text_structure.xml 98.6 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekBiernacki">Witam na kolejnym posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MarekBiernacki">Porządek obrad obecnego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie imienia i nazwiska, przedstawienie informacji o przebiegu wizytacji przejść granicznych w Dorohusku, Zosinie i Hrebennem w dniu 23 września 2008 r. oraz rozpatrzenie odpowiedzi na dezyderaty nr 1, 2 i 3. Dezyderat nr 1 jest związany tematycznie z naszą wizytacją. Dotyczy problemów, z którymi zetknęliśmy się.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MarekBiernacki">Witam panów ministrów, witam pana ministra Zbigniewa Sosnowskiego, witam bardzo serdecznie pana ministra Kapicę, witam wszystkich zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#MarekBiernacki">Przedstawimy naszą opinię na temat wizytacji przejść granicznych, przedstawimy nasze uwagi. Zaproponujemy wystosowanie dezyderatu do Ministra Finansów. Chcielibyśmy na bieżąco trochę rozładować sytuację.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#MarekBiernacki">Proszę o przyjęcie odpowiedzi na dezyderaty nr 2 i 3. Do meritum sprawy wrócimy za dwa tygodnie. Oba dezyderaty dotyczyły spraw budżetowych, finansowych, jeden dotyczył branżowej kasy chorych, drugi pracowników cywilnych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Miały one służyć przygotowaniu pomocy dla ministerstwa przy kreowaniu i tworzeniu budżetu w wymienionych dziedzinach. Za dwa tygodnie będziemy rozpatrywać projekt budżetu. Będą to dwa istotne tematy w trakcie jego rozpatrywania. Mówię to pod adresem zarówno państwa posłów, jak i przedstawicieli rządu. Oba tematy jeszcze wrócą. Nie jest tak, że dzisiaj przyjmiemy odpowiedź i koniec. Za dwa tygodnie Komisja w oparciu o projekt budżetu merytorycznie ustosunkuje się do odpowiedzi na oba dezyderaty.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie imienia i nazwiska, zawartego w druku nr 829.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, pan poseł sprawozdawca Łukasz Gibała. Proszę panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ŁukaszGibała">Szanowny panie pośle przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ŁukaszGibała">Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie z prac podkomisji nadzwyczajnej powołanej w celu rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie imienia i nazwiska, zawartego w druku nr 829. Miałem zaszczyt przewodniczyć tej podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ŁukaszGibała">Podkomisja zebrała się dwukrotnie. Pierwsze posiedzenie odbyło się w dniu 17 września, drugie w dniu 1 października. Prace podkomisji przebiegały nad wyraz gładko i sprawnie. Wszystkie decyzje były podejmowane jednomyślnie. Na linii podkomisja-rząd czyli wnioskodawca nie było żadnych istotnych różnic zdań.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#ŁukaszGibała">Podkomisja wprowadziła do tekstu projektu kilka zmian o charakterze redakcyjnym. Ich źródłem były sugestie Biura Legislacyjnego. Zmiany dotyczyły znaków interpunkcyjnych oraz spójników. Wprowadziliśmy też jedną istotną zmianę o charakterze merytorycznym, która dotyczyła art. 11 ust. 6 projektu ustawy. Poprawka zgłoszona do wymienionego przepisu miała związek z pismem, które wpłynęło od Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Pismo to zawierało zastrzeżenia dotyczące właśnie tego fragmentu. Nie będę dokładnie tłumaczył, na czym polegała istota zmiany, ponieważ sprawa jest dosyć skomplikowana. Jeżeli będą pytania ze strony posłów, chętnie to wyjaśnię.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#ŁukaszGibała">Stanowisko podkomisji wobec projektu ustawy jest pozytywne. Mam zaszczyt w jej imieniu rekomendować Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych przyjęcie projektu ustawy o zmianie imienia i nazwiska, zawartego w druku nr 829.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#ŁukaszGibała">Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Przystępujemy do rozpatrzenia projektu ustawy o zmianie imienia i nazwiska.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do tytułu projektowanej ustawy? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła tytuł projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do art. 1? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 1.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi, pytania ze strony państwa posłów do art. 2? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 2.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 3? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 3.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do art. 4? Proszę bardzo pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrystynaŁybacka">Mam wrażenie, że w art. 4 ust. 1 pkt 2 nie do końca uwzględniono intencje. Proszę posłuchać brzmienia tego przepisu: „Zmiany imienia lub nazwiska można dokonać wyłącznie z ważnych powodów, w szczególności gdy dotyczą zmiany na imię lub nazwisko używane albo które zostało bezprawnie zmienione”. Użyty tu spójnik powoduje, że każdy z członów musi istnieć samodzielnie. Oznacza to, że zmiany imienia i nazwiska można dokonać na imię lub nazwisko używane albo gdy zostało bezprawnie zmienione. Najpierw chciałabym zapytać, jakie były pierwotne intencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewSosnowski">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, jeśli państwo pozwolą, chciałbym, aby na zadane pytanie odpowiedziała pani dyrektor Małgorzata Piotrak, dyrektor Departamentu Spraw Obywatelskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MałgorzataPiotrak">Przepis ten wprowadzono w związku z sytuacjami, z jakimi mieliśmy do czynienia w Polsce po wojnie. Wielu osobom bez ich wiedzy i zgody zmieniano obco brzmiące imiona i nazwiska. Głównie chodziło o brzmienie niemieckie.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#MałgorzataPiotrak">Pani poseł zgłosiła zastrzeżenia do redakcji przepisu, zwróciła uwagę, że źle się go czyta. Na temat legislacji może wypowie się pan dyrektor Departamentu Prawnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarcinWereszczyński">Dziękuję bardzo. Nie chcę polemizować z panią poseł, ale nie wydaje mi się, aby redakcja...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KrystynaŁybacka">Mam propozycję. Najpierw chciałam poznać intencje, aby móc ją zgłosić. Myślę, że państwa intencja zostanie skonsumowana, gdy brzmienie pkt 2 będzie następujące: „imienia lub nazwisko używanego, które zostało bezprawnie zmienione”. Nie może być tu użyty spójnik „albo”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MałgorzataPiotrak">Punkt ten rzeczywiście dotyczy bezprawnie zmienionych imion i nazwisk, ale też dotyczy takich sytuacji, kiedy osoby używają pseudonimów artystycznych. Ponieważ powszechnie są znane pod pseudonimem artystycznym, po wielu latach chcą zmienić nazwisko. Dotyczy to dwojakiego rodzaju sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MarcinWereszczyński">W istocie są to dwie różne sytuacje, stąd oddzielenie spójnikiem „albo”. Racja przepisu w sumie jest czytelna. Chodzi o zmianę imienia lub nazwiska w okolicznościach dotyczących zmiany na imię lub nazwisko używane bądź na imię lub nazwisko, które zostało bezprawnie zmienione. Nie wydaje się nam, aby redakcja przepisu była w jakiś sposób ułomna lub nieprecyzyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KrystynaŁybacka">Poproszę o pomoc Biuro Legislacyjne, ponieważ redakcja ta jest ułomna. Przeczytajmy jeszcze raz brzmienie ust. 1: „Zmiany imienia lub nazwiska można dokonać wyłącznie z ważnych powodów, w szczególności gdy dotyczą zmiany na imię lub nazwisko używane...”. Dzieje się to w sytuacji używania pseudonimów, o czym mówiła pani dyrektor. Przeczytajmy drugi człon: „...gdy dotyczą zmiany, które zostało bezprawnie zmienione”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#GrzegorzKozubski">Należy to odczytać w ten sposób: „na imię i nazwisko, które zostało bezprawnie zmienione”. Nie ma tu wątpliwości. Można to jeszcze raz powtórzyć, ale z językowego punktu widzenia nie mam wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MałgorzataPiotrak">W pełni zgadzam się z legislatorami sejmowymi. Proszę o uwzględnienie omawianego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrystynaŁybacka">Nie chodzi o to, czy przepis ma być uwzględniony, czy nie. Zależy mi na tym, aby nie budził on żadnych wątpliwości, a w tej formie, niestety, takie wątpliwości budzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarcinWereszczyński">Można to zapisać jeszcze czytelniej: „gdy dotyczą zmiany na imię lub nazwisko używane albo na imię i nazwisko, które zostało bezprawnie zmienione”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrystynaŁybacka">Jest już dobrze. Można też rozbić to na dwa punkty. W pkt 2 pozostałby zapis: „na imię lub nazwisko używane”, a w pkt 2a: „na imię lub nazwisko, które zostało bezprawnie zmienione”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarcinWereszczyński">Jest to dokładnie to samo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KrystynaŁybacka">Tak, to dokładnie to samo. Do wyboru, którą wersję państwo chcecie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#GrzegorzKozubski">Nie mamy żadnych wątpliwości. Jeżeli strona rządowa chce, aby przepis ust. 2 składał się nie z trzech, ale z czterech punktów, w każdej chwili możemy to zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MarekBiernacki">Proszę o złożenie poprawki na piśmie do Sekretariatu Komisji. Biuro Legislacyjne wszystko dopracuje.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MarekBiernacki">Czy dla członków Komisji poprawka jest zrozumiała? Proszę bardzo, pan poseł Woźniak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#TadeuszWoźniak">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Poprawka jest zrozumiała.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#TadeuszWoźniak">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy nie byłoby zasadnym, aby po wyrazie „imię” dopisać w nawiasie wyraz „imiona”. Bywają osoby, które mają dwa imiona. Podobno są też osoby, które mają w dokumentach wpisywane trzy imiona. Czy przez wyraz „imię” należy rozumieć jedno imię? Wyraz „imiona” będzie dotyczył wszystkich imion, jakie człowiek posiada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MarekBiernacki">Rozumiem, że poprawka pani profesor została przyjęta przez Komisję. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MarekBiernacki">Teraz proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytanie. Proszę, pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MałgorzataPiotrak">Zapis w liczbie pojedynczej wynika z techniki legislacyjnej. Zawsze podaje się w liczbie pojedynczej. Oczywistym jest, że zgodnie z projektowaną ustawą, osoba może wyrazić wolę zmiany każdego z imion, które posiada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MarekBiernacki">Biuro Legislacyjne potwierdza słowa pani dyrektor.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#MarekBiernacki">Czy Komisja przyjmuje art. 4 wraz z poprawką? Nie widzę głosów przeciwnych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi państwa posłów do art. 5? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 5.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do art. 6? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 6.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#MarekBiernacki">Czy są pytania do art. 7? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 7.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#MarekBiernacki">Czy są uwago do art. 8? Proszę bardzo, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WojciechMiller">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#WojciechMiller">Mam uwagę do art. 8 ust. 4. Zgodnie z owym przepisem, zgoda dziecka oraz drugiego z rodziców na zmianę nazwiska dziecka powinna zostać wyrażona osobiście przed organami, o których mowa w art. 13. Przepis art. 13 ust. 1 w zdanie wstępnym odsyła do organów, o których mowa w art. 12. W poszczególnych punktach są wskazane też inne organy. Stąd nasza wątpliwość, o które organy dokładnie chodzi. Jeżeli chodzi o organy wskazane w art. 12, należy zmienić powołanie, jeżeli o jakieś inne, należy to doprecyzować. Do naszej wątpliwości powinna odnieść się strona rządowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewSosnowski">Pan dyrektor Wereszczyński, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MarcinWereszczyński">Dziękuję. Panie przewodniczący, szanowni państwo!</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#MarcinWereszczyński">Niewątpliwie propozycja ma na celu precyzyjne określenie odesłania. W istocie zgoda powinna zostać wyrażona osobiście przed organami, o których mowa w art. 10 ust. 1 i 2. Dla poprawności zapisu legislacyjnego proponujemy, aby sformułować to w ten sposób: „...przed organami, o których mowa w art. 12, lub w formie pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym.”. Potem byłoby kolejne zdanie: „Osoby zamieszkałe za granicą mogą wyrazić zgodę za pośrednictwem konsula Rzeczypospolitej Polskiej.”. Drugie zdanie uwzględniałoby przypadek wyrażenia zgody za granicą. Tak więc w art. 8 ust. 4 mielibyśmy odesłanie do art. 12, a także drugie zdanie w brzmieniu: „Osoby zamieszkałe za granicą mogą wyrazić zgodę za pośrednictwem konsula Rzeczypospolitej Polskiej.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo Biuro Legislacyjne, jak państwo widzicie przedstawioną propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#GrzegorzKozubski">Aby zapis był precyzyjny, trzeba dodać, że chodzi o wyrażenie zgody na zmianę nazwiska dziecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarekBiernacki">Czy członkowie Komisji wyrażają zgodę na doprecyzowanie przepisu przez stronę rządową we współpracy z Biurem Legislacyjnym? Tak? To dobrze.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MarcinWereszczyński">Pierwsza redakcja jest kompletna i poprawna. Na zmianę nazwiska dziecka zgodę muszą wyrazić także rodzice. Samo dziecko też musi wyrazić zgodę. Dlatego wystarczające będzie użycie określenia „zgoda”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MarekBiernacki">Proponuję, aby pan dyrektor usiadł razem z przedstawicielami Biura Legislacyjnego i doprecyzował przepis. Idea dla wszystkich jest jasna. Tak? Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#MarekBiernacki">Czy Komisja przyjmuje art. 8 wraz z autopoprawką rządu do ust. 4, która ostatecznie zostanie doprecyzowana przy współudziale Biura Legislacyjnego? Nie widzę głosów przeciwnych.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 8.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 9? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 9.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 10? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 10.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 11? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 11.</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi, pytania do art. 12? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 12.</u>
          <u xml:id="u-32.11" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 13? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-32.12" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 13.</u>
          <u xml:id="u-32.13" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do art. 14? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-32.14" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 14.</u>
          <u xml:id="u-32.15" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 15? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-32.16" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 15.</u>
          <u xml:id="u-32.17" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 16? Proszę bardzo, pan poseł Woźniak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#TadeuszWoźniak">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. W nawiązaniu do mojej poprzedniej wypowiedzi chciałbym powiedzieć, że w art. 16 jest dokładnie taki zapis, jaki proponowałem: „dokonanie czynności urzędowej i wydanie zaświadczenia w sprawach o zmianę imienia (imion) lub nazwiska...”. Albo konsekwentnie wykreślmy stąd wyraz w nawiasie, albo dopiszmy go w innych artykułach. W przeciwnym wypadku będziemy działali niekonsekwentnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MarekBiernacki">Bardzo proszę, panie ministrze, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MarcinWereszczyński">Jest to zmiana do zupełnie innej ustawy. Nie jest to przepis ustawy o zmianie imienia i nazwiska, tylko zmiany do ustawy o opłacie skarbowej. Ustawa tamta posługuje się swoją nomenklaturą. W zmienianym przepisie jest mowa o dokonaniu czynności urzędowej i wydaniu zaświadczenia w sprawach o zmianę imienia (imion) lub nazwiska, a także o innych czynnościach, których pod rządami nowej ustawy w ogóle nie będzie. Zmiana ma charakter czysto dostosowujący. Posługuje się językiem ustawy o opłacie skarbowej. Naszą intencją nie było dokonywanie nic ponad dostosowanie się do przepisów ustawy o opłacie skarbowej. Na pewno użycie w tej ustawie określonego wyrażenia nie jest powodem dla wprowadzania go do nowej ustawy o zmianie imienia i nazwiska. Ewentualnie w ustawie o opłacie skarbowej można zlikwidować nawias.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MarekBiernacki">Trzeba by było zmienić całą ustawę o opłacie skarbowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MarcinWereszczyński">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MarekBiernacki">Takie byłyby konsekwencje. Można coś zmienić tylko w jednym miejscu. Bardzo proszę, przedstawiciele Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#GrzegorzKozubski">W pełni potwierdzamy wypowiedź pana dyrektora. Nie widzimy potrzeby zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#TadeuszWoźniak">Niemniej chciałbym zwrócić uwagę, że przepis art. 16 stanowi integralną część ustawy o zmianie imienia i nazwiska. Powinniśmy posługiwać się jednolitą nomenklaturą, a nie w jednej ustawie pisać o jednym imieniu, a w innych ustawach o imieniu lub imionach. Jestem przekonany, że należy to ujednolicić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MarekBiernacki">Byłby z tym duży problem, ponieważ musielibyśmy ujednolicać tekst całej ustawy o opłacie skarbowej. Byłoby to bardzo niebezpieczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#TadeuszWoźniak">Po to tu jesteśmy, panie przewodniczący, aby pisać ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MarekBiernacki">Każda ustawa ma swój język, swoją nomenklaturę. Tak już jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TadeuszWoźniak">Ale ustawy muszą być kompatybilne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#GrzegorzKozubski">Panie pośle, proszę zwrócić uwagę na postanowienie art. 6 ust. 2 projektu ustawy, w którym wyraźnie zapisano: „Po zmianie imienia można mieć najwyżej dwa imiona.”. Projekt ustawy dopuszcza możliwość posiadania kilku imion. W związku z tym nie ma potrzeby wszędzie pisać: „imię (imiona)”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MarcinWereszczyński">Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Dotychczas obowiązująca ustawa – równolegle obowiązuje przytaczany przepis ustawy o opłacie skarbowej – ma tytuł „o zmianie imion i nazwisk”. W jej tytule posługujemy się liczbą mnogą. Posługujemy się tam innym nazewnictwem. Projekt nowej ustawy nosi tytuł „o zmianie imienia i nazwiska”. Rezygnacja w ustawie o opłacie skarbowej z nawiasu nie byłoby niczym złym, chociaż de facto nie ma to żadnego znaczenia. Jest to jedyny punkt w ustawie o opłacie skarbowej, który odnosi się do naszej regulacji. Wyeliminowanie nawiasu byłoby bez znaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MarekBiernacki">Panie pośle, czy zgłasza pan poprawkę teraz czy w trakcie drugiego czytania? W trakcie drugiego czytania. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#MarekBiernacki">Czy są inne uwagi do art. 16? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 16.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 17? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 17.</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 18? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-50.6" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjęła art. 18.</u>
          <u xml:id="u-50.7" who="#MarekBiernacki">Musimy poddać pod głosowanie cały projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-50.8" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem projektu ustawy o zmianie imienia i nazwiska? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-50.9" who="#MarekBiernacki">18 głosami, przy 1 głosie wstrzymującym się Komisja przyjęła projekt ustawy o zmianie imienia i nazwiska.</u>
          <u xml:id="u-50.10" who="#MarekBiernacki">Chciałbym podziękować podkomisji i Komisji za pracę.</u>
          <u xml:id="u-50.11" who="#MarekBiernacki">Termin dla Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej wyznaczamy na dzień 13 października 2008 roku.</u>
          <u xml:id="u-50.12" who="#MarekBiernacki">Funkcję posła sprawozdawcy proponuję powierzyć panu przewodniczącemu Łukaszowi Gibale. Czy są inne propozycje.</u>
          <u xml:id="u-50.13" who="#MarekBiernacki">Panie przewodniczący, został pan posłem sprawozdawcą Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ŁukaszGibała">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MarekBiernacki">Ogłaszam minutę przerwy tak, aby goście biorący udział w omawianiu pierwszego punktu mogli opuścić salę, a państwo posłowie mogli się rozprostować. Za chwilę przejdziemy do dalszej pracy.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do realizacji kolejnych punktów porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#MarekBiernacki">W tym momencie rozpatrzymy informację o przebiegu wizytacji przejść granicznych w Dorohusku, Zosinie i Hrebennem w dniu 23 września 2008 r. wraz z odpowiedzą na dezyderat nr 1 w sprawie infrastruktury przejść granicznych i konieczności zapewnienia płynności odpraw na wschodniej granicy Polski.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#MarekBiernacki">Wschodnia granica Polski i Schengen będzie monitorowana przez naszą Komisję. Zapowiedzieliśmy kolejną wizytację w Dorohusku, która odbędzie się w grudniu. Zakładamy, że w listopadzie Komisja będzie wizytować przejścia graniczne z Białorusią. Z tego, co wiem, ostatnio doszło do spiętrzenia sytuacji na owych przejściach.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#MarekBiernacki">Pani poseł, która musi wyjść, prosiła o umożliwienie jej powiedzenia jednego zdania w kwestii dezyderatu w sprawie funkcjonowania zakładów opieki zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#MarekBiernacki">Jeszcze raz chciałbym przypomnieć, że dezyderaty nr 2 i 3 miały wpłynąć na kształt budżetu. Odpowiedzi na oba dezyderaty wykorzystamy w trakcie naszych prac, które będziemy prowadzili za dwa tygodnie. Będziemy wówczas zajmowali się projektem budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#MarekBiernacki">Proszę panią poseł, panią profesor o krótką wypowiedź. W tym momencie nie powinniśmy jednak kontynuować dyskusji. Staram się respektować prawo każdego posła do wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#KrystynaŁybacka">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Dziękuję członkom Komisji za wyrozumiałość. Niestety o godz. 12.00 będę przedstawiać referat na posiedzeniu Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Muszę opuścić posiedzenie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#KrystynaŁybacka">Chciałabym powiedzieć, że odpowiedź na dezyderat stanowi bardzo rzetelną fotografię obecnego stanu. Nie jest to jednak odpowiedź na postulaty Komisji. Jedynie przy założeniu, które uczynił pan przewodniczący Marek Biernacki, że wrócimy do tego tematu w kontekście omawiania projektu ustawy budżetowej, nie wnoszę wniosku o odrzucenie odpowiedzi na dezyderat. Chciałabym, aby właśnie to zdanie zostało zaprotokołowane.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#KrystynaŁybacka">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję. Zostanie to zaprotokołowane.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#MarekBiernacki">Pani profesor, chodziło o to, aby dezyderaty nie stanowiły jedynie określonej reakcji Komisji, tylko żeby miały wpływ na konkretne działania, tak aby praca państwa posłów dała dobre efekty. Zobaczymy, co pojawi się w projekcie ustawy budżetowej. Będziemy nad nim pracować za dwa tygodnie. Wówczas będziemy mogli powiedzieć, czy nasze dezyderaty miały na ów projekt jakiś wpływ, czy nie. Wiem, że dyskusja ogniskuje się na dwóch punktach dotyczących pracowników cywilnych resortu oraz branżowej służbie zdrowia. Dzisiejsza dyskusja byłaby bezprzedmiotowa, jeżeli za dwa tygodnie mamy pracować nad projektem budżetu. Powtarzalibyśmy tę samą dyskusję, tę samą argumentację. Już niedługo do państwa skrzynek poselskich powinien trafić projekt budżetu. Będziemy wówczas o wiele mądrzejsi.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do omówienia wizytacji na przejściach granicznych. Poproszę o pomoc posłów, którzy brali w niej udział, a więc pana posła Żukowskiego i pana posła Raniewicza.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#MarekBiernacki">Wizytacja odbyła się w dniu 23 września 2008 roku. Dokonaliśmy wizytacji przejścia granicznego Dorohusk-Jagodzin. Następnie byliśmy w Zosinie oraz na przejściu Hrebenne-Rawa Ruska. Na przejściu Zosin-Uściług – potocznie po stronie ukraińskiej miejscowość ta zwana jest Górką Tatarską – byliśmy po drugiej stronie. Krótko gościliśmy wśród ukraińskiej służby celnej. Zapoznaliśmy się z ich problemami i uwagami.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#MarekBiernacki">Uważam, że nasza wizytacja była bardzo istotna. Mogliśmy ocenić nie tylko aktualną sytuację, ale też infrastrukturę. Mogliśmy przekonać się, jak są realizowane postulaty zawarte w naszym dezyderacie. Infrastruktura przejścia w Zosinie jest fatalna. Zostały już jednak powzięte odpowiednie plany inwestycyjne. Zobaczymy, czy znajdą one odzwierciedlenie w projekcie budżetu.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#MarekBiernacki">Infrastruktura przejścia w Hrebennem jest imponująca. Chyba tak byśmy to sobie wyobrażali. Wszędzie życzylibyśmy sobie podobnych przejść. Jako paradoks należy traktować to, że oddano tam nową drogę, zapominając o utworzeniu jednego pasa dla samochodów, które dojeżdżają do przejścia. Inwestycję zakończono bodajże w ubiegłym roku. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapomniała, że droga prowadzi do przejścia granicznego. Nie ma dodatkowego pasa dla samochodów, które oczekują na przekroczenie granicy. Chodzi zwłaszcza o samochody ciężarowe.</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#MarekBiernacki">Najbardziej dramatycznie jest w Dorohusku. Były tam bardzo długie kolejki. Zdaje się, że akurat tego dnia czas oczekiwania na przekroczenie granicy wynosił trzydzieści godzin. W Hrebennem sytuacja wydawała się być opanowana. Czas oczekiwania wynosił od dziesięciu do dwunastu godzin. W Zosinie odbywa się ruch samochodów osobowych. Sytuacja wyglądała tam bardzo optymistycznie, chociaż mówiono nam, że dzień, w którym tam byliśmy – był to wtorek – nie jest dniem natężonego ruchu, natężonej pracy na przejściu, zwłaszcza po polskiej stronie.</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#MarekBiernacki">Jak można to w skrócie ocenić. Istniejący problem był bardzo widoczny w Dorohusku. Pan minister zapewne powie nam, jak to wygląda na granicy z Białorusią. Jak wyczytałem w internecie, sytuacja nie była groźna. Nagle zaogniło się i czas oczekiwania zwiększył się do trzydziestu godzin. W Dorohusku, Zosinie i Hrebennem sytuacja na pewno poprawiła się w stosunku do tego, co było na początku roku.</u>
          <u xml:id="u-54.8" who="#MarekBiernacki">Widać też wyraźne braki kadrowe w Służbie Celnej. Powstały one też w wyniku skutecznego działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Osiemdziesięciu funkcjonariuszy Służby Celnej zostało zawieszonych z powodu toczących się postępowań. Brakuje owych ludzi. Opinia wszystkich posłów, którzy brali udział w wizytacji jest taka, że po to, aby sytuację poprawić chociażby doraźnie, należy wzmocnić zasoby kadrowe Służby Celnej.</u>
          <u xml:id="u-54.9" who="#MarekBiernacki">Strona ukraińska mówiła, że ma jeszcze rezerwy. Panowie powiedzą pewnie o słynnych pepeszkach, które uniemożliwiały zmiany na przejściach granicznych. Ukraińcy mają się z tym uporać. Mówili, że mają większe możliwości – podkreślam, że opieram się na ich opinii – ale po polskiej stronie jest zbyt mało funkcjonariuszy Służby Celnej.</u>
          <u xml:id="u-54.10" who="#MarekBiernacki">Zaproponujemy Komisji wystosowanie dezyderatu, tym razem nie do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, ale do Ministra Finansów, dlatego że obawiamy się zwłaszcza grudnia. Zobaczymy, jak będzie wyglądała sytuacja w dniu 1 listopada. Zapewne w związku z owym świętem będzie bardziej aktywny ruch osobowy. Obawiamy się, że przed świętami może dojść do dużego spiętrzenia na granicy.</u>
          <u xml:id="u-54.11" who="#MarekBiernacki">W dezyderacie pisaliśmy o konieczności prowadzenia działań w zakresie infrastruktury. Będziemy monitorowali, czy są one realizowane. Będziemy sprawdzali, czy zostało to uwzględnione w projekcie budżetu. Będziemy dopingowali, będziemy stale wizytować granice, dopóki problem się nie rozwiąże, nie w sposób doraźny, ale systematyczny, długofalowy czyli poprzez wzmocnienie infrastruktury granicznej.</u>
          <u xml:id="u-54.12" who="#MarekBiernacki">Przy okazji chciałbym Komisji zaproponować pewien styl pracy. Kiedy pojawia się jakiś problem, nie ograniczamy się do jednego dezyderatu, przyjmujemy bądź odrzucamy odpowiedź, ale dalej pracujemy nad rozwiązaniem, aż uda się je ostatecznie znaleźć, tym bardziej, że ze strony rządu obserwujemy wysoką aktywność, chęć współpracy, chęć powalczenia o pieniądze dla wzmocnienia kadrowego Służby Celnej oraz polepszenia infrastruktury. Bez tego, bez działań zarówno doraźnych, jak i strategicznych, długofalowych, nie rozwiążemy problemu. Nasza granica wschodnia będzie granicą Schengen przez dłuższy czas. Nie powinno nas zadowalać, gdy kolejka będzie wynosiła dziesięć czy dwanaście godzin. Wydaje mi się, że są możliwości w Hrebennem. Z drugiej strony sytuacja w Dorohusku wygląda tak a nie inaczej. Nie jest to optymistyczny widok.</u>
          <u xml:id="u-54.13" who="#MarekBiernacki">Chciałbym teraz oddać głos kolegom posłom. Proszę bardzo, pan poseł Żukowski, pan poseł Raniewcz. Jeżeli panowie chcecie, proszę uzupełnić moją wypowiedź. Wówczas będzie ona pełniejsza. Panom ów temat jest o wiele bliższy. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#GrzegorzRaniewicz">Dziękuję, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#GrzegorzRaniewicz">Panie ministrze, bardzo dobrze, że spotykamy się w szerszym gronie i możemy o tym porozmawiać.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#GrzegorzRaniewicz">Każde przejście boryka się z innymi problemami. Przejście graniczne to praca dwóch podstawowych służb: Straży Granicznej i Służby Celnej, oraz infrastruktura.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#GrzegorzRaniewicz">Przejście w Dorohusku jest największym przejściem granicznym Unii Europejskiej. Jest to największe przejście towarowe. 40% wymiany towarowej pomiędzy Polską a Ukrainą odbywa się przez to właśnie przejście. Niestety, ciągle borykamy się z nieustającymi kolejkami TIR-ów. Kolejki często sięgają do Chełma, a zdarzało się, że sięgały poza Chełm. Kiedy sięgają do Chełma, kolejka liczy sobie dwadzieścia kilometrów. TIR-y stoją na odcinku dwudziestu kilometrów drogi międzynarodowej, na której odbywa się także ruch lokalny. Stanowi to ogromne zagrożenie dla uczestników ruchu, dla samochodów, dla osób. Nie mówię już o niehumanitarnych warunkach, w jakich przebywają kierowcy. Przez trzydzieści bądź więcej godzin muszą oni spędzać czas w kabinach na postoju. Wiadomo, że w tym czasie muszą załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne, muszą się czymś żywić. Powstają tam góry śmieci.</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#GrzegorzRaniewicz">Z rozmów, jakie przeprowadziliśmy z funkcjonariuszami, wynika, że problemem nie jest infrastruktura przejścia, choć oczywiście byłoby dobrze, gdyby funkcjonował tam parking buforowy. Wówczas kolejki można by było zepchnąć na taki parking. Oczywiście nie rozwiązuje to podstawowego problemu, tj. czasu oczekiwania. Rozwiązuje to jedynie problem przepustowości drogi. Nie ma zagrożenia dla ruchu drogowego. Straż Graniczna nie ma problemów na przejściu w Dorohusku. Jeśli chodzi o jej placówki na granicy wschodniej, to są one na bardzo wysokim poziomie.</u>
          <u xml:id="u-55.5" who="#GrzegorzRaniewicz">Pojawia się problem funkcjonariuszy Służby Celnej. Jest ich po prostu za mało. Obsada na wymianę nie jest pełna. Dodatkowo iluś funkcjonariuszy musi obsługiwać bardzo duży osobowy ruch przychodzący do Polski. Nie widzieliśmy tego, ale po stronie ukraińskiej są bardzo długie kolejki samochodów osobowych czekających na wjazd do Polski. W praktyce pozostaje dwóch celników, którzy obsługują ruch TIR-ów, mają bezpośredni kontakt z samochodami ciężarowymi. Tych dwóch generuje ileś dokumentów dla kolejnych funkcjonariuszy, którzy muszą je przerobić. Jest to zdecydowanie za mało.</u>
          <u xml:id="u-55.6" who="#GrzegorzRaniewicz">W Zosinie borykamy się z problemem infrastruktury, o czym mówił już pan przewodniczący. Mamy nadzieję, że w niedługim czasie będziemy rozwiązywać ów problem. Kiedy jednak zostanie rozwiązany, pojawią się braki w obsłudze celnej. Już dzisiaj należy przygotowywać większą liczbę kadry na przejście w Zosinie.</u>
          <u xml:id="u-55.7" who="#GrzegorzRaniewicz">Przejście w Hrebennem jest bardzo ładne w zakresie infrastruktury. Jego przepustowość mogłaby być większa po zwiększeniu obsady funkcjonariuszy Służby Celnej.</u>
          <u xml:id="u-55.8" who="#GrzegorzRaniewicz">W przyszłym roku rozpocznie się budowa nowego przejścia granicznego Dołhobyczów-Uhrynów. Już teraz trzeba kształcić kadry Służby Celnej niezbędne do obsadzenia w przyszłości nowego przejścia.</u>
          <u xml:id="u-55.9" who="#GrzegorzRaniewicz">Ciągle pojawia się problem Służby Celnej. Celników jest po prostu za mało. Wielu z nich jest wyłączonych z pracy, ponieważ są prowadzone przeciwko nim postępowania. Etaty są zablokowane, nie można przyjąć nowych osób. Jest też wielu młodych funkcjonariuszy, którzy dopiero się uczą, wdrażają do służby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MarekBiernacki">Chciałbym powiedzieć, panie ministrze, że funkcjonariusze bardzo dobrze pracują. Ocena ich pracy jest bardzo wysoka. Pracują non stop. Naprawdę pracują bardzo dobrze.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#MarekBiernacki">Przepraszam panie pośle, przerwałem panu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#GrzegorzRaniewicz">W okresie przedświątecznym będzie wzmożony ruch. Będzie większy napływ towarów. Boimy się, co się wydarzy, czy nie powtórzy się sytuacja z tamtego roku, kiedy kolejki TIR-ów będą sięgały czterdziestu czy więcej kilometrów. Taka sytuacja jest zupełnie nie do przyjęcia. Czy nie należy już w tej chwili rozważyć możliwości przesunięcia z mniej obciążonych placówek z głębi kraju doświadczonych celników, którzy będą wspomagali graniczne służby celne szczególnie w okresie natężonego ruchu. Należy też zastanowić się, jak docelowo rozwiązać sprawę zwiększenia obsady celników.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#GrzegorzRaniewicz">Chciałbym teraz przekazać głos koledze Wojtkowi Żukowskiemu, który codziennie styka się z opisanymi problemami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MarekBiernacki">Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WojciechŻukowski">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Dziękuję koledze.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#WojciechŻukowski">Na wstępie chciałbym podziękować panu przewodniczącemu. To bardzo dobrze, że temat dotyczący sprawnego funkcjonowania przejść granicznych znalazł się pod stałym nadzorem Komisji. Cieszę się, że odbyło się już drugie spotkanie na granicy. Są tego konkretne efekty. Trzeba to podkreślić. W okresie od kwietnia do września udało się zrealizować pewne rzeczy. To dobrze. Oznacza to, że udało się osiągnąć to, co zakładaliśmy w kwietniu.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#WojciechŻukowski">Można mówić o rzeczach ogólnych. Do niektórych wrócimy przy okazji omawiania projektu ustawy budżetowej. Nawiązuję tu do deklaracji pana przewodniczącego. W związku z tym nie będę już mówił o zapewnieniu środków finansowych na realizację nowych przejść granicznych. Temat ten pojawi się przy okazji omawiania projektu budżetu. Myślę, że do tego jeszcze wrócimy.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#WojciechŻukowski">Chciałbym na chwilę wrócić do kwestii, o których mówił mój kolega. Wizytacja stanowi okazję do zapoznania się z ogólnymi trendami dotyczącymi funkcjonowania służb. Absolutnie podpisuję się pod tym, co powiedział poseł Raniewicz. Jest to też okazja do przyjrzenia się pewnym problemom szczegółowym, które pojawiają się na bieżąco.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#WojciechŻukowski">Chciałbym poruszyć sprawę, o której pan minister zapewne już wie. Mam na myśli wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który spowodował, że w tej chwili funkcjonariusze służb celnych znacznie dłużej prowadzą procedury przy ujawnieniu towarów akcyzowych. Sygnalizowali oni, że znacznie utrudnia im to pracę. Z oczywistych względów możliwości wykorzystania funkcjonariuszy są słabsze. Być może trzeba by znaleźć rozwiązanie, które pozwoliłoby usprawnić ich pracę. Jest to jeden ze szczegółowych problemów.</u>
          <u xml:id="u-59.5" who="#WojciechŻukowski">Druga kwestia sygnalizowana przez pana przewodniczącego to kwestia właściwego obciążenia przejść. Mówiliśmy już o tym i pewnie jeszcze będziemy mówili, jeżeli nie uda się usprawnić pracy. Różnica w natężeniu ruchu w Dorohusku i Hrebennem jest zauważalna. Wiąże się to ze słynnymi peposzkami czy pepeszkami, jak określają je funkcjonariusze. Chodzi o to, że ruch jest centralnie kierowany przez Ministerstwo Transportu Ukrainy. To nie jest tak, że kierowca może dowolnie wybrać przejście graniczne. Nawet jeżeli na przejściu w Hrebennem jest znacznie mniejsza kolejka, i tak musi jechać przez Dorohusk, ponieważ tak wskazują jego dokumenty przewozowe. Warto się nad tym pochylić, ponieważ dezorganizuje to pracę z jednej i drugiej strony. Nie wykorzystujemy do końca możliwości przejścia w Hrebennem.</u>
          <u xml:id="u-59.6" who="#WojciechŻukowski">Chciałbym serdecznie podziękować za doprowadzenie do efektu finalnego, jakim jest uruchomienie służb fitosanitarnych na przejściu w Hrebennem. Jest to bardzo ważne, ponieważ pozwala na odprawianie większej liczby towarów przez to właśnie przejście. Jest to niesłychanie ważne.</u>
          <u xml:id="u-59.7" who="#WojciechŻukowski">Chciałbym zwrócić uwagę na pewne kwestie, które nie zostały poruszone w odpowiedzi, jaką uzyskaliśmy na nasz dezyderat. Warto by było o tym mówić. Chciałbym nawiązać do wielokrotnie sygnalizowanej kwestii lokalizacji nowych przejść. Nadal nie wiemy, na jakim etapie są uzgodnienia. Czy można mówić o wysokim prawdopodobieństwie realizacji nowych inwestycji? Jeżeli tak, trzeba o tym poinformować właściwe instytucje, chociażby Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad czy urzędy marszałkowskie, które powinny dostosować infrastrukturę drogową, żeby nie powtórzyły się sytuacje, o których wspominał pan przewodniczący. Na obwodnicy w Hrebennem nie stworzono pasa dla TIR-ów. Teraz jest z tym duży problem. Niedawno zdarzył się tam wypadek drogowy związany z tym, że po zajęciu zasadniczej części pasa drogowego przejazd jest utrudniony. Takie rzeczy trzeba by było rozstrzygać na etapie planowania. Jest to niezwykle ważne.</u>
          <u xml:id="u-59.8" who="#WojciechŻukowski">Samorządy przystępują do realizacji regionalnych programów operacyjnych. Budowa przejścia Dołhobyczów-Uhrynów mogła by być już teraz zaplanowana w ramach regionalnego programu operacyjnego. Pewnym jest, że przejście będzie budowane. Z tym nie ma problemu. Kiedy będziemy rozmawiali o lokalizacjach innych przejść, warto by było o tym pamiętać.</u>
          <u xml:id="u-59.9" who="#WojciechŻukowski">Wydaje mi się, że warto by było poprosić o informacje w zakresie negocjacji przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Być może toczą się jakieś rozmowy. Warto by było o tym rozmawiać. Na pewno Ministerstwo Spraw Zagranicznych powinno udzielić informacji – nie mamy na ten temat wiedzy – na jakim etapie na dzień dzisiejszy są przygotowania w zakresie małego ruchu granicznego. W pewnym momencie temat ten był mocno nagłaśniany. Teraz jest cisza. Został on jakby zawieszony. Nie wiemy, co się dalej dzieje.</u>
          <u xml:id="u-59.10" who="#WojciechŻukowski">Ostatnią rzeczą, jaką wydaje mi się, że warto by było wprowadzić w krąg zainteresowania Komisji, są przejścia kolejowe. Do tej pory nie zajmowaliśmy się tym. Zostawiliśmy ten temat, koncentrując się na przejściach drogowych, ponieważ nie tylko od strony medialnej, ale też od strony realnych utrudnień i zagrożeń właśnie na nich skupia się punkt ciężkości. Przejścia kolejowe, nie tylko te, które leżą na terenie województwa lubelskiego, ale także inne, należałoby objąć kręgiem zainteresowania Komisji.</u>
          <u xml:id="u-59.11" who="#WojciechŻukowski">Reasumując uważam, że dezyderat osiągnął swój cel. Udało się zwrócić uwagę, udało się nam wprowadzić pewne rzeczy. Chciałbym wspomnieć chociażby o ustawie o zmianie ustawy o ochronie granicy państwowej, która pozwoliła wojewodzie przekazać realizację inwestycji innemu podmiotowi. Dotychczas stanowiło to ogromny problem. Wspomnę chociażby kwestię Polskich Kolei Państwowych. Teraz zostało to uregulowane. Jest to rzecz bardzo ważna.</u>
          <u xml:id="u-59.12" who="#WojciechŻukowski">Chciałbym jeszcze zasygnalizować jedną kwestię, która wyłoniła się przy okazji naszej wizyty. Mam na myśli wprowadzenie, nazwijmy to pasa dla biznesu, który można by było scharakteryzować wyrażeniem „nic do oclenia”. Mogłoby to stanowić odpowiedź na postulaty wielokrotnie stawiane przez osoby, które prowadzą interesy po stronie polskiej i ukraińskiej. Muszą one wiele godzin spędzać na granicy, co skutecznie utrudnia im funkcjonowanie. Wydaje się, że pas „nic do oclenia” mógłby stanowić odpowiedź na zgłaszane postulaty, nie mówiąc już o turystach, którzy chcą pojechać na Ukrainę wyłącznie w celach turystycznych, a nie po to, aby przewozić towary akcyzowe. Reasumując, warto by było pochylić się nad owym problemem. Wrócimy do niego przy okazji omawiania projektu budżetu.</u>
          <u xml:id="u-59.13" who="#WojciechŻukowski">Myślę, że zrealizowanie dezyderatu do Ministra Finansów, którego projekt przygotowaliśmy, stanowiłoby ogromny krok do przodu.</u>
          <u xml:id="u-59.14" who="#WojciechŻukowski">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Uwzględnimy to w czasie następnej wizytacji. Przeprowadzimy np. wizytację dwóch przejść drogowych i jednego kolejowego. Powinniśmy wyprzedzać pewne problemy, przeanalizować sytuację i dokonać jej oceny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#WojciechŻukowski">Panie przewodniczący, główny problem dotyczy infrastruktury. Warto się nad tym pochylić w kontekście EURO 2012, uwzględniając fakt, że duża grupa kibiców będzie przemieszczała się właśnie koleją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#MarekBiernacki">Proszę, panie pośle. Potem oddamy głos stronie rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#StanisławWziątek">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Chciałbym powiedzieć, że z zadowoleniem przyjmuję informację dotyczącą szczegółowej kwestii, związanej z infrastrukturą przejść granicznych. Spotykając się na posiedzeniu wyjazdowym, mieliśmy świadomość, że strona polska, a przede wszystkim ukraińska ma w tym względzie wiele do zrobienia. Na pewno istnieje potrzeba skoordynowania wszystkich działań i ich stałego monitorowania.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#StanisławWziątek">Byłoby dobrze panie przewodniczący, gdybyśmy np. za rok uzyskali informację, jaki jest stan bieżący i czy uległ on zmianie. Krótko mówiąc, należałoby rzecz monitorować.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#StanisławWziątek">Dla mnie, jak też dla pani wojewody, która prezentowała nam wszelkie informacje w tym względzie, niezwykle istotną kwestią była kwestia dotycząca infrastruktury drogowej. Przyznam, że dezyderat adresowany do Prezesa Rady Ministrów nie przynosi odpowiedzi. Problem jest wręcz bagatelizowany. Kwestii drogowej dotyczy jeden akapit, w którym jest mowa o tym, że trzeba zwrócić się do Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad albo zarządu województwa. Proszę spojrzeć na przedostatni akapit w odpowiedzi na nasz dezyderat. Tak naprawdę interesuje nas to, aby w tym szczególnym czasie, kiedy jeszcze możemy się przygotować do EURO 2012, stworzyć system spójnych działań bez względu na odpowiedzialność poszczególnych instytucji i partnerów występujących w owym systemie. Chcemy stworzyć rozwiązania ujęte w plan strategiczny, podzielony w czasie na etapy, a następnie realizowany. Na tego rodzaju założenia nie ma żadnej reakcji w odpowiedzi na dezyderat.</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#StanisławWziątek">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MarekBiernacki">Jak już podkreślałem, problemy na granicach będziemy stale monitorowali. Od przyszłego roku, pewnie od stycznia zaczniemy też monitorować przygotowania do EURO 2012 i to nie tylko z punktu widzenia bezpieczeństwa na stadionach, ale też z punktu widzenia funkcjonowania administracji i całej związanej z tym infrastruktury samorządowej. Jak się okazało przy okazji konferencji w Poznaniu, chodzi nie tylko o bezpieczeństwo. W zakresie bezpieczeństwa Policja i inne służby z reguły dają sobie radę. Jest też problem z zapleczem medycznym i infrastrukturalnym drogowym. Jest to bardzo złożony problem. Zauważyliśmy to.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#MarekBiernacki">To, o czym mówił pan przewodniczący, przyjmuję do naszych dalszych działań. Będziemy wizytować przejścia graniczne z Białorusią oraz ponownie przejście w Dorohusku i inne przejścia z Ukrainą. Wówczas poważnie się wszystkiemu przyjrzymy. Będziemy już znali projekt budżetu, będziemy wiedzieli, w jakim kierunku to wszystko zmierza.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#MarekBiernacki">Czy są jeszcze jakieś uwagi ze strony państwa posłów? Proszę bardzo, pan poseł Aleksander Marek Skorupa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#AleksanderSkorupa">Pewnie już słyszeliśmy odpowiedź na to pytanie. Chciałbym dowiedzieć się, co się stało z celnikami z granicy zachodniej i południowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#MarekBiernacki">Bardzo dobre pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#AleksanderSkorupa">Mówimy wręcz o jakimś dramatyzmie, a według mnie w środowisku celników były obawy o pracę. U nas też był punkt celny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarekBiernacki">Po zadaniu pytań przesz posłów strona rządowa ustosunkuje się do podniesionych kwestii. Dobrze?</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, pan poseł Józef Klim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JózefKlim">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#JózefKlim">Mam nadzieję, że podobna wizytacja odbędzie się na przejściach granicznych z Białorusią, Litwą, w województwie podlaskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MarekBiernacki">Odbędzie się ona w listopadzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JózefKlim">Wtedy będzie można pokazać, jak funkcjonuje granica z Litwą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MarekBiernacki">Panie pośle, pan z panem przewodniczącym Zielińskim będzie to organizować.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#MarekBiernacki">Bardzo proszę, pan poseł Janusz Dzięcioł.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#MarekBiernacki">Przepraszam, ale w październiku nie zdążymy przyjechać, nie mamy kiedy. Bardzo chcielibyśmy przyjechać w październiku, ale nie mamy wolnego terminu. Posiedzenia są co tydzień. Przyjedziemy w listopadzie. Pan, panie pośle, może się zająć organizacją. Może pan zaproponować termin i organizować spotkanie. Komisja na pewno się tam uda.</u>
          <u xml:id="u-72.3" who="#MarekBiernacki">Pan poseł Dzięcioł, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JanuszDzięcioł">Panie przewodniczący, mam pewną sugestię. W związku z tym, że tyle celników jest odsuniętych od pracy z wiadomych powodów, być może dobrze by było, aby na posiedzeniu Komisji ktoś wyjaśnił, w stosunku do ilu ludzi toczy się postępowanie, jak się toczy, ilu z nich mogłoby szybko wrócić do pracy. Myślę, że jest to ważne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MarekBiernacki">Czy są jeszcze jakieś pytania? Jeżeli nie, oddamy głos panom ministrom. Kto rozpocznie?</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#MarekBiernacki">Proszę, do pana było więcej pytań. Do pana będziemy kierować nasz dezyderat. Chcemy pomóc Służbie Celnej przez wzmocnienie kadrowe i finansowe. Zdajemy sobie sprawę, że dobry celnik to kilka lat szkoleń i pracy. Mamy do czynienia z luką pokoleniową. Kilka lat obserwowaliśmy ją w Policji. Wówczas w tej formacji była największa zapaść.</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JacekKapica">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#JacekKapica">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#JacekKapica">Dziękuję państwu za bardzo aktywne zainteresowanie, nie tylko za omówienie tematu na podstawie dokumentów na posiedzeniu, ale za wyjazd na granicę. Uzupełnię państwa wiedzę.</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#JacekKapica">Byłoby zbyt prostym mówienie, że granica to efekt pracy dwóch służb. Jest to efekt pracy czterech służb i infrastruktury po dwóch stronach granicy.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#JacekKapica">Przejście towarowe w Dorohusku w 2005 roku. Odprawiono tam wówczas 177 tys. pojazdów. W 2007 roku było to już 283 tys. pojazdów czyli o 50% więcej. Podobne wzrosty są w Hrebennem, mniejsze w Koroszczynie. Statystyka obrotu towarowego pomiędzy Polską a krajami wschodnimi jest podobna. Wzrost obrotów spowodował, że więcej pojazdów przejeżdża przez granicę.</u>
          <u xml:id="u-75.5" who="#JacekKapica">Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji sporządziło bardzo interesujący materiał. Chodzi o diagnozę dotyczącą przejść granicznych. Jest to „Program rozwoju polsko-ukraińskiej granicy państwowej w latach w 2008–2013 na podstawie diagnozy funkcjonowania przejść na polsko-ukraińskiej granicy”. Czytamy tam, że w Dorohusku odprawia się na dobę 767 samochodów ciężarowych. Dobowa przepustowość ukraińskiego przejścia granicznego w Jagodzinie wynosi 250 pojazdów samochodowych na kierunku wjazdowym oraz 300 na kierunku wyjazdowym. W sumie po stronie ukraińskiej odprawia się 550 pojazdów, po stronie polskiej 767. W ciągu doby na kierunku wyjazdowym strona ukraińska jest w stanie przyjąć 300 pojazdów ciężarowych, odprawia się ich 550. Państwo byli tam i widzieli terminal po drugiej stronie. Ukraińcy zeszli z niego, ponieważ był to terminal prywatny. Teraz wszystko robi się na płycie. My też wszystko robimy na płycie. Ograniczenia infrastruktury powodują mniejszą przepustowość. Przejście graniczne to system naczyń połączonych o określonej przepustowości. Trzeba to mieć na uwadze.</u>
          <u xml:id="u-75.6" who="#JacekKapica">Potwierdzam państwa diagnozę dotyczącą sytuacji kadrowej w Służbie Celnej. Po państwa wizycie zadałem dyrektorowi Izby Celnej w Białej Podlaskiej proste pytanie: czy, gdy dostanie czterdzieści osób, nie będzie kolejek. Rozmawialiśmy przez telefon. Długo się zastanawiał, ale odpowiedział, że nie. Nawet, gdy dostanie czterdzieści etatów, kolejki będą. Byłoby to za proste. Nawet, gdybym przesunął czterdzieści etatów, kolejki nadal by były. Problem jest dużo bardziej złożony. Nie wiem, być może kolejki byłyby mniejsze. Czy w kolejce czeka się trzydzieści czy dwadzieścia godzin i tak pozostaje problem kilkudziesięciogodzinnej kolejki. Trzeba się zastanawiać, jak go rozwiązać.</u>
          <u xml:id="u-75.7" who="#JacekKapica">W tym roku w ciągu dziewięciu miesięcy na granicę wschodnią przesunęliśmy 145 etatów, z czego 70 trafiło do Białej Podlaskiej. W tym samym okresie 110 funkcjonariuszy zostało zawieszonych ze względu na czynności organów ścigania. Zajmowaliśmy się tym tematem na posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Zależy nam na tym, żeby postępowania toczyły się sprawnie i szybko. Wolałbym mieć proste pozytywne lub negatywne rozstrzygnięcie, wolałbym mieć człowieka w pracy albo nie. Dzisiaj jest on zawieszony i dostaje 50% wynagrodzenia. Na etat funkcjonariusza nie mogę przyjąć nikogo w zastępstwie. Taki etat jest zawieszony.</u>
          <u xml:id="u-75.8" who="#JacekKapica">Przesuwamy funkcjonariuszy z wewnątrz kraju. Miesięcznie na granicę trafia od trzydziestu do sześćdziesięciu ludzi. Wspomagają oni granicę zewnętrzną, wspomagają przejścia graniczne po to, aby poprawić obsługę ruchu towarowego. Czekamy na ostateczne rozstrzygnięcia co do przyjęć nowych ludzi na zawieszone etaty.</u>
          <u xml:id="u-75.9" who="#JacekKapica">Problem kadrowy tak naprawdę dotyczy spraw historycznych, w wyniku których prokuratura ma co robić, jak też wiąże się z dużą fluktuacją kadr w wyniku niskich wynagrodzeń. Odpowiedź w tym zakresie stanowi program modernizacji Służby Celnej, który przewiduje podwyżkę w tym i w przyszłym roku. Przesuwamy też etaty na granicę wschodnią.</u>
          <u xml:id="u-75.10" who="#JacekKapica">Borykamy się nie tylko z problemem kadrowym. Poproszę pana dyrektora Sienkiewicza, żeby wypowiedział się na temat Kuźnicy Białostockiej. Po polskiej stronie jest bardzo ładne przejście, nowy terminal. Brakuje funkcjonariuszy, ale nie tyle co w Dorohusku. Problem kadrowy jest tam mniejszy. Występują jednak kolejki. Dlaczego? Ponieważ po drugiej stronie infrastruktura jest niedostosowana, żeby przyjąć tyle samochodów. Pan dyrektor dokładnie o tym państwu opowie.</u>
          <u xml:id="u-75.11" who="#JacekKapica">W przypadku przejścia w Hrebennem do tej pory istniał problem lekarza. Towary podlegające kontroli weterynaryjnej były kierowane do przejścia w Dorohusku, nie mogły być przewiezione przez Hrebenne. W tej chwili strona ukraińska otworzyła swoją część terminala. Problem weterynarza również zostanie rozwiązany. Wojewoda przesunął etat, zostanie on przejęty przez inspektorat.</u>
          <u xml:id="u-75.12" who="#JacekKapica">Podejmujemy wiele inicjatyw, które mają poprawić przepustowość sieci informatycznej tak, żeby można było szybciej obrabiać dokumenty. Nie było o tym mowy. Odeszliśmy od odpraw celnych ostatecznych na granicy. Jest to problem nie wyjazdu, ale przyjazdu. Funkcjonariusze są angażowani do robienia ostatecznych odpraw dopuszczenia do obrotu na granicy. Minister Finansów zmienił rozporządzenie. W tej chwili na granicy będą realizowane tylko procedury tranzytu, a nie procedury odpraw ostatecznych.</u>
          <u xml:id="u-75.13" who="#JacekKapica">Staramy się również wymieniać ze stroną ukraińską danymi o wadze pojazdów oraz danymi dotyczącymi numerów rejestracyjnych. Chodzi o uszczelnienie systemu oraz o to, aby druga strona nie musiała powtórnie dokonywać tych samych czynności i ważyć pojazdy. Powinno to poprawić płynność odpraw.</u>
          <u xml:id="u-75.14" who="#JacekKapica">Wyszliśmy z inicjatywą parkingów buforowych. Jak mówiłem, powstał program dotyczący granicy polsko-ukraińskiej. Na pewno jest to inicjatywa o dłuższym horyzoncie realizacji.</u>
          <u xml:id="u-75.15" who="#JacekKapica">Wyszliśmy też z inicjatywą zarządzania kolejką. Tak czy inaczej kolejka jest. Trzeba się zastanawiać, jakie kroki przedsięwziąć, aby była mniejsza. Skoro jednak jest, trzeba oczekującym ludziom stworzyć odpowiednie, bezpieczne warunki. Chcemy kolejkę podzielić na bufory, które będą przesuwane w okresach dwunastogodzinnych. Chodzi o to, aby kierowca czas oczekiwania na przekroczenie granicy mógł wykorzystać na odpoczynek. W momencie, kiedy co chwilę podjeżdża parę metrów, tachometr wciąż pracuje, kierowca nie ma przepisowych godzin odpoczynku. Prowadzimy rozmowy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji, dokładnie z Policją i Strażą Graniczną na temat wprowadzenia takiego systemu. W wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zapadł bodajże w kwietniu, podjęliśmy inicjatywę wpisania tego do projektu najnowszej nowelizacji Prawa celnego. Zmiana ta została w trzecim czytaniu przyjęta przez państwa posłów. Odpowiadamy natychmiast. Tylko czekać, żeby zmiana weszła w życie. Wydaje mi się, że reakcja jest natychmiastowa.</u>
          <u xml:id="u-75.16" who="#JacekKapica">Pasy „nic do oclenia” oraz pasy zielone już są. Kiedy państwo byliście w Dorohusku, widzieliście, że na moście nie można zrobić kolejnego pasa. W miejscu odprawy jest miejsce „nic do oclenia”, przejazd zieloną ścieżką, ale przejeżdżające tamtędy osoby stoją w kolejce przed mostem. W Hrebennem nie ma tego problemu. I w Dorohusku, i w Hrebennem są miejsca odpraw pustych pojazdów ciężarowych tak, żeby nie musiały stać w kolejce do odprawy, gdzie przeprowadza się rewizję towarów czy jakiekolwiek inne sprawdzenie. Kiedy pojazd jest pusty, łatwiej jest dokonać wszelkich czynności.</u>
          <u xml:id="u-75.17" who="#JacekKapica">Celnicy z granicy zachodniej i południowej w 2004 roku zostali alokowani na granicę wschodnią. Wyniknęło bardzo wiele problemów związanych z rozłąką, brakiem zabezpieczenia mieszkań. Tak naprawdę dzisiaj osoby te są poza służbą, nie wytrzymały tego wszystkiego. Zdecydowały się zrezygnować z pracy i wrócić do swojego miejsca zamieszkania. Bardzo niewielu jest takich, którzy pozostali na granicy. Pozostały po nich etaty, na które oczywiście zostali przyjęci nowi ludzie, ale odbyło się to z dużymi stratami. Po tych doświadczeniach Straż Graniczna nie przenosi ludzi. Nie wiem, czy zostają na miejscu, czy są przenoszeni do Policji, to nie jest nasz zakres. W każdym razie były to bardzo bolesne doświadczenia dla ludzi związane z rozłąką. W tej chwili etaty zostały wykorzystane.</u>
          <u xml:id="u-75.18" who="#JacekKapica">Chciałbym państwu uświadomić, że obrót towarowy z zagranicą odbywa się nie tylko na granicy. Wszędzie tam, gdzie jest centrum gospodarcze, funkcjonuje oddział celny. Odprawy celne, procedury celne przeprowadza się nie na granicy, tylko wewnątrz kraju. Gdybyśmy chcieli to wszystko robić na granicy, stanęłaby ona kompletnie. W związku z tym odchodzimy od ostatecznych odpraw celnych na granicy. Pozostają procedury tranzytu. Samochody zazwyczaj jadą do oddziału celnego zlokalizowanego najbliżej swojej firmy, gdzie mają agenta celnego i gdzie dokonują odpraw celnych. Poza tym obrót towarowy z zagranicą to nie tylko pojazdy, to także różnego rodzaju procedury celne, procedury gospodarcze, które firma prowadzi pod dozorem celnym.</u>
          <u xml:id="u-75.19" who="#JacekKapica">W związku z wejściem Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku weszły w życie nowe zasady obrotu wyrobami akcyzowymi. Obrót towarowy w Unii Europejskiej ukształtowany na podstawie dyrektyw jest podobny do obrotu celnego. Wyroby akcyzowe, poruszając się wewnątrz Unii Europejskiej, czy to wewnątrz jednego kraju, czy to pomiędzy różnymi krajami, podlegają monitorowaniu, podlegają zgłoszeniu przed wyjazdem oraz zgłoszeniu po przyjeździe. W prawie wszystkich krajach unijnych, poza dwoma, zajmują się tym służby celne. Nadzór nad obrotem wyrobami akcyzowymi jest bardzo podobny do obrotu celnego.</u>
          <u xml:id="u-75.20" who="#JacekKapica">Zatrudnienie w wyniku alokacji spadło, trudno mi powiedzieć, o ile. O ile dobrze pamiętam, w Rzepinie w tej chwili jest 600 ludzi, a w momencie, kiedy działała tam granica, było ich 1200. Teraz jest o połowę mniej. We Wrocławiu i Szczecinie redukcje są mniejsze. W Szczecinie nastąpiły np. przeniesienia do portu.</u>
          <u xml:id="u-75.21" who="#JacekKapica">W telegraficznym skrócie przedstawiłem naszą reakcję na występujące problemy.</u>
          <u xml:id="u-75.22" who="#JacekKapica">Chciałbym powiedzieć, że problem kadrowy w Służbie Celnej niewątpliwie występuje. Nie ma co czarować rzeczywistości. Problem kolejek na granicy nie wynika tylko i wyłącznie z problemu kadrowego w Służbie Celnej. Jest on dużo bardziej złożony. Jest efektem infrastruktury oraz pracy po drugiej stronie granicy. Mówię to z pełną świadomością działań, jakie podejmuje strona ukraińska.</u>
          <u xml:id="u-75.23" who="#JacekKapica">Kolejki są w kierunku wyjazdowym. Procedura odpraw celnych polega na tym, że każdy kraj dokonuje bardziej szczegółowych kontroli na kierunku przywozowym. To, ile ktoś weźmie, uzależnione jest od tego, ile wyjedzie. Od początku tego toku rząd ukraiński zdecydował się uszczelnić swój system celny. W ciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku służba ukraińska zrealizowała całoroczny plan budżetowy. Po prostu uszczelniła system. Do tej pory szlaban był podniesiony i można było odprawić w Dorohusku 350 pojazdów. W tej chwili procedury trwają dłużej, w związku z tym, że wszystko jest rejestrowane. Staramy się pomagać stronie ukraińskiej. Rozmawiałem z szefem ukraińskiej służby celnej. W ich ewidencjach z towarów elektronicznych było rejestrowanych tylko 10 czy 20%. Reszta nie była rejestrowana. Strona ukraińska podejmuje działania antykorupcyjne, podejmuje działania zmierzające do uszczelnienia systemu. Do tej pory szlaban był podniesiony i celnik machał ręką. Wprowadzone zmiany powodują kolejki.</u>
          <u xml:id="u-75.24" who="#JacekKapica">Dziękuję bardzo. Jestem do państwa dyspozycji.</u>
          <u xml:id="u-75.25" who="#JacekKapica">Proszę pana dyrektora Sienkiewicza, dyrektora Izby Celnej w Białymstoku, pełnomocnika do spraw granicy wschodniej, aby opowiedział o problemach występujących w ostatnim tygodniu w Kuźnicy Białostockiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Proszę bardzo, pan dyrektor.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#MarekBiernacki">Chciałbym sprecyzować, panie ministrze, że zdajemy sobie sprawę, że dofinansowanie Służby Celnej jest ruchem doraźnym. Mówimy o tym jako o jednym z etapów doraźnych na czas przed świętami. W ciągu pół miesiąca czy pół roku nie zbudujemy nowych przejść czy nowych dróg. Mówimy o tym, co można zrobić teraz. W opinii wszystkich członków Komisji, przed świętami będzie duży ruch. Może się powtórzyć sytuacja sprzed roku, czego chyba nikt by sobie nie życzył, nawet opozycja. Wykazujemy zaniepokojenie w tym względzie. Nie chcemy powtarzać dezyderatu. Zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji. Nawet opozycja musi doceniać pracę, która została dokonana. Doceniamy to i oceniamy bardzo pozytywnie. Zakładamy, że problemu nie rozwiąże się w ciągu roku czy dwóch lat. Można go jednak złagodzić, w jakiś sposób ograniczyć.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#MarekBiernacki">Panie ministrze, czy ktoś stoi zimą w kolejce dwadzieścia czy trzydzieści godzin, jest to pewna różnica. Podejrzewam, że mówiąc na ten temat, troszkę się pan przejęzyczył.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, pan dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#MirosławSienkiewicz">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Szanowni posłowie, szanowni państwo!</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#MirosławSienkiewicz">Tematy kadrowe były już poruszone. Chyba nic więcej nie trzeba tu dodawać.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#MirosławSienkiewicz">Jako dyrektorzy izb celnych na granicy wschodniej też byśmy chcieli mieć taki terminal jak na granicy polsko-niemieckiej w Świecku. Jego przepustowość wynosiła 4 tys. samochodów ciężarowych na dobę w obydwie strony. Weszliśmy do Unii Europejskiej, weszliśmy do Schengen, terminal nadal jest. Po stronie wschodniej największy terminal mamy w Koroszczynie. Kiedy pod koniec roku Białorusini oddadzą swoje przejście, jego pełna przepustowość będzie wynosiła 2 tys. samochodów ciężarowych na dobę. Dobrze by było mieć takie przejście i terminal, jaki był w Świecku. Oczywiście wymaga to czasu i pieniędzy. Nie zrobimy tego z dnia na dzień.</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#MirosławSienkiewicz">Wraz z panem posłem Józefem Klimem chcielibyśmy zachęcić państwa do wizyty w Białymstoku. Warto przyjechać na granicę polsko-białoruską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#MarekBiernacki">Przyjedziemy i to niedługo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#MirosławSienkiewicz">Granica z Białorusią funkcjonuje troszeczkę inaczej niż granica z Ukrainą. W piątek stało pięćset samochodów ciężarowych przed przejściem w Kuźnicy Białostockiej, czterysta samochodów ciężarowych stało przed przejściem w Bobrownikach. Obserwujemy cykl weekendowy. W weekend jest najwięcej samochodów ciężarowych. Chodzi o to, żeby w poniedziałek, we wtorek towar mógł być już rozładowany na Białorusi i w Rosji. W środę i w czwartek robi się trochę spokojniej.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#MirosławSienkiewicz">Rozmawiałem z panem dyrektorem Sieńko z Grodna. Powiedziałem, że jestem wezwany na posiedzenie sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych w sprawie kolejek na przejściach granicznych z Białorusią. Na dzień dzisiejszy przed przejściami z tym krajem jest zero TIR-ów oczekujących na odprawę. Granica ta funkcjonuje troszeczkę inaczej. Panowie dyrektorzy z Grodna i Brześcia musieli wykonać pewien wysiłek. Nie jest tak, że to zła wola panów dyrektorów. Oni także mają problemy kadrowe. U nich także funkcjonariusze troszeczkę mniej zarabiają niż w innych gałęziach gospodarki białoruskiej. Tam także funkcjonariusze odchodzą z pracy. Nasi koledzy przesunęli w weekend celników z oddziałów wewnętrznych, żeby osiągnąć pożądany efekt. Kiedy państwo do nas przyjedziecie, efekt będzie podobny, choć gwarancja to za duże słowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#MarekBiernacki">Przyjedziemy konspiracyjnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MirosławSienkiewicz">Proszę państwa, mówmy o faktach z zakresu infrastruktury. Kwestie kadrowe oczywiście lepiej wyglądają na granicy z Białorusią niż z Ukrainą. U nas nie ma takich aresztowań, że osiemdziesięciu celników zostaje wycofanych z przejścia granicznego, na którym pracuje ich stu czterdziestu. Zdarza się, że wycofanych jest pięciu, dziesięciu. Wiemy, których to dotyczy i kiedy. Jest to robione dla pewnej higieny. Wiadomo, że nie wszyscy są uczciwi. Nie ma natężenia skali zjawiska w określonym czasie.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#MirosławSienkiewicz">Przejście graniczne w Kuźnicy Białostockiej zostało wybudowane za kwotę 250.000 tys. zł. Infrastruktura jest fantastyczna. W kierunku wywozowym mamy prawie sto stanowisk do odprawy. Chcielibyśmy, aby w Dorohusku – mówię w imieniu dyrektora z Białej Podlaskiej – był terminal do odpraw, a nie system pasowy. Odprawiony samochód ciężarowy, który stoi w kolejce, nie wyjedzie, zanim przed nim nie wyjedzie samochód, który przechodzi odprawę w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, która trwa sześć godzin. Na terminalu jest prościej, ponieważ samochód po odprawie może wyjechać od razu. System pasowy utrudnia opuszczanie granicy. Chcemy terminali.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#MirosławSienkiewicz">W Kuźnicy Białostockiej mamy piękny terminal na sto samochodów ciężarowych. Możemy odprawić 1500 samochodów ciężarowych na dobę w obydwie strony. W ubiegły weekend przy wielkim wysiłku po wspomnianej rozmowie z panem dyrektorem na kierunku wywozowym odprawiliśmy w ciągu doby około pięciuset samochodów, w kierunku przywozowym – około dwustu, co razem daje siedemset. Możemy odprawić dwa razy więcej. Po stronie białoruskiej w styczniu dokonano hucznego otwarcia terminala. Przyjechał szef rosyjskiej służby celnej, który również finansował ową inwestycję. Wybudowano terminal, na którym można odprawić siedemset samochodów ciężarowych na dobę w obydwie strony. Po naszej stronie jest to 1500. Jeśli chodzi o ruch osobowy, możemy odprawić 8 tys. samochodów osobowych, po drugiej stronie – 4300.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#MirosławSienkiewicz">Infrastruktura po stronie białoruskiej szybko się nie poprawi. Skoro w styczniu oddano nowy terminal, to nie po to, aby za rok go rozbudowywać. Może nastąpi to za pięć czy sześć lat.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#MirosławSienkiewicz">Infrastruktura to nie wszystko. Jest jeszcze kwestia wyposażenia przejść granicznych. Koledzy z Grodna, z Brześcia, z Ukrainy zazdroszczą nam tego, że jesteśmy w Unii Europejskiej, że mamy pięknie wyposażone przejścia, zazdroszczą nam, że mamy urządzenia typu Heimann do ruchu towarowego, do ruchu osobowego, do bagażu, na jednym kierunku, na drugim kierunku. Nasze przejścia są napchane techniką, a po tamtej stronie tego nie ma. Ani Rosja nie kupi owych urządzeń, ani Białoruś, ani Ukraina, ponieważ ich na to nie stać.</u>
          <u xml:id="u-81.5" who="#MirosławSienkiewicz">Co to powoduje? Samochód ciężarowy wjeżdża z Kuźnicy Białostockiej do Bruzg. W Bruzgach nie ma sprzętu do prześwietlania samochodów ciężarowych. W przypadku dokonania oceny, że towar może być trefny albo może zachodzić przemyt, ludzie ręcznie rozładowują TIR-a przez sześć czy siedem godzin. Gdyby mieli sprzęt typu Heimann, zrobiliby to w ciągu pięciu minut. Obraz jest jasny, prosty i czytelny.</u>
          <u xml:id="u-81.6" who="#MirosławSienkiewicz">Wraz z panem posłem Klimem serdecznie zapraszamy pana przewodniczącego razem z posłami na przejście graniczne w Bobrownikach. Dzisiaj jest nie najgorzej, choć jeszcze nie weszła w życie umowa o małym ruchu granicznym. Ruch na tym odcinku granicy jest mniejszy o jakieś 50%. W Bobrownikach infrastruktura jest adekwatna po jednej i drugiej stronie. Pomijam wyposażenie po tamtej stronie, o czym mówiłem przed chwilą. Jest kwestia mostu. Po jednej i po drugiej stronie wybudowano przejście graniczne. Odbywa się tam ruch wahadłowy. Kiedy samochody osobowe przejeżdżają na stronę białoruską, ciężarówki, które zostały u mnie odprawione, stoją, ponieważ nie mogą wjechać do Bierestowicy. Ciężarówki czekają. W ciągu doby moglibyśmy odprawić ich nie dwieście, ale trzysta, z tym że nie mogłyby one tam dojechać. Kiedy wejdzie umowa o małym ruchu granicznym, znowu zrobi się wahadełko i znowu będziemy mieli kłopoty.</u>
          <u xml:id="u-81.7" who="#MirosławSienkiewicz">Wraz z panem ministrem występujemy do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Robimy to już od pięciu lat. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odpowiada nam, że po dokonaniu analizy pomiarów ruchu stwierdza się, że obiekt jest wystarczający do prowadzenia dwukierunkowego ruchu większego niż obecnie odbywającego się na przejściu granicznym. Generalna Dyrekcja wie lepiej od celników i pograniczników, jak ma być zorganizowany ruch na przejściu granicznym i czy dodatkowy most jest potrzebny, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-81.8" who="#MirosławSienkiewicz">Jak powiedział pan przewodniczący, do grudnia nie wybudujemy przejść granicznych, a zbliża się okres świąteczny. Oczywiście będziemy nękać naszych kolegów, żeby przed świętami zapanowali po swojej stronie nad sytuacją. Pan minister w dniu jutrzejszym ma spotkanie z szefami białoruskiej i ukraińskiej służby celnej. Będzie to stanowiło okazję do rozmów o pewnych rzeczach. Przewidywany jest też pobyt na przejściach w okresie przedświątecznym. Chodzi o to, żeby obecność szefów zmobilizowała dwie służby do lepszej pracy, tak jak w ostatni weekend.</u>
          <u xml:id="u-81.9" who="#MirosławSienkiewicz">Zanim nie rozwiążemy problemów terminala na 4 tys. samochodów ciężarowych, zanim nie wzmocnimy się kadrowo, służbom podległym Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji zaproponowaliśmy tzw. zarządzanie kolejką. Zdajemy sobie sprawę, że nawet przy super pracy obydwu służb w weekend jest kłopot. W ciągu dwunastu godzin pod Kuźnicę Białostocką przyjeżdża bowiem sześćset TIR-ów. Nie odprawimy ich w ciągu dwunastu czy trzynastu godzin.</u>
          <u xml:id="u-81.10" who="#MirosławSienkiewicz">Na czym miałoby polegać zarządzanie kolejką? Rozmawiamy z kierowcami. Kierowcy mówią mi: „Panie dyrektorze, jeżeli kolejka jest dwunasto-, szesnastogodzinna, nie ma sprawy, przesuwamy się co parę metrów, widzimy, że celnicy pracują po jednej i drugiej stronie. Problem mamy wówczas, gdy czas oczekiwania wynosi dwadzieścia cztery godziny. Jesteśmy wykończeni, wyczerpani.”. Wyczerpanie i zmęczenie często kończy się tak, że kierowca nie wytrzymuje i nawołuje przez CB radio do blokady i rozróby. Wychodząc naprzeciw zgłaszanym postulatom, zaproponowaliśmy – jesteśmy na etapie finalizowania pewnych spraw – żeby kierowca miał możliwość odpoczynku. Zgodnie z ustawą o pracy kierowców, w ciągu dwudziestu czterech godzin kierowca ma obowiązek jedenastogodzinnego odpoczynku. Zaproponowaliśmy, żeby przesuwała się pierwsza część kolejki, która wynosi np. 250 TIR-ów, ponieważ tyle samochodów jesteśmy w stanie odprawić w ciągu jednej zmiany. Pozostała część kolejki stoi. Kierowca wyłącza tachometr, ponieważ wie, że przez dwanaście godzin nic się nie będzie działo. Oczywiście jest jeden warunek, że nikt nie objedzie oczekujących poza kolejnością, ponieważ wtedy cały pomysł nie wypali. Będzie nad tym czuwała Policja, Straż Graniczna, mobilna grupa. Będą typowane auta z łatwo psującymi się produktami, które będą mogły przejechać poza kolejnością. Takich samochodów jest jednak niewiele.</u>
          <u xml:id="u-81.11" who="#MirosławSienkiewicz">Miesiąc temu rozmawialiśmy ze Zrzeszeniem Międzynarodowych Przewoźników Drogowych. Pomysł im się podoba. Cieszą się, że w końcu ktoś pomyślał o kierowcach. Oczywiście kolejkę będziemy buforować, ale nie od razu, tylko wtedy, gdy będzie ona odpowiednio długa. Nie zawsze będzie istniała potrzeba buforowania.</u>
          <u xml:id="u-81.12" who="#MirosławSienkiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#MarekBiernacki">Dziękujemy za pełną emocji wypowiedź. Na pewno przyjedziemy. Będzie to wizytacja jednodniowa. Posłowie są zainteresowani. Tak więc z przyjemnością zameldujemy się u państwa.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#ZbigniewSosnowski">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie!</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#ZbigniewSosnowski">Rząd zdaje sobie sprawę z trudnej sytuacji na przejściach granicznych. Nie oznacza to, że nic nie robimy, żeby to zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MarekBiernacki">Doceniamy to, co zostało już zrobione. Powiedziałem to już kilka razy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#ZbigniewSosnowski">Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opracowało dokument pod nazwą „Program rozwoju polsko-ukraińskiej granicy państwowej w latach 2008–2013. Diagnoza funkcjonowania przejść granicznych na polsko-ukraińskiej granicy państwowej.”. Aktualnie jest on poddawany uzgodnieniom międzyresortowym. Dokument ten poza tym, że opisuje funkcjonowanie przejść granicznych na granicy z Ukrainą, wskazuje na konieczność poczynienia wielu niezbędnych inwestycji. Co jest znacznie trudniejsze, trzeba znaleźć pieniądze w kwocie 900.000 tys. zł. Kwotę 100.000 tys. zł przewiduje się wydatkować z różnego rodzaju środków unijnych, w tym miedzy innymi z Funduszu Granic Zewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#ZbigniewSosnowski">Nie będę tu rozwijał problemu potencjału. Bardzo obrazowo mówił o tym pan dyrektor. Wskazywał on, że po stronie polskiej potencjał często jest znacznie większy od potencjału naszych sąsiadów. Należy o tym pamiętać. Problemy nie leżą tylko po naszej stronie granicy, ale też po ich stronie.</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#ZbigniewSosnowski">Jeśli chodzi o wejście w życie programu, o którym mówiłem przed chwilą, problem wiąże się z zabezpieczeniem odpowiednich środków w budżecie państwa na jego realizację. Pomimo tego, że program nie został jeszcze ostatecznie zatwierdzony, już dzisiaj realizowana jest budowa nowych przejść granicznych w Dołhobyczowie i Budomierzu. Środki na rozpoczęcie prac zostały zapisane w budżetach wojewodów na rok 2009. Istotne jest zabezpieczenie środków na lata następne. Dopiero wówczas będzie można mówić o ukończeniu inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-85.3" who="#ZbigniewSosnowski">Oczekujemy na pozytywne stanowisko strony ukraińskiej w kwestii budowy przejścia granicznego Malhowice-Niżankowice. Temat budowy owego przejścia wielokrotnie był przedmiotem korespondencji ze stroną ukraińską. Ostatnio Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zostało zapewnione, że nota potwierdzająca zawarcie porozumienia w sprawie uruchomienia przejścia wkrótce zostanie przekazana do Ministerstwa Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-85.4" who="#ZbigniewSosnowski">Tyle chciałem powiedzieć w uzupełnieniu do wcześniejszych wystąpień. Jeżeli macie państwo konkretne pytania, bardzo proszę. Staraliśmy się wyjaśnić to, co wszystkich nas najbardziej nurtuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Bardzo dużo informacji uzyskaliśmy w czasie naszej wizytacji.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#MarekBiernacki">Czy są jeszcze jakieś uwagi, pytania? Bardzo proszę, pan poseł Skorupa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#AleksanderSkorupa">Mam pewną uwagę. Państwo jednoznacznie stwierdzacie, że nasi partnerzy białoruscy i partnerzy ukraińscy mają problemy. Większość całościowego problemu jest ulokowana po tamtej stronie w sensie niemożności usunięcia istniejących barier. Wiemy, jakie są stosunki z Białorusią. Dziwne, że mając tak dobre stosunki z Ukrainą, nie potrafimy rozwiązać tego na szczeblu rządowym. Niech Ministerstwo Spraw Zagranicznych coś robi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#MarekBiernacki">Panie pośle, być może nie powinienem tego mówić, ale to jest Wschód. Trzeba mieć tam kontakty, aby to zrozumieć.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#MarekBiernacki">Poruszył pan pewien temat. Chciałem zaproponować, aby w tej sprawie wystąpić do Ministra Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#MarekBiernacki">Czy są jeszcze jakieś pytania? Proszę bardzo, pan poseł Żukowski, następnie pan poseł Raniewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#WojciechŻukowski">Zamiast pytania mam prośbę. Nie wiem, czy wszyscy członkowie Komisji, ale ja na pewno jestem bardzo zainteresowany postanowieniami programu, o którym wspominał pan minister. Czy możliwe jest jego uzyskanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MarekBiernacki">Chciałem zaproponować, aby trafił on do Komisji po przyjęciu przez Radę Ministrów. Panie ministrze, gdy tylko program zostanie przyjęty przez rząd, zapraszamy na posiedzenie Komisji. Chcielibyśmy nie tylko go przeczytać, ale też omówić, przedyskutować. Podejrzewam, że pan minister Kapica mówił o tym właśnie programie. Zdradził nam już bardzo dużo informacji. Dziękujemy.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, pan poseł Raniewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#GrzegorzRaniewicz">Chciałbym odnieść się do ograniczonej przepustowości po stronie ukraińskiej. Mieliśmy możliwość rozmawiać z szefem ukraińskiej służby celnej, odpowiedzialnej za ten właśnie odcinek granicy. Powiedział nam jednoznacznie, że w Dorohusku jest w stanie przyjąć na jednej zmianie – na dobę są dwie zmiany – trzysta pojazdów. Tak więc na dobę może przyjąć sześćset pojazdów.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#GrzegorzRaniewicz">Mam nadzieję, że czterdzieści etatów, o których mówił pan minister, trafi do oddziału w Białej Podlaskiej. Nie można mówić, że czterdzieści etatów nie rozwiązuje problemu kolejki. Takie wzmocnienie etatowe ją zmniejsza. Nie jest wszystko jedno, czy kolejka wynosi dziesięć, dwadzieścia, trzydzieści czy czterdzieści godzin.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#GrzegorzRaniewicz">W Dorohusku i Hrebennem służby celne mają do dyspozycji rentgeny samochodowe, które notorycznie nie są używane. Wydano miliony złotych na sprzęt, który następnie stoi i jest włączany jedynie wtedy, kiedy przyjeżdża Komisja, żeby zaprezentować, jak działa.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#GrzegorzRaniewicz">Przejście w Zosinie boryka się z bardzo poważnym problemem infrastrukturalnym. Z tego, co zauważyłem, nie ma tam bramki wykrywającej substancje radioaktywne. Trzeba by to jeszcze sprawdzić, ale prawdopodobnie nie ma.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#GrzegorzRaniewicz">W sprawie infrastruktury mam pytanie do pana ministra. Mamy już projekt budżetu na rok 2009. Czy mamy pewność, że rok ten będzie rokiem rozpoczęcia realizacji programu dotyczącego granicy wschodniej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MarekBiernacki">Panie pośle, na to pytanie uzyska pan odpowiedź już za dwa tygodnie, kiedy będziemy rozpatrywać projekt budżetu.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#MarekBiernacki">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#ZbigniewSosnowski">Dokładnie tak, jak powiedział pan przewodniczący, wspomniany program możemy dostarczyć i zaprezentować dopiero wtedy, kiedy zostanie przyjęty przez Radę Ministrów. W tej chwili znajduje się on na etapie uzgadniania.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#ZbigniewSosnowski">Rozmowy ze stroną ukraińską są prowadzone na różnym szczeblu, i przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, i przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Nie jest to problem kontaktów, ale bardziej polityki wewnętrznej państwa ukraińskiego. Doskonale państwo wiecie o tych problemach.</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#ZbigniewSosnowski">Pan poseł pytał, czy są zabezpieczone środki. Wskazywałem na dwa konkretne przejścia graniczne w Dołhobyczowie i Budomierzu. Na pewno w budżetach wojewodów na rok 2009 są zabezpieczone stosowne środki. Nie jestem w stanie wypowiedzieć się teraz na temat innych przejść. Wszystko będzie wynikało z ustawy budżetowej. Nie jestem w stanie w pełni odpowiedzieć na pytanie pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#JacekKapica">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#JacekKapica">Byłem na Ukrainie w maju. W rozmowie z panem Choroszkowskim ustaliliśmy, że w przypadku Dorohuska będzie odprawianych trzysta pojazdów na jednej zmianie. Liczba ta rzadko jest przekraczana. Zazwyczaj odprawia się dwieście pięćdziesiąt – dwieście siedemdziesiąt pojazdów. Dwa razy dziennie dostaję raporty z godz. 8.00 i z godz. 20.00. Monitoruję to na bieżąco. Monituję też stronę ukraińską.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#JacekKapica">Chciałbym odwołać się do możliwości polskiego parlamentu, jakie posiada on w ramach Polsko-Ukraińskiej Grupy Parlamentarnej. Być może w tym zakresie można by było podjąć jakieś działania. Wiem, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych również podejmowało interwencje, zwłaszcza w kwietniu, kiedy to po tamtej stronie po uszczelnieniu granicy pojawiły się problemy z płynnością odpraw. Rząd robi, co może i w obszarze infrastruktury, i w obszarze kadr, i na niwie dyplomacji. Zapewne nie zaszkodziłoby, gdyby temat był poruszany w ramach kontaktów parlamentarnych. O tym, że w przypadku naszych sąsiadów decydują różnego rodzaju kontakty i wpływy, mieli państwo możliwość przekonać się sami podczas poprzedniego posiedzenia. Kiedy przyjechała Komisja, nagle okazało się, że można odprawiać więcej samochodów i zmniejszyć kolejkę.</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#JacekKapica">Urządzenia typu Heimann pracują na kierunku przywozowym. Są to urządzenia do kontroli tego, co do nas przyjeżdża. Nie ma to wpływu na wyjazd, ponieważ pojazdy wyjeżdżające nie są prześwietlane. Czas oczekiwania dla pojazdów ciężarowych na kierunku przywozowym w tej chwili wynosi dwie, pięć, cztery, osiem godzin. Można powiedzieć, że tu pojazdy towarowe są odprawiane na bieżąco.</u>
          <u xml:id="u-94.4" who="#JacekKapica">W Dorohusku jest zainstalowane zakupione przez Służbę Celną duże stacjonarne urządzenie typu Heimann. Jest też urządzenie samochodowe dla uzupełnienia kontroli na kierunku wywozowym. W Hrebennem problemem jest obsługa. Jeżeli mamy zapewnić płynność, wolimy postawić ludzi przy odprawach niż przy obsłudze sprzętu. Problem ten rozwiążemy po przesunięciu kolejnych etatów, kolejnych osób do obsługi na granicy wschodniej.</u>
          <u xml:id="u-94.5" who="#JacekKapica">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Poproszę pana posła Raniewicza, aby przedstawił Komisji treść dezyderatu do Ministerstwa Finansów w sprawie konieczności zapewnienia płynności odpraw na wschodniej granicy Polski. Mam nadzieję, że Komisja go przyjmie, jeśli nie będzie uwag. Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#GrzegorzRaniewicz">Dezyderat Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych do Ministra Finansów w sprawie konieczności zapewnienia płynności odpraw na wschodniej granicy Polski:</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#GrzegorzRaniewicz">„Od wielu miesięcy sytuacja na granicy polsko-ukraińskiej, która od roku 2008 jest także granicą Unii Europejskiej, budzi wiele emocji i zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#GrzegorzRaniewicz">Odpowiadając na palące problemy, z jakimi borykają się zarówno przekraczający granicę, jak i pracujący na niej funkcjonariusze oraz zarządzający przejściem wojewodowie, sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych odbyła w kwietniu wyjazdowe posiedzenie połączone z wizytacją przejść granicznych. Prezydium Komisji postanowiło cyklicznie wizytować i osobiście monitorować stan związany z warunkami przekraczania polskiej granicy wschodniej. Dlatego 23 września odbyła się kolejna wizytacja na przejściach granicznych w Dorohusku, Zosinie i Hrebennem.</u>
          <u xml:id="u-96.3" who="#GrzegorzRaniewicz">Wnioski, jakie członkowie Komisji po zapoznaniu się z sytuacją na miejscu, po wielu rozmowach z osobami odpowiedzialnymi za funkcjonowanie przejść granicznych oraz pracującymi tam funkcjonariuszami w stosunku do służb podległych panu Ministrowi Finansów przedstawiają się następująco.</u>
          <u xml:id="u-96.4" who="#GrzegorzRaniewicz">Trudna sytuacja na przejściach, w naszej ocenie, głównie spowodowana jest trudną sytuacją kadrową Służby Celnej podległej konstytucyjnie Ministrowi Finansów. Naszym zdaniem należy natychmiast podjąć decyzję o zwiększeniu etatyzacji na wschodnich przejściach granicznych o minimum 20–30%. Rozpoczęcie natychmiastowego naboru na wolne stanowiska oraz uruchomienie skutecznych mechanizmów przeciwdziałania korupcji wśród funkcjonariuszy celnych oraz mechanizmów motywacyjnych przeciwdziałających odchodzeniu ze służby doświadczonych celników – jest to odpowiedzialność i obowiązek ministra właściwego do spraw finansów. Oczekujemy zdecydowanych i szybkich działań ze strony ministra.</u>
          <u xml:id="u-96.5" who="#GrzegorzRaniewicz">Jednocześnie należy zauważyć, że zbliżający się okres wzmożonego ruchu świątecznego wymaga wzmocnienia kadrowego na przejściach granicznych oraz przesunięcia funkcjonariuszy z głębi kraju do prac na przejściach granicznych na ten czas.</u>
          <u xml:id="u-96.6" who="#GrzegorzRaniewicz">Proponowane działania należy uznać za pilne, gdyż obecna sytuacja permanentnych, wielokilometrowych kolejek znacznie zagraża bezpieczeństwu w ruchu drogowym oraz zmusza setki oczekujących do przebywania w niehumanitarnych warunkach.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#MarekBiernacki">Wykreśliłbym jedynie stwierdzenie, że trudna sytuacja na przejściach granicznych spowodowana jest głównie trudną sytuacją kadrową. Nie jest to prawda. Trudna sytuacja na przejściach granicznych wynika też z innych elementów. Dokonamy stosownej zmiany w ramach Prezydium Komisji.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi ze strony posłów do treści dezyderatu? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjmuje dezyderat z jedną zmianą.</u>
          <u xml:id="u-97.4" who="#MarekBiernacki">Zgadzam się z panem ministrem, że przyczyna nie leży jedynie po stronie Służby Celnej. Jest to wypadkowa wielu elementów.</u>
          <u xml:id="u-97.5" who="#MarekBiernacki">Komisja przyjmuje odpowiedź na dezyderat nr 1.</u>
          <u xml:id="u-97.6" who="#MarekBiernacki">Czy są pytania do odpowiedzi na dezyderaty nr 2 i 3? Na odpowiedziach tych skoncentrujemy się przy okazji omawiania projektu budżetu. Proponuję przyjęcie odpowiedzi na dezyderaty nr 2 i 3. Będą one stanowiły wstęp do prac nad budżetem. Takie było założenie Komisji. Szczegółową analizę proponuję przeprowadzić w momencie, kiedy otrzymamy już materiały budżetowe.</u>
          <u xml:id="u-97.7" who="#MarekBiernacki">Sytuacja służby cywilnej jest korzystniejsza. Zostały przekazane określone kwoty. Pan minister poinformuje nas o tym przy uchwalaniu budżetu. Jest to bardzo istotna zmiana.</u>
          <u xml:id="u-97.8" who="#MarekBiernacki">Wiem, że państwo posłowie mają różne uwagi do służby zdrowia. Zapoznamy się z nimi. Nasza dyskusja przy okazji rozpatrywania projektu budżetu będzie bardziej merytoryczna i konkretna.</u>
          <u xml:id="u-97.9" who="#MarekBiernacki">Na razie proponuję przyjąć odpowiedzi na oba dezyderaty. I tak będziemy monitorować oba tematy.</u>
          <u xml:id="u-97.10" who="#MarekBiernacki">Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#AleksanderSkorupa">Chciałbym zabrać głos w sprawie funkcjonowania zakładów opieki zdrowotnej podległych Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji. Najważniejszą rzeczą jest zadłużenie za poprzednie lata oraz proces oddłużenia. Bieżąca sytuacja jednostek obecnie bilansuje się. Biorąc pod uwagę projekty Ministerstwa Zdrowia o oddłużeniu szpitali, myślę, że mamy instrumenty ukierunkowane na resortową służbę zdrowia. Tym bardziej powinniśmy dążyć do jak najszybszego oddłużenia. W mojej ocenie, jest to rzecz podstawowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#MarekBiernacki">Podkreślam, że do tego tematu wrócimy w trakcie prac budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#MarekBiernacki">Proponuję przyjąć odpowiedzi rządu na dezyderaty nr 2 i 3. Jeszcze do nich wrócimy. Myślę, że filozofia, aby nie tylko wywołać temat, ale też całościowo rozwiązać problem, jest słuszna.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo panom ministrom oraz całej silnej reprezentacji strony rządowej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>