text_structure.xml 48.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dzień dobry. Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Stwierdzam, że jest kworum. Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie poselskich i rządowego projektów ustaw o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, zawartego w druku nr 548, o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa, zawartego w druku nr 549 oraz o szczególnych rozwiązaniach dla podatników uzyskujących niektóre przychody poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, zawartego w druku 550. Czy są uwagi do porządku dziennego? Wobec niezgłoszenia wniosków do porządku dziennego stwierdzam jego przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ZbigniewChlebowski">Chciałbym również poinformować Komisję, że w tym tygodniu posiedzenia Komisji odbędą się w dniu jutrzejszym, czyli w środę, a także czwartek i piątek o godzinie 9.30. Dzisiaj na posiedzeniu prezydium Komisji Finansów Publicznych ustaliliśmy harmonogram i tematykę posiedzeń. Państwo zapewne już wiecie, że rozpoczynamy prace nad sprawozdaniem z wykonania budżetu państwa za rok 2007. To posiedzenie, które odbędzie się w piątek o godzinie 9.30, będzie również poświęcone opiniowaniu niektórych części budżetowych i sprawozdań komisji. Tym bardziej, że w piątek głosowania będą rozpoczynać się dopiero o godzinie 12.00, albo nawet 13.00. Dlatego podjęliśmy decyzję o zwołaniu posiedzenia Komisji w piątek.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#ZbigniewChlebowski">Witam na posiedzeniu Komisji panią Elżbietę Chojnę-Duch podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów i współpracowników.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#ZbigniewChlebowski">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego. Sejm w dniu 12 czerwca 2008 r. skierował projekty ustaw z druków nr 548, 549 i 550 do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia. Sejm jednocześnie zalecił Komisji Łączności z Polakami za Granicą zaopiniowanie tych projektów ustaw dla Komisji Finansów Publicznych. Chciałbym państwa poinformować, że moim życzeniem jest, abyśmy rozpoczęli w dniu dzisiejszym prace nad projektem, który za chwilę wskaże Komisja. Rozmawiałem z naszym kolegą, panem posłem Markiem Borowskim. Przed zakończeniem prac, a więc jeszcze przed przyjęciem całego projektu ustawy, będę chciał, żeby pojawiła się opinia Komisji Łączności z Polakami za Granicą. Jeżeli będą w tej opinii odniesienia do artykułów, które już przyjęliśmy, to wrócimy do ich rozpatrywania, o ile takie sugestie się pojawią. Czy pan przewodniczący Marek Borowski chce zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MarekBorowski">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, zgodnie z decyzją Sejmu Komisja Łączności z Polakami za Granicą ma przedstawić opinię. Ta opinia, oczywiście, nie jest formułowana przez samych członków Komisji, ponieważ nie dublujemy prac Komisji Finansów Publicznych wyspecjalizowanej w tej dziedzinie. Zwróciliśmy się ponad tydzień temu do organizacji polonijnych w Wielkiej Brytanii oraz do Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych – to jest taka organizacja dachowa, która zrzesza organizacje polonijne działające przede wszystkim na obszarze Unii Europejskiej – z prośbą o opinię w sprawie wszystkich projektów ustaw. Wszyscy sobie chyba zdajemy sprawę z tego, że tymi ustawami nie tylko wkraczamy w nasz porządek prawny, ale także w porządek prawny innych krajów. W związku z tym nie jest wykluczone, że mogą wystąpić jakieś szczególne sytuacje, które nasz Sejm powinien uwzględnić. Jeżeli chodzi o terminy, to nie nakreśliliśmy żadnej daty. Zwróciliśmy tylko uwagę na to, że sprawa jest, generalnie rzecz biorąc, dość pilna, i że Sejm chciałby ustawę dość szybko uchwalić. Będę się kontaktował z tymi organizacjami w tym tygodniu. Zapytam, jak się sprawy mają. Liczę na to, że w ciągu dwóch tygodni powinni przesłać takie opinie. Wówczas Komisja Łączności z Polakami za Granicą, na podstawie tych opinii wypowie się dla Komisji Finansów Publicznych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dziękuję, panie przewodniczący. Pani poseł Natalli-Świat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">O ile dobrze zrozumiałam pana przewodniczącego, to pan zaproponował, żebyśmy pracowali nad jednym projektem, a pozostałe odrzucili. Czy taki będzie skutek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewChlebowski">Jeszcze nie zaproponowałem trybu pracy. Zaraz go zaproponuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Pan przewodniczący powiedział, że mamy pracować nad projektem, który wybierzemy. Tak to zrozumiałam. Może źle zrozumiałam. Skoro już mam głos, to przedstawię wniosek, który chciałam zgłosić. Chciałam zaproponować przekazanie wszystkich trzech projektów do podkomisji. Podkomisja wybierze jeden z nich jako wiodący i przygotuje sprawozdanie dla Komisji Finansów Publicznych. Wydaje mi się, że taki tryb byłby najbardziej sensowny. Podkomisja w spokoju przeanalizuje wszystkie trzy dokumenty, wybierze jeden, ewentualnie dopracuje poprawki i przedstawi sprawozdanie całej Komisji Finansów Publicznych. Myślę, że jeżeli chodzi o czas, to podkomisja może również bardzo szybko pracować i może bardzo szybko przedstawić sprawozdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewChlebowski">Nie zaproponowałem jeszcze trybu. Czynię to w tej chwili. Zaraz oddam panu głos, panie pośle. Moja propozycja jest zupełnie inna. Chciałem, żeby w dniu dzisiejszym Komisja Finansów Publicznych rozpoczęła pracę nad projektem tej ustawy. Są to ważne ustawy. Toczyła się długa debata przez ostatnie pół roku. Uważam, że nie powinniśmy tych projektów odsyłać do podkomisji. Jeżeli chodzi o sposób pracy, to proponuję, zresztą tak się robi – uzgodniłem to z Biurem Legislacyjnym – żebyśmy wybrali wiodący projekt ustawy, nad którym toczylibyśmy pracę, a pozostałe dwa poselskie projekty traktowali jako ewentualne poprawki do wiodącego projektu ustawy. Taki tryb pracy zasugerowało również Biuro Legislacyjne. Proponuję, żeby projekt rządowy z druku nr 550 był projektem wiodącym, a ewentualne zapisy z pozostałych dwóch projektów mogły być ewentualnie rozpatrywane jako poprawki.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ZbigniewChlebowski">Bardzo proszę, pan poseł Krzysztof Matyjaszczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KrzysztofMatyjaszczyk">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, pierwszym projektem zgłoszonym w tej sprawie był projekt z druku nr 548 autorstwa posłów Lewicy i Demokratów. To jest projekt, który od stycznia czeka na rozpatrzenie. Można było się nim zająć już dużo, dużo wcześniej. W związku z tym liczyłem, że to projekt z druku 548 będzie projektem wiodącym w rozważaniach nad rozwiązaniem sprawy podwójnego opodatkowania. Platforma Obywatelska – nie wiem, czemu – trzymała ten projekt przez długi okres czasu bez nadania sprawie biegu. Teraz okazuje się, że sprytnym zabiegiem proceduralnym chce ten projekt zupełnie wyeliminować z rozpatrywania go na forum Komisji Finansów Publicznych. Na takie rozwiązanie nie może być zgody. Ten projekt zawiera rozwiązania, które są dużo korzystniejsze dla podatników niż pozostałe, proponowane w projektach, które zostały zgłoszone – mam na myśli zarówno projekt poselski jak i projekt rządowy. Jeżeli mielibyśmy dzisiaj postanowić o tym, że jeden projekt ma być tym wiodącym, to zgłaszam wniosek – i apeluję do członków Komisji Finansów Publicznych o jego poparcie – aby to był projekt, który został zgłoszony jako pierwszy i który w sposób kompleksowy załatwia sprawę abolicji podatkowej.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#KrzysztofMatyjaszczyk">Jeżeliby się okazało, że będziemy chcieli przegłosować inne wnioski, to bardzo dobrym rozwiązaniem jest to, co zaproponowała pani przewodnicząca Natalli-Świat, aby skierować wszystkie te projekty do podkomisji, która zajmie się głęboką i szczegółową analizą zawartych w nich przepisów i wybierze najlepsze i najkorzystniejsze rozwiązania. Podkomisja będzie posiłkować się opiniami ekspertów. Będziemy mieli okazję na posiedzeniu Komisji wrócić do tego tematu, który zostanie dokładnie zbadany w podkomisji, która przedstawi najkorzystniejsze dla podatników rozwiązania. Dlatego, jeżeli pan przewodniczący będzie upierał się przy tym, żeby wiodącym był projekt z druku 550, czyli rządowy projekt, to, moim zdaniem, dużo korzystniejszym rozwiązaniem będzie skierowanie wszystkich trzech projektów do podkomisji, która będzie nad nimi procedować i wybierze najlepsze rozwiązania. Być może najlepszym rozwiązaniem będzie takie, na które składać się będą niektóre rozwiązania zawarte we wszystkich projektach. To będzie najlepsze rozwiązanie. Apeluję do pana przewodniczącego o to, żeby wycofał się ze zgłoszonej propozycji, a do członków Komisji o to, żeby poparli propozycję skierowania projektów ustaw do podkomisji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewChlebowski">Jedna kwestia – Platforma Obywatelska, panie pośle, nie trzymała żadnego państwa projektu w szufladzie, bo nie my podejmujemy takie decyzje. Chciałbym jednocześnie pana poinformować, że pierwszy projekt ustawy o abolicji podatkowej wpłynął we wrześniu 2006 r. Został on złożony przez klub Platformy Obywatelskiej. Nie mam zamiaru się prześcigać, kto był pierwszym pomysłodawcą. Fakty i dokumenty wyraźnie wskazują, kto pierwszy złożył projekt ustawy o abolicji podatkowej.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#ZbigniewChlebowski">Szanowni państwo, jeżeliby nawet odesłać te trzy projekty ustaw do podkomisji – rozmawiałem na ten temat z pracownikami Biura Legislacyjnego – to procedura byłaby dokładnie taka sama. Podkomisja musiałaby zdecydować, który projekt jest wiodący, i pracować na bazie tego projektu, pozostałe projekty rozpatrując jako ewentualne poprawki, które można zgłaszać. To wszystko! W związku z tym procedura pracy w Komisji i w podkomisji jest taka sama.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#ZbigniewChlebowski">Rozumiem, że są dwa różne wnioski. Jest mój wniosek, żeby wiodącym był projekt z druku nr 550, nad którym mam nadzieję zaczniemy pracować. Jest wniosek przeciwny zgłoszony przez przewodniczącą Natalli-Świat, żeby te trzy projekty odesłać do podkomisji. Jest trzeci wniosek posła Matyjaszczyka, żeby wiodącym był projekt zawarty w druku nr 548. Przystępujemy do głosowania. Poddam pod głosowanie mój wniosek, żeby rządowy projekt zawarty w druku nr 550 był wiodącym i żebyśmy mogli w dniu dzisiejszym przystąpić do pracy. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tego wniosku? Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#ZbigniewChlebowski">Stwierdzam, że komisja 22 głosami za, przy 17 głosach przeciw i braku wstrzymujących się, przyjęła mój wniosek.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#ZbigniewChlebowski">Przystępujemy do pracy nad projektem ustawy zawartym w druku nr 550. Proszę również posłów wnioskodawców zarówno z klubu Platformy Obywatelskiej, jak i tych z klubu Lewicy o to, żeby w odpowiednich momentach, kiedy będziemy rozpatrywać poszczególne artykuły, zgłaszali poprawki, które polegać będą na przeniesieniu rozwiązań z poselskich projektów ustaw do rządowego projektu ustawy, zgodnie z sugestią pana posła Matyjaszczyka. Nie zamierzam odrzucać tych projektów. Musimy dopilnować, żeby przepisy, o które państwo zabiegacie, znalazły się w tym projekcie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#ZbigniewChlebowski">Przystepujemy do rozpatrywania art. 1 projektu ustawy. Czy są jakieś uwagi ze strony Ministerstwa Finansów albo Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Panie przewodniczący, nie mamy żadnych uwag do art. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewChlebowski">Ministerstwo Finansów nie zgłasza uwag. Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WojciechBiałończyk">Panie przewodniczący, jest tylko jedna drobna korekta językowa. W art. 1 ust. 2 jest sformułowanie „uzyskiwanych w krajach i terytoriach”. Wydaje się, że poprawnie językowo sformułowanie powinno brzmieć „uzyskiwanych w krajach i na terytoriach”. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewChlebowski">Wydaje się, że to jest słuszna uwaga. Czy są jeszcze jakieś inne uwagi pań i panów posłów. Bardzo proszę, pan poseł Gosiewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyGosiewski">Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo. Chciałbym zapytać przedstawicieli rządu, jaki jest cel tworzenia nowej ustawy? Czy nie lepiej znowelizować obowiązującą ustawę? Po co tworzyć kolejne akty prawne? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewChlebowski">Prosiłbym, żebyśmy odnosili się do poszczególnych zapisów i artykułów, ponieważ debata ogólna miała już miejsce podczas pierwszego czytania. Czy pani minister chciałaby w jakiś sposób odnieść się do tego pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Panie przewodniczący, szanowni państwo, wydaje się, że problematyka jest doniosła. Merytoryczne względy przesądzają o tym, że zgłoszony został projekt nowej ustawy, a nie projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Również ze względów proceduralnych i legislacyjnych wynika konieczność uchwalenia nowej ustawy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze jakieś inne uwagi do art. 1? Biuro Legislacyjne, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WojciechBiałończyk">Jest jeszcze jedna drobna uwaga, panie przewodniczący. W art. 1 ust. 2 jest odesłanie do art. 9a ust 6 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, który jest przepisem upoważniającym Ministra Finansów do określenia …</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewChlebowski">Proszę nie przerywać! Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WojciechBiałończyk">Jest odesłanie do przepisu upoważniającego w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych, który zawiera upoważnienie dla Ministra Finansów do określenia w drodze rozporządzenia tak zwanych rajów podatkowych. Ponieważ podobne rozporządzenie jest wydane na podstawie art. 25a ust. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych a materia zawarta w tym projekcie dotyczy podatku dochodowego od osób fizycznych, proponowalibyśmy, żeby zamiast do art. 9a ust. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych było odesłanie do art. 25a ust. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewChlebowski">Podczas pierwszego czytania były zgłaszane uwagi przez panie i panów posłów dotyczące rajów podatkowych. Rozumiem, że Biuro Legislacyjne sugeruje, żeby bezpośrednio odnieść się do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Pani minister?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Aprobujemy tę propozycję Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Rozumiem, że pan mecenas mówił o pkt 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WojciechBiałończyk">Miałem na myśli art. 1 ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">A w ust. 1, gdzie mowa jest o podatku dochodowym, o jaki podatek chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WojciechBiałończyk">To wynika ze słowniczka – ilekroć w ustawie mowa jest o ustawie o podatku dochodowym, tylekroć oznacza to ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Rozumiem, dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dziękuję. Czy są jakieś inne uwagi? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem art. 1 ust. 1 i 2? Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#ZbigniewChlebowski">Stwierdzam, że art. 1 został jednogłośnie przyjęty wraz z poprawkami Biura Legislacyjnego. Przypominam, że poprawki polegały na dodaniu w art. 1 ust. 2 wyrazu „na” przed wyrazem „terytoriach” oraz zastąpieniu wyrazów „art. 9a ust. 6 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku od osób fizycznych” wyrazami „art. 25a ust. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych”.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#ZbigniewChlebowski">Przystępujemy do rozpatrywania art. 2. Czy Ministerstwo Finansów albo Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WojciechBiałończyk">Panie przewodniczący, jest tylko jedna drobna uwaga o charakterze precyzującym. W całym projekcie posługujemy się odesłaniem „wniosek, o którym mowa w art. 3 ust. 1” W związku z tym proponujemy, żeby w art. 2 pkt 3, gdzie jest definicja zeznania podatkowego, również to dopisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZbigniewChlebowski">Rozumiem, że należy dodać „ust. 1 po wyrazach „w art. 3”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WojciechBiałończyk">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ZbigniewChlebowski">Pan poseł, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JanŁopata">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, chciałbym zgłosić poprawkę do art. 2 pkt 1 lit. b) w celu wyeksponowania pojęcia praw majątkowych – stosowną poprawkę przekazałem do sekretariatu Komisji. Proponuję następujące brzmienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewChlebowski">Poprawka nie została jeszcze rozdana. Proszę chwilę poczekać do momentu rozdania poprawki.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#ZbigniewChlebowski">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JanŁopata">Ta poprawka, jak już powiedziałem, ma na celu wyeksponowanie pojęcia praw majątkowych. W uzasadnieniu, które państwo otrzymaliście, jest to szczegółowo opisane. Poprawka brzmi następująco:</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#JanŁopata">„b) z praw majątkowych w zakresie praw autorskich i praw pokrewnych, w rozumieniu odrębnych przepisów, z wykonywanej poza terytorium Rzeczypospolitej działalności artystycznej, literackiej naukowej, oświatowej i publicystycznej z wyjątkiem dochodów (przychodów) uzyskiwanych z tytułu korzystania lub rozporządzania tymi prawami”. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#ZbigniewChlebowski">Przyznam, że dużej różnicy nie widzę. Czy Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi do tej propozycji? Dla mnie różnica polega tylko na innym sformułowaniu. Rozumiem, że Biuro Legislacyjne nie zgłasza żadnych uwag.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#ZbigniewChlebowski">Czy panie i panowie posłowie mają jakieś uwagi do art. 2 pkt 1, 2, 3, 4, 5 i 6? Proszę bardzo, pan poseł Gosiewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JerzyGosiewski">Szanowny panie przewodniczący, próbowałbym zastanowić się nad zmianą legislacyjną polegającą na tym, żeby w art. 2 pkt 1 po wyrazach „rozumie się przez to dochody (przychody)”dodać wyraz „osiągane” i wykreślić wyraz „osiągane” w pkt 1 lit. a), ponieważ w podpunkcie a) i b) mowa jest o dochodach osiąganych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZbigniewChlebowski">Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WojciechBiałończyk">Panie pośle, jeżeli można prosić o doprecyzowanie. Pan proponuje, żeby wyraz „osiągane” został przeniesiony do zdania wstępnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JerzyGosiewski">Oczywiście. Chcę, żeby wyraz „osiągane” został przeniesiony na koniec zdania wstępnego, ponieważ podpunkty a) i b) dotyczą dochodów osiąganych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#WojciechBiałończyk">Może być. To raczej niczego …</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ZbigniewChlebowski">Jedno i drugie rozwiązanie jest właściwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#WojciechBiałończyk">Przy czym, czy powiemy „dochody osiągane z praw majątkowych” czy „dochody z praw majątkowych”, to sens jest taki sam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dziękuję. Czy są jeszcze jakieś inne uwagi? Przystępujemy do głosowania nad art. 2. Poddam po głosowanie najpierw propozycję w wersji, którą państwo macie z naniesioną poprawką przez przewodniczącego Łopatę. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem art. 2, proszę o poniesienie ręki do góry. Za chwilę poddam pod głosowanie, jeżeli nie przejdzie, poprawkę pana posła Gosiewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Panie mecenasie, jeżeli już przyjmiemy art. 2, to poprawka będzie bezprzedmiotowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ZbigniewChlebowski">Przepraszam, pani przewodnicząca, gdyby to była merytoryczna poprawka, to poddałbym ją pod głosowanie. To nie jest poprawka, która zmienia cokolwiek. Biuro Legislacyjne wyraźnie stwierdziło, że jedna i druga jest … Proszę nie przeszkadzać w głosowaniu. Przypomnę, że jesteśmy na etapie głosowania. Kto był za, kto był przeciw art. 2 – dziękuję. Kto się wstrzymał – dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#ZbigniewChlebowski">Stwierdzam, że art. 2 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#ZbigniewChlebowski">Raz jeszcze podkreślam, że jeżeli będą merytoryczne poprawki do artykułów, to zanim będziemy głosować nad artykułem, będę poddawał te poprawki pod głosowanie. W tym przypadku nie była to żadna poprawka merytoryczna. Zdaniem Biura Legislacyjnego jeden i drugi wariant mógł być głosowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Panie przewodniczący, bardzo proszę o głos. Naprawdę sprawa tego wyrazu nie ma aż takiego znaczenia, ja bym się, naprawdę, przy nim nie upierała. Pan przewodniczący w tej chwili wprowadza tryb procedowania, który jest, po prostu, nie do przyjęcia. Poseł ma prawo zgłosić poprawkę. O tym, czy ona coś wnosi, czy nie wnosi, decydują wszyscy posłowie w głosowaniu, a nie pan przewodniczący stwierdzając, że nie podda jej pod głosowanie, bo ona nic nie wnosi. Panie mecenasie, czy mam rację co do trybu postępowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ZbigniewChlebowski">Nie. Zanim pan mecenas, to ja pani odpowiem. Ja, oczywiście …</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Nie. Ja nie oczekuję pana odpowiedzi. Pan swoją odpowiedź już dał w pierwszym zdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ZbigniewChlebowski">Nie, pani przewodnicząca, ja udzielam głosu. Pani się wypowiedziała, proszę pozwolić. Powiedziałem wyraźnie, że poddam pod głosowanie wersję z przedłożenia rządowego z poprawką pana posła Łopaty i poprawkę zaproponowaną przez pana posła Gosiewskiego, jeżeli ta pierwsza nie uzyska akceptacji. Nie rozumiem, o co pani robi awanturę na tej sali, naprawdę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Panie przewodniczący, po pierwsze, wypraszam sobie sformułowanie „robi awanturę”. Wypraszam sobie i bardzo proszę, żeby pan takich określeń w odniesieniu do nas nie używał. To, po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Spokojnie zwracam uwagę na tryb procedowania. Były zgłoszone dwie poprawki – jedna przez pana posła Łopatę z koalicji rządzącej i druga przez pana posła Gosiewskiego z PiS, z opozycji. Pan robi w tej chwili taki zabieg, że poddaje pan pod głosowanie przyjęcie artykułu z jedną poprawką. Po przyjęciu artykułu nie ma sensu już głosować drugiej poprawki, bo sprawa jest zamknięta – artykuł został przyjęty. Procedura powinna być taka, że albo zgadzamy się na głosowanie nad artykułem z obiema poprawkami, albo głosujemy oddzielnie nad poprawkami i potem nad całością artykułu. Naprawdę, panie przewodniczący, nie kruszyłabym o to kopii, bo, rzeczywiście, poprawka zgłoszona przez mojego kolegę jest czysto porządkowa. Niemniej jednak, nie może pan w ten sposób procedować, że my po prostu za chwilę wyjdziemy z sali, bo, jeżeli poprawki przez nas zgłaszane nawet nie będą poddawane pod głosowanie, to nasze uczestnictwo w tej Komisji nie ma żadnego sensu. Nie możemy tak prowadzić prac.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Apeluję do pana, panie przewodniczący, żeby pan zechciał przez sekundę się zastanowić i posłuchać, naprawdę nie dlatego, że … i nie oskarżał mnie o jakąś awanturę, tylko posłuchał spokojnie tego, co mówię. Zostały zgłoszone dwie poprawki. Procedura powinna być taka, że albo, jeżeli jest zgoda na obie poprawki, głosujemy artykuł z obiema poprawkami – kto za, kto przeciw, albo głosujemy jedną i drugą poprawkę, i potem przyjęcie całości artykułu. Naprawdę, panie przewodniczący, nie róbmy tego typu rozróżnień, że wszystkie poprawki zgłoszone przez państwa są dobre, a przez nas są złe. Posłowie w głosowaniu zadecydują. Macie państwo większość. Nie musi pan stosować tego typu mechanizmów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dziękuję bardzo. Chciałem tylko zwrócić uwagę raz jeszcze – przed chwilą złożyłem taką deklarację – że każda merytoryczna poprawka do artykułu, czy do poszczególnego punktu, będzie głosowana. W tej sprawie zdania nie zmieniam. Te apele pani przewodniczącej są niepotrzebne, bo tak zamierzam właśnie procedować dalej nad tą ustawą. Każda zgłoszona poprawka będzie głosowana. Zapewniam panią o tym. Poprawka nie zmieniała żadnych konkretnych zapisów. Można było nad nią w jednej lub drugiej wersji głosować, dlatego zaproponowałem głosowanie. Czy jeszcze ktoś w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#ZbigniewChlebowski">Pani poseł Skowrońska. Proszę, żeby to był ostatni głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chciałabym, żebyśmy bardzo spokojnie, panie przewodniczący, to rozpatrzyli. Zostały zgłoszone dwie poprawki: jedna – pana posła Łopaty, i druga – pana posła Gosiewskiego. Poprawka pana posła Gosiewskiego nie wskazywała, że przejmuje poprawkę pana posła Łopaty. W takim przypadku pan przewodniczący zrobił bardzo poprawnie, ponieważ poprawka pana posła Łopaty dotyczyła innej materii, a poprawka posła Gosiewskiego jeszcze innej materii. Najdalej idącą była poprawka zgłoszona przez posła Łopatę, która została poddana pod głosowanie. Poprosiłabym, żeby w takich przypadkach zawsze w ten sposób procedować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dziękuję bardzo. Przystępujemy do rozpatrywania art. 3. Czy są jakieś uwagi ze strony Ministerstwa Finansów albo Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Ministerstwo Finansów nie ma żadnych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WojciechBiałończyk">Panie przewodniczący, mamy drobne uwagi do art. 3. Wydaje się, że w art. 3 ust. 1 pkt 1 i 2 zbędne są wyrazy „w okresie od 2002 r. do 2007 r.”, ponieważ to wynika z art. 1 ust. 1 projektu ustawy. Ponadto w art. 3 ust. 2 proponujemy skreślić przecinek po wyrazie „zwłokę”. W art. 3 ust. 5 proponujemy skreślić w trzecim wierszu wyraz „kwoty” oraz przecinek po wyrazie „objaśnieniami”. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dziękuję, czy Ministerstwo Finansów ma jakieś uwagi do zaproponowanych poprawek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Wszystkie te poprawki są uzasadnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#ZbigniewChlebowski">Czy panie i panowie posłowie? Pani poseł Zuba, bardzo proszę,</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#MariaZuba">Mam pytanie do pani minister dotyczące zdania wstępnego „Organ podatkowy, na wniosek podatnika, sporządzony według ustalonego wzoru”. Czy wzór wniosku jest znany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#ZbigniewChlebowski">Pani poseł, proszę mówić do mikrofonu, ponieważ przebieg posiedzenia jest rejestrowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Jest o tym mowa w art. 3 ust. 5, który mówi, że Minister Finansów, w drodze rozporządzenia, określi wzór wniosku o umorzenie zaległości oraz wzór wniosku o zwrot kwoty wraz z objaśnieniami co do sposobu wypełnienia itd., w celu umożliwienia identyfikacji podatnika, organu podatkowego itd. Chciałam dodać, że ten wzór jest załączony do projektu ustawy. Można go zobaczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZbigniewChlebowski">To prawda, wzór wniosku jest załączony. Czy są jakieś inne uwagi do art. 3? Pan przewodniczący Borowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MarekBorowski">Panie przewodniczący, mam uwagę generalną. Szkoda, że projekty ustaw nie zostały skierowane do podkomisji, ponieważ tam byłoby możliwe zastanowienie się i wypracowanie innych sformułowań. Być może uda się bez tego. W art. 3 zawarte są przepisy dotyczące umorzenia i zwrotu kwoty. W art. 3 ust. 5 mowa jest o wzorze wniosku, który trzeba czymś uzupełnić, o czym mówi art. 4. To nie jest tak, że się kończy na wniosku, który składa podatnik. Trzeba dołączyć jeszcze kopie dokumentów potwierdzających uzyskanie przychodów z pracy, zapłatę podatku za granicą i zeznanie podatkowe za rok podatkowy, którego dotyczy wniosek. To może dotyczyć kilku lat. To wszystko dzieje się za granicą. Nasi rodacy, którzy tam pracują od kilku lat, zachowywali się tak, jak się zachowywali. Nie rozliczali się z podatków w Polsce, dlatego pracujemy nad projektem tej ustawy. Jest pytanie, czy oni w ogóle dysponują tymi dokumentami, które będą musieli tutaj przedstawiać. Zastanawiam się, czy w przypadku, podkreślam, umorzenia – bo czym innym jest zwrot kwoty, który rzeczywiście będzie pociągał za sobą konieczność zgłoszenia jakiegoś wniosku – nie będzie lepiej przenieść rozwiązania zawartego w projekcie ustawy z druku nr 548. Tam w art. 1 i 2 jest to określone znacznie prościej, ponieważ mowa jest o tym, że jeżeli podatnik osiągał dochody i nie rozliczył się, to przyjmuje się, że do opodatkowania tych dochodów ma zastosowanie art. 27 ust. 8 ustawy wymienionej w art. 1, czyli ma zastosowanie ten system, który nie zmusza podatnika do rozliczenia się z fiskusem. Ponadto w art. 2 ust. 2 mówi się, że w razie zaistnienia okoliczności, o których mowa w ust. 1, nie wszczyna się postępowania w sprawach o przestępstwa skarbowe, a postępowania wszczęte w tych sprawach umarza się oraz nie nalicza się odsetek. Jakie to ma praktyczne zastosowanie? Jeżeli się przyjmie rozwiązanie z druku nr 548, to dla każdego Polaka, który przepracował za granicą jakiś czas, jest jasne, że jest zwolniony z jakichkolwiek rozliczeń. Może przywieść te pieniądze i zainwestować. Wiadomo, że nikt nie będzie wszczynał dochodzenia w sprawie zaległych podatków. Jeżeli przyjmiemy rozwiązanie z druku nr 550, to będziemy mieli do czynienia z całą litanią dokumentów, które podatnicy będą mieli obowiązek zebrać i przedstawić. Istnieje duże ryzyko, że urzędy skarbowe będą kwestionować te dokumenty, odsyłać je, mówić, że są niewłaściwe itd. itd.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#MarekBorowski">Jeżeli chodzi o zwrot kwoty stanowiącej różnicę, to zwracam uprzejmie uwagę, że dotyczy to tych Polaków, którzy, postępując praworządnie, rozliczyli się z fiskusem. Żeby było sprawiedliwie, trzeba im teraz zwrócić te pieniądze. Jeżeli oni się rozliczyli, to znaczy, że ich dokumenty istnieją. Wystarczy, że podatnik napisze wniosek, w którym będzie uprzejmie prosił o zwrot różnicy za lata takie i takie. Urząd skarbowy powinien odnaleźć te dokumenty, sprawdzić, jaka to jest kwota, i przelać ją na wskazane przez podatnika konto. Mówię o tym w sposób ogólny, ponieważ nie jestem w stanie w tej chwili ze zrozumiałych względów przedstawić poprawki. W druku nr 548 mamy do czynienia z zupełnie innym rozwiązaniem. Mam prośbę do legislatorów z Biura Legislacyjnego, którzy uczestniczą w posiedzeniu, o przedstawienie ich zdania w tej sprawie. Być może trzeba będzie przygotować propozycję poprawki, która zostanie poddana pod głosowanie na następnym posiedzeniu Komisji? Obawiam się, że nie jest możliwe przygotowanie takiej poprawki szybko. Uważam, że trzeba zmienić brzmienie art. 3 i 4, ponieważ będą one bardzo kłopotliwe dla podatników. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#ZbigniewChlebowski">Rzeczywiście, mamy tutaj do czynienia ze znaczącą różnicą, o czym wspomniał pan przewodniczący. Nie ukrywam, że jest mi bliżej do tego, o czym mówił pan przewodniczący Borowski, czyli maksymalnego uproszczenia procedur dla tych, którzy się ubiegają o umorzenie, a dla tych, którzy chcą zwrotu różnicy, uproszczenie powinno być jeszcze dalej idące. Domyślam się jednak, że jakaś filozofia tej propozycji towarzyszyła. Bardzo proszę panią minister o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Dziękuję. Panie przewodniczący, chcieliśmy pójść na rękę podatnikom, ale tylko w granicach możliwości wyznaczanych przez obowiązujące prawo. Wprawdzie jest możliwe określenie wzoru wniosku, ale określenie legalnych dokumentów w jednym artykule, czy nawet w licznych artykułach jednej ustawy nie jest możliwe. Te dokumenty są różne. Podkreślam, że te dokumenty muszą być legalne. Dokumentacja potwierdzająca wysokość przychodów uzyskiwanych za granicą stanowi zabezpieczenie przed legalizacją przychodów z nielegalnych źródeł, czyli tak zwanym praniu brudnych pieniędzy. Umorzenie lub zwrot podatku nie jest możliwe bez weryfikacji zobowiązania podatkowego. W przypadku umorzenia niezbędne jest, po pierwsze, złożenie zeznania podatkowego i, po drugie, wszczęcie postępowania podatkowego zakończonego wydaniem decyzji. Zastanawialiśmy się, czy przepis mówiący o kopiach dokumentów potwierdzających jest zasadny. Czy nie lepiej byłoby zaproponować oryginały lub kopie dokumentów poświadczone przez notariusza lub konsula. Stwierdziliśmy, że kopie dokumentów potwierdzających są rozwiązaniem, które można przyjąć jako życzliwsze dla podatników. Nie jesteśmy jednak do końca pewni, czy nie należałoby wprowadzić obowiązku przedstawiania oryginałów, które następnie byłyby zwracane podatnikom. Podkreślam, że chodzi o to, żeby następowały zwroty lub umorzenia zaległości podatkowych tylko z legalnych dochodów. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#ZbigniewChlebowski">Pani poseł Błochowiak, tak? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#AnitaBłochowiak">Zgłaszałam się, jeszcze zanim głos zabrała pani minister. Pan przewodniczący tego nie widział. Dziękuję bardzo. Mnie również, jak przewodniczącemu Borowskiemu i panu przewodniczącemu Chlebowskiemu, bliższa jest idea maksymalnego uproszczenia życia podatnikom nie tylko w tej ustawie, ale również w innych dotyczących podatków. Pomijając tę kwestię, pragnę zwrócić uwagę, że w ekspertyzie przygotowanej w dniu 20 czerwca 2008 r. przez Biuro Studiów i Ekspertyz, a sporządzonej przez prof. Henryka Dzwonkowskiego, na trzech stronach mowa jest o błędach, które znajdują się w art. 3 rządowego projektu ustawy zawartego w druku nr 550. Mowa jest nie tylko o błędach legislacyjnych, ale również merytorycznych. W związku z tym myślę, że art. 3 rządowego projektu ustawy jest po prostu nie do przyjęcia, nie tylko dlatego że chcemy uprościć życie podatnikom, ale przede wszystkim ze względów merytorycznych i legislacyjnych. Z całą pewnością art. 3 należy zmienić. W takim trybie procedowania, jaki zaproponował pan przewodniczący, a Komisja przyjęła, trudno zgłosić jakąś merytoryczną poprawkę i zastąpić ten artykuł lepszym rozwiązaniem. Chyba że Komisja zdecyduje, że rozwiązanie z druku 548 jest lepsze. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#ZbigniewChlebowski">Tryb procedowania, pani poseł, jest normalny. Nikt nikogo nie pogania. Możemy nad tym projektem ustawy pracować jeszcze trzy dni. Tu nie chodzi o jakieś poganianie. Tak czy inaczej trzeba rozpatrzyć artykuł po artykule i punkt po punkcie. Czy Biuro Legislacyjne i Ministerstwo Finansów chciałoby odnieść się do tej opinii? Mam na myśli opinię, o której mówiła pani poseł Błochowiak. Czy ta opinia jest znana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#AnitaBłochowiak">Mogę ją udostępnić w celu skopiowania dla członków Komisji, jeżeli pan przewodniczący pozwoli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#ZbigniewChlebowski">Oczywiście, że tak. Tu nie ma żadnego problemu. Pytam, czy na tym etapie jest pani gotowa przedstawić konkretną poprawkę do art. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#AnitaBłochowiak">Jak już wcześniej tłumaczyłam, nie jestem w stanie przedstawić innej poprawki niż propozycji z druku nr 548.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#ZbigniewChlebowski">Prosiłem, żeby przy rozpatrywaniu poszczególnych artykułów rządowego projektu zgłaszać poprawki zaczerpnięte z poselskich projektów ustaw. Komisja uznała, że wiodącym jest rządowy projekt ustawy. Zgodnie z sugestią Biura Legislacyjnego tak powinniśmy uczynić. Do tego projektu trzeba zgłaszać poprawki. Rozumiem, że w tej chwili pani przewodnicząca nie jest w stanie przedstawić poprawki. Czy dobrze rozumiem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#AnitaBłochowiak">Nie, bo wymaga to chwili zastanowienia. Rozumiem, że chcemy przygotować dobrą ustawę. Nie mogę tego zrobić na kolanie, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#ZbigniewChlebowski">Pani minister, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Chcąc zapewnić jak najlepszą jakość tego projektu korzystaliśmy z licznych opinii wybitnych autorytetów naukowych, profesorów prawa, ekonomistów, między innymi konstytucjonalisty pana profesora Winczorka, pana doktora Piotrowskiego i innych prawników z różnych ośrodków akademickich. Oni nie zauważyli w tym projekcie żadnych istotnych błędów. Drobne sprawy, na które zwrócili w opinii uwagę, skorygowaliśmy. Opinii pana profesora Dzwonkowskiego nie znamy. Z pewnością się z nią zapoznamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#KrzysztofMatyjaszczyk">Czy mogę zabrać głos, panie przewodniczący?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#ZbigniewChlebowski">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#KrzysztofMatyjaszczyk">W związku z tą dyskusja i opiniami Biura Analiz Sejmowych, chciałbym poddać pod rozwagę Komisji propozycję, żeby wrócić do rozpatrywania projektu zawartego w druku nr 548, który jest krótszy i prostszy. Interpretacja tego projektu jest łatwiejsza zarówno dla podatników, jak i dla fachowców. W art. 2 poselskiego projektu ustawy zaproponowano przystępne rozwiązania. Najprościej byłoby transponować art. 2 z poselskiego projektu ustawy do rządowego projektu ustawy, ale nie wiadomo, czy będzie zgodny z resztą projektu rządowego. Dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie uznanie za wiodący poselskiego projektu ustawy z druku nr 548. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#ZbigniewChlebowski">Panie pośle, przecież pan wie, że to jest niemożliwe. Rozpoczęliśmy już prace. Komisja w tej sprawie podjęła decyzję. Przyjęliśmy już dwa artykuły.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#ZbigniewChlebowski">Pojawiły się uwagi merytoryczne do art. 3. Rozumiem, że nie było możliwości przygotowania stosownych poprawek. Zgłaszam propozycję, żeby przerwać posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Na czwartek o godzinie 13.30 zwołuję posiedzenie Komisji Finansów Publicznych, ma którym będziemy dalej pracować nad projektem tej ustawy. Przypominam, że przyjęliśmy dwa artykuły. Komisja przyjęła tryb pracy. Liczę w związku z tym, mówię do pana, panie pośle, i pani przewodniczącej Błochowiak, że stosowne poprawki przygotujecie na czwartek na godzinę 13.30. Chodzi o to, żeby te poprawki można było zgłosić do druku nr 550. Przypomnę, że tę kwestię już rozstrzygnęliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MarekBorowski">Czy ja mogę zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#ZbigniewChlebowski">Tak, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MarekBorowski">Chciałem jeszcze merytorycznie odnieść się do wyjaśnień pani minister, która powiedziała, że system dokumentacji ma zapobiec praniu brudnych pieniędzy. Cel jest szlachetny, ale wydaje mi się, że nie pasuje do tego, o czym mówimy. Jeżeli jakiś urząd skarbowy dowie się, że ktoś ujawnia w Polsce jakieś znaczące środki, czy to w gotówce, czy to w postaci jakichś dóbr, to ma obowiązek zapytać go, skąd ma pieniądze. Jeżeli ktoś pracował na przykład w Wielkiej Brytanii, to przedstawi stosowne dokumenty potwierdzające dochody. Mówimy tutaj o czymś zupełnie innym. Mówimy o tym, że Polak pracujący w Wielkiej Brytanii rozliczył się z fiskusem brytyjskim, a nie rozliczył się z fiskusem polskim. Są to różne kwoty. W ciągu kilku lat może się zebrać tego kilkadziesiąt, a w najlepszym razie kilkaset tysięcy złotych. To wszystko. My te zaległości podatkowe umarzamy. Mówimy mu: „kochany, możesz przyjechać do Polski i zainwestować zarobione za granicą pieniądze, a urząd skarbowy nie będzie cię ścigał za zaległości. Jeżeli zainwestujesz kilkaset tysięcy złotych w spółkę, to urząd skarbowy może cię zapytać, skąd masz te pieniądze”. Nie wydaje mi się, żeby to był trafny argument, który tłumaczyłby konieczność przygotowywania tylu dokumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#ZbigniewChlebowski">Chcę przypomnieć, że pani minister przedstawiła argument, który był wskazywany przez legislatorów i prawników, którzy uznali, że takie bezdokumentowe umorzenie zaległości stwarza możliwości prania brudnych pieniędzy. Zgadzam się, panie przewodniczący, z tym, że 99% podatników stanowią ci, o których my tu mówimy, że zarobili kilkadziesiąt tysięcy funtów i odprowadzili podatek. Nie żądając od nich żadnego dokumentu, nawet kopii dokumentu, rzeczywiście otwieramy możliwość legalizowania jakichś, bliżej nieokreślonych dochodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MarekBorowski">Jeśli można, panie przewodniczący. Załóżmy, że ktoś się rozliczył tak, jak trzeba. Zarobił jakieś pieniądze, przyjechał do Polski i gdzieś inwestuje. Urząd skarbowy może go zapytać, skąd ma te pieniądze, ponieważ i tak nie wie, skąd je ma. My tu mówimy o czymś innym. Mówimy o tym, że nie chcemy od niego ściągać zaległych należności. Tylko o tym mówimy. Nie mówimy o tym, że zwalniamy go z obowiązku udokumentowania źródeł dochodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#ZbigniewChlebowski">Bardzo proszę, pan poseł Kowalczyk i pani poseł Skowrońska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#HenrykKowalczyk">Panie przewodniczący, mam bardzo krótkie retoryczne pytanie do pana przewodniczącego. Czy w kontekście decyzji o przerwaniu posiedzenia Komisji do czwartku uważa pan, że powołanie podkomisji i skierowanie do niej tych projektów ustaw było złym pomysłem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dobrze, że było to retoryczne pytanie. Uważam, że skierowanie projektu do podkomisji wydłużyłoby niepotrzebnie proces. Komisja również musi rozpatrzyć artykuł po artykule i zmiana po zmianie. Bardzo proszę, panie Krystyna Skowrońska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jeżeli chodzi o pranie brudnych pieniędzy, szanowny panie marszałku, to po upływie okresu, w którym jest obowiązek przechowywania dokumentów, podatnicy mogliby się usprawiedliwiać, że osiągnęli dochody w okresie, w którym nie musieli ich dokumentować. To tyle, jeżeli chodzi o pranie brudnych pieniędzy, projekt ustawy i procedurę.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#KrystynaSkowrońska">Ponieważ przerywamy posiedzenie Komisji bardzo proszę, panie przewodniczący, żeby zgłoszone przez posłów poprawki były przygotowane w terminie wskazanym przez pana przewodniczącego. Chodzi o to, żeby prace nad projektem ustawy posuwały się szybko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dlatego uznałem, że dwa dni wystarczą na przygotowanie stosownych poprawek. Przypominam, że poprawki powinny być zgłaszane do projektu ustawy z druku nr 550.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#ZbigniewChlebowski">Zamykam posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>