text_structure.xml
57.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BronisławDutka">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Serdecznie witam gości, pana ministra Zbigniewa Sosnowskiego oraz przedstawicieli MSWiA. Witam pana Andrzej Skibińskiego, wiceprzewodniczącego Krajowej Rady RIO wraz z prezesem RIO w Katowicach. Witam przedstawiciela Minerstwa Finansów, panią Mariannę Borowską i panią dyrektor Rudzką-Lorentz z NIK-u. Jeżeli kogoś pominąłem, to serdecznie przepraszam. W imieniu własnym i pana przewodniczącego Czartoryskiego witam serdecznie panie i panów posłów.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#BronisławDutka">W dzisiejszym porządku obrad znajduje się rozpatrzenie sprawozdania z działalności Regionalnych Izb Obrachunkowych i wykonania budżetu przez jednostki samorządu terytorialnego w 2007 roku. Czy do porządku obrad panie i panowie posłowie mają jakieś uwagi? Nie widzę, rozumiem, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#BronisławDutka">Bardzo proszę, sprawozdanie referuje nam prezes Skibiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejSkibiński">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Serdecznie dziękuję za zaproszenie. W imieniu przewodniczącego Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych mam zaszczyt przedstawić państwu sprawozdanie z wykonania budżetu przez jednostki samorządu terytorialnego oraz z działalności regionalnych izb obrachunkowych. Pozwolicie państwo, że najpierw przedstawię sprawozdanie z wykonania budżetu. Macie państwo to sprawozdanie w nieco pogrubionej wersji, rozumiem, że jest to literatura zachęcająca. Jest też literatura nieco szczuplejsza, będąca streszczeniem do sprawozdania obszerniejszego. Pozwolicie państwo, że przedstawię pewne tendencje, które zauważamy i które w tym sprawozdaniu zostały przez nas wskazane.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejSkibiński">W 2007 r. jednostki samorządu terytorialnego zrealizowały dochody budżetowe w wysokości 131.380.203 tys. zł. Przypomnę, że w 2006 r. było to około 117.000.000 tys. zł. Dochody budżetowe w takiej wysokości były wynikiem wysokiego wskaźnika realizacji dochodów własnych. Przypomnę, że zgodnie z Konstytucją RP istnieją: dochody własne, subwencje i dotacje celowe. To właśnie wysoki wskaźnik dochodów własnych był dość znaczny, zwłaszcza udział samorządów w podatku dochodowym od osób prawnych i osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#AndrzejSkibiński">Zaplanowane na rok 2007 wydatki zrealizowane zostały w 93,4% i wyniosły 129.113.085 tys. zł. Wydatki majątkowe w kolejnym roku zostały wykonane w stopniu niższym niż wydatki bieżące.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#AndrzejSkibiński">Dochody budżetowe jednostek samorządu terytorialnego wzrosły w odniesieniu do 2006 r. o 12,3%, a realnie, uwzględniając wskaźnik inflacji, wzrosły o 9,8%. Analogicznie do lat poprzednich w najwyższym stopniu wzrosły dochody województw – 19,6%, a w najniższym powiatów – 8,8% i gmin – 10,2%. Na ogólną dynamikę dochodów samorządów w 2007 r. decydujący wpływ wywarł wzrost dochodów własnych, średnio o 17,9%, o 13,9% w powiatach do 15,1% w gminach i 28% w województwach.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#AndrzejSkibiński">Dochody z tytułu uzyskanej subwencji ogólnej wzrosły po raz pierwszy od kilku lat w stopniu większym niż dotacje celowe, notując przyrost o 6,5%. Najwyższy wzrost subwencji ogólnej zanotowało m.st. Warszawa, o 12,2%, a najniższy województwa, o 1,7%. Odwrotna tendencja wystąpiła w przypadku dotacji celowych. W najwyższym stopniu ich poziom zwiększył się w województwach, o 10%, a m.st. Warszawa zanotowało ich spadek o 1,1%.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#AndrzejSkibiński">Zróżnicowana dynamika wzrostu dochodów samorządów poszczególnych województw prowadziła do utrwalenia i pogłębiania różnic w ich poziomie. Kontynuowany był wzrost samodzielności ekonomicznej samorządów, wyrażający się wzrostem w dochodach ogółem udziału dochodów własnych z 51,5% w 2004 r. do 56,4% w 2007 roku. Najniższa dynamika charakteryzowała gminy, wzrost z 48,2% do 49,5%. Natomiast w miastach na prawach powiatu doszło do wzrostu z 60,3% do 66,1%, w powiatach z 24,9% do 32,2% i w województwach z 59,1% do 68,3%.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#AndrzejSkibiński">Wydatki zrealizowane przez samorządy w 2007 r. wzrosły w stosunku do 2006 r. o 7,6%, uwzględniając inflację realnie wzrosły o 5,1%. Szczególnie wolno rosły wydatki powiatów i gmin, w ujęciu realnym odpowiednio o 0,6% i 2,9%. Przy dynamice dochodów na poziomie 112,3% wyraźnie widać, że samorządy nie w pełni wykorzystywały wzrost dochodów w celu zdynamizowania wydatków.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#AndrzejSkibiński">Jeżeli chodzi o wydatki majątkowe, to wyraźnie zwiększyły się one w przypadku miast na prawach powiatu, prawie o 25% w stosunku do 2006 roku. Natomiast w m.st. Warszawie wzrosły nawet o 40%.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#AndrzejSkibiński">Udział wydatków inwestycyjnych w ogólnej kwocie wydatków budżetowych pozostał na poziomie roku 2006, czyli 20,3%. Zmieniła się jednak struktura zaangażowania inwestycyjnego poszczególnych typów samorządów. Udział gmin i powiatów obniżył się, odpowiednio o 4,5% do poziomu 39,4% i o 1,3% do poziomu 8%. Podczas gdy miasta na prawach powiatu, m.st. Warszawa i województwa zanotowały wzrost odpowiednio o: 3,9% do poziomu 31,1%, o 1,5% do poziomu 6,5% i o 0,4% do poziomu 15%. Według KR RIO, niepokój budzi obniżenie udziału wydatków inwestycyjnych w tych typach samorządów, w których udziały te już wcześniej były najniższe. Szczególne znaczenie dla stanu infrastruktury komunalnej ma zmniejszenie się roli wydatków inwestycyjnych w gminach, które realizują około 40% wszystkich samorządowych wydatków inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#AndrzejSkibiński">W strukturze działowej wydatków samorządów następują stopniowe zmiany. Nadal najpoważniejszą część wydatków przeznacza się na realizację zadań oświatowych i edukacyjno-wychowawczych. Jednak ich udział obniżył się z 39,5% w 2004 r. do 33,6% w 2007 roku. W tym okresie zwiększył się udział wydatków na transport i łączność z 12,7% do 16,1%. Wzrósł także udział wydatków na pomoc społeczną z 12,8% do 14,7% ogólnej kwoty wydatków, a obniżył się na utrzymanie administracji, z 9,9% do 9,1%.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#AndrzejSkibiński">W wydatkach inwestycyjnych dominują i ciągle zwiększają się udziały wydatków na rozbudowę infrastruktury transportowej, wzrost z 34,9% w 2004 r. do 40,7% w 2007 roku. W miastach na prawach powiatu udział ten, podobnie jak w województwach samorządowych, osiągnął 47% poziomu wydatków inwestycyjnych, a w powiatach 51,8%. W budowie i modernizacji dróg samorządowych dominują miasta na prawach powiatu, które realizują 35,9% wartości tych inwestycji.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#AndrzejSkibiński">Czy mam omawiać wykonanie budżetu przez poszczególne typy samorządów, czy przejść do ogólnych wniosków?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#BronisławDutka">Proszę o przedstawienie ogólnych wniosków, gdyż wszyscy posiadamy materiały.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejSkibiński">Z uwagi na to, że rok 2007 jest pierwszym okresem programowania po okresie przedakcesyjnym, to przy realizacji projektów i programów unijnych objętych nową perspektywą przyjęto odmienne zasady przepływu środków do beneficjenta. Dotacje rozwojowe przekazywane są obecnie z budżetu państwa w formie zaliczek bądź też w formie zwrotu wydatków poniesionych na realizację programów operacyjnych finansowanych z budżetów UE. W związku z tym wzrosło znaczenie województw samorządowych jako instytucji zarządzających oraz pośredniczących w dysponowaniu środkami na realizację programów operacyjnych. Zniesiono zasadę udzielania z budżetu państwa pożyczek na prefinansowanie. Przyjęto również zasadę, że wydatki budżetowe przeznaczone są na finansowanie projektów i programów finansowanych z budżetu UE oraz innych bezzwrotnych środków zagranicznych, które nie wygasają wraz z upływem roku budżetowego. Środki te gromadzone są na specjalnie wyodrębnionym rachunku.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AndrzejSkibiński">W wyniku wysokiego stopnia realizacji dochodów i niskiego poziomu wydatków, w miejscu planowanego deficytu samorządy wygospodarowały nadwyżkę równą kwocie 2.267,1 mln zł. Miało na to wpływ między innymi wyhamowanie tempa realizacji zadań finansowanych z udziałem środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej i państw członkowskich. Jednak w dalszym ciągu rośnie znaczenie środków pochodzących ze źródeł zagranicznych, a ich udział w dochodach budżetowych ciągle się zwiększa.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AndrzejSkibiński">Wielkość zbiorczego budżetu samorządów w 2007 r. wyniosła 131.380,2 mln zł po stronie dochodów, a 129.113,1 mln zł po stronie wydatków. W odniesieniu do dochodów i wydatków budżetu państwa stanowią one relację odpowiednio 55,6% i 51,2%. Relacja ta uległa zmniejszeniu w stosunku do 2006 r. z uwagi na fakt, że dochody i wydatki budżetu państwa rosły szybciej niż dochody i wydatki budżetu samorządów zbiorczo.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AndrzejSkibiński">Należy wyraźnie stwierdzić, że zwiększyły się dochody samorządów, gdyż nasza gospodarka rozwija się w sposób prawidłowy. Są większe wpływy z podatków, z PIT oraz CIT. Samorządy mają swój udział w tych wpływach do budżetu. Widać to nie tylko w zwiększeniu wpływów, ale również w relacjach. Zbiorczy budżet za zeszły rok zamknął się nadwyżką budżetową w wysokości ponad 2 mld zł, a przypomnę, że planowany był deficyt. Deficyt budżetowy zanotowało tylko 37% samorządów. W naszej ocenie do takiego wyniku przyczyniło się spowolnienie tempa realizacji zadań z udziałem środków z Unii Europejskiej. Wynikało to z opóźnienia w podpisywaniu umów na realizację zadań z udziałem środków unijnych.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#AndrzejSkibiński">Trzeba wyraźnie stwierdzić, że nastąpił wzrost samodzielności ekonomicznej jednostek samorządu terytorialnego. Udział w budżetach samorządów dochodów własnych wzrósł z 51,5% w 2004 r. do 56,4% w 2007 roku. Najniższy wzrost był w gminach, z 48,2% do 49,5%. Zaś najwyższy wzrost odnotowano w województwach samorządowych, z 59,1% do 68,3%.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#AndrzejSkibiński">Środkami ze źródeł zagranicznych samorządy sfinansowały w 2007 r. 11,1% inwestycji. Jest to głównie związane z wejściem w życie nowego okresu programowania. Środki zagraniczne były głównie przeznaczane na inwestycje związane z gospodarką komunalną i ochroną środowiska – 37,3%, inwestycje drogowe – 19,1% i inwestycje związane z infrastrukturą wodociągową i sanitacyjną wsi – 11,3%.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#AndrzejSkibiński">Skumulowanie zobowiązań SP ZOZ, dla których organem założycielskim jest jednostka samorządu terytorialnego, z zobowiązaniami własnymi samorządu podniosło wskaźnik zadłużenia z 19,7% w 2006 r. do 23,5% w 2007 roku. Zobowiązania SP ZOZ stanowią zagrożenie dla tych jednostek samorządu terytorialnego. Nadal w dwóch województwach samorządowych i powiatach jednego z województw skumulowany wskaźnik zadłużenia przekracza 60%. Dotyczy to również kilkunastu powiatów na terenie całej Polski.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#AndrzejSkibiński">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, przejdę do sprawozdania z działalności regionalnych izb obrachunkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BronisławDutka">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejSkibiński">Regionalne izby obrachunkowe w tym roku świętują piętnastolecie. Jesteśmy młodą instytucją, młodym organem państwowym związanym z samorządem terytorialnym. Powstaliśmy po 1990 roku, podobnie jak samorządowe kolegia odwoławcze. Do działalności, którą wykonujemy w imieniu państwa, należy działalność: kontrolna, nadzorcza, opiniodawcza, związana z zabezpieczeniem i obsługą prawną Rzecznika Naruszenia Dyscypliny Finansów Publicznych oraz Komisji Orzekającej. Prowadzimy również działalność informacyjną i szkoleniową.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#AndrzejSkibiński">Jeżeli chodzi o nadzór, zgodnie z obowiązującą nas ustawą, izby zbadały w zeszłym roku prawie 140.000 ustaw i zarządzeń organów samorządów i ich związków. Jest to o 11.000 więcej niż w 2006 roku. W wyniku naszego badania nadzorczego 97,2% uchwał uznano za zgodne z prawem, a tylko w 2,8% przypadków stwierdzono istotne bądź nieistotne naruszenie prawa. W przypadku nadzoru, dotyczy on zasad uchwalania budżetu oraz jego zmian, procedur uchwalania budżetu, podatków oraz opłat lokalnych, zaciągania zobowiązań mających wpływ na wysokość długu publicznego, zakresu przyznawania dotacji.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#AndrzejSkibiński">W 2007 r. na nasze orzeczenia do wojewódzkich sądów administracyjnych wpłynęło 35 skarg, to jest o 42 mniej niż w roku 2006. WSA wydały 30 orzeczeń, w tym 20 orzeczeń odnosiło się do skarg na uchwały kolegiów izb. W 10 przypadkach wydano orzeczenia w stosunku skarg RIO na uchwały jednostek samorządu terytorialnego.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#AndrzejSkibiński">Jeżeli chodzi o działalność kontrolną, zgodnie z ustawą o regionalnych izbach obrachunkowych dokonujemy kontroli gospodarki finansowej zamówień publicznych podsektora samorządowego. Te czynności kontrolne przeprowadzane są w ramach kompleksowych kontroli: problemowych, doraźnych i sprawdzających. Kontrole kompleksowe i problemowe przeprowadzane są na podstawie planów kontroli. W 2007 r. regionalne izby obrachunkowe przeprowadziły prawie 1300 kontroli, z tego 722 kontroli kompleksowych, prawie 300 problemowych, 200 doraźnych oraz 66 sprawdzających.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#AndrzejSkibiński">Nasze kontrole pełnią niejako rolę subsydiarną względem samorządu terytorialnego. Mają na celu wyeliminowanie nieprawidłowości, które stwierdzimy w samorządzie terytorialnym. W większości dominowały błędy w zakresie ewidencji i realizacji dochodów, w księgowości oraz sprawozdawczości, a najczęściej udzielania zamówień publicznych. Zgodnie z zapisami europejskiej karty oraz Konstytucji RP przyznających samorządom prawo do samodzielności i prawa do ochrony sądowej, samorządy mają prawo zgłaszania zastrzeżeń do wniosków pokontrolnych zawartych w wystąpieniu pokontrolnym. Ogółem zastrzeżenia zgłoszono do 224 wniosków pokontrolnych. Zastrzeżenia uwzględniono w 52 przypadkach. RIO przekazały zawiadomienie o tym innym organom państwowym, rzecznikom dyscypliny oraz regionalnym komisjom orzekającym.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#AndrzejSkibiński">RIO przeprowadzają również kontrolę koordynowaną razem Najwyższą Izbą Kontroli. Kontrole te dotyczą prawidłowości udzielania i rozliczania przez jednostki samorządu terytorialnego dotacji na zadania zlecone podmiotom niezaliczonym do sektora finansów publicznych. To było już państwu prezentowane. Wspólna publikacja RIO i NIK została przekazana Sejmowi i Senatowi.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#AndrzejSkibiński">Jeżeli chodzi o przeprowadzane kontrole, to my przeprowadzaliśmy również kontrole finansowe instytucji kultury. Instytucje kultury nie są w pełni niezależne finansowo i są uzależnione od dotacji organizatorów. Wskazywaliśmy tam różnego rodzaju nieprawidłowości. Informacje o nich także przekazaliśmy stronie samorządowej, tak aby w przyszłości wyeliminować te problemy.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#AndrzejSkibiński">Regionalne izby obrachunkowe dokonują również kwartalnych sprawozdań z wykonania budżetów samorządów. W 2007 r. przeprowadziliśmy kontrolę prawie 114.000 sprawozdań, czyli o 4000 sprawozdań więcej niż w roku poprzednim. Dokonaliśmy weryfikacji z inicjatywy własnej oraz Ministerstwa Finansów. Przeprowadziliśmy korektę prawie ¼ zbadanych sprawozdań.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#AndrzejSkibiński">Na podstawie zbiorczych sprawozdań przesyłanych przez samorządy sporządzamy kwartalne sprawozdania z operacji finansowych i przekazujemy je do Głównego Urzędu Statystycznego. Wpłynęło prawie 20.000 sprawozdań. Wykonaliśmy prawie 5000 sprawozdań uzupełniających, które również przekazaliśmy do GUS. Pośredniczyliśmy w przekazaniu do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi sprawozdań o udzielonej lub nieudzielonej pomocy publicznej, o zaległych należnościach przedsiębiorców.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#AndrzejSkibiński">Z działalnością kontrolną związana jest również nasza kompetencja do bycia organem właściwym do rozpatrywania skarg na działalność organów stanowiących samorządów z zakresu spraw finansowych. W tym zakresie przekazaliśmy organom stanowiącym samorządów prawie 300 skarg na działalność organów wykonawczych samorządów.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#AndrzejSkibiński">Pozwolę sobie skończyć na tej działalności kontrolnej. Chciałbym tylko podzielić się z państwem informacją na temat naszej współpracy z innymi organami państwowymi. Z Najwyższą Izbą Kontroli wspólnie prowadzimy pewne działania, uzgadniamy wspólne tematy kontrolne, wymieniamy się wzajemnie danymi. W ramach współpracy uczestniczymy w posiedzeniach europejskich organów kontrolnych. Służymy sobie wzajemnie doświadczeniem. Korzystamy z doświadczenia NIK, ale również prowadzimy samokształcenie.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#AndrzejSkibiński">Współpracujemy również z organami innych państw. W ubiegłym roku RIO nawiązywały kontakty z synonimicznymi organami z Niemiec. Mamy podpisane umowy z siedmioma organami z terenu byłej NRD. Izby współpracują obecnie na podstawie umów bilateralnych. Dokonywana jest wymiana inspektorów. Korzystamy z ich doświadczeń. I nie ukrywam, że oni też korzystają z naszych doświadczeń. Chcę zdecydowanie powiedzieć, że nie mamy się czego wstydzić w tym zakresie. Także Niemcy niejako podpatrują to, czego my dokonujemy w zakresie naszych kompetencji.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#AndrzejSkibiński">Jeżeli chodzi o sprawy związane z naszym zatrudnieniem i wynagrodzeniami, to dla RIO jest przydzielonych 1400 etatów. Z roku na rok coraz więcej pracowników RIO odchodzi z pracy. W zeszłym roku odeszło wielu inspektorów z Wydziału Gospodarki Finansowej. Tendencja ta związana jest głównie z tym, że płace w RIO nie są konkurencyjne w stosunku do wynagrodzeń w innych podmiotach. Mam tu na myśli głównie samorządy. Tendencja jest niewłaściwa. Zamiast z samorządów przechodzić do RIO, specjaliści po 2–3 latach odchodzą za lepsze pieniądze głównie do samorządów, ale także do NIK.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#AndrzejSkibiński">Pozwoliłbym sobie na tym skończyć. Starałem się pokazać państwu pewne występujące tendencje. Natomiast państwo mają znacznie obszerniejszą wersję sprawozdania. Zapraszam do lektury. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Czy ze strony rządowej ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę chętnych. Bardzo proszę panie i panów posłów o zadawanie pytań. Pan przewodniczący Czartoryski.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Ja chciałbym zapytać o jedną rzecz, chociaż przyznaję, że ten dokument jest bardzo dobrze i przejrzyście przygotowany. Natomiast jedna rzecz mnie zdziwiła w zakresie przygotowywania budżetu jednostek samorządu terytorialnego. Ustawa o finansach publicznych, w art. 181 nakłada na samorządy obowiązek składania projektów budżetowych do dnia 15 listopada roku poprzedzającego rok budżetowy. Jak państwo informujecie, tylko połowa samorządów wywiązuje się z tego obowiązku ustawowego. Nie doczytałem, jakie są konsekwencje takiego działania. Dlatego chciałbym zapytać, jaka jest pana opinia w tej kwestii. Być może mamy do czynienia z całkowicie dysfunkcyjną ustawą, która narzuca gminom nierealne terminy? Czy to jest niefrasobliwość samorządów, które nie dotrzymują ustawowych terminów? W końcu ustawa o finansach publicznych jest ustawą, która powinna być respektowana przez jednostki samorządu terytorialnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejSkibiński">Panie przewodniczący, ustawa o finansach publicznych nakazuje przedłożenie projektu budżetu Radzie oraz RIO do 15 listopada roku poprzedzającego rok budżetowy. Nakazuje również uchwalenie budżetu przed rokiem budżetowym. W szczególnie uzasadnionych przypadkach do 31 marca roku budżetowego. Przepis mówiący o złożeniu projektu budżetu do 15 listopada jest terminem instrukcyjnym. W związku z tym z niedotrzymaniem tego terminu nie wiąże się sankcja prawna. W przypadku mojego województwa lubuskiego prawie 100% samorządów przedkłada projekty budżetów terminowo. Należy zaznaczyć, że RIO nie tylko monitorują działalność samorządów, ale również służą im doradczo poprzez działalność informacyjno-szkoleniową.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#AndrzejSkibiński">W sprawozdaniu z zeszłego roku wynika, że tylko niecałe 40% samorządów uchwaliło w 2006 r. budżet na 2007 rok. My również zastanawialiśmy się, czemu tak było. Rok 2006 był rokiem wyborczym, więc prawdopodobnie było to związane z tym faktem. Należy cieszyć się z tego, że w obecnym projekcie ustawy zmiany ustawy o finansach publicznych wprowadzono termin składania budżetów do 31 stycznia, a nie – jak dotychczas – do 31 marca. W przypadku gdy samorząd nie uchwala budżetu, to zadanie to przechodzi na RIO, która ma na to miesiąc. W przypadku wejścia w życie zmian do ustawy o finansach publicznych, samorządy będą miały czas do końca stycznia na złożenie budżetów, a RIO do końca lutego.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#AndrzejSkibiński">Mówię to z tej przyczyny, że wobec wójta, burmistrza lub prezydenta oraz Rady występują równoważne kompetencje. Projekt budżetu jest przedkładany przez organ wykonawczy. Natomiast uchwalany jest przez organ uchwałodawczy. To oznacza, że w przypadku trudnej kohabitacji może dojść do przypadku, kiedy tylko ¼ roku budżetowego jest realizowana zgodnie z projektem budżetu złożonym przez organ wykonawczy. Wówczas jest bardzo mało czasu na dokonanie zmian w dalszej części budżetu. Z tego powodu – pan przewodniczący pytał o moje zdanie – jestem za tym, aby ten termin został skrócony do miesiąca, czyli do końca stycznia.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#AndrzejSkibiński">Nie ukrywam, to wynika również z naszych badań, że ustalenie budżetu przez RIO jest sprawą wyjątkową. W okresie 2006–2007 było tak tylko w trzech przypadkach. W mojej izbie lubuskiej w ciągu piętnastu lat były może 2–3 przypadki ustalania budżetów.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#AndrzejSkibiński">Reasumując, projekty budżetów przedkładanych przez samorządy do RIO mają pewien walor prewencyjności. Dzięki temu, wydając naszą opinię przedstawiamy nasze stanowisko, w którym kierunku można dokonać zmian tak, aby były zgodne z ustawą o finansach publicznych. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca Gęsicka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#GrażynaGęsicka">Dziękuję, panie przewodniczący. Ja również uważam, że to jest taki materiał, który daje dużo do myślenia. Na stronie 157 w grubszym materiale przedstawiono obrazowo dochody i wydatki jednostek samorządu terytorialnego w przeliczeniu na jednego mieszkańca w 2007 roku w wymiarze wojewódzkim. Widać z tego, że województwa wschodniej Polski mają niższe dochody i co za tym idzie niższe wydatki w porównaniu z innymi województwami. Moje pytanie jest takie: czy państwo się zastanawialiście nad zdolnością tych województw do współfinansowania na przykład programów unijnych? Czy to ma jakiś wpływ na poziom ich zadłużenia? Czy w dłuższej perspektywie będzie to miało wpływ na zdolność kofinansowania programów unijnych?</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#GrażynaGęsicka">Jeżeli chodzi o programy unijne i ich wpływ na budżetu samorządów w 2007 r., to uważam, że jednostki samorządu terytorialnego nie zakładały bardzo wysokiego poziomu finansowania inwestycji z nowej perspektywy finansowej 2007–2013. Natomiast jeżeli chodzi o starą perspektywę finansowania, to nastąpiło znaczne zwiększenie wydatkowania w 2007 roku. W związku z tym przyczyny, dla których te wydatki majątkowe i inwestycyjne wyhamowały, są nieco inne. Powstaje pytanie, jakie są to przyczyny, jeżeli nie są to perturbacje z funduszami unijnymi?</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#GrażynaGęsicka">Wydaje mi się, że warto byłoby na 2008 rok wyodrębnić problematykę funduszy unijnych. Chodzi o pokazanie, w jaki sposób wyglądają budżety i jak są one realizowane oraz jak są destabilizowane przez programy unijne. Wystarczy przyjrzeć się tylko niektórym zjawiskom. W 2007 r. stworzono listę projektów indywidualnych, z których następnie w 2008 r. skreślono wiele projektów. Więc zakładam, że niektóre samorządy mogły już czuć się w roli beneficjentów i planować pewne działania. Tymczasem perturbacje rządowe, wybór rządu i zmiana projektów indywidualnych mogły skutkować tym, że uchwalone budżety były nietrafione.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#GrażynaGęsicka">Druga kwestia dotyczy zaliczek. W ramach „Narodowego planu rozwoju” było prefinansowanie, a teraz jest możliwość udzielania zaliczek. Zaliczki są w zasięgu ręki, gdyż Polska otrzymała na ten cel środki z UE. Tymczasem część województw powiedziała, że nie będą udzielać zaliczek. W związku z tym samorządy, które planują inwestycje, muszą same wysupłać pieniądze na realizację projektów. To na pewno będzie miało wpływ na budżety. Wydaje mi się, że warto to zjawisko obserwować, aby w następnych latach móc wyciągnąć wnioski, czy zaliczki są udzielane, czy nie. Wiadomo, że jeżeli nie ma zaliczek, to inwestycje będą się ciągnęły dłużej i będą droższe.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#GrażynaGęsicka">Kolejna kwestia, na którą warto zwrócić uwagę, jest związana z konkursami. W lutym Ministerstwo Rozwoju Regionalnego ogłosiło harmonogram konkursów. Co prawda, to nie dotyczy roku 2007, tylko 2008 roku, ale ten harmonogram jest kompletnie niedotrzymywany. Tak samo nie są dotrzymywane harmonogramy konkursów w poszczególnych województwach.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#GrażynaGęsicka">Z tego powodu fundusze unijne zamiast pomóc samorządom w pewnym planowaniu budżetów, wprowadzają pewną daleko idącą niepewność, destabilizację, opóźnienia, niemożność dotrzymywania terminów. Jednym słowem utrudniają racjonalną gospodarkę finansową. Ale być może zdanie pana prezesa na ten temat będzie inne.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję pani przewodniczącej. Proszę pana Leszka Deptułę.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#LeszekDeptuła">Wypowiedź pani minister Gęsickiej mnie nie dziwi, bo wypowiadała się pani jako były minister. Bo to wszystko tak naprawdę stało się przez zmianę rządu i to nieudolność tego rządu spowodowała, że mamy takie, a nie inne perturbacje w budżetach gminnych. No nie, to nie jest taka prosta teza, pani minister. Myślę, że jeżeli przyjrzymy się dokładnie, jak wyglądał wzrost pozyskiwania przez województwa samorządowe bezzwrotnych środków, to okaże się, że 2007 rok był jednym z najlepszych lat pod tym kątem. Wiadomo, że kończyła się perspektywa finansowa 2004–2006. Myślę, że składanie zaistniałej sytuacji na karb tego, że niektóre samorządy liczyły na środki z projektów z listy indykatywnej też nie jest właściwe. Projekty z listy nie zostały odrzucone, tylko lista musiała zostać urealniona zgodnie z renegocjowanym przez rząd pana Jarosława Kaczyńskiego programem operacyjnym „Infrastruktura i środowisko”. Więc nie można z tego wyciągać takich wniosków, jakie padły. Jednak jest to tylko taka polemika z panią minister Gęsicką.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#LeszekDeptuła">Natomiast zaciekawiła mnie wypowiedź pana przewodniczącego, że pracownicy RIO uciekają do NIK. Jest to miód na moje serce, gdyż jako były marszałek najchętniej widziałbym te dwie instytucje razem. Ja przeżyłem gehennę kontroli NIK i RIO. Każda uchwała samorządu jest badana przez RIO. Później przychodzi paru smutnych moich przyjaciół z NIK, siedzą, badają wszystko to, co RIO badało cząstkowo przez cały rok. Więc gdyby kiedyś pomyśleć o połączeniu tych dwóch instytucji w jedną instytucję kontrolną, to nie byłoby tego problemu przechodzenia pracowników. Takie byłoby moje marzenie, doświadczonego od wielu lat samorządowca poprzez gminę, powiat, do województwa włącznie.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#LeszekDeptuła">Z niepokojem patrzę na porównanie dochodów i wydatków. Czy RIO wyciągnęła z tego jakieś wnioski? Otóż dochody wynoszą 98,5%, a wydatki 88,7%. Jak ja bym miał taki wynik, to nie dostałbym absolutorium. W moim przekonaniu rozpiętość pomiędzy wydatkami i dochodami jest bardzo duża, przede wszystkim na szczeblu województw.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#LeszekDeptuła">Daje się zauważyć bardzo duże różnice pomiędzy województwami i per capita. W województwie mazowieckim dochód per capita jest znowu najwyższy, a najniższy w województwie lubelskim. A więc te nożyce dochodowe pomiędzy poszczególnymi województwami się cały czas rozwierają. Cały czas mamy do czynienia z polaryzacją rozwoju poszczególnych regionów.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#LeszekDeptuła">Chciałbym zwrócić uwagę RIO, czy zastanawiała się nad jednym problemem. Otóż, analogicznie do lat poprzednich województwa samorządowe poniosły najwyższe wydatki na transport i łączność. Ja jako marszałek wiem, na co te największe wydatki są przeznaczane. Tak naprawdę nie na przykład na budowę dróg. Są przeznaczane na dopłaty do biletów autobusowych i regionalnych przewozów pasażerskich. Ja kiedyś kilkakrotnie prosiłem RIO o pomoc, bo ja wiem, na którym styku jest przeciek finansowy. Jednak RIO do tego w ogóle się nie odniosła. Natomiast naprawdę samorządy województw tracą głównie na nierzetelności kontrahentów, a więc przede wszystkim PKP „Przewozy Regionalne”. Traci się w ten sposób dziesiątki milionów złotych. PKP mi mówiło, że pociąg Rzeszów-Przemyśl jest pociągiem deficytowym, chociaż jest tak zatłoczony, że nie da się już do niego wsiąść. To ja się pytam, który nie jest deficytowy?</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#LeszekDeptuła">Cały system rozliczeń PKP „Przewozy Regionalne” jest ułomny i wszyscy o tym wiemy. I wszyscy jakoś od pięciu lat zamykamy oczy, nie ma problemu, nie dotykajmy tego. A jak próbowałem zainteresować problemem NIK, aby skontrolowała PKP „Przewozy Regionalne”, to okazało się, że na mój wniosek NIK skontrolował samorządy, a nie przewoźnika. My dostaliśmy w skórę za nierzetelność rozliczania i pilnowania naszego kontrahenta. Często mamy takie sytuacje. Przepraszam, że mówię to dosadnie, ale wolę powiedzieć to wprost niż krążyć dookoła.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#LeszekDeptuła">Dlatego uważam, że należy skorzystać z państwa wiedzy, a jest to wiedza przeogromna. Ja sobie dopiero spokojnie czytam materiały i porównuję wszystkie tabelki. Jednak uważam, że z państwa wiedzy powinny wynikać również pewne wnioski. One są w podsumowaniu raportu, ale to są jedynie wnioski przygłaskane. Wnioski powinny zostać konkretnie i rzeczowo sprecyzowane. I tego mi brakuje w tym sprawozdaniu. Oczywiście możecie państwo powiedzieć, że nie jest to wasza rola. Zawsze tak można powiedzieć. Jednak wydaje mi się, że większa soczystość tego sprawozdania byłaby dla mnie bardziej czytelna. A zarazem dawałaby mi pełną wiedzę, jak RIO to widzą.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję, nie widzę zgłoszeń ze strony posłów. Proszę pana przewodniczącego oraz gdyby ewentualnie ktoś chciałby ustosunkować się ze strony rządowej, to za chwilę.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejSkibiński">Pani minister, pani w pewnym sensie zadając pytanie już na nie odpowiedziała. Chciałbym zaznaczyć, że w 2007 roku doszło niejako do zmniejszenia środków. Jeżeli chodzi o województwa, to wielkość pozyskiwanych przez nie środków zagranicznych wzrasta z roku na rok. Jest to również związane z tym, że obowiązuje inne usytuowanie województwa jako instytucji pośredniczącej lub instytucji zarządzającej. Środki unijne stanowią ich dochód, w 2004 r. stanowiły tylko 4%, w 2006 r. 10,5%, a w 2007 r. już 14%. Jeżeli chodzi o przychody województw, to – niestety – zaciągnięte zostały przez nie kredyty i pożyczki, stanowiące około 60%. Z tego 67% środków przeznaczana jest na realizację projektów z udziałem funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejSkibiński">Chciałbym powiedzieć, że nie analizowaliśmy problemu pod kątem, o którym powiedział marszałek Leszek Deptuła. Jednak przyjmujemy tę uwagę i przedłożymy na Krajowej Radzie RIO, aby oddzielnie zostały ujmowane wnioski dotyczące środków unijnych i perturbacji budżetowych z nimi związanych. Okres 2004–2006 był okresem przedakcesyjnym i obowiązywały inne zasady pozyskiwania środków unijnych przez samorządy. Natomiast perspektywa 2007–2013 jest innym okresem programowania.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#AndrzejSkibiński">Pani minister mówiła o harmonogramach konkursów. Nie chciałbym powiedzieć, że to nie jest kwestia związana z prowadzonym przez nas nadzorem i kontrolą, bo w skutkach jednak jest. W celu bycia pomocnymi dla samorządów, będziemy starali się zwracać uwagę również na kwestie związane z konsekwencjami pozyskiwania środków unijnych.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#AndrzejSkibiński">Pozwolą państwo, że na tym skończę. Być może literatura, którą państwu przedłożyliśmy jest zbyt obszerna. Państwo pewnie oczekiwalibyście formuły nieco krótszej, dlatego postanowiliśmy przedstawić także wersję skróconą. Na przyszłość postaramy się zmienić formułę naszych sprawozdań w zakresie, o którym państwo mówicie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BronisławDutka">Proszę bardzo, proszę się przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MariuszSiwoń">Mariusz Siwoń, prezes RIO Katowice. Chciałbym nawiązać do kwestii ewentualnej unifikacji RIO i NIK. Uważam, że jest to bardzo ciekawa idea. Myślę, że taki proces można byłoby zacząć od zunifikowania poziomów wynagrodzeń w NIK i RIO. Wtedy na pewno zniknie problem przepływu pracowników. A potem będzie można stopniowo pracować nad procesem unifikacji. To jest taki nasz postulat.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#MariuszSiwoń">Drugi problem jest taki, że różne są pomysły rozwiązań i różne zasady obowiązują w Europie. Jednak należy zwrócić uwagę, że w zasadzie nie ma już w Europie kraju, w którym nie istniałyby oddzielne, wyspecjalizowane instytucje kontroli, zajmujące się jednostkami samorządu terytorialnego. Oczywiście w każdym kraju mają one różny status, różnie są podporządkowane organizacyjnie. Natomiast standard europejski jest taki, że w każdym kraju istnieje osobna instytucja do kontrolowania jednostek samorządu terytorialnego i osobna instytucja taka jak Najwyższa Izba Kontroli.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#MariuszSiwoń">Myślę, że odczucie pana marszałka może być takie, bo samorządowcy często narzekają, że mają za dużo kontroli. Jedna kontrola wychodzi, druga wchodzi, a trzecia jest w trakcie. My również obserwujemy to zjawisko. Jednak jego przyczyną jest to, że w ostatnich latach mnoży się liczba kandydatów do kontrolowania samorządów. Są tylko dwie instytucje, które mają utrwaloną pozycję kontrolną, są to RIO i NIK. Wydaje mi się, że one dostatecznie dobrze wykonują swoje zadania. Natomiast niestety faktem jest, że w ostatnich latach coraz więcej instytucji uważa, że o wiele lepiej i przyjemniej jest kontrolować jednostki samorządu terytorialnego. Pewnie stąd wynika takie poczucie zagęszczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#LeszekDeptuła">Rynek się zagęszcza.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MariuszSiwoń">To prawda, tym bardziej że w samorządach terytorialnych jest coraz więcej pieniędzy. Nie będę mówił, o które konkretnie instytucje chodzi. Jednak wydaje mi się, że RIO, jako samodzielna instytucja kontrolna zasługuje na funkcjonowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejSkibiński">Panie marszałku, czy przechodzenie pracowników RIO do samorządów to jest właściwy kierunek?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#LeszekDeptuła">Nie, ja myślę, że powinniśmy zakończyć naszą dyskusję na ten temat. Ja tylko rzuciłem taką myśl. Jednak widzę, że uderzyłem w stół, a nożyce już się odezwały. Spokojnie, mili państwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejSkibiński">Ależ my jesteśmy bardzo spokojni.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#LeszekDeptuła">Proszę zauważyć, że 365 dni w roku jest w samorządzie kontrola. W urzędzie marszałkowskim jest specjalny pokój dla kontrolerów, jedni przychodzą a drudzy wychodzą, nie tylko z NIK i RIO. Jak nie przyjedzie PIP, to przyjedzie ktoś z ministerstwa, albo ochrony danych niejawnych i tajnych, albo z ochrony środowiska. Mamy gromadę ludzi, którzy nic nie robią, tylko udzielają informacji kontrolerom.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#LeszekDeptuła">Ale myślę panie przewodniczący, że kończymy tę dyskusję, bo to tak wyszło przypadkowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#BronisławDutka">Jeszcze pani poseł Renata Butryn.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#RenataButryn">Dziękuję, panie przewodniczący. Państwo z NIK i RIO na pewno pamiętają naszą dyskusję na temat zadłużenia, sposobu rozliczania i ujawniania długów w budżecie. Wówczas postawiłam taką tezę, że wynika to z tego, że samorządy muszą sobie radzić z pozyskiwaniem środków na to, aby wchodzić w nowe inwestycje. Następuje bowiem w pewnym momencie zablokowanie. Mnie interesowałoby wykazanie, w wyniku kontroli NIK oraz RIO, w jaki sposób Fundusz Spójności wpłynął na budżety samorządów? Przecież rozliczenie tych inwestycji opóźniło się. Ponadto bardzo wzrosły koszty wykonania niektórych inwestycji, przez co samorządy musiały zaciągać kredyty. Bardzo często samorządy, a wiem to z terenu, rezygnowały z udziału w konkursach, bo nie miały odpowiednich źródeł finansowania i nie mogły wykazać swojego wkładu własnego. Takie informacje by mnie interesowały.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#RenataButryn">Uważam, że należy posługiwać się faktami, a nie polityczną pianą, jeżeli mogę użyć takiej metafory. Interesowałaby mnie jeszcze jedna kwestia. Zostały ogłoszone konkursy, to wiem ze swojego regionu, w początkowej fazie zgłoszono trzydzieści projektów. Jednak okazało się, że wymagane warunki spełniły i przystąpiły do konkursu 4 samorządy. Ja to wiem, ja te fakty pomału zbieram i będę nimi operować. Bardzo by mnie to interesowało, bo inwestycje finansowane z Funduszu Spójności na pewno bardzo zachwiały budżetami samorządów.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#RenataButryn">Naprawdę powinna zostać przeprowadzona wspólna kontrola pokazująca, w jakim stopniu Fundusz Spójności zachwiał budżetami samorządów? Dlatego też dochodzi do przesunięć w harmonogramach konkursowych. Samorządy nadal czekają na rozliczenie dokonanych inwestycji i na wpłynięcie środków, aby mogły stanąć do nowych konkursów. Oczywiście w pewnym zakresie upraszczam, gdyż pewne projekty są po prostu nieskończone. Bardzo bym prosiła o przekazanie takiej rzetelnej wiedzy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo, pani poseł. Proszę pana prezesa.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejSkibiński">Na dzisiaj takiej wiedzy na temat Funduszu Spójności nie mamy. Będę przedkładał przewodniczącemu Krajowej Rady RIO sugestie pani profesor. Pan przewodniczący Krajowej Rady RIO ewentualnie skontaktuje się z prezesem NIK i będziemy starali się rozwiązać tę kwestię. Rozumiem, że nie chodzi o samą kontrolę, tylko o pewne wnioski kierunkowe. Prosilibyśmy bardzo o przedłożenie informacji, co dokładnie państwa by interesowało. Czy tylko opóźnienie inwestycji? Czy wzrost kosztów inwestycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#RenataButryn">Wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejSkibiński">W takim razie zgłoszę się jeszcze do pani profesor, aby porozmawiać na ten temat. Dobrze? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę panią Rudzką-Lorentz.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#CzesławaRudzkaLorentz">Szanowna pani profesor, szanowni państwo. W wielu naszych kontrolach pokazywaliśmy problemy z realizacją tych zadań, które są objęte finansowaniem z Funduszem Spójności. To nie jest tylko kwestia rozliczeń lub zahamowania na etapie przedłożenia rozliczeń. To jest cały etap realizacji, szczególnie przygotowanie, kiedy brak właściwych norm prawnych eliminował możliwość realizacji projektu zgodnie z przewidywanym harmonogramem. Wówczas kwestie związane z rozliczeniem stały się już marginalne. Wcześniej była już cała masa nieprawidłowości i one w dalszym ciągu występują.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#CzesławaRudzkaLorentz">Wszystkie inwestycje infrastrukturalne nadal mają bardzo poważne problemy z wystartowaniem, z przygotowaniem, z rozpoczęciem działań. Przez te opóźnienia w terminach koszty inwestycje wzrosły gigantycznie. Po ostatnich ruchach inflacyjnych w cenach materiałów i robót inwestycyjnych rzeczywiście bardzo wiele gmin stanęło przed widmem niewypłacalności nawet tylko swojego udziału. To też pokazywaliśmy w niektórych kontrolach. Oczywiście cały czas tam, gdzie wchodzimy na kontrolę, gdzie dotykamy problemów środków pomocowych, przyglądamy się ich przyczynom. W wielu wnioskach zgłaszaliśmy ten fakt. Chciałabym szczególnie uczulić państwa na to, że bez szybkiego uporządkowania stanu prawnego, szczególnie w zakresie ekologii, projekty infrastrukturalne będą cały czas napotykały te same problemy. Między zamiarem a możliwością realizacji projektu za dużo się traci energii na straszliwą mitręgę biurokratyczną. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Jeszcze raz pani poseł Renata Butryn, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#RenataButryn">Właśnie o takie wnioski by mi chodziło, które by nam pomogły w przyspieszeniu tego uporządkowania prawnego, pokazaniu, które punkty są newralgiczne. Myślę, że temu powinny służyć obie instytucje. W ten sposób możemy pomóc samorządom. Bardzo o to proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Proszę bardzo, proszę się przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MarekKrasuski">Marek Krasuski, członek zarządu Transparency International Polska. Jestem obecny na tym posiedzeniu ze względu na, wprawdzie marginalną, działalność Krajowej Rady RIO, jaką jest działalność informacyjna w zakresie udostępniania informacji publicznej. Natomiast pojawia się pewien problem. Regionalne izby obrachunkowe, choć są zobowiązane do publikacji protokołów kontroli, to ich nie publikują. Na stronie 85 sprawozdania pojawia się stwierdzenie, że w 2007 r. w Biuletynie zamieszczonych zostało 14 protokołów kontroli oraz 822 wystąpień pokontrolnych. W takim wypadku powstaje pytanie, czy różnica między liczbą protokołów oraz wystąpień pokontrolnych nie jest zbyt duża?</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#MarekKrasuski">Kolejne pytanie brzmi, czy nadal pozostaje w mocy stanowisko Krajowej Rady RIO z 2003 r., na mocy którego contra legem, wbrew art. 6 ust. 1 pkt 4 lit. a) tiret 2, stwierdzono, że RIO publikują na swoich stronach BIP jedynie wystąpienia pokontrolne, a nie protokoły kontroli? Mam pytanie, dlaczego ten obowiązek nie jest realizowany przez regionalne izby obrachunkowe?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Proszę o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MariuszSiwoń">Jeżeli chodzi o kwestie dostępności do informacji publicznej, to wydaje mi się, że należy zwrócić uwagę na daleko idącą poprawę w tym zakresie w przypadku instytucji publicznych, w tym RIO. Chcę stwierdzić, że wszystkie wyniki kontroli są publikowane. Finalne dokumenty określające wyniki kontroli, w których są opisane wszystkie stwierdzone podczas kontroli nieprawidłowości oraz wykazane osoby odpowiadające za powstałe nieprawidłowości a także wnioski na temat możliwości usunięcia tych nieprawidłowości, są publikowane w BIP.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#MariuszSiwoń">W praktyce funkcjonowania izb mamy wiele przypadków, kiedy obywatele zwracają się do nas o to, aby udostępnić im protokoły kontroli. Z naszej strony nie spotykają się z żadną przeszkodą w tym zakresie. Protokoły kontroli są dostępne i w każdej chwili każdy obywatel ma dostęp do protokołów kontroli. Wydaje się nam, że jeżeli chodzi o funkcjonowanie izb w tym zakresie, wypełniamy zobowiązania prawne. Czynimy także dalsze postępy. Chodzi między innymi o formę protokołu, gdyż protokół kontrolny jest dokumentem niezwykle obszernym. Niekiedy protokół z kontroli w jednej gminie liczy nawet ponad sto stron. Jeżeli dołączy się do tego kilka załączników, liczących kilka tomów akt, to państwo zdają sobie sprawę, jak utrudnione jest publikowanie tego typu dokumentów.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#MariuszSiwoń">Mamy ustawowy wymóg udostępniania obywatelom wyników kontroli. Ten wymóg jest przez nas spełniany. Oprócz tego, że publikujemy w BIP wyniki kontroli, publikujemy również opracowania i raporty z poszczególnych kontroli. Tutaj na pewno zauważył pan poprawę, jeżeli chodzi o publikowanie wyników na przykład kontroli koordynowanych. Dziękujemy za uwagi, uwzględnimy to w dalszej działalności izb. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#BronisławDutka">Bardzo proszę powtórnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarekKrasuski">Mam jednak odmienne zdanie, gdyż mam przed sobą opinię Biura Analiz Sejmowych, które stwierdza, że biorąc pod uwagę literalne brzmienie przepisu dotyczącego publikacji i ustawy o dostępie do informacji publicznej, należy uznać, że cała dokumentacja przebiegu oraz wyników kontroli powinna być zamieszczona w BIP. Jest taki problem, że nie wszyscy obywatele muszą występować do RIO, mogą pozostać całkowicie anonimowi poprzez to, że otrzymują potrzebne im informacje z Internetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#BronisławDutka">Jeszcze pani poseł Nowak.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MariaNowak">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Ja nie chciałam zabierać głosu, gdyż informacja jest bardzo obszerna i wczytanie się w nią daje bardzo dużo do myślenia. Myślę, że nawet w dalszej naszej pracy poselskiej będziemy mogli posługiwać się tym materiałem, za co przyłączam się do wcześniej udzielonych podziękowań.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#MariaNowak">Natomiast mam wrażenie, że powstało wrażenie, że przeprowadzanych kontroli jest za dużo. Jeżeli czytam, że na 1279 kontroli stwierdzono nieprawidłowości finansowe na ogólną kwotę 4,7 mld zł, to dla mnie tych kontroli za dużo być nie może. Na dzisiaj na pewno tak nie jest. Jakie jest zadanie przeprowadzanych kontroli? Ich zadaniem jest doprowadzenie do sytuacji, w której tych nieprawidłowości nie będzie albo będzie ich znacznie mniej. Myślę, że kontrola ma za zadanie wskazanie, jak należy postępować, aby tych nieprawidłowości uniknąć.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#MariaNowak">Natomiast co jest ważne i co obserwuję na przykład u siebie w województwie śląskim, to fakt, że ci kontrolerzy współpracują ze sobą i kontrole odbywają się wspólnie. Także w sprawozdaniu zawarto informacje na temat tego, że przeprowadzono wspólne kontrole. Myślę, że ta uciążliwość dla tych, którzy mają wszystko w porządku, jest minimalna. Jednak sprawa jest ważna, żeby tam gdzie są nieprawidłowości, kontrole były nadal przeprowadzane. Są to pieniądze wspólne, publiczne i częstotliwość kontroli będzie mogła być zmniejszona, jeżeli będzie widać radykalną poprawę.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#MariaNowak">Mam jeszcze jedno pytanie. Do naszych biur poselskich bardzo często trafiają obywatele, skarżący się na różne sprawy. Jednak skarżą się także na to, że byli w NIK, w RIO i nikt ich nie chce wysłuchać. Ja rozumiem, że trudno przeprowadzić kontrolę na wniosek każdego skarżącego się obywatela. Jednak mam pytanie, ile kontroli jest wszczynanych na wniosek obywateli, a zwłaszcza radnych, bo bardzo często radni posiadają informacje na temat jakichś nieprawidłowości? Jaki procent kontroli stanowią kontrole przeprowadzane na wniosek obywateli? Jaki procent wskazań o nieprawidłowościach potwierdza się w wyniku przeprowadzonej kontroli? To byłaby ważna informacja również dla nas.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo pani poseł. Prosiłbym o odpowiedź na pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#CzesławaRudzkaLorentz">Proszę państwa, rzeczywiście otrzymujemy sporo skarg. Właściwie na każdą odpowiadamy. To nie jest tak, że nie przyjmujemy skargi lub nie odpowiadamy, jak zamierzamy z nią postąpić. Na ogół skarga nie jest natychmiastowym sygnałem do kontroli. Natomiast w kontrolach, które planujemy na najbliższy okres zwykle uwzględniamy zgłoszone skargi. Wówczas przeprowadzamy kontrolę w zgłoszonych jednostkach lub włączamy je do kontroli o szerszym zakresie.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#CzesławaRudzkaLorentz">Chcę powiedzieć, że z doświadczeń mojego departamentu wynika, że około połowy zgłaszanych skarg nie potwierdza się w wyniku przeprowadzonej kontroli. Często bywa tak, że skarga jest próbą wykorzystania instytucji kontrolnej do wzajemnych porachunków. Oczywiście to nie ma większego znaczenia, gdyż sprawa jako taka może być potwierdzona lub nie, ale może istnieć ogólny problem. Rzadko przeprowadzamy specjalne kontrole w jednej jednostce. Jednak wtedy, kiedy mamy takie sygnały i one dotyczą spraw tak istotnych jak konflikt interesów lub korupcja, to włączane są one ogólnych kontroli, które mają być realizowane w najbliższym czasie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#MariuszSiwoń">Pani poseł, z doświadczenia mojej izby oraz innych izb mogę stwierdzić, że każdy, kto przyjdzie z informacją o określonych nieprawidłowościach w danej jednostce samorządu terytorialnego zostanie wysłuchany przez regionalną izbę obrachunkową. To należy do naszych obowiązków. Każdy obywatel ma prawo poinformować RIO o jego podejrzeniach lub przekonaniach dotyczących pewnych nieprawidłowości. Inną sprawą jest to, na ile są to racjonalne i uzasadnione podejrzenia.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#MariuszSiwoń">Tak jak powiedziała już pani dyrektor, jeżeli kontrola nie jest wszczynana bezpośrednio na wniosek danego obywatela, to przynajmniej w większości izb jest taka zasada, że każda z tych skarg jest przez nas zapisywana, a potem przy okazji kontroli kompleksowej włączana jest do programu kontroli. Dlatego nie ma w zasadzie możliwości, aby jakakolwiek skarga zgłoszona do RIO nie została sprawdzona. Natomiast nigdy się nie da usatysfakcjonować wszystkich skarżących. Często wynika to z tego, że dochodzi do nieporozumienia w sprawie zakresu naszych kompetencji. Obywatel miał do nas pretensje, że spółdzielnia mieszkaniowa nie wymieniła mu okien i musiał za nie zapłacić. A teraz chce, aby RIO pokryła koszt wymiany okien, gdyż miała skontrolować spółdzielnię mieszkaniową, do czego nie mamy prawa. Takie przypadki się zdarzają.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#MariuszSiwoń">Jednak nie można lekceważyć żadnego zgłoszenia. Nieraz w szalonych wypowiedziach obywateli może znajdować się jakiś element prawdy. Dlatego wszystkie skargi obywateli są przez nas analizowane. Oczywiście zgorzknienie rodzi się także na tym punkcie, że nie zawsze możemy zareagować natychmiast. Nie zawsze wysyłam kontrolę od razu, gdyż nie zawsze mam do tego odpowiednie środki.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#MariuszSiwoń">Pragnę tylko powiedzieć, że ze sprawozdania wynika, że RIO wykonała w zeszłym roku 722 kontrole kompleksowe. To są kontrole, które z całą pewnością obejmowały również skargi obywateli. Dodatkowo wykonane zostały 192 kontrole doraźne. Są to najczęściej kontrole przeprowadzane na wniosek. Wnioskodawcami obok obywateli są także posłowie, ministerstwa, prokuratury, które często mamy wrażenie, że traktują nas jako swoich biegłych, ale nigdy nie odmawiamy pomocy. Być może za mało prosimy, aby nam dziękowano za to, że wykonujemy kontrole poza programem. Proszę mi wierzyć, że staramy się reagować na każdy sygnał. Jednak z różnych przyczyn nie zawsze możemy reagować natychmiast. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Widzę, że nikt już nie ma zamiaru zabrać głosu. Ze swojej strony pozwolę sobie również powiedzieć, że informacja jest bardzo wyczerpująca. Co do ewentualnych zmian organizacyjnych, to często pytam różne gremia samorządowe czy RIO powinna istnieć, to bywa, że samorządy narzekają na kontrole z RIO, ale generalnie uważają, że RIO istnieć powinno. To jest moje zdanie z racji tego, że mam bardzo częsty kontakt z samorządami.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#BronisławDutka">W związku z tym, że nie ma więcej chętnych do zabrania głosu, stwierdzam, że Komisje wysłuchały sprawozdania przedstawionego przez RIO. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#BronisławDutka">W związku z wyczerpaniem porządku obrad zamykam posiedzenie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>