text_structure.xml 39.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyKozdroń">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam posłów i zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JerzyKozdroń">Wielu z państwa nie znam, a nie chciałbym uchybić urzędom i godnościom reprezentowanym przez zaproszonych gości. Na dzisiejsze posiedzenie zaprosiliśmy przedstawicieli Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego, Ministerstwa Sprawiedliwości, Polskiej Izby Ubezpieczeń, Stowarzyszenia na Rzecz Swobód Obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JerzyKozdroń">Porządek obrad został państwu dostarczony na piśmie. Jeśli nie ma uwag do porządku dziennego, przystępujemy do realizacji pkt I.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JerzyKozdroń">Ponieważ pierwsze czytanie odbyło się na forum Sejmu – strona rządowa przedstawiła uzasadnienie projektu, poszczególne kluby wypowiedziały się w tej kwestii, miałbym propozycję, abyśmy tylko pokrótce zapoznali się z uzasadnieniem projektu, a następnie rozważymy powołanie podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JerzyKozdroń">Proszę pana ministra o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ŁukaszRędziniak">Miałem przyjemność na posiedzeniu plenarnym przedstawić szczegółowe uzasadnienie, więc pozwolę sobie streścić zagadnienie nowelizacji w kilku punktach. Gdyby członkowie Komisji mieli pytania, jestem do państwa dyspozycji.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ŁukaszRędziniak">Projekt zmiany Kodeksu spółek handlowych stanowi implementację do prawa polskiego przepisów dyrektywy nr 2005/56/WE z 26 października 2005 r. w sprawie transgranicznego łączenia spółek kapitałowych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ŁukaszRędziniak">Jeśli chodzi o zakres podmiotowy tej regulacji, w odniesieniu do polskiego porządku prawnego obejmie on spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, spółkę akcyjną oraz spółkę komandytowo-akcyjną, czyli spółki kapitałowe i spółkę komandytowo-akcyjną. Wynika to z zastosowanego w art. 2 pkt 1 lit. a i b dyrektywy odesłania do art. 1 dyrektywy 68/151/EWG, czyli pierwszej dyrektywy w sprawie koordynacji gwarancji, jakie są wymagane w państwach członkowskich od spółek.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#ŁukaszRędziniak">Jeżeli chodzi o proponowane uregulowanie, co do zasady zawiera ono odesłanie do art. 516.1 Kodeksu spółek handlowych, czyli przepisów o łączeniach spółek krajowych. Co do samego kształtu prawnego tego rozwiązania, podlega ono przepisom o łączeniu spółek krajowych, o ile co innego nie wynika z proponowanej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#ŁukaszRędziniak">Projekt wprowadza regulacje dotyczące pewnych wymogów formalnych łączenia ponadgranicznego, a w szczególności planu połączenia transgranicznego, ogłoszenia o wspólnym planie połączenia, sporządzenia i udostępnienia określonej treści sprawozdania organu zarządzającego lub administracyjnego każdej z łączących się spółek, uzasadniającego połączenie, sporządzenia i udostępnienia opinii biegłego na temat połączenia oraz zatwierdzenia wspólnego planu połączenia transgranicznego przez zgromadzenie wspólników bądź akcjonariuszy z każdej z łączących się spółek.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#ŁukaszRędziniak">Projekt wprowadza również odrębne uregulowania odnośnie do ochrony wierzycieli i wspólników mniejszościowych. Realizuje zasadę autonomicznej kontroli wewnętrznej legalności łączenia ponadgranicznego oraz stosowania prawa właściwego dla spółki powstającej w wyniku połączenia.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#ŁukaszRędziniak">W projekcie zawarte są przepisy dotyczące uproszczonego trybu łączenia między spółkami w ramach wspólnej grupy kapitałowej. Zgodnie z dyrektywą, nowelizacja wprowadza zakaz unieważniania skutecznego połączenia ponadgranicznego.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#ŁukaszRędziniak">Należy przypomnieć, że zakres tej regulacji nie obejmuje uczestnictwa pracowników w transgranicznym łączeniu się spółek. Te kwestie w sposób systemowy zostały ujęte w formie odrębnego projektu ustawy o uczestnictwie pracowników w spółce powstałej w wyniku transgranicznego połączenia się spółek.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#ŁukaszRędziniak">Projekt ten jest przygotowywany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w ramach materii obejmującej zbiorowo przepisy prawa pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyKozdroń">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JerzyKozdroń">Ze względu na obszerność nowelizacji, proponuję powołanie podkomisji, która zajęłaby się w sposób szczegółowy projektowaną zmianą Kodeksu spółek handlowych. Jeśli nie mają państwo nic przeciwko temu, proponowałbym 5-osobową podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MałgorzataSadurska">Jaki jest parytet?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyKozdroń">Parytet jest jeden – kompetencja.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JerzyKozdroń">Czy są inne propozycje, co do wielkości składu podkomisji? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JerzyKozdroń">Jeśli nie mają państwo nic przeciwko temu, zgłosiłbym swoją osobę do prac w tej podkomisji. Proszę o dalsze zgłoszenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MałgorzataSadurska">W imieniu Klubu Parlamentarnego PiS zgłaszam posła Marka Asta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarianFilar">Zgłaszam posła Stanisława Rydzonia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JerzyKozdroń">Proponuję kandydaturę posła Stanisława Chmielewskiego. Brakuje jeszcze jednej osoby. Proponuję, aby zgłosił się ktoś z posłów młodszych stażem. Jest to bardzo ciekawa tematyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MałgorzataSadurska">Zgłaszam się do pracy w tej podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyKozdroń">Mamy już 5-osobowy skład. Stwierdzam, że Komisja powołała podkomisję, która ukonstytuuje się po zamknięciu obrad naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do pkt II porządku obrad, który obejmuje rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (druk nr 71). Jeśli nie będzie sprzeciwu ze strony państwa posłów rozpatrzylibyśmy ten projekt wspólnie z poselskim projektem zgłoszonym przez Klub Parlamentarny PiS (druk nr 100).</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JerzyKozdroń">Proszę przedstawicieli rządu o uzasadnienie projektu z druku nr 71.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanBołonkowski">Rządowy projekt nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego zawiera trzy propozycje zmian – w art. 61, art. 416 i art. 753 Kodeksu. W art. 753 uzupełniamy regulację zawartą w art. 7531.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JanBołonkowski">Pierwsza ze zmian dotyczy przepisu, który określa katalog organizacji społecznych, które mogą wytaczać powództwa na rzecz obywateli i wstępować za ich zgodą do już toczących się postępowań.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#JanBołonkowski">Proponujemy, aby ten katalog rozszerzyć również o organizacje społeczne, do których statutowych zadań należy pomoc ofiarom przestępstw. W wyniku nowelizacji organizacje takie uzyskałyby w sprawach o roszczenia z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym prawo do wytaczania powództwa na rzecz obywateli oraz do wstępowania do toczącego się postępowania, za zgodą powoda, w każdym stadium postępowania.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#JanBołonkowski">Druga z propozycji, dotycząca art. 416, jest ściśle związana ze skutkami orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, a konkretnie wyroku z 28 listopada 2006 r. Trybunał uznał, że przepis art. 416 w dotychczasowym brzmieniu jest niezgodny z konstytucją w tym zakresie, w jakim wyłącza dopuszczalność wznowienia postępowania, w sytuacji kiedy podstawą takiego wznowienia miałoby być orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego orzekającego o niezgodności aktu normatywnego, na podstawie którego zostało wydane konkretne orzeczenie w postępowaniu sądowym.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#JanBołonkowski">Propozycja zmierza do dodania w art. 416 nowego § 2, który by wyraźnie stanowił, że zakaz dalszego wznowienia postępowania wyrażony w tym przepisie nie dotyczyłby przypadku, w którym skarga o wznowienie jest oparta na podstawie określonej w art. 4011, czyli w sytuacji, gdy podstawę orzeczenia stanowił przepis uznany przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z konstytucją, umową międzynarodową lub z ustawą.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#JanBołonkowski">Trzecia zmiana zmierza do poprawy sytuacji osób, które są uprawnione do wystąpienia z roszczeniem o rentę z tytułu odpowiedzialności za uszkodzenie ciała lub utratę życia żywiciela albo za rozstrój zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#JanBołonkowski">Proponujemy w tym przepisie stworzenie możliwości, żeby uprawniony mógł domagać się ustanowienia zabezpieczenia, polegającego na wyłożeniu z góry sumy pieniężnej potrzebnej na zaspokojenie kosztów leczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JerzyKozdroń">Czy ktoś ma pytania w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarianFilar">W ramach działalności mojego klubu mam obowiązek pilotować ten projekt. Jeśli chodzi o zmianę drugą i trzecią, sprawa jest jasna i bezdyskusyjna. Trzeba natomiast zastanowić się nad zmianą w pkt 1. Chodzi o dostęp organizacji społecznych do możliwości występowania z powództwami, wstępowania w powództwa. Co do samej zasady jest to uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MarianFilar">Rozważyć trzeba trzy problemy. Po pierwsze, konieczne wydaje się doprecyzowanie pojęcia „organizacje społeczne, do których zadań statutowych…”. Mieliśmy dość przykre doświadczenia z nawiązkami wobec pijanych kierowców. Niektóre organizacje powstawały tylko po to, żeby zapewnić zarządowi prosperity, a nie żeby wspomagać ofiary.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#MarianFilar">Żeby tego w przyszłości uniknąć, trzeba by doprecyzować, co to są za organizacje. Mam roboczą propozycję, którą wstępnie chciałbym państwu przedstawić. Brzmi ona następująco:</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#MarianFilar">„§ 6 Podstawą uzyskania takiego uprawnienia jest wpisanie takiej organizacji do rejestru prowadzonego przez Ministra Sprawiedliwości. Warunki takiego wpisu oraz zasady jego przeprowadzenia określi rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości”.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#MarianFilar">Druga sprawa jest nieco poważniejsza. Proszę zauważyć, że ta norma stwarza następującą sytuację. Daje określone uprawnienia organom, aby wytaczać powództwa za zgodą obywateli dotkniętych skutkami czynów niedozwolonych.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#MarianFilar">Proszę sobie uświadomić, że możliwa jest sytuacja, iż ofiara dotknięta skutkami czynu niedozwolonego nie jest w stanie – ze względów zdrowotnych, np. jest w śpiączce – wyrazić prawnie ważnego oświadczenia woli. Fizycznie nie jest w stanie tego uczynić.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#MarianFilar">Sytuacja wydaje się zatem nieco absurdalna. Jeśli ofiara jest mało poszkodowana, to może wyrazić zgodę, a jeśli jest mocno poszkodowana, nie może wyrazić zgody, gdyż nie jest w stanie jej wyartykułować, jak wymagają tego przepisy o oświadczeniu woli.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#MarianFilar">Przedstawiam państwu propozycję roboczą:</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#MarianFilar">„§ 7 Jeżeli stan zdrowia ofiary, o której mowa w § 5, uniemożliwia jej wyrażenie oświadczenia woli, o którym mowa w tym przepisie, oświadczenie takie może złożyć w imieniu ofiary jej opiekun ustawowy”.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#MarianFilar">Chodzi o to, aby osiągnąć taki stan rzeczy, żeby ktoś mógł za ofiarę złożyć oświadczenie woli, gdy ofiara nie jest w stanie tego wyartykułować.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#MarianFilar">Odpowiedzialność, która rodzi to odszkodowanie, to tzw. odpowiedzialność deliktowa. Chodzi o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego. Podstawa odpowiedzialności jest deliktowa. Zastanówmy się, czy nie można by rozszerzyć ewentualnej odpowiedzialności także na przypadki odpowiedzialności na zasadzie ryzyka. Większość wypadków komunikacyjnych może mieć taką właśnie podstawę.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#MarianFilar">Sprawa wymaga przedyskutowania. Proponuję zapis: „Przepisy § 5–7 stosuje się odpowiednio także w przypadku, gdy podstawą odpowiedzialności cywilnej są art. 435 i 436 Kodeksu cywilnego, czyli zasada ryzyka”.</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#MarianFilar">Takie są moje wstępne refleksje. Chciałbym przedstawić je państwu pod rozwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyKozdroń">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#BeataKempa">Myślałam, że pan przewodniczący zarządzi rozpatrywanie projektu rządowego i poselskiego łącznie, z uwagi na ich tożsamość. W druku nr 100 zawarte są propozycje tożsame z propozycjami rządowymi. Przypomnę, że nad tymi propozycjami pracowaliśmy jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#BeataKempa">Jestem reprezentantem wnioskodawców. Nie będę powtarzać tego, co był uprzejmy powiedzieć pan dyrektor Jan Bołonkowski. Ponadto na posiedzeniu plenarnym wszystkie elementy uzasadnienia zostały przedstawione.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#BeataKempa">Prosilibyśmy o przekazanie projektu poselskiego do prac w podkomisji, jeśli Komisja podejmie decyzję o powołaniu podkomisji. Do wątpliwości i wniosków posła Mariana Filara, a także do propozycji zmian posłowie ustosunkowaliby się na etapie prac podkomisji. Sugestie są ważne, obszerne i wymagają omówienia.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#BeataKempa">W sprawie rejestru organizacji musi być wyrażone stanowisko ministra sprawiedliwości. Co do drugiego postulatu, w ubiegłej kadencji była nowelizacja KPC, która odpowiadałaby temu zakresowi, o którym pan poseł mówił. Chodzi o art. 600 § 2: „W przypadku, gdy stan osoby niepełnosprawnej wyłącza możliwość złożenia wniosku o wyrażenie zgody, o których mowa w § 1, sąd może ustanowić kuratora z urzędu”.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#BeataKempa">W mojej ocenie to wyczerpywało zagadnienie, które pan poseł był uprzejmy przedstawić, aczkolwiek troska jest ze wszech miar słuszna. Ten element najczęściej był poruszany przez organizacje społeczne.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#BeataKempa">Trzeba wyartykułować tę propozycję na piśmie bądź ustnie na posiedzeniu podkomisji. Jako przedstawiciele wnioskodawców ustosunkujemy się do tej propozycji. Myślę, że rząd również przedstawi swoje stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#BeataKempa">Panie przewodniczący, w imieniu wnioskodawców wnoszę o przekazanie projektu z druku nr 100 do dalszych prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyKozdroń">Chciałbym wytłumaczyć się przed panią poseł, że traktujemy te dwa projekty jako odrębne, mimo że są podobne. Miałem nadzieję, że pani poseł przedstawi różnice między projektami rządowym i poselskim.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JerzyKozdroń">Myślałem, że projekt poselski zawiera inne podejście do tego samego zagadnienia. Potem dopiero Komisja zadecydowałaby, czy rozpatrywać je łącznie.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#JerzyKozdroń">Czy to oznacza, że projekty są identyczne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BeataKempa">Nie podejrzewam pana przewodniczącego o złośliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JerzyKozdroń">Ale ja jestem złośliwy czasami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#BeataKempa">To niedobrze. Przewodniczący powinien być człowiekiem wyważonym, nie złośliwym. Przyznaję, że ja też jestem czasem złośliwa.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#BeataKempa">Tłumaczyliśmy na sali sejmowej, że nie wiedzieliśmy, jaka będzie wola rządu w zakresie dopuszczenia pewnych projektów. Minister Sprawiedliwości określił, że pewne akty prawne, nad którymi pracował poprzedni rząd, nie będą przesyłane do Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#BeataKempa">Klub Parlamentarny PiS uznał, że między innymi ten projekt zmian ustawy – Kodeks postępowania cywilnego jest bardzo oczekiwany społecznie, szczególnie ze względu na pierwszą i trzecią zmianę, a także zmianę drugą wynikającą z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#BeataKempa">Minister Sprawiedliwości uznał, że projekt, nad którym pracowaliśmy wcześniej, autorstwa rządu Jarosława Kaczyńskiego, jest słuszny. Mamy zatem dwa projekty – rządowy i poselski. Ta sytuacja nie powinna wywoływać jakiegoś szczególnego zdziwienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JózefZych">Chciałbym odnieść się do kwestii proceduralnej, którą poruszyła pani poseł. W postępowaniu pana przewodniczącego nie ma naruszenia regulaminu. W pierwszym czytaniu zarówno rząd, jak i pani poseł, jako przedstawiciele wnioskodawców, uzasadnialiście oba projekty. Choć projekty są tożsame, to jednak były odrębne uzasadnienia.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JózefZych">Wobec tego zaplanowanie, że na dzisiejszym posiedzeniu rozpatrujemy oba projekty oddzielnie, było prawidłowe. Teraz Komisja podejmie decyzję. Ponieważ mamy dwa tożsame projekty, pracujemy nad nimi łącznie.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#JózefZych">Zwracam się do posła Mariana Filara, nawiązując do jego wypowiedzi w kwestii czynu niedozwolonego. Dotychczas w całym polskim prawie dotyczącym odpowiedzialności odszkodowawczej pojęcie czynu niedozwolonego obejmuje zarówno winę, jak i ryzyko.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#JózefZych">Jest tylko różnica w odniesieniu do ubezpieczeń komunikacyjnych czy odpowiedzialności z wypadków. O winie mówimy wówczas, gdy następuje zderzenie dwóch pojazdów, a o ryzyku, gdy jest odpowiedzialność do pasażera, do osoby zewnętrznej.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#JózefZych">Zasada ryzyka może mieć także zastosowanie w innych sytuacjach, np. na zasadzie ryzyka odpowiada posiadacz domu, jeśli w czasie zimy nie zadba o to, żeby zgarnąć śnieg z dachu i spadający śnieg czy sopel spadnie na głowę przechodnia. Mamy tu bogate orzecznictwo.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#JózefZych">Pan poseł ma rację, że tym przepisem powinny być objęte wszystkie czyny, które obejmują Kodeks cywilny. Inaczej przedstawia się sprawa odpowiedzialności karnej, jeśli chodzi o ryzyko, gdyż trzeba dodatkowo wykazać, że to ryzyko powstało na skutek zaniedbania i naruszenia określonego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#JózefZych">Myślę, że trzy kwestie, o których mówił poseł Marian Filar, wymagają dokładnego zbadania. Jeśli chodzi o organizacje społeczne, trzeba przeanalizować kwestię, czy prowadzony rejestr jest wystarczający.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#JózefZych">Proponuję, żebyśmy powołali podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyKozdroń">Jest propozycja, żebyśmy powołali podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewWrona">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi państwa posłów. Propozycje posła Mariana Filara przyjmuję z największą uwagą, aczkolwiek już wstępnie mam swoje stanowisko sprecyzowane. Jeśli państwo pozwolą, chciałbym je przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyKozdroń">W czasie obrad podkomisji resort sprawiedliwości będzie miał możliwość zaprezentować swoje stanowisko i będzie mógł bronić swoich racji.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JerzyKozdroń">Na początku zakładałem, że przyjmiemy projekt bez odsyłania go do podkomisji. Ponieważ pojawiły się wątpliwości, bardziej wskazane wydaje się wypracowanie projektu przez podkomisję. W większości jesteśmy prawnikami i możemy się porozumieć. Tu nie będzie głosowania politycznego.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#JerzyKozdroń">Podkomisja wyjaśni wszelkie wątpliwości, a państwo, jako projektodawcy ustawy, będziecie mogli bronić proponowanych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZbigniewWrona">Nie będę szczegółowo ustosunkowywał się do argumentów merytorycznych. Byłem bardzo zbudowany zgodą na sali sejmowej, co rzadko się zdarza przy tego typu projektach.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#ZbigniewWrona">W imieniu Ministra Sprawiedliwości wyrażam nadzieję, że będziemy w tym duchu nadal pracowali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JerzyKozdroń">Ta Komisja ma długoletnią, dobrą tradycję w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#JerzyKozdroń">Mam propozycję, abyśmy połączyli projekty z druków nr 71 i 100 w jeden i wspólnie rozpatrywali go na forum podkomisji. Proponuję powołanie trzyosobowej podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#JerzyKozdroń">Do składu podkomisji proponuję posłów: Józefa Zycha i Mariana Filara. Zgłasza się również pani poseł Barbara Bartuś.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#GrzegorzKarpiński">Chciałbym zgłosić swoją osobę do prac w podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyKozdroń">Zatem rozszerzamy skład podkomisji do czterech osób. Stwierdzam, że Komisja powołała podkomisję w wyżej wymienionym składzie. Podkomisja ukonstytuuje się po zakończeniu obrad Komisji.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (druk nr 81).</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#JerzyKozdroń">Proszę przedstawiciela Ministerstwa Sprawiedliwości o przedstawienie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZbigniewWrona">Projekt był przygotowany przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego i został wniesiony do Sejmu poprzedniej kadencji. Obecny rząd podtrzymuje ten projekt.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#ZbigniewWrona">Projekt dotyczy trzech obszarów regulacji. Pierwsza zmiana dotyczy art. 49, który określa status prawny tzw. urządzeń przesyłowych, a więc urządzeń, które służą do doprowadzania lub odprowadzania wody, pary, gazu, elektryczności.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#ZbigniewWrona">Technika się rozwija, potrzeby społeczne są coraz to inne. Przemiany ustrojowe i społeczne doprowadziły do konieczności zmiany tego przepisu. Propozycja zawarta w projekcie ustawy opiera się na następujących założeniach. Dotychczasową treść art. 49 oznaczono jako § 1 i zrezygnowano z pojęcia zakładu, które nie jest zdefiniowane w prawie.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#ZbigniewWrona">Po drugie, detaliczne wyliczenie wody, prądu elektrycznego zastępuje się pojęciami płynów i energii elektrycznej, co jest zgodne z siatką pojęciową występującą w Prawie energetycznym i innych ustawach.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#ZbigniewWrona">Uznano, że zachodzi potrzeba ustawowego uregulowania statusu prawnego urządzeń przesyłowych wówczas, gdy koszty ich budowy poniósł przedsiębiorca. Z chwilą ich przyłączenia do sieci przestają być częścią składową nieruchomości i stają się składnikiem przedsiębiorstwa, w rozumieniu Kodeksu cywilnego, z uwagi na ich sfinansowanie przez przedsiębiorcę.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#ZbigniewWrona">Przyjęto, że podstawowym instrumentem, który pozwala określić tytuł prawny do korzystania z urządzeń sfinansowanych przez inną osobę, jest umowa między przedsiębiorcą a podmiotem ubiegającym się o przyłączenie. Od umowy będzie zależało, czy przenieść własność, czy oprzeć korzystanie na innym tytule prawnym, zgodnie z zasadą swobody umów. Strony umowy decydują o tytule prawnym. Może to być tytuł prawno-rzeczowy albo tytuł obligacyjny. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego pozostawia to swobodzie kontraktowej stron.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#ZbigniewWrona">Jaki środek przymusu jest przewidziany w sytuacji, gdy nie dojdzie do zgody? Otóż w razie odmowy zawarcia umowy przez przedsiębiorcę osobie, która sfinansowała budowę urządzeń, przysługuje roszczenie o ich nabycie przez przedsiębiorcę za odpowiednim wynagrodzeniem. To sąd będzie rozstrzygał w trybie władczym.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#ZbigniewWrona">Druga kategoria zmian dotyczy wprowadzenia do przepisów Kodeksu cywilnego unormowań dotyczących tzw. służebności przesyłu. Ta konstrukcja prawna uwzględnia następujące założenia. Po pierwsze, ustanowienie służebności następuje na rzecz przedsiębiorcy, który jest właścicielem urządzeń przesyłowych lub zamierza wybudować takie urządzenia.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#ZbigniewWrona">Ustanowienie służebności następuje na podstawie umowy między właścicielem nieruchomości a przedsiębiorcą. Może to być umowa tytułem darnym lub odpłatnym, co będzie pewną zasadą w praktyce, lub tytułem darnym.</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#ZbigniewWrona">Po drugie, wprowadzono zasadę, iż służebność przesyłu może być stosowana nie tylko do takich stanów faktycznych, w których urządzenia przesyłowe już istnieją, ale również do takich, w których przedsiębiorca zamierza wybudować te urządzenia w przyszłości. Ta regulacja może pozwolić na objęcie tzw. zaszłości, czyli tego, co już się stało. Mamy mnóstwo takich sytuacji, że urządzenia budowano bez umowy i bez dostatecznej regulacji prawnej.</u>
          <u xml:id="u-28.10" who="#ZbigniewWrona">Jeśli właściciel nieruchomości odmawia ustanowienia służebności, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, to przedsiębiorca może w drodze sądowej żądać jej ustanowienia za wynagrodzeniem.</u>
          <u xml:id="u-28.11" who="#ZbigniewWrona">Treścią służebności przesyłu jest możliwość korzystania przez przedsiębiorcę z nieruchomości w zakresie niezbędnym dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania urządzeń przesyłowych.</u>
          <u xml:id="u-28.12" who="#ZbigniewWrona">Służebność jest składnikiem przedsiębiorstwa, jako prawo majątkowe, i przechodzi na jego nabywcę lub na nabywcę urządzeń przesyłowych. Możliwość przejścia służebności na nabywcę urządzeń przesyłowych ma zapobiec wygaśnięciu służebności w przypadku przeniesienia własności samych urządzeń, które nie będą stanowiły przedsiębiorstwa lub jego części zorganizowanej.</u>
          <u xml:id="u-28.13" who="#ZbigniewWrona">Do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebności gruntowej. Przedsiębiorca obowiązany będzie po wygaśnięciu służebności usunąć urządzenia przesyłowe.</u>
          <u xml:id="u-28.14" who="#ZbigniewWrona">Trzecia kategoria zmian dotyczy statusu prawnego linii przesyłowych oraz zmiany przepisów k.p.c. mająca na celu stworzenie możliwości przyznania zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę z powodu śmierci osoby najbliższej.</u>
          <u xml:id="u-28.15" who="#ZbigniewWrona">Taką sugestię przedstawił w 2006 r. Rzecznik Praw Obywatelskich. Stosownie do tego proponuje się dodanie § 4 w art. 446 Kodeksu cywilnego. Projektowany przepis stanowi, że sąd może, obok odszkodowania, przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.</u>
          <u xml:id="u-28.16" who="#ZbigniewWrona">To poprawi sytuację faktyczną i prawną osób pokrzywdzonych, bo nie będą obligowane do detalicznego, bardzo trudnego w praktyce udowadniania wysokości szkody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję za uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JózefZych">Jeżeli weźmiemy pod uwagę orzecznictwo z całego okresu powojennego, dotyczące zadośćuczynienia, sformułowanie „sąd może także przyznać…” osłabia ten przepis. Sąd musiałby badać okoliczności, aby przyznać zadośćuczynienie.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#JózefZych">Ostatnio kierunek orzeczniczy w sprawach zadośćuczynienia, dotyczącego samego poszkodowanego, a nie osoby najbliższej, wskazuje, że nie należy tego wiązać z żadnymi innymi okolicznościami poza faktem, że każda śmierć osoby bliskiej wyrządza pewną szkodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ArturZawisza">Stowarzyszenie, które reprezentuję, zainteresowało się pewną kontrowersją związaną z projektowaną instytucją prawną służebności przesyłu. Zdaję sobie sprawę, że trudno wyrażać jednoznaczny sprzeciw wobec projektu aktu prawnego, który został jednobrzmiąco przez dwa różne rządy przedstawiony, a wcześniej był autoryzowany przez kodyfikatorów prawa cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#ArturZawisza">Jest jednak pewna bardzo istotna wątpliwość. Jeszcze w okresie PRL wielu obywateli, w szczególności rolników, było traktowanych bezceremonialnie przez przedsiębiorstwa i organy państwowe, które w owym czasie bez żadnej służebności przesyłu robiły na konkretnych gruntach co chciały.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#ArturZawisza">Dziś ci ludzie często procesują się z rynkowymi potentatami i mimo skromnych środków mają mocną pozycję procesową. Taka osobą jest np. pan Andrzej Kostana, rolnik z gminy Lesznowola.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#ArturZawisza">Obawy wynikają z faktu, że tak sformułowana służebność przesyłu mogłaby zasadniczo osłabiać pozycję procesową osób, które prawdopodobnie były pokrzywdzone w przeszłości.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#ArturZawisza">Pojawia się pytanie, czy konstytucyjna ochrona własności jest rzeczywiście dobrze gwarantowana, czy ta instytucja nie ma po trosze charakteru wywłaszczeniowego. Gdyby miał być np. przymusowy wykup, pojawiałyby się różne kwestie odszkodowawcze związane z zadośćuczynieniem. Nie jest wiadome, jaka byłaby praktyka orzecznicza sądów.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#ArturZawisza">Najważniejsza jest kwestia trybu nieprocesowego, czyli domniemanej nierówności stron. Dziś ci wszyscy ludzie procesują się jako pełnoprawni uczestnicy procesu, natomiast w projektowanym trybie nieprocesowym istnieje groźba, że byliby sposób nierównoprawny traktowani.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#ArturZawisza">W imieniu organizacji społecznej pozwalam sobie te obawy przedstawić. Rozumiem, że podkomisja w dalszych pracach takie inne głosy będzie brała pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławChmielewski">Rozumiem, że Komisja skieruje ten projekt do podkomisji i tam będziemy nad nim pracować. Z pewnością ważne jest to, co powiedział przedstawiciel osób dotychczas poszkodowanych. Ten problem trzeba rozwiązać, jednak nie wiem, czy w przedkładanym projekcie ustawy, czy na drodze procesu. To jest pewna formuła, która przysługuje w państwie demokratycznym i prowadzi do rozwiązywania problemu.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#StanisławChmielewski">Dodam, że postępowanie nieprocesowe nie zakłada z góry nierówności stron. Nie można tak twierdzić. Każde postępowanie sądowe – w mojej ocenie – daje równe gwarancje wszystkim uczestnikom postępowania. W zależności od charakteru mówimy o postępowaniu procesowym bądź nieprocesowym, ale równość stron w procesie, a uczestników nie w procesie jest zagwarantowana przez nasze prawo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#StanisławRydzoń">Po pierwszym czytaniu wpłynęła do mnie poczta od prof. Jerzego Młynarczyka z Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu w Gdyni.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#StanisławRydzoń">Prosiłbym, żeby powołać podkomisję. Prośba prof. Jerzego Młynarczyka dotyczy innego brzmienia art. 3051–6. Autorzy podkreślają, że nie jest to żaden konkurencyjny projekt w stosunku do propozycji Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego, ale inne spojrzenie na pewne kwestie.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#StanisławRydzoń">Chciałbym ten materiał przedstawić członkom podkomisji i stronie rządowej z prośbą o ustosunkowanie się do niej.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#StanisławRydzoń">Profesor Jerzy Młynarczyk był posłem w latach 2001–2005. Jest to – moim zdaniem – dobry prawnik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem, że nie ma więcej chętnych do zabrania głosu w tej sprawie. Proponuję powołanie pięcioosobowej podkomisji. Jest to zagadnienie równie skomplikowane, jak nowelizacja ustawy – Kodeks spółek handlowych.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#JerzyKozdroń">Proszę o zgłaszanie kandydatur do pracy w podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#StanisławChmielewski">Poseł Sławomir Rybicki zgłosił do mnie chęć pracy w tej podkomisji. Pragnę również zgłosić swoją skromną osobę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MałgorzataSadurska">Proponuję posła Marka Asta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#StanisławRydzoń">Występuję w tej sprawie w imieniu Klubu Parlamentarnego LiD, więc chciałbym zaangażować się w prace nad projektem. Zgłaszam się do podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JerzyKozdroń">Zgłasza się jeszcze poseł Witold Pahl. Stwierdzam, że Komisja powołała podkomisję w wyżej wymienionym składzie. Podkomisja ukonstytuuje się po zakończeniu obrad Komisji.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#JerzyKozdroń">Czy są jakieś uwagi dodatkowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#StanisławRydzoń">W poprzedniej kadencji Sejmu Komisja powołała stałe podkomisje, które zajmowały się określonymi zagadnieniami. Funkcjonowały podkomisje do spraw karnych, spraw cywilnych oraz do spraw Kodeksu pracy.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#StanisławRydzoń">Taka organizacja pracy ułatwiała działanie Komisji. Sprawy były krótko omawiane na posiedzeniach Komisji i były kierowane do podkomisji. Nie było potrzeby powoływania podkomisji nadzwyczajnych.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#StanisławRydzoń">Czy poseł Jozef Zych, który w poprzedniej kadencji był przewodniczącym Komisji, popiera tę inicjatywę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JózefZych">Podkomisja stała powoływana jest wówczas, gdy w danej dziedzinie, np. w Kodeksie cywilnym były częste zmiany. Wówczas występuje się do Prezydium Sejmu, które musi wyrazić zgodę na powołanie podkomisji stałej.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JózefZych">W poprzedniej kadencji mieliśmy dwie podkomisje stałe – do spraw Kodeksu cywilnego i do spraw Kodeksu postępowania cywilnego. Nie ma przeszkód, żeby tych podkomisji było więcej.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#JózefZych">Opowiadam się za tym, żeby Komisja podjęła taką uchwałę i wystąpiła do Prezydium Sejmu o powołanie trzech podkomisji stałych. Jeśli do Komisji są kierowane projekty zmian w kodeksach, zajmują się nimi podkomisje stałe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#StanisławChmielewski">Idea jest jak najbardziej właściwa. Opowiadałbym się za trzema podkomisjami stałymi – do spraw prawa cywilnego wraz z procedurą, do spraw prawa karnego wraz z procedurą oraz do spraw prawa pracy.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#StanisławChmielewski">Miałbym propozycję, aby wszyscy członkowie Komisji wypowiedzieli się na piśmie, jaka dziedzina prawa ich interesuje. Wtedy mielibyśmy jasność, jak te podkomisje mają szansę się ukonstytuować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#StanisławRydzoń">Dzięki temu uzyskamy specjalizację w różnych dziedzinach prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JózefZych">Ponieważ rozpoczynamy prace, chciałbym przypomnieć, że nasza Komisja korzystała w szerokim zakresie z ekspertów. Komisja ma prawo do stałego eksperta. Prezydium Komisji występuje do Prezydium Sejmu z prośbą o zatwierdzenie. Wiąże się to z pokrywaniem kosztów dla eksperta.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#JózefZych">Również podkomisje stałe mogą występować o stałych ekspertów. Niezależnie od tego do poszczególnych zagadnień mamy prawo powoływać ekspertów. W poprzedniej kadencji bardzo szeroko korzystaliśmy głównie z kadry profesorskiej uczelni.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#JózefZych">Zachęcaliśmy organizacje prawnicze, głównie samorządowe, żeby czynnie brały udział w naszych pracach. Chodzi o to, żeby praca była porządnie wykonana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JerzyKozdroń">Propozycje są słuszne. Rozumiem, że powołanie podkomisji stałych nastąpi na jednym z kolejnych posiedzeń Komisji. Prosiłbym, żeby wszyscy członkowie Komisji zadeklarowali gotowość pracy w jednej z wymienionych trzech podkomisji. Rozumiem, że podkomisja prawa cywilnego będzie jednocześnie podkomisją do spraw zmian w procedurze cywilnej, ale także będzie obejmowała szeroko rozumiane prawo gospodarcze.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#JerzyKozdroń">Prawo pracy widziałbym w powiązaniu z prawem administracyjnym.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#JerzyKozdroń">Informuję, że wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>