text_structure.xml 139 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekBiernacki">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam bardzo serdecznie na kolejnym w tym tygodniu posiedzeniu Komisji. W porządku dzisiejszego posiedzenia jest informacja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na temat działań w zakresie zapobiegania przestępstwom z nienawiści i ich zwalczania, informacja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o przestępczości nieletnich w Polsce – zresztą bardzo poważny problem, z tego co wiem – i informacja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na temat systemu naboru i szkolenia w służbach mundurowych resortu spraw wewnętrznych. Tematów jest dosyć dużo, trzy są, ponieważ podczas ubiegłego posiedzenia Sejmu pokryło się to chyba z wystąpieniem ministra Klicha i głosowaniem nad wotum nieufności, dlatego też tamto posiedzenie zostało odwołane.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MarekBiernacki">Witam serdecznie pana ministra Adama Rapackiego z bardzo silną ekipą, witam wszystkie panie, wszystkich komendantów, witam też silny zespół.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MarekBiernacki">Tak jak podkreślam czwartkowe spotkania to są nasze spotkania dyskusyjne, problemowe. Wiem, że jeden z tych problemów – i tu dziękuję bardzo, panie ministrze – został wywołany przez pana drużynę, czyli przestępczość nieletnich. Chcę podziękować, co prawda nie na posiedzeniu tej Komisji, ale Komisji ds. Służb Specjalnych, też po sugestii pana podwładnych będziemy mówili o tych archiwalnych papierach wartościowych. Ale podkreślam, to nie na tym posiedzeniu, tylko na posiedzeniu Komisji ds. Służb Specjalnych. Również serdecznie dziękuję za to, że jak są problemy, to resort sam chce je przedstawiać, tak żeby je jakoś rozwiązywać. Jest to bardzo istotne.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, panie ministrze. Od pana zależy, od którego punktu pan chce zacząć – czy będziemy omawiać zagadnienia w przedstawionej kolejności, czy pan wolałby przestępczość nieletnich w Polsce. To od pana zależy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AdamRapacki">Myślę, że w takim porządku, jaki został zaproponowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarekBiernacki">To proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AdamRapacki">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo, możemy zaczniemy od problematyki przestępstw z nienawiści, aczkolwiek w polskim ustawodawstwie nie ma precyzyjnej definicji, co jest przestępstwem z nienawiści. Natomiast posiłkujemy się definicją wypracowaną przez Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE i próbujemy omawiać zjawisko nie tylko na podstawie przestępstw, które są skatalogowane w kodeksie karnym, ale szerzej ogarniać to zjawisko. Dlatego chciałbym zwrócić uwagę państwa na kilka obszarów. Otóż w kodeksie karnym mamy spenalizowanych kilka czynów karnych związanych z przestępstwami z nienawiści: przede wszystkim propagowanie faszyzmu, przestępstwa wobec innych, przestępstwa wynikające z innej przynależności etnicznej i rasowej czy przestępstwa znieważenia narodowości, czy w związku z przynależnością do określonej grupy etnicznej. Te przestępstwa są spenalizowane, prowadzimy w miarę na bieżąco statystykę i obserwujemy pewne trendy w występowaniu tych zjawisk. Natomiast samą definicję przestępstw z nienawiści traktujemy zdecydowanie szerzej. Tu warto zwrócić uwagę na kilka aspektów. Po pierwsze, rzeczywiście dostęp do internetu powoduje, że wiele czynów, które można by umieścić w kategorii przestępstw z nienawiści, zamieszczanych jest często w internecie, na serwerach ulokowanych również poza granicami naszego kraju, co uniemożliwia albo ogranicza skuteczne ściganie tego typu przestępstw. Powoduje również pewne trudności w procesie wykrywczym tego typu przestępstw. Warto zwrócić uwagę, że przestępstwa z nienawiści czy hasła związane z nawoływaniem do znieważania określonych kategorii osób, często towarzyszą imprezom sportowym, i to głównie meczom piłkarskim, podczas których mamy do czynienia z chuligańskimi wybrykami pseudokibiców. Występują też różne praktyki działań organów ścigania, ale w wielu przypadkach zarówno prokuratura, jak i nasze Ministerstwo podejmuje działania zmierzające do skuteczniejszego egzekwowania nawet tych ekscesów związanych ze skandowaniem jakichś haseł wynikających z nienawiści. W MSWiA po to, żeby systematycznie monitorować wszystkie te zjawiska, działa zespół, na czele którego stoi pani dyrektor Danuta Głowacka-Mazur, dyrektor Departamentu Kontroli, Skarg i Wniosków. Zespół ten monitoruje z jednej strony czyny kryminalne związane z głoszeniem przestępstw z nienawiści, z drugiej koordynuje całą pracę profilaktyczną w tym zakresie. Współpracuje on z wieloma partnerami, zarówno ze służbami podległymi Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji, z innymi agendami rządowymi, jak i z partnerami zewnętrznymi: z organizacjami pozarządowymi, z Biurem Instytucji Demokratycznych i Ochrony Praw Człowieka OBWE. W ostatnich latach ta współpraca układa się coraz lepiej i dzięki temu w sposób systemowy próbujemy definiować zjawisko rasizmu i ksenofobii, i coraz skuteczniej z nim walczyć. M.in. z inicjatywy tego zespołu we wszystkich służbach podległych Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji powołano pełnomocników do spraw ochrony praw człowieka. Tacy pełnomocnicy działają i w Policji na poziomie jednostek wojewódzkich, i komendy głównej, jak również na poziomie komendy głównej i oddziałów Straży Granicznej. Poszerzany jest także zakres tematyczny działania zespołów pełnomocników o aspekty związane właśnie z przestępstwami z nienawiści, z procesem edukacji i szkolenia wewnątrz poszczególnych służb. We wszystkich województwach w Policji i również na poziomie dużych komend miejskich, funkcjonują tego rodzaju pełnomocnicy, którzy prowadzą taką pracą w samych szeregach i również wkraczają w fazę postępowań, w których mamy do czynienia właśnie z przestępstwami z nienawiści. Po to aby efektywnie wdrażać program wypracowany również w MSWiA przygotowano kompleksowy program zwalczania nienawiści na tle nienawiści dla funkcjonariuszy ochrony porządku publicznego. W jego ramach opracowano również specjalny cykl szkoleń kaskadowych dla funkcjonariuszy. Obejmują one problematykę rozpoznawania przestępstw z nienawiści, odpowiedniego reagowania, przeciwdziałania – cały kompleks zagadnień. We współpracy również z Biurem Instytucji Demokratycznych i Ochrony Praw Człowieka OBWE udało się wydać poradnik dla trenerów-pełnomocników prowadzących tę pracę u podstaw na poziomie jednostek wojewódzkich i powiatowych – taki podręcznik na temat przestępstw z nienawiści i materiały pomocnicze. Nie wiem, czy mamy więcej egzemplarzy, ale mogę puścić go w obieg. Jest to materiał szkolący, jak w szeregach naszych formacji wprowadzać tę problematykę, jak lepiej przygotowywać funkcjonariuszy do zapobiegania tym przestępstwom i ich zwalczania. Do dzisiaj w kraju przeszkolono 51 trenerów i ponad 2 tys. policjantów w zakresie zwalczania i identyfikacji tych przestępstw. Również w związku z Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej zamierzamy proces szkolenia jeszcze dalej rozszerzyć i planujemy, że ok. 10 tys. policjantów będzie przeszkolonych z tej tematyki. Jest to tematyka niezwykle delikatna, gdyż często te przestępstwa są trudno namacalne, trudno identyfikowalne i często sami funkcjonariusze na to, że ktoś kogoś znieważył, obraził nie widzą, jak reagować, a od tych drobnych czynów te działania często eskalują i później mamy do czynienia z poważnymi przestępstwami kryminalnymi, których podłożem jest rasizm, ksenofobia i tego typu zachowania. Po to również, żeby w sposób skuteczny zapobiegać i zwalczać, problematyka przestępstw z nienawiści jest często omawiana i przygotowywane są bardzo konkretne działania w ramach Rady Bezpieczeństwa Imprez Sportowych. Jest to ciało doradcze powołane przez premiera, które przygotowuje kompleksowe rozwiązania w zakresie poprawy bezpieczeństwa na imprezach sportowych. Ciało opiniuje akty prawne, współdziała z Radą Europy, Komitetem ds. Ekscesów Chuligańskich. To ciało promuje również ciekawe rozwiązania prewencyjne wypracowane w różnych jednostkach kraju, po to żeby promować te dobre wzorce i przenosić na inny grunt. Również w tym gremium, któremu mam przyjemność również przewodniczyć, oprócz agend rządowych pracują przedstawiciele federacji i związków sportowych, a także przedstawiciele kibiców – co jest niesłychanie ważne. Aktywnymi członkami naszej Rady są również kibice piłkarscy, do których bardzo często adresujemy wiele naszych uwag i spostrzeżeń. Dzięki takiej formule współpracy udaje się wdrożyć wiele pozytywnych rozwiązań, dobrych programów. Warto podkreślić, że problematyka przestępstw z nienawiści znajduje również miejsce w działaniach promowanych w ramach programu rządowego „Razem bezpieczniej”. Tutaj wspieramy różne programy, które przeciwdziałają zjawisku ksenofobii i rasizmu. M.in. na terenie Łodzi realizujemy wspólnie z Uniwersytetem Łódzkim, a w tej chwili także z samorządem łódzkim program „Jestem fair” adresowany do młodzieży gimnazjów, w którym sportowcy z drużyn piłkarskich Ekstraklasy spotykają się z młodzieżą, pokazują, że można organizować pozytywny doping, że bycie kibicem może być również krzewieniem pozytywnych wartości. W ramach tego programu zwracamy uwagę również na zjawiska związane z przeciwdziałaniem ksenofobii, rasizmowi i tego typu zachowaniom. Innym bardzo dużym programem, który wspiera Ministerstwo, którego jest aktywnym partnerem, jest program „Przeciwdziałanie przez sport agresji i patologii wśród dzieci i młodzieży”. Jest to program rozpoczęty przez Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie i samorząd szczytnieński, który jest również wspierany przez parlamentarzystów – pani poseł Beata Bublewicz bardzo aktywie go promuje. Pozyskujemy na niego środki z programu operacyjnego „Kapitału ludzki”, ze środków pomocowych. Środki te są przeznaczane na dokształcanie nauczycieli i prowadzenie zajęć sportowych z młodzieżą. Zajęcia sportowe to odciąganie dzieci i młodzieży od patologii, a przekierowanie tych emocji na dobre strony: na sport, na krzewienie prawdziwej rywalizacji sportowej, to również promowanie takiego dobrego dopingu. Ten program rozwinął się w tej chwili w zasadzie na cały kraj i obejmuje już tysiące dzieci i młodzieży. Realizujemy go także z innymi partnerami. W jego ramach również zwracamy ogromną uwagę na przeciwdziałanie zjawisku rasizmu i ksenofobii.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AdamRapacki">Mówiąc o zjawisku rasizmu i ksenofobii, warto powiedzieć, że MSWiA bardzo aktywnie wspiera programy związane z mniejszościami narodowymi i etnicznym. Tutaj warto podkreślić, że już od kilku lat realizujemy program na rzecz społeczności romskiej, którym pomagamy tej społeczności w przeciwdziałaniu bezrobociu, w wyrównaniu poziomów edukacyjnych, pomiędzy dziećmi romskimi a pozostałymi. Co roku realizowanych jest ponad 600 projektów służących integracji społeczności romskiej. W latach 2007–2013 na ten cel przewidziano specjalne środki – do końca roku 2010 r. zostało wydatkowanych ponad 18 mln zł, natomiast obecnie czeka kolejnych 14 umów na ponad 21 mln zł dedykowanych właśnie tej społeczności, po to żeby przeciwdziałać właśnie wykluczeniu. W ramach tych projektów szkoleni są również policjanci, po to żeby skuteczniej pomagać społeczności romskiej w jej lepszej adaptacji w naszym społeczeństwie. MSWiA wspiera także wiele projektów związanych z lepszą adaptacją mniejszości narodowych i etnicznych. Wykładamy również środki finansowe na szkolenia i zajęcia w językach regionalnych, pomagamy w różnych aktywnościach tychże mniejszości, po to, aby lepiej zaaklimatyzowały się w naszym społeczeństwie.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AdamRapacki">Generalnie podsumowując zjawisko przestępstw z nienawiści, warto podkreślić, że czynów karalnych, zakończonych postępowaniami karnymi jest stosunkowo niedużo. W sumie w 2010 r. z art. 256, czyli propagowanie faszyzmu, produkcja materiałów o charakterze faszystowskimi, stwierdzono 54 przestępstwa. Z art. 257 dotyczącego publicznego znieważenia grupy ludności jest 135 przestępstw stwierdzonych. Wydawałoby się, że te liczby są stosunkowo nieduże, niemniej jednak mamy do czynienie ze sporą ciemną liczbą tych zjawisk. M.in. po to jest edukacja funkcjonariuszy policji i społeczeństwa, by szybciej reagować na wszelkie zjawiska rasizmu, ksenofobii, po to, aby rzeczywiście wyeliminować je z naszego życia publicznego. Myślę, że dużym sukcesem naszych działań jest to, że udało się stworzyć platformę współpracy ze wszystkimi organizacjami, które zajmują się tą problematyką. Mam tu na myśli współpracę z organizacjami pozarządowymi, bo to jest niesłychanie wartościowy partner. Ważne jest, że również służby, agendy rządowe przywiązują dzisiaj coraz większą wagę do zjawisk przestępstw z nienawiści i że coraz większa grupa funkcjonariuszy jest dobrze przygotowanych do zwalczania tego typu zjawisk. Myślę, że konsekwentne dalsze działanie pozwoli doprowadzić do tego, że te zjawiska zostaną całkowicie zmarginalizowane w naszym życiu publicznym i w tym kierunku będziemy działali. Może tyle tytułem wprowadzenia, a pani dyrektor pewnie chętnie by coś uzupełniła. Dziękuję bardzo. Oczywiście jesteśmy do dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekBiernacki">Czy pani dyrektor chciałaby uzupełnić, czy będzie odpowiadać na pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DanutaGłowackaMazur">To może już poczekam na pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekBiernacki">Tak? Dobrze. Proszę bardzo, czy ze strony państwa posłów są jakieś uwagi lub pytania do tego punktu? Proszę bardzo, pan przewodniczący Jacek Krupa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JacekKrupa">Panie ministrze, mam następujące pytanie. Rzeczywiście, problemy, o których mówimy występują w Polsce, ale dobrze wiemy, że one występują w nieporównywalnie mniejszej skali niż w innych krajach Unii Europejskiej, gdzie grupy etniczne, narodowościowe są dużo większe niż u nas. W związku z tym pytanie: czy my w jakiś sposób korzystamy z doświadczeń innych krajów, z ich rozwiązań, z ich baz danych, programów, sposobu postępowania itp.? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, czy są jakieś uwagi, pytania? Nie słyszę, więc proszę bardzo o odpowiedź, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AdamRapacki">Absolutnie tak, korzystamy z doświadczeń innych krajów. W tej chwili nawet w MSWiA przygotowany jest duży projekt nazwany „Polityką migracyjną”, który w sposób kompleksowy obejmuje podejście państwa i naszego społeczeństwa do problematyki migracji – przybyszy, których spodziewamy się i których będzie coraz więcej. Jest on opracowany przez wszystkie instytucje współpracujące – tutaj duża jest rola Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, które odpowiada za proces adaptacji emigrantów w naszym środowisku. Z drugiej strony problematyka migracji, ale bardziej od strony patologii, która może się pojawiać w związku z cudzoziemcami, jest to domena Straży Granicznej. Z migracją związana jest też problematyka zagrożeń, które mogą się wraz z nią pojawić. Ale te zagrożenia często wynikają z niewłaściwej polityki samych państw, bo źródło potencjalnych zagrożeń stanowią migranci, którzy byliby pozostawieni sami sobie. Ta problematyka jest również uwzględniana przy tworzeniu „Narodowego planu przeciwdziałania zagrożeniom terrorystycznym”, gdzie kładziemy ogromny nacisk na integrację środowisk cudzoziemców, przybyszy, emigrantów ze społecznościami lokalnymi, po to żeby ci ludzie nie czuli się odrzuceni, po to żeby szybciej mogli stawać się pełnoprawnymi członkami społeczeństwa – później jest mniej problemów. Tutaj mamy sporo wzorców z krajów Europy Zachodniej, które dzisiaj borykają się z tą problematyką i często same artykułują, jak wiele błędów popełniły na tym wczesnym etapie. Dlatego próbujemy tę problematykę ubrać w cały kompleks zintegrowanych działań wszystkich instytucji państwowych, i nie tylko państwowych, ale również instytucji pozarządowych, po to żeby doświadczenia innych krajów wykorzystywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JacekKrupa">Jeszcze jedno pytanie, jeśli mogę. W związku z tym, jak państwo oceniacie, czy obowiązujący w Polsce system prawny, przepisy prawa w poszczególnych kodeksach są wystarczające, czy też należałoby wytyczyć jakiś kierunek zmian na przyszłość? Czy macie państwo jakąś koncepcje, w jakim kierunku to prawo powinno iść, jeśli ma być zmieniane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AdamRapacki">Wydaje się, że podstawy prawne do ścigania tego typu zachowań są. Większy jest problem w konsekwencji działania i instytucji państwowych, i również społeczeństwa, bo często nie zwracamy uwagi na to, że używając określonych sformułowań, możemy kogoś obrazić. Myślę, że nasze społeczeństwo jeszcze nie jest odpowiednio wyczulone na terminologię, którą operuje, i na to, że często używanie jakichś rasistowskich sformułowań jest przestępstwem. Po to m.in. te szkolenia adresowane do funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej, żeby szybciej interweniować na tym wczesnym etapie. Mieliśmy również takie przykłady, że na stadionach piłkarskich skandowano rasistowskie czy antysemickie hasła i policja, a później prokuratura nie bardzo dopatrywały się przestępstwa, mówiąc często, że po prostu sobie krzyczeli, bo tak kiedyś krzyczeli. Dzisiaj ta reakcja również ze strony organizacji pozarządowych i mediów jest zdecydowanie bardziej wyrazista i wymuszająca konkretne działania. My zwracamy szczególną uwagę Policji, że tego typu zachowania muszą się spotkać z aktywnym wyciąganiem konsekwencji, bo w przeciwnym razie później ta eskalacja działań narasta i mamy do czynienia z sytuacją, że są atakowani Romowie, że społeczności miejscowe chcą same wymierzać sprawiedliwość, nie patrząc na jakieś indywidualne zachowania, atakują całą społeczność romską. Więc tutaj potrzeba wiele takiej pozytywistycznej pracy w społeczeństwie. Jeżeli chodzi o ściganie, te podstawy są, tylko bardziej brakuje nam takiego wyczucia i wrażliwości społecznej oraz konsekwencji w egzekwowania prawa. Zapewne również powinniśmy uruchamiać więcej kampanii medialnych, pokazując zjawisko i pokazując, że to jest jednak zło, na które trzeba odpowiednio wcześnie reagować. Wiem, że pani dyrektor jeszcze chciała uzupełnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekBiernacki">Tak, proszę bardzo, pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#DanutaGłowackaMazur">Jeżeli mogę, jeszcze nawiązując do poprzedniego wątku, to przykładem tej współpracy jest również „Program zwalczania przestępstw z nienawiści” dla funkcjonariuszy porządku publicznego, o którym pan minister mówił we wprowadzeniu. Jest to program, który pierwotnie został opracowany przez funkcjonariuszy policji FBI na potrzeby kształcenia funkcjonariuszy w innych krajach. Tutaj wykorzystywane są nie tylko doświadczenia policji, ale również przekazane chociażby przez policję francuską czy właśnie przez FBI jako pokazowe, szczególnie, jeśli to dotyczy symboliki faszystowskiej czy symboliki mowy nienawiści. Trwają również dyskusje na forum europejskim dotyczące jednolitego podejścia definicyjnego, jeśli chodzi o stronę prawną, do kwestii związanych z przestępstwami z nienawiści czy do mowy nienawiści. To tyle z mojej strony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan poseł Śnieżek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AdamŚnieżek">Zespół monitorujący śledzi m.in. portale internetowe pod kątem mowy nienawiści, jak czytamy w materiale. Panie ministrze, czy są stwierdzane przypadki takiej istotnej nienawiści podżegającej do jakichś przestępstw, czy to się zmienia w ciągu ostatniego czasu? Czy po zabójstwie pracownika biura poselskiego Prawa i Sprawiedliwości nastąpiła tutaj jakaś zmiana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AdamRapacki">Zespół w Ministerstwie nie ma możliwość śledzenia tego. Monitoring internetu odbywa się przez komórki przede wszystkim Policji, również Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Te instytucje współpracują również z NASK-iem – Naukowo-Akademicką Siecią Komputerową – i z innymi partnerami, którzy monitorują internet pod kątem właśnie m.in. przestępstw z nienawiści, a także w ogóle pod kątem przestępstw z wykorzystaniem internetu. W momencie, kiedy ujawniamy tego typu wpisy, hasła, podejmujemy działania już zgodnie ze sztuką policyjną – próbujemy zlokalizować autorów. Jeżeli kwalifikuje się to do tego, żeby wszczynać postępowanie karne, to wszczynamy również postępowanie i prowadzimy postępowanie przygotowawcze w sprawie tego typu czynów.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#AdamRapacki">Ten przypadek zabójstwa, dramatu w Łodzi, był rzeczywiście jakimś incydentem człowieka, chyba chorego – chociaż akurat badania psychiatryczna nie do końca to wykazują. Ale nie ma tutaj zmasowanego działania, które wskazywałoby, że istnieje realne zagrożenie w stosunku do życia, do funkcjonowania parlamentarzystów czy jakichś innych grup zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#AdamRapacki">Rzeczywiście internet daje pewne możliwości anonimowego działania. Często tak się przynajmniej niektórym wydaje, że ono jest anonimowe – chociaż rzeczywiście można się schować w tym internecie. Wielu ludzi korzystając z tej anonimowości, wypisuje najróżniejsze bzdury, aczkolwiek tutaj jest realizowany ten monitoring internetu pod kątem występowania zagrożeń, które mogą skutkować jakimś przestępstwem. W określonych kategoriach spraw mamy odpowiednie narzędzia informatyczne, które pozwalają również w sposób automatyczny na wyłapywanie takich haseł, stron i identyfikowanie sprawców, którzy grożą potencjalnymi przestępstwami. Tą domeną nie zajmuje się zespół w Ministerstwie, bo to jest zespół stosunkowo nieliczny i koordynujący – bardziej strategiczny. Natomiast tym obszarem zajmują się organa ścigania – Policja, ABW – i inni partnerzy, z którymi współpracujemy, bo mamy wielu zewnętrznych partnerów współpracujących z nami. Również uczelnie wykorzystujemy skrzętnie do tego, aby nas wspierały w penetracji internetu. Realizujemy kilka projektów badawczych, gdzie wypracowujemy narzędzia informatyczne pozwalające na wychwytywanie takich stron i korespondencji, które wskazują na zagrożenie naruszenia prawa. Więc ta przestępczość komputerowa jest ogromnym wyzwaniem dla wszystkich organów ścigania. Dzisiaj to jest zjawisko nowe, dynamiczne, do którego również na forach międzynarodowych przywiązuje się ogromną wagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan poseł Piotr van der Coghen.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PiotrVanderCoghen">Panie ministrze, czy nie uważa pan, że walkę z przestępstwami z nienawiści powinno zacząć się w szkołach, ponieważ moim zdaniem one wynikają z braku tolerancji. Czy nie jest czasem tak, że powinniśmy zacząć uczyć dzieci tolerancji na to, że jest ktoś, kto jest inny. Proszę zwrócić uwagę, które dzieci są maltretowane w szkołach podstawowych. To jest dziecko, które jest otyłe, albo dziecko, które jest rude, albo dziecko, które ma krótki wzrok albo znacznie gorzej się uczy. Te dzieci są bite. Wynika to z tego, że grupa szuka osoby innej i na niej wyładowuje swoją frustrację. Bo frustracji ulegają również dzieci od szkoły podstawowej, od początku. To nie dotyczy tylko osób starszych. Czy jakimś ogromnym programem nie należałoby objąć dzieci, żeby rozumiały to, że ktoś może być inny. A potem to już jest tylko kwestia usprawiedliwienia swoich złych emocji i wyładowania na kimś innym. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarekBiernacki">Czy są jeszcze jakieś pytania ze strony państwa posłów? Proszę bardzo pani poseł Łybacka, z tej strony siedzi...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#KrystynaŁybacka">Po prostu z tamtej nie było miejsca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MarekBiernacki">To tylko dlatego, że nie zauważyłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KrystynaŁybacka">Chciałabym nawiązać do wypowiedzi mojego przedmówcy i w pełni się z nią zgadzam – to po pierwsze. Ale po drugie, chciałabym ją wzmocnić, powiedzieć, że przemoc rówieśnicza, która jest tak bardzo zauważalna w szkole i tak nas szokuje, ma swoje źródło często w rodzinie. Często dziecko przynosi do szkoły taki sposób reagowania, jaki zaobserwował u dorosłych. Dlatego mam propozycję wobec pana ministra. Otóż, panie ministrze, parę lat temu zrobiliśmy program „Żyj trzeźwo”. Chodziło o to, że obserwowaliśmy bardo duże zainteresowanie alkoholem u coraz młodszych dzieci. Do tego programu zaangażowaliśmy wybitnych sportowców, którzy przekonywali, że warto mieć trzeźwy umysł. Proszę mi wierzyć, spotkanie dzieciaków z osobą, którą one uwielbiają, dla których ta osoba jest wzorcem, idolem... Jeżeli ona im to mówi, to często trafia – mówię to z przykrością, ale takie są fakty, znacznie bardziej aniżeli słowa nauczyciela. Stąd mam pytanie, czy nie zechcielibyście państwo może ogłosić takiego programu. Myślę, że można by to zrobić razem z Ministerstwem Edukacji Narodowej. Gwarantuję, że skutki byłby naprawdę bardzo, bardzo pozytywne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MarekBiernacki">Tak, proszę bardzo, przewodniczący Mieczysław Łuczak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MieczysławŁuczak">Przysłuchuję się wypowiedziom kolegów i koleżanek. Mówimy o młodzieży, ale tak naprawdę to zacznijmy od siebie. Ale to taka malutka dygresja.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#MieczysławŁuczak">Mam takie pytanie: naruszenie dóbr osobistych przez pomówienie, ubliżanie – z nienawiści. Policja prowadzi postępowanie – prokurator umarza ze względu na niską szkodliwość społeczną...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MarekBiernacki">Proszę, panie ministrze, o ustosunkowanie się do wypowiedzi państwa posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AdamRapacki">Całkowicie podzielam pogląd, że problematykę przestępstw z nienawiści powinniśmy rozpoczynać już od domów rodzinnych, od wychowania dzieci i własnych zachowań, bo tak naprawdę później szkoła jest elementem już działań następczych. Całkowicie podzielam pogląd, że w szkołach powinny być i są realizowane programy edukacyjne zwracające uwagę właśnie na zjawiska ksenofobii, rasizmu, na zjawisko tolerancji, na potrzebę bycia tolerancyjnym, na rozmawianie o problemach. Być może tego wszystkiego jest mało, bo jak dojdziemy do drugiego punktu i będziemy mówili o przestępczości nieletnich, to niestety te trendy są takie, które nas nie satysfakcjonują. Rzeczywiście i MSWiA, Policja, ale także inne służby realizują bardzo wiele programów prewencyjnych z wykorzystaniem najróżniejszych partnerów i wybitnych sportowców. Wprowadzamy je do szkół, organizujemy zajęcia. Np. wykorzystujemy nawet bokserów i razem z nimi robimy zajęcia z trudną młodzieżą, w domach poprawczych, również w takich społecznościach zagrożonych patologią. Rzeczywiście program „Żyj trzeźwo” – on jest kontynuowany. Takich programów jest bardzo wiele. Gdybyśmy chcieli wymieniać, to później może przedstawiciele Policji powiedzą, jakie ciekawe programy realizują. Ale jest ich bardzo wiele. W programach, w których promujemy dobre zachowania w sporcie, zawsze uczestniczą sportowcy. W programie „Jestem fair” piłkarze z Widzewa i z ŁKS-u spotykają się z dziećmi. Np. szkoły, które między sobą walczyły, dzisiaj po tych zajęciach potrafią uczestniczyć w zawodach sportowych, również kibice potrafią dopingować w humanitarny i pozytywny sposób. Więc tutaj całkowita prawda, że mimo, że tych programów jest realizowanych dużo, to ciągle jest ich za mało i że jednak powinniśmy kłaść większy nacisk właśnie na profilaktykę, i to adresowaną do najmłodszego pokolenia, bo jak te dzieci będą wychowywane, to później taki z nich będzie pożytek. My również we wszystkich działaniach, również w działaniach policyjnych, kładziemy ogromny nacisk na prewencję, na ten element zapobiegawczy. Lepiej jest zapobiegać, niż później ścigać, izolować i ponosić jeszcze większe koszty. Proporcje w naszych działaniach są tak rozkładane, żeby to było realizowane. To jest gigantyczny temat – prewencja, edukacja i wychowanie młodych ludzi. Ale tak naprawdę to jest temat, który wszyscy musimy realizować – i na swoich podwórkach rodzinnych, i w szkołach, i we wszystkich instytucjach, w których razem pracujemy. Dopiero taka pozytywistyczna praca nas wszystkich może doprowadzić do tego, że te negatywne zjawiska będą marginalizowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AdamRapacki">Jeszcze o umorzeniach pani dyrektor kilka słów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#DanutaGłowackaMazur">Pan przewodniczący nawiązał do kwestii umarzania postępowań. W tej chwili w prokuraturze jest nadzór instancyjny. W sposób szczególny objęte są nim umorzenia szczególnie z kilku artykułów Kodeksu karnego dzisiaj tutaj przywołanych. Tak że nie pojawiają się od 2006 r. w sprawach związanych z przestępstwami na tle rasowym czy na tle nienawiści umorzenia z powodu niskiej szkodliwości społecznej. Najczęściej takie umorzenia są w sytuacji, jeżeli nie uda się wykryć sprawcy. Nawet dzisiaj prasa pisała o umorzeniu dotyczącym sytuacji przywołanej przez pana ministra – Limanowej i sytuacji społeczności romskiej – gdzie umorzone postępowanie zostało ponownie podjęte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję, pani dyrektor. Proszę, poseł Sztorc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejSztorc">Panie ministrze, chciałbym wzmocnić pewien tok myślenia. Pani profesor powiedziała, że młodzież, dzieci w dużej mierze wynoszą swoją agresję, sposób bycia z domu. To jest prawda. Ale częściowo poseł Łuczak dotknął też innego problemu. Trochę się krępujemy albo wstydzimy powiedzieć coś, co ma ogromne znacznie. Dzisiaj dzieci i młodzież włączają telewizję. I to nie jest tak, że nie słuchają debat politycznych – słuchają. I bardzo szybko z nich wyciągają wnioski. Tam jest ciągły atak – bo jest z innego ugrupowania, bo jest z innej strony. Szanowni państwo, był taki moment, chwila, że zaczęliśmy się bić w piersi – po wydarzeniach w Łodzi – że zmieni się styl polityki. Twierdzę, że bardzo duży wpływ ma na to nasze zachowanie. I młodzież szybko rozumie, że tam starsi ludzie z elit politycznych bez skrupułów się atakują, to oni powinni tak samo. Powinniśmy to brać pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#AndrzejSztorc">Są inne zachowania, oczywiście. Komisja Mniejszości, Narodowych i Etnicznych już wczoraj i dzisiaj na dwóch posiedzeniach dyskutuje o mniejszościach, o tym, co się zdarzyło w Poznaniu, co się wydarzyło w Małopolsce, w Limanowej. Tu są podłoża dość głębokie. Prawda jest taka, że dotyczy to dzieci romskich i mniejszości, że tam jest konflikt, który już trwa dość długo – i to również ma pewne podłoże. Analizując to, co się działo w Poznaniu, to nie jest tak, że jest odwet mieszkańców Poznania na Romach – tam były pewne przyczyny. Musimy powiedzieć, że obydwie strony konfliktu muszą dołożyć starań, żeby go wygasić. Oczywiście mieszkańcy, poznanianie, restauratorzy, ale Romowie też muszą zrozumieć, że ich zachowanie musi być zgodne z normami, że standardem itd. Ale o tym trzeba rozmawiać spokojnie. Najwięcej w tej chwili możemy zrobić my, dorośli, ojcowie, rodziny – pokazać. I to nie jest tak, że powinniśmy tylko szkolić dzieci i młodzież. Ale my sami też. To jest bardzo ważny problem. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję. Proszę bardzo, pan poseł Grzegorz Raniewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#GrzegorzRaniewicz">Panie przewodniczący, szanowni goście, panie ministrze, przychylam się do tego, że z telewizji, która dzisiaj jest bardzo silnym medium jest główne oddziaływanie. Poza tym, co dzieci wynoszą ze szkoły, to te konflikty, które są w wiadomościach codziennie pokazywane, odgrywają istotną rolę. Widzę to również u siebie w domu. Jak moje dzieci odbierają wszelkiego typu przekazy telewizyjne i to jest istotne.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#GrzegorzRaniewicz">Natomiast moje pytanie zmierzałoby do tego... Pan minister wspominał o tym, że jest wiele programów edukacyjnych prowadzonych w szkołach, ale czy udało się wypracować taki system pracy z MEN, aby poza doraźnymi programami w ramach podręczników szkolnych wprowadzić jako obowiązkowe w ramach godziny wychowawczej lekcje nauki tolerancji, nauki wzajemnego zrozumienia. De facto MSWiA już jest konsumentem tego wszystkiego, co jest złe na rynku, tego wszystkiego, co się złego wydarzy. Czy MEN tutaj współpracuje, tak aby udało się jednak zapobiegać temu już wcześniej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze jakieś uwagi ze strony państwa posłów? Nie słyszę zgłoszeń. Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AdamRapacki">Mówiąc o programach, mówiłem tutaj o programach, które realizuje Policja, Ministerstwo, inne służby z naszego punktu widzenia. Dla nas jest to zajęcie dodatkowe. Natomiast dla MEN, dla całego systemu oświaty to są działania systemowe i w programach edukacyjnych są konkretne zajęcia i ścieżki edukacyjne, w których te treści, o których tu mówiliśmy, związane z przeciwdziałaniem przestępstwom z nienawiści, są zawarte. Są one realizowane. Oczywiście pewnie problemem jest to, kto je realizuje, z jakim zaangażowaniem. Co do moich relacjach z MEN, trochę narzekam na współpracę z MEN, bo w naszych programach takich ad hoc nie widać wielkiego entuzjazmu po stronie partnerów. Dla nas jest to dodatkowe zajęcie – mówię o MSWiA, Policji, innych służbach. Dla nauczycieli jest to zajęcie podstawowe. MEN tłumaczy nam zawsze, że te elementy są ujęte w ścieżkach programowych i OK. Ale to tak naprawdę zależy od ludzi, którzy realizują później te treści już w samych szkołach, i często od tego, jak potrafią współpracować dyrektorzy szkół, pedagodzy, np. z naszymi inspektorami od spraw nieletnich w Policji. Tu jest ogromna rezerwa i potencjał pracy. Wtedy, kiedy ta współpraca dobrze się układa, to ta synergia działa i daje zdecydowanie lepsze efekty. Jak będziemy mówili o przestępczości nieletnich, to pokażemy, że po części to, że ujawniamy więcej przestępstw popełnionych przez nieletnich, to jest pewien element lepszej współpracy policji ze szkołami, z pedagogami, z dyrektorami. Kiedyś jeszcze sami dyrektorzy nie chcieli pokazywać, że mają w swoich szkołach spory obszar patologii, że w szkole pojawiają się narkotyki, bo mówili: to będzie źle świadczyło o szkole. Myślę, że dzisiaj w ogromnej większości to nie jest problemem. Dzisiaj jest to zjawisko naturalne, i teraz problemem jest, żeby szybko je zdiagnozować i odpowiednio szybko wspólnymi siłami z nim walczyć. Myślę, że dzisiaj ta świadomość jest inna również po stronie dyrektorów szkół, nauczycieli, pedagogów. To też jest proces, w którym wszystkie strony muszą przekonać się do siebie, muszą zobaczyć, że jednak wspólnie lepiej się działa. Pewnie jak by tu był przedstawiciel MEN, to mógłby mówić długo o tych ścieżkach programowych – w której klasie, na jakie aspekty są położone akcenty. My też zabiegamy o to, żeby w programach edukacyjnych było wiele elementów praktycznych związanych z samym bezpieczeństwem. Żebyśmy nie uczyli takiego klasycznego przedmiotu, jak przysposobienie obronne i „maski gazowe włóż”, czy tym podobne, ale żebyśmy skupili się na wychowaniu w zakresie bezpieczeństwa komunikacyjnego – jak się poruszać bezpiecznie po drogach; trochę wiktymologii – jak się zachowywać, żeby nie paść ofiarą, jak się zachowywać, żeby nie paść ofiarą przestępstwa w internecie później. Tego typu elementy nowe, które powinny być również wdrażane i w bardzo konsekwentny sposób włączone w proces nauczania. Nie ma przedstawiciela MEN-u, bo pewnie mógłby sporo powiedzieć, co robią na różnych poziomach. Ale to jest spora rezerwa i obszar, który wymaga pełnej współpracy ze strony służb, trochę siłowych, naszych z tymi, którzy dbają o wychowanie najmłodszego pokolenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję. Polecam państwu posłom, żeby poruszyć ten temat na Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży – to też byłoby dosyć istotne.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do drugiego punktu – informacji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o przestępczości nieletnich w Polsce. Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AdamRapacki">W 2010 r. Policja ustaliła ponad 516 tys. podejrzanych – to jest trochę mniej niż w 2009 r. A więc mówimy generalnie, że przestępczość w ogóle w Polsce utrzymuje się na podobnym poziomie w ostatnich 2–3 latach, natomiast relatywnie spada w stosunku do tego, z czym mieliśmy do czynienia na początku lat 2000.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#AdamRapacki">Natomiast w tych postępowaniach nie ulega wątpliwości, że wzrasta liczba przestępstw popełnionych przez nieletnich sprawców. W tej ogólnej liczbie blisko 516 tys. podejrzanych ponad 51 tys. sprawców to są nieletni. Ci nieletni dokonali w 2010 r. ponad 100 tys. czynów karalnych. Był to wzrost samej liczby sprawców stosunkowo nieduży, bo blisko 300 sprawców, natomiast wzrost samych czynów popełnionych przez nieletnich – bardzo duży, bo aż o 15 tys. To z jednej strony, jakbyśmy popatrzyli na wzrost liczby przestępstw popełnionych przez nieletnich, od razu widzimy bardzo duży wzrost, ale jeżeli chodzi o samych sprawców, to jest stosunkowo nieduży. A dlaczego jest taki duży wzrost samych przestępstw? Otóż wynika to, po pierwsze, z tego, że w obrębie Policji ogniwa, które zajmowały się zapobieganiem przestępczości nieletnich zintegrowano z ogniwami, które zajmowały się procesem wykrywczym – czyli stworzono ogniwa przestępczości nieletnich prowadzące zarówno prace prewencyjne, jak i wykrywawcze. To lepsze rozpoznanie sprawia, że ujawnia się znacznie więcej przestępstw nieletnich niż to było w latach minionych. Więcej się ujawnia, tzn., że trochę mniejsza jest ciemna liczba, aczkolwiek tutaj ta ciemna liczba jest spora i wiele drobnych przestępstw, szczególnie popełnionych w szkołach, po prostu nie oglądało nigdy światła dziennego. Dzisiaj taka systemowa praca Policji w środowiskach nieletnich powoduje, że tych przestępstw ujawniamy zdecydowanie więcej.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#AdamRapacki">Wskaźnik udziału nieletnich sprawców czynów w ogólnej liczbie też wzrósł, ale stosunkowo niedużo i wynosi blisko 10%, w praktyce 9,9%. W 2009 r. był to 9,8%.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#AdamRapacki">Przestępstwa, które popełniają nieletni, to zdecydowanie przestępstwa o charakterze kryminalnym. I tak nieletni w ub.r. popełnili ponad 48 tys. przestępstw kryminalnych, to już stanowiło blisko 17,5% ogółu wszystkich przestępstw kryminalnych ujawnionych przez Policję. To jest już bardzo duży wskaźnik. Jak popatrzymy na czyny, których się najczęściej dopuszczają nieletni, to w kradzieży cudzej rzeczy w ub.r ujawniono ponad 11 tys. czynów i to jest ok. 5% we wszystkich kradzieżach. Nieletni również popełnili ponad 11 tys. rozbojów kradzieży i wymuszeń rozbójniczych. To, co jest niepokojące, to jest aż 42% wszystkich rozbojów, kradzieży rozbójniczych popełnionych w ogóle. Czyli prawie co drugie przestępstwo rozboju, kradzieży rozbójniczej – a to są bardzo poważne przestępstwa, bo to jest kradzież połączona z naruszeniem nietykalności cielesnej – tj. ponad 42%, to są nieletni. W zakresie kradzieży z włamaniem nieletni popełnili ponad 9800 czynów i to jest 7%. To też jest spory procent wszystkich włamań. Uszczerbek na zdrowiu – nieletni popełnili ponad 5,5 tys. i to jest znowu ponad 35% wszystkich przestępstw, a więc bardzo dużo. Udział w bójce lub pobiciu – ponad 3 tys. czynów i to też 26,6%. A więc przestępstwa, których najczęściej dopuszczają się nieletni, to rozbój, kradzież i wymuszenie rozbójnicze, bójka, pobicie, uszczerbek na zdrowiu, ale również włamania, kradzież cudzej rzeczy. To są przestępstwa, w których rzeczywiście udział nieletnich jest niesłychanie duży i taki, który rzeczywiście wywołuje spory niepokój. Ponadto nieletni popełnili 7 zabójstw – jak gdyby tutaj nie ma to większego wpływu. 311 zgwałceń, to znowu stanowi blisko 20% wszystkich gwałtów. Czyli blisko 20% gwałtów to są gwałty popełnione przez nieletnich. I ponad 700 innych przestępstw przeciwko wolności seksualnej – to będzie dystrybuowanie materiałów poprzez internet, jakichś treści pornograficznych i to też jest ponad 20% przestępstw tego typu. To też jest potężna kategoria, w której nieletni mają spory udział. Również w 2010 r. ujawniono ponad 4 tys. nieletnich sprawców, którzy popełnili ponad 20 tys. przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. To oznacza, że ponad 15% wszystkich przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii to są przestępstwa popełnione przez nieletnich.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#AdamRapacki">Niestety, w tych wszystkich kategoriach, obserwujemy pewną tendencję wzrostową – może nie tyle, jeśli chodzi o ilość ustalonych podejrzanych nieletnich, ile o ilość przestępstw popełnionych. A więc to, co podkreślałem, że tutaj trochę lepsza, skuteczniejsza praca Policji, organów ścigania powoduje, że przestępstw popełnianych przez nieletnich jest ujawnianych więcej.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#AdamRapacki">Nieletni mają również swój udział, ale stosunkowo nieznaczny, w przestępstwach gospodarczych. Głównie są to przestępstwa związane z dystrybucją pirackich płyt, oprogramowań itp.</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#AdamRapacki">W sumie nieletni popełniając te ponad 83 tys. czynów karalnych, wraz z drugą osobą, popełnili ponad 10 tys. czynów, natomiast ponad 6200 czynów popełnili, działając w grupach przestępczych. Więc to też jest zjawisko niepokojące, bo to wskazuje na pewien element tworzenia namiastek zorganizowanej przestępczości.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#AdamRapacki">Głównym miejscem popełniania czynów karalnych przez nieletnich tradycyjnie były obszary miejskie i tutaj ponad 83 tys. czynów popełnionych z całej liczby ponad 100 tys. czynów.</u>
          <u xml:id="u-41.8" who="#AdamRapacki">Wobec 473 nieletnich sprawców czynów karalnych sąd rodzinny zastosował środek tymczasowym o charakterze izolacyjnym w postaci zatrzymania w schronisku dla nieletnich oraz w 130 przypadkach umieszczono nieletnich w placówkach oświatowo-wychowawczych. Łącznie w roku 2010 sądy rodzinne zastosowały środki tymczasowe wobec 603 nieletnich.</u>
          <u xml:id="u-41.9" who="#AdamRapacki">Do popełnienia czynu karalnego powróciło w warunkach recydywy blisko 4,5 tys. nieletnich sprawców. Spośród tych ponad 2600 dokonało czynu podobnego do tego, za który wcześniej było już ukaranych.</u>
          <u xml:id="u-41.10" who="#AdamRapacki">W 2010 r. ujawniono ponad 2300 czynów karalnych, które to nieletni popełnili po spożyciu alkoholu, i 49 czynów, które sprawcy nieletni popełnili pod wpływem działania narkotyków. Aczkolwiek te cyfry byłyby pewnie większe, tylko badania na zawartość, szczególnie narkotyków przeprowadzane są niezwykle rzadko. A więc te liczby po prostu są zdecydowanie większe, ale tyle mamy potwierdzonych.</u>
          <u xml:id="u-41.11" who="#AdamRapacki">Osób małoletnich poniżej 13. roku życia, które dopuściły się czynu zabronionego z ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich w ub.r. odnotowano ponad 2800. To jest trochę mniej niż w 2009 r., kiedy było to 3100.</u>
          <u xml:id="u-41.12" who="#AdamRapacki">Spośród tych nieletnich sprawców przestępstw ponad 50 tys. nieletnich – 98% – uczęszczało do szkół, z tego do szkół podstawowych i gimnazjalnych ponad 26 tys. przestępstw nieletnich, do szkół średnich i zawodowych blisko 2,5 tys. Tak że tak to wygląda, jeżeli chodzi o miejsce.</u>
          <u xml:id="u-41.13" who="#AdamRapacki">Rzeczywiście te cyfry są z jednej strony niepokojące, często takie przestępstwa popełnione przez nieletnich z udziałem przemocy wywołują wiele zaniepokojenia, dlatego też problematyka przestępczości nieletnich i patologii wśród nieletnich jest problematyką, którą w szczególny sposób powinny się zająć zarówno instytucje rządowe, jak i organizacje pozarządowe. Stąd ogromną wagę przywiązujemy do profilaktyki, my, resort jako resort spraw wewnętrznych i podległe służby. Organizujemy wiele programów prewencyjnych. Już wspomniałem o Rządowym programie ograniczania przestępczości i aspołecznych zachowań „Razem bezpieczniej”, ale realizujemy również profilaktykę w ramach Narodowego programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych. Prowadzimy również działania w ramach Krajowego programu przeciwdziałania narkomanii. To są te takie krajowe, ogromne, narodowe programy obejmujące swoim zakresem działania cały kraj i wiele obszarów. W ramach tych obszarów prowadzimy wiele, wiele działania dedykowanych konkretnym zjawiskom związanym z zachowaniem nieletnich. W ramach Rządowego programu „Razem bezpieczniej” kładziemy ogromny nacisk na ograniczenie zjawisk i zachowań, które budzą powszechny sprzeciw i poczucie zagrożenia. Łączymy działania Policji, administracji rządowej, samorządowej i innych partnerów społecznych zainteresowanych tą profilaktyką i prowadzimy cały szereg działań. Włączamy w to jak najszersze kręgi organizacji samorządowych i społeczeństwo. W ramach programu „Razem bezpieczniej” szczególnie w bieżącym roku kładziemy ogromny nacisk na poprawę bezpieczeństwa w miejscach publicznych i miejscach zamieszkania, na przemoc w rodzinie, na bezpieczeństwo w szkole, w środkach komunikacji, w ruchu drogowym, w działalności gospodarczej czy w ochronie dziedzictwa narodowego. Tamte działania są zdecydowanie większe. Co prawda małe środki możemy przeznaczyć, bo to tylko 3 mln zł rocznie na realizację tych programów, ale realizujemy to w ten sposób, że ogłaszając konkursy na różnego rodzaju programy, aktywizujemy samorządy lokalne, dofinansowujemy te najlepsze projekty, dzięki temu realizowanych jest wiele działań, nie tylko tych finansowanych w ramach tego programu, ale również te, które później w oparciu o nasze wzorce, jakieś nasze doświadczenia są realizowane przez społeczności lokalne. W ub.r. w ramach poprawy bezpieczeństwa w szkole dofinansowaliśmy 13 projektów na ponad 800 tys. zł, w zakresie przemocy w rodzinie 11 projektów też na ponad 800 tys. zł, na bezpieczeństwo w miejscu publicznym i w miejscu zamieszkani – 4 projekty na kwotę 355 mln zł. Pewnie gdyby były większe środki na ten program „Razem bezpieczniej”, na pewno byłoby zdecydowanie więcej działań.</u>
          <u xml:id="u-41.14" who="#AdamRapacki">Więcej może o programach profilaktycznych, szczególnie realizowanych przez Policję, powie pan komendant główny. Na pewno z naszej strony obszar bezpieczeństwa właśnie wśród nieletnich jest jednym z priorytetowych działań i takim, do którego przywiązujemy ogromną wagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, panie komendancie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#WaldemarJarczewski">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, panie przewodniczący, szanowni państwo, rzeczywiście Policja jest bardzo zaangażowana w realizację programów profilaktycznych. Powiem tylko, że z 306 programów profilaktycznych, jakie Policja realizowała w ubiegłym roku, 130 było kierowanych do nieletnich. Ktoś z państwa zapyta: dlaczego aż tak duża liczba? Dlatego, że część z nich rzeczywiście jest takimi programami, które reagują na określony incydent, który się pojawia w zagrożeniu lokalnym. Wtedy najczęściej zespół inspirowany przez policjanta, który zajmuje się problematyką ds. nieletnich, najczęściej przy współudziale pedagogów szkolnych, prowadzi działania edukacyjne, które ujmowane są w ramy określonego programu i kierowane do określonej grupy młodych ludzi. Są też programy, o których mówił pan minister, te ze szczebla rządowego, jak program „Razem bezpieczniej”, ale i taki program, który ma, jak myślę, dużą popularność w kraju – „Profilaktyka a Teatr”. Zaczęło się to 10 lat temu, dziś program jest już bardziej skoncentrowany na dotarciu do grup nastolatków w przedziale wiekowym od 12–16 lat, ewoluuje już w kierunku bardziej „Profilaktyki a Ty”. Czyli krótko mówiąc, z tej „Profilaktyki a Teatr”, z tej zabawy, która rozpoczęła się kilka lat temu, w tej chwili poza jednym województwem, z tego, co pamiętam, we wszystkich województwach realizowany jest ten program, który ewoluuje w kierunku „Profilaktyki a Ty”, żeby nie zmienić jakby głównego motto programu, który identyfikowany jest jako popularny PaT. Na stronach głównych Policji można znaleźć linki do tego programu i zapoznać się z jego ideą, jak również z przedsięwzięciami, jakie są planowane na ten rok. Idea tego programu jest taka, aby zwiększyć aktywność samych młodych ludzi, którzy powinni i też sami identyfikować problemy – problemy lokalne i krajowe – i sami powinni proponować rozwiązania. Ta aktywność przeszła nasze dość duże oczekiwania. Rzeczywiście na corocznych podsumowaniach tego programu profilaktycznego, który dziś identyfikowany jest, jak powiadam, pod znakiem PaT-u mamy zjazd kilkuset do kilku tysięcy nawet młodych ludzi, którzy proponują własne rozwiązania. Tutaj wrócę do tego, co mówiliśmy wcześniej – wsparte to jest wszystko olbrzymimi autorytetami. Bardzo zaangażowany w tę profilaktykę jest również pan Włodarczyk, bokser, który zawsze bierze udział w tych spotkaniach „Profilaktyki a Teatru”. Są przy tej okazji realizowane warsztaty z artystami, dziennikarzami – z szerokim spektrum ludzi, którzy mają autorytet i chęć brania udziału w tego typu profilaktyce.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#WaldemarJarczewski">Szanowni państwo, gdyby wymienić tylko te 126 programów, które są realizowane, o których mówiłem, jako adresowane do nieletnich, to zajęłoby sporo czasu. Być może, jeżeli państwo pozwolą, ograniczę się tylko do tematów, które dotyczą profilaktyki najmłodszych. Pamiętacie państwo kilka lat temu, może nawet ok. 10 lat temu, rozpoczęło się w Policji budowanie programów, które miały dotrzeć do najmłodszych, w których głównymi postaciami były maskotki Policji. We wszystkich praktycznie województwach funkcjonują te programy, są maskotki policyjne. Cokolwiek by o tym mówić, proszę sobie wyobrazić, że wejść na stronę internetową „Z Pyrkiem bezpieczniej” tylko w woj. wielkopolskim rocznie jest ok. 80 tysięcy. To program profilaktyczny. Możemy doceniać lub nie doceniać tego typu profilaktyki, zawracam jednak uwagę na olbrzymie zainteresowanie tym programem również w społeczności szkół, przede wszystkim podstawowych. A zatem mamy programy, które są ukierunkowane na tych najmłodszych, mamy program, który w tej chwili dość dynamicznie przy olbrzymim zaangażowaniu Komendy Głównej Policji rozwija się w kierunku młodzieży – „Profilaktyka a Ty”, czyli Pat, i też programy rządowe. To tyle, jeżeli o tych podstawowych elementach byśmy mówili. Jak powiadam, wymienienie wszystkich programów zajęłoby sporo czasu. Chciałbym też zwrócić państwa uwagę na to, że po raz pierwszy programy profilaktyczne polskiej Policji zostały zauważone na niwie Unii Europejskiej. Tutaj już odejdę profilaktyki nieletnich, program szczeciński wygrał konkurs na najlepszy program ubiegłego roku skierowany do emerytów. To jest dobry pomysł, i z tej bazy dobrych pomysłów Europy Zachodniej korzystaliśmy i korzystamy, ale dziś, jak się okazuje, również nasi koledzy z krajów UE korzystają też z naszych pomysłów. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo, panie komendancie. Tak, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AdamRapacki">Jeszcze pani dyrektor kilka słów o dobrej inicjatywie, którą realizujemy również w ramach programu „Razem bezpieczniej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AgataFurgała">Dziękuję, panie ministrze. Szanowni państwo, tytułem uzupełnienia chciałabym krótko opowiedzieć o naszej aktywności przeniesienia zaleceń unijny na forum krajowe i o tym, o czym wspomniał pan komendant przed sekundką, czyli wygrana w zeszłym roku, wielki sukces Polski, owszem. Natomiast ta problematyka jest szersza, ponieważ MSWiA akurat jest przedstawicielem Polski w europejskiej sieci prewencji kryminalnej. I to również jest wyzwanie dla nas, mamy bardzo ambitne plany odnośnie do naszej prezydencji w tej sieci. Nie tylko europejska sieć prewencji kryminalnej, ale również staramy się gwarantować zalecenia unijne i od 2 lat MSWiA dofinansowuje infolinie: 116, 111. To jest telefon zaufania dla dzieci i młodzieży i drugi telefon, który jest telefonem w sprawie zaginionych dzieci. Myślę, że w kontekście omawianych dzisiaj problemów, problematyki przestępczości nieletnich, szczególnie ważne jest podkreślenie telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży. Co roku zlecamy to zadanie, wygrywa u nas akurat w tym przypadku Fundacja „Dzieci niczyje”. Tutaj specjalnie do tego przygotowana kadra, którą monitorujemy – kontrolujemy to zadanie – opowiada nam o tym, czego te rozmowy dotyczą. I tak naprawdę – oprócz przypadków, w których rzeczywiście dochodzi do przemocy czy do przestępstw, gdzie jest specjalne porozumienie z Komendantem Głównym, który jest natychmiast alarmowany i jest wówczas podejmowana odpowiednia interwencja – większość tych rozmów dotyczy takich codziennych problemów tych dzieci. Dzieci mówią, że nie mają z kim rozmawiać, nie mają wsparcia u rodziców, rówieśników, opiekunów, w związku z tym psychologowie, którzy są po drugiej stronie telefonu, nawiązują na bieżąco średnio 500 rozmów telefonicznych tygodniowo. Około 50 do 100 mamy ich tygodniowo, na które wszyscy konsultanci starają się odpowiadać. To jest telefon o zasięgu ogólnopolskim. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo, pani dyrektor. Przystępujemy teraz do tury pytań. Proszę bardzo, pan przewodniczący Jacek Krupa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JacekKrupa">Mam pytanie następujące: czy w Polsce możemy mówić, przynajmniej w jakimś stopniu, o przestępczości zorganizowanej nieletnich, czyli występowaniu gangów dziecięcych, młodzieżowych w miastach czy też w jakichś innych środowiskach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Czy jest jakieś kolejne pytanie ze strony państwa posłów? Proszę bardzo, poseł Rutkowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#DorotaRutkowska">Panie ministrze, chciałabym zapytać, jak często u nieletnich przestępców tym czynom towarzyszy nietrzeźwość. Czy to jest łączona rzecz? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan poseł Śnieżek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#AdamŚnieżek">Niepokoi wzrost przestępczości nieletnich, przy spadającej w ogóle przestępczości. Wprawdzie nie są to wielkie procenty, ale jest to niepokojące. Jakie przyczyny, panie ministrze, upatrujecie tego wzrostu przestępczości wśród nieletnich w ciągu ostatnich lat? Chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz – obecność przemocy w mediach i w kulturze masowej. To jest moim zdaniem niewątpliwie jeden z czynników powodujących takie tendencje wśród młodzieży.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan poseł Pawlak. Proszę Mirek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MirosławPawlak">Mam pytanie następujące: proszę o wskazanie, czy są prowadzone badania, które regiony lub województwa zagrożone są największą liczbą przestępczości nieletnich. A jeśli tak, to jakie jest ich podłoże? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, panie ministrze o odpowiedź na pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#AdamRapacki">Zjawisko powstawania takich gangów w środowiskach nieletnich obserwujemy. To nie jest jakieś zupełnie novum. Tutaj takim przykładem mogą być środowiska związane z pseudokibicami, bo ja nie nazywam tego kibicami, tylko pseudokibicami, gdzie ci młodzi ludzie często wzorują się na trochę starszych kolegach. Ta przynależność do jakieś grupy związanej z klubem często jest takim elementem, gdzie są testowani, sprawdzani pod względem jakiejś szczelności i zdecydowanego działania. Później w ten sposób zawiązują się takie naturalne więzi, które przekierowują się na popełnianie różnego rodzaju czynów karalnych. Wśród nieletnich nie jest to przestępczość zorganizowana w takim znaczeniu, jak ją nazywamy w ujęciu takim kompleksowym, gdzie, żeby była zorganizowana struktura przestępcza, to musi spełniać określone kryteria, ale takie gangi młodzieżowe są zjawiskiem występującym w różnych regionach kraju. Jest zjawisko, które powoduje, że kładziemy na nie szczególny nacisk, jako Policja, jako ten podmiot, który powinien odpowiednio wcześnie reagować i rozbijać spójność takiej grupy i ją eliminować, i edukować – bo później, kiedy jest już to dosyć zaawansowana działalność przestępcza, to już często ci młodzi ludzie są straceni dla społeczeństwa. Więc tu ważne jest, żeby odpowiednio wcześnie reagować. Tutaj też pewnie sporo byłoby do życzenia w zakresie funkcjonowania zakładów poprawczych czy całego procesu resocjalizacji, już na tym późniejszym etapie, bo też często te warunki nie sprzyjają temu procesowi. Po to m.in. żeby szybciej i skuteczniej reagować, zdecydowaliśmy się na połączenie ogniw zajmujących się nieletnimi w prewencji – tych, którzy organizowali kampanie i działania prewencyjne – z organami kryminalnymi – tymi, którzy zajmują się nieletnimi. To połączenie dało większą ilość ujawnionych przestępstw popełnionych przez nieletnich, bo to jest bardzo duża ilość – 15 tys. w skali roku – czyli bardzo dużo czynów zostało ujawnionych więcej. Mimo że tych samych nieletnich stosunkowo niedużo więcej. A więc to jest taki trend. Dobrze, że więcej przestępstw ujawniamy, głównie dzięki lepszej współpracy ze szkołami – szkoły częściej zgłaszają organom ścigania, że na ich terenie popełniono przestępstwo, i wtedy Policja ma możliwość interweniowania, bo w przeszłości często zamiatano to pod dywan i ci młodzi nieletni potencjalni przestępcy byli bezkarni. Pobił, ukradł koledze gdzieś w jakiejś szkole jakieś rzeczy – to często nie było zgłaszane. Dzisiaj lepsza współpraca pedagogów, nauczycieli z Policją powoduje, że tego typu przestępstwa są zgłaszane szybciej, częściej i później są wyciągane konsekwencje prawne w stosunku do tych nieletnich przestępców.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#AdamRapacki">W 2010 r. ujawniono ponad 2300 nieletnich sprawców czynów karalnych, którzy popełnili te czyny po spożyciu alkoholu i tylko 49 będących pod wpływem narkotyków. Ale myślę, że tutaj jest bardzo duża ciemna liczba, że ilość czynów popełnionych pod wpływem i narkotyków, i alkoholu jest zdecydowanie większa. Po prostu często to czyny są ujawniane po upływie pewnego czasu od samego zdarzenia i potwierdzenie tego, że ten nieletni w tym czasie działał pod wpływem narkotyku jest trudne – niemożliwe do potwierdzenia. Ale na pewno ilość popełnionych przestępstw przez nieletnich pod wpływem alkoholu i narkotyków jest zdecydowanie większa niż to, co wskazują policyjne statystyki.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#AdamRapacki">Co jest przyczyną wzrostu przestępczości nieletnich? Tu mówimy o większej ujawnialności tych przestępstw, ale mimo wszystko niepokoi nas duży udział nieletnich w konkretnych kategoriach przestępstw. Jest to ewidentny fakt. Myślę, że tych przyczyn jest wiele. Na pewno agresja w mediach jest elementem wpływającym na wzrost przestępstw. Również treści, które dystrybuowane są poprzez internet – też możliwość oglądania najróżniejszych treści. Często wprost nagrywane są jakieś drastyczne sceny z pobicia kolegi, z jakiegoś znęcania się nad zwierzętami – tego typu treści na pewno też sprzyjają temu zachowaniu. Na pewno w pewnym momencie pogoń rodziców za pieniądzem też powoduje, że więzi wewnątrzrodzinne osłabły. Myślę, że to jest bardzo ważny czynnik, że rodzice intensywniej i dłużej pracując, zapominają często o komunikacji z dziećmi. Więc czynników, które powodują, że przestępczość nieletnich wzrasta jest sporo. To są czynniki rzeczywiście socjologiczne, nad którymi prowadzone są również badania i podejmowane są w zależności od efektów tych badań odpowiednie czynności. Myślę, że wszyscy powinniśmy położyć większy nacisk na wspólne zadania dedykowane właśnie w tym kierunku, aby przeciwdziałać agresji i przestępczości nieletnich.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#AdamRapacki">Które regiony są zagrożone? Na pewno poziom zagrożenia jest wszędzie, z tym że tam, gdzie więzi rodzinne, więzi społeczne są mniejsze, np. duże aglomeracje, tam poziom zagrożenia przestępczością nieletnich jest trochę większy. Tu pewnie Policja mogłaby podawać dane statystyczne. One pewnie też nie będą odzwierciedlały pełnego stanu rzeczy – bo są województwa, które do problematyki przestępczości nieletnich, szczególnie Policja, przywiązywała większą wagę. Tam tych przestępstw popełnianych przez nieletnich ujawnianych jest więcej. W innych, kiedy działania Policji były bardziej reaktywne i nie prowadzono działań w środowiskach nieletnich, tam liczba ujawnień przestępstw nieletnich będzie mniejsza. Stąd też czasami pokazywanie policyjnych danych statystycznych może by prowadziło do błędnych wniosków. Tu pewnie potrzebne byłyby pełniejsze analizy. Nie wiem, czy może któryś z komendantów, czy dyrektor Biura Prewencji na ten temat chciałby powiedzieć coś więcej. Nie ma środowisk wolnych od tych patologii, bo również w środowiskach wykluczonych, środowiskach po byłych PGR-ach, też często te dzieci, nie mając żadnej alternatywy, będąc pozostawionymi samymi sobie, wkraczają na drogę przestępczą i przysparzają kłopotów. Inne różne środowiska też. Ale może jeszcze ktoś uzupełni moją odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MarekBiernacki">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#WaldemarJarczewski">Szanowni państwo, rzeczywiście jest tak, że tam, gdzie zostały utworzone struktury – nie tylko struktury dotyczące profilaktyki, która jest nakierowana na nieletnich, a stworzono też struktury do zwalczania przestępczości – do rozpoznawania i ujawniania przestępczości nieletnich, możemy odnieść wrażenie, że w tych regionach wykrywalność jest większa. Ale ona jest powodowana tym, ze specjalne zespoły policyjne, które się tym zajmują ujawniają więcej przestępstw popełnianych przez nieletnich. A zatem jeżeli – to wiem na pewno – w woj. dolnośląskim ilość przestępstw popełnianych przez nieletnich jest na poziomie 18%, to bardzo daleki byłbym od stwierdzenia, że woj. dolnośląskie jest najbardziej zagrożone przestępczością nieletnich – dlatego że tam są struktury, które od lat zostały stworzone i nakierowane na to, żeby ujawniać przestępczość nieletnich. A więc na pewno byłby to nieprawidłowy obraz zagrożeń. Z naszych doświadczeń, badań statystycznych wynika, że przestępczość nieletnich w ogólnym udziale przestępczości kryminalnych jest gdzieś na poziomie właśnie ok. 20%. Więc możemy powiedzieć, że tam, gdzie jest 10%, to my nie dokonujemy tej oceny w stosunku do pana komendanta i zagrożeń, które nam się pojawiają w taki sposób, że tam jest najlepiej w takim razie, tylko mówimy panu komendantowi, że z wszystkich badań, analiz możemy przypuszczać, że przestępczość nieletnich jest dużo wyższa. Zatem ciemna liczba, o której mówił pan minister, z pewnością jest większa i powinien zainteresować się właśnie tą kategorią przestępstw.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#WaldemarJarczewski">Z drugiej strony chciałbym jeszcze wrócić do tego, co mówił pan minister, tzn. ujawniono więcej przestępstw, ale co chcę jeszcze raz podkreślić, że mniejsza liczba nieletnich popełniła przestępstwa. Na czym to polega? Mamy dużo więcej przestępstw, ale mniej nieletnich popełniło te przestępstwa, czyli że jeden nieletni popełnił więcej przestępstw. Krótko mówiąc, jeżeli stworzyliśmy i jak gdyby ukierunkowujemy też Policję na rozpoznanie przestępczości nieletnich, to – przepraszam za policyjny język – „nie odpuszczamy nieletniemu”, który popełnił przestępstwo, a staramy się prowadzić tak rozmowy z tym nieletnich, że ujawnia kolejne czyny albo kolejnych współsprawców, z którymi dokonano przestępstw. Stąd ujawnialność tych przestępstw jest większa. Oczywiście mamy pełną świadomość, że możemy dziś spotkać się z pewnym zarzutem, że przestępczość wielokrotnie wzrosła, ale proszę pamiętać o tym, że mamy pełną świadomość takiego też zagrożenia słów skierowanych do nas i przyjmujemy to, dlatego że mamy pewność, że przestępczość nieletnich jest ukryta pod ciemną liczbą, która z cała pewnością sięga gdzieś ok. 20% – mówię w ogóle – udziału w przestępczości. Więc tam, gdzie jest 10%, nie oznacza, że jest naprawdę tak dobrze i tak spokojnie. I stąd też te naciski Komendanta Głównego na konieczność zdeterminowania działań Policji w kierunku ujawniania większej ilości przestępstw wśród nieletnich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#AdamRapacki">Może pani dyrektor uzupełni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AgataFurgała">Szanowni państwo, jeszcze warto wspomnieć, odnosząc się do pytania dotyczącego badań, czy tego, w jaki sposób szacujemy, gdzie ta przestępczość nieletnich, jaką przyjmuje formę i skalę. Myślę, że istotne jest, aby powiedzieć w kontekście programu ograniczania przestępczości i aspołecznych zachowań „Razem bezpieczniej” – to rządowy program, o którym wspominał pan minister – środki i nakłady są niskie, to są tylko 3 mln zł rocznie. Natomiast mechanizm funkcjonowania tego programu myślę, że jest istotny. Polega on na tym, żeby zachęcać i uaktywniać jednostki samorządu terytorialnego i organizacje pozarządowe z poziomu lokalnego. A dzieje się to w taki sposób, że MSWiA, pan minister, co roku prosi wojewodów o wskazanie obszarów, które są najbardziej zagrożone, tam gdzie sami wojewodowie w konsultacji z jednostkami samorządu terytorialnego czy innymi partnerami widzą, że są problemy. Dlatego też – to, o czym mówił pan minister – spośród 7 programów „Razem bezpieczniej” nacisk jest położony od lat, od 2007 r., na bezpieczeństwo w szkole, na problemy z przemocą w rodzinie i na bezpieczeństwo w miejscach publicznych i miejscach zamieszkania. Środki przeznaczone na programy profilaktyczne są największe w tych obszarach. Tak że w ten sposób staramy się również wyjść naprzeciw oczekiwaniom z poziomu lokalnego. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#MarekBiernacki">Czy są pytania? Proszę bardzo, pani poseł, a potem pan poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#DorotaRutkowska">W materiałach, które otrzymaliśmy, jest mowa o policyjnych izbach dziecka. Oczywiście wspominacie tutaj państwo o konieczności jak najszybszych zmian legislacyjnych. One są, jak rozumiem, w toku. Natomiast czytam tutaj, że najkrócej dziecko było 72 godziny, a najdłużej 115 dni. Czy mogłabym się dowiedzieć, co dzieje się z tym dzieckiem w takiej policyjnej izbie dziecka, co jest z nim tam robione. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MarekBiernacki">Chwileczkę, jeszcze pan poseł Grad. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#MariuszGrad">Pan minister i pani dyrektor wspominali, że program „Razem bezpieczniej” ma niskie finansowanie, bo tylko 3 mln zł i można by dużo więcej zrobić. Moje pytanie jest następujące: Czy istnieje możliwość, czy sprawdzaliście państwo, żeby skorzystać ze środków europejskich, choćby z programu operacyjnego „Kapitał ludzki”? Tam są jednak duże środki ogólnie na ten program 2007–2013, bo ok. 10 mld zł. Czy byłaby możliwość skorzystania właśnie ze środków europejskich, a może z regionalnych programów operacyjnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#AdamRapacki">Jeżeli chodzi o program „Razem bezpieczniej”, to jest program rządowy i tutaj środków na ten program z innych programów pomocowych unijnych nie da się pozyskać. Natomiast my integrujemy działania i pozyskujemy środki z innych programów, chociażby ten program Przeciwdziałanie poprzez sport agresji dzieci i młodzieży jest finansowany z PO „Kapitał ludzki”. Sięgamy po środki z programu Daphne przeznaczonego na przeciwdziałanie przemocy w rodzinie. Również próbujemy sięgnąć po środki z programów praw podstawowych i obywatelskich, bo to są spore środki. W Ministerstwie próbujemy podpowiadać twórcom programów, jak konstruować te projekty, po to, żeby można było z programów uzyskać środki, przygotowujemy w tym celu takie metodyczne podręczniki. I w innych programach szukamy właśnie finansowania, ze wszelkich innych źródeł. Te 3 mln zł w „Razem bezpieczniej” to jest drobiazg w porównaniu z Przeciwdziałaniem agresji poprzez sport – tam jest już kilkadziesiąt milionów złotych pozyskanych z PO „Kapitał Ludzki”. Tak więc ten nasz wielki rządowy program ma niewielkie finansowanie, ale jest on takim inicjatorem do rozpoczęcia działań. My ogłaszamy np. konkurs na projekty związane z przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie i idzie cała ława działań poprzez wojewodów do samorządów lokalnych. Na ten konkurs wpływa około setki projektów. Wyłaniamy kilka najlepszych – niezależny zespół ocenia te projekty i wyłania kilka, które dostają dofinansowanie. Natomiast pozostałe projekty też są realizowany w samorządach lokalnych. Można powiedzieć, że dajemy niewielki wkład, ale dzięki temu pozyskujemy większy wkład finansowy i finansowanie przez samorządy tych projektów. Mimo tych 3 mln zł, pewnie jakbyśmy zbilansowali, że dzięki tym 3 mln zł uruchamiamy taką śnieżną kulę, która powoduje, że w te projekty są zaangażowane dziesiątki milionów, a może więcej. To jest jak gdyby istota „Razem bezpieczniej”. Na pewno, gdyby było więcej pieniędzy w tym projekcie, to jeszcze więcej byśmy mogli poderwać ludzi do takiego działania. W tej chwili w Ministerstwie zastanawiamy się też nad powołaniem takiej krajowej rady prewencji kryminalnej, żeby zintegrować wszystkie działania wszystkich instytucji działającym w tym obszarze i spróbować nadać też taką synergię i nie wyważać już często drzwi, które są gdzieś otwarte. Jeśli gdzieś są realizowane znakomite programy, to te programy zamieszczamy w banku dobrych praktyk na naszej stronie internetowej. Jak jakiś samorząd szuka programu adresowanego do określonego środowiska, poruszającego określoną problematykę, to wchodzi na tę stronę i może porównać: w tym powiecie realizowano tak, a w tym tak, takie są bezpośrednie kontakty. Można nawiązać kontakt, zobaczyć, że ten program się sprawdził albo w tym programie uważajcie na takie elementy. Nawiązać kontakt z kimś, kto już to robi. To w ramach „Razem bezpieczniej” w Ministerstwie realizujemy ten bank dobrych praktyk. To rzeczywiście funkcjonuje. Tylko do uruchomienia rady też potrzeba grona entuzjastów, bo takich ciał interdyscyplinarnych funkcjonuje dużo, ale dobrze funkcjonują te, gdzie rzeczywiście się znajdą dobrzy liderzy i entuzjaści, którzy chcą to robić. Wtedy jest z tego pożytek. Jak takich nie ma, to rada umiera śmiercią naturalną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarekBiernacki">Zawsze musi być entuzjazm. Proszę bardzo, czy są jeszcze pytania ze strony państwa posłów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WaldemarJarczewski">Było jeszcze pytanie o policyjne izby dziecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MarekBiernacki">Tak, przepraszam bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WaldemarJarczewski">Oczywiście, nie mam przed sobą programu zajęć tych młodych ludzi, którzy znajdują się w policyjnych izbach dziecka, ale generalnie są objęci opieką przez specjalistów policyjnych. Często mamy też interwencje psychologiczne. Wszystkich policyjnych izb dziecka jest 29, a więc w jednym województwie 2 lub 1 policyjna izba dziecka. Mamy specjalistów, którzy najczęściej są umiejscowieni w wydziałach prewencji komend wojewódzkich albo w wydziałach prewencji dużych komend miejskich, gdzie mieszczą się policyjne izby dziecka i ci młodzi ludzie mają zagospodarowany czas od śniadania po kolację różnymi zajęciami typu edukacyjnego, przy czym, żeby była też jasność, nie jesteśmy w stanie zapewnić realizacji całego programu szkolnego w tym czasie. To też tak jest, bo nie jesteśmy w stanie tego zorganizować. Natomiast proszę mi wierzyć, że każdy taki pobyt nieletniego w policyjnej izbie dziecka odbywa się tylko i wyłącznie na zasadzie decyzji sądu. To nie jest tak, że możemy sobie umieścić dziecko, tylko są przedłużenia i przedłużenia w oczekiwaniu na wolne miejsce w ośrodku. To jest taka konsekwencja – czekamy na wolne miejsce w ośrodku, nie ma tego miejsca. Policja jeszcze musi przewieźć dziecko i często jest tak, że jak zawiezie, to musi wracać, bo młody uciekł. I wtedy znowu do policyjnej izby dziecka. Tak to jest, tak to się kręci. W wielu przypadkach tak to właśnie wygląda. Ale byliśmy kontrolowani pod tym względem i zapewniam, że oprócz drobnych uwag – nie wszędzie mogliśmy zapewnić warunki do swobodnego, pod nadzorem oczywiście, spaceru – to szczególnych uwag do policyjnych izb dziecka nie było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#DorotaRutkowska">Jeszcze dopytam, ponieważ w zmianach legislacyjnych chodzi o określenie maksymalnego czasu pobytu w izbie – bo skąd te aż 115 dni się bierze? Przecież to jest aż prawie przerażające, że tyle czasu jest...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WaldemarJarczewski">Jest to incydent, ale rzeczywiście często jest powyżej 5 dni. Państwo macie tę analizę. To wynika już z decyzji sądu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#DorotaRutkowska">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MarekBiernacki">Czy jeszcze ze strony państwa posłów są jakieś pytania czy uwagi? Nie słyszę zgłoszeń. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#MarekBiernacki">Zamykamy też ten punkt.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#MarekBiernacki">Przystąpimy teraz do pkt 3 – informacja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na temat systemu naboru i szkolenia w służbach mundurowych resortu spraw wewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#MarekBiernacki">Chcę bardzo podziękować za te dwa pierwsze punkty, panie ministrze. Jeszcze mogą panie zostać, przysłuchać się dalszej dyskusji, ja tylko dziękuję za ten entuzjazm, który panie w tę pracę wkładają. To jest potrzebne i za to bardzo dziękuję. Zresztą ten temat dotyczący nieletnich, bardzo trudny temat, ten problem samo Ministerstwo zaproponowało i to jest też istotne. Bo ten problem jest, nad tym się musimy pochylić.</u>
          <u xml:id="u-76.4" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#AdamRapacki">Oddałbym może teraz głos przedstawicielom poszczególnych służb, którzy najlepiej powiedzą, jak to wygląda w poszczególnych służbach, bo każda ma swoją specyfikę. Mamy ich tutaj sporo, więc chętnie się podzielą swoimi informacjami. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JacekGil">Szanowni państwo, młodszy inspektor Jacek Gil, zastępca dyrektora Kadr i Szkolenia Komendy Głównej Policji.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#JacekGil">Postaram się w telegraficznym skrócie przedstawić informację dotyczącą doboru do służby w Policji oraz szkolenia i doskonalenia zawodowego. Wiele w stosunku do zeszłego roku, w którym też miałem przyjemność uczestniczyć tutaj w posiedzeniu Komisji dotyczącym właśnie systemu doboru do służby w Policji, szkolenia i doskonalenia zawodowego, się nie zmieniło, ale kilka istotnych zmian lada moment się pojawi.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#JacekGil">Zacznę od doboru do służby w Policji. Podstawy prawne określa ustawa o Policji i dwa rozporządzenia – rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie postępowania kwalifikacyjnego w stosunku do osób ubiegających się o przyjęcie do służby w Policji z 30 sierpnia 2007 r. ze zmianami i rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 9 lipca 1991 r. w sprawie właściwości i trybu postępowania komisji lekarskiej podległej Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji. Mamy do tego – już nie będą ich wymieniał – 4 decyzje Komendanta Głównego, które uszczegóławiają sam dalszy proces doboru do służby w Policji.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#JacekGil">Pokrótce jakie elementy wchodzą w sam proces. Po pierwsze, to jest złożenie wymaganych dokumentów, po którym następuje rozmowa wstępna, sprawdzenie w ewidencjach, rejestrach i kartotekach. Kolejny element to jest test określający predyspozycje formułowania myśli, autoprezentacja kandydata i ostatni element, istotny element, to jest sprawdzenie wiedzy z zakresu funkcjonowania administracji, w tym Policji oraz bezpieczeństwa publicznego – za moment powiem też o tym, tutaj będzie mała zmiana – ocena sprawności fizycznej kandydata, przeprowadzenie testu psychologicznego określającego predyspozycje indywidualne oraz osobowościowe kandydata, przeprowadzenie wywiadu zorganizowanego oceniającego możliwości formułowania myśli, nawiązywania i podtrzymania kontaktu, autoprezentacja kandydata, i ostatni element, istotny element, to jest ustalenie przez komisję lekarską zdolności fizycznej i psychicznej kandydata do służby w Policji. Tak pokrótce wygląda przebieg postępowania kwalifikacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#JacekGil">Natomiast chciałbym państwu powiedzieć, że w tej chwili mamy już podpisaną zmianę do rozporządzenia w sprawie doboru do służby w Policji. To jest zmiana, która jeszcze nie została opublikowana, zmiana z 8 lutego 2011 r., zmieniająca rozporządzenie w sprawie postępowania kwalifikacyjnego w stosunku do osób ubiegających się o przyjęcie do służby w Policji. Po opublikowaniu, po 14 dniach wejdzie nam w życie. Jakie istotne zmiany to rozporządzenie wprowadza? Po pierwsze, do tej pory, a właściwie jeszcze jest tak, że wszystkie etapy postępowania kwalifikacyjnego rozpoczęte musiały być zakończone. Jeśli rozpoczęło się postępowanie kwalifikacyjne, ono musiało być ukończone, nawet jeśli w perspektywie najbliższych nawet miesięcy nie było szans na przyjęcie danego kandydata do służby w Policji. To generowało określone wydatki finansowe i by tego uniknąć, nastąpiła zmiana. Teraz po wejściu w życie tego rozporządzenia ostatnim elementem będzie kierowanie kandydatów na komisję lekarską, ale tylko wtedy, kiedy będzie realna szansa przyjęcia tych osób do służby w Policji. Kolejna zmiana to odstąpienie od wymogu umieszczenia w dzienniku o zasięgu ogólnopolskim ogłoszenia o przyjmowaniu do służby w Policji. To też wygeneruje nam oszczędności, a nie zmniejszy informacji o doborze do służby w Policji, dlatego że będziemy umieszczać na stronach internetowych te informacje. Kolejny element ulegający w najbliższym czasie zmianie to to, że przełożony właściwy w sprawie postępowania kwalifikacyjnego będzie mógł podjąć decyzję o wstrzymaniu na określony czas przyjmowania dokumentów. Dzisiaj te dokumenty są przyjmowane i nie ma możliwości odmówienia przyjęcia dokumentów. Będzie stworzona taka możliwość, ale to będzie tylko i wyłącznie w określonych sytuacjach i wtedy, kiedy nie będzie szans doboru do służy w Policji określonej liczy osób, a kandydatów już będziemy mieli bardzo dużo po procedurze doboru do służby w Policji. To są te najważniejsze zmiany w odniesieniu do rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-79.5" who="#JacekGil">Krótko jeśli chodzi o przyjęcie w roku 2010 do służby w Policji. Limit, jaki został określony przez Komendanta Głównego to 3032 osoby, prawie w całości zrealizowany – przyjęliśmy do służby 2955 osób.</u>
          <u xml:id="u-79.6" who="#JacekGil">Myślę, że w telegraficznym skrócie, jeśli chodzi o dobór, to byłoby wszystko. Nie wiem, czy teraz przejść dalej do systemu szkolenia, czy omówić kolejne służby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#MarekBiernacki">Tak, szkolenia, żeby to od razu było w jednym bloku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JacekGil">Szkolenie, doskonalenie zawodowe. Dwa elementy rozróżnialne w Policji. Szkolenie to przede wszystkim dwa elementy uzyskiwania kwalifikacji zawodowych. Szkolenie podstawowe to uzyskiwanie kwalifikacji zawodowych podstawowych. Szkolenie zawodowe dla absolwentów szkół wyższych to kwalifikacje wyższe. Jedynym obowiązkowym szkoleniem w Policji na dzisiaj jest szkolenie podstawowe. Obejmowani są nim wszyscy przyjęci do służby w Policji, jest to szkolenie obowiązkowe. Szkolenie dla absolwentów szkół wyższych oczywiście nie jest obowiązkowe, tutaj nie ma obowiązku uczestniczenia w tym szkoleniu. Ale oczywiście, jeżeli ktoś chce zdobyć szlify oficerskie, to musi to szkolenie ukończyć, bo to jest tzw. szkolenie oficerskie, aczkolwiek ono nazywa się szkoleniem dla absolwentów szkół wyższych.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#JacekGil">Elementem komplementarnym ze szkoleniami jest system doskonalenia zawodowego realizowanego na trzech poziomach. Jest to doskonalenie centralne, doskonalenie lokalne w miejscu pełnienia służby oraz doskonalenie zewnętrzne realizowane wtedy, kiedy ani szkolenie centralne, ani lokalne nie jest w stanie zaspokoić potrzeb w zakresie doszkolenia zawodowego policjantów.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#JacekGil">Doskonalenie, tak jak szkolenie zawodowe, realizowane jest dzisiaj w 5 szkołach, w tym w jednej szkole wyższej – mówię tutaj o Wyższej Szkole Policji w Szczytnie. W 2010 roku tylko i wyłącznie w szkołach było realizowane. Mamy oczywiście jeszcze dwa ośrodki szkolenia, ale ilość miejsc potrzebnych nam do realizacji szkolenia i doskonalenia zawodowego, która była potrzebna w 2010 r. była wystarczająca, aby w szkołach to szkolenie i doskonalenie zawodowe zrealizować. W 2010 r. w szkoleniu podstawowym uczestniczyło 3671 policjantów, natomiast w szkoleniu dla absolwentów szkół wyższych 582 policjantów kończyło szkolenie uruchomione w 2009 r., natomiast rozpoczęło w 2010 r. w pięciu edycjach 884 policjantów szkolenie właśnie dla absolwentów szkół wyższych.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#JacekGil">Jeżeli chodzi o doskonalenie zawodowe o charakterze centralnym, jest tutaj mała zwyżka w odniesieniu do roku 2009. To, co prezentowałem państwu w zeszłym roku, oscylowało w granicach 9 tys., w roku 2010 przeszkoliliśmy o ponad tysiąc policjantów więcej, czyli przez system doskonalenia o charakterze centralnym przeszło ok. 10 tys. policjantów.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#JacekGil">Przede wszystkim, jeśli chodzi o doskonalenie zawodowe ukierunkowujemy się dzisiaj pod kątem zabezpieczenia prezydencji i czekającego nas zabezpieczenia Euro 2012. To są doskonalenia zawodowe priorytetowe dla Policji. Ale pomimo to, jeżeli chodzi o realizację potrzeb szkoleniowych całościowych, to realizujemy je w granicach ok. 80%. Można powiedzieć, że ten wskaźnik jest naprawdę bardzo dobry. Priorytety są realizowane w prawie 100%, natomiast mniej priorytetowe kursy, niestety, będą musiały poczekać na dalszą realizację. To tyle pokrótce. Jeśli będą pytania, to oczywiście będziemy udzielać odpowiedzi. Dziękuję serdecznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję. Kolejna służba, proszę bardzo. Biuro Ochrony Rządu, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JerzyMatusik">Generał Jerzy Matusik, zastępca szefa Biura Ochrony Rządu.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#JerzyMatusik">Szanowny panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo, w BOR przez ostatni okres nastąpiły dosyć istotne zmiany w systemie może nie naboru, ale szkolenia funkcjonariuszy. Czynniki, które spowodowały takie zmiany, to przede wszystkim zmiana jakościowa i ilościowa i w ogóle wymagania w stosunku do stosowanego sposobu ochrony placówek zagranicznych, ograniczenia spowodowane kryzysem, a także rozmach, ilość, dynamika operacji ochronnych, z którymi się spotykamy. Do czynników tych należy też przygotowanie do tych wielkich przedsięwzięć międzynarodowych, jak przewodniczenie w UE, jak i Euro 2012. Nasze działania, które ukierunkowaliśmy na osiągnięcie efektu końcowego, czyli doprowadzenie do wyszkolenia funkcjonariusza jak najbardziej sprawnego, gotowego do realizacji zadań, pozwoliły nam i doprowadziły do tego, że wdrożyliśmy kilka zasad, których staramy się trzymać. Po pierwsze, dokładne określenie ilości funkcjonariuszy, którzy są nam potrzebni do wykonania tych zadań. Następnie, naboru do służby polegającego na tym, że staramy się spośród kandydatów, którzy składają podania o przyjęcie do służby, wyłonić tych, którzy już mają wstępne predyspozycje osobowościowe i kwalifikacje zawodowe na potrzebne nam stanowiska. Następnie staramy się ich, począwszy od wyszkolenia początkowego poprzez dalsze szkolenie, które ma ich przygotować do tych specyficznych zadań, doprowadzić do tego, że są gotowi do wykonania tych zadań.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#JerzyMatusik">O szczegółach naboru powie i je przedstawi szef Oddziału Kadr płk Jarosław Głowacki, a następnie sprawy związane z wyszkoleniem naświetli szef Oddziału Szkolenia płk Dariusz Dmowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JarosławGłowacki">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie. Jeżeli chodzi o proces naboru do służby w BOR podobnie jak w Policji jest on prowadzony na podstawie ustawy o Biurze Ochrony Rządu. Natomiast Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji w swoim rozporządzeniu określił proces naboru do służby.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#JarosławGłowacki">Jeżeli chodzi o ten proces jest on też podobny, gdyż przebiega w dwóch etapach. Rozpoczyna się od przyjęcia podania, przeprowadzenia rozmowy kwalifikacyjnej. Następnie pierwszy etap jest etapem, że tak powiem, wstępnym, gdyż dokonujemy, jak szef tutaj wspomniał, takiej oceny predyspozycji do służby w BOR. Wiadomo, że dana osoba nie może być karana za popełnienie przestępstwa, musi korzystać z pełni praw publicznych, musi być gotowa podporządkować się dyscyplinie służbowej, posiadać obywatelstwo polskie, nieposzlakowaną opinię i co najmniej średnie wykształcenie. Oczywiście są poddane analizie dokumenty, które dany kandydat składa, gdyż w czasie rozmowy osoba jest w stanie, powiedzmy, wyartykułować pewne rzeczy, aczkolwiek dokumenty, które dołącza do podania są najistotniejsze, gdyż one podlegają w dalszym etapie sprawdzeniu. Oczywiście te wszystkie elementy wchodzące w skład poszczególnych etapów następują po sobie. Szef BOR-u ma w każdej chwili możliwość przy wystąpieniu jakiegoś negatywnego wyniku odstąpić od dalszej procedury kwalifikacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#JarosławGłowacki">Jeżeli chodzi o drugi etap procesu kwalifikacyjnego, obejmuje on oczywiście sprawdzenie kandydata pod kątem jego sprawności fizycznej, jest on poddany badaniom psychologicznym. Są też poddawane badaniu autentyczności dane zawarte w składanych przez niego dokumentach, m.in. kwestionariusz osobowy. Dany kandydat musi też pozyskać poświadczenie bezpieczeństwa. I oczywiście ostatnim elementem etapu drugiego procesu kwalifikacyjnego jest orzeczenie komisji lekarskiej o zdolności psychicznej i fizycznej do pełnienia służby w BOR. Cały proces, czyli począwszy od rozmowy kwalifikacyjnej, poprzez pierwszy i drugi etap, kończy się oceną predyspozycji. Podejmuje tę ocenę Szef BOR-u na podstawie wszystkich elementów składowych całego procesu kwalifikacyjnego, począwszy od wykształcenia, kwalifikacji, umiejętności kandydata do służby poprzez przydatność do pełnienia służby na danym stanowisku.</u>
          <u xml:id="u-85.3" who="#JarosławGłowacki">Jeżeli chodzi o ilość kandydatów przyjmowanych do służby, pozwolę sobie tutaj powiedzieć, gdyż myślę, że BOR jest jedną z najmniej licznych formacji występujących na tej sali, oczywiście nabór do służb jest prowadzony w miarę potrzeb i limitu zatrudnienia. W latach 2006–2010 łącznie zostało powołanych 325 kandydatów do służby. Natomiast uwarunkowany jest też on m.in. fluktuacją kadry. W podobnym przedziale czasowym z BOR-u było zwolnionych blisko 350 funkcjonariuszy. Czyli można powiedzieć, że proces naboru do służby zachowuje status quo funkcjonariuszy odchodzących ze służby. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#DariuszDmowski">Panie przewodniczący, szanowni państwo, tak jak pan generał na wstępie powiedział, w BOR zmienił się system szkolenia. Ale żeby państwo mogli poznać tę różnicę, pokrótce przedstawię, jak wyglądało to szkolenie w roku 2010, a potem przejdę do nowego systemu szkolenia. Działalność szkoleniowa BOR w 2010 r. obejmowała szkolenia przygotowawcze, szkolenia doskonalące, organizowanie szkoleń zewnętrznych, egzaminy okresowe, współpracę międzynarodową i zawody sportowe. Pokrótce, jeżeli chodzi o kursy przygotowawcze, to są te kursy, które każdy funkcjonariusz powołany do służby musi przejść. Tutaj zorganizowaliśmy dwa takie kursy. Łącznie uczestniczyło w tych kursach 91 funkcjonariuszy. Trwały przez okres 30 dni szkoleniowych. Po takim kursie zazwyczaj organizowany był kurs przygotowawczy do złożenia egzaminu na pierwszy stopień podoficerski. To szkolenie trwało kolejne 45 dni. W tym kursie uczestniczyło 44 funkcjonariuszy. Przeszkolenie specjalistyczne przygotowujące do złożenia egzaminu na pierwszy stopień oficera – 42 funkcjonariuszy. To jest taka szkoła oficerska BOR-owska. Oczywiście na to szkolenie są kwalifikowani tylko i wyłącznie ci funkcjonariusze, którzy spełniają pewne wymagania. W 2010 r. przeprowadziliśmy 13 kursów specjalistycznych przygotowujących do ochrony polskich przedstawicielstw dyplomatycznych poza granicami RP. Łącznie uczestniczyło w nich 261 funkcjonariuszy. Mówię tutaj o placówkach, które są w miejscach bezpiecznych. Został też przeprowadzony kurs specjalistyczny przygotowujący do ochrony polskich przedstawicielstw dyplomatycznych poza granicami RP, w rejonach zagrożonych. Tutaj wzięło udział 22 funkcjonariuszy. Na pewno państwo się zdziwią, dlaczego to jest taka mała liczba – bo w zeszłym roku ochranialiśmy w zasadzie 2 placówki w rejonach zagrożenia, czyli w Iraku i w Afganistanie. Jeżeli chodzi o szkolenia doskonalące, to przeszkoliliśmy 190 funkcjonariuszy w grupach szkolenia zaawansowanego, 1020 funkcjonariuszy zakwalifikowanych do grupy szkolenia zasadniczego, 600 funkcjonariuszy zakwalifikowanych do grupy szkolenia administracyjno-logistycznego. W przeciwieństwie do Policji wszyscy funkcjonariusze w tych szkoleniach mają obowiązek brać udział. Oczywiście organizowane były szkolenia zewnętrzne, m.in. dwa kursy z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy w Wielkopolskiej Szkole Humanistyczno-Ekonomicznej. Nasi funkcjonariusze biorą udział w projekcie doskonalenie językowe służb mundurowych w świetle przygotowań do Euro 2012, doskonalenie językowe w świetle przygotowań do przewodnictwa w UE. Tutaj mamy 170 funkcjonariuszy, tam było 50 – to już jest dość znaczna grupa. Szkolenie z czerwonej taktyki w zakresie ratownictwa medycznego na polu walki – są to bardzo istotne szkolenia dla funkcjonariuszy, którzy wyjeżdżają w rejony zagrożone. Na pewno zdajecie sobie państwo sprawę z tego, że jeżeli grupa wyjeżdża do ochrony naszej ambasady, czy do Iraku, czy do Pakistanu, czy do Afganistanu, w każdej takie grupie musi być paramedyk medyczny. Żeby on był dobrze wyszkolony, musimy realizować tego typu działania. Oczywiście, szkolenie kierowców z zakresu techniki jazdy samochodem, seminarium z techniki interwencji Crav Maga, szkolenie z zakresu posługiwania się pałką teleskopową – to jest taka broń, która jest niewidoczna, a bardzo przydatna. Oczywiście kurs na stopień sternika motorowodnego, obozy kondycyjne, narciarskie, szkolenie instruktorów wspinaczki skałkowej, szkolenie w zakresie działania grup antyterrorystycznych, szkolenie w zakresie prawa jazdy. Tak że bardzo dużo tych szkoleń, w zasadzie nasi funkcjonariusze podlegają permanentnemu szkoleniu. Oczywiście także współpraca międzynarodowa jest dość dobrze rozwinięta. Mieliśmy prowadzone najpierw w naszym ośrodku szkolenia w Raduczu szkolenie z grupami ochronnymi wykonującymi działania w ramach wspólnego projektu europejskich służb ochronnych, a także nasi instruktorzy brali udział w szkoleniu organizowanym przez Departament Ochrony Korpusu Dyplomatycznego Holandii, teraz mamy instruktorów na szkoleniu w Waszyngtonie, w Stanach Zjednoczonych. Nasi funkcjonariusze biorą udział w zawodach sportowych, tutaj mamy też sukcesy, ich już nie będę dalej rozwijał.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#DariuszDmowski">Proszę państwa, to był rok 2010, ale ten program obowiązywał od 2007 roku. Od tamtego okresu sytuacja na świecie, a także w kraju zmieniła się i musimy proces szkolenia dostosować do zagrożeń, jakie istnieją teraz. A także do zadań, jakie realizuje BOR, czyli tak jak policja, prezydencja, Euro 2012. Ale także, jak państwo widzicie, sytuacja geopolityczna bardzo się zmienia i te zagrożenia są coraz większe. Od strony także terrorystycznej, ale także to, co teraz się dzieje w Afryce Północnej, na Bliskim Wschodzi nie może zostać bez echa. W związku z tym zarządzeniem nr 42 Szefa BOR-u została wprowadzona nowa struktura szkolenia i doskonalenia zawodowego funkcjonariuszy BOR-u. Podzielane to jest na 2 bloki. Pierwszy blok to jest szkolenie, drugi – doskonalenie. Jeżeli chodzi o szkolenie, kurs podstawowy – to, o czym państwu powiedziałem, i powiedziałem, że on w 2010 r. trwał 30 dni, tak teraz ten kurs podstawowy trwa 6 miesięcy. Z czego to wynika? A wynika to z tego, że zmieniła się trochę sytuacja, jeśli chodzi o dobór kandydatów do służby. Kiedyś mieliśmy kandydatów, którzy byli w wojsku, mieli jakieś przygotowanie. Teraz przyjmujemy kandydatów, którzy nie mieli nic wspólnego z mundurem. Tak że musimy szkolić od podstaw takiego funkcjonariusza, czyli musimy go nauczyć strzelać, przygotować go do realizacji podstawowych zadań w zakresie ochrony obiektów zewnętrznych. Czyli funkcjonariusz, który kończy kurs 6-miesięczny podstawowy, u nas może realizować zadania w ochronie obiektów zewnętrznych. Wyższym etapem szkolenia jest kurs oficerski. Na ten kurs oficerski mogą starać się dostać funkcjonariusze, którzy spełniają odpowiednie wymagania – wykształcenie wyższe, odpowiedni staż służby w BOR i wiele, wiele innych czynników, które predestynują takiego funkcjonariusza na to szkolenie oficerskie. To szkolenie oficerskie odbywa się dwuetapowo. Pierwszy etap, taki teoretyczny, jest na bazie WSPol w Szczytnie, natomiast część praktyczna, zawodowa odbywa się na naszych obiektach przede wszystkim w Ośrodku Szkolenia w Raduczu. Następnym elementem szkolenia jest kurs przygotowawczy do WZS – jest to Wydział Zabezpieczenia Specjalnego. Jest to taka specjalna grupa w cudzysłowie „szybkiego reagowania” – tzn., jeżeli gdzieś występuje zagrożenie, tak jak mamy teraz np. taką sytuację, no to ci ludzie są przygotowani do szybkiego wyjazdu. Niemniej trzeba ich do tego zadania przygotować. To przygotowanie jest dość długie i wymaga dodatkowych nakładów. Specjalnie weryfikujemy funkcjonariuszy, którzy realizują zadania w ochranianych obiektach i tym najlepszym funkcjonariuszom przeprowadzamy test sprawnościowy. Po nim odbywają przeszkolenie wyrównujące, które daje im możliwość szkolenia właśnie w tym wydziale.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#DariuszDmowski">Kolejnym etapem jest przeszkolenie specjalistyczne w zakresie ochrony placówek dyplomatycznych. Tutaj także mamy dwie części – część ogólna, część specjalistyczna. Bardziej istotna jest ta część specjalistyczna, czyli przygotowanie funkcjonariuszy do realizacji zadań przede wszystkim w placówkach w rejonach zwiększonego zagrożenia. Drugim blokiem jest to doskonalenie. Doskonalenie składa się z 4 elementów, tj. doskonalenie centralne o profilu ogólno-ochronnym, lokalne kierunkowe i doskonalenie zewnętrzne.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#DariuszDmowski">Proszę państwa, może rzeczywiście nie będę precyzyjnie opowiadał o tym systemie szkolenia, bo trochę by to długo trwało, ale chciałbym zwrócić uwagę na... Bo w poprzednim roku były pytania, które dotyczyły naszego ośrodka szkolenia w Raduczu, który to ośrodek jest w niezbyt dobrym stanie, a jest to chyba jedyny ośrodek, który tutaj, w pobliżu Warszawy, służy służbom do szkolenia. Żeby nie być gołosłownym, w zeszłym roku BOR przeszkoliło w Raduczu ponad 3 tys. funkcjonariuszy. Ale także z ośrodka szkolenia w Raduczu korzystało: Biuro Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji, CBŚ, komenda powiatowa Policji w Rawie Mazowieckiej, w Żyrardowie, w Łowiczu, w Łodzi, Komenda Wojewódzka w Łodzi – prewencja, Komenda Stołeczna Policji, Nadwiślański Odział Straży Granicznej, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Służba Wywiadu Wojskowego, ABW, JW 23.80 Sochaczew, 25. Brygada Kawalerii Powietrznej, Druga Regionalna Baza Logistyczna, tak że cały zakres służb. Tutaj jest prośba i apel o wsparcie tego ośrodka, bo jeżeli nie będzie jakiegoś dofinansowania, to po prostu... bo to jest ośrodek, który został przejęty przez nas jeszcze od Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych. To wszystko, dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Straż Graniczna, tak? Panie komendancie, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#MarekBorkowski">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, procedury kwalifikacyjne kandydata do służby w Straży Granicznej nie odbiegają w sposób diametralny od procedur stosowanych w służbach, które były prezentowane wcześniej, natomiast pewne różnice są, stąd króciutko pozwalam sobie prześledzić tok kwalifikacji kandydata na funkcjonariusza SG. Postępowanie kwalifikacyjne jest dwuetapowe. Etap pierwszy to jest rozmowa kwalifikacyjna, tu jest możliwość autoprezentacji. Badanie psychologiczne, później psychofizjologiczne, które ma na celu weryfikację danych uzyskanych w tym pierwszym badaniu, jednocześnie pogłębienie wiedzy na temat jego opinii, sprawdzenie w ewidencji, rejestrach i kartotekach i później postępowanie sprawdzające w zakresie dostępu do informacji niejawnych. Etap pierwszy kończy się oceną kandydata i wystawieniem opinii w przedmiocie jego dopuszczenia do drugiego etapu, o czym jest on informowany pisemnie. Kolejny etap to tzw. egzamin kwalifikacyjny. Jednym z jego elementów jest próbny test sprawności fizycznej. Przed informacją o terminie etapu drugiego kandydat ma możliwość podejścia do próbnego testu sprawności fizycznej, ażeby w czasie właściwym mógł sobie jeszcze swoją formę doszlifować i wtedy uzyskać lepsze efekty. Egzamin kwalifikacyjny jest prowadzony w jednym z ośrodków szkoleniowych i jest składany przed komisją powołaną przez Komendanta Głównego. Trwa jeden dzień. Egzamin obejmuje test pisemny z wiedzy ogólnej, z języka obcego, sprawności fizycznej i rozmowę kwalifikacyjną. Z drugiego etapu kwalifikacyjnego kandydat powinien uzyskać minimum 12 pkt na 24 możliwe, czyli 50%. Dopiero po pozytywnie zaliczonym drugim etapie, kandydat jest kierowany do rejonowej komisji lekarskiej, która bada zdolności fizyczne i psychiczne do służby. Warunkiem przyjęcia do służby jest uzyskanie pozytywnej oceny z pierwszego etapu, minimum 12 pkt w drugim, uzyskanie orzeczenia zdolności fizycznej i psychicznej do służby w SG wydanego przez komisję lekarską i poświadczenie bezpieczeństwa uprawniające do dostępu do informacji niejawnych. Oczywiście przyjęcie do służby uzależnione jest od kwalifikacji z tych punktów, ale również ilości wolnych etatów i potrzeb. Istnieje pewne odstępstwo dla szczególnych kwalifikacji od etapu drugiego. Odstępstwo dotyczy m.in. takich grup zawodowych, jak prawnicy, lotnicy, marynarze. Na temat szkolenia i procesu krótko, 5 minut, powie pani dyrektor Biura Kadr i Szkolenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#MartaKrukowska">Dziękuję. Podstawy prawne regulujące podstawy szkolenia obowiązujące w SG to rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie rodzaju, zakresu, sposobu przeprowadzania przeszkolenia specjalistycznego mianowania na pierwszy stopień oficerski SG oraz zarządzenie nr 54 Komendanta Głównego określające szczegółowe zasady szkolenia w kontekście wyżej wymienionych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#MartaKrukowska">Cykl szkolenia przedstawia się następująco. Funkcjonariuszy przyjętych do służby w SG kieruje się do ośrodka szkolenia celem odbycia cyklu szkoleń, tzn. szkolenia podstawowego oraz następującego bezpośrednio po nim szkolenia w zakresie szkoły podoficerskiej. Cały cykl szkolenia trwa ok. 8,5 miesiąca. Przy czym integralnym elementem szkolenia w zakresie szkoły podoficerskiej jest miesięczna praktyka słuchaczy w ich jednostkach macierzystych. Natomiast dla funkcjonariuszy będących w służbie stałej w ośrodkach szkolenia również realizowane są szkolenia nieobligatoryjne, ale jednak niezbędne przy mianowaniu na stanowiska tudzież wyższe stopnie.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#MartaKrukowska">Szkolenia w zakresie szkoły chorążych oraz kursy oficerskie. Szkolenie w zakresie szkoły chorążych przewidziane jest dla funkcjonariuszy w służbie stałej posiadających co najmniej 3 lata służby w SG. Ukończone szkolenie w zakresie szkoły chorążych legitymujących się co najmniej wykształceniem średnim. W odniesieniu do kursu oficerskiego przyjęliśmy 2 formuły. Pierwsza z nich przewidziana jest dla funkcjonariuszy z 4-letnim stażem służby w SG. Funkcjonariusze, którzy odbyli szkolenie w zakresie szkoły chorążych legitymują się wykształceniem wyższym. Po uzyskaniu pozytywnego wyniku z postępowania kwalifikacyjnego funkcjonariusze, którzy go uzyskali, mogą uczestniczyć w kursie oficerskim realizowanym w systemie dwumodułowym. Pierwszy moduł trzymiesięczny obejmuje język angielski, natomiast kolejny moduł trzymiesięczny ukierunkowany jest na kwestie związane z zarządzaniem zasobami ludzkimi. Kolejna formuła kursu oficerskiego dotyczy funkcjonariuszy w służbie stałej legitymujących się wykształceniem wyższym z tytułem magistra i co najmniej 8-letnią służbą w SG albo wykształceniem wyższym z tytułem licencjata i co najmniej 10-letnią służbą w SG. Kurs ten prowadzony jest w trybie zaocznym z pominięciem postępowania kwalifikacyjnego. Natomiast na mocy regulacji przyjętych w zarządzeniu, o którym wcześniej mówiłem, system realizacji doskonalenia zawodowego wygląda podobnie jak w Policji, czyli realizowany jest jako doskonalenie centralne prowadzone w ośrodkach szkolenia, doskonalenie lokalne prowadzone w jednostkach organizacyjnych oraz zewnętrzne, realizowane przez podmioty zewnętrze. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo Straż Pożarna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#MarekKowalski">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo. Sprawę naboru przedstawi bardzo krótko pan dyrektor Tomasz Zając, a sprawę systemu szkolenia przedstawi też bardzo krótko pan dyrektor Borowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#TomaszZając">Panie przewodniczący, szanowni państwo, służbę w PSP może pełnić obywatel polski, niekarany za przestępstwo lub za przestępstwo skarbowe, korzystający z pełni praw publicznych i posiadający co najmniej średnie wykształcenie oraz zdolność fizyczną i psychiczną do pełnienia tej służby. Te wymagania określone zostały w ustawie o PSP. W związku z tym, że wymagania były bardzo ogólne Komendant Główny PSP ustalił procedurę postępowania kwalifikacyjnego w stosunku do osób ubiegających się o przyjęcie do służby przygotowawczej w PSP. Procedura wskazuje rozwiązania umożliwiające podjęcie służby najlepszym kandydatom. Kierujący jednostką organizacyjną powołuje komisję do przeprowadzenie postępowania kwalifikacyjnego, a przyjęcie do służby musi mieć charakter jawny. Na okoliczność postępowania kwalifikacyjnego sporządzany jest każdorazowo protokół, przekazywany do akceptacji kierownikowi jednostki organizacyjnej PSP. Zachowanie jawności całego procesu związanego z postępowaniem rekrutacyjnym jest realizowane m.in. poprzez ogłoszenie, które umieszczane jest na stronie internetowej danej komendy, jak również komendy wojewódzkiej oraz w miarę posiadanych możliwości w prasie lokalnej, jak również w urzędach pracy, odpowiednio powiatowych bądź wojewódzkich. Ogłoszenie to musi zawierać pełną informację o wymaganiach i systemie wartościowania posiadanych uprawnień i kwalifikacji na dane stanowisko. Zasady naboru do służby dotyczą zarówno kandydatów biorących bezpośredni udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych, jak i pracujących w systemie codziennym na stanowiskach, które nie są bezpośrednio związane z działaniami. Po przejściu procedury wstępnej rekrutacyjnej, tj. sprawdzeniu formalnym wymagań stawianych kandydatom, przeprowadzany jest test sprawności fizycznej. Po teście ustalana jest hierarchia kandydatów i ich lokaty ze względu na zdobytą ilość punktów, zarówno z testu sprawności fizycznej, jak również zgromadzonych punktów za posiadane kwalifikacje. Osoby zajmujące czołowe lokaty w tym rankingu kierowane są na badania psychologiczne. Jeżeli je przejdą, kierowane są do komisji lekarskiej, która określa zdolność kandydata do pełnienia służby w PSP, po czym kandydat jest przyjmowany jest przez danego kierownika jednostki organizacyjnej do służby przygotowawczej. Zgodnie z art. 34 ustawy o PSP strażak przyjęty do służby, mianowany jest na 3 lata w służbie przygotowawczej. Po odbyciu tej służby mianowany jest dopiero na stałe. To jest jedna z możliwości podjęcia służby w PSP. Kolejną możliwością jest podjęcie służby kandydackiej poprzez podjęcie nauki w jednej ze szkół PSP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JacekBorowski">Panie przewodniczący, szanowni państwo, jeżeli chodzi o rekrutację do szkół, czyli do służby kandydackiej, to oparta jest ona na przepisach, które funkcjonują od wielu lat, czyli rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie służby kandydackiej, które bardzo precyzyjnie opisuje tryb przygotowania do szkół. Ten tryb składa się z egzaminu wstępnego z dwóch przedmiotów. Jeżeli chodzi o szkoły kształcące w zawodzie technika pożarnictwa, to jest fizyka i chemia, oczywiście jest test sprawności fizycznej. Ten test sprawności fizycznej odpowiada testom, które przeprowadzane są dla wszystkich strażaków, którzy pełnią służbę stałą. Po uzyskaniu wyników przyjmujemy strażaków już do służby kandydackiej, po wcześniejszych badaniach przeprowadzanych przez okręgowe komisje lekarskie. Ten egzamin wygląda podobnie jak do Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, czyli naszej uczelni wyższej. Różnica jest tylko taka, że test sprawności jest zmodyfikowanym testem, który nie wygląda identycznie jak dla strażaków w służbie stałej. Jest to po prostu tor przeszkód, który jest ekwiwalentem, można powiedzieć, tego testu dla strażaków w służbie stałej. To tyle jeśli chodzi o rekrutację do służby kandydackiej, w bardzo dużym uproszczeniu.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#JacekBorowski">Natomiast króciuteńko chciałbym powiedzieć też o systemie kształcenia, szkolenia, doskonalenia zawodowego, ponieważ jest on bardzo związany zarówno z rekrutacją do służby przygotowawczej, jak i do służby kandydackiej. Jest on stabilny od kilku lat, nie ulega zmianom, więc nie będę długo opowiadał, bo już opowiadałem o tym systemie, nawet w tej sali, i myślę, że chyba nie ma takiej potrzeby. W dużym skrócie. Nasz system kształcenia oparty jest na kształceniu zawodowym – to jest bardzo istotne. W odróżnieniu od tego, co prezentują tutaj koledzy z innych służb. Co to oznacza? To oznacza, że kształcimy w zawodach. Absolwenci naszych szkół uzyskują tytuły zawodowe: inżyniera bądź magistra inżyniera pożarnictwa, tytuły technika pożarnictwa bądź zdobywają kwalifikacje w zawodzie strażaka. Te zawody są w klasyfikacji zawodów szkolnictwa zawodowego, klasyfikacji zawodów dla potrzeb rynku pracy, co daje nam pewne korzyści, ale też niesie ze sobą pewne zobowiązania. Jeżeli chodzi o ten system, oprócz szkół, których posiadamy pięć o zasięgu centralnym, ogólnokrajowym, wspieranych jest przez nas 16 ośrodków szkolenia funkcjonujących w każdym województwie. Szczegółowe informacje są oczywiście w materiałach, które przygotowaliśmy. Żeby ten materiał uzupełnić, posłużę się również danymi statystycznymi, które pokażą, jaką liczbę osób średnio rocznie kształcimy. Jeżeli chodzi o kształcenie zawodowe, każda osoba podejmująca służbę przygotowawczą, o czym pan dyrektor Zając wspomniał, zobowiązana jest do odbycia szkolenia zawodowego w zawodzie strażaka. Średnio w ostatnich latach kształciliśmy od 1200–1500 osób, w zeszłym roku przeszkoliliśmy 1593 osoby na 53 szkoleniach, z czego 567 osób trafiło do nas przez powiatowe urzędy pracy. Szkolenia w zawodzie strażaka sfinansowały nam powiatowe urzędy pracy, dlatego że kształcimy w zawodzie strażaka, który jest w klasyfikacji zawodów dla potrzeb rynku pracy. W roku ubiegłym ogólnie w naszych szkołach i ośrodkach szkolenia przeszkoliliśmy ponad 19 tys. strażaków na 670 szkoleniach. Są to zarówno formy kształcenia, szkolenia i doskonalenia zawodowego – bo taką nomenklaturę przyjęliśmy sobie w PSP, żeby oddzielić te formy. Czyli kształcenie – to tam, gdzie zdobywamy kwalifikacje zawodowe, szkolenie – tam, gdzie są to szkolenia specjalistyczne, doskonalenie zawodowe odbywa się na miejscu w jednostkach organizacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#JacekBorowski">Proszę państwa, dużym odróżnieniem od pozostałych służb jest również to, że realizujemy szkolenia na potrzeby Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Mam tu na myśli jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych. Więc też może podam troszeczkę liczb. Statystyka za rok 2010 pokazuje, że przeszkoliliśmy razem na szkoleniach ponad 42 tys. strażaków jednostek OSP na 1460 szkoleniach. Część z nich był realizowana metodą e-learningową w związku z dużym zainteresowaniem i próbą udrożnienia tego systemu. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Czy ze strony państwa posłów są pytania. Proszę, spodziewałem się. Proszę bardzo, zacznijmy od pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#DorotaRutkowska">Widzę, że respektuje się parytety, dziękuję, panie przewodniczący. Może refleks. Skoro już to jest Komisja dla wytrwałych, to pozwolimy sobie. Mam w zasadzie dwa pytania: Jak duże jest zainteresowanie kobiet pracą w służbach mundurowych i czy kandydatki kobiety – a mamy tutaj wśród państwa tylko jedną kobietę w mundurze – podlegają takim samym kryterium podczas tych weryfikacji, czy też może mają jakąś taryfę ulgową, jeśli chodzi chociażby o testy sprawności fizycznej? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JarosławWojciechowski">Panie przewodniczący, panie ministrze, pytanie dotyczy informacji zawartych w materiale, mianowicie nadzoru prowadzonego przez Departament Kontroli Ministerstwa zadań w bieżącym roku. Jest tutaj takie stwierdzenie: „Rzecznik Praw Obywatelskich w swoich wystąpieniach kwestionuje zasady naboru do Policji i PSP”. Czego dotyczą one konkretnie, jeśli są słuszne te zarzuty, to jaki jest stosunek Ministerstwa do tych spraw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, pan poseł Wójcik, potem profesor Pawlak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, chciałbym zapytać o to, czy zna pan sytuację w Katowickiej Szkole Policji? Dlatego że media przez ostatni rok tak naprawdę bardzo często informowały o tym, w jaki sposób wygląda szkolenie w tej szkole. Z tego, co wiem, przynajmniej taka informacja do mnie dotarła, Komenda Główna Policji przeprowadziła kontrolę w tej placówce. Takim przykładem szeroko opisywanym, właśnie sposobu szkolenia w katowickiej szkole Policji, był przykład szkolenia policjantów, którzy bodaj ćwiczyli pościg, pchając radiowóz. Ja ten film widziałem, rzeczywiście nie wyglądało to specjalnie dobrze. W związku z tym chciałbym spytać, jakie są wyniki kontroli KG? Chciałbym również spytać, czy te metody szkolenia są takie specyficzne w katowickiej szkole, czy też są to rzeczywiście jakieś stosowane praktyki, które są prowadzone również w pozostałych szkołach Policji? Zawsze wtedy, kiedy w przypadku katowickiej szkoły pojawia się informacja o, delikatnie mówiąc, dziwnych metodach szkolenia, wtedy tłumaczenie jest na ogół takie, że jest to związane z oszczędnościami w budżecie. W związku z tym chciałbym spytać, czy rzeczywiście tak jest? Czy jest to pokłosie oszczędności w budżecie i czy te oszczędności dotykają tylko katowickiej szkoły, czy też innych szkół? Czy KG prowadzi jakąś analizę właśnie tego, w jaki sposób szkoli się policjantów, czy te środki są wystarczające, żeby pokryć po prostu program szkoleń? Dlatego że informacje, które do nas docierają, są po prostu niepokojące i spodziewam się, że z katowickiej szkoły Policji w dalszym ciągu będą do nas takie informacje docierać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Pan poseł Mirosław Pawlak, proszę Mirek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#MirosławPawlak">Panie przewodniczący, panie ministrze, panowie komendanci, mam pytanie w kwestii naboru do Policji. Chodzi o problem niekaralności. Czy zatem kandydat, który w wieku młodzieńczym był ukarany mandatem karnym, np. za przekroczeniem dozwolonej prędkości lub za inne przekroczenie w ruchu drogowym wyrokiem sądu grodzkiego, może ubiegać się o przyjęcie do służby w Policji, czy też te fakty z urzędu go dyskwalifikują?</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#MirosławPawlak">Pytanie drugie: często zdarza się, że obecny funkcjonariusz Policji, już z doświadczeniem, chce podjąć służbę w CBŚ. Czy do przyjęcia w tej formacji są jakieś ponadstandardowe wymogi, a jeśli tak, to jakie?</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#MirosławPawlak">W tabeli realizacji limitów przyjęć widnieją niedobory przyjętych w stosunku do limitów. Co zatem jest przyczyną tego stanu rzeczy?</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#MirosławPawlak">A teraz mam pytanie do SG. W ustawie z dnia 12 października 1990 r. o SG brak jest wymogu posiadania obywatelstwa polskiego. Czy to tylko przeoczenie ustawodawcy, czy też istotnie przy naborze do tej formacji wymóg ten nie jest obowiązkowy?</u>
          <u xml:id="u-104.4" who="#MirosławPawlak">I do PSP – dlaczego nie został przyjęty limit w górnym pułapie w przyjęciach do Szkoły Głównej Szkoły Pożarniczej? Można to znaleźć w opracowaniu na str. 41.</u>
          <u xml:id="u-104.5" who="#MirosławPawlak">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#MarekBiernacki">Tak, proszę bardzo, pan poseł Sztorc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#AndrzejSztorc">Mam pytanie o PSP. W tych tabelach się pojawiają limity i cyfry. Czy te limity są spowodowane tym, że takie jest zapotrzebowanie, czy mają wpływ finanse – ograniczone jest finansowanie? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#AdamRapacki">Co do kobiet w służbach, rzeczywiście w ogóle mamy chętnych do pracy w służbach bardzo dużo, w tym kobiet jeszcze więcej. Egzaminy dla kobiet i mężczyzn są takie same, więc kobiety muszą spełnić te same kryteria, również z egzaminów sprawnościowych. Patrzymy, że tutaj parytety będą niedługo rzeczywiście zachowane, i to też czasami się zastanawiamy, żeby to nie wzbudzało nadmiernego niepokoju. Ale takie są równoprawne zasady – kobiety lepiej wypadają na egzaminach pisemnych, testach, więc wyrównaliśmy szanse, żeby egzaminy sprawnościowe były takie same. Więc to tak wygląda.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#AdamRapacki">Rzeczywiście chętnych byśmy mieli dużo, problemem są właśnie te limity, a w zasadzie pieniądze, które pozwolą na odpowiednie zatrudnienie.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#AdamRapacki">Co do uwag rzecznika, pani dyrektor Departamentu Kontroli nie pamięta, ale wyszła ustalić, co tam nam rzecznik kwestionował w kwestii naboru do służb.</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#AdamRapacki">Katowicka szkoła Policji – to pan komendant tutaj wyjaśniał, więc za chwilę odpowie. To znaczy media, a szczególnie czasami sami funkcjonariusze, zachowują się niepoważnie. To nie był żaden pościg i ćwiczenie pościgu, tylko normalne zajęcia. Ale to myślę, że zaraz pan komendant odpowie.</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#AdamRapacki">I również szefowie służb co do SG i PSP, panowie komendanci szybciutko udzielą odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#MarekBiernacki">Pan komendant, tak? Proszę bardzo, panie komendancie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#WaldemarJarczewski">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, panie przewodniczący, panie komendancie, szanowni państwo. Jedną z naczelnych zasad służb specjalnych, przepraszam, że odnoszę się do tego, jest posługiwanie się taką sentencją: „Nic nie jest takie, jak widzisz”. W tym przypadku nic nie jest takie, jak widzieliśmy w mediach, plus komentarz dał taki obraz. Tak naprawdę policjanci wypchnęli samochody, żeby ćwiczyć element statyczny dotyczący wyprowadzania przestępców z samochodu. Do tego nie był potrzebny samochód. Sprawdziliśmy to – nie było żadnych planowanych działań związanych z dynamicznym zatrzymywaniem samochodów. Element od samego początku dotyczył tylko i wyłącznie wypchnięcia starych samochodów. Pozoranci demolują te samochody, więc szkoda podstawiać samochody, których używamy, do tego typu ćwiczeń. Jest kilkanaście samochodów, które są pozyskiwane z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, w lepszym lub gorszym stanie, ale które, krótko mówiąc, są niszczone przez policjantów w czasie ćwiczeń prowadzonych w sposób dynamiczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#MarekBiernacki">W planowy sposób niszczone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WaldemarJarczewski">W planowy sposób niszczone, tak że już są bezużyteczne. Naprawdę, sprawdziliśmy to – te samochody zostały wypchnięte i w tym momencie pojawia się komentarz, który sugeruje nam – nagrany przez telefon komórkowy, który filmuje to wszystko – takie, a nie inne ćwiczenia. Nic podobnego nie miało tu miejsca – mówię to z pełną odpowiedzialnością. Nie ma w tej chwili takiej sytuacji, żebyśmy tego typu działania dynamiczne mieli prowadzić, przy użyciu siły fizycznej policjantów, naprawdę. No taki obraz, naprawdę to nie tak, proszę mi wierzyć.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#WaldemarJarczewski">Kwestia krótkich odpowiedzi jeszcze na pytanie pana posła. Więc mandat karny nie jest przeszkodą – to najkrócej.</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#WaldemarJarczewski">I drugie – do CBŚ nie robi się szczególnego naboru, tyle tylko, że funkcjonariusze przez naczelników zarządów CBŚ, w zależności od potrzeb, czy do służby śledczej, czy do służby operacyjnej, są typowani spośród, jak się wydaje – taka jest zasada – najlepszych funkcjonariuszy, z odpowiednim stażem z innych jednostek terenowych policji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#JacekKrupa">Dziękuję, czy są jeszcze pytania? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#MarekBorkowski">Panie ministrze, panie przewodniczący, szanowni państwo, jestem winien odpowiedź na pytanie dotyczące obywatelstwa polskiego. Art. 31 ust. 1 ustawy o SG stanowi: „Służbę w Straży Granicznej może pełnić osoba posiadająca wyłącznie obywatelsko polskie o nieposzlakowanej opinii”. Później są następujące uwagi. Zaczyna się w ogóle od tego: „posiadająca wyłącznie obywatelsko polskie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#JacekKrupa">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, poseł Wójcik. Przepraszam bardzo, bo zastępuję przewodniczącego i nie wiem, jak wygląda wcześniejszy przebieg dyskusji. Bardzo proszę o wskazówki. Proszę bardzo, komendant PSP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#MarekKowalski">Kobiety do służby w PSP są przyjmowane w 99% do służby kandydackiej, czyli do szkół pożarniczych, i mają te same testy sprawności fizycznej, co mężczyźni.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#MarekKowalski">Teraz pytanie następne – co do limitów. Limity, które są przedstawione w materiale, one są tylko z pewnym ograniczeniem związane ze środkami finansowymi, bo potrzeby są ciut wyższe. Ta różnica, między innymi w Szkole Głównej Służby Pożarniczej, wynika z tego, że osoby, które zostały zakwalifikowane – jeszcze sobie pozwolę to dokładnie sprawdzić i panu posłowi odpowiem precyzyjnie – nie przeszły przez badania lekarskie. Tak że wtedy jeszcze uzupełnimy. Tak to wygląda. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#JacekKrupa">Dziękuję. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#JacekGil">W odniesieniu do pytania dotyczącego zastrzeżeń RPO, chciałbym powiedzieć, że to zastrzeżenie dotyczyło przerwania postępowania kwalifikacyjnego do służby bez podania przyczyn. Na dzień dzisiejszy tym rozporządzeniem, o którym mówiłem, które zostało podpisane przez ministra Millera, ale jeszcze nie jest opublikowane, ten przepis znika, aczkolwiek trwają prace nad tym, żeby ten przepis docelowo znalazł się w ustawie. Wtedy już nie będzie tu zastrzeżeń, bo będzie delegacja ustawowa do tego, żeby to postępowanie przerywać, ale na mocy ustawy, a nie rozporządzenia. Taki przepis jest nam potrzebny, nie zawsze możemy powiedzieć kandydatowi wprost, dlaczego nie chcemy z nim dalej pracować. Na dzień dzisiejszy ten przepis znika, ale myślę, że w ustawie będzie musiał się pojawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JacekKrupa">Dziękuję, czy wszystkie odpowiedzi zostały udzielone? Jeszcze pan poseł Marek Wójcik ma pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo, natomiast prawdę mówiąc, zadałem szereg pytań dotyczących sytuacji w szkole Policji w Katowicach, a dostałem odpowiedź tylko na jedno – dotyczące tego pchanego przez policjantów radiowozu. Ja ten film widziałem – mam nadzieję, że również pan minister ten film widział. Jestem w stanie na podstawie tego, co pamiętam, wyrobić sobie jakieś zdanie, ale w żadnym razie nie mam zamiaru tutaj negować tych twierdzeń, które padły. Być może zabrakło w odpowiednim czasie reakcji Policji i stosownego oświadczenia, pokazania, w jaki sposób to wygląda, bo takiej informacji naprawdę zabrakło. Wspominam o tym dlatego, że te informacje, które co jakiś czas się pojawiają, dotyczą szkoły Policji właśnie w Katowicach, one stawiają Policję w złym świetle. Stawiają państwo w złym świetle, nas w złym świetle. Dlatego chciałbym, żeby takich informacji było jak najmniej. Nie chodzi tylko o to, żeby one nie wyciekały, ale przede wszystkim o to, żeby takich nieprawidłowości, dziwnych metod szkolenia, było po prostu jak najmniej. Nie chciałbym podawać szczegółów, ale informacje o różnych, zdaniem policjantów nieprawidłowych metodach szkolenia, do mnie docierają. Nie wszystkie jeszcze z tych informacji już się upubliczniły. W związku z tym chciałbym spytać bardzo konkretnie, czy w szkole Policji w Katowicach przeprowadzona była kontrola z KG? Czy te wyniki kontroli już są? Czy są znane panu ministrowi? Jeżeli taki protokół pokontrolny jest, to jeżeli możliwe jest otrzymanie takiego protokołu, to byłbym wdzięczny gdybym mógł go otrzymać. Chciałbym również spytać, właśnie na podstawie tego doświadczenia, które mam z mojego miasta, bo jestem z Katowic, czy rzeczywiście środki, które są kierowane na program szkolenia Policji są dostosowane do tego programu? Dlatego że te przykłady, które się pojawiają co jakiś czas w moim mieście każą mi w to wątpić. W związku z tym chciałbym spytać, czy takie analizy po prostu są prowadzone? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, panie komendancie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#WaldemarJarczewski">Panie pośle, nie odpowiedziałbym panu na to pytanie, gdybym słyszał tylko, że mamy taką a nie inną interpretację komendy szkoły w Katowicach, dotyczącą tego, co tam zaszło. Oczywiście natychmiast Komendant Główny podjął decyzję o wysłaniu zespołu, który sprawdził wszystkie plany szkolenia dotyczące nie tylko tego jednego zagadnienia, ale w ogóle, jak to się odbywa. Naprawdę nie napotkaliśmy już w tym konkretnym przypadku żadnych nieprawidłowości. To, co mówiłem, jest na postawie sprawdzenia KG, a więc sprawdzenie KG się odbyło i takie są wnioski wynikające ze sprawdzenia tej konkretnej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#WaldemarJarczewski">Natomiast co do szkoleń, to z całą pewnością nie jest tak, że są wystarczające środki na szkolenie policjantów. Gdyby tak było, to zapotrzebowanie szkoleniowe realizowalibyśmy w 100%. Nie realizujemy go w 100%. Są szkolenia droższe i tańsze. Te tańsze ilościowo realizujemy, tych droższych, jak doskonalenie techniki jazdy samochodem, które naprawdę jest kierowane do policjantów ruchu drogowego, nie jesteśmy w stanie w pełnym stopniu realizować z uwagi na olbrzymie szkody. Ale na ten rok pozyskaliśmy środki zewnętrzne w wysokości 5 mln zł i doskonalenie np. jazdy samochodem będzie realizowane z funduszy zewnętrznych. Jest to szczególna specyfika. Myślę, że najlepiej byłoby panie pośle, jeśli mogę zaproponować taką sytuację, abyśmy spotkali się i wymienili te poglądy, uwagi, wnioski i tę wiedzę, którą pan posiada z zakresu szkolnictwa policyjnego. Dlatego że nadzoruję szkolenia policyjne i być może te uwagi byłyby cenne do planowania kolejnych szkoleń i ewentualnej reakcji na nieprawidłowości, które pan zna. Bo będziemy odpowiadać na poszczególne pytania, my kontrolujemy system szkolenia w polskiej Policji. Nie tylko zresztą my – również MSWiA. Z całą pewnością jest szereg uwag, ale nie tak drastycznych i tak dramatycznych, które były pokazane w mediach. A z drugiej strony myśmy natychmiast zamieszczali sprostowanie na stronie internetowej KG, tylko proszę mi wierzyć, że informacja sprostowująca nie jest już tak poczytna jak ta, która pokazywała to wydarzenie. Nie przebiliśmy się z tą informacją do mediów, mimo że wszędzie na stronach internetowych szkoły katowickiej, komendy wojewódzkiej w Katowicach, KG ta informacja była. Prostowaliśmy to w mediach. Niestety, nie spotkało się to z takim zainteresowaniem, z jakim byśmy chcieli. Ale to z reguły tak bywa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#MarekBiernacki">Jeszcze Marek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję w takim razie. Skorzystam z tego zaproszenia, dlatego że informacje dobiegające właśnie z tej jednostki są po prostu niepokojące. Dlatego chciałbym rzeczywiście zwrócić uwagę kierownictwa Policji właśnie na tę jednostkę, dlatego że to budzi mój niepokój, jako posła stamtąd, także jako osoby, której zależy na dobrym wizerunku Policji, ale także na tym, żeby polscy policjanci byli po prostu dobrze wyszkoleni. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#WaldemarJarczewski">Nie będę dalej dyskutował, bo też znam źródło tych wypowiedzi i może zdanie co do tego, na czym zależy temu panu, mielibyśmy w tej chwili rozbieżne. Ale przedyskutujemy te kwestie z całą pewnością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#MarekBiernacki">Bardzo delikatnie. Dobrze, panowie umówicie się. Tak, wszystko już?</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#MarekBiernacki">Jeszcze tylko chciałbym powiedzieć, że zespół, który nasza Komisja powołała, ds. kształcenia na pewno się do tego ustosunkuje. Akurat prof. Łybacka, która ten zespół prowadzi musiała wyjść. Miała chyba wystąpienie sejmowe. Stanowisko Komisji też później przyjmiemy. Ten temat będziemy później kontynuowali.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#MarekBiernacki">Bardzo dziękuję za ten dzisiejszy dzień dyskusyjny. Jak zwykle czwartki zawsze były związane z tematami problemowymi, dyskusyjnymi. Z różnymi tematami, nie tylko, panie ministrze, dotyczącymi Policji. Te tematy nam się troszeczkę zbiegły, zresztą problemy były bardzo istotne. Dziękuję bardzo wszystkim za dzisiejsze nasze spotkanie i bardzo merytoryczną dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#MarekBiernacki">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>