text_structure.xml 41.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekAst">Jeżeli państwo pozwolą, to rozpocznę posiedzenie Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Bardzo serdecznie witam na dzisiejszym posiedzeniu reprezentującego Ministerstwo Edukacji Narodowej pana ministra Krzysztofa Stanowskiego. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji reprezentuje dziś pan dyrektor Józef Różański, którego serdecznie witam. Witam wszystkich przedstawicieli mniejszości narodowych, którzy skorzystali z zaproszenia na dzisiejsze posiedzenie Komisji. Witam państwa posłów. Myślę, że nie dotarła jeszcze część naszych kolegów i koleżanka. Mam nadzieję, że pojawią się oni w trakcie posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MarekAst">Myślę, że możemy przystąpić do realizacji porządku dziennego, który mają państwo przed sobą. Dzisiaj jest przewidziany jeden punkt – ochrona języków mniejszościowych i regionalnych w Polsce. Oczywiście, możemy dodać punkt – sprawy różne, jeżeli takie sprawy zostaną zgłoszone. Jeżeli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że porządek dzienny został przyjęty. Głosu sprzeciwu nie słyszę, a zatem możemy przystąpić do realizacji przyjętego porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MarekAst">Proszę państwa, niedawno Sejm ratyfikował Europejską Kartę Języków Regionalnych lub Mniejszościowych. Warto zatem dzisiejsze posiedzenie Komisji poświęcić sprawom ochrony języków mniejszościowych i regionalnych w Polsce. Jak wygląda realizacja i naszej ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym, i ratyfikowanej przez Parlament Europejskiej Karty Języków Regionalnych lub Mniejszościowych? O zabranie głosu poproszę najpierw pana ministra. Chyba, że ustalili państwo inną kolejność. Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KrzysztofStanowski">Witam serdecznie. Panie przewodniczący, szanowni państwo, jako Ministerstwo Edukacji Narodowej pozwoliliśmy sobie na przekazanie dość obszernego materiału. Jak rozumiem, został on rozdystrybuowany, więc oczywiście nie będę go czytał. Zwrócę jedynie uwagę na pewne bardzo istotne elementy. Niezależnie od wszystkich wcześniejszych zobowiązań konstatacja jest następująca – prawo do nauki języka i w języku mniejszości jest jednym z podstawowych praw przysługujących wszystkim obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej, którzy należą do mniejszości narodowych i etnicznych. Dobrze się stało, że system edukacji dostrzega to od 20 lat i się zmienia. Bardzo wiele się w tej dziedzinie wydarzyło.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KrzysztofStanowski">Jest rzeczą oczywistą, że ogólne zapisy Konstytucji RP i przepisy ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym w bardzo praktyczny sposób przekładają się na funkcjonowanie systemu edukacji. Zapisy te znajdują odzwierciedlenie w ustawie o systemie oświaty.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KrzysztofStanowski">Chciałbym zwrócić uwagę na ważny element, jakim jest Europejska Karta Języków Regionalnych lub Mniejszościowych. Wprowadziła ona do polskiego prawodawstwa nową kategorię, czyli język regionalny, co faktycznie podwyższyło status samego języka i zwiększyło prawa osób posługujących się tym językiem. Miło mi poinformować, że 12 lutego br. Polska ratyfikowała konwencję, która będzie obowiązywała od 1 czerwca 2009 r. Jeżeli chodzi o szkolnictwo, to ratyfikacja pociąga za sobą szereg zobowiązań, które Polska podjęła. W większości są to zobowiązania już realizowane przez Polskę. Pewnym rzeczom i kwestiom będziemy się musieli przyglądać. Należy natomiast udostępnić nauczanie przedszkolne w odpowiednich językach regionalnych lub mniejszościowych oraz udostępnić szkolnictwo podstawowe i analogicznie szkolnictwo średnie. Nauczanie odpowiednich języków regionalnych lub mniejszościowych trzeba uwzględnić w ramach szkolnictwa technicznego i zawodowego jako integralną część programu nauczania. To jest dziedzina, której w przyszłości będziemy musieli się bliżej przyjrzeć albo którą będziemy musieli troszkę zrobić, ponieważ do chwili obecnej takie potrzeby nie były zgłaszane. W związku z tym nie podejmowano działań w tej dziedzinie, co nie znaczy, że, być może, tego stanu nie należy zmienić. Zapewne należałoby zapewnić możliwość studiowania języków mniejszościowych i regionalnych jako przedmiotów na poziomie uniwersyteckim i wyższym, co nie jest już do zadaniem MEN, jak również podjąć starania zmierzające do zapewnienia nauczania historii i kultury, którym odpowiada dany język regionalny, a wreszcie zapewnić nauczycielom szkolenie umożliwiające realizację tych planów.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KrzysztofStanowski">Patrząc na sytuację Polski, trzeba powiedzieć, że w przypadku edukacji przedszkolnej utworzenie oddziału przedszkolnego możliwe jest przy zgłoszeniu co najmniej 7 uczniów. Generalnie rzecz biorąc, obowiązująca zasada jest taka, że w przypadku niepełnoletnich dzieci to rodzice zgłaszają zainteresowanie i wolę, z których wynikają pewne zobowiązania, szczególnie na dalszych etapach edukacji. Dzieci rodziców, którzy zadeklarują przynależność do mniejszości narodowej i którzy oczekują, że szkoła będzie tworzyła oddziały czy dodatkowe zajęcia, będą musiały uczestniczyć w tych zajęciach do końca danego etapu edukacji. W przypadku przedszkola mówimy o trzech możliwych formach. Na końcu sprawozdania jest statystyka, do której pokrótce się odniosę. Pierwszą formą jest zorganizowanie zajęć przedszkolnych w języku mniejszości. W takiej sytuacji obowiązkowo muszą być prowadzone zajęcia w języku polskim w wymiarze 4 godzin zegarowych tygodniowo, aby nie doprowadzić do sytuacji, w której dzieci nie mają żywego kontaktu z językiem polskim. W przypadku zajęć dwujęzycznych język mniejszości lub język regionalny jest w równych proporcjach czasowych z językiem polskim. Możemy powiedzieć, że najwęższa oferta dotyczy prowadzenia zajęć w języku polskim, podczas gdy tylko 4 godziny zegarowe zajęć prowadzone są w języku mniejszościowym czy regionalnym. Jest zupełnie oczywiste, że w przypadku wszystkich tych form nauczania przedszkolnego, we wszystkich możliwych sytuacjach tak naprawdę mówimy o nauczycielach dwujęzycznych. W sytuacji, w której wprowadzamy zajęcia w języku polskim i w języku mniejszościowym czy regionalnym, nie chodzi bowiem o zmianę nauczyciela w przedszkolu.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KrzysztofStanowski">W przypadku edukacji szkolnej chciałbym powiedzieć, że na każdym poziomie nauczania szkoła jest zobowiązana do tego, żeby umożliwić uczniom należącym do mniejszości narodowych i etnicznych oraz do społeczności posługujących się językiem regionalnym naukę języka oraz własnej historii i kultury. Nie jest to rzecz dobrowolna ani decyzja własna szkoły. Jest to prawo. Podobnie jak w przedszkolu, możemy mieć do czynienia z sytuacją, w której język mniejszości jest głównym językiem nauczania albo językiem równoważnym z językiem polskim i wówczas mówimy o nauczaniu dwujęzycznym, albo też z sytuacją, w której język ten jest dodatkowym przedmiotem nauczania. Oczywiście, struktura szkoły jest inna niż struktura przedszkola.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#KrzysztofStanowski">W przypadku szkół podstawowych oddziały tworzymy wówczas, kiedy jest minimum 7 uczniów. W gimnazjum sytuacja jest podobna. W szkole ponadgimnazjalnej to minimum wynosi 14 uczniów. W przypadku małej liczby zainteresowanych uczniów istnieje forma zespołu międzyszkolnego, który nie może liczyć mniej niż 3 i więcej niż 20 uczniów. Po prostu zakładamy, że w przypadku 20 uczniów należy już tworzyć oddziały. Najtrudniej jest, jeżeli chodzi o wzajemne rozliczenia. Trudności doświadcza przede wszystkim mniejszość ukraińska. Jeśli bowiem zespół międzyszkolny dotyczy różnych gmin, to wymaga on rozliczeń finansowych między gminami.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#KrzysztofStanowski">Chciałbym podkreślić, że język mniejszości narodowych i etnicznych jest włączony do podstawy programowej. Z punktu widzenia sposobu funkcjonowania edukacji w Polsce jest to kwestia fundamentalna. Minister Edukacji Narodowej decyduje o kształcie programowym szkoły poprzez podstawę programową, bo to ona wyznacza wszystkie najważniejsze treści i efekty kształcenia. Umieszczenie języków mniejszości narodowych i etnicznych właśnie w tym dokumencie daje im bardzo mocną podstawę.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#KrzysztofStanowski">W przeciwieństwie do większości programów i podręczników, których ministerstwo nie finansuje, w przypadku mniejszości mamy inną sytuację. Koszty opracowania, wydania i rozpowszechnienia podręczników do nauki języka, historii i geografii, które zostały dopuszczone do użytku szkolnego, są finansowane przez MEN. Jest to specjalne dodatkowe wsparcie ze względu na liczebność mniejszości, związane z tym, że rynek podręczników nie jest aż tak rozwinięty. Gdyby nie było tego typu finansowej interwencji, to mniejszości miałyby bardzo poważne trudności z zagwarantowaniem możliwości uczenia się z podręczników we własnym języku. Analogicznie wygląda wsparcie przewodników metodycznych dla nauczycieli języków mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#KrzysztofStanowski">W przypadku decyzji podejmowanych przez Ministra Edukacji Narodowej drugim z zasadniczych elementów jest to, że język mniejszości narodowej lub etnicznej i język regionalny należą do grupy przedmiotów maturalnych. Podstawa programowa i egzaminy wewnętrzne są najważniejszymi narzędziami ministra. W obydwu przypadkach mówimy więc wprost o obecności MEN w kwestii języków mniejszości. Absolwenci szkół lub oddziałów z językiem nauczania mniejszości oraz szkół dwujęzycznych mogą zdawać na egzaminie przedmioty w języku polskim lub w języku danej mniejszości. Powiedzmy szczerze, że w polskich warunkach egzaminy zdawane w językach mniejszościowych lub regionalnych stanowią absolutny margines. Ta możliwość nie jest poważnie wykorzystywana. Oczywiście, nie dotyczy ona zdawania egzaminu maturalnego z języka polskiego, który należy zdawać w języku polskim. Istnieje prawo, ale praktycznie skala zainteresowania jest stosunkowo nieduża. Z jednej strony, jest to przestrzeń, w której można próbować wspierać prawo, ale, z drugiej strony, jest to raczej oferta. To mniejszości narodowe i etniczne powinny podejmować decyzje w tej kwestii, do której resort edukacji jest przygotowany od lat.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#KrzysztofStanowski">Co jest bardzo ważne? Bywają w szkole takie przedmioty, które nie są wliczane do średniej ocen. Języki mniejszości są integralną częścią systemu edukacji. Są one wprost pokazywane na świadectwie i wprost wliczane do średniej. W przypadku młodego człowieka, który dobrze zna język mniejszości, jest to dla niego szansa na podniesienie średniej.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#KrzysztofStanowski">Oczywiście, edukacja to również pieniądze. Jako resort edukacji rozumiemy, że koszty utrzymania szkół dla mniejszości są wyższe i to z różnych powodów, np. ze względu na wielkość oddziałów, potrzebę dodatkowych zajęć czy zatrudnienie dwujęzycznych nauczycieli. W tym przypadku mówimy o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Specjalne są zarówno potrzeby ucznia bardzo zdolnego, jak i potrzeby ucznia w jakiś sposób niepełnosprawnego. Nie jest to kategoria wartościująca. Uczniowie o specjalnych potrzebach edukacyjnych wymagają po prostu większej opieki. W przypadku oddziałów i szkół dla mniejszości narodowych i etnicznych narzędziem, które ministerstwo wykorzystuje, aby wesprzeć specjalne potrzeby edukacyjne, jest dodatkowa waga. Jeżeli szkoła podejmuje dodatkowe działania edukacyjne, to waga wynosi 0,20, czyli 1/5. Waga 1,50 dotyczy małych szkół. W tym przypadku łączna liczba uczniów należących do mniejszości narodowej lub etnicznej, posługujących się językiem regionalnym bądź uczniów pochodzenia romskiego, którzy korzystają z zajęć dodatkowych, nie może przekraczać 84 w szkole podstawowej, a 42 w szkole gimnazjalnej i ponadgimnazjalnej. Jest to narzędzie, które w jakimś stopniu pozwala rekompensować wyższe koszty edukacji mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#KrzysztofStanowski">W chwili obecnej w zmianach ustawy o systemie oświaty wprowadzamy zwiększoną kontrolę sposobu wykorzystywania środków tak, by samorządy miały pewne obowiązki. Z jednej strony, samorządy będą musiały wywiązywać się ze średnich płac nauczycieli. Z drugiej strony, chodzi o to, aby pieniądze, które przekazywane są z budżetu w ramach subwencji oświatowej, z większą pewnością trafiały na działalność oświatową.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#KrzysztofStanowski">Poszczególne mniejszości w różnym zakresie korzystają z prawa, które funkcjonuje w Polsce. W chwili obecnej nauczanie języka lub w języku mniejszości narodowej dotyczy mniejszości białoruskiej, litewskiej, niemieckiej, ormiańskiej, słowackiej i ukraińskiej. Zwracam uwagę na mniejszość ormiańską, ponieważ nauczanie języka ormiańskiego jest nowym zjawiskiem – oczywiście, w systemie oświaty, a nie w społeczeństwie polskim. Po raz pierwszy mamy okazję mówić o dodatkowych zajęciach z języka ormiańskiego. W przypadku mniejszości etnicznych mówimy o nauczaniu języka łemkowskiego oraz o nauczaniu kaszubskiego języka regionalnego. W przypadku języka hebrajskiego prawo do nauczania języka mniejszości realizowane jest wyłącznie w dwóch szkołach niepublicznych z uprawnieniami szkół publicznych. Nie ma placówek publicznych, w których mniejszość żydowska miałaby szansę uczyć się języka hebrajskiego. Jeśli chodzi o mniejszości, to takich szkół jest więcej. Mówimy np. o jednej szkole romskiej. Natomiast większość szkół mniejszości narodowych jest szkołami publicznymi. W systemie szkolnym nie ma nauki języka czeskiego, karaimskiego i tatarskiego, choć języki te są rozpoznane przez system oświaty. Jeszcze niedawno powiedzielibyśmy, że do tej grupy należy język ormiański, ale obecnie jego sytuacja się zmieniła.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#KrzysztofStanowski">Osobną kwestią jest wprowadzanie języka romskiego lub poszczególnych jego dialektów, a to ze względu na uwarunkowania kulturowe i językowe, jak również kadrowe. Trzeba mieć świadomość, że w ramach działań Rady Europy zostały podjęte prace nad kodyfikacją języków, którymi na terenie Polski posługują się Romowie należący do różnych grup etnicznych. Te prace mogą wesprzeć nasze działania. Dziś jesteśmy w nieco podobnej sytuacji, jak ta, która miała miejsce dwadzieścia kilka lat temu w przypadku jednej z niewielkich społeczności we wschodniej Polsce. Bardzo ważną kwestią było wówczas uzgodnienie tego, w jakim języku mają być prowadzone zajęcia szkolne. Wszyscy wiedzieli, że ma to być język miejscowy, ale istniała rozbieżność między językoznawcami a lokalną społecznością, jaki, tak naprawdę, ma to być język. W przypadku języka romskiego musimy zaczekać na wyniki prac. Na posiedzeniach Komisji wielokrotnie mówiliśmy o kwestiach edukacyjnych, dotyczących dzieci społeczności romskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#KrzysztofStanowski">Na końcu sprawozdania zostało przedstawione szczegółowe zestawienie sposobu i zakresu korzystania z prawa do nauki języka mniejszości w roku szkolnym 2008/2009 w formie tabeli. Zaszła w nim jedna drobna pomyłka, za którą chciałbym przeprosić. Nieprawdą jest, że istnieje 1637 szkół podstawowych z językiem regionalnym kaszubskim. Byłaby to bardzo piękna rzeczywistość, jednak szkół jest 167.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ArkadyFiedler">Nie. Są 163 szkoły z językiem kaszubskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrzysztofStanowski">Wydaje mi się, że trzeba skreślić cyfrę 3. Są 163 szkoły?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ArkadyFiedler">Na pewno 163, bo inaczej nie będzie się zgadzała liczba placówek. Tych placówek ma być razem 237.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofStanowski">Tak jest. Bardzo przepraszamy za tę techniczną pomyłkę. Jeszcze raz chciałbym zwrócić uwagę na to, że jeśli patrzymy na statystykę z oddali, to widzimy, że największe liczby dotyczą mniejszości niemieckiej i ukraińskiej. Bardzo wiele wydarzyło się w zakresie nauczania regionalnego języka kaszubskiego. Natomiast pewną nowością jest pierwsza szkoła podstawowa, w której 16 uczniów ma okazję uczyć się języka ormiańskiego jako języka ojczystego.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#KrzysztofStanowski">Niezależnie od tych wszystkich działań chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że po podpisie prezydenta pojawią się nowe przepisy dotyczące wsparcia edukacji migrantów i nowych grup migrujących w polskich szkołach. Umożliwią one, z jednej strony, m.in. wsparcie mające na celu ułatwienie uczenia się języka polskiego, wyrównywanie szans edukacyjnych i niwelowanie braków dotyczących przedmiotów. Z drugiej strony, przepisy te ułatwią komunikację z lokalną społecznością i szkołą. Pojawi się instytucja asystentów grup migrantów. W swojej konstrukcji, choć nie w funkcjonowaniu, będzie ona podobna do instytucji asystentów romskich, stając się rzeczywistością od przyszłego roku. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekAst">Dziękuję, panie ministrze, za wyczerpującą informację dodatkową. W takim razie poproszę pana dyrektora Różańskiego o przedstawienie informacji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JózefRóżański">Panie przewodniczący, szanowni państwo, ustawa z dnia 6 stycznia 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym stworzyła możliwość używania języków mniejszościowych i regionalnych jako języków pomocniczych przed organami gminy. Stworzyła także możliwość wprowadzenia na terenie gmin dodatkowych nazw ulic, miejscowości i obiektów fizjograficznych w językach mniejszości i języku regionalnym. Szczegółowe informacje na temat realizacji przepisów wspomnianej ustawy otrzymali państwo w naszym materiale.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JózefRóżański">Pragnę tylko przypomnieć, że język pomocniczy może być używany wyłącznie w gminach wpisanych do Urzędowego Rejestru Gmin, w których używany jest język pomocniczy. Obecnie do rejestru wpisanych jest 21 gmin. W jednej z dwu gmin województwa podlaskiego językiem pomocniczym jest język białoruski, w drugiej – litewski. W dwu gminach województwa pomorskiego językiem pomocniczym jest język kaszubski. W siedemnastu gminach województwa opolskiego językiem pomocniczym jest język niemiecki. Jako pierwsza do Urzędowego Rejestru Gmin została wpisana gmina Radłów z językiem pomocniczym niemieckim, co stało się dnia 25 stycznia 2006 r. W roku 2006 wpisaliśmy do wspomnianego rejestru kolejne 14 gmin, w roku 2007 – 5 gmin i w roku 2008 – 1 gminę.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JózefRóżański">W tej chwili na wpisanie do rejestru czekają 4 gminy województwa opolskiego: Dobrzeń Wielki, Głogówek, Dobrodzień i Komprachcice.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JózefRóżański">Warunkiem wprowadzenia dodatkowych nazw miejscowości jest wpisanie gminy do Rejestru gmin, na których obszarze używane są nazwy w języku mniejszości. Obecnie do wspomnianego rejestru jest wpisanych 19 gmin, w tym 13 gmin województwa opolskiego i 2 gminy województwa śląskiego z dodatkowymi nazwami w języku niemieckim, 2 gminy województwa pomorskiego z dodatkowymi nazwami w języku kaszubskim, 1 gmina województwa podlaskiego z dodatkowymi nazwami w języku litewskim oraz 1 gmina województwa małopolskiego z dodatkowymi nazwami w języku łemkowskim. W dniu 22 grudnia 2006 r. jako pierwsza została wpisana do rejestru gmina Radłów z dodatkowymi nazwami w języku niemieckim. W roku 2007 do rejestru wpisano 3 gminy, a w 2008 – 15 gmin.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JózefRóżański">Obecnie w Departamencie Wyznań Religijnych oraz Mniejszości Narodowych i Etnicznych MSWiA weryfikowane są wnioski o wpisanie do rejestru 4 gmin: Głogówek i Walce w województwie opolskim oraz Linia i Szemud w województwie pomorskim.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#JózefRóżański">Dnia 10 marca 2008 r. zostało zawarte pierwsze porozumienie pomiędzy MSWiA a gminą Radłów na realizację zadania polegającego na wymianie tablic informacyjnych na terenie tej gminy, które zawierają dodatkowe nazwy miejscowości w języku niemieckim jako języku mniejszości. W roku 2008 Minister SWiA podpisał kolejne porozumienie z gminami Chmielno i Stężyca w województwie pomorskim oraz Cisek, Chrząstowice, Izbicko i Tarnów Opolski w województwie opolskim. W roku 2009 zostały podpisane porozumienia z gminą Puńsk w województwie podlaskim oraz z gminami Dobrodzień i Leśnica w województwie opolskim.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#JózefRóżański">Obecnie żadna gmina nie oczekuje na przyznanie dotacji na pokrycie kosztów wymiany tablic informacyjnych. Po prostu wszystkie wnioski zostały pozytywnie załatwione.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#JózefRóżański">Jak informowaliśmy już państwa na poprzednim spotkaniu, dodatkowo przekazujemy również dotacje służące wspieraniu mniejszości narodowych i etnicznych oraz języka regionalnego. W ramach tych dotacji finansujemy prace, periodyki i audycje. Wspieramy również filologię łemkowską na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie oraz Radę Języka Kaszubskiego. Finansujemy różnego typu konkursy – poetyckie, recytatorskie, piosenkarskie, a także inwestycje oświatowe, żeby przypomnieć Zespół Szkół Ogólnokształcących z Litewskim Językiem Nauczania w Puńsku. Współpracowaliśmy również z Ministerstwem Edukacji Narodowej i Sportu przy opracowywaniu „Strategii rozwoju oświaty mniejszości litewskiej w Polsce” w 2001 r. oraz „Strategii rozwoju oświaty mniejszości niemieckiej w Polsce” w 2003 r. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarekAst">Dziękuję bardzo, panie dyrektorze. Otwieram dyskusję. Zapraszam państwa do zadawania pytań. Proszę bardzo, pan przewodniczący Sycz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MironSycz">Panie przewodniczący, szanowni państwo, przeczytaliśmy materiały przekazane przez Ministra Edukacji Narodowej. Istnieje możliwość organizowania konkursów i olimpiad językowych z języków mniejszości. Jak dowiadujemy się z materiału, dotychczas z tej możliwości skorzystała jedynie mniejszość białoruska. Mam pytanie do pana ministra. Czy ta sytuacja była analizowana w ministerstwie? Dlaczego inne mniejszości nie korzystają z możliwości organizowania olimpiad językowych? Kto może być organizatorem takich konkursów i olimpiad? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekAst">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KrzysztofStanowski">Panie przewodniczący, panie pośle, mniejszość białoruska wykazała taką inicjatywę. Wszystkie mniejszości traktowane jako mniejszości narodowe i etniczne mają prawo do podjęcia takiej inicjatywy. W tej dziedzinie niezbędna jest inicjatywa komitetu organizacyjnego, a po naszej stronie przygotowanie odpowiednich procedur. Działania finansowane są przez MEN. Chciałbym nadmienić, że w przypadku białoruskich konkursów i olimpiad stroną inicjującą był profesor Aleksander Barszczewski z Uniwersytetu Białostockiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MironSycz">Kto powinien być tą stroną w przypadku innych mniejszości? Czy powinny być to organizacje mniejszościowe, czy szkoły wyższe, czy też w ogóle szkoły?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofStanowski">W przypadku konkursów językowych powinien to być wydział filologiczny danego języka. W przypadku mniejszości ukraińskiej mogłaby to być np. Katedra Ukrainistyki na Wydziale Lingwistyki Stosowanej i Filologii Wschodniosłowiańskich Uniwersytetu Warszawskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekAst">Czy pan przewodniczący jest usatysfakcjonowany tą odpowiedzią?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MironSycz">Tak. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarekAst">Bardzo proszę, pan przewodniczący Galla.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#RyszardGallaniez">Panie przewodniczący, szanowni państwo, panie ministrze, materiał przygotowany przez MEN jest bardzo obszerny i konkretnie wskazuje poziom nauczania języka mniejszości na różnych etapach edukacji, począwszy od przedszkola, a skończywszy na szkołach ponadgimnazjalnych. Muszę powiedzieć o skutkach, jakie – szczególnie na przykładzie mniejszości niemieckiej – spowodowało ostatnie rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej. Chodzi o rozporządzenie z dnia 14 listopada 2007 r. w sprawie warunków i sposobu wykonywania przez przedszkola, szkoły i placówki publiczne zadań umożliwiających podtrzymywanie poczucia tożsamości narodowej, etnicznej i językowej uczniów należących do mniejszości narodowych i etnicznych oraz społeczności posługującej się językiem regionalnym. W sprawie możliwości nauczania języka mniejszości na poziomie przedszkolnym rozporządzenie to wywołało – jak powiedziałbym – pospolite ruszenie. Mieliśmy do czynienia z wielkim zainteresowaniem i bardzo dużą liczbą deklaracji rodziców. W pewnym momencie pojawiło się jednak wyhamowanie, szczególnie ze strony samorządów gminnych, które są odpowiedzialne za realizację tego zadania. Chodzi konkretnie o środki finansowe. Kilkakrotnie o to pytałem, więc już nie będę pytał. Stwierdzam tylko fakt rzeczywistego wyhamowania. Niemniej jednak w wielu przedszkolach podjęte zadanie jest realizowane.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#RyszardGallaniez">Dotykamy teraz problemu, o którym państwo także piszą, czyli kwestii podstaw programowych. Jesteśmy na takim etapie, że zgromadziliśmy nauczycieli najbardziej aktywnych w zakresie nauczania języka mniejszości na poziomie przedszkolnym, szkół podstawowych i gimnazjów. O dziwo, nauczyciele pojawili się również w szkolnictwie ponadgimnazjalnym, w tym także nauczyciele, którzy nauczają języka niemieckiego jako języka obcego w szkołach technicznych. Pan minister mówił, że szkolnictwo zawodowe jest w tej chwili mocno zapóźnione w kwestii nauczania mniejszości. We współpracy z Kuratorium Oświaty w Opolu i z Wojewódzkim Ośrodkiem Metodycznym w Opolu chcielibyśmy także podjąć działania zmierzające ku temu, aby wspomóc tych nauczycieli w przygotowaniu podstaw programowych, jak również materiałów. Nie powiedziałbym, że chodzi o podręczniki, bo mamy jasną sytuację i wiemy, jakie są procedury związane z podręcznikami. Chodzi natomiast o materiały pomocnicze i suplementy. Opolska kurator oświaty, pani Halina Bilik, wystąpiła wręcz do pani minister Katarzyny Hall z prośbą o wsparcie tej inicjatywy. Powiem uczciwie, że chodzi o wsparcie finansowe, ponieważ organizacyjnie jesteśmy już przygotowani.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#RyszardGallaniez">Mało tego, chciałbym także poinformować pana ministra, że na poziomie województwa opolskiego realizujemy tzw. program Niwki. Program ten, nazwany od miejsca jego realizacji, tj. ośrodka szkoleniowego w Niwkach, jest programem finansowanym wspólnie przez konsula niemieckiego i samorząd województwa. Ma on na celu doskonalenie nauczycieli w zakresie nauczania języka mniejszości i przedmiotów w tym języku, ale nie tylko. Podejmujemy bowiem także tematykę – jak powiedziałbym – wiedzy o społeczeństwie. W programie pojawiają się elementy regionalizmu czy nawet stosunków polsko-niemieckich. Tu miałbym pytanie. Czy byłoby możliwe udzielenie wsparcia przez ministerstwo, chociażby w przygotowaniu publikacji i materiałów dla nauczycieli?</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#RyszardGallaniez">Chciałbym również zapytać pana ministra o drugą kwestię, związaną ze szkolnictwem podstawowym i gimnazjalnym. Z gimnazjum łączy się obowiązek zdawania egzaminu z języka obcego. Nie ma jednak możliwości, by uczniowie, którzy jako ojczystego uczą się np. języka niemieckiego, zdawali ten przedmiot jako język obcy. Wiem, że odpowiedzą państwo, podkreślając różnicę między językiem niemieckim jako ojczystym a językiem niemieckim jako obcym. Próbujemy z tym rozróżnieniem docierać do rodziców, tłumacząc im, jak dużą szansą dla młodzieży mniejszościowej jest możliwość dodatkowego uczenia się języka niemieckiego. Wiemy jednak o tym, że są zamiary, by dodatkowo wprowadzić obowiązek nauczania dwóch języków obcych. Jak będziemy postępowali w tym wypadku? Co będzie z uczniem, chcącym się uczyć języka mniejszości, który będzie musiał się uczył języka polskiego, języka mniejszości i jeszcze dodatkowo dwóch języków obcych? Czy w takim przypadku będzie istniała możliwość, by w ramach owych dwóch języków obcych uczyć się języka mniejszości? Czy ten język może być jednym z dwóch? Miałbym takie właśnie pytanie. Uciekł mi jeden temat, o który także chciałem zapytać. Może za chwilę do niego wrócę.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#RyszardGallaniez">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KrzysztofStanowski">Panie przewodniczący, szanowni państwo, wiemy, że został złożony wniosek na 20.000 zł na funkcjonowanie grupy roboczej. Trafił w czas bardzo nieszczęśliwy dla budżetu państwa. W momencie, w którym do końca się pozbieramy – chodzi o ponowne liczenie pieniędzy, co nastąpi w miarę szybko – będziemy mogli odpowiedzieć. Mam nadzieję, że odpowiedź będzie pozytywna, ale publicznie niczego nie obiecam, bo mamy pewne procedury. Intencją ministerstwa jest wsparcie działań grupy roboczej, ale proszę też zrozumieć sytuację budżetu państwa, która w tym momencie jest bardzo szczególna.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#KrzysztofStanowski">Jeżeli chodzi o wychowanie przedszkolne, to zwracam uwagę na to, że za chwilę sytuacja zacznie się zmieniać na dwa sposoby. Po pierwsze, wychowanie przedszkolne zacznie być standardem i gminy będą miały obowiązek gwarantowania możliwości wychowania przedszkolnego w ogóle. Kwestia przygotowania przedszkolnego dla mniejszości narodowych i etnicznych będzie częścią większego rozwiązania. Jest mi niesłychanie miło powiedzieć, że w ciągu ostatniego roku powstało ponad 1000 nowych przedszkoli. Rok temu mówiliśmy o ponad 500 gminach w Polsce, w których nie było ani jednego przedszkola. Oczywiście, nie dotyczy to Opolszczyzny czy w ogóle całego województwa opolskiego, gdzie przedszkole jest w każdej gminie. W Polsce w chwili obecnej są dwie – dosłownie dwie – gminy, gdzie nie ma ani jednego przedszkola. Będziemy wizytować te gminy, żeby skontrolować, co to za skandal. Natomiast sytuacja owych 500 gmin zmieniła się w ciągu jednego roku.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#KrzysztofStanowski">Po drugie, został wprowadzony przepis, który dotyczy instytucji i osób prowadzących tzw. alternatywne formy wychowania przedszkolnego. Są to mniejsze przedszkola, które nie funkcjonują cały dzień i zajmują się mniejszymi grupami dzieci. Jeżeli taka forma wychowania istnieje i uczestniczą w niej dzieci, to gmina nie ma możliwości niefinansowania tej formy. Chciałbym zwrócić uwagę na tę istotną zmianę. W chwili obecnej władze gminy nie mogą powiedzieć: „Ale my tu mamy inne przedszkole, inną ofertę.”. Finansowanie takich alternatywnych form jest troszeczkę inne niż finansowanie przedszkoli. Jednak, w moim przekonaniu, w ramach ogólnych przepisów jest to forma bardzo atrakcyjna dla lokalnych społeczności. Forma ta jest szczególnie atrakcyjna dla mniejszości narodowych i etnicznych, zwłaszcza tam, gdzie mniejszości nie zamieszkują terenów w zwartych grupach.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#KrzysztofStanowski">Jeżeli chodzi o kwestię egzaminu gimnazjalnego, bo w przypadku pytania to ten egzamin jest zasadniczy, to w pierwszych latach bezwzględnie będziemy egzaminowali z tego języka, którego szkoła uczy od początku. W owych pierwszych latach oceny z egzaminu nie wlicza się do wyników, a w związku z tym nie ma mowy o odstąpieniu od niego. Celem tego egzaminu jest badanie szkoły, a nie uczniów. W momencie, kiedy w gimnazjum będzie nauczany drugi język, to chciałbym, żebyśmy mieli świadomość, że egzamin po gimnazjum będzie zdawany z jednego z dwóch języków obowiązkowych. Znaczy to, że uczeń będzie miał możliwość podjęcia decyzji w kwestii wyboru języka. Może być zdawany i drugi język, co otwiera szansę na zdawanie egzaminu z języka ojczystego.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#KrzysztofStanowski">Chciałbym również potwierdzić, że MEN pracuje nad wprowadzeniem języka ukraińskiego jako języka obcego. W chwili obecnej np. mniejszość niemiecka jest bardziej uprzywilejowana w tej dziedzinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RyszardGallaniez">Teraz może tak jest.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#RyszardGallaniez">Język ukraiński będzie normalnym językiem obcym, rozpoznawanym przez system edukacji, a – co za tym idzie – również przez systemy egzaminacyjne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekAst">Dziękuję, panie ministrze. Jeszcze pan przewodniczący Galla.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#RyszardGallaniez">Panie ministrze, moje dalsze wystąpienie to tylko informacja. Jeśli chodzi o szkoły podstawowe i gimnazjalne, to mniejszość niemiecka legitymuje się większą liczbą placówek publicznych. Chciałbym państwa poinformować, że zapadła decyzja o tym, abyśmy przystąpili do tworzenia co najmniej kilku szkół o charakterze gimnazjalnym i ponadgimnazjalnym z językiem niemieckim jako wykładowym. Organem prowadzącym te szkoły byłoby Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Niemców na Śląsku Opolskim. W tej chwili są prowadzone pierwsze rozmowy z gospodarzem Opola, panem prezydentem Ryszardem Zembaczyńskim, odnośnie do jednej z placówek przeznaczonych do likwidacji. Na bazie tej placówki moglibyśmy utworzyć pierwszą szkołę. Oczywiście, pojawia się pytanie, na które nie oczekuję dzisiaj odpowiedzi. Chodzi o wsparcie, na pewno także finansowe, w przygotowaniu tej placówki. To pytanie kierowane byłoby bardziej do Ministra SWiA. Czy ewentualnie możliwa jest taka pomoc? Może nie w tym roku, bo jest to już niemożliwe, ale w roku 2010. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#RyszardGallaniez">Proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KrzysztofStanowski">Panie przewodniczący, szanowni państwo, to bardzo dobra informacja. Chciałbym również zwrócić uwagę wszystkich mniejszości narodowych na pewną zmianę. Mniejszości etnicznych dotyczy to mniej. W systemie oświaty spodziewane jest wprowadzenie oddziałów międzynarodowych. Nie później niż w poniedziałek, bo wtedy upływa termin, spodziewamy się podpisu pana prezydenta. Oddziały międzynarodowe będą w przyszłości rozwiązaniem dla takich szkół, jak szkoła niemiecka im. Willy’ego Brandta w Warszawie, którą trzeba było tworzyć za pomocą umowy międzynarodowej. Aż przez 8 lat ratyfikowało się umowę, ale szczęśliwie udało nam się zakończyć ten proces. Na drodze uzgodnienia z zagraniczną instytucją edukacyjną, np. ministerstwem edukacji, można byłoby wprowadzić rozwiązania, jakie są stosowane w szkole Willy’ego Brandta czy w przypadku międzynarodowej matury (IB – International Baccalaureate). Możliwe byłoby prowadzenie programu nauczania uzgodnionego z instytucją zagraniczną. Jednocześnie po stronie polskiej istniałby wymóg prowadzenia nauczania języka polskiego, geografii i historii Polski według obowiązującej w Polsce podstawy programowej. Nauczanie dotyczy bowiem dzieci polskich obywateli. Nie ma to być sposób na obejście polskiego programu, ale danie pewnej szansy, tj. otworzenie szkół na rozwiązania międzynarodowe.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#KrzysztofStanowski">W przypadku szkół, które są szkołami niepublicznymi o prawach szkół publicznych, w tej chwili istnieją dwie procedury, w wyniku których taka szkoła może powstać. Pierwsza istniejąca procedura dotyczy założenia szkoły. Do dnia 1 września roku poprzedzającego należy zgłosić liczbę uczniów. Wówczas dotacja, liczona per capita na ucznia, będzie przekazywana szkole od nowego roku kalendarzowego poprzez samorząd. Nie jest to kwestia żadnej opcji, żadnego wyboru. Jest to prawo, które dotyczy wszystkich tego typu szkół. Kwestia mniejszości nie ma tutaj zastosowania. Przy czym trzeba pamiętać, że subwencja jest większa, ponieważ wylicza się ją według wag, które dotyczą uczniów. W ten sam sposób wyliczana jest na każdego ucznia, czyli zarówno na dziecko należące do mniejszości narodowej, jak i na dziecko niepełnosprawne. Charakter placówki nie jest w żaden sposób związany ze sposobem finansowania.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#KrzysztofStanowski">Istnieje wreszcie nowa jakość, dotycząca możliwości przekształcania szkół, ale wyłącznie małych, tj. do 70 uczniów. W przypadku mniejszości nie wiem, czy jest to drogą, z której będą państwo chcieli skorzystać. Zwracam jednak uwagę przedstawicielom mniejszości narodowych i etnicznych na szansę łagodnego przekształcenia. Przekształcenie powoduje, że finansowanie szkoły jest ciągłe, co oznacza, że nie ma kwartału przerwy w finansowaniu. Bardzo wiele konfliktów lokalnych, raczej nie dotyczących mniejszości narodowych, wiąże się z sytuacjami zamykania szkół. Nowy przepis ma umożliwić społeczności lokalnej wzięcie wspólnej odpowiedzialności za tę szkołę, najczęściej prowadzoną przez stowarzyszenie rodziców. W przypadku jakichś lokalnych środowisk może to być również atrakcyjna propozycja, z której warto skorzystać.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#KrzysztofStanowski">Wreszcie, chciałbym zwrócić uwagę na to, że nauczanie domowe, które w pewnych sytuacjach znowu może dotyczyć mniejszości, zostało rozbudowane o nauczanie przygotowawcze, czyli tzw. zerówkę. Tu również mamy nowe przepisy prawne, porządkujące kwestie nauczania domowego, czyli nauczania prowadzonego przez rodziców pod kontrolą szkoły i to niezależnie od typu szkoły. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MarekAst">Dziękuję, panie ministrze. Czy w sprawie wsparcia finansowego pan przewodniczący oczekuje jeszcze na odpowiedź pana dyrektora?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RyszardGallaniez">Nie. Odpowiedź już usłyszałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JózefRóżański">Panie przewodniczący, jak pan doskonale wie, istnieje taka możliwość. Przewiduje ją art. 18 ust. 2 pkt 8 ustawy o mniejszościach. Bardziej szczegółowe rozmowy odbędziemy może później, dobrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RyszardGallaniez">Tak jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MarekAst">Czy są jeszcze głosy w dyskusji? Czy są pytania? Jeżeli nie ma zgłoszeń, to myślę, że możemy przystąpić do przyjęcia informacji. Bardzo się cieszę z tego, że proces wprowadzania dwujęzycznego nazewnictwa przebiega bezproblemowego. Nie ma tutaj napięć, a środki są przekazywane. Jeśli chodzi o realizację obowiązków wynikających z ratyfikowanej konwencji, to myślę, że póki co wywiązujemy się z nich modelowo. Bardzo dobrze świadczy to o Rzeczypospolitej Polskiej i polskim rządzie.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#MarekAst">Proszę państwa, jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że informacje Ministra Edukacji Narodowej i Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#MarekAst">Głosu sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#MarekAst">Przechodzimy zatem do spraw różnych. Jeżeli są głosy w sprawach różnych, to proszę bardzo. Jeżeli nie ma, to zamykam posiedzenie Komisji. Dziękuję serdecznie, panie ministrze i panie dyrektorze. Dziękuję państwu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>