text_structure.xml
97.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanuszZemke">Otwieram posiedzenie Komisji Obrony Narodowej. Witam serdecznie panie i panów posłów. Chciałbym także powitać tradycyjnie licznie przybyłych gości. Proszę nie mieć pretensji o to, że nie wszystkich powitam. Witam na czele reprezentacji Ministerstwa Obrony Narodowej pana ministra Zenona Kosiniak-Kamysza. Witam także obecnych dyrektorów departamentów Ministerstwa Obrony Narodowej oraz szefów zarządów Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Tradycyjnie chciałbym powitać przedstawicieli Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanuszZemke">Wszyscy posłowie otrzymali na piśmie propozycje dotyczące porządku dzisiejszych obrad. Do pierwotnie przedstawionej propozycji chciałbym wprowadzić pewną korektę. Wynika ona z faktu, że zakończyła swoje prace podkomisja nadzwyczajna, która zajmowała się rozpatrzeniem poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. W związku z tym proponuję, żeby nasze dzisiejsze posiedzenie składało się z 4 punktów. Po wysłuchaniu informacji rzecznika praw obywatelskich, a później ministra obrony narodowej, które były zaplanowane wcześniej, rozpatrzymy sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Natomiast w pkt 4 porządku dzisiejszych obrad omówimy sprawy różne. Czy do tak sformułowanego porządku obrad mają państwo jakieś uwagi lub propozycje zmian? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanuszZemke">Uznaję, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JanuszZemke">W tej chwili możemy już przystąpić do pracy. Chciałbym poprosić o to, żeby się państwo nie dziwili obecności na dzisiejszym posiedzeniu Komisji grupy studentów, którzy szczególnie interesują się sprawami wojska. Ta grupa chciała przyjrzeć się bliżej pracy naszej Komisji. Posiedzenia Komisji mają charakter otwarty, co chciałbym podkreślić z całą mocą. Każdy dziennikarz ma prawo do tego, żeby wziąć udział w posiedzeniu Komisji. W posiedzeniach komisji sejmowych mogą brać udział także inne osoby. Przypomnę, że ostatnio w posiedzeniu Komisji brali udział uczniowie z klasy wojskowej. Dziś są to studenci zainteresowani sprawami wojska. Z całą mocą chcę podkreślić, że nasza praca – w przeciwieństwie np. do pracy Komisji do Spraw Służb Specjalnych – ma charakter jawny. Jeśli jest to możliwe, to powinniśmy się otwierać i pokazywać, co się tu dzieje. Nie mamy przecież żadnych tajemnic. Sprawozdania z naszych posiedzeń można później przeczytać w Internecie. Witam państwa na naszym posiedzeniu. Nie chciałbym, żeby się państwo zniechęcili do kwestii dotyczących wojska; mamy tu same ciekawe sprawy.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JanuszZemke">Przystępujemy do realizacji pkt 1 porządku dzisiejszych obrad. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela rzecznika praw obywatelskich. Jeśli dobrze zrozumiałem, to na dzisiejszym posiedzeniu rzecznika reprezentuje jego zastępca, pan Stanisław Trociuk, którego serdecznie witam. Przypomnę, że pan rzecznik przedstawi nam informację na temat zgłaszanych do niego spraw przez żołnierzy i pracowników cywilnych wojska. Zainteresowanie tym tematem posłowie zgłaszali już kilka razy. Dziś ten temat zostanie zrealizowany. Proszę pana rzecznika o przedstawienie informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StanisławTrociuk">Pozwolę sobie przedstawić państwu syntetyczną informację o sprawach kierowanych do rzecznika praw obywatelskich przez żołnierzy i pracowników cywilnych wojska. Skrócona informacja w formie pisemnej została przedstawiona paniom i panom posłom. W tej chwili chciałbym poruszyć kilka dość istotnych – jak wydaje się z punktu widzenia rzecznika praw obywatelskich – zagadnień. Pierwsze zagadnienie jest bardzo często poruszane przez żołnierzy zawodowych pozostających w służbie kontraktowej, zwłaszcza w czasie naszych wizyt w jednostkach wojskowych. Sprawa wiąże się z zaniepokojeniem wywołanym treścią projektu ustawy o zmianie ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych przedstawionego w druku sejmowym nr 1372. Niepokój żołnierzy służby kontraktowej wywołuje proponowana treść art. 13 ust. 1. Z brzmienia tego przepisu wynika, że żołnierz będzie mógł pełnić służbę kontraktową przez okres nieprzekraczający łącznie 12 lat. Niepokój wyrażany obecnie przez żołnierzy służby kontraktowej wiąże się z tym, że uważają oni, iż konstrukcja prawna tego przepisu ma służyć temu, żeby w trakcie służby nie nabyli oni uprawnień emerytalnych, a więc żeby nie mogli pełnić służby przez co najmniej 15 lat. Chcę podkreślić, nie oceniając merytorycznej treści tego przepisu, że praktycznie na wszystkich spotkaniach, które odbyły się w ostatnich miesiącach, niepokój w tej sprawie był wyrażany w dość zdecydowany sposób przez żołnierzy w służbie kontraktowej. Wskazywali oni na to, że jeśli chodzi o nabór żołnierzy do służby kontraktowej, to nowy przepis nie wzbudza żadnych wątpliwości. Jednak żołnierze twierdzą, że wstępowali do służby, mając nadzieję, że służyć będą do osiągnięcia wymaganego wieku emerytalnego.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#StanisławTrociuk">Druga kwestia jest również podnoszona przez żołnierzy pełniących służbę kontraktową w korpusie szeregowych zawodowych oraz w korpusie podoficerów zawodowych. Wiąże się ona z obecnymi regulacjami prawnymi, dotyczącymi prawa do mieszkania dla tej kategorii żołnierzy służby kontraktowej. Zarówno ci żołnierze, jak również dowódcy jednostek wojskowych wskazują, że w zasadzie obecne regulacje prawne, a w szczególności regulacja zwarta w art. 7 ust. 1 pkt 7 ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, która przewiduje zakwaterowanie we wspólnych kwaterach, doprowadza do naruszenia prawa żołnierzy do prywatności. Przez wiele lat żołnierz pełniący służbę może być zakwaterowany w internatach, a także na okrętach, co stwierdziliśmy ostatnio, w czasie pobytu w 3 Flotylli Marynarki Wojennej w Gdyni. Znacząca część internatów mieści się na terenach jednostek wojskowych. Powoduje to, że żołnierze zakwaterowani w internatach nie mogą prowadzić żadnego życia prywatnego. W naszej ocenie, ta sytuacja wymaga zmiany. Sygnalizowaliśmy to w wystąpieniu skierowanym do ministra obrony narodowej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#StanisławTrociuk">Z odpowiedzi ministra obrony narodowej przekazanej rzecznikowi praw obywatelskich wynika, że zapowiadana jest zmiana tej sytuacji poprzez zrównanie prawa do kwatery dla żołnierzy służby stałej i kontraktowej. Wojsko ma zrezygnować z obowiązującego obecnie rozwiązania, które polega na zakwaterowaniu żołnierzy we wspólnych kwaterach. Żołnierzom w służbie kontraktowej ma być przyznane prawo do kwatery z zasobów Wojskowej Agencji Mieszkaniowej lub do przyznania świadczeń mieszkaniowych, które umożliwiają wynajem lokalu mieszkalnego w obrocie powszechnym. Jest oczywiste, że będziemy monitorować tę kwestię i sprawdzać, czy zapowiadane zmiany zostaną wprowadzone w życie. Z rozmów prowadzonych z żołnierzami z korpusu szeregowych zawodowych wynika, że obecnie ich sytuacja jest trudna. Sami mogliśmy się przekonać o tym, że często są oni zakwaterowani w wieloosobowych salach, w których jest tylko jedna pralka i jedna lodówka na całe piętro. Jeśli ktoś ma przez wiele lat pełnić służbę na podstawie kontraktu w takich warunkach, w zasadzie nie mając wcale życia rodzinnego, to budzi to wątpliwości, m.in. co do zgodności takiego rozwiązania z art. 47 konstytucji, gwarantującym – także żołnierzom pełniącym służbę – prawo do prywatności i prawo do ochrony życia rodzinnego.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#StanisławTrociuk">Na kilku spotkaniach zgłaszana była także inna kwestia, która wiąże się z równoważnikiem przysługującym szeregowym zawodowym w zamian za umundurowanie. Problem powstał w wyniku dokonania zmiany rozporządzenia ministra obrony narodowej. Taka zmiana została wprowadzona na mocy rozporządzenia z dnia 12 marca 2008 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie równoważnika pieniężnego przysługującego w zamian za umundurowanie i wyekwipowanie. W zmienionym rozporządzeniu wysokość wypłacanego szeregowym zawodowym równoważnika w zamian za umundurowanie powiązano z czasokresem służby. Przewidziana została odpowiednia wysokość takiego równoważnika po pierwszym roku służby, a także po drugim i po trzecim roku służby. Taka zmiana spowodowała w wielu przypadkach znaczne obniżenie wysokości tego równoważnika dla szeregowych zawodowych. Natomiast nie uzależniono wysokości wypłacanego równoważnika od czasokresu pełnienia służby w innych korpusach, a więc w korpusie podoficerów i korpusie oficerów. Ta kwestia została zbadana i stała się również przedmiotem wystąpienia rzecznika praw obywatelskich do ministra obrony narodowej. Stanęliśmy na stanowisku, że w tym zakresie rozporządzenie wykracza poza granice upoważnienia ustawowego zawartego w art. 66 ust. 3 pkt 1 oraz w art. 66 ust. 4 ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych. Otrzymaliśmy w tej sprawie odpowiedź od ministra obrony narodowej. Jednak nie otrzymaliśmy stanowiska ministra w sprawie zarzutu przekroczenia granicy upoważnienia ustawowego. W tej chwili analizujemy tę kwestię pod kątem możliwości skierowania jej do Trybunału Konstytucyjnego. W dalszym ciągu wydaje się nam, że nie ma podstaw do odstąpienia od stanowiska, iż przepisy rozporządzenia w tym kształcie pozostają w kolizji zarówno z upoważnieniami ustawowymi, jak również z art. 92 ust. 1 konstytucji.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#StanisławTrociuk">Powiem teraz o kwestii, która została mi przedstawiona osobiście, w czasie wizyty w 3 Flotylli Marynarki Wojennej w ubiegłym tygodniu. Sprawa wiąże się z zasadami podwyższania emerytury wojskowej przewidzianymi w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 27 lutego 1995 r. w sprawie szczegółowych warunków podwyższania emerytur wojskowych. Jest to sprawa zupełnie nowa, która będzie przedmiotem analizy rzecznika praw obywatelskich. Jednak już na pierwszy rzut oka widać, że pewne wątpliwości wzbudza treść upoważnienia ustawowego do wydania tego rozporządzenia, zawarta w art. 15 ust. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin. Wydaje się, że w obecnym kształcie to upoważnienie ustawowe jest upoważnieniem blankietowym. Daje ono organowi wykonującemu ustawę całkowitą dowolność w uregulowaniu zasad podwyższania emerytur wojskowych. Ta sprawa będzie przedmiotem analizy w najbliższych tygodniach.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#StanisławTrociuk">Kolejna sprawa jest dość drobna, ale ambicjonalna i poruszana w sposób emocjonalny przez marynarzy, z którymi spotkałem się w ubiegłym tygodniu. Sprawa ma związek z dokonaną w ubiegłym roku nowelizacją ustawy o orderach i odznaczeniach. W znowelizowanej ustawie przewidziano wprowadzenie odznaczenia za służbę w polskich kontyngentach wojskowych poza granicami państwa. Na podstawie znowelizowanych przepisów ustawy o orderach i odznaczeniach wydane zostało rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 31 lipca 2007 r. w sprawie nazwy, wstążki, okuć oraz wzorów rysunkowych Gwiazdy Afganistanu oraz Gwiazdy Iraku. Odznaczenie Gwiazdą Iraku jest przewidziane wyłącznie dla uczestników polskiego kontyngentu wojskowego działającego w Iraku od 2003 r. Część marynarzy, którzy brali udział w pierwszej wojnie w zatoce Perskiej, czuje się dotknięta tym, że nie mogą skorzystać z tego odznaczenia. Nie mogą oni zostać uhonorowani Gwiazdą Iraku tylko dlatego, że służbę w Iraku pełnili na początku lat 90. Wydaje się, że jest to przeoczenie, które być może uda się naprawić. Prawdopodobnie w najbliższych tygodniach ta sprawa stanie się przedmiotem wystąpienia rzecznika praw obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#StanisławTrociuk">Praktycznie podczas wszystkich kontaktów z żołnierzami w jednostkach wojskowych powszechnie podnoszony jest problem, który dostrzegany jest także przez ministra obrony narodowej. Mam na myśli problem funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej w siłach zbrojnych. W ocenie ministra obrony narodowej przedstawionej rzecznikowi praw obywatelskich funkcjonowanie systemu opieki zdrowotnej w wojsku jest niezadowalające, zarówno jeśli chodzi o opiekę medyczną, jak i potrzeby zabezpieczenia ćwiczeń poligonowych i misji poza granicami państwa. Według ministra obrony narodowej obecnie potencjał wojskowej służby zdrowia stanowi 95 jednostek organizacyjnych, z których 58 ze względu na system finansowania poprzez kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia w niewielkim stopniu uwzględnia potrzeby wojska i zadania stawiane przed wojskową służbą zdrowia. Wydaje się, że jest to dość istotny problem. W rozmowach żołnierze mówili o różnych przypadkach pokazujących działanie służby zdrowia. Jako przykład podam, że żołnierze pełniący służbę w Afganistanie mówili nam o tym, że cywilna służba zdrowia odmawiała udzielania opieki medycznej rannym żołnierzom, którzy zostali przetransportowani do kraju z Afganistanu.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#StanisławTrociuk">Jeśli chodzi o sprawy mieszkaniowe, to niezmiennie na wszystkich spotkaniach z żołnierzami poruszane są kwestie działalności Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Otrzymujemy liczne skargi dotyczące funkcjonowania Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Jest oczywiste, że większość skarg dotyczy spraw indywidualnych i wymaga weryfikacji podnoszonych zarzutów. Gdybym miał podzielić te skargi na grupy, to mógłbym je umieścić w 3 segmentach. W pierwszym znalazłyby się skargi dotyczące wysokości opłat ponoszonych za zajmowane kwatery. Osoby, które zgłaszały się do rzecznika praw obywatelskich, były przekonane, że te opłaty są zbyt wysokie. Drugi segment dotyczy spraw związanych z kolejnością przydziału kwater. Natomiast w trzecim segmencie umieściłbym sprawy związane ze wstrzymaniem sprzedaży kwater. Ta ostatnia kwestia była badana przez rzecznika praw obywatelskich. Uzyskaliśmy wyjaśnienia, które są dla nas wystarczające. Wyjaśniono, że w najbliższym czasie sprzedaż kwater zostanie wznowiona.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#StanisławTrociuk">W czasie naszych wizyt w jednostkach lotniczych, a w szczególności w bazie lotnictwa w Krakowie, poruszane były kwestie związane z dodatkami dla pilotów za loty w strefie działań wojennych. Piloci z lotnictwa transportowego zgłaszali nam, że nie otrzymują dodatków za loty w strefie działań wojennych. Sprawa ta była wyjaśniana przez rzecznika praw obywatelskich poprzez wystąpienie skierowane do ministra obrony narodowej. Minister obrony narodowej stwierdził, że w tej chwili trwają prace, które mają na celu pełne uregulowanie spraw związanych z przebywaniem załóg samolotów transportowych w strefie działań wojennych. Opracowywane są procedury i dokumenty regulujące kwestie związane z przygotowaniem załóg i zabezpieczeniem ich pobytu w strefie działań wojennych pod względem medycznym i przeciwepidemiologicznym, oraz zabezpieczeniem dodatkowych świadczeń finansowych za wykonywanie lotów w strefie działań wojennych. Myślę, że w najbliższych 2–3 miesiącach zwrócimy się ponownie do ministra obrony narodowej o przedstawienie informacji o tym, czy podjęte prace zostały sfinalizowane, a jeśli tak, to z jakim skutkiem.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#StanisławTrociuk">Przez pilotów lotnictwa transportowego podnoszone jest również to, że liczba załóg przypadających na samolot transportowy wykonujący zadania poza granicami kraju. Według naszych rozmówców jedna załoga przypadała na jeden samolot. Twierdzili oni, że optymalnym rozwiązaniem byłoby, gdyby na jeden samolot przypadały 3 załogi. Zdaniem pilotów jedna załoga powinna wykonywać lot, a w tym czasie druga załoga powinna przygotowywać się do lotu, a trzecia odpoczywać. Nie trzeba mówić o tym, że tak duże obciążenie jednej załogi powoduje zmęczenie częstymi lotami i obniża bezpieczeństwo lotów. W tej sprawie uzyskaliśmy po naszym wystąpieniu informację od ministra obrony narodowej, że nastąpi zwiększenie do dwóch liczby załóg przypadających na jeden samolot, a stopień etatowy dla dowódcy załogi zostanie podniesiony z porucznika do kapitana.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#StanisławTrociuk">Kolejna kwestia także była poruszana ostatnio. Sprawa ta będzie w najbliższym czasie przedmiotem analizy rzecznika praw obywatelskich. Jednak od razu zasygnalizuję tę sprawę, gdyż pojawiała się ona w wielu rozmowach z marynarzami. Sprawa dotyczy wypłacania dodatku morskiego, który przysługuje po 30 dniach przebywania na morzu. W związku z dodatkiem morskim poruszane był następujące problemy. Marynarze sygnalizowali, że w ciągu roku mogą pływać nawet przez 120 dni. Prawo do otrzymania dodatku przyznawane jest po przepływaniu 30 dni. Często zdarza się tak, że w następnym roku statek trafia do stoczni remontowej, w związku z czym marynarze nie pływają. W takim przypadku dni pływania w jednym roku nie przechodzą na następny rok. Marynarze w takim przypadku tracą prawo do otrzymani dodatku morskiego. Ponadto poruszana była inna kwestia. Dotyczy ona tego, że wysokość dodatku nie jest uzależniona od liczby dni spędzonych na morzu. Po przepływaniu 30 i 90 dni otrzymuje się dodatek morski w takiej samej wysokości. Zgłaszano również taki problem, że ten dodatek nie przysługuje osobom, które nie są na stanie etatowym okrętu. Dodatek nie przysługuje np. takim osobom, które pełnią służbę w sztabie, ale w ciągu roku pływają na morzu nawet przez 60–90 dni. Członkowie załóg okrętów poruszali także sprawę szkodliwości służby na jednostkach pływających. Przede wszystkim sygnalizowano to, że brak jest stosownych badań, pomimo iż załogi informują o szkodliwości środowiska, w którym przebywają. Te dwie ostatnie kwestie będą obecnie przedmiotem naszych analiz. Są to całkowicie nowe sprawy.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#StanisławTrociuk">Kończąc moją wypowiedź, zasygnalizuję jeszcze jedną kwestię, o której informowano już w środkach masowego przekazu. Sprawa ta była nam sygnalizowana także w bezpośrednich rozmowach, zarówno przez żołnierzy, którzy powrócili z zagranicy, jak i przez ich dowódców. Jest to kwestia tak zwanego syndromu Nangar Khel. Siedzący obok mnie pan dyrektor jest świadkiem, że ta sprawa była wielokrotnie poruszana w rozmowach z żołnierzami. Żołnierze dość często sygnalizowali, że po tych wydarzeniach po prostu boją się używać broni w warunkach bojowych. Liczą się z tym, że każde użycie broni może spowodować taką sytuację, jaka dotknęła ich kolegów w ubiegłym roku. Muszę o tym powiedzieć, żeby być uczciwym wobec tych żołnierzy. Takie informacje były nam przekazywane.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#StanisławTrociuk">Na końcu chciałbym krótko powiedzieć o współpracy z resortem obrony narodowej. Resort jest tym podmiotem, do którego najczęściej kierujemy nasze wystąpienia. Muszę powiedzieć, że współpraca w sensie udzielania odpowiedzi rzecznikowi praw obywatelskich na jego wystąpienia układa się bardzo dobrze. Inną kwestią jest to, czy wszystkie odpowiedzi zadowalają rzecznika praw obywatelskich z punktu widzenia ochrony praw żołnierza. Wydaje mi się jednak, że w tym zakresie zawsze istnieć będą jakieś napięcia pomiędzy rzecznikiem praw obywatelskich a resortem obrony narodowej. Jest oczywiste, że zainteresowanie rzecznika praw obywatelskich skierowane jest przede wszystkim na przestrzeganie praw i wolności obywatelskich. Czasami dostrzegamy takie działania resortu obrony narodowej, także prawne, które mają związek ze szczupłością środków finansowych, którymi dysponuje resort.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#StanisławTrociuk">Dziękuję. Od razu chciałbym przedstawić pewną propozycję. Jeżeli przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej uznają to za zasadne, to mogą teraz odnieść się do spraw związanych ze współpracą z rzecznikiem praw obywatelskich, chyba że wolą to państwo zrobić później, kiedy zadane zostaną pytania. Czy ktoś z przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej chciałby zabrać głos w tej sprawie? Czy mogę prosić, żeby pan minister powiedział coś na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ZenonKosiniakKamysz">Bardzo proszę, żeby w tej chwili umożliwił pan krótkie wystąpienie dyrektorowi Biura Skarg i Wniosków Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanuszZemke">Proszę pana dyrektora o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#DariuszWiśniewski">Chciałbym krótko przedstawić państwu syntetyczną informację o naszej działalności. Będzie to trwało nie dłużej niż 7 minut. Do Biura Skarg i Wniosków Ministerstwa Obrony Narodowej napływają sprawy z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, z Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, a także od innych organów właściwych do przekazywania nam różnych spraw. Chciałbym przedstawić, jak to wygląda w resorcie obrony narodowej, ile spraw wpłynęło do resortu, jakie są kategorie tych spraw, czym się one charakteryzują i jak to wygląda, jeżeli chodzi o sprawy skierowane do resortu obrony narodowej przez rzecznika praw obywatelskich, a także przez Kancelarię Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanuszZemke">Mam prośbę do pana dyrektora. Tematem dzisiejszego posiedzenia Komisji nie są skargi wpływające do Ministerstwa Obrony Narodowej, ale sprawy, którymi zajmuje się rzecznik praw obywatelskich. Bardzo proszę, żeby pana wypowiedź dotyczyła takich spraw. Na pewno dysponuje pan wspaniałym materiałem, który jednak tylko częściowo koresponduje z tematem dzisiejszego posiedzenia Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#DariuszWiśniewski">Tak jest. Jeśli chodzi o liczbę skarg wpływających do resortu obrony narodowej od rzecznika praw obywatelskich, to do sekretariatu ministra obrony narodowej w 2008 r. wpłynęło 28 takich wystąpień. Najczęściej w tych wystąpieniach poruszane były sprawy dotyczące misji pokojowych, doniesień prasowych, spraw emerytalno-rentowych i socjalno-bytowych oraz innych spraw, które nie do końca były związane z bezpośrednią działalnością prowadzoną przez resort obrony narodowej. Od razu zaznaczę, że na wszystkie wystąpienia udzielono stosownych wyjaśnień.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#DariuszWiśniewski">Na slajdzie widzą państwo dane dotyczące liczby spraw wpływających do resortu obrony narodowej. Łącznie w ciągu roku jest to ok. 4 tys. spraw. Jeśli chodzi o sprawy dotyczące żołnierzy, to do resortu wpłynęło ok. 150 takich wystąpień. Niecałe 3% spraw dotyczyło problematyki przedstawianej przez rzecznika praw obywatelskich. Te 140 spraw wpłynęło do resortu z różnych źródeł. Pozostałe wystąpienia dotyczyły osób cywilnych, w tym nie związanych z działalnością resortu obrony narodowej. Chcę zaznaczyć, że wszystkie sprawy zostały wyjaśnione. Stosowne wyjaśnienia zostały zawarte w odpowiedziach dotyczących tych kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanuszZemke">Dziękuję panu za tę syntetyczną informację. Otwieram dyskusję. Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#IzabellaSierakowska">Od roku, czy też od początku obecnej kadencji mówimy o kłopotach związanych z wojskową służbą zdrowia. Bardzo cieszę się z tego, że pan rzecznik, przedstawiając ten problem, uznał go za jeden z najważniejszych problemów. Chciałabym zadać pytanie przedstawicielom resortu obrony narodowej. Kiedy Komisja otrzyma propozycje dotyczące zmian w wojskowej służbie zdrowia? Czas upływa. Sytuacja jest coraz bardziej trudna. Komisja ciągle nie zna rozwiązań, które zostaną zaproponowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanuszZemke">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#LudwikDornniez">Chciałbym zadać pytania. Pierwsze wiąże się ze stwierdzeniem zawartym w pisemnej informacji rzecznika praw obywatelskich, że podkreślenia wymaga fakt, iż zdecydowana większość przedstawionych problemów została przez ministra obrony narodowej rozwiązana lub uwzględniona podczas przygotowania nowelizacji przepisów. W nawiasie wskazano, że to stwierdzenie dotyczy takich spraw, jak np. szkolenie personelu specjalistycznego, zaniżanie etatów, czy obsada i szkolenie załóg samolotów. Wszystkie wymienione sprawy dotyczą lotnictwa. Były one omówione w informacji rzecznika w pkt 3, 5, 7 i 8. W związku z tym chciałbym zadać następujące pytanie. Skąd bierze się przeświadczenie rzecznika praw obywatelskich, że te problemy zostały rozwiązane. Jeżeli w pkt 3 stwierdzono niski poziom wyszkolenia zarówno ogólnego, jak i specjalistycznego przychodzącej do jednostek młodej kadry. Dalej napisano: „Istnieje potrzeba dostosowania programów szkolenia do potrzeb i wymogów Sił Powietrznych. Przy takim natężeniu zadań i skromnej obsadzie etatowej eskadry nie mają czasu zajmować się podstawowym szkoleniem nowo przybyłych żołnierzy.” Podobny opis znajduje się w innych punktach. Wydaje mi się, że zgodne ze zdrowym rozsądkiem byłoby stwierdzenie, iż ten problem zacznie być rozwiązywany. Jeśli było tak źle, to na pewno na jego rozwiązanie potrzeba będzie dużo czasu. Natomiast dość mocno stwierdzono, że rozwiązany został np. problem szkolenia personelu specjalistycznego. Nie wydaje mi się, żeby było to możliwe. Są jednak problemy, które mogły zostać rozwiązane jedną decyzją. Należy do nich np. problem zaniżania etatów. Prosiłbym pana rzecznika o bardziej szczegółowe stwierdzenie, jakie problemy zostały rozwiązane i w jaki sposób. Jednocześnie proszę o wyjaśnienie, skąd bierze się pana przekonanie, że w innych przypadkach problemy zaczęto już rozwiązywać?</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#LudwikDornniez">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BożenaSławiak">Zgodnie z art. 20 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o rzeczniku praw obywatelskich, istnieje możliwość powołania nie więcej niż 3 zastępców rzecznika, w tym zastępcę do spraw żołnierzy – przez marszałka Sejmu na wniosek rzecznika. Z mojej wiedzy wynika, że do tej pory nie powołano zastępcy rzecznika do spraw żołnierzy. Czy są takie plany? Czy pan rzecznik chciałby, żeby w Polsce funkcjonował taki zastępca? Myślę, że w tej sprawie był już pewien impuls, gdyż w Polsce, w Sejmie obecnej kadencji oraz w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich gościł rzecznik Bundestagu do spraw sił zbrojnych Niemiec, pan Reinhold Robbe.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#BożenaSławiak">Chciałabym podziękować panu rzecznikowi za przedstawioną informację. Chciałabym zwrócić uwagę na to, że w pkt 10 materiału, który został przekazany Komisji, jest mowa o sprawach dotyczących możliwości wykupu lokali służbowych Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Mieszkam na terenie Wędrzyna. Jest tam bardzo duża grupa osób, które zostały pozbawione możliwości wykupu swoich mieszkań. Są to głównie emeryci. Często są to osoby, które całe życie przepracowały w wojsku. Szczycą się wzorową, nienaganną pracą. Nagle osoby te stanęły wobec takiego dylematu, że ich mieszkania zostały uznane za lokale rotacyjne. Teraz te osoby będą musiały opuścić swoje mieszkania. Wcześniej o tym nie wiedziały. Miały normalne umowy najmu. Chciałabym podziękować płk Wiśniewskiemu, z którym kontaktowałam się w tej sprawie. Wiem o tym, że Wojskowa Agencja Mieszkaniowa jest skłonna rozwiązać ten problem. Chciałabym jednak zwrócić uwagę pana ministra na to, że istnieje taki bardzo poważny problem. Myślę, że ci ludzi zostali pokrzywdzeni przez prawo, które kiedyś obowiązywało w taki, a nie inny sposób. Osobami, które decydowały o wykupie tych mieszkań, byli najczęściej dowódcy jednostek. Sami wykupili swoje mieszkania, ale nie pozwolili na to innym oficerom.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#BożenaSławiak">Rozumiem to, że w tej chwili przygotowywana jest profesjonalizacja armii. Naszym głównym celem jest zapewnienie mieszkań dla profesjonalizującego się wojska. Jednak trzeba pamiętać o tym, że są to ludzie, którzy poświęcili życie dla wojska. Przez całe swoje życie pracowali w wojsku i robili to wzorowo. Prawdą jest, że kiedy odchodzili z wojska, otrzymali pewne gratyfikacje pieniężne. Jednak te gratyfikacje wykorzystali na remont swoich mieszkań. Pięknie wyremontowali te mieszkania przy dużych nakładach środków. Teraz muszą opuścić te mieszkania i pójść gdzie indziej. Tym razem otrzymają znacznie mniejszą gratyfikację, która nie pozwoli im zakupić takiego mieszkania, jakie mają w tej chwili. Jest to bardzo poważny problem. Myślę, że jest to problem, który nie dotyczy tylko Wędrzyna, ale także wielu innych garnizonów. Serdecznie proszę pana ministra, żeby się tej sprawie przyjrzał, żeby ją przeanalizował i zastanowił się, w jaki sposób tym ludziom można pomóc.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanuszZemke">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania? Nie widzę zgłoszeń. W takim razie ja zadam pytania panu rzecznikowi.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JanuszZemke">Z punktu widzenia pracy Komisji istotne jest identyfikowanie rzeczywistych problemów występujących w wojsku. Jednak równie istotna jest odpowiedź na pytanie, w jaki sposób na te problemy reaguje Ministerstwo Obrony Narodowej. Dlatego chciałbym zadać panu rzecznikowi następujące pytanie. Rzecznik praw obywatelskich współdziała z różnymi instytucjami i resortami w Polsce. Proszę powiedzieć nam szczerze i zgodnie z prawdą, jak układa się współdziałanie z Ministerstwem Obrony Narodowej w porównaniu z innymi resortami? Z boku słyszę komentarz, że rzecznik zawsze mówi szczerze. Chodzi mi jednak o rzetelną odpowiedź. Jak rzecznik ocenia współpracę w porównaniu z innymi resorami?</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#JanuszZemke">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JadwigaZakrzewska">Mam przed sobą informację o pracy rzecznika praw obywatelskich w okresie od października do grudnia 2007 r. W tej chwili obecny rok jeszcze się nie skończył, ale już oczekujemy na informację o pracy rzecznika w 2008 r. Z analizy wynika, że niektóre problemy się powtarzają. Pamiętam, że 10 lat temu głównym problemem była tzw. fala. Na szczęście teraz ten problem zanika. Jednak są problemy, które do tej pory nie zostały rozwiązane. Są to np. sprawy dotyczące zakwaterowania, wojskowej służby zdrowia i świadczeń emerytalnych. Nie ukrywam, że przy analizie tego materiału zauważyłam, że wiele spraw dotyczy zmiany prawa. Wiadomo, że w tym zakresie musi istnieć dobra współpraca pomiędzy parlamentem, rzecznikiem praw obywatelskich oraz Ministerstwem Obrony Narodowej. Są takie sprawy, które nie mogą być tolerowane. Są to np. sprawy dotyczące przekraczania ustawowego terminu udzielenia odpowiedzi. Należy zwrócić ministerialnym urzędnikom uwagę, że obywatel musi otrzymać odpowiedź na czas. Istotnym problemem bywa także zaniedbanie lub zaniechanie pewnych spraw przez urzędników, a także nieprzestrzeganie praw obywatelskich. W związku z powyższym apeluję, żeby Ministerstwo Obrony Narodowej zwracało szczególną uwagę na to, żeby takie problemy nie nawarstwiały się.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JadwigaZakrzewska">Chciałabym także zadać pytanie. Z informacji wynika, że do rzecznika wpłynęło 125 skarg od żołnierzy. Wiemy o tym, że rzecznik przyjmuje także interesantów. Ilu interesantów zostało przyjętych przez rzecznika w sprawach dotyczących wojska? Czy przeprowadzono w takich sprawach rozmowy telefoniczne? Nie każdy chce pisać. Do rzecznika można także zatelefonować. Czy w tej formie udzielone zostały jakieś wyjaśnienia lub porady? W pkt 10 przekazanego Komisji materiału napisano: „Wstrzymanie z nieznanych przyczyn przez Wojskową Agencję Mieszkaniową możliwości wykupu lokali służbowych.” Jednak najbardziej istotne jest to, co napisano dalej: „Zainteresowanych nie poinformowano o powodach takiej decyzji, ani też do jakiego czasu będzie obowiązywała.”</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanuszZemke">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Rozumiem, że lista posłów chcących zabrać głos w dyskusji została wyczerpana. Proszę pana rzecznika o udzielenie odpowiedzi na zadane przez posłów pytania. Później poproszę pana ministra, żeby zdecydował, kto z przedstawicieli resortu odpowie na pytania skierowane do Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#StanisławTrociuk">Odpowiadając na pytanie zadane przez posła Dorna, jestem gotowy do posypania głowy popiołem. Jest oczywiste, że użyte stwierdzenie było zbyt daleko idące. Zasady logiki wskazują, że w tak krótkim czasie nie da się rozwiązać problemów, które dotyczyły lotnictwa. Odpowiem panu posłowi w ten sposób, że dostaliśmy zapewnienie od ministra obrony narodowej, że te wszystkie problemy będą sukcesywnie rozwiązywane. Jednak mogę przyrzec, że za kilka miesięcy sprawdzimy, czy minister dotrzymał słowa i czy złożone nam zapewnienia zostały zrealizowane. Jest oczywiste, że jako prawnikowi trudno mi będzie sprawdzić, czy stopień wyszkolenia pilotów podniósł się po interwencji rzecznika praw obywatelskich, czy nie. Jednak np. obsada etatowa samolotów, to sprawa, którą łatwo jest sprawdzić. Obiecuję państwu, że za kilka miesięcy zweryfikujemy to, co w tej kwestii zrobiono.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#StanisławTrociuk">Pytali państwo o powołanie zastępcy rzecznika praw obywatelskich do spraw żołnierzy. Jako zastępcy rzecznika trudno jest mi wypowiadać się o tym, czy rzecznik powinien mieć jeszcze jednego zastępcę. Formalnie rzecz biorąc, ustawa o rzeczniku praw obywatelskich przewiduje możliwość powołania 3 zastępców rzecznika, w tym zastępcy do spraw żołnierzy. Do tej pory taki zastępca nie został powołany. O tej sprawie mogę mówić jedynie z pewnym prawdopodobieństwem. Można sądzić, że w najbliższym czasie taki zastępca nie zostanie powołany, gdyż liczba skarg wpływających do rzecznika praw obywatelskich od żołnierzy, w stosunku do globalnej liczby skarg kierowanych do rzecznika, nie jest duża. Z tego powodu poprzedni i obecny rzecznik nie dostrzegali potrzeby powoływania specjalnego zastępcy rzecznika praw obywatelskich do spraw żołnierzy.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#StanisławTrociuk">W kilku wypowiedziach poruszali państwo sprawę wykupu kwater i lokali wojskowych. Od ministra obrony narodowej otrzymaliśmy odpowiedź mówiącą, że wstrzymanie sprzedaży było spowodowane przygotowaniami do profesjonalizacji armii. Dostaliśmy także informację, że sprzedaż kwater i lokali mieszkalnych ma wkrótce ponownie ruszyć. Przewodniczący Komisji pytał o reakcję ministra obrony narodowej na wystąpienia rzecznika praw obywatelskich. Myślę, że tę kwestię należy rozpatrywać na kilku poziomach. W sensie formalnym współpraca układa się bardzo dobrze. W zasadzie w tej chwili terminowo otrzymujemy wszelkie odpowiedzi z resortu obrony narodowej. Często są to odpowiedzi dość wyczerpujące. Z dużą cierpliwością przedstawiciele resortu obrony narodowej odpowiadają na pisma rzecznika praw obywatelskich. Natomiast czasami pojawiają się problemy, jeśli chodzi o stronę merytoryczną udzielanych rzecznikowi praw obywatelskich odpowiedzi. Czasem dostrzegamy, że w odpowiedzi mamy do czynienia z ucieczką od problemu. Tak było np. w przypadku przedstawianej przeze mnie wcześniej kwestii równoważnika za umundurowanie. W tej sprawie dostaliśmy nawet dość długą odpowiedź. Wyjaśniano nam merytoryczne przyczyny wprowadzenia takiego rozwiązania. Jednak nie wyjaśniono kwestii, która jest najbardziej istotna z punktu widzenia rzecznika praw obywatelskich. W zasadzie nie uzyskaliśmy zdecydowanej opinii ministra obrony narodowej o tym, czy jego zdaniem doszło do przekroczenia upoważnienia ustawowego w tym zakresie, czy nie.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#StanisławTrociuk">Z punktu widzenia rzecznika praw obywatelskich jest to najbardziej istotna informacja. Jeśli stawiamy zarzut przekroczenia upoważnienia ustawowego, a tym samym naruszenia art. 92 ust. 1 konstytucji, to następnym krokiem może być tylko wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie. Jasne stanowisko ministra zawsze ułatwia nam podjęcie decyzji. Jest oczywiste, że zawsze możemy różnić się, jeśli chodzi o poglądy prawne na określoną kwestię. Szczęśliwie w tym przypadku istnieje organ, który rozstrzygnie sprawę hierarchicznej zgodności pomiędzy ustawą a rozporządzeniem. Tym organem jest Trybunał Konstytucyjny. Przechodząc do odpowiedzi na następne pytanie, chciałbym powiedzieć, że rzecznik praw obywatelskich bada sprawy żołnierzy nie tylko na podstawie kierowanych do niego skarg pisemnych. Jest oczywiste, że przeprowadzane są również rozmowy telefoniczne z osobami, które telefonicznie kontaktują się z Biurem Rzecznika Praw Obywatelskich. Przyjmowani są również interesanci, w związku z czym skargę do rzecznika praw obywatelskich można złożyć także ustnie. Na podstawie moich doświadczeń mogę powiedzieć, że jednym z najlepszych źródeł uzyskiwania informacji o problemach żołnierzy są bezpośrednie wizyty w jednostkach wojskowych i spotkania z żołnierzami.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#StanisławTrociuk">Już wcześniej mówiłem państwu o tym, że w ubiegły czwartek byłem w 3 Flotylli Marynarki Wojennej. Od godz. 9.00 do godz. 15.00 spotykaliśmy się na okrętach, a później w budynku dowództwa z coraz to nowymi grupami żołnierzy. W czasie takich spotkań w sposób dość spontaniczny artykułowane są problemy, z którymi spotykają się żołnierze. Dla mnie takie spotkania są naprawdę bardzo cenne. Do chwili obecnej dostarczyły nam one materiał o kilku sprawach, których efektem będzie albo zmiana przepisów prawa, albo wystąpienie rzecznika do Trybunału Konstytucyjnego. Czasem jest tak, że trudno jest na kilku stronach opisać sprawę dla rzecznika praw obywatelskich. Jeżeli pracownicy Biura Rzecznika Praw Obywatelskich pojawiają się w jednostkach wojskowych, to dowiadują się o wielu problemach. Ostatnio jeżdżę na takie spotkania wraz z pracownikami Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Kiedy pojawiamy się w jednostkach wojskowych, przedstawiane są nam takie problemy. Bardzo interesujące było spotkanie, które odbyło się w bazie lotnictwa transportowego. Na tym spotkaniu problemy zostały nam przedstawione w bardzo szczerej rozmowie. Często spotykamy się z taką reakcją, że oto do jednostki wojskowej przyjechała kolejna grupa urzędników, którzy muszą odfajkować ileś wizytacji. Jeśli wyjadą z naszej jednostki szczęśliwi, to wkrótce o nas zapomną. Staram się nie zapominać o ludziach, z którymi rozmawiałem.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#StanisławTrociuk">Dziękuje. Proszę o zabranie głosu pana ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ZenonKosiniakKamysz">Poseł Sierakowska pytała, kiedy Komisja podtrzyma program zmian w wojskowej służbie zdrowia. Postaram się zobowiązać generała Wiśniewskiego, żeby na następnym posiedzeniu Komisji przedstawił taki program. Proszę, żeby teraz pan przewodniczący udzielił głosu wiceprezesowi Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, który odpowie na pytania dotyczące wykupu mieszkań.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JanuszZemke">Proszę pana prezesa o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MichałŚwitalski">Nazywam się Michał Świtalski. Jestem zastępcą prezesa Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. W odpowiedzi na pytania dotyczące sprzedaży mieszkań będących własnością Wojskowej Agencji Mieszkaniowej chciałbym podkreślić, że sprzedaży, zgodnie z przepisami ustawy, podlegać mogą wyłącznie lokale mieszkalne. W rozdziale 6 ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej sprecyzowany został tryb sprzedaży tych mieszkań. Należy stwierdzić, że dość znacząco ogranicza to zasób, który może podlegać prywatyzacji. Chciałbym podkreślić, że zgodnie z orzecznictwem sądów, nie istnieje uprawnienie lokatora do wykupu mieszkania od Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Odbywa się to na zasadzie umowy cywilnoprawnej. Musi istnieć wola i zgoda obu stron w sprawie zasad tej sprzedaży. Decyzja o wstrzymaniu sprzedaży zasobu mieszkaniowego Agencji wynikała z konieczności przygotowania się do profesjonalizacji armii i weryfikacji zasobu mieszkaniowego, szczególnie w tych miejscach, w których potrzeby mieszkaniowe nie są zaspokojone i gdzie żołnierze zawodowi potrzebują, lub będą potrzebować mieszkań w pierwszej kolejności. Taka weryfikacja została już dokonana. Nie wykluczam, że w najbliższym czasie dojdzie do wznowienia sprzedaży mieszkań.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#MichałŚwitalski">Odpowiem teraz na pytanie dotyczące poinformowania osób, które złożyły wnioski o wykup mieszkania i które znalazły się na liście osób do wykupu mieszkań. Należy podkreślić, że wszystkie osoby zostały indywidualnie poinformowane o tym, że sprzedaż mieszkań została wstrzymana. Osoby te zostały najpierw poinformowane, że sprzedaż została wstrzymana do października. Następnie zostały poinformowane, że ten termin został przedłużony do czasu zakończenia weryfikacji zasobu mieszkaniowego Agencji. Należy dodać, że stosowna informacja znajduje się także na stronie internetowej Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Osoby, które wpłaciły zryczałtowane koszty na poczet wykupu mieszkania, zostały poinformowane o tym, że te pieniądze mogą im zostać zwrócone, o ile nie chcą zaczekać do czasu wznowienia sprzedaży mieszkań.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#MichałŚwitalski">Jedno z pytań dotyczyło szczegółowej sprawy, jaką jest sytuacja w Wędrzynie. Chciałbym powiedzieć, że rzeczywiście sytuacja jest tam dosyć trudna, gdyż potrzeby mieszkaniowe żołnierzy nie są tam zaspokojone. Spodziewamy się, że te potrzeby będą nawet wzrastać wraz z procesem profesjonalizacji. Staramy się ten problem rozwiązać. Prawdą jest, że nie są to lokale mieszkalne, lecz kwatery, które nie podlegają prywatyzacji. Wojskowa Agencja Mieszkaniowa przedstawiła mieszkańcom taką propozycję, żeby zamienić kwatery na lokale mieszkalne pozostające w zasobie Agencji. W tej sprawie potrzebna jest dobra wola obu stron i chęć załatwienia tego problemu. Na pewno nie jest to prosta sprawa. Należy podkreślić, że nie jest to problem występujący tylko w Wędrzynie. Takie sytuacje występują również w innych miejscach. Musimy do nich podchodzić z rozsądkiem, patrząc z jednej strony na interes tych osób, które swoje życie poświęciły pracy w armii, a także na to, że nie wszyscy mieli tego typu przywileje, a z drugiej strony na to, że w tej chwili potrzebujemy mieszkań w celu zaspokojenia potrzeb żołnierzy zawodowych. Mówiłem już o tym, że staramy się do każdej sprawy podchodzić w sposób indywidualny i rozwiązywać istniejące problemy w taki sposób, żeby nie pozostawiać poczucia, że ktoś został skrzywdzony.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanuszZemke">Dziękuję. W tej chwil chciałbym jeszcze przedstawić kilka uwag na zakończenie tego tematu. Komisja zajęła się tym tematem w przemyślany sposób. Myślę, że będziemy prosili rzecznika praw obywatelskich o to, żeby raz w roku przekazywał Komisji informację o tym, jakie sprawy są do niego zgłaszane, gdzie się pojawiają nowe zjawiska i jak na nie reaguje Ministerstwo Obrony Narodowej. W Polsce mamy następującą sytuację, co musimy wspólnie widzieć. Po pierwsze, w Polsce nie ma związku zawodowego dla żołnierzy zawodowych. Nie zanosi się na to, żeby taki związek powstał. Chcę to powiedzieć wprost. Jeśli chodzi o posłów, to wśród nich nie widać entuzjazmu dla takiej idei, która co jakiś czas pojawia się wewnątrz wojska. Dobrze wiedzą państwo o tym, że związek zawodowy żołnierzy jest rozwiązaniem, które wyjątkowo występuje w krajach należących do NATO. Funkcjonuje ono w kilku krajach sojuszu, ale w większości krajów w wojsku nie ma związku zawodowego. Nie mamy takiej instytucji, jaka funkcjonuje np. w Niemczech, gdzie żołnierze mają przy Bundestagu bardzo mocne, zatrudniające ponad 50 osób biuro, na czele z sekretarzem stanu. To biuro zajmuje się wyłącznie rozpatrywaniem różnych problemów, które występują w wojsku. Takiej instytucji też nie mamy. Nie zanosi się także na to, żeby taka instytucja u nas powstała, gdyż wymagałoby to zmiany konstytucji. W związku z tym musimy bardzo interesować się innymi możliwościami i instrumentami, które będą nam sygnalizowały rzeczywiste problemy, jakie ma kadra wojskowa. Kadra ma przecież różne problemy, podobnie jak inne grupy zawodowe.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#JanuszZemke">W wojsku można pisać skargi i przesyłać je drogą służbową, za pośrednictwem dowódcy. Wiemy, że nie jest to taka prosta procedura. Na pewno z tej drogi można korzystać i wiele osób to robi. Pan dyrektor mówił o liczbie skarg w Ministerstwie Obrony Narodowej. Natomiast jeśli chodzi o zewnętrzne instytucje poza wojskiem, to istnieją tylko dwie możliwości. Pierwsza z nich to posłowie. Każdy z posłów otrzymuje sporą liczbę listów od żołnierzy. Czasami przychodzą oni do nas na dyżury poselskie. Także posłowie biorą udział w spotkaniach z żołnierzami. Drugą możliwość złożenia skargi zewnętrznej daje rzecznik praw obywatelskich. Takie są instytucje zewnętrzne wobec Ministerstwa Obrony Narodowej. W związku z tym musimy się tymi sprawami interesować.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#JanuszZemke">Chciałbym zwrócić się do pana rzecznika z następującą prośbą. Mówię o tym, gdyż uważam, że ma to określone znaczenie. W dniu wczorajszym 9 członków naszej Komisji rozpoczęło pracę nad projektem ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych. Jeśli dobrze pamiętam, to prace nad tym projektem są planowane do 7 stycznie 2009 r. Wystąpimy do państwa w tej sprawie na piśmie, prosząc, żeby przedstawiciel rzecznika praw obywatelskich wziął udział w pracach nad tą ustawą. Być może są jakieś sprawy natury prawnej, które zdaniem rzecznika praw obywatelskich wymagają rozpatrzenia przez parlament. Nie chcę przesądzać o tym, jaka będzie decyzja parlamentu. Jednak ważne jest to, żeby w toku prac nad takimi ustawami mieć szersze spojrzenie i patrzeć na sprawy pod różnym kątem.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#JanuszZemke">Kończąc tę część dzisiejszego posiedzenia Komisji, chciałbym podziękować wszystkim osobom, które zadały pytania, a także panu rzecznikowi i jego współpracownikom. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie pierwszego punktu dzisiejszych obrad. Jeśli chcą państwo wziąć udział w dalszej części obrad, to zapraszamy. Natomiast, jeśli na tym chcą państwo zakończyć swój udział w obradach, to dziękuję państwu za przybycie na dzisiejsze posiedzenie Komisji.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#JanuszZemke">Przechodzimy do pkt 2, w ramach którego zapoznamy się z informacją ministra obrony narodowej na temat funkcjonowania Wojsk Specjalnych. W tym momencie chciałbym powitać przedstawicieli Dowództwa Wojsk Specjalnych, na czele z generałem Markiem Olbrychtem, zastępcą dowódcy Wojsk Specjalnych. Kto z państwa dokona wprowadzenia do dyskusji w tym punkcie? Chcę poinformować, że posłowie otrzymali pisemne materiały na temat Wojsk Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZenonKosiniakKamysz">Wojska Specjalne są jednym z 4 rodzajów sił zbrojnych. Zostały utworzone w 2007 r. Podstawy prawne do ich funkcjonowania zostały zawarte w ustawie z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Ich powstanie było odpowiedzią Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej na coraz bardziej precyzyjnie identyfikowane obszary nowych zagrożeń związanych z wewnętrznymi i zewnętrznymi aspektami bezpieczeństwa kraju, a także zmiany w obszarze bezpieczeństwa międzynarodowego dotyczące głównie konieczności użycia jednostek i pododdziałów wojskowych w różnego rodzaju misjach pokojowych, w tym także humanitarnych, prowadzonych przez organizacje międzynarodowe oraz koalicje państw. W ostatnich latach na Wojska Specjalne ponoszono duże nakłady z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. Było to spowodowane liczbą operacji, w które zaangażowana była i jest obecnie Polska. W związku z tym niezbędne stało się właściwe zabezpieczenie i wyposażenie Wojsk Specjalnych w nowoczesne uzbrojenie i sprzęt wojskowy.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#ZenonKosiniakKamysz">W latach 2007–2008 zastosowano w stosunku do tego rodzaju sił zbrojnych uderzenie inwestycyjne, co pozwoliło na dynamiczną unifikację uzbrojenia w jednostkach tworzących Wojska Specjalne. W 2007 r. na ich modernizację techniczną wydatkowano ok. 265 mln zł. W roku bieżącym wydzielono dla Wojsk Specjalnych prawie 260 mln zł, podczas gdy w 2006 r. wartość wydatków na jednostki, które obecnie wchodzą w skład Wojsk Specjalnych, nie przekraczała 61 mln zł. Budżet przeznaczony dla Wojsk Specjalnych wpisuje się w ramy planowanego rozwoju całości Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, a także w możliwości finansowe resortu obrony narodowej. Zapewnia to spójny rozwój struktur organizacyjnych tych wojsk, kontynuowanie procesu modernizacji technicznej poprzez zakupy nowoczesnego uzbrojenia i sprzętu wojskowego oraz realizację kolejnych inwestycji. Zasadniczym celem planowanych w Wojskach Specjalnych zmian jest poprawa zdolności Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej do prowadzenia operacji specjalnych, a w konsekwencji dostosowanie ich do reagowania na nowe zagrożenie związane z prowadzeniem walki oraz zwalczaniem terroryzmu przez poprawę potencjału bojowego jednostek Wojsk Specjalnych, zorganizowanie kompleksowego systemu zabezpieczenia logistycznego operacji specjalnych, zorganizowanie kompleksowego systemu wsparcia informacyjnego, zorganizowanie systemu dowodzenia operacjami specjalnymi oraz zorganizowanie systemu lotniczego wsparcia i zabezpieczenia operacji specjalnych. Realizowanie wskazanych przedsięwzięć zostało zaplanowane w sposób zgodny z wymaganiami określonymi przez Organizację Traktatu Północnoatlantyckiego dla wojsk specjalnych. Zapewni to osiągnięcie przez Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej statusu jednego z państw wiodących w obszarze operacji specjalnych Sojuszu do 2012 r. Dzięki temu Polska znajdzie się w wąskiej grupie państw, których siły zbrojne dysponować będą zdolnością do prowadzenia efektywnych operacji specjalnych w dowolnym miejscu świata, zarówno samodzielnie, jak i w składzie sił wydzielanych do operacji sojuszniczych i koalicyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanuszZemke">Dziękuję. Od razu powiem państwu, że mamy pewien problem. Polega on na tym, że posiedzenie Komisji jest jawne, a większość informacji dotyczących działania Wojsk Specjalnych nie może być omawiana jawnie. Nie możemy na posiedzeniu jawnym dyskutować o liczbie żołnierzy. Nie możemy dyskutować o liczbie zespołów bojowych, czy o tym, gdzie w tej chwil przebywają te zespoły poza Polską. Nie możemy także dyskutować o tym, jaki nowoczesny sprzęt zostanie zakupiony dla Wojsk Specjalnych. W tym momencie realizowane są spore zakupy. W związku z tym chciałbym przedstawić państwu pewną propozycję. Proponuję, żebyśmy w lutym 2009 r. odbyli zamknięte posiedzenie Komisji na terenie Jednostki Wojskowej „Grom”. Ta Jednostka jest blisko Warszawy. Wszyscy wiemy, że Dowództwo Wojsk Specjalnych jest w Krakowie. Proponuję odbycie zamkniętego posiedzenia Komisji w tej jednostce dlatego, że nie chciałbym, żebyśmy dziś znaleźli się w takiej sytuacji, iż publicznie powiemy o czymś, co każde państwo chroni. Są pewne informacje, których poza sprawami generalnymi nie podaje się publicznie. Myślę, że zamknięte posiedzenie Komisji w Jednostce Wojskowej „Grom” moglibyśmy połączyć z pokazem najnowszego sprzętu. Jeśli chodzi o technikę, to Wojska Specjalne mają sporo ciekawego, a nawet wyszukanego sprzętu. Na tym posiedzeniu moglibyśmy szczegółowo porozmawiać o proporcjach pomiędzy tzw. operatorami w zespołach bojowych a tym, co jest wyżej. Będziemy mogli podyskutować o tym, jak wygląda to w ostatnich 2 latach. Jest tu sporo różnych problemów, które – jak się wydaje – wymagają dość dokładnej analizy. Jednak wtedy będziemy musieli mówić o konkretnych liczbach i kwotach. Stąd bierze się moja prośba do posłów, żeby na dzisiejszym posiedzeniu Komisji zadawali pytania o mniejszym stopniu dokładności.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JanuszZemke">Otwieram dyskusję. Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AleksanderSzczygło">Zadam pytanie dotyczące sprawy, której w informacji pisemnej poświęcono cały akapit. Dlatego sądzę, że to pytanie mogę dzisiaj zadać. Zacznę jednak od innej sprawy. Nie po raz pierwszy Komisja bezpośrednio lub pośrednio rozmawia o Wojskach Specjalnych. Jednak po raz kolejny w posiedzeniu Komisji nie bierze udziału generał Potasiński, dowódca Wojsk Specjalnych. Mam nadzieję, że jego nieobecność nie wynika z zakazu udziału pana generała w posiedzeniach Komisji Obrony Narodowej. W posiedzeniu uczestniczy generał Olbrycht, z czego bardzo się cieszę. Jednak dowódcą Wojsk Specjalnych jest generał Włodzimierz Potasiński.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#AleksanderSzczygło">Druga uwaga dotyczy zmiany siedziby Dowództwa Wojsk Specjalnych. Od samego początku byłem przeciwnikiem decyzji, którą podjął minister Klich. Oprócz Dowództwa, w Krakowie nie ma żadnego komponentu Wojsk Specjalnych. Siedziba Dowództwa w Warszawie miała o tyle sens, że w okolicach Warszawy jest największa część Wojsk Specjalnych, czyli Jednostka Wojskowa „Grom”. Powstaje pytanie, czy nie mamy do czynienia z taką sytuacją, że do własnego okręgu wyborczego, czyli do Krakowa, przenoszone jest dowództwo jednego z najważniejszych obecnie, z punktu widzenia jego „eksportowej” wartości, rodzaju wojsk. Z tym wiąże się kolejne pytanie. Ile kosztowały te przenosiny? Proszę o konkretną odpowiedź. Siedziba przeznaczona dla Dowództwa Wojsk Specjalnych w Warszawie była siedzibą dobrą. Była to siedziba po jednej z baz materiałowych, które zostały zlikwidowane.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#AleksanderSzczygło">Chciałbym zadać jeszcze jedno pytanie. W materiale pisemnym na str. 6 znajduje się informacja o utworzeniu eskadry działań specjalnych, która ma realizować zadania na rzecz Wojsk Specjalnych poprzez prowadzenie powietrznych operacji specjalnych oraz wsparcie i zabezpieczenie działań komponentu lądowego i morskiego Wojsk Specjalnych w sposób umożliwiający realizację postawionych zadań oraz osiągnięcie założonych celów. Jakiego rodzaju śmigłowce będą na wyposażeniu tej eskadry? W jednym z wywiadów ministra Klicha usłyszałem, że będą to trzydziestoletnie śmigłowce Mi-8. Takie śmigłowce miałyby zostać przeznaczone w pierwszej kolejności na potrzeby tej eskadry. Wydaje się, że śmigłowce Mi-8 wycofywane są nawet z 36 Pułku Specjalnego. Te śmigłowce już raczej długo latać nie będą. W Wojskach Specjalnych brakuje wsparcia aeromobilnego, czyli właśnie śmigłowców. Jest to główna potrzeba Wojsk Specjalnych. W jakim czasie przewiduje się wyposażenie Wojsk Specjalnych w śmigłowce. Jaki jest ewentualny harmonogram tego przedsięwzięcia? Nie pytam o to, jakie to będą śmigłowce. Jednak mam nadzieję, że nie będą to trzydziestoletnie śmigłowce, o których mówił minister Klich w wywiadzie dla jednej z gazet.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanuszZemke">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#LudwikDornniez">Najpierw odniosę się do propozycji pana przewodniczącego, którą popieram. Sądzę, że można byłoby tę propozycję uzupełnić. Prezydium Komisji, jako jej organ, na pewno wie, jakie mogą być zainteresowania posłów. Byłoby dobrze, gdyby prezydium Komisji skierowało do ministra sugestie dotyczące wcześniejszego przedstawienia materiałów, z którymi posłowie mogliby się zapoznać w kancelarii tajnej. Dzięki temu bylibyśmy lepiej przygotowani do tego posiedzenia Komisji. Posłowie mogliby na posiedzeniu pytać o konkretne sprawy, budzące jakieś wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#LudwikDornniez">Druga uwaga dotyczy tego, że naprawdę ważne jest pytanie o to, dlaczego wybrano Kraków. Jeśli prześledzimy wędrówkę tego Dowództwa, to możemy zauważyć relikt wszczepionego w naturę ludzką terytorializmu. Skąd pochodzi minister, tam jest Dowództwo. W tym przypadku pomijam ministra Szczygło. Najpierw Dowództwo Wojsk Specjalnych było w Bydgoszczy, a później trafiło do Krakowa. W związku z tym pojawia się pytanie o koszty tych przenosin oraz o uzasadnienie takiej zmiany. Chciałbym zadać następujące pytania dotyczące budżetowania Wojsk Specjalnych, a także pewnej struktury, która wyłania się z przedstawionej informacji. Wiadomo, że narzędziem planowania, a także pewnej władzy, są pieniądze. Dowódca Wojsk Specjalnych jako jedyny jest dysponentem środków budżetowych drugiego i trzeciego stopnia. To bardzo pięknie. Jednak mamy czołową jednostkę Wojsk Specjalnych, którą jest „Grom”. W informacji użyto czasu przeszłego dokonanego, ale chodzi o coś, co stanie się 1 stycznia 2009 r. W związku z tym należałoby raczej użyć czasu przyszłego. Z dniem 1 stycznia 2009 r. dowódca „Gromu” zostanie dysponentem środków budżetu państwa trzeciego stopnia i zostanie podporządkowany bezpośrednio dysponentowi głównemu.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#LudwikDornniez">Moje pytanie dotyczy przepływu strumieni finansowych. Co to oznacza? Dlaczego przyjęto takie rozwiązanie? Jakie jest uzasadnienie takiej decyzji? Dzieje się tu coś dziwnego. Wojska Specjalne będą podporządkowane szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, a „Grom”, jako dysponent trzeciego stopnia, ministrowi obrony narodowej. Mówię w tej chwili o układzie finansowym. Jak się ma ta struktura budżetowania do struktury rozkazodawczo-organizacyjnej?</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#LudwikDornniez">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#IzabellaSierakowska">Chciałabym zabrać głos w sprawie formalnej. Proponuję, żeby wzorem poprzednich kadencji zaplanować posiedzenia Komisji w taki sposób, aby plan uwzględniał także posiedzenia zamknięte. Chodzi mi o to, żeby na posiedzenie, na którym ograniczona jest możliwość debatowania, nie fatygować całej armii ludzi. Tak rozbiliśmy kiedyś. Jeśli były tematy, o których raczej nie dyskutowaliśmy – z wiadomych powodów – to tego rodzaju posiedzeń nie organizowano. Proponuję, żebyśmy powrócili do takiej praktyki.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanuszZemke">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania? Nie widzę zgłoszeń. W takim razie poproszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ZenonKosiniakKamysz">Najpierw odpowiem na pytania zadane przez posła Szczygło. Pytał pan o generała Potasińskiego. Nic mi nie wiadomo o tym, żeby panu generałowi ktoś zabronił utrzymywania kontaktów z jakimś gremium, w tym z Komisją Obrony Narodowej. Jako podsekretarz stanu reprezentuję ministra na dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Podobnie jest w przypadku Wojsk Specjalnych. Generał Obrycht reprezentuje w dniu dzisiejszym swojego szefa, generała Potasińskiego, na posiedzeniu Komisji. Dołożę wszelkich starań, żeby generał Potasiński wziął udział w kolejnym posiedzeniu Komisji w Jednostce Wojskowej „Grom”. Kilka pytań dotyczyło zmiany siedziby Dowództwa Wojsk Specjalnych. Trudno jest mi odnieść się do zarzutów w tej sprawie. Faktem jest, że taka była decyzja. Dotyczyła ona nie tylko tego rodzaju sił zbrojnych. Będą kolejne zmiany, których celem jest odciążenie stolicy na rzecz innych miast. Poseł Dorn mówił o tym, że Dowództwo Wojsk Specjalnych było wcześniej w Bydgoszczy. Proszę zauważyć, że w Bydgoszczy nie także nie ma żadnej jednostki specjalnej. Jest tam natomiast Inspektorat Wsparcia. Trudno jest mi się głębiej odnieść do intencji tej decyzji i powodów wybrania innego miasta. Bardzo proszę o zabranie głosu generała Gocuła oraz generała Samola, którzy odpowiedzą na pozostałe pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanuszZemke">Proszę o zabranie głosu generała Gocuła. Być może nie wszyscy posłowie wiedzą o tym, że pan generał jest szefem rozpoznania w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego, czyli tzw. zarządu P-2.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#MieczysławGocuł">Jeśli mogę poinformować, to właśnie zmieniłem profesję. Od sierpnia br. jestem szefem Zarządu Planowania Strategicznego. Jest mi bardzo miło, że mogę pracować na nowym stanowisku. Odpowiem na pytanie zadane przez posła Szczygło, które dotyczyło eskadry działań specjalnych. Powiem państwu tyle, ile mogę powiedzieć na otwartym posiedzeniu Komisji. Prawdą jest, że eskadra działań specjalnych powstanie w jednej z jednostek Sił Powietrznych, która będzie wydzielana operacyjnie na potrzeby wsparcia działań specjalnych Dowództwa Wojsk Specjalnych. Jeżeli chodzi o wyposażenie tej eskadry oraz jej skład, to nie będzie tajemnicą, jeśli powiem, że w planowanej koncepcji utworzenia eskadry działań specjalnych, opracowanej przez Sztab Generalny Wojska Polskiego w uzgodnieniu z Dowództwem Wojsk Specjalnych, Dowództwem Sił Powietrznych, a także z Wojskami Lądowymi, w składzie eskadry nie ma śmigłowców Mi-8. Nie będzie także tajemnicą, jeśli powiem, że w skład eskadry wejdą nowe, uzbrojone i opancerzone śmigłowce W-3 „Głuszec”. Nie mogę jednak podać ich liczby. W skład eskadry wejdą także śmigłowce Mi-17.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#MieczysławGocuł">Dodatkowo w Wojskach Lądowych wydzielony zostanie element lotniczy do wsparcia w postaci śmigłowców Mi-24 W. Natomiast Siły Powietrzne będą utrzymywały zdolność do wsparcia w zakresie transportu i przerzutu zespołów bojowych Wojsk Specjalnych. W tym zakresie użytkowane będą samoloty An-28, jak również samoloty C-295M Casa oraz samoloty C-130. Mam nadzieję, że taka odpowiedź będzie dla pana posła wystarczająca.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JanuszZemke">Proszę o zabranie głosu generała Samola.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#BogusławSamol">Pragnę poinformować o planowanych kosztach dotyczących infrastruktury, związanych częściowo z zabezpieczeniem funkcjonowania Dowództwa Wojsk Specjalnych w Krakowie. Ogółem dla Wojsk Specjalnych zaplanowano na przyszły rok budżet w zakresie infrastruktury, a więc na inwestycje budowlane, w granicach 38,5 mln zł. Chciałbym jednak zaznaczyć, że są to środki finansowe przeznaczone dla wszystkich jednostek specjalnych. Z tej kwoty ok. 25 mln zł przeznaczono na zabezpieczenie inwestycji budowlanych w Krakowie. Powiem państwu, czego dotyczą te wydatki. Nie dotyczą one w całości siedziby Dowództwa Wojsk Specjalnych. Przede wszystkim będą przeznaczone na remonty i rozbudowę infrastruktury dla nowo tworzonej jednostki wsparcia, dowodzenia i zabezpieczenia Dowództwa Wojsk Specjalnych. Ze względu na zadania, jakie w przyszłości, w perspektywie kilku lat, czekają na określonym teatrze działań na Wojska Specjalne, w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego w porozumieniu z Dowództwem Wojsk Specjalnych zapadła decyzja o utworzeniu takiej jednostki. Mówiłem już o tym, że ta jednostka będzie spełniała funkcje zabezpieczenia i dowodzenia, a więc koordynacji działań naszych grup bojowych oraz wsparcia i zabezpieczenia logistycznego. Te inwestycje zostały zaplanowane na przyszły rok. Zostaną one zakończone w 2010 r. Dodam, że w 2010 r. poziom nakładów na te inwestycje spadnie do kilkunastu mln zł.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#BogusławSamol">W tej chwili nie mamy jeszcze szczegółowych informacji na temat wydatków w 2010 r. Od stycznia 2009 r. rozpoczniemy planowanie na 2010 i 2011 r. Jednocześnie będziemy uwzględniać skutki wynikające z realizacji inwestycji budowlanych w tym roku. Takie są koszty, jeśli chodzi o wydatki na infrastrukturę. Natomiast nie jestem w stanie powiedzieć państwu o kosztach osobowych. Nie potrafię powiedzieć, czy powstaną jakieś koszty w zakresie zabezpieczenia mieszkaniowego dla kadry, która będzie mieszkała pracowała w nowym miejscu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanuszZemke">Dziękuję. Czy generał Olbrycht także chciałby zabrać głos? Jeśli tak, to bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MarekOlbrycht">Uważam, że dotychczasowe odpowiedzi były wyczerpujące. Nie mam niczego do dodania do tego, co moi przedmówcy powiedzieli na temat Wojsk Specjalnych. Korzystając z okazji, poinformuję, że generał Potasiński jest w tej chwili razem z ministrem obrony narodowej we Wrocławiu na wigilii żołnierskiej. W tym spotkaniu biorą udział wszyscy dowódcy rodzajów sił zbrojnych. Z tego powodu staram się go tu zastąpić. Jeśli chodzi o posiedzenie Komisji w lutym przyszłego roku, to przygotujemy pełne spektrum interesujących państwa informacji, zgodnie z sugestią posła Dorna. Jeśli chodzi o tę wiedzę, to jak sądzę, te działania będzie koordynował szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Przekażemy państwu taki pakiet wiedzy, jaki szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego poleci nam przygotować. Jeżeli mają państwo do mnie jakieś pytania, to chętnie na nie odpowiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanuszZemke">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AleksanderSzczygło">W tej chwili rozmawiamy o przenosinach Dowództwa Wojsk Specjalnych. Chciałbym zapytać, jakie koszty poniesiono na przystosowanie siedziby Dowództwa Wojsk Specjalnych w Warszawie? Dowództwo Wojsk Specjalnych funkcjonowało w Warszawie przez pewien czas. W związku z tym na pewno poniesiono jakieś wydatki na siedzibę Dowództwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JanuszZemke">Czy jeszcze ktoś z posłów chciałby zadać pytania? Widzę, że do zadania pytania zgłasza się poseł Dorn.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#LudwikDornniez">Nie chcę zadać pytania. Chciałbym jedynie zaznaczyć, że nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie, które zadałem wcześniej. Moje pytanie dotyczyło struktury budżetowania, która nie jest tajna. Przypominam, że takie pytanie zostało zadane. Jeżeli rząd nie chce odpowiedzieć na to pytanie, niech to wyraźnie powie.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#LudwikDornniez">Przypomnę, że pytanie dotyczyło ścieżki, czy też modelu finansowania. Fachowo mówiąc, pytanie dotyczyło dysponentów drugiego i trzeciego stopnia. W posiedzeniu Komisji nie uczestniczą przedstawiciele Departamentu Budżetowego Ministerstwa Obrony Narodowej. Kto z państwa odpowie na to pytanie? Widzę, że generał Samol wie wszystko na ten temat. Bardzo proszę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#BogusławSamol">Dziękuję za zaufanie, ale na pewno nie znam wszystkich spraw finansowych dotyczących całych sił zbrojnych, gdyż nie jestem odpowiedzialny za budżetowanie sił zbrojnych. Postaram się jednak odpowiedzieć na pytanie zadane przez posła Dorna i wyjaśnić sprawy, o które pan poseł pytał. Jednak najpierw chciałbym odpowiedzieć na pytanie dotyczące kosztów związanych z funkcjonowaniem Dowództwa Wojsk Specjalnych w Warszawie, zanim zostało przeniesione do Krakowa. Chciałbym zameldować, że kiedy Dowództwo Wojsk Specjalnych zostało przeniesione do Warszawy, zostało umieszczone w 9 Bazie Materiałowej. Jednak trafiła tam tylko niewielka grupa żołnierzy, coś w rodzaju grupy operacyjnej. Natomiast zasadnicza część Dowództwa nadal pracowała w Bydgoszczy. Kiedy sprecyzowane zostało zadanie dotyczące przeniesienia Dowództwa Wojsk Specjalnych do Krakowa, w praktyce Dowództwo przeniosło się do pomieszczeń dowództwa 2 Korpusu Zmechanizowanego. Generał Gruszka wydzielił część infrastruktury na zabezpieczenie funkcjonowania Dowództwa Wojsk Specjalnych.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#BogusławSamol">Prawdą jest, że były planowane środki na rozbudowę infrastruktury w sytuacji, gdyby podjęta została decyzja o umieszczeniu Dowództwa Wojsk Specjalnych w Warszawie. Na początku 2008 r. zapadły wstępne decyzje o przeniesieniu. W związku z tym wstrzymaliśmy planowanie środków na inwestycje budowlane w Warszawie. Mogę poinformować, że takie na ten cel środki w ogóle nie były inwestowane. Było to związane m.in. z przeniesieniem 9 Bazy Materiałowej do innej miejscowości. W związku z tym miały być prowadzone określone inwestycje. Powtórzę, że planowane wydatki w kwocie 38.518 tys. zł są nadał realne. Jednak te środki są przeznaczone na całe Wojska Specjalne, na wszystkie jednostki. Mówiłem już o tym, że większość tych środków będzie przeznaczona na zabezpieczenie infrastruktury dla jednostki, o której mówiłem wcześniej. Tyle mogę powiedzieć, jeśli chodzi o odpowiedź na to pytanie.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#BogusławSamol">Odpowiem teraz na pytanie posła Dorna dotyczące ścieżki finansowania Wojsk Specjalnych. Sytuacja przedstawia się następująco. Powiem o finansowaniu pod kątem planowania rzeczowego, za które jestem odpowiedzialny w siłach zbrojnych. W tym zakresie planowana jest większość wydatków przez Wojska Specjalne. Należy stwierdzić, że Wojska Specjalne mają specyficzne uzbrojenie. Takie uzbrojenie nie jest standardem w całych siłach zbrojnych. W wielu przypadkach takie uzbrojenie jest kupowane poza granicami kraju, gdyż nasz przemysł go nie produkuje. Można powiedzieć, że taki sprzęt jest kupowany u naszych najpotężniejszych sojuszników, którzy dysponują najbardziej nowoczesnymi technologiami. Nasi żołnierze już od kilku lat wykonują bardzo ważne zadania poza granicami naszego kraju. Często słyszą państwo informacje o realizowanych przez nich zadaniach. W związku z tym potrzebny sprzęt jest pozyskiwany od naszych sojuszników, chociażby po to, żeby był zunifikowany. Dzięki temu nasi żołnierze mogą wykonywać wspólne zadania razem z naszymi sojusznikami. Chodzi tu m.in. o części zapasowe oraz amunicję. Dowódca Wojsk Specjalnych na mocy decyzji ministra obrony narodowej został ustanowiony dysponentem środków budżetowych drugiego stopnia. Daje mu to przede wszystkim upoważnienie do planowania rzeczowego zakupów uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Robi to w sposób zgodny z przyjętym systemem planowania rzeczowego w siłach zbrojnych. Sztab Generalny Wojska Polskiego jest czołowym organem planistycznym, również w zakresie wydatków w centralnych planach rzeczowych związanych z zakupami uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Część uzbrojenia jest kupowana bezpośrednio przez Dowództwo Wojsk Specjalnych.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#BogusławSamol">Powiem teraz o naszym następnym kroku. Podtrzymana została decyzja ministra o nadaniu dowódcy Jednostki Wojskowej „Grom” uprawnień dysponenta budżetowego trzeciego stopnia, podporządkowanego bezpośrednio ministrowi obrony narodowej. Dowództwo Wojsk Specjalnych jest w tej chwili w okresie formowania i tworzenia struktur. W tym przypadku chodzi o strukturę J-8, która jest odpowiedzialna za planowanie rzeczowe w Wojskach Specjalnych. Ta struktura budowana jest dopiero od kilku miesięcy. W przyszłości ta struktura będzie również odpowiedzialna za zakupy. Natomiast Jednostka Wojskowa „Grom” jest podstawową jednostką bojową Wojsk Specjalnych. Ma ona kilkuletnie doświadczenia w prowadzeniu i realizacji zakupów unikalnego sprzętu poza granicami kraju. Ma ona wyspecjalizowane komórki zajmujące się tymi sprawami. W związku z tym m.in. Sztab Generalny Wojska Polskiego zaproponował, żeby do czasu nabrania doświadczenia przez komórkę specjalistyczną Dowództwa Wojsk Specjalnych te zadania nadal realizował „Grom”.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#BogusławSamol">Pragnę zameldować, że nie jest tak, iż w tych sprawach jednostka „Grom” jest poza jakąkolwiek kontrolą. Tak nie jest. Osobiście otrzymałem zadanie od szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego oraz od ministra Klicha, żeby opracować system kontroli nad wydatkami Wojsk Specjalnych oraz jednostki „Grom”. Kontrola rozpoczyna się od tego, że potrzeby rzeczowe są weryfikowane przez wąską grupę oficerów z Dowództwa Wojsk Specjalnych oraz ze Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, a ściślej mówiąc, z Zarządu Planowania Rzeczowego. Chciałbym nadmienić, że w dniu wczorajszym odbyła się taka narada w zakresie planowania na lata 2009–2018. Praktycznie kończymy już pracę nad tym planem. Następnie dowódca Wojsk Specjalnych ustala potrzeby dotyczące uzbrojenia i sprzętu wojskowego z dowódcą jednostki „Grom”. Jeśli jest na to zgoda dowódcy Wojsk Specjalnych, to potrzeby określone przez dowódcę jednostki „Grom” są umieszczane w naszych centralnych planach rzeczowych. Tym samym planujemy środki finansowe na zabezpieczenie realizacji tych zadań. Kiedy plan zostanie zatwierdzony, następuje jego realizacja. Dowódca jednostki „Grom” jest zobowiązany do tego, żeby co miesiąc przesyłać drogą służbową, za pośrednictwem dowódcy Wojsk Specjalnych, sprawozdanie o stanie realizacji zakupów oraz o ilości sprzętu kupowanego przez jednostkę „Grom” do Zarządu Planowania Rzeczowego Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Takie sprawozdanie sporządzane jest co miesiąc.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#BogusławSamol">Raz na pół roku dokonujemy przeglądu realizacji centralnych planów rzeczowych, a szczególnie planu modernizacji technicznej. Także dowódca jednostki „Grom” będzie zobowiązany do przedstawiania informacji o realizacji tego planu Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Będzie to robił za pośrednictwem dowódcy Wojsk Specjalnych. Następna sprawa dotyczy sytuacji, w której powstają oszczędności środków finansowych przeznaczonych na zakupy lub zakupy są wykazane jako zadania niemożliwe do wykonania. W takiej sytuacji może się zdarzyć, że dowódca jednostki „Grom” będzie chciał, w porozumieniu z dowódcą Wojsk Specjalnych, dokonać zakupów innego uzbrojenia. W pierwszej kolejności uzgadnia to z dowódcą Wojsk Specjalnych, a następnie przesyła swoją propozycję do szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Po zaopiniowaniu przez dowódcę Wojsk Specjalnych szef Sztabu dokonuje korekty, a ściślej mówiąc, wydaje dyspozycję dokonania korekty planu, którą zatwierdza Sztab Generalny. Jest to z pozoru skomplikowany system, który dobrze się sprawdza. Na pewno sprawdzał się w czasie, gdy wykonuję moje obowiązki służbowe w tym zakresie, tj. przez ostatnie 2 lata. W ten sposób kontrolowaliśmy planowanie oraz wydatki związane z zakupami uzbrojenia i sprzętu wojskowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JanuszZemke">Dziękuję, czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#LudwikDornniez">Przedstawione wyjaśnienia rozwiały część moich wątpliwości. Jednak część spraw nie została wyjaśniona. Rozumiem, że szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego jest dysponentem środków budżetowych drugiego stopnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#BogusławSamol">Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w ogóle nie jest dysponentem środków budżetowych. Jest on odpowiedzialny m.in. za opracowywanie centralnych planów rzeczowych związanych z zakupami uzbrojenia i sprzętu wojskowego. W ciągu roku realizujemy 5 takich planów.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#LudwikDornniez">Rozumiem. Czy właśnie stąd bierze się bezpośrednie podporządkowanie, jeśli chodzi o strumienie finansowe, dysponentowi głównemu, czyli ministrowi?</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#LudwikDornniez">Wyjaśnię nieco szerzej, z czego to wynika. Dysponentem głównym jest minister obrony narodowej. Na mocy art. 8 ustawy o urzędzie ministra obrony narodowej z 1996 r. szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego jest odpowiedzialny za planowanie finansowo-materiałowe w siłach zbrojnych. Szef Sztabu nie jest dysponentem środków budżetowych i nie rozlicza tych środków. Planując potrzeby operacyjne, czy też zdolności operacyjne sił zbrojnych, wskazuje potrzeby dotyczące zakupu określonego uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Cały Sztab Generalny pracuje nad wypracowaniem potrzeb sił zbrojnych. Na tej podstawie powstają tzw. centralne plany rzeczowe. Te plany powstają w porozumieniu i we współpracy z rodzajami sił zbrojnych. Poprzez gestorów siły zbrojne zgłaszają określone potrzeby dotyczące ilości uzbrojenia i sprzętu, w tym np. liczby czołgów, samolotów, dział, karabinów, a także innego uzbrojenia. Następnie te zgłoszenia są weryfikowane pod kątem osiągania zdolności operacyjnych, które zostały określone przez Sztab Generalny Wojska Polskiego, żeby przygotować nasze siły zbrojne do wykonywania zadań na terenie kraju zgodnie z art. 26 konstytucji.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#LudwikDornniez">Po opracowaniu plan jest zatwierdzany przez ministra obrony narodowej, jako dysponenta głównego. Nasze plany są kierowane do realizatorów, a więc do Departamentu Zaopatrywania Sił Zbrojnych Ministerstwa Obrony Narodowej, Agencji Mienia Wojskowego, a także do Departamentu Polityki Zbrojeniowej MON, który jest odpowiedzialny za prowadzenie prac rozwojowo-wdrożeniowych, a więc za kierunki modernizacji starego sprzętu. Ponadto w czasie realizacji planów przez Departament Zaopatrywania Sił Zbrojnych co miesiąc kontrolujemy, czy zakupy są zgodne z zapotrzebowaniem sił zbrojnych. Ze względu na specyfikę część zakupów jest realizowana przez jednostkę „Grom”, a w przyszłości przez dowódcę Wojsk Specjalnych. W ten sposób budowane są określone zdolności w celu przygotowania sił zbrojnych, a także pewnych systemów funkcjonalnych do prowadzenia wspólnych operacji na terenie kraju. Jest to również związane z zakupami uzbrojenia i sprzętu wojskowego na potrzeby zabezpieczenia polskich kontyngentów wojskowych poza granicami kraju. Często uzbrojenie na potrzeby kontyngentów jest zupełnie inne. Ma inne przeznaczenie niż uzbrojenie kupowane dla jednostek w kraju. Często takie uzbrojenie nie byłoby wykorzystywane do prowadzenia operacji obronnych w przypadku agresji na nasz kraj.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JanuszZemke">Myślę, że w tej chwili już wszystko jest dla nas jasne. Słuchaliśmy uważnie pana wypowiedzi. Jeśli jeszcze coś budzi wątpliwości, to zapytamy o to w czasie wizyty w jednostce „Grom”. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim osobom, które brały udział w tej części naszych obrad. Raz jeszcze zasygnalizuję, że wyjazdowe posiedzenie Komisji na ten temat odbędzie się w lutym 2009 r. Myślę, że Komisja podejmie stosowne postanowienie, uchwalając plan pracy na przyszły rok, co odbędzie się w styczniu 2009 r.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JanuszZemke">W tej chwili przejdziemy do realizacji trzeciego punktu porządku dzisiejszych obrad. Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Proszę poseł Izabellę Sierakowską o przedstawienie sprawozdania podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#IzabellaSierakowska">Podkomisja nadzwyczajna powołana przez Komisję Obrony Narodowej pracowała nad projektem ustawy w dniach 4 i 17 grudnia br. Podkomisja przedstawia Komisji sprawozdanie o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Jest to mała nowelizacja tej ustawy. W projekcie zaproponowano rozszerzenie katalogu osób, w odniesieniu do których w przypadku decyzji o przymusowym wykwaterowaniu z lokalu pozostającego w zasobach Wojskowej Agencji Mieszkaniowej nie stosuje się trybu egzekucji administracyjnej. Podkomisja proponuje, żeby do katalogu zawartego w art. 45 ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej dodać osoby obłożnie chore. Podkomisja zaproponowała także wprowadzenie do ustawy definicji osoby obłożnie chorej. Ta definicja została przedstawiona przez Departament Prawny Ministerstwa Obrony Narodowej i zaakceptowana przez podkomisję, po konsultacjach z Inspektoratem Wojskowej Służby Zdrowia, ministrem zdrowia oraz Biurem Legislacyjnym Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#IzabellaSierakowska">Ostatecznie omawiany przepis uzyskał takie brzmienie, że za obłożnie chorego uznaje się osobę, która dysponuje dokumentem urzędowym lub zaświadczeniem lekarskim stwierdzającym stan zdrowia, w którym chory bez narażenia życia lub zdrowia nie może prowadzić normalnej egzystencji, a w szczególności nie jest zdolny do podjęcia żadnej pracy. Takie zaświadczenie musi być wydane nie wcześniej niż 1 miesiąc przed wykonywaniem przymusowego wykwaterowania. Tę propozycję przedstawiamy Komisji. Jednocześnie chcę poinformować członków Komisji, że wnioskodawcy wycofali propozycję dotyczącą rozszerzenia tego katalogu o osoby posiadające status bezrobotnego.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#IzabellaSierakowska">Podkomisja po konsultacjach z Biurem Legislacyjnym skreśliła pkt 2 w art. 2. Chodziło tu o przepis, który zdaniem Biura Legislacyjnego, był niezgodny z Kodeksem postępowania administracyjnego. Podkomisja przedstawia Komisji projekt zmiany ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Informuję, że sprawozdanie podkomisji zostało przyjęte jednogłośnie, przy pełnej akceptacji ze strony Ministerstwa Obrony Narodowej i Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JanuszZemke">Dziękuję. Wydaje się, że sprawa jest całkowicie jasna. Jeśli dobrze zrozumiałem, to wszyscy członkowie podkomisji nadzwyczajnej opowiedzieli się za przyjęciem projektu ustawy. Ministerstwo Obrony Narodowej zgodziło się na przyjęcie zaproponowanych zmian. Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu nie ma żadnych uwag do tego projektu. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie tego projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AleksanderSzczygło">Chciałbym zadać pytanie. Będę ciągle wracać do tej sprawy. Kiedy Ministerstwo Obrony Narodowej przedstawi kompleksową nowelizację ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej? Taki projekt obiecał nam trzy miesiące temu minister Piątas.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JanuszZemke">Proponuję, żebyśmy najpierw zakończyli rozpatrywanie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#JanuszZemke">Posłowie otrzymali sprawozdanie podkomisji o tym projekcie. Komisja powinna formalnie przyjąć to sprawozdanie, gdyż będzie ono przedmiotem pracy Sejmu. Kto z państwa jest za przyjęciem poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, w brzmieniu przedstawionym w sprawozdaniu podkomisji nadzwyczajnej?</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#JanuszZemke">Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt ustawy jednogłośnie, 19 głosami.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#JanuszZemke">W tej chwili musimy wybrać sprawozdawcę, który przedstawi stanowisko Komisji na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Proponuję, żeby sprawozdawcą Komisji została poseł Sierakowska, która była przewodniczącą podkomisji rozpatrującej ten projekt. Czy pani poseł wyraża na to zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#IzabellaSierakowska">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JanuszZemke">Czy mają państwo inne propozycje? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny wyborowi poseł Izabelli Sierakowskiej na sprawozdawcę Komisji w sprawie tego projektu?</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#JanuszZemke">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja wybrała poseł Izabellę Sierakowską na sprawozdawcę Komisji. Pani poseł oraz całej podkomisji chciałbym podziękować za pracę nad tym projektem.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#JanuszZemke">Pozostało nam jeszcze wyznaczenie terminu przedstawienia przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej opinii na temat zgodności projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej. Proponuję, żeby Urząd przedstawił taką opinię do 23 grudnia 2008 r. Dzięki temu Sejm mógłby kontynuować pracę nad tym projektem na pierwszym posiedzeniu w styczniu przyszłego roku. Czy ktoś z państwa ma w tej sprawie inne propozycje? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#JanuszZemke">Stwierdzam, że Komisja wyznaczyła termin przedstawienia przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej opinii na temat zgodności projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#JanuszZemke">Przechodzimy do realizacji ostatniego punktu porządku dzisiejszych obrad, czyli do omówienia spraw różnych. Rozumiem, że pierwszą ze spraw różnych poruszył poseł Szczygło. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawach różnych? Myślę, że jeśli zgromadzimy wszystkie uwagi, to łatwiej będzie się do nich odnieść.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#LudwikDornniez">Sprawa, o której chciałbym powiedzieć, nie dotyczy resortu. Zwracam się z apelem do przewodniczącego oraz do prezydium Komisji. Dowiedzieliśmy się, że został już złożony do sądu akt oskarżenia w sprawie związanej z katastrofą samolotu Casa. Sięgnąłem do materiałów z posiedzenia Komisji z kwietnia br., na którym przedstawiciele resortu zapowiadali różnego rodzaju działania w celu wyjaśnienia tej sprawy. W tej chwili toczy się sprawa karna. Prowadzone są także, o ile dobrze pamiętam, 23 postępowania dyscyplinarne. Jest już także raport przygotowany przez Komisję do spraw badania wypadków lotniczych. Zwracam się z do prezydium Komisji z sugestią, żeby zapoznać się z całością materiałów zgromadzonych przez resort oraz służby rządowe po posiedzeniu Komisji, o którym mówiłem. Chodzi mi o niezwykle istotne kwestie dotyczące procedur oraz szkoleń. Ta sprawa powinna zostać omówiona na jednym z następnych posiedzeń Komisji. Przed tym posiedzeniem resort powinien dostarczyć Komisji całość posiadanych materiałów, łącznie z wyciągiem z raportu komisji do spraw badania wypadków lotniczych.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#LudwikDornniez">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawach różnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#MieczysławŁuczak">Mam prośbę do pana ministra oraz do resortu. Bardzo proszę, żeby na następne posiedzenie stałej podkomisji do spraw budżetu, infrastruktury i zakupów inwestycyjnych przygotowali państwo informację o zakupie samolotów. Jest to problematyka, która została podjęta przez posła Dorna.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JanuszZemke">Rozumiem, że chodzi o zakup samolotów „Bryza”. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawach różnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PawełSuski">Ja także chciałbym zabrać głos w sprawie katastrofy samolotu Casa. Zbliżają się święta oraz rocznica tej katastrofy. Być może należałoby zastanowić się nad tym, w jaki sposób po upływie roku wygląda opieka nad rodzinami poległych. To będą dla rodzin pierwsze święta bez osób im bliskich. Warto się nad tym zastanowić. Mówię o tym w kontekście listu córki generała Andrzejewskiego związanego z dniem 1 listopada br. należałoby uniknąć takich sytuacji. Dlatego proszę o rozważenie tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JanuszZemke">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Zanim poproszę o udzielenie odpowiedzi, chciałbym powiedzieć państwu o 2 sprawach. Zacznę od sprawy, którą poruszył poseł Suski. Wszyscy pamiętamy, że przed 1 listopada br. opublikowany został dość dramatyczny list córki generała, który zginął w katastrofie lotniczej. Wystąpiłem wtedy do ministra Klicha o przedstawienie szczegółowej informacji o tym, jakiej pomocy udzielono po tej katastrofie wdowom i dzieciom. Taką szczegółową informację otrzymałem. Uważam, że nie nadaje się ona do publicznego omawiania, gdyż podano tam kwoty otrzymane przez poszczególne osoby. Wskazano, kto otrzymał mieszkanie i jakie, a także, jakie stypendia otrzymały dzieci. Sprawa jest o tyle delikatna, że te osoby mogą sobie nie życzyć, żeby mówić o tym publicznie. W każdym razie dysponujemy szczegółową informacją Ministerstwa Obrony Narodowej na ten temat. Każda rodzina została potraktowana w tej informacji w sposób indywidualny. Moim zdaniem bardzo rzetelnie przedstawiono różne, czasami bardzo skomplikowane sytuacje prawne. Zainteresowanym posłom będziemy mogli udostępnić ten materiał.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#JanuszZemke">Bardzo proszę, żeby posłowie do 10 stycznia 2009 r. zaproponowali tematy posiedzeń Komisji do planu pracy na 2009 r. Wiem o tym, że każdy z posłów otrzymał pismo w tej sprawie. Chodzi mi o to, żeby wszyscy zastanowili się nad propozycjami, gdyż do końca stycznia 2009 r. będziemy musieli przyjąć plan pracy Komisji do końca lipca przyszłego roku. Zrobimy to na ostatnim posiedzeniu Komisji w styczniu 2009 r. Kolejna informacja dotyczy tego, że w sekretariacie Komisji mamy różne kalendarze wydane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Niektóre z nich są bardzo ciekawe. Nie chcieliśmy ich tu przynosić, gdyż zajęłyby one sporą część tej sali. Namawiam państwa do tego, żeby skorzystali państwo z ciekawych kalendarzy, które zostały przekazane Komisji przez Departament Wychowania i Promocji Obronności Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#JanuszZemke">Tyle chciałem państwu powiedzieć o sprawach dotyczących Komisji. Proszę, żeby teraz pan minister odniósł się do spraw poruszonych przez posłów. Po wypowiedzi pana ministra będziemy mogli zakończyć posiedzenie Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#ZenonKosiniakKamysz">Zacznę od odpowiedzi na pytanie zadane przez posła Suskiego. Pan przewodniczący powiedział o tym, że dostępna jest informacja o tym, w jaki sposób Ministerstwo Obrony Narodowej zabezpieczyło rodziny od strony finansowej. W pełni zgadzam się z twierdzeniem, że powinniśmy utrzymywać kontakt z rodzinami poległych i to nie tylko w tej katastrofie, ale także z rodzinami poległych w naszych misjach pokojowych. Staramy się z tego obowiązku wywiązywać. Przy każdej okazji zapraszamy rodziny, w tym dzieci. Zazwyczaj są to trudne spotkania, gdyż z jednej strony świętujemy, np. z okazji dnia Wojska Polskiego, a z drugiej strony spotykamy się z rodzinami bez swoich ojców, które różnie na to reagują. Jednak muszę powiedzieć, że generalnie reakcja rodzin jest pozytywna. Rodziny korzystają z zaproszeń i przyjeżdżają na spotkania. Zdarza się, że w barwnym pochodzie pojawia się grupa ubrana na czarno, która wywołuje w nas określone reakcje. Będziemy się starali pamiętać o tych rodzinach nie tylko przy tej okazji. Poza wymiarem finansowym ma to także wymiar czysto ludzki.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#ZenonKosiniakKamysz">Poseł Dorn zgłosił wniosek w sprawie przedstawienia Komisji całej dokumentacji dotyczącej tego, co zrobiono w Ministerstwie Obrony Narodowej po wypadku samolotu Casa. Przygotujemy taki materiał i przedłożymy go Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JanuszZemke">Zadano jeszcze jedno pytanie. Dotyczyło ono tego, kiedy w Sejmie pojawi się kompleksowa nowelizacja ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Proszę o podanie daty. Zupełnie to nam wystarczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#ZenonKosiniakKamysz">Proszę, żeby na to pytanie odpowiedział pan pułkownik.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#ZenonMazurczak">W tej chwili nie jesteśmy w stanie podać dokładnej daty. Według stanu na dzień dzisiejszy resort obrony narodowej nie ma na to żadnego wpływu. We wtorek, a więc w tym tygodniu projekt był rozpatrywany na posiedzeniu Komitetu Stałego Rady Ministrów. Komitet nie zarekomendował rozpatrzenia projektu ustawy przez Radę Ministrów, lecz zalecił wprowadzenie do ustawy poprawek. W przyszłym tygodniu projekt uzupełniony poprawkami ponownie zostanie przedstawiony Komitetowi. Jeśli projekt zostanie przyjęty przez Komitet i zarekomendowany Radzie Ministrów, będzie rozpatrzony na następnym posiedzeniu Rady Ministrów. W tej chwili z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że Rada Ministrów przyjmie projekt ustawy na początku stycznia przyszłego roku. W tym momencie projekt ustawy zostanie skierowany do Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JanuszZemke">Na zakończenie chciałbym w imieniu prezydium Komisji życzyć wszystkim posłom pogodnych świąt oraz udanego Nowego Roku. Spotkamy się dopiero w nowym roku. Podobne życzenia kieruję do pana ministra oraz do pozostałych przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej. Chciałbym podziękować za współpracę w tym roku. Do zobaczenia przy wspólnej pracy w przyszłym roku. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>