text_structure.xml 72.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Otwieram posiedzenie Komisji Infrastruktury, które w dniu dzisiejszym poświęcone jest rozpatrzeniu poprawek zgłoszonych w trakcie drugiego czytania do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo telekomunikacyjne (druki nr 3796 i 3825). Natomiast w drugim punkcie Komisja rozpatrzy informację ministra infrastruktury na temat wdrażania naziemnej telewizji cyfrowej. Czy ktoś z pań i panów posłów ma uwagi lub sprzeciw wobec zaproponowanego porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia? Nie ma uwag, nie ma sprzeciwu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Witam na posiedzeniu panią minister Magdalenę Gaj. Witam prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, panią Annę Streżyńską. Witam wszystkie osoby towarzyszące obu paniom. Witam naszych szanownych gości. Witam zaproszonych na posiedzenie przedstawicieli mediów. Witam również panie i panów posłów.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do realizacji porządku dziennego. W trakcie drugiego czytania w dniu 23 lutego bieżącego roku, poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo telekomunikacyjne, zostały zgłoszone trzy poprawki. W imieniu Klub Parlamentarnego Platforma Obywatelska zgłoszone zostały dwie poprawki, które chciałbym teraz wycofać. Są to dwie pierwsze poprawki z wykazu, który państwo otrzymaliście przed dzisiejszym posiedzeniem Komisji. W związku z tym do rozpatrzenia pozostaje nam tylko jedna poprawka oznaczona numerem 3.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#ZbigniewRynasiewicz">Została ona zgłoszona przez Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dotyczy nowego artykułu, który byłby zapisany po art. 1. Chciałbym poznać opinię strony rządowej o tej poprawce. Proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MagdalenaGaj">Opiniujemy tę poprawkę pozytywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Jaka jest opinia Biura Legislacyjnego o poprawce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#GrzegorzKozubski">Mamy pewne zastrzeżenia do proponowanej redakcji poprawki, ponieważ są w niej podane metody ustalania wysokości opłat z tytułu dostępu telekomunikacyjnego, które nie zostały zdefiniowane w ustawie. Jest to pewna słabość proponowanego rozwiązania. Podnosi to między innymi jedna z organizacji zawodowych w piśmie do przewodniczącego Komisji. Można zarzucić przepisowi pewną niezgodność z zasadami tworzenia prawa, z poprawną legislacją i z zasadą określoności prawa. Rozumiem jednak, że proponowany przepis może być poprawiony w toku dalszych prac legislacyjnych, w szczególności w Senacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję za tę konkluzję. Czy ktoś z pań lub panów posłów chciałby zabrać głos w tej sprawie? Pan poseł Antoni Mężydło; proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AntoniMężydło">Panie przewodniczący. Chciałbym zabrać głos nie w sprawie tej poprawki, ale wycofanych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Jeżeli mogę, panie pośle; zostawmy już te poprawki, których wycofanie zgłosiłem w imieniu naszego klubu. Zajmijmy się poprawką nr 3. Do tej poprawki mamy pozytywną opinię pani minister Magdaleny Gaj, była także opinia Biura Legislacyjnego. Możemy ją zatem rozstrzygnąć. Pan poseł będzie się mógł wypowiedzieć o dwóch pierwszych poprawkach, ale po rozstrzygnięciu poprawki nr 3. Czy jeszcze ktoś z pań i panów posłów chciałby w tej sprawie zabrać głos? Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzSmoliński">Dziękuję panie przewodniczący. Rzeczywiście, metody przyjęte w proponowanym przepisie są bardzo ogólne i mało konkretne. Dlatego uważam, że powinniśmy pokusić się o to, żeby je tak uszczegółowić, aby nie było zastrzeżeń. To są dość istotne zastrzeżenia legislacyjne i uważam, że nie powinny być one przedmiotem obrad Komisji na tym etapie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Mamy zgłoszone zastrzeżenie do poprawki nr 3. Przystępujemy do głosowania, gdyż w inny sposób tego nie rozstrzygniemy. Kto z państwa posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawki nr 3?</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Stwierdzam, że Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 3, przy 8 głosach za, 8 przeciwnych i 1 wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proponuję, aby w dalszym ciągu posłem sprawozdawcą był pan poseł Janusz Piechociński. Nie ma innych zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Oddaję jeszcze głos panu posłowi Mężydle; proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AntoniMężydło">Panie przewodniczący. Jeśli chodzi o poprawki, które zostały wycofane, to otrzymaliśmy o nich opinię z Biura Analiz Sejmowych, co do której można mieć wątpliwości, czy Biuro właściwie interpretuje ich treść. Przede wszystkim, poprawki mają związek z projektowaną ustawą. Akurat wracam z posiedzenia komisji, podczas którego rozważaliśmy zmiany proponowane w prawie energetycznym. W toku dyskusji nad projektem legislatorzy zwracali uwagę na związek zgłaszanych poprawek z nowelizowaną ustawą.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AntoniMężydło">W przypadku dwóch wycofanych poprawek do prawa telekomunikacyjnego ten związek jest bardzo silny, nawet gdybyśmy wzięli pod uwagę opinię Biura Analiz Sejmowych. Wcale nie trzeba uważać zgłoszonych poprawek za rozszerzające zakres ustawy, można je uznać za pogłębiające treść nowelizowanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#AntoniMężydło">Nie zmienia to faktu, że bezwzględnie mamy lukę prawną w obecnie obowiązującym prawie telekomunikacyjnym i trzeba ją zlikwidować. Uważam, że jeżeli ze względów proceduralnych i zastrzeżeń Biura Analiz Sejmowych nie można tego zrobić w drodze poprawek, to bezwzględnie trzeba będzie ponownie nowelizować ustawę, aby tę lukę prawną zlikwidować. Inaczej, w sprawach decyzji prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej sytuacja będzie się powtarzała. To nie jest tak, że poprawka odnosi się li tylko do art. 39 i 40 w związku ze zmianą, odnosi się ona w ogóle do prawa telekomunikacyjnego. Przepisy dotyczące ciągłości pewnych procesów decyzyjnych muszą być rozstrzygnięte w ustawie. Powinien być zgłoszony kolejny projekt zmiany ustawy, który te kwestie ureguluje. To jest tylko moja uwaga w stosunku do decyzji, które dzisiaj podjęliśmy. Najprawdopodobniej zostanie zgłoszony poselski projekt nowelizacji prawa telekomunikacyjnego, jako że projekt rządowy powstawałby znacznie dłużej.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#AntoniMężydło">Według mnie, sprawa jest pilna, podobnie jak omawiany projekt ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Dla porządku dodam również, że poprosimy o opinię Ministerstwa Spraw Zagranicznych o poprawce nr 3, która dzisiaj została negatywnie oceniona przez Komisję. Proponuję termin przekazania nam takiej opinii do jutra, do godz. 12:00. Natomiast, jeśli już chodzi o samo procedowanie w Sejmie, to myślę, że ze względu na to, że poprawka nr 3 zawiera przepisy przejściowe, bez których w zasadzie cała nowelizacja nie ma sensu, to nastąpi we właściwym kierunku refleksja poszczególnych klubów parlamentarnych. Oznacza to, że nie będzie już problemu z przyjęciem całego projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy pani minister chciałaby zabrać głos? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MagdalenaGaj">Korzystając z okazji, że na posiedzeniu Komisji obecni są przedstawiciele wszystkich klubów parlamentarnych, może w kilku zdaniach wyjaśnię sens poprawki nr 3, abyśmy wszyscy wiedzieli, nad czym państwo głosowali. Może powinnam to zrobić wcześniej, jeszcze przed głosowaniem.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MagdalenaGaj">Poprawka zgłoszona przez Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego w trakcie drugiego czytania poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo telekomunikacyjne, reguluje sytuację przejściową. Jest różnica w regulacji i ustalaniu metod weryfikacji kosztów oraz opłat z tytułu dostępu telekomunikacyjnego przez prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej pomiędzy stanem prawnym obecnie obowiązującym a stanem prawnym, który zaistnieje po wejściu w życie tych przepisów. Istnieją obecnie decyzje regulacyjne wydane przez prezesa UKE, które nie zawierają wskazania metodologii oceny i weryfikacji kosztów oraz opłat z tytułu dostępu telekomunikacyjnego lub ich maksymalnego lub minimalnego poziomu.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#MagdalenaGaj">Jeśli nie wskażemy tej metodologii i nie zapiszemy jej w przepisach przejściowych ustawy – Prawo telekomunikacyjne, to będziemy mieli bałagan; powstanie luka legislacyjna. Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej nie będzie miał określonej ustawowo metody, wedle której będzie oceniał opłaty przedkładane przez przedsiębiorstwa telekomunikacyjne. Taki przepis jest po prostu niezbędny, aby wyeliminować tę niepewność. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo telekomunikacyjne. Są jakieś uwagi? Proszę; pani poseł Beata Mazurek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BeataMazurek">Panie przewodniczący. Mamy do czynienia z dziwną sytuacją, że najpierw głosujemy nad poprawką, a potem o niej decydujemy. Skoro legislator zgłosił zastrzeżenia do treści poprawki nr 3, to może zastanówmy się, czy nie przeprowadzić reasumpcji głosowania lub ewentualnie nie przełożyć tego punktu. Rozumiem, że ważna jest regulacja ustawowa, a skoro głosujemy nad czymś, co z założenia będzie poprawiał Senat, to niezbyt dobrze to o nas świadczy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Myślę, że jest sprawą oczywistą, że w trakcie procedowania projektu ustawy rząd wyraża swoją opinię. Przypomnę, że poselski projekt też w jakiś sposób był sygnowany przez rząd. Biuro Legislacyjne wyraża swoją opinię, biorąc przede wszystkim pod uwagę czystość legislacyjną przepisów i ich konstytucyjność. Pan mecenas reprezentujący Biuro Legislacyjne przedstawił zastrzeżenia, które pojawiły się w trakcie procedowania, ale nie są to zastrzeżenia, które, zdaniem ośmiu posłów, powodowałyby odrzucenie poprawki nr 3 i jej negatywne rekomendowanie Sejmowi. Część z państwa posłów przyjęła inną rekomendację i mamy taki wynik głosowania, jaki mamy. Komisja będzie rekomendować Wysokiej Izbie odrzucenie poprawki, ale to Sejm zdecyduje o dalszym jej losie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Myślę, że nie ma sensu dalej debatować nad tą sprawą. Nie słyszałem wniosku formalnego o przeprowadzenie reasumpcji głosowania nad poprawką nr 3. Pani poseł Beata Mazurek apelowała jedynie o zastanowienie się nad taką możliwością, ale nie zgłosiła formalnego wniosku o dokonanie reasumpcji głosowania. Uważam, że nie ma takiej potrzeby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#StanisławŻmijan">Pani poseł, czy to był wniosek formalny o dokonanie reasumpcji głosowania nad poprawką nr 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BeataMazurek">Nie, nie zgłosiłam takiego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Zakończyliśmy rozpatrywanie punktu pierwszego.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do II punktu porządku obrad Komisji, czyli rozpatrzenia informacji Ministra Infrastruktury na temat wdrażania naziemnej telewizji cyfrowej. Głos ma pani minister Magdalena Gaj; proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MagdalenaGaj">Dziękuję bardzo. Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo. Przekażę państwu najpierw najważniejszą informację. Wczoraj Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce. Myślę, że w ciągu najbliższego tygodnia lub dwóch projekt ustawy wpłynie do parlamentu i wówczas będziemy mogli rozpocząć prace legislacyjne i dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#MagdalenaGaj">Swoje korzenie ustawa ma w przyjętym przez rząd planie wdrażania telewizji cyfrowej w Polsce. Plan ten Rada Ministrów przyjęła 4 czerwca 2010 roku. W związku z tym, że cyfryzacja w Polsce tak naprawdę jest tematem, nad którym debatujemy już od 2005–2006 roku, jednak działania legislacyjne podjęto dopiero w 2009 i 2010 roku. Dlatego też faktyczna sytuacja wygląda tak, że już w 2009 roku inicjatywę w tym zakresie podjął prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. W listopadzie 2009 roku zostały wydane decyzje rezerwacyjne prezesa UKE dla telewizji publicznej oraz dla nadawców komercyjnych.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#MagdalenaGaj">Projekt ustawy jest zgodny z tymi decyzjami. Telewizja publiczna ma przydzieloną rezerwację częstotliwości do 31 lipca 2013 roku na multipleksie I oraz cały multipleks III. Jeśli chodzi o nadawców komercyjnych, to dysponują oni wspólnie, na zasadzie wspólnego korzystania, całym multipleksem II. Obecnie multipleks II zajmują dotychczasowe programy analogowe takich nadawców, jak Polsat, TVN, Telewizja Plus i TV4. Złożyli oni wnioski o koncesje na nowe, dodatkowe programy. Do tej pory jednak programy te nie są dostępne na multipleksie II.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#MagdalenaGaj">Telewizja publiczna podpisała umowę na emisję programów na multipleks III, a nie na multipleks I, argumentując to brakiem partnerów na multipleks I. Ustawa oraz działania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji rozwiązują tę sytuację. Przewodniczący KRRiT rozpisał konkursy na czterech nowych nadawców na multipleksie I. Termin składanie ofert w tych konkursach upływa 4 marca tego roku, czyli jeszcze w tym tygodniu. Po tym terminie, jak sądzę, będą wyłonieni partnerzy telewizji publicznej.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#MagdalenaGaj">W trakcie prac nad ustawą pojawiły się głosy związane z obecnością telewizji publicznej na multipleksie I i nad przedłużeniem jej pobytu na tej platformie na okres dłuższy, niż tylko do 31 lipca 2013 roku. Głosy te były związane z harmonogramem utworzenia w pełni multipleksu III. Po odbyciu wielu spotkań i rozmów z przedstawicielami telewizji publicznej oraz UKE, okazało się, że argumenty podnoszone przez telewizję publiczną, a związane z faktycznym utworzeniem multipleksu II, są uzasadnione. W rezultacie do projektu ustawy o wdrażaniu telewizji cyfrowej wpisaliśmy, że telewizja publiczna będzie na multipleksie I do czasu utworzenia w pełni multipleksu III, jednak nie dłużej jak do dnia 27 kwietnia 2014 roku. Data ta wynika z harmonogramu, który jest załącznikiem do umowy telewizji publicznej ze spółką TPN Intel. Jak twierdzą specjaliści tej spółki, nasi też, ta data jest pewna i możliwa do dotrzymania przez telewizją publiczną.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#MagdalenaGaj">Nad czym jeszcze skupia się ustawa? Reguluje one kwestie związane z kampanią informacyjną w sprawie cyfryzacji telewizji. Obowiązki przeprowadzenia kampanii zostały nałożone zarówno na nadawców programów telewizyjnych, jak i na ministra właściwego do spraw łączności. Po stronie nadawców mamy między innymi obowiązek rozpowszechniania na własny koszt, w programach telewizyjnych wskazanych w projekcie ustawy, przekazów dotyczących telewizji cyfrowej. Przewiduje się, że przekazy te w formie spotów będą nadawane raz w tygodniu w godzinach 17:00 – 21:00. Audycje mają trwać trzy do pięciu minut. Ponadto ustawa zobowiązuje nadawców do rozpowszechniania, w wymiarze 30 sekund, dwa razy każdego dnia, ogłoszeń i komunikatów w godzinach 6:00 – 23:00.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#MagdalenaGaj">Czekając na wejście w życie ustawy rozpoczęliśmy, wspólnie z nadawcami oraz z Fabryką Komunikacji Społecznej, działania związane z kreacją kampanii informacyjnej o telewizji cyfrowej. Mamy już gotowe scenariusze 10 spotów. Przygotowaliśmy projekt porozumienia z nadawcami programów telewizyjnych. W momencie jego podpisania, a myślę, że będzie to jeszcze przed wejściem w życie ustawy, emisje spotów o cyfryzacji rozpoczną się we wszystkich programach telewizyjnych. Taką mam deklarację nadawców, bo im także zależy na jak najszybszym dotarciu z informacjami o możliwości odbioru naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce. Obecnie 40% gospodarstw domowych jest już objętych emisją cyfrową.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#MagdalenaGaj">Kilka słów o zadaniach Ministra Infrastruktury w kampanii informacyjnej o telewizji cyfrowej. Powinniśmy utworzyć stronę internetową, jak również uruchomić bezpłatną infolinię oraz promować cyfryzację poprzez inne media publiczne, publikacje i spotkania z poszczególnymi odbiorcami. Strona internetowa została już stworzona i jest dostępna pod adresem www.cyfryzacja.gov.pl. Na tej stronie można uzyskać wszelkie niezbędne informacje z zakresu dostępności, terminów włączeń i wyłączeń telewizji cyfrowej. Można także, zadając pytania uzyskać informacje dodatkowe o tym, jak możemy się przełączyć na nadawanie cyfrowe. Informacji udzielać będzie osoba specjalnie w tym celu zatrudniona w Ministerstwie Infrastruktury. Jest to osoba kompetentna, mogąca udzielić każdemu wszelkich informacji, czy to na temat terminów złączeń na danym terenie, czy sposobu odbioru i ustawienia anteny lub zakupu odpowiedniego sprzętu umożliwiającego odbiór naziemnej telewizji cyfrowej.</u>
          <u xml:id="u-19.8" who="#MagdalenaGaj">Pozostałe regulacje ustawowe związane są ze sprzedażą odbiorników cyfrowych. Z chwilą wejścia w życie ustawy każdy sprzedawca odbiorników umożliwiających odbiór telewizji, sprzedając odbiornik uniemożliwiający odbiór naziemnej telewizji cyfrowej, będzie musiał poinformować o tym nabywcę i uzyskać jego aprobatę. Kupujący będzie także składał podpis pod oświadczeniem, że na własne ryzyko kupuje odbiornik, który nie spełnia wymagań potrzebnych do odbioru naziemnej telewizji cyfrowej.</u>
          <u xml:id="u-19.9" who="#MagdalenaGaj">Chyba to wszystko, jeśli chodzi o regulacje związane z ustawą i z procesem wdrażania telewizji cyfrowej. Jeśli macie państwo pytania, jestem gotowa na nie odpowiedzieć. Jeśli pominęłam jakieś kwestie, to także jestem do państwa dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Jeżeli państwo posłowie pozwolicie, to teraz udzieliłbym głosu przedstawicielowi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, a później poproszę panią prezes Annę Streżyńską o wypowiedź. Uzyskane informacje pozwolą nam łatwiej dyskutować o wszystkich kwestiach dotyczących cyfryzacji. Proszę bardzo, pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AgnieszkaOgrodowczyk">W imieniu pana Jana Dworaka, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, chciałabym przeprosić za jego nieobecność na dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Jednocześnie chciałam potwierdzić, że projekt ustawy, o którym mówiła pani minister Magdalena Gaj, powstaje przy bardzo ścisłej współpracy wszystkich zainteresowanych stron. Współpracujemy na każdym etapie prac nad ustawą, zarówno z Ministerstwem Infrastruktury, jak z prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej. We współpracy z prezesem UKE udało się nam, mimo że przepisy ustawy będą dopiero procedowane w parlamencie, wdrożyć już pewne rozwiązania. Jak powiedziała pani minister, mamy już zagospodarowany multipleks II, zostało wyłonionych czterech nowych nadawców. Telewizja TVN wprowadziła dodatkowo na ten multipleks program TVN7, który dotychczas był dostępny tylko w ofercie płatnej. To jest interesujący program filmowy. Telewizja Puls zaprojektowała dodatkowy kanał o charakterze uniwersalnym. Polskie Media, nadawca programu TV4, wprowadził program młodzieżowy poświęcony rozrywce i muzyce. Polsat uruchomi na tym multipleksie program informacyjny poświęcony zagadnieniom sportu o nazwie Polsat Sportnews. Do tej pory program ten był dostępny tylko w ofercie płatnej.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#AgnieszkaOgrodowczyk">Tak jak powiedziała pani minister, niebawem kończymy proces wyłaniania partnerów dla telewizji publicznej na multipleksie I. 4 marca, czyli za dwa dni, będziemy mieli komplet wniosków. Myślę, że tak, jak w poprzednich postępowaniach, uda się nam rozstrzygnąć te kwestie w ciągu jednego miesiąca. Oczywiście, wydanie decyzji nie oznacza jeszcze natychmiastowego uruchomienia programu telewizyjnego. Państwo sobie zdajecie sprawę, jak trudne jest to przedsięwzięcie od strony programowej i organizacyjnej. Myślę, że w połowie 2011 roku możemy spodziewać się kompletnej oferty telewizji cyfrowej, która przynosi nam, oprócz czterech niepełnych do tej pory, jeśli chodzi o zasięgi analogowe, osiem nowych, interesujących, komercyjnych ofert programów. Dobieramy je w taki sposób, aby była to oferta zróżnicowana, skierowana do różnych grup odbiorców zarówno wiekowo, jak i poruszających różnorodną tematykę.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#AgnieszkaOgrodowczyk">Wiele innych rozwiązań w ustawie też było bardzo trudnych. Pracowaliśmy w dość trudnych warunkach, również ze względu na to, że proponowane regulacje, z jednej strony wkraczają dość głęboko w materię dotyczącą działalności nadawców, z drugiej dbają o ochronę interesów odbiorców. Te rozbieżne stanowiska ścierały się także w trakcie dyskusji nad projektem ustawy. Musimy jeszcze zastanowić się, ale to już w procesie legislacyjnym, jakich użyć instrumentów wspierających wejście na rynek nowych nadawców, aby zrównać ich szanse z lekko „zabetonowanym” obrazem rynku, ukształtowanym w okresie technologii analogowej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Poprosimy teraz o wypowiedź panią prezes Annę Streżyńską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AnnaStreżyńska">Tylko uzupełnię wypowiedzi moich poprzedniczek o kwestie, które mogą państwa posłów interesować. Jeżeli chodzi o zasięg multipleksu III, tego szczątkowego w tej chwili, to powierzchniowo i ludnościowo jest to około 28% powierzchni kraju. Uruchomionych jest dziewięć stacji. Zasięg multipleksu II jest większy: powierzchniowo jest to 38% i 43%, jeśli chodzi o zasięg ludnościowy. Następne etapy uruchomienia nowych emisji na multipleksie II, o którym szerzej mówiła pani dyrektor Ogrodowczyk zwracając uwagę na ofertę programową, to 30 kwietnia br. Przewiduje się do tego czasu uruchomienie sześciu stacji. 31 lipca dojdą kolejne 22 stacje i 31 grudnia tego samego roku dalszych 6 stacji. Na koniec grudnia 2013 roku uruchomione zostaną jeszcze dwie stacje. Wtedy na multipleksie II osiągniemy pełne pokrycie kraju.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#AnnaStreżyńska">Na multipleksie III od 27 kwietnia planowane są emisje pilotażowe w Białymstoku, Gorzowie Wielkopolskim, Łodzi i Rzeszowie. Na multipleksie II nowe, regularne emisje, które zapowiedziałam na 30 kwietnia tego roku, obejmą Iławę, Białogard, Częstochowę, Kalisz, Olsztyn i Świnoujście.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#AnnaStreżyńska">Co jeszcze możne powiedzieć interesującego tytułem uzupełnienia poprzednich wypowiedzi? Trzeba pamiętać, że na multipleksie III obszary wykorzystania częstotliwości są dopasowane do granic województw, a zatem ten multipleks umożliwia także zastosowanie regionalizacji, czyli wprowadzenie telewizyjnych programów regionalnych. Wszystkie te programy będziemy mogli uruchomić po wyłączeniu telewizji analogowej, dzięki czemu multipleks można będzie dobudować do pełnego zasięgu.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#AnnaStreżyńska">Myślę, że to wszystko gwoli uzupełnienia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Kto z pań i panów posłów chciałby zabrać głos w dyskusji. Rozpoczniemy od pana przewodniczącego Andrzeja Adamczyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejAdamczyk">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, szanowni państwo. Prosiłbym o wyjaśnienie pewnych działań planowanych w akcji promocyjnej i informacyjnej, która dotyczy naziemnej telewizji cyfrowej na terenie naszego państwa. W informacji ministra infrastruktury, którą otrzymaliśmy przed dzisiejszym posiedzeniem Komisji, zawarto stwierdzenie, że rząd przygotowuje się do akcji informacyjnej, rząd podejmował juz działania w ramach tej akcji i ma nadzieję dotrzeć do wszystkich odbiorców programów telewizyjnych. Patrząc na informacje, które są już dostępne w Internecie, nasze, w porównaniu do podobnych akcji w Europie i Stanach Zjednoczonych, można by określić jako informacje nie do przyjęcia. W tamtych krajach akcja promocyjna naziemnej telewizji cyfrowej była prowadzona z dużym nasileniem przez wiele lat, być może z wykorzystaniem wolontariatu, jakim są harcerze, ale nie jako głównej sile, która ma docierać do społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#AndrzejAdamczyk">W Finlandii, czy w ogóle w Skandynawii, pojawiły się często emitowane filmy z udziałem popularnych aktorów, którzy informowali telewidzów czym jest cyfryzacja i jakie trzeba spełnić warunki, żeby pewnego dnia nie pozostać bez sygnału telewizyjnego. Chodzi o to, aby gospodarstwo domowe nie zostało odłączone od informacji telewizyjnej, od sygnału telewizyjnego.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#AndrzejAdamczyk">W przypadku naszego kraju dzisiaj o cyfryzacji mieszkańcy „Polski B” czy „Polski C”, nie deprecjonując tych obszarów, mogą powiedzieć niewiele albo nic. Przyjęło się, że koszt akcji informacyjnej wynosi około 4 euro na gospodarstwo domowe. W dostępnych mi materiałach znalazłem informacje, że rząd dysponuje na akcję informacyjną o cyfryzacji kwotą około 8 milionów złotych. Proszę mnie poprawić, jeżeli jest to informacja nieprawdziwa.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#AndrzejAdamczyk">Według szacunków, które są dostępne w Internecie, na akcję promującą cyfryzację na Słowacji przeznaczono na gospodarstwo domowe 4 euro, podobnie jak w Skandynawii. Przyjmując, iż w Polsce mamy 14 milionów gospodarstw domowych i na akcję promującą cyfryzację przeznaczylibyśmy po 4 euro, czyli 16 złotych, to w sumie powinno być ponad 200 mln zł. Przyjęło się, że taka jest cena skutecznej akcji promocyjnej.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#AndrzejAdamczyk">Proszę panią minister o szczegółowe informacje na temat scenariusza całej akcji promocyjnej, która z powodu zaniechania rządu, do dnia dzisiejszego nie została podjęta. Przypominam sobie posiedzenie Komisji Infrastruktury, na którym dwa lata temu rozmawialiśmy o tym. Wówczas padały solennie zapewnienia, że akcja promująca cyfryzację niebawem zostanie rozpoczęta. Minęły dwa lata i jesteśmy w tym samym punkcie, w którym opuściliśmy posiedzenie Komisji poświęcone temu zagadnieniu.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#AndrzejAdamczyk">Pani minister, jeśli jest inaczej niż powiedziałem, to oczekuję od pani odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#AndrzejAdamczyk">Kolejna kwestia, która w ogóle nie została ujęta w państwa informacji. Rzecz dotyczy dostępu do technologii pozwalającej sygnał cyfrowy odbierać na starych odbiornikach telewizyjnych, przede wszystkich w ubogich gospodarstwach domowych. Uważam, że skandalem jest fakt, iż na przestrzeni ostatnich dwóch lat pozwoliliśmy firmom, producentem, ale też sieciom dystrybucyjnym, na sprzedaż w Polsce kilku milionów telewizorów nieprzystosowanych do odbioru sygnałów MPG4. Jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić. MPG2, dziękuję za podpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#AndrzejAdamczyk">Sprzedano kilka milionów sztuk telewizorów, które umożliwiają odbiór sygnału MPG2. Co to oznacza? Oznacza, że posiadacze tych telewizorów albo wyrzucą je na śmietnik, albo będą musieli ponieść dodatkowe wydatki, aby za pomocą dodatkowych urządzeń zewnętrznych mieć możliwość odbioru sygnału telewizji cyfrowej. Mówię o skandalu dlatego, że przez co najmniej dwa lata można było podać do publicznej wiadomości, jakie odbiorniki telewizyjne nabywane w sieciach sprzedaży spełniają te warunki.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#AndrzejAdamczyk">W informacji dostarczonej posłom piszecie państwo, że w przygotowanym projekcie ustawy znalazły się zapisy dotyczące konieczności pełnego informowania klientów – za potwierdzeniem otrzymania takiej informacji – jakie telewizory odpowiadają jakim warunkom.</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#AndrzejAdamczyk">Mam pytanie. Co przedstawiciele rządu robili do tej pory? Dlaczego akceptowali ten stan rzeczy, mając pełną świadomość, że polskie gospodarstwa domowe stają się śmietnikiem dla producentów odbiorników telewizyjnych? Śmietnikiem, bowiem nabyty sprzęt staje się sprzętem niepełnowartościowym w momencie, kiedy zostanie wyłączony sygnał telewizji analogowej.</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#AndrzejAdamczyk">Teraz najważniejsza kwestia dotycząca dekoderów. Oblicza się, a są to dane przygotowane jeszcze przez panią minister Jolantę Fedak, że około 9% gospodarstw domowych, czyli około półtora miliona, nie będzie stać na to, aby własnym sumptem dokonać wymiany odbiornika telewizyjnego lub kupić odpowiedni dekoder. Przyjęto taką niepisaną zasadę we wszystkich państwach – nie znalazłem informacji o tym, żeby któreś państwo tego nie zrobiło – że państwo wspomaga biedne gospodarstwa domowe w zakupie nowego telewizora, dopłaca do jego kupna, albo też w zakupie odpowiedniego dekodera. Liberalne Stany Zjednoczone przekazywały swoim obywatelom vouchery o wartości około 50 dolarów, które mogły stanowić uzupełnienie kwoty niezbędnej do kupna aparatu telewizyjnego, czy też pozwalały na zakup dekodera.</u>
          <u xml:id="u-25.11" who="#AndrzejAdamczyk">W informacji ministra infrastruktury nie piszecie państwo nic na ten temat. Nie ma o tym żadnej informacji. Stąd pytanie, co się stanie z półtora milionem polskich gospodarstw domowych, z kilkoma milionami ludzi? Czy rząd uznając, że są to ludzie najubożsi, ludzie, którzy sobie nie radzą zdecydował, że mogą być wykluczeni z dostępu do informacji? Być może jest tak, że obecnie rządzącym na tych ludziach nie zależy, bo nie szukają wśród nich swego elektoratu, mając przekonanie, że ten elektorat znajduje się w zupełnie innych obszarach naszego społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-25.12" who="#AndrzejAdamczyk">Bardzo proszę panią minister o wyjaśnienie moich wątpliwości. Pozwolę sobie zabrać jeszcze głos w kolejnej rundzie pytań. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo; pan przewodniczący Wiesław Szczepański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WiesławSzczepański">Panie przewodniczący, pani minister. Moje pytanie odnoszę do Telewizji Polskiej SA. Telewizja jest na rynku mediów podmiotem najbardziej zainteresowanym wdrożeniem naziemnej telewizji cyfrowej. Media publiczne nie posiadają własnej platformy dystrybucyjnej o charakterze komercyjnym. Dlatego naziemne nadawanie programów telewizyjnych stwarza dla nich największą szansę.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#WiesławSzczepański">18 stycznia tego roku Telewizja Polska SA zajęła w tej sprawie stanowisko. Realizując swoją misję telewizja publiczna ma również problem, czy rzeczywiście przepisy przyjęte w projekcie ustawy o wdrożeniu naziemnej telewizji cyfrowej dają jej taką szansę. Chciałbym, aby pani minister odpowiedziała na pytania, które są między innymi zawarte w rzeczonym stanowisku TVP SA.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#WiesławSzczepański">Po pierwsze, czy prawdą jest, że przepisy przyjęte w ustawie spowodują, że Telewizja Polska SA straci możliwość nadawania swojego sygnału czasu na terenie całego kraju? Czy TVP SA straci także możliwość nadawania części swoich programów misyjnych? Myślę tu o Telewizji Kultura, o Telewizji Dokumentacja, czy też o możliwości nadawania sygnału o wysokiej rozdzielczości. Czy pełna regionalizacja nadawania, a więc odrębne programy regionalne, nadawane zgodnie z układem regionalnym kraju, będzie mogła nastąpić dopiero po 2014 roku? Czy w szczególności transmisje z Euro 2012, myślę o meczach rozgrywanych w ramach piłkarskich mistrzostw Europy, odbywać się będą dla większości, a więc prawie 60% widzów, naziemnie w sposób analogowy, a tylko dla 40% w tak zwanym systemie cyfrowym? Czy czas nadawania jednoczesnego zostanie w niektórych regionach kraju skrócony do sześciu miesięcy, o ile nie nastąpią dalsze opóźnienia? Czy Telewizja Polska SA, po poniesieniu kosztów nadawania równoległego, będzie traciła również wpływy reklamowe z racji ograniczonego zasięgu sondaży?</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#WiesławSzczepański">To jest problem, który pojawia się dzisiaj, ponieważ komercyjni operatorzy będą mogli zaoferować w to miejsce usługę dostawy ograniczonego pakietu kanałów, znacząco poszerzając swój rynek. Dalej telewizja naziemna pozostanie ograniczona przez telewizję satelitarną czy telewizję kablową w miastach.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#WiesławSzczepański">W stanowisku TVP SA, które zapewne również trafiło do pani minister, zawarta została m.in. prośba o przekazanie czterech miejsc na multipleksie I na okres do 2020 roku. Pani minister wspomniała o tym w swojej wypowiedzi. Czy mogłaby pani powiedzieć, ile będzie miejsc dla TVP SA, dwa, trzy, a może cztery? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pani poseł Elżbieta Kruk; proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ElżbietaKruk">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Nie chcę zadawać pytań szczegółowych, bo myślę, że przyjdzie na to czas, kiedy w Sejmie będziemy już mieli ustawę o wdrażaniu naziemnej telewizji cyfrowej. Natomiast, jako członek sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu chcę wyrazić zaniepokojenie pewnym faktem. Dotychczas wszelkie prace dotyczące cyfryzacji przebiegały w Sejmie na połączonych posiedzeniach obu komisji, czyli Komisji Infrastruktury oraz Komisji Kultury i Środków Przekazu. Nie wiem, czy dzisiejsze posiedzenie wynika z planu pracy Komisji Infrastruktury. Jeśli tak, to zapytam pana przewodniczącego, dlaczego nie porozumiał się w tej sprawie z Komisją Kultury i Środków Przekazu? Dalsza część działań podejmowanych do tej pory w Sejmie w zakresie cyfryzacji była inicjowana przez Komisję Kultury i Środków Przekazu. Komisja ta w sposób oczywisty nie zapominała o tym, że prace te musimy prowadzić wspólnie.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#ElżbietaKruk">Jeśli jednak inicjatywa odbycia dzisiejszego posiedzenia Komisji Infrastruktury wyszła od rządu i jest inicjatywą poprzedzającą przesłanie projektu ustawy do parlamentu, to jest to oczywiście pytanie do pani minister Magdaleny Gaj, dlaczego zapomniano o poinformowaniu Komisji Kultury i Środków Przekazu, na jakim etapie znajdują się prace dotyczące cyfryzacji. Chodzi przecież o proces, który niewątpliwie nie jest obojętny dla rynku, którym właśnie zajmuje się Komisja Kultury i Środków Przekazu.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#ElżbietaKruk">Dlatego zadaję to pytanie, bo często próbuje się sprowadzić problem cyfryzacji telewizji naziemnej, tylko do procesu technicznego czy technologicznego. Tak naprawdę, pod tym względem nie jest to żaden problem. Jesteśmy w takim stanie zaawansowania, że technicznie czy technologicznie proces ten moglibyśmy dzisiaj zacząć i jeszcze dzisiaj zakończyć. Tak naprawdę jest to proces skomplikowany politycznie, dotyczący rynku medialnego i ładu medialnego, którym zajmuje się Komisja Kultury i Środków Przekazu i za który, zajmując się polityką audiowizualną, odpowiada w rządzie minister kultury i dziedzictwa Narodowego. Jego właśnie jest brak na dzisiejszym posiedzeniu Komisji Infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#ElżbietaKruk">Dlatego też chciałabym zadać pani minister pytanie. Słyszeliśmy już wypowiedź pani dyrektor, która zresztą wcale nie jest taką skromną osobą w biurze Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jak wiadomo, departament koncesyjny jest jednym z istotniejszych departamentów biura Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, przesądzającym często o tym, jakie decyzje podejmie Krajowa Rada. Od niego zależy także współpraca między Krajową Radą a Urzędem Komunikacji Elektronicznej w zakresie prowadzenia rzeczywistego procesu cyfryzacji.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#ElżbietaKruk">Znamy historię tej współpracy i problemów związanych z procesem cyfryzacji. Znamy ją zarówno z posiedzeń w Sejmie, jak i z doniesień medialnych. W tym momencie z przykrością przypomnę, że w Sejmie staliśmy zawsze na stanowisku, że do skutecznego przeprowadzenia procesu cyfryzacji konieczna jest ustawa. Ku naszemu zdziwieniu, na początku kadencji przez długi czas nie znajdowaliśmy zrozumienia rządu i, co dziwne, także ze strony regulatorów rynku telekomunikacyjnego. Dziwne, dlatego że to właśnie regulator tego rynku powinien być zainteresowany otrzymaniem narzędzia, które pozwoli na skuteczne przeprowadzenie procesu cyfryzacji.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#ElżbietaKruk">Wspomniano dzisiaj debatę na temat cyfryzacji, która miała miejsce na wspólnym posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Komisji Infrastruktury. Gdybyśmy ustawę o wdrażaniu naziemnej telewizji cyfrowej dostali dwa lata temu, to większość zadanych dzisiaj pytań byłaby już nieaktualna. Pod wieloma zresztą się podpisuję, bo również mam sporo wątpliwości związanych z przebiegiem wdrażania naziemnej telewizji cyfrowej. Wiele kwestii można by rozstrzygnąć dzięki ustawie i debacie przeprowadzonej w parlamencie.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#ElżbietaKruk">Jeszcze jedno pytanie do pani minister dotyczy samej ustawy. W jakim zakresie prace nad konstruowaniem ustawy przebiegały we współpracy, czy też na forum Międzyresortowego Zespołu do Spraw Telewizji i Radiofonii Cyfrowej? Jaki udział w procesie tworzenia ustawy miał minister kultury i dziedzictwa narodowego oraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji? Wszystkim przypominam, że sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu będzie upominała się o swoje prawa uczestniczenia w Sejmie w pracach nad ustawą o wdrażaniu naziemnej telewizji cyfrowej. Przypominam również, że ustawa ta zmienia niektóre przepisy ustawy o radiofonii i telewizji, właściwej dla Komisji Kultury i Środków Przekazu i nieodmiennie dotyczy rynku i ładu medialnego. To już należy do obowiązków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Krzysztof Tchórzewski; proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Dziękuję. Wydaje mi się, że wszystkim należy się odpowiedź na list otwarty skierowany na ręce przewodniczącego Komisji pana Zbigniewa Rynasiewicza przez prezydenta Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej, pana Andrzeja Malinowskiego. W sposób bardzo zdecydowany przedstawił on stanowisko Pracodawców RP w kwestii wdrażania w Polsce naziemnej telewizji cyfrowej. W liście wskazuje się na to, że Polska będzie ostatnim krajem Unii Europejskiej wdrażającym cyfryzację telewizji. Dalej w sposób zdecydowany wskazuje się na przyczyny tego stanu. Zacytuję fragment listu: „Bezpośrednim powodem powstania opóźnień jest brak odpowiedniej współpracy pomiędzy Krajową Radą Radiofonii i Telewizji, prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej, ministerstwem infrastruktury oraz innymi służbami państwowymi”.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Nie ma wątpliwości, że na dzisiejszym posiedzeniu Komisji Infrastruktury powinniśmy usłyszeć odpowiedź na list otwarty pana prezydenta Pracodawców RP. W liście omówiono wiele elementów nowego rynku, który powstaje w związku z cyfryzacją. Z pisma widać wyraźnie, że jest prowadzona podziemna, wielka walka o rynek multipleksów telewizji cyfrowej, że w tej dziedzinie dzieje się coś dziwnego, są jakieś wejścia bocznymi drzwiami itd. Z listu pana Andrzeja Malinowskiego widać wyraźnie, że pracodawcy, a w każdym razie ich przedstawiciel, są niezwykle podminowani sytuacją zaistniałą przy wdrażaniu naziemnej telewizji cyfrowej. Do Komisji Infrastruktury przychodzą listy i pisma o różnej treści, ale bardzo rzadko od przedstawicieli pracodawców. Na ogół tego rodzaju stanowiska były wyrażane w sposób wyważony. Jeśli już padały jakieś zarzuty, to były formułowane w sposób zrównoważony. W piśmie prezydenta Pracodawców RP zarzuty są postawione bardzo mocno. Wydaje mi się, że takie sygnały, jak list otwarty do przewodniczącego Komisji, nie powinny być przemilczane. Strona rządowa powinna się odnieść do treści listu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Chciałbym zapytać czy jeszcze któryś z posłów zgłasza się do dyskusji? Jeśli nie ma, udzielę głosu przedstawicielom środowiska. Czy ktoś z naszych gości chciałby zabrać głos? Jest jedno zgłoszenie. Proszę się przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AdamAmbrozik">Adam Ambrozik – Pracodawcy RP. Dziękuję serdecznie panu przewodniczącemu Krzysztofowi Tchórzewskiemu za poruszenie tego tematu. Chciałem powiedzieć państwu mniej więcej to samo, co znalazło się w liście otwartym pana prezydenta Andrzeja Malinowskiego i zaapelować do członków sejmowej Komisji Infrastruktury, aby przyjrzała się także temu wątkowi procesu cyfryzacji. Państwo zajmujecie się tworzeniem prawa, ale potem to prawo jest w jakiś sposób stosowane. A jak czasem jest stosowane, to posłużę się przykładem, który tylko tak proszę potraktować. Chodzi o firmę, o której mowa w liście otwartym pana prezydenta Andrzeja Malinowskiego.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#AdamAmbrozik">Ten przykład pokazuje, jak prawo jest wykorzystywane i jak urzędnicy rozporządzają tak rzadkim dobrem, jak częstotliwości. Stąd nasz gorący apel do pań i panów posłów, aby zwrócili uwagę na to, jak prawo jest przestrzegane i jak jest stosowane. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy są dalsze zgłoszenia do dyskusji? Nie ma. Zamykam listę mówców. Głos zabiorą jeszcze: pan przewodniczący Wiesław Szczepański i pan przewodniczący Andrzej Adamczyk, na tym zakończymy dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WiesławSzczepański">Mam prośbę do prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, pani Anny Streżyńskiej, aby wyjaśniła nam przyczynę udzielenia koncesji firmie INFO-TV-FM z siedzibą w Zamościu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejAdamczyk">Dziękuję bardzo. Pani minister, proszę także odpowiedzieć na pytanie, czy przewidujecie państwo, że telewizja publiczna docelowo pozostanie na pierwszej platformie cyfrowej? Docelowy udział telewizji publicznej w rynku cyfrowym determinuje jej przyszłość. To jest sprawa jasna i nie podlegająca dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejAdamczyk">W materiałach, które otrzymaliśmy z Ministerstwa Infrastruktury, w kilku miejscach występuje wartość 95% pokrycia sygnałem multipleksu terytorium kraju. Czy nie warto byłoby się zastanowić nad tym, że wskaźnikiem powinna być liczba dekoderów w gospodarstwach domowych lub innych urządzeń umożliwiających dostęp do sygnału cyfrowego. Procent pokrycia sygnałem powierzchni kraju nie będzie w tym przypadku przekładał się na dostępność polskich rodzin do sygnału telewizyjnego.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#AndrzejAdamczyk">Jeszcze jedna uwaga. Gdyby pani minister zamierzała odpowiedzieć, iż dopłata do dekoderów wymaga dodatkowych funduszy, których państwo nie posiada, to pragnę poinformować, że ostatnio rząd Słowacji dopłacił do dekoderów. Prawdopodobnie kraj ten ma trudniejszą sytuację ekonomiczną niż Polska. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Rozpoczynamy odpowiedzi na pytania zadane w trakcie dyskusji. Najpierw zabierze głos pani minister, potem pani dyrektor, a na końcu pani prezes. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MagdalenaGaj">Dziękuję bardzo. Mam nadzieję, że zdążyłam zanotować wszystkie pytania, jeśli któreś pominę, to proszę mi przypomnieć.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#MagdalenaGaj">Pierwsze pytania pana przewodniczącego Andrzeja Adamczyka były związane z akcją informacyjną o telewizji cyfrowej. Pan poseł pytał, dlaczego jeszcze do tej pory nie informujemy społeczeństwa o procesie cyfryzacji? Wyszliśmy z założenia, że możemy informować społeczeństwo o czymś, co już istnieje i co nastąpiło. Tak naprawdę, do chwili obecnej nie ma emisje telewizji publicznej na multipleksie I. Natomiast multipleks III jest multipleksem szczątkowym. Nie chcielibyśmy, aby telewizja publiczna, jako spółka z udziałem Skarbu Państwa, była w gorszej sytuacji rynkowej niż nadawcy komercyjni.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#MagdalenaGaj">Wszystkie zasady związane z kampanią informacyjną o telewizji cyfrowej ureguluje ustawa, której projekt, o czym mówiłam, dopiero wczoraj przyjęła Rada Ministrów. Wspomniałam także, że nie czekamy aż ustawa zostanie uchwalona przez parlament, chociaż naprawdę niezbędne jest jej szybkie wejście w życie, abyśmy mogli uruchomić wiele działań i narzędzi, chociażby związanych ze sprzedażą telewizyjnych odbiorników cyfrowych. Natomiast, począwszy od ubiegłorocznej jesieni przygotowaliśmy spójną kreację całej kampanii informacyjnej o telewizji cyfrowej, która będzie emitowana przez wszystkich nadawców.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#MagdalenaGaj">Jeśli macie państwo takie życzenie, to możemy przyjść na posiedzenie komisji sejmowych z przedstawicielami Fabryki Komunikacji Społecznej, którzy przygotowali spoty. Jesteśmy obecnie na etapie wyboru aktora, który stanie się twarzą kampanii o telewizji cyfrowej i będzie wcielał się w poszczególne role. Aktor ten w prosty sposób będzie informował widzów o terminach włączeń i wyłączeń oraz o tym, co trzeba zrobić, żeby móc odbierać naziemną telewizję cyfrową.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#MagdalenaGaj">Pan przewodniczący Andrzej Adamczyk podał przykład filmów informacyjnych o telewizji cyfrowej z Finlandii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Nasza kampania informacyjna będzie przygotowana na wzór tych spotów, tak samo jak się to robi w całej Europie. W ubiegłym roku przeprowadziliśmy badania oczekiwań Polaków, w jaki najprostszy i najłatwiejszy sposób chcieliby zostać poinformowani o procesie cyfryzacji w Polsce. Przeważająca większość ankietowanych wskazała, że tym medium, które jest dla nich najbardziej do zaakceptowania i w prosty sposób może im przekazać niezbędne informacje, jest telewizja i nadawane w jej programach spoty reklamowo-informacyjne. Na drugim miejscu była wysyłka ulotek i informacji bezpośrednio do gospodarstw domowych. Taki pakiet również przygotowujemy.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#MagdalenaGaj">Czy zabraliśmy się za to późno? Tak, o tym wiedzą wszyscy, którzy są zaangażowani w działania związane z cyfryzacją telewizji. Jesteśmy spóźnieni w stosunku do innych krajów Unii Europejskiej, ale bardziej od nas są opóźnione pod tym względem inne kraje, np. Bułgaria i Rumunia. Będziemy opóźnieni tylko o sześć miesięcy, ponieważ dla nas termin gotowości wyznaczony został na dzień 31 lipca 2013 roku. W większości krajów europejskich terminem takim był koniec 2012 roku. Z tego widać, że nasze opóźnienie nie jest tak ogromne. Trzeba wziąć pod uwagę czas, w którym zaczęliśmy przygotowania do wdrożenia naziemnej telewizji cyfrowej i jakie mamy tempo tych prac w porównaniu z pozostałymi państwami Unii Europejskiej. Kraje te rozpoczęły prace na początku lat 2000.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#MagdalenaGaj">To nie jest tylko wina rządu, że dopiero teraz przyjął projekt ustawy o wdrażaniu telewizji cyfrowej. Odpowiem panu posłowi w taki sposób – obecny rząd jest pierwszym rządem, który skutecznie przeprowadził plan wdrażania telewizji cyfrowej i ustawę cyfryzacyjną. Poprzednim rządom to się nie udało. Jaki jest tego powód? Wynika to ze złożoności materii. Naprawdę, wszyscy państwo powinniście wiedzieć, jak trudno jest przeprowadzić tę ustawę, uzyskać konsensus. Nam to się udało. Dlatego uważam, że nie do końca są na miejscu zarzuty o późnym terminie przeprowadzenia cyfryzacji, mówienie, że mogliśmy ją uchwalić już w 2005 czy 2006 roku.</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#MagdalenaGaj">Jeśli chodzi o dostęp do technologii oraz przygotowanie odbiorników i gospodarstw domowych do odbioru naziemnej telewizji cyfrowej w standardzie MPG4, to rząd zajął się tym o wiele wcześniej. Już w listopadzie 2009 roku zostało wydane rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać odbiorniki umożliwiające odbiór naziemnej telewizji cyfrowej. To jest rozporządzenie z 2009 roku. Natychmiast po wydaniu rozporządzenia, które jest opublikowanym dokumentem publicznym, informowaliśmy o tym przez długi okres we wszystkich możliwych mediach, również na stronach gazet i w internecie. Robił to zarówno resort infrastruktury, jak również Urząd Komunikacji Elektronicznej i Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Nie wiem, czy na stronie internetowej Ministerstwa Infrastruktury nie jest do chwili obecnej zamieszczony czerwony napis „Uwaga na oszustów. Kupuj telewizory z MPG4”.</u>
          <u xml:id="u-38.8" who="#MagdalenaGaj">Nie mając kompetencji określonych w ustawie, nie byliśmy w stanie prowadzić o wiele szerszych działań informacyjnych, a także nałożyć pewnych obowiązków na sprzedawców. Zostanie to zrobione dopiero po jej uchwaleniu. Od listopada 2009 roku zostały i są nadal wykorzystywane przez wszystkie organy zaangażowane w Polsce w proces cyfryzacji, wszelkie dostępne źródła komunikacji ze społeczeństwem.</u>
          <u xml:id="u-38.9" who="#MagdalenaGaj">Dofinansowanie dekoderów. W Europie znane są przypadki, że rządy nie zdecydowały się na dofinansowanie dekoderów. Nie mam ich zapisanych wszystkich, ale z pewnością tak było w Szwecji, Holandii i Belgii. Myśmy w projekcie ustawy nie zawarli przepisów związanych z dofinansowaniem dekoderów. Jeśli jednak sięgniecie państwo do uzasadnienia ustawy, to jest w nim wyraźnie zapisane, że co pół roku minister właściwy do spraw łączności będzie przeprowadzał badanie przygotowania gospodarstw domowych do odbioru naziemnej telewizji cyfrowej. Nie chcemy obecnie, już na etapie prac nad projektem ustawy przesądzać, że obywatele dostaną dekodery czy to od państwa, czy od nadawców programów telewizyjnych. W trakcie prac nad projektem ustawy pojawiały się propozycje nałożenia na nadawców komercyjnych obowiązek dofinansowania dekoderów. Chcielibyśmy uruchomić mechanizmy rynkowe i spowodować, że nasi obywatele zaczną kupować dekodery nie czekając do ostatniej chwili.</u>
          <u xml:id="u-38.10" who="#MagdalenaGaj">Jak sytuacja będzie się kształtowała, jakie decyzje będą podejmowane przez rząd, to będziemy mogli powiedzieć po przeprowadzeniu pierwszego sondażu przez ministra infrastruktury. Rządowy plan pomocowy zawsze możemy przygotować. Cena dekoderów bardzo spadły, obecnie jest to około 80–100 zł za sprzęt podstawowy. Jesienią ubiegłego roku, w momencie uruchomienia naziemnej telewizji cyfrowej zobaczyliśmy, jak znacznie spadły ceny dekoderów. Dlatego na razie nie wiemy, czy w ogóle będziemy mieli w Polsce problem dekoderów.</u>
          <u xml:id="u-38.11" who="#MagdalenaGaj">Padły w dyskusji pytania o telewizję publiczną i jej pobyt na multipleksie I. Pan poseł Wiesław Szczepański pytał, czy przewidujemy przedłużenie pobytu telewizji publicznej na tym multipleksie po dniu 31 lipca 2013 czy 27 kwietnia 2014 roku. Nie zamykamy telewizji publicznej możliwości dłuższego pobytu na tym multipleksie. Zgodnie z projektowanym stanem prawnym telewizja publiczna może być na multipleksie I do 27 kwietnie 2014 roku. Po tym terminie TVP SA jest prawnie zobowiązana do przejścia na multipleks III.</u>
          <u xml:id="u-38.12" who="#MagdalenaGaj">Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w terminie do 31 grudnia 2012 roku będzie zobligowany do przeprowadzenia konkursu na miejsca na multipleksie zwolnione przez telewizja publiczną. Jeżeli telewizja publiczna będzie chciała pozostać na multipleksie I i będzie miała ciekawą ofertę programową, to będzie mogła tam pozostać, ale po wygraniu konkursu zorganizowanego przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami prawa państwo ma obowiązek zapewnić telewizji publicznej częstotliwości do nadawania programu I, II i jednego programu regionalnego. Poprzez przydział telewizji publicznej multipleksu III, w którym może się zmieścić siedem programów, państwo daje telewizji publicznej o wiele więcej.</u>
          <u xml:id="u-38.13" who="#MagdalenaGaj">Chcielibyśmy zachęcić telewizję publiczną do stworzenia ciekawej oferty programowej. Jeśli nawet zapiszemy w przepisach prawa, że telewizja publiczna ma siedem, dziesięć czy dwadzieścia miejsc, to nie wywołamy tym tworzenia ciekawej oferty programowej. Możliwość zawalczenia o te miejsca na multipleksie I, jak myślę, może taką sytuację spowodować i wyzwolić takie siły w telewizji publicznej.</u>
          <u xml:id="u-38.14" who="#MagdalenaGaj">Odpowiadając na pytania pana przewodniczącego Wiesława Szczepańskiego powiem jedynie, że owszem, telewizja publiczna wystąpiła 18 stycznia tego roku do ministra infrastruktury. Było to pierwsze stanowisko telewizji publicznej, które precyzowało oczekiwania TVP SA skierowane pod adresem ministra infrastruktury. Pierwsze takie wystąpienie po półtora roku pracy nad procesem cyfryzacji. Zajęliśmy się tym tematem i efektem prac prowadzonych wspólnie z telewizją publiczną jest przedłużenie czasu jej pobytu do kwietnia 2014 roku, a nie jak poprzednio prognozowaliśmy do połowy 2013 roku. Spowoduje to, iż nie będzie przerwy w dostępie do programów, o którą pytał pan przewodniczący Szczepański, związanej z utworzeniem multipleksu III.</u>
          <u xml:id="u-38.15" who="#MagdalenaGaj">Jeśli chodzi o regionalizację, to pan przewodniczący Szczepański pytał, czy jest prawdą, że multipleks III, czyli ten, który będzie w pełni utworzony w 2013 czy 2014 roku, daje pełną możliwość regionalizacji? Tak, to jest prawdziwa wiadomość. Obecnie regionalizacja, jeśli w ogóle można ją tak nazwać, na multipleksie I nie jest taka, jak na multipleksie III. Więcej na ten temat będzie zapewne mogła powiedzieć prezes UKE, pani Anna Streżyńska. Multipleks III został właśnie tak skoordynowany i dobrany dla telewizji publicznej, aby mógł jej zapewnić pełną regionalizację. Teraz może się tak zdarzyć, że w danym regionie tylko częściowo jest dostępny program regionalny z multipleksu II, bo te częstotliwości po prostu nie dają technicznie takich możliwości.</u>
          <u xml:id="u-38.16" who="#MagdalenaGaj">Pan przewodniczący pytał także, czy na EURO 2012 jedynie część osób będzie mogła odbierać programy telewizji cyfrowej? Z pewnością w czasie mistrzostw piłkarskich Europy nie będzie 100-procentowego pokrycia kraju naziemną telewizją cyfrową, ale nie znam szczegółowych harmonogramów, jako że są to decyzje rezerwacyjne prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.</u>
          <u xml:id="u-38.17" who="#MagdalenaGaj">Czy równoległy czas nadawania na obu multipleksach będzie skrócony do sześciu miesięcy, pytał pan przewodniczący. Nie, nie będzie skrócony. To wynika ze zmiany związanej z przesunięciem terminów, o których wcześniej mówiłam, z 2013 na 2014 rok. Zmiana ta spowoduje, że okres nadawania będzie dłuższy.</u>
          <u xml:id="u-38.18" who="#MagdalenaGaj">Jeśli chodzi o pytania pani poseł Elżbiety Kruk, to mogę potwierdzić, że dzisiejsze posiedzenie nie odbywa się na wniosek i z inicjatywy rządu, lecz Komisji Infrastruktury. Po prostu zostaliśmy poproszeni przez tę Komisję o przygotowanie informacji na temat wdrażania naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WiesławSzczepański">Pytałem jeszcze o to, ile miejsc otrzyma publiczna telewizja na multipleksie II?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MagdalenaGaj">Trzy miejsca: dla TVP 1, TVP2 i dla jednego programu regionalnego.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#MagdalenaGaj">Wracając do pytań pani poseł Elżbiety Kruk. Zostaliśmy przez Komisję Infrastruktury zobowiązani do przedstawienia materiału pisemnego na temat cyfryzacji i taki tekst przygotowaliśmy. Stąd dzisiejsze posiedzenie Komisji Infrastruktury. Jeśli sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu życzy sobie tego, to taką informację przedstawimy także na jej posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#MagdalenaGaj">Jak już wspomniałam, przedłożenie parlamentowi projektu ustawy o wdrażaniu naziemnej telewizji cyfrowej będzie, jak myślę, zależało od wydolności Rządowego Centrum Legislacji. Wiem jednak, że ta ustawa stała się priorytetem i w ciągu tygodnia lub dwóch przekażemy projekt Sejmowi i będziemy mogli nad nim szczegółowo pracować.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#MagdalenaGaj">Mam nadzieję, że odpowiedziałam na wszystkie pytania. Jeśli chodzi o pytania pana przewodniczącego Krzysztofa Tchórzewskiego związane z listem otwartym prezydenta Pracodawcy RP do pana przewodniczącego Komisji Infrastruktury, to odpowie na nie prezes UKE. Ponieważ decyzja o rezerwacji częstotliwości dla spółki z Zamościa jest decyzją regulacyjną, nie chciałabym wchodzić w kompetencje pani prezes. Rząd nie decyduje o rezerwacji częstotliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo; pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AgnieszkaOgrodowczyk">Proszę państwa. Odniosę się do wypowiedzi pani poseł Elżbiety Kruk w sprawie współpracy przy powstawaniu projektu ustawy o wdrażaniu naziemnej telewizji cyfrowej. Chcę wyjaśnić, że ta współpraca miała miejsce od samego początku, łącznie z okresem, w którym poprzednia Krajowa Rada, a osobiście pan przewodniczący Kołodziejski, jak również dyrektorzy departamentu prawnego oraz techniki, uczestniczyli na bieżąco w pracach Międzyresortowego Zespołu do Spraw Telewizji i Radiofonii Cyfrowej. Kolega z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego musiał przed chwilą opuścić salę, ale upoważnił mnie do złożenia takiego oświadczenia, że w pracach wspomnianego zespołu uczestniczył również przedstawiciel MKiDN.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#AgnieszkaOgrodowczyk">Rozumiem, że ścieranie się dwóch zupełnie odrębnych koncepcji regulatora telekomunikacyjnego i regulatora rynku mediów, jest polem, które łatwo spolaryzować. Zapewne taka polaryzacja nastąpiła. Chciałam jednak powiedzieć, że z poprzednim składem Rady Krajowej udało się nam ukształtować ofertę programową na pierwszym multipleksie, czyli połączyć koncesjonowanych nadawców analogowych z telewizją publiczną. W ten sposób chcieliby oni doprowadzić do konwersji analogowo-cyfrowej a następnie budować zróżnicowaną ofertę. Niestety, nie udało się to z przyczyn niezależnych od obu regulatorów, jak również od ministerstwa. Stało się to przed zmianą składu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#AgnieszkaOgrodowczyk">Dla ratowania zaistniałej sytuacji, a była ona od nas całkowicie niezależna, uzgodniliśmy możliwość rozdzielenia nadawcy publicznego od nadawców analogowych. To również nie było decyzją polityczną. Ten fakt został przez nowy skład Krajowej Rady zaakceptowany. Dalsze ogłoszenia, dotyczące uzupełnienia wolnych slotów na drugim multipleksie, to już decyzja Krajowej Rady pod przewodnictwem pana Jana Dworaka.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#AgnieszkaOgrodowczyk">Chciałam powiedzieć, że jestem dyrektorem Departamentu Koncesyjnego w KRRiT od 1997 roku. Naprawdę nie można widzieć procesów, które mają na celu ukształtowanie ładu, zarówno po stronie regulatora telekomunikacyjnego, jak i regulatora mediów, jako pewnego splotu przypadkowych, politycznych wydarzeń. Jest to po prostu bardzo ciężka, merytoryczna praca, którą prowadzimy we współpracy z rynkiem, bez którego wdrożenie naziemnej telewizji cyfrowej jest niemożliwe. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę panią prezes.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AnnaStreżyńska">Pytanie pana posła Krzysztofa Tchórzewskiego brzmiało: dlaczego spółka z Zamościa dostała częstotliwości. Otóż dostała dlatego, że odbył na nie przetarg przeprowadzony zgodnie z prawem telekomunikacyjnym, w którym głównym kryterium była opłata przetargowa za częstotliwości. Spółka INFO-TV-FM z Zamościa zaoferowała dziesięciokrotnie wyższą kwotę niż jej rywal. W związku z tym uzyskała wyższą punktację i wygrała przetarg. Spółka wykonuje teraz swoje obowiązki zgodnie z nałożonym na nią harmonogramem. Pierwsza zadania w tym harmonogramie, to uruchomienie dziesięciu obszarów do końca 2009 roku. Spółka dotrzymała tego zobowiązania. Następny punkt harmonogramu, zgodny z dokumentacją przetargową, obejmuje 31 obszarów na koniec 2011 roku. Obszary, które spółka miała obowiązek pokryć do końca 2009 roku, są pokryte zgodnie z decyzją przetargową.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#AnnaStreżyńska">Pracodawcy RP w swoim liście otwartym poruszają sprawę rozszerzenia rezerwacji częstotliwości dla spółki z Zamościa także na inne technologie. Wydają się jednakże nie zauważać, że wielokrotnie w decyzji rozszerzającej pierwotną rezerwację, można znaleźć wyraźne zastrzeżenia, że spółka ma obowiązek świadczyć tę samą usługę, na którą był prowadzony przetarg. Chodzi o telewizję mobilną. Spółce nie wolno wkraczać na rynek telewizji cyfrowej naziemnej, który jest zarezerwowany do wspólnego zagospodarowania z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji. Wkrótce będzie się to działo na podstawie przepisów ustawy cyfryzacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#AnnaStreżyńska">Wykonane przez nas działanie, czyli neutralizacja technologiczna decyzji rezerwacyjnej na rzecz spółki INFO-TV-FN, jest zgodne z prowadzoną od 2006 roku polityką prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, która z kolei wynika z polityki Komisji Europejskiej. Jest to polityka neutralizowania rezerwacji częstotliwości. Głównym beneficjantem tej polityki są operatorzy komórkowi, którzy niestety są inicjatorami podobnych listów otwartych. Dzieje się tak dlatego, bo to im pierwszym zneutralizowaliśmy wszystkie decyzje rezerwacyjne dotyczące zarówno GSM, DTS, jak i UMTS. Wszystkich traktujemy jednakowo, a zatem nie możemy odmówić neutralizacji technologicznej spółce INFO-TV-FN z Zamościa.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#AnnaStreżyńska">Dodam jeszcze, że jeśli chodzi o tę spółkę, to mimo mojego zastrzeżenia o równoprawności, została ona potraktowana gorzej niż pozostali operatorzy, ponieważ wyznaczyliśmy jej wyraźne granice, jakich usług nie wolno jej świadczyć, pomimo uzyskania neutralności technologicznej i rezerwacji. Tej spółce nie wolno wkraczać na rynek naziemnej telewizji cyfrowej. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ElżbietaKruk">Panie przewodniczący, w tej sprawie mam pytanie do pani prezes. Jaką koncesję ma obecnie spółka z Zamościa? Czy to jest DVB-H, jak to pierwotnie było gwarantowane, czy jakąś inną?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę, pani prezes.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AnnaStreżyńska">Tak jak przed chwilą powiedziałam, to nie jest koncesja, ale rezerwacja częstotliwości na świadczenie usług telewizji mobilnej. Koncesję mają nadawcy programowi, dla których spółka z Zamościa ma nadawać. Warunki określające, ilu jest tych nadawców, ilu z nich ma być rozprowadzanych i jak jest podzielony zakres częstotliwości pomiędzy treści programowe a usługi multimedialne, zostały określone w decyzji rezerwacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ElżbietaKruk">Nie ma deklaracji, że to jest technologia DVB-H?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AnnaStreżyńska">Nie, nie ma takiej deklaracji, ale istnieją również inne technologie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ElżbietaKruk">Pani prezes o tym zapewniała, kiedy spółka z Zamościa dostawała tę rezerwację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AnnaStreżyńska">Pani poseł, zmieniona decyzja również została uzgodniona z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji, która uznała, że istnieją inne technologie pozwalające na świadczenie usług telewizji mobilnej, że nie ma przeszkód, żeby zneutralizować tę decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Ponieważ nie ma więcej zgłoszeń do dyskusji, czuję się w obowiązku udzielenia odpowiedzi na pytanie, które było do mnie skierowane. Powiem tak, jeżeli chodzi o tematykę dzisiejszego posiedzenia, to wypływa ona z przyjętego przez Komisję Infrastruktury i zaaprobowanego przez całe prezydium, planu pracy Komisji na I półrocze br. Dobrze, że Komisja Infrastruktury zajmuje się wdrażaniem naziemnej telewizji cyfrowej. Myślę, że ten element, o którym mówiła pani poseł Elżbieta Kruk, czyli bliższa współpraca z Komisją Kultury i Środków Przekazu nastąpi po przedłożeniu Sejmowi projektu ustawy przez rząd. Jestem przekonany, że projektem ustawy o wdrażaniu naziemnej telewizji cyfrowej będziemy zajmować się wspólnie i będziemy bardzo często ze sobą pracować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#ElżbietaKruk">Panie przewodniczący, postawił pan panią minister w sytuacji koniecznego reprezentowania ministra kultury i dziedzictwa narodowego w trosce o zawartość programową multipleksów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Nasza Komisja współpracuje w szczególności z Ministerstwem Infrastruktury. Od tego ministerstwa oczekiwaliśmy informacji, które może przekazać ten resort, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, jak również Urząd Komunikacji Elektronicznej. Taka była wola naszej Komisji; mamy do tego prawo. Tak przynajmniej mówi regulamin Sejmu. Niczego złego nie zrobiliśmy.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo; pan przewodniczący Andrzej Adamczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AndrzejAdamczyk">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, szanowni państwo. Pani minister Magdalena Gaj w swojej wypowiedzi była łaskawa odnieść się do przyszłości. W związku z tym kilka uwag na temat przeszłości. Pani minister, poprzednie rządy nie mogły przygotować procesu cyfryzacji, nie mogły także przygotować projektu ustawy o wdrażaniu telewizji cyfrowej z prostej przyczyny. To w drugiej połowie 2006 roku została podpisana umowa międzynarodowa na temat podziału częstotliwości i czasu wygaszania emisji telewizji analogowej. To wówczas, w 2006 roku, pod koniec kadencji poprzedniego rządu, poczyniono te regulacje. To jest jedna kwestia.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#AndrzejAdamczyk">Druga jest następująca. Pani minister mówiła o pewnych zaszłościach, do których przyczyniły się poprzednie rządy. Powiem tak; gdyby nie zbyt optymistyczne podejście do problemu naszego ulubionego ministra Panasiuka, który na posiedzeniu Komisji Infrastruktury w dniu 27 maja 2008 roku mówił coś o wozie drabiniastym, woźnicy i samochodzie oraz, że wiele się dzieje i zmienia, to zapewne bylibyśmy dzisiaj w zupełnie innym miejscu. Ekspansywna polityka rządu doprowadziła do tego, że wszyscy zostali zaskoczeni. Gdyby nie konieczność zmiany na tym stanowisku, czego pani minister osobiście gratuluję, to bylibyśmy dzisiaj w zupełnie innym miejscu. Jeżeli cokolwiek się stało i cokolwiek się nie stało, co stać się powinno, to jest to tylko i wyłącznie zasługa tego rządu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Bardzo dziękuję za tę pozytywną ocenę pracy pani minister Magdaleny Gaj.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Nie ma dalszych zgłoszeń do dyskusji. Na tym kończymy dzisiejsze posiedzenie Komisji Infrastruktury.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>