text_structure.xml 70.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PawełArndt">Dzień dobry państwu. Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PawełArndt">Witam wszystkich gości przybyłych na nasze dzisiejsze spotkanie. Jest dzisiaj z nami pan minister Dominik Radziwiłł, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, pan Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich, a także przedstawiciele Narodowego Banku Polskiego, Komisji Nadzoru Finansowego, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Witam wszystkich państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PawełArndt">Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji stałej do spraw instytucji finansowych o poselskich projektach ustaw:</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PawełArndt">– o zmianie ustaw dotyczących kredytu konsumenckiego (druk nr 4350),</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PawełArndt">– o zmianie ustawy – Prawo bankowe (druk nr 4381),</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PawełArndt">– o zmianie ustawy – Prawo bankowe (druk nr 4413).</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PawełArndt">Czy są uwagi do porządku obrad? Nikt nie zgłasza uwag. Stwierdzam przyjęcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PawełArndt">Przystępujemy do realizacji porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#PawełArndt">Przypominam, że Komisja na posiedzeniach w dniach 12 i 14 lipca skierowała poselskie projekty ustaw z druków wymienionych przeze mnie przed chwileczką do podkomisji stałej do spraw instytucji finansowych celem rozpatrzenia. Komisja podjęła także uchwałę o łącznym rozpatrzeniu wskazanych projektów i sporządzeniu wspólnego sprawozdania. Sprawozdanie podkomisji zostało państwu posłom doręczone.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#PawełArndt">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji, jeszcze raz przypomnę, o projektach ustaw z druków nr 4350, 4381 i 4413.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#PawełArndt">Bardzo proszę przewodniczącego podkomisji, pana posła Sławomira Neumanna o zreferowanie prac podkomisji. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SławomirNeumann">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Podkomisja stała do spraw instytucji finansowych w dniach 15 i 25 lipca procedowała nad wszystkimi projektami skierowanymi do Komisji Finansów Publicznych, które trafiły do podkomisji. Zadanie było niezwykle trudne, ponieważ projekty dotyczyły różnych rzeczy. Trudno było skompilować jeden projekt, który byłby zbiorczy i zawierał wszystko. Staraliśmy się tak przygotować sprawozdanie, aby zamieścić maksymalnie wszystko ze wszystkich projektów. Sprawozdanie zostało przyjęte w dniu wczorajszym. W sprawozdaniu nie znalazły się tylko dwie rzeczy ze wszystkich projektów, które zostały zgłoszone, czyli propozycje związane z usztywnieniem kursu walutowego, czy to w formie średniego kursu Narodowego Banku Polskiego, czy to w formie węża walutowego, oraz propozycje związane z przewalutowaniem co sześć miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#SławomirNeumann">Przyjęliśmy rozwiązania proponowane przez Klub Poselski Sojuszu Lewicy Demokratycznej, związane z zapisem w umowach dodatkowych informacji o maksymalnych stosowanych spreadach. Przyjęliśmy rozwiązania dotyczące tego, że klient ma prawo spłacić kredyt w tej walucie, w jakiej go zaciągnął, niezależnie od tego, w jaki sposób pozyska ową walutę. Wprowadziliśmy przepisy przejściowe. Takie sprawozdanie podkomisja przyjęła wczoraj, późnym wieczorem. Sprawozdanie to przedstawiamy Wysokiej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#SławomirNeumann">Jeszcze dziś rano spotkaliśmy się w ramach spotkania roboczego, dyskutując o sprawozdaniu, ale nie podejmując żadnych decyzji i nie wnosząc żadnych uwag. Chodziło o to, żeby wyjaśnić kilka wątpliwości, jakie były zgłaszane podczas prac.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#SławomirNeumann">Podkomisja prosi o przyjęcie sprawozdania przyjętego w dniu wczorajszym.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#SławomirNeumann">Wiemy też – chciałbym o tym powiedzieć – że wczoraj zostały zapowiedziane poprawki do sprawozdania. Jak widzę, w dniu dzisiejszym posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli owe poprawki.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#SławomirNeumann">To wszystko, panie przewodniczący, jeżeli chodzi o sprawozdanie z prac podkomisji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję, panie pośle. Chciałbym zaproponować przejście do rozpatrywania sprawozdania podkomisji punkt po punkcie. Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PawełArndt">Proszę państwa, czy są uwagi do tytułu? Pan poseł Wikiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarekWikiński">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MarekWikiński">Wsłuchując się w sprawozdanie pana przewodniczącego podkomisji stałej, usłyszałem o dzisiejszym spotkaniu zespołu roboczego. Nie pamiętam przepisu Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, który określa takie procedowanie. Proszę pana przewodniczącego o przypomnienie podstawy prawnej tego sposobu procedowania.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MarekWikiński">Po drugie, czy spotkanie zespołu roboczego przy tak ważnym projekcie ustawy, która dotyczy kilkuset miliardów złotych polskich kredytobiorców, było nagrywane, czy był sporządzany stenogram, czy będzie można wejrzeć w zapisy stenograficzne z tego posiedzenia, jak powiedział pan przewodniczący Neumann, zespołu roboczego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Neumann.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#SławomirNeumann">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie pośle!</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#SławomirNeumann">W dniu wczorajszym zakończyliśmy prace podkomisji i przyjęliśmy sprawozdanie. Jednocześnie ponieważ projektowana ustawa jest trudna i porusza wiele trudnych tematów w różnych przestrzeniach prawnych, uznaliśmy, że warto jeszcze o tym porozmawiać i poznać merytoryczne argumenty, a także sprawdzić, czy przyjęliśmy legislacyjnie poprawne rozwiązania, jednocześnie nie zmieniając żadnych z rozwiązań przyjętych w dniu wczorajszym przez podkomisję. Nasze spotkanie nie miało takiego celu, miało ono raczej cel informacyjny. Podkomisja spotkała się i podjęła decyzje w dniu wczorajszym. Pan poseł nie uczestniczył wczoraj w posiedzeniu podkomisji, ale dzisiaj uczestniczył w spotkaniu.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#SławomirNeumann">Druga istotna rzecz jest taka, że spotkanie było nagrywane. Jest nagranie, więc nie ma najmniejszego ryzyka, aby coś umknęło uwadze pana posła.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#SławomirNeumann">Następna istotna rzecz to taka, że na dzisiejszym spotkaniu podkomisji nie zostały podjęte żadne decyzje, ponieważ nie miano takich podejmować. Miało to być tylko spotkanie informacyjne, wymiana poglądów o sprawozdaniu, które powstało wczoraj wieczorem. Chcieliśmy mieć jeszcze czas, chcieliśmy mieć pewność przed posiedzeniem Komisji, że sprawozdanie jest najlepsze z możliwych. Temu celowi spotkanie to służyło.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#SławomirNeumann">Naprawdę nie widzę powodu do szukania problemów w tym, że posłowie chcą się więcej dowiedzieć na temat, nad którym pracują, a także dać szansę wypowiedzenia się innym osobom, nie ograniczając oczywiście szansy rozmowy na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Przecież jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Takie spotkania podkomisji toczą się, mają miejsce. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Jak powiedziałem, spotkanie było nagrywane, nie podejmowaliśmy żadnych decyzji, była tylko informacyjna wymiana zdań. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo panu przewodniczącemu. Mogę jedynie potwierdzić, że posiedzenie było nagrywane. Tutaj jest kaseta. Gdyby pan poseł Wikiński chciał ją przesłuchać, oczywiście jest taka możliwość. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekWikiński">Nie mam zaszczytu bycia członkiem podkomisji stałej kierowanej przez pana posła Neumanna. Wczoraj dokładając najwyższej staranności, sprawdzałem, czy jako przedstawiciel wnioskodawców jestem zobowiązany do uczestniczenia w pracach podkomisji. Po uzyskaniu informacji, że nie ma takiego regulaminowego obowiązku, nie byłem obecny. Dzisiaj przypadkiem od przedstawicieli Związku Banków Polskich dowiedziałem się o nieformalnym spotkaniu zespołu roboczego.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MarekWikiński">Uważam, że zgodnie z tzw. antykorupcyjnymi przepisami prawa wszystkie działania powinny być transparentne. Dlatego wnoszę, aby nagranie oraz lista uczestników spotkania roboczego podkomisji stałej, która na mój wniosek została podpisana przez uczestników tegoż spotkania, były albo załącznikiem do posiedzenia Komisji Finansów Publicznych w dniu dzisiejszym, albo załącznikiem do posiedzenia podkomisji stałej z dnia wczorajszego. Jest to bardzo ważne, ponieważ dzisiaj w przestrzeni spotkania roboczego niemalże co chwila krążyły poprawki typu „lub czasopisma”. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję, panie pośle. Oczywiście pański wniosek jest do spełnienia. Nie ma żadnych przeszkód, aby kasetę, protokół z dzisiejszego posiedzenia zespołu roboczego podkomisji dołączyć do materiałów z posiedzenia podkomisji, na którym wczoraj skończyła ona swoje prace nad projektem ustawy.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PawełArndt">Rozumiem, że możemy przejść do procedowania nad treścią projektowanej ustawy. Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PawełArndt">Czy są uwagi do tytułu projektu ustawy? Nikt nie zgłasza uwag.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że tytuł został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 1, który obejmuje zmiany w ustawie – Prawo bankowe. W art. 1 wprowadza się dwie zmiany.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#PawełArndt">Czy są uwagi do zmiany nr 1? Nikt nie zgłasza uwag.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#PawełArndt">Stwierdzam przyjęcie zmiany nr 1 w art. 1.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#PawełArndt">Przechodzimy do omówienia zmiany nr 2. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos, wnieść uwagi? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że zmiana nr 2 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#PawełArndt">Zdaje się, że teraz mamy poprawkę pana posła Stawiarskiego, która ewentualnie musiałaby znaleźć się w art. 1 jako zmiana nr 3. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JarosławStawiarski">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni goście!</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JarosławStawiarski">Nasza poprawka stanowi rozwinięcie informacji, które państwo mieliście od dwóch tygodni. Jest to nasz wkład w walkę ze spekulacją na rynku bankowym, mówiąc krótko. Frank szwajcarski stał się walutą techniczną, walutą spekulacyjną. Chodzi o konkretną ofertę dla kredytobiorców kredytów we franku szwajcarskim, aby mogli mieć nadzieję, że państwo czuwa, że państwo jest od tego, aby reagować, gdy dzieje się coś niezgodnego z Konstytucją RP. Jedni obywatele są wykorzystywani w nadmierny sposób przez instytucje gospodarcze. Właśnie z tym mamy do czynienia w tym momencie, kiedy dzisiaj rano radio podało, że kurs franka szwajcarskiego wynosi 3,45 zł, a spread wynosi 3,65 zł. Koledzy przewidywali, projektowali zmiany w swoich trzech projektach. Tak naprawdę spread będzie, będą to tylko kosmetyczne zmiany w ustawie – Prawo bankowe i ustawie o kredycie konsumenckim.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JarosławStawiarski">Tak szybciutko przedstawię poprawki. Pierwsza poprawka dotyczy art. 75c. Chodzi tu o możliwość przewalutowywania raz na pół roku, właściwie bez żadnych kosztów – koszty są symboliczne i wynoszą 100 zł – kredytów zaciągniętych we franku szwajcarskim na dolara amerykańskiego, euro, funta brytyjskiego czy też – gdyby nastały dobre warunki, które, mam nadzieję, kiedyś nastaną dla polskich kredytobiorców – z powrotem na franka szwajcarskiego.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#JarosławStawiarski">Druga poprawka polega na dodaniu art. 75d. Jest to to, o czym mówił pan poseł Neumann, czyli wprowadzenie kursu z korytarzem walutowym. Jeżeli kurs przekroczy określoną wartość – podaliśmy tu wartość 0,50 zł w dół bądź w górę – bank automatycznie będzie musiał przewalutować kwotę kredytu na złote polskie po średnim kursie, kursie wysokim i kursie, który był przedstawiany w dniu zawarcia umowy.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#JarosławStawiarski">Trzecia poprawka wiąże się z tym, co tak naprawdę wszystkich nas tutaj sprowadziło. Chodzi o słynny spread, czyli różnicę pomiędzy kupnem a sprzedażą waluty, jaką nam oferują banki. Proponujemy tutaj sztywną wartość 3%. Jeżeli bank kupuje walutę za określoną kwotę, to naszym zdaniem spread w wysokości 3%, średni kurs z ostatnich trzech dni – jest to regulacja rzekomo godząca w wolność gospodarczą – jest na tyle efektywny, że bank powinien operować taką kwotą względem konsumenta kredytobiorcy.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#JarosławStawiarski">Druga rzecz są to przepisy przejściowe. W ciągu trzech miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy banki powinny zaoferować kredytobiorcom zmiany umów dostosowujące do dwóch kluczowych zmian, czyli do możliwości przewalutowania kredytu oraz do nowego produktu walutowego z tzw. korytarzem walutowym. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję, panie pośle. Dla formalności chciałbym pana dopytać, czy dodanie art. 75c, 75d i 75e należy traktować łącznie, jako jedną poprawkę. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JarosławStawiarski">Jeśli tak jest tu napisane, to chyba tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PawełArndt">Tak tu jest napisane, ale wolałbym się upewnić, ponieważ w każdym przypadku mówił pan o kolejnej poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JarosławStawiarski">W pierwotnej wersji było troszeczkę inaczej, musiałem to przeredagować. Tak naprawdę były to poprawki do projektu ustawy kolegów z Polskiego Stronnictwa Ludowego z druku nr 4381.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PawełArndt">Chciałbym mieć tylko pewność, czy jest to jedna poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JarosławStawiarski">Jedna. Panie przewodniczący, szybko ją odrzucicie, chociaż mam nadzieję, że nie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Kto z państwa chciałby zabrać głos na temat poprawki zgłoszonej przez pana posła Stawiarskiego? Jeśli nie ma chętnych do zabrania głosu… Biuro Legislacyjne, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#IdaReykowska">Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#IdaReykowska">Poprawka ta budzi poważne wątpliwości. Można powiedzieć, że ma ona charakter ustawy incydentalnej. W ogóle nie jest ona związana z ustawą – Prawo bankowe. Jest tu mowa tylko kredycie we franku szwajcarskim. Dotyczy bardzo wąskiej grupy. Od razu rodzi się wątpliwość co do jej konstytucyjności. Dlaczego została wybrana akurat ta grupa kredytobiorców, a nie inna?</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#IdaReykowska">Poza tym, jak powiedziałam, w razie jakiejś katastrofy przyjmuje się ustawy incydentalne obejmujące jakiś wąski krąg podmiotów, które zostały w jakiś sposób poszkodowane. Ludzie zaciągają różne kredyty, złotówkowe, dolarowe itd. Nie ma żadnych przesłanek, aby włączać właśnie tę grupę kredytobiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos na temat poprawki? Pan poseł Stawiarski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JarosławStawiarski">Czytałem opinie Biura Analiz Sejmowych i podniesione wątpliwości. Być może nie ma tu katastrofy, nie ma wyspy Utoja, nie ma wyspy Utopia czy ewentualnie czegoś innego, ale wystarczy poczytać fora internetowe. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JarosławStawiarski">Po drugie, drodzy państwo, tak naprawdę spotkaliśmy się tutaj przez franka szwajcarskiego. Jeżeli w tej chwili ktoś twierdzi, że siedzimy tutaj, ponieważ nagle chcemy coś zrobić niekonstytucyjnego, no to gdzie my jesteśmy? Jaka jest rola parlamentu? Ma on bronić określonych, dużych grup obywateli przed różnego rodzaju rzeczami, grup, które poniekąd nie z własnej winy – pan prezes Pietraszkiewicz zapewne ma inne zdanie – wpadły w pułapkę spreadowo-kredytową związaną z frankiem szwajcarskim. Wszyscy wiemy, że frank szwajcarski w tej chwili jest walutą spekulacyjną, walutą techniczną. Tak naprawdę nie dzieje się nic takiego, co można by było wziąć pod uwagę. Tym bardziej że premier rządu mówi, że jesteśmy gospodarką mocną, silną. W związku z tym nasze stosunki finansowe z zagranicą powinny być adekwatne do naszej wartości, a nie są. Nie będę wymieniał banków światowych, które prawdopodobnie spekulują frankiem.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#JarosławStawiarski">Projektowana ustawa jest przeciwko takim bankom, przeciwko bankom, które drenują kieszeń polskiego podatnika, polskiego obywatela, który wziął kredyt we franku szwajcarskim. Jeżeli zdarzy się podobna sytuacja dotycząca euro, być może trzeba będzie zastanowić się nad ustawą dotyczącą kredytów w euro. To wszystko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Został wywołany pan prezes Pietraszkiewicz. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Panie przewodniczący, szanowni państwo!</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Na początku mam taką serdeczną prośbę, abyśmy nie rzucali oskarżeń na tych biednych, Bogu ducha winnych polskich bankowców z tego powodu, że na świecie wydarzył się kryzys finansowy. Błagam. A o kim pan mówił? Przecież nie o św. Mikołaju, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JarosławStawiarski">Panie prezesie, wy jesteście za mali, aby spekulować. Spekulują wielcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PawełArndt">Panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Panie pośle, szanowni państwo!</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">To polskie banki dziewięć, dziesięć lat temu w porozumieniu ze swoimi partnerami zaoferowały tańszy kredyt mieszkaniowy lub bezpośrednio w walutach, lub denominowany. Dzięki temu setki tysięcy ludzi w Polsce i ich rodzin rozwiązywały sobie i rozwiązuje problemy mieszkaniowe. W roku 2003, w roku 2004, w roku 2007 nikt nie był w stanie przewidzieć – nie widziałem, nie słyszałem ani w parlamencie, ani w rządzie, ani w Narodowym Banku Polskim, ani w Komisji Nadzoru Finansowego – że może się wydarzyć kryzys o takim charakterze.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Dzisiaj chcę jedynie powiedzieć, że ujmując z grubsza, są dwa typy operacji polskich banków. Są operacje, gdzie banki posiadają dostęp do trwałej, wieloletniej linii kredytowej w walucie obcej lub też oferują poprzez specjalne typy operacji kredyty denominowane. Nie jest to po prostu sztuka dla sztuki i spekulowanie, tylko możliwe zaoferowanie klientowi i tak tańszego kredytu aniżeli kredyt, którzy zaciąga w złotówkach.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Po to, żeby to państwu uzmysłowić, nadmienię, że na str. 37 wczorajszego raportu Komisji Nadzoru Finansowego jest pokazane, ilu klientów od 2005 roku w każdym kolejnym roku dokonywało przewalutowania kredytu. Sytuacja jest różna. Na przykład w roku 2008.580 osób zamieniło kredyt we franku szwajcarskim na kredyt złotówkowy, natomiast 700 osób zamieniło kredyt złotówkowy na kredyt we frankach. Rok później było to odpowiednio 210 osób i w drugą stronę 215 osób. W ubiegłym roku było to odpowiednio 250 i 100 osób. Tego typu operacje pomiędzy klientami i bankami odbywają się codziennie. Banki to po prostu robią.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Mam prośbę, aby z mocy ustawy nie wprowadzać rozwiązania, że każdy klient w dowolnym momencie trwania umowy może podjąć decyzję, iż dzisiaj spłaca w euro, za miesiąc spłaca w dolarze amerykańskim, za dwa miesiące spłaca w jenie, za trzy miesiące w funcie brytyjskim, ponieważ oznacza to, że po stronie instytucji, które zawarły wieloletnie umowy, czasami kilkumiesięczne, ze swoim partnerami na rynkach międzynarodowych, mamy kompletną destabilizację. Oznaczałoby to, że polska bankowość, Polska jako kraj kompletnie straciłyby wiarygodność. To nie jest kwestia tego, że w polskim banku siedzi jakiś chciwy bankowiec. Byłoby to po prostu zaimportowanie sobie niewiarygodności.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Stąd mam serdeczną prośbę do pana posła Stawiarskiego, aby wycofał propozycję, żeby de facto raz na miesiąc można było dokonywać swobodnego przejścia, jednostronnego złamania umowy.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Druga sprawa, wiąże się z tym, że pragnę państwa bardzo serdecznie prosić, abyście państwo jeszcze raz zwrócili uwagę, że dzisiaj więcej osób, które spłacają kredyty w walucie polskiej, ma problemy ze spłatą aniżeli osób, które spłacają kredyty w innych walutach. Jest to fakt, który należy brać pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Jest jeszcze ostatnia rzecz, o którą bardzo serdecznie proszę. Proszę uczynić wszystko, co możliwe, aby prawo w Polsce nie działało wstecz, aby w świat nie poszedł sygnał, że w Polsce prawo może działać wstecz, że tak może być w kraju stabilnym, kraju znajdującym się na jednym z pierwszych miejsc pod względem wiarygodności inwestycyjnej na arenie międzynarodowej. Byłby to po prostu strzał sobie w kolano. Tego nie można robić. Stąd bardzo serdecznie proszę o to, aby Komitet Stabilności Finansowej reprezentowany przez Komisję Nadzoru Finansowego, Ministra Finansów i Narodowy Bank Polski nie tyle wypowiedział się o konstrukcji samego prawa, zapisu legislacyjnego, tylko ryzyka, jakie wiąże się z przyjęciem takiej regulacji w tej części, działaniem wstecz. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że pan poseł Stawiarski nie zgadza się z argumentacją przedstawioną przez pana prezesa Pietraszkiewicza. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JarosławStawiarski">Bardzo szanuję pana prezesa i jego „bankoojczyźniane” inwokacje. Stoimy po dwóch stronach barykady. Zebrał nas tu frank szwajcarski, w tej chwili waluta techniczna, waluta spekulacyjna, żebyśmy dali coś kredytobiorcom. I to wszystko. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Jeśli nie ma więcej chętnych do zabrania głosu, w tej chwili poddam poprawkę pana posła Stawiarskiego pod głosowanie. Mam nadzieję, że wszyscy państwo jesteście przygotowani do głosowania kartami.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PawełArndt">Proszę państwa, poddaję pod głosowanie poprawkę pana posła Stawiarskiego polegającą na dodaniu przepisów art. 75c, 75d i 75e.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PawełArndt">Kto z państwa posłów opowiada się za przyjęciem poprawki, proszę podnieść rękę i nacisnąć przycisk. Dziękuję. Kto jest przeciwny? Dziękuję. Kto wstrzymał się od głosu? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PawełArndt">W głosowaniu wzięło udział 36 osób. 13 posłów głosowało za, 22 było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że poprawka nie uzyskała akceptacji Komisji.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#PawełArndt">Proszę państwa, tym samym przechodzimy do omówienia art. 2 projektu ustawy dotyczącego ustawy o kredycie konsumenckim. Zmiana polega na dodaniu art. 7b. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos na temat art. 2 projektu ustawy, przypominam, dotyczącego ustawy o kredycie konsumenckim? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#PawełArndt">W takim razie stwierdzam, że przyjęliśmy art. 2.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3, który także dotyczy ustawy o kredycie konsumenckim, ale ustawy z dnia 12 maja 2011 roku. Wprowadza się tutaj dwie zmiany.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#PawełArndt">Czy są uwagi do zmiany nr 1? Nikt nie zgłasza uwag.</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#PawełArndt">Stwierdzam przyjęcie zmiany nr 1.</u>
          <u xml:id="u-28.10" who="#PawełArndt">Przechodzimy do omówienia zmiany nr 2. Czy są uwagi? Pani poseł Skowrońska ma uwagi do zmiany nr 2 w art. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie mam pytania do samego przepisu. Mam natomiast pytanie do pani prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, która jest obecna na sali. Otóż w przestrzeni publicznej pojawiało się pytanie dotyczące spłaty kredytu. Jeżeli kredytobiorca przyjdzie do banku i będzie chciał dokonać spłaty w walucie w kasie, to wiemy, że dotychczasową praktyką było, że nie pobiera się żadnej opłaty. Chciałabym zapytać, jak w tym przypadku będzie bezpiecznie. W jakim zakresie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie sprawował nadzór, obserwował sytuację, aby prowizja od spłaty gotówkowej kredytu w walucie nie było pobierana? Myślę, że jest to ważne pytanie. Wszyscy spekulowali, jak po zmianie banki będą mogły wprowadzić dodatkowe prowizje od spłaty gotówkowej, spłaty kasowej. Dotychczas praktyka była taka, że od takich spłat nie pobierało się żadnych prowizji. Chciałabym o to zapytać. Takie pytanie może się pojawić w świetle art. 2 i 3. Chciałabym w związku z tym poprosić o udzielenie odpowiedzi w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nikt się nie zgłasza. Bardzo proszę, pani prezes.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MałgorzataKozak">Małgorzata Kozak, wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#MałgorzataKozak">Szanowni państwo, jeżeli chodzi o możliwości monitorowania przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wysokości czy to prowizji, czy to opłat pobieranych w przypadku spłaty kredytów w walucie, w której kredyty zostały zaciągnięte, zależy to od dwóch sytuacji. Po pierwsze, czy mamy takie przepisy w ustawie – Prawo bankowe. W grę wchodzi tu nie tylko ustawa o kredycie konsumenckim, ale także ustawa – Prawo bankowe, która reguluje, za co i w jakich sytuacjach można pobierać prowizje. Jak wiemy, w tej chwili przelewy z rachunków walutowych są płatne. Tutaj nie ma takiej możliwości, jest to dozwolone prawem. W tym momencie jest to kwestia wyboru konsumenta, w jaki sposób będzie chciał tego dokonywać. Wysokość przelewów jest regulowana w umowie o prowadzenie rachunku walutowego. Mamy możliwość wyboru banku, w którym chcemy prowadzić rachunek walutowy.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#MałgorzataKozak">Rozumiem, że pytanie dotyczyło też wpłat w kasie. Możemy zebrać walutę, nie wnikając w to, w jaki sposób została zdobyta, i udać się do kasy, aby wpłacić gotówkę. Tutaj także mają zastosowanie regulacje banku, które określają, w jaki sposób i w jakiej wysokości są spłacane raty.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#MałgorzataKozak">Chciałabym zwrócić uwagę, że przepisy ustawy – Prawo bankowe, które właśnie zostały zaakceptowane przez Komisję, określają, że jest możliwość prowadzenia czy założenia rachunku walutowego. Przepraszam, chodzi o zmianę nr w art. 1, gdzie jest mowa o tym, że wykonanie uprawnienia nie może wiązać się z poniesieniem przez kredytobiorców dodatkowych kosztów. Co prawda jest to nie do końca precyzyjne, ale jest podstawa do tego, aby sprawdzić, czy bank nie nadużywa swojej pozycji, czy konsument w tym momencie może zrealizować uprawnienie.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#MałgorzataKozak">Wydaje mi się, że ponieważ dotyczy to ustawy – Prawo bankowe, raczej będzie to kwestia skargi nie do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ale rzecznika konsumentów. Będziemy schodzić na ten etap. Naszym zdaniem przepis mógłby być troszeczkę bardziej doprecyzowany, ale oczywiście w takim obszarze też będzie można go zrealizować. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, bardzo proszę o nieprowadzenie rozmów. Padają uwagi, że nie słychać wypowiedzi osób zabierających głos.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PawełArndt">Proszę państwa, czy są inne uwagi do zmiany nr 2 w art. 3? Czy są jakieś propozycje? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PawełArndt">W takim razie stwierdzam przyjęcie zmiany nr 2 w art. 3.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 4. Czy są uwagi do art. 4? Bardzo proszę, przedstawiciel Związku Banków Polskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JerzyBańka">Panie przewodniczący, Jerzy Bańka, Związek Banków Polskich.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#JerzyBańka">Szanowna Komisjo, zwracam się do państwa w sprawie, która dotyczy zagrożenia naruszenia Konstytucji RP, jako że przepisy intertemporalne jednoznacznie przewidują, że nowe prawo ma mieć zastosowanie do stosunków prawnych, które powstały przed uchwaleniem nowej regulacji. Jest to, co zostało wprost potwierdzone w opinii Biura Analiz Sejmowych, sprzeczne z zasadą lex retro non agit, co oznacza, że nowe prawo nie może działać wstecz. Nie można bowiem stanowić norm prawnych, które mają określać treść stosunków prawnych powstałych pod rządami dawnych przepisów, jeżeli nowe przepisy wywołują ujemne prawne następstwa dla bezpieczeństwa prawnego i poszanowania praw nabytych. Tak będzie, niestety, w tym przypadku.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#JerzyBańka">Chciałbym także podkreślić, że z bogatego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego jednoznacznie wynika, że nie można polepszać sytuacji prawnej niektórych adresatów norm prawnych, w tym wypadku części kredytobiorców zaciągających kredyty walutowe, kosztem pogorszenia sytuacji pozostałych jej adresatów, w tym kredytodawców, ale także innych klientów banków.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#JerzyBańka">Ponadto chciałbym wskazać, że projekt powstał w całkowitym oderwaniu od reguł rynku walutowego i będzie rodzić daleko idące zagrożenia dla stabilności sektora bankowego. Może to także spowodować daleko idące zmiany w ofercie kredytowej banków, a w konsekwencji także być może zaprzestanie oferowania kredytów walutowych, które niewątpliwie są tańsze dla konsumentów. Taka nieuzasadniona ingerencja w prawo swobody działalności gospodarczej oraz zagrożenie, że część kosztów związanych z obsługą kredytów walutowych zostanie przerzucona na innych klientów banków, tak deponentów, jak i kredytobiorców, także jest oczywistym faktem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Padły dość istotne zarzuty. Myślę, że musimy zatrzymać się nad tym problemem. Jest kilka osób, które chciałyby zabrać głos. Proszę, pani przewodnicząca Anita Błochowiak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AnitaBłochowiak">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#AnitaBłochowiak">Mam pytanie zarówno do przedstawicieli Biura Legislacyjnego, jak i do przedstawicieli Ministerstwa Finansów, a być może nawet przedstawicieli Związku Banków Polskich.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#AnitaBłochowiak">Istotnie, z opinii prawnych Biura Analiz Sejmowych, jakie mamy, wynika, że przepis ten nie jest zgodny z Konstytucją RP, co zresztą w swojej wcześniejszej wypowiedzi była uprzejma podkreślić pani legislator. Z materiałów, jakie otrzymaliśmy z Ministerstwa Finansów, wynika, że liczba osób, które zaciągnęły kredyty w złotych, jest znacznie większa od liczby osób, które zaciągnęły kredyty we frankach. Po drugie, liczba osób, które zaciągnęły kredyty w złotówkach, a które mają problemy ze spłatą kredytów, jest także większa od liczby osób, które mają takie problemy, a zaciągnęły kredyty we frankach. W jakimś sensie grupa osób, które zaciągnęły kredyty we frankach byłaby tutaj preferowana poprzez to rozwiązanie w stosunku do innych kredytobiorców, którzy także chcieliby mieć określone przywileje. Przypomnijmy, że w ostatnich miesiącach decyzjami Rady Polityki Pieniężnej stopy procentowe rosną. Przy wysokiej inflacji będą rosły nadal. A więc osoby te także są w jakiś sposób pokrzywdzone, biorąc pod uwagę argumentację, która była tu wcześniej przedstawiona.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#AnitaBłochowiak">Zatem moje pytanie jest takie, czy jeżeli przyjmiemy rozwiązanie zaproponowane w sprawozdaniu, a przepis ten zostanie zaskarżony do Trybunału Konstytucyjnego – jego rozpatrywanie będzie trwało kilka czy, jak w przypadku innych ustaw, kilkanaście miesięcy – i Trybunał Konstytucyjny go uchyli, to czy wówczas banki będą miały obowiązek zmieniać przepisy do czasu rozstrzygnięcia, wyroku Trybunału Konstytucyjnego, czy też będą czekały na wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Jest to jedno pytanie. Po drugie, jeśli banki muszą zmieniać przepisy na podstawie ustawy, to co będzie wówczas, kiedy Trybunał Konstytucyjny uchyli ten przepis? Czy klienci banków będą musieli ponosić dodatkowe koszty?</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#AnitaBłochowiak">Spotkaliśmy się tutaj nie dlatego, jak wcześniej powiedział pan poseł, aby czytać fora internetowe i na tej podstawie stanowić prawo, tylko po to, aby je stanowić zgodnie z obowiązującymi przepisami, zgodnie z Konstytucją RP, a przede wszystkim po to, aby pomóc klientom, a nie żeby im zaszkodzić jakimiś niekonstytucyjnymi przepisami. Myślę, że taka powinna być nasza intencja. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PawełArndt">Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#IdaReykowska">Po pierwsze, nie wiem, o który fragment opinii Biura Analiz Sejmowych chodzi, w którym fragmencie jest mowa o tym, że jest to sprzeczne z Konstytucją RP. Osobiście też mam przed oczami opinię Biura Analiz Sejmowych, w której teza ta nie jest potwierdzona. Nie będę w tej chwili rozwijała owej myśli. Nie widzę tutaj naruszenia zasad konstytucyjnych.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#IdaReykowska">Co będzie, jeżeli przepisy zostaną zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego? Oczywiście, są różne tryby zaskarżenia. Jeżeli zostanie to zaskarżone lub skierowane do oceny Trybunału Konstytucyjnego przed podpisaniem, oczywiście, jak wszyscy wiemy, przepisy nie wchodzą w życie. Jeżeli ustawa najpierw zostanie podpisana, wejdzie w życie, a później zostanie zaskarżona przez zainteresowane środowiska, tymczasem musi być ona stosowana przez banki. Dopiero w postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego znajdzie się rozwiązanie, o którym pani poseł mówi, jak ma być regulowany stan prawny.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#IdaReykowska">Jeszcze raz podkreślam, że to nie jest tak, iż my jako Biuro Legislacyjne znaleźliśmy w opinii Biura Analiz Sejmowych potwierdzenie wątpliwości, że ustawa narusza Konstytucję RP. Według nas prawo to nie działa wstecz. Przecież nie chodzi o to, że zmienia się umowę. Chodzi tu tylko o sposób spłaty kolejnych rat, nie o ich wysokość, ich oprocentowanie, a tylko o źródło pochodzenia waluty. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Czy pan przewodniczący Neumann chciałby coś uzupełnić? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#SławomirNeumann">Tak. Pani mecenas z Biura Legislacyjnego już trochę wyjaśniła sprawę. Ważne jest, aby mówić o tym w ten właśnie sposób.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#SławomirNeumann">Jest jeszcze jedna rzecz, która wymaga wyjaśnienia. Pojawiło się to w wypowiedzi pani przewodniczącej Błochowiak. Nie jest tak, że poprzez projektowaną ustawę dajemy jakieś preferencje ludziom, którzy mają kredyt we frankach czy w euro, czy w dolarach. Tak naprawdę zrównujemy ich prawa z prawami tych, którzy mają kredyty w złotówkach. Dzisiaj klient, który posiada kredyt w złotówkach, może przyjść i spłacić go w złotówkach bez żadnego problemu. Sytuacja dzisiaj jest taka, że w niektórych bankach klient, który ma kredyt we frankach, nie może przyjść z frankami taniej kupionymi i spłacić kredytu, ponieważ jest związany z bankiem umową, że może je kupić tylko w tym banku.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#SławomirNeumann">Jeżeli jest jakakolwiek ingerencja, to – jak mówiła pani mecenas – nie w umowę kredytową związaną z prowizją, kwotą kredytu, oprocentowaniem kredytu, tylko w jeden element. Chodzi mianowicie o to, że odcinamy klienta od przymusu zakupu waluty w danym banku po cenie ustalonej arbitralnie przez ten bank, niezwiązanej z rynkiem. Mówienie o tym, że jest tu jakieś dawanie wielkiej ulgi kosztem innych ludzi jest po prostu nieprawdziwe. Dajemy szansę równego traktowania klientów, takiego traktowania jak w przypadku klientów złotowych. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#SławomirNeumann">Poza tym według analiz, jakie posiadamy, nie ma ryzyka, że prawo zadziała wstecz, ponieważ nie naruszamy umów, nie naruszmy spłaconych kwot. Mówimy o przyszłych spłatach, które czekają ludzi, którzy mają kredyt do spłacenia. Będą oni spłacali kredyt w tej samej wysokości, z takim samym oprocentowaniem, jest tylko jeden istotny element, że nie będą musieli kupować franka – trzymajmy się już franków – w jednym banku. Mogą iść do innego banku, jeżeli tam będzie lepsza propozycja. Zrobimy wreszcie to, na co czekają klienci. Wprowadzimy rynek, na którym będzie realna konkurencja, jeżeli chodzi o zakup waluty. To jest to. Zupełnie nie podzielam zgłaszanych obaw. Dyskutowaliśmy o tym na posiedzeniu podkomisji. Nie mamy takich obaw, jakie prezentuje Związek Banków Polskich, chociaż mamy świadomość tego, że Związek Banków Polskich zaskarży ustawę. Jest to pewnie oczywiste, ale to jeszcze nie jest powód, aby nie przyjmować projektowanych przepisów. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Panie pośle, niech pan nie wywołuje wilka z lasu.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PawełArndt">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Pan poseł Rygiel, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#WiesławRygiel">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#WiesławRygiel">Oczywiste jest to, co już raz usłyszeliśmy. Jeszcze raz przypomnę, że zasada lex retro non agit nie ma charakteru bezwzględnie obowiązującego, a więc opowiadanie, że łamiemy Konstytucję RP, jest bardzo na wyrost. Rozumiem sytuację banków, biednych banków, jak je określił pan prezes. Gdyby pan prezes wczuł się w rolę kredytobiorców, być może stwierdziłby, że są oni jeszcze biedniejsi. Są to ci, którzy biorą kredyty w biednych bankach. Projektowana ustawa raczej zmierza do zrównania praw i obowiązków tych dwóch podmiotów na rynku.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#WiesławRygiel">Chciałbym bardzo mocno podkreślić, że do tej pory stosunek kredytowy był kształtowany jednostronnie przez banki w dość swobodny sposób, można polemizować, czy w sposób bardzo mocno udokumentowany, obliczony, wykalkulowany, czy też mniej. W opinii wielu była w tym zakresie duża swoboda i jednostronne kształtowanie stosunku kredytowego, jak w demokratycznym państwie prawa nie powinno być. Na pewno są powody do mniemania, że nie było to zgodne z Konstytucją RP, zwłaszcza z art. 20, w którym władze publiczne wprost są zobowiązane do ochrony konsumentów, jeżeli w stosunku do nich są stosowane niewłaściwe praktyki rynkowe.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#WiesławRygiel">Chciałbym również podkreślić, że mamy odczucie niedosytu w stosunku do projektu, który przedkładamy, gdyż w imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego usiłowaliśmy pójść dalej i zaproponować średni kurs Narodowego Banku Polskiego. Z uwagi na liczne kontrowersje odstąpiliśmy od tego pomysłu, od poprawki w tym zakresie, gdyż pojawiło się dużo dylematów, dużo wątpliwości co do konstytucyjności takiego rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#WiesławRygiel">Natomiast bardzo mocno chciałbym podkreślić, że w Polsce mamy także do czynienia, panie prezesie, ze społeczną gospodarką rynkową, a nie tylko z gospodarką rynkową. Jest to zapisane w Konstytucji RP. Aspekt społeczny we wszystkich działaniach władz publicznych musi być. Ma to miejsce właśnie poprzez wprowadzenie projektowanej ustawy. Próbujemy naprawić dysproporcję, asymetrię w pozycji banków w stosunku do klienta.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#WiesławRygiel">Na zakończenie chciałbym bardzo mocno podkreślić, że kwestia ingerowania w stosunki kontraktowe czy w umowy również znajduje usprawiedliwienie w art. 22 Konstytucji RP, jeżeli już tak bardzo dbamy o Konstytucję RP. Zawsze możemy użyć argumentu, że dotyczy to ważnego interesu publicznego. Niewątpliwie ponad 700 tys. kredytobiorców w jednostronny sposób było obciążanych kredytami, w sposób niemożliwy do obliczenia chociażby spreadu. Jest to powód do tego, aby mówić o ważnym interesie społecznym, ponieważ nie jest to mała grupa Polaków.</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#WiesławRygiel">To tyle w tej sprawie. Uważam, że w tym momencie przedkładamy do dalszego procedowania projekt, który przerywa proces strzyżenia owiec, panie prezesie, łącznie z uszami. Czas było zaprzestać takich praktyk ze strony banków. Banki nie zdobyły się na porozumienie międzybankowe, a mogły to zrobić i w okresie kryzysu zaproponować społeczeństwu pewne ulgi, być może uśredniony kurs, co niektóre banki zastosowały. Nie zrobiły tego, więc najwyższy czas, aby władza publiczna, aby Sejm przedstawił bankom propozycję nie do odrzucenia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Pan prezes Pietraszkiewicz. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Panie przewodniczący, szanowni państwo!</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Mam prośbę, abyśmy przyjęli jeszcze jedną informację. Część banków w roku 2008, kiedy rozpoczął się kryzys na rynkach międzynarodowych, zaproponowała swoim klientom nieodpłatne przewalutowanie tzw. kredytów walutowych bądź denominowanych na walutę polską. Kurs franka szwajcarskiego kształtował się wówczas w granicach 2,70–2,80 zł. W jednym z dużych banków z oferty tej nie skorzystał ani jeden klient.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Po drugie, część banków zaoferowała swoim klientom – wiecie państwo o tym – i stosuje możliwość spłaty kredytu w tej walucie, wobec której jest to denominowane lub indeksowane lub w walucie oryginalnej. Dzieje się to naszym rynku. Część banków, a właściwie wszystkie banki klientom, którzy mają kłopoty na skutek wzrostu cen franka oraz wzrostu ryzyka na rynkach międzynarodowych, zaproponowały, proponują okresowe rozterminowanie kredytów. Część banków proponuje klientom okresowe obniżanie raty kapitałowej, aby nie płacili więcej niż płacili przed rokiem 2009 lub rokiem 2010. Chciałbym powiedzieć, że takie rzeczy się dzieją. Banki nie żyją z obcinania owcom uszu. Banki żyją z tego – przepraszam za porównanie, ale powtórzę je, ponieważ jest ono obrazowe – że owieczkom wełna rośnie regularnie, że jest zdrowa i w jak najlepszej kondycji. Nie zajmujemy się ubojem. Skóry też nie zdzieramy, ponieważ to by oznaczało ubój. Mam prośbę, nie używajmy takiego słownictwa. To po prostu nie jest ta branża.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Chciałbym państwa serdecznie prosić. Naprawdę mamy tu do czynienia z działaniem prawa wstecz. Dlaczego mamy do czynienia z działaniem prawa wstecz? Chodzi o różne operacje. Proszę państwa, proszę mnie zrozumieć. Po to, żeby udzielić kredytu walutowego, banki podpisały wieloletnią umowę na dostęp do waluty. Na podstawie wieloletniej umowy ustaliły poprzez system pewnych operacji dogodne, akceptowalne dla obu stron warunki spłaty. Musimy wywiązać się z umowy, która została zawarta trzy, cztery, pięć lat temu. Obowiązuje ona do roku 2015, roku 2018 czy roku 2020. Dla banków, które nie mają dostępu do linii kredytowej, linii walutowej, poprzez zestaw poszczególnych operacji jednostronnych oraz obustronnych, przeciwstawnych wypromowaliśmy wartość kredytu tak jakby to był kredyt walutowy. Polega to na tym – jest na ten temat cała literatura – że wycenia się cenę pieniądza na rynku, kurs walutowy w Szwajcarii, przepraszam: stopę procentową w Szwajcarii plus ryzyko. Spread jest miarą między innymi ryzyka. Jako Polska mamy ograniczony wpływ na ocenę ryzyka rynkach międzynarodowych. To państwo jako politycy macie duży wpływ na ocenę ryzyka.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Chciałbym stwierdzić, że przyjęcie ustawy, która będzie się wiązała z działaniem prawa wstecz, oznacza podwyższenie ryzyka prowadzenia działalności w Polsce. Ryzyko to zostanie wycenione. Za ryzyko to trzeba będzie zapłacić. Uczynią to nie tylko indywidualni klienci. Przykro mi o tym mówić, ale destabilizowanie prawa, działanie prawa wstecz po prostu oznacza podwyższenie ryzyka. Wycena zostanie dokonana ani nie przez nas siedzących na tej sali, ani nie przez polskich bankowców. Ryzyko będzie musiało być pokryte.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Ostatnia sprawa wiąże się z tym, proszę państwa, że inaczej odprowadza się walutę polską z kasy i inaczej odprowadza się obcą walutę. Chciałbym dodać, że będą się z tym wiązały koszty. Nie można powiedzieć, że będzie to ten sam koszt. Proszę zobaczyć, że banki, które prowadzą obsługę walutową, mają nieco inną charakterystykę kosztów aniżeli w przypadku waluty złotowej. Po prostu to więcej kosztuje. Wszyscy o tym wiedzą. Różnice mogą być niewielkie, ale są i ktoś musi ponieść koszty. W związku z tym działanie to, ingerencja ta zmieni charakterystykę kosztów, zmieni także ryzyko. Stąd bierze się moja prośba.</u>
          <u xml:id="u-43.6" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Rozumiem, że chcemy pomóc klientom. Uważam, że gdyby na rynkach międzynarodowych wydarzało się coś bardziej mocnego, wówczas trzeba by było pomyśleć o klientach złotowych i walutowych. Tak. Jeśli mamy cokolwiek robić w tym względzie, unikajmy rozwiązań, poprzez które prawo będzie działało wstecz. Jest to fatalna informacja dla rynków międzynarodowych i dla innych rządów. Jest to fatalna rzecz. Jest to najgorsze rozwiązanie. Proszę o to, aby wypowiedzieli się też inni znawcy w prawie, czy będzie to działanie prawa wstecz, czy nie. Nie chodzi o to, abyśmy rok czy dwa lata spędzili przed Trybunałem Konstytucyjnym. Wcale nie o to chodzi. O wiele ważniejszy jest sygnał, który popłynie z Polski w najbliższych miesiącach.</u>
          <u xml:id="u-43.7" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Moim zdaniem państwo jako parlamentarzyści wszystkich opcji macie powód do dumy, że Polska jest krajem, gdzie są stabilne i dobrze zarządzane instytucje finansowe. Spróbujmy działać w tym duchu. Uważam, że tak naprawdę ze strony parlamentu wystarczyłby apel o to, aby klienci jak najlepiej porozumiewali się z bankami. Na marginesie: godziłoby to wszystkie kluby parlamentarne przez kampanią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Pan poseł Rygiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WiesławRygiel">Dziękuję panu prezesowi za długie wyjaśnienie i straszenie nas tą rzekomo fatalną informacją płynącą na rynki zewnętrzne. Przypominam sobie, jak kilka tygodni temu pan prezes twierdził, że spready to nie jest problem, że kredyt jest najlepiej obsługiwany, że to jest niewielka kwota. Teraz ma to być fatalna informacja, ale zależy to od okoliczności i od tego, jakich argumentów pan prezes używa.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#WiesławRygiel">Chciałbym powiedzieć o innej fatalnej informacji. Oto otrzymałem przesyłkę od jednego z kredytobiorców, od tych, których pan prezes nie strzyże bardzo dotkliwie, nie obcinając im uszu. Chciałbym to potraktować jako pewne podsumowanie. Jest to bardzo krótka wypowiedź. Człowiek ten pisze w ten sposób: „Jestem w posiadaniu kilku propozycji aneksów przesłanych przez Gettin Noble Bank, gdzie proponuje mi się przejście na kurs Narodowego Banku Polskiego pod warunkiem, że zapłacę” – i tutaj jest ta przyjazna twarz banku – „dodatkową opłatę za sporządzenie aneksu w wysokości 1,95% kwoty pozostałej do spłaty lub w drugiej propozycji 1,65%. Jak z tego wynika, bank nie widzi przeszkód w stosowaniu kursu NBP, nawet zachęca pod warunkiem, że zapłacę haracz”. Proponuję w ten sposób podsumować stanowisko klientów wobec postawy banków. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze jakieś uwagi? Pan poseł Wikiński. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MarekWikiński">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#MarekWikiński">Pan prezes Pietraszkiewicz zainspirował mnie swoim wystąpieniem do zabrania głosu. Jako Klub Poselski Sojuszu Lewicy Demokratycznej wnosimy o to, aby kredytobiorcy rzeczywiście po wejściu w życie projektowanej ustawy wreszcie mieli określone zasady. Prawo nie będzie działało wstecz, ponieważ nie chcemy, aby banki zwróciły kredytobiorcom haracz, jak to przed chwileczką określił mój przedmówca. Chodzi o to, aby od godziny zero, czyli od dnia wejścia ustawy w życie banki powiedziały kredytobiorcom, że wysokość spreadu będzie taka i taka.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#MarekWikiński">Panie prezesie, szanowni państwo!</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#MarekWikiński">Rozumiem, że banki jako instytucja pośrednicząca pomiędzy depozytariuszami, którym muszą zapłacić za pożyczany pieniądz w postaci oprocentowania depozytów, muszą zarobić na rynku od tych, którzy są kredytobiorcami. Rzeczywiście, dzisiaj, panie prezesie, jest taka sytuacja, że z jednej strony owieczki, które zanoszą pieniądze do banków, są karmione przez banki niewielkimi odsetkami, a strzyżone są w postaci wysokich opłat chociażby za prowadzenie rachunków bieżących. W niektórych bankach klienci są traktowani jak barany, które są obdzierane ze skóry. Słyszę, że dla banków będą jakieś większe koszty, a jednocześnie widzę przesyłane w pięciu kopertach w ciągu miesiąca informacje o każdym koncie walutowym dla klienta banku. Oznacza to, że banki po prostu mają za dużo pieniędzy i mogą znaleźć proste rezerwy, proste oszczędności. Nie ma z tym żadnego problemu. Myślę, że nawet nie będziemy musieli spotykać się w Trybunale Konstytucyjnym. Norma prawna, którą uchwala Komisja Finansów Publicznych bez wątpienia jest zgodna z Konstytucją RP. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Jeszcze pan prezes Pietraszkiewicz chciałby zabrać głos. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Chciałbym potwierdzić to, co powiedział pan poseł. Rozumiałem tylko, że parlament podejmując kilka tygodni temu decyzję w sprawie ustawy o kredycie konsumenckim, która wchodzi w życie w końcu tego roku, właśnie to rozstrzygnął, że w umowie będzie musiał być podany sposób wyliczania i de facto wielkość spreadu. Co do tego nie ma różnicy.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Na marginesie, pani mecenas, znajdujemy jednak w opinii Biura Analiz Sejmowych w ostatnim akapicie… Zacytuję to, ponieważ być może wynikło jakieś nieporozumienie: „Należy zatem stwierdzić, iż proponowane zmiany będą miały wpływ na zawarte już umowy kredytowe, gdyż z jednej strony wprowadzają ograniczenia dla kredytobiorców, szczególnie tych, którzy w umowie kredytowej mają już ustanowione prawo do dokonywania zamiany waluty kredytu w każdej chwili. Wpłyną też na zmiany zasad naliczania opłat i marż przy przewalutowaniu, co będzie także oddziaływać na obniżenie dochodowości banków”.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Powtórzę, proszę państwa, że banki w Polsce to nie jest coś takiego, że siedzi właściciel banku i są klienci. Banki w Polsce to klienci po drugiej stronie, deponenci, którzy za ulgę dla jednych klientów po prostu poniosą konsekwencje. Albo też jedni kredytobiorcy za ulgę dla innych kredytobiorców będą musieli ponieść konsekwencje. Dzisiaj nie ma na to zgody emerytów i rencistów, oszczędzających w otwartych funduszach emerytalnych, które za kilkadziesiąt miliardów złotych nabyły akcje polskich banków. Nie mogę im powiedzieć, że nie zwracamy parlamentowi na to uwagi. Nie mogę powiedzieć kilkunastu milionom deponentów, że takie sprawy po prostu są całkowicie obojętne. Jest to specyficzny rodzaj biznesu, gdzie nie jest to obojętne. Dlatego ośmielam się zwracać na to uwagę.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Jeszcze raz podkreślam, że jesteśmy za tym, aby po doświadczeniach ostatnich lat od grudnia czy od stycznia było jasne, jak jest naliczany spread i jaka jest jego wysokość. To już państwo uchwaliliście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#IdaReykowska">Wydaje mi się, że uwagi co do konstytucyjności nie dotyczą rozwiązań przyjętych w sprawozdaniu, tylko tych, które były proponowane w innych drukach, między innymi dotyczących średniego kursu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Pani przewodnicząca Skowrońska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#KrystynaSkowrońska">Po tym płomiennym wystąpieniu pana prezesa nie do końca ze wszystkim się zgadzam. Między innymi chodziło o widełki stosowania spreadów. Niektóre banki stosowały spread w wysokości 3%, a niektóre stosowały spread bardzo wysoki. Klienci tak naprawdę zaciągając kredyt w walucie, byli w związku z tym różnie traktowani. Gdyby rynek jednakowo, podobnie traktował klientów, a nie kierował się chęcią osiągnięcia nadzwyczajnego zysku z działalności, wówczas można by to było zrozumieć. Myślę, że wówczas ta dyskusja, panie prezesie, miałaby zupełnie inny wymiar. Z niektórymi argumentami, które przedstawił pan prezes, można się zgodzić, ale ten argument chyba przelał szalę goryczy. Chodzi o możliwość obserwowania, jak w tym zakresie przez niektóre banki są stosowane nieprzyzwoicie wysokie spready. To wszystko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Czy są konkretne uwagi, propozycje zmian dotyczące art. 4? Czy wobec tego jest sprzeciw wobec jego przyjęcia w wersji zgodnej ze sprawozdaniem podkomisji? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że art. 4 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#PawełArndt">Jest propozycja oznaczenia dotychczasowej treści art. 4 jako ust. 1 i dodania kolejnych ustępów, ust. 2–5. Bardzo proszę, pan poseł Stawiarski. Wcześniej Biuro Legislacyjne, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#IdaReykowska">Ta część poprawki jest bezprzedmiotowa, dlatego że nie wprowadziliśmy pierwszej części dotyczącej dodania art. 75c i dalszych, na które jest tu powołanie. W związku z tym jest to propozycja bezprzedmiotowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PawełArndt">Pan poseł Stawiarski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JarosławStawiarski">Wypowiem się bardzo krótko. Zgłaszam wniosek mniejszości dotyczący obydwu poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PawełArndt">Proszę o zgłoszenie go na piśmie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PawełArndt">Proszę państwa, przechodzimy do rozpatrzenia art. 5. Czy są uwagi? Nikt nie zgłasza uwag.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 5.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 6. Czy są uwagi? Pan poseł Stawiarski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JarosławStawiarski">Nie mam uwag, ale przysłuchiwałem się dyskusji i w kilku zdaniach chciałbym przedstawić swoje refleksje na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#JarosławStawiarski">Tak naprawdę kończymy prace nad projektem ustawy stanowiącej kompilację trzech projektów. Każdy, kto się wczyta, stwierdzi, że na projektowanej ustawie mogą zarobić kantory, które nagle podniosą spready i ewentualnie banki, które zostaną przy swoich starych spredach. Po co chodzić do kantoru i kupować drogą walutę, skoro pan prezes Pietraszkiewicz mówił, że koszty będą większe, być może nawet sugerował, że będzie dodatkowa opłata za spłatę kredytów w walucie.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#JarosławStawiarski">Odpowiadając pani poseł Błochowiak, chciałbym powiedzieć, że nie wiem, czy pani przyśnił się projekt ustawy z druku nr 4413, czy pani doznała jakiegoś olśnienia. Skąd pani wymyśliła tę ustawę, czy nie poprzez to, co dzieje w mediach, na forach internetowych? Nie wiem, ma pani jakieś złe skojarzenia. My jesteśmy tu dla ludzi, nie wiem, dla kogo pani jest. Pani jest chyba dla lśnienia błysku jakiegoś flesza.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#JarosławStawiarski">Mam jeszcze jedną uwagę do pana prezesa Pietraszkiewicza. Najpierw bankowcy kilka lat temu zarobili wielkie pieniądze na opcjach. Zarobiliście kwotę 20.000.000 tys. zł? Zarobiliście. W tej chwili zarabiacie potężne pieniądze na spreadach. Tak naprawdę spready to dla was ekstrazarobek. Kiedy frank jest droższy, spread jest większy. Zarobek w wysokości 10–12% od raty kredytu jest zarobkiem ekstra.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#JarosławStawiarski">Pan wiceprezes Bańka mówił, że może się pogorszyć dla drugiej strony. Tutaj chodzi o normę konstytucyjną, że nie może się pogorszyć dla drugiej strony. Chciałbym powiedzieć, że dla kredytobiorców pogarsza się cały czas i w związku z tym tutaj się spotkaliśmy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca Błochowiak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AnitaBłochowiak">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie pośle!</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#AnitaBłochowiak">Odpowiadając na pana zarzuty, powiem tak. Trochę spokojniej i trochę grzeczniej. To po pierwsze. Po drugie, nie wystarczy słuchać, ale trzeba słuchać ze zrozumieniem. To po drugie. Po trzecie, jeśli ma pan ochotę, proszę odsłuchać taśmę lub przeczytać stenogram. Powiedziałam, że jesteśmy tutaj po to, aby po pierwsze, stanowić mądre prawo, a po drugie, prawo, które jest dobre dla klientów. Wie pan, co jest wybrukowane szczerymi intencjami. W tym parlamencie i, niestety, też na tej sali zdarzało się stanowić prawo szybko, „na kolanie”, które później przynosiło negatywne skutki.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#AnitaBłochowiak">Chciałabym, żeby klienci, o których pan dba, ponieśli mniejsze straty niż w wyniku uchwalonej ustawy, ponieważ może się okazać – i o to się martwię, choć mam nadzieję, że wyjaśnienia rozwiały wątpliwości, ale nie pana – że klienci będą musieli zapłacić wyższe koszty. Nie wszyscy są zorientowani, nie wszyscy przed spłatą raty kredytu będą biegali po kantorach i sprawdzali wysokość kursu. Niestety, nie wszyscy są w stanie to robić. Chodzi o tych klientów, którzy nie radzą sobie z problemami i to o tych się martwię. A więc stosujmy i stanówmy mądre prawo, które pomoże klientom, a nie zaszkodzi. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JarosławStawiarski">Nie wiem, czym panią uraziłem, ale jeśli uraziłem, to przepraszam. A czytanie ze zrozumieniem opanowałem od pierwszej klasy szkoły podstawowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo, panie pośle. Pan prezes Pietraszkiewicz, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Proszę państwa, ponieważ jest to jedno z naszych ostatnich spotkań w tej kadencji, mam dwie uwagi. Po pierwsze, chciałbym państwu bardzo serdecznie podziękować za możliwość prezentowania opinii w całym tym okresie.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Chciałbym powiedzieć, że naszym wspólnym dorobkiem jest to, że w ostatnich latach praktycznie cały wypracowywany zysk w polskich bankach był przekazywany na budowę funduszy własnych polskich banków w Polsce. Dlatego dzisiaj jesteśmy bezpiecznym sektorem bankowym. Nie jest tak, że ktoś zabrał pieniądze do kieszeni i gdzieś wyjechał. Jest to ogromna sprawa. Bez względu na, po której stronie sceny politycznej państwo jesteście, bądźmy po prostu z tego dumni.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Druga sprawa wiąże się z tym, że jest opracowanie pani profesor z Głównego Urzędu Statystycznego, która rozwiała wątpliwości na temat tego, co się wydarzyło z opcjami walutowymi. Nie jest to żadna lobbingowa instytucja, która może być podejrzewana o cokolwiek. Mam prośbę. Warto zważyć na to, że ci, którzy być może nieco zapłacili za opcje, bardzo wiele zyskiwali na instrumentach bazowych. Na tym polegają te mechanizmy. Rzeczywiście była grupa klientów, wobec której popełniono błędy. Z błędów tych, niestety, wszyscy musimy wyciągnąć lekcje i wyciągamy. Obiecuję to. Bardzo serdecznie dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PawełArndt">Dziękuję. Proszę państwa, omawiamy art. 6. Czy są uwagi do art. 6? Pan poseł Suski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#MarekSuski">Chciałbym, aby pan prezes Pietraszkiewicz powiedział, ile pieniędzy odpłynęło do central bankowych poza krajem. Z mojej wiedzy wynika, że nie wszystkie pieniądze, które zostały pozyskane, poszły na rezerwy, zapasy i fundusze własne. Część po prostu została przeznaczona na ratowanie central bankowych poza granicami kraju. Donosiła na ten temat prasa. Cokolwiek nie zgadza mi się to z informacjami, jakie podał pan prezes. Jest też pytanie, jakie kwoty odpłynęły w związku z opcjami walutowymi. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PawełArndt">Panie prezesie, to nie jest na temat, ale jeżeli chce pan odpowiedzieć, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Bardzo dziękuję. Jest to ważna kwestia. Proszę państwa, polski sektor bankowy jest w takiej sytuacji, Polska jest w takiej sytuacji, że gdybyśmy w kraju zebrali wszystkie depozyty z rynku od klientów indywidualnych i od firm, to okazałoby się, że klienci indywidualni i firmy zebrały o około 12% depozytów mniej aniżeli banki udzieliły kredytów. To z zagranicy, panie pośle, pożyczyliśmy sto kilkadziesiąt miliardów złotych, żeby kredytować mieszkalnictwo, małe i średnie przedsiębiorstwa, jednostki samorządu terytorialnego. Jest to pierwsza część odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#KrzysztofPietraszkiewicz">Druga część odpowiedzi jest taka, że, rzeczywiście, w czasie kryzysu finansowego Komisja Nadzoru Finansowego bardzo dokładnie monitorowała przepływy, zarówno kapitałowe, jak i te o charakterze płynnościowym. Nie ma potwierdzenia, nie ma takich informacji – bardzo proszę, aby jeszcze w tej kadencji zadać to pytanie Komisji Nadzoru Finansowego – że następowały tego typu przepływy. Moim zdaniem sprawa ta była bardzo precyzyjnie nadzorowana przez Komisję Nadzoru Finansowego i Narodowy Bank Polski. Tego typu zjawiska na skalę, która miałaby jakiekolwiek znaczenie, nie były możliwe do zrealizowania. Tak że w tym miejscu pragnę państwa uspokoić. Moim zdaniem jest to nieprawda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że nie ma uwag do art. 6.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#PawełArndt">Stwierdzam zatem, że Komisja przyjęła art. 6.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#PawełArndt">Chciałbym teraz poddać pod głosowanie całość projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#PawełArndt">Kto z państwa posłów opowiada się za przyjęciem projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw, proszę podnieść rękę i nacisnąć przycisk. Dziękuję. Kto jest przeciwny? Dziękuję. Kto wstrzymał się od głosu? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#PawełArndt">W głosowaniu wzięło udział 37 osób. 26 osób głosowało za, 1 osoba była przeciwna, 10 osób wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-69.5" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz o zmianie niektórych innych ustaw został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-69.6" who="#PawełArndt">Proszę państwa, jak zwykle pozostały nam jeszcze dwie sprawy.</u>
          <u xml:id="u-69.7" who="#PawełArndt">Proponuję, aby posłem sprawozdawcą został przewodniczący podkomisji pan poseł Sławomir Neumann. Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#SławomirNeumann">Tak. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Czy są inne kandydatury? Czy jest sprzeciw wobec powierzenia funkcji posła sprawozdawcy panu posłowi Neumannowi? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że pan poseł został wybrany na sprawozdawcę.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PawełArndt">Proszę państwa, pozostała nam jeszcze ostatnia sprawa. Termin na przedstawienie stanowiska o zgodności projektu z prawem unijnym wyznaczam do jutra, 27 lipca, do godz. 12.00.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#PawełArndt">Proszę państwa, to wszystko, co mieliśmy do omówienia na obecnym posiedzeniu Komisji. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#PawełArndt">Zamykam posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>