text_structure.xml
67.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MaksKraczkowski">Otwieram posiedzenie Komisji Gospodarki. Witam państwa serdecznie. Tematem dzisiejszego posiedzenia będzie, w punkcie I, informacja na temat działalności Ministra Gospodarki i instytucji wspierających w zakresie instrumentów wsparcia innowacyjności przedsiębiorstw, a w kolejnym, punkcie II, rozpatrzenie projektu planu pracy Komisji na okres od 1 lutego 2010 r. do 31 lipca 2010 r. Witam serdecznie pana ministra i bardzo proszę o przedstawienie informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#RafałBaniak">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, postaram się w sposób syntetyczny przedstawić informację, licząc na dyskusję i pytania. Jest ze mną pani Wilmańska, zastępca prezesa Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, pan dyrektor Gulda z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Będziemy mogli porozmawiać na temat innowacyjności i działań podejmowanych przez rząd.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#RafałBaniak">Polityka innowacyjna na lata 2007–2013 została opisana w dokumencie strategicznym „Kierunki zwiększania innowacyjności gospodarki na lata 2007–2013”. Dokument ten został przyjęty we wrześniu 2006 roku. Później następowały jego zmiany. Zawierał cele strategii innowacyjności oraz rekomendował kierunki działań, których realizacja umożliwi w Polsce stworzenie gospodarki opartej na wiedzy, a jej siłą będzie wysoka innowacyjność.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#RafałBaniak">Działania te są wdrażane w oparciu, przede wszystkim, o programy operacyjne, w ramach Perspektywy Finansowej 2007–2013, w szczególności poprzez Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka. W tymże programie, w kompetencjach Ministra Gospodarki są osie priorytetowe 3,4, 5 i 6, których wsparcie dostępne jest zarówno bezpośrednio, dla przedsiębiorców, jak również dla instytucji otoczenia biznesu.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#RafałBaniak">W Programie Operacyjnym Innowacyjna Gospodarka wspierane są projekty o znaczeniu ponadregionalnym, z zakresu innowacji technologicznych, dotyczących produktów i procesów, oraz innowacji w zakresie wzornictwa, w sektorach produkcyjnych i usługowych, które, w sposób bezpośredni lub pośredni, przyczyniają się do powstawania i rozwoju innowacyjnych przedsiębiorstw. Na realizację tych projektów przeznaczono 4,44 mld euro, co stanowi blisko 50% całkowitej alokacji na Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#RafałBaniak">Teraz powiem krótko, ile udało się wdrożyć. Od początku uruchomienia Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka złożono łącznie ok. 3 tys. wniosków o dofinansowanie, o wartości ponad 21 mld zł, w tym 18 mld zł pochodzących z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Z tego blisko 1500 wniosków zostało zatwierdzone przez Instytucję Zarządzającą Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#RafałBaniak">Do dzisiaj udało się podpisać ponad 900 umów o dofinansowanie, na kwotę blisko 6 mld zł, w tym 5 mld zł z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, co oznacza wykorzystanie na dzisiaj alokacji na poziomie 30%.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#RafałBaniak">Na rzecz beneficjentów, według stanu z grudnia 2009 roku, wypłacono, łącznie z zaliczkami, kwotę 9 mln zł, co stanowi 5% dostępnej alokacji.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#RafałBaniak">Programy realizowane z udziałem funduszy strukturalnych nie są jednak jedynymi działaniami, mającymi przyczynić się do rozwoju innowacyjnych przedsiębiorstw. Wystarczy wspomnieć inne przykłady, takie, jak pilotażowe programy wsparcia, finansowane tylko ze środków krajowych, np. „Bon na innowacje” oraz „Innovation Express”.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#RafałBaniak">„Bon na innowacje”, kontynuowany w bieżącym roku, służy inicjowaniu kontaktów mikro i małych przedsiębiorców ze sferą naukową. Na realizację tego programu w roku ubiegłym zaplanowano ponad 7 mln zł. Na blisko 600 złożonych wniosków o wsparcie rekomendowano ponad 500 wnioskodawców. Umowy zostały zawarte z 458 beneficjentami, na kwotę ok. 6,8 mln zł.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#RafałBaniak">Program „Innovation Express” zapewnia wsparcie dla międzynarodowej współpracy klastrów z partnerami zagranicznymi, w zakresie badań, rozwoju technologicznego lub innowacji. W ubiegłym roku alokacja wynosiła ponad 3 mln zł. Wsparcie uzyskało 7 beneficjentów, którzy praktycznie wyczerpali założoną alokację.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#RafałBaniak">Aktualnie prowadzone są prace nad wprowadzeniem nowego instrumentu wsparcia dla przedsiębiorców, składających wnioski projektowe w ramach międzynarodowych programów innowacyjnych. Przygotowywany jest program „Granty na granty”, który będzie wdrażany w latach 2010–2014, z planowanym budżetem 8 mln zł.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#RafałBaniak">Dofinansowywana jest również działalność ośrodków wchodzących w skład Europejskiej Sieci Informacyjno-Doradzczej. Sieć oferuje profesjonalną pomoc firmom i instytucjom, które szukają za granicą odbiorców dla swoich technologii, know-how, które poszukują innowacyjnych rozwiązań, niedostępnych na lokalnych rynkach.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#RafałBaniak">Dużą zachętą dla przedsiębiorców, do prowadzenia działalności innowacyjnej, są instrumenty zawarte w ustawie o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej, takie, jak kredyt technologiczny czy nadawanie statusu Centrum Badawczo-Rozwojowego, jak również ulga podatkowa na nowe technologie.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#RafałBaniak">Do zwiększenia innowacyjności i konkurencyjności przedsiębiorstw oraz całej gospodarki może przyczynić się sektor, który początkowo nie był traktowany dość poważnie. Mam tu na myśli sektor kosmiczny. Ministerstwo Gospodarki podpisało „Porozumienie o Europejskim Państwie Współpracującym między Rządem RP a Europejską Agencją Kosmiczną”. Dzięki tej umowie Polska uzyskała status „Europejskiego Państwa Współpracującego” z Europejską Agencją Kosmiczną oraz prawo uczestnictwa w programach i działaniach Agencji, jako partner naukowy, technologiczny i przemysłowy. Dzięki naszemu udziałowi polscy przedsiębiorcy mogą zaistnieć na europejskim rynku kosmicznym, jak również korzystać ze wsparcia, które, praktycznie, jest równe naszej składce do Agencji.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#RafałBaniak">Kontynuując ten temat pragnę poinformować, że rozpoczęliśmy prace nad wykorzystywaniem przestrzeni kosmicznej. Może to przyczynić się do wykorzystania przestrzeni kosmicznej dla rozwoju innowacyjności gospodarki i udziału w tym polskich przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#RafałBaniak">Co jeszcze zostało wykonane w roku 2009? W roku tym podjęliśmy działania zmierzające do zwiększenia świadomości przedsiębiorców, z zakresu korzyści płynących z popytowego podejścia do innowacji.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#RafałBaniak">Podjęte też zostały działania na rzecz rozpoznania potencjału oraz możliwości wsparcia przemysłów kreatywnych w Polsce. Przemysł kreatywny postrzegany jest jako prekursor nowych form gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#RafałBaniak">Podjęte też zostały prace analityczne na temat nowych form innowacji. Dotychczasowe koncepcje wspierania badań i rozwoju, jako źródeł tworzenia przewagi konkurencyjnej, są istotne, jednakże niewystarczające, w świetle konieczności budowy gospodarki opartej na wiedzy. Nowe formy innowacji wymagają od podmiotów gospodarczych, z jednej strony, umiejętności, a z drugiej strony, prowadzenia aktywnej polityki innowacyjności, stymulującej tworzenie tego typu innowacji.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#RafałBaniak">Na ręce pana przewodniczącego pozwoliłem sobie przesłać informację, dla potrzeb Komisji Gospodarki. Wydaje mi się, że tyle, tytułem wstępu. Pozostaję do dyspozycji Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję, panie ministrze. Zanim otworzę dyskusję na temat przedstawionej informacji, jeżeli, oczywiście, będą zgłoszenia do dyskusji, chciałbym panu zadać pytanie o kredyt technologiczny. Z informacji wynika, że obejmuje on 7 projektów na kwotę 13 mln zł; 7 projektów to bardzo mało.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#RafałBaniak">Jeżeli chodzi o informację o kredycie technologicznym, to rzeczywiście mówiłem o 7 projektach i 13 mln zł, ale chcę powiedzieć, że jesteśmy na początku tego działania. Jeżeli chodzi o nasze rozeznanie, działanie to pochłonie znacznie większą alokację. Dziś jesteśmy na poziomie 0,5%.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#RafałBaniak">Mówię to z pełną odpowiedzialnością, z uwagi na to, że nabór trwa od 1 lipca, a jeszcze dziś występuje wiele zapytań i próśb o informację. Widać zainteresowanie. Według mojej prognozy i informacji z Banku Gospodarstwa Krajowego, w bieżącym roku będzie znacznie większa liczba beneficjentów. Pragnę uspokoić, zakładam nawet, że jest zbyt mała pula środków na te działania.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MaksKraczkowski">Dobrze, bardzo dziękuję. Proszę państwa, to jest dobry moment, żeby zgłaszać się do dyskusji nad informacją, którą przedstawił pan minister. Czy są zgłoszenia? Bardzo proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Wiele mówimy o innowacyjności. Innowacyjność, myśl technologiczna, musi być, przede wszystkim, wyznacznikiem każdej nowoczesnej gospodarki. Dzisiaj nie handluje się siłą roboczą, handluje się myślą i rozwiązaniami technicznymi.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#ElżbietaStrekerDembińska">W działaniach, które państwo przedstawiliście – rozumiem, że są to projekty, gdzie nabory trwają – niektóre są w wyższym stopniu zaawansowane, jak chociażby nowe inwestycje o wysokim potencjale innowacyjnym. To ponad tysiąc projektów, 14 mld zł, 77% alokacji. To są dobre liczby, dobre zainteresowanie.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Miałabym do państwa nieco inne pytanie, na bazie, właśnie, przedstawionej informacji. Czy możecie państwo podać konkretne przykłady innowacyjnych przedsięwzięć, które, rzeczywiście, niosą ze strony zainteresowanych nowe technologie, nowe pomysły, bądź zamówienia, które przedsiębiorcy będą kierować do naukowców, o rozwiązanie konkretnych problemów? Nie chodzi o przykłady szczegółowe, ale o jakieś ciekawsze przykłady. Prosiłabym, żebyście państwo podali, w jakiej dziedzinie polscy przedsiębiorcy są zainteresowani innowacyjnością? Czy posiadają państwo informacje, ile przedsiębiorcy złożyli zamówień ośrodkom naukowym, czy już bezpośrednio, naukowcom, i w jakiej dziedzinie, jeśli chodzi o nowe technologie, korzystając z tych środków, które przyznane zostały przedsiębiorcom, szczególnie na wsparcie wdrożeń prac badawczo-rozwojowych?</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#ElżbietaStrekerDembińska">I jeszcze jedno pytanie, o bardzo dobre rozwiązanie. Nie wiem, czy ono jeszcze jest, czy już go nie ma. Mam nadzieję, że państwo wyprowadzicie mnie z błędu. Swego czasu mówiło się o Funduszu Kapitałowym na Badania Naukowo-Techniczne. Ten Fundusz powinien istnieć, bo to jest fundusz, z którego można czerpać pieniądze na zamówienia, kierowane ze strony przemysłu. Jeśli Fundusz istnieje, to ile takich badań, ile zleceń zostało wykonanych w ramach tego Funduszu?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję, pani poseł. Czy są inne zgłoszenia? Bardzo proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BogdanLis">Panie ministrze, chciałbym zapytać, kontynuując wypowiedź pani poseł, jaka jest możliwość przekazania Komisji informacji, czy może nie informacji, ale zestawienia liczb, dotyczących projektów zaopiniowanych pozytywnie bądź odrzuconych? Jakie stosowane są kryteria, przy podejmowaniu takich decyzji?</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#BogdanLis">Kolejne moje pytanie, to, jak kwestie, o których mówimy dzisiaj, mają się do realizowania patentów, które są zgłaszane w Urzędzie Patentowym RP? Czy Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości stara się kierować te patenty, które są – nie wiem, może na zasadzie promocji, czy też na zasadzie zachęcania – do realizowania ich przez polskich przedsiębiorców?</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#BogdanLis">To są moje dwa, istotne pytania. Trzecia uwaga, która mi się nasuwa, dotyczy punktu wspierania innowacji w zakresie działań kosmicznych. Nie wiem, czy to jest sensowne, skoro my, w Polsce, w ogóle nie jesteśmy przygotowani do takich działań i do kooperacji z państwami, które taką działalność prowadzą intensywnie. To są trzy moje pytania. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Panie ministrze, proszę o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#RafałBaniak">Na pytanie pani poseł, dotyczące przykładów projektów, które zostały wsparte, odpowiem, że jedna z firm przemysłu lotniczego produkuje turbiny wysokiego ciśnienia do samolotów, dla znakomitej firmy produkującej samoloty. Takiej produkcji nie ma nigdzie na świecie, jesteśmy pierwsi. Drugim przykładem jest produkcja, w oparciu o środki europejskie, urządzeń do wykrywania raka piersi. Są to również urządzenia, które produkowane są tylko w Polsce. To są dwa przykłady. Jeśli miałbym podać więcej przykładów, to proszę wybaczyć, musiałbym się przygotować. Nie mam wszystkiego w głowie.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#RafałBaniak">Powiem także, jako zarzut wobec samego siebie i wobec Ministra Gospodarki, że wsparliśmy, jako działania innowacyjne, powiedziałbym, działania mało innowacyjne. Zgodnie z oceną, podkreślam, niezależnych ekspertów, wsparliśmy linię innowacyjną do produkcji makaronów czy ciasteczek. Mam tego świadomość. Natomiast, to też muszę powiedzieć, zrobiliśmy to, biorąc pod uwagę aktualną sytuację gospodarczą, w której brakowało pieniędzy na rynku, banki nie chciały pożyczać, przedsiębiorcy nie mieli dostępu do kredytowania zewnętrznego. Dzięki tym środkom udało się podtrzymać aktywność przedsiębiorstw. W tym przypadku możemy więc powiedzieć, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#RafałBaniak">Pani poseł wspomniała o działaniu na rzecz badań naukowo-technicznych. Rzeczywiście, było ponad 1000 projektów, które dostały wsparcie. Chcę powiedzieć, że, decyzją Ministra Gospodarki, dwukrotnie zwiększaliśmy alokację na to działanie, kosztem lat przyszłych, również, robiąc to z całą świadomością. Z tych samych powodów, o których mówiłem, ponieważ było wiele projektów, które przepadły, a które miały bardzo wysoką ocenę, na poziomie 85% oceny maksymalnej, to jest na 100% możliwych, wszystkie te projekty powyżej tego poziomu, zwłaszcza przy pierwszym naborze, zostały wsparte. Jeżeli utrzymalibyśmy poziom zakładanej alokacji, wsparcie uzyskałyby tylko projekty ocenione na 93–94%.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#RafałBaniak">Jeżeli chodzi o inne przykłady, mówiąc szerzej, Polska dzisiaj, dzięki środkom płynącym z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, staje się liderem w sektorze usług nowoczesnych. Przykładem takiej inwestycji, która oprócz tego, że jest innowacyjna, oparta na nowych technologiach, daje znaczną liczbę miejsc pracy, jest przykład IBM, który we Wrocławiu tworzy centrum na 3 tys. miejsc pracy, również w oparciu o środki Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#RafałBaniak">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła, dotyczące informacji na temat liczby zaopiniowanych projektów i kryteriów ich oceny, to powiem, że, oczywiście, Komisja ma prawo i obowiązek interesować się tymi zagadnieniami, a minister ma przyjemność przygotować wszystko, o co Komisja poprosi. Taką informację możemy dostarczyć, nie ma z tym problemu, informację wraz z wytycznymi do oceny.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#RafałBaniak">Chcę podkreślić, że nie ocenia minister, nie ocenia bank. Nasza rola jest dopiero na etapie procedury odwoławczej. Oceniają niezależni eksperci, wybrani w trybie otwartego konkursu, otwartego naboru, w oparciu o kryteria zatwierdzone przez poszczególne komitety monitorujące i instytucję zarządzającą, zgodnie również z wnioskami przedsiębiorców, parlamentarzystów. Chcieliśmy siebie samych, jako urzędników, dostatecznie odsunąć od tego procesu, żeby nie pojawiły się zarzuty o manipulowanie, czy też ręczne sterowanie procesem naboru.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#RafałBaniak">Jeżeli chodzi o patenty, to poproszę o odpowiedź panią prezes.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#RafałBaniak">Jeżeli chodzi o przestrzeń kosmiczną i udział w tej problematyce Polski i polskich przedsiębiorców, to poproszę o odpowiedź pana dyrektora, który pracował w czasie podpisywania umowy w Ministerstwie Gospodarki i osobiście namawiał, żeby taką umowę podpisać. Zatem poproszę, aby przedstawił informację, dlaczego warto było podpisać umowę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AnetaWilmańska">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, uzupełniając wypowiedź pana ministra, dotyczącą liczby wniosków, które są składane, i liczby wniosków, które odpadają, mogę to zrobić, ale tylko pokazując to zbiorowo. We wszystkich działaniach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, które są realizowane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości, na prawie 11 tys. wniosków, składanych przez przedsiębiorców, ocenę formalną przeszło prawie 8,4 tys. Sytuacja wygląda trochę gorzej po przejściu oceny merytorycznej. Na 11 tys.wniosków, 4 tys. wniosków, to są wnioski, które spełniają kryteria merytoryczne. Muszę powiedzieć, że w tym programie jest to dosyć wysoko postawione. Biorąc pod uwagę alokacje, którymi dysponujemy na poszczególne rundy aplikacyjne, Instytucja Zarządzająca przyznała dofinansowanie ponad 2800 przedsiębiorcom. Tak wygląda statystyka zbiorowa, jeśli chodzi o sektor przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#AnetaWilmańska">Odpowiadając na pytanie dotyczące ochrony praw własności przemysłowej i patentów chcę powiedzieć, że Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości ma dwa instrumenty, dedykowane wprost w tym obszarze.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#AnetaWilmańska">Jeden jest dedykowany do sektora małych i średnich przedsiębiorstw, na ochronę praw własności, jak również na egzekwowanie praw, które wynikają z ochrony własności przemysłowej. Jest on dedykowany wyłącznie do sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Przyznaję, że przedsiębiorcy nie są zbyt aktywni w aplikowaniu o te środki. To, oczywiście, nas martwi, z jednej strony, ale to pokazuje też, że wciąż kwestia ochrony własności przemysłowej nie jest postrzegana przez przedsiębiorców jako naprawdę istotna, z punktu widzenia rozwoju rynku innowacji.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#AnetaWilmańska">Jak temu zaradzić? Proponujemy różne działania promocyjne, informacyjne, urządzamy konferencje.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#AnetaWilmańska">Jest też drugie działanie, które realizuje Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Jest to wsparcie dla instytucji otoczenia biznesu, polegające na prowadzeniu działań informacyjnych, promocyjnych, szkoleniowych, doradczych, dla przedsiębiorców, którzy są zainteresowani kwestiami związanymi z ochroną własności przemysłowej.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#AnetaWilmańska">Tyle o działaniach, które są adresowane do sektora małych i średnich przedsiębiorstw i do instytucji otoczenia biznesu, które mają promować, czy zmieniać postawy przedsiębiorców wobec własności przemysłowej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KrzysztofGulda">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze. Jeśli chodzi o moje wcześniejsze zainteresowanie wykorzystaniem przestrzeni kosmicznej, to historia wygląda w ten sposób, że, rzeczywiście, po analizie tego, niewielkiego, niszowego sektora w Polsce, kilka lat temu została podjęta decyzja o rozpoczęciu procedury włączenia się w pracę Europejskiej Agencji Kosmicznej.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KrzysztofGulda">Europejska Agencja Kosmiczna mimo nazwy „Europejska” nie jest w żaden sposób częścią Unii Europejskiej, nie jest związana z Komisją Europejską, jest niezależną agencją, której powstanie i działanie jest wynikiem umowy międzynarodowej między państwami członkowskimi. Specyfiką działania Europejskiej Agencji Kosmicznej jest to, że kraje członkowskie, które wpłacają obowiązkową składkę do Europejskiej Agencji Kosmicznej, w 97%, bo 3% jest przeznaczone na działalność operacyjną Agencji, odzyskują tę składkę, w postaci grantów bądź zleceń, zamówień, kierowanych przez Agencję do kraju, do przedsiębiorstw, do jednostek naukowych kraju członkowskiego.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#KrzysztofGulda">To jest tzw. zasada terytorialności, jest ona specyficzna i rzadko stosowana, ale właśnie Europejska Agencja Kosmiczna taką właściwość, taką cechę, posiada.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#KrzysztofGulda">Druga ważna informacja jest taka, że, jak mówimy w skrócie myślowym, wykorzystanie przestrzenie kosmicznej, to są dwa pokolenia. Biznes kosmiczny ma dwa pokolenia. Jest to tzw. komponent latający, komponent przestrzeni kosmicznej, który wiąże się z budowaniem i wysyłaniem obiektów w przestrzeń kosmiczną. Rzeczywiście, ten sektor biznesu na świecie jest zdominowany i podzielony na 8 dużych grup przedsiębiorstw, i rzeczywiście, nowe kraje, nowe podmioty gospodarcze, w tym sektorze, praktycznie, nie mogą funkcjonować, nie mogą odegrać większej roli, o ile nie są podwykonawcami tych dużych podmiotów.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#KrzysztofGulda">Ale jest drugi, dużo ważniejszy, komponent. Ważniejszy jest dlatego, że jeżeli chodzi o wielkość całościowego budżetu, o funkcjonujące w tym sektorze środki, to jest to 20-krotnie większy sektor. Jest to, tak zwany, sektor naziemny. To są te wszystkie aplikacje, które realizowane są na ziemi, przez przedsiębiorstwa, firmy, rządy, samorządy, z wykorzystaniem sygnałów z satelitów, z wykorzystaniem zdjęć satelitarnych, z wykorzystaniem sygnału czasu i całej tej infrastruktury, która rzeczywiście lata.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#KrzysztofGulda">I tutaj może być dla państwa dużą niespodzianką, że Polska jest liderem w zakresie opracowywania algorytmów i przygotowywania map, z których, być może, państwo korzystają w swoich samochodach, korzystając z urządzeń nawigacji satelitarnej. Znaczący udział w europejskim rynku tych map mają polskie przedsiębiorstwa, np. firma z Wrocławia. Jest to nie tylko kwestia opracowywania samych map, ale również algorytmów oprzyrządowania tych map, ustalających optymalne trasy podróży, pozwalające na zarządzanie np. flotą samochodów w przedsiębiorstwach transportowych. W tym komponencie polskie przedsiębiorstwa mają już dość mocną pozycję, a mogą ją, oczywiście, jeszcze umocnić.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#KrzysztofGulda">Związanie się z Europejską Agencją Kosmiczną, to jest możliwość wchodzenia w pierwszą ligę tych projektów, dotyczących zarówno komponentu latającego, jak i naziemnego. Rzeczywiście, trzeba sobie powiedzieć, że jest to pewien obszar niszowy w polskiej gospodarce, ale to są ci najlepsi z najlepszych, którzy, rzeczywiście, już dysponują technologiami. I znowu, może, mała niespodzianka. W Polsce buduje się urządzenia, które latają na satelitach, które nawet lądują na Marsie, które służą do badania Wenus. To są pojedyncze sondy, czy komponenty, do większych elementów latających. Nawet w tym sektorze latającym mamy pewne, minimalne sukcesy. A poprzez tę właśnie zasadę terytorialności, wszystkie środki, które polski rząd decyduje się przeznaczyć na tę współpracę, w 97%, jak już powiedziałem, wracają do Polski. Jest to bardzo dobry, bardzo skuteczny, sposób wspierania innowacyjności przedsiębiorstw, właśnie poprzez ten system Europejskiej Agencji Kosmicznej.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#KrzysztofGulda">Druga część, dotycząca spraw przestrzeni kosmicznej, o której wspomniał pan minister, to jest przygotowanie strategii, nowego układu planowania, rozwoju strategicznego Polski. Będzie to pewnie program wykonawczy, czy program rozwojowy, uporządkowanie jednej z dziewięciu strategii rozwoju, jak mniemam, innowacyjności i efektywności gospodarki. Ten program rozwoju przestrzeni kosmicznej w dużej mierze dotyczy nie tylko wykorzystania właśnie tego, co wiąże się z przestrzenią kosmiczną w sferze biznesowej, ale również wykorzystania całej struktury obserwacyjnej, związanej z satelitami obserwacyjnymi i fotograficznymi, do zastosowań w administracji publicznej. Tu można uzyskać gigantyczne oszczędności, jeśli przechodzi się z dotychczasowej informacji geodezyjnej do informacji cyfrowej, związanej z mapami terenu, z możliwością wykorzystania informacji warstwowej. To jest zupełnie nowa sfera, jeszcze w niewielkim stopniu spenetrowana w Polsce. Wydaje się, że warto zwrócić na to uwagę, bo to, z jednej strony, kreuje pewien rynek, z drugiej strony, generuje potencjalną możliwość ogromnych oszczędności i to zarówno na poziomie samorządów, jak i na poziomie administracji centralnej.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#KrzysztofGulda">Pozwolę sobie jeszcze ustosunkować się do pewnego fragmentu pytania. Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem? Pani poseł, wprost takiego funduszu, o którym pani mówiła nie ma. Są dwie możliwości. Może pani poseł chodzić o Fundusz Nauki i Technologii, który jest w dyspozycji Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Jest to jeden ze strumieni zasilania części budżetowej 28 – Nauka. To są środki pochodzące z 2% odpisu z prywatyzacji majątku Skarbu Państwa. Być może o ten fundusz chodzi pani poseł. Jeśli mogę mówić o jakimś znaczeniu tych pieniędzy, to z nich finansowana jest infrastruktura badawcza głównych jednostek naukowych.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#KrzysztofGulda">Druga możliwość, podobna do tej nazwy, którą pani wymieniła, to jest Krajowy Fundusz Kapitałowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Tak, tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofGulda">Rozumiem, że o to pani poseł chodziło. Krajowy Fundusz Kapitałowy został powołany w 2005 roku, o ile dobrze pamiętam. Realizuje koncepcję tzw. funduszu funduszy, czyli funduszu, który środkami publicznymi zasila prywatne fundusze inwestycyjne na zasadzie współfinansowania portfeli inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KrzysztofGulda">Pierwotnie Krajowy Fundusz Kapitałowy dysponował bardzo niewielkimi środkami publicznymi, a aktualnie według mojej wiedzy jest on zapisany jako jedno z działań w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#KrzysztofGulda">Jego działanie wiąże się z dużymi sukcesami, ponieważ nastąpiło już przekazanie pieniędzy, były organizowane konkursy. Było ich kilkanaście, a co najmniej, kilka. Ja już dzisiaj nie jestem tak blisko, na co dzień, z tą materią, ale według mojej wiedzy kilka funduszy w pierwszym konkursie, który był ogłoszony, uzyskało wsparcie Krajowego Funduszu Kapitałowego. To wsparcie udzielane jest nie pojedynczym inwestycjom, tylko funduszom inwestycyjnym, które łączą pół na pół swoje środki prywatne zebrane od inwestorów z pulą środków publicznych i tworzą portfel inwestycyjny, z którego inwestują. W kryteriach wyboru nacisk położony jest głównie na fundusze inwestujące we wczesnej fazie rozwoju przedsiębiorstw, tam, gdzie luka kapitałowa jest najtrudniejsza do zasypania.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#KrzysztofGulda">Tyle z mojej strony, dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MaksKraczkowski">Dziękuję. Kolejni posłowie zgłosili się do dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Bardzo dziękuję, za te odpowiedzi. Niemniej jednak trochę zastanawiające jest to, o czym powiedział pan minister. Mówimy o funduszach innowacyjnych. W co drugim zdaniu mowa jest też o konieczności współpracy nauki, przemysłu, przenikania się potrzeb i możliwości. A naprawdę całe szczęście, że były do dyspozycji środki Unii Europejskiej, które często zastępowały kredytowanie, bo niestety ze strony banków nie było zbyt dobre.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Można powiedzieć, że jest sytuacja kryzysowa, ratowano się wszelkimi możliwymi środkami. Natomiast, chyba nie taki jest cel funduszy innowacyjnych i całego projektu. Pomijam tu działania 5 i 6, bo to są tzw. projekty miękkie, szkoleniowe, doradcze. Natomiast bardziej interesują mnie te z grupy 4, a więc wdrożenia i nowe pomysły.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Pan minister podał tu dwa, dość ciekawe, przykłady. Chciałabym prosić o uzupełnienie tej informacji, jeżeli pan minister byłby uprzejmy. Nie chodziłoby o to, jakie dokładnie rozwiązanie, ale w jakich dziedzinach, np. energetyka, włókiennictwo, cukiernictwo, przemysł spożywczy. Chodziłoby mi o to, żeby podać w jakich dziedzinach projekty innowacyjne zyskały wsparcie. Dla mnie najważniejsza jest informacja, czy innowacja była efektem polskiej myśli technicznej czy te przykłady, które pan minister podał wskazują na to, że to była polska myśl naukowo-techniczna? Natomiast ten przykład z Centrum IBM, to raczej jest już stosowanie nowoczesnej, innowacyjnej technologii, niemniej oparte o własne przemyślenia.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#ElżbietaStrekerDembińska">To jest dla nas bardzo ważne. Na ile programy unijne wspierają rozwój naszej myśli, a na ile tylko pozwalają implementować czy wdrażać cudzą myśl techniczną, oczywiście dostosowując się do tych standardów i wymagań.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Dobrze byłoby, gdyby w tej informacji również państwo pokazali, jakich rezultatów spodziewają się wnioskodawcy, bo we wnioskach konkursowych wnioskodawcy na pewno zakładają osiągniecie pewnych rezultatów. Dobrze byłoby, gdyby państwo pokazali czego możemy oczekiwać po zainwestowaniu pieniędzy, jeśli chodzi o rozwój tych przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#ElżbietaStrekerDembińska">To główne takie dwa tematy. Jeśli chodzi o Krajowy Fundusz Kapitałowy to z przykrością muszę stwierdzić, że miał to być fundusz, który miał wspierać myśl techniczną, badania naukowe. Miał wspierać fundusze inwestycyjne, ale pośrednio te fundusze miały wspomagać rozwój nauki i innowacyjności. Dzisiaj dowiadujemy się, że jest to przede wszystkim inwestowanie w infrastrukturę badawczą. I bardzo dobrze, bo ta infrastruktura musi być. Tylko pytanie, co z tych inwestycji wyszło nam na końcu? Czy te firmy, które zostały wsparte przez Fundusz wyprodukowały, wydaliły z siebie nowe rozwiązania czy mamy rzeczywiście do czynienia z innowacyjnością, czy też mamy do czynienia z takim, powiedzmy, markowaniem zadań, z nadzieją, że efekty w przyszłości będą lepsze?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję, pani poseł. Pani poseł, mam tylko pytanie. Pytania do pana ministra były bardzo szczegółowe, może więc oczekiwałaby pani odpowiedzi na piśmie?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Tak, bardzo proszę, na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MaksKraczkowski">Panie ministrze, bardzo proszę o przesłanie odpowiedzi na piśmie do Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PawełPoncyljusz">Panie ministrze, chciałbym odnieść się do wypowiedzi, którą pan zaprezentował. Chciałbym też podeprzeć pana w temacie dotyczącym działań w sferze kosmosu jako wiceprzewodniczący Parlamentarnego Zespołu na rzecz Przestrzeni Kosmicznej. Jestem też, nie chwaląc się, sprawcą podpisania umowy o współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PawełPoncyljusz">Jeśli chodzi o kosmos, to mam postulat do rządu, reprezentowanego tu przez pana ministra Baniaka i pana dyrektora Guldę. Te dwa reprezentowane przez panów resorty muszą w dalszym postępie działań na rzecz kosmosu, zdecydować o jednej fundamentalnej sprawie, o Narodowej Agencji Kosmicznej. Dzisiaj entuzjaści zagadnień dotyczących kosmosu, na czele z panem prof. Kłosem, siedzą kątem w Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk. Tak się dalej nie da.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PawełPoncyljusz">Większość krajów, a przynajmniej te kraje, które mają realne aspiracje oddziaływania w tej branży w Unii Europejskiej i w ogóle na świecie, mają swoje narodowe agencje kosmiczne. Niecałe dwa miesiące temu mieliśmy w Sejmie wizytę szefa Niemieckiej Agencji Kosmicznej, zresztą byłego kosmonauty, który cały rok przetrwał w kosmosie i jak na swój wiek dość młodo wygląda, więc być może można to rekomendować jako pewien patent na długowieczność.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#PawełPoncyljusz">Poważnie rzecz biorąc, mamy całą grupę firm, które są związane z NASA, a więc pracują dla Amerykanów. Firmy te działają w szczególności w województwie dolnośląskim, ale mają tak podpisane umowy z NASA, że nie wolno im nic ujawnić. My do końca nie wiemy, co dzieje się sektorze kosmicznym. Niewątpliwie nasze stowarzyszenie z Europejską Agencją Kosmiczną powoduje, że te firmy mogą częściowo ujawnić, co robią, mogą wejść w jakieś większe konsorcja.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#PawełPoncyljusz">Ale wszystko zaczyna się od Narodowej Agencji Kosmicznej. Mam nadzieję, że oba ministerstwa na kanwie jednej z tych strategii, o których mówił pan dyrektor Gulda zgodzą się, że Narodową Agencję Kosmiczną, przynajmniej w kadłubowym kształcie, trzeba ustanowić, aby mogła ona koordynować wszystko, co dotyczy nauki, co dotyczy gospodarki, a może jeszcze takich branż jak infrastruktura, bo nie oszukujmy się, technologia kosmiczna służyć będzie wcześniej czy później transportowi.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#PawełPoncyljusz">Druga kwestia, o której pan minister mówił z pewną dumą, ja nie do końca tę dumę podzielam. Zapisałem sobie to pod hasłem – ciasteczka, Lexus Avio. Z jednej strony Avio dostaje nagrodę od Ministra Gospodarki za najbardziej ekologiczne produkty i technologie, a potem składa wniosek do banku, wniosek zostaję odrzucony i wygrywa linia produkcji ciasteczek. Jaki jest argument? Taki, że eksperci tak ocenili.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#PawełPoncyljusz">Jest w tym jakiś absurd. Uważam, że eksperci są najsłabszym elementem systemu przyznawania funduszy europejskich w Polsce. Może być tak, że eksperci dostają za mało pieniędzy i nie chce im się czytać kilkudziesięciu stron projektów. Z jednej strony ekspert daje zero punktów za ekologiczność, z drugiej strony Minister Gospodarki przyznaje za ekologiczność nagrodę roku.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#PawełPoncyljusz">Moim zdaniem eksperci są najsłabszym elementem systemu, albo są słabymi ekspertami, albo wręcz leniwymi, nie chce im się czytać dokumentów. Nie wiem, czy jest optymalny system dzięki któremu moglibyśmy to zweryfikować, ale poddaję pod wątpliwość wnoszenie takich peanów na cześć ekspertów, bo moim zdaniem, oni jeszcze trochę funkcjonują w atmosferze PRL. Może są zacni, mają tytuły profesorów czy doktorów w jakiejś dziedzinie, ale oni trochę nauczyli się przez lata, że jak się jest doktorem czy profesorem, to już nic się nie musi robić i naród ma być wdzięczny, że się jest i służy swoim doświadczeniem.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#PawełPoncyljusz">To samo dzieje się – myślę, że wielu posłów może to potwierdzić – na poziomie ekspertów wojewódzkich. Sejmiki rozpisują konkursy, a eksperci potrafią zabić najlepszy pomysł, tylko z tego powodu, że się komuś nie chciało doczytać do końca.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#PawełPoncyljusz">Powiedzmy sobie uczciwie, z czego to wynika? Nawet nie z tego, że eksperci są w jakiś sposób zmotywowani przez konkurencję, tylko po prostu z lenistwa, braku czasu, nadmiaru zajęć. To powoduje, że eksperci projektu nie przepracują, nie czytają, nie ocenią sumiennie.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#PawełPoncyljusz">Kolejna sprawa, kolejny postulat do rozpatrzenia. Państwo mówicie, że jest 4 tys. wniosków odrzuconych na 11 tys. złożonych. Powiedzmy sobie szczerze, z czego to wynika. Z tego to wynika, że dzisiaj, prosty szewc czy prosty inżynier, który nawet ma jakiś warsztacik, głowę pełną pomysłów nie jest w stanie napisać wniosku. Chcę powiedzieć, że część pieniędzy przejadana jest przez tzw. doradców, którzy przygotowują wnioski, doradców, którzy dobrze są ustosunkowani w instytucji, która rozpatruje wnioski i przyznaje dotacje albo doradców, którzy są bardzo dobrze przygotowani pod względem wypełniania pewnych rubryczek i zakreślania pewnych znaczków w poszczególnych krateczkach. Aktualnie jest tak, sam się zresztą z tym spotkałem, że pewne wnioski odrzucane były tylko z takiego powodu, że w jakiejś kratce nie został zaznaczony krzyżyk, chociaż przez system zgłoszeniowy, informatyczny dany wniosek przeszedł.</u>
<u xml:id="u-20.11" who="#PawełPoncyljusz">Mówię o tym po to, żeby uzmysłowić nam wszystkim, że kilkanaście procent tych pieniędzy, które wydajemy na tzw. projekty europejskie, innowacyjne jest pożerana przez grupę wyspecjalizowanych prawników i biurokratów, którzy potrafią przygotować te wnioski, napisać je. Nic z tego nie wynika w kategoriach postępu innowacyjnego. To nie są pieniądze na jakieś materiały do wyprodukowania technologii, tylko idą one na biurokratów i kancelistów, którzy potrafią te wnioski powypełniać tak, że nie ma żadnych pretensji pod względem formalnym do tych wniosków.</u>
<u xml:id="u-20.12" who="#PawełPoncyljusz">To jest absurd. Nie liczy się inżynier czy technolog, który ma pomysł tylko liczy się kancelaria, która umawia się na 10–15% prowizji tylko za to, że skutecznie doprowadzi do położenia wniosku na stół i rozpatrywania.</u>
<u xml:id="u-20.13" who="#PawełPoncyljusz">Kolejny mój postulat dotyczy ewaluacji. Pani poseł też dotknęła tego, bardzo ważnego, problemu, że my już chyba jesteśmy na tym etapie, że powinniśmy w ogóle zacząć ewaluować te projekty. W pełni zgadzam się z tym, co powiedziała pani poseł. Dam bardzo konkretny przykład, Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości. Myślę przede wszystkim o tych, które są powoływane przez uczelnie. Dotarły do mnie niepokojące sygnały. Inkubatory dostały pieniądze od Ministerstwa Gospodarki, np. na komputery czy oprogramowanie, a gdybyśmy dzisiaj dotarli do uczelni to okazałoby się, że komputery te służą w dziekanatach, w rektoracie, w administracji. Natomiast nie służą studentom, którzy mają uczyć się przedsiębiorczości, a urządzenia te mają służyć rozwijaniu ich przedsiębiorczości, uczeniu się, np. zakładania firm, by po skończeniu studiów mogli coś robić. Pytanie, czy Minister Gospodarki to kontroluje?</u>
<u xml:id="u-20.14" who="#PawełPoncyljusz">Mam też pytanie, co jest ze specjalną strefą ekonomiczną dedykowaną Fabryce Della. Z tego co wiem, to zakład został sprzedany Tajwańczykom o czym dowiedziałem się, jako członek Zespołu Polsko-Tajwańskiego. Ale było spore dofinansowanie tej inwestycji, w ramach specjalnej strefy ekonomicznej. Czy przy okazji sprzedania fabryki Della Tajwańczykom, jej zobowiązania ciążą na nowej firmie Foxconn? To konkretne pytanie.</u>
<u xml:id="u-20.15" who="#PawełPoncyljusz">Ostatnie pytanie. Widzę tutaj przedstawicieli przemysłu motoryzacyjnego. Mówię w swoim imieniu, jako były minister, który zajmował się innowacyjnością tym właśnie Programem w Ministerstwie Gospodarki.</u>
<u xml:id="u-20.16" who="#PawełPoncyljusz">Panie ministrze, jest jedna kwestia. Musimy zmierzyć się z sytuacją, w której stanie pod znakiem zapytania tak obecnie mocny przemysł motoryzacyjny na terenie Polski. O tym rozmawiałem, zawsze rozmawiam, ze związkami zawodowymi i przemysłem motoryzacyjnym.</u>
<u xml:id="u-20.17" who="#PawełPoncyljusz">Obecnie mamy kilka dużych montowni, ale tylko montowni. To nie są fabryki, które są obudowane centrami innowacyjnymi, technologicznymi. Powiedzmy sobie szczerze. W przeciągu najbliższych dziesięciu lat każdy z dużych koncernów, w tym Volkswagen, Fiat, GM, musi podjąć decyzję czy nie wyprowadzać produkcji na tańsze rynki, czytaj Ukraina, Rosja, tego typu rejony.</u>
<u xml:id="u-20.18" who="#PawełPoncyljusz">Chodzi o to, żeby z naszych miast nie wyprowadzano tych montowni, żeby nie było tak jak w Płońsku, gdzie montownia Forda po kilku latach została zamknięta, bo już się nie opłacało jej prowadzić. To jest właśnie kwestia budowania centrów innowacyjnych wokół tych fabryk, wspólnie z tymi dużymi koncernami. Jeśli te duże koncerny ustanowią tutaj centra technologiczne, innowacyjne, tak jak w Krakowie, będą rozwijać technologie motoryzacyjne, a Polska będzie w pierwszej lidze technologii motoryzacyjnej to jest mniejsze prawdopodobieństwo, że fabryki zostaną pocięte na kawałki i wywiezione do Chin, do Rosji czy Ukrainy. Natomiast, jeżeli będziemy służyć tylko jako montownie, to musimy się liczyć z tym, że za 5–10 lat będziemy mieli płacz, zgrzytanie zębów pracowników, którzy będą z miesiąca na miesiąc tracić pracę.</u>
<u xml:id="u-20.19" who="#PawełPoncyljusz">Mój apel do pana ministra, do ministerstwa, do rządu, jest taki, żeby poważnie usiąść z branżą motoryzacyjną i w oparciu o te pieniądze budować centra innowacyjne z bardzo konkretnym założeniem, że to ma na stałe zakotwiczyć koncerny samochodowe w Polsce. Chodzi o to, żeby one nie traktowały Polski w kategoriach taniej siły roboczej dziś, a jak jutro znajdzie się inna tania siła robocza za polską granicą wschodnią, będzie tam w miarę cywilizowana gospodarka, cywilizowane warunki do działania, to po prostu te fabryki zostaną zlikwidowane. Mój postulat jest taki, żeby z tymi koncernami poważnie rozmawiać i bardzo mocno uwikłać je w polski rynek, poprzez pieniądze innowacyjne. Moim zdaniem jest na to ostatni moment. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AdamGawęda">Panie przewodniczący, szanowni państwo, panie ministrze. Chciałbym zwrócić uwagę na pewne kwestie dotyczące właśnie inwestowania w technologie, na przykładzie Rzeszowa i klastra tam funkcjonującego wraz z zapleczem naukowym, jak również Doliną Lotniczą. Pan minister wspomniał o tej kwestii. Otóż, szanowni państwo, wiele w Polsce można zrealizować, można zorganizować następną montownię, firmę, zakład, itd. Niedawno w województwie rzeszowskim odbyła się wizyta zespołu zajmującego się innowacyjnością i informatyzacją. Mieliśmy okazję spotkać się z zapleczem naukowym, z przedsiębiorcami, z przedstawicielami uczelni, z organizacjami tam funkcjonującymi. Zwracam uwagę, że, tak naprawdę dzisiaj powinniśmy mocno wspierać w swoich programach nowoczesne technologie. Te uwagi adresowane są do przedstawicieli rządu. Należy inwestować w nowoczesne technologie. Produkcja zegarków, elektroniki, telewizorów LCD, za chwilę będzie na Dalekim Wschodzie.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#AdamGawęda">Natomiast możemy produkować, możemy dzisiaj inwestować w nowoczesną technologię. To powinno być strategicznym obszarem działania Ministerstwa Gospodarki.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#AdamGawęda">Jeżeli na to nałożylibyśmy taką sytuację, że w czwartej osi priorytetowej mówi się o inwestycjach „Innowacyjne przedsięwzięcia o kluczowym znaczeniu z punktu widzenia polskiej innowacyjności”, są środki przewidziane na stymulowanie wykorzystania nowoczesnych technologii związanych z podnoszeniem potencjału polskich przedsiębiorstw, a z drugiej strony jednocześnie w kredycie technologicznym, o czym mówił pan przewodniczący, zaledwie 0,47% jest alokowanych środków, to rzeczywiście za mało jest determinacji albo za dużo barier, jak wynika z tez tam przedstawionych. Coś po prostu nie do końca dobrze funkcjonuje, w zakresie poważnych inwestycji w nowoczesne technologie. Myślę, że to powinniśmy mocno podkreślać.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#AdamGawęda">Stąd też moje pytanie, jakie Ministerstwo Gospodarki planuje przedsięwzięcia, aby transfer technologii był większy, abyśmy rzeczywiście, potrafili wykorzystać zaplecze naukowe do realizacji faktycznych przedsięwzięć związanych z wykorzystaniem nowoczesnych technologii?</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#AdamGawęda">I druga sprawa, o której już powiedział mój przedmówca. Chciałem się też do niej odnieść bardzo krótko. Do mnie też często kierowane są takie wnioski, nie w sensie wniosków o dofinansowanie, ale petentów biura poselskiego, że przedsiębiorcy muszą przeznaczać środki na firmy doradcze po to, żeby przygotować konkretny wniosek. Oczywiście umowy są takie, że jest kwota za opracowanie wniosku, a później procent od, ewentualnie, przyznanych środków. Jeżeli popatrzymy w Internecie czy gdziekolwiek indziej na ogłoszenia firm doradczych, o czym mówił pan poseł Poncyljusz, to tych firm jest bardzo wiele. Jednakże tylko kilkanaście procent wniosków zostaje aplikowanych, a później droga pozyskania środków od momentu złożenia wniosku do ostatecznego rozliczenia jest bardzo długa, często przekracza nawet rok.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#AdamGawęda">Należy dążyć do skracania realizacji wniosków, aby przedsiębiorcy mogli szybciej korzystać ze środków. Chodzi też o to, żeby nie tworzyć sztucznych barier, sytuacji, gdy ocena jest pozytywna, ale gdzieś w jakiejś rubryce czegoś brakuje czy też brakuje jakiegoś załącznika i na jakimś etapie wniosek jest eliminowany z dalszej gry, a byłby pozytywnie oceniony z punktu widzenia innowacyjności czy pomysłu, czy pewnych rozwiązań. Prośba do Ministerstwa Gospodarki, żeby pochylić się nad tą kwestią. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję, panie pośle. Tylko uwaga na temat przemysłu motoryzacyjnego. Obawiam się, że nawet olbrzymie kwoty na innowacyjność w tym zakresie, nie pomogą. Inwestorzy będą oceniać konkurencyjność polskiej gospodarki, tzn. system podatkowy, infrastrukturę, system transportowy, stan dróg. W przypadku branży samochodowej raczej te kwestie będą decydowały.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#MaksKraczkowski">Panie ministrze, oddaję panu głos, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#RafałBaniak">Dziękuję bardzo. Zgadzam się z większością państwa wypowiedzi. Chciałbym ustosunkować się do wypowiedzi pana ministra Poncyljusza. Ja w swojej wypowiedzi nie piałem peanów na cześć ekspertów, a jedynie wyrażałem swoją egoistyczną radość z tego, że jeżeli jest błąd to nie jest błąd po stronie urzędnika, ale jest błąd po stronie eksperta wybieranego zgodnie z tym, czego oczekiwał rynek. W pełni zgadzam się z tezą, że jest wielu kiepskich ekspertów, którzy przechodzą przez sito wyboru. Dostrzegam jednak pewną poprawę poziomu ekspertów, którzy są ciągle dobierani.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#RafałBaniak">Podam tu przypadek Avio, firmy produkującej turbiny niskiego ciśnienia. Projekt miał nagrodę Ministra Gospodarki za innowacyjność, nagrodę Ministra Środowiska za ekologię, a te cechy nie zostały dostrzeżone przez ekspertów oceniających wniosek i projekt uzyskał wsparcie dopiero w końcowej fazie, w procedurze odwoławczej. Są takie przypadki, przyznaję. Trzeba je eliminować. Na szczęście mamy procedurę odwoławczą i możemy pewne błędy poprawiać.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#RafałBaniak">Jeżeli chodzi o procedurę i koszty pozyskania wsparcia przez przedsiębiorę, to być może procedura jest jeszcze długa. Dążymy do poprawy tego stanu rzeczy. W ubiegłym roku udało się uprościć system zaliczek. Przedsiębiorca nie musi już całkowicie rozliczać się z wszystkich transz, możemy już rozliczać poszczególne transze na tzw. mijankę, czyli jeżeli przedsiębiorca bierze pierwszą transzę, to rozlicza ją dopiero w przypadku wystąpienia o trzecią transzę. Jest to maksymalnie uproszczone.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#RafałBaniak">W kwestiach formalnych nie ma już takich sytuacji, że wniosek wylatuje z oceny z powodu braku załącznika czy jak to było jeszcze niedawno niewłaściwego koloru długopisu. Takich spraw już nie ma. Na każdym etapie praktycznie wzywa się przedsiębiorców do dostarczenia brakującego dokumentu, czy złożenia brakującego podpisu, czy odhaczenia, jeżeli jakiegoś krzyżyka w tabelce brakuje. Nie ma już sytuacji odrzucania wniosków z przyczyn błahych, z przyczyn formalnych.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#RafałBaniak">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Poncyljusza dotyczące przejęcia firmy Della przez Foxconn, to poprosimy o umowę. Jest istotne, czy przez nowy podmiot przejęta jest sama fabryka, sam projekt, czy jest przejęta cała firma Della Polska. Wolałbym w tej chwili nie wypowiadać się na ten temat, muszę uzyskać od Komisji Europejskiej informację w tej sprawie, czy muszę od nich pozyskiwać pieniądze. Jedno jest pewne. Jeżeli nowy podmiot, co by nie było nie dotrzyma warunków, które zawiera umowa, że będzie określona liczba miejsc pracy, że będą określone nakłady, że trwałość projektu nie zostanie naruszona, pomoc publiczna będzie musiała być zwrócona. Natomiast, jeżeli te wszystkie warunki będą przez nowy podmiot realizowane, kontynuowane, pozwoli na to Komisja Europejska, to przepraszam, ale jest wszystko jedno, Ministrowi Gospodarki i państwu polskiemu, czy jest to Della, czy inna firma. Ważne jest, aby projekt był realizowany na określonym poziomie.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#RafałBaniak">Jeżeli chodzi o zatrzymanie koncernów samochodowych w Polsce, to oczywiście, takie rozmowy są prowadzone. Natomiast, jak powiedział pan przewodniczący nie do końca jest w tym problem. Pamiętajmy o tym, że te koncerny również muszą się liczyć z opinią publiczną, z opinią społeczną swojego kraju, mają również swoje związki zawodowe. Dla przykładu Fiat uczestniczy w jednym z przypadków procedury odwoławczej. Jest uwikłany w określone zobowiązania wobec Polski.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#RafałBaniak">Na temat rynku doradców, ekspertów, poproszę o wypowiedź panią prezes.</u>
<u xml:id="u-23.7" who="#RafałBaniak">Z uwagi na dużą konkurencję, nie widząc nic szczególnie złego w tym, że taki rynek w Polsce się kształtuje zawsze namawiam podmioty, które chcą korzystać z pomocy ekspertów, żeby robiły to w oparciu o success finish, czyli płacę dopiero wtedy, kiedy projekt przechodzi ścieżkę aplikacyjną i uzyskuje wsparcie. Wydaje się, że jest to dość uczciwe postawienie sprawy.</u>
<u xml:id="u-23.8" who="#RafałBaniak">Jeżeli chodzi o ewaluację, zgadzam się, już dzisiaj dokonuję kilku ewaluacji, jak chociażby, jak przekładać realizację projektów wspartych środkami z funduszy europejskich na tworzenie miejsc pracy, ich trwałość. Takie analizy są dokonywane. Ministerstwo Gospodarki także chce mieć wiedzę, jako podmiot, który strumienie pieniędzy kieruje na określone działania. Chętnie tą wiedzą podzielimy się z Komisją, licząc na wsparcie.</u>
<u xml:id="u-23.9" who="#RafałBaniak">Podobnie, jeśli chodzi o działania, które dzisiaj, mówiąc brutalnie, nie mają wzięcia. Jeżeli projekt będzie utrzymywał się na niskim poziomie alokacji, to pieniądze będą przesuwane gdzie indziej. Jest to możliwe. Pieniądze można przesuwać w ramach tej samej osi na działania, na których państwu zależy.</u>
<u xml:id="u-23.10" who="#RafałBaniak">Proszę panią prezes o uzupełnienie mojej wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AnetaWilmańska">Uzupełniając, chciałabym powiedzieć, że Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości każdego roku przygotowuje plan ewaluacji działań, które były wdrażane. Jest to umieszczane na stronach internetowych, można zajrzeć do tych raportów. Jeżeli będzie taka potrzeba, to możemy państwu przekazać wyniki, które już mamy. Ostatni wynik jest z Programu Operacyjnego Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw. Projekt jest już realizowany, widzimy rezultaty nie tylko produkty.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AnetaWilmańska">Takie działania dzieją się na bieżąco. Dotyczą wprost działań, które realizujemy. Wnioski zasilają system wdrażania. Dzięki informacji z ewaluacji czasami zgłaszamy propozycje zmian kryteriów, czy zmian systemów.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#AnetaWilmańska">Ten system funkcjonuje. Jeżeli będzie taka potrzeba, to jesteśmy gotowi przedstawić wyniki badań, które mamy.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#AnetaWilmańska">Odnosząc się do kwestii ekspertów, którzy oceniają projekty to wiemy, że zdarzają się przypadki, kiedy dopiero na etapie protestu czy odwołania widzimy błędy. Muszę jednak powiedzieć, że pracownicy Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości i regionalnych instytucji finansujących, których mamy 16, z którymi współpracujemy uczestniczą również w ocenach projektów.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#AnetaWilmańska">Powiem tak, eksperci, profesorowie, znawcy branż, technologii są nam niezbędni do oceny tych projektów, które są rzeczywiście bardzo skomplikowane, bardzo złożone. Niemniej jednak to pracownicy czy instytucji, czy wprost Agencji pilnują takich sytuacji, w których eksperci nie do końca rzetelnie wykonują swoją ocenę. Oceny zawsze dokonywane są przez dwóch ekspertów. W wielu działaniach tym drugim ekspertem jest pracownik Agencji. Chciałam powiedzieć, że to nie jest źle, że jest tak, że to ocenia urzędnik. Są to osoby, które zajmują się ocenianymi działaniami, znają specyfikę projektów, specyfikę wymagań. Muszę powiedzieć, że jesteśmy czasami takimi nadzorcami ekspertów, którzy z nami współpracują.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#AnetaWilmańska">W kwestii firm doradczych powiem, że wnioskodawca ma wolny wybór czy decyduje się na firmę doradczą, czy skorzysta z ekspertów, czy to Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, czy to regionalnych instytucji finansujących, czy skorzysta z promotorów innowacyjnych projektów, których stawiamy do dyspozycji wnioskodawcom.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#AnetaWilmańska">Przedsiębiorcy bardzo często tego nie robią, a to są wszystko bezpłatne usługi. Nie mają chyba po prostu zaufania, czy to jest dobra wiedza.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#AnetaWilmańska">Niemniej jednak w tym miejscu chciałabym powiedzieć, że wielu beneficjentów, którzy skorzystali z pomocy administracji publicznej, w tym regionalnych instytucji finansujących, jest zadowolonych z tej pomocy. To nie jest tak, że projekt jest tak trudny i tak skomplikowany, że przy skorzystaniu z wytycznych, z przewodników nie można przygotować tych aplikacji. Mamy wiele zgłoszeń od naszych beneficjentów. Tutaj też chcę zachęcić. Nawet, jeśli przedsięwzięcie jest trudne do opisania, to przygotowanie samego wniosku aplikacyjnego w dniu dzisiejszym nie jest już tak skomplikowane. Myślę, że ta ścieżka jest już przetarta.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#AnetaWilmańska">Chcę powiedzieć, że te służby, które obsługują, które wspierają wnioskodawców, a później, beneficjentów są naprawdę merytorycznie przygotowane, potrafią pomóc nie tylko w kwestii złożenia wniosku i uzyskania dotacji, ale co jest niezmiernie ważne później, prawidłowego rozliczania, i w pobraniu zaliczek, i w kolejnych etapach rozliczania projektu.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#AnetaWilmańska">Chcę powiedzieć, że szkolimy naszych ekspertów w tym zakresie, aby byli pomocni dla beneficjentów.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#AnetaWilmańska">Przejdę do kwestii wspierania transferu technologii. Pan minister był już uprzejmy powiedzieć o działaniu wspólnym Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego i Ministra Gospodarki. To działanie jest po raz pierwszy realizowane w Polsce. Finansujemy w ramach jednego projektu działalność badawczo-rozwojową prowadzoną w przedsiębiorstwie i później, w przypadku sukcesów w wynikach prac badawczo-rozwojowych, wdrożenia wyników badawczo rozwojowych.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#AnetaWilmańska">To działanie cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, gdyż unika się tego, że uczestnicy najpierw muszą złożyć jeden wniosek, a potem wiele miesięcy czekać po to, żeby wiedzieć czy dostaną dofinansowanie na wdrożenie. Posiadanie tego w jednej aplikacji w tych dwóch etapach, jest bardzo pozytywnie oceniane przez przedsiębiorców. Tu mamy naprawdę bardzo ciekawe projekty.</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#AnetaWilmańska">Oprócz bezpośredniego wsparcia Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wspiera również ośrodki krajowej sieci innowacji, czyli ośrodki doradcze, które wspierają, bezpłatnie tych przedsiębiorców, którzy chcą pozyskać technologie, czyli w zakresie usługi transferu technologii również w zakresie audytów technologicznych, które są pierwszym etapem, a później w zakresie transferu do firmy technologii lub rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#AnetaWilmańska">W Polsce mamy ponad 20 takich ośrodków krajowej sieci innowacji. Jest to wsparcie, które jest miękkim wsparciem, ale wydaje mi się, że niezwykle cennym, więc także zwracam na to uwagę, że nie tylko dotacje, nie tylko granty, ale również usługa doradcza, jak wdrożyć nową technologię. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MaksKraczkowski">Pani prezes, jeszcze chwileczkę, momencik. Jeżeli chodzi o ekspertów, na których nie możecie państwo polegać, to czy wyciągane są konsekwencje w postaci nie przyjmowania do grona ekspertów osób, które nie wykazały się rzetelnością, starannością, której państwo oczekiwaliście?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AnetaWilmańska">Absolutnie tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MaksKraczkowski">Były dwie rundy pytań. W trzeciej rundzie, która nie była przewidziana, ale bardzo proszę możemy kontynuować w nieskończoność, do głosu zgłosił się pan poseł Borkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#KrzysztofBorkowski">Panie przewodniczący, postaram się mówić bardzo krótko. Mam konkretne pytanie, dotyczące przetwórstwa rolno-spożywczego. Czy jest możliwość wsparcia innowacyjności przedsiębiorstw z kręgu przetwórstwa rolno-spożywczego? Czy duże przedsiębiorstwa mogą korzystać ze wsparcia i poprawić swoją konkurencyjność? Przecież tam pracują tysiące ludzi. Większość przedsiębiorstw to przedsiębiorstwa polskie. Te przedsiębiorstwa są na trwałe związane z produkcją. Myślę, że dla nich to bardzo ważna sprawa.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#KrzysztofBorkowski">Następny temat, który chcę poruszyć to odnawialne źródła energii. Czy są składane w tej kwestii wnioski innowacyjne? Czy są takie produkty realizowane? Jeżeli tak, to ile? Czy są w tej materii jakieś dalekosiężne plany? Do 2020 roku 20% energii ma pochodzić z odnawialnych źródeł.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#KrzysztofBorkowski">Z tego co wiem beneficjenci, którzy składali wnioski mieli z tym ogromne problemy. Nie do końca jest to jasne. Prawo, zarówno energetyczne, budowlane, prawo z zakresu ochrony środowiska, też nie do końca temu sprzyja.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#KrzysztofBorkowski">Jeżeli chodzi o ocenę projektów, to sam spotkałem się w wielu województwach z taką sytuacją, że projekty były tak oceniane, że dla eksperta 50 + 10 wynosiło 42. Ten ekspert dalej jest ekspertem i ocenia projekty. Dla mnie jest też dziwne, że jeden ekspert daje za daną dziedzinę 8 punktów, drugi za to samo daje 0 punktów, a trzeci daje 10 punktów.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#KrzysztofBorkowski">To wszystko jest dla mnie dziwne. Powinna być lista ekspertów. W przypadku województw ekspert powinien pochodzić z innego województwa, żaden ekspert nie powinien oceniać projektu w swoim województwie. Wiele jest sytuacji nagannych.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#KrzysztofBorkowski">Króciutko jeszcze powiem o jednym temacie, jeżeli chodzi o środki kierowane na innowacje. Mam na myśli firmy z udziałem kapitału zagranicznego i firmy polskie. Czy Ministerstwo Gospodarki prowadzi rozgraniczenie i czy potrafi odpowiedzieć? Mam na myśli polskie firmy, które na trwale pozostaną i będą dawać rozwój gospodarczy i miejsca pracy. Natomiast z wielkimi koncernami może być tak, jak z inwestycjami Forda, czy z innymi inwestycjami.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#RafałBaniak">Nie potrafię powiedzieć, jaki jest udział kapitału polskiego i zagranicznego. Nie robiliśmy takiej analizy. Postaramy się jej dokonać. Na pewno nie jest to żadne kryterium. Kryterium to podmiot realizujący swoje przedsięwzięcie na terenie Polski.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#RafałBaniak">Jeśli chodzi o kwestie wspierania projektów z obszaru alternatywnych źródeł energii, to jest inny program operacyjny, Program Infrastruktura i Środowisko. Tam są te działania, począwszy od termo modernizacji. Jest możliwość udziału. Nie potrafię podać, w tej chwili, statystyki. Jeżeli pan poseł sobie życzy, to podam w innym trybie. Jest linia demarkacyjna między programami operacyjnymi, tymi, które są u Ministra Gospodarki i tymi, które są u Ministra Infrastruktury.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#MaksKraczkowski">Panie ministrze, jeżeli chodzi o podział beneficjentów ze względu na kapitał, to pan poseł zadał konkretne pytanie i poprosiłbym, w imieniu pana posła, o odpowiedź na piśmie. Podobnie, na pytanie pana posła, związane z przetwórstwem i alternatywnymi źródłami energii. Także czekamy na odpowiedzi na piśmie na pytania pani poseł Streker-Dembińskiej.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#MaksKraczkowski">Tyle, jeśli chodzi o informację. Bardzo dziękuję panu ministrowi, panu dyrektorowi, pani prezes.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#MaksKraczkowski">Przechodzimy do punktu nr 2, rozpatrzenie projektu planu pracy Komisji na okres od 1 lutego 2010 roku do 31 lipca 2010 roku. Projekt planu otrzymali państwo na piśmie, jest on państwu znany. Wiem, że nie ma do niego zastrzeżeń, ale jeżeli będą jeszcze jakieś uwagi, to bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AdamGawęda">Mam nie tyle uwagę do samego planu, ile propozycję. Chodzi o to, że dopiero w kwietniu będziemy przyjmowali sprawozdanie podkomisji o projekcie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze, również w aspekcie przyjętej ustawy – Prawo energetyczne. Rozmawiałem z paniami z sekretariatu Komisji, nie złożyłem jednak propozycji na piśmie, gdyż nie byłem przekonany czy termin lipcowy byłby właściwy do wprowadzenia pod obrady Komisji tematu związanego z węglem kamiennym, bo tak naprawdę nie wiemy, czy do tego czasu zdołamy to przyjąć. Stad mój wniosek, że jeżeli nie uda się w lipcu, to może uda się na pierwszym posiedzeniu wrześniowym? To nie dotyka już tego planu pracy. Nie wiemy, jak Sejm poradzi sobie z tą ustawą, a warto by taki temat poruszyć. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WojciechJasiński">Panie pośle, jest problem, bo plan trzeba wykonać. Z jednej strony wiem, że trudno to ocenić, być może wtedy materiału jeszcze nie będzie, ale będziemy zajmować się innym tematem dotyczącym węgla kamiennego. Ewentualnie czekam na propozycje zamiany tematów. Źle będzie pan marszałek oceniał Komisję, która nie wykona planu. I Komisję, i przewodniczącego, i nas wszystkich. Nie bardzo widzę możliwości przesunięcia tego na inny termin, zważywszy na to, że jednak staramy się tutaj uwzględniać postulaty posłów. W tej sytuacji prosiłbym o jakieś konkretne rozwiązanie, o konkretną propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AdamGawęda">Jeżeli tak to w lipcu jest jeden temat, Instrumenty promocji wspierania eksportu i drugi KUKE. To, może, można by na termin lipcowy to wprowadzić, jako drugi temat?</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#AdamGawęda">Jeżeli pan przewodniczący przyjąłby taką koncepcję, to może byśmy to przyjęli w planie pracy na drugie półrocze, jako pierwszy temat? Nie trzeba by nic wykreślać, bo tu nie ma tego tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MaksKraczkowski">Dobrze, w drugim półroczu ten temat zaplanujemy jako pierwszy, jako zgłoszony już na etapie prac nad planem pracy na pierwsze półrocze. Będzie on umieszczony w pierwszej kolejności, oczywiście po uzgodnieniu z prezydium Komisji i panem przewodniczącym Komisji.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#MaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że plan pracy w zaproponowanym kształcie został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że plan pracy Komisji na okres od 1 lutego 2010 roku do 31 lipca 2010 roku został prze Komisję przyjęty. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#MaksKraczkowski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>