text_structure.xml
59.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JerzyKozdroń">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Przedstawiciele strony rządowej nie przybyli jeszcze na posiedzenie, proponuję rozpatrzenie w pierwszej kolejności pkt 3, 4 i 5 porządku dziennego. Są to sprawy proceduralne nie wymagające obecności strony rządowej. Następnie przystąpimy do rozpatrzenia pkt 1 i 2. Czy jest zgoda na tę propozycję? Jest.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do rozpatrzenia pkt 3 porządku dziennego – skierowanie do podkomisji stałej do nowelizacji Kodeksu pracy i Kodeksu postępowania administracyjnego rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania administracyjnego oraz ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (druk nr 2987). Sprawa jest oczywista. Czy są pytania? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się?</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JerzyKozdroń">Komisja podjęła decyzję jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do rozpatrzenia pkt 4 – skierowanie do podkomisji stałej do nowelizacji prawa cywilnego rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (druk nr 3018). Projekt dotyczy legatów i zapisów spadkowych. Przeprowadzono pierwsze czytanie. Czy są pytania w tej materii?</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#JerzyKozdroń">Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WitoldPahl">Chciałbym poprzeć wniosek. Tematyka, którą obejmują oba projekty jest bardzo zbliżona.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JerzyKozdroń">To będzie następny punkt, który dotyczy łącznego rozpatrzenia projektów ustaw.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JerzyKozdroń">Czy wniosek o skierowanie do podkomisji tego projektu znajduje aprobatę? Kto jest za? Dziękuję. Nie ma głosów przeciwnych i wstrzymujących.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do pkt 5 – podjęcie przez Komisję w trybie art. 40 ust. 4 regulaminu Sejmu uchwały w sprawie wspólnego rozpatrzenia rządowego i senackiego projektów ustaw o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (druki nr 3018 i 2116). Strona rządowa prosiła Komisję o wstrzymanie rozpatrywania projektu senackiego do czasu pojawienia się projektu rządowego i wspólne ich rozpatrywanie. Jeden dotyczy zagadnień prawa obligacyjnego, drugi – prawa spadkowego. Niemniej jednak są pokrewne w tym zakresie. W jednym i drugim przypadku chodzi o rozporządzenia na wypadek śmierci.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JerzyKozdroń">Zapytuję Biuro Legislacyjne, czy są przeciwwskazania do łącznego rozpatrywania tych projektów?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ElżbietaWitczakBielecka">Nie ma przeciwwskazań. Te projekty należy rozpatrywać łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za łącznym rozpatrzeniem tych projektów?</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JerzyKozdroń">Komisja jednogłośnie wypowiedziała się za łącznym rozpatrzeniem obu projektów.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#JerzyKozdroń">Chciałbym poinformować, że mamy nowego kolegę w Komisji Nadzwyczajnej, pana posła Pawła Orłowskiego, który w tej chwili już pracuje, bo w imieniu klubu przedstawia stanowisko w sprawie zmiany Kodeksu postępowania cywilnego w zakresie wykonywania władzy nad dzieckiem. Gdy zakończą się wystąpienia klubowe przyjdzie na posiedzenie Komisji. Jest propozycja, aby pan poseł Orłowski został członkiem podkomisji stałych do nowelizacji prawa karnego i do nowelizacji Kodeksu pracy i Kodeksu postępowania administracyjnego. Czy w tej sprawie są uwagi? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#JerzyKozdroń">Witam panią Grażynę Stanek zastępcę dyrektora Departamentu Legislacyjno-Prawnego Ministerstwa Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do rozpatrzenia pkt 1– zaopiniowanie dla Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2915).</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#JerzyKozdroń">Rozpatrywany przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw dotyczy czynności operacyjnych wykonywanych przez organy ścigania. W tym zakresie jest nowelizacja zarówno Kodeksu postępowania karnego, jak i ustaw kompetencyjnych. Z uwagi na specyfikę sprawy projekt nowelizacji rozpatruje Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych. Zwrócono się do Komisji Nadzwyczajnej o zaopiniowanie projektu, ponieważ nowelizacja dotyczy m.in. Kodeksu postępowania karnego.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#JerzyKozdroń">Zwróciliśmy się o wydanie dwóch ekspertyz, głównie w zakresie konstytucyjności proponowanych rozwiązań oraz systemowego, wyczerpującego uregulowania tych spraw. Otrzymaliśmy opinie dr Sakowicza i dr hab. Krzysztofa Skotnickiego. Przekazaliśmy je członkom Komisji. Mam nadzieję, że państwo posłowie zapoznali się z nimi.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#JerzyKozdroń">Prosiłbym panią dyrektor o wyrażenie opinii o przedłożonym projekcie. Prosiłbym także o odniesienie się do opinii dr Sakowicza. Opinia dr Skotnickiego jest pisana „na okrągło” i z aprobatą. Natomiast uwagi szczegółowe i wątpliwości o zasadniczym znaczeniu wyrażone w opinii dr Sakowicza wymagają omówienia.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#JerzyKozdroń">Proszę, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#GrażynaStanek">Dziękuję uprzejmie.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#GrażynaStanek">Przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt ustawy ma na celu zrealizowanie kilku zamierzeń. Nie jest to kompleksowa regulacja dotycząca podsłuchu procesowego czy czynności operacyjno-rozpoznawczych. Dotyczy pewnego wycinka zagadnień z tym związanych.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#GrażynaStanek">Pierwszym zagadnieniem jest zwiększenie kontroli sądu i prokuratora nad czynnościami rozpoznawczymi prowadzonymi przez policję. Drugim celem nowelizacji jest określenie czytelnych zasad postępowania z materiałem zgromadzonym w wyniku podsłuchu operacyjnego czy kontroli i utrwalania rozmów prowadzonych w trybie procesowym. Trzecim obszarem zagadnień, które reguluje ten projekt jest określenie w jakim stopniu można wykorzystać materiał utrwalony w wyniku prowadzenia podsłuchu.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#GrażynaStanek">Materia jest niezwykle delikatna, ponieważ uzyskiwanie dowodów w postępowaniu karnym z podsłuchu telefonicznego zawsze budziło kontrowersje. W tym przypadku zawsze jest ważenie dwóch przeciwstawnych dóbr. Po jednej stronie są konstytucyjne prawa człowieka do tajemnicy korespondencji i ochrony jego dóbr osobistych. Zaś z drugiej strony – potrzeba zapewnienia obywatelom bezpieczeństwa i uzyskiwanie dowodów, które pozwolą na ściganie najgroźniejszych przestępstw. Stąd w naszym systemie prawnym zarówno kontrola i utrwalanie rozmów w trybie procesowym, jak i kontrola operacyjna zostały zastrzeżone jako dowód możliwy do przeprowadzenia tylko w niektórych – szczególnie groźnych – przestępstwach. Nie ma możliwości zarządzenia kontroli operacyjnej lub podsłuchu telefonicznego dla realizacji innych celów niż możliwość wykrycia i zebrania dowodów przestępstwa. Ustawy pozwalają wykorzystać w niektórych wypadkach dowody utrwalone w wyniku podsłuchu dla kontroli podatkowej, czy zachować materiały wtedy, gdy wymagają tego względy bezpieczeństwa państwa. Mówię o ustawach o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu. Natomiast w pierwszym przypadku chodzi o ustawę o kontroli skarbowej. Ale w obu przypadkach nie można dla tych celów zarządzić kontroli. Kontrolę zarządza się tylko dla wykrycia przestępstwa. Natomiast można w tych celach wykorzystać materiał już zebrany dla celów ścigania przestępstw.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#GrażynaStanek">Chciałabym teraz wskazać pokrótce, bo państwo posłowie doskonale znają projekt...</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JerzyKozdroń">Chciałbym prosić panią dyrektor o odniesienie się do tez opinii dr Sakowicza, w których wyraził wątpliwości dotyczące niepełnego uregulowania lub braku dostatecznego uregulowania pewnych spraw w zakresie kontroli operacyjnej.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JerzyKozdroń">Chciałbym przypomnieć kolegom, że korzystanie z takich możliwości operacyjnych, jak podsłuch jest dowodem ostatecznym, kiedy na podstawie innych dowodów nie można ustalić przestępstwa. Traktuje się to jako sytuację wyjątkową, ponieważ takie prawa, jak prawo do prywatności i inne są prawami konstytucyjnymi, szczególnie chronionymi. Zatem to nie jest dowód traktowany na równi z innymi, po które może sięgać prokurator w każdej chwili. Musi wykazać niezbędność stosowania tych właśnie technik operacyjnych dla ustalenia konkretnej odpowiedzialności oraz ich niezbędność w postępowaniu przygotowawczym.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#JerzyKozdroń">Proszę, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#GrażynaStanek">Zatem nawiązuję do tez opinii Biura Analiz Sejmowych. Pkt 1 – projektowana ustawa wymaga dalszych prac legislacyjnych...</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzyKozdroń">To jest oczywiste.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#GrażynaStanek">W pkt 2 pan dr Sakowicz wskazuje, że w art. 238 § 3 sąd nie ma możliwości działania z urzędu, a jedynie na wniosek prokuratora. We wszystkich sprawach karnych przed sądem oskarżycielem publicznym i osobą upoważnioną do prowadzenia postępowania przygotowawczego jest prokurator. Jeżeli spojrzymy na katalog przestępstw, co do których można zarządzić kontrolę i utrwalanie rozmów, zawarty w art. 237 § 3, to nie znajdziemy w nim przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego i przestępstwa, gdzie oskarżycielem może być inny organ poza prokuratorem. Stąd w postępowaniu przygotowawczym czy na rozprawie istotny jest wniosek prokuratora – jako podmiotu, który odpowiada za oskarżenie przed sądem – jakie dowody będą potrzebne w tym postępowaniu.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#GrażynaStanek">Ta regulacja nawiązuje również do istniejących regulacji dotyczących kontroli operacyjnych, które substancjonalnie są takie same, tylko toczą się niejako poza procesem. Proszę zważyć, że zgody na kontrolę operacyjną udziela prokurator, bo to on weryfikuje materiał dowodowy uzyskany w wyniku kontroli. Stąd proponowane brzmienie art. 238 § 3.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#GrażynaStanek">Jeśli chodzi o kwestię zniszczenia materiałów, kiedy podsłuch telefoniczny, kontrola i utrwalanie rozmów okazały się bezskuteczne, to chciałabym podkreślić, że w tym wypadku następuje zniszczenie całości materiałów niezwłocznie po zakończeniu kontroli.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#GrażynaStanek">Projektowana ustawa wprowadza – na co chciałabym zwrócić uwagę państwa posłów – częściową eliminację zbędnych materiałów w aktach. Chodzi o to, aby zapis z podsłuchu, który trafi do postępowania karnego nie pozostawał w tym postępowaniu na zawsze. Wszak może zdarzyć się sytuacja, kiedy podsłuch operacyjny czy kontrola rozmów trwały miesiąc – trzy miesiące, a nawet pół roku, natomiast z całego materiału dowodem przestępstwa będzie minuta – trzy minuty nagrania albo jedno zdanie. Natomiast w pozostałym materiale mogą znaleźć się informacje z życia prywatnego, służbowego, intymnego osoby, wobec której stosowano kontrolę i utrwalanie rozmów.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#GrażynaStanek">Podnoszony tutaj – mówię o art. 238 § 3...</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JerzyKozdroń">Uważnie słucham pani dyrektor i wyciągam wnioski.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#GrażynaStanek">Art. 238 § 3 dotyczy jedynie sytuacji, kiedy podsłuch był nieskuteczny. Nie znaleziono żadnego materiału, który pozwoliłby na wykorzystanie w tym czy w innym postępowaniu, gdzie można zarządzić kontrolę operacyjną albo podsłuch telefoniczny. Stąd wniosek prokuratora.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzyKozdroń">W dotychczasowym brzmieniu przepis w § 3 przewidywał działanie sądu z urzędu. W przypadku nieskuteczności kontroli operacyjnej – materiały niczego nie wnosiły – sąd był obligowany z mocy ustawy do zarządzenia zniszczenia tych dowodów.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JerzyKozdroń">Natomiast projektowana ustawa zakłada, że strona jest dysponentem materiałów, które są nieprzydatne dla postępowania przygotowawczego. Co się stanie, jeżeli nie wystąpi z wnioskiem o ich zniszczenie, ponieważ zawierają inne – skądinąd ciekawe – informacje o życiu prywatnym osoby, jej skłonnościach? Sąd nie może z urzędu zniszczyć tych dowodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#GrażynaStanek">Mówimy o kontroli, która jest zarządzona w otwartym postępowaniu, najczęściej na etapie postępowania przygotowawczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JerzyKozdroń">To dotyczy Kpk. To musi być postępowanie przygotowawcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#GrażynaStanek">Ale możliwe jest również w toku rozprawy. Bowiem możliwość zarządzenia kontroli nie jest tutaj ograniczona tylko do postępowania przygotowawczego.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#GrażynaStanek">Z kontroli trzeba się rozliczyć, niezależnie od tego na jakim etapie jest ten proces – czy materiały zostały wykorzystane, czy zostały zniszczone. To zabezpiecza przed ewentualnym oportunizmem prokuratora.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#GrażynaStanek">Dlaczego taka regulacja? W projektowanym art. 237a precyzuje się, co można zrobić z materiałem uzyskanym w toku kontroli i jak go wykorzystać procesowo. Jeżeli nie jest przydatny albo niezależnie od tego, czy jest przydatny w sprawie, w której wydano postanowienie o zarządzeniu kontroli, jeżeli uzyskano dowód innego przestępstwa albo można go wykorzystać w innym postępowaniu, ale takim, które znajduje się w katalogu art. 237 § 3, to wtedy dopuszczalne jest za zgodą sądu wykorzystanie tego materiału. Gdyby sąd z urzędu podejmował decyzję o zniszczeniu materiału, to nie będzie miał wiedzy, czy ten materiał można wykorzystać dla wszczęcia innego postępowania przygotowawczego albo w innym postępowaniu prowadzonym na etapie postępowania przygotowawczego. Taką wiedzą będzie dysponował prokurator.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JerzyKozdroń">I w tym momencie mamy taką oto sytuację, że to jest w dyskrecjonalnej władzy prokuratora, który decyduje, czy materiał z podsłuchu wykorzysta czy nie wykorzysta. Wprawdzie w tej sprawie nie jest przydatny, ale chce go wykorzystać w innej. To prokurator decyduje. On jest stroną postępowania przygotowawczego czy prowadzącym postępowanie.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#JerzyKozdroń">Zastanawiam się, dlaczego państwo zapisaliście „na wniosek”. Rozumiem, że gdyby było powiedziane – sąd, to w postępowaniu przygotowawczym sąd lub prokurator zarządza niszczenie dokumentów. Natomiast tutaj mówi się „na wniosek”. Jeżeli to rozciągnie się na postępowanie rozpoznawcze przed sądem, to decyduje sąd, który jest gospodarzem postępowania.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#JerzyKozdroń">Pan poseł Witold Pahl, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WitoldPahl">Chciałbym poruszyć kwestię tzw. zgody następczej, która występuje w obu opiniach. Skoro ona dotyczy tylko najpoważniejszych przestępstw, to pojawia się pytanie o dwumiesięczny termin na wystąpienie o zgodę. Czy ten termin nie jest zbyt długi? Skąd tak długi okres?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JerzyKozdroń">Pan poseł Marian Filar, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MarianFilar">Jeżeli chodzi o art. 238 § 3, to moim zdaniem, rzecz prezentuje się dość jednoznacznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JerzyKozdroń">Panie profesorze, proszę bliżej mikrofonu.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MarianFilar">Uważam, że wyeliminowanie sądu jest niewłaściwe. Dlaczego sąd nie miałby mieć takiej kompetencji jak dotychczas? Tam, gdzie istnieje chociażby cień ryzyka naruszenia elementarnych praw człowieka, to trzeba wyeliminować taką możliwość na samym początku. Podzielam pogląd wyrażony przez pana dr Sakowicza oraz opinie pana przewodniczącego. Niestety, nie mogę podzielić poglądu zaprezentowanego przez panią dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JerzyKozdroń">Proszę, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#GrażynaStanek">Odpowiadając na pytanie pana posła Pahla dotyczące terminu dwumiesięcznego, chciałabym wyjaśnić, że ten termin jest wynikiem uzgodnień i ważenia. Wystąpienie o zniszczenie materiału i podęcie decyzji wymaga gruntownego zapoznania się z nim – odsłuchania i zapisania w formie stenogramu.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#GrażynaStanek">W ramach uzgodnień rządowych wypowiadały się na ten temat różne służby, które obecnie z mocy ustaw mają uprawnienia do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych. Ich postulaty zmierzały do wprowadzenia terminu trzy– a nawet sześciomiesięcznego. Ministerstwo Sprawiedliwości, przygotowujące projektowaną ustawę, opowiadało się za krótszymi terminami. W pierwotnym projekcie, który został zamieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej na stronach Ministerstwa Sprawiedliwości, proponowaliśmy termin miesięczny. W projekcie przyjętym przez rząd jest termin dwumiesięczny. Nie chcieliśmy lekceważyć postulatów uprawnionych służb, które na bieżąco prowadzą kontrolę operacyjną.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#GrażynaStanek">Termin dwumiesięczny jest wynikiem wyważenia z jednej strony do terminów procesowych trwania postępowania przygotowawczego, z drugiej – umożliwia opracowanie tego materiału. W naszej ocenie, jest to termin, który wymusza również bieżące odsłuchiwanie tego materiału, a nie oczekiwanie na zakończenie kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JerzyKozdroń">Wydaje się, że jeżeli kontrola operacyjna została zarządzona przez uprawnione organy z udziałem sądu, to kwestia miesiąca czy dwóch ma mniejsze znaczenie. Problemem jest zniszczenie tych dokumentów i nadzoru nad niszczeniem.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JerzyKozdroń">Pani dyrektor, chciałbym teraz przejść do pkt 3, 4 i 5 omawianej opinii, czyli do zmiany ustawy o prokuraturze. Chodzi o niezbędną informację z prowadzonych czynności operacyjnych i kontroli operacyjnych, którą należy przedstawić Sejmowi. Prosiłbym panią dyrektor o odniesienie do wątpliwości zawartych w opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#GrażynaStanek">Te uwagi dotyczą obowiązku informacyjnego. Natomiast, jeżeli pan przewodniczący pozwoli, chciałabym nawiązać do poprzedniej kwestii czy sąd z urzędu powinien zarządzać zniszczenie materiałów. Proszę zwrócić uwagę, że w niezmienionym art. 237 § 1 sąd zawsze zarządza kontrolę operacyjną na wniosek prokuratora czy to w postępowaniu przygotowawczym, czy w sądowym.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#GrażynaStanek">Przechodząc do obowiązku informacyjnego, chciałabym podkreślić, że jest to nowa regulacja. Wszelkiego rodzaju informacje związane z przebiegiem kontroli operacyjnej, jej zarządzaniem, niszczeniem materiałów mają obecnie charakter informacji niejawnej. Obowiązek informacyjny w tym zakresie nie jest uregulowany jednolicie. Różne ustawy przewidują składanie przez różne podmioty sprawozdań. Ustawa o Policji nakłada na prokuratora generalnego obowiązek informowania o liczbie, rodzaju i przebiegu wszystkich czynności operacyjno-rozpoznawczych. Prokurator generalny przedstawia corocznie Sejmowi i Senatowi informację o działalności określonej w art. 19 ust. 1 – 21, czyli o wszystkich czynnościach operacyjno-rozpoznawczych. Jest to bardzo szeroka informacja, która wedle mojej wiedzy, sprowadza się do niejawnej informacji statystycznej o liczbie kontroli przeprowadzanych w danym roku.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#GrażynaStanek">Należało zatem uregulować tę kwestię. Zawracam uwagę, że projektowana ustawa zakłada przedstawienie informacji jawnej. W art. 10 z oznaczeniem ea ustawy o prokuraturze został zapisany nowy obowiązek informacyjny – obowiązek informowania o statystyce: ile kontroli operacyjnych i utrwalania rozmów zostało przeprowadzonych w danym roku i ile w tej liczbie było kontroli zarządzonych na wniosek policji, ponieważ to jest organ, który najczęściej sięga po instrument podsłuchu, zapewne nie dlatego, że ma taką metodę pracy, tylko dlatego, że ma największe spectrum działania i jest podstawowym organem, który prowadzi czynności operacyjne w sprawach o przestępstwa.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#GrażynaStanek">Można zastanawiać się, czy obowiązek zapisany w art. 10 z oznaczeniem ea ma zbyt wąski czy zbyt szeroki zakres. Im bardziej szczegółowa informacja, tym bardziej odsłania czynności operacyjno-rozpoznawcze. Jeżeli ten obowiązek będzie rozpisany na poszczególne służby, to pojawią się na tyle małe liczby, że świat przestępczy, który z wiadomego powodu może być zainteresowany aktywnością służb specjalnych w rozpracowywaniu tego środowiska, będzie miał wiedzę w jakim kierunku skierowana jest aktywność poszczególnych służb.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#GrażynaStanek">Obowiązek informacyjny – jak wspomniałem – ma charakter tylko i wyłącznie informacji statystycznej. Jest to nowa regulacja. Natomiast tak jak dotychczas zgodnie z ustawą o Policji, ustawą o ABW, jak i ustawą o kontroli skarbowej, szefowie tych służb będą przedkładali Sejmowi i Senatowi niejawną dokładną informację o rodzajach i liczbie przeprowadzanych czynności operacyjno-rozpoznawczych. Zatem projektowana ustawa przewiduje wprowadzenie dodatkowego obowiązku, a nie zastąpienie dotychczasowych.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#GrażynaStanek">Wspomniałam od zapisu w ustawie o Policji, który zobowiązywał prokuratora generalnego do informowania Sejmu i Senatu o czymś, o czym on nie miał wiedzy. Prokurator generalny dotychczas miał wiedzę dotyczącą liczby przypadków, w których prokuratorzy wydali zgodę na kontrolę operacyjną na wniosku, który jest kierowany do sądu. Tylko taką informację mógł przedstawić Sejmowi i Senatowi.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#GrażynaStanek">Chciałabym zwrócić uwagę na nowe brzmienia art. 19 ust. 22 ustawy o Policji, który obowiązek informowania o przebiegu czynności prowadzonych przez policję nakłada na ministra spraw wewnętrznych i administracji, czyli zwierzchnika policji, który ma pełną wiedzę dotyczącą rodzaju i liczby tych czynności.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JerzyKozdroń">Czyli minister spraw wewnętrznych i administracji musi przedstawić tę informację prokuratorowi generalnemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#GrażynaStanek">Nie. Sejmowi i Senatowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem, że komisjom właściwym. Natomiast prokurator generalny będzie przedstawiał informację tylko o czynnościach operacyjnych przedsięwziętych przez policję.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#GrażynaStanek">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JerzyKozdroń">Przez wszystkie organy?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#GrażynaStanek">Przez wszystkie organy. Każdy z nich kiedy zwraca się do sądu o zarządzenie kontroli operacyjnej, to wcześniej taki wniosek musi być opatrzony zgodą prokuratora.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JerzyKozdroń">Pani dyrektor powiedziała, że nie można podawać zbyt szczegółowych informacji, ponieważ zbyt szczegółowe informacje przekazane Sejmowi na temat najbardziej wrażliwej kontroli operacyjnej mogą spowodować, że osoby niepowołane będą miały orientację na temat zainteresowania poszczególnych służb określonymi czynnościami.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#JerzyKozdroń">Sejmu nie interesuje liczba wniosków i podsłuchów przeprowadzonych przez CBA. Interesuje nas inna kwestia – ile było zarządzonych podsłuchów, a zarządzenia ilu odmówiono. Tu tkwi problem. Chodzi o informację dla Sejmu, czy organy ochrony prawnej, jakimi są prokuratura i niezawisły sąd prawidłowo sprawują nadzór nad podstawowymi wartościami konstytucyjnymi i wolnościami obywatela. Nie oczekujemy szczegółowych informacji – podania nazwisk i spraw, w których będą zarządzane te czynności operacyjne. Chcemy znać liczbę. Zatem pojawia się kwestia statystki – czy liczba tych czynności wzrasta z roku na rok, czy stajemy się państwem policyjnym i demokratyczne państwo jest w stanie zagrożenia.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#JerzyKozdroń">Druga sprawa – czy uprawnione organy stojące na straży praworządności, jakimi są prokuratura i sąd dokonują weryfikacji? Niejednokrotnie odnosimy wrażenie, że zgoda na podsłuch wydawana jest machinalnie, bez wnikania czy zastosowanie tego środka jest zasadne. Tu tkwi problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#GrażynaStanek">Tak, panie przewodniczący. Wydaje się, że projektowana ustawa realizuje ten cel. Z proponowanego art. 10 z oznaczeniem ea wynika łączną liczba wniosków w skali kraju z podziałem na tego rodzaju kategorie.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#GrażynaStanek">Po pierwsze – mówimy o zarządzeniu w stosunku do osoby, o liczbie osób. Podsłuch jest stosowany wobec osoby. Zatem będzie wskazana liczba osób, wobec których sąd zarządził kontrolę operacyjną, następnie liczba osób, wobec których sąd omówił jej zarządzenia i liczba osób, wobec których wniosek o zastosowanie tego środka nie uzyskał zgody prokuratora.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JerzyKozdroń">Czyli nie było zgody następczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#GrażynaStanek">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JerzyKozdroń">Zarządzono i było brak zgody następczej. Czy będzie informacja w tym zakresie?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#GrażynaStanek">Nie chodzi o zgodę następczą. Wniosek służby jest składany do sądu za pośrednictwem prokuratora generalnego lub właściwego dla służby, która wnosi o zarządzenie kontroli. Wniosek, który uzyskał zgodę prokuratora jest kierowany do sądu. Chodzi o tę zgodę. Jeżeli prokurator nie wyda zgody, to te wnioski nie będą mieściły się w dwóch kategoriach: sąd zarządził kontrolę – sąd odmówił. Zatem może być jeszcze taka kategoria wniosków o zarządzenie kontroli, które na skutek braku zgody prokuratora nie trafiły do sądu.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#GrażynaStanek">Natomiast zgoda następcza jest zgodą innego rodzaju, kiedy prokurator zarządza kontrolę operacyjną w przypadkach nie cierpiących zwłoki. Wówczas w ciągu trzech dni należy zwrócić się do sądu o zalegalizowanie tej kontroli. Liczba tych kontroli zostanie również uwzględniona w informacji.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#GrażynaStanek">Chciałabym zwrócić uwagę na jeszcze jedną kategorię spraw. Mianowicie, kiedy sąd wydaje zgodę na – co jest przewidziane w art. 237a – wykorzystanie materiałów do innego postępowania. Załóżmy, była zarządzona kontrola operacyjna wobec obywatela X w sprawie o przestępstwo handlu narkotykami. W wyniku tej kontroli nie znaleziono materiału, który oskarżyć lub dowieść winy...</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JerzyKozdroń">Wiemy, o co chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#GrażynaStanek">Te przypadki nie znajdą się w art. 10 z oznaczeniem ea. Bo była już zrządzona kontrola wobec obywatela X.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem, że jest to jednostkowo zarządzona kontrola. Liczy się sztuka, a nie wobec kogo.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#GrażynaStanek">Liczy się sztuka, bo kontrola jest wobec osoby.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#JerzyKozdroń">Czy państwo posłowie mają pytania dotyczące zmiany ustawy o prokuraturze?</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#JerzyKozdroń">Czy pan profesor chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#MarianFilar">Nie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do pkt 6 opinii. W tym punkcie postawiony jest mocny zarzut: „budzi wątpliwości brak kontroli sądowej nad procedurą niszczenia materiałów z kontroli operacyjnej na podstawie tzw. ustaw kompetencyjnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#GrażynaStanek">Regulacja przewidziana zarówno w zakresie podsłuchu procesowego, jak i podsłuchu operacyjnego zmierza w kierunku wzmożenia kontroli nad niszczeniem w stosunku do obecnego stanu. Oczekiwania wynikające z opinii są dalej idące. Proszę zauważyć, że opinia nie krytykuje sposobu rozwiązania, tylko rekomenduje inny – żeby sąd czuwał nad zniszczeniem materiałów.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#GrażynaStanek">Chciałabym posłużyć się przykładem ustawy o Policji. Dobrze?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JerzyKozdroń">Albo CBA. CBA jest ciekawsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#GrażynaStanek">Możemy i CBA.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#GrażynaStanek">Obecnie zniszczenie materiałów zarządza organ policji. Jest to obowiązek, który nie podlega żadnej kontroli. Projektowana ustawa przewiduje, że prokurator będzie sprawował tę kontrolę. Należy go powiadomić zarówno o zarządzeniu zniszczenia materiałów, jak i o fakcie zniszczenia.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#GrażynaStanek">Dlaczego prokurator, a nie sąd? Działanie sądu – w naszej ocenie – nie wzmaga...</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JerzyKozdroń">Bardzo proszę o spokój. Omawiamy bardzo ważne sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#GrażynaStanek">W Ministerstwie Sprawiedliwości rozważaliśmy kwestię powierzenia nadzoru sądom, które zarządzały kontrolę. Byłby to jednak dodatkowy obowiązek nałożony na sądy już przeciążone innymi czynnościami niż orzecznicze. Ten problem nie jest obcy Komisji Nadzwyczajnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JerzyKozdroń">Mamy nawet koncepcję rozwiązania tego przeciążenia, o czym pani dyrektor dobrze wie.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#GrażynaStanek">Oczywiście, przeciążenie sądów nie jest argumentem, gdy chodzi o gwarancje obywatelskie.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#GrażynaStanek">Zwracam uwagę, że w opinii nie kwestionuje się powiadomienia organu o zarządzeniu zniszczenia i zniszczenia jako sposobu kontrolowania zniszczenia materiałów. Sprawowanie kontroli przez prokuratora – a nie sąd – naszym zdaniem, nie narusza żadnych gwarancji obywatelskich. Jest to sposób rozliczenia, że zarządzona kontrola została zamknięta, a materiały zniszczone.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#GrażynaStanek">Można wyobrazić sobie inny sposób prowadzenia kontroli nad uzyskanymi materiałami. Np. organ, który prowadził czynności powinien przekazywać materiał do sądu, a sąd powinien je niszczyć. Ale to rozwiązanie byłoby bardzo pracochłonne.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JerzyKozdroń">Mam tego świadomość, pani dyrektor. Jeszcze z pracy w sądzie pamiętam niszczenie samogonu. Była to bardzo pracochłonna czynność i wymagająca dużego wysiłku. Dlatego może nie należałoby obarczać sądu fizycznym niszczeniem tych dokumentów. Mówimy natomiast o kontroli niezawisłej władzy sądowniczej.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#JerzyKozdroń">Mamy wątpliwości, żeby służby nie wymknęły się z kontroli demokratycznego państwa prawnego. Bowiem często zdarza się, że służby specjalne w zakresie czynności operacyjnych wymykają się z kontroli demokratycznego państwa prawnego. Stąd – może naiwna w ocenie niektórych – wiara w niezawisłą trzecią władzę – sąd, który jest niezależny od władzy politycznej i stoi na straży wolności obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#JerzyKozdroń">Mówienie o kontroli prokuratora jest dla mnie mało przekonującym argumentem. Ale mogę mylić się. Chciałbym zapytać moich mądrzejszych kolegów, co oni sądzą na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#MarianFilar">Jeżeli pan przewodniczący uzna mnie za równie mądrego, a nie mądrzejszego od pana, bo to byłoby nie do przyjęcia...</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JerzyKozdroń">Powiedziałem mądrzejszych.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#MarianFilar">Nie zgadzam się na taką formułę. Jeżeli pan przewodniczący będzie traktował mnie jak równie mądrego, to coś powiem, a jeżeli jako mądrzejszego, to nie...</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Ale tylko wyjątkowo. Zawsze podkreślałem, że był pan moim nauczycielem.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#MarianFilar">Proszę zauważyć, co naprawdę jest istotą naszych deliberacji. Chodzi o brak sądowej instancji nadzorującej śledztwa. Czy ma to być sędzia śledczy, co jest dyskusyjne, czy też należy stworzyć wydziały śledcze przy sądach, które zajmowały się tylko tym?</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#MarianFilar">Argument pani dyrektor, że obecnie sądy miałyby zbyt dużo pracy jest słuszny. Byłoby to pozorne załatwianie sprawy, a nie faktyczna kontrola. Należy zatem czym prędzej rozwiązać ten problem, jeżeli chcemy naprawdę chronić wartości, o których mówił pan przewodniczący. A trzeba je chronić.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#MarianFilar">Jeżeli są wątpliwości, to trzeba je rozwiać. De lege ferenda jest to sprawa na dzisiaj. Ale de lege lata należy pomyśleć o globalnym rozwiązaniu tego problemu. Koncepcja sędziego śledczego zapewne nie przejdzie i chyba słusznie. Natomiast warto byłoby zastanowić się nad wprowadzeniem wydziałów śledczych. Pytanie – przy których sądach – to dalsza kwestia. Ale tak jak jest sędzia penitencjarny zajmujący się sprawami wykonania, tak powinien być wydział zajmujący się wyłącznie sprawami śledztw. To rozwiązywałoby kwestię.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękujemy panu profesorowi.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#JerzyKozdroń">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#JerzyKozdroń">Zatem przejdziemy do pkt 7, który wydaje się być w jakimś sensie ważący w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#JerzyKozdroń">Proszę, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#GrażynaStanek">Ten punkt dotyka materii konstytucyjnej. Mianowicie, czy osoba, wobec której była zarządzona kontrola operacyjna – bo tutaj mówimy tylko o kontroli operacyjnej, a nie o procesowej – powinna na bieżąco wiedzieć, że jest podsłuchiwana – co czyniłoby podsłuch nieskutecznym – albo – tak jak w przypadku kontroli procesowej – po zakończeniu kontroli? Dr Sakowicz podnosi tę kwestię w swojej opinii. Chciałabym zauważyć, że opinia dotycząca konstytucyjności nie podnosi tego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JerzyKozdroń">Odnoszę wrażenie, że dr Skotnicki nie miał zbyt dużo czasu na sporządzenie opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#GrażynaStanek">Chciałabym zwrócić uwagę na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego dotyczące nie tyle obowiązku informowania o wcześniej zarządzonej kontroli operacyjnej, ile prawa osoby podsłuchiwanej do zapoznania się z materiałami zgromadzonymi podczas kontroli. Niedawno Senat zajmował się tym problemem. Zastanawiał się nad inicjatywą ustawodawczą, która realizowałaby postanowienie sygnalizacyjne (S nr 2 z 2006 r.). Senat zaniechał tych prac. Uznał, że proponowany projekt rządowy reguluje tę kwestię, chociaż w inny sposób, poprzez – mówiliśmy o tym w poprzednim punkcie – obowiązek niezwłocznego zniszczenia materiału z podsłuch po zakończeniu podsłuchu operacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JerzyKozdroń">Bez nadzoru sądowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#GrażynaStanek">Pod podwójnym nadzorem prokuratora.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#GrażynaStanek">W obecnym stanie prawnym nie ma żadnego nadzoru. Jest tylko wynikający z ustawy obowiązek służbowy funkcjonariusza i jego odpowiedzialność. Proponowana ustawa przewiduje, że o zarządzeniu zniszczenia i o samym fakcie zniszczenia trzeba powiadomić prokuratora, który uczestniczył w procesie wydawania zgody.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#GrażynaStanek">Nawiązując do pkt 7, obowiązek informowania musiałby nastąpić po zakończeniu kontroli operacyjnej. Jeżeli wprowadza się obowiązek niezwłocznego zniszczenia materiału, to w jaki sposób osoba, wobec której zarządzono kontrolę operacyjną miałby zapoznawać się z materiałem utrwalonym w ramach tego nieskutecznego zamierzenia dowodowego. Bo w przypadku gdy zamierzenie przyniosło efekt procesowy, znaleziono dowód przestępstwa, chociażby była to minuta z sześciu miesięcy nagrań, to cały materiał trafi do prokuratora. Następnie będzie weryfikowany przez sąd, ponieważ prokurator przyjmie ten materiał do procesu i przed zakończeniem postępowania – mówię o regulacjach projektowanych w art. 237 – wystąpi do sądu i stwierdzi, że do oskarżenia potrzebny jest tylko ten materiał, proszę o zniszczenie reszty. Będzie to posiedzenie z udziałem stron i osoby, wobec której zarządzono i zakończono kontrolę. Strony mogą sprzeciwić się zniszczeniu materiału w pełnym zakresie, bo być może będzie w nim coś, co będą chciały wykorzystać do obrony. Mówię np. o oskarżonym albo o pokrzywdzonym, który będzie jako oskarżyciel posiłkowy...</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JerzyKozdroń">Pani dyrektor ucieka od tematu. Jesteśmy przy ustawach kompetencyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#GrażynaStanek">Tak zostało uregulowane postępowanie w zakresie nieskutecznej kontroli, bo tylko w tym przypadku możemy mówić, że osoba, wobec której był stosowany podsłuch operacyjny, nie będzie powiadomiona. Trybunał Konstytucyjny badał tę kwestię w ustawie o Policji. Uznał konstytucyjność przepisów. Natomiast w postanowieniu sygnalizacyjnym zwracał uwagę, że obywatel ma prawo wiedzieć, co zebrano w wyniku podsłuchiwania go. Zatem wówczas, gdy można byłoby powiadomić o podsłuchu nie będzie już żadnego materiału, bo projektowana ustawa przewiduje jego zniszczenie.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#GrażynaStanek">Chciałabym zwrócić uwagę, że dowód z podsłuchu jest dowodem bardzo niejednoznacznym. Chyba dlatego ustawodawca zaleca sięganie po to narzędzie w ostateczności.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JerzyKozdroń">Jako osoba, która była podsłuchiwana w stanie wojennym, mam poczucie, że w jakiś sposób obnażałem się. Stąd traktuję tę kwestię z taką dociekliwością. Dlatego uważam, że w tym zakresie niezbędna jest kontrola sądu.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#JerzyKozdroń">Zgadzam się z panią dyrektor, że w zakresie ustaw kompetencyjnych nie sposób informować wszystkich, wobec których prowadzono czynności operacyjne. Nie chodzi o to, że materiały będą zniszczone. Chodzi o to, że tę czynność można podjąć w następnym terminie. Okazało się, że dzisiaj nic nie znaleziono, ale służby mają wiadomości, ze dana osoba obraca się w pewnych środowiskach i coś ją łączy ze światem przestępczym.</u>
<u xml:id="u-67.2" who="#JerzyKozdroń">Problem jest innej natury. Zgadza się, że można nie poinformować osoby w przypadku czynności operacyjnych. Sądzę, że Trybunał Konstytucyjny nie miałby tu zastrzeżeń. Natomiast brak kontroli sądowej w tym zakresie może wzbudzić zastrzeżenia Trybunału. Prokurator, który wyraził zgodę na podsłuch decyduje o zniszczeniu tego dowodu. Sąd powinien uczestniczyć – i tu wracamy do pkt 6 – w wydawaniu decyzji o zniszczeniu tych materiałów. Osoba zainteresowana nie wie, że wobec niej stosowano czynności operacyjne. I nie zostanie powiadomiona. Chodzi o to, żeby organy państwowe były poinformowane i dopilnowały obowiązku zniszczenia tych dokumentów. Tu jest ta gwarancja.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#GrażynaStanek">Przepraszam, nie bardzo zrozumiałem. Ustawa wprowadza obowiązek niszczenia materiałów.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JerzyKozdroń">Wiem. Ale bez decyzji sądu. Nie ma kontroli sądowej nad procedurą niszczenia. Jeśli o przypadki wskazane w pkt 7, to nie będzie kontroli sądowej nad niszczeniem materiałów operacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#GrażynaStanek">Jeżeli dobrze zrozumiałem pana przewodniczącego, chodzi o to, żeby sąd zarządzał niszczenie...</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JerzyKozdroń">Albo przynajmniej sprawował kontrolę nad niszczeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#GrażynaStanek">To jest inna koncepcja niż wynika z projektu ustawy. Projektowana ustawa przewiduje, że niszczenie następuje z mocy ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JerzyKozdroń">Z mocy ustawy wynika wiele rzeczy, które nie są przestrzegane. I to jest zasada.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#GrażynaStanek">Wiem. Jest to pewien problem. Rozumiem wszystkie argumenty. Mamy duże zaufanie – i to chyba dobrze – do wymiaru sprawiedliwości w Polsce.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#GrażynaStanek">Obawiam się, że nałożenie zbyt dużej liczby obowiązków będzie oznaczać fikcję. Proszę zaważyć, dlaczego projektowana ustawa przewiduje, że sąd rozpatrując wniosek o zarządzenie kontroli musi zapoznać się z materiałem uzasadniającym ten wniosek? Wszak w obecnym stanie prawnym o zarządzeniu kontroli operacyjnej sąd rozstrzyga postanowieniem. Zatem orzeka. Jak to się stało, że obecnie są orzekają tylko na podstawie wniosku? Jak to się stało, że w obecnym stanie prawnym prokuratorzy przykładają pieczątkę „zgoda” na wniosku o tak daleką ingerencję w prawa człowieka tylko na podstawie wniosku, bez wnikania w meritum? W proponowanej ustawie zapisano oczywistą prawdę, że organ decydujący przed rozpoznaniem wniosku ma zapoznać się z materiałem, który go uzasadnia.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#GrażynaStanek">Boję się, żebyśmy nie wprowadzili nowej fikcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JerzyKozdroń">Wolę taką, jak żadną.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#JerzyKozdroń">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#JerzyKozdroń">Powinniśmy przystąpić do wyrażenia opinii w sprawie projektu, który jest procedowany przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych.</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#JerzyKozdroń">Czy pan przewodniczący podkomisji ma jakieś swoje przemyślenia w zakresie opinii? Czy też ja mam to uczynić?</u>
<u xml:id="u-75.4" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, proponuję uwzględnienie w opinii zastrzeżeń zawartych w pkt 2, 6 w związku z pkt 7 przedstawionych przed dr Sakowicza. Chodzi o wzmocnienie nadzoru sądowego w zakresie najbardziej wrażliwych czynności operacyjnych. W mojej ocenie, nadzór sądowy jest tutaj niezbędny.</u>
<u xml:id="u-75.5" who="#JerzyKozdroń">Proponuję przegłosowanie upoważnienia dla prezydium Komisji do wyrażenia opinii w tym kierunku. Opinia jest pozytywna z tymi dwiema uwagami, o których mówiłem. Kto jest za? Jednogłośnie. Dziękuję serdecznie.</u>
<u xml:id="u-75.6" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy i zmianie ustawy o dniach wolnych od pracy (druk nr 2992). Odbyło się pierwsze czytanie. W posiedzeniu Komisji uczestniczy przedstawiciel wnioskodawców, który pokrótce przedstawi założenia projektu. Następnie otworzymy dyskusję i wysłuchamy stanowiska strony rządowej. Wiem, że pani poseł Mrzygłocka złożyła poprawkę.</u>
<u xml:id="u-75.7" who="#JerzyKozdroń">Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JacekKrupa">Panie przewodniczący, odbyło się pierwsze czytanie przedłożonego projektu na sali plenarnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JerzyKozdroń">Chodzi tylko o zasygnalizowanie czego dotyczy projekt. Nie będziemy go omawiać.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JacekKrupa">Projekt dotyczy przywrócenia w Święto Trzech Króli, tj. 6 stycznia dnia wolnego od pracy. Takie są oczekiwania społeczne. Jednak z drugiej strony warunki ekonomiczne państwa nie pozwalają na obniżanie wymiaru czasu pracy. Dlatego proponujemy rozwiązanie, które neutralizuje – przynajmniej w części – negatywne skutki gospodarcze wprowadzenia dodatkowego dnia wolnego od pracy, likwidując przywilej pracownika, zakładający, że za święto przypadające w dzień wolny od pracy przysługuje mu dodatkowy dzień wolny. Innymi słowy – za każde święto przypadające w sobotę nie przysługiwałby taki przywilej.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#JacekKrupa">Zapoznałem się z opinia BAS. Zgadzam się z zarzutami dotyczącymi nierówności pracowników. Dlatego przygotowaliśmy projekt poprawki, który przed chwilą złożyła pani poseł Mrzygłocka. Poprawka eliminuje tę wadę. Przewiduje, że jeżeli święto przypada w okresie rozliczeniowym, to obniża wymiar czasu pracy tylko wtedy, gdy przypada w dniu pracy. Jeżeli z rozkładu czasu pracy wynika, że pracownik ma dzień wolny od pracy, to wówczas nie następuje obniżenie czasu pracy.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#JacekKrupa">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#JerzyKozdroń">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
<u xml:id="u-79.2" who="#JerzyKozdroń">Pan poseł Rydzoń, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#StanisławRydzoń">Przeczytałem opinię do pierwotnego projektu. Zakładając, że art. 1 dokonano zmiany zgodnie z opinią prawną, to pozostaje podstawowy problem związany z naruszeniem konkordatu. Bo tu jest mowa o uzgodnieniach. Wynika to z umowy Polski z Watykanem.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#StanisławRydzoń">Co wnioskodawcy sądzą na ten temat? Jeżeli to jest warunek sine qua non, to nie powinniśmy przystępować do pracy, bo trzeba byłoby zastanowić się nad dalszym postępowaniem.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#StanisławRydzoń">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JerzyKozdroń">Pan poseł Szwed, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#StanisławSzwed">Wydawało się, że nie będę miał uwag do zmiany w ustawie o dniach wolnych od pracy. Ale wyraźnie widać, że bez porozumienia między rządem a Episkopatem Polski będzie trudno przyjąć tę ustawę.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#StanisławSzwed">Natomiast większe zastrzeżenia – o czym mówiłem w debacie – mam do zmiany w Kodeksie pracy. Jestem jej przeciwny w zaproponowanym brzmieniu. Jeżeli zostałaby przyjęta, to jak wynika z wyroku Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego, wprowadzilibyśmy nierówność w Kodeksie pracy dotyczącą tego rozwiązania. Sobota w żadnym przypadku nie jest traktowana jako szczególny dzień, lecz jako normalny dzień pracy. Potraktowanie go w ten sposób mogłoby spowodować, że osoby w których rozkładzie czasu pracy przypadałby wtedy dzień pracy, musiałyby go odrabiać. Wydaje mi się, że zaproponowane rozwiązanie jest nie do przyjęcia.</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#StanisławSzwed">Nie znam poprawki. Zatem trudno mi odnieść się do niej. Myślę, że strona rządowa powinna wypowiedzieć się w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-82.3" who="#StanisławSzwed">Powinniśmy skierować projekt – mówię o Kodeksie pracy – do podkomisji. Nie jestem w stanie stwierdzić, czy poprawka niweluje zastrzeżenia, podnoszone również w opinii Lewiatana oraz w opinii BAS. Z tej opinii wynika, że z jednej strony jest dopuszczalne, a drugiej – niedopuszczalne. Stąd do końca nie wiadomo, jak to rozstrzygnąć.</u>
<u xml:id="u-82.4" who="#StanisławSzwed">Musimy mieć opinię dotyczącą kwestii konkordatu. Natomiast ze względu z wątpliwościami dotyczącymi Kodeksu pracy sugerowałbym skierowanie projektu do podkomisji i tam próbowali znaleźć dobre rozwiązanie, które będzie do przyjęcia dla wszystkich.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JerzyKozdroń">Poproszę o wypowiedź w tej sprawie panią poseł Mrzygłocką.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Pan poseł Krupa uzasadnił wprowadzenie poprawki. Nie chciałabym do tego wracać. Wydaje się, że poprawka, którą zaproponowałam w jakiś sposób rozwiewa wątpliwości BAS dotyczące Kodeksu pracy.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Natomiast sprawa konkordatu jest innym problemem. Prosiłabym stronę rządową o odniesienie się do tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#JerzyKozdroń">Proszę przedstawiciela rządu o wyjaśnienia, czy rząd przedstawił stanowisko do przedłożonego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#RadosławMleczko">Panie przewodniczący, szanowni państwo, chciałbym poinformować, że trwają prace nad stanowiskiem rządu. Stanowisko nie jest jeszcze przygotowane.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#RadosławMleczko">W toku prac i analiz prawnych, które przeprowadzaliśmy w Departamencie Prawa Pracy pojawiło się również bardzo wiele wątpliwości prawnych dotyczących proponowanej nowelizacji art. 130 Kodeksu pracy.</u>
<u xml:id="u-86.2" who="#RadosławMleczko">Ze względu na opinię Biura Analiz Sejmowych, którą otrzymaliśmy w trakcie dzisiejszego posiedzenia, a także poprawkę złożoną przez panią poseł Mrzygłocką przychylałbym się do opinii wyrażonej przez pana posła Szweda, aby skierować projekt do podkomisji, a następnie wrócić do dalszych prac w Komisji. Mam nadzieję, że do tego czasu kwestia stanowiska rządu zostanie rozstrzygnięta, a w każdym razie prace będą zaawansowane. Prezentuję opinię w części dotyczącej Kodeksu pracy. Mam nadzieję, że MSWiA jako resort odpowiedzialny za kwestie związane z konkordatem również będzie mógł sformułować swoje stanowisko w związku z opinią wyrażoną przez Biuro Analiz Sejmowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JerzyKozdroń">Panie ministrze, ile czasu państwo potrzebujecie, żeby przedstawić stanowisko rządu w sprawie tego projektu? Czy do następnego posiedzenia Sejmu będziecie w stanie to zrobić?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#RadosławMleczko">Mogę odpowiedzieć za resort, który reprezentuję, że jeśli chodzi o nasze analizy prawne i wątpliwości jesteśmy gotowi do pracy w podkomisji niemal natychmiast.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#JerzyKozdroń">To jest mały, pilny projekt, który musi zostać uchwalony, jeżeli ma wejść w życie w przyszłym roku. Musi mieć określone vacatio legis. Chodzi o to, żeby nie czekać w podkomisji na stanowiska. Należy podjąć szybkie działania w tym zakresie. Natomiast jeżeli stanowisko jest negatywne, to oczekujemy jasnego i precyzyjnego poinformowania.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#JerzyKozdroń">Podnoszony był zarzut również w opinii, że przedłożony projekt ustawy nie był skonsultowany z Episkopatem. Chodzi nie tyle o naruszenie konkordatu, bo w tym zakresie konkordat niejako przesuwa uprawnienia na Episkopat Polski. Wiem, że działa stała komisja rządu i Episkopatu. Czy tam nie można byłoby dokonać uzgodnienia i dowiedzieć się, czy Episkopat ma zastrzeżenia do wprowadzenia dnia wolnego w Święto Trzech Króli w wersji proponowanej przez projekt? Ten projekt zakłada, że jeśli społeczeństwo chce świętować, to niech świętuje, ale nie może to odbywać się kosztem zmniejszenia czasu pracy.</u>
<u xml:id="u-89.2" who="#JerzyKozdroń">Czy moglibyśmy przyjąć, że do następnego posiedzenia Sejmu, ponieważ sprawa jest dość pilna...</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Panie przewodniczący, czyn mam rozumieć, że do następnego posiedzenia Sejmu odroczylibyśmy rozpatrywanie projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#JerzyKozdroń">Odroczylibyśmy rozpatrywanie projektu do następnego posiedzenia Sejmu. Pan minister podjąłby działania w tym zakresie, skonsultowałby projekt z Episkopatem czy z komisją stałą. Ja również spróbuję podjąć działania ze swej strony.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#RadosławMleczko">Panie przewodniczący, mogę złożyć zobowiązanie do podjęcia działań mających na celu jak najszybsze przygotowanie stanowiska rządu, co do tego nie ma wątpliwości. Takie działania są prowadzone przez Kancelarię Premiera, MSWiA oraz resort pracy i polityki społecznej.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#RadosławMleczko">Natomiast wydaje mi się mało realistyczne – biorąc pod uwagę wszystkie procedury – przyjęcie stanowiska przez rząd do najbliższego posiedzenia Sejmu, które odbędzie się za dwa tygodnie. Będziemy podejmować działania mające na celu przyjęcie stanowiska, a w każdym razie odpowiedzi na zaprezentowane wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#JerzyKozdroń">Pan mecenas, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#BogdanCichy">Dostrzegamy pewną kolizję między Kodeksem pracy a ustawą o dniach wolnych od pracy. Czy proponowana regulacja nie powoduje, że jedna ustawa – Kodeks pracy mówi co innego, a ustawa o dniach wolnych od pracy – co innego? W ustawie o dniach wolnych od pracy wprowadza się 6 stycznia, natomiast w Kodeksie pracy mówi się o pewnych procedurach związanych z odpracowywaniem.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#BogdanCichy">Prosiłbym, aby rząd uwzględnił wątek dotyczący ewentualnej kolizji. Jeżeli ona występuje, to wymaga refleksji. Nie może bowiem być kolizji między dwiema ustawami.</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#BogdanCichy">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję, panie mecenasie.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem, że dzisiaj nie podejmujemy wiążącej decyzji. Odraczamy do następnego posiedzenia Komisji.</u>
<u xml:id="u-95.2" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>