text_structure.xml 32.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">W imieniu prezydium Komisji Infrastruktury witam wszystkich bardzo serdecznie na dzisiejszym posiedzeniu. Witam panią minister Wypych-Namiotko. Bardzo nam miło, pani minister. Witam panie posłanki i panów posłów. Witam wszystkich naszych gości. Witam media, które bardzo licznie przybyły. Bardzo dziękuję za przybycie.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej (druki nr 2564 i 4008). Czy w opinii pań i panów posłów zachodzi konieczność przedstawienia jeszcze raz tych poprawek? Tak? Rozumiem, że w imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość wystąpi pan poseł Smoliński. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzSmoliński">Dziękuję bardzo. Już na sali obrad przedstawiałem uzasadnienie do tych poprawek, ale może na posiedzeniu Komisji też należałoby je przedstawić. Jeżeli chodzi o pierwszą poprawkę, to ogranicza ona odległość umieszczania elektrowni wiatrowych: „zakazuje się wznoszenia i wykorzystywania elektrowni wiatrowych w odległości mniejszej niż 5 mil morskich od linii brzegowej.”. Jest to oczywiście próba stworzenia kompromisu pomiędzy interesem gmin, na wysokości których te farmy czy elektrownie mają być montowane, a interesem przedsiębiorców. Gminy chciałaby jak najdalej, a przedsiębiorcy jak najbliżej, bo im dalej, tym wyższe koszty.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KazimierzSmoliński">Proponujemy tę poprawkę, ponieważ nie wprowadzamy takiego rozwiązania jak niektóre inne kraje Unii Europejskiej. Z tego co udało nam się ustalić, Niemcy uzależniają wysokość ceny od odległości – im dalej od brzegu, tym oferuje się wyższą cenę za dostarczoną energię elektryczną. U nas takiego rozwiązania nie ma. Wydaje nam się, że odległość 5 mil morskich jest wystarczająca, aby nie przeszkadzało to turystyce i innym sposobom wykorzystania tego obszaru przez gminy nadmorskie, a jednocześnie jest to chyba najmniejsza, optymalna odległość ze względu na koszty. Już 12 mil morskich, gdybyśmy wychodzili poza morze terytorialne, jest to zdecydowanie za daleko i koszty byłyby bardzo duże, stąd ta propozycja.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KazimierzSmoliński">Jeżeli chodzi o drugą poprawkę, to jest to kwestia podejścia do opłaty. W rozwiązaniu obecnie proponowanym rozkłada się opłatę na 4 raty, ale nadal zdecydowaną część – 40% opłaty – przedsiębiorca będzie obowiązany wnosić na etapie wydania pozwolenia. Wtedy nie wiadomo jeszcze, czy inwestycja będzie zrealizowana. Przy tej technologii bardzo często w innych krajach zdarza się, że nawet po wydaniu pozwolenia inwestycja nie zawsze kończy się realizacją przedsięwzięcia. Uważamy, że należałoby zdecydowanie przesunąć większą część tej opłaty na okres po zrealizowaniu tej inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KazimierzSmoliński">Trzecia poprawka to kwestia przepisów przejściowych, ponieważ pozostawienie obecnego brzmienia przepisu spowoduje, że w ciągu 5 lat należałoby zakończyć toczące się inwestycje. Udało się nam ustalić, że kilka takich postępowań się już toczy. Mam tu ewentualne pytanie do pani minister. Jaka jest liczba takich przedsięwzięć, które są już na jakimś etapie zaawansowania i będą musiały być dokończone według dotychczasowych przepisów? Okres 5-letni, jak z nowej ustawy jednoznacznie wynika, jest to okres za krótki, żeby taką inwestycję zrealizować.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KazimierzSmoliński">Stąd prośba, żeby poprzeć te poprawki, bo idą one w kierunku udogodnień dla przedsiębiorców, a jednocześnie nie powodują też konfliktu z gminami ani też ze Skarbem Państwa, który w tej chwili żadnych opłat nie pobiera, ponieważ obecna ustawa praktycznie nie przyczynia się do powstawania nowych inwestycji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo panu posłowi Smolińskiemu za przedstawienie poprawek, które złożył w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. W takim razie poprosiłbym pana posła Jacka Krupę o krótkie uzasadnienie poprawki, którą zgłosił w imieniu Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JacekKrupa">Zgłoszona poprawka przywraca rozwiązanie odrzucone na posiedzeniu Komisji. Chodzi o to, aby w przypadku, gdy na ten sam akwen więcej niż jeden podmiot zgłasza wniosek o zezwolenie na wznoszenie i wykorzystywanie urządzeń na morzu: farm wiatrowych, wysp itp., minister zobowiązany był do przeprowadzenia postępowania rozstrzygającego. W przypadku zgłoszenia miałby on niezwłocznie ogłosić ten fakt, pozostawiając 60 dni pozostałym potencjalnym oferentom na złożenie wniosku. W przypadku złożenia więcej niż jednego wniosku minister miałby 4 miesiące na przeprowadzenie postępowania rozstrzygającego. Są tu określone kryteria, sposób dochodzenia do wyłonienia lepszej oferty oraz to, co dzieje się, kiedy ktoś zrezygnuje. Kwestie te były omawiane w podkomisji i na ostatnim posiedzeniu Komisji dosyć szczegółowo, w związku z tym nie będę tutaj rozwijał tego tematu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JacekKrupa">Dodam tylko, że istotną zmianą w stosunku do wniosku mniejszości, bo taki był złożony na ostatnim posiedzeniu, jest to, że doszliśmy jednak do wniosku, że chodzi o konkretny akwen, a nie o sąsiadujący. Jeżeli złożony jest wniosek o wykorzystanie sąsiadującego akwenu, to nie jest to powód, żeby prowadzić postępowanie rozstrzygające. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Myślę, że po tych uzasadnieniach będziemy prosić panią minister o zabranie głosu. Dostaliśmy mapki, więc pewnie coś jeszcze usłyszymy o mapkach. Proszę bardzo. Chodzi o krótkie ustosunkowanie się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Chciałam się ustosunkować do wszystkich uwag. Może zacznę od ostatniej poprawki, która została złożona przez mniejszość, czyli przywrócenie poprzedniej treści. Tak, przez klub PO. Bo tak to było nazwane – poprawka mniejszości?</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Wniosek mniejszości.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Wniosek mniejszości był złożony podczas posiedzenia Komisji. Natomiast ta poprawka złożona podczas drugiego czytania merytorycznie skonsumowała wniosek mniejszości. Oczywiście, on nie jest w tej chwili rozpatrywany. Proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Poprawka, która przywraca zmianę 4) w brzmieniu, już nie wymaga komentarza z naszej strony, bo przedyskutowaliśmy ją na poprzednich posiedzeniach, zarówno Komisji, jak i podkomisji, i oczywiście strona rządowa w pełni popiera wszystko, co jest w treści tej poprawki wniesione. W szczególności chciałam podkreślić, że najbardziej wartościowym artykułem z punktu widzenia rządu jest art. 27g, który wnosi kryteria pozwalające we właściwy sposób oceniać wnioskodawców. Wydaję mi się, że wszyscy poważni wnioskodawcy powinni być taką weryfikacją zainteresowani, ponieważ uwiarygodniają w ten sposób swoją pozycję w branży i gotowość do przedstawienia dobrze przygotowanej oferty, co jest w interesie państwa.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#AnnaWypychNamiotko">Natomiast, odniosę się do poprawek złożonych przez pana posła Smolińskiego. W związku z poprawką pierwszą, w której chcemy wprowadzić zakaz wznoszenia farm wiatrowych w odległości do 5 mili morskiej, chciałam poprosić, aby państwo spojrzeli na mapę, którą żeśmy dzisiaj rozłożyli. Ta mapa jest już wstępnie wygenerowana zarówno na użytek planu zagospodarowania przestrzennego obszarów morskich, jak i na użytek potencjalnych inwestorów. Powstała ona wskutek wspólnej pracy, wynikającej w pewnej części ze zleceń inwestorskich, które opracował Instytut Morski, ale została ona również zaopiniowana międzyresortowo. W tej chwili jesteśmy jeszcze na etapie uzgodnień z Ministerstwem Środowiska i z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Będą one miały najwięcej do powiedzenia w zakresie opiniowania obszarów habitatowych, czyli łowisk, bo pod tym kątem będzie powstawała opinia ministra rolnictwa i rozwoju wsi, a minister środowiska będzie generalnie wypowiadał się na temat wszystkich innych kwestii środowiskowych.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#AnnaWypychNamiotko">Natomiast, jeśli państwo popatrzą dobrze na tę mapę, to tam zarysowana jest czarną przerywaną linią granica 12 mili.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#AnnaWypychNamiotko">Taka czarna przerywana kreseczka równoległa do wybrzeża, mniej więcej na 4 centymetry, wzdłuż linii brzegowej…</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#komentarz">(Głos z sali: To są 2 centymetry…)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Wykształcenie techniczne przeszkadza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Dobrze, 3 centymetry. W każdym razie chciałam państwa poinformować, że jest to granica morza terytorialnego i jak widzicie, większość obszarów w tej granicy jest zabarwiona na zielono: w kropeczki, w krateczki, czy w jakiś innych sposób. Zielony kolor oznacza obszary Natura 2000, z kolei niebieskie kropeczki oznaczają redy i kotwicowiska, co też wyklucza inwestycje. Dodatkowo akweny militarne są zaznaczone na…</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Na różowo…)</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#AnnaWypychNamiotko">Natomiast chciałam poprosić o jeszcze chwilę koncentracji i zwrócić uwagę na obszary, które zaznaczone są jako takie działeczki. Na niebieskim obszarze są zaznaczone takie działeczki. One są powyznaczane zarówno po lewej stronie mapy, jak i nad Ławicą Słupską i jeszcze w górnej strefie, zwaną wyłączną strefą ekonomiczną. Te działeczki są wyznaczone dla ułatwienia i w zasadzie wskazane są w wyniku naszych konsultacji do tej pory prowadzonych jako lokalizacje możliwe do wnioskowania o pozwolenie na utworzenie farm wiatrowych. Ta mapa, gdy zakończymy proces uzgodnień międzyresortowych, zostanie zawieszona na stronie internetowej Ministerstwa Infrastruktury, zgodnie z wytycznymi dokumentu „Polityka energetyczna Polski”, aby wskazywać i ułatwiać podejmowanie decyzji wiążących się lokalizacją farm wiatrowych na morzu jako źródeł energii odnawialnej.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#AnnaWypychNamiotko">Dlatego wniosek o pięciomilową granicę zakazu niestety nie może być poparty przez stronę rządową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejAdamczyk">Czy można zapytać, jak daleko w morze sięgają te obszary w najszerszym miejscu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AnnaWypychNamiotko">W najszerszym miejscu to nawet wykracza poza 12 milę, ponieważ zielony obszar na Ławicy Słupskiej wykracza poza tę granicę. Natomiast generalnie większość obszarów zamyka się w 12 milach. Proszę pamiętać, że wewnątrz tej granicy mamy jeszcze szlaki żeglugowe, poligony wojskowe, kotwicowiska, redy i podejścia do portów, dlatego te obszary praktycznie wykluczają się i nie uzyskają akceptacji poszczególnych resortów, o gminach nadmorskich oczywiście nie wspominając, aczkolwiek jest to również istotny argument.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#AnnaWypychNamiotko">Następna uwaga dotyczy opłat za wydanie pozwoleń. Poprawka sformułowana przez pana posła nie do końca jest kompatybilna z intencją, którą zawiera podstawowy akt, czyli ustawa o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej. My mówimy o 1% wartości inwestycji, a w przypadku tej poprawki 0,8% wartości nie odnosi się do wartości inwestycji, ale do przychodu osiągniętego z tytułu eksploatacji. Absolutnie nie jesteśmy gotowi do poparcia opłaty w takiej formule, ponieważ 1% wartości inwestycji był negocjowany i procedowany od samego początku. Były być może inne pomysły jak rozłożyć ten 1% w czasie, ale ta poprawka niestety takiej propozycji nie zawiera, a 0,8% przychodu osiągniętego przez podmiot za rok poprzedni może być zerowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KazimierzSmoliński">Przepraszam, ale przychód musi być. Przepraszam, panie przewodniczący, że wchodzę tak w zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KazimierzSmoliński">Po uruchomieniu nastąpi sprzedaż energii, więc przychód musi być. Dlatego nie odnosimy tego do dochodu, ale do przychodu. Jest sprzedaż, więc musi być przychód. Mogą nie mieć dochodu, mogą mieć straty, ale po uruchomieniu będą mieli przychód.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Nie jestem autorytetem w dziedzinie prawa handlowego, ale wydaję mi się, że w przypadku przedsiębiorstw różnie to bywa z przychodem. Dlatego strona rządowa nie może poprzeć tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#AnnaWypychNamiotko">Natomiast, jeśli chodzi o trzecią poprawkę dotyczącą przepisów przejściowych, to wydaję mi się, że należałoby tutaj poprosić o komentarz prawników-legislatorów, ponieważ z mojego punktu widzenia nie jest możliwe prowadzenie w taki sam sposób procedur dotyczących inwestycji wszczętych według starych przepisów i kończyć je według przepisów nowych. Jednocześnie chciałam odpowiedzieć na pytanie pana posła, że obecnie procedowane są 4 wnioski, które zostały złożone do MI w ramach starych przepisów. Trzy wnioski uzyskały negatywne opinie z MŚ i prawdopodobnie MŚ zostanie poproszone o ponowne rozpatrzenie wniosków inwestorskich. Jeden wniosek został dopiero rozesłany do zaopiniowania przez 6 resortów. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Jeżeli państwo pozwolicie – panie mecenasie, prosiłbym o ustosunkowanie się do tej czwartej poprawki. Czy ta argumentacja, którą tu pani minister przedstawiła, jest właściwa? Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MariuszPrzerwa">Panie przewodniczący, szanowni państwo, po analizie tej poprawki w Biurze Legislacyjnym doszliśmy do wniosku, że taka konstrukcja jest możliwa z legislacyjnego punktu widzenia. Ona co prawda jest bardzo rzadko stosowana, bo jest dość skomplikowana, natomiast nie ma przeciwwskazań, żeby takiej konstrukcji nie stosować. Także z punktu widzenia prawnego, legislacyjnego jest ona do przyjęcia. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Adamczyk jeszcze chciał zadań pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejAdamczyk">Pani minister, mam pytanie – czy państwo porównywaliście warunki, jakie tworzone są regulacjami prawa niemieckiego, dla lokalizacji tych inwestycji na basenach morskich przy wybrzeżu niemieckim z warunkami polskimi? Pani minister, czy państwo porównywaliście koszty uzyskania energii wynikające chociażby z kosztów realizacji inwestycji, a później eksploatacji tych farm wiatrowych w Niemczech i w Polsce? W Niemczech można lokalizować farmy wiatrowe w odległości 5 mil od wybrzeża, natomiast w przypadku Polski będzie to odległość znacznie większa, która będzie skutkować zwiększeniem kosztów realizacji przedsięwzięcia, a także kosztów bieżącej działalności tych farm. W efekcie okaże się, że kupno energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych z Niemiec będzie zdecydowanie korzystniejsze, aniżeli realizacja inwestycji na polskich wodach morskich i eksploatacja tychże farm. Czy państwo prowadziliście takie symulacje, na ile koszty uzyskania energii w Polsce będą różne od kosztów uzyskania tejże samej energii w Niemczech? Na ile będziemy konkurencyjni, a na ile te inwestycje w ogóle nie będą opłacalne w Polsce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Dziękuję bardzo. Niestety na to drugie pytanie nie mogę udzielić odpowiedzi. Mogę tylko poprosić resort gospodarki o przygotowanie takiego stanowiska, ponieważ Minister Infrastruktury w dziedzinie inwestycji na morzu odpowiada tylko za lokalizację. Natomiast już cały „biznes energetyczny” jest w gestii i w kompetencji Ministra Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AnnaWypychNamiotko">Ja pozwoliłam sobie przedstawić plany zagospodarowania przestrzennego wyłącznej strefy ekonomicznej niemieckiej. Nic mi nie wiadomo na temat bliższych farm wiatrowych, natomiast czerwone pola, które jak państwo widzą na tej mapie są zdecydowanie poza 12 milą, to są właśnie dwie lokalizacje, które wyznaczyła administracja niemiecka dla inwestorów farm wiatrowych na Bałtyku. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#komentarz">(Głos z sali: A czy są inne?)</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#AnnaWypychNamiotko">Nie, nie ma. Mi nic nie wiadomo na ten temat. Natomiast, każde państwo podchodzi do swojej polityki energetycznej na swój własny rachunek. Z programów informacyjnych przedstawianych przez polską telewizję wiemy, że np. Wielka Brytania zainwestowała w obszary farm wiatrowych jako państwo i badania zostały przeprowadzone na koszt rządu. Natomiast rząd polski do takiej decyzji jeszcze nie jest przygotowany i takiej decyzji nie podejmuje, nawet w ramach swojej polityki energetycznej. Trudno mi na ten temat odpowiadać. Natomiast na pewno będziemy dysponować obszarami, które są przygotowane dla inwestorów, przebadane we właściwy sposób i wyznaczone. Jednak wymaga to przygotowania ładnych kilkudziesięciu mil.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejAdamczyk">Jeżeli można jeszcze słowo. Pani minister, wiemy, że Niemcy określili tę granicę w odległości 5 mil od brzegu. Rozumiemy ochronę przestrzeni, rozumiemy ochronę horyzontu, zwłaszcza w przypadku miejscowości nadmorskich. Wiemy też, że te 5 mil doskonale chronią horyzont, doskonale chronią widnokrąg, panoramy itd. Z drugiej strony uważamy, że tworząc prawo krajowe, prawo Rzeczpospolitej, nie możemy zgadzać się na to, żeby już na wstępie nasze inwestycje były na straconej pozycji pod względem relacji ekonomicznych.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#AndrzejAdamczyk">Teraz pytanie, czy w związku z tym, że występują w tym spornym pasie poligony, szlaki morskie etc., nie można uzależnić wydania zgody od tego, czy wskazana lokalizacja nie koliduje z takim obszarem, a jednocześnie ustalić minimalną linię zabudowy przy realizacji tych inwestycji na granicy 5 mil? Przecież naturalną rzeczą jest, że resort nie wyda zgody na lokalizację przedsięwzięcia, jeżeli koliduje to ze szlakiem morskim czy z poligonem. To dokładnie tak jak w sytuacji, kiedy nie mamy planu zagospodarowania przestrzennego gminy, a właściwy wójt, burmistrz czy prezydent wydaje decyzję o warunkach zabudowy. Przecież na Boga, nie zgodzi się na realizację przedsięwzięcia, które koliduje ze szlakiem komunikacyjnym, poligonem wojskowym i Bóg wie, czym jeszcze.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#AndrzejAdamczyk">Dlatego też wydaje się, że propozycja jest zasadna. Z jednej strony nie łamiemy zasad, procedur i nie blokujemy realizacji zadań z zakresu obrony czy transportu morskiego, ale z drugiej strony uwzględniamy interes naszych inwestorów, czyli stawiamy naszych inwestorów na pozycji konkurencyjnej chociażby z inwestorami niemieckimi, litewskimi czy rosyjskimi. Nie możemy wykluczyć, czy Rosja, czy Łotwa, czy Estonia nie ustalą pasa 5 mil i nie zaproponują nam wobec tego energii elektrycznej tańszej niż nasza, pochodzącej z farm wiatrowych zlokalizowanych gdzieś tam kilkanaście mil od wybrzeża. Przecież w tej perspektywie interes państwa, interes Rzeczpospolitej, powinien być przez rząd przede wszystkim zabezpieczony, obojętnie jaki rząd. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę, pan poseł Krupa, a potem pan przewodniczący Szczepański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JacekKrupa">Chciałem namówić wszystkie koleżanki i kolegów, żeby sięgnęli do materiału, który wszyscy otrzymali mniej więcej trzy miesiące temu. To była ekspertyza opracowana przez Instytut Energetyki Odnawialnej na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej. Bardzo pouczający materiał, który w zasadzie nie był opracowany przez stronę rządową, tylko przez stronę ekspercką. Można się z niego wiele interesujących rzeczy dowiedzieć na temat tej ustawy, ale przede wszystkim uwarunkowań i perspektyw rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce, i na lądzie, i na morzu. Jest wiele opisów, zarówno od strony prawnej, jak i strony faktycznej, klimatycznej czy decyzji rządów poszczególnych krajów. Są pewne szacunki dotyczące możliwości rozwoju energetyki w Polsce i w sąsiednich krajach.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#JacekKrupa">Myślę, że jeżeli państwo przeczytacie, to wiele z tych wątpliwości, które są tutaj zgłaszane, się rozwieje. Z Litwą nie mamy się co porównywać, bo oni po prostu nie mają takich potencjalnych możliwości jak my. Nasze możliwości na morzu sięgają ok. 20 GW, natomiast krajów sąsiednich są dużo mniejsze. Porównywalne z nami są tylko Niemcy i z tych ekspertyz wynika, że to właśnie Polska ma szanse stać się w ciągu 15–20 lat liderem, największym producentem energii wiatrowej w basenie Morza Bałtyckiego. Namawiam do lektury, niezależnie od dzisiejszej dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WiesławSzczepański">Mam tylko krótkie pytanie do pani minister. Patrząc na przepis przyjęty przez Komisję, a potem podkomisję, i proponowaną poprawkę, to jaka jest różnica w odległości? Czy może mógłbym kolegów prosić o odpowiedź, jaka jest różnica odległości w milach, między proponowaną przez kolegów granicą a przedstawionymi obszarami? Mamy tutaj wody terytorialne, więc gdyby pani mogła powiedzieć, czy we wszystkich miejscach, na całym pasie wybrzeża to jest większa odległość, czy w niektórych przypadkach nie?</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#WiesławSzczepański">Mam też drugie pytanie. Czy ta propozycja kolegów co do 5 mil nie będzie przepisem martwym, gdy spojrzeć na inne ustawy? Czy nie stworzy to pewnej groźby wymuszania na niektórych podmiotach, żeby w tym pasie powyżej 5 mil budować – na zasadzie, że jeśli jest przepis, który mi pozwala, to będę chodził do różnych organów i na tej podstawie wymuszał wejście nawet w Naturę 2000 czy w inny obszar z tą elektrownią? Skoro mam przepis, który mi pozwala, to szukam innej furtki. Czy nie ma obawy, że ustanawiając tę granicę 5 mil, dajemy możliwość obejścia innych ustaw, które chronią te obszary przed postawieniem takich obiektów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Tak jest. Dziękuję bardzo, panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Chciałam potwierdzić, że 5 mil to jest dystans, który niestety nie ogranicza widzialności i zasięgu horyzontalnego. Widzialność na morzu może sięgać nawet 20 mil, ale przy dobrych, średnich warunkach widzialności w zasadzie 10 mil to jest normalny zasięg widzialności na morzu.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#AnnaWypychNamiotko">Po drugie, w tej chwili już na tej mapie widać, że nie ma takiego miejsca w zakresie 12 mil morza terytorialnego, żeby można było wydać zgodę i nie ma takiej opcji, żeby dać tę zgodę. W związku z tym, w tym momencie nie ma sensu na siłę wprowadzić 5 mil w przypadku polskiego wybrzeża, które ma swoją specyfikę. Jest ono wybrzeżem praktycznie całkowicie otwartym. Ma długie plaże. Nie mamy jakichś zakamarków czy zakrętów, czy zatoczek, w których można by skryć farmy wiatrowe na obszarach, które są jakimiś nieużytkami. W Polsce nie ma takich obszarów.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#AnnaWypychNamiotko">Nasza mapa, którą konsultujemy naprawdę ze wszystkimi ekspertami, ma służyć temu, aby po prostu nie składać niepotrzebnych wniosków, które nie uzyskają akceptacji. Tylko temu ona służy, jako ułatwienie dla inwestorów. Jeżeli wskazujemy im od razu lokalizacje, o które mogą się ubiegać, to nie powinno to być traktowane jako działalność przeciw inwestorom.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#AnnaWypychNamiotko">Z drugiej strony, proszę pamiętać, że przy dzisiejszych technologiach budowania farm wiatrowych akurat te głębokości, którymi dysponuje polskie morze terytorialne i wyłączna strefa ekonomiczna, po prostu nie stanowią problemu dla tego typu inwestycji i o takiej wartości. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Chyba wszystko zostało wyjaśnione.)</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejAdamczyk">Myślę, że kwestia jest istotna i o tym nie można nie powiedzieć. Ja pozwalam sobie na publiczną polemikę z panią minister i mam nadzieję, że z tej polemiki będziemy mieli zapis w biuletynie z dzisiejszego posiedzenia. Na tym też, nie ukrywam, bardzo mi zależy. Jednak przede wszystkim zależy mi na tym, żebyśmy zrozumieli samą ideę zmiany legislacyjnej, abyśmy zrozumieli, że tak naprawdę liczy się interes Rzeczypospolitej i nie możemy mieć nadziei, że ktokolwiek z sąsiadów o ten interes zadba. Państwo o tym wiecie, a pani minister doskonale.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#AndrzejAdamczyk">Mieliśmy okazję z panią minister przed dwoma miesiącami bodajże brać udział w konferencji w Szczecinie, w wysłuchaniu publicznym zorganizowanym przez europosłów. W tymże wysłuchaniu brał udział przedstawiciel firmy Nord Stream – firmy, która położyła w poprzek podejścia do zespołu portów rurociąg, który ogranicza wielkość statków, które mogą do tego zespołu portów wpływać. Pani minister wie doskonale, co powiedział przedstawiciel firmy Nord Stream. Nie, że zechcą naprawić błąd – inaczej, że wezmą pod uwagę żądania strony polskiej, tylko powiedział wyraźnie, że strona niemiecka ma na celu „uspokojenie Polaków”. Na to się, pani minister, zgodzić nie można. Nie można przyjmować rozstrzygnięć prawnych, które już na starcie stawiają nas na przegranej pozycji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Ja jeszcze niestety miałby jedno pytanie do pani minister w związku z pani wypowiedzią dotyczącą ostatniej poprawki i odpowiedzi Biura Legislacyjnego, pana mecenasa, co do możliwości jej akceptacji lub nie. Chciałbym tylko usłyszeć, jakie jest stanowisko rządu po tym wyjaśnieniu dotyczącym czwartej poprawki. Tylko tyle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Jeżeli wejdzie poprawka pierwsza, związana z postępowanie rozstrzygającym, wówczas będziemy mieć problem proceduralny z przyjęciem tej wersji przepisów końcowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Inaczej mówiąc, jeżeli wejdzie poprawka, którą zgłosił pan poseł Krupa, to wtedy poprawka czwarta jest pani zdaniem bezzasadna? Dobrze, mamy jasność. Rozumiem, że musimy głosować. Usłyszeliśmy stanowisko rządu co do każdej z poprawek.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki pierwszej? Proszę bardzo. Dziękuję bardzo. Proszę?</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Głosujemy?)</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Tak, głosujemy. Kto jest przeciw? Jest 11 głosów przeciw. Dziękuję bardzo. Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AnnaPaluch">Można trochę wolniej? Przecież my nie zdążyliśmy nawet ręki podnieść.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Proszę o reasumpcję.)</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#AnnaPaluch">Trochę spokojniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Ja jestem bardzo spokojny.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Nikt nie głosował za, 11 posłów głosowało przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Kto jest za przyjęciem poprawki drugiej? Jest 8 głosów za. Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw? Jest 10 głosów przeciw. Dziękuję bardzo. Kto się wstrzymał? Nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Poprawka nie uzyskała akceptacji, podobnie jak poprawka pierwsza.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#ZbigniewRynasiewicz">Kto jest za przyjęciem poprawki trzeciej?</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#ZbigniewRynasiewicz">Kto jest za przyjęciem poprawki trzeciej? Proszę. Jest 13 głosów za. Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw? Jest 9 głosów przeciw. Dziękuję bardzo. Kto się wstrzymał? Nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-35.6" who="#ZbigniewRynasiewicz">Poprawka uzyskała akceptację Komisji.</u>
          <u xml:id="u-35.7" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do poprawki czwartej, tu uzasadnienie też państwo słyszeliście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MariuszPrzerwa">Trzeba ją zaopiniować głosowaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Kto jest za przyjęciem poprawki czwartej? Jest 9 głosów za. Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw? Jest 12 głosów przeciw. Dziękuję bardzo. Kto się wstrzymał? Nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Poprawka nie uzyskała pozytywnej akceptacji Komisji.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proponuję, aby posłem sprawozdawcą w dalszym ciągu pozostała pani Aldona Młyńczak. Poprosimy o opinię ministra właściwego ds. członkostwa RP w UE do 24 dnia bieżącego miesiąca.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Czyli nie będzie głosowane jutro?)</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#ZbigniewRynasiewicz">No tak, mogłoby to być głosowane. Prosimy o opinię do późnych godzin nocnych dnia dzisiejszego. Dobrze, do 20.00. Dziękuję.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>