text_structure.xml 83.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PawełArndt">Dzień dobry państwu. Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PawełArndt">Witam wszystkich przybyłych na nasze dzisiejsze spotkanie. Proszę państwa, rozpoczynamy prace nad sprawozdaniem z wykonania budżetu państwa za rok 2010. Podczas naszej pracy będzie nam towarzyszyła spora grupa osób. Witam panią minister Hannę Majszczyk, która, mam nadzieję, wraz z przedstawicielami Ministerstwa Finansów będzie towarzyszyła przez cały czas pracy Komisji Finansów Publicznych nad wykonaniem budżetu państwa w ubiegłym roku. Witam przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli, którzy, jak sądzę, również będą towarzyszyli nam podczas prac nad wykonaniem budżetu. Witam przedstawicieli Biura Analiz Sejmowych, Biura Legislacyjnego. Witam pana ministra Jurka, podsekretarza stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Witam pana Tomasza Białasa, dyrektora generalnego Głównego Urzędu Statystycznego. Witam pana Stanisława Sołtysa, dyrektora zarządzającego Komisji Nadzoru Finansowego. Witam wszystkich państwa przybyłych na nasze dzisiejsze posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PawełArndt">Proszę państwa, porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2010 roku (druk nr 4270) wraz przedstawioną przez prezesa Najwyższej Izby Kontroli „Analizą wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2010 roku” (druk nr 4329) w zakresie części należących do właściwości Komisji Finansów Publicznych, a więc części 58 – Główny Urząd Statystyczny, części 70 – Komisja Nadzoru Finansowego, planu finansowego Rzecznika Ubezpieczonych, a także w zakresie inwestycji wieloletnich. Czy są uwagi do porządku dziennego? Wobec niezgłoszenia uwag do porządku dziennego stwierdzam jego przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PawełArndt">Przystępujemy do realizacji porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PawełArndt">Proszę państwa, rządowe sprawozdanie z wykonania budżetu państwa w roku 2010 zostało w dniu 31 maja skierowane przez Marszałka Sejmu do rozpatrzenia przez Komisję Finansów Publicznych. Zgodnie z postanowieniem Marszałka Sejmu z dnia 10 czerwca 2011 roku dwadzieścia innych komisji sejmowych ma przedstawić naszej Komisji opinie o wykonaniu budżetu we właściwych im częściach budżetowych. W dniu dzisiejszym, jak powiedziałem wcześniej, rozpoczniemy rozpatrywanie sprawozdania z wykonania budżetu państwa w częściach należących do jej wyłącznej właściwości. Państwo posłowie, członkowie Komisji otrzymali informacje o wykonaniu budżetu przygotowane przez Ministerstwo Finansów i innych dysponentów części budżetowych, informacje Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli wykonania budżetu w poszczególnych częściach budżetowych, a także opracowania Biura Analiz Sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PawełArndt">Proszę państwa, już po raz kolejny przystępujemy do analizy wykonania budżetu, a więc myślę, że w związku z tym nie muszę specjalnie mówić, w jaki sposób będziemy pracowali. Dla formalności nadmienię jednak, że w pierwszej kolejności zawsze wysłuchamy wystąpienia posła wyznaczonego przez Komisję do zreferowania danej części budżetowej, następnie wysłuchamy wystąpienia przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, a potem odbędziemy dyskusję nad poszczególnymi częściami. Oczywiście ostateczne wnioski, opinie, decyzje będziemy przyjmowali po rozpatrzeniu całości wykonania budżetu.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PawełArndt">Proszę państwa, przystępujemy do rozpatrywania kolejnych części budżetowych. W pierwszej kolejności omówimy część budżetową 70 – Komisja Nadzoru Finansowego. Referentem tej części jest pani poseł Magdalena Gąsior-Marek. Bardzo proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Wykonanie budżetu państwa w części 70 – Komisja Nadzoru Finansowego należy ocenić pozytywnie. Chciałabym to zaznaczyć na wstępie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Dochody Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego pochodziły przede wszystkim z wpłat zaliczek dokonywanych przez zakłady ubezpieczeń na poczet kosztów nadzoru nad działalnością ubezpieczeniową i brokerską, wpłat zaliczek dokonywanych przez powszechne towarzystwa emerytalne na poczet kosztów nadzoru nad działalnością funduszy emerytalnych, opłat określonych w różnych wielkościach na koszty działalności rynku kapitałowego wnoszone przez spółki prowadzące rynek regulowany, Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych, spółki prowadzące rynki pozagiełdowe, przez podmioty organizujące alternatywny system obrotu, firmy inwestycyjne, zagraniczne firmy inwestycyjne prowadzące działalność maklerską na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, spółki prowadzące giełdy, opłat za egzaminy dla brokerów ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych, opłat za egzaminy na aktuariuszy, opłat za egzaminy na maklera papierów wartościowych, doradcę inwestycyjnego, agenta firmy inwestycyjnej oraz za przeprowadzenie sprawdzianu umiejętności, wpłat zaliczek od banków na pokrycie kosztów nadzoru.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Dochody Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego zostały wykonane w 102% planu. Zamiast zaplanowanej kwoty 200.879 tys. zł dochody zrealizowano na poziomie aż 201.366 tys. zł. Największy udział w dochodach, aż 97,5%, stanowiły dochody przeznaczone na pokrycie kosztów nadzoru nad rynkiem bankowym, ubezpieczeniowym, emerytalnym i kapitałowym. Źródło wykonania dochodów, o których powiedziałam, w wysokości 196.242 tys. zł stanowiły wpłaty zakładów ubezpieczeń, wpłaty towarzystw emerytalnych, wpłaty z opłat z rynku kapitałowego, wpływy z opłat z rynku bankowego. Inne dochody niestanowiące kosztów nadzoru wyniosły 5124 tys. zł. Stanowiły one 2,5% wszystkich dochodów. Składały się na nie kary nakładane na Komisję Nadzoru Finansowego na uczestników rynku finansowego, osoby prawne, jak też osoby fizyczne, a także pozostałe dochody, czyli zwroty z lat ubiegłych, niewykorzystane środki z budżetu Unii Europejskiej na realizowanie projektów, opłaty za egzaminy oraz pozostałe. Dochody z tytułu kar są dochodami budżetu państwa i ich uzyskanie jest w dużej mierze uwarunkowane możliwościami egzekucji. Najwyższa Izba Kontroli nie zgłosiła zastrzeżeń do działań windykacyjnych podejmowanych wobec dłużników przez Komisję Nadzoru Finansowego. Należności zaległe na koniec 2010 roku wyniosły 2873 tys. zł, co oznacza spadek w stosunku do poprzedniego – 2009 roku o 11,7%.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie oceniła rzetelność ewidencjonowania i egzekwowania dochodów oraz wiarygodność ksiąg rachunkowych w odniesieniu do bieżących i rocznych sprawozdań finansowych.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Przechodząc do omówienia wydatków, chciałabym podkreślić, że zrealizowano 90% planu po zmianach z ustawy budżetowej. Wydatki zostały zrealizowane w kwocie 179.712 tys. zł przy planie po zmianach wynoszącym 199.592 tys. zł. Największy udział w wydatkach stanowiły wydatki związane z wynagrodzeniami osobowymi pracowników wraz narzutami i pochodnymi. Wykonanie wynosiło tu 110.420 tys. zł. Pozostałe wydatki to wydatki bieżące łącznie ze świadczeniami na rzecz osób fizycznych, ale bez wydatków majątkowych, które wyniosły 45.339 tys. zł. Pozostałe wydatki, czyli wydatki majątkowe wyniosły 23.953 tys. zł. Główny strumień wydatków majątkowych Komisji Nadzoru Finansowego był kierowany na modernizowanie budynku biurowego przy ul. Jasnej, a także systemy informatyczne i oprogramowanie.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Chciałabym też powiedzieć, że są opóźnienia spowodowane przez głównego wykonawcę w zakresie modernizacji i rozbudowy budynku przy ul. Jasnej 12. Prace związane z zakończeniem inwestycji zostały przeniesione na pierwsze półrocze 2011 roku.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Według otrzymanego sprawozdania stan zatrudnienia na koniec 2010 roku wyniósł 854 osoby, w stosunku do 2009 roku zatrudnienie było niższe o 15 osób. Jednocześnie w sprawozdaniu znajdujemy informację na temat przeciętnego wynagrodzenia brutto, które wyniosło 9259 zł i było wyższe 4,2% w stosunku do 2009 roku.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Chciałabym jeszcze dodać, że przez Komisję Nadzoru Finansowego są prowadzone trzy projekty międzynarodowe: projekt pomocy technicznej dla rosyjskiego sektora ubezpieczeniowego, projekt pomocy technicznej dla ukraińskiego sektora ubezpieczeniowego i projekt realizowany w ramach Norweskiego Projektu Finansowego.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Jednocześnie w wyniku kontroli Najwyższej Izby Kontroli zostało zgłoszonych wiele uwag pokontrolnych, z których dwie są główne. Był podnoszony zarzut wcześniejszego wpłacania składek do organizacji międzynarodowych, wpłacenia ich z dużym wyprzedzeniem w stosunku do terminu, który nas obowiązuje. Drugi zarzut wiązał się z trybem zakupu mebli. Komisja Nadzoru Finansowego przyjęła większość uwag. Istnieje natomiast kontrowersja co do kwoty i sposobu zakupu mebli.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Chciałabym poprosić Wysoką Komisję o pozytywne zaopiniowanie wykonania budżetu państwa w części 70. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję, pani poseł. Proszę przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli o zaprezentowanie wyników analizy. Pan dyrektor Długołęcki, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WaldemarDługołęcki">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Waldemar Długołęcki. Dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WaldemarDługołęcki">Najwyższa Izba Kontroli wykonanie budżetu państwa w części 70 – Komisja Nadzoru Finansowego oceniła pozytywnie z zastrzeżeniami. Pozytywnie, czyli bez uwag zaopiniowaliśmy opracowanie wszystkich rocznych sprawozdań budżetowych za rok 2010. Tak jak mówiła pani poseł, nie wnieśliśmy uwag do rzetelności planowania i realizacji dochodów budżetowych przez Urząd Komisji Nadzoru Finansowego.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#WaldemarDługołęcki">Chciałbym natomiast powiedzieć o kilku sprawach dotyczących wydatków oraz sposobu prowadzenia ksiąg. Jak wynika to ze sprawozdania przedłożonego…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PawełArndt">Panie dyrektorze, przepraszam na chwileczkę. Proszę państwa, bardzo proszę o nieprowadzenie rozmów. Przed nami dużo pracy związanej z budżetem i nie tylko. Myślę, że im będzie spokojniej, ciszej, tym łatwiej przebrniemy przez wszystkie problemy. Proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WaldemarDługołęcki">Wydatki budżetowe wyniosły 179.700 tys. zł i były o 19.600 tys. zł, czyli blisko 10% niższe od limitu określonego w ustawie budżetowej. Były też o 4500 tys. zł niższe niż zapisane w planie po zmianach. Wykonanie wydatków byłoby jeszcze niższe, gdyby ze znacznym wyprzedzeniem nie zapłacono składek do organizacji międzynarodowych. Terminy płatności składek przypadały dopiero na rok 2011. Należy podkreślić, że tego typu sytuacja, kiedy wykonanie wydatków jest znacznie niższe od określonego w ustawie budżetowej, występuje już po raz kolejny. W 2010 roku niższe wydatki były spowodowane głównie, trzeba to przyznać, opóźnieniem realizacji budowy i rozbudowy budynku przy ul. Jasnej, nabytego dwa czy trzy lata wcześniej na siedzibę Komisji Nadzoru Finansowego. Jednak naszym zdaniem tak duża wielkość niezrealizowanych wydatków budżetowych może wskazywać na niezbyt precyzyjne ich planowanie. Spowodowało to konieczność wprowadzenia wielokrotnych zmian w planie finansowym Komisji Nadzoru Finansowego. Na przykład w grupie wydatków pozapłacowych bieżących zmiany te objęły łącznie kwotę blisko 88.600 tys. zł, czyli prawie 16% wydatków. Znaleźliśmy także kilka przypadków, kiedy ten sam paragraf najpierw był zwiększany, a następnie zmniejszany.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#WaldemarDługołęcki">W 2010 roku o kwotę 4500 tys. zł został zwiększony plan wydatków na inwestycje budowlane. Stwierdziliśmy, że w dniu podejmowania decyzji o zmianie w budżecie, ale jeszcze przed dokonaniem wydatków nie było na to zgody ministra Finansów. Obowiązek posiadania takiej zgody wynika ze znowelizowanej ustawy o finansach publicznych, dokładnie z art. 171 ust. 4. Minister Finansów wydał taką zgodę później, ale jeszcze przed podniesieniem wydatków.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#WaldemarDługołęcki">W ramach kontroli zbadaliśmy 21% wydatków ogółem Komisji Nadzoru Finansowego. Razem jest to kwota ponad 37.000 tys. zł. Chciałbym podkreślić, że zostały one poniesione w granicach kwot określonych w planie i z zachowaniem procedur wynikających z ustawy – Prawo zamówień publicznych.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#WaldemarDługołęcki">W naszej informacji wskazujemy na jedną transakcję, a mianowicie na zakup foteli obrotowych na potrzeby pracowników Komisji. Zresztą przewodniczący kontrolowanej instytucji przedstawił w tej sprawie stanowisko odnoszące się do naszej informacji. Zgodnie z ustawą o Najwyższej Izbie Kontroli przedstawiliśmy swoją opinię do owego stanowiska. Została ona bodajże w dniu wczorajszym doręczona państwu posłom. Chodzi nam o to, że cena jednostkowa foteli była znacznie wyższa niż foteli zakupionych w dużej liczbie dwa lata wcześniej, w 2009 roku. Generalnie cena ta jest wysoka. Odpowiednio dla pięciuset foteli wynosiła 1258 zł i dla szesnastu foteli 1452 zł za sztukę. Fotele te w związku z opóźnieniem w oddaniu do użytku modernizowanej siedziby na dzień zakończenia kontroli pozostawały w magazynie i myślę, że pozostają tam do tej pory.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#WaldemarDługołęcki">Stwierdziliśmy też – myślę, proszę państwa, że powinni na to zwracać uwagę wszyscy dysponenci środków budżetowych – że oprócz wydatków na składki do organizacji międzynarodowych także inne wydatki były regulowane ze znacznym wyprzedzeniem w stosunku do terminów płatności wynikających z faktur. W tym roku mocno zwracał na to uwagę Minister Finansów. Nie wszyscy dysponenci dostosowali się do tego. W warunkach deficytowego budżetu państwa uważamy to za nieracjonalne zarządzanie finansami publicznymi. Faktury powinny być regulowane wtedy, kiedy przypadają terminy płatności. Nie później, ale też nie dużo wcześniej. O szczegółach nie będą mówił, ponieważ pisaliśmy o tym w naszej informacji. Zresztą przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego pozytywnie odniósł się do naszej uwagi, stwierdził, że praktyka ta zostanie w tym roku zmieniona.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#WaldemarDługołęcki">Badaliśmy też system rachunkowości. Nasza kontrola ujawniła przypadki, że niektóre z dowodów księgowych nie spełniały wymagań wynikających z ustawy o rachunkowości. Sądzę, że te błędy również zostały usunięte. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję, panie dyrektorze. Otwieram dyskusję. Kto z państwa posłów chciałby zabrać głos w tej sprawie? Pani poseł Zuba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MariaZuba">Panie przewodniczący, szanowni państwo!</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MariaZuba">Z przedstawionych nam materiałów wynika, że stan zatrudnienia w Komisji Nadzoru Finansowego tak naprawdę się nie zmienił. Średnio w roku był większy zaledwie o trzynaście osób. W dobie kryzysu można powiedzieć, że albo zaledwie, albo aż. Wynagrodzenie, jak wynika z materiałów, jest bardzo wysokie i kształtuje się na poziomie 9259 zł. Można sobie zadawać pytanie – pytanie to kieruję do pani minister – jak to jest możliwe, że osób, które są zatrudnione w Komisji Nadzoru Finansowego – jak rozumiem, są tam zatrudnione od lat, są fachowcami, zresztą fachowość ich postępowania jakby uznajemy poprzez ich wynagrodzenia, a z uwag formułowanych zarówno przez Biuro Analiz Sejmowych, jak i Najwyższą Izbę Kontroli można wyciągnąć wnioski – tak naprawdę przepisy wynikające z ustawy o finansach publicznych nie obowiązują, nie obowiązują pracowników Komisji Nadzoru Finansowego. Przy dobrej woli i rzetelnej pracy wszystkich uchybień, które zostały stwierdzone w ramach kontroli prowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli, nie powinno być.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#MariaZuba">Dlaczego podejmowane są decyzje o przenoszeniu środków finansowych, zagospodarowywaniu środków w wysokości 4500 tys. zł na inwestycje bez informowania, bez jakiegokolwiek konsultowania z Ministerstwem Finansów? Kiedy konstruujemy budżet na kolejne lata, analizujemy każdy grosz, staramy się, aby pieniądze były zaplanowane w sposób rzetelny i optymalny. Tymczasem dowiadujemy się, że w budżecie na rok 2010 były takie naddatki, że Komisja Nadzoru Finansowego mogła regulować zobowiązania z roku 2011. Dlaczego, po pierwsze, tak nierzetelnie był przygotowywany projekt budżetu na 2010 rok, a po drugie, jego realizacja odbywała się wbrew przepisom obowiązującym w tym względzie? Jak mówię, urzędnicy są wysoko wynagradzani, kadra jest stała, a tyle zaniedbań, uwag wskazała Najwyższa Izba Kontroli. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Pani przewodnicząca Skowrońska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KrystynaSkowrońska">Rozumiem, że jest to instytucja, która utrzymuje się ze składek. Można powiedzieć, że jeżeli na rynku finansowym mieliśmy kłopoty, mogło to w znaczący sposób wpłynąć na przychody Komisji Nadzoru Finansowego.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#KrystynaSkowrońska">Mam pytanie do przedstawiciela Komisji Nadzoru Finansowego. Wśród informacji dotyczących wydatków oraz blokowanych środków nie mamy danych na temat bilansu. Interesuje mnie stan środków na koniec 2010 roku. Myślę, że stan środków na koniec 2010 roku pokazałby nam wpływy, jakie rozdysponowano, wraz ze środkami zablokowanymi.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#KrystynaSkowrońska">Moje pytanie, które kieruję pod adresem Ministerstwa Finansów, zmierza do tego, w jakim zakresie planowana jest opłata za nadzór finansowy przez instytucje zobowiązane do ich ponoszenia, czyli firmy ubezpieczeniowe, banki i inne, skoro pozostają środki będące w dyspozycji Komisji Nadzoru Finansowego. W zasadzie jest to moje główne pytanie.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#KrystynaSkowrońska">W materiałach odnoszących się do wykonania budżetu w bardzo wielu częściach mamy podaną wysokość wynagrodzenia. Porównanie zawsze wyglądało tak, że Komisja Nadzoru Finansowego miała większe zarobki. Komisja Nadzoru Finansowego ma do czynienia z rynkiem, który jest bogaty, tak bym go nazwała. Średnie wynagrodzenie w firmach ubezpieczeniowych, średnie wynagrodzenie w firmach rynku kapitałowego jest dość wysokie. Specjalizacja, umiejętności osób, które prowadzą nadzór, muszą być takie, żeby osoby te mogły utrzymać się w nadzorze finansowym, aby mogły przeprowadzać kontrole.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#KrystynaSkowrońska">Mamy informację dotyczącą planu przychodów na kolejny 2012 rok. Jaki jest w związku z tym stan środków? Czy przewiduje się obniżenie składki na nadzór finansowy w poszczególnych sektorach rynku finansowego? Jest to moje główne pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nikt się nie zgłasza. W takim razie proszę o udzielenie odpowiedzi. Pan Stanisław Sołtys, dyrektor zarządzający Komisji Nadzoru Finansowego. Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławSołtys">Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#StanisławSołtys">Ubiegły rok był najtrudniejszym rokiem w krótkiej, pięcioletniej historii naszego urzędu, był najtrudniejszym rokiem budżetowym. Stało się tak za sprawą dużego, a dla nas nawet ogromnego, jednorazowego wydatku związanego z realizacją inwestycji polegającej na przebudowie i rozbudowie budynku przy ul. Jasnej 12 w Warszawie, który przygotowujemy na siedzibę główną Komisji Nadzoru Finansowego. Na ten cel zgodnie z rozstrzygnięciem przetargowym zamierzaliśmy wydać kwotę 24.000 tys. zł. Inwestycja miała być rozpoczęta i zakończona w 2010 roku. Niestety, przetarg wygrała firma, co nie jest rzeczą wyjątkową, która nie poradziła sobie z zadaniem. Zgodnie z zawartą umową realizacja inwestycji miała trwać 150 dni. Na koniec 2010 roku opóźnienie wyniosło 161 dni. Opóźnienie było większe niż sam cykl inwestycyjny.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#StanisławSołtys">To, że nie my jedni znaleźliśmy się w takiej sytuacji, w żadnym wypadku nas nie pociesza, zwłaszcza że dla nas była to sytuacja groźniejsza niż dla wielu innych inwestorów, ponieważ kwota 24.000 tys. zł stanowiła ponad 30% wydatków pozapłacowych naszego urzędu. Każda zmiana w cyklu płacenia za inwestycję w ogromnym stopniu wpływała na cały budżet urzędu, zwłaszcza że sytuacja była dynamiczna. Najpierw zaplanowaliśmy, że środki musimy mieć na sierpień, ponieważ wtedy inwestycja miała się skończyć. Następnie z każdym miesiącem opóźnienia przesuwaliśmy wydatki na płatności w naszym wewnętrznym planie na kolejne miesiące. Wreszcie musieliśmy wziąć pod uwagę, że znaczna część kosztów planowanej inwestycji zostanie przeniesiona na rok 2011, czyli że wyjdziemy poza budżet 2010 roku. W związku z tym były podejmowane liczne decyzje zmieniające plan wydatków w 2010 roku, na co zwracała uwagę Najwyższa Izba Kontroli. Nie wynikały one z niefrasobliwego stosunku do budżetu albo braku planowania tylko z w miarę elastycznego reagowania na zmieniającą się sytuację związaną z prowadzoną inwestycją. Jak mówiłem, dla nas była to ogromna inwestycja, w znacznym stopniu wpływająca na cały budżet. Niemniej jednak, chociaż wszystkie decyzje podejmowane przez przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego były zgodne z prawem, przyjęliśmy do wiadomości i stosowania uwagę Najwyższej Izby Kontroli, że liczba zmian była za duża. Mam nadzieję, że w przyszłym roku nie będzie ona tak duża. Mówię o przyszłym roku, a nie obecnym, ponieważ w tym roku w dalszym ciągu borykamy się z inwestycją. Ciągle nie jest ona zakończona, ciągle mamy z tym kłopoty.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#StanisławSołtys">W informacji przedłożonej Wysokiej Komisji przez Najwyższą Izbę Kontroli zacytowane są odpowiedzi przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego na wnioski zawarte w wystąpieniu pokontrolnym. Najogólniej rzecz biorąc, z prawie wszystkimi uwagami nie tylko zgodziliśmy się, ale jeszcze przed zakończeniem albo tuż po zakończeniu kontroli większość uwag dotyczących spraw, uchybień formalnych została zrealizowana. Ani w tym roku, ani w przyszłym nie będzie z tym już żadnych kłopotów. Zresztą muszę powiedzieć, że podejście Najwyższej Izby Kontroli stało się jakby bardziej restrykcyjne, ponieważ uwagi zostały sformułowane w piątym roku funkcjonowania naszego urzędu, niemniej jednak zrealizowaliśmy je.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#StanisławSołtys">Jeśli chodzi o wyposażenie naszej przyszłej siedziby głównej w meble, zostały one zakupione w ramach otwartego, konkurencyjnego postępowania przetargowego. Przetarg ten zresztą jako jeden z nielicznych został bardzo szczegółowo zbadany przez Najwyższą Izbę Kontroli. Stwierdzono, że wszystkie procedury zostały dochowane. Przetarg został oceniony pozytywnie, po prostu bez zarzutu.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#StanisławSołtys">Wybór najkorzystniejszej oferty dotyczył zakupu wszystkich mebli do nowej siedziby, w tym foteli. W sumie było tam dwadzieścia osiem pozycji. Fotele nie występowały jako odrębna pozycja. Ich cena nie była odrębnie kalkulowana, nie było powiedziane, że oferenci mają przedstawić cenę foteli dla pracowników. To, że w naszej specyfikacji istotnych warunków zamówienia napisaliśmy, że wszystkie meble, w tym także fotele, mają mieć pięcioletnią gwarancję, jest wyciągnięciem wniosków z zakupów dokonanych półtora roku temu, kiedy kupiliśmy fotele tanie, znacznie tańsze i w pewnym stopniu musimy je już wymieniać. Nowe fotele są w magazynie, dlatego że zostały kupione na pierwsze wyposażenie nowej siedziby, której ciągle jeszcze nie ma. Nawet z formalnego punktu widzenia nie bardzo możemy dać je pracownikom do użytku, ponieważ jest to tzw. pierwsze wyposażenie inwestycji. Myślimy, że z tego względu, iż są to fotele zdrowsze dla pracowników, trwalsze, bardziej estetyczne, to w przyszłości zaoszczędzimy na potrzebie ich naprawy bądź wymiany.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#StanisławSołtys">Druga uwaga krytyczna Najwyższej Izby Kontroli była zasadna, co od razu chciałbym zaznaczyć. Wynikała ona z tego, że w roku 2010 mieliśmy pieniądze na inwestycję, która miała być zakończona w tymże 2010 roku. Nie mieliśmy pieniędzy na zakończenie inwestycji w 2011 roku, ponieważ w tym roku miało jej już nie być. W związku z tym została podjęta ryzykowna decyzja o zapłaceniu składek do organizacji międzynarodowych za rok 2011 w roku 2010 po to, aby Minister Finansów w tym roku mógł przeznaczyć zaoszczędzone środki na inwestycję. Zresztą w dniu 24 lutego Minister Finansów podjął taką decyzję. Była ona racjonalna, choć w warunkach jednorocznego budżetu rzeczywiście była na granicy prawa. Nie było innego sposobu, ponieważ w tegorocznym budżecie nie mieliśmy już pieniędzy na inwestycję. Zresztą jest to zapisane także w informacji Najwyższej Izby Kontroli. Sprawa ta została przedstawiona rzetelnie, za co jesteśmy wdzięczni.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#StanisławSołtys">Jeżeli chodzi o sprawę wynagrodzeń, prawdą jest to, co mówiła pani przewodnicząca. Musimy porównywać nasze wynagrodzenia z wynagrodzeniami ludzi pracujących na rynkach finansowych, i to z wynagrodzeniami ludzi, którzy w instytucjach finansowych zajmują wysokie stanowiska. Nie jest, niestety, prawdą, że mamy stabilną załogę. W znacznej mierze jest ona stabilna, ale co roku odchodzi ponad 150 osób, co roku przychodzi około 150 osób. Stan jest mniej więcej ten sam, liczba odchodzących jest, niestety, duża. Ludzie odchodzą do instytucji finansowych w związku z wyższymi wynagrodzeniami. Biorąc pod uwagę, że jak na urząd administracji państwowej, wynagrodzenia są stosunkowo wysokie, nie mamy wielkich kłopotów z pozyskaniem ludzi do pracy, ale pozyskujemy młodych i niedoświadczonych. Nabierają oni doświadczenia dopiero w czasie pracy w naszym urzędzie. Chciałbym to podkreślić.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#StanisławSołtys">Pani przewodnicząca pytała też o zaliczki. Wysokość zaliczek wynika z przepisów prawa, z rozporządzeń Prezesa Rady Ministrów. W ubiegłym roku były i w tym roku tak samo są one pobierane do momentu wypełnienia planu dochodów. Potem zaprzestajemy pobierania zaliczek. Ponieważ zwykle zaprzestanie pobierania zaliczek następuje nieco później niż wypełnienie planu dochodów, powstaje pewna nadpłata, którą zgodnie z prawem mamy obowiązek zwrócić podmiotom nadzorowanym i zwracamy. Jeżeli wystąpiła nadpłata, do sierpnia następnego roku następującego po roku budżetowym wszyscy, którzy wnoszą składki na koszty nadzoru, albo otrzymują zwrot pieniędzy, albo są one zaliczane na poczet składek przyszłego roku. Nie przechowujemy żadnych pieniędzy. Zresztą nasz urząd w ogóle nie przechowuje żadnych pieniędzy. Otrzymujemy je w ramach budżetu od Ministra Finansów zgodnie z naszym zapotrzebowaniem tak jak wszystkie inne jednostki budżetowe. Pieniądze, które wpływają ze składek, zasilają centralny rachunek budżetu państwa. Dopiero z centralnego rachunku budżetu państwa na wniosek Komisji Nadzoru Finansowego Minister Finansów przyznaje nam środki do wydatkowania zgodnie z ustawą budżetową. Jeżeli nie zrealizujemy wydatków, tak jak nie zrealizowaliśmy ich w ubiegłym roku, to jest to dobre dla podmiotów nadzorowanych, otrzymują one zwrot nadpłat. Niestety, budżet traktowany wprost nie ma z tego tytułu żadnych przychodów. Koszty nadzoru bilansują się z wpłatami na koszty nadzoru. Jeżeli jest nadpłata, zwracamy środki. Jeżeli zdarzyłaby się niedopłata, co teoretycznie jest możliwe, pobierzemy pieniądze w następnym roku. Z tego punktu widzenia koszty i wpłaty na nadzór muszą bilansować się na zero. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Pani minister Majszczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#HannaMajszczyk">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#HannaMajszczyk">W zasadzie na większość pytań została już udzielona odpowiedź. Ze swej strony chciałabym odnieść się jeszcze do pytań zadanych przez panią poseł Zubę odnośnie do różnych przesunięć oraz, jak to pani poseł określiła, naddatków w planie na rok 2010. Chciałabym zwrócić uwagę, że art. 171 ustawy o finansach publicznych z założenia przewiduje możliwość dokonywania przesunięć w planie finansowym poszczególnych jednostek. Cała ta koncepcja podobnego funkcjonowania finansów wynika z różnych przyczyn, między innymi z takich, o jakich przed chwilą była mowa, zwłaszcza jeżeli chodzi o wydatki o charakterze inwestycyjnym. Wiadomo, że wszystkie jednostki budżetowe publiczne są zobowiązane przestrzegać ustawy – Prawo zamówień publicznych, co nie zawsze pozwala na zrealizowanie określonych wydatków we właściwym czasie.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#HannaMajszczyk">Co do działania przy braku zgody Ministra Finansów we właściwym czasie, chciałabym zwrócić uwagę, że zgoda ta w efekcie była. Zaistniała tu pewna rozbieżność w czasie, co myślę, było podyktowane tym, jak zaznaczył to już dyrektor Długołęcki, że chodziło o funkcjonowanie nowych przepisów, które zaczęły obowiązywać w roku 2010. Dysponenci niekiedy popełniali błędy, co zdarzało się wyjątkowo i jednostkowo. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Pani przewodnicząca Skowrońska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrystynaSkowrońska">Pan dyrektor sprowokował mnie do zadania dodatkowego pytania związanego z opóźnieniami w realizacji inwestycji. Pan dyrektor powiedział, że jesienią nie zrealizowano zamówienia. Chodziło o kwotę – jak podał pan dyrektor – 24.000 tys. zł. Chciałabym zapytać zatem o umowę zawartą z wykonawcą. Jakie z tego tytułu mogą wpłynąć kary umowne? Po pierwsze, w przypadku tak drobnej inwestycji wykonawca ma tak duże opóźnienie. Myślę, że w tym zakresie są zapisane kary umowne. Chciałabym wiedzieć, jakiego rzędu. Moglibyśmy wówczas porównać, czy umowę zawarto poprawnie, zabezpieczając się przed jej nieterminową realizacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Pani poseł Zuba. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MariaZuba">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, pani minister!</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MariaZuba">Proszę mi przypomnieć, ponieważ nie pamiętam, czy pan minister wyraża zgodę na dokonanie przesunięć czy przyjmuje jedynie informację o dokonanych przesunięciach. Z pani wypowiedzi zrozumiałam, że jedynie przyjmuje informację, aczkolwiek osobiście inaczej interpretuję właściwy przepis. Tu jest różnica. Proszę nie wprowadzać mglistej interpretacji przepisów.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#MariaZuba">Co się tyczy inwestycji, która jest realizowana, panie dyrektorze, nie może być tak, że stwierdzamy, iż wykonawca przedłuża czas realizacji, i to do nastu miesięcy, a my rozkładamy ręce, ponieważ tak się zdarza gdzieś indziej. Odpowiedzialność za źle wybranego wykonawcę ponosi jednostka wybierająca. Chciałabym powtórzyć to, o co zapytała pani przewodnicząca. Jakie działania państwo podjęliście, żeby przyśpieszyć wykonanie inwestycji? Czy nie rozważacie państwo zmiany wykonawcy po odpowiednim naliczeniu kar i wyegzekwowaniu pewnych odszkodowań z tytułu opóźnień? Czy to wszystko zostało zawarte w umowach? Czy umowy pozwalają państwu na podjęcie decyzji zmieniających? Czy państwo w ogóle to rozważacie? Jeżeli zaś w tym momencie jesteście państwo przekonani, że obecny wykonawca jest w stanie zrealizować inwestycję, w jakim terminie ją wykona?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Pani minister Majszczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#HannaMajszczyk">Dziękuję bardzo. Chciałabym odpowiedzieć na zadane pytanie. To zależy, o jakich inwestycjach mówimy. Przepisy, o których wspomniałam, stanowią wprost, że w przypadku inwestycji budowlanych w każdym przypadku musi być zgoda. W przypadku innych inwestycji majątkowych zgoda musi być tylko wtedy, jeżeli przesunięcia są wyższe niż 100 tys. zł. Jeżeli przesunięcia dotyczą niższej kwoty, jest to tylko informacja dla Ministra Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Pan dyrektor Sołtys. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MariaZuba">Tak też rozumiem. Kwota 4500 tys. zł jest większa niż 100 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PawełArndt">Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#StanisławSołtys">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wykonawcę inwestycji wybraliśmy oczywiście w postępowaniu przetargowym. Wybraliśmy go dlatego, że zaproponował najkrótszy termin realizacji, co obecnie w kontekście tego, jak długo realizuje inwestycję, wydaje się dziwne i śmieszne. Niemniej tak było, a było to jedno z ważnych kryteriów wyboru, ponieważ chcieliśmy jak najszybciej wprowadzić się do zakupionego budynku.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#StanisławSołtys">Oczywiście w umowie są przewidziane kary umowne w wysokości 0,1% za każdy dzień opóźnienia, ale nie więcej niż 30%. W dodatku powiedziane jest, że gdyby nawet wykonawca wykonał inwestycję i trzeba było zapłacić 80%, 20% zawsze pozostaje do momentu przejęcia, odbioru, tzn. do chwili gdy zostaną przedstawione dokumenty umożliwiające zasiedlenie budynku. Z kwoty 24.000 tys. zł, jaką powinniśmy zapłacić do tej pory, wydatkowaliśmy kwotę 15.000 tys. zł. Jest to mniej więcej tyle, ile zostało zrealizowane do tej pory, minus 3500 tys. zł kar umownych. Było to sformułowane w ten sposób, że nie tyle jest to kara umowna, co pomniejszamy wynagrodzenie wykonawcy o wskazaną sumę. Nie płacimy od razu. Nie jest tak, że najpierw płacimy, a potem domagamy się kary, tylko nie zapłaciliśmy do tej pory kwoty 3500 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#StanisławSołtys">W sumie inwestycja na razie kosztowała nas 9000 tys. zł mniej niż wynikałoby to z umowy. Oczywiście nie jest ona zakończona. W tej chwili sytuacja jest taka, że do Państwowej Inspekcji Pracy oraz do SANEPID-u zostały zgłoszone pierwsze odbiory. Jesteśmy więc na finiszu. Jeżeli Państwowa Inspekcja Pracy, SANEPID, Straż Pożarna przyjmą prace, będziemy mogli zgłosić je do powiatowego inspektora budowlanego i wtedy, gdy oczywiście nie znajdzie innych usterek, może on wydać zgodę na użytkowanie budynku. Wygląda na to, że jeżeli wszystkie organy państwowe, które mają prawo wydawać zgody, wydadzą je, w lipcu będziemy mogli zasiedlać przebudowywany budynek.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#StanisławSołtys">Oczywiście po zakończeniu inwestycji zamierzamy wystąpić do sądu o odszkodowanie, ponieważ opóźnienie jest zbyt długie, żebyśmy mogli kontentować się karami umownymi, które oczywiście były zawarte w umowie i zostały potrącone. Nic więcej nie mogę powiedzieć w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#StanisławSołtys">Od początku tego roku oczywiście rozważaliśmy możliwość odstąpienia od umowy. Jednak odstąpienie od umowy oznacza rozpisanie nowego przetargu. Trudno powiedzieć, że nikt by się nie zgłosił, ale jak wynika z doświadczenia, na ogół ludzie nie chcą kończyć rozpoczętych inwestycji. Firmy nie chcą kończyć rozpoczętych inwestycji, ponieważ nie wiedzą, w jakim są one stanie, jak były do tej pory realizowane i czy nie znajdą jakichś niespodzianek w czasie dalszej realizacji. Ten, kto zgadza się na dokończenie, ponosi jednak odpowiedzialność za całą inwestycję, także za tę jej część, której nie wykonywał. Biorąc pod uwagę, że z naszych obliczeń wynikało, iż postępowanie przetargowe musiałoby trwać co najmniej pięć miesięcy, nie licząc inwentaryzacji, którą trzeba by było zrobić wcześniej, w sumie z najwyższym ubolewaniem zgodziliśmy się na to, aby inwestycję dokończyła obecna firma. Jest to firma z kapitałem hiszpańskim, która ma już w Polsce pewne doświadczenie. Między innymi remontowała Dom Poselski. Kiedy rozstrzygaliśmy przetarg, wyglądało na to, że jest to dobry wybór, zwłaszcza że w postępowaniach przetargowych jest taka sytuacja, iż jeśli ktoś wygrywa, na dobrą sprawę inwestor nie może unieważnić przetargu, dlatego że wydaje mu się, iż wykonawca nie budzi zaufania. Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Głos chciał zabrać jeszcze pan dyrektor Długołęcki. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WaldemarDługołęcki">Chciałbym dodać dwa zdania uzupełnienia, panie przewodniczący. Chciałbym podkreślić, że jak mówił pan dyrektor Sołtys, inwestycja miała wpływ, była powodem znacznej części perturbacji z wykonaniem budżetu przez Komisję Nadzoru Finansowego, o czym piszemy w naszej informacji. Pomimo wystąpienia wspomnianych, w cudzysłowie, okoliczności łagodzących, zdecydowaliśmy się o tym napisać ze względu na to, że podobne sytuacje, liczba przeniesień, niewykorzystanie środków zdarzały się także w latach poprzednich. Było to w mniejszej skali, ale występowało. Dlatego też zdecydowaliśmy się o tym napisać w naszej informacji. Jest to jedna konstatacja, którą chciałem uczynić.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#WaldemarDługołęcki">Druga kwestia wiąże się z wcześniejszymi płatnościami, niżby wynikało to z terminów. Zwłaszcza w przypadku takiej instytucji jak Urząd Komisji Nadzoru Finansowego – która ma – o czym mówił pan dyrektor Sołtys – specyficzny system finansowania, powodujący, że dostęp do środków finansowych jest łatwiejszy niż w przypadku, mówiąc w cudzysłowie, normalnych jednostek budżetowych – powinniśmy zwracać na to uwagę, ponieważ obowiązują tutaj takie same zasady wykonywania budżetu jak w przypadku innych jednostek budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#WaldemarDługołęcki">Jeżeli chodzi o przeniesienia, zwiększenia wydatków na inwestycje budowlane oraz zgodę Ministra Finansów, chciałbym powiedzieć, że podobne sytuacje zaobserwowaliśmy w kilku innych jednostkach. Niejako zostały one niezauważone przez dysponentów albo też przepisy zostały źle zinterpretowane. Myślę, że w następnych latach nie będzie to powodowało problemów. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PawełArndt">W takim razie stwierdzam zakończenie omawiania wykonania budżetu państwa w roku 2010 w części budżetowej 70 – Komisja Nadzoru Finansowego.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PawełArndt">Przechodzimy do omówienia kolejnej części budżetowej. Będzie to wykonanie planu finansowego Rzecznika Ubezpieczonych. Ponownie głos zabierze pani poseł Magdalena Gąsior-Marek. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni goście!</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Wykonanie budżetu Rzecznika Ubezpieczonych za rok 2010 należy ocenić pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Chciałabym przypomnieć, że działalność Rzecznika Ubezpieczonych zasadniczo jest finansowana z dwóch źródeł, wpłat z zakładów ubezpieczeń oraz otwartych funduszy emerytalnych. Dodatkowe niewielkie przychody stanowią odsetki, przychody operacyjne oraz wpłaty związane z działalnością sądu polubownego przy Rzeczniku Ubezpieczonych.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Budżet Rzecznika Ubezpieczonych jest stosunkowo niewielki. Zarówno przychody, jak i koszty to niespełna 6000 tys. zł. Dokładnie przychody zaplanowane na rok 2010 wyniosły 6200 tys. zł. Zrealizowano je w kwocie 5980 tys. zł. Koszty zaplanowano na takim samym poziomie czyli 6200 tys. zł, a zrealizowano je na poziomie 5968 tys. zł, co oznacza, że wykonanie przychodów w roku 2010 wynosiło w stosunku do planów 96,46%. Jest to wynik zmniejszony z powodu zmniejszonych wpłat do Rzecznika Ubezpieczonych przez zakłady ubezpieczeń oraz przez otwarte fundusze emerytalne.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Stosunek kosztów do wielkości zaplanowanych wynosił 96,25%. Koszty Rzecznika Ubezpieczonych dotyczą głównie obsługi skarg napływających do Rzecznika Ubezpieczonych. Największe pozycje w kosztach w 2010 roku stanowiły koszty wynagrodzeń wraz pochodnymi, czynsz i materiały biurowe.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#MagdalenaGąsiorMarek">Na zakończenie chciałabym wspomnieć o tym, że Rzecznik Ubezpieczonych otrzymał kredyt otwarty w rachunku bieżącym w kwocie 200 tys. zł na okres od dnia 9 marca 2010 roku do dnia 4 września 2010 roku. Kredyt ten w rachunku otwartym wygasł. Potem Rzecznik Ubezpieczonych ponowił prośbę o taki sam kredyt odnawialny w rachunku bieżącym. Otrzymał go na okres od dnia 1 października 2010 roku do dnia 1 kwietnia 2011 roku. Kredyt w rachunku otwartym służy pokrywaniu bieżących zobowiązań urzędu w sytuacji, gdy wpłaty podmiotów w danym miesiącu okazują się niewystarczające. Na samym końcu trzeba podkreślić, że na koniec roku 2010 Rzecznik Ubezpieczonych nie posiadał zadłużenia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję, pani poseł. Proszę przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli o przedstawienie opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarekSikorski">Panie przewodniczący, Najwyższa Izba Kontroli nie prowadziła kontroli Rzecznika Ubezpieczonych w zakresie realizacji planu finansowego w roku 2010. Przeprowadzaliśmy tylko kontrolę merytorycznej działalności Rzecznika Ubezpieczonych, której wyniki zostały przesłane do Sejmu w kwietniu. Kontrola była przeprowadzana kilka lat temu, natomiast w zeszłym roku nie było takiej kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Kto z państwa posłów chciałby zabrać głos na temat wykonania budżetu w 2010 roku przez Rzecznika Ubezpieczonych? Nie widzę. Czy przedstawiciele urzędu chcieliby zabrać głos? Także nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PawełArndt">Wobec tego stwierdzam zakończenie omawiania wykonania planu finansowego Rzecznika Ubezpieczonych.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w tej części naszego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#PawełArndt">Proszę państwa, przechodzimy do omówienia kolejnej części budżetowej. Będzie to część budżetowa 58 – Główny Urząd Statystyczny. Referuje pan poseł Janusz Cichoń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanuszCichoń">Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo!</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JanuszCichoń">Otrzymaliśmy bardzo obszerną informację Głównego Urzędu Statystycznego na temat wykonania budżetu państwa w części 58. Jest to naprawdę obszerna informacja, a zatem postaram się odnieść do niej w telegraficznym skrócie.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JanuszCichoń">Na wstępie warto powiedzieć, że w 2010 roku w ramach części 58 działalność statutową prowadziło dwadzieścia jednostek budżetowych, nie tylko Główny Urząd Statystyczny, ale także szesnaście urzędów statystycznych, Centralny Ośrodek Informacji Statystycznej, Zakład Wydawnictw Statystycznych oraz Centralna Biblioteka Statystyczna, a także dwie jednostki pozabudżetowe, czyli Centrum Edukacji Statystycznej i Instytut Statystyki Publicznej im. Jerzego Spławy-Neymana.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#JanuszCichoń">Dochody budżetowe w roku 2010 w części 58 zostały zaplanowane w wysokości 1583 tys. zł, a wykonano je w kwocie 2652 tys. zł, co oznaczało 167% planu. Dochody zostały wykonane w takiej wysokości głównie dzięki przekroczeniom wykonania planu w trzech paragrafach. Mogę dodać, że w jednym z paragrafów przekroczenie planu wyniosło 661%. Były to wpływy z różnych dochodów. Uzyskane dochody pochodziły ze zwrotu wydatków poniesionych w latach poprzednich. W kolejnym paragrafie 0870 obejmującym wpływy ze sprzedaży składników majątkowych wzrost w stosunku do planu wyniósł 4933%. Mogę powiedzieć, że to magia liczb i potwierdzenie starej maksymy, że statystyka jest jak latarnia, można się nią podeprzeć, ale do domu nie zaprowadzi. Nawiasem mówiąc, była to kwota tylko 148 tys. zł. To wszystko, jeżeli chodzi o dochody. Mogę powiedzieć tylko tyle, że zostały one zrealizowane w takiej wysokości, z dużymi przekroczeniami, tak naprawdę dlatego, że ich przyzwoite oszacowanie na etapie przygotowywania projektu budżetu nie było możliwe.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#JanuszCichoń">Jeśli chodzi o wydatki budżetowe, myślę, że kluczowa kwestia wiąże się z zestawieniem w układzie rodzajowym, które mamy w sprawozdaniu. Pierwotnie wydatki planowano w kwocie 371.723 tys. zł. W ciągu roku zostały one zwiększone do kwoty 617.961 tys. zł na podstawie decyzji Ministra Finansów i uruchomienia rezerwy celowej, głównie na prace związane z przeprowadzeniem Powszechnego Spisu Rolnego 2010, a także na prace przygotowawcze do Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011, który aktualnie się odbywa. W sumie wydatki zostały zrealizowane w wysokości 604.000 tys. zł, czyli w 97,8%. Nie przekroczono limitu wydatków w poszczególnych pozycjach. W gruncie rzeczy świadczy to o prawidłowej realizacji ustawy budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#JanuszCichoń">W układzie działowym największe wydatki poniesiono na administrację publiczną w wysokości 67,8%. Najistotniejszą kwotę w owym dziale poniesiono na spisy powszechne. Nastąpił nominalny wzrost wydatków, które zostały przeznaczone głównie na realizację zadań z zakresu spisów. Trzeba zwrócić uwagę, że w ubiegłym roku został przeprowadzony Powszechny Spis Rolny 2010. Nawiasem mówiąc, był to pierwszy spis, który był realizowany po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Był przeprowadzony także spis próbny przed Narodowym Spisem Powszechnym Ludności i Mieszkań 2011.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#JanuszCichoń">Wśród kwestii, które moim zdaniem warto podkreślić, jest także ta, że w ramach realizacji wskazanych działań w 2010 roku znacznie zwiększyły się wydatki na wynagrodzenia bezosobowe. Zrealizowano je w kwocie 81.425 tys. zł. Było to 97% planu, ale jednocześnie było to trzy razy więcej niż w poprzednim roku. Uzasadnienie owych wydatków wiąże się ze sfinansowaniem umów cywilnoprawnych związanych z realizacją Powszechnego Spisu Rolnego 2010 oraz Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#JanuszCichoń">Na zakończenie chciałbym zarekomendować Komisji pozytywne zaopiniowanie sprawozdania. Nie chcę wyręczać przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, która zgłosiła zastrzeżenia do wykonania budżetu. Chodzi chociażby o zakupy samochodów, pozostawiam to jednak panu prezesowi. Powtórzę jeszcze raz, że chciałbym zarekomendować pozytywne zaopiniowanie wykonania budżetu w części 58 – Główny Urząd Statystyczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. W przypadku części 58 – Główny Urząd Statystyczny mamy informację o wynikach kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli. Bardzo proszę przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli o zaprezentowanie opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#DariuszTalarek">Dariusz Talarek z Departamentu Administracji Publicznej.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#DariuszTalarek">Najwyższa Izba Kontroli po kontroli wykonania budżetu państwa w 2010 roku w części 58 wykonanie budżetu w tym zakresie oceniła pozytywnie z zastrzeżeniami. W wyniku badania ponad 10% dochodów i blisko 13% wydatków z budżetu krajowego w części 58 zrealizowanych w Głównym Urzędzie Statystycznym stwierdzono, iż rzetelnie zaplanowano i zrealizowano dochody budżetowe, a wydatki zostały poniesione na realizację zadań jednostki. Wyniki kontroli wykazały jednak nieprawidłowości w zakresie wydatków z budżetu krajowego na łączną kwotę 1.696.100 zł. Dotyczyły one niezgodnego z przepisami zawarcia umów zlecenia z pracownikami centrali Głównego Urzędu Statystycznego oddelegowanymi do pracy w Centralnym Biurze Spisowym. W 2010 roku wymienionym pracownikom wypłacono z tego tytułu kwotę ponad 1.336.900 zł. Pozostałe zastrzeżenia dotyczyły udzielenia zamówienia publicznego na zakup trzech samochodów osobowych na łączną kwotę 336.300 zł, którego dokonano z naruszeniem przepisów ustawy – Prawo zamówień publicznych, a także dokonania dwóch przeniesień wydatków majątkowych do wydatków bieżących na łączną kwotę 22.900 zł bez poinformowania o tym Ministra Finansów, co było niezgodne z przepisami ustawy o finansach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#DariuszTalarek">Pozostałe rzeczy, na które Najwyższa Izba Kontroli zwróciła uwagę prezesowi Głównego Urzędu Statystycznego, wiązały się z pilną potrzebą podjęcia działań w celu wyegzekwowania od likwidatora prawidłowej realizacji zadań związanych z likwidacją zakładu budżetowego Centrum Edukacji Statystycznej w Jachrance. Z informacji, jakie otrzymaliśmy w odpowiedzi na nasze wystąpienie pokontrolne wynika, że działania takie zostały podjęte, zakład jest już zlikwidowany.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#DariuszTalarek">Na zakończenie chciałbym powiedzieć, że wyniki badań pozwoliły na pozytywne zaopiniowanie rzetelności i prawidłowości sprawozdań budżetowych, jak również pozytywną ocenę systemów kontroli finansowej i systemów rachunkowości oraz wiarygodności ksiąg rachunkowych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos w sprawie części 58 – Główny Urząd Statystyczny? Pani poseł Zuba, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MariaZuba">Z przedstawionej informacji wynika, że w roku ubiegłym w stosunku do roku 2009 o 42% wzrosły wydatki rzeczowe. Nie ma informacji na temat tego, czym ów wzrost był spowodowany. Bardzo proszę o szerszą informację na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#MariaZuba">Ponadto Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że były zastrzeżenia dotyczące zawierania umów zlecenia z pracownikami centrali oddelegowanymi do prac spisowych. W jakim zakresie były to zastrzeżenia i z czego one wynikały?</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#MariaZuba">Bardzo proszę też o kolejną informację. Wydawałoby się, że ustawa – Prawo zamówień publicznych jest wszystkim znana w praktyce, że wszyscy mają doświadczenia, a więc nie powinno być żadnych uwag. Okazuje się, że były kupowane zaledwie trzy samochody, i to z naruszeniem przepisów o zamówieniach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#MariaZuba">Ponadto, jak wynika z informacji, zatrudnienie wzrosło o 114 etatów. Jak wynika z kontroli Najwyższej Izby Kontroli, jest to i tak poniżej planu po zmianach o 653 osoby. Z czego to wynika, że plan zatrudnienia nie został wykonany? Czy to znaczy, że więcej zadań było zlecanych w ramach umów zlecenia? Jak zadania zostały wykonane? Czy był tu przewidziany naddatek? Czy okazało się to niesłuszne i niezasadne?</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#MariaZuba">Chciałabym prosić o informację, skąd wynika różnica. Przeciętne wynagrodzenie brutto służby cywilnej w resorcie statystyki w ubiegłym roku wynosiło prawie 3600 zł, natomiast wynagrodzenie żołnierzy i funkcjonariuszy wyniosło 12 tys. zł. Było o 34% wyższe od przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku. Skąd taka różnica? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos? Nie widzę. W takim razie proszę o udzielnie odpowiedzi. Pan Tomasz Białas, dyrektor generalny Głównego Urzędu Statystycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#TomaszBiałas">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#TomaszBiałas">Rozpocznę od ostatniej poruszonej kwestii dotyczącej żołnierzy. W Głównym Urzędzie Statystycznym do 2010 roku było zatrudnionych trzech żołnierzy, trzy osoby w stopniu pułkownika i podpułkownika, które realizowały zadania wojskowe w ramach pracy w naszej instytucji. Był to ostatni rok ich funkcjonowania. Wysokość wynagrodzeń żołnierzy była związana z tym, że oficerowie ci zakończyli służbę. Było sporo zaległych urlopów. Poza tym otrzymali nagrodę z tytułu zakończenia służby. Stąd tak wysoka średnia kwota. Sprawa dotyczyła trzech pracowników. W statystyce publicznej jest zatrudnionych 6355 osób. Jednostkowo wygląda to na dużo. Generalnie tak do wyglądało.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#TomaszBiałas">Odniosę się teraz do zastrzeżeń Najwyższej Izby Kontroli. Sprawa zakupu samochodów wiązała się z przekroczeniem przepisów ustawy – Prawo zamówień publicznych. Część przetargów na zakup środków transportu przeznaczonych na Powszechny Spis Rolny 2010 i Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2011 rzeczywiście odbyła się z naruszeniem przepisów. W związku z tym Najwyższa Izba Kontroli skierowała wniosek do komisji dyscypliny finansów publicznych. Sprawa będzie procedowana przez komisję.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#TomaszBiałas">Jeśli chodzi o niepoinformowanie Ministra Finansów o przeniesieniach kwot z tytułu inwestycji, sprawa dotyczyła 29 tys. zł. Rzeczywiście w natłoku wielu działań, które w 2010 roku były realizowane w Głównym Urzędzie Statystycznym, popełniono błąd. Wyciągnięto konsekwencje w stosunku do pracowników, którzy popełnili ów czyn. Taka sytuacja wystąpiła u nas po raz pierwszy. Wyrażam ubolewanie, że coś takiego się zdarzyło. Mam nadzieję, że w przyszłości więcej nie będzie takich spraw.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#TomaszBiałas">Najwyższa Izba Kontroli podnosiła, że niezgodnie z prawem wydatkowano kwotę 1330 tys. zł z tytułu umów zlecenia zawartych z pracownikami. Ustawy spisowe, czyli ustawa o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2011 roku i wcześniej ustawa o powszechnym spisie rolnym w 2010 roku, przewidywały wynagradzanie pracowników Głównego Urzędu Statystycznego także poprzez dodatki spisowe. Taki model został przyjęty. Ustawy dawały dyspozycję do wydania rozporządzenia, na podstawie którego dodatki spisowe mogły być uruchamiane. Niestety, dosyć długi proces legislacyjny spowodował, że rozporządzenie, które umożliwiało uruchomienie dodatków spisowych w 2010 roku, zostało wydane w dniu 27 grudnia tegoż roku. Tym samym nie było możliwości zapłaty pracownikom za realizację dodatkowych zadań na rzecz spisów powszechnych na podstawie modelu, jaki został stworzony przez ustawę i przez rozporządzenie. Podjęto decyzję, aby dodatkowe prace opłacić poprzez umowy zlecenia. W okresie przygotowań do spisów umów tych było całkiem dużo. Rzeczywiście Najwyższa Izba Kontroli podniosła kwestię niezgodności z prawem wypłacania wynagrodzeń w postaci umów zlecenia po oddelegowaniu pracowników Głównego Urzędu Statystycznego do biura spisowego, które musiało być utworzone, ponieważ struktura spisowa musiała ruszyć. Dotyczyło to okresu listopada i grudnia 2010 roku. W związku z tym, że, jak już powiedziałem, stosowne rozporządzenie zostało wydane w grudniu, sprawa jest jakby nieaktualna, ponieważ można powrócić do modelu, który był zaplanowany i opłacać pracowników poprzez dodatki spisowe. Tak się w tej chwili dzieje. Problemu tego nie będzie w obecnym roku.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#TomaszBiałas">Jeżeli chodzi o kwestię niezrealizowania planu wynagrodzeń, to z pewnym podziwem mogłem słuchać, kiedy przy omawianiu poprzedniej części budżetowej 70 była mowa o tym, że średnie wynagrodzenie w Komisji Nadzoru Finansowego wynosi 9220 zł. Średnie wynagrodzenie w statystyce publicznej wynosi 3349 zł. Wynagrodzenie to spadło o 42 zł w stosunku do poprzedniego roku. Dlaczego spadło? W związku z przygotowaniami do spisów powszechnych była potrzeba zatrudnienia większej liczby osób. Skoro fundusz wynagrodzeń jest taki sam, na poziomie poprzedniego roku, siłą rzeczy średnie wynagrodzenie jest niższe.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#TomaszBiałas">Dlaczego nie wypełniliśmy całego stanu etatowego? Przede wszystkim jest to związane z fluktuacją kadr. Statystyka też jest kuźnią młodych talentów. Osoby, które przychodzą po studiach, chcą się nauczyć warsztatu, zawodu, a później odchodzą. Zatrudnienie nowych osób wiąże się z określoną procedurą, czasem. Statystyka boryka się z tym od lat. Średnie niskie wynagrodzenie oznacza fluktuację kadr, niemożność wypełnienia całego stanu osobowego. Tak to mniej więcej wygląda.</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#TomaszBiałas">Nie wiem, czy odpowiedziałem na wszystkie pytania. Jeżeli są jeszcze jakieś uwagi, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Proszę państwa, nie ma więcej chętnych do zabrania głosu.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PawełArndt">W takim razie stwierdzam zakończenie omawiania wykonania budżetu w części budżetowej 58 – Główny Urząd Statystyczny.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w tej części naszych obrad.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#PawełArndt">Proszę państwa, przed nami ostatnia część, którą dzisiaj omówimy. Są to inwestycje wieloletnie.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#PawełArndt">Zanim oddam głos panu Januszowi Cichoniowi, chciałbym powitać panią minister Annę Wypych-Namiotko, podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury, oraz pana ministra Cezarego Rzemka, podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia. Przypominam także, że jest z nami pan minister Witold Jurek, podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Są więc obecni przedstawiciele wszystkich resortów, które uczestniczą w realizacji inwestycji wieloletnich.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#PawełArndt">Nawiasem mówiąc, inwestycje wieloletnie omawiamy pewnie po raz ostatni, ponieważ zgodnie z ustawą o finansach publicznych zniknęły one z budżetu.</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#PawełArndt">Pan poseł Janusz Cichoń, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanuszCichoń">Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JanuszCichoń">Zgodnie z ustawą budżetową na rok 2010 na inwestycje wieloletnie planowano poniesienie nakładów w łącznej wysokości 2.133.000 tys. zł, z tego środki z budżetu państwa miały stanowić 546.000 tys. zł. Wydatki te w ciągu roku per saldo zmniejszono o 53.900 tys. zł. Zmiany wynikały z decyzji Ministra Zdrowia, Ministra Finansów, a także z braku potrzeby uruchomienia w planowanej wysokości środków z rezerwy celowej na inwestycje kolejowe.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#JanuszCichoń">W związku z decyzją Ministra Zdrowia został ograniczony plan dotacji inwestycyjnych dla trzech przedsięwzięć szpitalnych. Mówię o Centrum Kliniczno-Dydaktycznym Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, nowym Szpitalu Uniwersyteckim Kraków-Prokocim oraz samodzielnym publicznym Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Z różnych powodów pojawiły się tam oszczędności, które pozwoliły na ograniczenie wydatków związanych z realizacją inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#JanuszCichoń">W przypadku dwóch przedsięwzięć kolejowych zmniejszenie planu wydatków wiązało się z brakiem potrzeby uruchomienia wydatków z rezerw celowych. Były to projekty współfinansowane ze środków europejskich. Wydatki na linię kolejową E65 Warszawa-Gdańsk pomniejszono o kwotę 35.000 tys. zł do wysokości 166.900 tys. zł w związku ze zmianą zakresu rzeczowego inwestycji. Kwota, która pozostała, zapewniała realizację przedsięwzięcia także od strony zapotrzebowania na środki budżetu państwa. Z kolei zaangażowanie środków budżetowych na modernizację linii kolejowej E59 Wrocław-Poznań zmniejszono o kwotę 16.500 tys. zł, głównie dlatego że brakowało pozwolenia na budowę. W związku z tym nie było możliwości wykorzystania owych środków.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#JanuszCichoń">O kwotę 2000 tys. zł powiększono plan wydatków na budowę Drogowego Przejścia Granicznego w Grzechotkach. Jest to inwestycja zakończona w ubiegłym roku. Przejście zostało oddane do użytku.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#JanuszCichoń">Ostatecznie na inwestycje wieloletnie z budżetu państwa zostały poniesione wydatki w wysokości 383.000 tys. zł, co oznacza realizację zadań na poziomie 95,3% w stosunku do planu po zmianach. W większości przedsięwzięć inwestorzy wykorzystali środki w pełni albo skala ich niezrealizowania była niewielka. Najniższa realizacja i największy problem wiązał się z modernizacją linii kolejowej E59 Wrocław-Poznań, gdzie wykorzystano zaledwie 36,7% zaplanowanych środków.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#JanuszCichoń">Podsumowując, chciałbym zarekomendować Wysokiej Komisji pozytywne zaopiniowanie wykonania budżetu w tej części. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Bardzo proszę przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli o zaprezentowanie opinii do omawianej części.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#TomaszEmilian">Panie przewodniczący, szanowni państwo!</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#TomaszEmilian">Tomasz Emilian. Departament Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#TomaszEmilian">Najwyższa Izba Kontroli objęła kontrolą realizację inwestycji finansowanych ze środków publicznych w 2010 roku. Kontrolą objęto piętnaście inwestycji. Siedem z nich to były inwestycje wymienione w załączniku do ustawy budżetowej, czyli inwestycje wieloletnie, osiem stanowiły inwestycje realizowane ze środków publicznych.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#TomaszEmilian">Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniała przegotowanie inwestycji do realizacji oraz realizację inwestycji wieloletnich. Pomimo stwierdzonych nieprawidłowości pozytywnie oceniliśmy realizację inwestycji finansowanych ze środków publicznych. 80% skontrolowanych inwestycji było niewłaściwie przygotowanych do realizacji, czyli niezgodnie z wymogami rozporządzenia w sprawie szczegółowego sposobu i trybu finansowania inwestycji z budżetu państwa. Inwestorzy nie posiadali pełnej dokumentacji inwestycji, w tym aktualnych, kompletnych i zaakceptowanych przez dysponentów części budżetów programów inwestycji. Programy te nie zawierały danych o zakresie rzeczowym, okresie realizacji inwestycji, planowanych efektach rzeczowych, a także planowanych łącznych kosztach inwestycji. Nierzetelnie opracowywano również dokumenty dotyczące dofinansowania inwestycji. Wnioski o datacje budżetowe i harmonogramy rzeczowo-finansowe sporządzane były błędnie, a inwestorzy nie zapewniali środków własnych na finansowanie inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#TomaszEmilian">Stwierdzone w toku realizacji inwestycji nieprawidłowości dotyczyły głównie błędów w dokumentacji projektowej, nieterminowej realizacji robót budowlanych oraz naruszenia przepisów ustawy – Prawo zamówień publicznych oraz ustawy – Prawo budowlane. Nieracjonalne wydatkowanie środków publicznych oraz niezasadne zwiększanie zakresu rzeczowego, a także niezachowanie należytej staranności przy odbiorze robót skutkowało zwiększeniem wydatków na realizację inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#TomaszEmilian">Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że nastąpiła poprawa realizacji inwestycji, choć proces ten cały czas był obarczony pewnymi błędami, głównie wynikającymi z niewłaściwego planowania.</u>
          <u xml:id="u-42.6" who="#TomaszEmilian">W wyniku podjętej kontroli Najwyższa Izba Kontroli skierowała wnioski do właściwych ministrów między innymi o zwiększenie nadzoru i kontroli nad przygotowaniem realizacji inwestycji, o finansowanie ze środków budżetowych inwestycji spełniających warunki finansowania określone w rozporządzeniu oraz o zdyscyplinowanie inwestorów do terminowego zakończenia inwestycji finansowanych ze środków publicznych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Otwieram dyskusję. Kto z państwa posłów chciałby zabrać głos? Pani poseł Zuba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MariaZuba">Panie przewodniczący, szanowni państwo!</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#MariaZuba">Smutny to bilans realizacji inwestycji wieloletnich, inwestycji, które są wykonywane od lat. Okazuje się, że jeżeli chodzi o inwestycję, która ma już swoją historię, inwestujący nie posiada prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Stwierdzone przez Najwyższą Izbę Kontroli, co rok powtarzane uwagi tak naprawdę nie skutkują niczym pozytywnym. Powtarzane tutaj stwierdzenia, że pieniądze są wydawane niecelowo, powinny budzić pewną refleksję. Jednak w tym momencie zarówno pan poseł referent, jak i przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli stwierdzają, że wydatki związane z inwestycjami wieloletnimi w całości opiniują pozytywnie. Pozostaje pytanie – myślę, że wszyscy powinniśmy się nad tym zastanowić – jak inwestycje te powinny być doprowadzone do końca. Zostały tam utopione miliony, a jak to zsumujemy, to pewnie okaże się, że miliardy publicznych środków finansowych i tak naprawdę w przypadku większości inwestycji nie widać końca. Jakie wobec tego rozwiązanie owej kwestii widzi między innymi jednostka kontrolująca, czyli Najwyższa Izba Kontroli? Jakie wnioski z tego wysnuwa? Mamy stwierdzenie, że ocena jest pozytywna. W następnym roku spotkamy się z tą samą sprawą. Inwestycja będzie straszyć swoim wyglądem i nie będzie widać perspektywy jej zakończenia. Obciąża to nas jako Sejm. Jakie może być rozwiązanie w tym zakresie?</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#MariaZuba">Nie wiem, panie przewodniczący, czy w tym układzie nie powinniśmy sprawie tej poświęcić oddzielnego posiedzenia, zaprosić inwestorów i rzetelnie porozmawiać na temat inwestycji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Pani poseł, przedstawiciele inwestorów byli zaproszeni na dzisiejsze posiedzenie. Mieli możliwość zabrania głosu w dniu dzisiejszym. Oczywiście dzisiaj możemy długo dyskutować, mamy czas przynajmniej do godz. 15.00. Jeżeli będzie taka potrzeba, możemy debatować nawet dłużej. Możemy wyjaśniać wszystkie wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PawełArndt">Pan poseł Stec, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#StanisławStec">Jeżeli jest ktoś kompetentny, proszę, aby wyjaśnił przyczyny niewykorzystania środków na modernizację trasy kolejowej Wrocław-Poznań. 36% wykorzystania środków oznacza najniższy wskaźnik ze wszystkich inwestycji wieloletnich. Naprawdę istnieje potrzeba realizacji wspomnianej inwestycji. Jest EURO 2012. I Wrocław, i Poznań to miasta, które organizują mecze. Nie będzie zakończona trasa S5, więc przynajmniej była szansa, aby trasa kolejowa pomiędzy Poznaniem a Wrocławiem była sprawna. Jeżeli jest ktoś, kto może kompetentnie odpowiedzieć na moje pytanie, bardzo proszę. Jeżeli nie, uprzejmie proszę o pisemne wyjaśnienie przyczyn tak złego stanu realizacji wskazanej inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JanuszCichoń">Wyjaśniam, że nie uzyskano pozwolenia na budowę. Jest to ewidentny błąd w przygotowaniu inwestycji. Jeżeli natomiast mówimy o wykonaniu budżetu, zareagowano odpowiednio wcześnie. Kiedy się to okazało, ograniczono zapisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PawełArndt">Panie pośle, są obecni przedstawiciele resortu infrastruktury. Myślę, że pani minister nam to wyjaśni.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PawełArndt">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie inwestycji wieloletnich? Pani poseł Zuba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MariaZuba">Chciałabym prosić o informację na temat modernizacji linii kolejowej E65 na odcinku Warszawa-Gdynia. Szanowni państwo, nie może być takiego stwierdzenia, że nie ma kompletnej dokumentacji. Wobec tego rodzi się pytanie, dlaczego inwestycja znalazła się w planach wieloletnich. Każdy z nas mógłby na terenie swojego regionu wskazać taką inwestycję, która marzyłaby mu się, aby znalazła się w planach wieloletnich, a nie znalazła się. Zakres inwestycji jest ograniczany. Na przykład w przypadku linii kolejowej nr 8 Warszawa-Kielce inwestycja ta w ogóle została wyeliminowana z jakichkolwiek planów, a tutaj okazuje się, że środki przeznaczone na modernizację linii kolejowych są niewykorzystywane, a nawet inwestycja jest nieprzygotowana do realizacji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Poproszę o udzielenie odpowiedzi. Rzeczywiście rozpoczniemy od Ministerstwa Infrastruktury. Pani minister Anna Wypych-Namiotko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#AnnaWypychNamiotko">Odpowiem na pytanie dotyczące linii kolejowej E59 Wrocław-Poznań. Do Rawicza inwestycja ta uległa opóźnieniu z powodu tzw. decyzji środowiskowych. Jednocześnie procent wykonania inwestycji, jak wcześniej powiedział pan poseł sprawozdawca, statystycznie jest bardzo mylący, ponieważ inwestycja ta częściowo jest współfinansowana z programu operacyjnego „Infrastruktura i środowisko”. Wartość inwestycji została policzona razem z dofinansowaniem, a środki te niekoniecznie muszą być rozliczone w bieżącym roku, ponieważ procedury rozliczenia środków z funduszy europejskich są zdecydowanie bardziej skomplikowane. Sama inwestycja nie jest zagrożona. Po uzyskaniu właściwych decyzji środowiskowych, po poprawieniu tego uzyskano właściwe decyzje, zgody budowlane. W ramach owego zadania w tej chwili mamy zakontraktowane wszystkie elementy na kwotę 25.330 tys. euro. Wartość całego projektu wynosi 30.000 tys. euro. Zadanie zostanie ukończone w pierwszej połowie roku 2012. Jednocześnie chciałabym podkreślić, że samo zadanie polega na modernizacji tzw. lokalnego centrum sterowania. Przejezdność torowiska niekoniecznie musi być zagrożona. Drożność linii nie jest zagrożona, ponieważ przy takim zadaniu w grę wchodzi jeszcze kilkanaście innych dodatkowych elementów inwestycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#AnnaWypychNamiotko">W celu przekazania pełnej informacji poproszę o uzupełnienie mojej wypowiedzi przez pana Henryka Wiewiórkę. Omówimy po kolei poszczególne elementy, najpierw inwestycję na trasie E59, a potem inwestycję na trasie E65.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PawełArndt">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#HenrykWiewiórka">Henryk Wiewiórka. Pełnomocnik zarządu PKP Polskie Linie Kolejowe SA.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#HenrykWiewiórka">Jak już powiedziała pani minister, statystyka czasami wykrzywia pewien obraz rzeczowy. Jest to projekt, w ramach którego miały być opracowane i zostały opracowane prace przedprojektowe i projektowe na linii E59. Prace te są kontynuowane. W ich wyniku został ogłoszony przetarg, zawarta umowa i wykonane roboty na pierwszym odcinku Skokowa-Żmigród. Jest to projekt, który został już wykonany. Na podstawie tych prac w trzecim kwartale tego roku zostanie ogłoszony kolejny przetarg na realizację kolejnego odcinka Czempin-Poznań. W sierpniu, wrześniu będą kompletne materiały przetargowe oraz dokumentacja, a do końca 2014 roku zostanie wykonana cała modernizacja. Jest to kolejny odcinek.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#HenrykWiewiórka">Podzieliliśmy to na tzw. loty A, B i C. Ostatni będzie realizowany w roku 2012. Przewidujemy, że wtedy będziemy mieli końcowe pozwolenia na budowę. Odcinek ten będzie realizowany zgodnie z decyzjami Ministerstwa Infrastruktury i naszymi w następnej perspektywie. Jednak dokumentację na kolejny odcinek będziemy mieli już przygotowaną. A więc cały odcinek Wrocław-Poznań będzie zrealizowany do roku 2014 bez odcinka granica województwa-Czempin. Pozostałe odcinki będą zrealizowane do końca roku 2014 na podstawie dokumentacji przygotowanej w ramach projektu. Jak powiedziała pani minister, wartość projektu wynosi 30.000 tys. euro. Zakontraktowano roboty na kwotę 25.000 tys. euro. Kwota 3000 tys. euro została przeznaczona na wykupy, które już się rozpoczęły, zostały zrealizowane w około 10%. Jest to cała fotografia projektu. Rzeczowo wygląda to lepiej niż statystycznie. Wykorzystujemy różne fundusze, jakie były zaangażowane w projekcie.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#HenrykWiewiórka">Elementy związane z EURO 2012 były traktowane bardzo ostrożnie. W tym czasie będzie zapewniona całkowita przejezdność na dwóch torach na tym odcinku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Jeżeli chodzi o trasę E65, zadanie zapisane jako inwestycja wieloletnia dotyczy tylko dwóch lokalnych centrów sterowania w okolicy Tczewa i okolicy Nasielska. Inwestycja ta została wykonana w ponad 90%. Opóźnienia powstały w dwóch punktach. W okolicach Nasielska na moście na Narwi ze względu na zbyt wysoki poziom wody nie można było dokończyć inwestycji. Zaistniały problemy techniczne, w związku z czym nie można było wykonać wszystkich zadań. Drugim słabym punktem był wiadukt w Pszczółkach podlegający pod lokalne centrum sterowania w Tczewie. Ze względu na wysoki poziom wód gruntowych – jest to obszar Żuław, czyli obszar depresji – nie można było założoną technologią zrealizować obiektu w postaci wiaduktu. Należało wprowadzić pewne zmiany w technologii. Jednocześnie nałożyły się na to protesty społeczne dotyczące wykupu gruntów. Niemniej obie sprawy na dzisiaj są „wyprostowane”. Pieniądze z budżetu państwa zostały wykorzystane. W Funduszu Kolejowym pozostają zabezpieczone środki na wykonanie zadań w roku 2011. Być może nastąpi przeciągnięcie na początek roku 2012.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#AnnaWypychNamiotko">W tym miejscu także poproszę o bardziej szczegółowy komentarz natury technicznej. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#HenrykWiewiórka">Wartość projektu, o którym mówimy wynosi 2.862.000 tys. zł. Na koniec roku wykonanie wyniosło 2.495.000 tys. zł, a więc widać, że jesteśmy bardzo blisko. Na dzień dzisiejszy na pierwsze półrocze mamy już kwotę 2.600.000 tys. zł, czyli praktycznie w stosunku do całej wartości, która wynosi 2.800.000 tys. zł, pozostaje około 200.000 tys. zł do zakończenia. Jest to niecałe 10%. Deklarowaliśmy, że do końca 2010 roku podstawowe elementy infrastruktury będą zmodernizowane zgodnie z zakresem przewidzianym w zadaniu. Elementy te zostały zmodernizowane. Chciałbym poinformować, że w listopadzie został odebrany ostatni odcinek linii znajdujący się w lokalnym centrum sterowania w Tczewie. Dwa lokalne centra sterowania w Nasielsku i Tczewie mamy w standardach w zakresie infrastruktury kolejowej.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#HenrykWiewiórka">Pozostaje to, z czym wiąże się najmniejszy wymiar finansowy, ale co jest najtrudniejsze w realizacji. Są to wiadukty. Jest to modernizacja, która po raz pierwszy przewiduje likwidację wszystkich przejść jednopoziomowych na trasie na odcinku od Warszawy do Gdańska. Jest to ponad sto wiaduktów bądź przejść torowych. W ramach tylko tego zadania ponad trzydzieści wiaduktów i tuneli albo zostało już zrealizowanych albo zostanie zrealizowanych. W przypadku wiaduktu w Pszczółkach mieliśmy potężne problemy organizacyjne, a następnie techniczne, ponieważ trzeba było zmienić technologię prowadzenia robót z uwagi na fatalne warunki gruntowe. Pozostają jeszcze wiadukty, a właściwie wielkie centra drogowe takie jak wiadukt na ul. Klasyków, gdzie żądania miejscowych władz były tak daleko idące, że nie zdążymy tego zrobić w tym roku. Będzie to zrobione w pierwszym półroczu 2012 roku. A więc w całym projekcie praktycznie pozostaną tylko elementy łączące się z dokończeniem robót – powtarzam, że chodzi o dokończenie, ponieważ jesteśmy po wszystkich przetargach, co jest bardzo istotne – związanych z przejściami dwupoziomowymi. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Pani minister chciała jeszcze zabrać głos. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Dodam jeszcze tylko, że omawianej inwestycji nie należy utożsamiać z całą linią E65, ponieważ na odcinku tym mamy jeszcze kilka innych projektów, które nie są kwalifikowane jako inwestycje wieloletnie. Są to projekty realizowane w ramach programu operacyjnego „Infrastruktura i środowisko”. Pan Wiewiórka jeszcze to uzupełni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#HenrykWiewiórka">Jeżeli chodzi o linię kolejową E65, zapewne jeszcze wielokrotnie będziemy mówić o jej modernizacji. Rozmawiamy o zadaniu wieloletnim. Jednak jak powiedziała pani minister, w tej chwili przed nami jest modernizacja z innej perspektywy, a mianowicie w ramach programu operacyjnego „Infrastruktura i środowisko”. Chciałbym poinformować, że mamy zawarte wszystkie kontrakty na całą linię od Warszawy do Gdyni. Są to lokalne centra sterowania w Ciechanowie, Działdowie, Iławie, Malborku oraz dwa w Gdyni i Gdańsku z częściową modernizacją stacji Gdynia, która już jest zakończona. Praktycznie ostatni kontrakt podpisaliśmy w Malborku w dniu 27 maja. Z terminami realizacji umów, które wynoszą około trzydzieści, trzydzieści sześć miesięcy, do roku 2014 zakończymy kompleksową modernizację w układzie, o jakim powiedziałem, a więc zarówno w zakresie standardów przewidzianych umowami AGC i AGTC, jak też standardów wynikających z likwidacji wszystkich przejazdów. Jest to dla nas wyzwanie, ponieważ na całym odcinku mamy do zrealizowania ponad sto skrzyżowań wielopoziomowych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Czy któryś z dysponentów części budżetowych chciałby się wypowiedzieć? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PawełArndt">W takim razie stwierdzam zakończenie omawiania inwestycji wieloletnich.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#PawełArndt">Jak mówiłem wcześniej, wszystkie wnioski, decyzje będziemy podejmowali po zakończeniu omawiania wykonania budżetu państwa we wszystkich częściach budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#PawełArndt">Proszę państwa, na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>