text_structure.xml
24.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MarekBiernacki">Otwieram posiedzenie Komisji. Dzisiaj podejmujemy ciekawy temat, który jest konsekwencją wizytacji Komisji w Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym. Witam pana ministra i pana komendanta. Witam też szefa CLK. Celem naszego posiedzenia jest podjęcie inicjatywy ustawodawczej w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o Policji w zakresie dotyczącym Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego. Ten temat jest już państwu znany. Proszę o kilka uwag pana komendanta i dyrektora. Później będą pytania i decyzja Komisji. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AdamRapacki">Dzień dobry. Wysoka Komisjo, dziękujemy za zainteresowanie się sprawami CLK i podjęcie inicjatywy ustawodawczej. Z punktu widzenia Policji i ministerstwa projekt ten jest bardzo cenny. Stan faktyczny na dzień dzisiejszy jest taki, że CLK mieści się w budynku przy Alejach Ujazdowskich. Budynek ten jest budynkiem biurowym. Nawet jeśli byśmy go wyremontowali, to i tak nigdy z niego nie zrobimy profesjonalnego laboratorium kryminalistycznego. Policja, jako instytucja, nie ma możliwości sięgania po środki na rozwój kryminalistyki, stąd idea, żeby wyodrębnić CLK ze struktur Komendy Głównej Policji i przekształcić je w jednostkę badawczo-rozwojową. Utworzenie takiej jednostki dałoby szanse na prowadzenie badań naukowych, prac badawczo-wdrożeniowych na rzecz całej kryminalistyki. Utworzenie jednostki badawczo-rozwojowej dałoby możliwość dofinansowania działań Policji z funduszy poza policyjnych, również europejskich. Można byłoby sięgnąć po środki z Programu ramowego badań rozwoju technologicznego i wdrożeń Wspólnoty Europejskiej, Innowacyjnej gospodarki, Kapitału ludzkiego, infrastruktury i środowiska. Utworzenie takiej jednostki dałoby nam możliwość rozpoczęcia budowy nowej siedziby CLK. W tej chwili prowadzimy rozmowy z panią prezydent Warszawy. Istnieje możliwość sięgnięcia po środki, które są przeznaczone w Programie innowacyjna gospodarka na Warszawski Park Technologiczny. Projekt ten znajduje się na pierwszym miejscu listy rezerwowej. Mamy zapewnienia ze strony Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, że mamy szanse na sięgnięcie po te pieniądze. To dałoby szanse na postawienie nowoczesnego laboratorium i rozwój całej kryminalistyki. Utworzenie jednostki badawczo – rozwojowej, która byłaby utrzymywana z dotacji przeznaczonej na dzisiejsze CLK, umożliwiłoby pozyskanie środków nie tylko z programów operacyjnych, ale również z wykonywania ekspertyz na rzecz rozwiązań naukowo-badawczych. Pieniądze te pozwoliłyby na samofinansowanie i prowadzenie działalności naukowej oraz wykonywanie ekspertyz naukowych na rzecz Policji, prokuratury, wymiaru sprawiedliwości. Uważamy, że warto podjąć tą ideę. Decyzje te musimy podjąć szybko, ponieważ rozmowy z władzami Warszawy, Ministerstwem Rozwoju Regionalnego dotyczące środków pomocowych na lata 2007–2013 trzeba rozpocząć jak najszybciej. Według założeń i wstępnych deklaracji kierownictwa Policji i wszystkich partnerów zainteresowanych przekształceniem CLK w jednostkę badawczo-rozwojową istnieją takie szanse, dlatego wspieramy inicjatywę Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję. Chciałbym wyjaśnić, że to nie jest pierwsze czytanie. Projekt ten wpłynie do marszałka Sejmu. Marszałek poprosi o stanowisko rządu i dopiero wróci to do pierwszego czytania. Wtedy rozpocznie się procedura. Dzisiaj jest rozpoczęcie procedury legislacyjnej. Czeka nas jeszcze pierwsze czytanie i prace w podkomisji. Proszę o pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanWidacki">Mam trzy pytania i dwie uwagi. Jednostek badawczo-rozwojowych może być wiele. Centralne Laboratorium Kryminalistyczne zostałoby przekształcone w jednostkę badawczo-rozwojową. To nie wymaga zmiany ustawy. Może to zostać dokonane zmianą na niższym szczeblu legislacyjnym. Ile planujecie jednostek badawczo-rozwojowych? W projekcie jest liczba mnoga. Jeśli CLK stanie się jednostką badawczo-rozwojową, to kto będzie sprawował nadzór merytoryczny nad wojewódzkimi laboratoriami kryminalistycznymi? Czy będzie jak dawniej – biuro techniki kryminalistycznej i laboratorium? Jednostka badawczo– rozwojowa nie będzie mogła mieć uprawnień nadzorczych w stosunku do laboratoriów w terenie. Jak to chcecie rozwiązać? Dwie uwagi. W pkt 2 napisane jest: „utrzymanie, prowadzenie i rozwój wykrywczych baz danych.” Jest to nieprecyzyjne określenie. Co to są wykrywcze bazy danych? Czy będziemy dzielić czynności na wykrywacze i dowodowe? Jest to podział doktrynalny, nie ustawowy. Proponuję skreślić to wyrażenie. W pkt 4 napisane jest: „realizowanie zadań w zakresie współpracy międzynarodowej, w tym wymiany danych.” Zwykle pisze się „w szczególności”, a nie „w tym”. Problemem najistotniejszym jest pytanie o nadzór merytoryczny, instancyjny nad laboratoriami kryminalistycznymi w komendach wojewódzkich.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, pan przewodniczący Wziątek.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławWziątek">Chciałbym zwrócić uwagę koledze, panu profesorowi, że pytania adresowane są do nas, bo to jest nasza inicjatywa. My możemy to określić, a rząd może później odnieść się do naszej propozycji. Jestem przekonany, że szczegółowe rozwiązania będzie można podjąć podczas prac formalnych na posiedzeniu podkomisji, która zapewne zostanie powołana. Moim zdaniem, projekt ten nie będzie budził żadnych wątpliwości. Większość z nas zwiedziła CLK. Zapoznaliśmy się z działalnością, propozycjami i możliwościami działania. Główna myśl, która przyświecała podjęciu tej inicjatywy, była taka, że trzeba wykorzystać potencjał, który jest zgromadzony wokół nas, po to, żeby wyposażyć tą instytucję w nowe narzędzia oddziaływania. Ten potencjał, to po prostu pieniądze, po które można sięgnąć i za które można zbudować nową instytucję. W pełni zgadzamy się z tą ideą. Niezwykle istotne jest to, jak to zostanie zorganizowane. Dotyczy to kwestii podporządkowania, jak i bezpośredniej działalności. Rozumiem, że tworzymy tę ideę nie tylko dlatego, żeby mieć nowy obiekt, ale żeby też wprowadzić nowego ducha związanego z wykorzystaniem wiedzy, umiejętności. Muszą to być działania, które będą miały charakter naukowo-badawczy, a nie tylko i wyłącznie analizowanie materiałów, które służą do wykrywania przestępstw. Mnie bardziej interesuje ta druga sfera. Jak zamierzacie państwo zorganizować tą działalność, żeby zapewnić normalne funkcjonowanie laboratorium? Jaki nacisk zostanie położony na element badawczy? Najlepiej to wyrazić w sposób wymierny. Proszę o wymierne informacje w tej sprawie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję. Bardzo proszę, poseł Górski.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ArturGórski">Panie ministrze, koleżanki i koledzy. Rzeczywiście, projekt jest dość ciekawy, ale budzi pewne wątpliwości. Pamiętajmy, jaki jest charakter jednostek badawczo-rozwojowych. Są to jednostki na styku biznesu i nauki. Mają dużą autonomię. Jednostki te mają też służyć biznesowi. Biznes może inwestować w te jednostki, zamawiać badania. W tej chwili laboratorium służy wyłącznie KGP. Jednostka badawczo-naukowa może służyć także przedsiębiorstwom zewnętrznym. Może ona prowadzić działalność komercyjną. Czy nie wiąże się z tym pewne ryzyko, jeśli chodzi o specyfikę działania takiego laboratorium? Jaką mamy pewność, że pewne zasoby Policji nie będą służyły biznesowi? Czy będzie to zgodne z pewnymi założeniami ustawowymi? Wiążę się z tym kwestia nadzoru. Rozumiem, że jednostka badawczo-rozwojowa będzie podlegała MSWiA. Pamiętajmy, że ten nadzór w pewnym sensie będzie iluzoryczny. W tej chwili Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży prowadzi zaawansowane prace nad ustawami, które istotnie zmieniają zasady funkcjonowania nauki, w tym jednostek badawczo-rozwojowych. Pracujemy obecnie nad projektem ustawy o instytutach badawczych. Czy ten projekt jest skorelowany ze zmianami, które przedstawił rząd w obszarze nauki? Czy mimo wszystko nie lepiej byłoby zaczekać do czasu uchwalenia przez Sejm ustaw dotyczących nauki, w tym funkcjonowania jednostek badawczo-rozwojowych? Chodzi o to, aby nie zachodziły sprzeczności i żebyśmy nie musieli nowelizować tej ustawy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarekBiernacki">Oczekiwanie na ekspertyzy jest bardzo długie. Na przykład, w sprawie zabójstwa Olewnika na ekspertyzy czeka się już kilka lat. Potencjał jest wykorzystywany przez Policję. Taki stan nie jest najlepszy. Dlatego było spotkanie w laboratorium. Nasz projekt zostanie uchwalony po uchwaleniu ustawy, o której mówił pan poseł. Gdybyśmy czekali do momentu uchwalenia tamtej ustawy, uciekłby nam ten rok i, być może, połowa przyszłego. Uciekają nam też pieniądze na to przeznaczone. Na prowizorium nie możemy polegać. Pan przewodniczący Wziątek postuluje, żeby wykorzystać 200 tys. zł i wtedy CLK pozostawimy w tym pomieszczeniu nadal. Nie ukrywam, że spieszymy się z tym projektem. Rozpoczynamy prace legislacyjne, których rezultat nie musi zostać przyjęty przez Sejm. Zakładam, że Komisja przyjmie ten projekt. Wszyscy byliśmy pod wrażeniem mocy CLK. Chcemy przełożyć te możliwości na praktykę. Wiemy, jak działają inne grupy, np. Archiwum X. Jest to całkowicie nowa jakość. Teraz taka inicjatywa, żeby na jesieni móc przeprowadzić pierwsze czytanie. Podczas prac legislacyjnych nastąpiłaby korelacja z tamtą ustawą. Każdy mówi, że Komenda Główna Policji rozrasta się. Możemy w ten sposób usegmentyzować skład KGP, co jest istotne. Wtedy funkcjonalność KGP będzie łatwiejsza do oceny. Mielibyśmy CBŚ, które podlegałoby KGP i CLK, która zostałaby wyłączona spod KGP pod względem kadrowym i budżetowym. Łatwiejszy byłby sposób rozliczania finansowego i zadaniowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ArturGórski">Mam jeszcze pytanie do pana ministra. Pan minister wspomniał, że są prowadzone rozmowy z władzami Warszawy na temat miejsca budowy nowego obiektu CLK. Czy chodzi o pozyskanie działki i budowy od podstaw, czy o przejęcie jakiegoś budynku? Czy Policja wycofała się z pomysłu budowy laboratorium na terenach „Gwardii”? Jeśli takie laboratorium będzie budowane w najbliższych latach, to czy będzie ono służyć jednostce badawczo-rozwojowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MarekBiernacki">Pan prof. Widacki.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanWidacki">Dziękuję. Jeśli CLK stałoby się jednostką badawczo-rozwojową, to pracownicy byliby funkcjonariuszami czy pracownikami cywilnymi? Jest to istotne pytanie, bo z tego wynikają liczne konsekwencje. Pan poseł Biernacki mówił o długim oczekiwaniu na ekspertyzy. W CLK nie czeka się długo na ekspertyzy, tylko w Instytucie Ekspertyz Sądowych. W CLK są funkcjonariusze, natomiast w instytucie są cywile, którzy pracują w ramach etatu osiem godzin. Dostają oni taką samą pensję bez względu na to, czy wykonają jedną czy dziesięć ekspertyz. Natura ludzka jest taka, że dąży do wykonywania jednej ekspertyzy. Nikogo nie trzeba brać w kamasze. Taki jest stan od 64 lat. Jakie byłyby więc konsekwencje ucywilnienia jednostki?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarekBiernacki">Naprawdę, stan jest zły. Długo się na nie czeka. Możemy mówić, że tego nie ma, bo nie ma kolejek, ale pewnych ekspertyz się nie robi. Chowa się kasetę z monitoringu do szafy i czeka się dwa lata. Materiał nie został wprowadzony „na dowód” i nie można zrobić ekspertyzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JarosławZieliński">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Na bazie tego projektu rodzi się dużo pytań. Dzisiejsze posiedzenie ma na celu podjęcie decyzji, czy będzie inicjatywa Komisji w sprawie skierowania tego projektu do dalszej procedury sejmowej. Na tym powinniśmy się dzisiaj skupić. Wszystkie wątpliwości artykułowane przez państwa posłów wymagają wyjaśnienia. Troską podstawową jest to, żeby wykorzystać dotychczasowy dorobek CLK i stworzyć formułę dla jego dalszego rozwoju. Nie chodzi tylko o wzmocnienie finansowe, ale też o poszerzenie możliwości prowadzenia prac badawczych. Kolejną troską będzie zapewnienie dla tej jednostki możliwości wykonywania zadań, które wiążą się z ustawowymi zadaniami Policji. Chodzi o to, żeby nie nastąpił uszczerbek przy wykonywaniu tych zadań. Nie możemy dopuścić do przesterowania głównego ciężaru zainteresowania badaniami i odejścia od wykonywania prac na rzecz Policji w ramach jej ustawowych zadań. Musimy to w tej nowelizacji zaakcentować. Będziemy się nad tym wspólnie zastanawiać. Trzecim rodzajem działalności byłoby świadczenie usług na rzecz podmiotów zewnętrznych. Poseł Górski wyraził swoją obawę, a ja bym ją jeszcze wzmocnił. Pan poseł mówił o biznesie. Może to kusić także świat przestępczy. Zamawialiby oni za pomocą różnych firm ekspertyzy do innych celów. Musimy stworzyć tego typu zabezpieczenia. Myślę, że przy wyważeniu tego wszystkiego i przy dobrych zabezpieczeniach, moglibyśmy dzisiaj dać impuls i skierować to do dalszych prac. Sprawa jest pozornie prosta, ale od tego są dalsze procedury. Pytania kierowane do ministra i szefa laboratorium mają sens, ponieważ pomysł ten zrodził się podczas wizyty w CLK. Jeśli podejmiemy taką inicjatywę, my będziemy odpowiedzialni za to.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarekBiernacki">Pan przewodniczący Woda.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WiesławWoda">Szanowni państwo. Większość członków naszej Komisji brała udział w wizji CLK. Nie jest rzeczą naturalną, że przy głównej ulicy stolicy, w budynku biurowym znajduje się tego typu jednostka. Jest ona bardzo potrzebna i z powodzeniem może zająć inne, bardziej dyskretne miejsce. Dotychczasowy lokal może zostać przeznaczony na inne, administracyjne cele. Jeśli jest szansa na pozyskanie środków unijnych, to, oczywiście, powinniśmy stwarzać warunki do wykorzystania ich. Nie jest tajemnicą, że często przeznacza się środki pomocowe na bardzo dziwne cele. Tutaj cel nie budzi zastrzeżeń. Zrozumiałe są pytania, choćby pana Widackiego, czy tam będą pracować funkcjonariusze, czy osoby cywilne. Moim zdaniem, powinni pracować funkcjonariusze, aczkolwiek z możliwością dopuszczenia ekspertów z różnych dziedzin. Na pewno po szczegółowym zapoznaniu się z tą propozycją zrodzi się więcej pytań. Zgłaszam postulat, abyśmy zakończyli dyskusję i poddali pod głosowanie ten projekt. Jeszcze jedna uwaga. Niejednokrotnie bardzo długo czeka się na ekspertyzy. Jeśli wszyscy czekamy na skrócenie postępowania dowodowego, to musimy stwarzać warunki, aby to laboratorium dawało rzetelne opinie w możliwie krótkim czasie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję. Bardzo proszę, panie ministrze. Koniec dyskusji, każdy miał się prawo wypowiedzieć. Będziemy jeszcze nad tym długo debatować.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AdamRapacki">Wysoka Komisjo, sami mamy wiele dylematów na etapie tworzenia tych zapisów. Po pierwsze, jednostka ta musi realizować podstawowe zadania, które dzisiaj realizuje CLK na rzecz całej Policji. Chodzi o realizację ekspertyz na rzecz kryminalistyki policyjnej. Myślimy nad tym, jak to rozwiązać, aby od tego zadania jednostka badawczo – rozwojowa nie uciekła nam. Zachowujemy wpływ poprzez powoływanie kierownictwa tej jednostki przez komendanta, poprzez kierowanie dotacji celowej, powiązanie finansowe i personalne uzależnienie od Komendanta Głównego. Powołanie jednostki daje nam szanse na sięgnięcie po środki pomocowe, po które dzisiaj nie możemy sięgnąć. Dzisiaj Komendant Główny nie może być podmiotem dotacji na badania naukowe, rozwój. Otwiera to nowe możliwości przed policyjną kryminalistyką. Autonomia takiej jednostki daje szanse swobody zatrudnienia. W początkowym okresie w tej jednostce pracowaliby funkcjonariusze na zasadzie delegowania i pracownicy cywilni. W perspektywie powinni być to eksperci, specjaliści, cywile, bo nie realizują władztwa typowo policyjnego. Nie biorą oni udziału w zatrzymaniach, przeszukaniach itd. Wszystkie funkcje, które nie wymagają bezpośredniego władztwa Policji, powinny być realizowane przez pracowników cywilnych. Dzisiaj mamy ekspertów – zarówno funkcjonariuszy, jak i cywili. Na etapie przejściowym musieliby pracować jedni i drudzy. Wiele zależy od egzekwowania pracy i zasadności zleceń ekspertyz. To temat, na który długo można mówić. Odnośnie do lokalizacji obiektu: Policja dysponuje co najmniej dwoma terenami, gdzie możemy ulokować CLK. Są to kompleksy przy ul. Iwickiej i przy ul. Racławickiej, gdzie funkcjonuje Warszawski Klub Sportowy „Gwardia”. Kierownictwo MSWiA ani KGP nie ma zamiaru doprowadzić do upadłości tego klubu. Prowadzimy rozmowy, jak pogodzić funkcje sportowe z tymi nowymi zadaniami. Jest tam wystarczająco dużo miejsca. Zostałby stadion i CLK też miałoby gdzie powstać. Lokalizacja to najmniejszy problem. Jest więcej problemów związanych z samą koncepcją, tym bardziej, że jest procedowana ustawa o instytutach badawczych, która zakłada, że jednostki badawczo-rozwojowe będą przekształcane w instytuty badawcze. Pod tym kątem zastanawialiśmy się, czy i jak należy przekształcać naszą jednostkę badawczo-rozwojową, ewentualnie, jak te dwa rozwiązania mogłyby ze sobą współgrać. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, oddam głos panu komendantowi i dyrektorowi CLK, którzy przybliżą koncepcje i mechanizm funkcjonowania jednostki.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejTrela">Szanowni państwo, dwie zasadnicze informacje. Po pierwsze, w ustawie o Policji w skład Policji wchodzą jednostki badawczo-rozwojowe. Dzisiejsze prawo nie dopuszcza możliwości przekazania przez dysponenta tej części budżetu dotacji podmiotowej czy celowej. Istnieje możliwość, ale bez jakiegokolwiek instrumentarium. Propozycja, która jest przedmiotem dyskusji, daje taką możliwość. Po drugie, pamiętamy o tym, że jednostki badawczo– rozwojowe są państwowymi jednostkami organizacyjnymi. W momencie powstania i likwidacji jest to majątek Skarbu Państwa. Nie ma żadnego zagrożenia. Wszystko, co zostanie wybudowane, jest własnością Skarbu Państwa. Padło pytanie, czy jest konieczna zmiana ustawy. Właśnie z tych powodów jest konieczna zmiana ustawy o Policji, dlatego, że dzisiaj brak możliwości finansowania czyni ten przepis martwym. Wyobrażamy sobie, że jednostka badawczo-rozwojowa może otrzymać środki w drodze użyczenia, ale w dalszym ciągu będzie to mienie Skarbu Państwa. Sprawa następna – ile będzie tych jednostek. To minister spraw wewnętrznych w drodze rozporządzenia powołuje te jednostki i sprawuje nad nimi nadzór. Są inne jednostki badawczo-rozwojowe i ta funkcja nadzorcza jest zachowana. Będzie jedna jednostka. Co będzie z wojewódzkimi? Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Komendant Główny wyposażył jednostkę badawczo-rozwojową CLK w uprawnienia nadzoru nad wojewódzkimi laboratoriami. Patrzmy na CLK, jak na Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie. Te dwie jednostki niczym się nie różnią. Jest to jedna z jednostek organizacyjnych, a zatem nie tworzymy podmiotu do działalności publiczno-prywatnej. Możliwość prowadzenia działalności naukowo-badawczej bez zasilania w środki finansowe jest zapisem martwym. Dzisiaj CLK ani Komendant Główny nie mogą ubiegać się o środki, które są w dyspozycji, np. ministra nauki. CLK ani komendant nie mogą wziąć udziału w konkursie i nie mogą zgłosić projektu naukowo-badawczego, który mógłby być finansowany. Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie to realizuje, ale jest to inna jednostka. Byłaby to jednostka, która realizowałaby te zadania. Co z pracownikami? Pan minister już powiedział, ale jeszcze dwa słowa na ten temat. Pracownicy są delegowani, w związku z tym istnieje możliwość przekazania dotacji podmiotowej. Zostanie zachowany nadzór. Odnośnie do pytań dotyczących biznesu: nadzór będą sprawowali minister i Komendant Główny. Dzisiaj większość ekspertów z CLK jest biegłymi sądowymi. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zlecać im te opinie. Kwestię tę jednak bym pozostawił, bo czy zmiana organizacyjna może prowadzić do sytuacji patologicznych? Naszym zdaniem – nie, jednak to jest inna kwestia. Dzisiaj z usług biegłego może skorzystać każdy, kto zleci taką ekspertyzę. Są to ważne pytania. My, tak naprawdę, doposażamy tę jednostkę w instrumenty prawne, organizacyjne. Oddam jeszcze głos panu dyrektorowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PawełRybicki">Wysoka Komisjo, mogę dodać kilka szczegółów technicznych. Rzeczywiście, projekt ten wpisuje się w projekt nowej ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych, dlatego, że to, co proponujemy, jest tożsame ze Strategią lizbońską. Strategia opisuje, co ma być nauką wdrożeniową. W CLK nie możemy uprawiać nauk wdrożeniowych. Możemy podawać tylko teorię. Nie jest to jednak rola jednostki, która uprawia nauki wdrożeniowe. Podczas wizyty w CLK chcieliśmy pokazać, ile wynalazków wprowadziliśmy do tej pory ze środków spoza budżetu Policji. Przekonaliśmy państwa, że było to możliwe i będzie możliwe nadal. Nie chcemy uprawiać nauki w oderwaniu od praktyki, stąd pomysł na kombinację praktyki z badaniami naukowymi. Dzisiaj kupujemy rzeczy wytworzone przez obcą myśl naukowo– techniczną, nie przystającą do polskiego prawa, realiów. To powoduje przepłacanie, dlatego próbujemy wdrażać własne myśli techniczne. Wszystkie szczegóły zawarte są w ustawie o jednostkach badawczo-rozwojowych. Rozumiem, że pytanie dotyczyło tego, co się zmieni po wejściu nowej ustawy. W naszym przypadku nie zmieni się wiele. Zmieni się nazwa. Dzisiaj to minister powołuje jednostkę badawczo-rozwojową. W przypadku nowej ustawy jednostkę powoływać będzie Rada Ministrów. Będzie to wydłużać ten proces. Jesteśmy świadomi, że jak zajdą istotne zmiany, to będziemy zmieniać ustawę pod kątem nowej ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych. Czas jest o tyle istotny, że możemy pozyskać pieniądze na lata 2007–2013. Odwlekanie w czasie uniemożliwi zakończenie inwestycji w tym okresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JarosławZieliński">Przystępujemy do rozstrzygnięcia. Czy na tym etapie jakieś uwagi ma Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#SławomirOsuch">Chcemy zasygnalizować, że trwają prace nad pakietem rządowych ustaw dotyczących nauki. Jeśli Komisja przyjmie tę inicjatywę, będzie trzeba to monitorować. Należy też monitorować ustawę o finansach publicznych, bo w tym tygodniu zostanie uchwalona nowa ustawa. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarekBiernacki">Czy ktoś jest przeciw temu projektowi?</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#MarekBiernacki">Nikt.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja podjęła inicjatywę ustawodawczą w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o Policji. Proponuję, żeby przedstawicielem naszej Komisji był jej przewodniczący. Zastrzegam, że tylko do pierwszego czytania. Od pierwszego czytania posłem sprawozdawcą będzie poseł opozycji.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#MarekBiernacki">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>