text_structure.xml 18.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewChlebowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa posłów i zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ZbigniewChlebowski">Porządek dzienny przewiduje pierwsze czytanie poselskich projektów ustaw:</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#ZbigniewChlebowski">– o zapobieżeniu skutkom społeczno-gospodarczym związanym z wprowadzeniem do obrotu gospodarczego niektórych złożonych instrumentów pochodnych (druk nr 1926);</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#ZbigniewChlebowski">– o ochronie przed nieuczciwymi praktykami w obrocie niektórymi złożonymi instrumentami finansowymi (druk nr 1927);</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#ZbigniewChlebowski">– o uregulowaniu niektórych stosunków prawnych dotyczących opcji walutowych i zmianie innych ustaw (druk nr 1928).</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#ZbigniewChlebowski">Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie ma uwag, zatem stwierdzam, że porządek został przyjęty i przystępujemy do jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#ZbigniewChlebowski">Marszałek Sejmu w dniu 24 kwietnia 2009 r. skierował trzy poselskie projekty ustaw z druków nr 1926, 1927 i 1928, dotyczące problematyki opcji walutowych, do Komisji Finansów Publicznych do pierwszego czytania. W dniu 6 maja 2009 r. grupa 17 posłów w trybie art. 152 ust. 2 Regulaminu Sejmu złożyła wniosek o odbycie posiedzenia dotyczącego tych projektów ustaw. Trzydziestodniowy termin, który wynika z Regulaminu Sejmu, upływa w dniu 5 czerwca 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#ZbigniewChlebowski">W odpowiedzi na moje wystąpienie do projektów ustaw wpłynęły następujące materiały: stanowisko Ministra Finansów, stanowisko Ministra Gospodarki, stanowisko Narodowego Banku Polskiego, stanowisko Komisji Nadzoru Finansowego, stanowisko Związku Banków Polskich oraz opinie o zgodności projektów ustaw z prawem unijnym i Konstytucją RP.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#ZbigniewChlebowski">Chciałbym państwu przedstawić informację w kwestii uzgodnień, jakie zapadły na posiedzeniu Konwentu Seniorów. Pragnę uzyskać państwa akceptację dla przesunięcia rozpatrywania tych trzech projektów ustaw. Decyzja należy oczywiście do Komisji. Na posiedzeniu Konwentu Seniorów, w którym uczestniczyli przedstawiciele wszystkich klubów parlamentarnych, trzy tygodnie temu ustaliliśmy, że w sprawie wyżej wymienionych projektów odbędzie się specjalne posiedzenie Konwentu Seniorów. Sytuacja jest o tyle poważna, że te projekty uzyskały akceptację Komisji Ustawodawczej mimo negatywnych opinii dotyczących ich zgodności z Konstytucją RP.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#ZbigniewChlebowski">Ponadto, do projektów zostały dołączone opinie instytucji, o których państwu mówiłem. Z mojego punktu widzenia, najistotniejsza jest opinia Narodowego Banku Polskiego i stanowisko Komisji Nadzoru Finansowego, które są bardzo krytyczne. Przeprowadzona została bardzo wnikliwa merytoryczna analiza – zarówno w stanowisku prezesa NBP, jak i w stanowisku Komisji Nadzoru Finansowego. Są to zarzuty dotyczące niezgodności z Konstytucją RP, z prawem unijnym, ale również pokazane są potencjalne skutki i konsekwencje dla całego sektora finansów publicznych i dla gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#ZbigniewChlebowski">Z jednej strony, jestem zobligowany Regulaminem Sejmu, nie do końca dla mnie jasnym i czytelnym. Obowiązek zwołania posiedzenia Komisji jest rzeczą świętą i nie zamierzam unikać tej odpowiedzialności, natomiast art. 152 Regulaminu Sejmu jest nie do końca jasny nie tylko dla mnie. Nie chciałbym wokół tej sprawy tworzyć niepotrzebnej złej atmosfery. Zwracam się do państwa posłów z propozycją, żeby odbyć posiedzenie Konwentu Seniorów. Kluby parlamentarne umówiły się, że eksperci poszczególnych klubów będą mogli uczestniczyć w posiedzeniu Konwentu Seniorów. Każdy klub może przyprowadzić dwóch ekspertów. Myślę, że takie rozwiązanie tej kwestii byłoby zasadne. Oczywiście, wymaga ono państwa akceptacji. Jeśli takiej akceptacji nie będzie, będę zmuszony przystąpić do pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#ZbigniewChlebowski">Słucham państwa opinii na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#StanisławStec">Przyznam, że jestem trochę zdziwiony. Otrzymaliśmy zawiadomienie, że dziś o godz. 15.00 odbędzie się posiedzenie Konwentu Seniorów, którego przedmiotem obrad będą, między innymi, trzy projekty ustaw. Posiedzenie Konwentu zostało odwołane, natomiast otrzymaliśmy zawiadomienie o posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych w dniu dzisiejszym o godz. 12.00.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#StanisławStec">Pan przewodniczący był uprzejmy wspomnieć o opiniach prezesa Narodowego Banku Polskiego i Komisji Nadzoru Finansowego, których, niestety, nie otrzymaliśmy. Przed chwilą pytałem pracowników sekretariatu Komisji, czy mogę skorzystać z tych opinii. Okazuje się, że ich nie ma. Teraz mamy podejmować decyzję o kolejnym przełożeniu sprawy. Uważam, że trzeba przystąpić do rozstrzygnięć. Kiedyś rząd zobowiązywał się do przedstawienia projektu ustawy. Zdaję sobie sprawę z pewnych trudności związanych z tą ustawą i z uwarunkowań prawnych, ale nie zapominajmy, że w grudniu 1989 r. Sejm podejmował bardziej radykalną decyzję w zakresie umów zawartych z bankami przez kredytobiorców. W stosunku do zawartych umów zastosowano podwyższenie oprocentowania w skali rocznej o 170%, a 40% w skali miesięcznej. Skutki tej decyzji były radykalne dla przedsiębiorstw, nie dla banków.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#StanisławStec">Teraz przedsiębiorstwa są zagrożone, a banki mają się dobrze. Nawet gdyby prezesi banków zrezygnowali z zarobków, które wynoszą ponad…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewChlebowski">Panie pośle, przepraszam bardzo, nie chciałbym, żeby pan w tej chwili prowadził debatę. W tej chwili rozpatrujemy kwestie proceduralne.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#ZbigniewChlebowski">Chciałbym dodać pewne wyjaśnienie w kwestii materiałów. Cały pakiet opinii jest bardzo obszerny. Komplet dokumentów przygotowaliśmy dla wiceprzewodniczących, ale na posiedzeniu prezydium Komisji w dniu dzisiejszym nie było nikogo z wiceprzewodniczących. Chciałem porozmawiać z moimi zastępcami również o tym, czy powielić materiały dla wszystkich posłów.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#ZbigniewChlebowski">Panie pośle, nie chcę z panem polemizować. To jest przedmiot debaty, która bez wątpienia nas czeka. Mówię tylko o bardzo poważnych konsekwencjach. Proszę się nie dziwić, że jako przewodniczący Komisji zgłaszam zastrzeżenia. Opinia Narodowego Banku Polskiego i Komisji Nadzoru Finansowego, a więc instytucji, które mają kluczowe znaczenie, jeśli chodzi o dbałość o wartość polskiego złotego i o funkcjonowanie sektora bankowego, powinna być brana pod uwagę. Nie zamierzam na siłę uchwalać przepisów, które mogą bardzo poważnie wpłynąć na funkcjonowanie wielu instytucji.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#ZbigniewChlebowski">Stąd moja propozycja, aby pierwsze czytanie projektów odbyło się po posiedzeniu Konwentu Seniorów.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#ZbigniewChlebowski">Pani poseł Natalii-Świat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Panie przewodniczący, kwestia tych projektów ciągnie się od wielu miesięcy. Za każdym razem słyszymy, że trzeba jeszcze zrobić coś innego. Wydaje mi się, że Komisja Finansów Publicznych jest tym forum, na którym powinny być rozpatrywane projekty dotyczące finansów publicznych oraz różne opinie na temat złożonych projektów. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w ramach prac Komisji albo podkomisji rozpatrującej projekty przeanalizować wszystkie opinie i aby Komisja przyjęła określoną rekomendację.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Przypomnę, że opinie dotyczące zgodności z konstytucją poszczególnych projektów bywają sprzeczne. Przypomnę, że Narodowy Bank Polski zgłaszał uwagi do szeregu ustaw, chociażby do ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, która została skierowana do Trybunału Konstytucyjnego. Sytuacja jest taka, że nawet uchwalone ustawy, jeśli budzą wątpliwości, mogą być skierowane do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Komisja Finansów Publicznych jest jak najbardziej kompetentna do zapoznania się z opiniami poszczególnych organizacji czy instytucji. Komisja może zaprosić ekspertów. My też chcieliśmy zgłosić ekspertów do pracy w Komisji, żeby projekty rzeczywiście były dobre, bo w intencji nas wszystkich jest wypracowanie dobrych projektów, które pomogą polskiej gospodarce i naszym przedsiębiorcom, a nie takich, które zaszkodzą. Dlatego chcieliśmy zaproponować ekspertów, żeby pracowali razem z nami nad projektami, aby efektem były dobre rozwiązania legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Nie widzę powodu, aby po raz kolejny odkładać tę sprawę. Dlaczego akurat Konwent i osoby, które nigdy nie pracowały w Komisji Finansów Publicznych, mają rozpatrywać te projekty, a nie przedstawiciele Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewChlebowski">To był też postulat przewodniczącego Klubu Parlamentarnego PiS – posła Gosiewskiego.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#ZbigniewChlebowski">Nie widzę zgody na odroczenie obrad, zatem przystępujemy do pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#ZbigniewChlebowski">Proszę posła Stanisława Steca o przedstawienie projektu z druku nr 1926.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławStec">Projekty są już znane. Były przedmiotem opinii Komisji Ustawodawczej, która większością głosów podjęła decyzję, że projekty mogą być rozpatrywane. Ponieważ zgłoszone zostały trzy projekty, myślę, że zostanie powołana podkomisja, która rozpatrzy projekty, zapozna się ze wszystkimi ekspertyzami i z opinią Stowarzyszenia na rzecz Obrony Polskich Przedsiębiorców i jeszcze przed wakacjami podejmie właściwe decyzje.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#StanisławStec">Celem projektu zawartego w druku nr 1926 jest zapobieżenie negatywnym skutkom dla gospodarki wynikającym z wykonywania asymetrycznych umów o opcje walutowe. Projekt zakłada, że z dniem wejścia w życie ustawy wstrzymuje się realizację wykonania asymetrycznych umów. Strony umów będą miały możliwość negocjacji zmierzających do zawarcia ugody w sprawie postanowień umowy. W wypadku, gdy nie dojdzie do zawarcia ugody w ciągu trzech miesięcy, taką umowę będzie się uważać za niezawartą i nie będzie ona skutkowała obciążeniami dla zainteresowanych przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#StanisławStec">Ponadto, projekt przewiduje, że wobec przedsiębiorcy, który podjął czynności określone ustawą, nie stosuje się przepisów dotyczących upadłości dłużnika. W przypadku postępowania upadłościowego ulega ono zawieszeniu, jeśli postępowanie upadłościowe zostało ogłoszone przed dniem wejścia w życie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#StanisławStec">Przedsiębiorcy szacują, że na skutek opcji walutowych stracili około 15–20 mld zł. Te szacunki są różne. Ministerstwo Gospodarki stwierdza, że jest to nieco niższa kwota. Znam firmy, które w wyniku umów o opcje walutowe, w wyniku przedstawiania przez banki prognoz kursu złotego, zgodnie z którymi w 2009 r. dolar miał kształtować się na poziomie 2,2 zł, a euro – 3,4–3,5 zł, podpisały takie umowy i zostały narażone na poważne straty. Część przedsiębiorstw podejmuje decyzje o likwidacji lub upadłości. Są przypadki, że banki wraz z przedsiębiorcami podejmują decyzje o renegocjacji umów, o częściowym umorzeniu zobowiązań, ale są to, niestety, bardzo nieliczne przypadki. Dlatego – w mojej ocenie – ingerencja ustawodawcy jest niezbędna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewChlebowski">Proszę posła Mieczysława Kasprzaka o przedstawienie projektu z druku nr 1927.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MieczysławKasprzak">Uzasadnienie do problematyki projektów ustaw częściowo przedstawił pan poseł Stec. Problem jest bardzo ważny i skomplikowany. Wywołuje ogromne kontrowersje, gdyż jest to nowa materia, która dla wielu osób jest nieznana. Tak było również w przypadku przedsiębiorców. Dla przedsiębiorców pojęcie opcji i funkcjonowanie opcji walutowych było nieznane. Dyrektywa MiFID nakazuje, aby państwo zadbało o to, by strona umowy była świadoma podejmowanej decyzji. Niestety, nie zachowano tego warunku. Polska była zobowiązana do przyjęcia dyrektywy MiFID z dniem 1 listopada 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MieczysławKasprzak">Nasz projekt ustawy zmierza w podobnym kierunku, jak przedstawiany przez posła Stanisława Steca. Wszystkie umowy zawarte po dniu 1 listopada 2007 r. mogą, na wniosek strony, podlegać renegocjacji. Przedstawiamy kilkustopniowy proces renegocjacji, aby dać stronom możliwość porozumienia się. W tej chwili nie tylko przedsiębiorstwa znalazły się w bardzo trudnej sytuacji. Również banki mają z tego tytułu kłopoty i w wielu przypadkach nie widzą, jak wybrnąć z tej sytuacji. Posiadamy wiele opinii przygotowanych przez niezależnych ekspertów, którzy wręcz za naganne uznają zawarcie takich umów. W żadnym przypadku umowa zawarta w złej wierze nie może podlegać ochronie prawnej państwa, a tutaj mamy z tym do czynienia. Umowy były zawierane w sposób bardzo specyficzny.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#MieczysławKasprzak">W ciągu 30 dni każda ze stron będzie mogła podjąć decyzję, czy chce renegocjować umowę, czy też nie. W dalszej kolejności – w ciągu czterech miesięcy – strony będą mogły prowadzić rozmowy. Jeśli nie osiągną porozumienia, taką umowę uzna się za niezawartą. Nie dotyczy to wszystkich umów, lecz tych, które zostały zawarte po 1 listopada 2007 r. i które w swojej treści zawierają elementy niesymetryczne. Trzeba powiedzieć, że wiele umów było zawartych w sposób rzetelny i uczciwy. Do tych umów nie mamy zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#MieczysławKasprzak">Chcemy dać szansę przedsiębiorstwom, aby mogły poprawić swój stan finansowy. Obecnie pojawiły się opinie, że temat już nie istnieje, że problem sam się rozwiązał. Oczywiście, kwestia rozwiąże się sama, ale przedsiębiorstwa, które są zagrożone, upadną. W żadnym z krajów europejskich takie praktyki nie były dopuszczone. Polska okazała się enklawą, gdzie zastosowano niekorzystne rozwiązania tylko dlatego, że nie wprowadzono dyrektywy MiFID. Gdyby dyrektywa obowiązywała, nie byłoby możliwości takiego eksperymentowania i zachowania ze strony instytucji finansowych.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#MieczysławKasprzak">Wnoszę o dalsze prace nad projektem z druku nr 1927.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewChlebowski">Proszę o zabranie głosu panią poseł Aleksandrę Natalli-Świat, która przedstawi projekt z druku nr 1928.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Nasz projekt jest nieco inny niż wcześniej przedstawiane projekty. Zdecydowaliśmy się na mały zakres regulacji, gdyż zdawaliśmy sobie sprawę z problemów prawnych rodzących się w momencie, kiedy próbujemy rozstrzygać coś, co dotyczy zawartych już umów. W naszym projekcie skupiliśmy się na jednej sprawie. Chodzi o ułatwienie przedsiębiorcom czy obu stronom dochodzenia swoich praw przed sądem w sytuacjach, w których zainteresowane strony uważałyby, że w stosunku do nich zostały naruszone jakieś przepisy dotyczące ochrony konsumentów bądź Prawa bankowego, co doprowadziło do nierównoważności umów i w efekcie do strat przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Nie chcemy rozstrzygać ustawowo, czy te umowy generalnie są dobre czy złe. Chcielibyśmy, żeby przedsiębiorca, kiedy ma co do tego wątpliwości, mógł zwrócić się do sądu, bez ryzyka, że nawet jeśli sąd przyzna mu rację, to firma upadnie, bo np. została wdrożona egzekucja. Ograniczyliśmy się tylko do tych elementów. Uważamy, że nasz projekt ustawy nie ingeruje w treść umów, nie rozstrzyga żadnej kwestii, lecz pozwala na to, żeby sąd mógł ustosunkować się do sprawy i zadecydować, czy są podstawy do wątpliwości zgłaszanych przez firmę.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#AleksandraNatalliŚwiat">W czasie prac Komisji Ustawodawczej do naszego projektu zgłaszano szereg uwag, między innymi, co do precyzyjności zapisów. Dlatego wykorzystaliśmy czas pomiędzy obradami Komisji Ustawodawczej a dzisiejszym posiedzeniem i przygotowaliśmy kilka rozwiązań, które czynią bezprzedmiotowymi zastrzeżenia wysuwane podczas prac Komisji Ustawodawczej. Częściowo staraliśmy się uwzględnić te opinie, które były nam wcześniej udostępnione.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Jesteśmy przekonani, że w efekcie spokojnej pracy w Komisji można dojść do rozwiązania, które będzie prawnie akceptowane, a jednocześnie da szansę przedsiębiorcom, którzy nie z własnej winy wpadli w kłopoty, przezwyciężenia problemów nie poprzez upadłość firmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewChlebowski">Chciałbym państwa poinformować, że w ciągu najbliższych kilku dni otrzymają państwo cały pakiet opinii, które wpłynęły do Komisji. Ze względu na ich obszerność nie byliśmy w stanie dostarczyć ich w dniu dzisiejszym. Zachęcam państwa do ich szczegółowego przeanalizowania. Pani poseł ma rację, że są różne opinie dotyczące zgodności projektów z konstytucją. Odsyłam do szczegółowej opinii Narodowego Banku Polskiego i Komisji Nadzoru Finansowego.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#ZbigniewChlebowski">W tej chwili zarządzam przerwę w posiedzeniu Komisji. Myślę, że w ciągu najbliższych kilkunastu dni powrócimy do rozpatrzenia trzech projektów. Zarządzam przerwę.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>