text_structure.xml 42.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyKozdroń">Witam wszystkich. Stwierdzam kworum. Jest nieobecny, na razie, przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości, wobec tego proponuję następujący porządek obrad. Skierowanie do podkomisji stałej do spraw nowelizacji prawa cywilnego:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JerzyKozdroń">– rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny,</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JerzyKozdroń">– komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego,</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JerzyKozdroń">– komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JerzyKozdroń">Jak państwo posłowie pamiętają, pierwszy projekt oznaczony drukiem nr 2365 dotyczy zmian w zakresie gwarancji zapłaty za roboty budowlane. Drugi projekt komisyjny dotyczy zmiany brzmienia art. 80. Proponuję, żebyśmy oba te projekty skierowali do podkomisji. Jeśli będzie zgoda, proponuję, żeby je rozpatrzyć łącznie. Czy jest zgoda na tę propozycję? Czy podejmujemy uchwałę w sprawie łącznego rozpatrzenia? Kto jest za? Nie słyszę. Kto jest przeciw? Nie słyszę. Kto się wstrzymał? Nie słyszę. Dobrze, czyli mamy jedną sprawę załatwioną.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#JerzyKozdroń">Kolejny projekt dotyczy kodeksu postępowania cywilnego. Jest to także projekt komisyjny. Zmienia on przepisy dotyczące obwieszczenia o licytacji. Proponuję, żebyśmy również ten projekt skierowali do prac podkomisji. Czy jest zgoda? Nie słyszę sprzeciwu. Składam go na ręce pana posła. Pan to świetnie zrobi.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#JerzyKozdroń">Następny projekt jest projektem rządowym. Dotyczy rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Przepisy wprowadzające Kodeks karny, ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz ustawy o Policji. Chodzi o nowe przepisy wprowadzone do Kodeksu Karnego, między innymi o niewolnictwie kobiet i handlu ludźmi. Kierujemy te projekty do podkomisji stałej do spraw nowelizacji prawa karnego. Zagadnienie to przejmie pan profesor Marian Filar.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#JerzyKozdroń">Następna sprawa, którą chciałbym państwu przedstawić dotyczy dnia dzisiejszego. Sprawozdawcą projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego miał być pan poseł Stanisław Chmielewski. W tym samym czasie występował w Trybunale Konstytucyjnym. Wobec tego prezydium Komisji podjęło nieformalną decyzję o tym, że posłem sprawozdawcą będę ja. Chodziło o to, żeby nie powodować zaburzenia i perturbacji w rozpatrzeniu tej sprawy. Ale potrzebna jest uchwała Komisji. Potrzebujemy więc waszej zgody na zmianę posła sprawozdawcy. Posłem sprawozdawca będzie więc Jerzy Kozdroń, zamiast posła Stanisława Chmielewskiego. Czy jest zgoda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MałgorzataSadurska">Oczywiście, jest taka zgoda. Chciałam tylko powiedzieć, że pan przewodniczący powiedział, iż prezydium Komisji podjęło tę decyzję, ale mnie nikt nie powiadomił...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyKozdroń">Szukaliśmy pani...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MałgorzataSadurska">Ale panie przewodniczący, szukać można „wiatru w polu”. Są natomiast telefony komórkowe. Więc proszę nie mówić, że prezydium podjęło taką decyzje, bo ja o tym nie zostałam poinformowana...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyKozdroń">Może poproszę o zabranie głosu w tej sprawie pana marszałka Józefa Zycha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JózefZych">Pani poseł, razem z panem przewodniczącym chodziliśmy, żeby panią odszukać. Powstała wyjątkowa sytuacja. Ogłoszono przerwę, nie wiadomo co dalej robić. Zaproponowałem wtedy panu przewodniczącemu, żebyśmy poszli do Marszałka Sejmu. Należy podziękować panu przewodniczącemu, że chciał się tego podjąć. Była to formalność. Sytuacja była naprawdę wyjątkowa, a sprawę należało szybko załatwić. Biorę na siebie odpowiedzialność za to, że nie zawiadomiliśmy pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyKozdroń">Wobec powyższego, czy jest zgoda na zmianę posła sprawozdawcy? Przystępujemy do głosowania tego wniosku. Kto jest za zmianą posła sprawozdawcy? Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek jednogłośnie. Posłem sprawozdawcą jest Jerzy Kozdroń. W tej chwili przybył na nasze posiedzenie Komisji pan minister Zbigniew Wrona.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JerzyKozdroń">Następny punkt porządku posiedzenia obejmuje rozpatrzenie uchwały Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Kodeks postępowania karnego, ustawy – Kodeks karny wykonawczy, ustawy – Kodeks karny skarbowy oraz innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#JerzyKozdroń">Bardzo proszę pana ministra żeby przedstawił stanowisko odnośnie do zgłoszonych przez Senat poprawek. Mamy dzisiaj taki wyjątkowy, „zakręcony” dzień...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ZbigniewWrona">Dziękuję panie przewodniczący. Wróciłem z posiedzenia plenarnego...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyKozdroń">Wiem, sam też uciekłem, a w między czasie „spadła” Komisja Ustawodawcza i to spowodowało, że pojawiła się przerwa. Chcemy to wykorzystać. Będziemy omawiać te poprawki senackie. Czy ma pan tę uchwałę Senatu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZbigniewWrona">Rząd uczestniczył we wszystkich pracach senackich, których skutkiem są poprawki przyjęte przez Senat. Odnośnie do wszystkich poprawek Senatu rząd ustosunkowuje się pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#ZbigniewWrona">Poprawka nr 1. Dotyczy grzywny w art. 33. Tam się podnosi dolną granicę stawki dziennej z 10 zł do 20 zł. Istotnie, wydaje się, że utrzymywanie obecnie tej dolnej granicy stawki dziennej w kwocie 10 zł nie jest uzasadnione. W punkcie drugim też mamy sytuację absolutnie uzasadnioną. Niestety, nie mam przy sobie tej wersji poprzedniej, ale to zostało omówione...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JerzyKozdroń">Chodzi o §3, bo §1 jest w stanie niezmienionym...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZbigniewWrona">Tak jest. To są zmiany legislacyjne. Natomiast w §3 jest zmiana merytoryczna. Polega ona na podniesieniu z 10 zł do 20 zł dolnej granicy stawki dziennej...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzyKozdroń">Panie ministrze, czy ta zmiana w §3 była objęta nowelizacją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewWrona">Akurat §3 nie był objęty nowelizacją...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyKozdroń">§3 nie był objęty nowelizacją. Wobec tego, czy Senat, zgłaszając taką poprawkę, nie wprowadził nowości normatywnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewWrona">Oczywiście jest to nowość, w sensie redakcyjnej jednostki tekstu. Natomiast w projekcie rządowym znajdowała się propozycja bardzo istotnej podwyżki grzywien. Wydaje się, że ta poprawka jest zbieżna i harmonizuje z propozycją rządu, aby te grzywny podwyższyć. Otwarcie natomiast powiem, że rząd nie proponował tego podwyższenia. Tutaj bym się oparł na ocenie Biura Legislacyjnego. Jeżeli Biuro Legislacyjne ma co do tego jakieś wątpliwości, bo pan przewodniczący podniósł tutaj bardzo ważną kwestię, to ja w pełni zaakceptuję stanowisko Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyKozdroń">Głos ma przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PiotrPodczaski">Tę poprawkę należy rozpatrywać łącznie z poprawką nr 13, która także podnosi dolną granicę grzywny. Czy Senat wykracza poza zakres przedłożenia? W przedłożeniu chodziło o to, żeby podwyższyć wysokość stawek dziennych. Takie było przedłożenie rządowe. Natomiast Senat podwyższa jeszcze wysokość poszczególnych...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JerzyKozdroń">Nie, panie mecenasie. Rząd podjął decyzję o podniesieniu wysokości grzywien. Jeśli podnosimy stawkę dzienną, to w określonych sytuacjach możemy działać na niekorzyść. Nie odnosi pan takiego wrażenia? Jak podniesiemy dolną stawkę dzienną z 10 zł na 20 zł, to sprawca, może być surowiej ukarany...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PiotrPodczaski">Z całą pewnością...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyKozdroń">Senat nie ma uprawnień do nowelizacji ustaw. Czy na pewno ta poprawka nie jest więc nowością normatywną?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PiotrPodczaski">Na pewno trzeba stwierdzić, że rozpatrywaliśmy kwestię podniesienia kwestii grzywien. To się z cała pewnością mieści...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyKozdroń">Ale, czy ustalanie stawki dziennej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PiotrPodczaski">Tej kwestii, akurat nie poruszaliśmy. Aczkolwiek, żeby być tego pewnym, tylko Trybunał Konstytucyjny mógłby to orzec...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JerzyKozdroń">Tak. Potem sprawa trafia do Trybunału Konstytucyjnego i dostajemy niewygodne kazusy do rozstrzygnięcia...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PiotrPodczaski">Jeśli uznać, że założeniem przedłożenia było podniesienie wysokości grzywny, to ta zmiana mieści się w tym założeniu. Bo poprzez podniesienie dolnej granicy stawki dziennej, w istocie wysokość grzywny także podnosimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyKozdroń">To prawda, ale zgodzi się pan z tym, że jeśli podnosimy grzywnę, to podnosimy też liczbę stawek dziennych...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PiotrPodczaski">Prawda...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JerzyKozdroń">Jeśli podniesiemy natomiast stawki dzienne i dolne granice stawek dziennych, to w tym momencie wymierzając zastępczą karę grzywny, działamy na niekorzyść...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PiotrPodczaski">Na pewno jest to działanie bardziej restrykcyjne, niż to przewidywał projekt rządowy. Natomiast sama ocena, czy to się mieści, jest bardzo trudna, bo jest to kwestia bardzo szczegółowa. Natomiast na pewno tego przepisu nie było w projekcie, który opuścił Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JerzyKozdroń">I tu jest istota sprawy. Nie było tej zmiany w projekcie nowelizacyjnym. Tego uregulowania dokonał Senat. Jest to niejako inicjatywa ustawodawcza Senatu, do której Senat nie ma uprawnień. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ZbigniewWrona">W pełni podzielam obawy i opinie pana przewodniczącego. Uważam, że byłoby zbyt niebezpieczne regulowanie w Kodeksie karnym takiej kwestii. To mogłoby doprowadzić w przyszłości, na przykład do obalania wyroków. Uważam, że w tej sytuacji Sejm nie powinien przyjąć tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JerzyKozdroń">Pan profesor Marian Filar.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MarianFilar">Ja może na sprawę popatrzę w aspekcie polityczno-kryminalnym. Z tego punktu widzenia nie jest ważne, jaka jest najniższa stawka dzienna, ale jaka jest stawka najwyższa. Myśl tej zmiany jest generalnie taka, żeby uczynić nieco surowszymi kary inne, niż kara pozbawienia wolności, po to, żeby stosować je zamiast kary pozbawienia wolności. Jeżeli temu przyświeca taki cel, to należy tę zmianę uznać za słuszną. Istotne jest tu tylko to, o ile podwyższymy górną granicę stawki, a nie to, jaka jest dolna granica stawki dziennej.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#MarianFilar">W związku z tym podzielam zdanie obu przedmówców. Zróbmy „surową minę” i powiedzmy Senatowi, że nie mieli prawa tego zmieniać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JerzyKozdroń">Nie było tego w inicjatywie ustawodawczej. W związku z tym jest propozycją, żebyśmy odrzucili poprawkę w punkcie pierwszym. Biuro Legislacyjne, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PiotrPodczaski">W naszej ocenę tę zmianę należy głosować łącznie z poprawką nr 13, bo ona też podwyższa wysokość dolnej granicy stawki dziennej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JerzyKozdroń">Czy ta poprawka nr 13 była w zakresie nowelizacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PiotrPodczaski">Też nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JerzyKozdroń">Też nie była. Rozpatrujemy zatem poprawki nr 1 i nr 13. Czy w tej sprawie chciałby ktoś jeszcze zabrać głos? Nie ma zgłoszeń. Wobec tego stawiam wniosek o odrzucenie tych poprawek, jako wykraczające poza inicjatywę ustawodawczą...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#StanisławChmielewski">To ja w tej chwili tylko powiem, że Trybunał Konstytucyjny wypowiadając się na temat ustawy o abonamencie radiowo-telewizyjnym, potwierdził, że Senat nie ma prawa wykraczać poza materię tego, co jest zapisane w projekcie ustawy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JerzyKozdroń">Cały czas pan milczał, a my się tutaj „gimnastykujemy”, gdy podjęliśmy już decyzję.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#JerzyKozdroń">Powracamy do głosowania wniosku o odrzucenie wyżej wymienionych poprawek. Kto jest za odrzuceniem poprawek Senatu nr 1 i 13. Stwierdzam, ze Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawek nr 1 i 13, przy 10 głosach za, żadnym przeciwnym i 2 wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 2. Chodzi o art. 57a §2. Głos ma pan minister Zbigniew Wrona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ZbigniewWrona">Są dwa powody tej zmiany. Z jednej strony Senat przywrócił jednak obecność w Kodeksie karnym instytucji występku o charakterze chuligańskim. Z tego powodu należało ten przepis zmienić w Senacie. Z drugiej strony, do tej pory w Kodeksie istnieje możliwość wyłącznie orzeczenia odszkodowania w postaci nawiązki. Tutaj wprowadzamy możliwość zasądzenia zadośćuczynienia za krzywdę. Również ta sytuacja powinna być negatywną przesłanką, czyli uniemożliwiać orzeczenie nawiązki. Czyli nawiązki się nie orzeka, jeżeli zasądzono odszkodowanie, albo zadośćuczynienie. Tego zadośćuczynienia nie było i dlatego musieliśmy zmienić ten przepis, dostosowując ten przepis do przepisu art. 46, który wprowadza możliwość zasądzania nie tylko orzekania o szkodzie i jej naprawieniu, ale również o obowiązku zadośćuczynienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JerzyKozdroń">Art. 46 §1 zmiana dziesiąta. W razie skazania, sąd morze orzec, na wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby, obowiązek naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w całości albo w części lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; przepisów prawa cywilnego o przedawnieniu roszczenia oraz możliwości zasądzenia renty nie stosuje się.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#JerzyKozdroń">Art. 46 §2. zamiast obowiązku określonego w §1 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego. Wobec tego, przepis art. 57a §2 Kodeksu karnego rozumiem w ten sposób, że czynu o charakterze chuligańskim nie przywrócono.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PiotrPodczaski">W następnym przepisie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JerzyKozdroń">W następnym przepisie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ZbigniewWrona">Panie przewodniczący, w senackiej poprawce nr 6 jest przywrócenie tej instytucji. W art. 1 w pkt 23 skreśla się lit. c). W ustawie uchwalonej przez Sejm w tym przepisie było przewidziane uchylenie instytucji występku o charakterze chuligańskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JerzyKozdroń">Pan profesor Marian Filar.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MarianFilar">Tutaj dochodzimy do istoty sprawy. Wszystkie te inne zmiany w prawie materialnym są albo kosmetyczne, albo redakcyjne. Naprawdę ważną zmianą jest pomysł na to, żeby surowiej karać chuligaństwo. Pozwolę sobie wyrazić jednoznacznie negatywne zdanie na ten temat. W polskim prawie chuligaństwo znalazło się we wczesnych latach pięćdziesiątych. Chuligaństwo jest klasycznym pomysłem radzieckim. W prawie polskim tej instytucji nigdy nie było. Wszyscy dobrze wiemy, czemu to naprawdę służyło. Andrieja Sacharowa skazano za chuligaństwo polegające na zaśmiecaniu ulic poprzez rozrzucanie ulotek. W uzasadnieniu tego pomysłu przywrócenia chuligaństwa, powołuje się na doktrynę i orzecznictwo. Jedno zdanie nieostre tłumaczy drugie zdanie. Jest to stary relikt dawnej epoki. Przepisy o wymiarze kary w obecnym Kodeksie karnym w pełni wystarczą, żeby brać je pod uwagę. Jest to gra słów, która stwarza możliwości manipulacji. Instytucję chuligaństwa należy usunąć z kodeksu i nie zawracać sobie nią głowy. Skończmy wreszcie z chuligaństwem, jako występkiem, nie wiem skąd takie do niego przywiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Chciałem zapytać posłów, jaki mają pogląd w sprawie czynów o charakterze chuligańskim? Czy macie jakiś pogląd w tej sprawie? Ja pytam szczególnie tych posłów, którzy w swojej praktyce spotykali się z orzekaniem. Pan poseł Witold Pahl.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#WitoldPahl">Są tutaj pewne kwestie doktrynalne, o których mówił pan profesor Marian Filar. Natomiast pozostaje problem, na przykład kibiców stadionowych. Rzeczywiście pewne zachowania utrwaliły się. Synonim chuligaństwa ma dzisiaj szerszy kontekst. Może historia tej instytucji jest zła i przykra, ale obecnie mamy do czynienia z takimi działaniami o charakterze chuligańskim. Mam na myśli chuliganów stadionowych. Jeśli chodzi o stronę materialną i dokonanie kwalifikacji czynu, zawsze ten element chuligaństwa decydował o zaostrzeniu kary. Musielibyśmy więc zmienić całą filozofię w zakresie orzekania kary. Być może jest tak, że jeśli rezygnujemy z tego elementu wprowadzenia chuligaństwa, jako okoliczności zaostrzającego kary, to pewnie wystarczające jest to zagrożenie, które dotyczy samego czynu karalnego. Ten element chuligański nie jest tutaj potrzebny.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#WitoldPahl">Myślę, że stoi przed nami duże wyzwanie. Dzisiaj możemy o tym podyskutować. Jest dobry moment, żeby się zastanowić, czy rzeczywiście jest konieczny ten element chuligaństwa, jako okoliczność zaostrzająca wymiar kary?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MarianFilar">...jako nadzwyczajne zaostrzenie kary?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JerzyKozdroń">Pojawia się następujące pytanie. Czy w ogóle charakter chuligański czynu jest w jakiś sposób zdefiniowany? Jest orzecznictwo, którego jednak żaden sąd nie musi stosować, bo nie jest on związany z orzeczeniami Sądu Najwyższego. Z takim stanowiskiem spotykamy się w Trybunale Konstytucyjnym. Orzecznictwo Sądu Najwyższego w danej sprawie mówi co innego, a Sąd Apelacyjny twierdzi, na przykład, że u nich takie stanowisko się nie przyjęło i my tego nie będziemy stosować. Bardzo proszę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#ZbigniewWrona">Szczerze powiem, że nie chcę zabierać głosu, ale wiem, że muszę coś powiedzieć. Ja nie jestem zwolennikiem tej instytucji o charakterze chuligańskim z tych powodów, o których mówił pan profesor Marian Filar. Kierując się jednak zdrowym rozsądkiem, uważam, że w obecnej sytuacji, nie powinniśmy dawać sygnału chuliganom, że będziemy ich łagodniej traktować. Ta instytucja istnieje już wiele lat.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#ZbigniewWrona">Biorąc pod uwagę moment wprowadzenia tej instytucji, pan profesor ma rację, że była to instytucja systemu sowieckiego. Samo słowo chuligan jest słowem angielskim i pochodzi od nazwiska pewnej rodziny wielce zasłużonej na wyspach brytyjskich w tego typu działaniach...Być może nie było takiej rodziny, ale na pewno to słowo jest pochodzenia angielskiego. Ale panie profesorze, nie to jest najważniejsze. Powiedziałem to tylko na marginesie.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#ZbigniewWrona">Najważniejsze jest to, że ta instytucja ma za sobą bogatą historię orzecznictwa i wywołuje poważne konsekwencje prawne w zakresie najpierw podwyższenia dolnego progu kary o połowę, możliwości wymierzenia kary zamiennej, możliwości odstąpienia od wymierzenia kary, możliwości zawieszenia wykonania kary i w zakresie postępowania przyspieszonego. Oczywiście trochę boli mnie to, że opowiadam się za przywróceniem tego nieostrego pojęcia. Ale robię to właśnie z tych przyczyn, o których mówiłem. Jest jeszcze jeden argument o charakterze prawnym. Sam pan profesor powiedział, że znamiona chuligańskie mogą być traktowane, jako okoliczność obciążająca. Skoro tak, to pan profesor wie, o czym pan mówi.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#ZbigniewWrona">Jeśli występek chuligański można traktować w ramach sędziowskiego wymiaru kary, jako okoliczność obciążającą, to znaczy, że wiemy o czym mówimy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JerzyKozdroń">Natomiast panie ministrze, zgodzi się pan z tym, że czym innym jest traktowanie czynu chuligańskiego, jako swoistej recydywy, bo my w istocie rzeczy traktujemy na wzór recydywy taki chuligański charakter czynu. Myślę o zaostrzaniu odpowiedzialności karnej i braku możliwości zamiennego stosowania innych kar wolnościowych. Z drugiej strony, sam charakter chuligański czynu powoduje tak daleko idące konsekwencje dla sprawców, że w istocie ograniczamy swobodę orzekania sędziego. Tutaj ograniczamy jego swobodę. Zmiana powoduje, że nie ma on możliwość stosowania kar zamiennych w przypadku czynów chuligańskich. Mamy szereg innych obostrzeń, które potraktowałem na wzór recydywy, bo przy recydywie też mamy te obostrzenia. Głos ma pan poseł Stanisław Pięta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#StanisławPięta">Z tych powodów, o których mówił pan minister, wydaje się, że nasza Komisja powinna poprzeć poprawkę Senatu. Po prostu, ten rodzaj przestępczości stanowi coraz poważniejsze zagrożenie dla spokoju społecznego. Z parlamentu nie powinien wychodzić głos przyzwalający na tego rodzaju wybryki. Sądzę, że sprawy są na tyle przemyślane przez wszystkich, że możemy przystąpić do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JerzyKozdroń">Przemyślane zostały na pewno. Najpierw odstąpiliśmy od tego chuligańskiego charakteru czynu. Teraz to wróciło z Senatu i co, znów przemyśleliśmy, ale w drugą stronę? Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MarianFilar">Mam pytanie do pana ministra. Ja rozumiem pańskie stanowisko...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JerzyKozdroń">Panie pośle, czy mógłby pan mówić do mikrofonu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#MarianFilar">Rozumiem pana stanowisko i jego inspiracje. Ale jeśli to nie jest tajemnica, niech pan powie, czym kierował się rząd w swoim własnym projekcie, w redakcji skierowanej do Sejmu, że tego chuligaństwa nie było? To nie posłowie wymyślili likwidację tej instytucji. To wymyślił rząd w rządowym projekcie, który trafił do Sejmu, przeszedł ścieżkę legislacyjną i następnie w Senacie został zmieniony.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#MarianFilar">Odnośnie czynów chuligańskich. Czytamy przepis. Sprawca stadionowy działa publicznie i bez powodu lub z oczywiście błahego powodu. Kibic Legii Warszawa powie: „Panie ministrze, ja się biłem, ale dlatego, że byli kibice Wisły Kraków. Dla mnie jest to sprawa śmierci i życia. Więc pan może moje zachowanie ocenić inaczej, ale miałem racjonalny powód”. Gdzie jest tutaj okoliczność, bez powodu? Czy trzeba będzie orzec, że było bez powodu? Czy powód jest tylko wtedy, gdy jest uznany przez formalną władzę? To wtedy jest powód dobry, jak uznaje go władza? Można i tak. Tylko, że wtedy mamy z góry ocenę powodów na lepsze i gorsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JerzyKozdroń">Głos ma pan minister Zbigniew Wrona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#ZbigniewWrona">Krótko odpowiem na pytania pana profesora. Odpowiedź na pytanie pierwsze. To znalazło się w projekcie rządowym dokładnie z tych powodów, o których mówił pan profesor, rozpoczynając swoją dzisiejszą wypowiedź. Właśnie dlatego, że instytucja chuligaństwa jest niejasna, budzi pewne trudności interpretacyjne w praktyce. Po analizie wszystkich argumentów, racji praktycznych i teoretycznych, daliśmy pierwszeństwo racjom praktycznym i zmieniliśmy stanowisko w Senacie. I to jest odpowiedź na pytanie pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#ZbigniewWrona">Pan profesor poruszył też drugą kwestię oceny władzy. Tutaj muszę bardzo mocno podkreślić, że ja się tak strasznie nie boję tego występku chuligańskiego w obecnej sytuacji ustrojowej. Mamy demokrację i związane z nią gwarancje. Rzeczywiście, w realiach PRL występek chuligański był stosowany jako narzędzie walki politycznej przeciwko opozycji, przeciwko demonstrującej młodzieży. Wtedy to wartościowanie polityczne powodów było dokonywane. Teraz już tak nie jest. Wiemy, o kim mówimy, wiemy o tych chuliganach, którzy niszczą, którzy napadają, którzy zakłócają bezpieczeństwo i porządek, obrażają itp. Więc wiemy o czym mówimy. To jest zupełnie nowa jakość pewnego kontekstu prawnego, politycznego i społecznego, realnego kontekstu, w jakim ten przepis funkcjonuje.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#ZbigniewWrona">Ten kontekst jest bezpieczny. Zapewnia prawidłowe, zgodne z intencją ustawodawcy, funkcjonowanie tej regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Głos ma pan marszałek Józef Zych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JózefZych">Możemy jeszcze długo dyskutować, co pochodzi z poprzedniego okresu. Tylko, jeśli było pewne zjawisko, ono się pogłębia i jest ono negatywne, to skąd by ono nie pochodziło, wymaga, żeby na niego reagować. Ideologicznie podchodziliśmy do wielu spraw i okazało się, że po drodze pogubiliśmy się. Z tego punktu widzenia należy powiedzieć, że skoro jest zjawisko, skoro jest zagrożenie i skoro jest wypracowana pewna linia orzecznictwa, to należy to brać pod uwagę. Sąd nie jest związany orzecznictwem, ale ono kształtuje podejście. Jest określona polityka karania. Zmienialiśmy przepisy prawa, bo zmieniały się okoliczności. Pewne zjawiska się nasilały. Analiza historyczna jest dobra, jeśli z niej wyciągamy właściwe wnioski. Ja osobiście uważam, przy pełnym szacunku dla niezawisłości sądu, że są pewne sprawy i okoliczności, które winny być ujęte w ramach prawa. Na dzień dzisiejszy mamy zjawisko chuligaństwa. Nie ma uzasadnienia, żeby z nim nie walczyć i rezygnować z rozwiązań prawnych, które służą temu celowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JerzyKozdroń">Głos ma pan poseł Marian Filar.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#MarianFilar">Szanowni państwo, o czym my naprawdę mówimy. Przyjmijmy, że to chuligaństwo zostaje utrzymane. Co w nagrodę dostajemy? Dostajemy przepis z art. 57a. Co on mówi? Skazując za występek o charakterze chuligańskim, sąd wymierza karę przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wymiarze nie niższym od dolnej granicy ustawowego zagrożenia, zwiększonego o połowę. Nawet nie podnosimy górnej granicy. Sąd ma obowiązek podwyższenia dolnej granicy wymiaru kary do rozmiarów nie niższych, niż dolna granica, czyli na przykład 6 miesięcy. Czy nie wystarczy dla takiego manewru zwykły sędziowski wymiar kary w ramach przepisów już istniejących? Po co sięgać po jakieś atrapy, że gonimy chuliganów i że jesteśmy silni, zwarci i gotowi? Można to zrobić w ramach dotychczasowego mądrego sędziowskiego wymiaru kary. Nie za pośrednictwem atrapy, polegającej na tym, że należy podnieść dolną granicę o połowę. To się mieści w ramach ustawowej, normalnej sankcji sędziowskiej za dany czyn, w ramach ogólnych dyrektyw wymiaru kary. Po co pokazywać „sztuczne zęby”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JózefZych">Ale czasami trzeba, panie profesorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JerzyKozdroń">Ja mam jeszcze jedną wątpliwość do punktu drugiego. W istocie rzeczy uchyliliśmy cały art. 57a, tak? Zarówno §1, jak i §2. Przywracamy tylko §2. A z czego to wynika? Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PiotrPodczaski">Wynika to z tego, że skreślamy w zasadzie tą naszą zmianę. Poprzez tę zmianę pozostaje brzmienie §1 i jest zmienione brzmienie §2 w art. 57. Nadajemy nowe brzmienie całej tej zmianie, która uchyliła przepis art. 57.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JerzyKozdroń">Nowe brzmienie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PiotrPodczaski">Jeśli chodzi o występek chuligański, to poprawkę nr 2 należałoby rozpatrywać łącznie z poprawkami nr 3, 4, 5, 6, 9 i 10. Bo one przywracają...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JerzyKozdroń">...charakter chuligański czynu...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PiotrPodczaski">Tak. Przywracają tę instytucję do Kodeksu karnego i Kodeksu postępowania karnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze, przystępujemy do głosowania. Kto jest za uwzględnieniem poprawek Senatu i przywróceniem chuligańskiego charakteru czynu, zarówno w Kodeksie karnym, jak i w Kodeksie postępowania karnego, opisanych w poprawkach nr 2, 3, 4, 5, 6, 9 i 10?</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że Komisja postanowił rekomendować Sejmowi przyjęcie wyżej wymienionych poprawek Senatu przy 6 głosach za, 2 przeciwnych i 3 wstrzymujących się. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 7. Głos ma pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#ZbigniewWrona">Jest to konsekwencja rozszerzenia uprawnień radcy prawnego w postępowaniu karnym. Rozszerzyliśmy możliwość występowania w art. 88, jako pełnomocnika, na wszelkie sytuacje. Obecnie jest bowiem ograniczony wyłącznie do tych sytuacji, gdy reprezentuje instytucję państwową, społeczną, samorządową lub podmiot gospodarczy. Uważamy, że powinien mieć prawo bycia pełnomocnikiem, niezależnie od tego, czego dotyczy sprawa i kto jest stroną postępowania. To zostało już uchwalone przez Sejm i Senat to zaakceptował. Senat jednak dostrzegł jedną niekonsekwencję. Dotyczy to przepisu, który mówi o tak zwanym samoistnym akcie posiłkowym oskarżenia, czyli wtedy, gdy postępowanie jest dwukrotnie umorzone. Pokrzywdzony może wówczas, pod pewnymi warunkami, wystąpić samodzielnie. Tam nie przewidzieliśmy rozszerzenia uprawnień radcy prawnego. Jest to zmiana harmonizująca z ogólną zasadą, którą Sejm uchwalił w art. 88.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JerzyKozdroń">Panie ministrze, znów zapytam, czy nie jest to nowość normatywna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#ZbigniewWrona">To wcześniej analizowaliśmy, zanim zainspirowaliśmy senatorów do zgłoszenia tej poprawki. Tu mam pełne przekonanie. Byłoby niekonsekwencją, gdybyśmy zezwolili radcy prawnemu występować jako pełnomocnik, a potem zakazali sporządzania mu aktu oskarżenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem. Czy są jakieś pytania i uwagi w tym zakresie? Nie ma. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że Komisja postanowiła jednogłosie rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 7.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 8. Głos ma pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#ZbigniewWrona">W poprawce nr 8 chodziło o wyeliminowanie takiej sytuacji, która byłaby dopuszczalna przy obecnym brzmieniu art. 236, że zażalenie na przeszukanie wydane, na przykład przez sąd okręgowy rozpoznawałby sąd rejonowy. Ten przepis nie wskazuje bowiem jednoznacznie, że chodzi tutaj o zażalenie w toku prowadzonego postępowania przygotowawczego. Tylko ogólnie odnosi się do zażalenia na przeszukanie. Gdyby zostawić to brzmienie, to można dojść do słusznego wniosku, na gruncie tego przepisu, że również w postępowaniu sądowym, czyli wtedy, gdy o przeszukaniu decyduje sąd, zażalenie zawsze rozpoznaje sąd rejonowy. Senat w tej poprawce, przy poparciu rządu, wyraźnie precyzuje, że chodzi o zażalenie na postanowienie wydane lub czynność wykonaną w postępowaniu przygotowawczym. Chodzi więc tylko o postępowanie przygotowawcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JerzyKozdroń">Przepis art. 236: „Na postanowienie dotyczące przeszukania, zatrzymania rzeczy i w przedmiocie dowodów rzeczowych oraz na inne czynności przysługuje zażalenie osobom, których prawa zostały naruszone. Zażalenie rozpoznaje sąd rejonowy, w okręgu którego toczy się postępowanie”. Czyli chodzi o postępowanie przygotowawcze lub sądowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#ZbigniewWrona">W tym przypadku, w tej poprawce chodzi tylko o postępowanie przygotowawcze. Gdyby nie było tej poprawki, to ten przepis w brzmieniu literalnym odnosiłby się również do postępowania sądowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JerzyKozdroń">Jest to więc przepis doprecyzowujący. Dotyczy wyłącznie postępowania przygotowawczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#ZbigniewWrona">Tak, dotyczy tylko postępowania przygotowawczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JerzyKozdroń">Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie poprawki nr 8? Czy pan profesor Marian Filar ma jakieś wątpliwości? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do głosowania poprawki nr 8. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 8? Stwierdzam, że Komisja postanowiła jednogłośnie rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 8.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#JerzyKozdroń">Poprawki nr 9 i 10 już rozpatrzyliśmy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MarianFilar">Odnośnie poprawki nr 9. Podam państwu przykład. Postępowanie przyspieszone toczy się w trybie publicznoskargowym, także o przestępstwa ścigane z oskarżenia prywatnego. Na meczu kibic jednej drużyny naruszył nietykalność cielesną kibica drugiej drużyny. Uderzony kibic powie, że podejmował ryzyko, przyjeżdżając na mecz i do krzywdziciela nie ma pretensji. Jak krzywdziciel przyjedzie do nas na mecz, to ja mu też dołożę. Na co prokurator powie, że dysponentem nietykalności ciała kibica, nie jest on sam, tylko państwo. I państwo z oskarżenia publicznego będzie ścigać taki czyn. To jest konsekwencja zmiany tych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JerzyKozdroń">To już stało się. Jesteśmy przy rozpatrywaniu poprawki nr 11. Poprawki nr 9 i 10 już rozpatrzyliśmy, czy tak, panie mecenasie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PiotrPodczaski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JerzyKozdroń">Poprawka nr 11. Głos ma pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#ZbigniewWrona">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to zwrócę się do pana profesora Mariana Filara. To nie będzie chuliganka. Bo jak się nie lubią kibice dwóch drużyn, to nie jest to czyn chuligański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. Jesteśmy ograniczeni czasowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#ZbigniewWrona">W poprawce nr 11 chodzi o termin do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku, wydanego w postępowaniu przyspieszonym. Ta poprawka senacka uzupełnia pewne braki legislacyjne. Nie ustalono w Sejmie, że chodzi o termin zawity. Nie posłużono się konwencją językową stosowaną w innych przepisach, które przewidują pewne terminy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem, że nie jest to termin instrukcyjny, tylko termin zawity, czyli termin do złożenia apelacji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#ZbigniewWrona">Tak. Jego przekroczenie powoduje bezskuteczność tego wniosku, chyba, że się go przywróci. Jest to kwestia czysto legislacyjna, termin biegnie od daty ogłoszenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Czy do tej poprawki ktoś ma zdanie odrębne lub wątpliwości? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do głosowania poprawki nr 11. Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że Komisja postanowiła jednogłośnie rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 11.</u>
          <u xml:id="u-93.3" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do poprawki nr 12. Głos ma pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#ZbigniewWrona">Ten przepis został już wprowadzony ustawą o dyscyplinie wojskowej. Poprawka ta jest już zbędna. Została niejako zdublowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JerzyKozdroń">Czy to załatwia Komisja Obrony Narodowej? Zmieniają i potem nikt o tym nie wie. Dobrze. Kto z posłów jest za uwzględnieniem tej poprawki, zgłoszonej przez Senat?</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że Komisja postanowiła jednogłośnie rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 12.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#JerzyKozdroń">Mamy rozpatrzonych 13 poprawek. Poprawki nr 1 i 13 zostały odrzucone, ponieważ w naszej ocenie jest to nowość normatywna. Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego wiemy teraz, co wolno Senatowi, a czego nie wolno. Inicjatywy ustawodawczej Senat nie może uprawiać. Pozostałe poprawki zostały przyjęte. Dotychczasowym posłem sprawozdawcą był pan poseł Marian Filar. Czy zgadza się pan być nadal posłem sprawozdawcą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#MarianFilar">Wygląda na to, że nadal będę posłem sprawozdawcą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JerzyKozdroń">Czy jest zgoda, żeby pan poseł Marian Filar był dalej posłem sprawozdawcą? Jest zgoda. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MarianFilar">To znaczy, że przyjęliśmy tą wielką nowelizację?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JerzyKozdroń">Tak. Rozpatrzyliśmy poprawki senackie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#MarianFilar">Czyli na posiedzeniu plenarnym będę referować tylko te poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#JerzyKozdroń">Tak. Teraz będą rozpatrywane tylko te poprawki senackie. Chyba, że pan Prezydent złoży veto, wówczas to znów do nas wróci. Wyczerpaliśmy porządek dzienny Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacji. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>