text_structure.xml 61.2 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RyszardKalisz">Witam serdecznie wszystkich państwa, pana ministra i wszystkich zaproszonych gości. Proszę tylko, aby przy zabieraniu głosu na początek wszyscy państwo się przedstawiali.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#RyszardKalisz">Wszystkim członkom Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka znana jest organizacja pracy przy sprawozdaniach dotyczących ustaw związanych z prawem cywilnym, bo tak naprawdę tego ta ustawa dotyczy – będę odczytywał poszczególne jednostki normatywne i pytał, czy ze strony pań i panów posłów jest sprzeciw. Również dla gości tego rodzaju formuła jest momentem do zgłaszania uwag czy stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do przyjęcia sprawozdania. Pan przewodniczący prosi, aby pan poseł Kozdroń, jako przewodniczący podkomisji, złożył krótkie sprawozdanie dotyczące istoty tego projektu. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JerzyKozdroń">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Chciałbym na początku podziękować wszystkim członkom podkomisji, jak również stronie rządowej za to, że udało nam się sprawnie, na jednym posiedzeniu rozpatrzyć ten projekt ustawy. Podkomisja w zasadzie nie dokonała żadnych istotnych zmian w przedłożonym projekcie rządowym. Uważaliśmy, że jest bardzo dobrze, logicznie i spójnie sformułowany.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JerzyKozdroń">Natomiast, jedna rzecz została zmieniona w sposób zasadniczy. Uznaliśmy dotychczasową, zaproponowaną przez rząd definicję umowy najmu okazjonalnego za niewystarczająco i nie w pełni oddającą istotę tego stosunku. Dlatego też, w Rozdziale 2a w art. 19a ust. 1 umieściliśmy nową definicję umowy najmu okazjonalnego. W pozostałym zakresie były to tylko poprawki redakcyjne, gdyż nie wchodziły w rzecz już żadne zmiany merytoryczne. Jeżeli są konkretne pytania członków obu Komisji, to chętnie na nie odpowiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo, panie pośle. Przystępujemy do pracy nad sprawozdaniem podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw pań i panów posłów co do tytułu? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy tytuł ustawy.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw pań i panów posłów do części wstępnej art. 1? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy część wstępną art. 1.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw pań i panów posłów do pkt 1 w art. 1? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 1 pkt 1.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#RyszardKalisz">Punkt 2 jest zasadniczy, dlatego będziemy omawiać poszczególne jednostki redakcyjne. Czy jest sprzeciw do części wstępnej pkt 2 w art. 1? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw do tytułu Rozdziału 2a „Najem okazjonalny lokalu”? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy tytuł rozdziału.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw do art. 19a ust. 1? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 19a ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw do art. 19a ust. 2? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Arkadiusz Litwiński, członek Komisji Infrastruktury. Szanowni państwo, moja wątpliwość pojawia się w tym miejscu, chociaż dotyczy kilku fragmentów. Otóż, kiedy po raz pierwszy na posiedzeniu Komisji pojawił się ten projekt, uważałem, że jest on w dużej części podszyty dobrymi intencjami, aczkolwiek obawiałem się, że będzie on prawem martwym. Wydawało mi się, że z uwagi na wymóg składania oświadczeń przez właścicieli lokalu lub osoby posiadające tytuł prawny do lokalu, do którego byłby najemca okazjonalny przekwaterowywany na wypadek rozwiązania umowy najmu okazjonalnego, będzie ten rodzaj najmu rzadko wykorzystywany.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Po korektach, które się tutaj pojawiły, wydaje się, że może nie jest to przepis martwy, ale jest to pewnego rodzaju fikcja. Jeżeli wymagamy, aby najemca przedłożył oświadczenie właściciela lokalu lub osoby posiadającej tytuł prawny do lokalu, do którego ma być wykwaterowany w razie wypowiedzenia czy rozwiązania umowy najmu, a jednocześnie w ust. 3 piszemy, że: „W razie utraty możliwości zamieszkiwania w lokalu, o którym mowa w ust. 2 pkt 2 [...]”, to tak naprawdę traci to sens. Oczywiście, może nastąpić rozwiązanie umowy, ale te dwa przepisy ze sobą połączone powodują, że tak naprawdę każdy będzie mógł to ominąć, przedkładając jakiekolwiek oświadczenie z ust. 2 pkt 3, choćby innego najemcy okazjonalnego. Z różnych powodów ono może przestać być aktualne, przestać być oświadczeniem, z którego można skorzystać.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#ArkadiuszLitwiński">Pytanie zasadnicze w związku z tym jest takie – po co nam taka fikcja? Dla uspokojenia jakichś potencjalnych wyrzutów sumienia? Dlaczego w ogóle nie odstąpić od fikcyjnego w istocie, albo co najmniej utrudniającego życie wymogu przedkładania oświadczeń o rezerwowym miejscu, do którego ktoś ma być przekwaterowany. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Czy pan minister mógłby odpowiedzieć? Jest to projekt rządowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PiotrStyczeń">Dziękuję bardzo. Panowie przewodniczący, Wysokie Komisje. Wątpliwości, które przedłożył pan poseł oczywiście mogły spowodować wyciągnięcie wniosków, które przedstawił pan w zakończeniu swojej wypowiedzi. Chciałbym jednak zauważyć tu jedną rzecz – rząd próbuje w instytucji ochrony praw lokatorów, silnie opartej o przepisy konstytucji, stworzyć pewien wyłom. Ma to polegać na zachęceniu części rynku najmu do przyjęcia prawidłowych zasad zachowania, które chcemy uregulować.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PiotrStyczeń">Fikcje, o których mówił pan poseł, są to zdarzenia, które – można powiedzieć – w każdej działalności gospodarczej mają w większym lub w mniejszym stopniu miejsce. Ocena fikcyjności relacji najemcy do wynajmującego w zakresie dokumentów, które jest – zgodnie z proponowanymi przepisami – obowiązany przedłożyć, należy do wynajmującego. To on będzie decydował, na ile może ocenić sytuację powstałą w wyniku przedłożenia dokumentów, jako w pełni wiarygodną i dającą mu pełną – z ustawowego założenia, oczywiście – ochronę prawa własności czy innego prawa w stosunku do lokalu, który chce wynająć.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PiotrStyczeń">Z drugiej strony chciałbym powiedzieć, że te mechanizmy, właściwie rzecz biorąc, nie są skierowane do najemcy jako takiego. On je tylko wypełnia na takiej zasadzie, że jest przymus ustawowy przedłożenia pewnych dokumentów, jeżeli chce się osiągnąć tytuł najmu na podstawie umowy. Tak naprawdę te dokumentu chronią, czy mogą chronić – oczywiście z wolą ich wykorzystania – właściciela lokalu. Od tej strony należy patrzeć na działanie tych przepisów. Dlatego też, np. ust. 3 stanowi, że w przypadku niewłaściwego zachowania się najemcy jest możliwość wypowiedzenia. Oceny tego stanu rzeczy dokona oczywiście właściciel lokalu w sposób bardziej lub mniej rygorystyczny, domagając się przedłożenia przez najemcę dokumentu potwierdzającego to, że zmieniła się jego sytuacja w zakresie możliwości powrotu do lokalu wskazanego we wcześniej przedłożonym oświadczeniu.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PiotrStyczeń">Jeszcze raz chcę podkreślić – zespół przepisów, który w tej chwili omówił pan poseł, chociaż czyta się je jako obowiązki najemcy, to, właściwie rzecz biorąc, mają one chronić właściciela przed możliwymi nieprawidłowymi zachowaniami tego pierwszego. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję. Teraz pan poseł, później pani, a na końcu jeszcze pan poseł Kozdroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ArkadiuszLitwiński">W takim razie, panie ministrze, krótkie pytanie. Idźmy tym tokiem rozumowania, który pan minister przedstawił, czyli, że jest to w równej mierze ochrona właściciela przed problemem, który do tej pory pojawiał się z najemcą, który nie chce się wyprowadzić po ustaniu stosunku najmu. Co będzie w sytuacji, w której, tak jak jest w ust. 2 pkt 3, miejsce z oświadczenia, do którego miał być wykwaterowany przestanie być aktualne i wynajmujący skorzysta z uprawnienia do wypowiedzenia, a najemca nie będzie chciał się wyprowadzić? Czy będą w grę wchodziły standardowe wymogi – czy sąd znowu będzie musiał się tą sprawą zająć i orzec o konieczności ewentualnego wskazania innego lokalu, czy też tego niebezpieczeństwa nie ma?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RyszardKalisz">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PiotrStyczeń">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysokie Komisje, kazus opisany przez pana posła, powinien skutkować w naszej ocenie brzmienia projektu w taki sposób, że nawet w tym przypadku znosimy całkowicie ochronę praw lokatorów – nie ma tego parasola ochronnego roztoczonego nad najemcą.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Pójdą na bruk.)</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PiotrStyczeń">Nie chciałbym używać tak drastycznego sformułowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Do noclegowni po prostu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PiotrStyczeń">Generalnie chodzi o to, że rezygnujemy z pełnej ochrony w brzmieniu ustawy o ochronie praw lokatorów, jaka dotychczas obowiązuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Pani, tylko proszę się przedstawić do protokołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BarbaraGrzybowskaKabańska">Dzień dobry, Barbara Grzybowska-Kabańska, Polska Unia Właścicieli Nieruchomości. Proszę państwa, wbrew pozorom, nie jest to nowelizacja, która nas zadowala jako właścicieli. Uważamy, że to jest dalsze niepotrzebne różnicowanie praw i obowiązków, zarówno po stronie lokatorów, jak i właścicieli. Powinno to być raczej ujednolicone i obowiązujące każdego lokatora i każdego właściciela. Pączkują tutaj grupy uprzywilejowane. Załóżmy, że tak jak pan minister twierdzi, lokator będzie lojalny, uczciwy i zgłosi na piśmie u notariusza, gdzie mamy go przekwaterować. Dlaczego właściciel, który wynajął lokal teraz, ma być w gorszej sytuacji niż właściciel, który wynajmie lokal pod działaniem tej ustawy? To jest dzielenie właścicieli i dzielenie lokatorów, gdyż nakłada się dodatkowe obowiązki na lokatorów, a tych, którzy teraz zamieszkują lokale, te obowiązki nie będą dotyczyć.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#BarbaraGrzybowskaKabańska">Generalnie jesteśmy za znowelizowaniem prawa. Dla nas ochrona lokatorów jest równoznaczna z ochroną osób, które się ze swoich zobowiązań wywiązują. Niestety, lokator, który nie płaci i żeruje na właścicielu, to już jest oszust, a nie lokator. Sytuacje życiowe można rozwiązywać w inny sposób, a nie zmuszać właściciela zgodnie z obowiązującym dzisiejszym prawem do utrzymywania kogoś, kto nie jest nawet członkiem jego rodziny, tylko osobą obcą. Tych ludzi skazuje się na utrzymywanie lokatorów przez lata – przez toczące się procesy, przez oczekiwanie na lokale socjalne. Natomiast, ktoś, kto wynajmie lokal pod działaniem noweli, bardzo szybko będzie się mógł z niesolidnym lokatorem rozstać. Tak nie może być. Nie może być aż tak dużego podziału właścicieli i lokatorów. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję. Pan poseł Jerzy Kozdroń, przewodniczący podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, gdy słucham tych państwa wypowiedzi, to rozumiem, że jest tutaj dysonans. Jedni oczekiwaliby zastąpienia ustawy o ochronie praw lokatorów nową ustawą, która miałaby właśnie charakter takiej umowy o najmie okazjonalnym. Z drugiej strony niektórzy podnoszą wątpliwości, że najem okazjonalny to jest puste rozwiązanie, które nie będzie miało zastosowania w życiu. Odnoszę zupełnie inne wrażenie po analizie tego projektu rządowego.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JerzyKozdroń">Przede wszystkim, proszę państwa, proszę o jednej rzeczy nie zapominać. Na gruncie naszego prawa obowiązuje zasada trwałości stosunku najmu – ustawa o ochronie praw lokatorów gwarantuje najemcy trwałość tego stosunku i nie ma możliwości pod byle pozorem czy pod byle pretekstem rozwiązania tego stosunku. Nie dość tego, są pewne ograniczenia, a więc nie przewiduje się możliwości eksmisji na bruk z mieszkań w świetle ustawy o ochronie praw lokatorów.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#JerzyKozdroń">Natomiast, wprowadzony nowy rozdział, o najmie okazjonalnym, obejmuje tylko wyjątkowe sytuacje. Gdybyście państwo przeczytali dokładnie definicję z art. 19a ust. 1 – to dotyczy osób fizycznych, które posiadają lokale mieszkalne zaspokajające potrzeby mieszkaniowe i nie jest to ich działalnością gospodarczą. To są sytuacje, kiedy mam wolne mieszkanie, które stoi puste, innymi słowy mówiąc – pustostan. W takich sytuacjach proponujemy zasiedlenie tych pustostanów, żeby zaspokoić potrzeby mieszkaniowe takich osób, które takich potrzeb nie mają zaspokojonych w należytym stopniu. Mówimy tutaj wyraźnie, że nie ma tutaj trwałości stosunku najmu. Jest on zawarta na czas oznaczony. To jest wyraźnie powiedziane.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#JerzyKozdroń">Druga sprawa – osoba, która będzie najmować ten lokal musi mieć jakiś lokal zapewniony. Po prostu: mieszkała ona u rodziny i chce sobie poprawić warunki mieszkaniowe, ale ma możliwość powrotu. To, że najemca wprowadzi w błąd wynajmującego, to jest jego problem. Z tego tytułu żadnych ujemnych konsekwencji właściciel lokalu ponosił nie będzie i to jest oczywiste.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#JerzyKozdroń">Trzecia najważniejsza sprawa w mojej ocenie. O ile w ustawie o ochronie praw lokatorów jest „Golgota” w uzyskaniu swojego prawa własności – poprzez sądy, poprzez eksmisję, poprzez trudne egzekucje, zapewnienie lokali socjalnych, zapewnienie pomieszczeń zastępczych, to tutaj zapewniamy inną możliwość. Najemca składa oświadczenie o poddaniu się egzekucji i jeżeli temu oświadczeniu zostanie nadana klauzula wykonalności, to wynajmujący może przystąpić do egzekucji. Szybkość postępowania – to o to tu chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję, panie pośle. Pan poseł jeszcze, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ŁukaszZbonikowski">Łukasz Zbonikowski. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Pracowałem w podkomisji nad tym projektem. Myślę, że panowała tam pewna zgodność. Projekt wydaje się racjonalny, przemyślany i skonstruowany dla osób, które wiedzą, jakie umowy zawierają – chcą na jakiś okres korzystać z pewnego lokalu i zapewniają, że po tym okresie go opuszczą. Jest to pewien ideał prawny, dosyć sprawny, ale mam pewne obawy, jak to będzie funkcjonowało w zderzeniu z rzeczywistością, szczególnie w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#ŁukaszZbonikowski">Otóż, jeżeli chodzi o tak wrażliwą kwestię, jak dach nad głową, to czy w rzeczywistości nie otworzymy puszki Pandory? Wielu ludzi chętnie zgodzi na taki najem okazjonalny, aby skorzystać przez rok czy przez pół roku z pustego mieszkania, mając lub nie mając świadomości, że od razu poddają się egzekucji i możliwej eksmisji na bruk. Po czym wywołamy w Polsce falę różnych medialnych akcji, jak to rodzinę biedną, bez dochodów, z dziećmi chorymi wyrzuca się na bruk na podstawie jakiegoś świstka, przez jakiegoś bogatego człowieka, który ma parę mieszkań. Może z tego wyniknąć pewien problem społeczny.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#ŁukaszZbonikowski">Rozumiem, że jest to potrzebne, aby uruchomić pewne mieszkania, które ze względu na strach przed ustawą o ochronie praw lokatorów w tej chwili stoją puste, bo właściciele po prostu boją się wpuścić lokatora. Tylko czy my nie stworzymy prawnej możliwości, która wywoła falę tego typu społecznych problemów? Znając żywiołowość mediów, one chętniej pokażą płacz chorego dziecka niż prawną rację właściciela, nawet z tytułem egzekucyjnym. Jest to pewien problem, nad którym powinniśmy się pochylić. Nawet przedstawiciel właścicieli lokali stwierdził, że faktycznie stworzy to precedens, powstaną nowe byty prawne. Może się okazać, że nagle najmy zaczną być zamieniane na najmy okazjonalne i powstanie całkiem inna sytuacja prawna. Warto się zastanowić, czy nie jest to zbyt pochopne, zbyt łatwe i czy ta nowelizacja cokolwiek załatwi. Czy czasem nie otworzymy tej przysłowiowej puszki Pandory. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Czy są inne głosy w tej sprawie? Nie słyszę. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Nie podzielam tutaj obaw przed chwilą wygłoszonych, bo powinno to być uregulowane sprawiedliwie, a niekoniecznie miłosiernie. Natomiast, mam pytanie do posła sprawozdawcy, co do definicji.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Przepraszam, że wracam na chwilę do ust. 1, ale tutaj nigdzie nie jest napisane, że chodzi o wynajmowanie jednego lokalu, który wcześniej służył zaspokajaniu własnych potrzeb mieszkaniowych. Pytanie proste – czy z tej definicji wynika, że np. posiadając budynek wielorodzinny, nie mogę wynająć kilku swoich lokali mieszkalnych? To stąd nie wynika. To ode mnie zależy tak naprawdę, czy to jest najem okazjonalny, czy nie. Nie jest tutaj napisane, że mogę wynająć tylko jeden lokal, którego sam używałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyKozdroń">Panie pośle, rozumiem pańską sytuację. Może ktoś ma więcej lokali niż jeden i w tym momencie jest w takim dyskomforcie. Ja po prostu dałem taki przykład, bo nie wyobrażam sobie, że mógłbym mieć więcej lokali, ale są tacy, którzy mają. Pan, rozumiem, ma więcej lokali, ale nie stanowi to dla pana działalności gospodarczej – to jest całe clue. Z definicji nie wynika, że to ma być jeden lokal. To może być nawet 10 lokali, jeżeli nie prowadzę działalności gospodarczej w tym zakresie. My tu po prostu definiujemy umowę. Dałem to na przykładzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Drodzy państwo. Wydaje się, że kwestia już została wyjaśniona. Jesteśmy przy art. 1 pkt 2: Rozdział 2a art. 19a ust. 2. Czy jest sprzeciw ze strony pań i panów posłów wobec przyjęcia art. 19a ust. 2? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 19a ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do omówienia ust. 3 art. 19a. Czy jest sprzeciw? Jest. Pan prezes Jerzy Jankowski, prezes Krajowej Rady Spółdzielczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyJankowski">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Słuchając tej wymiany poglądów pomiędzy panem posłem i panem ministrem, rozumiem, że przyjęcie ust. 3 sankcjonuje eksmisję na bruk. Nie jako generalną zasadę, ale w przypadku najmu okazjonalnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RyszardKalisz">Panie prezesie, chwilkę. Panie ministrze, proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PiotrStyczeń">Odpowiedź jest następująca, panie przewodniczący i Wysoka Komisjo. W takim przypadku najemca nie jest chroniony dotychczas obowiązującymi przepisami ustawy o ochronie praw lokatorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Panie prezesie, czy to wystarczy?</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do ust. 4. Cicho, panie pośle. Proszę zabierać głos tylko po udzieleniu go przez przewodniczącego. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia ust. 4? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw ze strony pań i panów posłów do ust. 5? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy ust. 5.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do omówienia ust. 6. Czy jest sprzeciw ze strony pań i panów? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy ust. 6.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do omówienia ust. 7. Czy jest sprzeciw ze strony pań i panów? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy ust. 7.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#RyszardKalisz">Teraz przechodzimy do art. 19b. Czy jest sprzeciw do ust. 1? Bardzo proszę, pan poseł. Sprzeciw czy głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JacekKrupa">Jacek Krupa – pytanie, bo nie bardzo rozumiem. Domyślam się, że obowiązek zgłoszenia umowy celem zapłacenia podatku wynika również z innych przepisów. Ustanawianie więc jeszcze obowiązku najemcy, ażeby on rozliczał właściciela z tego, czy on płaci podatki, wydaję mi się zupełnie niezwiązane ze sprawą – z ochroną praw wynajmującego czy właściciela. Tym bardziej, że to się wiąże z kolei z art. 19d ust. 4 pkt 3 stanowiącym, że sąd w ogóle nie przyjmie roszczeń właściciela, jeżeli nie zostanie przedstawione takie zgłoszenie. Wydaję mi się, że tutaj mieszamy dwie różne rzeczy – kwestie podatkowe z kwestiami stosunku najmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Pan minister Styczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PiotrStyczeń">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysokie Komisje. Rzeczywiście, tak można czytać brzmienie tego przepisu i właśnie o to nam chodzi. Chcemy, żeby najemca mógł stwierdzić brak spełnienia przez wynajmującego obowiązku przedstawienia zgłoszenia właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego, by móc skorzystać z ochrony wynikającej z ustawy o ochronie lokatorów.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PiotrStyczeń">Układ, w którym my proponujemy ten przepis, działa w następujący sposób. Wynajmujący korzysta z przywileju podatkowego pod warunkiem, że zachowuje się właściwie w stosunku do najemcy, ale również wobec państwa. Ja rozumiem to w ten sposób. Pan to czyta jako powiązanie relacji najemcy z wynajmującym i z systemem podatkowym. My to czytamy jako relacje najemca-wynajmujący w zakresie ochrony lub braku tej ochrony w określonych sytuacjach, w powiązaniu z zobowiązaniem podatkowym wynikającym również z faktu zgłoszenia takiej umowy do naczelnika urzędu skarbowego.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PiotrStyczeń">Tak na marginesie, jeśli państwo pozwolą, to chciałbym zauważyć, że chciałoby się, aby wszystkie umowy najmu były zgłaszane właściwemu urzędnikowi skarbowemu. Na razie tego nie robimy, uważając, że ten nowy mechanizm pozwoli odblokować szarą strefę. Mamy podobne oczekiwania, co do mechanizmu likwidującego próg 4 tys. euro i 20% podatku naliczanego do końca tego roku, bo jak państwo wiedzą od 1 stycznia 2010 r. ta ustawa wprowadzi zupełnie inny sposób normowania podatku. Idąc tą logiką, którą pan poseł przedstawił, wyciągamy inne wnioski. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 19b ust. 1. Czy jest sprzeciw co do ust. 1? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw co do ust. 2 art. 19b? Bardzo proszę, jest głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JerzyJankowski">Panie przewodniczący, panie ministrze. Mogę zrozumieć, że chodzi o to, że nieskuteczność urzędów skarbowych mają zastępować najemcy, bo taka jest idea tego przepisu. Mam wątpliwość wynikającą z ust. 3: „W przypadku niedopełnienia obowiązku, o którym mowa w ust. 1 [czyli nie zgłoszenia umowy w ciągu 14 dni], nie stosuje się przepisów art. 19c i 19d ustawy [...]”. Art. 19c stanowi: „1. Z tytułu najmu okazjonalnego lokalu, oprócz czynszu, właściciel pobiera jedynie opłaty niezależne od właściciela, chyba że umowa stanowi inaczej.” Jaka tu jest sankcja? Przecież ona jest żadna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PiotrStyczeń">Rozbiór logiczny dokonany przez pana prezesa nie może być stosowany w ten sposób, że wyjmujemy ust. 3, czytamy go oddzielnie i wiążemy z art. 19c i 19d. Proszę całą jednostkę redakcyjną traktować jako jednostkę, która ma z jednej strony wzmocnić instytucję najmu okazjonalnego i wyczyścić ją z przyległości ochronnych. Z drugiej strony ma ona wyraźnie wskazać, że w sytuacji z ust. 3 lub z ust. 2, kiedy najemcy nie zostanie przedstawione potwierdzenie zgłoszenia, o którym mowa w ust. 1, wtedy na podstawie zaniechania i poniekąd woli wynajmującego podlega się ochronie praw lokatorów. Tak należy rozumieć art. 19b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do rozpatrzenia ust. 2 art. 19b. Czy jest sprzeciw? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 19b ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw do ust. 3 w art. 19b? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 19b ust. 3.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#RyszardKalisz">Przechodzimy do art. 19c. Czy jest sprzeciw do ust. 1? Bardzo proszę, pan poseł Karpiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#GrzegorzKarpiński">Dziękuję, panie przewodniczący. Panie ministrze, chciałem zapytać o powiązanie art. 19c ust. 1 z omówionym art. 19b ust. 3. Państwo zakładacie sytuację, że w przypadku nie zgłoszenia umowy najmu do urzędu skarbowego nie stosuje się przepisu art. 19c ust. 1. Jak mamy to rozumieć? To znaczy, że w takim przypadku będzie można pobierać inne opłaty niż te, które są określone w przepisie art. 19c ust. 1? Art. 19b ust. 3 odsyła w całości do art. 19c, więc odsyła też do art. 19c ust. 1, a skoro się go nie stosuje, to znaczy, że mogę pobierać inne opłaty niż te, które są określone w tym ustępie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#RyszardKalisz">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PiotrStyczeń">Panie przewodniczący, odpowiadając na to pytanie, chciałabym znowu zauważyć, że w art. 19c oba ustępy należy traktować łącznie, tzn. z jednej strony jest tutaj ograniczenie w ust. 2, gdzie właściciel może podwyższyć czynsz wyłącznie zgodnie z warunkami określonymi w umowie. Oznacza to, że w żaden inny sposób nie powinien tego czynić, tym bardziej, że najemca oprotestuje taki sposób. Z drugiej strony chcieliśmy w art. 19c ust. 1 pokazać rozdział pewnych grup opłat. Opłata czynszu to jest jakby jedna kwota, od której będzie również opłacany podatek, w tym przypadku ryczałtowy od przychodu. Jeśli chodzi o opłaty niezależne od właściciela, to wchodzi w grę kwestia przenoszenia części takich opłat nawet na właściciela, bo wiemy, że umowy mogą być zawierane inaczej. Niezależne od właściciela pobierane są takie opłaty, których źródło powstania oraz wysokość cen wpływających na wysokość opłat nie zależy od woli właściciela.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PiotrStyczeń">Naszym zdaniem, jeżeli nie stosowalibyśmy obu ustępów art. 19c w przypadku niedopełnienia obowiązku, o którym mówimy w art. 19b ust. 1, to wtedy stosuje się ogólny tryb wynikający z obowiązujących przepisów ustawy o ochronie praw lokatorów. Innymi słowy, obowiązywać będą wtedy wszystkie te przepisy, które związane są ze sposobem kształtowania wysokości opłat w tamtej ustawie, a jak państwo wiedzą, jest tam katalog tych opłat, uregulowana jest amortyzacja, godziwy zysk itd. W tej sytuacji, właściwie rzecz biorąc, taka umowa nie będzie już umową o najem okazjonalny lokalu. Taka była intencja rządu przy tworzeniu tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Pan poseł Karpiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#GrzegorzKarpiński">Rozumiem intencję, którą chcecie zawrzeć państwo w tym przepisie, ale obawiam się, że jego literalna wykładania może prowadzić do wniosków, o których mówiłem. Zastanawiam, się, czy jednak nie ma potrzeby sformułowania wprost, że w przypadku niewypełnienia tych obowiązków nie stosuje się przepisów art. 19c i 19d, tylko te przepisy, o których pan mówił. Mam wątpliwość, czy nie należałoby jednak ich przywołać, żeby uniknąć tego typu wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RyszardKalisz">Dobrze, panie pośle. Czy pan zgłasza konkretny wniosek? Pracujemy już nad tekstem. Nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#GrzegorzKarpiński">Tylko pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#RyszardKalisz">Czy po tej wypowiedzi pana posła, ma pan ochotę coś jeszcze zgłosić w imieniu rządu – jakąś korektę tekstu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PiotrStyczeń">Wydaje się, że ten tekst wymaga oczywiście w tej chwili pewnej interpretacji, ale jest on dla nas czytelny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do rozpatrywania art. 19c ust. 1. Czy jest sprzeciw? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 19c ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#RyszardKalisz">Art. 19c ust. 2. Czy jest sprzeciw? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#RyszardKalisz">Przechodzimy do art. 19d. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 19d ust. 1? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 19d ust 1.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#RyszardKalisz">Przechodzimy do ust. 2 art. 19d. Proszę bardzo, pan poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JacekKrupa">Jacek Krupa. Mam kilka pytań. Po pierwsze, czy sformułowanie „właściciel przedstawia” nie powinno być zamienione na „właściciel doręcza”, bo słowo „doręcza” funkcjonuje w dalszych przepisach.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#JacekKrupa">Po drugie, czy rzeczywiście konieczne jest opatrzenie podpisu urzędowym poświadczeniem? Mamy już umowę notarialną, na której ten podpis jest złożony, a jeżeli już jest on konieczny, to powinniśmy mieć sformułowania „urzędowo lub notarialnie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RyszardKalisz">Ja odpowiem panu posłowi, bo Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, o ile dobrze pamiętam, przyjęła już sprawozdanie, w którym upoważniamy do urzędowego poświadczenia podpisu bardzo dużą grupę ludzi, m.in. adwokatów i radców prawnych. Także to urzędowe poświadczenie będzie w tej chwili dosyć łatwe, bo rozszerzamy katalog osób, które będą mogły tego dokonać. Pan minister, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PiotrStyczeń">Jeżeli chodzi o przedstawienie najemcy żądania opuszczenia lokalu, to chciałbym, aby pani dyrektor Grabowska wypowiedziała się na temat tego, czy zgodnie z poglądem pana posła tej instytucji nie należałoby zastąpić instytucją doręczenia. Wydaje się, że samo przedstawienie najemcy żądania opróżnienia lokalu jest wystarczające, ponieważ ten fakt i tak będzie wiązał się z konkretną sytuacją wynikającą np. z niewypełnienia przez najemcę określonego w ustawie lub w umowie obowiązku. Mam wątpliwości, czy przychylić się do propozycji pana posła, ale najlepiej niech to rozstrzygną obecni na sali prawnicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AnitaGrabowska">Anita Grabowska, Ministerstwo Infrastruktury. Słowa „przedstawia” używamy tutaj w sensie przedstawienia do wglądu, a niekoniecznie przekazania kopii. Takie od początku było nasze zamierzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#RyszardKalisz">Ja także mam wątpliwości, pani dyrektor. „Przedstawia” w praktyce oznacza, że nie ma dowodu doręczenia. Właściciel nie będzie miał środków do udowodnienia faktu przestawienia najemcy żądania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#AnitaGrabowska">Tak, ale pojęcie „doręczenia” też musielibyśmy od razu doprecyzować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RyszardKalisz">Nie. Instytucja doręczenia przecież istnieje w polskim prawie i ona jest bardzo dokładnie opisana we wszystkich procedurach. Przychylałbym się do wniosku pana posła, ale jeszcze pan poseł Kozdroń wypowie się jako sprawozdawca. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, ja nie przychylam się do tej zmiany. Musimy pamiętać, że tu nie tylko chodzi o doręczenie. Przepisy procesowe przewidują kwestie doręczenia jako fizyczny akt doręczenia. Tutaj mówimy o przedstawieniu żądania – musi być osoba, wobec której składa się oświadczenie. To są niejako dwa elementy – żądanie opróżnienia lokalu i do tego dołączone pismo. To, czy potem jestem w stanie udokumentować, że zażądałem opróżnienia, to już inna sprawa. Natomiast przedstawienie żądania jest czym innym od doręczenia pisma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#RyszardKalisz">Ale czym jest?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JerzyKozdroń">Żądaniem. Przedstawiam, czyli żądam opróżnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#RyszardKalisz">Panie pośle, ale mówmy konkretnie. Niech pan pozwoli. Mamy przecież w dalszej treści tego przepisu, że to „przedstawienie”, jak pan to określił, musi być sporządzone na piśmie opatrzonym urzędowo poświadczonym podpisem właściciela. To niech pan mi wyjaśni, na czym polega przedstawienie pisma – okaże je pan i ucieknie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JerzyKozdroń">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#RyszardKalisz">A jak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem, że składa się to z dwóch niejako elementów. Przedstawiam, więc niejako składam oświadczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#RyszardKalisz">Ale jaka to jest czynność? Niech pan pokaże tę czynność „przedstawienia”, niech pan ją opisze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JerzyKozdroń">Przedstawiam, czyli odczytuję albo wygłaszam, a potem doręczam jednocześnie pismo jako dowód tego przedstawienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#RyszardKalisz">Coś w tym jest, co mówi pan poseł Kozdroń, bo jak wiecie państwo, w procedurze amerykańskiej, szczególnie w stanie Nevada czy Nowy Jork jest tego rodzaju możliwość doręczania pism procesowych, że można w obecności świadków wykrzyczeć treść tego pisma i ma to skutek doręczenia. Czy pan poseł pod słowem „przedstawiam” rozumie właśnie coś takiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JerzyKozdroń">Oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#RyszardKalisz">Pani dyrektor czy pan minister?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#AnitaGrabowska">Wydaje się, że można zastąpić wyraz „przedstawia” wyrazem „doręcza”, gdyż w ust. 3 pkt 3 posługujemy się wyrazem „doręczenie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#RyszardKalisz">No właśnie. Dziękuję bardzo. Jeszcze pani mecenas z Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#ElżbietaWitczakBielecka">Dokładnie na to samo chciałam wskazać. Powinniśmy użyć jednak sformułowania „doręcza”, ponieważ ust. 3 pkt 3 związany jest z „doręczeniem żądania opróżnienia lokalu”. Takie sformułowanie będzie najwłaściwsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#RyszardKalisz">Drodzy państwo, jest propozycja pana posła Krupy, aby w art. 19d ust. 2 po słowie „właściciel” zamiast „przedstawia najemcy żądanie” użyć sformułowania „doręcza najemcy żądanie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JerzyKozdroń">Może zapiszmy „przedstawia i doręcza”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#RyszardKalisz">Przestań, Jurek. Zamiast słowa „przedstawia” będzie „doręcza”. Poseł Krupa jest właścicielem poprawki. Czy poprawka jest jasna, czy jest potrzebna na piśmie? Dobrze, proszę na piśmie przekazać ją do pani mecenas z Biura Legislacyjnego i przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#RyszardKalisz">Kto z pań i panów posłów jest za tym, żeby w art. 1 pkt 2 w odniesieniu do art. 19d ust. 2 słowo „przedstawia” zastąpić słowem „doręcza”, proszę o podniesienie ręki do góry? 24 głosy za. Kto jest przeciw? Nie widzę sprzeciwu. Kto się wstrzymał? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#RyszardKalisz">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#RyszardKalisz">Czy do ust. 2 art. 19d razem z przegłosowaną poprawką jest sprzeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 19d ust. 2 z poprawką.</u>
          <u xml:id="u-69.5" who="#RyszardKalisz">Czy do art. 19d ust. 3 jest sprzeciw? Proszę, pan poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Mam następujące pytanie. Jako wynajmujący mam obowiązek w żądaniu zawrzeć oznaczenie właściciela, czyli – jak rozumiem – siebie, oraz osób, których żądanie dotyczy. Czy to oznacza, że wynajmujący będzie musiał opisać po nazwisku bardzo szczegółowo wszystkich członków rodziny lub osoby współzamieszkujące z najemcą, czy wystarczyłoby określić, że chodzi o najemcę i wszelkie osoby, które on przyjął do zamieszkiwania?</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Przepraszam, za sformułowanie pytania, sugerujące osobiste zainteresowanie, ale chcę uspokoić pana posła Kozdronia, że niestety nie mam szczęścia być posiadaczem wielu lokali. Pochodzę nawet z miejsca, gdzie z powodów historycznych nie ma kamieniczników. W Polsce takie osoby jednak występują i należy również je brać pod uwagę jako osoby zainteresowane treścią tych przepisów. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PiotrStyczeń">Wydaje się, że zaproponowaliśmy takie brzmienie tego przepisu z tego powodu, że zawierając umowę najmu okazjonalnego, właściciel lokalu powinien zadbać o to, aby w jej treści znalazły się również uprawnienia innych osób do zamieszkania w takim lokalu wraz z najemcą oraz ich opis. Pozwoliłoby to następnie na zrealizowanie przy składaniu wniosku opisu, o którym mówił pan poseł. Uznaliśmy, że nie będziemy w ustawie dokładnie określać cech tego opisu. Wynika to z ogólnie obowiązujących norm, polegających na jasnym i konkretnym określeniu osób, które powinny opuścić lokal razem z najemcą w momencie, gdy fakt taki nastąpi.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#PiotrStyczeń">Jeśli państwo uważacie, że takie dookreślenie jest zbyt słabe, to nie potrafimy w tej chwili zaproponować, w jaki sposób moglibyśmy określić te osoby, poza danymi, które będą wynikały z treści umowy. Zresztą wynajmujący dla zabezpieczenia swojej relacji z najemcą powinien ich określenie zawrzeć w umowie. Jak państwo zauważyliście, w tej regulacji nie przedstawiamy instruktażowego spisu treści umowy, poza tymi wymogami, które są obligatoryjne i wynikają z przedłożonych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Pan poseł, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Ja także nie mam konkretnej propozycji. Chciałbym tylko uniknąć sytuacji, w której po 5 latach najmu wynajmujący chce skorzystać z opisanego tutaj rozwiązania i doręcza ten dokument, ale nie jest w nim wymieniona jakaś osoba, która np. od 3 lat mieszka razem z najemcą. Co stanie się w takiej sytuacji, gdy komornik przystąpi do egzekucji? Tenże osobnik powie, że nie jest wymieniony w dokumencie. Co więcej, powie, że ochrona posiadania również nie uprawnia właściciela do natychmiastowego usunięcia go z użyciem samopomocy, bo przebywa on tam od dłuższego czasu. Nie wiem, czy moje wątpliwości są uzasadnione, dlatego pytam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#RyszardKalisz">Pan poseł Kozdroń chciał zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JerzyKozdroń">Chciałem powiedzieć, że mamy w Polsce pewien dorobek orzeczniczy w zakresie orzekania eksmisji z lokali mieszkalnych. W wyrokach eksmisyjnych sąd orzeka, że nakazuje konkretnej osobie opróżnić lokal wraz z innymi osobami, używając określenia „osoby reprezentowane przez najemcę”. Jeżeli najemca wpuścił niewymienione w umowie najmu okazjonalnego osoby trzecie, to są to osoby, które reprezentują prawo najemcy do zamieszkania w tym lokalu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#RyszardKalisz">Osoby, które maja tytuł pochodny wynikający z jego prawa. Pani z Polskiej Unii Właścicieli Nieruchomości. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#BarbaraGrzybowskaKabańska">Barbara Grzybowska-Kabańska, PUWN. Panie przewodniczący, chyba pan poseł sprawozdawca nie do końca jest na bieżąco z wyrokami sądowymi, gdyż formuła nakazująca opuszczenie lokalu „przez Jana Kowalskiego i wszystkie osoby przez niego reprezentowane” już dawno nie funkcjonuje. Sąd żąda konkretnych imion i nazwisk i osoba pominięta w pozwie rzeczywiście zostaje pozostawiona w lokalu. Tak to dziś funkcjonuje, i wcześniejsze wątpliwości pana posła były absolutnie uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#BarbaraGrzybowskaKabańska">Mamy umowę z najemcą, ale wypowiedzenie musimy dać wszystkim, którzy tam mieszkają. Przez ten czas najemca może się rozwieść, znaleźć sobie trzecią z rzędu kochankę, która z nim w lokalu mieszka. Jak wiadomo, dzisiaj właściciel nie ma nic do gadania w kwestii tego, kto u niego tak naprawdę mieszka. Zgłasza się fakt pobytu i bardzo często właściciel nawet się nie dowiaduje, że ktokolwiek w ogóle mieszka w jego lokalu.</u>
          <u xml:id="u-78.2" who="#BarbaraGrzybowskaKabańska">Wydaje mi się, że mogłaby zostać zachowana formuła, w której że wypowiada się lokal najemcy i wszystkim osobom, za które ten najemca odpowiada. Natomiast wypowiadanie wszystkim z osobna, to jest to znowu fikcja, bo niemożliwością jest sprawdzenie, kto tak naprawdę w lokalu przebywa. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję. Był taki film Barei z Fedorowiczem, chyba „Róża w zębach” – tu mi pan podpowiada, że „Nie ma róży bez ognia”, gdzie sytuacja była podobna – pamiętacie państwo: narzeczone, śluby, rozwody itp. Fajny film i gdy pani mówiła, to mi się przypomniał.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#RyszardKalisz">Panie pośle Kozdroń, czy chce pan dopuścić do takiej sytuacji, że ludzie będą zostawać, pomimo że właściciel chce, żeby opróżnili lokal? Przedstawi pan „wykładnię autentyczną”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JerzyKozdroń">Wydaje mi się, że jest to jakieś nieporozumienie. Pani mecenas po prostu piętrzy trudności. Gdyby tak było, to np. po wydaniu wyroku ktoś nowy mógłby zamieszkać w tym lokalu i co wtedy? Komornik odstąpiłby od czynności egzekucyjnych, bo miało być 5 osób, a okazało się, że jest 6 i nie wykonałby egzekucji? To przecież żaden wyrok eksmisyjny by w tym kraju nie został wykonany. Sąsiad by się przeprowadził na kilka miesięcy do sąsiadki i eksmisja jest niewykonalna, pomimo że wyrok zapadł rok wcześniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#RyszardKalisz">Pan poseł, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Może gdybyśmy sformułowali pkt 1 w ust. 3 w taki sposób: „oznaczenia właściciela oraz osób uprawionych do zamieszkiwania, których żądanie dotyczy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#RyszardKalisz">Coś w tym jest, co pan mówi, ale ja bym napisał troszeczkę inaczej: „oznaczenie właściciela oraz najemcy, którego żądanie dotyczy”, ponieważ w pkt 3 w tym samym ustępie jest: „[...] w którym najemca i osoby z nim zamieszkujące mają opróżnić lokal”. To by nam uporządkowało sprawę. Pan poseł Rydzoń, wybitny cywilista. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#StanisławRydzoń">Szanowni państwo, zwróćcie uwagę na art. 19a ust. 2: „Do umowy najmu okazjonalnego dołącza się w szczególności: [...]; 3) oświadczenie właściciela lokalu lub osoby posiadającej tytuł prawny do lokalu [...], o wyrażeniu zgody na zamieszkanie najemcy i osób z nim zamieszkujących w lokalu wskazanym w oświadczeniu”. Tam wymienione są te wszystkie osoby i to te osoby mają następnie obowiązek opróżnić ten lokal.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#RyszardKalisz">Dokładnie, ale proszę zwrócić uwagę panie pośle Rydzoń, że w ust. 3 pkt 1 „oraz osób” użyte jest w liczbie mnogiej, która wzbudza te wątpliwości. Gdyby zamiast „oraz osób” napisać „oraz najemcy, którego żądanie dotyczy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PiotrStyczeń">„[...] i osób z nim zamieszkujących”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#RyszardKalisz">Słucham? Nie. Te osoby mamy w pkt 3, a chodzi właśnie o to, żeby tu nie robić tego kłopotu, o którym była mowa.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#RyszardKalisz">W związku z tym, proszę panią mecenas, żeby zapisała tę poprawkę. W art. 19d ust. 3 pkt 1 mielibyśmy sformułowanie: „oznaczenie właściciela oraz najemcy, którego żądanie dotyczy”. To wszystko, zmiana tylko na tym by polegała. Czy to jest jasne? Czy pan poseł Kozdroń zgadza się?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#JerzyKozdroń">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#RyszardKalisz">Natomiast punkt 3 przesądza, że te osoby muszą się wyprowadzić razem z najemcą. Czy pani dyrektor zgadza się? Dobrze. Drodzy państwo, to jest moja poprawka.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#komentarz">(Głos z sali: To poseł zgłosił.)</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#RyszardKalisz">Poseł zgłosił? To jest poprawka posła. Bardzo przepraszam. Pan poseł Krupa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Panie przewodniczący, apelujemy, żeby to była pańska poprawka. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#RyszardKalisz">Dobrze, skoro się zgadzacie. Nie chcę przywłaszczyć sobie praw autorskich, bo to pan zgłosił tę wątpliwość. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#RyszardKalisz">Dla jasności – proponuję, aby w art. 19d w ust. 3 pkt 1 miał następujące brzmienie: „oznaczenie właściciela oraz najemcy, którego żądanie dotyczy”. Czy to jest jasne? Jest.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#RyszardKalisz">Kto z pań i panów posłów jest za takim brzmieniem tej jednostki normatywnej? 14 głosów za. Kto jest przeciw? Nie słyszę sprzeciwu. Kto się wstrzymał? 1 osoba.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#RyszardKalisz">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#RyszardKalisz">Teraz wracamy do ust 3. w art. 19d po poprawce. Czy po poprawce jest sprzeciw do tego ustępu? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-91.5" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 19d ust. 3.</u>
          <u xml:id="u-91.6" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw do ust. 4 w art. 19d? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-91.7" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 19d ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-91.8" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw do ust. 5 art. 19d? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-91.9" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 19d ust. 5.</u>
          <u xml:id="u-91.10" who="#RyszardKalisz">Czy do treści art. 19e jest sprzeciw? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-91.11" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 19e.</u>
          <u xml:id="u-91.12" who="#RyszardKalisz">Czy do brzmienia art. 2 jest sprzeciw? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-91.13" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 2.</u>
          <u xml:id="u-91.14" who="#RyszardKalisz">Czy do brzmienia art. 3 jest sprzeciw? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-91.15" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 3.</u>
          <u xml:id="u-91.16" who="#RyszardKalisz">Czy do brzmienia art. 4 jest sprzeciw? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-91.17" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 4.</u>
          <u xml:id="u-91.18" who="#RyszardKalisz">Czy do brzmienia art. 5 jest sprzeciw? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-91.19" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy art. 5.</u>
          <u xml:id="u-91.20" who="#RyszardKalisz">Teraz drodzy państwo przystępujemy do przyjęcia sprawozdania obu Komisji. Przed głosowaniem całości sprawozdania jeszcze ostatnie głosy. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#ŁukaszZbonikowski">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. To jest mój głos do całości projektu ustawy, po dogłębnym przeanalizowaniu tej ustawy. Zrodzi on skutek w postaci możliwość swobodnego zawierania umów, „prawdziwego” – tak naprawdę – najmu do okresu aż 10 lat z możliwością przedłużenia. W rezultacie pozwoli to na całkowite ominięcie i zlikwidowanie znaczenia ustawy o ochronie praw lokatorów.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#ŁukaszZbonikowski">Na podstawie tej ustawy wszyscy dotychczasowi właściciele będą mogli wypowiedzieć najem i stawiając lokatorów pod ścianą, przejść na najem okazjonalny – na rok, na 2 lata, nawet na 10 lat, mając w każdej chwili możliwość skorzystać z tytułu egzekucyjnego. Ominą w ten sposób cały, misternie przez lata budowany system ochrony lokatorów. Oprócz wyrzucenie na bruk lokatorów, stwarzamy jeszcze możliwość skorzystania z preferencyjnego systemu podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#ŁukaszZbonikowski">Ewidentnie jest to ustawa, która niweczy cały dorobek ochrony praw lokatorów, stworzona tylko i wyłącznie pod interes właścicieli lokali. Ma ona zbyt szeroki zakres i brak jest ograniczeń sytuacji, w których ten najem okazjonalny powinien być stosowany. Jedynymi granicami są: jest 10-letni maksymalny okres zawarcia umowy i zgoda dwóch stron. Jako Prawo i Sprawiedliwość nie możemy poprzeć tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Pan poseł Karpiński. Proszę o spokój.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#GrzegorzKarpiński">Dziękuję, panie przewodniczący. Ze stanowiskiem PiS nie można się zgodzić.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Ja mam inne zdanie.)</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#GrzegorzKarpiński">Przed chwilą pan poseł mówił, że wypowiada się w imieniu PiS, ale to nieważne. Otóż, ustawa wprowadza dwa ograniczenia, które powodują, że do dotychczasowych najemców nie będzie jej wcale łatwo zastosować. Pierwsze jest takie, że aby wypowiedzieć dotychczasową umowę najmu, trzeba zastosować dotychczasowe przepisy związane z wypowiedzeniem umowy najmu, a nie jest to proste. Gdyby udało się właścicielowi, który zawarł umowę na podstawie dotychczasowych przepisów, wypowiedzieć umowę, to można przypuszczać, że robi to raczej w celu przejęcia lokalu, a nie zawarcia kolejnej umowy najmu – tym razem okazjonalnego.</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#GrzegorzKarpiński">W samej istocie umowy najmu okazjonalnego jest także istotne ograniczenie, o którym mowa w art. 19a ust. 2 pkt 2 – wskazanie przez najemcę innego lokalu. Dopóki najemca nie wskaże innego lokalu, dopóty nikt nie zawrze z nim umowy najmu okazjonalnego.</u>
          <u xml:id="u-94.4" who="#GrzegorzKarpiński">To są te dwa ograniczenia, które powodują, że przy obowiązującym stanie prawnym z trudem jestem w stanie sobie wyobrazić masowe zawieranie nowych umów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję. Czy do całości projektu jeszcze ktoś chciałby się odnieść? Pan poseł, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JacekKrupa">Jacek Krupa, jeszcze raz. Zastanawiam się nad tym i ciągle nie rozumiem tej konstrukcji, która polega na tym, że jako właściciel mieszkania idę z najemcą do notariusza, spisuję umowę...</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Spisuję dwie umowy.)</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#JacekKrupa">Dobrze. W każdym razie, wszystko jest w porządku, ale gdy umowa się kończy ten człowiek się nie wyprowadza. Jeśli nie zgłosiłem tej umowy do urzędu skarbowego, to nie mogę wystąpić do sądu o egzekucję. Tego nie rozumiem. W art. 19d ust. 4 jest to wymienione pośród warunków koniecznych do zgłoszenia wniosku w sądzie. Skoro więc nie zgłosiłem umowy w urzędzie skarbowym, to mam lokatora do końca życia? To jest chore, proszę państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#RyszardKalisz">Pan minister niech to wyjaśni. Proszę bardzo, pan minister Styczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PiotrStyczeń">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysokie Komisje, kiedy w 2006 r. po raz pierwszy miałem przyjemność obcować ze zmianą ustawy o ochronie praw lokatorów i parlament zgodził się wtedy wprowadzi pojęcie „godziwego zysku”, dyskusje były równie gorące.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#PiotrStyczeń">Ta zmiana jest kolejną – być może zabrzmi to górnolotnie, ale jest zmianą historyczną. Znam opinię części z państwa, że najem powinien być uregulowany wyłącznie w kodeksie cywilnym – mamy nową epokę i warunki rynkowe. My jednak, w oparciu o postanowienia konstytucji i wynikające z nich brzmienie ustawy o ochronie praw lokatorów, próbujemy tworzyć nowy rozdział dla pewnej grupy najemców, a właściwie zasobów mieszkaniowych, które nie są objęte w tej chwili żadnym najmem lub odbywa się on za pomocą przepływów finansowych nieujawnionych systemowi podatkowemu.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#PiotrStyczeń">Proponowane rozwiązanie, przedyskutowane oczywiście z Ministrem Finansów, ma na celu grupowanie pewnych przywilejów, w tym przypadku rzeczywiście stojących po stronie właścicieli, w taki sposób, aby stał za nimi również bardzo konkretny obowiązek. Może on dzisiaj, a być może także twórcom prawa np. za jakieś 15 lat, wydawać się nieracjonalny, a być oczywisty. Jednak w sytuacji, gdy likwidujemy próg 4 tys. euro i jako państwo zapraszamy wynajmujących do uczestniczenia w rozbiorze pewnego przywileju związanego z systemem podatkowym, to wydaje się, że musimy zadbać o bezpieczną społeczną ocenę nowej instytucji najmu lokali mieszkalnych. Dlatego proponujemy w zamian bardzo twarde wymogi realizacji zobowiązań wobec budżetu państwa, czyli systemu podatkowego. Będę się upierał, że na tym etapie innego kompromisu, niż ten zawarty w przedłożeniu rządowym, nie dałoby się łatwo zawrzeć. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Kolejnych głosów nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do przyjęcia sprawozdania. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem sprawozdania Komisji Infrastruktury oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego oraz o zmianie niektórych innych ustaw według sprawozdania przygotowanego przez Komisje po przegłosowanych dzisiaj poprawkach, proszę o podniesienie ręki do góry? 15 głosów za. Kto jest przeciw? 1 głos. Kto się wstrzymał? 3 posłów.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#RyszardKalisz">Proszę państwa, przewodniczącym podkomisji był pan poseł Jerzy Kozdroń. Czy jest sprzeciw co do tego, żeby pan poseł był sprawozdawcą podczas drugiego czytaniu tej ustawy? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#RyszardKalisz">Wyznaczamy UKIE termin tygodniowy na wyrażenie opinii, czyli do przyszłej środy do godziny 12.00.</u>
          <u xml:id="u-99.5" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Dziękuję państwu za przybycie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>