text_structure.xml
25.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MarekWikiński">Witam państwa, otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo” do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji. W porządku dziennym mamy rozpatrzenie projektów nowelizacji ustaw: o izbach lekarskich, ustawy o samorządzie pielęgniarek i położnych oraz ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MarekWikiński">Czy są uwagi do porządku obrad? Nie ma uwag. Przystępujemy do rozpatrzenia pierwszego punktu porządku obrad. Bardzo proszę o przedstawienie tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KonradBorowicz">Dziękuję, panie przewodniczący. Postaram się zreferować stanowisko wnioskodawców. Jeżeli chodzi o projekt ustawy o zmianie ustawy o izbach lekarskich, ustawy o samorządzie pielęgniarek i położnych oraz ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, to przedmiotem proponowanych zmian są tu dwie materie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KonradBorowicz">Pierwsza jest taka, że celem jest dostosowanie do wymogów Konstytucji RP poprzez uregulowanie podstawowych gwarancji procesowych stron postępowania przed sądami odpowiedzialności zawodowej w przepisach ustawy, a nie, jak to jest obecnie w przepisach aktów wykonawczych. Chodzi o przepisy z rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 26 września 1990 roku w sprawie postępowania w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej lekarzy oraz rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 19 stycznia 1993 roku w sprawie postępowania w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej pielęgniarek i położnych, które proponuje się przenieść na poziom ustawowy.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#KonradBorowicz">Wynika to z faktu, że szereg przepisów tychże rozporządzeń, w obecnym kształcie reguluje materię, która dotyka sprawy wolności obywatelskiej, czyli prawo do sądów, które regulują materię związaną z odpowiedzialnością zawodową. W związku z powyższym, w przedstawionym projekcie proponuje się przeniesienie tych regulacji na poziom ustawowy przy jednoczesnych założeniach nie ruszania meritum, czyli pozostawienia spraw merytorycznych na tym poziomie jak dotychczas.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#KonradBorowicz">Drugim celem projektowanej ustawy jest wprowadzenie, jak zostało to napisane w uzasadnieniu, czynnika społecznego do składu sądów orzekających w sprawach dotyczących odpowiedzialności zawodowej lekarzy, pielęgniarek i położnych. Propozycja ta opiera się w zasadzie na dość prostej konstrukcji polegającej na tym, że instytucji Rzecznika Praw Pacjenta przypisuje się nowe zadania, polegające na prowadzeniu listy kandydatów na sędziów sądów lekarskich, sądów pielęgniarek i położnych, itd. W konstrukcji pozostawia się jednocześnie zadanie wyboru składów orzekających i sądów, jako kompetencji samorządów lekarskich oraz pielęgniarskich i położnych, aby nie naruszyć kompetencji samorządów zawodów zaufania publicznego wynikających z art. 17 Konstytucji RP i dotyczących sprawowania pieczy nad należytym wykonywaniem tych zawodów.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#KonradBorowicz">Proponuje się, aby kandydaci wpisani na listę Rzecznika Praw Pacjenta spełniali pewne określone kryteria. Oczywiście, kryteria te są absolutnie do dyskusji, jednak kładzie się nacisk na to, żeby były wśród nich osoby z wykształceniem prawniczym. Byłby to czynnik profesjonalny w składach sądów dyscyplinarnych, a jednocześnie urzeczywistnienie prawa drugiej strony postępowania przed sądami odpowiedzialności zawodowej.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#KonradBorowicz">Sądzę, że przedstawiłem w skrócie cele tego projektu ustawy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MarekWikiński">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z naszych zaproszonych gości chciałby zabrać głos w tej sprawie i przedstawić swoją opinię? Jeżeli tak, proszę bardzo. Bardzo proszę przedstawić się do protokołu i, podobnie jak pana mecenasa, proszę o zwięzłe wypowiedzi. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TeresaFichtnerJeruzel">Przeniesienie do ustawy o samorządzie pielęgniarek i położnych niektórych przepisów z rozporządzenia, zgodnie z propozycją, kompetencji dotyczących postępowania w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej pielęgniarek i położnych Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Pielęgniarek i Położnych, jest zdejmowaniem z niego pojedynczych przepisów. Jak sądzę, jest to nieuzasadnione. Jest nieuzasadnione tym bardziej, że w ustawie o samorządzie pielęgniarek i położnych znajduje się przepis, który odsyła do innych przepisów prawnych dotyczących kwestii postępowań nieuregulowanych w ustawie o samorządzie. Być może propozycja przeniesienia w całości przepisów rozporządzenia do ustawy byłaby bardziej uzasadniona, ponieważ stanowiłoby to pewną całość w jednym akcie prawnym.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#TeresaFichtnerJeruzel">Natomiast, jeśli chodzi o skład sądów orzekających w sprawach odpowiedzialności zawodowej uważamy, że nieuzasadnione jest wprowadzenie do składu sądu osób spoza samorządu zawodowego. Nieuzasadnione jest też prowadzenie listy kandydatów na członków sądów odpowiedzialności zawodowej pielęgniarek i położnych, osób niepochodzących z samorządu zawodowego przez Rzecznika Praw Pacjentów. Organ ten został powołany do innych celów i nie ma nic wspólnego z samorządem pielęgniarek i położnych. Takie rozwiązanie, z uwagi na rozbieżność interesów może budzić zastrzeżenia dotyczące celowości jego wprowadzenia.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#TeresaFichtnerJeruzel">Ponadto uzasadnianie wprowadzania tego rodzaju rozwiązania koniecznością uwzględnienia czynnika społecznego w składzie sądów jest niezrozumiałe, ponieważ samorząd zawodowy jest organizacją społeczną. Propozycja wprowadzenia czynnika społecznego budzi zdziwienie, ponieważ świadczy o niezrozumieniu zagadnienia przez projektodawców.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#TeresaFichtnerJeruzel">Za chybione uważamy także, w kontekście zasady wyboru członków sadów przez właściwy zjazd lekarzy i w szczególności zjazd krajowy, propozycje dotyczące odpowiedniego poziomu kwalifikacji zawodowych osób wchodzących w skład sądów orzekających. Zastrzeżenia budzi treść proponowanego art. 53a do 53d, dotyczącego ochrony praw pacjenta i Rzecznika Praw Pacjenta przez pozostających we wspólnej Komisji lekarzy, pielęgniarki, który można uważać za wykluczający zasadę możliwości uzyskania wpisu na listę i tym samym sprzeczny z konstytucją. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MarekWikiński">Bardzo dziękuję, prosimy o przekazanie tej opinii naszym posłom. Proszę, teraz zabierze głos pan prezes.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Jesteśmy trochę zaskoczeni tą propozycją, która jak rozumiem ma dwa cele. Pierwszy to wprowadzenie do składu sądów orzekających o odpowiedzialności zawodowej osób spoza środowiska medycznego, reprezentujących rzecznika pacjentów. Ta inicjatywa jest generalnie słuszna, ale odnoszę wrażenie, że odbywa się to tak, jakby Komisja „Przyjazne Państwo” działała w próżni, a przecież tak nie jest.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#KonstantyRadziwiłł">Chciałbym państwa poinformować, że jedną z bardzo daleko zaawansowanych inicjatyw legislacyjnych jest przygotowanie nowej ustawy o izbach lekarskich. W związku z tym nie wydaje się zasadne, aby regulować kwestie, które są tu podnoszone, a które są jednym z elementów przygotowywanej ustawy. Nie jest to nowelizacja ustawy tylko nowa ustawa o izbach lekarskich. Jest ona już po konsultacjach międzyresortowych. W tej chwili jest już w rządzie i wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie, prawdopodobnie w ciągu paru tygodni, będzie skierowana pod obrady Sejmu.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#KonstantyRadziwiłł">Jeśli chodzi o zasadę, o której tutaj mowa, można powiedzieć, że samorząd lekarski już od bardzo dawna myśli o dostosowaniu tych kwestii do konstytucji, bo w momencie powstawania tych regulacji w 1999 roku były inne zasady tworzenia prawa. A zatem, przeniesienie znacznej części, a w zasadzie wszystkiego, co jest w rozporządzeniu Ministra Zdrowia i mówi o odpowiedzialności zawodowej lekarzy, na poziom ustawy znalazło się już w projekcie przygotowanym przez samorząd lekarski już w 2002 roku. Ciągle jednak były jakieś przeszkody w uchwaleniu tej ustawy, głownie z przyczyn politycznych, bo na przykład zmieniały się rządy, itp.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#KonstantyRadziwiłł">Kilka dni temu Sejm otrzymał również projekt ustawy, w znacznej mierze naszego autorstwa, a częściowo był już przyjęty przez posłów ubiegłej kadencji parlamentu i został tylko „odkurzony”. Projekt ten został przygotowany przez Klub Prawo i Sprawiedliwość i był odrzucony już w pierwszym czytaniu przez Komisję Zdrowia, właśnie, dlatego że zgodnie z zapewnieniami rządu jest w tej chwili przygotowywana nowa ustawa o izbach lekarskich, która zawiera wszystkie te elementy. Oczywiście, zawiera również inne elementy, ale to już jest inna kwestia. A zatem, po pierwsze, jest to sprawa przeniesienia przepisów dotyczących odpowiedzialności zawodowej na poziom ustawy, a także takie sprawy, jak na przykład jawność przed sądami lekarskimi, jak przyznanie prawa stronie i poszkodowanym pacjentom. Kwestie te regulują przepisy, które przygotowała Naczelna Rada Lekarska, zostały przyjęte przez Ministerstwo Zdrowia i, jak powiedziałem, w najbliższych dniach będą zaproponowane przez rząd Sejmowi. W związku z tym, uważamy, że nie warto w tej chwili zajmować się tym szczegółowym projektem. Prowadzenie dalszych prac nad tym projektem, chociażby z tego powodu uważamy za bezzasadne.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#KonstantyRadziwiłł">Drugim celem, który ma charakter bardziej merytoryczny, jest zapewnienie udziału, jak to powiedziano w uzasadnieniu, czynnika społecznego w sądach orzekających w postępowaniach dotyczących odpowiedzialności zawodowej lekarzy, lekarzy dentystów oraz pielęgniarek i położnych. Mamy w odniesieniu do tego projektu zasadnicze wątpliwości. Zdaniem autorów projektu udział czynnika społecznego w składach sądów orzekających w postępowaniach w sprawie odpowiedzialności zawodowej osób wykonujących zawody medyczne, będzie miała osoba z wykształceniem prawniczym. W przypadku Naczelnego Sądu Lekarskiego byłby to radca prawny. Jako uzasadnienie proponowanego rozwiązania projektodawcy powołują się na projekt ustawy o niektórych zawodach medycznych. Chodzi o niektóre zawody medyczne, czyli wszystkie te, które mają zastosowanie w medycynie, a które nie są regulowane ustawami dotyczącymi zawodów zaufania publicznego. Nie lekarze i lekarze dentyści, pielęgniarki i położne, aptekarze, tylko wszyscy pozostali.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#KonstantyRadziwiłł">Trzeba zwrócić uwagę na to, że rozwiązanie zawarte w projekcie ustawy o niektórych zawodach medycznych dotyczy zawodów, które nie są związane z obligatoryjną przynależnością do samorządu, nie zostały uznane za zawody zaufania publicznego i regulacje ich dotyczące są zupełnie inne. W przypadku zawodów uznanych za zawody zaufania publicznego trzeba się powołać na art. 17 Konstytucji RP, który mówi, że można tworzyć samorządy zawodowe zaufania publicznego, które mają sprawować pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#KonstantyRadziwiłł">Jest rzeczą oczywistą, to wynika wprost z konstytucji, z art. 15, 16, 17, że samorządem terytorialnym są obywatele i mieszkańcy mieszkający na danym terenie, a samorządem zawodowym osoby wykonujące dany zawód. W naszym przypadku – lekarzy i lekarzy dentystów. Ten samorząd, czyli te osoby w ramach samorządu, który jest specjalną regulacją mają sprawować nadzór nad wykonywaniem swojego zawodu. Regulacja, która wprowadza czynnik społeczny jest niebezpiecznym wyłomem w tej zasadzie, ponieważ oznaczałoby to, że samorząd nie jest od tego, żeby sprawować tę pieczę samodzielnie tylko z udziałem jakichś osób z zewnątrz.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#KonstantyRadziwiłł">Przypomnę jednak, że oczywiście nie chcemy żadnego specjalnego immunitetu dla lekarzy i lekarzy dentystów, bo oni tak jak wszyscy inni obywatele podlegają całemu szeregowi różnego rodzaju odpowiedzialności; karnej, cywilnej i dopiero na końcu także odpowiedzialności zawodowej, która, zgodnie z konstytucją sprawowana jest przez samorząd.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#KonstantyRadziwiłł">Dodatkowo należy zwrócić uwagę, że te regulacje mówią o jakimś dziwnym zróżnicowaniu tych różnych sędziów pochodzących z różnych zawodów. Sędziowie – nie lekarze wpisani na listę prowadzoną przez Rzecznika Praw Pacjenta mieliby otrzymywać wynagrodzenia i zwrot kosztów podróży z budżetu państwa, a ci pozostali, a więc lekarze i lekarze dentyści działaliby społecznie. To już jest zupełnie niezrozumiałe. Trzeba też zwrócić uwagę, że nie ma tu żadnego kryterium odnoszącego się do osób, które miałyby być wpisane na tę listę, mimo że mają oni uczestniczyć w orzekaniu o sprawach dotyczących etyki lekarskiej. Zwłaszcza w przypadkach, gdy chodzi o rozpoznanie błędu lekarskiego, ponieważ, jak sądzę, czynnik społeczny niewiele będzie miał tu do powiedzenia. W stosunku do lekarzy wymagania te są zawarte w ustawie o wykonywaniu zawodu lekarza i lekarza dentysty. Natomiast, jeśli chodzi o sędziów są dodatkowe wymagania dotyczące stażu pracy oraz muszą wykazać się nieskazitelnością w zakresie niekarania dotyczącego odpowiedzialności zawodowej.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#KonstantyRadziwiłł">Należy też zwrócić uwagę, że państwo proponują tutaj zajęcie się dwoma samorządami, to znaczy samorządem lekarskim i samorządem pielęgniarskim. Sądzę, że spośród kilkunastu samorządów, które istnieją w Polsce regulacje nie zauważają tego, że na przykład zawód prawniczy albo biegłych rewidentów, architektów, itd. mają bardzo podobne regulacje. Istnieje więc tu daleko idące podejrzenie, że proponowana regulacja narusza konstytucję.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#KonstantyRadziwiłł">Reasumując, zarówno ze względów merytorycznych jak i licznych niedoskonałości legislacyjnych w tym projekcie, a jednocześnie ze względów formalnych i proceduralnych prosiłbym, co najmniej, o wstrzymanie prac nad tym projektem. Przynajmniej w zakresie dotyczącym ustawy o izbach lekarskich, ze względu na fakt, że wkrótce zostanie przesłana do Sejmu nowa ustawa o izbach lekarskich i z pewnością także posłowie tej Komisji będą się mogli z nią zapoznać. Będą też mieli państwo okazję przekazać nam swoje ewentualne uwagi. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarekWikiński">Dziękuję. Rzeczywiście, stwierdzenie, że Komisja nie działa w próżni jest ciekawą opinią, ale chciałbym stwierdzić generalną zasadę, że nie patrzymy na to, co robi rząd. Gdyby nie nasza działalność to nie tylko ustawa o izbach lekarskich czekałaby na przejście od wnioskodawcy do przedsionka sejmowego w 2002 roku przez siedem lat.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#MarekWikiński">Jeżeli teraz nie podejmiemy tego tematu, to obawiam się, że ustawa w 2016 roku nadal będzie tkwiła w przedsionku. Czasami ten przedsionek okazuje się tak długim korytarzem, że trudno jest go pokonać w drodze do laski marszałkowskiej. Głos ma teraz pan przewodniczący Wiesław Woda.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WiesławWoda">Chciałem zapytać pana, kto był inicjatorem tych zmian legislacyjnych, bo nie jest obojętne, kto jest wnioskodawcą. Kiedy uzyskam odpowiedź na to pytanie, chcę zgłosić pewien wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KonradBorowicz">Muszę pana posła rozczarować, ponieważ polecenie sformułowania w formie projektu ustawy takich zmian dostałem od prezydium Komisji. Kto zgłaszał wniosek o to, jakie środowisko, niestety nie wiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WiesławWoda">Prosiłbym, panie przewodniczący, aby to ustalić, kto był wnioskodawcą, bo przecież on ponosi także jakąś odpowiedzialność za swój pomysł i za koncepcję. Zgłaszam wniosek, abyśmy przerwali pracę nad tym projektem wobec opinii, których wysłuchaliśmy, a więc ze względu na aspekt legislacyjny jak również merytoryczny. Wnoszę o przerwanie prac nad tym projektem.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MarekWikiński">Mnie również nurtuje wiele wątpliwości, jeśli chodzi o ten projekt. Sądzę, że poprosimy przewodniczącego pana Mirosława Sekułę, aby wnioski składane do Komisji nie były anonimowe. Jest to istotne i można powiedzieć, że wiele osób zwraca się do nas z różnymi sprawami. Bardzo proszę, jeszcze pani.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#GrażynaRogalaPawelczyk">Grażyna Rogala-Pawelczyk, naczelny rzecznik poprzedniej kadencji a obecnie zastępca rzecznika. Pan prezes Radziwiłł przytoczył argumenty identyczne z moimi, jeśli chodzi o izby lekarskie. Ja odniosę je do izb pielęgniarskich. Chciałabym zwrócić uwagę na jedną bardzo istotną kwestię. Nie negujemy tego, że należy te uregulowania przenieść na poziom ustawy, natomiast propozycja, aby w skład sądów orzekających wchodził tak zwany czynnik społeczny jest sprzeczna z zasadą, że samorząd rządzi się sam i sprawuje nadzór nad poprawnością wykonywania zawodu poprzez swoich przedstawicieli. Jest też organizacją o charakterze społecznym i wprowadzanie czynnika społecznego do składów orzekających w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej pielęgniarek i położnych jest nieuzasadnione.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#GrażynaRogalaPawelczyk">Ponadto dyskusyjne i wydaje się nieuzasadnione jest wprowadzanie poprawek do dwóch grup zawodów zaufania społecznego, skoro jest ich znacznie więcej. Nie będę powtarzać innych argumentów na temat zmian dotyczących uregulowań prawnych odnoszących się do zawodów pielęgniarki i położnej, ponieważ dotyczą dokładnie tego, co powiedział pan prezes. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarekWikiński">Dziękuję bardzo. Proszę teraz o zabranie głosu przedstawiciela rządu, ale wcześniej jest informacja na temat autora wniosku. Komisja „Przyjazne Państwo” jest jedyną komisją, która rozpatruje wnioski obywatelskie przesyłane do nas różną drogą, ale przede wszystkim drogą internetową. Potem dokonuje się selekcji wniosków i w tym wypadku Komisja rozpatrzyła wniosek obywatelski i zdecydowała, że zajmie się problemem, a następnie poprosiła wstępnie naszego konsultanta o przygotowanie projektu, który teraz rozpatrujemy. Bardzo proszę o wypowiedź przedstawiciela rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#MarekHaber">Dziękuję. Podzielam opinie, które tu wcześniej zostały wypowiedziane, zwłaszcza w obszarze, który obejmują prace nad przygotowywaniem nowej ustawy o odpowiedzialności zawodowej pielęgniarek i położnych. Jeśli chodzi o ustawę o izbach lekarskich, będzie ona niebawem przedmiotem przedłożenia Radzie Ministrów. W związku z tym, sądzę, że w najbliższym czasie trafi do Sejmu.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#MarekHaber">Jeśli chodzi o ustawę o samorządzie pielęgniarek i położnych to w chwili obecnej projekt ustawy jest w konsultacjach zewnętrznych. Prace powinny się zakończyć w trzecim kwartale tego roku. Uważamy, że większość propozycji, które tutaj padły jest słusznych i widzimy możliwość uregulowania ich w trakcie prac nad nowymi ustawami o samorządach.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#MarekHaber">Jeśli chodzi o kwestię ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta podzielamy wątpliwości dotyczące słuszności i podstaw prawnych odnoszących się do funkcjonowania samorządów zawodowych i Rzecznika Praw Pacjenta, ponieważ, w naszym przekonaniu, te funkcje powinny być rozdzielone. Kwestia łączenia instytucji samorządu i Rzecznika Praw Pacjenta jako administracji rządowej i łączenie tego z funkcjonowaniem instytucji, jaką są sądy odpowiedzialności zawodowej, które sprawują pieczę nad należytym wykonywaniem zawodu lekarzy oraz pielęgniarek i położnych nie, jest dobrym pomysłem. W związku z tym, reasumując, większość podnoszonych tu spraw proponujemy rozpatrzyć w ramach prac nad nowymi ustawami. Natomiast z dużą ostrożnością podchodzimy do kwestii łączenia różnych obowiązków. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarekWikiński">Dziękuję bardzo. Mamy już pełną jasność. Pan przewodniczący Woda, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WiesławWoda">Składam wniosek, abyśmy nie kontynuowali prac nad tym projektem.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MarekWikiński">Możemy, w myśl naszej zasady, że naszymi pracami dopingujemy Radę Ministrów i w ramach naszego działania odłożyć ten projekt do swoistej „zamrażarki”. Jeśli rząd dotrzyma terminów, o których mówił i w najbliższym czasie, czyli w trzecim kwartale tego roku, te projekty wpłyną do Sejmu, nie będziemy się tym więcej zajmować i projekt trafi do kosza. Jeśli nie, jesienią wyjmiemy projekt z „zamrażarki” i wznowimy prace. Czy taka może być nasza decyzja?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WiesławWoda">Uważam za niecelowe kontynuowanie prac nad tym projektem.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MarekWikiński">Czy pani poseł jest tego samego zdania?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#HannaZdanowska">Przychylam się do propozycji pana przewodniczącego odłożenia projektu do „zamrażarki” i ewentualnie wznowienia prac w odpowiednim czasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MarekWikiński">Wobec tego tak decydujemy i przystępujemy do rozpatrzenia następnego wniosku obywatelskiego dotyczącego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego. Proszę pana mecenasa o przedstawienie tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#KonradBorowicz">Celem wprowadzenia zmian w ustawie – Kodeks postępowania cywilnego jest rozszerzenie katalogu form informowania o licytacji komorniczej o nowy kanał informacyjny, jakim może być strona właściwego sądu w Biuletynie Informacji Publicznej.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#KonradBorowicz">W art. 955 Kodeksu postępowania cywilnego jest powiedziane, że obwieszczenie o licytacji dotyczącej nieruchomości należy, co najmniej dwa tygodnie przed jej terminem, ogłosić publicznie w budynku sądowym i w lokalu organu gminy oraz w dzienniku poczytnym w danej miejscowości.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#KonradBorowicz">Projekt ustawy proponuje dodać do tego obowiązek zamieszczenia ogłoszenia także w Biuletynie Informacji Publicznej. Analogiczne rozwiązanie proponuje się wprowadzić w art. 956, który dotyczy nieruchomości położonych w różnych okręgach sądowych. Chodzi o to, aby ta informacja była dostępna dla większej grupy osób. W praktyce zresztą bardzo często można już spotkać ogłoszenia w tym biuletynie.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#KonradBorowicz">Wnioskodawcy przekonują, że nie powinno to spowodować większych skutków budżetowych, natomiast spowoduje to, że szerszy krąg podmiotów będzie miał informacje o tego typu licytacjach i większa liczba osób będzie mogła uczestniczyć w licytacjach i być może, będą tez uzyskiwane większe ceny w ramach tej licytacji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarekWikiński">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z naszych gości chce zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa posłów chce się wypowiedzieć? Jeśli nie, proponuję abyśmy przesłali projekt do Biura Analiz Sejmowych z prośbą o analizę i po uzyskaniu jej powrócimy do ponownego rozpatrzenia projektu.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#MarekWikiński">Czy są sprawy bieżące? Nie ma. Dziękuję państwu, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>