text_structure.xml 122 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejSmirnow">Rozpoczynamy pierwsze posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży w roku 2008. Chciałbym złożyć w imieniu prezydium Komisji wszystkim państwu życzenia noworoczne sukcesów osobistych, a przede wszystkim – sukcesów w pracy poselskiej dla dobra naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejSmirnow">Witam wszystkich przybyłych na posiedzenie. Stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z pierwszego w tej kadencji posiedzenia Komisji odbytego w dniu 15 listopada 2007 r. wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#AndrzejSmirnow">Informuję, że Marszałek Sejmu skierował rządowy projekt ustawy o zasadach uznawania kwalifikacji zawodowych nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej, zawarty w druku nr 62, do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, do pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#AndrzejSmirnow">Porządek dzienny został państwu doręczony na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do porządku posiedzenia? Nie ma uwag. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#AndrzejSmirnow">Przystępujemy do realizacji porządku obrad. Proszę o uzasadnienie projektu ustawy panią minister Grażynę Prawelską-Skrzypek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Przedłożony projekt ustawy o zasadach uznawania kwalifikacji zawodowych nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej ma na celu wdrożenie przepisów dyrektywy 2005/36 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 września 2005 r. w sprawie uznawania kwalifikacji zawodowych, w części dotyczącej tzw. „ogólnego systemu” uznawania kwalifikacji zawodowych oraz świadczenia usług transgranicznych.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Projektowana ustawa zastąpi i uzupełni obecnie obowiązujące ustawy w zakresie, w jakim dyrektywa 2005/36 wprowadziła zmiany do ogólnego systemu uznawania kwalifikacji, tj. ustawy z dnia 26 kwietnia 2001 r. o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do wykonywania zawodów regulowanych oraz ustawy z dnia 10 maja 2002 r. o zasadach uznawania kwalifikacji nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej do podejmowania lub wykonywania niektórych działalności.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Do nowych uregulowań należą przepisy dotyczące świadczenia usług transgranicznych, które mają na celu ułatwienie przepływu pracowników oraz liberalizację świadczenia usług na rynku wewnętrznym.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Jeśli chcielibyśmy dokonać zmiany w przepisach w zakresie uznawania kwalifikacji, sama nowelizacja obowiązujących obecnie ustaw dotyczących systemu ogólnego wymagałaby wprowadzenia zbyt dużych poprawek, wykreślania i modyfikacji. Dlatego opracowano projekt nowej ustawy, która w sposób systematyczny i czytelny przenosi postanowienia dyrektywy 2005/36, w zakresie systemu ogólnego i świadczenia usług transgranicznych, do polskiego systemu prawnego.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Przedłożony projekt zachowuje znaczną część przepisów obecnie obowiązujących ustaw, które zostaną uchylone. W projekcie zawarto także niezbędne dostosowanie innych ustaw, a więc ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, ustawy o działach administracji rządowej i ustawy o opłacie skarbowej. Nowelizacje tych ustaw są konieczne w związku z wejściem w życie projektowanej ustawy i uchyleniem dotychczas obowiązujących w tej materii przepisów. Utrzymano w mocy obowiązujące akty wykonawcze do czasu zastąpienia ich nowymi aktami. W projekcie przewiduje się, że ustawa wejdzie w życie z dniem ogłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Ponieważ termin wdrożenia dyrektywy upłynął już 20 października 2007 roku, będę zobowiązana za priorytetowe projektowanie przedłożonego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie przedstawionego uzasadnienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrystynaŁybacka">Sądzę, że wnosząc projekt ustawy podjęto dwie dobre decyzje. Po pierwsze – uznano, że nie ma to być nowelizacja ustaw obowiązujących w tej materii, bo w istocie byłaby ona dość kłopotliwa z punktu widzenia legislacyjnego. To jest słuszne. Po drugie – chciałabym podkreślić z uznaniem fakt, że do projektu ustawy dołączono projekty aktów wykonawczych, a to nie zawsze się zdarza. Odnotowuję to z dużą satysfakcją.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#KrystynaŁybacka">Proponuję, jeśli nie będzie zasadniczych pytań, przejście do dalszego procedowania nad poszczególnymi artykułami projektu ustawy, bo ustawa jest istotna i ważna, a raczej nie budzi kontrowersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy są inne wypowiedzi lub pytania do wnioskodawców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TeresaWargocka">Przedłożony projekt ustawy jest niezmiernie ważny z punktu widzenia podstawowych zasad, które obowiązują w Unii Europejskiej. One wychodzą naprzeciw swobodzie przepływu towarów, usług i pracowników, swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej na obszarze Unii. W dyrektywie unijnej 2005/36 oprócz nowego działu, który pani minister przywołała, dotyczącego regulacji świadczenia usług transgranicznych jest jeszcze ważne, nowe rozwiązanie, które w znacznym stopniu pozwala na szybsze uznawanie kwalifikacji zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#TeresaWargocka">Chciałabym przywołać jeszcze pojęcie wspólnej platformy. Oznacza ono, że państwa członkowskie Unii Europejskiej będą podejmowały działania w kierunku takiego opisu kwalifikacji zawodowych i takich uzgodnień, żeby stworzyć wspólny wykaz zawodów regulowanych i w obszarze tych zawodów, uzgodnionych w ramach uznawalności wykształcenia w Unii Europejskiej, nie będzie potrzeby uznawania kwalifikacji. To jest bardzo duży krok naprzód, ale i ogromne zadanie dla ministra nauki państwa członkowskiego bądź innych organów, wyznaczonych do współpracy z Komisją Europejską. Świadczenie usług transgranicznych jest również bardzo dużym krokiem naprzód, ponieważ obywatele państw członkowskich Unii, którzy wykonują zawód na terenie swojego państwa, mogą bez pozwoleń i procedury uznawania kwalifikacji wykonywać ten zawód na terenie innych państw członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#TeresaWargocka">W przepisach dotyczących usług transgranicznych jest wiele rozwiązań szczegółowych i wymogów czysto formalnych, ale w zasadzie obywatel Unii Europejskiej nie będzie miał trudności w zgłaszaniu podjęcia tej działalności.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#TeresaWargocka">W projekcie ustawy zabrakło definicji usług transgranicznych. Czy na tym etapie procedowania nad projektem ustawy byłoby możliwe wprowadzenie takiej definicji? Ogólne stwierdzenie, że usługi transgraniczne to są te usługi, które są wykonywane w krótkim czasie może wywołać problemy z interpretacją tego przepisu przez osoby zamierzające podjąć taką działalność na terenie naszego kraju i wątpliwości, czy warto ją podejmować, bo mogą wystąpić jakieś bariery administracyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejSmirnow">Proszę o udzielenie odpowiedzi w sprawie definicji usług transgranicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DanutaCzarnecka">Chciałabym zwrócić uwagę, że w art. 2 w słowniczku w punkcie 25 jest określenie wyjaśniające podjęcie świadczenia usług transgranicznych. „Oznacza to wykonywanie tymczasowo i okazjonalnie zawodu regulowanego lub działalności w Rzeczypospolitej Polskiej przez obywatela, o którym mowa w art. 1 ust. 1, uprawnionego do wykonywania tego zawodu lub tej działalności w państwie członkowskim, w którym ma on swoją siedzibę”. Wydaje się, że na potrzeby tej ustawy jest to określenie wystarczające, natomiast temat świadczenia usług transgranicznych jest szerszy i zapewne w ustawie dotyczącej świadczenia usług będzie można więcej zapisać, opierając się na tzw. Dyrektywie usługowej Unii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy pani poseł uznaje tę odpowiedź za wystarczającą? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są jeszcze inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#BożenaKotkowska">Chciałabym zapytać o skutki finansowe wprowadzenia tych regulacji. Czy skutki tej regulacji wiążą się ze zwiększeniem zatrudnienia? Jakie kryteria będą obowiązywać przy powoływaniu koordynatorów krajowych do spraw ogólnego systemu uznawania kwalifikacji zawodowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejSmirnow">Proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#DanutaCzarnecka">Z ustawy o działach administracji wynika, że koordynacją uznawania kwalifikacji zajmować się ma minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego. Do tej ustawy wprowadzamy zmiany, ponieważ proszę pamiętać, że w dotychczasowych przepisach system uznawania kwalifikacji już funkcjonuje na podstawie poprzednich dyrektyw i potrzeby dostosowania naszych ustaw do ustawodawstwa unijnego.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#DanutaCzarnecka">Dotychczas było trzech koordynatorów. Ponieważ teraz mamy jedną dyrektywę i cały system jest scalony, chcemy wprowadzić jednego koordynatora. Minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego koordynuje działania związane ze stosowaniem przepisów tej ustawy, ale może na mocy ustawy wyznaczyć pracownika urzędu lub powołać inną osobę do pełnienia tej funkcji. Obecnie jest tak, że funkcję koordynatora pełnię ja, a moim zastępcą jest obecna tu pani Renata Obidowska. Obie jesteśmy pracownikami Departamentu Współpracy Międzynarodowej, a ten departament ma te zadania w swoim zakresie obowiązków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy są jeszcze jakieś uwagi lub pytania do wnioskodawców? Nie ma pytań ani uwag. W związku z tym stwierdzam, że pierwsze czytanie projektu ustawy zostało zakończone.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#AndrzejSmirnow">Informuję, że projekt ustawy jest projektem ustawy wykonującej prawo europejskie. Zgodnie z art. 95c Regulaminu Sejmu Komisja przed przystąpieniem do szczegółowego rozpatrzenia projektu ustawy ustala harmonogram prac nad tym projektem, zgodny z kalendarzem prac Sejmu. Informuję, że Marszałek Sejmu zlecił Komisji przedstawienie sprawozdania o projekcie ustawy do dnia 21 stycznia br.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#AndrzejSmirnow">Wobec niezgłoszenia innych wniosków poza wnioskiem pani poseł Krystyny Łybackiej, proponuję w imieniu prezydium przejście do rozpatrzenia projektu ustawy i zakończenia prac nad tym projektem na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#AndrzejSmirnow">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że ten wniosek został przyjęty. Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#AndrzejSmirnow">Przystępujemy do rozpatrzenia treści projektu ustawy, przy czym przypominam, że zgodnie z art. 95c regulaminu Sejmu poprawkę do projektu ustawy wykonującej prawo Unii Europejskiej może zgłosić na posiedzeniu Komisji grupa co najmniej trzech posłów w formie pisemnej. Propozycje poprawek odrzucone przez Komisję po ich zgłoszeniu w formie pisemnej, na żądanie przynajmniej trzech wnioskodawców, zamieszcza się w sprawozdaniu Komisji jako wniosek mniejszości. Do wniosku o odrzucenie projektu ustawy stosuje się odpowiednio powyższe przepisy z tym, że przyjęcie wniosku przez Komisję następuje bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#AndrzejSmirnow">Chciałbym jeszcze państwa poinformować, że ten projekt był rozpatrywany w poprzedniej kadencji Sejmu, ale Sejm nie zdążył uchwalić tej ustawy. W związku z tym teraz musimy ją rozpatrywać ponownie. Propozycje poprawek do projektu ustawy będzie zgłaszało Biuro Legislacyjne, co zostało już zapowiedziane. Uzgodniłem z członkami prezydium, że te poprawki będziemy zgłaszali jako prezydium Komisji, bo przynajmniej trzech posłów musi podpisać się pod poprawką. Taki jest formalny wymóg. Jak sądzę, poprawki te są zasadne i będziemy mogli je przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#AndrzejSmirnow">Przystępujemy do rozpatrzenia projektu ustawy, zawartego w druku nr 62.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#AndrzejSmirnow">Czy są jakieś uwagi do tytułu ustawy? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#AndrzejSmirnow">Czy ktoś sprzeciwia się przyjęciu tego tytułu? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że tytuł ustawy został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#AndrzejSmirnow">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 1 w rozdziale 1 – Przepisy ogólne.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MagdalenaKlorek">Mamy uwagę do ust. 1 i ust. 3 w tym artykule. W ust. 1 proponujemy doprecyzować pojęcie dyrektywy, ponieważ ono pojawia się dalej w tekście ustawy. W art. 1 ust. 1 jest użyte po raz pierwszy. Dlatego chcemy, aby tu, po wyrazie „dyrektywy” dodać wyrazy „2005/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 września 2005 r. w sprawie uznawania kwalifikacji zawodowych”. Ust. 3 proponujemy przenieść z art. 1 do art. 2, czyli tam, gdzie mamy słowniczek pojęć, i umieścić go jako ust. 2, ponieważ art. 1 określa generalnie zakres normowania ustawy. Natomiast w ust. 3 mamy faktycznie definicję pojęcia obywatela państwa członkowskiego. Poprawka ta ma charakter redakcyjny i porządkowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejSmirnow">Rozumiem, że tej ostatniej poprawki nie musimy głosować. Ona zostanie przyjęta w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do poprawki dotyczącej doprecyzowania pojęcia „dyrektywa”? Nie ma uwag. Sprzeciwów nie słyszę, a więc stwierdzam, że ta poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#AndrzejSmirnow">Czy są inne uwagi do art. 1? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#AndrzejSmirnow">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tego artykułu? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 1 został przyjęty z poprawką zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#AndrzejSmirnow">Biuro Legislacyjne ma również propozycje poprawek, do art. 2, który teraz rozpatrzymy. Proszę przedstawić te poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MagdalenaKlorek">W art. 2 w pkt 17 proponujemy zastąpić wyrazy „kwalifikacje formalne” wyrazami „formalne kwalifikacje” zgodnie z definicją zawartą w pkt 24. Chodzi tu o odwrócenie szyku wyrazów.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#MagdalenaKlorek">W art. 2 pkt 19 proponujemy skreślić wyrazy „równoznaczny z praktyką zawodową”. Taka jest sugestia Biura Analiz Sejmowych. Pojęcie praktyki zawodowej jest niezdefiniowane, a w ustawie nie ma potrzeby jego używania. Pkt 19 miałby brzmienie: „ – ilekroć w ustawie jest mowa o doświadczeniu zawodowym – oznacza to okres zgodnego z prawem wykonywania przez wnioskodawcę zawodu lub działalności”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KrystynaŁybacka">Chciałabym odnieść się do drugiej zmiany, proponowanej przez Biuro Legislacyjne. Wbrew pozorom nie jest to tylko zmiana natury formalnej. Nie można tego uzasadniać, że ponieważ nie jest zdefiniowana „praktyka zawodowa”, to słowa te wykreślamy. To jest głęboka zmiana merytoryczna. Jeżeli wykreślimy wyrazy „równoznaczny z praktyką zawodową”, będzie to oznaczało, że mamy tylko uznawać okres zgodnego z prawem wykonywania przez wnioskodawcę zawodu albo działalności, natomiast nie uwzględniamy odbytej praktyki zawodowej, która może mieć decydujące znaczenie dla wykonywania zawodu. Powtarzam – to jest istotna zmiana merytoryczna.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#KrystynaŁybacka">Chciałabym jeszcze prosić Biuro Legislacyjne i panią minister o uzasadnienie przyjętej kolejności punktów w art. 2. Mamy oto w pkt 4 pojęcie kwalifikacji do wykonywania zawodu, następnie to pojęcie jest przedzielone punktami 5, 6, 7 i 8, które mówią odpowiednio o wnioskodawcach oraz o kształceniu regulowanym, a następnie wraca się do pojęcia kwalifikacji na różnych poziomach. Sądzę, że ta kolejność byłaby bardziej racjonalna i czytelna, gdyby pojęcie kwalifikacji po pkt 4 albo też pkt 4 umieścić jako punkt 8 przed wymienianiem poszczególnych kwalifikacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejSmirnow">Mam zastrzeżenia podobne do zgłaszanych przez panią poseł Krystynę Łybacką do poprawki, w której proponuje się wykreślić w pkt 19 wyrazy „równoznaczny z praktyką zawodową”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MagdalenaKlorek">Chciałabym przeczytać fragment opinii Biura Analiz Sejmowych, w której taka poprawka została zaproponowana podczas rozpatrywania projektu ustawy we wrześniu ub. roku. Posłowie zgodzili się wówczas na wykreślenie tych wyrazów. Czytam uzasadnienie: „Zgodnie z art. 2 pkt 19 projektu praktyka zawodowa jest równoznaczna z okresem zgodnego z prawem wykonywaniem przez wnioskodawcę zawodu albo działalności, czyli z doświadczeniem zawodowym”. W innych przepisach projektowanej ustawy pojęcie praktyki zawodowej wchodzi w zakres kształcenia regulowanego. Nie jest więc możliwe jednoznaczne określenie pojęcia „praktyki zawodowej”. Tak uzasadniono wykreślenie tych wyrazów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaŁybacka">Mam w związku z tym prośbę do pani mecenas o zacytowanie tych innych przepisów, które kolidują z pojęciem zastosowanym w pkt 19.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy pani minister zechciałaby ustosunkować się do tych uwag Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Jeżeli chodzi o propozycję odnośnie kwalifikacji formalnych i zmianę szyku wyrazów w pkt 17, to zgadzamy się. Co do wykreślenia wyrazów „równoznaczny z praktyką zawodową”, tu są dwie rozbieżne opinie. Wolelibyśmy tego nie wykreślać, bo intuicyjnie czujemy, że jest jednak pewne doświadczenie zawodowe, które czasem nie ma formalnego potwierdzenia, ale jest rzeczywiście pewnym zasobem umiejętności. Nie mamy systemu certyfikowania tych kwalifikacji, ale problem jest i może pojawić się w związku z innymi przepisami. W Europie dużo się dyskutuje na ten temat, tzn. o wprowadzeniu możliwości certyfikowania umiejętności, które nie są formalnie nabyte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AnnaZalewska">Jeżeli to jest takie niejednoznaczne i trudno jest zdefiniować, aby jasno wynikało z tego przepisu co to jest „praktyka zawodowa”, to może ją zdefiniować w słowniczku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejSmirnow">Ta poprawka budzi pewne zastrzeżenia. Członkowie prezydium nie są zgodni co do oceny tej poprawki. Jeszcze raz przeczytajmy pkt 19: „doświadczeniu zawodowym – oznacza to okres zgodnego z prawem wykonywania przez wnioskodawcę zawodu albo działalności, równoznaczny z praktyką zawodową”. Jest tu pewien problem natury merytorycznej i jestem skłonny nie popierać tej poprawki, polegającej na wykreśleniu wyrazów „równoznaczny z praktyką zawodową”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TeresaWargocka">Pojęcie „praktyka zawodowa” funkcjonuje w przepisach prawa oświatowego w Polsce i ono może być jednoznacznie kojarzone z praktyką zawodową w systemie kształcenia na poziomie technikum. Uczniowie odbywają praktyki zawodowe. Może okazać się, że trzeba dokumentować te praktyki zawodowe z okresu szkolnego bądź z okresu studiów, odpowiednio do charakteru zawodu. Gdybyśmy poszli w kierunku przeniesienia tych praktyk jeszcze nie z zakresu działalności zawodowej, tylko przygotowania do zawodu, byłoby to chyba niepokojące i nie byłoby zgodne z duchem dyrektywy. Takie jest moje zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#SławomirKłosowski">Zgłoszone wątpliwości biorą się z tego, że właściwie operujemy dwoma pojęciami praktyki zawodowej, jak to jest określone w pkt 19, tzn. czegoś, co jest równoznaczne z praktyką w zawodzie i pojęciem zawodowej praktyki uczniowskiej. Gdybyśmy brali pod uwagę praktykę uczniowską i rozumieli ją, jako zastosowaną w konwencji pkt 19, czyli równoznaczną z okresem zgodnym z prawem wykonywania przez wnioskodawcę zawodu, wówczas do okresu wykonywania zawodu wliczalibyśmy praktykę uczniowską. To jest dylemat do rozstrzygnięcia przez Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KrystynaŁybacka">Najbardziej racjonalna była propozycja pani poseł Anny Zalewskiej. Wobec wątpliwości interpretacyjnych do słowniczka powinno się wpisać pojęcie praktyki zawodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejSmirnow">W tej chwili jedyny problem jest taki, że nie mamy na piśmie konkretnej propozycji i nie możemy jej głosować. Proszę o wyrażenie zgody, aby problem ten pozostawić do drugiego czytania, żeby nie wstrzymywać prac nad projektem ustawy. Do tego czasu pani minister, ewentualnie w porozumieniu z posłami, którzy zgłaszali zastrzeżenia, mogłaby taką poprawkę przygotować. Państwo posłowie mogliby ją wnieść podczas drugiego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#TeresaWargocka">Chciałabym zgłosić jeszcze jedną uwagę, moim zdaniem dość istotną. W dyrektywie unijnej mamy definicję dosyć jednoznaczną i czytelną – „doświadczenie zawodowe: faktyczne i zgodne z prawem wykonywania danego zawodu w państwie członkowskim”. Wystarczyłoby to przenieść do słowniczka w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Wydaje się, że najlepiej byłoby ten drugi człon wykreślić zgodnie ze zgłoszoną propozycją. Wtedy nie ma wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejSmirnow">Pani minister proponuje, aby przyjąć propozycję Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy pani poseł Krystyna Łybacka, która zgłaszała wątpliwości wobec takiej opinii Biura Analiz Sejmowych i tej poprawki, zgodziłaby się z propozycją pani minister?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KrystynaŁybacka">Oczywiście, ostateczną decyzję podejmie Komisja. Ja jednak podtrzymuję swoje zastrzeżenia, ponieważ uważam, że jeżeli coś stanowi trudność interpretacyjną i wymaga doprecyzowania, nie oznacza to, iż najlepszym rozwiązaniem jest zrezygnowanie z zapisu takiej możliwości. To jest zmiana merytoryczna, a nie formalna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejSmirnow">W związku z tym podtrzymuję swoją propozycję, ponieważ nie jesteśmy w stanie w tej chwili podpisać się pod projektem tej zmiany wobec pewnych kontrowersji. Proponuję, abyśmy tej poprawki w dniu dzisiejszym nie rozpatrywali, ale przyjęli ten artykuł bez poprawki. Natomiast poprawkę państwo posłowie ewentualnie uzgodniliby z panią minister i zgłosili w czasie drugiego czytania.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#AndrzejSmirnow">Jeżeli nie ma sprzeciwów, proponuję przyjąć art. 2 z pierwszą poprawką, którą akceptujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KrystynaŁybacka">Przypominam o swojej drugiej sugestii co do zmiany kolejności punktów, gdzie jest mowa o zawodach regulowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejSmirnow">Mam w związku z tym pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy tego typu poprawkę, dotyczącą zmiany kolejności punktów, mamy w ogóle głosować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MagdalenaKlorek">Jeżeli nie ma sprzeciwu, nie ma potrzeby głosowania takiej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy jest sprzeciw wobec zmiany kolejności punktów wskazanych przez panią poseł Krystynę Łybacką? Sądzę, że ta zmiana jest oczywista i wynika z potrzeby zachowania pewnej logicznej kolejności użytych w tych punktach pojęć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzemysławSadłoń">Mamy prośbę do resortu, aby zdecydował, którą propozycję pani poseł przyjąć, bo zgłoszone były dwie możliwości uszeregowania wskazanych punktów dotyczących kwalifikacji do wykonywania zawodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#KrystynaŁybacka">Proponuję, aby punkt 4 uczynić punktem 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejSmirnow">Pani minister nie ma zastrzeżeń. Biuro Legislacyjne też się zgadza z tą propozycją. A więc punkt 4 staje się punktem 8 i odpowiednio zostaną przenumerowane inne punkty.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#AndrzejSmirnow">Nie zgłoszono uwag do propozycji Biura Legislacyjnego, aby w pkt 17 dokonać zmiany szyku wyrazów, tzn. zamiast wyrazów „kwalifikacje formalne” użyć wyrazów „formalne kwalifikacje”.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że te dwie poprawki zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#AndrzejSmirnow">Czy są zastrzeżenia do propozycji przyjęcia art. 2 wraz z poprawkami? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 2 został przyjęty wraz z poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 3? Nie ma uwag. Czy są sprzeciwy? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#AndrzejSmirnow">Art. 3 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-40.7" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 4? Nie ma uwag. Nie ma też sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-40.8" who="#AndrzejSmirnow">Art. 4 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-40.9" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 5?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MagdalenaKlorek">Mam pytanie dotyczące pojęć użytych w art. 5 w ust.1, ust. 2 i ust. 3. W ust. 1 użyto nazwy „właściwy organ” i to pojęcie jest zdefiniowane w ust. 1 art. 4. W ust. 2 pojawia się pojęcie „upoważnionego organu”, którego definicji nie ma, ponieważ w art. 4 ust. 2 mowa jest o „organie uprawnionym”. Pytamy, czy chodzi o ten sam organ. Jeżeli to jest ten sam organ, to nazwy należałoby ujednolicić.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#MagdalenaKlorek">Podobnie w ust. 3 mamy użyte pojęcie „organ upoważniony do wydawania zaświadczenia, o którym mowa w ust. 2”. Czy w tym przypadku jest to inny organ niż ten wymieniony w art. 4 ust. 2?</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#MagdalenaKlorek">Wymaga także wyjaśnienia kwestia zaświadczeń. W ust. 4 i w ust. 5 w art. 5 mowa jest o zaświadczeniu. Czy opłacie podlega wydanie tylko jednego zaświadczenia, czy też obu zaświadczeń wymienionych w tym artykule?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejSmirnow">Proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#DanutaCzarnecka">Jeżeli chodzi o art. 5 ust. 2, upoważnionym organem jest tu marszałek województwa, co zostało wyjaśnione w ust. 3. Mamy do czynienia z jednym i tym samym zaświadczeniem w całym tym artykule.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MagdalenaKlorek">Ale jest to inny organ niż ten, o którym mowa w ust. 1, bo tam państwo wskazują właściwy organ do wydania zaświadczenia potwierdzającego posiadanie kwalifikacji. Natomiast organ, o którym mowa w ust. 2, nazwany upoważnionym, wydaje zaświadczenie stwierdzające charakter, okres i rodzaj działalności, a więc to, o czym mowa jest w art. 4 ust. 2. Naszym zdaniem, wynika z tego, że są dwa organy i dwa zaświadczenia. I jest pytanie, czy organ z ust. 2 to jest organ z art. 4, czy też jeszcze jakiś trzeci organ.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#DanutaCzarnecka">Właściwy organ to jest ten, o którym zawsze mówi się w ustawie jako właściwy organ i on jest zdefiniowany, czyli jest to minister lub upoważniona jednostka. Upoważnionym organem jest marszałek województwa. W ust. 1 art. 5 mówimy, że właściwy organ wydaje zaświadczenie potwierdzające posiadanie kwalifikacji do wykonywania zawodu regulowanego, a w ust. 2 mówimy o działalności regulowanej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MagdalenaKlorek">Są więc dwa organy i dwa zaświadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejSmirnow">Ustalmy, czy Biuro Legislacyjne chce zgłosić jakieś uwagi do tych przepisów, w których jest mowa o organach i wydawanych zaświadczeniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MagdalenaKlorek">Nie możemy tu zgłosić konkretnej propozycji, ponieważ dla nas nie jest jasna intencja wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy pani dyrektor chciałaby to wyjaśnić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#DanutaCzarnecka">W art. 5 mamy do czynienia z dwoma organami, a więc organem właściwym, czyli ministrem właściwym lub jednostką upoważnioną, który wydaje zaświadczenie potwierdzające posiadanie kwalifikacji do wykonywania zawodu regulowanego. I mamy do czynienia z marszałkiem województwa, który jest upoważnionym organem do wydawania zaświadczenia odnoszącego się do działalności regulowanej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AndrzejSmirnow">Biuro Legislacyjne chce jeszcze wyrazić swoją opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MagdalenaKlorek">W takim razie prosiłabym o wyjaśnienie kto jest organem wskazanym w art. 4 ust. 2, bo jest to organ upoważniony do wydawania decyzji o wykonywaniu zawodów regulowanych. Czy to jest także marszałek województwa, czyli organ, o którym mowa w art. 5 ust. 2 i ust. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AndrzejSmirnow">Proszę zgłaszać uwagi wyłącznie do treści art. 5, który w tej chwili rozpatrujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#KrystynaŁybacka">Ta ustawa jest ustawą oczywistą, jeżeli chodzi o konieczność jej przyjęcia, ale z uwagi na specyfikę materii, której dotyczy, jest ustawą bardzo trudną. Nie sądziłam, że ustawa, która była już właściwie w ostatniej fazie legislacji pod koniec minionej kadencji, będzie nieskonsultowana przez resort z Biurem Legislacyjnym w Kancelarii Sejmu. To, o czym państwo teraz dyskutujecie, powinno być już dawno uzgodnione pomiędzy resortem a Biurem, bo te zastrzeżenia były od dawna znane. W takich warunkach nie można procedować, ponieważ każde słowo jest ważące i niesie określone konsekwencje.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#KrystynaŁybacka">Zgłaszam wniosek formalny, abyśmy przerwali posiedzenie Komisji. Zdaję sobie jednak sprawę z konieczności szybkiego trybu uchwalenia tej ustawy, a więc proponuję, aby po krótkiej przerwie została powołana podkomisja, która zacznie natychmiast procedować, aby najpóźniej za dwa dni, czyli w czwartek, na zaplanowanym już posiedzeniu Komisji, mogła w punkcie drugim tego posiedzenia przedstawić propozycję odpowiedniego rozstrzygnięcia do sprawozdania Komisji o projekcie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#KrystynaŁybacka">Państwo dyskutujecie wydawałoby się o formalnych sprawach, ale jednak mają one głęboko merytoryczny wydźwięk i znaczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AndrzejSmirnow">Przypominam, że ta ustawa została już raz przez Komisję przyjęta, ale nie uchwalona przez Sejm. Ponieważ jest nowa kadencja, mamy obowiązek ponownego rozpatrzenia tej ustawy, aby zamknąć proces legislacji. Ta ustawa jest pilotowana przez ten sam resort.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#AndrzejSmirnow">Na moją prośbę sekretariat Komisji zwracał się do Biura Legislacyjnego o przedstawienie wszystkich uwag do projektu ustawy. W tej sprawie nie było do tej pory żadnych uwag.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#AndrzejSmirnow">Nie bardzo rozumiem to, o co pyta Biuro Legislacyjne, bo odpowiedzi na te pytania już padły. Za chwilę poddam formalny wniosek pani poseł Krystyny Łybackiej pod głosowanie, bo mam taki obowiązek. Natomiast chciałbym wyjaśnić, czy istnieje potrzeba przerywania posiedzenia z powodu zgłoszenia wątpliwości w tej kwestii. Ta dyskusja pomiędzy Biurem Legislacyjnym a panią minister jest dla mnie niezrozumiała wobec nie zgłoszenia do tej pory zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MagdalenaKlorek">Wszystkie nasze uwagi były konsultowane z ministerstwem pilotującym tę ustawę. Ta nowa wątpliwość pojawiła się na ostatnim etapie prac Biura nad tym projektem. Wydaje się, że ta kwestia nie jest zbyt skomplikowana. Dla nas jest to po prostu niejasne i nie jesteśmy w stanie państwu zaproponować konkretnego brzmienia ewentualnej poprawki. Może przydałaby się krótka przerwa dla skonsultowania tego z przedstawicielami resortu.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#MagdalenaKlorek">Więcej uwag, nieprzedstawionych wcześniej, nie mamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#AndrzejSmirnow">Pytam panią poseł Krystynę Łybacką, czy możemy teraz ogłosić krótką przerwę w obradach dla przygotowania ostatecznych wyjaśnień i ewentualnych zmian, a po przerwie i wysłuchaniu uzgodnionych – mam nadzieję – propozycji zdecydujemy, czy mamy dalej procedować, czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#KrystynaŁybacka">Jestem już od wielu lat pod urokiem pana mądrości i oczywiście zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#AndrzejSmirnow">Wobec tego ogłaszam 15-minutową przerwę.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#AndrzejSmirnow">Wznawiamy obrady. Chciałbym państwa poinformować, że według uzyskanych informacji wszystkie wątpliwości zostały wyjaśnione w przerwie i dlatego możemy przystąpić do dalszego procedowania.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#AndrzejSmirnow">Proszę Biuro Legislacyjne o przedstawienie tych drobnych i uzgodnionych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#MagdalenaKlorek">Proponujemy dotychczasowy ust. 1 w art. 5 pozostawić i ten artykuł będzie jednoustępowy. Natomiast treść zawartą w ust. 2, 3, 4, 5 i 6 umieścić w art. 5a. Wyjaśniliśmy z resortem, że ustępy od 2 do 6 dotyczą zaświadczenia wystawianego przez marszałka województwa. Dla uzyskania pełnej jasności dzielimy art. 5 na dwa artykuły: 5 i 5a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AndrzejSmirnow">Nie ma tu zmian w zapisach, a jest tylko zmiana dotycząca podzielenia treści art. 5 na dwa odrębne artykuły zgodnie z przedstawioną propozycją. To nie wymaga zgłaszania poprawki, bo jest to zmiana porządkowa, chociaż dość ważna.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do tej zmiany w art. 5? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#AndrzejSmirnow">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 5 i 5a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#SławomirKłosowski">Mam pytanie dotyczące opłaty za wydanie tego zaświadczenia. Skąd wynika kwota 50 zł i czy jest możliwe ustalenie niższej kwoty za tego typu zaświadczenia, biorąc pod uwagę fakt, że np. opłata za wydanie dowodu osobistego wynosi 30 zł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">To już jest przepis obowiązujący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy ta odpowiedź jest wystarczająca? Pan poseł uznaje odpowiedź za wystarczającą.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są sprzeciwy wobec przyjęcia art. 5a? Nie ma sprzeciwów.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 5 i art. 5a zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#AndrzejSmirnow">Do art. 6 są zgłoszone uwagi Biura Legislacyjnego. Proszę o ich przedstawienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#MagdalenaKlorek">Proponujemy w ust. 2 art. 6 dodać wyrazy „pod rygorem pozostawienia wniosku bez rozpoznania” i określić termin, w jakim te braki we wniosku powinny być uzupełnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#AndrzejSmirnow">Poprawka jest zasadna. Chodzi jeszcze o wskazanie terminu uzupełnienia braków we wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Można tu dodać wyrazy: „w terminie wskazanym przez ten organ”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MagdalenaKlorek">To niczego nie wyjaśnia. Termin powinien być określony w dniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy można to inaczej sprecyzować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#DorotaKrupa">Chciałabym zwrócić uwagę na ust. 3 art. 6, w którym stwierdza się, że „postępowanie w sprawie uznania kwalifikacji powinno się zakończyć wydaniem decyzji nie później niż w terminie trzech miesięcy od dnia przedłożenia przez wnioskodawcę wszystkich niezbędnych dokumentów”. Wskazywanie terminu, jakiego organ może wymagać dla uzupełnienia braków formalnych we wniosku, może skutkować tym, że wnioskodawcy mogą w tym terminie nie wypełnić tego wymagania. Chodzi bowiem o dokumenty wydawane w krajach Unii Europejskiej, gdzie organy wydające dokumenty mają bardzo różne terminy na wykonanie takiej czynności.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#DorotaKrupa">Wskazywanie konkretnego terminu nie byłoby celowe. Na pewno termin 7-dniowy, wynikający z przepisów k.p.a., jest zbyt krótki i niemożliwy do przyjęcia. Wszystko zależy od tego, czego owe braki formalne będą dotyczyć. Jeżeli będzie to dotyczyć np. braku podpisu, to organ może wskazać termin 7-dniowy. Jeżeli dotyczyć to będzie dokumentów, które będą wydawane w krajach innych Unii Europejskiej, gdzie organ ma termin dwumiesięczny na ich przygotowanie, to bardzo utrudni spełnienie wymagań o uzupełnienie braków we wniosku. Tego nie można doprecyzować. Organ sam podejmie decyzje, jaki termin wyznaczyć zainteresowanemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#KrystynaŁybacka">Zgadzam się z tym, o czym mówi pani mecenas, bo ust. 2 i ust. 3 należy czytać łącznie, ponieważ to wyjaśnia kwestię terminu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy Biuro Legislacyjne zgadza się z taką argumentacją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#MagdalenaKlorek">W takim razie należałoby w ogóle zrezygnować z wyznaczania terminu. Pozostaje pytanie, czy państwo chcą uzupełnić zdanie drugie w ust. 2 o rygorze pozostawienia wniosku bez rozpoznania, czy też rezygnujemy także z tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#AndrzejSmirnow">Pozostaje propozycja, aby uzupełnić ten ustęp o tekst „pod rygorem pozostawienia wniosku bez rozpoznania”. Jest na to zgoda Biura Legislacyjnego i zgoda resortu.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#AndrzejSmirnow">Rozumiem, że prezydium zgadza się także, a więc podpiszemy tę poprawkę jako uzgodnioną.</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#AndrzejSmirnow">Czy są sprzeciwy wobec przyjęcia takiej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#SławomirKłosowski">Mam jednak pewną wątpliwość, dotyczącą współgrania tych dwóch przepisów ust. 2 i ust. 3. Pani mecenas wskazała, że określenie terminu trzymiesięcznego dla zakończenia postępowania w sprawie wniosku eliminuje to, co zawarte jest w ust. 2. Jeżeli chodzi o ust. 2, jest tu stwierdzenie, że chodzi o przypadki braków formalnych. W ust. 3 mamy stwierdzenie, że wnioskodawca przedkłada wszystkie niezbędne dokumenty, a więc nie ma tego stwierdzenia o brakach formalnych. Proponowałbym, aby w ust. 2, biorąc pod uwagę wszystkie ograniczenia, o których była mowa, zawrzeć i przyjąć sformułowanie, że uzupełnienie ma nastąpić do jakiegoś czasu, czyli np. do 30 dni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#DorotaKrupa">Jeśli chodzi o ust. 2, mowa jest tam o wniosku, natomiast wniosek zawiera bardzo liczne załączniki i są to owe dokumenty. Dlatego w ust. 3 znalazło się stwierdzenie, że wnioskodawca przedkłada wszystkie niezbędne dokumenty, a sam wniosek zostaje złożony. Doprecyzowanie tego terminu nie jest tutaj możliwe. Ustalenie, że ma to się odbyć w terminie do 30 dni nie rozwiązuje sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#KrystynaŁybacka">Proszę zauważyć, że tak, jak twierdzi pani mecenas, ust. 2 mówi, że jeżeli nie ma kompletu dokumentów, należy je uzupełnić, a termin liczy się do momentu złożenia kompletu dokumentów. Jest to jasne i w ciągu trzech miesięcy trzeba podjęć decyzję …</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#AndrzejSmirnow">Rozumiem, że zostały wyjaśnione wszelkie wątpliwości. W związku z tym proponuję przyjąć art. 6 z poprawką polegającą na dopisaniu wyrazów „pod rygorem pozostawienia wniosku bez rozpoznania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#AnnaZalewska">Jak jest możliwość odwołania, jeżeli coś dzieje się nie tak. Proszę zauważyć, że ust. 4 mówi o tym terminie i konsekwencjach jego niedotrzymania, ale tylko w przypadku konkretnych wnioskodawców, czyli takich, którzy odbywają staż adaptacyjny albo przystępują do testu umiejętności. A co się dzieje, jeżeli występują nieprawidłowości po stronie tego, który zatwierdza wnioski, czy nie powiadamia w porę wnioskodawcy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#AndrzejSmirnow">Pani poseł pyta o tryb odwoławczy. To nie dotyczy tylko tych zapisów, ale w ogóle trybu odwołań w różnych sprawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#DorotaKrupa">Jeśli chodzi o postępowanie o uznanie kwalifikacji zawodowych w kwestiach nieuregulowanych w tej ustawie, stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego. W przypadku wystąpienia takich sytuacji, o jakich mówiła pani poseł, organ będzie zobowiązany zastosować procedurę wynikającą z k.p.a. Ta ustawa tylko w pewnym zakresie modyfikuje procedurę określoną w tym kodeksie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#AndrzejSmirnow">Sprawy zostały wyjaśnione.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są sprzeciwy wobec przyjęcia art. 6? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 6 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 7? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-83.4" who="#AndrzejSmirnow">Czy są sprzeciwy wobec przyjęcia tego artykułu? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-83.5" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 7 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-83.6" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 8?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#JoannaFabisiak">Mam uwagi do ust. 2 i ust. 3 w art. 8. najpierw uwaga do ust. 2. Jest tu kwestia tłumaczenia dokumentów. Tłumaczenie na język polski nie jest wymagane, ale nie precyzuje się w odniesieniu do czego. To, że w ust. 3 chodzi o imię i nazwisko – jest oczywiste, natomiast to, że nie wymaga się tłumaczenia w przypadku podawania we wniosku nazwy państwa i obywatelstwa wnioskodawcy nie jest dla mnie zrozumiałe. Prosiłabym o wyjaśnienie, dlaczego jest taki zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#AndrzejSmirnow">Proszę panią dyrektor o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#DanutaCzarnecka">Nie można oczywiście, jak słusznie zauważyła pani poseł tłumaczyć imienia i nazwiska, daty i miejsca urodzenia. Myśmy się długo nad tym zastanawiali i uważamy, że tego nie trzeba tłumaczyć na język polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JoannaFabisiak">Ja bym nie dopuszczała dokumentu pisanego np. cyrylicą i proponowałabym tutaj poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#KrystynaŁybacka">Uważam, że pani poseł Joanna Fabisiak ma rację, ponieważ jest oczywiste, że imię, nazwisko, data i miejsce urodzenia muszą być pisane w oryginalnym brzmieniu. Gdyby pani poseł Joanna Fabisiak zgodziła się, proponuję następującą poprawkę. W ust. 3 pkt 1 brzmiałby: „obywatelstwo wnioskodawcy i nazwę państwa”. Wówczas ust. 2 miałby brzmienie: „o którym mowa w ust. 3 pkt 1”. Terminy „obywatelstwo i państwo” powinny być przetłumaczone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy są jeszcze inne uwagi? Jeżeli nie ma, proponuję aby w tej chwili nie głosować treści tego artykułu. Proszę panią poseł Joannę Fabisiak i panią poseł Krystynę Łybacką o dokooptowanie jeszcze jednego posła, bo musi być trzech posłów i przygotowanie poprawki na piśmie. Wrócimy wówczas do rozpatrzenia tego artykułu.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są sprzeciwy?</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#AndrzejSmirnow">Nie ma sprzeciwów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JoannaFabisiak">Chciałabym jednak zapytać, czy pkt 3 w ust. 3 nie wymaga doprecyzowania. Ma on teraz brzmienie: „określenie zawodu regulowanego albo działalności wraz z określeniem formy, w jakiej działalność ma być wykonywana”. Chodzi mi o doprecyzowanie pojęcia „forma”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#AndrzejSmirnow">Ponieważ za chwilę wrócimy do rozpatrywania tego artykułu, również wtedy udzielona będzie odpowiedź na to pytanie. Proszę o szybkie przygotowanie tej stosunkowo prostej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 9? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#AndrzejSmirnow">Nikt nie zgłasza sprzeciwu, a więc stwierdzam, że art. 9 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 10? Nie ma uwag i nikt nie zgłasza sprzeciwu wobec jego przyjęcia.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 10 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-91.5" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do arat. 11?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MagdalenaKlorek">Mamy uwagę redakcyjną. W ust. 1 pkt 1 i dalej, gdzie użyta jest nazwa „Lista”, proponujemy zastąpienie jej nazwą „wykaz”, oczywiście w odpowiednim przypadku. Takie sformułowanie jest w tłumaczeniu dyrektywy. Będzie więc odpowiedni fragment brzmiał: „w wykazie nr 1 i załącznika nr 4”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Przyjmujemy tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#AndrzejSmirnow">Jest to poprawka redakcyjna, której nie głosujemy.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są inne uwagi do art. 11? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 11 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 12? Nie ma uwag. Nie ma też sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-94.4" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 12 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-94.5" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 13?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JanKaźmierczak">Mam wątpliwość co do sformułowania tego artykułu. Z treści wynika, że właściwy organ sprawdza, czy wiedza nabyta przez wnioskodawcę może wyrównać w całości lub w części zasadnicze różnice w kształceniu lub szkoleniu. Nie bardzo wyobrażam sobie, co ten właściwy organ ma zrobić. Uważam, że ten, kto ubiega się o uznanie kwalifikacji, powinien uzupełnić w całości lub w części te różnice, a nie organ.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#AndrzejSmirnow">Rozumiem, że jest to pytanie. Proszę o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#DanutaCzarnecka">Art. 13 brzmi następująco: „Właściwy organ, w trakcie postępowania o uznanie kwalifikacji sprawdza, czy wiedza nabyta przez wnioskodawcę podczas zdobywania doświadczenia zawodowego może wyrównać w całości lub w części zasadnicze różnice w kształceniu lub szkoleniu”. Oczywiście, jeżeli występują zasadnicze różnice w kształceniu lub szkoleniu, można ich nie uznać...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JanKaźmierczak">Rozumiem ogólnie sens tego przepisu, ale wydaje mi się, że użyte tu sformułowanie jest nieprecyzyjne i budzi wątpliwości, co mianowicie ma być wyrównywane. Organ stwierdza, że wiedza nabyta przez wnioskodawcę jest niekompletna, zawiera istotne braki i zobowiązuje wnioskodawcę do wyrównania czy uzupełnienia tych braków. Czy wiedza wyrównuje te różnice?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#DanutaCzarnecka">Możemy mieć do czynienia z taką sytuacją, że osoba, która przyjeżdża z innego kraju i ma uznawane kwalifikacje, zgłasza wniosek do właściwego organu, który sprawdza te kwalifikacji i może stwierdzić, że występują zasadnicze różnice w kształceniu lub szkoleniu w zakresie danego zawodu. Jeżeli uzna, że ta osoba nie ma pełnej wiedzy porównywalnej z obywatelem polskim, który ten zawód wykonuje, można wówczas wnioskodawcę zobowiązać do odbycia stażu adaptacyjnego albo do przystąpienia do testu umiejętności. Organ jest zobowiązany do sprawdzenia, czy doświadczenie zawodowe tej osoby nie wyrówna różnicy w wiedzy. Może być tak, że taka osoba pracuje już 20 lat w swoim zawodzie, a to, że występują różnice w kształceniu lub szkoleniu, ma mniejsze znaczenie, ponieważ ona nabyła brakującą wiedzę w ramach doświadczenia w zawodzie, chociaż nie może tego formalnie udokumentować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JanKaźmierczak">Jesteśmy blisko porozumienia, chociaż ja mam trochę obciążeń, wynikających z nomenklatury. Dla mnie wiedza i doświadczenie zawodowe to nie jest to samo. Z tego, co pani powiedziała, wynika, że organ, który jest uprawniony, ma sprawdzić w trakcie postępowania o uznanie kwalifikacji, czy doświadczenie zawodowe tego kogoś wyrównuje braki formalne w wykształceniu lub szkoleniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#KrystynaŁybacka">Rzeczywiście, sama wiedza nie jest w tym przypadku uznawania kwalifikacji zawodowych najszczęśliwszym pojęciem, bo ktoś może mieć wiedzę teoretyczną, a nie umie jej w żadnym przypadku zastosować w praktyce. Być może, tę kwestię podniesioną przez pana posła Jana Kaźmierczaka można by rozwiązać, gdyby napisano w tym przepisie następujące stwierdzenie: „czy wiedza i umiejętności nabyte (można użycie tu określenia „kompetencje”) oraz wnioskodawcę” itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#AndrzejSmirnow">Propozycja jest taka, aby omawiany przepis uzupełnić w odpowiednim miejscu, tzn. po wyrazie „wiedza” o wyrazy „i umiejętności”. To nie jest uwaga o charakterze merytorycznym, chociaż trzeba ją traktować jako poprawkę. Proszę panią poseł Krystynę Łybacką o przygotowanie tej poprawki na piśmie i jej zgłoszenie przez panią poseł wraz z dwoma posłami.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy art. 13 z tą poprawką możemy przyjąć? Nie ma sprzeciwów.</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 13 został przyjęty wraz z poprawką.</u>
          <u xml:id="u-102.3" who="#AndrzejSmirnow">Informuję, że poprawka do art. 8 została już napisana i podpisana przez trzech posłów. Możemy więc wrócić do rozpatrzenia art. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#JoannaFabisiak">Poprawka ma następującą treść: „W art. 8 ust. 2 skreślić słowa „i 2” i w art. 8 ust. 3 w pkt 1 skreślić słowa „oraz obywatelstwo”, zaś punktowi 2 nadać brzmienie: „obywatelstwo oraz nazwa państwa wnioskodawcy”.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#JoannaFabisiak">Chciałabym jednak zgłosić jeszcze następującą uwagę. Cały art. 8 dotyczy wniosków w sprawie uznania kwalifikacji i są tu wyszczególnione warunki, jakie ma spełnić wnioskodawca i jakie dokumenty muszą być złożone. W ust. 3 pkt 4 i pkt 5 jest mowa o informacji o posiadaniu kwalifikacji i o odbytym kształceniu regulowanym. Nigdzie nie ma mowy o posiadaniu tytułu zawodowego. Tylko w pkt 6 jest mowa, że wymaga się przy składaniu wniosku przedstawienia wykazu dokumentów. To nie jest całkowicie jasne i proszę o wyjaśnienie, dlaczego w wykazie warunków, jakie ma spełnić wnioskodawca, brak jest wymogu przedstawienia stopnia czy jakiegoś tytułu uprawniającego do wykonywania zawodu. Jest to na tyle ważne, że w art. 16 ust. 4 jest mowa o tytule, jaki posiada wnioskodawca, który może być mylony z tytułem uzyskanym w Polsce. Dlaczego nie można tego sformułować jasno w art. 8?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#AndrzejSmirnow">Proszę o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#DanutaCzarnecka">Proszę zauważyć jak brzmi pierwsze zdanie w ust. 3: „Wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie uznania kwalifikacji zawiera w szczególności…” To „w szczególności” oznacza, że dalej jest wykaz, ale niekompletny. Oznacza to, że jeżeli organ uzna, iż potrzebne są mu dodatkowe dokumenty, będzie mógł zwrócić się do wnioskodawcy o przedstawienie takich dokumentów. Informacja o posiadanych kwalifikacjach i uprawnieniach jest określeniem ogólnym. Proszę wziąć pod uwagę fakt, że mamy do czynienia z bardzo wieloma państwami członkowskimi Unii i tu jest bardzo dużo możliwości zbierania i przedstawiania przez wnioskodawcę różnych dokumentów. Te przepisy muszą być sformułowane w miarę precyzyjnie, ale i elastycznie, aby nie było problemów i aby organ mógł przyjrzeć się przedstawionym dokumentom i wybrać spośród nich takie, które są niezbędne, żeby ocenić i uznać kwalifikacje wnioskodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#DorotaKrupa">W uzupełnieniu wypowiedzi pani dyrektor chciałabym wskazać, że wniosek będzie zawierał również wykaz dokumentów dołączanych do wniosku. Jeśli chodzi o te dokumenty, które będą potwierdzać kwalifikacje danych osób do wykonywania zawodu, będą one stanowiły załącznik do wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#JoannaFabisiak">Wskazano na możliwość pozyskiwania, jeśli będzie taka potrzeba, jeszcze innych informacji i dokumentów, ale – czy to nie jest swego rodzaju zabawa administracyjna? Czy rzeczywiście zastosowane sformułowanie nie wprowadza niepotrzebnego bałaganu? Czy nie byłoby prościej i logiczniej, gdybyśmy zapis w art. 8 w ust. 3 pkt 4 sformułowali następująco: „informacja o posiadanych kwalifikacjach lub tytułach uprawniających”. Według mnie zapis w pkt 6 o dołączeniu do wniosku dokumentów jest niejasny i może powodować wydłużanie procedury administracyjnej uznawania kwalifikacji. Z tego powodu będą utrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#JoannaFabisiak">Proszę o ustosunkowanie się do zaproponowanej przeze mnie poprawki. Jeszcze raz powtórzę. Chodzi mi o uzupełnienie zapisu w ust. 3 pkt 4 o wyrazy „i tytułach uprawniających”. Trzeba – moim zdaniem – dodać, że chodzi także o tytuły jako integralną część potwierdzenia posiadanych kwalifikacji. Tytuły potwierdzają najpełniej posiadane kwalifikacje. To jednocześnie nakłada na wnioskodawcę obowiązek załączenia dokumentu stwierdzającego posiadanie tytułu lub tytułów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#AnnaZalewska">Zachęcam do tego, aby niczego nie zmieniać w art. 8. Jest tu mowa o wniosku, w którym zawarte mają być (w formie załączników) różnego rodzaju informacje. Sformułowanie jest ogólnikowe, ale stwarza to większą możliwość włączenia tu wszelkich dokumentów, także o posiadanych tytułach i świadectwach wyższego wykształcenia. Sformułowanie zawarte w ust. 3 pkt 4 jest całkowicie wystarczające, żeby tam posłużyć się także dokumentem o tytule, jeśli ktoś tego będzie chciał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#KrystynaŁybacka">Jestem także za tym, abyśmy pozostawili brzmienie pkt 4 w ust. 3 bez zmian. Przywoływany przez panią poseł Joannę Fabisiak art. 16 we wszystkich czterech ustępach stanowi bardzo jasno, że wnioskodawca, który wnosi we wniosku o uznanie posiadanych kwalifikacji do wykonywania zawodu regulowanego, posługuje się tytułem ustalonym dla danego zawodu lub kwalifikacji. Wprowadzenie tytułu w art. 8 ust. 3 pkt 4 mogłoby znacznie skomplikować jednoznaczne sformułowania zawarte w art. 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#AndrzejSmirnow">Rozumiem, że w tej sprawie nie zgłaszamy poprawki, jeśli pani poseł Joanna Fabisiak na to wyrazi zgodę.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#AndrzejSmirnow">Mamy do przyjęcia poprawkę do art. 8, o której już była mowa i która została przedstawiona na piśmie. Proszę o jej przypomnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#KrystynaŁybacka">„W art. 8 w ust. 2 skreślić słowa „i 2”, a w ust. 3 w pkt 1 skreślić słowa „oraz obywatelstwo”, zaś punktowi 2 nadać brzmienie: „obywatelstwo oraz nazwa państwa wnioskodawcy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy do tej poprawki są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#MagdalenaKlorek">Proponujemy, aby w pkt 1 pozostawić wyraz „wnioskodawcy”, aby było wiadomo czyje imię i nazwisko. Wykreślamy tylko wyrazy „oraz obywatelstwo”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#AndrzejSmirnow">Uwaga Biura Legislacyjnego jest słuszna.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są zastrzeżenia do tej poprawki po tych wszystkich uzgodnieniach i wyjaśnieniach? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#AndrzejSmirnow">Czy są zastrzeżenia do art. 8? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 8 z poprawką został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-114.4" who="#AndrzejSmirnow">Jest już gotowa na piśmie poprawka do omówionego już art. 13. Proszę o przedstawienie poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#KrystynaŁybacka">W art. 13 po słowie „wiedza” dodać słowa „i umiejętności nabyte”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do tej poprawki? Nie ma. A więc stwierdzam, że art. 13 został przyjęty wraz z poprawką.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 14? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 14 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-116.3" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 15?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#RenataButryn">Mam uwagę do następującego fragmentu tego przepisu: „po których spełnieniu wnioskodawca nie może być zobowiązany do odbycia stażu adaptacyjnego albo przystąpienia do testu umiejętności”. Chodzi o warunki ustalone wspólnie przez państwa członkowskie odnoszące się do zawodu lub zawodów. Czy nie należałoby zamiast słów „może być” użyć słów „nie jest zobowiązany”? Byłoby to bardziej logiczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#AndrzejSmirnow">Ta propozycja jest oczywista i chyba nie ma do niej zastrzeżeń. Uznajemy to jako uwagę, której nie będziemy głosować.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są inne uwagi do art. 15? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 15 został przyjęty ze zmianą, która akceptujemy.</u>
          <u xml:id="u-118.3" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 16?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JoannaFabisiak">Mam pytanie do wnioskodawców. Został przeze mnie już wspomniany ust. 4 w tym artykule. Jest tu mowa, że „w przypadku gdy tytuł w oryginalnym brzmieniu może być mylony z tytułem uzyskiwanym w Rzeczypospolitej Polskiej, otrzymywanym w wyniku odbycia dodatkowego kształcenia lub szkolenia, którego wnioskodawca nie odbył, może on posługiwać się tytułem używanym w państwie członkowskim, którego jest obywatelem lub z którego przybywa albo w którym uzyskał tytuł w języku tego państwa”. Nie rozumiem tego sformułowania. Dlaczego nie wymaga się tłumaczenia także tytułów, jakie podaje wnioskodawca. Uważam, że to wprowadza pewien chaos. Mogą być osoby posługujące się tytułami, które nie będą zrozumiałe w Polsce. Dlaczego zaproponowano taki zapis?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#AndrzejSmirnow">Proszę o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#DanutaCzarnecka">W art. 16 mamy do czynienia z dwoma tytułami, tutaj opisanymi. Pierwszy to jest tytuł zawodowy, czyli właściwy dla danego zawodu, a drugi to jest tytuł używany w systemie szkolnictwa. Gdy ktoś ma kwalifikacje i otrzymał decyzję o uznaniu tych kwalifikacji, wówczas może posługiwać się tytułem właściwym dla danego zawodu, którym posługują się obywatele polscy, posiadający kwalifikacje do wykonywania tego zawodu.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#DanutaCzarnecka">Jeżeli chodzi o tytuł uzyskany w systemie szkolnictwa, wówczas taka osoba posługuje się tym tytułem w oryginalnym brzmieniu. Ust. 4 mówi o tym, że „w przypadku gdy tytuł w oryginalnym brzmieniu może być mylony z tytułem uzyskanym w Rzeczypospolitej Polskiej, otrzymywanym w wyniku odbycia dodatkowego kształcenia lub szkolenia, którego wnioskodawca nie odbył, może on posługiwać się tytułem używanym w państwie członkowskim w formie określonej przez właściwy organ w decyzji uznającej kwalifikacje wnioskodawcy”. Jest to przepis z dyrektywy, bo dyrektywa przewiduje takie rozwiązanie, podobnie jak dyrektywy sektorowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#JoannaFabisiak">Pani mi opowiedziała to, co zawiera ust. 4, i ja tę treść rozumiem, tylko się z nią nie zgadzam. Prosiłam o podanie przykładu i zadałam pytanie, czy można się posługiwać tytułem używanym w państwie członkowskim danego obywatela, który nie będzie u nas rozumiany. Z tego zapisu wynika, że ktoś będzie używał tytułu, który nie będzie przetłumaczony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#DanutaCzarnecka">Z praktyki nie znam takiej sytuacji i, być może, organy właściwe nie spotkały się z taką sytuacją, bo sygnalizowałyby to, ponieważ musiałyby stosować jakieś inne rozwiązanie. Jeżeli chodzi o używanie tytułu nieznanego w Polsce, nie znam takiego przypadku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#KrystynaŁybacka">Nie wiem, czy ten przykład, jaki podam, będzie wyjaśniał wątpliwości pani poseł Joanny Fabisiak, bo on nie będzie raczej źle zrozumiany na terenie Polski, tylko odwrotnie. Podczas kampanii wyborczej bardzo często specjaliści od wizerunku kandydatów nazywali się spindoktorami. Zapewniam państwa, że pojęcie spin-doktora na Zachodzie, a to, co rozumie się w Polsce, jest czymś zupełnie innym, bo to całkowicie inny doktor. Jest to przykład tytułu, który jest mylony z tytułem używanym w innym kraju w takim dowolnym tłumaczeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy ten przykład wystarczy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#JoannaFabisiak">Tym bardziej uważam, że to powinno być jednoznacznie określone. Przyjmuję jednak to wyjaśnienie. Nie zgłaszam poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#AnnaZalewska">Dodam, że dyrektywa mówi tak, iż najpierw używa się tytułu stosowanego we własnym państwie, jeżeli nie jest to w sprzeczności z ustawą o ochronie języka polskiego. Sądzę, że za pięć lat będziemy używali dowolnie różnych tytułów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#AndrzejSmirnow">W ten sposób wyjaśniliśmy wątpliwości i możemy przyjąć art. 16.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy jest wobec tej propozycji sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 16 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-128.3" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 17?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#MagdalenaKlorek">Z racji naszego, jako Biura Legislacyjnego, obowiązku i służby prawnej Sejmu jesteśmy zobligowani do powtórzenia uwag, jakie były zgłoszone podczas procedowania nad tym projektem w poprzedniej kadencji. Uwagi te dotyczą art. 17, art. 26 i art. 27. Są to przepisy zawierające upoważnienia do wydania przepisów wykonawczych. Zgłaszane były w tej sprawie wątpliwości, które nadal są aktualne. Czy strona rządowa, a więc wnioskodawca ustawy nie uważa tych przepisów za zbyt szerokie i niedookreślone i, naszym zdaniem, nie mające podstawy w przepisach materialnych projektu ustawy?</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#MagdalenaKlorek">Chodzi nam o zastrzeżenia do sposobu określania, nakładanego przez art. 92 konstytucji, obowiązku precyzyjnego formułowania upoważnień do wydawania przepisów wykonawczych pod względem przedmiotowym i podmiotowym. Np. w art. 17 mowa jest o czynnościach nadzorczych i pojawia się pojęcie stażu adaptacyjnego, który w przepisach materialnych ujęty jest właściwie tylko w słowniczku. Cała procedura i nadzór jest odesłany do przepisów rozporządzenia. Podobnie w art. 27, gdzie mowa jest o tworzeniu ośrodka informacji i to minister ma ustalić szczegółowy zakres zadań tego ośrodka. To jest pewnego rodzaju twór, który nie jest kreowany przez ustawodawcę, ale dopiero powstaje na mocy przepisów rozporządzenia. Minister, tworząc taki ośrodek, ma pełną swobodę ustalania zadań i form działania ośrodka.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#MagdalenaKlorek">Wiemy, że takie przepisy już funkcjonują w ustawach, które ta ustawa ma uchylić, natomiast jesteśmy zobligowani do podniesienia takich uwag, bo nam te przepisy wydają się nie do końca poprawne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#AndrzejSmirnow">Ta sprawa była omawiana w poprzedniej kadencji. Są to uwagi Biura Legislacyjnego, które nie były podzielane przez Komisję i – jak rozumiem – ministerstwo też nie podziela tych uwag. Chodzi tu po prostu o konstytucyjność przepisów dotyczących upoważnień do wydawania rozporządzeń zawartych w art. 17 pkt 1, a także w art. 26 i art. 27.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy w tej sprawie są jakieś propozycje? W tej sprawie nie zgłoszono żadnych wniosków i teraz też nikt nie zgłasza propozycji poprawek.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#AndrzejSmirnow">Rozumiem, że art. 17 możemy przyjąć, a Biuro Legislacyjne prześle swoje uwagi do Marszałka Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 17 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-130.4" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 18? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-130.5" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 18 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-130.6" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 19? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-130.7" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 19 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-130.8" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 20? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-130.9" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 20 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-130.10" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 21?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#MagdalenaKlorek">Jest tu uwaga zgłaszana wcześniej i naszym zdaniem słuszna. Czy państwo nie rozważali, aby w art. 21 ust. 1 wprowadzić obowiązek zwracania się przez organ właściwy do właściwego organu innego państwa członkowskiego o potwierdzenie autentyczności przedstawianych przez wnioskodawcę dokumentów? Tu jest mowa, że organ właściwy „może się zwrócić” o to do właściwego organu państwa członkowskiego, z którego pochodzi wnioskodawca. Następuje to w przypadku uzasadnionych wątpliwości co do autentyczności dokumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#AndrzejSmirnow">To jest uwaga merytoryczna, a nie legislacyjna. Czy pani dyrektor chce się do tego ustosunkować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#DanutaCzarnecka">Zapisaliśmy w projekcie to, co w dyrektywie, że nie ma nałożonego obowiązku, ale jest możliwość zgłaszania wątpliwości i wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy są jakieś propozycje w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#AnnaZalewska">Proszę zauważyć, że w tym przypadku jesteśmy bardzo liberalni, a w art. 19 jest mowa, że jeżeli mamy informacje o toczących się i prawomocnie zakończonych postępowaniach dyscyplinarnych lub karnych, mogą one mieć skutki na wydawanie prawa do wykonywania zawodu na terenie Polski. A więc właściwy organ nie może, ale musi to sprawdzać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#DanutaCzarnecka">W art. 21 mowa jest o wątpliwościach co do autentyczności dokumentów i wtedy, właściwy organ występuje o potwierdzenie ich autentyczności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#KrystynaŁybacka">Z tym rygoryzmem nie do końca jest tak w przypadku przywoływanych artykułów, bo w art. 19 jest stwierdzenie, że „właściwy organ przekazuje na wniosek zainteresowanych organów właściwych z państw członkowskich”. I w tym wyraża się ten rygoryzm, ale musi być wniosek zainteresowanych organów właściwych. Oznacza to, że organ jest zobowiązany udzielić odpowiedzi na wniosek. Jeżeli organ ma wątpliwości, że coś nie jest w porządku, może się zwrócić, bo jest on odpowiedzialny za właściwe wydanie decyzji administracyjnej zgodnie ze wszystkimi wymaganiami. Moim zdaniem, nie trzeba niczego zmieniać w tym przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#TeresaWargocka">Art. 19 i art. 21 dotyczą właściwie sprawdzania uzyskanych informacji. Jeżeli urzędnik ma wątpliwość co do autentyczności dokumentów przedstawionych przez wnioskodawcę, to chyba z praktyki urzędniczej wynika, że trzeba ten dokument zweryfikować. Jest oczywiste, że należy użyć tu sformułowania „powinien” zwracać się do właściwego organu innego państwa, tzn. nie „może”, ale po prostu „zwraca się”. I to powinno być oczywiste. Nie możemy tworzyć prawa, które daje później podstawę pracownikowi, który nie wykonał swojego obowiązku, do tłumaczenia się, że w ustawie było zapisane, że może, ale nie musi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#TadeuszPisarek">Jakim dokumentem będzie opinia o postawie etycznej, o której mowa w art. 18? W wielu projektach rozporządzeń pojęcie postawy etycznej pojawia się bardzo często w odniesieniu do wykonawców zawodów regulowanych. Kto ma wydawać taką opinię? Czy tylko sam zainteresowany składa odpowiednie oświadczenie? To nie jest jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#AndrzejSmirnow">Art. 18 został już przyjęty i proponuję, abyśmy nie wracali do ponownego jego rozpatrywania. Uwagi zawsze można zgłosić w czasie omawiania danego artykułu i zadać pytania mówiąc: jest to pytanie i proszę o odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#AndrzejSmirnow">Zakończmy jednak omawianie art. 21.</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#AndrzejSmirnow">Była propozycja zmiany. Proszę ją powtórzyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#TeresaWargocka">Proponuję zamiast słowa „może” użyć słowa „zwraca się”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi resortu do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#DanutaCzarnecka">W dyrektywie jest jednoznaczne sformułowanie, że „może zwrócić się”. Proponowana zmiana byłaby niezgodna z dyrektywą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#JanKaźmierczak">Wydaje mi się, że druga część tego zapisu jest dość łagodna. Czy my w tym momencie napiszemy „może” czy „zwraca się” jest łagodzone tym, że dalej jest stwierdzenie „w przypadku uzasadnionych wątpliwości”. To osłabia ową rygorystyczność wymogu. Pozostaje kwestia określenia co to są „uzasadnione wątpliwości”. Proponuję, aby tu nie dokonywać żadnych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy pani poseł Teresa Wargocka wyraża na to zgodę, uwzględniając tę dyskusję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#TeresaWargocka">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#AndrzejSmirnow">W wyniku wymiany zdań wszystko zostało wyjaśnione i nie ma żadnej zmiany w art. 21.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 21 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-147.2" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 22?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#JanKaźmierczak">Mamy tu brak precyzji w sformułowaniu „stosuje się odpowiednią, równoważną formułę”. Chodzi o sytuację, gdy do podjęcia i wykonywania zawodu wymagane jest złożenie ślubowania lub przysięgi, a formuła tego ślubowania lub przysięgi nie może być wykorzystana przez wnioskodawcę. Co to znaczy?</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#JanKaźmierczak">I mam uwagę do treści art. 23: „Wnioskodawca powinien posiadać znajomość języka polskiego, niezbędną do wykonywania zawodu regulowanego albo działalności na terenie Rzeczypospolitej Polskiej”. Nie ma mowy o tym, w jaki sposób wnioskodawca ma udokumentować tę znajomość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#KrystynaŁybacka">Chciałabym jednak wrócić do art. 21. To jest kwestia użytego sformułowania, które może wprowadzić pewien zamęt. Jest to sformułowanie w ust. 2 pkt 2, że „dokument potwierdzający posiadane kwalifikacje zawodowe odpowiada dokumentowi, jaki zostałby wydany w przypadku ukończenia kształcenia lub szkolenia w całości na terytorium państwa członkowskiego, w którym wydano dokument”. Czy dotyczy to szkolenia w całości odbytego czy odbytego w całości na terytorium państwa członkowskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#AndrzejSmirnow">To jest pytanie dotyczące art. 21 ust. 2 pkt 2. Proszę o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#DanutaCzarnecka">Ten przepis został wprowadzony na wzór przepisu zawartego w dyrektywie w art. 50 ust. 3. Te uregulowania są przyjęte na wzór np. ustaleń między firmami, które odstępują możliwość sprzedawania wyrobów danej firmy pod warunkiem zachowania takiej samej formy sprzedaży tych wyrobów w pomieszczeniach, które będą wyglądały identycznie jak te, które prowadzi firma udostępniająca sprzedaż swoich wyrobów. Te ustalenia zostały od pewnego czasu przeniesione na grunt prowadzenia edukacji. Oznacza to w omawianym przypadku, że trzeba sprawdzić, czy dokument dotyczący kształcenia przyznaje dokładnie te same prawa do wykonywania zawodu na terytorium państwa członkowskiego, w którym ten dokument został wydany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#KrystynaŁybacka">Chyba się nie rozumiemy. Nie kwestionuję tego przepisu, a tylko pytam, czy ze względu na niezbyt fortunną składnię – może to jest wynikiem tłumaczenia i zachowania szyku wyrazów, jaki był w oryginale – należy rozumieć, że niezbędne jest szkolenie odbyte w całości, czy szkolenie odbyte w całości na terytorium danego państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#AnnaZalewska">Jak rozumiem, pani poseł chodzi o to samo, o co chodzi ministerstwu, że logika zdania nie wprost precyzuje tę regulację. Moim zdaniem trzeba zmienić szyk wyrazów przez przeniesienie na koniec zdania wyrazów: „w przypadku ukończenia kształcenia lub szkolenia w całości”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#AndrzejSmirnow">Nie jesteśmy w stanie w takiej formie doredagować tego przepisu. Rozumiem, że jest zgoda co do sensu dokonania zmiany, natomiast zgłaszane poprawki redakcyjne mogą być wprowadzone bez potrzeby głosowania.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#AndrzejSmirnow">Mam pytanie do Biura Legislacyjne. Czy zmiana składni wyrazów w przepisie wymaga głosowania, czy też można tego dokonać bez głosowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#MagdalenaKlorek">Naszym zdaniem są tu możliwe dwie interpretacje. Ta poprawka powinna być zgłoszona albo na posiedzeniu Komisji, albo w trakcie drugiego czytania. Ona nie jest techniczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#KrystynaŁybacka">Ja jednak proszę, aby resort odpowiedział na pierwotnie przeze mnie zadane pytanie. Czy istotą jest tu odbycie w całości szkolenia czy odbycie w całości szkolenia na terytorium państwa, w którym wnioskodawca stara się o uznanie kwalifikacji zawodowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#JanKaźmierczak">Jestem chyba jedyną osobą na sali, która w praktyce przećwiczyła przypadek opisany w pkt 2 ust. 2 art. 21. Otóż wydział uczelni, na której pracuję, kilka lat temu podpisał umowę z inną uczelnią we Francji, na mocy której realizowany jest u nas, zgodnie z uprawnieniami tamtej uczelni, cykl studiów specjalistycznych, a więc na terenie innego państwa niż Francja. Dokument potwierdzający ukończenie tego cyklu studiów wydawało państwo francuskie, natomiast część tych zajęć odbywała się w Katowicach, a część w Nantes.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#JanKaźmierczak">Podejrzewam, że formuła tego była dwojaka, bo oprócz tego Politechnika Śląska wydawała również dokument dla słuchaczy potwierdzający odbycie tych studiów, ale w naszej konwencji i w ramach prawodawstwa wynikającego z naszych uregulowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#UrszulaAugustyn">Jeżeli dokładnie wczytamy się w tekst, to uznamy, że ten przepis jest sformułowany prawidłowo. Jest tu mowa o dokumencie „jaki zostałby wydany w przypadku ukończenia kształcenia lub szkolenia” – oznacza to, że jest ono ukończone – natomiast dalej jest zapisane „w całości”, co odnosi się do terytorium państwa członkowskiego. Przepis jest prawidłowy, tylko my go czytamy opacznie. Jeżeli ukończymy kształcenie, to jest to całość kształcenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#KrystynaŁybacka">W pełni zgadzam się z panią poseł przy założeniu, że taka jest intencja ministerstwa. Moje pierwsze pytanie nie wynikło z wątpliwości co do sformułowania, tylko było pytaniem o intencję. Jeżeli ona jest taka, jak pani powiedziała, to przepis jest sformułowany poprawnie, bo wtedy chodzi o całość terytorium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#TeresaWargocka">Może przytoczę odpowiedni zapis z dyrektywy unijnej, który wprost odnosi się do zapisów w naszej ustawie. „Wydany dokument stwierdzający posiadane kwalifikacje jest taki sam jak ten, który zostałby wydany w przypadku gdyby kształcenie odbyło się w całości w państwie członkowskim, w którym wydano dokument”. Ten zapis rozstrzyga, że słowa „w całości” dotyczą terytorium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#ArturGórski">Być może należałoby w tym przepisie dodać słowa „odbytego” i wtedy byłaby mowa o przypadku „ukończenia kształcenia lub szkolenia odbytego w całości na terytorium państwa członkowskiego”. To by wyjaśniło te wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#AnnaZalewska">Najlepiej byłoby usunąć słowa „w całości” i wszystko staje się jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#UrszulaAugustyn">Intencję sobie wyjaśniliśmy, a poprawkę najtrafniej sformułował pan poseł Artur Górski, aby po słowie „szkolenia” dodać słowo „odbytego”. Wtedy nie ma żadnych wątpliwości i nie ma się nad czym zastanawiać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#AndrzejSmirnow">Zbliżamy się do uzgodnienia poprawki. Czy są jeszcze inne uwagi? Nie ma. Jest to doprecyzowanie przepisu. Uzyskaliśmy konsensus. Trzeba teraz przedstawić na piśmie tę poprawkę, do której nie ma zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam ponownie po przyjęciu tych ustaleń, że art. 21 wraz z tą poprawką został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-164.2" who="#AndrzejSmirnow">Wracamy do omawiania art. 22. Pan poseł Jan Kaźmierczak zgłaszał uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#JanKaźmierczak">Ja zgłaszam pytanie dotyczące tej odpowiedniej, równoważnej formuły ślubowania lub przysięgi, o której mowa w art. 22. Wydaje się, że należałoby to doprecyzować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy pani dyrektor zechciałaby się do tego ustosunkować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#DanutaCzarnecka">To jest także przepis przeniesiony z dyrektywy, ponieważ trzeba zapewnić wnioskodawcy, ubiegającemu się o uznanie kwalifikacji zawodowych, odpowiednią i równoważną formułę ślubowania lub przysięgi. Takie sformułowanie obowiązuje już w aktualnych przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#JanKaźmierczak">Może uzupełnię pytanie. Z reguły formuła czy rota ślubowania lub przysięgi jest określona w jakimś akcie prawnym dla konkretnej sytuacji i ustanawiana przez korporację zawodową czy instytucję. Moje pytanie dotyczy tego, skąd się weźmie ta odpowiednia, równoważna formuła i w tym konkretnym przypadku, kto ją ustali?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#AnnaZalewska">Moim zdaniem, taki ogólny przepis jest potrzebnym, bo składanie ślubowania często ma charakter etyczno-religijno-moralny. Np. w preambule przysięgi jest odwołanie do jakichś wartości a człowiek, który przystępuje do wykonywania danego zawodu, niekoniecznie musi akceptować te wartości. Równoważna formuła powinna polegać na pominięciu takiego obowiązku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#KrystynaŁybacka">Ta uwaga jest o tyle zasadna, że wyobraźmy sobie, iż ktoś jako równoważną formułę przyjmie przysięgę na wiarę, którą wyznaje, bo tak właśnie dla niego brzmi równoważna formuła. W związku z tym proponuję uzupełnić ten przepis, że chodzi o „odpowiednią, równoważną formułę, niekolidującą z porządkiem prawnym danego państwa”. Wtedy w Rzeczypospolitej Polskiej nikt nie złoży przysięgi według formuły, która np. będzie miała zabarwienie faszystowskie czy inne, określone w konstytucji, jako wykluczone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#JoannaFabisiak">Uważam, że bezwzględnie trzeba dodać, kto ustanawia tekst ślubowania, bo ślubowanie nie jest faktem bez znaczenia. Jest ono bardzo ważne i nie może być sprzeczne z prawem. Przepis trzeba doprecyzować i dopisać organ, który odpowiada za treść tego ślubowania czy przysięgi. Proszę pozwolić mi zastanowić się przez chwilę nad treścią poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy można prosić o ustosunkowanie się do tych uwag?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#DorotaKrupa">Chciałabym zwrócić uwagę, że w art. 22 użyto wyrazu „odpowiednio”. Użycie tego wyrazu nie skutkuje tym, że to właściwy organ będzie sobie dowolnie ustalał tekst przysięgi, tylko że musi to być przysięga, która wynika z powszechnie obowiązujących przepisów. Jeżeli będzie to przysięga wynikająca np. z Karty Nauczyciela czy z ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym lub jakiejkolwiek innej obowiązującej na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, taką przysięgę będzie musiała złożyć taka osoba. Tyle oznacza użycie wyrazu „odpowiednio”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#KrystynaŁybacka">Po to, żeby nie było wątpliwości, że ta zasada nie może być dowolnie wykorzystana przez wnioskodawcę, trzeba zapisać „stosuje się odpowiednią, określoną w przepisach, równoważną formułę”. Wtedy nie ma wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#ArturGórski">Z tego, co powiedziała pani dyrektor, wynika, że dodanie słów „określoną w przepisach” jest powtórzeniem tego, co określa słowo „odpowiednią”. Raczej należałoby, żeby nie budziło to wątpliwości, zapisać: „stosuje się określoną w przepisach równorzędną formułę”. Chodzi o to, aby nie było użytych jednocześnie słów „odpowiednią” i „równorzędną”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#DorotaKrupa">Może zaistnieć taka sytuacja, że w obowiązującym u nas systemie prawnym nie będzie równoważnej formuły ślubowania czy przysięgi. Ograniczenia się do użycia słów „przepisów powszechnie obowiązujących” też nie będzie do końca prawidłowe. Sformułowanie tego przepisu w jego aktualnym brzmieniu komasuje wszystkie przypadki. Trzeba brać pod uwagę różne względy: kulturowe, religijne i inne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#AndrzejSmirnow">Pani sugeruje, że treść tego przepisu jest prawidłowa i tak powinno pozostać.</u>
          <u xml:id="u-177.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są inne wnioski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#KrystynaŁybacka">Nie do końca jestem przekonana tą wypowiedzią. Rozumiem, że mówimy o państwach Unii Europejskiej i tutaj nie ma zagrożenia terrorystycznego – takiego, jakie występuje np. na Bliskim Wschodzie. Ustawa ma to do siebie, że jest dużo bardziej stabilna niż życie, które jest bardzo dynamiczne. Wyobraźmy sobie, że ktoś do nas przyjeżdża z zamiarem podjęcia jakiegoś zawodu czy działalności i należy do jakiejś grupy wyznaniowej czy kulturowej i dla niego odpowiednią formułą jest powołanie się na wartości u nas nieuznawane. I co wtedy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Mówimy tutaj o zawodach i o działalności wykonywanej, i nie wiem, czy tak daleko idąca interpretacja treści tego przepisu jest uzasadniona. Jeżeli np. przyjedzie do nas francuski islamista, który jest zachwycony działaniami terrorystów i do nich przynależy, jaką ma złożyć przysięgę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#KrystynaŁybacka">Pani minister, życie jest naprawdę o wiele bogatsze niż rozwiązania prawne i dlatego poszukujemy przepisu, który nas uchroni przed taką ewentualnością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy można sformułować jakąś określoną propozycję, która mogłaby być głosowana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#KrystynaŁybacka">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Być może, toczymy boje o coś, co jest już wyjaśnione. Czy sformułowanie „odpowiednią” jest tożsame ze sformułowaniem „pozostającą w zgodzie z polskim porządkiem prawnym”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#MagdalenaKlorek">Naszym zdaniem – tak. Formułę będzie ustalał właściwy organ i trudno sobie wyobrazić, żeby organ postępował niezgodnie z obowiązującym prawem, czy wbrew obowiązującym przepisom prawnym. Jest to dość luźna regulacja, ale pozostawia pewien margines na podejmowanie konkretnej decyzji przez organ, który będzie każdorazowo ustalał treść tej przysięgi czy ślubowania. Naszym zdaniem zagrożenia nielegalnego działania tutaj nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#KrystynaŁybacka">Gdzie jest stwierdzenie, że formułę ustala organ?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#JanKaźmierczak">Chciałbym zgodzić się w pełni z przedstawicielami Biura Legislacyjnego. Przypominam, że pytałem już, kto będzie ustalał formułę ślubowania. Jeżeli dodamy tu, że chodzi o równoważną formułę, ustalaną przez właściwy organ, będzie to przyjęciem tego, o co mi chodziło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy wobec tego uzupełnienia zapisu o słowa „ustaloną przez właściwy organ” jest do przyjęcia? Trzeba przygotować na piśmie odpowiednią poprawkę. Proponuję, aby przygotował to pan poseł Jan Kaźmierczak.</u>
          <u xml:id="u-186.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy z tym uzupełnieniem art. 22 możemy uznać za przyjęty?</u>
          <u xml:id="u-186.2" who="#AndrzejSmirnow">Nie ma innych uwag.</u>
          <u xml:id="u-186.3" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 22 został przyjęty wraz z poprawką.</u>
          <u xml:id="u-186.4" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 23?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#JoannaFabisiak">Proszę wnioskodawców o odpowiedź. W art. 23 jest mowa o tym, że wnioskodawca powinien posiadać znajomość języka polskiego. Takie sformułowanie jest bardzo niezręczne, ale mogę przymknąć na to oko, gdyby nie fakt, że nigdzie nie znajduję miejsca, w którym byłoby powiedziane, że wnioskodawca ma złożyć dokument potwierdzający znajomość języka polskiego bądź choćby informację o tym, że posiada taką znajomość. Gdzie wnioskodawca ma przekazać taką informację lub dokument, potwierdzający znajomość języka polskiego? Jeśli takiego zapisu nie ma, proponowałabym, aby wykaz wymagań określony w art. 8 poszerzyć o stosowny zapis w tej sprawie. Jeżeli tego nie będzie, z art. 23 nie wynikają żadne restrykcje wobec kogoś, kto tego wymagania nie spełnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#DanutaCzarnecka">Przepis w art. 23 wynika z art. 53 dyrektywy i tutaj Komisja Europejska przekazywała nam pewne wyjaśnienia. Zgodnie z przepisami prawa wspólnotowego, od wnioskodawcy nie można wymagać żadnego dokumentu potwierdzającego znajomość języka polskiego, ani nie można go egzaminować ze znajomości języka. Wnioskodawca powinien posiadać taką znajomość, a według wyjaśnień Komisji Europejskiej weryfikować to ma rynek pracy. Osoba, która zatrudnia obywatela Unii Europejskiej, będzie decydowała, czy chce pracownika z taką znajomością języka polskiego, jaką on posiada. Chcielibyśmy ten przepis pozostawić bez zmian, ponieważ dokładnie jest zgodny z zapisem w dyrektywie.</u>
          <u xml:id="u-188.1" who="#DanutaCzarnecka">W niektórych zawodach, w zależności od tego, gdzie dana osoba jest zatrudniona, może być wymagana znajomość języka polskiego na różnym poziomie. Np. farmaceuta pracujący w aptece, który ma kontakt z klientami i udziela im informacji, powinien znać dobrze język polski. Natomiast osoba pracująca w firmie, która nie wymaga od niego kontaktu z obywatelami polskimi, nie musi znać języka aż tak dobrze. Taka jest regulacja w prawie wspólnotowym i nie możemy domagać się sprawdzania znajomości języka polskiego i tego, aby stanowiło to część procedury uznania kwalifikacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#JoannaFabisiak">Jeżeli taki jest zapis w dyrektywie, to proponuję skreślenie tego artykułu, bo on nie ma sensu. Jeżeli jest artykuł, w którym określa się pewne wymagania, to musi być możliwość wyegzekwowania tego wymagania. Jeżeli nie ma takiej możliwości wymagania znajomości języka polskiego, stawiam wniosek o skreślenie art. 23.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#KrystynaŁybacka">Pani poseł Joanna Fabisiak wyraziła to, co chciałam zaproponować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#UrszulaAugustyn">Chcę wypowiedzieć się w dwóch sprawach. W tym artykule wyraźnie stwierdza się, że wnioskodawca „powinien”, a nie, że wnioskodawca „musi” znać język polski. I jest to sformułowanie bardzo łagodne. On powinien posiadać znajomość języka polskiego. Po to, żeby to nas tak bardzo nie szczypało w uszy, można zapisać to inaczej, że wnioskodawca powinien znać język polski w stopniu niezbędnym do wykonywania swojego zawodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#AndrzejSmirnow">Rozumiem, że to ma weryfikować rynek pracy, bo to może być podstawą do nieprzyjęcia do pracy, jeżeli osoba zgłaszająca się nie zna języka polskiego w stopniu zadowalającym dla wykonywania zawodu. Jeżeli skreśli się art. 23, to podstawy do takiego postępowania nie będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#AnnaZalewska">Proponuję, żeby niczego w tym artykule nie zmieniać. Czasami myślę, że zachowujemy się jak przysłowiowy pies ogrodnika. Sami się denerwujemy, gdy od naszych dzieci czy znajomych wymaga się za granicą zdawania egzaminu z języka kraju, do którego przyjeżdżają, aby podjąć pracę czy też uzyskiwać różnego rodzaju certyfikaty. Cieszymy się, gdy łagodzą tam te wymagania, bo rynek pracy weryfikuje znajomość języka. Tymczasem sami chcemy obwarować u nas podjęcie pracy rozmaitymi egzaminami i wymaganiami. Jeżeli osoba, która zna język w stopniu minimalnym i szuka zatrudnienia, powinna się liczyć z tym, że musi rozumieć co się do niej mówi i sama umieć odpowiadać na pytania zadawane w toku wykonywania zawodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#KrystynaŁybacka">Propozycja, którą zgłosiła pani poseł Joanna Fabisiak, a ja ją poparłam, jest dokładnie sformułowana w duchu pani wypowiedzi. Po co w ogóle zapisywać to, że wnioskodawca powinien posiadać znajomość języka polskiego. Jeżeli to zapisujemy, wtedy nieco dziwnie brzmi norma, na mocy której nakładamy na kogoś obowiązek, którego nie możemy wyegzekwować. Taka norma jest pusta, bo niemożliwa do wyegzekwowania, a przez to niebezpieczna. Prawo, którego nie można wyegzekwować, jest amoralne. W związku z tym lepiej tego nie piszmy. Niech to weryfikuje rynek pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#AndrzejSmirnow">Niezupełnie jest tak, bo pracodawca może korzystać z tego przepisu. Gdyby go nie było, to nie może stawiać takiego wymagania nawet wtedy, gdy to jest ważne dla prawidłowego wykonywania zawodu czy prowadzenia działalności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#JoannaFabisiak">Ja dostrzegam duże niebezpieczeństwo utrzymania tego przepisu w ustawie. Jeśli jest artykuł mówiący o tym, że wnioskodawca powinien znać język polski, pracodawca oczekuje, że to zostało zweryfikowane. Brak takiego przepisu pozwala zatrudniać kogoś, kto nie zna języka, ale wówczas zatrudnia daną osobę na własne ryzyko. Jeżeli kucharz nie zna języka i przesoli zupę, nie jest to najgroźniejsze, natomiast są zawody, których wykonywanie wymaga bezwzględnie znajomości języka. Można takich zawodów wymienić bardzo wiele. To jest przepis, który powinien umożliwiać egzekwowanie znajomości języka polskiego, bo to wynika z wymogów bezpieczeństwa i zachowania porządku w czasie wykonywania zawodu. Każde rozwiązanie byłoby lepsze od przepisu tej treści, jaką się proponuje w ustawie. Najgorszym rozwiązaniem jest pozostawienie takiego przepisu w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#TeresaWargocka">Chciałabym państwa poinformować, że takie sformułowanie tego przepisu jest w dyrektywie o wiele dalej idące niż zawarte w naszej ustawie. W dyrektywie jest mowa, że osoby, których kwalifikacje zawodowe podlegają uznaniu, muszą posiadać znajomość języka niezbędną do wykonywania danego zawodu w przyjmującym państwie członkowskim. Nie wyobrażam sobie, żeby ten przepis nie był przeniesiony do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-197.1" who="#TeresaWargocka">Chciałabym natomiast zwrócić uwagę na sformułowanie tego przepisu, z którego można wywnioskować, że znajomość języków obcych nie będzie weryfikowana na poziomie uznawania kwalifikacji w ministerstwie edukacji, tylko będzie egzekwowana w momencie wydania decyzji o wykonaniu zawodu np. przez Izbę Lekarską czy Zrzeszenie Prawników Polskich. Ministrowie poszczególnych resortów również to uregulowali w taki sposób, że test umiejętności podczas staży adaptacyjnych jest pisany w języku polskim. Musimy mieć zaufanie do organów państwa i tam, gdzie znajomość języka polskiego będzie konieczna, będzie to sprawdzane. Proponuję pozostawić ten przepis bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#SławomirKłosowski">Ponieważ powtarzamy argumenty już wyrażone w dyskusji, a dotyczące tego artykułu, zgłaszam wniosek formalny o poddanie pod głosowanie art. 23. Osobiście także uważam, że jego treść powinna pozostać w wersji przedłożenia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#KrystynaŁybacka">Zanim poddamy pod głosowanie art. 23, chciałabym dla poszerzenia informacji przypomnieć, że w roku 2003 minister edukacji powołał po raz pierwszy w Polsce komisję do stwierdzania znajomości języka polskiego jako obcego. To jest właściwy organ do wydawania zaświadczeń o znajomości języka polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#JoannaFabisiak">Zgłaszam wniosek przeciwny. Proponuję, aby jednak dokonać w projekcie ustawy zmiany dotyczącej kwestii znajomości języka polskiego. Chcę zgłosić poprawkę w sprawie omawianego art. 23. Proponuję, aby w art. 8 ust. 3, gdzie jest mowa o tym, co powinien zawierać wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie uznania kwalifikacji, dodać punkt mówiący o konieczności przedstawienia dokumentu stwierdzającego znajomość języka i oznaczyć go jako pkt 6, a pkt 6 przenumerować na pkt 7. Ja taką propozycję już zgłaszałam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#AndrzejSmirnow">Art. 8 został przyjęty na tym etapie procedowania nad projektem ustawy. Przypominam, że poprawki mają być zgłaszane na piśmie i być podpisane przez co najmniej trzech posłów. Poprawki przyjmowane są zwykłą większością głosów posłów obecnych na posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-201.1" who="#AndrzejSmirnow">Zgłoszony wniosek formalny dotyczy przejścia do głosowania oraz przyjęcia art. 23 bez poprawek i ten wniosek poddam pod głosowanie w przypadku przyjęcia wniosku formalnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#KrystynaŁybacka">Wniosek formalny nie może dotyczyć meritum omawianego artykułu, a może dotyczyć tylko trybu głosowania czy natychmiastowego przejścia do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#AndrzejSmirnow">Ja zrozumiałem wniosek pana posła Sławomira Kłosowskiego jako propozycję przejścia do głosowania art. 23.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#SławomirKłosowski">Wnioskuję o to, aby w trybie formalnym przystąpić do przegłosowania art. 23 w takim brzmieniu jak w przedłożeniu projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#AndrzejSmirnow">Wniosek formalny dotyczy przystąpienia do głosowania bez prowadzenia dalszej dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#AndrzejSmirnow">Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-205.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że 9 głosami za, przy 3 przeciwnych i 2 wstrzymujących się wniosek formalny został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-205.3" who="#AndrzejSmirnow">Przystępujemy do głosowania wniosku, aby przyjąć art. 23 w brzmieniu przedstawionym w projekcie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-205.4" who="#AndrzejSmirnow">Kto jest za przyjęciem art. 23?</u>
          <u xml:id="u-205.5" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że 11 głosami za, przy 2 przeciwnych i 1 wstrzymującym się art. 23 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-205.6" who="#AndrzejSmirnow">Nie wyklucza to zgłoszenia wniosku mniejszości i wniesienia poprawki w drugim czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-205.7" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 24?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#KrystynaŁybacka">Mam uwagę do brzmienia ust. 1 w art. 24. Jest tam mowa, że „Minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego koordynuje uznanie kwalifikacji w zawodach regulowanych i działalnościach”. Czy potrzebne jest zdanie drugie, że „minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego może wyznaczyć pracownika z obsługującego go urzędu do pełnienia funkcji koordynatora”? Przecież minister sprawuje swój urząd zgodnie z ustawą przy pomocy pracowników urzędu, na czele którego stoi. To drugie zdanie w art. 24 jest moim zdaniem niepotrzebne. W ust. 2 art. 24 jest mowa, że „minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego albo osoba wyznaczona do pełnienia funkcji koordynatora zapewnia” itd. Proszę, aby Biuro Legislacyjne wyjaśniło mi tę sprawę i odniosło się do mojej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#AleksandraWolna">Podzielam tę uwagę pani poseł. Zdanie drugie można wykreślić. Wynika to z przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#AndrzejSmirnow">Pani minister sygnalizuje, że podziela tę opinię. Zdanie to wykreślamy, ale potrzebny jest wniosek, w którym sformułowana będzie poprawka. Proszę panią poseł Krystynę Łybacką o przygotowanie wniosku.</u>
          <u xml:id="u-208.1" who="#AndrzejSmirnow">Do art. 24 są dwie uwagi zgłoszone przez Biuro Legislacyjne do ust. 4 i ust. 5. Proszę o ich przedstawienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#MagdalenaKlorek">Są to uwagi o charakterze technicznym, ponieważ w ust. 3 jest mowa o powołaniu zespołu do współpracy przy realizacji zadań, natomiast w ust. 4 pojawia się pojęcie „Zespół” z dużej litery, co sugeruje, że są to dwa różne zespoły, a faktycznie jest to ten sam zespół. W związku z tym ust. 4 powinien mieć brzmienie: „W skład zespołu, o którym mowa w ust. 3, wchodzą” i dalej bez zmian, a w ust. 5 – „Zespołowi, o którym mowa w ust. 3, przewodniczy minister” i dalej bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#AndrzejSmirnow">Do tych poprawek pani minister nie ma zastrzeżeń. Są to poprawki legislacyjne i przygotowany jest odpowiedni wniosek.</u>
          <u xml:id="u-210.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są jakieś inne uwagi do tego artykułu? Jeżeli nie ma, to wniosek zawierający treść poprawek podpiszemy jako członkowie prezydium, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią.</u>
          <u xml:id="u-210.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 24 został przyjęty wraz z poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-210.3" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 25? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-210.4" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 25 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-210.5" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 26? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-210.6" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 26 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-210.7" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 27? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-210.8" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 27 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-210.9" who="#AndrzejSmirnow">Przechodzimy do rozpatrzenia Rozdziału 3 – świadczenie usług transgranicznych.</u>
          <u xml:id="u-210.10" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 28? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-210.11" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 28 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-210.12" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 29?</u>
          <u xml:id="u-210.13" who="#AndrzejSmirnow">Do tego artykułu jest uwaga Biura Legislacyjnego. Proszę o jej przedstawienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#MagdalenaKlorek">Jest to uwaga przeniesiona z poprawek przyjętych w trakcie procedowania nad projektem ustawy w ubiegłej kadencji i odnosi się do ust. 2. Sens tego przepisu jest taki, że usługodawca, który ma zamiar świadczyć usługi transgraniczne, powinien zgłaszać to każdego roku, w którym zamierza świadczyć te usługi. Strona rządowa argumentowała to w ten sposób, że jeśli ktoś świadczy usługi w roku 2005, a w roku 2006 nie, to powinien to zgłosić dopiero w 2007 roku. W roku 2006 nie jest do tego zobligowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#AndrzejSmirnow">Propozycja Biura Legislacyjnego jest taka, aby w tym przepisie słowa „raz w roku” zastąpić słowami „w każdym roku, w którym zamierza świadczyć te usługi”.</u>
          <u xml:id="u-212.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do tego artykułu i tej poprawki? Nie ma uwag. W związku z tym uznaję, że poprawkę przyjmujemy. Będzie ona zgodnie z procedurą legislacyjną podpisana przez trzech członków prezydium.</u>
          <u xml:id="u-212.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 29 wraz z poprawką został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-212.3" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 30? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-212.4" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, ze art. 30 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-212.5" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 31? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-212.6" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 31 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-212.7" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 32? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-212.8" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 32 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-212.9" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 33? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-212.10" who="#AndrzejSmirnow">Art. 33 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-212.11" who="#AndrzejSmirnow">Przechodzimy do rozpatrzenia Rozdziału 4 – Zmiany w przepisach obowiązujących, przepisy przejściowe i końcowe.</u>
          <u xml:id="u-212.12" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 34? Propozycję zgłasza Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#MagdalenaKlorek">Zmiany w przepisach obowiązujących powinny być ułożone chronologicznie. W związku z tym art. 34, gdzie jest mowa o nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z roku 1998, powinien być wymieniony za obecny art. 35, gdzie jest mowa o nowelizacji ustawy o działach administracji rządowej z roku 1997. Art. 34 powinien zostać oznaczony jako art. 35, a art. 35 – jako art. 34.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#AndrzejSmirnow">Chodzi więc o zamianę numeracji dwóch wymienionych artykułów. Art. 34 byłby art. 35, a art. 35 – artykułem 34.</u>
          <u xml:id="u-214.1" who="#AndrzejSmirnow">To nie budzi zastrzeżeń. Czy są inne uwagi do tych artykułów? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-214.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 34 i art. 35 zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-214.3" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 36? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-214.4" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 36 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-214.5" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 37? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-214.6" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 37 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-214.7" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 38? Uwagę zgłasza Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#PrzemysławSadłoń">Mamy uwagę do artykułu, który powinien się znajdować po art. 38 i być oznaczony jako art. 38a. Proponujemy, aby do projektu ustawy dodać przepis, który zabezpieczałby przed ewentualnymi powołaniami w całym systemie prawnym na ustawy, które uchylamy. Nasza propozycja polega na dodaniu nowego artykułu oznaczonego – jak powiedziałem – jako art. 38a. Miałby on brzmienie następujące: „Ilekroć w przepisach odrębnych jest mowa o ustawie: 1) z dnia 26 kwietnia 2001 r. o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do wykonywania zawodów regulowanych, 2) z dnia 10 maja 2002 r. o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do podejmowania lub wykonywania niektórych działalności – rozumie się przez to niniejszą ustawę”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy do tej propozycji poprawki zgłoszonej przez Biuro Legislacyjne są jakieś uwagi? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-216.1" who="#AndrzejSmirnow">Poprawka może być przyjęta. Zostanie zgłoszona na piśmie i podpisana przez członków prezydium.</u>
          <u xml:id="u-216.2" who="#AndrzejSmirnow">Do art. 38 nie było uwag.</u>
          <u xml:id="u-216.3" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 38 i art. 38a zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-216.4" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 39? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-216.5" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 39 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-216.6" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 40? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-216.7" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że art. 40 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-216.8" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do art. 41? Uwagę zgłasza Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#MagdalenaKlorek">Proponujemy wprowadzenie 14-dniowego terminu vacatio legis, a więc minimalnego, jaki przewiduje ustawa o ogłaszaniu aktów normatywnych. Wydaje nam się, że nie ma konieczności zrównywania dnia wejścia w życie ustawy z dniem jej ogłoszenia. Jedyny taki przypadek, jaki przewiduje ustawa o ogłaszaniu aktów normatywnych, to jest sytuacja, gdy przemawia za tym ważny interes państwa, a zasada demokratycznego państwa prawnego temu się nie przeciwstawia.</u>
          <u xml:id="u-217.1" who="#MagdalenaKlorek">Taka sytuacja tutaj nie zachodzi. Termin uchwalenia omawianej ustawy, wyznaczony dyrektywą i tak został już przekroczony, jesteśmy spóźnieni. W związku z tym z kolei zasada zaufania obywateli do państwa przemawia za tym, żeby jednak wprowadzić przynajmniej ten minimalny okres 14-dniowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy pani minister mogłaby się do tego odnieść?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Nie jesteśmy temu przeciwni, jakkolwiek termin uchwalenia ustawy został już przekroczony i jesteśmy przynaglani przez Komisję Europejską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#AndrzejSmirnow">Rozumiem, że jest to wymóg wynikający z ustawy i z konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-220.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są sprzeciwy wobec przyjęcia tej poprawki? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-220.2" who="#AndrzejSmirnow">Poprawka do art. 41 została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#MagdalenaKlorek">Czy po przyjęciu tego artykułu możemy na moment wrócić do art. 15?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#AndrzejSmirnow">Art. 41 został przyjęty. Biuro Legislacyjne prosi, aby wrócić jeszcze do art. 15. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#MagdalenaKlorek">Przepraszam, ale poprawka do art. 15 została przyjęta dość pośpiesznie, a myśmy to przeoczyli. W tym artykule nie powinno być użyte słowo „jest”. Przypomnę, że wprowadzona zmiana polega na tym, że wyrazy „po których wnioskodawca nie może być zobowiązany” zmieniono na wyrazy „po których wnioskodawca nie jest zobowiązany” do odbycia stażu. Proszę przeczytać art. 12 ust. 2, gdzie mowa jest o tym, że właściwy organ może zobowiązać wnioskodawcę do odbycia stażu. Trzeba zachować identyczną formę. To wnioskodawca jest zobowiązany, bo on jest przedmiotem, a nie podmiotem, a więc trzeba użyć formy, jaka jest zapisana wcześniej. Formuła, która była w przedłożeniu rządowym była poprawna i konsekwentna do tego, co jest wcześniej zapisane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#AndrzejSmirnow">Ta poprawka, teraz kwestionowana przez Biuro Legislacyjne, była proponowana, ale nie została formalnie zgłoszona. Wobec tego uznajemy, że treść art. 15 w przedłożeniu rządowym jest prawidłowa i nie ma tu żadnej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-224.1" who="#AndrzejSmirnow">Przystępujemy do głosowania całości projektu ustawy wraz z przyjętymi poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-224.2" who="#AndrzejSmirnow">Kto jest za przyjęciem projektu ustawy z przyjętymi poprawkami?</u>
          <u xml:id="u-224.3" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że projekt ustawy został przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-224.4" who="#AndrzejSmirnow">Pozostaje wybór posła sprawozdawcy. Proszę o zgłaszanie kandydatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#AnnaZalewska">Proponuję panią poseł Teresę Wargocką, która wykazała się doskonałą znajomością projektu ustawy i dyrektywy Unii, z której ona wynika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy pani poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#TeresaWargocka">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy są inne kandydatury? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-228.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są sprzeciwy wobec zgłoszonej kandydatury? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-228.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że pani poseł Teresa Wargocka została sprawozdawcą Komisji.</u>
          <u xml:id="u-228.3" who="#AndrzejSmirnow">W związku z przyjęciem poprawek do projektu ustawy musimy wyznaczyć termin dla Komitetu Integracji Europejskiej na zaopiniowanie projektu ustawy. Proponuję, aby ustalić termin na dzień 15 stycznia br.</u>
          <u xml:id="u-228.4" who="#AndrzejSmirnow">Czy jest zgoda? Jest zgoda. Wobec tego wyznaczamy taki termin.</u>
          <u xml:id="u-228.5" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że porządek dzienny posiedzenia został wyczerpany. Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w sekretariacie Komisji, w Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-228.6" who="#AndrzejSmirnow">Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>