text_structure.xml 72.9 KB

Edit Raw Blame History Permalink

<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ElżbietaJakubiak">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki. Dzisiejszymi gośćmi Komisji są członkowie Komisji Sportu z Bundestagu. Witam serdecznie panów: Eberharda Giengera, Martina Gerstera i Franka Tempela. Witam także sekretarza tej Komisji, który od lat jest naszym partnerem, pana Theodora Dunga. Jest też dobra nowina, przewodniczącą Komisji Sportu Bundestagu również jest kobieta, mam nadzieję, że będzie to tendencja europejska, która rozejdzie się na wschód i zachód.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ElżbietaJakubiak">Dzisiejszy porządek dzienny przewiduje informację ministra spraw wewnętrznych i administracji na temat zasad bezpieczeństwa na stadionach i dużych imprezach sportowych w aspekcie przygotowań Polski do EURO 2012.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#ElżbietaJakubiak">Nasi goście spędzili wczoraj z nami cały dzień. Pokazaliśmy im budowę Stadionu Narodowego w Warszawie. Byli gośćmi pana ministra Rapackiego, który opowiadał o przygotowaniach dotyczących sfery bezpieczeństwa. Goście naszej Komisji są dziś gotowi do odpowiedzi na pytania. Mają jeszcze spotkanie z Marszałkiem Sejmu o godzinie 12:00. Chciałabym, żebyśmy do tego momentu zakończyli posiedzenie Komisji i mogli spokojnie zdążyć na spotkanie z panem marszałkiem.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#ElżbietaJakubiak">Podsumowując tę wizytę mogę powiedzieć, że mamy bardzo dobre relacje z kolegami z niemieckiego parlamentu, a szczególnie z Komisją Sportu. Pamiętam, jak dwa lata temu gościł u nas ówczesny szef Komisji Sportu i nasza wizyta na stadionie była dla polskiej strony niezwykle krępująca, ponieważ ciężko było to nazwać stadionem. Była to raczej wizyta na targowisku. Wtedy obiecywaliśmy, że jak przyjadą następnym razem, to będą oglądać stadion. Mam nadzieję, że pan przewodniczący potwierdzi, że w tym roku pokazaliśmy Komisji Sportu Bundestagu stadion, a nie targowisko. To jest nasz wielki sukces, że możemy prowadzić inwestycje sportowe na taką skalę i w odpowiednim tempie. Prowadzi to strona publiczna. To nie jest wyłącznie inwestycja prywatna czy samorządowa.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#ElżbietaJakubiak">W Polsce zawsze był problem, aby inwestycje prowadzone przez rząd były prowadzone zgodnie ze sztuką. Pan minister Półgrabski i ja dobrze wiemy, jak trudno jest prowadzić inwestycje sportowe. Bardzo często zdarzało się, że inwestycje trwały kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#ElżbietaJakubiak">Wczoraj, wizytując stadion oglądaliśmy lożę VIP, która urządzona jest po to, aby zobaczyć, co jest do kupienia, ale również oglądaliśmy część sportową. Muszę powiedzieć, że bardzo przyjemnie widzieć, jak powstaje część dachu oraz iglica. Mam nadzieję, że następne posiedzenie Komisji zrobimy na zadaszonym stadionie.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#ElżbietaJakubiak">Oddam na chwilę głos panu przewodniczącemu Eberhardowi Giengerowi. Chciałabym, aby mógł przywitać się z państwem, a potem przejdziemy do porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#EberhardGienger">Chciałbym w imieniu naszej delegacji oraz w imieniu Komisji Sportu Bundestagu bardzo serdecznie podziękować za to, że możemy być tutaj z państwem. Chciałbym powiedzieć, że bardzo wiele zobaczyliśmy i usłyszeliśmy na temat przygotowań do Mistrzostw Europy. Dowiedzieliśmy się także wiele na temat pracy Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki. Wczoraj otrzymaliśmy wiele informacji i możemy wiele elementów porównywać z naszymi przygotowaniami do Mistrzostw Świata.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#EberhardGienger">To prawda, co powiedziała pani przewodnicząca, widzieliśmy stadion i gdybyśmy mieli piłkę, to moglibyśmy zacząć grać. Było widać, że jest to prawdziwy, dobry i piękny stadion. Wiemy również, że nie będą odbywały się tam tylko mecze, ale także różne imprezy kulturalne.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#EberhardGienger">To, co nas szczególnie interesowało w rozmowach z państwem, ministrem Rapacki oraz jego współpracownikami, to koncepcje zabezpieczenia imprez sportowych. Wiele elementów jest porównywalnych z tym, co odbywało się u nas w 2006 roku. Są także pewne nowe elementy, o których usłyszeliśmy, takie jak system identyfikacji kibiców. Powiem szczerze, że nie do końca wierzymy, że zostanie to w pełni wdrożone. Wielu z nas jest zdania, że wiązałoby się to ze zbytnim nadzorem nad obywatelami. Wiemy, że rozpoczęli państwo realizację wielu programów prewencyjnych, a także szeroko zakrojone prace z kibicami. Wiemy, że współpracują państwo z kolegami z zagranicy. Wiemy, że doradza państwu grupa ekspertów składająca się z przedstawicieli z Portugalii, Wielkiej Brytanii, Belgii i Austrii. Z całą pewnością jesteście państwo na dobrej drodze, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo na mistrzostwach. Może będziemy mieli okazję i możliwość podyskutowania na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#EberhardGienger">Dziękuję bardzo w swoim i kolegów imieniu za to, że możemy uczestniczyć w państwa posiedzeniu. Życzymy wielu sukcesów. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ElżbietaJakubiak">Proszę państwa, przychodzimy do porządku dziennego. Proszę pana ministra Półgrabiskiego oraz pana dyrektora Zalewskiego o zabranie głosu. Pan minister Półgrabski przedstawi wstęp do tego, co będzie meritum naszego dzisiejszego spotkania. Pan minister Rapacki prosił, żeby na dzisiejszym posiedzeniu pozwolić reprezentować resort panu dyrektorowi Jackowi Zalewskiemu. Jako Komisja znamy się z panem dyrektorem od wielu lat, więc mam nadzieję, że będzie to sprawna prezentacja tego, co resort przygotował w zakresie bezpieczeństwa. Bardzo proszę panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#TomaszPółgrabski">Pani przewodnicząca, szanowni państwo. Wczoraj, razem z kolegami z Niemiec, mieliśmy okazję spotkać się w Ministerstwie Sportu i Turystyki i porozmawiać nie tylko o bezpieczeństwie, ale także o zakresie naszej współpracy. Obszarem bezpieczeństwa zajmuje się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Oddaję głos panu dyrektorowi Zalewskiemu i proszę o przedstawienie koncepcji. Potem ewentualnie uzupełnię i dodam jakieś szczegóły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ElżbietaJakubiak">Bardzo proszę panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JacekZalewski">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, na temat przygotowań związanych z bezpieczeństwem dużych imprezach sportowych rozmawialiśmy ostatnio 18 lutego 2010 roku. Mówiłem wtedy o Radzie Bezpieczeństwa Imprez Sportowych oraz działaniach i programach profilaktycznych, które w ramach tej rady są wdrażane po to, aby przygotować kibiców na radosne przeżywanie święta, jakim będzie finał Mistrzostw Europy w piłce nożnej UEFA EURO 2012. Mówiłem wtedy na temat wdrażania ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, aktach wykonawczych do tej ustawy, na jakim etapie się znajdują, które zostały wdrożone, a które czekają na podpis ministrów czy premiera. Dziś chciałbym skoncentrować się na bezpośrednich przygotowaniach, jakie podejmujemy dla właściwego zabezpieczenia finałów w roku 2012. Chciałbym skoncentrować się na zintegrowanej koncepcji bezpieczeństwa, która jest wdrażana w celu właściwego przygotowania się do finałów. Mówiąc o tej koncepcji chcę powiedzieć, że została ona przyjęta na wrześniowym posiedzeniu komitetu do spraw bezpieczeństwa. Za chwilę powiem więcej o tym komitecie. Została zaakceptowana przez przedstawicieli UEFA i w tej chwili jest wdrażana.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JacekZalewski">Mówiąc o programie bezpieczeństwa odnosimy się do jego istotnych elementów. Komitet organizacyjny UEFA EURO 2012 sprawuje nadzór nad przygotowaniami całości przedsięwzięcia, w tym również nad bezpieczeństwem. Przewodniczącym komitetu jest premier, a w jego skład wchodzą poszczególni ministrowie. Jeżeli chodzi o bezpośrednie czuwanie nad bezpieczeństwem i przygotowaniem turnieju, to ten nadzór sprawuje minister spraw wewnętrznych i administracji. Odpowiada za ochronę granic oraz zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#JacekZalewski">Na poziomie miast-gospodarzy całość przedsięwzięć koordynuje spółka PL.2012. Jest to kontrola infrastruktury stadionowej, programów społecznych, a także przygotowania miast pod kontem bezpieczeństwa meczy, które będą w nich rozgrywane. Za bezpieczeństwo odpowiadają prezydenci: Warszawy, Gdańska, Poznania i Wrocławia.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#JacekZalewski">Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo na stadionach, to za ten element odpowiada spółka celowa EURO 2012 Polska, powołana przez Polski Związek Piłki Nożnej i UEFA.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#JacekZalewski">Zarządzeniem nr 33 Prezesa Rady Ministrów z 12 maja 2010 roku został powołany Komitet do spraw Bezpieczeństwa Mistrzostw Europy w piłce nożnej UEFA EURO 2012. Komitet jest organem pomocniczym premiera. Jest odpowiedzialny za koordynację działań organów administracji państwowej, w tym współpracy z organami samorządu terytorialnego oraz innymi podmiotami, w celu zapewnienia bezpieczeństwa finałów Mistrzostw Europy w pice nożnej UEFA EURO 2012. Przewodniczącym Komitetu został podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, pan Adam Rapacki. Zastępcą przewodniczącego jest podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, obecny tutaj pan minister Półgrabski. Członkami komitetu są przedstawiciel w randze podsekretarza stanu bądź sekretarza stanu: ministra finansów, ministra infrastruktury, ministra obrony narodowej, ministra sprawiedliwości, ministra spraw zagranicznych i ministra zdrowia. Dalej są to: sekretarz Kolegium do spraw Służb Specjalnych, szef Agencji Bezpieczeństwa Publicznego, prokurator generalny, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej, komendant główny Policji, komendant główny Straży Granicznej, szef Biura Ochrony Rządu, szef Służby Celnej, komendant główny Żandarmerii Wojskowej, dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, wojewoda dolnośląski, lubelski, mazowiecki, podkarpacki, pomorski oraz wielkopolski. Uczestnikami prac Komitetu na prawach członka są przedstawiciele miast-gospodarzy oraz przedstawiciele spółki PL.2012. Uczestnikami prac Komitetu z głosem doradczym są przedstawiciele: Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, Polskiego Związku Piłki Nożnej, Spółki Euro 2012 Polska, przedstawiciele Ukrainy oraz UEFA. W ramach Komitetu funkcjonuje również pełnomocnik przewodniczącego, którym został pan Tadeusz Zygmunt, który jednocześnie jest koordynatorem do spraw bezpieczeństwa w spółce PL.2012.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#JacekZalewski">Jaka jest nasza wizja i główne zasady bezpieczeństwa? Jest to połączenie w jedną harmonijną całość przyjaznej przestrzeni publicznej, w tym niezbędnej infrastruktury, właściwa informacja i obsługa, efektywny dostęp do systemu opieki medycznej i ratownictwa oraz oparta na najlepszych wzorcach i doświadczeniach strategia działania służb porządku publicznego, w tym policji. Cele strategiczne, to zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa uczestnikom turnieju, kibicom, drużynom, działaczom, sędziom, wszystkim VIP-om, dziennikarzom, sponsorom, turystom oraz mieszkańcom miast, w których będą rozgrywane mecze.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#JacekZalewski">Chodzi o zagwarantowanie niezakłóconego przebiegu imprezy. Połączenie najwyższych standardów bezpieczeństwa z minimalną ingerencją w wolność osobistą wszystkich uczestników. Działania na rzecz bezpieczeństwa finałów w 2012 roku będziemy podejmowali pod hasłem „Baw się dobrze, czuj bezpiecznie”, po angielsku „Have fun, feel safe”. Działania gwarantujące bezpieczeństwo rozumiane jako niezakłócona atmosfera święta piłkarskiego zbudowana na subiektywnym odczuciu uczestników imprezy, że instytucje i podmioty biorące udział w zabezpieczeniu turnieju dbają w profesjonalny, skuteczny i dyskretny sposób o to, aby nie doszło do zdarzeń mogących stworzyć zagrożenie dla imprezy i jej uczestników. Zabezpieczenie imprez, tak zwane „security”, działania gwarantujące bezpieczeństwo, rozumiane jako ogół skoordynowanych przedsięwzięć podejmowanych przez podmioty i instytucje w celu zapewnieniu fizycznego bezpieczeństwa osobom biorącym udział w imprezie oraz społecznościom lokalnym. Obsługa, czyli serwis, to działania i środki niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa rozumianego jako stworzenie warunków do sprawnego przeprowadzenia imprezy.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#JacekZalewski">Jeżeli chodzi o makrostrukturę zarządzania przygotowaniami do zapewnienia bezpieczeństwa finałów EURO 2012, to politycznie i strategicznie odpowiada za to komitet organizacyjny, na czele którego stoi premier rządu oraz minister koordynujący. Jest to minister sportu i Turystyki, który sprawuje nadzór polityczny i ma mandat wykonawczy do koordynacji całości przedsięwzięć. Na poziomie strategicznym koordynuje Komitet do spraw bezpieczeństwa, na czele którego stoi przewodniczący komitetu. Natomiast na poziomie zarządzania projektowego, całość przedsięwzięcia koordynuje pełnomocnik przewodniczącego do spraw bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#JacekZalewski">Całość kwestii bezpieczeństwa podzieliliśmy na 15 projektów w czterech obszarach: prawo i jego egzekwowanie, przyjazna obsługa uczestników, zapewnienie bezpieczeństwa, testy gotowości. Jeżeli chodzi o strukturę zarządzania, to została ona tak skonstruowana, że w każdym elemencie programu bezpieczeństwa jest wskazana odpowiedzialna instytucja i osoba.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#JacekZalewski">Nie oznacza to, że w tych obszarach poszczególne podmioty nie współpracują ze sobą. Niezbędna jest współpraca dotycząca systemu prawnego i sądownictwa, pomiędzy policją, prokuraturą, sądem i innymi podmiotami, które biorą udział w zagwarantowaniu bezpieczeństwa i porządku publicznego. Jeżeli mówimy o elemencie prawnym planowanych działań, to odpowiada za niego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Liderem jest przedstawiciel Departamentu Analiz i Nadzoru z wydziału do spraw EURO 2012 i bezpieczeństwa imprez masowych. Istotnym elementem działań, które podejmuje się w tym obszarze jest zdefiniowanie najistotniejszych problemów i kwestii legislacyjnych, jakie musimy rozwiązać, aby finały w 2012 roku zostały przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi standardami oraz w takim duchu, jakiego oczekuje od nas UEFA.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#JacekZalewski">Są pewne obszary, na które UEFA zwraca nam uwagę, bo widzi problemy przy prowadzeniu imprezy. Jest to kwestia identyfikacji kibiców. Część biletów rozprowadzana jest przez UEFA wśród VIP-ów i sponsorów. Nie są to bilety imienne. Nasza ustawa, jak państwo wiecie, wskazuje na element bezpośredniego identyfikowania kibiców. Problem dotyczy również sprzedaży alkoholu na imprezie masowej. Nasza ustawa nie dopuszcza takiej możliwości, natomiast przedstawiciele UEFA nie wyobrażają sobie, żeby w strefach VIP alkohol nie był podawany, na przykład tam, gdzie sponsorami są browary. Są to kwestie, które dziś definiujemy, a na początku przyszłego roku zwrócimy się do Wysokiej Komisji z prośbą o pomoc w sprawnym przeprowadzeniu legislacyjnym projektów, które zostaną przez nas przygotowane.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#JacekZalewski">Kolejny obszar to system sądownictwa. Odpowiedzialnym jest Ministerstwo Sprawiedliwości i prokurator generalny. Liderem tego obszaru jest dyrektor Departamentu Organizacyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości, pan Karol Dałek. Musimy tak przygotować system sądowniczy, żeby można było sprawnie osądzać osoby, które podczas finałów będą dopuszczały się zakłócania porządku publicznego. Są różne pomysły, jak usprawnić ten system. Jednym z nich jest zwiększenie obsługi prokuratorskiej i sądowniczej w czasie finałów, ale również wprowadzenie nowoczesnej metody sądzenia, na przykład sądzenie na odległość przy wykorzystaniu możliwości transmisji wizyjnej.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#JacekZalewski">Kolejny etap to współpraca międzynarodowa. Jest ona bardzo istotne, gdy mówimy o kwestii bezpieczeństwa EURO 2012. W ramach tej współpracy korzystamy z doświadczeń krajów, które już przeprowadzały tego rodzaju imprezy. Współpracujemy z przedstawicielami Niemiec, którzy zajmowali się tą problematyką przygotowując w 2006 roku finały Mistrzostw Świata. Na bieżąco współpracujemy też z Austrią. W przyszłym tygodniu dojdzie do podpisania mostu partnerskiego pomiędzy Polską i Austrią. To jest partner, który w 2008 roku organizowała, wspólnie ze Szwajcarią, finały Mistrzostw Europy. Chcielibyśmy skorzystać z ich doświadczeń, które mogą być bardzo pomocne. Przygotowujemy też porozumienie pomiędzy państwami i policją z tych krajów, które będą pomagały nam przy zabezpieczaniu finałów, jak też tych, których drużyny będą rozgrywały mecze na terenie naszego kraju. Dla każdego obszaru przygotowujemy harmonogram etapów działania, aby nie ominąć czegoś, co jest bardzo istotne.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#JacekZalewski">Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo stadionów i innych ważnych miejsc, to odpowiedzialna za to jest spółka EURO 2012. Jakie mamy zdefiniowane istotne elementy? Są to: zasady polityki biletowej i akredytacyjnej – chodzi o to, żeby osoby niepowołane nie znalazły się zbyt blisko rozgrywanej imprezy, zabezpieczenie obwodu zewnętrznego stadionu, ale również wewnętrznego, stworzenie punktów depozytowych, podział na trybuny i sektory, ochrona płyty boiska i pola gry, praca służb porządkowych i informacyjnych – wiemy, że Polski Związek Piłki Nożnej przygotowuje program szkolenia stewardów, który wzorowany jest na standardach brytyjskich, ochrona przeciwpożarowa obiektu, opieka medyczna, oznakowanie obiektu i komunikaty stadionowe, plan zabezpieczenia obiektu, regulamin obiektu i regulamin imprezy. Myślę, że ostatni element jest bardzo istotny, jeżeli chodzi o kibiców, którzy znajdą się na imprezie.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#JacekZalewski">Kolejnym ważnym elementem są publiczne miejsca, w których będzie można obejrzeć mecz. Wiemy, że stadiony mają ograniczoną pojemność. Warszawa ma stadion na 55 tys. widzów, a pozostałe miasta po około 40 tys. Spodziewamy się, że zdecydowana większość kibiców będzie oglądać mecze w specjalnie wydzielonych miejscach poza stadionami. Bardzo istotne jest stworzenie standardów bezpieczeństwa takich miejsc, bo w nich zagrożenie może być zdecydowanie większe niż na stadionach. Podmiotem odpowiadającym za realizację tego przedsięwzięcia jest spółka PL.2012, a liderem jest pan Stefan Dziewulski, specjalista do spraw bezpieczeństwa. Wytyczone etapy to między innymi opracowanie standardów stref kibica, oddzielnych i specyficznych dla stref kibica w każdym mieście; wybór operatorów tych stref, opracowanie pakietów informacyjnych dla podmiotów gospodarczych zainteresowanych organizowaniem miejsc publicznego oglądania meczów, spotkania z tymi podmiotami i przekazanie im informacji.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#JacekZalewski">Istotna jest opieka medyczna i ratownictwo medyczne. Instytucją wiodącą jest w tej sprawie Komitet medyczny, a osoba odpowiedzialna pani Elżbieta Lipska.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#JacekZalewski">Przyjazne granice to bardzo istotny element, tym bardziej, że organizujemy finały wspólnie z krajem, który nie jest członkiem Unii Europejskiej. Wraz z partnerem ukraińskim będziemy musieli przygotować naszą wschodnią granicę tak, żeby w trakcie trwania mistrzostw nie tworzyły się kolejki, żeby kibice mogli ja sprawnie przekraczać. Liderem tego obszaru jest Komenda Główna Straży Granicznej. Współpracujemy na bieżąco ze Służbą Celną i Ministerstwem Finansów. Musimy być przygotowani na to, że w bardzo krótkim czasie trzeba będzie wydać kilkadziesiąt tysięcy wiz osobom, które nie są obywatelami Unii Europejskiej, a będą chcieli przyjechać do naszego kraju, żeby obejrzeć finały.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#JacekZalewski">Kolejny element to bezpieczny transport drogowy, kolejowy i lotniczy. Podmiotem odpowiedzialnym jest spółka PL.2012. Liderem jest pani Maria Grzelska – Krajowy Koordynator do spraw Transportu Lądowego. W tej kwestii bardzo istotna jest współpraca z Ministerstwa Infrastruktury i władzami miast-gospodarzy, bo bezpieczna komunikacja miejska jest bardzo istotnym elementem systemu transportu.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#JacekZalewski">Kolejna spraw to wolontariat. Za ten element odpowiada spółka PL.2012. Liderem jest pan Paweł Aleksandrowicz. Wolontariat ma być pomocny wszystkim, którzy przybędą do naszego kraju. Główne miejsca jego działania to: lotniska, dworce kolejowe i autobusowe, gdzie trzeba przekazać wszystkim informacje, jak się poruszać, na co zwracać uwagę, jak dotrzeć do miejsca przeznaczenia, hotelu, miejsca noclegowego czy stadion. Są to bardzo istotne elementy, które składają się na całokształt wizerunku naszego kraju, jako gospodarza finałów EURO. Za wolontariat będzie odpowiedzialna spółka EURO 2012 Polska.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#JacekZalewski">Obszar współpracy z kibicami jest bardzo ważny, jeżeli chcemy być dumni z naszych kibiców, jeżeli nie chcemy się za nich wstydzić. Działania te są realizowane przez spółkę PL.2012. O programach i projektach mówiłem na posiedzeniu Komisji 18 lutego 2010 roku. Jest to między innymi projekt „Kibice razem”, który realizowany przez spółkę PL.2012. Liczymy, że przez te 2 lata uda się przygotować kibiców, że nie będziemy musieli się za nich wstydzić, że będziemy mogli powiedzieć, że byli wizytówką mistrzostw. Filozofia podejścia służb porządkowych do tego, co się będzie działo, to program trzy razy „T”, czyli: troska, tolerancja, tłumienie. Troska rozumiana jako służebna rola policji wobec wszystkich, którzy przyjadą na finały Mistrzostw Europy, pomoc na każdym etapie i otwartość. Tolerancja to wyrozumiałość i czasami przymykanie oczu, na przykład na głośne zachowanie. Tłumienie będzie miało miejsce w sytuacjach, kiedy dojdzie do zagrożenia. Ma to być krótka ingerencja w miejsce, w którym dojdzie do zagrożenia i jego wyeliminowanie. Za bezpieczeństwo i porządek publiczny odpowiada Komenda Główna Policji. Liderem jest, obecny na dzisiejszym posiedzeniu, dyrektor głównego sztabu policji, pan Krzysztof Lis.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#JacekZalewski">Etapów przygotowania policji do tych zadań jest bardzo wiele, bo to policja bierze na swoje barki największy ciężar odpowiedzialności. Struktura dowodzenia podczas finałów EURO 2012 będzie taka, że centrum dowodzenia operacją będzie znajdowało się w Legionowie. Tam również będzie się znajdowało centrum wymiany informacji z naszymi partnerami w innych krajach, ale również z innymi podmiotami krajowymi. Za całość bezpieczeństwa będzie odpowiadał Komitet do spraw bezpieczeństwa, który na czas rozgrywek przekształci się w sztab operacji. Liczymy na to, że na czele tego sztabu stanie przewodniczący Komitetu do spraw bezpieczeństwa, czyli pan minister Adam Rapacki. Cały czas dyskutujemy nad formułą, w jakiej ten sztab miałby funkcjonować, w jaki sposób ma koordynować całość przedsięwzięć w trakcie trwania finałów EURO 2012.</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#JacekZalewski">Ratownictwo i sytuacje nadzwyczajne. Za ten obszar odpowiada Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej, a liderem jest zastępca komendanta głównego PSP, pan nadbrygadier Janusz Skulich. W krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym straż pożarna ma najważniejszą i najistotniejszą rolę. Obok policji i ratownictwa medycznego będzie najbardziej przydatnym podmiotem potrzebnym do zapewnienia bezpieczeństwa w sytuacjach kryzysowych.</u>
          <u xml:id="u-6.22" who="#JacekZalewski">Za samo zarządzanie kryzysowe odpowiada Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, którego liderem jest zastępca dyrektora RCB, pan Dariusz Góralski. W tym obszarze gotowa jest już koncepcja zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Wyobraźmy sobie sytuację, że dochodzi do rozgrywania meczy, a nagle braknie energii elektrycznej i przestaje działać oświetlenie stadionu. Rzutowałoby to na negatywne oceny przygotowania Polski. Na to również jesteśmy przygotowani.</u>
          <u xml:id="u-6.23" who="#JacekZalewski">Jeżeli chodzi o przeciwdziałanie terroryzmowi, to tym obszarem zajmuje się Centrum Antyterrorystyczne Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Liderem jest zastępca dyrektora CA, pan Paweł Chomentowski. Działa tu również międzyresortowy zespół do spraw zagrożeń terrorystycznych, na czele którego stoi pan minister Adam Rapacki. Na bieżąco analizowane są sytuacje związane z ewentualnym zagrożeniem terrorystycznym.</u>
          <u xml:id="u-6.24" who="#JacekZalewski">Istotnym elementem przygotowań są testy gotowości, które pomagają sprawdzić, czy wszystko to, o czym przed chwilą mówiłem, zostało przygotowane we właściwy sposób. Większość testów przeprowadzimy przed finałami, kiedy będziemy przeprowadzali ostatnie ćwiczenia, które pokażą, czy we wszystkich obszarach właściwie przygotowaliśmy się do zorganizowania finałów. Etapy przygotowania i przeprowadzania finałów podzieliliśmy na trzy fazy. Faza pierwsza, najistotniejsza, bo trwa najdłużej, to przygotowania. Druga faza to turniej, trzecia to faza poturniejowa, w czasie której będziemy analizować wszystko, co się wydarzyło i przygotowywać ewentualne wnioski. Tutaj mogą państwo zobaczyć poszczególne etapy, których jest sześć.</u>
          <u xml:id="u-6.25" who="#JacekZalewski">Mamy również harmonogram wdrażania zintegrowanej koncepcji bezpieczeństwa. Tak jak powiedziałem, ostatnim elementem wdrażania harmonogramu jest przyjęcie przez Komitet do spraw bezpieczeństwa zintegrowanej koncepcji bezpieczeństwa, która nie jest jeszcze zamknięta. Będzie ona ewoluowała. Większość krajów, które do tej pory przygotowywały finały mistrzostw europy w piłce nożnej, zamykało zintegrowaną koncepcję bezpieczeństwa na kilka miesięcy przed samymi finałami. Mamy jeszcze rok i siedem miesięcy, więc na pewno będzie ona jeszcze ewoluowała po to, żeby przed samymi finałami była gotowa, żeby ją całkowicie wdrożyć. Tak jak powiedziałem, staramy się posiłkować wiedzą zdobytą przez inne kraje przy przygotowywaniu podobnych imprez. Został powołany zespół doradczo-oceniający do spraw bezpieczeństwa EURO 2012. W skład tego zespołu wchodzą przedstawiciele Portugalii, Belgii, Austrii i Anglii. Zespół ten był miesiąc temu w Gdańsku, a potem w Warszawie. Dziś jest we Wrocławiu, a potem pojedzie do Poznania. Analizuje on, jak przygotowują się miasta-gospodarze. Ten zespół ma nam nie tyle wytykać błędy, które popełniamy, ale też wskazywać, co moglibyśmy zrobić lepiej. Jest naszym partnerem w dyskusji, jaką prowadzimy z UEFA, jeżeli chodzi o przygotowania do finałów.</u>
          <u xml:id="u-6.26" who="#JacekZalewski">Pani przewodnicząca, tyle z mojej strony. Jest obecny pan dyrektor z głównego sztabu policji, są koledzy ze spółki PL.2012, którzy są przygotowani do odpowiedzi na szczegółowe pytania. Jesteśmy otwarci i będziemy udzielali szczegółowych informacji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ElżbietaJakubiak">Dziękuję bardzo za szczegółowe informacje. Pierwszy raz widzieliśmy cały schemat organizacyjny. Na rok przed mistrzostwami trzeba wiedzieć, jak będzie funkcjonować cała struktura organizacyjna. Bardzo dziękuję za przedstawienie tego Komisji. Zachęcam państwa do zadawania pytań. Chcę także zaprosić do zadawania pytań naszych kolegów z Bundestagu.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ElżbietaJakubiak">Sama mam jedno pytanie dotyczące współpracy z Ukrainą. Jak państwo wyobrażacie sobie koordynację działań między Polską a Ukrainą? Wiadomo, że kibice będą się przemieszczać. Wiadomo, że jako kraj mamy większe doświadczenie w organizowaniu dużych imprez, bo np. na pielgrzymki papieskie przyjeżdżała ogromna liczba ludzi. To był pewien test organizacyjny dla polskiej policji, straży, służb medycznych oraz ratowniczych. Policja ma tez doświadczenia związane z organizacją szczytu gospodarczego. To są imprezy, które ćwiczą naszą sprawność organizacyjną. Chcę zapytać, czy rozmawiamy o strukturze, która funkcjonować tylko u nas, czy tez podobna będzie na Ukrainie? Czy macie państwo relacje z Ukrainą w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#TomaszPółgrabski">Jak państwo widzicie, zintegrowana koncepcja bezpieczeństwa zawiera projekty na różnych płaszczyznach. Przenikają się one w pionie i poziomie. Przedstawiciele policji oraz innych służb mogliby długo mówić o tym, ile jest tych projektów i jak bardzo są ważne. Dla przykładu powiem, że sama policja ma do zrealizowania kilkaset projektów. Jest to ogrom działań. Zintegrowana koncepcja bezpieczeństwa została uzgodniona i zatwierdzona przez UEFA. Przedstawili nam pewien komentarz do tego dokumentu i pewne pytania, na które na bieżąco odpowiadamy.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#TomaszPółgrabski">Pragnę przypomnieć, że odbywają się regularne posiedzenia komitetu sterującego UEFA. W ich trakcie strony polska i ukraińska przedstawiają rozwiązania i koncepcje, tam jest główne pole współpracy. W trakcie posiedzeń komitetu sterującego uzgadniamy wspólne projekty i pewne działania, które mają nam ułatwić pracę. Na ostatnim posiedzeniu, któremu przewodniczył pan minister Rapacki, omawialiśmy poszczególne obszary. Każdy z koordynatorów sprawozdawał, co zostało w danej kwestii zrobione. Jednym z problemów, który dotyczył Ukrainy, jest ruch transgraniczny. Np. już dziś przygotowywana jest koncepcja wydzielania buspasów po to, żeby ruch odbywał się bardziej płynnie. W ramach trzyletnich przygotowań odbyło się szereg wizyt przedstawicieli policji, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki na Ukrainie. Takżę my gościliśmy u siebie ukraińskich koordynatorów odpowiedzialnych za poszczególne projekty. Wszystko jest uzgadniane.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#TomaszPółgrabski">Proszę, aby pan dyrektor uzupełnił, jak to wygląda z punktu widzenia MSWiA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JacekZalewski">Chciałbym uzupełnić informację dotyczącą współpracy z Ukrainą. W obszarze bezpieczeństwa funkcjonuje stała grupa ekspercka. W ubiegłym roku gościliśmy przedstawicieli Ukrainy zajmujących się obszarami dla nich najważniejszymi, obejmującymi działania policji, straży pożarnej i służb granicznych. Niestety, zmiany polityczne, które na Ukrainie nastąpiły wiosną tego roku, zmieniły ten obraz. Współpraca została nieco zahamowana. Byliśmy na początku września tego roku z panem Jarczewskim, zastępcą komendanta głównego Policji, w Kijowie. Rozmawialiśmy na temat wznowienia współpracy z ministrem spraw wewnętrznych Ukrainy oraz wiceprzewodniczącym komitetu ukraińskiego do spraw przygotowania EURO 2012. Jest przygotowywane spotkanie 17–18 listopada. Strona ukraińska poprosiła, aby odbyło się ono w naszym kraju. Jesteśmy na to przygotowani. Definiujemy tematy i obszary, które są dla nas najistotniejsze, a mogą być problematyczne.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JacekZalewski">Bardzo istotne jest dla nas, że w ramach przygotowań Ukraina ratyfikowała konwencję o ochronie danych osobowych. Brak tej ratyfikacji utrudniał nam wymianę informacji o kibicach „ultrasach”, którzy chcieliby przemieszczać się przez granice. Ta ratyfikacja bardzo ułatwi nam współpracę.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JacekZalewski">Zakładamy, że na czas finałów przedstawiciele Ukrainy będą w naszym centrum dowodzenia operacją. Jesteśmy na to przygotowani. Liczymy na to, że przedstawiciele Polski znajdą się na Ukrainie podczas finałów. Będzie bezpośredni kontakt, to zwiększy szybkość i łatwość wymiany informacji w sytuacjach, gdy będzie to potrzebne. Istotne jest to, że UEFA zobowiązała Polskę i Ukrainę do przedstawienia wspólnej zintegrowanej koncepcji bezpieczeństwa. Daje to gwarancję, że standardy, o których powiedziała pani przewodnicząca, będą takie same w Polsce, jak na Ukrainie. Oczywiście nie możemy gwarantować, że strona ukraińska wprowadzi takie standardy. Przyjęliśmy zasadę, że nie oglądając się na Ukrainę realizujemy to, co dla nas najważniejsze. Dzielimy się ze stroną ukraińską naszymi osiągnięciami, żeby mogła ona korzystać z naszych doświadczeń i z tego, co zdążyliśmy przygotować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ElżbietaJakubiak">Bardzo proszę, najpierw pan poseł Łatas, a potem pan poseł Kosecki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekŁatas">Pani przewodnicząca, szanowni goście, Wysoka Komisjo, zaniepokoiło mnie trochę to, co powiedział pan dyrektor. Używa pan często słowa koncepcja. Jeżeli do mistrzostw mamy rok i siedem miesięcy, to w żadnej dziedzinie nie powinniśmy być na etapie koncepcji.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#MarekŁatas">Chcę dopytać o ruch transgraniczny i sprawy wizowe. Składając wniosek musieliśmy mieć koncepcję tego, jak rozwiążemy sprawy związane z ruchem granicznym. Wtedy było wiadome, że Ukraina nie jest członkiem Unii Europejskiej. Powiem szczerze, słowo koncepcja mnie przeraża. Chciałbym od pana dyrektora i pana ministra dowiedzieć się, co zostało zrobione na granicy polsko-ukraińskiej. Jakie są plany rozbudowy przejść granicznych? Proszę się nie obrazić, ale wydzielenie buspasa to nie jest dobre rozwiązanie. Gdyby powiedział pan to 3 lata temu, to wziąłbym to za dobrą monetę. Proszę mi powiedzieć, jaka konkretnie kwota w budżecie na 2011 rok została przeznaczona na rozbudowę przejść granicznych i zwiększenie ich obsady. Panowie, to powinny już być konkretne liczby, a nie koncepcje. Proszę o odpowiedź, jakie prace będą tam wykonane? Dotyczy to ruchu transgranicznego i spraw wizowych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ElżbietaJakubiak">To są wszystko bardzo ważne sprawy. Proszę, pan poseł Kosecki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RomanKosecki">Chcę powiedzieć, że dziś mówimy o najważniejszym problemie zawsze związanym z organizacją tak wielkich imprez. Jestem przekonany, że sama impreza będzie fantastyczna, bo gościnność Polaków jest taka, że na pewno wszyscy będą bardzo zadowoleni. Wszyscy, którzy przyjadą, mają czuć się bezpiecznie.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#RomanKosecki">Przy organizacji jakiegokolwiek spotkania musi być zapewnione bezpieczeństwo. To jest najważniejsze. Musimy pamiętać o tym, co się wydarzyło we Włoszech, gdzie był problem z grupami chuliganów, a nawet w wydarzenia zamieszana była mafia, która opłacała te osoby. Musimy pamiętać o tym, co się wydarzyło w czasie Pucharu Afryki, kiedy to jeden z piłkarzy zginął w autokarze, który został zaatakowany w drodze na mecz. Interesuje mnie współpraca w tej kwestii z federacjami piłkarskimi wszystkich krajów, które uczestniczą w eliminacjach do Mistrzostw Europy. W tych krajach są grupy osób, które będą chciały tutaj przyjechać, a każdy kraj ma listę osób, którzy są niebezpieczne.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#RomanKosecki">Szczegółowo o tych grupach będziemy mówić po eliminacjach, bo wtedy będzie docelowa współpraca ze wszystkimi uczestnikami Mistrzostw Europy. Wtedy będzie wiadomo, kto przyjedzie i jak to się będzie odbywać. Jak to w tej chwili wygląda? Na jakim etapie jest współpraca z UEFA, która zrzesza wszystkie federacje i ma bazę danych o najbardziej krewkich ludziach w Europie. Żyjemy w XXI wieku i to internet jest medium łączności między tymi grupami na całym świecie. Są strony oficjalne i nieoficjalne, na których ludzi umawiają się na „ustawki”. Chcielibyśmy tego uniknąć, chcielibyśmy, żeby w miastach, w których będą odbywały się Mistrzostwach Europy nie było takich sytuacji. Czy internet jest odpowiednio monitorowany? Do mistrzostw zostało niewiele czasu, a świat staje się coraz bardziej niebezpieczny.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#RomanKosecki">Mam pytanie do naszych gości, bo mają doświadczenie, kiedyś bardzo dobrze zorganizowali Mistrzostwa Świata. Jakie były wnioski po tych zawodach? Co np. było modyfikowane przez parlament? Która sprawa jest najważniejsza, żebyśmy nie byli zaskoczeni podczas organizacji Mistrzostw Europy?</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#RomanKosecki">Na koniec jeszcze jedna ciekawostka, w czasie ostatniego meczu Ligi Mistrzów jeden fanatyk wbiegł na boisko. To jest ten sam człowiek, który wbiegał na boisko podczas Mistrzostw Świata. Został po raz kolejny złapany i powiedział, że na Mistrzostwach Europy wbiegnie na murawę w koszulce z napisem – Janem Pawłem II. Ciekawe, czy mu się uda? Może to jest śmieszne, ale niekoniecznie musi się wszystkim podobać. Czy jesteśmy przygotowani na takie sytuacje? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ElżbietaJakubiak">Było kilka pytań do pana ministra, a także pytanie do naszych gości. Na początek poproszę o refleksję na temat przygotowań w Niemczech i wniosków, jakie wyciągnięto po mistrzostwach. Czy mogą panowie podzielić się refleksją na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#EberhardGienger">Dziękuję za pytanie. Kilka tygodni temu Komisji Sportu miała spotkanie z szefami policji poszczególnych krajów związkowych. Zwrócono uwagę na prewencję, na to, żeby te działania rozpoczynać jak najwcześniej, zarówno w klubach sportowych, jak też w klubach kibiców. Trzeba jak najwcześniej rozpocząć pracę i przyjąć programy działań.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#EberhardGienger">Każda drużyna w pierwszej, drugiej i trzeciej Budneslidze ma pełnomocnika do spraw kibiców. Pracują oni nad programami dla kibiców, otrzymują wsparcie od niemieckiego związku piłki nożnej, a także środki na działania prewencyjne. Staramy się od samego początku przeciągnąć kibiców na naszą stronę. Chodzi o to, żeby najważniejszą sprawą był mecz, a nie bijatyka przed, czy po meczu. Programy dla kibiców przynoszą efekty, ale z drugiej strony musi być też pewien wachlarz sankcji. W tej materii mamy pewien niedobór, dlatego że sądy, które orzekają w sprawach zachowania kibiców, często są bardzo pobłażliwe.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#EberhardGienger">Chcę jeszcze raz powtórzyć to, co powiedziałem. Ważne są programy dla kibiców i prewencja, to dla nas najważniejsza kwestia i wniosek.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#EberhardGienger">Chciałbym zadać pytanie panu dyrektorowi. Podczas mistrzostw w 2006 roku zbieraliśmy doświadczenia związane ze współpracą z umundurowanymi policjantami z Francji i Anglii. Przyjeżdżali do nas z kibicami ze swoich krajów, ale byli umundurowani. Kibice mogli się czuć w pewnym stopniu jak w domu, bo widzieli policjantów ze swojego kraju. To działało w sposób prewencyjny, ponieważ widzieli policjantów w znanych sobie mundurach. Budziło to respekt kibiców, którzy koncentrowali się na piłce nożnej, a nie na bijatykach.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#EberhardGienger">Jak to będzie wyglądało podczas EURO 2012? Czy przewidziany jest udział umundurowanych policjantów z innych krajów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ElżbietaJakubiak">Proszę pana ministra o odpowiedź na pytania posłów i naszego gościa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#TomaszPółgrabski">Fachowcy odpowiedzą na pytania szczegółowe. Rozumiemy doskonale, że programy prewencyjne są najważniejsze. Od wielu lat Ministerstwo Sportu i Turystyki, w ramach działania Rady do spraw Bezpieczeństwa Imprez Masowych, której przewodniczącym jest pan Adam Rapacki, ja jestem jego zastępcą, prowadzi takie programy. W cały projekt wciągnięte są też: Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ministerstwo Infrastruktury i Ministerstwo Sprawiedliwości. Wspólnie realizujemy wiele projektów, które mają przeciwdziałać agresji i zachęcać kibiców do prezentowania postaw pozytywnych.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#TomaszPółgrabski">W zeszłym roku odbyło się posiedzenie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych poświęcone bezpieczeństwu. Dane prezentowane przez policję są bardzo optymistyczne. Przypadków łamania prawa jest coraz mniej.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#TomaszPółgrabski">Oczywiście, sytuacja nadal jest bardzo trudna. Wykonujemy wiele działań, wkładamy w nie wiele wysiłku i prowadzimy wiele programów. Wskaźnik przestępczości na stadionach spada, ale takie wydarzenia, jak ostatnio w Bydgoszczy, psują cały obraz. Należy jednak wskazać, że na miejscu policja doskonale sobie poradziła. Niedawno przeczytałem, że kilkuset kibiców będzie skazanych i grożą im kara do 10 lat więzienia. Wszystkie działania kompleksowe, a przede wszystkim ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych z 20 marca 2009 roku, dają nam podstawę do prowadzenia, np. monitoringu. Wprowadziliśmy zakazy stadionowe i zakazy klubowe. Korzystamy z najlepszych doświadczeń z całej Europy. Myślę, że z bezpieczeństwem jest coraz lepiej, wszystko idzie w dobrą stronę.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#TomaszPółgrabski">Jeżeli chodzi o to, o czym mówił nasz gość. Wczoraj na spotkaniu w ministerstwie mówiłem, że w miastach-gospodarzach realizujemy projekt oparty na „fun coachingu”. Spółka PL.2012, która jest ramieniem organizacyjnym ministra sportu i turystyki, wprowadziła ten program rok temu i ma on bardzo pozytywne efekty. Polega na tym, że odpowiednio przeszkolony człowiek prowadzi pracę pedagogiczną z kibicami danego klubu, próbuje kształtować u nich pozytywne postawy. Realizujemy również programy: „Kibice w swoim mieście” i „Nie dla rasizmu w sporcie”. Organizujemy także konferencje. Jest także projekt „Przeciwdziałanie poprzez sport agresji i patologii wśród dzieci i młodzieży”, którego matką jest pani poseł Beata Bublewicz. Ten program jest wdrażany w kilkunastu ośrodkach w całej Polsce. Wczoraj opowiadałem także o programie „Moje boisko Orlik 2012”, a przede wszystkim o jego miękkiej części. Zatrudniamy koordynatorów, którzy na stałe pracują z tymi dziećmi. Kontynuujemy projekty: „Polska kibicuje” oraz „Skuteczny trener dobrym wychowawcą”.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#TomaszPółgrabski">W tych kwestiach kontaktujemy się ze stałym komitetem Rady Europy. Wszystkie nasze działania spotykają się z dużym uznaniem ze strony UEFA, specjalistów niemieckich, austriackich, angielskich oraz hiszpańskich. Rozumiemy to i staramy się wnieść każdego dnia jakąś nową wartość i rozszerzać te programy, ponieważ jest to droga do tego, żeby mistrzostwa odbyły się bez problemów ze strony kibiców. Chcemy być przygotowani na różne zdarzenia i dlatego powstała zintegrowana koncepcja bezpieczeństwa. Staramy się wszystko przewidzieć, mamy nadzieję, że nic się nie stanie.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#TomaszPółgrabski">Panu posłowi Łatasowi nie podoba się słowo „koncepcja”. To słowo faktycznie może mylić, ale koncepcja to są bardzo ściśle sprecyzowane działania, które są realizowane w poszczególnych obszarach. Pan dyrektor wyszczególnił te zadania, które jeszcze mamy przed sobą, wymienił koordynatorów, a przede wszystkim pokazał, jak się to wszystko układa w czasie. Widać, które działania w tej chwili są realizowane, które jeszcze będą realizowane i kiedy. Warto dodać, że większość ministerstw i podmiotów zaangażowanych w tę koncepcję bezpieczeństwa, czyli Służba Celna, Policja i wojsko, ma w tym roku w budżetach środki dedykowane na to, aby dokupić sprzętu, doposażyć się i wykonać działania infrastrukturalne. Chodzi o to, żeby w przeddzień turnieju móc powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko, aby mistrzostwa były bezpieczne. Zgadzam się z posłem Koseckim, że jest to kluczowe i najważniejsze zadanie.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#TomaszPółgrabski">Wiadomo, że EURO odbędzie się, ponieważ budowane są stadiony, drogi i hotele. Być może nie zdążymy z jakimiś drobnymi elementami, ale kluczowym zadaniem jest bezpieczeństwo. Dlatego taki fachowiec, jak minister Rapacki koordynuje ten projekt. Proszę zwrócić uwagę, że monitoruje nas UEFA. Na każdym posiedzeniu Komitetu sterującego każe sobie sprawozdawać, jakie działania zostały wykonane. UEFA przyjęła naszą propozycję zintegrowanego systemu, co oznacza, że jest ona dobra. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ElżbietaJakubiak">Panie dyrektorze proszę o kilka słów odpowiedzi na pytania panów posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JacekZalewski">Jeżeli chodzi o słowo „koncepcja” to, tak jak powiedział pan minister, realizujemy szereg zadań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MarekŁatas">Prosiłem o konkrety, ponieważ o tym już pan mówił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JacekZalewski">Od kiedy dowiedzieliśmy się, że będziemy organizatorami finałów, poszczególne służby przystąpiły do organizowania związanych z tym przedsięwzięć. Jeżeli chodzi o granicę z Ukrainą, to mamy gotowe plany dwóch dodatkowych przejściach granicznych. Mamy też środki, żeby je zbudować, ale pojawia się pytanie, dla kogo mamy je budować? Strona ukraińska nie ma środków finansowych ani chęci, żeby w tych miejscach odprawiać swoich obywateli. Nie sensu budowanie przejść, które nikomu nie będą służyły. To jest problem, który mamy w bezpośredniej współpracy ze stroną ukraińską.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JacekZalewski">Jesteśmy przygotowani, żeby na czas finałów wzmocnić przejścia graniczne. Jest to koncepcja, ale już wiemy, ile będzie potrzeba do tego osób. Przygotowana jest współpraca z Europejską Organizacją Straży Granicznych, bo na zewnętrznych granicach Unii Europejskiej mogą pełnić służbę również funkcjonariusze z innych państw. To jest już przygotowane i wiemy, w których miejscach i ilu ich będzie.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#JacekZalewski">Mamy również problem z przepisami unijnymi, które nie dają możliwości dokonywania wspólnej odprawy granicznej. Co prawda robimy taki manewr w Krościenku, na jednym przejściu z Ukrainą, ale tylko dlatego, że strona ukraińska nie ma tam infrastruktury do tego, żeby dokonać kontroli. Uzyskaliśmy zgodę na wspólną kontrolę ze stroną ukraińską.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#JacekZalewski">Są wykonywane wszystkie programy związane z udoskonaleniem infrastruktury i przygotowaniem przejść do tego, żeby miały większą przepustowość. Tak, jak powiedział pan minister, środki w budżetach poszczególnych służb zostały na ten cel zaplanowane. Niestety nie mamy rezerwy celowej, która byłaby przeznaczona tylko na EURO 2012. Poszczególne służby uwzględniły w swoich budżetach potrzebę modernizacji czy doposażenia konkretnych jednostek. Pamiętajmy o tym, że jesteśmy na etapie realizacji ustawy modernizacyjnej. Została ona wykorzystana, żeby poprawić infrastrukturę i wyposażenie poszczególnych służb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ElżbietaJakubiak">Chciałabym wyjaśnić naszym gościom, o czym rozmawiamy. Dyskutujemy o bardzo konkretnych problemach, które nie dotyczyły Niemiec w czasie organizacji mistrzostw. Mamy sąsiada, który nie jest członkiem Unii Europejskiej. Polska stosuje unijne przepisy dotyczące zabezpieczenia granic, inne przepisy obowiązują po stronie ukraińskiej. W czasie mistrzostw będzie to granica, przez którą będzie musiało przejść bardzo wiele osób. Ruch przy granicy jest niezwykle istotny, bo mistrzostwa to nie tylko mecze. Chcielibyśmy, żeby przy ich okazji doszło do kontaktów polsko-ukraińskich na skalę szerszą, niż tylko uczestnictwo w poszczególnych meczach.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#ElżbietaJakubiak">To są problemy, które naszych kolegów z Niemiec nie dotyczą. Dla nas przepisy unijne są ograniczeniem. Nie tylko my decydujemy, jak będzie funkcjonowała granica, ale również przepisy Unii Europejskiej. To jest problem, który od kilku lat jest analizowany. Zastanawiamy się, jak zrobić, żeby granic Unii otworzyć na czas mistrzostw i dokonać wspólnych odpraw. Proszę sobie wyobrazić, że dziś pan minister, dyrektor czy prezesi spółek, które przygotowują EURO, gdy jadąc na Ukrainę to zawsze muszą mieć paszport i ważną wizę. Zawsze muszą przejść odprawę graniczną. Nie ma znaczenia, że wspólnie organizujemy ten projekt. To jest element, który utrudnia wykonywanie zadań. Zapomnieliśmy już, jak to jest, gdy jedziemy w drugą stronę. Nie czekamy już najpierw na jednej granicy, a potem na drugiej. Tutaj ten problem występuje i jest niezwykle trudny.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#ElżbietaJakubiak">Ideą było to, żeby mistrzostwa przybliżyły oba narody. Nie chodzi o to, żeby stworzyć kordon, aby nie przepuścić ludzi o złych zamiarach. Ma to być otwarta granica, która umożliwi kontakty polsko-ukraińskie przed, w trakcie i po mistrzostwach. Spodziewamy się wizyt na stadionach, które stają się atrakcją turystyczną i atrakcją dla biznesu. W związku z tym chcielibyśmy, żeby to, co stanie się w trakcie mistrzostw miało swoje konsekwencje w czasie po zawodach. To jest trudny problem i dlatego pytam, na ile nasze rozmowy z Ukrainą stały się bardziej biznesowe? Chodzi o to, żebyśmy zaczęli myśleć, że ten projekt nie jest na dwa, trzy tygodnie, ale że jest momentem, od którego otworzą się drzwi między Ukrainą a Polską.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#ElżbietaJakubiak">Problemów będzie jeszcze wiele. Mamy bardzo mało przejść granicznych z Ukrainą. Stan przejść jest bardzo zły. Z drugiej strony mamy kryzys i myślę, że to także jest przyczyną tego, że nie mają oni pieniędzy na rozbudowę swojej części przejść granicznych. To jest poważnym problemem. Planowaliśmy przejścia typu autostradowego, które pomogłyby rozładować tłok przy przejeżdżaniu między Polską a Ukrainą. Do Lwowa od granicy Polski jest około 200 kilometrów, więc część Polaków mieszkających przy granicy spokojnie mogłaby pojechać na mecz, ale jest pytanie, czy będą mieli możliwość swobodnego przekraczania granicy. Jest to obszar, który państwu jest obcy, a dla nas jest dramatycznie trudny. Kryzys nie przyczynił się do poprawy sytuacji, bo pogłębił trudności w robieniu wspólnych inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#ElżbietaJakubiak">Tyle opowiadania o tym, co jest doświadczeniem Polski przy organizacji mistrzostw. Wiedzieliśmy, że zawody będzie organizowało państwo należące do Unii Europejskiej i takie, które do niej nie należy. To stwarza dodatkowe trudności.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#ElżbietaJakubiak">Oddaję głos panu dyrektorowi, który chce odpowiedzieć na pytania posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JacekZalewski">Chcę odpowiedzieć na pytania pana posła Koseckiego, który pytał o kibiców. Dziś prowadzimy bieżącą wymianę informacji. Istnieje punkt ich wymiany, który mieści się w Komendzie Głównej Policji. Za chwilę pan dyrektor Lis powie szczegółowo, jak jest on wykorzystywany. Takie punkty znajdują się w każdym kraju Unii Europejskiej, więc mamy możliwość uzyskania informacji o wszystkich kibicach, którzy mogą powodować zagrożenie na imprezach masowych.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JacekZalewski">Jaka będzie możliwość zatrzymywania ludzi na granicy? Jest przygotowywana koncepcja przywrócenia kontroli granicznych na czas mistrzostw. Jesteśmy przegotowani na taką okoliczność. Są „Schengenbusy”, które mogą stanąć na granicy, aby umożliwić sprawdzanie danych personalnych osób, które będą chciały przekroczyć granicę. Gdy będziemy mieli z innych krajów listy kibiców, którzy mogą powodować zagrożenie, to będziemy mogli odmówić im wjazdu na teren Polski.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#JacekZalewski">Jeżeli chodzi o osobę, która odgraża się, że wbiegnie na boisko, to jest to problem organizatora. Organizatorem jest UEFA, a z naszej strony spółka EURO 2012 Polska. Jeżeli organizator sprzeda bilet takiej osobie, to musi zrobić wszystko, żeby nie dopuścić, aby faktycznie wbiegła na boisko. Pełna odpowiedzialność ponosi organizator. Gdyby taka osoba miała zakaz wstępu na imprezę masową, to wtedy odpowiedzialność przejmuje policja i to ona nie powinna dopuścić, żeby taka osoba weszła na stadion.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#JacekZalewski">O punkcie kontaktowym opowie pan dyrektor Lis. Jeżeli chodzi o rozpoznanie stron internetowych, to jest z nami dyrektor Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji, pan Marek Dyjasz, który może dokładnie odpowiedzieć na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ElżbietaJakubiak">Proszę pana dyrektora Lisa o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KrzysztofLis">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, powiem kilka słów na temat wymiany informacji. Wymieniamy je na bieżąco w ramach sieci punktów kontaktowych, które znajdują się we wszystkich krajach Europy. Umiejscowione są w strukturach policyjnych, więc nie ma z tym żadnego problemu. W każdym przypadku, gdy otrzymujemy informację o organizacji jakiegoś spotkania o charakterze międzynarodowym, wymieniamy informacje o tym, jakie jest zainteresowanie i jaka jest sprzedaż biletów. To obecnie bardzo dobrze funkcjonuje. Są oczywiście pewne ograniczenia, jeżeli chodzi o wymianę danych personalnych. Natomiast, jeżeli dotyczy to osób, które miały kontakt z wymiarem sprawiedliwości i są w kręgu zainteresowania policji, to nie ma żadnego problemu.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#KrzysztofLis">Jeżeli chodzi o wyjazdy naszych drużyn, to, gdy są to wyjazdy towarzyskie, to raczej się nie angażujemy, ponieważ zainteresowanie nie jest wielkie. Natomiast, jeżeli są to kontakty w ramach, np. rozgrywek europejskich, to w każdym przypadku są obecni policjanci z jednostki, na terenie której działają kibice danego klubu. Jest przekaz informacji w jedną i drugą stronę. Jeżeli przyjeżdża do nas drużyna z zagranicy, to jest informacja i zapytanie, czy jesteśmy zainteresowani przyjazdem policjantów, którzy będą pracowali z kibicami. Oczywiście decyzje są różne, zależą od zainteresowania i rangi spotkania. Przepisy są tak sformułowane, że strona wyjeżdżająca pokrywa tylko koszty dojazdu. Druga strona przyjmuje i opiekuje się, nie potrzeba do tego wielkich mechanizmów. To wszystko dzieje się w ramach bezpośredniej współpracy roboczej. Tak to zostało wypracowane i nie ma z tym żadnych problemów.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#KrzysztofLis">Na czas mistrzostw wymiana informacji zostanie zintensyfikowana. Punkty kontaktowe będą funkcjonować nie tylko w Komendzie Głównej Policji, ale także w centrum dowodzenia operacją, o którym wcześniej wspominał dyrektor Zalewski. Tam będzie główne ogniwo wymiany informacji ze światem zewnętrznym, jak z instytucjami i organami pozapolicyjnymi. Na miejscu będą funkcjonowali łącznicy z poszczególnych instytucji i krajów. Będą dbali o to, żeby informacja trafiła do właściwej osoby oraz o to, żeby dostarczać nam informacje, na które oczekujemy. Chodzi o informacje od przewoźników drogowych, kolejowych i linii lotniczych. Jest określone, jaka informacja będzie nam potrzebna i w jakim trybie. Jest przygotowany wzór meldunku, żeby wszystko było jednolite, żebyśmy nie musieli szukać wśród wielu informacji.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#KrzysztofLis">Przejdę do odpowiedzi na pytanie związane z policjantami z zagranicy, które zostało zadane przez naszych gości. To, o czym juz mówiłem, też jest z tym związane. Na razie proponujemy przyjazd policjantów z państw, których drużyny się zakwalifikują. Traktujemy to jako wymóg niezbędny dla naszego funkcjonowania. Wszystkie pozostałe kraje europejskie dostaną od nas ofertę i decyzja będzie leżało od nich.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#KrzysztofLis">Proponujemy, żeby zespoły policyjne przyjeżdżały w dwóch częściach, części mundurowej i niemundurowej. Część nieumundurowana będzie pracowała bezpośrednio z kibicami w terenie, na trasach przyjazdu, na dworcach, na stadionach i w funzone’ach,. Będzie to zależało od eliminacji i rozlosowania grup. Wśród tych policjantów będą ludzie, którzy na stałe zasiądą w centrum dowodzenia, w części odpowiedzialnej za współpracę z zagraniczną. Będą pracowali przy wymianie informacji.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#KrzysztofLis">Druga część, jeżeli chodzi o wymianę informacji, to informacje kryminalne i operacyjne. Dotyczą one osób, o których wiemy, że mogą zakłócić porządek. Nasze założenia są takie, że nie zamierzamy podejmować działań, aby kibice, którzy w jakikolwiek sposób naruszyli porządek na trasie dojazdu, znaleźli się na meczu, na który kupili bilet. Uważamy, że jeżeli naruszyli warunki normalnego funkcjonowania, to nie po naszej stronie leży dbałość o to, żeby byli na meczu. Nie ważne, czy mają bilet czy nie, jeżeli naruszyli porządek na trasie dojazdu, to muszą ponieść konsekwencję swoich zachowań. To jest jeden z elementów eliminowania osób, które mogą wykorzystać mecz do niewłaściwych działań.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#KrzysztofLis">Proponujemy podobne rozwiązanie krajom, które będą chciały współpracować. Ukrainie proponujemy kontyngent 30-osobowy, a pozostałym krajom 16-osobowe. Zapewniamy miejsce zakwaterowania, wyposażenie, czyli środki informatyczne, łączność telefoniczną i transport. Do każdego zespołu przydzielimy polskiego policjanta, który będzie przebywał z nimi przez cały czas trwania mistrzostw i to niezależnie od tego, w jakim miejscu w kraju się znajdą. Zależy nam na takim powiązaniu, żeby wykorzystać uprawnienia polskiego policjanta. Chodzi o to, żeby nie trzeba było wprowadzać specjalnych regulacji prawnych, bo obcy policjanci będą pracowali bezpośrednio w terenie.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#KrzysztofLis">Drugi człon to policjanci nieumundurowani, tzw. spotters. Żeby przygotować polską policję do tego przedsięwzięcia, od półtora roku prowadzimy działania przygotowujące policjanta do funkcji „spotters’a”. Jest to policjant przywiązany do kibiców danego klubu. Na przykład nie mówimy o kibicach Legii tylko z Warszawy, ale także o kibicach Legii z Siedlec. To jest dla nas dość trudny proces, dlatego że samo szkolenie musi trwać miesiąc. Wiadomo, że grupy szkoleniowe nie mogą być za duże. Jest to skomplikowane organizacyjnie. Nie mamy wykształconej w tym kierunku kadry dydaktycznej, więc musieliśmy wziąć na siebie ciężar przygotowania tego wszystkiego. Do szkolenia wykorzystujemy nie tylko zasoby policji, ale także klubów. Tutaj bywa różnie, ponieważ środowisko naszych kibiców nie jest skonsolidowane, jeżeli chodzi o oczekiwania. Pojawiają się jednak przedstawiciele klubów i środowisk kibiców, którzy chcą porozmawiać na temat tego, jakie mają oczekiwania i spostrzeżenia. Możemy się wtedy dogadać i dopasować.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#KrzysztofLis">Jeżeli chodzi o współpracę z zagranicą, to mamy deklarację, że niemiecka policja wesprze nas swoimi doświadczeniami. Chcemy wykorzystać jej wiedzę w tej materii. Dlaczego zwiększony jest kontyngent ukraiński? Dlatego, że musimy zwrócić większą uwagę na proces wymiany informacji. Zakładamy, że z tego kraju informacji będzie zdecydowanie więcej. Musimy też stworzyć cały mechanizm techniczny przekazu informacji. Współpraca ze stroną ukraińską jest trudna, ponieważ nie mamy wspólnego powiązania technicznego i będziemy musieli je stworzyć. Na ten cel mamy już środki finansowe, mamy tez gotową wizję tego, co chcemy osiągnąć. Potrzebna jest jeszcze dobra wola drugiej strony. Na pewno wesprzemy naszych oficerów łącznikowych, którzy na Ukrainie muszą otrzymać oprzyrządowanie, które pozwoli im wykonywać zadania. Niezależnie od polskiego kontyngentu policyjnego, który powinien znaleźć się na Ukrainie, przygotowywany jest taki zespół. Teraz wszystko zależy od dobrej woli z drugiej strony. Od nich zależy, na ile nas wesprą.</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#KrzysztofLis">Żeby nie było problemów z porozumiewaniem się, to ludzie, którzy mają pracować z kibicami, przechodzą szkolenia językowe w ramach różnych programów pomocowych. Ponad 6500 policjantów przechodzi takie szkolenia. W tej kwestii nie ma możliwości odwołania się, ponieważ umowy zostały tak skonstruowane, że musimy być na zajęciach i zaliczyć egzaminy. Jeżeli nie będziemy albo nie zaliczymy, to zwracamy pieniądze za te kursy. Utrudnia to nam organizację, bo musimy tych ludzi wyłączyć z normalnej pracy.</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#KrzysztofLis">Wszystko, o czym mówię, ma swoje odzwierciedlenie w naszych zamierzeniach i ogólnej koncepcji, której integralnymi częściami jest kilkanaście projektów. Dotyczą one logistyki, przygotowania kadr i całych struktur dokumentacyjnych. To jest prawie 1200 zadań, za wykonanie których odpowiadają konkretni ludzie, znani z imienia i nazwiska, ustalone są dokładne daty i miejsca. Oczywiście podlega to naturalnym przemianom i ewolucji. Oczywiście mamy ściśle określoną granicę, jest nią dzień 15 kwietnia 2012 roku. W związku z tym wszystkie plany i programy zamykamy w styczniu 2012 roku, aby 15 kwietnia 2012 roku być w pełnej gotowości do pracy i realizacji zadań. Po tym terminie możliwe są tylko drobne korekty.</u>
          <u xml:id="u-25.11" who="#KrzysztofLis">Wszystko, o czym mówię realizowane jest we współpracy ze wszystkimi podmiotami, które nas wspierają. Są to zespoły miejskie, które przygotowują poszczególne imprezy. Stworzyliśmy system wymiany informacji, bo zintegrowana koncepcja zakłada powiązanie naszych centrów dowódczych z centrami zarządzania w miastach. System wymiany informacji jest zapewniony. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ElżbietaJakubiak">Dziękuję bardzo za wszystkie informacje. Proszę państwa, nie możemy się spóźnić na spotkanie z Marszałkiem Sejmu. Proszę o skracanie wypowiedzi. Mam jeszcze pytanie dotyczące stref kibiców w miastach. Poza stadionami będą to najbardziej ruchliwe miejsca i jednocześnie sprawiające najwięcej kłopotów policji. Czy te strefy są już wyznaczone? Jak wygląda ich wyznaczanie? Jakie są kryteria? Czy państwo, jako policja, macie zrobione rozpoznanie miejsc?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RomanKosecki">Pani przewodnicząca, pan dyrektor chciał jeszcze powiedzieć na temat internetu. To mnie bardzo interesuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ElżbietaJakubiak">Przepraszam bardzo. Proszę pana dyrektora o odpowiedź na pytania pana posła Koseckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MarekDyjasz">Zacznę od statystyki. W 2010 roku mieliśmy 49 zakłóceń imprez masowych. Prawie połowa, około 27, miała miejsce na trasach przejazdu kibiców. Prawie 400 osób, w tym 42 nieletnich, zostało osądzonych za czyny karalne. Zarzuty były postawione z Kodeksu karnego, ale również z ustawy o imprezach masowych. Jest coraz większa skuteczność, jeżeli chodzi o ustalanie danych osobowych kibiców, których nie udało nam się zatrzymać bezpośrednio w trakcie zakłócenia imprezy masowej. Wskazuje to na coraz lepsze rozpoznanie osób, które stale zakłócają imprezy. Za tym idą określone działania.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#MarekDyjasz">W tej chwili grupy pseudokibiców to już nie tylko młodzi ludzie, którzy czekają na imprezę masową, żeby ją zakłócić, to są zorganizowane grupy przestępcze, które dokonują różnych przestępstw, nie tylko tych z ustawy o imprezach masowych. Są dobrze zorganizowani, kontaktują się za pomocą internetu, ale nie tylko. Ostatnio jedna ze stron, która była bardzo aktywna w zeszłym roku, zakończyła działalność w lutym tego roku. Dlaczego? Dlatego że zorientowali się, iż służby mundurowe monitorują internet i zbierają określone informacje. Tak faktycznie jest, w internecie pojawiają się informacje wskazujące na określone zachowania pseudokibiców. W tej chwili mają oni trochę inny system powiadamiania za pomocą telefonów komórkowych i SMS-ów. Jak to jest skuteczne pokażę na przykładzie: jedna z bardzo dobrze zorganizowanych grup pseudokibiców ze Śląska potrafiła zebrać 60 osób w 45 minut. My oczywiście też nie czekamy biernie, nie tylko szukamy za pomocą białego wywiadu informacji o grupach przestępczych, ale stosujemy również czynności pozaoperacyjne. Staramy się mieć informacje wyprzedzające. Dzięki temu udało się nam zapobiec kilkudziesięciu „ustawkom” na terenie Polski. Nie mówię, że jest to bardzo dobry wynika, ale skuteczność, jeżeli chodzi ustalanie danych najbardziej zatwardziałych pseudokibiców, jest coraz lepsza.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#MarekDyjasz">Został nam rok i siedem miesięcy. Najbardziej aktywnych pseudokibiców mamy pod baczną obserwacją. Będziemy monitorować ich zachowania również na EURO 2012. Możemy to robić poprzez zakazy stadionowe, które są coraz częściej stosowane. Chwała za to sądom i prokuraturom. Przy wpisywaniu tych przestępstw do Kodeksu karnego celem było wyeliminowanie tych ludzi ze stadionów. To się udało, ale ze stadionów przenieśli się oni na ulice, do lasów i w miejsca, w których monitoring jest ograniczony. Ostatnia sprawa bydgoska, która miała miejsce dwa miesiące temu i była pokazywana w telewizji, zakończyło się ponad 20 wnioskami o tymczasowy areszt. Ci ludzie poszli siedzieć. Czy to odstraszy innych? Mam nadzieję, że osiągniemy efekt prewencyjny. Na pewno tendencja będzie się z biegiem czasu zwiększała. Jestem dobrej myśli. Powstaną wydziały do spraw kibiców w czterech komendach wojewódzkich, czyli tam, gdzie będą rozgrywane mecze EURO 2012. Taki wydział juz powstał w komendzie stołecznej. Jest to gwarancja rozpoznania tego środowiska i podjęcie działań na tyle skutecznych, żeby nie odbiło się to negatywnie na organizacji tej imprezy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo. W imieniu pani przewodniczącej Jakubiak chciałabym dopytać o przygotowanie stref kibica. Czy mogę prosić o wyjaśnienie w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MarekŁatas">Pani przewodnicząca, chcę zadać dodatkowe pytanie związane ze strefami kibica. Pan minister powiedział, że statystyki się zmniejszyły, ponieważ na dużych stadionach zostały wprowadzone wymogi bezpieczeństwa i monitoring. Bandyci wiedzą, że nie mogą tam działać, ponieważ zostaną nagrani, zidentyfikowani i dostaną zakaz stadionowy. W związku z tym przenoszą się do małych miasteczek. Jadą na mecze drugiej lub trzeciej ligi i robią to, co kiedyś robili na stadionach ekstraklasy. Bardzo mnie cieszy, że panowie to identyfikujecie. To fachowe podejście i mam nadzieję, że za rok i siedem miesięcy będziemy w stanie to opanować. Może nie uda się opanować wszystkiego, ale jest duża nadzieja. Satysfakcja ze statystyk nie daje żadnej gwarancji. Rozumiem, że gdy będziemy wiedzieli, jakie drużyny zakwalifikowały się do finałów, to będziemy również znali osoby, które w swoich krajach mają zakazy stadionowe. Mam nadzieję, że współpraca będzie funkcjonowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#BeataBublewicz">Bardzo proszę o odpowiedź na pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#EwaGawor">Jestem koordynatorem bezpieczeństwa w Warszawie i na co dzień zajmuję się bezpieczeństwem i zarządzaniem kryzysowym. Każde miasto ma wyznaczoną strefę kibica. W Warszawie jest to strefa o pojemności 100 tys. osób. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo oraz opiekę medyczną i sanitarną, to granice wyznacza ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych. Organizator takiej strefy musi wypełnić dokładnie te same ustawowe wymogi, co organizator meczu na stadionie. W tym zakresie mamy dobre ustawodawstwo. Przeprowadzenie imprezy w strefie fanów musi być poprzedzone zezwoleniem i całą procedurą, która jest w polskich przepisach bardzo rygorystyczna. Obecność służb porządkowych, informacyjnych, medycznych i sanitarnych trzeba będzie zapewnić w każdej ze stref.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję bardzo. Posłowie nie mają już żadnych pytań, ale pytanie chcieli zadać jeszcze nasi goście. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#FrankTempel">Po pierwsze, chciałbym powiedzieć, że bardzo nam się podoba, że nowoczesna koncepcja zapewnienia bezpieczeństwa, to nie jest koncepcja siły. Chodzi o to, żeby organizując ogromną imprezę mieć przyjazne podejście do fanów. To jest podejście, które sprawdziło się w przypadku podobnych imprez. Jestem pełen optymizmu i wierzę, że podczas EURO 2012 będzie się to odbywało właśnie w ten sposób. Jak w Polsce podchodzi się do sprawy ochrony danych osobowych? Być może odwiedzę Polskę jako kibic, chcę wiedzieć, jak bardzo będę obserwowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JacekZalewski">Polska ma ustawę o ochronie danych osobowych. Dane, które są rejestrowane i przetwarzane muszą być w specjalny sposób chronione, aby nie dostały się w ręce osób niepowołanych. Rozumiem, że pytanie bardziej dotyczyło monitoringu. Jeżeli chodzi o monitoring, to ta kwestia nie jest do końca uregulowana w polskim prawodawstwie. Pracujemy nad założeniami do ustawy o telewizji przemysłowej, czyli tej, która każdego dnia śledzić nas na ulicach miast. Nie było przypadku, żeby zapisy z rejestratorów zostały wykorzystywane w sposób niezgodny z prawem. Są one wykorzystywane przez służby porządkowe przede wszystkim do tego, aby rejestrować niewłaściwe zachowanie w miejscach publicznych i móc podjąć szybką interwencję. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#BeataBublewicz">Dziękuję. Czy panowie mają jeszcze pytania dotyczące tematu dzisiejszego posiedzenia? Nie słyszę. Dziękuję bardzo za uczestnictwo w posiedzeniu. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#BeataBublewicz">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>