text_structure.xml 47 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MirosławSekuła">Otwieram posiedzenie Komisji. Przepraszam za zmianę sali. Wszyscy zostali skutecznie poinformowani, że posiedzenie odbędzie się w sali nr 13. Czy do proponowanego porządku obrad są uwagi? Nie ma. W związku z tym, przystępujemy do rozpatrzenia pkt 1 – zmiany w składzie osobowym Komisji. Pragnę państwa poinformować, że złożyłem na ręce Marszałka Sejmu rezygnację z funkcji przewodniczącego Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”, zgodnie z art. 20 ust. 5 regulaminu Sejmu. Kopie mojej rezygnacji państwo otrzymali. Dodam, że w uzasadnieniu podałem głównie to, że Komisja wybrała mnie na funkcję przewodniczącego po rezygnacji z tej funkcji – z funkcji przewodniczącego, pana posła Janusza Palikota, a ta jego rezygnacja została wymuszona z jednej strony krytyką posłów PiS, a z drugiej strony, pewnego rodzaju, nie chcę powiedzieć szantażem – powiem: postawieniem warunku, że posłowie PiS nie będą pracować w Komisji „Przyjazne Państwo”, jeżeli jej przewodniczącym będzie pan poseł Palikot. Pan poseł Palikot zrezygnował.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MirosławSekuła">Od 20 stycznia br. ja pełnię funkcje przewodniczącego Komisji. Pomimo upływu tak długiego czasu, posłowie PiS nie wrócili do prac w Komisji. Pracujemy bez przedstawicieli Klubu Parlamentarnego PiS. W związku z tym uznałem, że pełnienie przeze mnie funkcji przewodniczącego Komisji jest niezasadne. Tamta zmiana nie spowodowała zamierzonego skutku. Z takim uzasadnieniem złożyłem rezygnację. W związku z tym, że złożenie rezygnacji jest równoznaczne z zakończeniem pełnienia funkcji przewodniczącego, serdecznie państwu dziękuję za współpracę ze mną jako z przewodniczącym Komisji i oddaję przewodniczenie obradom panu przewodniczącemu Palikotowi. Proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję bardzo. Za chwilę udzielę panu głosu, panie przewodniczący Wikiński. Zgodnie z przyjętym porządkiem obrad, w punkcie pierwszym posiedzenia są zmiany w składzie osobowym prezydium Komisji. Pan przewodniczący Sekuła złożył rezygnację, w związku z tym, musimy przystąpić do wyboru następcy pana przewodniczącego Sekuły. Proszę o potwierdzenie, bo pan przewodniczący, jak rozumiem, zaproponował moją osobę, jako kandydata na szefa tej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MirosławSekuła">Tak, zgłaszam kandydaturę pana posła Janusza Palikota na funkcję przewodniczącego Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanuszPalikot">Czy są inne kandydatury? Chciał zabrać głos pan poseł Wikiński – bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekWikiński">Przede wszystkim chcę wyrazić słowa podziękowania panu przewodniczącemu Mirosławowi Sekule, który w trudnym czasie, w trudnym momencie dla naszej Komisji, podjął się kierowania jej pracami. Uczciwe słowo dziękuję należy się panu posłowi od nas wszystkich, bo wykonał tytaniczną pracę. Dziękujemy, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MarekWikiński">Rozumiem, że jest możliwość zadania pytania kandydatowi na przewodniczącego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję za te słowa podziękowania, ale czy ma pan inną kandydaturę? Pytam, bo teraz omawiamy tę kwestię. W następnym punkcie zaczniemy od dyskusji, którą już teraz proponuje pan poseł. Może są jakieś inne kandydatury? Czy pan poseł zgłasza jakąś inną kandydaturę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekWikiński">Trudno byłoby to uczynić, chcąc zachować pewne kanony polityczne. W sytuacji, gdy jestem jedynym przedstawicielem opozycji, a wszyscy pozostali członkowie Komisji są z PO, nie zgłaszam innej kandydatury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanuszPalikot">Jak pan doskonale wie, odejście członków KP PiS nie było wynikiem naszych działań. Co więcej, wyciągnęliśmy naszą parlamentarną „dłoń” w kierunku kolegów z PiS, poprzez moją rezygnację z tej funkcji w styczniu. Jak się okazało, za tamtymi decyzjami nie stały żadne powody merytoryczne, lecz czysto polityczne. Mimo tej rezygnacji, nie doszło do powrotu członków KP PiS do naszej Komisji, ponieważ Komisja „Przyjazne Państwo” stała się sama w sobie, bez względu na to, kto nią kieruje, przedmiotem pewnej zawiści politycznej ze strony opozycji. Nic dziwnego więc, że właśnie tak koleżanki i koledzy z PiS się zachowali. Trudno więc dziś pracować bez pełnego składu; zwracaliśmy się w swoim czasie do Klubu Parlamentarnego Lewica o ewentualne uzupełnienie składu Komisji i oddelegowanie kolejnej osoby w miejsce po posłach z PiS. Jednak wówczas szef pańskiego Klubu, pan przewodniczący Napieralski, nie wyraził zainteresowania tą sugestią. Dlatego została podjęta decyzja, by miejsca zwolnione przez kolegów z PiS zajęli członkowie PO.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JanuszPalikot">Dobrze. Jeśli nie ma innych kandydatur, pytam, czy w tej sprawie ktoś jeszcze chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarekWikiński">Mam moralne prawo, aby zadać pytanie, które za chwilę postawię, ponieważ jako jedyny 20 stycznia miałem odwagę oponować przeciw tej „szopce”, polegającej na zmuszeniu dobrego przewodniczącego, twórcy Komisji „Przyjazne Państwo” do rezygnacji z zajmowanego stanowiska. Od 20 stycznia br. wyszły na jaw pewne okoliczności znane opinii publicznej, ale którym brakuje przysłowiowej „kropki nad i”. Dzisiaj więc, głosując nad wyborem przewodniczącego Komisji „Przyjazne Państwo”, która ze swej natury służy przedsiębiorcom, służy obywatelom, chciałbym usłyszeć ustną odpowiedź, bo wierzę, że pan poseł Palikot jest człowiekiem honoru i usatysfakcjonuje mnie jego deklaracja ustna, że tak jak każdy Polak, każdy obywatel uczciwie funkcjonujący w porządku prawnym RP, który byłby zobowiązany do uiszczenia podatku od czynności cywilnoprawnych od zawartych umów pożyczek, pan, panie pośle, opłacił lub strona pożyczająca opłaciła, podatek od czynności cywilnoprawnych od zawartych umów pożyczek.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#MarekWikiński">Central Europe Private Investments SA, to jest pięć pożyczek w wysokości 2 mln 350 tys. euro, obywatel Bogdan Palikot pożyczył panu 3 mln 900 tys. euro oraz Green Venture SA – sześć pożyczek w wysokości 1 mln 50 tys. PLN, a więc 1 mln 50 tys. zł. Gdyby ta umowa została zawarta na terytorium RP, każdy Polak zapłaciłby od tego podatek od czynności cywilnoprawnych w wysokości 2%. Czy mogę dziś usłyszeć, aby mieć czyste sumienie i głosować za panem przewodniczącym, że obywatel Janusz Palikot ma te należności publicznoprawne do budżetu państwa zapłacone?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanuszPalikot">Oczywiście, wszystko to, co winienem zapłacić państwu polskiemu z tytułu tych czy innych czynności, zapłaciłem. Pan pozwoli, ze zrewanżuję się pytaniem: czy pańskie pytanie nie wynika – jestem pewien, że nie, ale mimo wszystko zapytam – czy nie wynika z pańskich kontaktów z biznesem „jednorękich bandytów”? Zechce pan odpowiedzieć na to pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekWikiński">Nie, panie przewodniczący. Moje pytanie wynika z głębokiej troski o prace naszej Komisji, Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”, w której pracuję równie ciężko, jak pan, od jej powołania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję serdecznie. W takim razie, przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JanuszPalikot">Kto jest za przyjęciem mojej kandydatury, czyli Janusza Palikota, na stanowisko szefa Komisji „Przyjazne Państwo”?</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#JanuszPalikot">Oto wynik: 7 głosów za, 1 wstrzymujący się, głosów przeciwnych nie było. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#JanuszPalikot">Stwierdzam, że Komisja wybrała przewodniczącego w mojej osobie na przewodniczącego Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#JanuszPalikot">Oczywiście, powstaje wakat na stanowisku wiceprzewodniczącego, bo dotąd tę funkcję ja sprawowałem. Przystępujemy do głosowania w tej sprawie. Zgłaszam kandydaturę na tę funkcję pana posła Mirosława Sekuły, który poprzednio był wiceprzewodniczącym Komisji. Zgłaszam więc jego kandydaturę na to stanowisko ponownie. Czy są inne kandydatury? Nie ma zgłoszeń. Poddaję pod głosowaniem tę kandydaturę.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#JanuszPalikot">Kto jest za przyjęciem tej kandydatury?</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#JanuszPalikot">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie wybrała posła Mirosława Sekułę na stanowisko wiceprzewodniczącego Komisji.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#JanuszPalikot">Na tym kończymy pkt 1 porządku dziennego – zmiany w składzie osobowym prezydium Komisji.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt 2 – do rozpatrzenia inicjatyw ustawodawczych w sprawie komisyjnych projektów ustaw: o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz o zmianie ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#JanuszPalikot">Jeżeli chodzi o pierwszy projekt ustawy, opatrzony sygnaturą B-174, to został on przygotowany dla Komisji przez Fundację na rzecz Energetyki Zrównoważonej. Prosiłbym o krótkie przedstawienie podstawowych tez tej nowelizacji. Następnie streścimy opinie BAS, BL i innych instytucji w tej sprawie i przystąpimy do dalszego procedowania. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela fundacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MaciejStryjecki">Przede wszystkim serdecznie gratuluję nowemu prezydium Komisji ze względu na zmiany, które zaszły przed chwilą. Co prawda, miałem nadzieję, że to spore grono dziennikarzy przyszło posłuchać o problemach merytorycznych, no, ale cóż, niestety…</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MaciejStryjecki">Jeśli chodzi o projekt oznaczony nr. B-174, to dotyczy on możliwości zaliczenia do celów publicznych wytwarzania, przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej. Postulat ten wynika z tego, że trudno sobie wyobrazić na dobrą sprawę bardziej istotny cel publiczny, niż wytwarzanie i dostarczanie energii elektrycznej odbiorcom końcowym. Dzisiaj, tylko przesył energii elektrycznej może być zaliczony do celów publicznych na podstawie ustawy o gospodarce nieruchomościami. To powoduje, że cały cykl inwestycyjny w budowaniu nowych mocy wytwórczych jest w pewien sposób zaburzony. Główną intencją całego przedsięwzięcia jest to, aby skrócić maksymalnie procedury przygotowania i realizacji projektów inwestycyjnych. Obecnie, uzyskanie decyzji lokalizacyjnej dla źródeł wytwórczych energii jest związane z koniecznością zapisania tego typu źródeł w planach zagospodarowania przestrzennego gminy. Jak państwo doskonale wiedzą, większość gmin w Polsce nie ma planów zagospodarowania, a te, które je mają, nie uwzględniają kwestii związanych z wytwarzaniem i przesyłem energii, ponieważ nie ma takiego wymogu. W związku z tym, niemal każda inwestycja tego typu wiąże się z koniecznością przeprowadzenia pełnej procedury zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, co w dzisiejszych warunkach trwa od półtora do dwóch lat. To jest główną przyczyną zablokowania procesu inwestycyjnego, zwłaszcza w energetyce rozproszonej, która jest jednym z podstawowych modeli związanych z realizacją pakietu energetyczno-klimatycznego. To rozwiązanie ma również ogromne znaczenie dla rozwoju energetyki odnawialnej, ponieważ to jest właśnie energetyka rozproszona i każda realizacja inwestycji, takiej jak elektrownia wiatrowa czy biogazownia lub każda inna, wiąże się również ze zmianami w planach zagospodarowania przestrzennego.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#MaciejStryjecki">W tej propozycji do ustawy został wprowadzony również przepis powodujący, że nie będzie możliwe wywłaszczenie na przedsięwzięcia tego typu. W przepisie tym mówi się o tym, że: „Budowa i utrzymanie urządzeń oraz obiektów budowlanych służących do wytwarzania, przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej, o ile może być realizowane nie powodując pozbawienia albo ograniczenia praw do nieruchomości w sposób inny niż na drodze umowy”. Zostało to wprowadzone po długich dyskusjach z przedstawicielami rządu, szczególnie Ministerstwa Infrastruktury, które stawiało jako jeden z podstawowych problemów w takim rozwiązaniu właśnie możliwość wywłaszczania pod inwestycje tego typu. Co prawda, uważamy, że na dobrą sprawę nie ma to znaczenia, bo wywłaszczenie może być wykonywane na rzecz Skarbu Państwa i tylko wówczas, gdy nie można w inny sposób dojść do pozyskania nieruchomości. Wydaje mi się, że przy realizacji inwestycji energetycznych zawsze taka możliwość istnieje, ale żeby zmniejszyć chęć zablokowania tego rozwiązania przez MI wprowadziliśmy taki przepis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanuszPalikot">Zanim oddam głos przedstawicielom resortów, w skrócie streszczę opinie dotyczące tego projektu, które napłynęły z Biura Analiz Sejmowych. Stwierdza się w nich, że oszacowanie skutków budżetowych tej nowelizacji nie jest łatwe. Nie wyklucza się pewnych kosztów dla samorządów, związanych z tym, że będą one zmuszone do tego typu opracowań. Przypomina się, że w 2007 r. łączny koszt zmian we wszystkich studiach uwarunkowań przestrzennych, to była kwota aż 27 mln zł. Jest ona w rażącym stopniu za wysoka w stosunku do tego, co tu ewentualnie miałoby miejsce, choć – jak podają analitycy – nie są w stanie tego ocenić. Dla budżetu państwa nie ma skutków, a dla inwestorów ta zmiana będzie miała skutki pozytywne.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JanuszPalikot">Jeśli chodzi o opinie na temat zgodności z prawem UE, to stwierdza się, że ta ustawa nie jest objęta przepisami UE. Jeżeli chodzi o opinię Biura Legislacyjnego, to do tego projektu są zgłoszone pewne poprawki. Poprawki dotyczą drobnych wad legislacyjnych, które mogą być usunięte w trakcie tego posiedzenia. Czy pan minister zechce zabrać głos? Jeśli tak, to bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#OlgierdDziekoński">Cieszę się, że możemy powrócić do dyskusji, którą prowadziliśmy już wiele razy, w czasie, gdy dokonały się wybory prezydium. Również bardzo się cieszę tego, że mogliśmy prowadzić te rozmowy także w czasie, gdy przewodniczącym był pan Mirosław Sekuła i w ogóle cieszymy się z możliwości współpracy z Komisją Nadzwyczajną „Przyjazne Państwo”.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#OlgierdDziekoński">Kwestia jest następująca: mówiąc o zaproponowanych zmianach, trzeba mieć na uwadze dwie sprawy. Po pierwsze, nie ulega wątpliwości, że propozycja uzupełnienia ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym w części dotyczącej wprowadzenia tzw. lokalnych źródeł energii, zarówno do studiów uwarunkowań jak i do planów zagospodarowania przestrzennego jest racjonalna i uzasadniona. Aczkolwiek wydaje, się, że byłoby rzeczą bardzo właściwą, gdyby definicja lokalnych źródeł energii stanowiła uzupełnienie tego rodzaju przepisu i wydaje się, że należy taką definicję wypracować. Ona powinna się pojawić, gdyż mogłaby wywiązać się z dyskusją nad tym, co jest lokalnym źródłem energii, od którego momentu źródło energii staje się lokalne, a od którego momentu – nie jest lokalnym źródłem energii. Ponieważ nie jest to pojęcie powszechnie zrozumiałe, czy też powszechnie stosowane, wydaje się, że taka definicja byłaby, co najmniej właściwa dla uzupełnienia kategorii definicji zawartych w projekcie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#OlgierdDziekoński">Jeżeli chodzi o zmianę ustawy o gospodarce nieruchomościami, to mamy tu kilka problemów. Nie wiem, czy jest dziś obecny przedstawiciel Ministerstwa Gospodarki? Chciałbym zwrócić uwagę na list MG, który w tej sprawie został skierowany do MI w związku z udzielaniem odpowiedzi na interpelację pana posła Zbigniewa Chmielowca, przekazaną przez pana Marszałka Sejmu w dniu 7 września br., dotyczącą możliwości zaliczenia elektrowni wiatrowych do inwestycji celu publicznego. Pozwolę sobie zacytować tu fragment listu MG: „W odniesieniu do kwestii zaliczania inwestycji w odnawialne źródła energii jako inwestycji celu publicznego pragnę zauważyć, że w Programach działań wykonawczych na lata 2009–2012 stanowiących Załącznik nr 3 do »Polityki Energetycznej« znalazło się stwierdzenie, iż MG rozważy zasadność i ewentualne wprowadzenie rozwiązań mających na celu nadanie statusu celu publicznego inwestycjom w wykorzystanie odnawialnych źródeł energii do końca 2010 r. Kwestia ta jest wskazana w pkt 2 Proj. N 4, Działania 4–1”. W związku z tym, nie wchodząc głębiej w treść listu, pragnę zacytować tylko konkluzję w nim zawartą: „Z powyższych względów zaliczenie przedsięwzięć mających na celu wytworzenie energii z odnawialnych źródeł, w tym z farm wiatrowych, do inwestycji celu publicznego, może stanowić zbyt daleko idące wsparcie dla prywatnych przedsiębiorców, powodujące uszczuplenie wpływów do budżetu państwa, np. koszty, jakie będą musiały być poniesione na rzecz wywłaszczenia, przekazania terenu w użytkowanie wieczyste a także kwestie nieobowiązywania wówczas procedur wynikających z ustawy – Prawo zamówień publicznych. Stanowisko to uwzględnia również fakt, że przedsiębiorcy ci działają w warunkach rynku komercyjnego, a zatem sprzyjanie niektórym przedsiębiorcom może grozić lub prowadzić do naruszania zasad konkurencji. Ponadto, stopa zwrotu z tych inwestycji, przy uwzględnieniu obecnego, szerokiego kierunku mechanizmu wsparcia, wynosi średnio od kilku do kilkunastu lat i może ulec dalszemu skróceniu w perspektywie postępującego rozwoju technologicznego”.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#OlgierdDziekoński">Jednoczenie MG w swoim liście wskazał na następujący fakt: istniejące obecnie rozstrzygnięcia w ustawie – Kodeks cywilny, w szczególności art. 49 par. 2 tego artykułu, wskazuje na obowiązek przyłączenia tego rodzaju urządzeń do sieci dystrybucyjnych funkcjonujących na danym terenie. W świetle danych przedstawionych przez MG rzecz polega na tym, że w niektórych sytuacjach, zdaniem MG, budowa odnawialnych źródeł energii może powodować powstawanie nieproporcjonalnych kosztów po stronie przedsiębiorstw posiadających sieci dystrybucyjne czy dysponujących sieciami dystrybucyjnymi. Tym samym, na mocy art. 49 par. 2 k.c. byłyby zmuszane do przyłączania tych odnawialnych źródeł energii, co stanowiłoby nieracjonalne postępowanie z punktu widzenia gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#OlgierdDziekoński">Reasumując. Wydaje się, że przyjęte rozwiązanie nie powinno nie uwzględniać tego kontekstu kosztów funkcjonowania sieci dystrybucyjnych. Z punktu widzenia MI wydaje się, że takie rozwiązanie mogłoby być zastosowane, ale chcielibyśmy zwrócić uwagę na pewną kwestię. Otóż, po pierwsze, wprowadzenie mechanizmu, gdzie w art. 6 mamy cel publiczny, który nie stanowi podstawy do wywłaszczenia nieruchomości, kłóci się z samą ideą art. 6 ustawy o gospodarce nieruchomościami, gdyż katalog w art. 6 dotyczy właśnie tych celów publicznych, które mają podlegać wywłaszczeniom. Wydaje się, że to nie jest najbardziej racjonalne rozwiązanie z punktu widzenia prawnego. Natomiast warto również wrócić uwagę, że można byłoby zawrzeć w ustawie – Prawo energetyczne, która teraz jest procedowana, odpowiednie zmiany w jej treści, które pozwalałyby na zastosowanie tej samej procedury lokalizowania inwestycji bez konieczności, nie chciałbym powiedzieć „łamania struktury ustawowej” ustawy o gospodarce nieruchomościami, w części gdzie jest to jednoznacznie odniesione do procedur wywłaszczeniowych.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#OlgierdDziekoński">A już tak na marginesie chciałbym tylko dodać, że sytuacja, gdy tego typu inwestycja zostanie zaliczona do celu publicznego, będzie powodowała, że wówczas, gdy grunt pod tego typu inwestycje byłby przekazywany w użytkowanie wieczyste, co może się zdarzyć, bo nie zawsze będzie to wykupywane bezpośrednio przez inwestora – to z mocy ustawy o gospodarce nieruchomościami dla takiego gruntu będzie stosowana stawka 1% wartości nieruchomości, a nie 3%, jak to ma miejsce w odniesieniu do tego rodzaju inwestycji dzisiaj. To więc spowodowałoby pewne uszczuplenie dochodów jednostek samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#OlgierdDziekoński">Reasumując, wydaje się, że jeśli chodzi o pierwszą propozycję, to generalnie, jest ona słuszna, natomiast w tej drugiej części powinny zostać uwzględnione wspomniane tu wątpliwości. Po pierwsze, stanowisko MG, a po drugie, kwestia pewnej racjonalności systemu prawnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanuszPalikot">Czy wnioskodawca chciałby odnieść się do uwag zgłoszonych przez MI? Uważam, że zawsze jest kwestia tego, co uważamy za wartość dodaną. Wydaje mi się, że jest dość powszechna społeczna zgoda, wychodząca jakby poza aspekty gospodarcze, że należy wspierać te alternatywne metody. I ta forma wspierania polega m.in. na tym, że obniża się opłaty z tytułu prowadzenia inwestycji tego typu, a także daje się specjalne regulacje prawne ułatwiające tę działalność. I zdaje się, że Polska nie może tu uniknąć udzielenia pewnego wsparcia. Jeśli jest ono zgodne z przepisami unijnymi, jeżeli nie przekraczamy niczego, co zakrawałoby na jakąś pomoc publiczną to jest to, moim zdaniem, uzasadnione rangą tej sprawy. Ale tak czy inaczej, wiem, że to w naturalny sposób będzie budziło pewne kontrowersje wśród tradycyjnych producentów energii, czy też że może budzić. Ale tak czy inaczej uważam, że ta wartość dodana jest po stronie nowych, alternatywnych technologii i jako państwo powinniśmy się na to zdobyć.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JanuszPalikot">Chciałbym, aby wnioskodawca odniósł się teraz do uwag pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MaciejStryjecki">Przede wszystkim chciałbym zwrócić uwagę na bardzo ważną kwestię. Ta nowelizacja nie dotyczy stricte odnawialnych źródeł energii. Ta propozycja dotyczy źródeł wytwórczych oraz linii przesyłowych i dystrybucyjnych – wszystkich źródeł wytwórczych w energetyce. Nie robimy tu specjalnej preferencji dla odnawialnych źródeł energii. To jest zresztą jeden z postulatów, pojawiających się w dyskusji od roku. Bo już ponad trok temu te projekty rozwiązań zostały przeze mnie zgłoszone do MI i MG. Przez rok dyskusji MG zwróciło uwagę na to, że nie ma tutaj rozróżnienia pomiędzy celem publicznym w odniesieniu do konieczności wytwarzania i dostarczania energii, między źródłami wytwórczymi a wszystkim innymi. Dlatego ten projekt dotyczy wytwarzania energii w ogóle. I to pierwsza sprawa.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MaciejStryjecki">Jeśli chodzi o odnawialne źródła energii, to problem jest już dziś nieco mniejszy, ponieważ nowa dyrektywa, będąca elementem pakietu klimatyczno-energetycznego UE, Dyrektywa 2009/28WE o wspieraniu wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych, definiuje odnawialne źródła energii jako narzędzia służące ochronie środowiska poprzez redukcję emisji. To powoduje, że na podstawie dzisiejszej ustawy o gospodarce nieruchomościami – art. 6 pkt 4, który mówi o możliwości zaliczania do celu publicznego urządzeń służących ochronie środowiska, to odnawialne źródło energii samo w sobie można by na podstawie tego punktu zaliczać do celów publicznych. W związku z tym, jakby nie chodzi tu o ten element, ale generalnie, chodzi o wytwarzanie energii. Trudno dziś wyobrazić sobie, żebyśmy ruszyli z realizacją naszych zobowiązań energetycznych bez szybkiego zwiększenia liczby inwestycji w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#MaciejStryjecki">Jeśli chodzi o to obniżenie podatków, możliwość opodatkowania pod cele energetyczne, pod inwestycje celu publicznego, to wydaje mi się, że to nie jest obligatoryjny obowiązek, by to oprocentowanie było niższe. Ono tylko może być niższe a to zależy od organu ustalającego, czyli od gminy. Nie ma konieczności obniżania podatku.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#MaciejStryjecki">Naprawdę główny problem polega na tym, by skrócić procedurę z półtora roku lub z dwóch lat, do kilku miesięcy, do trzech miesięcy, bo na podstawie decyzji o inwestycji celu publicznego można byłoby to osiągnąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejKwiatkowski">Chciałbym przedstawić kilka wstępnych uwag ministerstwa w tej sprawie. Obserwujemy, że ten katalog celów publicznych, określony w art. 6 ustawy o gospodarce nieruchomościami, w ostatnich latach bardzo się rozrasta. W rezultacie, mamy już punkt 1a, 1b, 9a, 9b a teraz pojawiła się propozycja pkt 2a. Tak oto lista tych inwestycji, w pewien sposób uprzywilejowanych, na tyle nam się rozrasta, że nie wiadomo, czy nie jest większa od listy inwestycji celu, powiedzmy, niepublicznego. Z tymi inwestycjami wiąże się kwestia wywłaszczeń, co bezpośrednio rzutuje na budżety, zarówno budżet państwa, jak i na budżety JST. Jeżeli wnioskodawcy twierdzą, że akurat ich inwestycje nie będą wymagały tych wywłaszczeń, to świadczy to o tym, że droga, którą obrali, jest niewłaściwa, że to tutaj nie pasuje. Bo to są inwestycje, których immanentną cechą jest właśnie konieczność dokonywania wywłaszczeń na te cele. Wydaje się, że ten cel powinien zostać osiągnięty inną drogą. Z tego, co wiem, prowadzone są teraz prace nad jakąś większą nowelizacją ustawy – Prawo energetyczne. Powstaje ustawa o korytarzach przesyłowych. Być może tam byłoby miejsce na uregulowanie tych kwestii. Wydaje nam się, że tutaj, to nie za bardzo. Poza tym, wydaje się, że sam przepis w art. 6 pkt 2a jest na tyle niejasny, że nie wiadomo, czy on aby odzwierciedla intencje wnioskodawców. Nie wiem, czy tu nie wypadło słowo „nie”. Powinno chyba być: „o ile nie może być realizowana w innych sposób niż na drodze umowy”. Wydaje się, że jest tu coś niejasnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanuszPalikot">Prosił o głos pan przewodniczący Mirosław Sekuła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MirosławSekuła">Miło jest słuchać, po raz kolejny, że jakieś prace są prowadzone w ministerstwach. Tylko, że do końca kadencji zostało zaledwie dwa lata. Ponieważ średni czas przygotowywania projektu ustawy w ministerstwach wynosi około dwa lata, to już na to nie możemy liczyć. Moje zdanie jest więc takie, że powinniśmy jednak, mając świadomość tego, co robimy, że nie jest to rozwiązanie idealne – zdecydować się na ułatwienia w inwestowaniu w tym obszarze energetyki. Dlatego chciałbym prosić Komisję o poparcie tego projektu, żebyśmy dalsze jego ewentualne modyfikacje pozostawili na pierwszy lub drugi etap jego rozpatrywania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JanuszPalikot">Czy są jakieś inne wnioski czy inne głosy? Bardzo proszę o krótką wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JacekBielecki">Tylko przypomnę, że w swoim czasie długo podczas posiedzeń tej Komisji dyskutowano na temat uproszczenia zasad tworzenia planu zagospodarowania przestrzennego. Zdiagnozowano właśnie te procedury, jako jedną z głównych przyczyn braku tych planów. Ta propozycja zmierza w przeciwnym kierunku, niż przyjęte wcześniej projekty Komisji „Przyjazne Państwo” dotyczące uproszczenia procedur planistycznych, gdzie znaczną ich część przeniesiono z części obligatoryjnej do fakultatywnej. Tutaj, do obligatoryjnej znowu wnosi się cząstkowe rozwiązanie. Jest to wbrew przyjętym wcześniej rozwiązaniom, które zaakceptowane zostały w wyniku dyskusji w tej Komisji. Jest to więc trochę sprzeczne z tym, co wcześniej Komisja przyjęła jako zasadę i jako projekt, o którym, notabene, nie wiem, co się obecnie dzieje.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JacekBielecki">Co do pkt 1, to podzielam zastrzeżenia zgłoszone przez pana ministra Dziekońskiego, że jest to wyłom w pewnej zasadzie, która dotyczy inwestycji celu publicznego. Może Biuro Legislacyjne wypowiedziałoby się na ten temat? Jeśli chodzi o inwestycje celu publicznego, to prawdopodobnie odniesienie do nich jest w innych ustawach. Mówi się o inwestycjach celu publicznego w odniesieniu do tej ustawy. Jeśli tu zrobimy inwestycję celu publicznego, która poniekąd jest ułomna w stosunku do innych, to być może w tamtych ustawach trzeba będzie odnieść się do tego, z wyjątkiem art. 6 ust. 2a. Nie wiem na pewno, ale może powstać taka komplikacja. Wprowadzenie takiej ułomnej inwestycji celu publicznego jest zaprzeczeniem zasady z art. 6. Głównie chciałem jednak zwrócić uwagę na art. 2, którego treść przeczy temu, o czym Komisja dyskutowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanuszPalikot">Zdaję sobie sprawę z tego, że idziemy wielotorowo i próbujemy w różnych wymiarach poprawiać los tych, którzy w Polsce chcą cokolwiek zrobić. Może się okazać, że jeżeli tamte przepisy wejdą w życie, to będą radykalnie nowelizowały. Jednakże przyjęliśmy metodę tych „nalotów” i ją kontynuujemy. Co się da poprawić – poprawiamy we wszystkich możliwych kierunkach. Bo tylko to może zmusić administrację do jakichkolwiek ustępstw. Tak samo traktujemy i tę propozycję.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JanuszPalikot">Bardzo proszę, chciał jeszcze zabrać głos pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#OlgierdDziekoński">Po wypowiedzi wnioskodawcy mam pewne wątpliwości, co do ratio legis. O ile, jak rozumiałem, i jak rozumiemy wszyscy, a zresztą wnioskodawca się do tego skłaniał, że polityka UE, jak również polityka naszego rządu, ma wspierać alternatywne źródła energii, to wprowadzając przepis powszechny, dotyczący traktowania wszystkich źródeł wytwórczych jako inwestycji celu publicznego, wchodzimy jednak w daleko idącą zmianę systemową. To jest daleko idąca zmiana systemowa ze wszystkimi konsekwencjami, jakie będzie ona wywoływała. M.in. z takimi konsekwencjami, że o ile z dyrektywy UE można było wnioskować, że inwestycje w odnawialne źródła można traktować jako tzw. usługi powszechnego znaczenia, o tyle produkcja energii, jako taka, jest działalnością komercyjną, nastawioną na zyski. Mówię: jest to normalna produkcja, działalność indywidualna. Zasada dostępu trzeciej strony do sieci spowodowała, że tym samym sieci są traktowane jako cel publiczny, bo każdy ma do nich dostęp, natomiast producent energii elektrycznej jest producentem, który to robi dla swoich własnych, konkretnych pożytków. Wydaje się, że na to trzeba zwrócić uwagę, jeśli ten przepis art. 5 będzie procedowany w obecnej postaci.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#OlgierdDziekoński">Poza tym, chciałem jednak zwrócić uwagę na formułę, na to, że zaproponowany przepis art. 6, ten nowy, będzie jednak powodował następującą sytuację prawną: wszyscy obecni wieczyści użytkownicy gruntów, obiektów już istniejących, zajmujących się wytwarzaniem energii, na podstawie tego nowego przepisu będą mieli pełne prawo zwrócenia się do starosty o zmianę umowy w sprawie wieczystego użytkowania gruntów i naliczania 1% zamiast 3%. Trzeba mieć tego świadomość. Wydaje się, że konsekwencją całościowego podejścia, jaką zaproponowali wnioskodawcy, mogą być kłopoty różnego typu, które w gruncie rzeczy są sprzeczne z celem, o którym mówiliśmy. Bo celem ma być ułatwienie inwestowania w małe źródła energii, które mają stanowić wsparcie dla rozproszonego funkcjonowania energetyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanuszPalikot">Oczywiście, rozumiem te zastrzeżenia. Mimo wszystko, najwyżej w Komisji stałej dojdzie do zawężenia zakresu tej nowelizacji. Takie instrumenty Komisja będzie miała. Oczywiście, łatwiej byłoby nam „pchać” ten projekt ideologicznie, gdyby był on węziej sformułowany, aczkolwiek z drugiej strony, wszelkie uproszczenia, dotyczące jakichkolwiek inwestycji w Polsce, mają naprawdę fundamentalne znaczenie, bo jak wszyscy wiemy, wciąż mimo różnych zmian, procedura uzyskiwania zgody na różne inwestycje w Polsce jest bardzo długotrwała. Sam pan minister zdaje sobie sprawę z tego, że także w zakresie infrastruktury drogowej czy innej, wciąż jest to najdłuższy etap do pokonania. Gdzie tylko możemy, powinniśmy coś w tym zakresie poprawiać.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#JanuszPalikot">Przystępujemy do głosowania nad poprawkami Biura Legislacyjnego, które proponuje, by zmienić tytuł tej ustawy na: „Ustawa z dnia… 2009 r. o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym”. BL proponuje, aby w pkt 2, artykuły 1–3 projektu ustawy otrzymały brzmienie: 1. „W art. 1. w ustawie z dnia 21sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami Dz.U. – itd., w art. 6 po pkt 2 dodaje się pkt 2a w brzmieniu: 2a) – i tu treść projektowana we wniosku.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#JanuszPalikot">Następnie w art. 2: „W ustawie z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym Dz.U. – itd., wprowadza się następujące zmiany: 1. W art. 10a w ust. 1 po pkt 12 dodaje się 12a w brzmieniu – i tu proponowana treść. Następnie: W ust. 2 po pkt 5 dodaje się pkt 5a w brzmieniu – tu też projektowana treść, a także w art. 15 w ust. 2 po pkt 3 dodaje się pkt 3a” – i tu projektowana treść.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#JanuszPalikot">Art. 3 zawiera sformułowanie: „Ustawa wchodzi w życie po upływie 30. dni od dnia ogłoszenia”.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#JanuszPalikot">Jak widać, są to zmiany o charakterze redakcyjnym. Czy są uwagi do tych zmian, zaproponowanych przez BL?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#IwonaGawłowska">Ministerstwo Gospodarki chciałoby zgłosić uwagę do art. 6 ust. 2a w kwestii zapisu dotyczącego wytwarzania. MG stoi na stanowisku, że wpisanie kwestii wytwarzania do art. 6 ust. 2a kryje w sobie wsparcie dla inwestycji OZE, czyli np. elektrowni wiatrowych, ale także dla elektrowni jądrowych. Uważamy, że przy istniejących przepisach, wszyscy inwestorzy traktowani są równo, natomiast przy takich przepisach pojawia się preferencja dla konkretnych inwestorów. Chcielibyśmy, aby inwestycja celu publicznego miała na celu tylko i wyłącznie wspieranie inwestycji służących dobru odbiorców energii.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#IwonaGawłowska">Natomiast, co do przepisu ust. 2a w art. 6, to o ile może być realizowany nie powodując pozbawienia lub ograniczenia praw do nieruchomości w sposób inny niż na drodze umowy, to jednak MG stoi na stanowisku, że przedmiotowy przepis wyklucza np. ustanowienie służebności przesyłu na drodze sądowej. Stoi to też w sprzeczności z art. 124 ustawy o gospodarce nieruchomościami, ponieważ wyklucza możliwość wydania na drodze administracyjnej decyzji o udostępnieniu nieruchomości. Zdaniem MG, nadmierna ingerencja ustawodawcy, narzucająca obowiązek zawierania umów jest zbędną nadregulacją. Takie rozwiązanie stałoby się przede wszystkim barierą w rozwoju sieci dystrybucyjnych i przesyłowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanuszPalikot">Rozumiem, że pani nie odniosła się do zmian legislacyjnych, tylko do całego projektu. Odbyliśmy już dyskusję na temat, który pani poruszyła, a teraz jesteśmy w punkcie, w którym dyskutujemy na temat tego, czy poprawki redakcyjne, zaproponowane przez Biuro Legislacyjne, są do przyjęcia. W tej sprawie, jak rozumiem, nikt nie zgłosił żadnych uwag. Oczywiście stanowisko MG będzie załączone, jak wszystko, co zostało tu powiedziane, do protokółu z tego posiedzenie i będzie dostępne w Komisji stałej.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JanuszPalikot">Mimo wszystkich wątpliwości, składałbym wniosek o przekazanie tego projektu do dalszego procedowania. W komisjach stałych dojdzie do ostatecznego rozstrzygnięcia, czy należy zawęzić zakres tej nowelizacji tylko do wymienionych tzw. inwestycji związanych z odnawialnymi źródłami energii czy nie, i czy to ma charakter sektorowego wsparcia dla wybranych metod. Gdyby tak było, a nam trudno to ocenić, bo do tej pory w tych opiniach nie spotkaliśmy się z takimi komentarzami, to byłoby to naganne. Miejmy nadzieję, że tak nie jest.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos przed poddaniem pod głosowanie wniosku, który przed chwilą sformułowałem, o skierowanie tego projektu do dalszych prac, czyli do Marszałka Sejmu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#LeszekWodzyński">Zastanawia mnie tylko fakt, że ograniczamy art. 6 pkt 2 do wytwarzania tylko energii elektrycznej. Czy nie należałoby dodać jeszcze „wytwarzania energii lub ciepła”? Przeważnie biogazownia lub elektrociepłownie wytwarzają też ciepło. Czy nie ograniczamy możliwości tylko do wytwarzania energii elektrycznej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanuszPalikot">Czy są jeszcze jakieś uwagi? Nie słyszę. Najpierw poddam pod głosowanie wniosek Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JanuszPalikot">Kto jest za przyjęciem poprawek do projektu, zaproponowanych przez BL? Wniosek przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#JanuszPalikot">Poddaję pod głosowanie wniosek główny o skierowanie tego projektu, po poprawkach BL, do dalszego procedowania, do Marszałka Sejmu, z tymi uwagami, które zostały do projektu zgłoszone? Wniosek przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#JanuszPalikot">Czy jest ktoś chętny do bycia posłem sprawozdawcą tego projektu ustawy? Zgłasza się pan poseł Jacek Żalek. Czy są inne kandydatury? Nie ma. Kto jest za przyjęciem kandydatury pana posła Żalka? Wszyscy są za tym wnioskiem. Dziękuję panu posłowi w imieniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do rozpatrzenia następnego projektu, opatrzonego sygnaturą B-175. Proszę wnioskodawcę o kilka zdań przypomnienia, o co chodzi w tej nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MaciejStryjecki">Projekt nowelizacji dotyczy ustawy o obszarach morskich RP, procedur związanych z wydawaniem pozwolenia na wznoszenie i użytkowanie sztucznych wysp. Jest to pierwsze pozwolenie do uzyskania, niezbędne do rozpoczęcia prac inwestycyjnych na obszarach morskich. Ten projekt został złożony w związku z planami rozwoju morskiej energetyki wiatrowej na polskich obszarach morskich. Obecnie jest tak, że to pozwolenie jest wydawane tylko na okres pięciu lat. W przypadku inwestycji związanej z morską energetyką wiatrową, gdzie sam czas przygotowania inwestycji jest, co najmniej pięcio-siedmioletni, przy dwudziestopięcioletnim czy trzydziestoletnim okresie eksploatacji, jest to bariera powodująca, że nie ma możliwości przygotowania projektów tego typu. Jest więc istotna zmiana – wydłuża ona do trzydziestu lat okres ważności pozwolenia.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MaciejStryjecki">Druga ważna zmiana dotyczy rozkładu opłaty, która ma być wnoszona przy wydaniu pozwolenia na użytkowanie sztucznych wysp. W obecnym porządku prawnym jest to opłata w wysokości 1% wartości przedsięwzięcia i należy ją wnieść przed uzyskaniem tego pozwolenia. Przy inwestycji wartej 6–7 mld zł, ta opłata wynosi 50–60 mln zł. Żaden inwestor nie jest wstanie wnieść takiej opłaty przed uzyskaniem podstawowego pozwolenia, umożliwiającego mu weryfikację, czy w ogóle w tej przestrzeni jest w stanie wybudować taką inwestycję. Zaproponowaliśmy rozłożenie tej opłaty na cztery etapy, w tym 10% – po zyskaniu pozwolenia, wpłacone w ciągu 30 dni, a potem po 30% w kolejnych etapach przygotowania projektu. Oczywiście, niewniesienie tej opłaty w wymaganym czasie powoduje utratę ważności pozwolenia. Całość tej zmiany została uzgodniona z MI. Jest jakby zgoda, co do tego, że w tym kształcie ta zmiana pozwoli na rozpoczęcie przygotowania projektów inwestycji w energetyce wiatrowej na morzu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JanuszPalikot">Jeżeli chodzi o opinię BAS, to nie ocenia się dodatkowych skutków dla budżetu państwa. Twierdzi się, że one raczej nie wystąpią w sensie negatywnym, a jeśli – to w pozytywnym, bo przyspieszą proces inwestycyjny. Jeśli chodzi o zgodność z prawem UE, to stwierdza się, że te przepisy nie są objęte prawem europejskim. Jeśli chodzi o ocenę BL, to stwierdza ona, że projekt, tak jak poprzedni, zawiera drobne wady legislacyjne, które mogą być usunięte w czasie procedowania. Propozycje BL, tak jak i w poprzednim przypadku, mają charakter redakcyjny. Czy ktoś chce się wypowiedzieć w kwestiach merytorycznych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AlicjaOgonowska">Tak, jak stwierdził wnioskodawca, te propozycje przepisów zostały omówione wspólnie z naszym resortem. Jesteśmy w stanie zaakceptować większość poprawek merytorycznych. Jednocześnie chciałam nadmienić, że projekt tych zmian był przygotowywany około miesiąc temu. Równolegle trwały i trwają prace przy projekcie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, która jednocześnie wprowadza zmiany do ustawy o obszarach morskich RP i administracji morskiej. W związku z tym, większość poprawek już została w jakiś sposób wprowadzona.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#AlicjaOgonowska">Sądzę, że te poprawki przedstawicieli wnioskodawców będą jak najbardziej satysfakcjonowały. Dlatego też nie chciałabym szczegółowo omawiać kolejnych przepisów projektu. 90% z nich zostało już włączonych. Najistotniejsze kwestie, o których mówił przedstawiciel wnioskodawców, czyli m.in. rozłożenie na cztery części opłaty 1% przed wydaniem pozwolenia na wznoszenie i wykorzystywanie sztucznych wysp, mogą być wprowadzone dopiero po przyjęciu projektu rządowego, które prawdopodobnie nastąpi teraz, w najbliższy piątek. Gdyby to posiedzenie Komisji odbyło się za tydzień, to dzisiaj mogłabym powiedzieć, że te wszystkie zmiany są jak najbardziej przez nas akceptowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JanuszPalikot">Oczywiście, gdy tylko projekt rządowy wpłynie do Marszałka Sejmu, Marszałek wycofa, to znaczy zwróci się do nas o wycofanie tego projektu, bo on nie będzie miał sensu. Gdyby już dzisiaj było po piątku, to ja bym to dzisiaj wycofał, ale ponieważ dzisiaj jest jeszcze przed piątkiem, to ja tego nie wycofuję, lecz kieruję ten projekt do dalszych prac. Natychmiast, gdy projekt rządowy wpłynie, to procedowanie nad naszym nie będzie miało sensu. Jak wiadomo, z dnia na dzień losy poszczególnych ministrów i formacji mogą ulec zmianie, więc trzymamy się tego, co jest dzisiaj, „pchamy” sprawę dalej. Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos? Nie. W takim razie, poddam pod głosowanie poprawki zaproponowane przez BL. Proszę o zabranie głosu któregoś z panów legislatorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MariuszPrzerwa">Chciałbym dodać jeszcze dwie kwestie, do tych już zaproponowanych. Widzę, że w tytule pojawiła się data. „Ustawa z dnia 21 marca 1991 r.”. To oczywiście trzeba wykreślić. W pierwszej zmianie, art. 23 ust. 2 – on się nie zmienia, to jest powtórzenie ustępu, więc trzeba to wykreślić. Powinno więc to brzmieć tak: po ust. 2 dodaje się ust. 2a. Mamy wątpliwości, podobnie jak BAS, do zmiany 3, gdzie mowa o unieważnieniu pozwolenia w drodze decyzji. Wydaje się, że trzeba tu zastosować formułę stwierdzenia wygaśnięcia tej decyzji. To dotyczy ust. 6a, 6b, 6c i 6d. I to ewentualnie trzeba byłoby zmienić na stwierdzenie wygaśnięcia decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JanuszPalikot">Czy są w tej sprawie jakieś pytania czy uwagi do tych propozycji, o których teraz mówimy? Jeśli nie ma uwag, to zaproponowałbym, abyśmy upoważnili Biuro Legislacyjne do dokonania zmian zgodnych z przedstawionymi propozycjami. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Przyjęty jednomyślnie. Poddaję pod głosowanie wniosek o skierowanie projektu, po uwzględnieniu tych zmian przez BL, do dalszych prac, do Marszałka Sejmu. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Wniosek przyjęty jednomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#JanuszPalikot">Kto chciałby zostać posłem sprawozdawcą tego projektu? Zgłasza się pan poseł Piotr Tomański. Czy są inne kandydatury? Nie ma. Kto jest za przyjęciem kandydatury pana posła Tomańskiego? Kandydatura przyjęta jednomyślnie. Dziękuje bardzo.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#JanuszPalikot">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji. O godzinie 12.00 odbędzie się konferencja prasowa, a o godz. 13.00 – kolejne posiedzenie Komisji w sali 114 w Kancelarii Prezydenta.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>