text_structure.xml 46.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#StanisławŻmijan">Witam wszystkich obecnych, witam pana ministra Zbigniewa Rapciaka z Ministerstwa Infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#StanisławŻmijan">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia Komisji Infrastruktury przedstawia się następująco.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#StanisławŻmijan">I. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 671).</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#StanisławŻmijan">II. Pierwsze czytania poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym (druk nr 436).</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#StanisławŻmijan">Panie i panowie posłowie otrzymali porządek dzisiejszych obrad. Czy są uwagi do przedstawionego porządku posiedzenia? Nie słyszę. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty. Przystępujemy do realizacji pierwszego punktu porządku. Proszę pana ministra o przedstawienie uzasadnienia rządowego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewRapciak">Mówimy o zmianie ustawy specjalnej, sprawy niezwykle ważnej społecznie. Proszę pozwolić mi cofnąć się w czasie. Do 2003 roku budownictwo tak zwane „liniowe” podlegało ustawie Prawo budowlane. Według tej ustawy realizowano prace związane z budową dróg i innych obiektów. W 2003 roku ukazała się ustawa specjalna. Ona dotyczyła tylko i wyłącznie dróg krajowych. Była to pierwsza ustawa w Polsce, dotycząca budownictwa liniowego.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ZbigniewRapciak">Poważna zmiana tej ustawy nastąpiła w roku w 2006 i objęła dwa obszary. Pierwszy, ustawą tą objęto drogi samorządowe. Drugi obszar to rozwiązanie kwestii przejęcia z mocy prawa gruntów pod budownictwo. W roku 2008 opracowaliśmy rządowy program budowy dróg krajowych i autostrad. Mówiąc o nim, podkreślam zawsze, że jest to Narodowy program budowy dróg.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ZbigniewRapciak">Aby ten ambitny program zrealizować, potrzebna jest dalsza praca legislacyjna nad udoskonaleniem tej ustawy. W szczególności wprowadzenie rozwiązań, które wynikły z praktyki i doświadczeń w jej stosowaniu w ciągu ostatnich lat. Nie ukrywam, że cieszę się, że mogę mówić o zmianach tej ustawy. Do niedawna, jako jeden z 16 dyrektorów oddziałów terenowych Generalnej Dyrekcji, borykałem się z różnymi trudnościami, które wynikały między innymi z uwarunkowań legislacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#ZbigniewRapciak">Zmiany ustawy można podzielić na dwa obszary. Pierwszy, to udogodnienia dla inwestora i drugi, udogodnienia dla strony drugiej, pojętej bardzo szeroko. Podstawowe założenia można określić następująco. Po pierwsze, jest to połączenie dwóch dotychczasowych decyzji o charakterze administracyjnym. Dzisiaj w prawie obowiązuje decyzja o scaleniu lokalizacji drogi i decyzja pozwolenia na budowę. W projekcie zmian będzie jedna: decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#ZbigniewRapciak">Efekt tego rozwiązania to między innymi skrócenie czasu wydawania decyzji administracyjnych z 5 do 3 miesięcy. Druga ważna sprawa, to uregulowanie kwestii właściwości organów w przypadku, gdy decyzja obejmuje obszar większy niż jedno województwo. Podam przykład. Mówimy o budownictwie liniowym. Przygotowujemy budowę drogi przebiegającej przez kilka województw. W świetle obowiązujących przepisów decyzje wydają poszczególni wojewodowie. Przepis jest taki, że decyzje wydaje wojewoda tego województwa, na terenie którego przebiega najdłuższy odcinek budowanej drogi. Mocno to upraszczam.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#ZbigniewRapciak">Kolejna sprawa to udzielenie zezwolenia na dokonanie przebudowy istniejących sieci uzbrojenia terenu i przebudowy dróg innej kategorii niż realizowana bezpośrednio w decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji, bez potrzeby uzyskiwania odrębnych decyzji.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#ZbigniewRapciak">Sprawę wyjaśnię na przykładzie Krakowa, gdzie taka sprawa się pojawiła. Budowana jest droga składająca się z dwóch pasów w jednym kierunku. Obok niej musi być wybudowana droga dojazdowa do zbiornika odprowadzającego wodę. Stanowisko urzędników jest następujące. Pozwolenie na budowę przepustu, który przebiega pod tą drogą krajową, wydaje wojewoda, natomiast pozwolenie na położenie 7 metrów rury przepustowej powinien wydać starosta. Jest to oczywisty paradoks. Praktyka powinna zweryfikować te nieżyciowe przepisy.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#ZbigniewRapciak">Kolejna sprawa. Sankcje karne dla organu, który nie wyda decyzji o pozwoleniu na realizację inwestycji drogowej w terminie 95 dni, od dnia złożenia wniosku. Sankcja ta wynosi 500 zł dziennie. Instrument ten sprawdził się już przy wydawaniu decyzji pozwolenia na budowę. Z dniem, w którym decyzja o pozwoleniu na realizację inwestycji drogowej stanie się ostateczna, wygasać będą ograniczone prawa rzeczowe, ustanowione na objętej decyzją nieruchomości, bądź na prawie użytkowania wieczystego. Jest to doprecyzowanie przepisów z ustawy obowiązującej.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#ZbigniewRapciak">Dalsza propozycja. W przypadku, gdy inwestycja drogowa wymaga przejścia przez teren wód płynących lub tory kolejowe, właściwy zarządca drogi, będzie uprawniony do nieodpłatnego zajęcia tego terenu, na czas realizacji inwestycji. Do tej pory drogowcy musieli płacić, na przykład PKP, innym użytkownikom państwowym, lub samorządowym. Chodzi o to, żeby wyeliminować taki fikcyjny przepływ środków finansowych.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#ZbigniewRapciak">Następna sprawa. Nałożenie na Przedsiębiorstwo Lasy Państwowe, obowiązku dokonania nieodpłatnej wycinki drzew i krzewów oraz ich uprzątnięcie. Dotyczy to tak zwanego „starodrzewu”, czyli wszystkich drzew i krzewów powyżej 20 lat.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#ZbigniewRapciak">Kolejny wątek to przedłużenie działania ustawy do roku 2020. Tak wygląda obszar legislacji, który porządkuje i ułatwia działanie inwestora.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#ZbigniewRapciak">Omówię teraz propozycje odnośnie do osób i podmiotów, które pojawiają się w procesie inwestycyjnym. Po pierwsze, chodzi o obowiązek wysyłania przez organ zawiadomienia o wszczęciu postępowania. Kierowane jest do wnioskodawcy i właścicieli, użytkowników wieczystych nieruchomości objętych wnioskiem na adres określony w katastrze nieruchomości. Aktualnie system informowania opiera się na ogłoszeniach. To rozwiązanie konsumuje uwagi Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#ZbigniewRapciak">Następna propozycja. Przedłużenie terminu na wydanie nieruchomości z 30 dni do 4 miesięcy. Po 30 dniach, tak naprawdę, te nieruchomości nie są jeszcze potrzebne do realizacji. Zanim wejdzie na teren wykonawca, trzeba jeszcze przeprowadzić całą procedurę przetargową. W praktyce teren pod budowę stał pusty, co rodziło różne problemy administratora, na przykład powstawały „dzikie wysypiska”, zdarzały się kradzieże. Wydłużenie przekazania pozwoli właścicielom dalej z nich korzystać.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#ZbigniewRapciak">Decyzja o ustaleniu odszkodowania za nieruchomości wydawana będzie w terminie 30 dni, od dnia, w którym decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stała się ostateczna. Sprawa jest bardzo istotna. Obecne prawo nie określa żadnego terminu ustalenia daty odszkodowania.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#ZbigniewRapciak">Kolejna zmiana. Jest to wypełnienie treścią przesłanki tak zwanego „słusznego odszkodowania”. Chodzi o stworzenie zachęty dotychczasowemu właścicielowi bądź wieczystemu użytkownikowi do wcześniejszego wydania nieruchomości lub opróżnienia lokali. Zmiana przewiduje podwyższenie kwoty odszkodowania o 5% wartości nieruchomości, gdy zostanie ona wydana zarządcy drogi w terminie 30 dni od dnia, w którym decyzja stała się ostateczna, plus dodatkowe 10.000 zł dla właścicieli budynków lub lokali mieszkalnych. Przyznawane to jest w każdej sytuacji. Podkreślę, że to dotyczy osób, które mają status właściciela.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#ZbigniewRapciak">Omówione zmiany wyczerpują większość zastrzeżeń, które wniósł do obowiązującej ustawy Rzecznik Praw Obywatelskich. Propozycje wypełniają wszystkie normy prawa Unii Europejskiej, zostały uzgodnione z UKIE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Otwieram dyskusję, proszę o zabieranie głosu. Jako pierwszy, pan przewodniczący Janusz Piechociński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanuszPiechociński">Jest to jeden z kluczowych projektów, na które czekaliśmy. Należy cieszyć się, że został nieźle przygotowany. Jest okazja, żeby podzielić się pewnymi ogólnymi refleksjami, bo jesteśmy na etapie pierwszego czytania projektu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JanuszPiechociński">Po pierwsze, jest to „pewna cegła z szerszego muru”. Wszyscy oczekiwaliśmy, i takie deklaracje składaliśmy wraz z rządem, że przed wakacjami będziemy mieli zakończony „pakiet ustaw proinwestycyjnych”. W obszarze, za który odpowiada Ministerstwo Infrastruktury, ustawy tego pakietu znajdują się w Sejmie, albo są daleko zaawansowane. Mam na myśli, zagospodarowanie przestrzenne i Prawo budowlane. Widzimy kształt tych ustaw. Można kwestionować poszczególne przepisy. Udoskonalimy je w toku prac rządowych i parlamentarnych.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JanuszPiechociński">Musi smucić to, co określiłbym, jako „zaszłość z przeszłości”. Procedujemy równolegle cały pakiet ustaw, ale wciąż nie mamy stanu docelowego w procesie inwestycyjnym. Jeżeli jeszcze przed wakacjami uchwalimy tę „specustawę”, to okaże się, że jeden z „ważnych elementów muru”, „cegła pod tytułem ochrona środowiska”, w dalszym ciągu jest niegotowa. Przypomnę, że w marcu bieżącego roku prezydium Komisji, odbyło ważne posiedzenie z sześcioma wiceministrami odpowiedzialnymi za finanse, gospodarkę, infrastrukturę, ochronę środowiska, rozwój regionalny i środki europejskie. Doszliśmy do wniosku, że proces inwestycyjny, z powodu niedokonania głębokich zmian w prawie natrafia na poważne bariery. Po pierwsze, formalnoprawne. Proces ten i cała obudowa prawna jest łatwym celem przeciwników inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#JanuszPiechociński">Chciałbym prosić posłów o uwagę, bo mówimy o ustawie o charakterze fundamentalnym. Stwierdzam to na podstawie wiedzy o wykorzystaniu pieniędzy z budżetu, nie tylko w dziale transport. Miałem okazję mówić o tym dzisiaj na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#JanuszPiechociński">Zwracaliśmy uwagę, że mamy duże „wydatki niewygasające”. Zjawisko to występuje niezależnie od tego, jaki rząd sprawuje władzę. Obserwujemy też, istotne elementy zakłócenia procesu inwestycyjnego. Media stale donoszą o konfliktach wykonawców inwestycji drogowych z ekologami. W związku z tym warto wykorzystać obecne posiedzenie Komisji, żeby postawić ważne społecznie pytania: jak powinny wyglądać relacje między nimi i czy wymogi ochrony środowiska mogą powstrzymywać procesy inwestycyjne?</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#JanuszPiechociński">Po drugie, jaki jest rzeczywisty stan prac w kluczowej, z punktu widzenia przebiegu, skuteczności i realizacji procesu inwestycyjnego, ustawy Prawo ochrony środowiska i wdrożenie dyrektyw europejskich? Czy resort ochrony środowiska ma już gotowy projekt, czy go nie ma? Jeżeli nie ma, to na jakim etapie są prace i kiedy ta ustawa znajdzie się w Sejmie? Choć słyszymy uspokajające wyjaśnienia ze strony resortu, to zakładamy, że ustawa może być uchwalona do końca bieżącego roku. Do tego należy dodać półroczne vocatio legis na wdrożenie bardzo licznych rozporządzeń, wyznaczenie obszarów „Natura 2000” i podkładów geodezyjnych. Nie będę dalej rozwijał tej kwestii, bo w roku 2006 wraz z Ministerstwem Ochrony Środowiska przygotowałem „Białą Księgę procesów inwestycyjnych” oraz 6 związanych z nimi projektów ustaw.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#JanuszPiechociński">Kiedy, zdaniem rządu, będziemy mieli zgodny z rozwiązaniami europejskimi stan prawny „docelowy” dla procesu inwestycyjnego? Jest to, moim zdaniem, sprawa kluczowa.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#JanuszPiechociński">Proszę zwrócić uwagę, na jakie decyzje czekamy. Intencją rządu jest powołanie specjalnej administracji ochrony środowiska. W związku z tym najpierw czekamy na ustawę, później musimy ją wprowadzić w życie. Z rozproszonej dzisiaj administracji ochrony środowiska trzeba ukształtować nową instytucję. To też przekłada się na skuteczność procesu decyzyjnego w tym obszarze. Cieszyć musi to, że widać wyraźnie, iż kolejna nowelizacja „specustawy” z 2003 roku jest budowana na racjonalnych przesłankach. Polegają one na uszczelnianiu niedoskonałości praktyki legislacyjnej z lat poprzednich. Nie ma tutaj zmian rewolucyjnych, ale Ministerstwo Infrastruktury i podległe mu służby szukały słabości przepisów ustawy, żeby je wyeliminować. Brało też pod uwagę ataki prasowe kierowane pod jego adresem. Mamy odpowiedź, co było słabością dotychczasowego rozwiązania, choćby wystąpienia Rzecznika Praw Obywatelskich. One nie pojawiały się bez przyczyny, wynikały z krytycznych opinii społecznych czy procesów sądowych.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#JanuszPiechociński">Warto się zastanowić, jak rozwiązać do końca kwestię „resztówek”. Powstał też problem, jak określić wyższość celu publicznego, nad celem indywidualnym, w kontekście określonych nastrojów społecznych. Przy wykupie gruntu na cele publiczne ich właściciele chcieliby uzyskiwać wyższe ceny transakcyjne niż w obrocie indywidualnym, to jest obrocie w pełni rynkowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławŻmijan">Pragnę zwrócić się do państwa z prośbą o ciszę i skupienie uwagi. Proszę kontynuować, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanuszPiechociński">Cieszę się, że nie tylko na tej sali, ale i poza nią jest wielu ludzi, dla których problematyka procesu inwestycyjnego jest znana i nie zawiera żadnych tajemnic. Jestem pewny, że projekt ustaw, który prześlemy do dalszego procedowania, będzie wysokiej jakości.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JanuszPiechociński">Myślę, że kluczowe jest to, kiedy będziemy mieć wreszcie w Polsce docelowy model formalnoprawny procesu inwestycyjnego, na którym można będzie pracować 4–5 lat bez ciągłych zmian. Dramatycznym wyzwaniem ostatnich lat jest to, że przepisy prawa regulujące proces inwestycyjny nieustannie się zmieniały, że prawo określające ten proces było tak niestabilne.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#JanuszPiechociński">Chcę jeszcze zwrócić uwagę na inną, moim zdaniem, ważną sprawę. Tymi rozwiązaniami nakładamy nowe obowiązki i sankcje na administrację publiczną. W związku z tym mam pytanie, czy rząd ma świadomość, że te instrumenty okażą się skuteczne, czy urzędnicy reprezentujący określony poziom i kwalifikacje podołają tym zadaniom, tym bardziej, że wykonywane przez nich zadania będą jeszcze obłożone sankcjami? Czy nie wywoła to sytuacji odwrotnej? Urzędnicy będą dbać tylko o to, żeby nie zapłacić kary, ale jednocześnie nie podjąć decyzji. Jest to bardzo ważny problem, tym bardziej że w obszarze procesów inwestycyjnych występuje istotna słabość instytucjonalna administracji publicznej.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#JanuszPiechociński">W ostatnich dwóch latach udało się podnieść atrakcyjność pracy w Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad. Oczywiście rynek zabiera i te kadry. Nie jest to jeszcze model doskonały. Rządowa administracja publiczna na tle samorządowej administracji publicznej oraz na tle rynku jest, niestety, mało atrakcyjna. Stąd duża rotacja kadr w obszarze administracji związanej z ochroną środowiska, Skarbu Państwa i innych. Obserwujemy także duże przeciążeniem tej administracji. W związku z tym pytam, czy rząd w swojej analizie zakłada, że po wejściu w życie tej ustawy nastąpi instytucjonalno-personalne wzmocnienie stanu administracji publicznej, która ma skonsumować przepisy tej ustawy i je skutecznie przyspieszyć? Jeżeli to nie nastąpi, to, w mojej ocenie, ustawa nie spełni tych oczekiwań i zadań, które przed nią stawiamy.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#JanuszPiechociński">Podsumowując, chciałbym otrzymać odpowiedzi na te pytania na dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Jesteśmy w trakcie dyskusji nad nowym budżetem i z dzisiejszych rozmów powinien płynąć bardzo wyraźny sygnał. Jeżeli chcemy usprawnić i przyspieszyć proces inwestycyjny, to nie tylko musimy poprawić prawo, ale musimy też wzmocnić instytucjonalne siły i środki, które to prawo będą na bieżąco stosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Na nasze posiedzenie przybył sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Tadeusz Jarmuziewicz. Witamy serdecznie. Kontynuujemy debatę. Proszę o zabranie głosu pana przewodniczącego Wiesława Szczepańskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Powiem krótko. Chciałem podkreślić, że ta ustawa jest rzeczywiście potrzebna. Drogi, po których jeździmy, nie mają barw politycznych, nie są ani czerwone, zielone, ani innego koloru. Myślę, że przy pracach nad projektem tej ustawy osiągniemy szybkie porozumienie.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Chciałem zwrócić uwagę, że odbywamy przedostatnie posiedzenie Sejmu. W związku z tym warto powołać podkomisję, która na najbliższym posiedzeniu przedłoży sprawozdanie ze swojej pracy. Chodzi o to, żeby odbyć wtedy drugie i trzecie czytanie. Ustawa ma wejść w życie w ciągu 14 dni od daty uchwalenia. Tymczasem czeka nas przerwa trwająca półtora miesiąca i jesteśmy, można tak to określić, w pełni sezonu budowlanego. Każdy miesiąc braku tej ustawy, opóźnia w sposób istotny procesy inwestycyjne.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Nie ukrywam, że źle się stało, że w tej ustawie nie rozwiązano kwestii związanej z planowaniem przestrzennym i prawem budowlanym. Z analizy treści jej przepisów widać, że można było zrobić więcej. Potrzebne są bardziej konkretne rozwiązania, które przyspieszą procesy budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Do projektodawcy mam dwa pytania. Pierwsze, co było podstawą wyliczenia tej kwoty 10.000 zł przyznania odszkodowania? I drugie, dotyczące kwestii wywłaszczania. Czy w myśl obowiązujących przepisów będzie możliwość zamiany gruntów, czy osoba, która jest wywłaszczana, może dostać zamiast pieniędzy, w formie rekompensaty, inną działkę leżącą w pobliżu, o podobnej powierzchni będącą własnością Skarbu Państwa lub samorządu? W projekcie jest tylko przepis o wywłaszczeniu kwotowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Głos ma pan poseł Józef Racki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JózefRacki">Każda ustawa będzie dobrze realizowana, jeżeli będzie miała właściwą obsługę. Poseł Piechociński wyraźnie zwrócił uwagę na to, co jest największą bolączką. Miał na myśli obsady stanowisk u wojewody i starosty, które zajmują się tymi problemami. To jest jeden z najważniejszych problemów.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JózefRacki">Cieszą mnie przepisy, które chcę tutaj wymienić. Nie można uzależniać zezwolenia na realizację inwestycji drogowej od spełnienia świadczeń i warunków nieprzewidzianych w obowiązującym prawie. Jest to problem każdego „drogowca”. Zawsze żądania są większe, niż prawo na to zezwala. Jest także kilka przepisów, na które musimy zwrócić uwagę w trakcie procedowania i wrócić do ustaw, a które nie zostały tu wymienione. Na przykład, mówi się, że nie należy stosować przepisów o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, nie uwzględniając ustawy o ochronie gruntów rolnych. Jeżeli jest taki przepis, to należy w tamtych ustawach wpisać, że nie dotyczy to tego projektu ustawy. Gdy tego nie zrobimy, powstanie „bałagan prawny”. Poprzednie ustawy są ważniejsze od tej, którą się obecnie zajmujemy.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JózefRacki">Chcę też zwrócić uwagę na kwestię wzrostu wartości nieruchomości w chwili, gdy mamy do czynienia z dobrowolnym jej wydaniem. Obecnie w ustawie o gospodarce nieruchomościami jest przepis, który pozwala na określenie wyceny nieruchomości. Tego przepisu prawie nikt nie stosuje, szczególnie administracja państwowa i samorządowa. Przepis określa, że należy prowadzić negocjacje z właścicielem nieruchomości. Nie określa on konkretnej ceny nieruchomości. Jest, moim zdaniem, podstawa prawna do sprawnego prowadzania negocjacji zmierzających wprost do przejmowania tych nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa, które są niezbędne w procesie inwestycyjnym.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#JózefRacki">Kwestia zamiany gruntów, którą poruszył poseł Szczepański jest również, moim zdaniem, bardzo istotna. Taka możliwość zamiany powinna istnieć. Nie wiem, czy to rozwiązanie sprawdzi się w praktyce. Bez wątpienia może ułatwić proces wywłaszczeń.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#JózefRacki">Bardzo istotny problem poruszył pan minister. Mam na myśli maksymalne skracanie procedur, związanych z przejmowaniem gruntów pod budowę. Wiemy wszyscy, jak długo one obecnie trwają. Dotyczy to, na przykład PKP, czy zarządów gospodarki wodnej. W uzupełnieniu projektu ustawy winien znaleźć się przepis, że po zakończeniu inwestycji drogowej wykorzystane przy budowie przyległe tereny należy oddać użytkownikowi w stanie nie gorszym niż w chwili jego przejęcia. Brak tego w projekcie i warto na to zwrócić uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Kto jeszcze z posłów chciałby zabrać głos? Nie słyszę. Czy ktoś z gości chciałby się podzielić uwagami do projektu? Proszę, pan Adrian Furgalski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AdrianFurgalski">Mam pytanie związane z tym fragmentem ustawy, który dotyczy relacji między inwestorem i właścicielem nieruchomości. Chodzi o kwestię, którą pan minister określił słusznie, jako „zhumanizowanie podejścia”. W projekcie ustawy jest zapisany 5% bonus, jeżeli nieruchomość zostanie przekazana w ciągu 30 dni i 10.000 zł dla każdego, kto poniósł dodatkowe koszty.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#AdrianFurgalski">Słuchając wypowiedzi w trakcie tworzenia tego projektu, pamiętam, że proponowano inne rozwiązanie. To pierwsze, o którym powiedziałem, to koszty związane z wykupem nieruchomości. Ich wysokość została określona na niecałe 250.000 tys zł ze środków budżetu państwa. Ja słyszałem o innej propozycji: 5% bonus, 10% od wartości nieruchomości zabudowanej i 15% od wartości nieruchomości niezabudowanej, jako koszty związane z nabyciem nowej nieruchomości. Nie wiem, czy było to przekłamanie? Prasa podawała jednak taką informacje. Pytanie moje jest, czy istotnie tak było? Jeśli tak, to dlaczego wycofano się z tego rozwiązania? Jakie są koszty wynikające z tej nowej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Głos zabierze pan Józef Jeżewicz, członek Zarządu PKP PLK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JózefJeżewicz">Projekt tej ustawy niesie istotne zagrożenie. Chodzi o przypadek następujący. Gdy zarządca PKP odda teren pod władanie inwestora drogi kołowej, to może dojść w wyniku oszczędności procesu inwestycyjnego do przerwania ciągłości ruchu kolejowego. Obecne technologie budowy mostów kolejowych i wiaduktów zapewniają warunki bezpieczeństwa i przejezdność linii kolejowej w czasie tych prac. Chcemy tylko zwrócić uwagę, że zapewnienie ciągłości ruchu powinno się znaleźć w projekcie ustawy, żeby nie powodować pomiędzy stronami niepotrzebnych konfliktów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Pozwolę sobie na zabranie głosu. Regulacje prawne zaproponowane w nowelizacji tej ustawy są daleko idące. W uzasadnieniu mówił o tym pan minister i posłowie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#StanisławŻmijan">Chciałbym podkreślić kilka kluczowych kwestii. W tej chwili realizujemy inwestycje liniowe na podstawie prawa budowlanego, innych ustaw i na podstawie „specustawy” o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji na drogach publicznych. Co proponujemy w projekcie zmian tej ustawy? Zwróciliście państwo uwagę na to, że dotychczas Prawo budowlane mówi o dwóch decyzjach: o ustaleniu organizacji inwestycji i o pozwoleniu na budowę. W projekcie obie decyzje zastępujemy jedną decyzją o zezwoleniu na realizację inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#StanisławŻmijan">To rozwiązanie wpisuje się w prawo Unii Europejskiej, bo dyrektywa unijna mówi o zezwoleniu na inwestycję. Gdy podkreślamy, że nie ma tutaj kluczowych rozwiązań związanych z problemami ochrony środowiska, to jest to prawda. Chcę jednak dodać, że kwestia ta znajdzie się w oddzielnej regulacji prawnej pod tytułem: „O ocenie oddziaływania inwestycji liniowych na środowisko”. Skąd się biorą nasze kłopoty związane z inwestycjami liniowymi? Są dwa obszary tych problemów. Jeden wynika z ustawy o ochronie przyrody i wiąże się z programem „Natura 2000”, i drugi poważniejszy, wynika z decyzji środowiskowych.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#StanisławŻmijan">Prawo unijne wymaga dwukrotnej oceny, dwóch raportów. Pierwszy dotyczy etapu koncepcji, drugi decyzji o pozwoleniu na budowę. Podkreślam, projekt przewiduje bardzo głębokie zmiany dotyczące tych kwestii.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#StanisławŻmijan">Kolejna sprawa. W dotychczasowych uregulowaniach prawnych przewidziano odszkodowania za naruszenie prawa własności lub prawa wieczystego użytkowania. Nie było uregulowań w zakresie odszkodowań za naruszenie ograniczonych praw rzeczowych, czyli zwykłe użytkowanie, służebności, hipoteki i inne. Te regulacje są zawarte w projekcie.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#StanisławŻmijan">Inna kwestia. Ta nowelizacja ogranicza oddziaływanie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Tym samym proponujemy uproszczenie i skrócenie procedur w zakresie przygotowania inwestycji. Moim zdaniem, są to zmiany we właściwym kierunku. Wiem także, iż w przyszłym tygodniu ustawa, dotycząca oceny oddziaływania inwestycji liniowych na środowisko trafi pod obrady Rady Ministrów i, mam nadzieję, szybko znajdzie się w Sejmie. Będzie przedmiotem pracy naszej Komisji. Musimy mieć świadomość, że skutki prawne tego projektu będą bardzo istotne dla całej omawianej dzisiaj problematyki.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#StanisławŻmijan">Wobec wyczerpania listy mówców zamykam dyskusję na temat pierwszego czytania projektu ustawy. W związku z wejściem w życie ustawy o działalności lobbyngowej w procesie stanowienia prawa informuję, że nie złożono wniosku o wysłuchanie publiczne tego projektu. Czy ktoś chce złożyć taki wniosek w tej chwili? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#StanisławŻmijan">Mamy świadomość, że projekt ustawy jest pilny, a zmiany muszą być głębokie. Zgłaszam wniosek o powołanie nadzwyczajnej podkomisji, w składzie siedmiu osób, 3 osoby z PO, 2 osoby z PiS, 1 osoba z PSL i 1 osoba z Lewicy. Ugrupowania polityczne zgłosiły swoich kandydatów.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#StanisławŻmijan">Pozwolę sobie przedstawić jej skład: Edward Czesak (PiS), Leszek Cieślik (PO), Witold Klepacz (Lewica), Aldona Młyńczak (PO), Józef Racki (PSL), Jan Tomaka (PO), Michał Wojtkiewicz (PiS).</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#StanisławŻmijan">Czy jest sprzeciw wobec wymienionego składu podkomisji? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja Infrastruktury powołała nadzwyczajną podkomisję, do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Proszę członków wybranej podkomisji o zebranie się po zakończeni obrad.</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#StanisławŻmijan">Przystępujemy do realizacji drugiego punktu porządku obrad. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym. O zabranie głosu i przedstawienie uzasadnienia proszę przedstawiciela wnioskodawcy, pana przewodniczącego posła Wiesława Szczepańskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Projekt nowelizacji ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym jest krótką nowelizacją. Wynika ze zmiany ustawy dokonanej w 2004 roku.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Ówczesny Parlament dokonał wtedy zmiany ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, powodując nierówne traktowanie podmiotów. Okazało się, że podstawowe stacje kontroli pojazdów mają prawo do kontroli pojazdów w znacznie większym zakresie, ponieważ mogą się też zajmować pojazdami z napędem gazowym.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Natomiast wszystkie stacje podstawowe, które powstały po 2004 roku, takich możliwości nie posiadają, mimo że zgodnie z rozporządzeniem Ministra Transportu są lepiej wyposażone technicznie od innych stacji. Wykonywanie usług w zakresie przeglądów technicznych pojazdów wyposażonych w instalacje gazowe wymaga zakupu odpowiednich urządzeń wentylacyjnych. Nie jest to trudne, gdyż takie urządzenie kosztuje 500 zł. Wyposażenie stacji podstawowej w takie urządzenie jest sprawą łatwą.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Poprzednia ustawa przewidywała szerszy zakres rzeczowy w zakresie usług wykonywanych przez stacje podstawowe. Obejmował on między innymi naprawy pojazdów niezarejestrowanych, pojazdów sprowadzonych z zagranicy, a więc często pojazdów uszkodzonych. W tym projekcie nowelizacji wskazujemy tylko na potrzebę rozszerzenia zakresu usług, wykonywanych przez nowe stacje podstawowe. Dajemy im możliwość kontroli pojazdów w zakresie legalizacji instalacji gazowych. Takich pojazdów jest w Polsce około 3000 tys.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Ta zmiana pozwoli na polepszenie kondycji finansowej nowych stacji kontroli pojazdów. Obecnie dobrze wyposażone stacje mogą obsługiwać tylko pojazdy z napędem olejowym lub benzynowym. Zdaję sobie sprawę, że w ostatnim czasie wpłynął do parlamentu druk sejmowy nr 731, którego autorem jest Komisja pana posła Palikota. Ten projekt konsumuje tę ustawę i jeszcze bardziej ją poszerza, bo zawiera znacznie większy zakres usług stacji podstawowej.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#AndrzejWiesławSzczepański">W związku z powyższym mam uprzejmą prośbę do pana przewodniczącego o wystąpienie do marszałka celem przekazanie tamtego projektu do naszej Komisji. Chodzi o to, żeby zapoznać się z jej rozwiązaniami i ustalić, czy Komisja może go poprzeć. Moim zdaniem, przyspieszy to prace nad tym projektem ustawy, bo pierwsze czytanie odbywa się dzisiaj. Nie wiadomo natomiast, kiedy będzie rozpatrywany projekt posła Palikota. Wiem, że jest zgłoszony do laski marszałkowskiej, ale brak jest jego wersji elektronicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Proszę o zaprezentowanie stanowiska rządu, głos ma minister Jarmuziewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Rynek pojazdów zasilanych gazem dynamicznie rośnie. Obecnie mamy już 2500 tys takich pojazdów. Projekt zmian ustawy jest właściwy. Cenię sobie długoletnią współpracę z panem posłem Wiesławem Szczepańskim. Informuję, że rząd przygotował własny projekt ustawy o dopuszczeniu pojazdów do ruchu, w którym chcemy kompleksowo uregulować wiele kwestii. Przewidujemy powołanie centrum homologacji, planujemy wdrożenie dyrektywy nr 46/2007 dotyczącej zasad homologacji, musimy wykonać wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie pierwszej rejestracji pojazdów. Chcemy to zawrzeć w jednym przepisie, opracowując jedną dużą ustawę.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#TadeuszJarmuziewicz">Do marszałka będę miał przeciwny wniosek, żeby te dwa incydentalne projekty odrzucić i poczekać 3 miesiące na to aż dostarczymy jeden spójny, kompleksowy projekt. Jeszcze raz podkreślam, projekt, nad którym pracujemy, jest dobrym rozwiązaniem. Rząd stoi na stanowisku, że wszystkie kwestie wymagające poprawy należy zawrzeć w jednej ustawie. Reprezentując rząd, sugeruję, aby nie zajmować się tym projektem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Otwieram dyskusję, proszę o zabieranie głosu. Proszę, pan przewodniczący Piechociński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanuszPiechociński">Generalnie jestem za tym, aby nie rozwiązywać problemów w sposób incydentalny. Mamy deklarację przedstawiciela rządu, że za 3 miesiące będziemy mieli głęboką nowelizację tej ustawy. Uważam, że kluczową sprawą w tej chwili jest odpowiedź na wyrok ETS. Niedopuszczalne jest to, żeby polscy diagnostycy nie mieli nic do powiedzenia w sprawie importu złomu.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JanuszPiechociński">W obecnym kształcie ustawy w ręce specjalistów obcych krajów oddajemy to, za co odpowiada administracja państwowa. Mam na myśli między innymi bezpieczeństwo zdrowotne, transportowe i ekologiczne, gdyby czytać wprost ingerencję ETS. Proszę zwrócić uwagę na to, że mamy duże problemy, aby powstrzymać falę sprowadzania starych pojazdów do Polski. W 2007 roku 60% pojazdów sprowadzonych z zagranicy miało powyżej 10 lat. Tego, co sprowadzono, inaczej nazwać nie można, jak złomem. W roku bieżącym ta sytuacja się poprawi ze względu na niski kurs dolara.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#JanuszPiechociński">Wracając do kwestii zasadniczej. Jeśli mamy taką deklarację rządu, to rozważmy, czy projektu nie skierować do stałej podkomisji, podobnie jak druku pana posła Palikota. Podejmiemy prace, jak w podkomisji znajdą się wszystkie projekty. Uhonorujemy wtedy pracę pana posła Szczepańskiego i pana posła Palikota. Myślę, że procedowanie nad całą, głęboką zmianą ustawy jest lepsze, niż zajmowanie się incydentalnymi, choć ważnymi kwestiami. Sądzę, że prace nad tą ustawą powinniśmy zakończyć do końca roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Popieram to, co powiedział pan poseł. Chcemy te problemy rozwiązać, w tym problem, który przedstawił poseł Szczepański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#StanisławŻmijan">Proszę, pan przewodniczący Szczepański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Wnosiłem o to, żeby ten projekt skierować do podkomisji stałej. Wszyscy wiemy, że projektów zmiany przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym jest więcej. Przypomnę, że jest projekt posłów Platformy Obywatelskiej dotyczący fotoradarów, jest projekt pana posła Palikota, jest mój projekt. Rozumiem, że pan minister skłania się do tego, żeby wstrzymać realizację pozostałych projektów. Zgadzam się, że powinien być jeden projekt obejmujący wszystkie kwestie.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Nie może być jednak tak, że jedne projekty uzyskują akceptację, bo są projektami koalicji, a inne są odrzucane, bo ich autorami jest opozycja. 24 czerwca Platforma Obywatelska złożyła projekt zmiany ustawy Prawo o ruchu drogowym. Projekt trafi pod obrady naszej Komisji, żeby nad nim debatować. Projekt pana Palikota ma już druk sejmowy i zostanie skierowany na posiedzenie plenarne lub na posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#AndrzejWiesławSzczepański">W moim przekonaniu, nic się nie stanie, jeśli ten projekt wpłynie do podkomisji stałej i poczeka na pozostałe. Na ich podstawie będzie można dokonać całościowych zmian Prawo o ruchu drogowym. Nie mam pewności, że za 3 miesiące projekt rządu będzie gotowy. Nie ukrywam, że każdy miesiąc braku świadczenia usług przez nowe stacje przynosi im wymierne straty. Podkreślam, że te stacje są lepiej wyposażone jak stare i mogłyby lepiej, efektywniej funkcjonować na rynku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#StanisławŻmijan">Głos ma pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Panie pośle wnioskodawco, dopuszczenie pojazdu do ruchu jest ujęte w różnych przepisach. Nie ma jednej ustawy. My proponujemy rozwiązać to jedną ustawą. Pan natomiast proponuje uregulowanie incydentalne. Nie neguję pańskiego pomysłu i pana posła Palikota. Chcemy, żeby to się stało w sposób uporządkowany poprzez, powtarzam, jedną ustawę o dopuszczeniu pojazdów do ruchu. Taka jest nasza intencja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#StanisławŻmijan">Pan przewodniczący Andrzej Adamczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejAdamczyk">Nie będę powtarzał uzasadnienia, że jest to projekt potrzebny czy wręcz niezbędny, zwłaszcza w sytuacji kryzysu energetycznego i rosnących cen paliw. Pragnę się odnieść do deklaracji pana ministra. Dlaczego nie widzi pan możliwości załatwienia tego incydentalnego problemu, który niesie przedłożony projekt ustawy? Punktowe rozwiązanie tej sprawy wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznym. Nie jestem pewny, że za chwilę rząd przygotuje kompleksową ustawę, bo mam złe doświadczenia w odniesieniu do resortu, którym pan kieruje. Mam na myśli „specustawę” likwidującą progi inwestycyjne.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AndrzejAdamczyk">Przypomnę panie ministrze, że w grudniu 2007 roku słyszeliśmy, że na przełomie lutego i marca 2008 roku, stosowny projekt „specustawy” będzie gotowy i wpłynie do Sejmu. W marcu ponownie składano obietnice, że będzie to w czerwcu lub na przełomie czerwca i lipca. Sądzę, panie ministrze, że „specustawa” inwestycyjna wejdzie pod obrady z numerem druku na przełomie listopada i grudnia.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#AndrzejAdamczyk">Pan przewiduje, że przygotowanie tej kompleksowej ustawy zajmie 3 miesiące. Względy niezależne od pana mogą spowodować, że prace nad nią potrwają 5 miesięcy, i realnie dopiero za 6 miesięcy ustawa może wejść w życie. Z uwagi na to popieram wniosek posła sprawozdawcy. Uważam, że projekt powinniśmy skierować do dalszej pracy w podkomisji stałej, ale go nie odrzucać. Jak widzę, projekt nie ma przeciwników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję, głos ma pan poseł Klepacz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WitoldKlepacz">To jest bardzo krótka i prosta nowelizacja, wypełnia bardzo istotną lukę prawną. Wydaje się zasadne skierowanie tego projektu do dalszych prac w podkomisji. Podzielam obiekcje, odnośnie do terminu złożenia kompleksowego projektu ustawy, który deklaruje przedstawiciel rządu. Mam podobne odczucia jak poseł Adamczyk, ale nie chcę tego tematu dalej rozwijać.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#WitoldKlepacz">W związku z tym proponuję, aby poprzeć wniosek o skierowanie tego projektu do podkomisji, a nie jego odrzucenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję, głos ma pan poseł Jacek Krupa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JacekKrupa">Przekonują mnie argumenty pana ministra. Wydaje mi się, że wynikają one z racjonalności i przejrzystości procesu legislacyjnego. Wierzę w deklaracje pana ministra, że kompleksowa nowelizacja ustawy o dopuszczeniu pojazdów do ruchu zostanie przygotowana w terminie. Wydaje mi się, że cząstkowe regulacje w Prawie o ruchu drogowym są niewskazane, niezależnie od tego, kto taką nowelizację przygotował.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#JacekKrupa">W związku z tym zgłaszam wniosek o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Kto chciałby zabrać jeszcze głos? Nie słyszę. Zamykam dyskusję. Stwierdzam, że zakończyliśmy pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym zawartym w druku nr 436.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#StanisławŻmijan">W dyskusji padły wnioski. Najdalej idącym był wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu. Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#StanisławŻmijan">Kto jest za wnioskiem sformułowanym przez pana posła Jacka Krupę? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Proszę o wynik głosowania.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#StanisławŻmijan">Za było 12 głosów, 14przeciw, 2 wstrzymujące się. Wniosek posła Jacka Krupy nie zyskał akceptacji.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#StanisławŻmijan">Przystępujemy do głosowania wniosków zgłoszonych przez posłów Szczepańskiego i Piechocińskiego. Proszę doprecyzować wniosek. Pan poseł Szczepański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Złożyłem wniosek, aby projekt odesłać do podkomisji stałej i poczekać na projekt pana posła Polikota. Chodzi o to, żeby oba projekty zostały rozpatrzone łącznie, jako jeden projekt nowelizacji ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławŻmijan">Czy jest wniosek przeciwny? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#StanisławŻmijan">Stwierdzam, że projekt został skierowany do stałej podkomisji do spraw dróg i transportu drogowego i będzie rozpatrzony wspólnie z projektem rządowym i Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne państwo”. Proszę, pan poseł Szczepański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Panie przewodniczący, ja miałem na myśli Komisję Nadzwyczajną „Przyjazne państwo” i projekt pana posła Palikota, a nie projekt rządowy. Projekt posła Palikota ma elektroniczny numer druku, natomiast nie jest po prostu wydrukowany. Jest zgłoszony do laski marszałkowskiej. Powtarzam, chodzi mi o to, żeby oba projekty rozpatrzyć wspólnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#StanisławŻmijan">Rozumiem. Formułuję jeszcze raz wniosek. Komisja Infrastruktury kieruje projekt ustawy do stałej podkomisji do spraw dróg i transportu drogowego, celem rozpatrzenia wspólnie z projektem Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne państwo”. Proszę o opinię przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#HenrykDąbrowski">W tej sytuacji pan przewodniczący powinien zarządzić reasumpcję głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#StanisławŻmijan">Respektuję sugestię Biura Legislacyjnego. Zarządzam głosowanie. Kto jest za wnioskiem sformułowanym przez posła Szczepańskiego? Proszę o podniesienie ręki. Zgłosił się jeszcze pan poseł Szczepański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Powtórzę treść wniosku. To jest projekt Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne państwo”, który wpłynął do laski marszałkowskiej 2 lipca 2008 roku. Dotyczy art. 83 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Rozumiem, że ten projekt zostanie skierowany przez Marszałka do pierwszego czytania do Komisji Infrastruktury lub do Sejmu. W podkomisji stałej będzie rozpatrzony razem z projektem, nad którym pracujemy.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#AndrzejWiesławSzczepański">Żeby uprościć, modyfikuję swój wniosek. Proszę o skierowanie tego projektu do podkomisji celem rozpatrzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#StanisławŻmijan">Poddaję wniosek zgłoszony przez przewodniczącego Wiesława Szczepańskiego. Komisja Infrastruktury kieruje projekt ustawy zawarty w druku 436 do stałej podkomisji do spraw dróg i transportu drogowego celem rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#StanisławŻmijan">Kto jest za wnioskiem? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Podaję wynik głosowania.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#StanisławŻmijan">Za 16 głosów, 2 przeciw, 8 wstrzymujących się. Stwierdzam, że wniosek uzyskał akceptację. Projekt ustawy został skierowany do stałej podkomisji. Porządek dzienny został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#StanisławŻmijan">Zamykam posiedzenie Komisji Infrastruktury. Dziękuję za udział.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>