text_structure.xml
110 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PawełArndt">Dzień dobry państwu. Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Witam wszystkich, którzy przybyli na nasze dzisiejsze posiedzenie. Witam pana ministra Wiesława Szczukę podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów. Witam panią Halinę Olendzką Rzecznika Ubezpieczonych. Witam przedstawicieli instytucji związanych z sektorem ubezpieczeniowym. W posiedzeniu komisji uczestniczy między innymi pani Magdalena Barcicka wiceprezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, pan Andrzej Maciążek wiceprezes Polskiej Izby Ubezpieczeń. Witam wszystkich państwa bardzo serdecznie.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PawełArndt">Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji stałej do spraw instytucji finansowych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz niektórych innych ustaw (druk nr 3960). Czy są jakieś uwagi państwa posłów do porządku dziennego? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PawełArndt">Wobec niezgłoszenia uwag do porządku dziennego stwierdzam jego przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PawełArndt">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PawełArndt">Komisja Finansów Publicznych w dniu 23 marca 2011 r. przeprowadziła pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy zawarty w druku nr 3960 i skierowała go do podkomisji stałej do spraw instytucji finansowych. Informuję, że podkomisja zakończyła pracę wczoraj. Sprawozdanie podkomisji zostało doręczone państwu posłom w formie papierowej, a także na stronie internetowej Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PawełArndt">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji o rządowym projekcie ustawy zawartym w druku nr 3960. Bardzo proszę przewodniczącego podkomisji pana posła Sławomira Neumanna o zreferowanie prac podkomisji. Następnie przystąpimy do szczegółowego rozpatrywania sprawozdania. Pan przewodniczący Sławomir Neumann, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#SławomirNeumann">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo, podkomisja stała do spraw instytucji finansowych w trakcie pięciu posiedzeń bardzo starannie i wnikliwie rozpatrywała projekt ustawy zawarty w druku nr 3960. W moim przekonaniu i przekonaniu, jak sądzę, wszystkich członków podkomisji udało się znaleźć takie rozwiązania, które zostały przyjęte w pełnym konsensusie. Chcę serdecznie podziękować za to, a także za postawę i pracę podczas posiedzeń podkomisji. Chcę podziękować zwłaszcza przedstawicielom Ministerstwa Finansów, przedstawicielom Rzecznika Ubezpieczonych, Komisji Nadzoru Finansowego, Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego i Polskiej Izby Ubezpieczeń, ponieważ przedstawiciele tych organów włożyli najwięcej pracy w to, żebyśmy mogli przyjmować pewne zapisy w pełnym konsensusie. Podkomisja przedstawia szanownym państwu sprawozdanie, prosząc o jego przyjęcie. Zobowiązałem się do przedstawienia informacji, że w przypadku kilku zapisów, w których nie udało się uzgodnić kompromisowego rozwiązania, mogą się pojawić poprawki w trakcie rozpatrywania sprawozdania podkomisji. To wszystko, panie przewodniczący. Proponuję przejść do rozpatrywania poszczególnych zapisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Proszę państwa, przystępujemy do rozpatrywania projektu ustawy. Rozpatrywanie projektu ustawy odbywać się będzie tak jak zwykle, czyli artykuł po artykule i zmiana po zmianie. Proponuję, żeby w sytuacjach, w których zapisy nie będą budzić wątpliwości, przyjmować zmiany bez głosowania. Jeżeli zapisy będą budzić wątpliwości, to zmiany będziemy poddawać pod głosowanie. Przypominam, że głosujemy przy użyciu kart do głosowania. Proszę w związku z tym przygotować się do głosowania.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PawełArndt">Czy są uwagi do tytułu ustawy? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła tytuł ustawy.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania art. 1. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do tytułu art. 1? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła tytuł art. 1.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#PawełArndt">Proszę państwa, art. 1 będziemy rozpatrywać zmiana po zmianie. Jeżeli pojawią się jakieś uwagi, to proszę je sygnalizować, żebyśmy mogli te uwagi i wątpliwości rozstrzygnąć.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 1 w art. 1. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 1 w art. 1? Jeżeli nie będę słyszał uwag, to będę stwierdzał, że Komisja przyjęła zmiany.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że zmiana nr 1 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 2. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 2. Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 2.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 3. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 3? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WacławMartyniuk">Panie przewodniczący, czy zmiana nr 3 mówi o zmianie dotyczącej art. 8 ust. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PawełArndt">Zmiana nr 3 dotyczy art. 8 ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WacławMartyniuk">Czy mogę zadać pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PawełArndt">Oczywiście, że tak. Pan poseł Wacław Martyniuk, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WacławMartyniuk">Myślę, że to pytanie należy zaadresować do przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Panie ministrze, czy zawarty w tej zmianie obowiązek przedstawiania zmian taryf jest ex post czy ex ante? Czy najpierw się podnosi taryfę, a następnie informuje o tym, czy może raczej najpierw się informuje o tym, że się zamierza podnieść taryfę? Myślę o tym, co się działo w trakcie powodzi w 2010 r., kiedy to ubezpieczyciele skokowo podnosili obowiązkowe stawki ubezpieczenia budynków. Niech pan minister będzie uprzejmy odpowiedzieć na to pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PawełArndt">Czy są jeszcze jakieś inne pytania lub uwagi do zmiany nr 3? Jeżeli nie, to bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi. Pan minister Wiesław Szczuka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WiesławSzczuka">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, nie mamy regulacji taryf na poziomie rządowym czy unijnym, w związku z czym ten obowiązek dotyczy tylko informacji o podjętej decyzji w sprawie wysokości taryf. Określamy tylko termin, w którym te informacje należy przekazać.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WacławMartyniuk">Bardzo przepraszam, panie ministrze, …</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PawełArndt">Pan poseł Wacław Martyniuk, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WacławMartyniuk">…być może źle sformułowałem pytanie, za co bardzo przepraszam. Sformułuję pytanie raz jeszcze. Czy ubezpieczyciel ma obowiązek powiadomić Komisję Nadzoru Finansowego o zmianie taryfy zanim podniesie taryfę, czy po podniesieniu taryfy? Niech pan minister będzie uprzejmy mi odpowiedzieć na to pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PawełArndt">Pan minister Wiesław Szczuka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WiesławSzczuka">Ubezpieczyciel nie ma takiego obowiązku, żeby informować o zamiarze dokonania zmian wysokości taryfy.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WacławMartyniuk">Czy to znaczy, że ubezpieczyciel może swobodnie podnieść taryfę i po podniesieniu taryfy poinformować Komisję Nadzoru Finansowego, że podniósł taryfę? Czy dobrze zrozumiałem?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WiesławSzczuka">Tak, panie pośle. Tak należy interpretować ten przepis. Jest on zgodny z przepisami unijnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WacławMartyniuk">Przepraszam, z czym jest zgodny?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WiesławSzczuka">Z przepisami unijnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WacławMartyniuk">Z prawem unijnym, czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WiesławSzczuka">Tak, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, proszę o wyciszenie rozmów, bo nie słychać odpowiedzi na pytania zadane w dyskusji. Mam pytanie do pana posła Wacława Martyniuka. Czy pan poseł ma w związku z tym jakieś propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WacławMartyniuk">Jeżeli już, to zgłoszę je w drugim czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PawełArndt">Rozumiem, dziękuję bardzo. Czy są jakieś inne uwagi do zmiany nr 3 w art. 1. Czy mogę uznać, że przynajmniej na tym etapie prac legislacyjnych Komisja przyjmuje zmianę nr 3? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PawełArndt">Stwierdzam w takim razie, że Komisja przyjęła zmianę nr 3.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WacławMartyniuk">Czy mogę zadać pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PawełArndt">Oczywiście, panie pośle. Pan poseł Wacław Martyniuk, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#WacławMartyniuk">Pytanie dotyczy zmiany nr 4 w art. 1. Czy to, co zostało tutaj określone, dotyczy każdej informacji, czy tylko informacji mającej istotne znaczenie dla ryzyka ubezpieczeniowego. Niech pan minister będzie tak uprzejmy i odpowie mi na to pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PawełArndt">Czy są jeszcze jakieś inne pytania do zmiany nr 4 w art. 1? Nie słyszę. Pan minister Wiesław Szczuka, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WiesławSzczuka">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, w tekście tego przepisu mowa jest o tym, że to dotyczy takich zdarzeń, które pociągają za sobą istotną zmianę prawdopodobieństwa wypadku. Oznacza to, że to muszą być zdarzenia, które mają istotne znaczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WacławMartyniuk">A czy mogę zadać kolejne pytanie, panie przewodniczący?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PawełArndt">Pan poseł Wacław Martyniuk, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WacławMartyniuk">Jeżeli pan minister interpretuje, że zdarzenia muszą mieć istotne znaczenie, to kto będzie określał, które zdarzenia mają istotne znaczenie?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PawełArndt">Pan minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WiesławSzczuka">Gdyby doszło do sporu między stronami, ta sprawa może być w ostateczności rozstrzygnięta przez sąd. Uważam jednak, że praktyka w tej materii jest utrwalona. Jest również bogata literatura, która określa, w jaki sposób ta kwestia powinna być rozstrzygnięta.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WacławMartyniuk">Coś mi się wydaje, że literatura mówi coś zupełnie innego, ale na razie dziękuję za odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Czy są jeszcze jakieś inne pytania do zmiany nr 4 w art. 1. Pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#KrystynaSkowrońska">Mam pytanie, które związane jest z pytaniem zadanym przez pana posła Wacława Martyniuka. Czy Komisja Nadzoru Finansowego, sprawując nadzór, określa czynniki, które wpływają na zwiększenie prawdopodobieństwa wypadku. Czy Komisja Nadzoru Finansowego określa takie warunki, na podstawie których ubezpieczony mógłby dochodzić roszczeń. To, o czym powiedział pan minister Wiesław Szczuka, że można wnieść pozew do sądu cywilnego, jest dodatkowym kłopotem, ponieważ ubezpieczeni nie będą chronieni przez organizacje konsumenckie, lecz będą mogli dochodzić swoich praw przed sądami, których orzecznictwo jest bardzo swobodne. Czy takie warunki zostały określone?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Pan minister Wiesław Szczuka, proszę bardzo. …Tak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#BartoszWojno">Nazywam się Bartosz Wojno. Reprezentuję Komisję Nadzoru Finansowego. Może ja odpowiem na to pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PawełArndt">Tak, bardzo proszę. Proszę państwa, proszę wyciszenie rozmów, bo słabo słychać. Jeżeli mogę prosić, to proszę zbliżyć się do mikrofonu.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#BartoszWojno">Komisja Nadzoru Finansowego nie dookreśla, jakie są istotne okoliczności rzutujące na ocenę ryzyka z dwóch powodów. Po pierwsze, wydanie takiego aktu określającego takie okoliczności byłoby tak naprawdę wydaniem aktu o charakterze normatywnym, a przecież Komisja Nadzoru Finansowego nie jest uprawniona do tworzenia norm prawnych, bo nie jest organem, któremu Konstytucja przyznaje prawo do wydawania rozporządzeń, a tym bardziej do uchwalania ustaw. Chcę powiedzieć, że ma to również uzasadnienie praktyczne, ponieważ w tej materii stosunki gospodarcze są na tyle dynamiczne, że nieustannie pojawiają się nowe okoliczności, które są czynnikami ryzyka. Prawo z całą pewnością nie nadążałoby za tymi zmianami. Mogę jednocześnie uspokoić państwa posłów, bo droga sądowa nie jest niewygodna dla ubezpieczonych, ponieważ to zakład ubezpieczeń musi pozwać ubezpieczonego o dopłatę dodatkowej składki, a nie odwrotnie. Jest to o tyle korzystne dla ubezpieczonego, że to on broniłby się przed sądem, a zakład ubezpieczeń musiałby udowodnić, że to jest okoliczność mająca istotne znaczenie dla ryzyka. To nie ubezpieczony musiałby udowadniać przed sądem, że okoliczność jest nieistotna. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PawełArndt">Pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#KrystynaSkowrońska">Zgoda, ale jeżeli chodzi o wypowiedź przedstawiciela Komisji Nadzoru Finansowego, to chcę zapytać o dwie sprawy. Jeżeli mówimy o systemie bankowym, to mamy rekomendacje ostrożnościowe. Wydaje mi się, że w przypadku ubezpieczycieli nie mówimy o aktach prawnych, lecz o rekomendacjach. Dlatego pytam, czy istnieją rekomendacje. Nie przekonuje mnie argument, że ubezpieczony może być pozwany przez firmę ubezpieczeniową do sądu o dopłatę. My, ubezpieczeni, być może nie wszyscy, ale na pewno niektórzy, chcielibyśmy wiedzieć, na co się narażamy. Ktoś, kto nadzoruje ten rynek, powinien wydawać takie rekomendacje zarówno w celu ochrony interesów ubezpieczycieli, jak i ubezpieczonych.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PawełArndt">Przedstawiciel Komisji Nadzoru Finansowego, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#BartoszWojno">Odpowiadając na pytanie zadane przez panią poseł Krystynę Skowrońską, chcę powiedzieć, że jeżeli chodzi o rynek ubezpieczeń, to Komisja Nadzoru Finansowego nie ma prawnych podstaw do wydawania rekomendacji dotyczących rynku bankowego w zakresie między innymi warunków udzielania kredytów.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#BartoszWojno">Chcę również powiedzieć, że ten przepis nawiązuje do obowiązującego przepisu ustawy – Kodeks cywilny. Jego istotą nie jest pierwsza część, która dotyczy okoliczności rzutujących na ryzyko, lecz druga część, która dotyczy sankcji. Obowiązujący przepis ustawy – Kodeks cywilny, mówi o takiej sankcji, że zakład ubezpieczeń społecznych może odmówić wypłaty odszkodowania. Łagodzimy tę sankcję, która i tak w ubezpieczeniach obowiązkowych, jak się przyjmuje aksjologicznie, nie mogła mieć zastosowania. Zamiast odmowy wypłaty odszkodowania przewidujemy możliwość podniesienia składki.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Czy są inne uwagi do zmiany nr 4 w art. 1? Rozumiem, że wątpliwości zostały wyjaśnione.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 4 w art. 1.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 5. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 5?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WacławMartyniuk">Czy mogę zabrać głos, panie przewodniczący?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PawełArndt">Pan poseł Wacław Martyniuk, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#WacławMartyniuk">Mam pytanie. To jedno z ostatnich pytań, które chciałem zadać, więc proszę się nie przejmować. Pytanie kieruję do pana ministra. Czy nie uważa pan, że literalne odczytanie tego zapisu może spowodować, że ubezpieczenia OC nie będą ubezpieczeniami rocznymi?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PawełArndt">Czy są inne pytania lub uwagi do zmiany nr 5 w art. 1? Pan minister Wiesław Szczuka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#WiesławSzczuka">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, mamy tutaj odniesienie do czasu trwania odpowiadającego przepisom ustawy. Ustawa określa, że te ubezpieczenia mają charakter roczny. Wydaje się w związku z tym, że ostrożność prezentowana przez pana posła Wacława Martyniuka jest zbyt daleko idąca.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WacławMartyniuk">Jeżeli pan minister dokładnie się wczyta, to zobaczy pan, że można bez trudu wyinterpretować, że znosi się okresy roczne, ponieważ mowa jest o ubezpieczeniach obowiązkowych na czas nieokreślony. Niech pan minister będzie łaskawy przyjrzeć się temu.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PawełArndt">Pan minister Wiesław Szczuka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WiesławSzczuka">Obecnie również w szczególnych sytuacjach te umowy mogą być zawierane na okresy krótsze niż okresy roczne. W związku z tym nie można wykluczyć takiej możliwości w przepisie.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#WacławMartyniuk">Niech pan minister wobec tego będzie łaskaw powiedzieć, czy umowa roczna, podkreślam, umowa roczna będzie umową tożsamą z umową zawartą na cały okres?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#WiesławSzczuka">Czy pan poseł odnosi się do tekstu projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu podkomisji, czy do tekstu pierwotnego przedłożenia rządowego? Zwracam uwagę na to, że projekt ustawy zawarty w sprawozdaniu podkomisji został zmieniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, żeby nie było żadnych wątpliwości, informuję, że pracujemy nad sprawozdaniem podkomisji. Projekt ustawy zawarty w sprawozdaniu z pewnością różni się od pierwotnego przedłożenia rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#WacławMartyniuk">Przepraszam, w tym przypadku pomyliłem się. Cofam pytanie i bardzo przepraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PawełArndt">Czy są inne wątpliwości do zmiany nr 5 w art. 1? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 5.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 6. Pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#KrystynaSkowrońska">Panie przewodniczący, chcę zadać pytanie panu ministrowi. Chodzi mi o interpretację proponowanego zapisu w przypadku dochodzenia roszczeń przez zakład ubezpieczeniowy od ubezpieczonego, podkreślam, od ubezpieczonego, a nie sprawcy, lub osób, za które ponosi on odpowiedzialność, jeżeli sprawca spowodował wypadek po alkoholu, lekach psychotropowych czy narkotykach. To nie znaczy, że zakład ubezpieczeń będzie kierował sprawę do sądu przeciwko kierującemu, lecz przeciwko ubezpieczonemu, czyli właścicielowi pojazdu. Właściciel będzie ponosił odpowiedzialność za osobę, której użyczył samochodu. Jeżeli na przykład chodziłoby o użyczenie samochodu między członkami rodziny, to mogłabym jeszcze zrozumieć to, że właściciel pojazdu ponosi odpowiedzialność, ale weźmy pod uwagę taką sytuację, która przecież zdarza się od czasu do czasu, czyli zabór samochodu. Ktoś może ukraść samochód po to, żeby się nim przejechać. To bywa niekiedy ładnie nazywane, że ktoś sobie wziął samochód w użyczenie. Czy w takim przypadku zakład ubezpieczeniowy również będzie kierował sprawę do sądu przeciwko właścicielowi samochodu? …</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, bardzo proszę o wyciszenie rozmów, bo chcemy słyszeć, co państwo posłowie mają do powiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jakie w związku z tym przepisy regulują zagadnienie ponoszenia odpowiedzialności przez ubezpieczonego za kierującego, który spowodował wypadek?</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PawełArndt">Pan minister Wiesław Szczuka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#WiesławSzczuka">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, obowiązuje przepis art. 43, który mówi, że zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC. Wydaje mi się więc, że ten problem rozwiązywany jest w ten sposób. W pierwszej kolejności dochodzi się tego zwrotu od złodzieja.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PawełArndt">Zdaje się, że pani chciała jeszcze zabrać głos. Udzielam pani głosu, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#MagdalenaBarcicka">Chciałam wyjaśnić, że…</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PawełArndt">Proszę się przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#MagdalenaBarcicka">Nazywam się Magdalena Barcicka. Reprezentuję Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Chciałabym wyjaśnić, że w ubezpieczeniu OC ubezpieczonym jest zarówno posiadacz pojazdu jak i każda osoba kierująca tym pojazdem. W związku z tym zapis mówiący o regresie w stosunku do ubezpieczonego oznacza również regres do kierującego, czyli sprawcy zdarzenia. Pod tym względem mamy do czynienia ze spójnością przepisów.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#MagdalenaBarcicka">Jeżeli chodzi o pytanie pani przewodniczącej Krystyny Skowrońskiej o przepisy, które określają, w jakich przypadkach posiadacz pojazdu ponosi odpowiedzialność za daną osobę, to chcę powiedzieć, że te kwestie są uregulowane w przepisach ustawy – Kodeks cywilny. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję pani prezes. Pan minister Wiesław Szczuka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#WiesławSzczuka">Jeżeli pani poseł ma jeszcze jakieś wątpliwości, to trzeba zwrócić uwagę na to, że to się odnosi do art. 4 pkt 4, a to oznacza, że chodzi o inne przypadki określone w innych ustawach.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PawełArndt">Czy są inne uwagi do zmiany nr 6? Czy mogę uznać zmianę nr 6 za przyjętą? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 6.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 7 w art. 1? Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 7? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 7.</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 8. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 8? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-72.5" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 8.</u>
<u xml:id="u-72.6" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 9. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 9? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-72.7" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 9.</u>
<u xml:id="u-72.8" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 10. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 10? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-72.9" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 10.</u>
<u xml:id="u-72.10" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 11. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 11? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-72.11" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 11.</u>
<u xml:id="u-72.12" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 12. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 12? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-72.13" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 12.</u>
<u xml:id="u-72.14" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 13?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#WacławMartyniuk">Czy mogę zabrać głos, panie przewodniczący?</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PawełArndt">Pan poseł Wacław Martyniuk, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#WacławMartyniuk">Panie ministrze, czy może mi pan wyjaśnić, dlaczego ten zapis jest niezgodny z art. 112 ustawy – Kodeks cywilny. Ustawa – Kodeks cywilny nieco inaczej określa termin, o którym mowa w ust. 2. Różnica sprowadza się do jednego dnia. My tutaj dajemy ubezpieczycielom jeden dzień. W projekcie ustawy mowa jest o dniu przed, natomiast w ustawie – Kodeks cywilny mówi się „po dniu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PawełArndt">Czy są inne uwagi do zmiany nr 13? Nie słyszę uwag. Panie ministrze, bardzo proszę o odpowiedź na pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#WiesławSzczuka">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, to jest utrwalona praktyka, która między innymi wiąże się z tym, w jaki sposób funkcjonują systemy IT w firmach ubezpieczeniowych. W tej sprawie toczyły się dyskusje między Komisją Nadzoru Finansowego oraz przedstawicielami ubezpieczycieli. W toku tej dyskusji wypracowano taki zapis. Wydaje mi się, że brzmienie przepisu może się różnić od brzmienia przywołanego przez pana posła Wacława Martyniuka przepisu ustawy – Kodeks cywilny.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#WacławMartyniuk">Zgoda, panie ministrze, ale doskonale pan wie, że ustawa – Kodeks cywilny ma podstawowe znaczenie. Można powiedzieć, że w hierarchii aktów prawnych kodeks stoi nieco wyżej od ustawy. W związku z tym, wydaje mi się, a nawet jestem przekonany, że zapisy projektu ustawy powinny być kompatybilne z przepisami ustawy – Kodeks cywilny. To, że pan minister był uprzejmy powiedzieć, że taka jest utrwalona praktyka, wcale nie oznacza, że powinniśmy sankcjonować tę złą praktykę. Jeżeli jest taka możliwość, to przepraszam za wyrażenie, ale powinniśmy to wyczyścić i doprowadzić do stanu prawnego zgodnego z ustawą – Kodeks cywilny.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PawełArndt">Czy pan poseł ma w związku z tym jakieś propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#WacławMartyniuk">Liczę na to, że pan minister uprzejmie zgodzi się na zmianę redakcji tej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PawełArndt">Czy pan minister zechce się odnieść do propozycji przedstawionej przez pana posła Wacława Martyniuka?</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#WiesławSzczuka">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, powołałem się na utrwaloną praktykę, ale problem z tą praktyką był taki, że nie była ona powszechna. Zmiana została zaproponowana, żeby tę praktykę uporządkować, wprowadzając jednolite rozwiązanie. Jak powiedziałem, w tej sprawie były prowadzone dyskusje, a efektem tych dyskusji jest kształt zapisu zaproponowany w sprawozdaniu podkomisji. Jeżeli pan poseł chce zmienić brzmienie zapisu, to zakładam, że zgłosi stosowną poprawkę. Ja nie dostrzegam takiej potrzeby, bo uważam – myślę, że Biuro Legislacyjne powinno również się wypowiedzieć w tej sprawie – że taki zapis będący niejako lex specialis może modyfikować przepis ustawy – Kodeks cywilny.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#WacławMartyniuk">Przepraszam, ostatnie zdanie w tej sprawie. Wydaje mi się, panie ministrze, że my, którzy tutaj siedzimy, a pan przede wszystkim, powinniśmy stać na straży interesu tych, którzy się ubezpieczają, a nie ubezpieczycieli. Tak mi się przynajmniej wydaje. Jeżeli przyjmiemy taki zapis, to firmy ubezpieczeniowe będą miały dodatkowy dzień. Zdaję sobie sprawę z tego, że jest to drobnostka. Istota rzeczy jest taka, że powinniśmy z panem na czele być reprezentantem ubezpieczających się. To wszystko. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PawełArndt">Dziękuję. Jeżeli nie ma propozycji poprawki do zmiany nr 13, to proponuję, żeby przyjąć tę zmianę. Jeżeli na kolejnych etapach prac legislacyjnych pojawią się jakieś nowe propozycje, to z pewnością będziemy mogli je rozpatrzyć. Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 13.</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 14. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 14? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-84.3" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 14.</u>
<u xml:id="u-84.4" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 15. Pani minister Halina Olendzka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#HalinaOlendzka">Biuro Rzecznika Ubezpieczonych ma uwagi do zmiany nr 15. Bardzo proszę pana przewodniczącego, aby w tej sprawie udzielił głosu panu dr Marcinowi Orlickiemu, który jest ekspertem w Biurze Rzecznika Ubezpieczonych.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PawełArndt">Pan dr Marcin Orlicki, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#MarcinOrlicki">Szanowni państwo, sprawa wygląda w ten sposób, że w nowelizacji ustawy przyjęto bardzo słuszne rozwiązanie polegające na tym, że w każdym przypadku, kiedy umowa ubezpieczenia jest zawierana automatycznie na kolejny roczny okres, zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do tego, żeby zawiadamiać ubezpieczającego o warunkach tej umowy, która ma być zawarta. Jest to rozwiązanie bardzo słuszne. Przedstawiciele Polskiej Izby Ubezpieczeń zwracali uwagę na to, że w takiej sytuacji, w której zakład ubezpieczeń podaje do wiadomości ubezpieczającego warunki tej umowy, która ma być zawarta, istnieje pewne ryzyko, że w ciągu tych dwóch tygodni, które dzielą moment zawiadomienia od momentu zawarcia kolejnej umowy ubezpieczenia, mogą się zmienić pewne okoliczności, które mają istotny wpływ na wielkość ryzyka. Chodzi o to, żeby dać zakładowi ubezpieczeń możliwość zmiany wysokości składki, jeżeli te okoliczności zmienią się w tym okresie. To jest założenie słuszne. Było ono akceptowane przez wszystkich. Wydaje mi się jednak, że przyjęte rozwiązanie legislacyjne nie do końca odzwierciedla tę zgodę, która została osiągnięta w tej sprawie. Proszę zwrócić uwagę na to, że w art. 28 ust. 1e nie ma mowy o żadnych terminach. W istocie ten przepis mówi o tym, że okoliczności, które mają wpływ na zmianę wysokości składki, mogą się ujawniać w dowolnym czasie i w związku z tym można w dowolnym czasie zmieniać wysokość tej składki. Myślę w związku z tym, że byłoby bardzo dobrze, gdybyśmy uzupełnili treść art. 28 ust. 1e w sposób następujący:...</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PawełArndt">Bardzo przepraszam, istnieje oczywiście możliwość innego zredagowania zmiany, ale stosowną poprawkę musi zgłosić poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#MarcinOrlicki">Tak, ale chciałbym tylko wyjaśnić, na czym polega ta zmiana.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#MarcinOrlicki">„Jeżeli okoliczności mające wpływ na ustalenie wysokości składki ubezpieczeniowej wyszły na jaw po wysłaniu informacji, o której mowa w ust. 1b, …”. Mamy termin początkowy, ale nie mamy terminu końcowego, więc myślę, że warto dodać tutaj wyrazy „a przed dniem zawarcia umowy”. Wtedy rzeczywiście będzie chodziło o takie okoliczności, które ujawniły się w tym czasie, w którym zakład ubezpieczeń może jeszcze nie wiedzieć do końca, jakie są warunki umowy. Następnie pozostawiamy wszystko bez zmian, tak jak do tej pory. W drugim zdaniu: „W takim przypadku zakład ubezpieczeń w ciągu 14 dni od dnia zawarcia umowy wezwie ubezpieczającego do zapłaty podwyższonej składki”. Myślę, że po przyjęciu tej poprawki osiągnięte byłyby te założenia, które zostały przedyskutowane. W przeciwnym razie będziemy mieli w istocie przepis, który umożliwi zakładowi ubezpieczeń uwzględnianie wszelkich okoliczności, które ujawniły się w każdym czasie, co może doprowadzić nawet do tego, że już po zakończeniu umowy ubezpieczeniowej pojawi się żądanie dopłaty składki. Myślę, że nie taki sens i cel przyświecały tej zmianie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PawełArndt">Pani poseł Elżbieta Rafalska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#ElżbietaRafalska">Chcę powiedzieć, że przekonuje mnie ta argumentacja, dlatego przejmuję tę poprawkę. Przy okazji chcę zapytać pana przewodniczącego, czy poseł, który nie jest członkiem Komisji, może zgłaszać poprawki. Myślę, że w takiej roli może wystąpić Rzecznik Ubezpieczonych, pani Halina Olendzka. Myślę, że pani rzecznik może zgłaszać poprawki. Tak się jednak składa, że ta poprawka przekonuje mnie zupełnie, dlatego ją przejmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PawełArndt">Poproszę o zgłoszenie poprawki na piśmie i dostarczenie jej do sekretariatu Komisji, żebyśmy nie mieli wątpliwości. Biuro Legislacyjne, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#IdaReykowska">Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że analogiczna poprawka, która wydaje się, że jest dobra, powinna być dokonana w zmianie nr 29 oraz w zmianie nr 40.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PawełArndt">Proszę jeszcze raz powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#IdaReykowska">Należy dokonać poprawki również w zmianie nr 29 oraz w zmianie nr 40.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, zanim ta poprawka zostanie zapisana i zanim zastanowimy się nad sugerowanymi przez Biuro Legislacyjne poprawkami w zmianie nr 29 i 40, poproszę, żeby rząd przedstawił stanowisko w tej sprawie, bo jak przypuszczam, na posiedzeniu podkomisji odbyła się dyskusja w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#WiesławSzczuka">Nie przypominam sobie dyskusji na ten temat. Wydaje się, że poprawka ma charakter techniczny i doprecyzowujący. Poprawka nie budzi kontrowersji, wydaje mi się więc, że jest do przyjęcia. Miałem tylko jedną wątpliwość związaną z tym, że zakład ubezpieczeniowy miałby w ciągu 14 dni wezwać ubezpieczającego, ale znów nie wiadomo, od którego momentu liczy się te 14 dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, uczulam, żebyśmy skrupulatnie zapisali tę zmianę. Pani prezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego Magdalena Barcicka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#MagdalenaBarcicka">Proszę państwa, chcę tylko zwrócić uwagę na jeden szczegół. Mówimy w tej chwili o automatycznym odnowieniu umowy na kolejne 12 miesięcy. Zakład ubezpieczeniowy przed zawarciem umowy ubezpieczenia, ale pierwszej umowy ubezpieczenia, prosi o wypełnienie kwestionariusza oraz o podanie wszystkich znanych ubezpieczającemu okoliczności. Zwracam uwagę na to, że przed chwilą przyjęliście państwo zmianę dotyczącą art. 8a, który określa, co się dzieje, jeżeli ubezpieczający nie podał informacji do wiadomości zakładu ubezpieczeń. Teraz mówimy o odnowieniu umowy ubezpieczenia na kolejny rok. Proszę zwrócić uwagę na to, że zakład ubezpieczeń jest pozbawiony możliwości zapytania ubezpieczającego o tak zwaną szkodowość. Osoba poszkodowana ma tymczasem prawo zgłoszenia roszczeń nawet w terminie 20 lat od zdarzenia w przypadku, jeżeli to wynika z przestępstwa. W związku z tym ograniczenie możliwości zasięgnięcia informacji o szkodzie spowoduje brak możliwości dostosowania wysokości składki do faktycznego przebiegu ubezpieczenia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Czy poprawka została zgłoszona na piśmie? Proszę państwa, czy możemy odłożyć rozpatrywanie zmiany nr 15? Wrócimy do jej rozpatrywania, kiedy tylko poprawka zostanie zgłoszona na piśmie. Widzę, że poprawka budzi jednak pewne wątpliwości. Nie słyszę uwag. Wrócimy do rozpatrywania zmiany nr 15.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 16 w art. 1. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 16? Rzecznik Ubezpieczonych, pani Halina Olendzka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#HalinaOlendzka">Biuro Rzecznika Ubezpieczonych ma również uwagi do zmiany nr 16 w art. 1. Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, …</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PawełArndt">Bardzo państwa, proszę o wyciszenie rozmów. Dyskutujemy w bardzo ważnych sprawach. Musimy wiedzieć, jakie propozycje są zgłaszane. Bardzo proszę, pani rzecznik.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#HalinaOlendzka">Zmiana dotyczy problemu podwójnego, a czasem nawet potrójnego ubezpieczenia. Jest to ogromnie palący i bolesny problem dla ubezpieczających. To nie jest problem marginalny, ponieważ dotyczy według naszych szacunków około 10% wszystkich posiadaczy pojazdów mechanicznych. Trzeba, żeby państwo wiedzieli, że corocznie około 16.000 tys. obywateli zawiera umowy ubezpieczenia. Oznacza to, że zawiera się około 16.000 tys. umów ubezpieczenia. Mam na myśli umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, tak zwane OC. Zaproponowane w przedłożeniu rządowym zmiany miały na celu zlikwidowanie tego rodzaju pułapki ubezpieczeniowej. Każdego dnia do mnie i do mojego biura napływają skargi. Otrzymuję kilkadziesiąt telefonów i maili dziennie, w których ubezpieczający skarżą się na istnienie tego rodzaju pułapek, które zresztą są niezawinione przez klientów zakładów ubezpieczeń, bo nie każdy jest profesorem prawa czy nawet prawnikiem i nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że w taką pułapkę ubezpieczeniową może wpaść. Proszę państwa, jesteśmy w Unii Europejskiej jedynym państwem, w którym pomimo istnienia jednego obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych dopuszcza się możliwość zawarcia kilku niepożądanych umów ubezpieczenia obowiązkowego bez jakichkolwiek możliwości rozwiązania umowy w trakcie jej trwania. Obowiązujące przepisy nie pozwalają bowiem na skuteczne wyjście z pułapki podwójnego obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#HalinaOlendzka">Na czym polega to podwójne ubezpieczenie? Tyle się o tym mówi, ale może nie wszyscy państwo wiedzą, o co tak naprawdę chodzi. Aktualnie polskie prawo nakłada na posiadaczy pojazdów mechanicznych obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Umowa ta jest zawierana na dwanaście miesięcy. Większości posiadaczy pojazdów wydaje się, że jeżeli umowa ubezpieczenia kończy się, to należy zawrzeć tylko i wyłącznie kolejną umowę ubezpieczenia. Posiadacze pojazdów zawierają te umowy, ale z różnych powodów często bywa tak, że z innym zakładem ubezpieczeń. Niekiedy posiadacze pojazdów nie są zadowoleni z warunków ubezpieczenia, niekiedy mają złe doświadczenia w likwidacji szkody przez zakład ubezpieczeń społecznych. Zdarza się, i dochodzi do tego bardzo często, że posiadacze pojazdów zawierają umowę z innym zakładem ubezpieczeń. Bywa również tak, że ktoś nabywa samochód od pośrednika albo w jakimś salonie samochodowym. W takim przypadku może dojść nawet do trzykrotnego ubezpieczenia. Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych nakłada obowiązek wypowiedzenia dotychczas obowiązującej umowy i doręczenia wypowiedzenia umowy najpóźniej w przeddzień kończącej się umowy. Jeżeli natomiast posiadacz pojazdu mechanicznego wyśle wypowiedzenie pocztą, to często zdarza się, że nie dociera ono do zakładu ubezpieczeń, co powoduje, że niejako z automatu w świetle prawa zostaje zawarta nowa umowa.</u>
<u xml:id="u-103.2" who="#HalinaOlendzka">Dyskutowaliśmy nad tym problemem bardzo długo. Wynegocjowaliśmy, a w zasadzie zgodziliśmy się z Ministerstwem Finansów na ucywilizowanie tego procederu. Zostały wprowadzone zmiany, które zostały zapisane w ten oto sposób. Jeżeli posiadacz pojazdu samochodowego w tym samym czasie jest ubezpieczony w dwóch lub więcej zakładach ubezpieczeń, przy czym jedna z umów ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych została zawarta z mocy prawa, czyli jak gdyby automatycznie, to ta właśnie umowa zawarta z mocy prawa, czyli z tego automatu, może zostać wypowiedziana. Wczoraj na posiedzeniu podkomisji doszło do istotnej zmiany tego zapisu. Wprawdzie zmiana dotyczy tylko kilku wyrazów, czy może jednego sformułowania, ale zmienia sens całego naszego wysiłku. Wyrazy „w tym samym czasie” zostały zastąpione wyrazami „na ten sam okres”. Co to oznacza? Oznacza to, że dwie umowy muszą być zawarte na przykład od 1 stycznia do 31 grudnia. Jeżeli umowy ubezpieczenia będą zawarte w innym okresie, to nie będzie mogło dojść do wypowiedzenia umowy. Weźmy następujący przykład. Jeżeli dana umowa ubezpieczenia zawarta została na okres od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 31 grudnia 2011 r., to jeśli posiadacz pojazdu samochodowego wypowie umowę w dniu 20 grudnia 2011 r. i tego samego dnia zawrze umowę ubezpieczeniową z innym zakładem ubezpieczeń, a oświadczenie o wypowiedzeniu dotychczasowej umowy nie zostanie doręczone do dnia 30 grudnia 2011 r. obecnemu ubezpieczycielowi, to od dnia 1 stycznia 2012 r. z dotychczasowym ubezpieczycielem z mocy prawa zostanie zawarta kolejna umowa ubezpieczenia obowiązująca 12 miesięcy. W takiej sytuacji będziemy mieli do czynienia z klasycznym przykładem powstania podwójnego ubezpieczenia. Posiadacz pojazdu nie będzie mógł skutecznie wypowiedzieć tej umowy powstałej z mocy prawa, albowiem umowa zawarta w dniu 20 grudnia 2011 r. z innym zakładem ubezpieczeń nie została zawarta w tym samym okresie – nie będą się pokrywać daty. Dlatego tego rodzaju zapis będzie chronić przed podwójnym ubezpieczeniem bardzo niewielki odsetek posiadaczy pojazdów, bo wyjątkowo rzadko się zdarza, żeby te okresy pokrywały się co do dnia.</u>
<u xml:id="u-103.3" who="#HalinaOlendzka">Proszę państwa, pełnię funkcję Rzecznika Ubezpieczonych. Reprezentuję prawa i interesy ubezpieczonych – milionów Polaków. Muszę zwrócić się do Wysokiej Komisji z gorącym apelem o nieprzyjmowanie propozycji podkomisji, która została zawarta w zmianie nr 15 w art. 1 dotyczącej art. 28a ust. 1. Jednocześnie bardzo proszę o przyjęcie brzmienia zawartego w przedłożeniu rządowym, które było uzgodnione i które rzeczywiście zabezpiecza przed podwójnym ubezpieczeniem. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PawełArndt">Bardzo dziękuję. Pani poseł Elżbieta Rafalska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#ElżbietaRafalska">Panie przewodniczący, mam w takim razie pytanie do przewodniczącego podkomisji pana Sławomira Neumanna. Słyszymy, że w przedłożeniu rządowym znajdował się zapis, który bardziej chronił interesy ubezpieczonych. Kto zgłosił tę poprawkę polegającą na zastąpieniu wyrazów „w tym samym czasie” wyrazami „na ten sam okres” i jakie były jego intencje? Chcę wiedzieć, na czyj wniosek i w czyim interesie została zgłoszona ta poprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#SławomirNeumann">Panie przewodniczący, czy mogę?</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PawełArndt">Pan przewodniczący Sławomir Neumann, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#SławomirNeumann">Chciałbym zauważyć, że wszystkie zmiany, które zostały zaproponowane przez Rzecznika Ubezpieczonych zostały bardzo szczegółowo omówione na posiedzeniach podkomisji. Poświęciliśmy pięć dni na pracę. Również ta poprawka były dyskutowana. Można oczywiście podzielić stanowisko wyrażone przez Rzecznika Ubezpieczonych, że wyrazy „ten sam okres” to za mało, ale chcę zwrócić uwagę na inną sprawę. Oto możemy niebawem mieć na rynku ubezpieczeń taką sytuację, że mając podpisaną jedną umowę ubezpieczenia, można będzie zawrzeć w dowolnym terminie umowę z innym zakładem ubezpieczeń, wypowiadając jednocześnie pierwszą. To będzie prowadzić do chaosu na rynku ubezpieczeń. Taki zapis jest szkodliwy dla rynku ubezpieczeń, bo to nie jest tak, że spadną ceny polis ubezpieczeniowych i poprawi się ich jakość na rynku. Zamiast tego pojawi się ogromny chaos na rynku. Idea tego przepisu była taka, że osoba, która ma umowę ubezpieczenia zawartą z mocy prawa, nie wypowiadając starej umowy, może podpisać nową umowę z innym zakładem ubezpieczeń pod warunkiem, że okresy się pokrywają. Nie może być jednak mowy o objęciu taką ochroną ubezpieczających, którzy podpisują umowy ubezpieczenia na inne okresy. To są zupełnie inne sytuacje na rynku. Nie możemy regulować wolnego rynku w taki sposób. W interesie ubezpieczających jest to, żeby nie doprowadzić do kompletnego chaosu na rynku, bo za chwilę możemy znaleźć się w takie sytuacji, że umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej będą co miesiąc wypowiadane w związku z tym, że kolejne umowy są podpisywane. To doprowadzi do zupełnego chaosu. Chodzi o to, żeby system był przejrzysty i czytelny. Ludzie biorą odpowiedzialność również za to, w jaki sposób wydają swoje pieniądze. Nie możemy w interesie ubezpieczających aż tak bardzo ingerować w system. Każdy z nas, kto kupuje polisę ubezpieczenia komunikacyjnego, decyduje o wyborze tej polisy i płaci za nią własnymi pieniędzmi. Można przedstawiać ten problem w taki sposób, ale można przedstawić go w inny sposób. Dyskusja w tej sprawie trwała na posiedzeniach podkomisji przez kilka dni. Podkomisja przyjęła takie rozwiązanie. Jeżeli dobrze pamiętam, to poprawka została przyjęta w dużym konsensusie. Poprawce sprzeciwiał się jedynie Rzecznik Ubezpieczonych. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PawełArndt">Pani poseł Elżbieta Rafalska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#ElżbietaRafalska">Panie przewodniczący, po pierwsze, nie jestem członkiem podkomisji. Jesteśmy na posiedzeniu Komisji, więc chcę się zapoznać z argumentami za i przeciw. Po drugie, zadałam pytania, na które pan poseł Sławomir Neumann wcale nie odpowiedział. Kto zgłosił taką poprawkę? Projekt ustawy jest przedłożeniem rządowym. Rząd, jak sądzę, proponował rozwiązanie, które było w obopólnym interesie. Pytam w związku z tym, kto zgłosił taką poprawkę i dlaczego ta poprawka została przyjęta? Jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie? Bardzo proszę o odpowiedź na konkretnie zadane pytania, a nie błądzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#SławomirNeumann">Wyjaśniłem pani poseł Elżbiecie Rafalskiej ideę tej poprawki, żeby pani poseł zrozumiała argumenty przemawiające za jej przyjęciem i żeby pani poseł miała pojęcie o dwóch stronach tego sporu. Po drugie, chcę poinformować panią poseł, że wszystkie zgłoszone poprawki zostały dokładnie przedyskutowane. Chcę również poinformować panią poseł, że podpisałem się pod wszystkimi, powtarzam, wszystkimi poprawkami, które zostały zgłoszone i przyjęte przez podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#ElżbietaRafalska">A, to teraz mam już pojęcie, kto zgłosił te poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PawełArndt">Rzecznik Ubezpieczonych, pani Halina Olendzka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#HalinaOlendzka">Żeby rozwiać te wątpliwości, które przedstawił pan przewodniczący, proszę, żeby odpowiedział na nie prawnik w Biurze Rzecznika Ubezpieczonych pan Paweł Wawszczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, za chwilę udzielę oczywiście panu głosu, ale chcę zwrócić uwagę na to, że projekt ustawy został rozpatrzony przez podkomisję właśnie po to, żebyśmy nie musieli dyskutować godzinami nad tymi propozycjami, które zostały już rozpatrzone. Jeżeli nie damy rady, to trzeba będzie ponownie skierować projekt ustawy do podkomisji, żeby przygotowała takie sprawozdanie, które Komisja przyjmie stosunkowo szybko i bez dodatkowej dyskusji. Udzielam panu głosu, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#PawełWawszczak">Szanowny panie przewodniczący, z naszej strony możemy zagwarantować, że zapis art. 28a ust. 1 w brzmieniu przedłożenia rządowego nie będzie obejmował takiej sytuacji, że ktoś po zawarciu umowy z mocy prawa po trzech bądź czterech miesiącach jej obowiązywania zawrze umowę z innym zakładem ubezpieczeń i na mocy tego przepisu będzie mógł swobodnie wypowiedzieć starą umowę. Chodzi o to, że umowy zawierane są głównie w systemie direct przez telefon. Umowa ubezpieczenia zawierana jest na kilka dni przed wygaśnięciem starej umowy i przewiduje zwykle ochronę z terminem obowiązywania wcześniejszym niż stara umowa. W takich przypadkach okresy ubezpieczenia nie będą się pokrywały. To nie jest ten sam okres, a często niestety ubezpieczający zwierają takie umowy. Chodzi o to, żeby dawać ochronę ubezpieczającym w takich sytuacjach. Jeżeli nowa umowa z nowym ubezpieczycielem zostanie zawarta na kilka dni przed dniem, w którym następuje przedłużenie z mocy prawa starej umowy ubezpieczenia na kolejne 12 miesięcy. Umowy zawierane w przyszłości nie będą natomiast miały żadnego wpływu na umowy przedłużone z mocy prawa. To było celem przedłożenia rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#PawełArndt">Zdaje się, że głos w dyskusji chce zabrać przedstawiciel Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#MałgorzataOrzełKołodziejczyk">Dzień dobry. Nazywam się Małgorzata Orzeł-Kołodziejczyk. Reprezentuję Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Chcę wyrazić poparcie dla propozycji wypracowanej przez rząd i która w tej chwili jest popierana przez Rzecznika Ubezpieczonych. Musimy pamiętać, co było celem tego zapisu. Celem było umożliwienie wycofania się z jednej umowy ubezpieczenia. Dochodziło bowiem do kuriozalnej sytuacji, w której ubezpieczający miał zawartą umowę ubezpieczenia, czyli miał spełniony obowiązek ustawowy, ale musiał tkwić bez żadnego tak naprawdę uzasadnienia w stosunku prawnym z innym zakładem ubezpieczeń, a w związku z tym był zobowiązany do zapłaty składki. Zapis przyjęty przez podkomisję jest wadliwy. Nie zapewnia tego, co chciał osiągnąć rząd w pierwotnym przedłożeniu. Dalej będziemy mieli do czynienia z taką sytuacją, że ubezpieczający pomimo dopełnienia obowiązku ustawowego będzie musiał tkwić w dwóch lub więcej zawartych z mocy prawa umowach ubezpieczenia i ponosić w związku z tym dodatkowe koszty. Jeżeli chcemy zmienić tę sytuację, to powinniśmy wrócić do zapisu zaproponowanego w pierwotnym przedłożeniu rządowym. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#PawełArndt">Za chwilę poproszę o przedstawienie stanowiska rządu w sprawie tej zmiany. Zanim to uczynię, głos zabierze pani prezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego Magdalena Barcicka.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#MagdalenaBarcicka">Wypowiem się jednym zdaniem. Chcę prosić szanownych państwa o to, żeby rozważyć pozostawienie zmiany nr 15 w brzmieniu przyjętym w sprawozdaniu podkomisji. Poprawka sugerowana przez Rzecznika Ubezpieczonych może doprowadzić do powstawania luk w ochronie ubezpieczeniowej. Co to oznacza dla ubezpieczającego? Oznacza to przede wszystkim konieczność wniesienia opłaty za niespełnienie obowiązku. W przypadku samochodów osobowych opłata wynosi prawie 2 tys. zł oraz zwrot wypłaconego odszkodowania. Rekordzista z ubiegłego roku musi zwrócić Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu 600 tys. zł. Wprowadzając regulację, która pomoże niektórym, zaszkodzimy w sposób znaczący innym osobom. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#PawełArndt">Przedstawicielka Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#MałgorzataOrzełKołodziejczyk">Chcę odnieść się to wypowiedzi przedstawiciela Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. W obowiązującym stanie prawnym na podstawie art. 28 ubezpieczający może wypowiedzieć umowę ubezpieczenia na dzień przed terminem zakończenia umowy i tak naprawdę pozostawać bez umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Przepis art. 28a wprowadza innego rodzaju zmianę. Powtarzam, że jeżeli ubezpieczający nie będzie chciał posiadać umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, to może ją wypowiedzieć na jeden dzień przed upływem terminu jej zakończenia i będzie pozostawał bez ważnej umowy ubezpieczenia. Zapis art. 28a dotyczy czegoś innego. Chodzi o to, żeby umożliwić konsumentowi wycofanie się z jednej ważnie zawartej umowy w związku z tym, że ma spełniony obowiązek ustawowy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#PawełArndt">Pani poseł Elżbieta Rafalska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#ElżbietaRafalska">Proszę państwa, dwie instytucje państwowe, a więc Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Rzecznik Ubezpieczonych, który tak naprawdę jako jedyna instytucja broni interesu ubezpieczonych, zgłaszają zastrzeżenia, ale mamy również stronę, która zainteresowana jest innym rozwiązaniem. Wydaje się, że mamy do czynienia z ewidentną sytuacją, biorąc zwłaszcza pod uwagę, że Rzecznik Ubezpieczonych oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opowiadają się za powrotem do zapisu zawartego w pierwotnym przedłożeniu rządowym. Wydaje mi się, że to jest zastanawiające, że podkomisja przyjmuje rozwiązanie, które jest tak niekorzystne dla ubezpieczonych.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#PawełArndt">Czy jeszcze ktoś z państwa chce zabrać głos w tej sprawie? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#AndrzejMaciążek">Nazywam się Andrzej Maciążek. Jestem wiceprezesem Polskiej Izby Ubezpieczeń. Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, chcę zwrócić się z takim apelem, żeby jednak dać wiarę temu, że w trakcie tych kilku posiedzeń podkomisji rozstrzygano tę kwestię bardzo dokładnie. Chcę zwrócić uwagę na to, że materia jest bardzo subtelna. Wydaje się, że zapis przyjęty przez podkomisję w sposób właściwy rozstrzyga problem podwójnego ubezpieczenia. Przyjęcie zapisu zawartego w pierwotnym przedłożeniu rządowym może rodzić konsekwencje, których jeszcze nie rozpoznaliśmy. To może powodować kolejne komplikacje. W związku z tym proszę, żeby szanowni państwo posłowie przyjęli zapis przyjęty przez podkomisję, który został wypracowany w trakcie kilkudniowych prac.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PawełArndt">Jeżeli dobrze słyszałem, to reprezentuje pan Polską Izbę Ubezpieczeń, czy tak? Pani rzecznik, poproszę może pana ministra, żeby przedstawił stanowisko rządu w tej sprawie. Nie chcę, żeby dyskusja, która została przeprowadzona na posiedzeniu podkomisji, została powielona na posiedzeniu Komisji. Pan minister Wiesław Szczuka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#WiesławSzczuka">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Znajdujemy się w dość trudnej sytuacji, ponieważ w przedłożonym projekcie ustawy zaproponowaliśmy wyrazy „w tym samym czasie”. Nie możemy jednak ignorować argumentów przedstawianych przez pana posła Sławomira Neumanna, który mówi, że podstawowym celem projektu ustawy jest to, żeby ułatwić ubezpieczającym wychodzenie z pułapki podwójnego ubezpieczenia, a nie to, żeby, ułatwić ubezpieczającym poszukiwanie tańszego ubezpieczenia. Powinniśmy więc znaleźć takie rozwiązanie, które pozwoli uniknąć ryzyka, że ktoś świadomie będzie nadużywał przepisu tylko po to, żeby wypowiedzieć starą umowę, do automatycznego odnowienia której z mocy prawa być może nawet doprowadził świadomie, ale po pewnym czasie stwierdził, że poszuka sobie tańszego ubezpieczenia. To destabilizowałoby rynek ubezpieczeń. Żeby zapobiec tym ryzykom, które wynikają z tego, że umowy ubezpieczenia odnawiają się automatycznie z mocy prawa, wprowadza się liczne inne rozwiązania w tym projekcie ustawy, jak na przykład czternastodniowy okres informowania, ułatwienia w procesie wypowiadania umowy i tak dalej. W rządowym projekcie ustawy znajdują się dodatkowe rozwiązania, które chronią ubezpieczających. Rozumiem, że zapis, który został przyjęty przez podkomisję, dotyczyć będzie takich przypadków, w których ubezpieczający, mając świadomość upływu terminu ważności umowy ubezpieczenia, zawiera umowę ubezpieczenia na ten sam okres z innym zakładem ubezpieczeń, ale z jakichś względów nie wypowiedział starej umowy ubezpieczenia, bo na przykład nie był świadomy, że umowa może zostać przedłużona automatycznie, albo nie zdążył tego zrobić we właściwym czasie. Nie jestem w stanie określić, ilu spośród ogólnej liczby podwójnie ubezpieczonych to będzie dotyczyć. Być może Rzecznik Ubezpieczonych dysponuje takimi danymi, chociaż przypuszczam, że takich danych brakuje. Wydaje mi się, że to może być znacząca liczba, ale nie mam podstaw do tego, żeby dokładnie ją określać. Jak powiedziałem, zapis przyjęty w sprawozdaniu podkomisji nie rozwiązuje całego problemu, ale pozwala uniknąć groźby nadużyć prowadzących do destabilizacji rynku ubezpieczeń. Trzeba na to zwrócić uwagę i może próbować znaleźć jakieś inne pośrednie rozwiązanie, które rozwiązywałoby obydwa problemy jednocześnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, musimy rozstrzygnąć problem w głosowaniu, ponieważ jak sądzę, nie ma potrzeby dłużej dyskutować. Rozumiem, że poprawka polega na tym, żeby w art. 1 w zmianie nr 16 przywrócić brzmienie zapisu art. 28a ust. 1 z pierwotnego przedłożenia rządowego. Czy tak? Pytam, czy chodzi tylko o art. 28a ust. 1, żeby nie było wątpliwości. Proszę państwa, poddam tę poprawkę pod głosowanie. Rozumiem, że w tej sytuacji nie potrzebujemy poprawki na piśmie? Patrzę w stronę Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#IdaReykowska">Poprawkę należy zgłosić na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#PawełArndt">Rozumiem. Poprawkę należy zgłosić na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#IdaReykowska">Chodzi o to, że poprawka musi być podpisana przez wnioskodawcę.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#PawełArndt">Rozumiem, że pani rzecznik podpisze się pod poprawką jako poseł? Rozumiem, że poprawka została już napisana. Proszę tylko złożyć podpis pod poprawką. Rozumiem również, że intencja jest taka, że pani poseł proponuje, żeby w art. 1 w zmianie nr 16 przywrócić zapis art. 28a ust. 1 z pierwotnego przedłożenia rządowego. Poddaję poprawkę pod głosowanie. Kto z państwa posłów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o podniesienie ręki i naciśnięcie przycisku. …Proszę państwa, proszę się przygotować do głosowania, bo sytuacji, w których będziemy musieli głosować, może być więcej. Czy już możemy głosować? Kto z państwa posłów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o podniesienie ręki i naciśnięcie przycisku. Dziękuję. Kto jest przeciwny? Dziękuję. Kto się wstrzymał od głosu? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#PawełArndt">W głosowaniu wzięło udział 35 posłów. Za przyjęciem poprawki głosowało 11 posłów, przeciw – 24 posłów, nikt się nie wstrzymał od głosu. Stwierdzam, że Komisja odrzuciła poprawkę. Oznacza to, że zmiana nr 16 w art. 1 pozostaje w brzmieniu sprawozdania podkomisji.</u>
<u xml:id="u-133.2" who="#PawełArndt">Pani poseł, nie kończymy prac legislacyjnych nad rządowym projektem ustawy. Jeżeli będzie taka potrzeba, to wnioski można zgłaszać na kolejnych etapach prac legislacyjnych. Czy mogę w takim razie uznać, że Komisja przyjęła zmianę nr 16 w art. 1? Zapewne powinienem poddać ją pod głosowanie, ponieważ zgłoszono pod jej adresem wątpliwości. Poddaję pod głosowanie zmianę nr 16 w art. 1. Kto z państwa posłów jest za przyjęciem zmiany nr 16 w art. 1 w brzmieniu sprawozdania podkomisji, proszę o podniesienie ręki i naciśnięcie przycisku. Dziękuję. Kto jest przeciwny? Dziękuję. Kto się wstrzymał od głosu? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-133.3" who="#PawełArndt">W głosowaniu wzięło udział 35 posłów. Za przyjęciem zmiany nr 16 w art. 1 głosowało 24 posłów, przeciw – 9 posłów, od głosu wstrzymało się 2 posłów.</u>
<u xml:id="u-133.4" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 16 w art. 1. …Przepraszam, proszę jeszcze raz przedstawić wynik głosowania. Być może źle odczytałem wynik. Było kilka głosów przeciw przyjęciu zmiany nr 16 w art. 1.</u>
<u xml:id="u-133.5" who="#PawełArndt">Odczytuję jeszcze raz wynik głosowania. W głosowaniu wzięło udział 35 posłów. Za przyjęciem zmiany nr 16 w art. 1 głosowało 24 posłów, przeciw – 9 posłów, od głosu wstrzymało się 2 posłów. Rozumiem, że sprawa jest jasna – zmiana nr 16 w art. 1 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-133.6" who="#PawełArndt">Czy możemy wrócić do rozpatrywania zmiany nr 15 w art. 1. Wnioskodawca, pani poseł Elżbieta Rafalska, proszę bardzo. Proszę tylko wziąć pod uwagę sugestie zgłoszone przez Biuro Legislacyjne dotyczące potrzeby dokonania stosowanych zmian w zmianie nr 29 i 40.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#ElżbietaRafalska">Brzmienie poprawki jest następujące:</u>
<u xml:id="u-134.1" who="#ElżbietaRafalska">„Jeżeli okoliczności mające wpływ na ustalenie wysokości składki ubezpieczeniowej wyszły na jaw po wysłaniu informacji, o której mowa w ust. 1b, a przed dniem zawarcia umowy ubezpieczeniowej, zakład ubezpieczeń może odpowiednio zwęszyć składkę ubezpieczeniową z uwzględnieniem tych okoliczności. W takim przypadku zakład ubezpieczeń w terminie 14 dni od dnia zawarcia umowy ubezpieczeniowej wezwie ubezpieczającego do zapłaty podwyższonej składki”.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#PawełArndt">Przedstawiciel Komisji Nadzoru Finansowego, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#BartoszWojno">Dziękuję, panie przewodniczący. Jeżeli mogę w kilku słowach wypowiedzieć się w sprawie tej poprawki, to chcę powiedzieć, że Komisja Nadzoru Finansowego zgadza się zwykle co do zasady z uwagami przedstawianymi przez pana dra Marcina Orlickiego dotyczącymi prawa ubezpieczeniowego. Zgadzamy się co do zasady, że należy ograniczyć czasowo termin, w którym zakład ubezpieczeń może dochodzić roszczeń o dopłatę składki. Wydaje nam się jednak, że zapis mówiący, że ta okoliczność musi się ujawnić przed dniem zawarcia umowy, jest raczej niefortunny, ponieważ to, że ona musi się ujawnić przed dniem zawarcia umowy oznacza nie mniej nie więcej, że zakład ubezpieczeniowy przed dniem zawarcia umowy musi się o tej okoliczności dowiedzieć. Problem polega na tym, że z dużą łatwością mogę wskazać przypadki takich okoliczności, które wyjdą na jaw po zawarciu umowy. Zakłady ubezpieczeń często na przykład pytają, czy pojazd będzie prowadzony przez osobę poniżej 26. roku życia. Jeżeli zakład ubezpieczeń otrzymuje odpowiedź, że samochód będzie prowadzony przez takie osoby, to wysokość składki wzrasta. Ta okoliczność zwykle wychodzi jednak na jaw po zawarciu umowy, kiedy dochodzi do wypadku spowodowanego przez osobę poniżej 26. roku życia, która prowadziła taki pojazd. Dopiero wtedy, niekiedy 6 albo 8 miesięcy po zawarciu umowy dowiaduje się o takiej okoliczności. Jeżeli poprawka zostanie przyjęta, to nawet jeżeli ubezpieczający fałszywie zadeklarował, że pojazd nie będzie prowadzony przez osobę poniżej 26. roku życia, zakład ubezpieczeniowy nie będzie mógł brać pod uwagę tej okoliczności.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#PawełArndt">Udzielam pani głosu, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#KatarzynaGrześkowiak">Nazywam się Katarzyna Grześkowiak. Reprezentuję Polską Izbę Ubezpieczeń. Chcę zwrócić uwagę na to, że takie okoliczności, o których mówił przedstawiciel Komisji Nadzoru Finansowego, są liczne. One wychodzą zwykle na jaw już po zawarciu umowy ubezpieczenia. To są wszystkie te okoliczności wynikające ze zmiany sposobu wykorzystywania pojazdu, który jest okolicznością istotnie wpływającą na prawdopodobieństwo ryzyka. Jeżeli przyjmiemy zapis proponowany przez panią poseł Elżbietę Rafalską w poprawce, to będziemy mieli do czynienia z innym traktowaniem posiadaczy pojazdów posiadających umowy ubezpieczenia przedłużone automatycznie z mocy prawa oraz innym traktowaniem posiadaczy pojazdów zawierających nowe umowy ubezpieczenia. To wynika z faktu, że zapis art. 8a przyjęty przez Komisję ma inne brzmienie. W tym przypadku wprowadzamy regulację, która ogranicza uprawnienia ubezpieczycieli do zmiany wysokości składki nawet wtedy, kiedy zaistnieje okoliczność, która ma istotny wpływ na prawdopodobieństwo wypadku. Poddaję pod rozwagę, żeby nie wprowadzać takiego zróżnicowania, bo to również będzie trudne do zrozumienia dla posiadaczy pojazdów.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#PawełArndt">Mam pytanie do pani poseł Elżbiety Rafalskiej w związku z tym, że to wszystko zaczyna nam się wymykać spod kontroli. Czy nie lepiej jednak byłoby spokojnie zastanowić się i zgłosić poprawkę do zmiany nr 15 w art. 1 w drugim czytaniu. Poprawka budzi pewne wątpliwości. Myślę, że upłynie trochę czasu, zanim uda nam się rozwiać te wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#ElżbietaRafalska">Panie przewodniczący, i tak wiem, że głosowanie rozstrzygnie te wątpliwości. Nie zmienię zdania i nie wycofam poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#PawełArndt">W takim razie proszę mi powiedzieć, co z sugestią Biura Legislacyjnego, które sugeruje, że analogiczną poprawkę należy wprowadzić w zmianie nr 29 oraz zmianie nr 40. Czy można uznać, że te zmiany są konsekwencją przyjęcia poprawki do zmiany nr 15 w art. 1 i upoważnić Biuro Legislacyjne do dokonania tych zmian? Pani mecenas, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#IdaReykowska">Myślałam, że należy poddać pod głosowanie poprawkę do zmiany nr 15, 29 i 40. Jeżeli Komisja przyjmie poprawkę do zmiany nr 15 w art. 1, to zmianie ulegnie również brzmienie zmiany nr 29 i 40 w art. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#PawełArndt">Ja również tak to zrozumiałem, ale taką intencję musi wyrazić wnioskodawca. Rozumiem, że pani poseł Elżbieta Rafalska…</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#ElżbietaRafalska">Tak, przyjmuję tę sugestię.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, jeżeli poprawka do zmiany nr 15 w art. 1 zostanie przyjęta, to zmieni się również brzmienie zmiany nr 29 i 40 w art. 1. Komisja upoważni w takim przypadku Biuro Legislacyjne do dokonania stosowanych zmian. Proszę państwa, w takim razie poddaję poprawkę zgłoszoną przez panią poseł Elżbietę Rafalską do zmiany nr 15 w art. 1. Kto z państwa posłów jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią poseł Elżbietę Rafalską do zmiany nr 15 w art. 1, proszę o podniesienie ręki i naciśnięcie przycisku. Dziękuję. Kto jest przeciwny? Dziękuję. Kto się wstrzymał od głosu? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#PawełArndt">W głosowaniu wzięło udział 33 posłów. Za przyjęciem poprawki głosowało 10 posłów, przeciw – 23 posłów, nikt się nie wstrzymał od głosu. Stwierdzam, że Komisja odrzuciła poprawkę.</u>
<u xml:id="u-145.2" who="#PawełArndt">Proszę państwa, w takim razie poddaję zmianę nr 15 w art. 1 pod głosowanie. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem zmiany nr 15 w art. 1 w brzmieniu sprawozdania podkomisji, proszę o podniesienie ręki i naciśnięcie przycisku. Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał od głosu? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-145.3" who="#PawełArndt">W głosowaniu wzięło udział 33 posłów. Za przyjęciem zmiany nr 15 w art. 1 głosowało 23 posłów, przeciw – 10 posłów, nikt się nie wstrzymał od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 15 w art. 1.</u>
<u xml:id="u-145.4" who="#PawełArndt">Proszę państwa, idźmy dalej, ale obawiam się, że w takim tempie nie rozpatrzymy sprawozdania podkomisji przez kilka tygodni.</u>
<u xml:id="u-145.5" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 17. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 17? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-145.6" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 17 w art. 1.</u>
<u xml:id="u-145.7" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 18. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 18? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-145.8" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 18 w art. 1.</u>
<u xml:id="u-145.9" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 19. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 19? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-145.10" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 19 w art. 1.</u>
<u xml:id="u-145.11" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 20. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 20? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-145.12" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 20 w art. 1.</u>
<u xml:id="u-145.13" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 21. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 21? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-145.14" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 21 w art. 1.</u>
<u xml:id="u-145.15" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 22. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 22? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-145.16" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 22 w art. 1.</u>
<u xml:id="u-145.17" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 23. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 23? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-145.18" who="#PawełArndt">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 23 w art. 1.</u>
<u xml:id="u-145.19" who="#PawełArndt">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 24. Czy są jakieś uwagi państwa posłów do zmiany nr 24? Rzecznik Ubezpieczonych, pani Halina Olendzka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#HalinaOlendzka">Biuro Rzecznika Ubezpieczonych ma uwagi do zmiany nr 24 w art. 1. Proszę pana dr Marcina Orlickiego o przedstawienie tych uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#PawełArndt">Pan dr Marcin Orlicki, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#MarcinOrlicki">Proszę państwa, w zmianie nr 24 mowa jest między innymi o kwestii zwrotu składki za okres niewykorzystanej ochrony ubezpieczeniowej. We wszystkich ubezpieczeniach dobrowolnych z mocy przepisów ustawy – Kodeks cywilny, jeżeli okres ubezpieczenia skończy się wcześniej, niż przewiduje to zawarta umowa, to zakład ubezpieczeń jest zobowiązany do zwrotu składki. Jest to rozwiązanie przyjęte w całej Europie, które dotyczy wszystkich rodzajów ubezpieczeń. W Polsce jest to rozwiązanie ustawowe, które jest usankcjonowane przez ustawę – Kodeks cywilny. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów już 11 razy ukarał zakłady ubezpieczeń, które próbowały to obejść, zamieszczając klauzulę na liście klauzul niedozwolonych. Niestety okazuje się, że taka klauzula, która uznawana jest w ubezpieczeniach dobrowolnych za niedozwoloną, jest obecna w ubezpieczeniach obowiązkowych. To nie znajduje żadnego uzasadnienia, ponieważ w istocie w ubezpieczeniach obowiązkowych nie ma żadnej różnicy, jeżeli chodzi o kwestie dotyczące składki, która jest rozliczana tak samo jak w ubezpieczeniach dobrowolnych. W związku z tym również kwestie zwrotu składki powinny być regulowane w taki sam sposób, co jest zresztą podkreślane zgodnie w doktrynie prawa cywilnego i prawa ubezpieczeniowego. W istocie ten przepis, który powoduje, że zakład ubezpieczeń nie będzie musiał zwracać składki w sytuacji, w której zaszła jakakolwiek szkoda, daje zakładowi ubezpieczeń szansę na to, że pojawi się pretekst do niezwracania składki. Nawet najmniejsza szkoda o wartości 50 zł będzie powodować, że zakład ubezpieczeń będzie mógł nie zwracać składki. Proszę państwa, swoistym paradoksem jest to, że to, co zostało uznane przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za rażącą praktykę naruszającą interesy ubezpieczonych, mogłoby się znaleźć w tej nowelizacji ustawy jako standard przy najczęściej zawieranej umowie ubezpieczenia.</u>
<u xml:id="u-148.1" who="#MarcinOrlicki">Dochodzi tutaj do jeszcze jednego paradoksu. Ta reguła dotyczy mianowicie tylko tych ubezpieczeń obowiązkowych, które są zawierane przez konsumentów. Oznacza to, że w przypadku umów ubezpieczenia zawieranych przez konsumentów-osoby fizyczne składka nie będzie zwracana, ale w przypadku umów ubezpieczenia obowiązkowego zawieranych przez osoby prawne ten przepis nie będzie obowiązywać. W związku z tym, jeżeli adwokat, radca prawny czy doradca podatkowy będzie miał roszczenie o zwrot składki, to otrzyma zwrot składki, bo obowiązywać będą przepisy ustawy – Kodeks cywilny. Myślę, że byłoby bardzo dobrze, żeby również w przypadku umów ubezpieczenia obowiązkowego obowiązywały przepisy ustawy – Kodeks cywilny, i żeby ust. 2 i ust. 3. zostały skreślone ze sprawozdania. Mielibyśmy wtedy sytuację, w której klauzule abusywne rażąco naruszające interesy ubezpieczających nie będą miały sankcji ustawowej, bo tak być po prostu nie może. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Pan poseł Stanisław Ożóg, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#StanisławOżóg">Panie przewodniczący, składam wniosek formalny, żeby odesłać projekt ustawy z powrotem do podkomisji i żeby dać szansę podkomisji wypracowania dobrego sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, ogłaszam pięciominutową przerwę.</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-151.2" who="#PawełArndt">Proszę o zajęcie miejsc. Proszę państwa, poddam pod głosowanie wniosek formalny o przekazanie projektu ustawy z powrotem do podkomisji. Jeżeli wniosek nie zostanie zaakceptowany, to przedstawię inną propozycję dalszego rozpatrywania sprawozdania podkomisji. Jeżeli będziemy pracować tak jak dotychczas, bo Bóg wie, jak długo nam to zajmie. Czy wszyscy państwo posłowie są przygotowani do wzięcia udziału w głosowaniu? Poddaję pod głosowanie wniosek formalny, zgłoszony przez pana posła Stanisława Ożoga, polegający na odesłaniu projektu ustawy do podkomisji w celu rozpatrzenia, proszę o podniesienie ręki i naciśnięcie przycisku. Dziękuję. Kto jest przeciwny? Dziękuję. Kto się wstrzymał od głosu? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-151.3" who="#PawełArndt">W głosowaniu wzięło udział 27 posłów. Za przyjęciem wniosku głosowało 8 posłów, przeciw – 19 posłów, nikt się nie wstrzymał od głosu. Stwierdzam, że Komisja odrzuciła wniosek zgłoszony przez pana posła Stanisława Ożoga.</u>
<u xml:id="u-151.4" who="#PawełArndt">Proszę państwa, chcę zgłosić następującą propozycję. Chcę, żebyśmy zgodzili się na to, żeby wyznaczyć termin do dnia 26 maja 2011 r. najpóźniej do godziny 8.15 można zgłaszać poprawki na piśmie. Chodzi o to, żeby posłowie mogli zapoznać się z tymi poprawkami. Jak sądzę, Biuro Legislacyjne będzie potrzebować kilku godzin na to, żeby przygotować zestawienie poprawek. Posiedzenie Komisji w dniu 26 maja 2011 r. rozpoczyna się wprawdzie o godzinie 10.00, ale w porządku posiedzenia mamy dwa punkty. Przypuszczam, że Komisja będzie mogła rozpocząć rozpatrywanie sprawozdania podkomisji oraz zgłoszonych poprawek nie wcześniej niż o godzinie 12.00. W związku z tym Biuro Legislacyjne miałoby około 2 godziny na to, żeby te poprawki uporządkować. Wiele zależy od liczby zgłoszonych poprawek. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli rozpatrywać setek poprawek, lecz co najwyżej kilka. Rozszerzylibyśmy jutrzejszy porządek obrad Komisji o kolejny punkt. Myślę, że około godziny 12.00 wrócilibyśmy do rozpatrywania sprawozdania podkomisji. Biuro Legislacyjne, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#IdaReykowska">Zgłaszam apel o przekazywanie poprawek drogą elektroniczną, bo tylko wtedy Biuro Legislacyjne zdąży przygotować zestawienie poprawek. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#PawełArndt">Dziękuję bardzo. Pan poseł Marek Suski, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#MarekSuski">Panie przewodniczący, wydaje mi się, że taka propozycja, żeby wyznaczyć termin do jutra do rana na składanie poprawek do projektu ustawy, jest niepoważna. Zwracam uwagę na to, że jeszcze dzisiaj mamy posiedzenia innych komisji sejmowych. Kiedy mamy przygotować te poprawki? Proponuję, żeby, po pierwsze, zasięgnąć opinii w sprawie tych zmian, żebyśmy wiedzieli, jakie negatywne skutki dla ubezpieczających będzie miało ich uchwalenie. Rozumiem, że interes zakładów ubezpieczeń będzie reprezentowany bardzo dobrze. Jak jednak słyszymy, Rzecznik Ubezpieczonych przedstawia bardzo negatywne opinie w sprawie tych zmian. Chciałbym w związku z tym, żebyśmy głosowali nad tymi zmianami, mając pełną świadomość w sprawie konsekwencji ich przyjęcia. Proponuję, żeby odroczyć rozpatrywanie sprawozdania do przyszłego posiedzenia Sejmu, bo do jutra nie będziemy w stanie przygotować poprawek. Obiecuję, że nie przedstawię żadne poprawki na piśmie, ale przygotuję się do jutrzejszego posiedzenia Komisji i będę starał się przez kilka godzin zadawać różne pytania. No, chyba że państwo przegłosujecie wniosek, że w ogóle nie będziemy mogli brać udziału w dyskusji. Jeżeli jednak udział w dyskusji będzie możliwy, to będę miał liczne pytania i wątpliwości. Poprawek nie jestem w stanie przygotować, bo mam inną pracę, ale mogę się przygotować do zadawania pytań. Proponuję, żebyśmy po pierwsze, otrzymali ekspertyzy przygotowane przez Rzecznika Ubezpieczonych i żebyśmy odroczyli rozpatrywanie sprawozdania podkomisji do następnego posiedzenia Sejmu, bo wydaje się, że to co się dzieje na tym posiedzeniu Komisji, wzbudza poważne wątpliwości. Mam poważne wątpliwości, czy przypadkiem nie mamy do czynienia z jakimś lobbingiem, który być może nie jest do końca zgodny z ustawą lobbingową. Chciałbym się dowiedzieć, czy te poprawki były uzgadniane z zakładami ubezpieczeń, bo przecież one się skądś wzięły. To nie są propozycje rządu, lecz propozycje zgłaszane przez posłów. Mam w związku z tym pewne wątpliwości, a liczne uwagi przedstawiane przez Rzecznika Ubezpieczonych dodatkowo wzmacniają te wątpliwości. Panie przewodniczący, mam prośbę, żeby nie zmuszać posłów do przygotowywania poprawek, i to na piśmie, i zgłaszania ich w nocy. Jeżeli sprawozdanie będzie rozpatrywane w takim trybie, to, prawdę powiedziawszy, będzie to podstawą do zaskarżenia ustawy do Trybunału Konstytucyjnego w związku z niekonstytucyjnym prowadzeniem obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#PawełArndt">Pani poseł Elżbieta Rafalska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#MarekSuski">Nie ma się co uśmiechać. Panowie, nie ma się co uśmiechać.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#ElżbietaRafalska">Panie przewodniczący, dzisiaj rano przerwaliśmy i odroczyliśmy posiedzenie zwołane na wniosek grupy posłów, w którym uczestniczyli liczni zaproszeni goście. Było to możliwe dzięki zastosowaniu takiego siłowego rozwiązania. Tym bardziej teraz, kiedy mamy… Czy możecie panowie wytrzymać i posłuchać innych głosów, a nie tylko swoich? … No, to będę wdzięczna. Mamy materię, która jest niezwykle trudna. Włos się jeży na głowie, kiedy słyszę uwagi Biura Rzecznika Ubezpieczonych kierowane pod adresem zmiany nr 24. Słyszę, że chcemy usankcjonować praktykę, która przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów została uznana za klauzulę niedozwoloną. Zakłady ubezpieczeń są karane za stosowanie takich praktyk, a my tymczasem chcemy, żeby ta praktyka stała się legalna i żeby nie można już było dłużej karać zakładów ubezpieczeń za jej stosowanie. Jeżeli to słyszę, to nabieram coraz więcej wątpliwości, i to poważnych wątpliwości. W związku z tym, panie przewodniczący, bardzo proszę, żeby odroczyć rozpatrywanie sprawozdania przynajmniej do następnego posiedzenia Sejmu. Materia naprawdę jest trudna. Wymaga wnikliwego wczytania się i analizy. Zwracam uwagę na to, że Komisja Finansów Publicznych nieczęsto zajmuje się materią ubezpieczeniową. Tak naprawdę ubezpieczający jest pozostawiony sam sobie. Dopilnujmy, żeby była równowaga pomiędzy interesem ubezpieczającego i zakładu ubezpieczeń. Chciałabym, żeby można było powiedzieć, że stanowimy naprawdę dobre prawo zarówno dla zakładów ubezpieczeniowych jak i dla ubezpieczających. Nie chcę, żeby zakłady ubezpieczeń upadały, bo stanowimy złe prawo, ale nie chcę również, żeby bez przerwy bity był ubezpieczający. Dajmy sobie szansę na to, żebyśmy mogli rzetelnie pracować i znaleźć dobre rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-157.1" who="#ElżbietaRafalska">Jeżeli chodzi o proponowany termin zgłaszania poprawek, to zwracam uwagę na to, że Biuro Rzecznika Ubezpieczonych nie pracuje przez całą noc. Czy mamy całą noc analizować sprawozdanie podkomisji? No, na litość boską! Odłóżmy, panie przewodniczący, rozpatrywanie sprawozdania podkomisji na następne posiedzenie Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, ja się trochę dziwię tym głosom, bo przecież nad tym projektem ustawy pracujemy już od kilku miesięcy. … Pracujemy w Komisji oraz w podkomisji. … Proszę państwa, przecież po to właśnie powołuje się podkomisję. Po to właśnie kieruje się projekty ustaw do podkomisji, żeby nie trzeba było na posiedzeniu Komisji powtarzać dyskusji, którą przeprowadza się na posiedzeniu podkomisji. Każdy, nie tylko członek podkomisji, może brać udział w pracach podkomisji, jeżeli jest zainteresowany i ma wiedzę. Szczerze mówiąc, byłem przekonany, że kiedy dzisiaj rozpoczniemy pracę nad sprawozdaniem, otrzymamy wszystkie poprawki i będziemy mogli przeczytać je i przeanalizować, zanim je przyjmiemy bądź odrzucimy. Tymczasem okazało się, że pomimo tego, że pracujemy od kilku miesięcy, poprawki piszemy dopiero na posiedzeniu Komisji. Pani poseł Elżbieta Rafalska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#ElżbietaRafalska">Ja również byłam przekonana, że podkomisja przygotuje na tyle rzetelne sprawozdanie, że nie będzie żadnej długiej dyskusji i żadnych wątpliwości. Gdybyśmy nie usłyszeli wątpliwości zgłaszanych przez prawników Biura Rzecznika Ubezpieczonych oraz Rzecznika Ubezpieczonych, to takiej sytuacji by nie było. W związku z tym, że na posiedzeniu Komisji pewne rozwiązania nie zostały uwzględnione, mamy prawo zgłaszać wątpliwości i podawać w wątpliwość sprawozdanie przygotowane przez podkomisję. Nie muszę uczestniczyć w posiedzeniach podkomisji, bo nie jestem w stanie uczestniczyć w tylu posiedzeniach podkomisji. Nie można ograniczać mojego prawa do dyskusji podczas posiedzenia Komisji Finansów Publicznych. Gdyby pan poseł Sławomir Neumann przyłożył się lepiej, to nie byłoby tej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#PawełArndt">Pan przewodniczący Sławomir Neumann, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#SławomirNeumann">Nie będę się odnosił do tego rodzaju argumentów, które przedstawia pani poseł Elżbieta Rafalska, która nie uczestniczyła nawet w posiedzeniach podkomisji. Nie znając projektu ustawy, można bezkarnie opowiadać różne głupstwa. Każdy ma do tego prawo. Mam pewną propozycję. Chcę zwrócić uwagę na to, że zarówno Rzecznik Ubezpieczonych, jak i inni przedstawiciele Biura Rzecznika Ubezpieczonych brali udział w pięciu posiedzeniach podkomisji, które odbywały się przez pięć dni. Wymieniliśmy poglądy. Rzecznik Ubezpieczonych nie jest jedyną instytucją, która brała udział w posiedzeniach podkomisji. Większość problemów omawianych przez podkomisję udało się uzgodnić w atmosferze konsensusu między Rzecznikiem Ubezpieczonych, rządem, Komisją Nadzoru Finansowego, Polską Izbą Ubezpieczeń, Ubezpieczeniowym Funduszem Gwarancyjnym i kilkoma innymi organizacjami. Udało się nam dyskutować merytorycznie. Dzisiaj ta dyskusja nie jest merytoryczna, o czym świadczy bardzo eleganckie zachowanie pana posła Marka Suskiego, który zapowiedział obstrukcję, którą chce zastosować w pracach nad tym projektem ustawy. To jest jedna sprawa, na którą chcę zwrócić uwagę.</u>
<u xml:id="u-161.1" who="#SławomirNeumann">Warto, panie przewodniczący, żeby zarządzić przerwę w obradach po to, żeby koledzy z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, którzy nie brali udziału w pracach podkomisji, bo nie wszyscy są jej członkami, przeczytali projekt ustawy, zapoznali się z nim dobrze i przygotowali poprawki, bo widzę, że dzisiaj mają duży kłopot ze zrozumieniem zapisów i wszędzie doszukują się drugiego dna. Mam w związku z tym propozycję, żeby ogłosić przerwę w obradach. Proponuję, żeby długość przerwy określiło Prezydium Komisji. Ponieważ jest to rządowy projekt ustawy, powinniśmy dowiedzieć się od przedstawicieli rządu, czy zależy mu na tym, żeby ustawa została uchwalona szybko, czy też możemy dać sobie trochę czasu na jej uchwalenie. Jeżeli przedstawiciele rządu stwierdzą, że nie musimy się aż tak bardzo spieszyć, to nie widzę powodów, żeby przerwa w obradach trwała do następnego posiedzenia Sejmu. Warto jednak określić termin składania poprawek, żeby zostały one zgłoszone wcześniej. Jak widzę, Biuro Rzecznika Ubezpieczonych ma większość poprawek przygotowanych na piśmie. Pani rzecznik to potwierdza. To nie powinien być jakiś kłopot, ale rozumiem, że posłowie Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość nawet do tych poprawek nie mają zaufania i muszą je najpierw głęboko i merytorycznie rozpatrzyć. Dajmy więc szansę kolegom z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Zgłaszam wniosek o zarządzenie przerwy w obradach Komisji. Jeżeli chodzi o termin wznowienia obrad, to wolałbym, żeby wypowiedziało się na ten temat Prezydium Komisji w porozumieniu z panem ministrem. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, to jest jakiś sposób wyjścia z sytuacji. Ja jednak patrzę na tę propozycję również z punktu widzenia tego, co czeka Komisję Finansów Publicznych w najbliższym czasie. Nie jest wykluczone, że jednocześnie będziemy pracowali nad sprawozdaniem z wykonania budżetu państwa w 2010 r. oraz projektem ustawy budżetowej na 2012 r. Zwracam również uwagę, że w przygotowaniu jest 14 innych projektów ustaw. Może się okazać, że dzisiaj przerwiemy rozpatrywanie sprawozdania, a wznowimy je wtedy, kiedy będziemy mieli nawał pracy. To również jest możliwe. Pani poseł Elżbieta Rafalska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#ElżbietaRafalska">Myślę, że propozycja zgłoszona przez pana posła Sławomira Neumanna jest rozsądna. Chcę panu jednak powiedzieć, że umiejętność czytania ze zrozumieniem nie jest tylko umiejętnością, którą posiedli panowie z Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#PawełArndt">Pan poseł Marek Suski, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#MarekSuski">Chcę zwrócić uwagę na to, że pan poseł Sławomir Neumann mija się jednak z prawdą, bo gdyby rzeczywiście udało się uzgodnić wszystko na posiedzeniach podkomisji, to dzisiaj nie mielibyśmy do czynienia z tak bardzo krytycznymi wypowiedziami Rzecznika Ubezpieczonych w sprawie niektórych zapisów. No, chyba że te zapisy pojawiły się pomiędzy posiedzeniem podkomisji, na którym wszystko uzgodniono w konsensusie. Jak mniemam jednak, tak nie było, bo podobno wszystkie one były omawiane. Jeżeli były omawiane, to chciałbym w takim razie się dowiedzieć, co się takiego stało przed posiedzeniem Komisji, że Rzecznik Ubezpieczonych tak bardzo protestuje? Czy rzeczywiście nastąpiła zmiana stanowiska? Czy może raczej nie jest prawdą to, co powiedział pan poseł, że wszystko zostało uzgodnione w konsensusie? Podejrzewam, że nie wszystko zostało uzgodnione w konsensusie, bo gdyby tak było, nie byłoby tej dyskusji. To pierwsza sprawa.</u>
<u xml:id="u-165.1" who="#MarekSuski">Druga sprawa dotyczy procedur. Po to się powołuje podkomisję, żeby ułatwić pracę Komisji i żeby rozpoznać temat. Podkomisja przygotowuje propozycje, które rozpatruje Komisja. Komisja nie jest ograniczona w swoich prawach tylko dlatego, że do rozpatrzenia projektu ustawy powołano podkomisję. Pan poseł Sławomir Neumann powiedział, że powinniśmy mieć zaufanie. My mamy zaufanie, ale wtedy, kiedy to zaufanie jest zachwiane dwoma różnymi stanowiskami – z jednej strony posła, który mówi, że wszystko było w porządku, a z drugiej strony Rzecznika Ubezpieczonych, mamy prawo przypuszczać, że jednak coś jest na rzeczy i że będziemy musieli bardziej pochylić się nad tym projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-165.2" who="#MarekSuski">Argument, że wkrótce będzie nawał pracy, więc może teraz zróbmy coś po łebkach byle jak, bo później będziemy pracować nad dwoma budżetami, mnie nie przekonuje, bo pracować powinniśmy rzetelnie. Koalicja rządząca powinna dać szansę opozycji na przeczytanie, choćby nawet bez zrozumienia, ale przeczytanie, bo jeżeli mielibyśmy przygotować poprawki na jutro, to nie jesteśmy w stanie nawet ich przeczytać. To jedna sprawa.</u>
<u xml:id="u-165.3" who="#MarekSuski">Druga sprawa dotyczy tego, o czym mówiła pani poseł. Jeżeli w sprawie budżetu zaprasza się ludzi z całej Polski i zanim się rozpocznie obrady, to już się je zrywa, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby opozycja, która jest w słabszej pozycji, mając uzasadnione wątpliwości, stosowała pewne utrudnienia lub zachęty do tego, żeby pracować solidnie i rzetelnie. Moja wypowiedź nie ma niczego wspólnego z robieniem obstrukcji dla sztuki, lecz ma na celu zachęcić nas do rzetelnego zajęcia się interesami ubezpieczonych, bo zakłady ubezpieczeń są reprezentowane licznie, a ubezpieczający nie, wyjąwszy Rzecznika Ubezpieczonych. Głos Rzecznika Ubezpieczonych jest dla mnie tyle wart, co głosy wszystkich razem wziętych zakładów ubezpieczeń. Ponieważ między tymi głosami jest duży dysonans, pan poseł Sławomir Neumann, który, myślę, że również słuchał ze zrozumieniem, zgodził się na propozycję, żeby odroczyć rozpatrywanie sprawozdania podkomisji. To trudno, że później będzie dużo pracy. Trzeba było, panie pośle Neumann, rzetelniej pracować na posiedzeniu podkomisji, a nie robić wycieczki pod adresem posłów, że nie potrafią czegoś przeczytać ze zrozumieniem. Ja rozumiem, że pan nie potrafi procedować ze zrozumieniem. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, chcę tylko przypomnieć wszystkim państwu, że pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy odbyło się w dniu 23 marca 2011 r. Od 23 marca do 25 maja 2011 r. minęły dwa miesiące i dwa dni. Myślę, że kto do tej pory nie przeczytał projektu ustawy, nie przeczyta jej wcale. Pan poseł Wacław Martyniuk, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#WacławMartyniuk">Panie przewodniczący, zawsze z dużą ciekawością słucham tego, co pan mówi. Niech pan będzie uprzejmy wziąć pod uwagę, że projekt ustawy, który kieruje się do podkomisji, to zupełnie coś innego niż sprawozdanie, które przedstawia podkomisja. To są dwa różne projekty ustaw. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-167.1" who="#WacławMartyniuk">Po drugie, jak pan przewodniczący doskonale wie, podkomisja jest tylko po to, żeby przygotować dla Komisji pewien materiał. Organem, który może przedstawić Sejmowi projekt ustawy, jest Komisja i tylko Komisja. To po drugie.</u>
<u xml:id="u-167.2" who="#WacławMartyniuk">Jest jeszcze trzecia sprawa, o której chcę powiedzieć. Czy poza tą niedogodnością, o które pan przewodniczący był uprzejmy powiedzieć, polegającą na tym, że Komisję czeka jakiś nawał pracy, jest jakikolwiek zawity termin uchwalenia tej ustawy? Czy na przykład musimy uchwalić tę ustawę w terminie miesiąca, trzech tygodni czy może dwóch tygodni? Jeżeli takiego zawitego terminu nie ma, to bardzo proszę, żeby pan przewodniczący był jednak uprzejmy przychylić się do wniosku zgłoszonego przez pana posła Marka Suskiego zakładającego, że będzie odrobinę więcej czasu na dokładne rozpatrzenie sprawozdania przygotowanego przez podkomisję. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#PawełArndt">Panie pośle, oczywiście jestem w stanie się przychylić do tego wniosku. Mówiąc o tym nawale pracy, chciałem tylko uprzedzić państwa, że przyjdzie taki moment, że będziemy pracowali nie tylko w terminie posiedzeń Sejmu, ale również poza terminem posiedzeń Sejmu. Może być nawet tak, że będziemy pracować nawet dłużej niż od poniedziałku do piątku. Pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chcę zapytać przewodniczącego podkomisji pana posła Sławomira Neumanna, czy poprawki, które dzisiaj są, jak sądzę, ponownie zgłaszane – mówimy o rzetelności pracy tej podkomisji – były zgłaszane w trakcie posiedzeń podkomisji. Jaka w tym przypadku była decyzja podkomisji? Przypominam koleżankom i kolegom posłom, że powołaliśmy podkomisję, w której reprezentowane były wszystkie kluby. Kluby przy pomocy swojej reprezentacji rozstrzygały już w tym sprawach. Rozumiemy, że z niektórych rozstrzygnięć kluby nie są zadowolone, ale to przecież one delegowały do podkomisji swoich przedstawicieli. To kluby powinny sprawdzać, w jaki sposób delegowani przez nich posłowie pracowali w podkomisji. Chcę zadać pytanie Rzecznikowi Ubezpieczonych. Czy pani rzecznik jest członkiem Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość?</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#HalinaOlendzka">Tak, jestem członkiem Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, ale nie widzę związku. Chcę powiedzieć, że to prawda, że nad zmianami zawartymi w sprawozdaniu podkomisji prace trwają już od trzech lat. Odkąd sięgam pamięcią, były dyskutowane różnego rodzaju propozycje w grupie roboczej, która została powołana przy Ministrze Finansów, czy tak naprawdę przy Ministerstwie Finansów. Chodzi konkretnie o Radę Rozwoju Rynku Finansowego. Prawnicy Biura Rzecznika Ubezpieczonych w tym czasie uzgadniali różne kwestie. Rzecz jasna byliśmy tam w mniejszości. Co tu dużo mówić, Rzecznik Ubezpieczonych jest niestety trochę osamotniony w działaniach, które podejmuje. Dziękuję za wsparcie ze strony Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, bo myślę, że odczuwa ten sam ból. Chodzi o to mianowicie, że niejednokrotnie krzywdzi się obywatela.</u>
<u xml:id="u-170.1" who="#HalinaOlendzka">Drodzy państwo, nad rządowym projektem ustawy pracowało nam się zupełnie nieźle do pewnego czasu. Rzeczywiście prace posuwały się w dobrej atmosferze, powiedziałabym nawet, że ponad podziałami. Pakiet zmian został przyjęty. Byliśmy z niego w miarę zadowoleni. Były jeszcze trzy uwagi Rzecznika Ubezpieczonych, które miały zostać przedstawione na posiedzeniu Komisji. Wczoraj jednak okazało się, że są zmiany, i to w tych miejscach, w których rzeczywiście ubezpieczający jest, że się tak wyrażę, krzywdzony. W zmianie nr 24…</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#PawełArndt">Pani rzecznik, mam prośbę. Przerwę obrady zgodnie z państwa sugestią. Do rozpatrywania zmiany nr 24 wrócimy za jakiś czas. Myślę, że chyba nie ma potrzeby, żeby dyskutować w tej sprawie więcej. Zdaje się, że głos chce zabrać jeszcze pan przewodniczący Sławomir Neumann. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#SławomirNeumann">Na jedno stwierdzenie muszę zareagować. Pani rzecznik powiedziała przed chwilą, że zaszły jakieś zmiany po zakończeniu prac podkomisji. Chcę zaprotestować. To, co zostało przyjęte, zresztą jak stwierdziła pani rzecznik w dużym konsensusie, znajduje się w sprawozdaniu. Nie dokonano żadnej zmiany. Żeby była jasność, powtarzam, żeby była jasność, informuję, że rozpatrywanie projektu ustawy odbywało się w następującym trybie. Zmiany, które przy udziale pani rzecznik i pracowników Biura Rzecznika Ubezpieczonych, które nie budziły żadnych kontrowersji były przyjmowane od razu, natomiast wątpliwości pozostawione zostały na później. Poprawki rozpatrzone na ostatnim posiedzeniu podkomisji dotyczyły właśnie tych wątpliwości. Przytłaczająca większość poprawek, wyjąwszy może dwie poprawki, została przyjęta na tym posiedzeniu podkomisji jednogłośnie bez głosu sprzeciwu również ze strony pani rzecznik. Tak, jak pani stwierdziła, tylko trzy sprawy budziły wątpliwości, o czym ja również wspomniałem. Dzisiaj pani rzecznik zarzuciła Komisję ponad dwudziestoma poprawkami, mówiąc, że coś się stało w międzyczasie. Informuję, że nic się nie stało. Rozpatrujemy to samo sprawozdanie podkomisji, które zostało przyjęte przez podkomisję w konsensusie. Prosiłbym więc, żeby nie wprowadzać Komisji w błąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#HalinaOlendzka">Brzmienie zmiany nr 24, o które walczymy, zostało zmienione poprawką, pod którą się pan podpisał własnym nazwiskiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#SławomirNeumann">Wszystkie poprawki zostały podpisane przeze mnie, pani rzecznik. Doskonale pani o tym wie.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, proszę nie prowadzić dyskusji w ten sposób. Pan minister Wiesław Szczuka, proszę bardzo. … Głos ma pan minister Wiesław Szczuka.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#WiesławSzczuka">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, chcę…</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#MarekSuski">To wstyd, żeby poseł tak krzyczał na panią.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#PawełArndt">Pan minister Wiesław Szczuka ma głos. Proszę państwa, za chwilę przerwiemy posiedzenie Komisji. Proszę o wyhamowanie emocji.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#WiesławSzczuka">Chcę zwrócić uwagę na jedną sprawę. Mam nadzieję, że pani rzecznik to potwierdzi, bo to nie wynikało wprost z jej wypowiedzi. Wszystkie zmiany zaproponowane w rządowym projekcie ustawy mają na celu poprawę sytuacji konsumenta, a nie zakładów ubezpieczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#HalinaOlendzka">Tak, to prawda.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#WiesławSzczuka">Mówię o tym, bo jesteśmy oskarżani przez pana posła Wacława Martyniuka oraz panią poseł Elżbietę Rafalską, że chcemy jedynie zrobić jakiś ukłon w stronę zakładów ubezpieczeń. Tak nie jest. Przede wszystkim chcemy rozwiązać problem podwójnego ubezpieczenia. Jest tylko spór o to, czy rozwiązujemy ten problem w 100%, 80%, czy może w 50%. Z całą pewnością jednak mamy do czynienia z rozwiązaniem znacząco poprawiającym sytuacje ubezpieczających. Temu, jak rozumiem, pani rzecznik również nie zaprzeczy. Jeżeli chodzi o omawiany przepis, to obowiązuje on w tym kształcie od ponad dwudziestu lat. Jeżeli ten przepis jest wadliwy, to można się zastanowić nad tym, czy przypadkiem nie należy go znowelizować. Nie jest w każdym razie tak, że proponujemy nowe rozwiązanie, które pogarsza sytuację ubezpieczających. Możemy jedynie próbować poprawić brzmienie tego przepisu. Widzę tylko taki problem, że im dłużej będziemy odkładali pracę nad tym projektem ustaw, tym dłużej trzeba będzie czekać na poprawę sytuacji ubezpieczających. Jeżeli to jest w interesie Komisji Finansów Publicznych, to bardzo proszę. Rząd czekał trzy lata, więc może jeszcze poczekać.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#PawełArndt">Proszę państwa, proponuję, żebyśmy przerwali posiedzenie Komisji. Prezydium Komisji podejmie decyzję w prawie terminu wznowienia obrad Komisji. Z całą pewnością nie będziemy czekać trzech miesięcy. Zrobimy to stosunkowo szybko. Proszę państwa, dziękuję bardzo – zamykam posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>