie niezdolności do pracy, domniemywa się, że pracownik ma prawo do tego składnika wynagrodzenia w tym okresie. Biorąc to wszystko pod uwagę, Trybunał doszedł do wniosku, że w efekcie pracownik płaci wyższą, bo naliczaną od wszystkich składników wynagrodzenia, w tym m.in. od premii i nagród, składkę na ubezpieczenia chorobowe, a w wielu przypadkach otrzymuje niższy zasiłek chorobowy, którego pracodawca już najczęściej nie uzupełnia. Tak się dzieje na przykład wtedy, gdy nie przewiduje tego regulamin wynagradzania. W związku z tym, w projektowanej ustawie, którą mam zaszczyt państwu prezentować, wyraźnie wskazano składniki wynagrodzenia, których nie wlicza się do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego. Składnikami tymi są składniki wynagrodzenia, do których pracownik zachowuje prawo w czasie pobierania tego zasiłku.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JacekKrawczyk">Szanowni państwo, należy także zwrócić uwagę na pewien istotny element projektowanego przepisu. Chodzi o faktyczne wypłacanie pracownikowi takiego składnika wynagrodzenia w okresie pobierania zasiłku chorobowego. To rozwiązanie ma zapobiegać podwójnemu wypłacaniu danego składnika wynagrodzenia, w okresie niezdolności do pracy raz jako składnika wynagrodzenia, do którego pracownik zachował prawo, a drugi raz jako części wynagrodzenia chorobowego lub zasiłku chorobowego. To rozwiązanie zmierza także do zapewnienia równowagi między składnikami wynagrodzenia, od których odprowadzana jest składka na ubezpieczenia chorobowe zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych oraz rozporządzeniem w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, a składnikami wliczanymi do podstawy wymiaru chorobowego. Jeżeli bowiem dany składnik wynagrodzenia, również ten o charakterze uznaniowym, traktowany jest jako element wynagrodzenia dla ustalenia podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie chorobowe, to powinno się to przekładać również na wysokość wypłacanego zasiłku chorobowego. Wydaje się, że projektowany przepis to zapewnia. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Dla wyjaśnienia pojawiających się wątpliwości i pytań informuję, że obecna na sali ekipa telewizyjna pracuje w ramach projektu Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji i przygotowuje w uzgodnieniu z Marszałkiem Sejmu RP specjalny materiał. Proszę teraz panią senator Grażynę Sztark o przedstawienie senackiego projektu ustawy zawartego w druku nr 2066. Proszę, pani senator.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#GrażynaSztark">Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Po tak dokładnym przedstawieniu uzasadnienia konieczności wykonania wyroku Trybunały Konstytucyjnego, w pełni zgodnego z uzasadnieniem senackiego projektu, nie pozostaje mi nic innego, jak zaproponować państwu przyjęcie naszej propozycji. W dniu 14 maja 2009 roku Senat Rzeczypospolitej Polskiej przyjął uchwałę w sprawie wniesienia do Sejmu projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Projektowana ustawa stanowi wykonanie obowiązku dostosowania prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 czerwca 2008 roku, stwierdzającego niezgodność przepisu art. 41 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa z Konstytucją RP. Proszę państwa, dalsze uzasadnianie nie miałoby sensu, ponieważ powtarzałabym to, co powiedział już pan prezes. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Czy pani minister chciałabym przedstawić do tego projektu stanowisko rządu? Nie. Rozumiem, że nie ma takiej potrzeby. Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos? Pani poseł Jaruga Nowacka, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Dziękuję, panie przewodniczący. Po pierwsze, chcę zapytać, dlaczego mamy dwa projekty? Projekt rządowy został skierowany w dniu 2 czerwca. Jak rozumiem, od dnia 14 maja w lasce marszałkowskiej leży tak samo brzmiący i regulujący w tym samym zakresie kwestie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, druk poselski.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Drugie pytanie kieruję do przedstawiciela Rządowego Centrum Legislacji. Z uzasadnienia dowiadujemy się, że były prowadzone konsultacje ze związkami zawodowymi. Nie wiemy jednak, jaka była opinia tych związków. Czy mógłby pan nam coś na ten temat powiedzieć? Jak związki odniosły się do propozycji rządowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Czy są inne pytania? Nie widzę zgłoszeń. Czy jeszcze ktoś z państwa posłów lub gości chce zabrać głos? Nie. W takim razie bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytanie. Czy pani minister odpowie? Pan prezes? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JacekKrawczyk">Panie przewodniczący. Szanowna pani poseł. Projekt oczywiście był konsultowany chyba ze wszystkimi związkami zawodowymi. Uzyskał opinię pozytywną. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Ale dlaczego są dwa projekty?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#SławomirPiechota">Jak rozumiem, oddzielnie, w innym trybie, trwały prace w Senacie, a oddzielnie, równolegle, trwały uzgodnienia rządowe. Tak się akurat złożyło, że w krótkim odstępie czasu oba projekty wpłynęły do marszałka. Czy są jeszcze inne uwagi? Pani poseł Bańkowska, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AnnaBańkowska">O ile dobrze rozumiem, istotę projektu można skwitować w taki sposób, że wszystko to, od czego jest odprowadzana składka na świadczenia chorobowe, pracownik powinien otrzymać. Pan kiwa głową, że nie. Czy mogę prosić zatem o przedstawienie resume? Otrzymuje, czy nie? Ma to zaliczone do postawy wymiaru zasiłku, czy nie? Czy dane świadczenie otrzymuje jako odrębny tytuł w okresie pobierania wynagrodzenia za czas choroby? Czy można to tak rozumieć?</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#AnnaBańkowska">Chodzi o to, aby nie było podwójnych wypłat, ale też o to, aby żadna wypłata nie umknęła żadna, bez względu na to, jak regulują to przepisy wewnętrzne. Jeżeli zapłaciłam składkę chorobową od jakiegoś elementu wynagrodzenia, to według tego przepisu, skoro mam prawo otrzymywać ten element wynagrodzenia, jako odrębne świadczenie w momencie, kiedy jestem chora i pobieram świadczenie z tytułu choroby, to nie mam prawa wliczenia tego do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego. Czy o to chodzi? Dobrze rozumiem? Czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#SławomirPiechota">Proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JacekKrawczyk">Odpowiem krótko: tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#SławomirPiechota">Rozumiem, że jest to odpowiedź wystarczająca. Szanowni państwo czy są jeszcze osoby chętne do zabrania głosu w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, zgodnie z art. 40 ust. 4 regulaminu Sejmu, w przypadku skierowania do Komisji projektów połączonych tematycznie i rozpatrywanych na tym samym posiedzeniu, Komisja może podjąć uchwałę o ich wspólnym rozpatrywaniu i sporządzeniu wspólnego sprawozdania obu projektów. Czy jest ktoś temu przeciwny? Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam zatem, że Komisja przyjęła taki tryb postępowania i wyraziła zgodę na wspólne rozpatrywanie obu projektów i na sporządzenie wspólnego sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, stwierdzam, że zakończyliśmy pierwsze czytanie. Informuję, że nie zgłoszono wniosku o przeprowadzenie wysłuchania publicznego.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#SławomirPiechota">Proponuję, aby projektem bazowym był projekt rządowy. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja wyraziła na to zgodę. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja projektem bazowym wybrała projekt rządowy.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, przystępujemy do rozpatrzenia projektu zawartego w druku nr 2066.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#SławomirPiechota">Tytuł ustawy. Czy są uwagi, co do tytułu? Uwag nie słyszę. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia tytułu? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła tytuł ustawy.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#SławomirPiechota">Art. 1. Zdanie wprowadzające. Czy są uwagi co do zdania wprowadzającego w art. 1? Uwag nie słyszę. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia zdania wprowadzającego w art. 1? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zdanie wprowadzające w art. 1.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#SławomirPiechota">Czy jest sprzeciw wobec wprowadzanego ust. 1? Biuro Legislacyjne, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#BogdanCichy">Proponujemy, aby po wyrazach „układów zbiorowych” dodać wyraz „pracy”. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#SławomirPiechota">Co na to strona rządowa?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JacekKrawczyk">Zgadzamy się.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#SławomirPiechota">Rozumiem, że w tym trybie możemy wprowadzić taką korektę legislacyjną. Stwierdzam, że art. 1 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 2. Czy są uwagi, co do art. 2? Uwag nie słyszę. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 2? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 2.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, przechodzimy do głosowania nad całym projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#SławomirPiechota">Kto z państwa jest za przyjęciem rządowego projektu ustaw o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa w brzmieniu z druku nr 2067. Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję. Proszę o odczytanie wyników głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MariaWójcik">Jednomyślnie. 30 głosów za.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#SławomirPiechota">Bardzo dziękuję. Stwierdzam, że Komisja jednomyślnie przyjęła rządowy projekt ustaw o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, w brzmieniu z druku nr 2067.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#SławomirPiechota">Proponuję, aby posłem sprawozdawcą w tej sprawie była pani poseł Marzena Okła-Drewnowicz. Czy są inne propozycje? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec zgłoszonej kandydatury? Nie ma. Stwierdzam zatem, że posłem sprawozdawcą w tej sprawie została pani poseł Marzena Okła-Drewnowicz.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#SławomirPiechota">Termin dla Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Proponuję, aby to był przyszły tydzień. Proponuję, aby do dnia 23 lipca do godz. 14.00, UKIE przedstawiło opinię w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#SławomirPiechota">Na tym kończymy punkt pierwszy. Dziękujemy pani senator. Pani senator musi już wracać do swoich obowiązków w Senacie.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do punktu drugiego dzisiejszego porządku dziennego. Przypominam, że punkt drugi przewiduje pierwsze czytanie: senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych, druk nr 1960, oraz rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, druk nr 2109. Bardzo proszę panią minister o przedstawienie projektu rządowego. Proszę, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JolantaFedak">Dziękuję, panie przewodniczący. Proszę, aby projekt przedstawił wiceszef Rządowego Centrum Legislacji.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JolantaFedak">Dobrze, pani minister. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JacekKrawczyk">Dziękuję, panie przewodniczący. Pani minister, panie i panowie posłowie. Celem przedmiotowego projektu ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw jest wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 maja 2008 roku w sprawie o sygnaturze P 50/07. W wyroku tym Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności art. 35 ust. 2 ustawy z dnia 23 maja 1991 roku o związkach zawodowych, z art. 42 ust. 1 oraz art. 59 ust. ust 2–4 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Podstawą zakwestionowania tego przepisu było to, że nie zachowywał zasad konstruowania regulacji w sferze prawa represyjnego. Podstawowe znamiona czynu zabronionego muszą bowiem być wskazane w ustawie w taki sposób, aby adresat normy prawnej, na podstawie samej normy zamieszczonej w ustawie mógł się zorientować co do treści ustanowionego zakazu. Tym samym regulacja prawnokarna, aby spełniała standardy konstytucyjne, powinna wskazywać w sposób jednoznaczny zarówno osobę, do której jest skierowany zakaz, znamiona czynu zabronionego, jak i rodzaj sankcji grożącej za popełnienie takiego czynu.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#JacekKrawczyk">Projektowana ustawa wprowadza ust. 21 do art. 35, w którym zawarta jest norma penalizująca czyny obejmująca zarówno działanie jak i zaniechanie popełnione przez osoby pełniące funkcje związkowe. W ust. 21 w pkt 1 dokonano kryminalizacji działań dyskryminujących pracownika ze względu na pozostawanie poza związkiem zawodowym, albo członkostwo w innym związku zawodowym. W pkt 2 dokonano penalizacji czynu niezgodnego z art. 24 ust. 1 przez osobę pełniącą funkcję związkową. W pkt 3 penalizuje się uporczywe uchylanie się od obowiązków określonych w art. 251 ust. 2 lub w art. 341 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych. Zdaniem Rządowego Centrum Legislacji, które zgodnie z ustawą o Radzie Ministrów ma także obowiązek koordynowania procesu legislacyjnego w ramach Rady Ministrów, ten wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest podstawą do innych działań. W pewnym sensie wymusza działanie w stosunku do innych ustaw stanowiących niejako blok regulacji prawnych dotyczących jednorodnych zagadnień. W związku z tym wydaje się, że pociąga to za sobą także konieczność nowelizacji ustawy o organizacjach pracodawców oraz ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych właśnie w celu zachowania spójności systemu prawa oraz zadośćuczynieniu zasadzie równości podmiotów wobec prawa.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#JacekKrawczyk">Materie będące przedmiotem tych dwóch ustaw są ze sobą ściśle powiązane, a co za tym idzie, rozwiązania prawne w nich zawarte powinny być analogiczne. W szczególności dotyczy to norm regulujących odpowiedzialność karną wskazanych w nich podmiotów. W tym stanie rzeczy dokonano także nowelizacji ustawy z dnia 23 maja 1991 roku o organizacjach pracodawców, w której po art. 19, dodaje się art. 191, w którym dokonano penalizacji czynu niezgodnego z art. 18 ust. 1. Stanowi to konsekwencję dokonania penalizacji art. 24 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych. Ponadto, projekt przewiduje nowelizację art. 26 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, który również nie zachowuje podstawowych zasad w formułowaniu przepisów karnych. Dlatego, zasadnym rozwiązaniem wydaje się wprowadzenie nowego brzmienia art. 26 ust. 1 pkt 2 wskazującego na naruszenia konkretnego obowiązku skutkującego odpowiedzialnością karną. W przepisie tym zaproponowano penalizację określonych w sposób jednoznaczny czynów.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#JacekKrawczyk">Jeżeli zaś chodzi o nowelizację ust. 2 w art. 26, to polega ona na podziale obecnie obowiązującego ustępu na dwa punkty. W pierwszym punkcie zawarto dotychczasowe regulacje ust. 1. W drugim punkcie wprowadzono zaś odpowiedzialność za niedopełnienie obowiązku wynikającego z art. 16 ust. 3 lub 6 ustawy. W nowym brzmieniu art. 26 nie ujęto wcześniejszej normy, która istniała w ust. 3 tego artykułu, dotyczącej szkody wyrządzonej podczas strajku. Powyższe rozwiązanie zostało podyktowane tym, że szkoda jest instytucją prawa cywilnego i w Kodeksie cywilnym została uregulowana w sposób zupełny. Co za tym idzie, powielanie tej regulacji w innej ustawie wydaje się zbędne. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Proszę pana senatora Paszkowskiego o przedstawienie projektu senackiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#BohdanPaszkowski">Przesłanki naszej inicjatywy ustawodawczej były tożsame, jak w przypadku projektu rządowego. Chodziło o wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Nie będę przytaczał już motywów, jakimi kierował się Trybunał. Chcę jednak zaznaczyć, że nasza inicjatywa jest dużo węższa. W zasadzie ogranicza się wprost do wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#BohdanPaszkowski">Na pewnych etapach postępowania nasza inicjatywa miała nieco szerszy charakter. Obejmowała również inne kwestie. Ostatecznie jednak przybrała taki kształt. Uchwaliliśmy w Senacie, że karze grzywny lub karze ograniczenia wolności, tak jak pracodawcy, mogą podlegać osoby kierujące działalnością związkową tylko w przypadku złamania art. 24. Jest o tym mowa zresztą także w przedłożeniu rządowym. My do tego się ograniczyliśmy. Zrobiliśmy to w sposób opisowy. Chodzi tu o przeznaczanie z działalności gospodarczej związków zawodowych środków, na cele niezwiązane z działalnością statutową. Chodzi także o dzielenie dochodów pomiędzy członków związku. Pierwotnie chodziło nam także o penalizację związaną z nieprzestrzeganiem art. 7 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych. Ten artykuł mówi o bronieniu przez działaczy związkowych osób niebędących członkami związków zawodowych, wbrew ich woli. Chodzi tu oczywiście o sprawy indywidualne, a nie o interesy zbiorowe. Do tego związki zawodowe mają bowiem ustawowe prawo. Kolejna sprawa poddawana pod dyskusję związana była z niedokonywaniem nowelizacji rejestracji statutów związków zawodowych. W czasie dyskusji podnoszono jednak argumentację, że daleko idąca penalizacja zachowań działaczy związkowych może powodować ograniczenie konstytucyjnej zasady wolności związków zawodowych. Ostatecznie więc nasza inicjatywa przybrała kształt, który państwo przed sobą widzicie w przedłożeniu senackim.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#BohdanPaszkowski">Dlaczego są dwa projekty? Mieliśmy świadomość, że rząd pracuje nad tą sprawą, natomiast mieliśmy informacje, że sprawa jest niezamknięta, stąd też dalej nad tym procedowaliśmy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#SławomirPiechota">Jak rozumiem, w tej sprawie także nie ma potrzeby przedstawiania dodatkowego stanowiska rządu. Szanowni państwo, podobnie jak poprzednio, Komisja może podjąć uchwałę o wspólnym rozpatrywaniu i sporządzeniu wspólnego sprawozdania obu projektów. Czy jest ktoś temu przeciwny? Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam zatem, że Komisja przyjęła taki tryb postępowania i wyraziła zgodę wspólne rozpatrywanie obu projektów i na sporządzenie wspólnego sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, otwieram dyskusję. Proszę, pan przewodniczący Stanisław Szwed.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#StanisławSzwed">Dziękuję, panie przewodniczący. Jeżeli chodzi o projekt senacki, druk nr 1960, to widać wyraźnie, że zmierza on w kierunku wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego, m.in. w zakresie działalności gospodarczej. Nie mam co do tego uwag. Do tego druku mamy też opinię BAS. Jeżeli jednak chodzi o projekt rządowy, to w mojej ocenie on znacznie wykracza poza wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Projekt rządowy dokonuje dosyć istotnych zmian w ustawie o związkach zawodowych. Nie wydaje mi się, abyśmy mogli tak do niego podejść z marszu. Mój największy sprzeciw budzi przepis, o którym wspomniał pan senator.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#StanisławSzwed">Obecnie w ustawie o związkach zawodowych jest mowa o tym, że w zakresie praw i interesów zbiorowych związki zawodowe reprezentują wszystkich pracowników. Odnosi się to m.in. do zasad wynagradzania i regulaminów, które dotyczą wszystkich pracowników. Jeżeli zaś chodzi o interesy indywidualne, to związek przede wszystkim reprezentuje swoich członków. To ma zapisane w statucie. Statuty są zarejestrowane w sądzie. W przypadku zwolnienia z pracy pracownik niezrzeszony mógł wystąpić do związku zawodowego o wydanie opinii. Związek zawodowy miał suwerenną wolę, aby to rozstrzygnąć. Albo podejmował się wydania opinii, albo nie. Była to wyłączna decyzja związku zawodowego. Dzisiaj państwo proponujecie, aby to znacznie rozszerzyć i niejako zmusić wręcz związki zawodowe do wydawania opinii w każdej sytuacji w stosunku do każdego niezrzeszonego pracownika. Według mnie jest to niezgodne z konstytucją, ponieważ ingeruje w działalność statutową związków zawodowych. Obawiam się, że taki przepis mógłby zostać skierowany do Trybunału Konstytucyjnego. W moim przekonaniu proponowany przez państwa przepis jest niekonstytucyjny. Mówiąc precyzyjniej mam na myśli przepis, zgodnie z którym związek będzie podlegał karze, gdy nie wyrazi zgody na opiniowanie pracownika niezrzeszonego. To spowodowałoby sytuację, w której w ogóle nie trzeba być w związkach zawodowych, ponieważ i tak w każdej sytuacji pracownik niezrzeszony będzie musiał być przez związek chroniony. A przecież intencją związków jest to, aby indywidualnej ochronie podlegali ich członkowie.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#StanisławSzwed">Wydaje mi się, że nie można przyjąć przepisu w takim brzmieniu. Do projektu rządowego nie mamy opinii BAS. Nie znalazłem tu także nigdzie opinii związków zawodowych. Do projektu senackiego są uwagi, a do projektu rządowego, nie ma. Dla mnie sytuacja, zgodnie z którą ingeruje się w indywidualne prawa członków związku jest nie do przyjęcia. Panie przewodniczący, w związku z tym składam wniosek o skierowanie obu projektów do pracy w podkomisji. Nie jestem generalnie przeciwko zmianom. One wynikają z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Jednak uważam, że ten przepis w znaczny sposób wykracza poza te ramy. Może to być podstawą do ponownego zaskarżenia do Trybunału. Proponuję, abyśmy oba projekty skierowali do stałej podkomisji ds. rynku pracy. Myślę, że tam moglibyśmy nad tym spokojnie popracować i porozmawiać z partnerami społecznymi, ponieważ ich zdanie jest, jak dla mnie, wiążące. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani poseł Anna Bańkowska, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AnnaBańkowska">Część kwestii, o których chciałam powiedzieć, poruszył już pan poseł Szwed. Uważam, że należy dać sobie czas na rozpatrzenie tego projektu rządowego. Interesuje mnie to, czy państwo przeprowadzaliście konsultacje ze związkami zawodowymi? Nie ma tu materiałów na ten temat. Czy zebraliście państwo opinie w tej sprawie? Projekt rządowy jest znacznie szerszy. Można przypuszczać, że ma on rozwiązywać problemy, które pojawiły się w ostatnim czasie, np. w okresie strajków. Mam na myśli szczególnie art. 3, który mówi o zmianie ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Jest antycypacją pewnych przyszłych trudności, do których może dojść jeżeli ktoś niezbyt precyzyjnie stosował prawo przy organizacji strajku. Dla mnie jest to porządkowanie polityczne tej ustawy, a nie tylko materia związana z wydanym przez Trybunał Konstytucyjny orzeczeniem. Nie wyobrażam sobie, abyśmy mogli dzisiaj, zachłyśnięci tym, że jest on tożsamy z ideą orzeczenia Trybunału i inicjatywą senacką, przyjąć ten projekt. Moim zdaniem projekt rządowy jest zbyt obszerny, abyśmy mogli go potraktować jako efekt orzeczenia Trybunału.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#AnnaBańkowska">Chcę także powiedzieć, że nie zgadzam się z wieloma sformułowaniami zawartymi w uzasadnieniu. Już mówię, co mam na myśli. Proszę spojrzeć na stronę 11 uzasadnienia. „Treść art. 24 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych wskazuje, iż działalność gospodarcza nie jest celem związku samym w sobie, lecz środkiem do realizacji jego zadań statutowych”. Potem pojawia się zdanie, które dla mnie ma wydźwięk pejoratywny. „Ze względu na to, że osoby pełniące funkcje związkowe mają uprzywilejowaną pozycję w dostępie do środków finansowych uzyskanych z prowadzenia przez związek działalności gospodarczej, powinny one cieszyć się szczególnym zaufaniem członków związku zawodowego i spełniać wysokie standardy moralne”. Zakłada się kaganiec. Co to znaczy? Czy zakłada się, że szef instytucji ma swobodny dostęp do środków finansowych? W moim przekonaniu, to jest bardzo nietrafne sformułowanie. To nie jest tak, że na stole leży sterta pieniędzy, oni się między sobą nawzajem obdarowują, a dopiero reszta idzie na działalność związkową. To tak nie jest. Popieram wniosek mojego przedmówcy, aby oba projekty skierować do podkomisji i solidnie się nim przyjrzeć.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#SławomirPiechota">Proponuję jednak, abyśmy dyskutowali nad samym tekstem projektu, ponieważ jak zaczniemy brnąć w treść uzasadnienia, to możemy zagłębiać się w niedające się zweryfikować interpretacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AnnaBańkowska">Bardzo przepraszam, panie przewodniczący, ale uzasadnienie jest immanentną częścią projektu. Szczególnie, jeżeli mówimy o uzasadnieniu do projektu rządowego. Niejednokrotnie przecież intencje nie wynikają z treści samego przepisu, ale z uzasadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#SławomirPiechota">Pani przewodnicząca, mam wrażenie, że pani interpretacja zacytowanego fragmentu jest dosyć subiektywna. Ja bym tego tak nie zrozumiał.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AnnaBańkowska">Oczywiście, że jest subiektywna. To jest moja opinia.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#SławomirPiechota">Proponuję jednak, abyśmy rozmawiali o przepisach. Kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Pani poseł Izabela Jaruga-Nowacka. Bardzo proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Podzielam uwagi pani poseł Anny Bańkowskiej. Przychylam się też do zdania pana posła. Popieram skierowanie obu projektów do pracy w podkomisji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chce zabrać głos w tej sprawie? Ktoś z gości? Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#HenrykMichałowicz">Henryk Michałowicz, Konfederacja Pracodawców Polskich. Reprezentuję także przedstawicieli ekspertów „Lewiatana”. Uważamy, że nowelizacja przygotowana przez rząd jest zbyt szeroka. Projekty były konsultowane przez partnerów Komisji Trójstronnej. Moja organizacja i „Lewiatan” wypowiadały się negatywnie.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#HenrykMichałowicz">Nasze obawy dotyczą m.in. próby rozszerzenia zakresu tej ustawy na ustawę o sporach zbiorowych. Naszym zdaniem ustawa o sporach zbiorowych powinna być napisana od nowa, albo gruntownie znowelizowana. Uważamy, że próba zmiany tego przepisu w tej ustawie niepotrzebnie wyprzedza, naszym zdaniem konieczną, całościową nowelizację. Podam przykład. Penalizujemy zachowanie polegające na utrudnianiu wszczęcia sporu zbiorowego. Ale tak naprawdę w doktrynie wciąż trwa spór, co może być sporem zbiorowym. Myślę, że każdy inspektor pracy potwierdzi, że nie wie co to jest spór zbiorowy. Myślę, że o tym, co jest sporem zbiorowym, a co nie, będzie rozstrzygał sąd karny. A przecież nie o to chodzi. Prosimy o to, aby się zastanowić, czy tę ustawę należy tak szeroko nowelizować. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pan przewodniczący Szwed. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#StanisławSzwed">Zgadzam się z przedstawicielem Konfederacji Pracodawców Polskich, ale trzeba wziąć także pod uwagę, że są tu również przepisy dotyczące pracowników i organizacji związkowych. Ustawa przewiduje, że podlega karze ten, kto kieruje strajkiem i ten, kto nie dopełnia obowiązków. Powiedział pan, że opinia była negatywna. Zaskoczony jestem, że nie ma opinii przedstawicieli strony społecznej. Dlatego o to pytałem. Przepis wykracza poza zakres Trybunału Konstytucyjnego i…</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#SławomirPiechota">Panie przewodniczący, zaraz pan minister odpowie na to pytanie. Czy coś jeszcze? Ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos? Jeżeli nie ma więcej zgłoszeń, to poproszę… Proszę się przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#SławomirWittkowicz">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Sławomir Wittkowicz, Forum Związków Zawodowych. Odpowiadając na pytania, które tu padały, chcę powiedzieć, że my swoje zastrzeżenia i uwagi przekazywaliśmy już w lutym. Kierowaliśmy je do szefa Rządowego Centrum Legislacji. Zaznaczaliśmy, że jest to o wiele szersza nowelizacja niżby to miało wynikać z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Wnosiliśmy także kilka uwag związanych z pewnymi niejasnościami interpretacyjnymi dotyczącymi chociażby tego, na czym ma polegać dyskryminacja osoby pełniącej funkcję związkową, członka innego związku, albo osoby niezrzeszonej? Forum Związków Zawodowych opowiedziało się za projektem senackim przedstawionym przez pana senatora Paszkowskiego. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Jeżeli nie ma więcej pytań, to bardzo proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JacekKrawczyk">Dziękuję, panie przewodniczący. Przedmiotowy projekt był konsultowany w sumie z osiemnastoma podmiotami. W wyniku konsultacji uwagi do projektu zgłosiło Forum Związków Zawodowych, Związek Zawodowy Pracowników Gospodarki Komunalnej i Terenowej w Polsce, Konfederacja Pracodawców Polskich oraz Konfederacja Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” i Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”. Na wszystkie uwagi zgłaszający otrzymali pisemną odpowiedź z Rządowego Centrum Legislacji, w której także znajdowało się zaproszenie na konferencję uzgodnieniową, na którą jednak nie zgłosił się żaden przedstawicieli spośród wymienionych przeze mnie organizacji. W związku z tym uznaliśmy, że przekazane przez nas wyjaśnienia na piśmie zostały przyjęte i że więcej uwag do tego projektu nie ma.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JacekKrawczyk">W uwagach zgłaszanych przez wymienione przeze mnie podmioty podnoszono kwestię, o której mówił pan poseł, dotyczącą ust. 21 pkt 1, w którym jest mowa o penalizacji dyskryminacji pracownika z powodu przynależności do innego związku zawodowego lub pozostawania poza związkiem. Wszystkie podmioty łączyły ten przepis z art. 7. Podobnie zrobił to pan poseł. Ale przecież tu wcale nie o ten artykuł chodzi. W art. 7 jest mowa o sytuacji, w której pracownik zgłasza się do związku zawodowego i jeżeli związek wyrazi na to zgodę, to reprezentuje pracownika. Nie ma tu problemu. Nie jest kwestią problematyczną to, czy pod pojęciem dyskryminacji rozumiemy nieprzyjęcie przez związek zawodowy obowiązku reprezentowania praw i interesów niezrzeszonego pracownika wobec pracodawcy. Chodzi tu o inne artykuły. Między innymi o art. 27 ustawy, który mówi, że ustalanie zasad wykorzystania Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, w tym podział środków z tego funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności ustala pracodawca, w regulaminie uzgodnionym z zakładową organizacją związkową. Chodzi o to, aby zakładowa organizacja związkowa nie różnicowała rozwiązań zawartych w regulaminie ze względu na swoich członków i członków innych związków, czy pracowników niezrzeszonych. To właśnie o ten przepis, a nie o art. 7, chodzi. To jest najkrótsza i najprostsza odpowiedź na pojawiające się pytania z państwa strony.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#JacekKrawczyk">Nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniami, że ponieważ ustawa wykracza poza ramy orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, nie można z tym nic zrobić. Oczywiście, że w sensie formalnym wykracza. Starałem się jednak państwu przedtem uzasadnić, dlaczego należy wprowadzić cały pakiet zmian. Musimy mieć przecież na uwadze równouprawnienie podmiotów. Poza tym, trzeba mieć na względzie reguły tworzenia dobrego prawa, czyli legislacji. Przepisy karne we wszystkich tych trzech ustawach są napisane źle. Trudno tego faktu nie zauważyć. Wydaje się, że skoro regulujemy te sprawy w tej ustawie, bo musimy, to warto i zająć się także tamtymi. Trybunał odniósł się tylko do jednej ustawy, ustawy o związkach zawodowych, ponieważ był związany granicami skargi konstytucyjnej. Gdyby jednak skarga dotyczyła tych dwóch ustaw, to jestem przekonany, że Trybunał też by tak orzekł. Wyrok byłby identyczny. Te przepisy są identycznie skonstruowane. Widząc zatem ten fakt i dostrzegając problem, trudno oczekiwać, że to pominiemy, przemilczymy i będziemy utrzymywać w systemie prawa źle napisane przepisy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Proszę, pan poseł Szwed.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#StanisławSzwed">Dziękuję. Rozumiem to inaczej. Spójrzmy na uzasadnienie. „Negatywna wolność związkowa przejawia się również w tym, iż w sprawach indywidualnych związek zawodowy może reprezentować niezrzeszonego pracownika tylko na jego wniosek”. Odnoszę to do sytuacji dotyczącej zwolnień pracowników. Nie przypominam sobie regulacji, gdzie przy wykorzystywaniu środków z zakładowego funduszu socjalnego tworzyłoby się oddzielną „działkę” dla działaczy i członków związku, a dla innych nie. To chyba nie jest dopuszczalne. Jeżeli się tworzy regulamin, to on obowiązuje wszystkich pracowników.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#StanisławSzwed">Są co prawda pewne sytuacje indywidualne, jak np. przyznawanie zapomóg, ale to jest zupełnie inna kwestia. Ja ten przepis rozumiem jednoznacznie. W moim przekonaniu wchodzimy tu w zakres działalności związków zawodowych. Mamy wątpliwości i dlatego złożyłem wniosek o skierowanie projektu do podkomisji. Tam sobie wszystkie niejasności wyjaśnimy. Może jest tak, jak pan minister mówi, ale na chwilę obecną mnie pan nie przekonał. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Czy są jeszcze inne uwagi i wątpliwości? Nie widzę zgłoszeń. Czy pan minister chce się odnieść do wypowiedzi pana przewodniczącego Szweda? Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JacekKrawczyk">Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Mamy tu do czynienia z rozbieżnością interpretacji. Ja osobiście nie mam nic przeciwko temu, aby projekty skierować do pracy w podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#SławomirPiechota">Tam będzie można je szczegółowo przeanalizować. Dziękuję. Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, stwierdzam, że zakończyliśmy pierwsze czytanie. Informuję, że nie zgłoszono wniosku o przeprowadzenie wysłuchania publicznego.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#SławomirPiechota">Proponuję, aby projektem bazowym był projekt rządowy, czyli druk nr 2109. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja wyraziła na to zgodę. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja projektem bazowym wybrała projekt rządowy.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, padł wniosek o skierowanie obu projektów do pracy w stałej podkomisji ds. rynku pracy. Czy jest sprzeciw wobec takiego wniosku? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja skierowała oba projekty do stałej podkomisji ds. rynku pracy, czyli na ręce pani przewodniczącej Katarzyny Mrzygłockiej.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, stwierdzam, że zakończyliśmy punkt drugi. Przechodzimy do punktu trzeciego dzisiejszego porządku dziennego. Punkt trzeci stanowi rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jest to druk nr 685. Bardzo proszę panią przewodniczącą podkomisji nadzwyczajnej, Magdalenę Kochan, o przedstawienie sprawozdania. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#MagdalenaKochan">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Podkomisja rozpatrzyła projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Ten projekt wiązał najniższą rentę i najniższą emeryturę z przeciętną emeryturą z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, proponując osobie całkowicie niezdolnej do pracy 50% przeciętnej emerytury przysługującej z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a dla osoby częściowo niezdolnej do pracy 37,5% przeciętnej emerytury przysługującej z FUS. Kwotę najniższej emerytury ustawia na poziomie 50% przeciętnej emerytury przysługującej z Funduszu.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#MagdalenaKochan">Proponowany projekt poselski nie uwzględnia nowych zasad ustalonych dla emerytur i rent wypłacanych z FUS. Nie uwzględnia także tego, że te emerytury będą stosunkowo coraz niższe, ponieważ nowe zasady wprowadzają także osoby urodzone po 1948 roku do Otwartych Funduszy Emerytalnych. W związku z tym emerytura z FUS będzie z roku na rok niższa. Będzie tak, ponieważ coraz większa część przysługujących emerytur będzie wypłacana z wcześniej odkładanych przez osoby pieniędzy z OFE. W projekcie nie przewidziano, że nie moglibyśmy go wprowadzać bez uwzględnienia rent i emerytur wypłacanych z KRUS. W związku z tym obciążenia budżetu państwa w tym zakresie wynosiłyby około 2 mld zł. Podkomisja wnosi o odrzucenie całości projektu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Otwieram dyskusję. Pani poseł Bańkowska, proszę,</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję. Chcę wrócić do idei projektu. Muszę też nie zgodzić się z kilkoma sformułowaniami, które tu padły. Proszę państwa, nie można poprzeć projektu, który zgłosił Klub Lewicy, a ma na celu danie szansy utrzymania się ludziom z najniższej emerytury lub renty. Na niskim poziomie, to prawda, ale daje szanse na utrzymanie. Obecnie utopijnym jest założenie, że ktoś kto otrzymuje najniższe świadczenie jest w stanie przeżyć „od pierwszego do pierwszego”, zapłacić wszystkie zobowiązania i wykupić leki. Chcieliśmy w sposób niekonwencjonalny podnieść najniższą emeryturę i rentę. Podstawowy wymiar świadczenia miałby być nie niższy niż 50% wypłacanego świadczenia emerytalnego i 50% renty, w zależności od stopnia niezdolności do pracy, a oprócz tego ten wymiar miałby być zwiększany za każdy rok pracy powyżej minimum określonego ustawą o emeryturach i rentach. Jeżeli ktoś pracowałby dłużej niż wynosi podstawowy wymiar uprawniający do świadczenia, to za każdy rok miałby profit w postaci wyższego świadczenia.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#AnnaBańkowska">Do tej pory kolejne ekipy podnosiły najniższe świadczenie. My chcieliśmy dać rekompensatę za dłuższy niż minimalny staż pracy. Uważaliśmy, że jest to po części sprzęgnięcie starego systemu z ideologią nowego, czyli im dłużej pracujesz, tym masz wyższe świadczenie. W tym momencie w ogóle się nie mogę zgodzić z panią przewodniczącą podkomisji, panią poseł Magdaleną Kochan, która mówi, że projektu nie można poprzeć między innymi dlatego, że w przyszłości emerytury obliczane „po nowemu” będą dużo niższe niż te wypłacane obecnie. Pani wypowiedź zrozumiałam w ten sposób, że naszego projektu nie można poprzeć, ponieważ będzie to niespójne z tym na co się zanosi, a mianowicie tym, że w przyszłości emerytury z FUS będą niższe.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#AnnaBańkowska">Nie zgadzam się z tym, że nie można kreować przepisów dotyczących starego systemu w rozpatrywaniu tego, co za kilka lat się zdarzy „po nowemu”. Zgadzam się z tym, że za kilka lat emerytury z FUS będą niższe, ale proszę pamiętać, że będzie II filar, a niekiedy i III filar ubezpieczeniowy. Przecież po reformie wszystko wygląda nieco inaczej. Podwyższanie najniższych świadczeń z FUS automatycznie powoduje wyższe świadczenia wypłacane z KRUS. Mówię o minimum. Te przepisy są spójne. Nie pomijają żadnej grupy zawodowej. Skutki wyliczone są zarówno dla świadczeń wypłacanych z FUS jak i wypłacanych przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#AnnaBańkowska">Nie przewidywałam, że projekt nie zostanie poddany szczegółowej, głębokiej analizie. Sądziłam, że będziemy rozpatrywać relacje minimalnych świadczeń w stosunku do minimum socjalnego i minimum egzystencji. Dochodzi do drastycznych sytuacji. Państwo proponujecie odrzucenie tego projektu. Ja i myślę, że moi koledzy także, się z tym nie zgadzam. Uważamy, że popełniacie państwo błąd. Taki wniosek jest po prostu krzywdzący. Zgłaszając wniosek o odrzucenie projektu uniemożliwiacie państwo potraktowanie emerytury i renty w wymiarze minimalnym jako świadczenia, które ma dawać szanse egzystencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chce zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. W związku z tym przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, kto jest za przyjęciem wniosku podkomisji nadzwyczajnej o odrzucenie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, czyli druk nr 685? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#MariaWójcik">17 głosów za, 12 głosów przeciw, 1 głos wstrzymujący.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek o odrzucenie projektu ustawy. Proponuję, aby posłem sprawozdawcą była pani przewodnicząca podkomisji nadzwyczajnej, pani poseł Magdalena Kochan. Czy są inne propozycje? Nie ma. Pani poseł Magdalena Kochan będzie sprawozdawcą Komisji.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, przechodzimy do ostatniego punktu dzisiejszego porządku dziennego. Ostatni punkt naszego posiedzenia przewiduje uchwalenie planu pracy Komisji na okres od dnia 1 sierpnia 2009 r. do 31 stycznia 2010 r. Otrzymaliście państwo projekt planu pracy. Czy są uwagi do projektu? Pani przewodnicząca Anna Bańkowska, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#AnnaBańkowska">Mam jeszcze jedną sprawę i chcę ją teraz poruszyć korzystając jeszcze z obecności pani minister. Moja uwaga dotyczy terminu rozpatrywania projektu dotyczącego podwyższenia kryteriów dochodowych przy ustawie o świadczeniach rodzinnych i ustawie o pomocy społecznej, zgłoszonego przez Klub Lewicy. W momencie rozpoczynania pracy tej kadencji Sejmu już ten temat poruszałam. Pani minister, na tej sali, obiecywała, że się tym zajmie.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#AnnaBańkowska">Pytałam, kiedy rząd ma zamiar podnieść kryteria dochodowe ustaw pomocowych. Cały czas nam mówiono, mam to także na piśmie, że kryteria będą podwyższone od października tego roku. Teraz już wiadomo, że na to się nie zanosi. Wręcz przeciwnie. Wczoraj potwierdzono zmniejszenie wydatków na politykę społeczną państwa o 2 mld 300 mln zł. W moim przekonaniu to jest dramatyczne. I tak mamy niedostatek środków na te kwestie. Pani minister, chcę zapytać, czy prawdą jest to, że mimo tego co się teraz dzieje w budżecie, państwo zamierzacie dalej zabiegać o podwyższenie kryteriów dochodowych z dniem 1 stycznia 2010 r.? To ma związek z moją propozycją terminu rozpatrywania ustawy. Będę wdzięczna, jeżeli usłyszę odpowiedź. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#SławomirPiechota">Pani minister, czy zechce się pani do tego ustosunkować? Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JolantaFedak">Szanowni państwo, kiedy przedstawiałam państwu plany ministerstwa w kwestii m.in. weryfikacji progów i wysokości świadczeń rodzinnych, to w budżecie resortu były zaplanowane środki na te cele. Zgodnie z ustawą, taka weryfikacja odbywa się raz na trzy lata. Oznacza to, że co trzy lata należy się przyjrzeć, czy dobrze funkcjonuje system świadczeń rodzinnych, a także system udzielania pomocy społecznej. Istotnym elementem, który należy brać pod uwagę przy ustalaniu wysokość świadczeń, jest 40% koszyka żywieniowego. O tyle co trzy lata muszą wzrastać świadczenia. Taka kwota jest wpisana w ustawę. Weryfikacja oznacza, że przyjrzeliśmy się tej ustawie i w związku z trudną sytuacją budżetu państwa nie nastąpiło podwyższenie progów w tym roku. Jednak podwyższeniu uległa wysokość świadczenia. Właśnie o 40% koszyka żywieniowego. Taka była propozycja rządu. Została ona skierowana do konsultacji do związków zawodowych. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JolantaFedak">Rozporządzenie w sprawie świadczeń rodzinnych będzie wydane w połowie sierpnia, z datą obowiązywania od dnia 1 listopada. Jeżeli podtrzymamy propozycję rządową, nastąpi wzrost świadczeń rodzinnych o 40% koszyka żywieniowego. Propozycja rządu skierowana do związków zawodowych nie zakładała wzrostu progów w związku z trudną sytuacją budżetu państwa. Gdybyśmy chcieli podnieść progi dochodowe od dnia 1 stycznia to wymagałoby to nowelizacji ustawy. To jest oczywiście możliwe i mogłoby być uczynione łącznie z budżetem. Jeżeli w przyszłorocznym budżecie zagwarantujemy pieniądze na podniesienie progów, i te pieniądze będą, to wówczas przeprowadzimy nowelizację ustawy. W przeciwnym razie weryfikacja progów nastąpi znów po trzech latach.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#JolantaFedak">Proszę, pani przewodnicząca Anna Bańkowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę państwa, to jest tak poważny problem, że powinniśmy się tym zająć. Ostatni raz progi dochodowe ustalono w 2004 roku. Wtedy moja opcja polityczna wprowadziła tę ustawę. W tym czasie wzrosło przeciętne wynagrodzenie. Wzrosły dochody ludzi. W dużym jednak stopniu były przejadane przez inflację. Wzrost dochodu nie oznaczał wzrostu komfortu życia. Okazało się, że na skutek zamrożenia progów, co roku, kilkaset tysięcy osób „wypada” spod pomocy państwa. Wczoraj w nocy analizowałam relacje pomiędzy rokiem 2008, a rokiem 2007. Muszę powiedzieć, że wskaźniki wynikające z ustawy o świadczeniach rodzinnych są naprawdę niepokojące. W tej ustawie proponujemy zarówno podwyższenie progów jak i świadczeń. Tą ustawą chcemy wywołać merytoryczną dyskusję w Sejmie na ten temat. Chcemy ponad podziałami dopominać się o słuszne sprawy dla ludzi. Tu nie o interes polityczny powinno chodzić, ale o rzeczywistą pomoc tym, którzy bez tych pieniędzy nie dają rady spokojnie przetrwać.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#AnnaBańkowska">Panie przewodniczący, jeżeli rząd ma zamiar dokonywać ewentualnej nowelizacji ustawy w ciągu pierwszych kilku miesięcy drugiego półrocza, to naszego projektu nie wolno zostawić na grudzień, tylko przesunąć prace nad naszym projektem na wrzesień. Tak proponuję i o to wnoszę. Zbiegnie się to prawdopodobnie ze zwiększeniem kwoty świadczeń o te 40% koszyka żywieniowego. Czy ta ustawa ma tak leżeć i czekać na rozpatrzenie? Trzeba podjąć konkretne decyzje. Uważam, że w tym przypadku powinny zapaść decyzje korzystne dla ludzi, ale jak przed chwilą się przekonaliśmy, różnie to bywa. Składam wniosek, abyśmy się nim zajęli we wrześniu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#SławomirPiechota">Pani przewodnicząca. Trzymajmy się rozważań merytorycznych. Najpierw sama pani nawołuje do tego, abyśmy rozmawiali merytorycznie, a potem bardzo intensywnie sama pani włącza w swojej wypowiedzi sformułowania dyskredytujące nasze działania, a gloryfikujące pani działania i propozycje. Nie mogę się z tym zgodzić. Mówi pani tak, jakbyśmy my nie chcieli zrobić niczego dla dobra ludzi i byśmy nie szukali najlepszych rozwiązań. Trzymajmy się rozważań merytorycznych. Problem z naszym planem pracy jest taki, że dzisiaj mamy sto siedemdziesiąte czwarte posiedzenie. Jutro mamy dwa kolejne. Często pojawia się potrzeba zwołania posiedzenia w trybie pilnym i wtedy zawsze pojawia się pytanie, kiedy? Pojawia się problem związany z kolejnością rozpatrywania.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#SławomirPiechota">Myślę, że sprawdzonym i rozsądnym rozwiązaniem w dojrzałej demokracji jest postępowanie wspólne z projektami rządowymi, czyli tymi, które mają największe szanse, żeby zaistnieć. Możemy się zatem umówić w ten sposób, że jeżeli będzie projekt rządowy, to równolegle z nim będzie rozpatrywany projekt o którym pani mówi, a przedmiotowo będzie zbieżny. Proponuję tym samym, abyśmy dzisiaj nie ustalali terminu. Jak wpłynie projekt rządowy, to oczywistym jest, że połączymy postępowanie. Taka jest moja propozycja. Proszę, pani przewodnicząca.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#AnnaBańkowska">Gdyby nie mój apel, to ten projekt w ogóle wypadłby z planu pracy. Na to już zupełnie się nie mogę zgodzić. Jest przewidziany na grudzień, a ja bym chciała, żeby był przeniesiony na wrzesień. To są podwaliny funkcjonowania naszej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#SławomirPiechota">Pani przewodnicząca, to w takim razie trzeba by ustalić, co wypada z planu prac. Każdy ma jakiś swój priorytet. Proszę jeszcze wziąć pod uwagę, że w przedstawionym planie pracy nie ma jeszcze wszystkich projektów, które z pewnością się pojawią. Je także będziemy musieli uwzględnić w pracach Komisji. Proszę, pani poseł Jaruga Nowacka.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Dziękuję. Panie przewodniczący, mam prośbę. Już parę razy niestety tak było, że był projekt poselski, czekał na rządowy, przychodził rządowy i poselski szedł do kosza. Może chociaż jeden projekt poselski doczeka się realizacji? Przychylam się do propozycji pani przewodniczącej Bańkowskiej. Panie przewodniczący, rozpatrzmy ten projekt we wrześniu. Bardzo o to proszę. Wnoszę o równouprawnienie projektów rządowych i poselskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#SławomirPiechota">Pani poseł, skoro jest taka propozycja, to Komisja ją rozstrzygnie. To jest jedyny sposób, aby to rozstrzygnąć. Czy są inne uwagi co do planu prac? Nie ma. Jest propozycja, zgłoszona przez panią poseł Annę Bańkowską, aby projekt z pozycji 32 przenieść z grudnia na wrzesień. W związku z tym przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, kto jest za przyjęciem tej propozycji? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję. Nikt się nie wstrzymał. Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#MariaWójcik">9 głosów za, 18 głosów przeciw.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Stwierdzam, że wniosek nie został przyjęty. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia planu pracy? Chcę jeszcze tylko zgłosić drobną koryntkę do pkt 11. Temat zostanie doprecyzowany w porozumieniu z Komisją Kultury i Środków Przekazu. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia planu pracy? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja Polityki Społecznej i Rodziny uchwaliła plan pracy Komisji na okres od dnia 1 sierpnia 2009 r. do 31 stycznia 2010 r.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#SławomirPiechota">Informuję państwa, na razie czysto hipotetycznie, ale to jest hipoteza granicząca z pewnością, że jeżeli Senat zgłosi poprawki do ustawy o praktykach absolwenckich, jutro o godz. 11.00 w sali konferencyjnej będziemy mieli posiedzenie wspólnie z Komisją Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz z Komisją Gospodarki. Jeżeli natomiast Senat zgłosi poprawki do tzw. ustaw antykryzysowych i ustawy o funduszach emerytalnych, to wspólne posiedzenie z Komisją Finansów Publicznych odbędzie się o godz. 12.30 w sali 118. Jak będziemy mieli już co do tego pewność, to jeszcze to państwu potwierdzimy. Dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>