text_structure.xml 36.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekBiernacki">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich. Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MarekBiernacki">Chciałbym poinformować o poważnym problemie. W styczniu br. trafił do Komisji projekt poselski, prawie taki sam jak projekt rządowy. Jeden z projektów (rządowy) jest już na etapie po sprawozdaniu podkomisji. Jednak wpłynął drugi projekt, dotyczący tego samego tematu, de facto chyba taki sam.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MarekBiernacki">Chciałbym prosić posła sprawozdawcę o wskazanie tego, jaka jest różnica między tymi dwoma projektami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#EdwardSiarka">Można powiedzieć, że projekty zawarte w drukach nr 113 i nr 65 są tożsame. Pracując nad projektem rządowym, zawartym w druku nr 65, podkomisja nie naniosła żadnych merytorycznych poprawek. Jest jedynie kilka spraw, zaproponowanych przez legislatorów. Strona rządowa zgodziła się z tymi propozycjami. Chodzi o pewne uszczegółowienie i uporządkowanie zapisów.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#EdwardSiarka">Różnica między tymi dwoma projektami ustaw dotyczy terminu wejścia w życie ustawy. W projekcie rządowym jest to termin 30 dni po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw. W projekcie poselskim data wejścia w życie jest określona na dzień 1 kwietnia 2008 roku. To jest jedyna różnica między tymi dwoma projektami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarekBiernacki">Pan minister chciałby powiedzieć, że są jeszcze inne różnice.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PiotrStachańczyk">Różnica między projektami dotyczy jeszcze jednego przepisu, tzn. art. 20. Art. 20 ust. 2 w tekście przedłożenia podkomisji brzmi: „Wniosek o udzielenie pomocy mającej na celu wspieranie procesu integracji powinien być złożony w terminie 3 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy”. W projekcie poselskim jest wewnętrzna sprzeczność, ponieważ ten artykuł brzmi: „Wniosek o udzielenie pomocy mającej na celu wspieranie procesu integracji powinien być złożony w okresie od dnia 1 stycznia do dnia 1 marca 2008 r.” przy jednoczesnym zapisie art. 22, mówiącym o tym, że ustawa wchodzi w życie z dniem 1 kwietnia 2008 r. Połączenie dwóch przepisów – art. 20 i art. 22 w projekcie poselskim tworzy sytuację niewykonalną. Wnioski musiałyby być składane miesiąc przed wejściem w życie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PiotrStachańczyk">Naszym zdaniem, data wejścia w życie – miesiąc od dnia ogłoszenia – jest lepsza. Dzisiaj mamy styczeń i jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z oczekiwaniami, to ta ustawa powinna być przyjęta na styczniowym posiedzeniu Sejmu, gdyż jest w porządku obecnego posiedzenia Sejmu. Jeśli dobrze pamiętam, to rozpatrzenie tej ustawy przez Senat jest przewidziane na pierwszy tydzień lutego. Mogą być poprawki Senatu, gdyż w Senacie jest wiele osób bardzo zainteresowanych tą problematyką. Przewidywany termin rozpatrywania poprawek Senatu przez Sejm to koniec lutego, a to oznacza, że Prezydent RP miałby czas na podpisanie tej ustawy do około 20 marca. Trzeba do tego dodać czas na publikację. Chcielibyśmy mieć przynajmniej miesięczne vacatio legis tej ustawy. Tak było również w układzie czasowym poprzedniego projektu rządowego, w poprzedniej kadencji. Właśnie tyle czasu trzeba na powiadomienie zainteresowanych i urzędów oraz zmianę systemu pracy. W najgorszych okolicznościach mogłoby być to skrócone do około 2, 3 dni. Optowałbym bardzo za terminem, jaki jest zawarty w przedłożeniu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JarosławZieliński">Weszliśmy już w rozważania merytoryczne, a przecież trzeba rozstrzygnąć kwestię formalną. Mamy do czynienia z dwoma projektami, w związku z tym proszę o udzielenie odpowiedzi na dwa pytania.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JarosławZieliński">Jaka jest data wpływu obu projektów do laski marszałkowskiej, a następnie data wpływu do Komisji? Myślę, że to jest istotna informacja.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JarosławZieliński">Biuro Legislacyjne poproszę o udzielenie odpowiedzi na drugie pytanie. Jakie rozwiązanie proponuje Biuro Legislacyjne? Jakie proponuje wyjście? Czy są możliwe alternatywne rozwiązania sytuacji, w jakiej się znajdujemy? Jeden projekt jest już po pracy podkomisji, jest sprawozdanie. Drugi projekt nie różni się w sposób istotny od przedłożenia podkomisji. Różni się w szczegółach, ale nie są to różnice tak rozległe, by należało długo pracować osobno nad tymi projektami. Jakie są możliwości postępowania proceduralnego? Jak powinniśmy się zachować w sensie formalno-proceduralnym? Wydaje mi się, że po tym wyjaśnieniu rozstrzygniemy kwestie merytoryczne. Wydaje mi się, że w tej chwili jest to najważniejsza sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MarekBiernacki">Poprosiłem pana ministra o wyjaśnienia, gdyż sprawozdawca podkomisji zgłosił sugestię, że jest tylko jedna różnica. Jednak strona rządowa uważa, że te tożsame projekty są projektami w istotnym miejscu różnymi, chociaż chyba nie wpływa to na treść całej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#MarekBiernacki">Pragnę zwrócić uwagę na to, że jesteśmy po pracach w podkomisji. Mamy sprawozdanie podkomisji. Podkreślam, że projekt poselski wpłynął do Komisji w ubiegłym tygodniu. Dzisiaj musimy rozpatrzyć to sprawozdanie i przesłać do Marszałka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławWziątek">Rozumiem, że tocząca się w tej chwili dyskusja jest dyskusją wstępną, ponieważ mamy określony porządek dzisiejszego posiedzenia Komisji. W porządku obrad mamy pierwsze czytanie projektu poselskiego i rozpatrzenie sprawozdania podkomisji. Z uzyskanych wyjaśnień, wynika, że projekty są bardzo zbliżone, wręcz identyczne – różnią się tylko detalami.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#StanisławWziątek">Chciałbym zaproponować posłom wnioskodawcom po prostu wycofanie projektu poselskiego i ewentualne zaproponowanie poprawek, które będą rozpatrzone podczas prac nad sprawozdaniem podkomisji. To zdecydowanie ułatwi i uprości procedurę dojścia do takiego rozwiązania, które będzie satysfakcjonujące dla wszystkich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekBiernacki">Proszę o opinię posła sprawozdawcy wobec tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#EdwardSiarka">Rzeczywiście, znaleźliśmy się w trudnej sytuacji proceduralnej. Z naszej strony jest zgoda na to, by zgodnie z porządkiem obrad przeprowadzić pierwsze czytanie, następnie pracować nad tym projektem i przyjąć jako wspólne sprawozdanie, które przygotowała podkomisja. Nie mielibyśmy zamieszania, związanego z wycofywaniem projektu poselskiego. Jeżeli wycofamy projekt, to proszę pamiętać o tym, że na posiedzeniu Sejmu będziemy mieli zupełnie oddzielny punkt: rozpatrzenie właśnie tego projektu. Według mnie jest to zupełnie niepotrzebne. Jeśli mamy tutaj konsensus, to prosiłbym prezydium Komisji o to, by przyjęło, że przeprowadzimy pierwsze czytanie. Nie byłoby tu zbyt wielu pytań, a później dyskutowalibyśmy już nad sprawozdaniem. Byłoby jedno wspólne sprawozdanie do tych dwóch projektów i później uniknęlibyśmy dwóch punktów porządku obrad Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MarekBiernacki">Wydaje mi się, że uniknęlibyśmy całej procedury, gdyby ten wniosek został wycofany, zwłaszcza, że ideą i chęcią państwa ugrupowania było to, żeby ta ustawa została przyjęta. Jednak zostaje ona zgłoszona jako projekt rządowy – notabene przygotowany również przez poprzedni rząd. Naszym celem jest jak najszybsze przeprowadzenie tej procedury, tzn. zakończenie jej sprawozdaniem Komisji przyjętym na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MarekBiernacki">Jeżeli państwo nie decydują się na wycofanie projektu, to przejdziemy do pierwszego czytania, gdyż musimy do niego przejść, a później przystąpimy do rozstrzygnięć Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#EdwardSiarka">Prosiłbym o to, by wypowiedziało się Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MarekBiernacki">Jednak i tak musi być przeprowadzone pierwsze czytanie. Jeśli wnioskodawcy nie wycofają projektu, to i tak musi być przeprowadzone pierwsze czytanie. Po prostu jest pierwsze czytanie. Państwo mogą wycofać projekt albo nie. Dopiero po pierwszym czytaniu Biuro Legislacyjne się wypowie – jeśli nie zostanie zgłoszony wniosek o odrzucenie projektu poselskiego w pierwszym czytaniu. Jeżeli taki wniosek nie zostanie odrzucony to w ogóle nie ma problemu. Jeżeli ten wniosek nie uzyska większości, to wówczas Biuro Legislacyjne będzie miało prawo do wypowiedzi i do zgłoszenia uwag. Jednak wydaje mi się, że procedurę trzeba będzie zacząć od początku, gdyż nie można dołączać projektu do pracy innej podkomisji. Wydaje mi się, że byłoby to po prostu niezgodne z regulaminem. Osobie, która ma iluś letni staż parlamentarny wydaje się, że przy tak ważnym akcie prawnym byłaby to dość karkołomna koncepcja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JarosławZieliński">Nie chcę przedłużać toczącej się dyskusji proceduralnej, ale zadałem pytanie: kiedy te dwa projekty wpłynęły do laski marszałkowskiej? Proszę o odpowiedź na to pytanie. Spór nie ma charakteru sporu merytorycznego. Spór jest historyczno-własnościowy. Skąd wzięły się te projekty ustaw i kiedy który wpłynął? Proszę o odpowiedź na to pytanie, byśmy wiedzieli, jak Marszałek Sejmu postępował z projektami, które wpłynęły do laski marszałkowskiej.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JarosławZieliński">Kolejna sprawa. Wydaje mi się, że dobrze byłoby, żebyśmy niezależnie od rozstrzygnięcia podjętego w głosowaniu wiedzieli, jakie są możliwości postępowania. Proszę, by jednak Biuro Legislacyjne udzieliło odpowiedzi, gdyż może to wpłynąć na sposób głosowania poszczególnych posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MarekBiernacki">Projekt poselski wpłynął 5 grudnia ub. roku. Pan minister powie, kiedy wpłynął projekt rządowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PiotrStachańczyk">Formalnie projekt rządowy wpłynął 9 listopada ub. roku, gdyż jest to projekt przekazany jeszcze przez rząd pana premiera Jarosława Kaczyńskiego. Datą jego wniesienia jest 9 listopada ub. roku. Nie wiem, kiedy obecna Rada Ministrów potwierdziła ten projekt, ale wpłynął on do Sejmu tej kadencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#GrzegorzDolniak">Zwracam się do pana posła Jarosława Zielińskiego. Myślę, że toczymy trochę jałowy spór. Nawet gdyby zdarzyło się tak, że te projekty się rozminęły w sposób przypadkowy, nieuzasadniony i ten, który miał być wcześniej procedowany, jest procedowany później, to i tak nie ma to żadnego znaczenia. Gdyby oba projekty wpłynęły w tym samym czasie i gdybyśmy na dzisiejszym posiedzeniu Komisji rozpatrywali oba projekty w pierwszym czytaniu, to i tak mamy możliwość wyboru projektu, nad którym się skupimy – albo odrzucimy jeden projekt albo odrzucimy drugi. To naprawdę nie ma znaczenia i nie ma potrzeby sięgać do genezy powstawania tych druków. Rozstrzygniemy to podczas najbliższego głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do pierwszego czytania poselskiego projektu ustawy. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#EdwardSiarka">Postaram się w miarę krótko przedstawić ten projekt, gdyż jest ogólnie znany.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#EdwardSiarka">W imieniu grupy posłów mam zaszczyt przedstawić zawarty w druku nr 113 projekt ustawy o zmianie ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz niektórych innych ustaw. Jak już wcześniej powiedziałem, jest on tożsamy z projektem rządowym, zawartym w druku nr 65.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#EdwardSiarka">Przedłożony projekt został przygotowany jeszcze przez poprzedni rząd – rząd Jarosława Kaczyńskiego i skierowany do Sejmu latem 2007 roku. Pomimo tego, że Polska jest zobligowana terminem wdrożenia do swojego systemu prawnego zapisu dwóch dyrektyw (dyrektywy Rady Europy z 2004 roku nr 83 i dyrektywy Rady Europy z 2005 roku nr 85), projekt nie został przyjęty ze względu na skrócenie kadencji Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#EdwardSiarka">Po wyborach projekt ponownie został skierowany do Sejmu przez poprzedni rząd. Projekt uzyskał akceptację nowego rządu. W omawianym projekcie ustawy do katalogu proponowanych form ochrony dla cudzoziemców, które zawiera ustawa z 2003 roku o udzieleniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, dodano nowy rodzaj ochrony. Przypomnę dotychczasowe formy: nadawanie statusu uchodźcy, udzielenie azylu, udzielenie zgody na pobyt tolerowany i udzielenie ochrony czasowej. W projekcie został dodany nowy rodzaj ochrony, tj. ochrona uzupełniająca. Ochrona uzupełniająca ma być udzielana osobom przybywającym z terenów, gdzie istnieje zagrożenie ich życia i zdrowia z powodu stosowania przemocy na obszarze objętym konfliktem. Wniosek o nadanie statusu uchodźcy – zgodnie z projektem ustawy – rozpatruje się równocześnie jako wniosek o udzielenie właśnie ochrony uzupełniającej.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#EdwardSiarka">Wprowadzenie tego zapisu praktycznie pozwala na szerokie stosowanie instrumentów pełnej pomocy dla cudzoziemców w integracji na terytorium państwa polskiego.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#EdwardSiarka">Projekt ustawy wykorzystuje doświadczenia stosowania ustawy z 2003 roku, szczegółowo opisuje, uszczegóławia postępowanie, dotyczące nadania cudzoziemcowi statusu uchodźcy.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#EdwardSiarka">W projekcie ustawy zwrócono uwagę na szczególny rodzaj uchodźców, tj. dzieci bez opieki. Uzyskanie przez nie statusu uchodźcy zostało szczegółowo opisane w rozdziale 4 projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#EdwardSiarka">Na podstawie projektu ustawy cudzoziemcy mogą otrzymać również szeroką pomoc socjalną i medyczną do czasu uzyskania statusu uchodźcy – w ośrodku jak i po jego opuszczeniu.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#EdwardSiarka">Projekt reguluje również kwestie, związane z pochówkiem cudzoziemców na terenie państwa polskiego. Projekt ustawy reguluje również prawa cudzoziemców, którzy już uzyskali status uchodźcy, aż do momentu, w którym staraliby się uzyskać obywatelstwo polskie.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#EdwardSiarka">W imieniu wnioskodawców proszę o przyjęcie projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekBiernacki">Proszę stronę rządową o ustosunkowanie się do przestawionego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PiotrStachańczyk">Jak powiedziałem wcześniej, ten projekt różni się od projektu rządowego w dwóch punktach, o których mówiłem. Naszym zdaniem rozwiązanie przyjęte w projekcie rządowym jest lepsze, gdyż pozwala na wykonanie ustawy. Połączenie art. 20 i art. 22 w projekcie poselskim wymaga ponownego opracowania, bo w obecnym kształcie jest to po prostu zapis łącznie niewykonalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekBiernacki">Proszę przedstawicielkę UKIE o zaprezentowanie stanowiska UKIE wobec obu projektów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanaSawicka">Oba projekty są tożsame ze sobą, różnią się wyłącznie datą wejścia w życie. Pragnę powiedzieć, że oba projekty są zgodne z prawem UE.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JanaSawicka">Kwestia terminu wejścia w życie ustawy. UKIE stoi na stanowisku, że projekt ustawy powinien być przyjęty przez Sejm jak najszybciej. To, którą wersję wybierze Komisja zależy od państwa posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś pytania, uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#StanisławWziątek">Jestem w poważnym dyskomforcie, gdy słucham, że posłowie wnoszą projekt ustawy, praktycznie tożsamy z projektem rządowym, który wpłynął zdecydowanie wcześniej. Nie wiem, czy nie należy tego potraktować jako swojego rodzaju plagiat, bo różnice są tak minimalne, że właściwie nie znaczące. Odnoszą się jedynie do kwestii terminów. Nieładnie, że w tej chwili posłowie próbują się podpisać pod projektem, który jest projektem rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JarosławZieliński">Tę wypowiedź pana posła Stanisława Wziątka traktuję oczywiście jako żart. Wiadomo, że projekt został przygotowany przez rząd pana premiera Jarosława Kaczyńskiego, a przez rząd pana premiera Donalda Tuska przepisany i zgłoszony. Oczywiście, obecny rząd miał do tego prawo. Jeśli jednak jest już mowa o plagiacie, to raczej w taką stronę. Nie żartujmy sobie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MarekBiernacki">Chciałbym jedynie zwrócić uwagę na to, że jest kontynuacja rządu. Rząd RP jest jednym rządem RP i w żadnym wypadku poprzednia ekipa nie może mówić o plagiacie, ponieważ nie ma miejsca na taką sytuację. Jest tylko dobry zwyczaj kontynuacji prac i tak powinna wyglądać sytuacja. W wypowiedzi pana posła Jarosława Zielińskiego było jednak zbyt ostre sformułowanie pod adresem rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#GrzegorzDolniak">Po wysłuchaniu wszystkich argumentów, które pojawiły się w dyskusji i w związku z brakiem odzewu na nasz apel, aby posłowie wnioskodawcy wycofali swój projekt, zgłaszam wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#KrystynaŁybacka">Mamy dwie zasady – zasadę dyskontynuacji projektów poselskich i przebywających w lasce marszałkowskiej po zakończeniu kadencji oraz zasadę kontynuacji prawnej każdego rządu niezależnie od tego, z jakiej większości został wygenerowany.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#KrystynaŁybacka">Zgłaszam wniosek przeciwny do wniosku mojego przedmówcy. Składam wniosek o przejście do rozpatrywania obu projektów łącznie. Jako projekt bazowy proponuję przedłożenie zawarte w sprawozdaniu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MarekBiernacki">Moim zdaniem, musielibyśmy wówczas powołać podkomisję. Moja opinia na ten temat jest różna od opinii legislatorów. Podkomisja musiałaby ten sam projekt rozpatrywać, a dzisiaj musimy zgłosić sprawozdanie. Proszę zwrócić uwagę na to, że jesteśmy już po pracy nad jednym projektem w pierwszym czytaniu. Projekt został przyjęty. Być może się mylę, ale uważam, że Komisja już nie może pracować nad tym projektem i w jakiś sposób w nim manipulować.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#MarekBiernacki">Ponieważ zostało zakończone pierwsze czytanie, wydaje mi się, że musimy jedynie przedstawić sprawozdanie o tym projekcie. Moje zdanie jest różne od opinii legislatorów.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że pierwsze czytanie zostało zakończone. Wobec niezgłoszenia wniosku o wysłuchanie publiczne przystępujemy do rozpatrzenia projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#MarekBiernacki">Został zgłoszony wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za wnioskiem o odrzucenie projektu poselskiego ustawy w pierwszym czytaniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#GrzegorzKozubski">Przepraszam, ale to jest tzw. projekt europejski i w związku z tym wniosek o odrzucenie wymaga 3 wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MarekBiernacki">Tak jest. Wniosek został złożony do sekretariatu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje wniosek przy 18 głosach za, 11 głosach przeciw oraz 1 wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#MarekBiernacki">W tej chwili przechodzimy do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji. Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę podkomisji – pana posła Edwarda Siarkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#EdwardSiarka">Marszałek Sejmu skierował projekt ustawy o zmianie ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz niektórych innych ustaw do Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych z zaleceniem opracowania sprawozdania do dnia 8 stycznia 2008 roku, czyli do dnia dzisiejszego.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#EdwardSiarka">Pierwsze czytanie projektu Komisja zakończyła na posiedzeniu w dniu 19 grudnia ub. roku i skierowała projekt do podkomisji, której miałem zaszczyt przewodniczyć. W toku prac podkomisja przyjęła sprawozdanie, które dzisiaj państwu przedkładamy. W czasie prac nad projektem ustawy posłowie nie wnieśli do projektu poprawek w stosunku do przedłożenia rządowego. Wprowadzono jedynie kilka zmian, porządkujących i doprecyzowujących zapisy projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#EdwardSiarka">W imieniu podkomisji występuję o przyjęcie sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MarekBiernacki">Czy są jeszcze jakieś pytania, czy uwagi?</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do rozpatrzenia poszczególnych artykułów projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do tytułu? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do art. 1? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do art. 2? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do art. 3? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do art. 4?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KrystynaŁybacka">Zgłaszam się w kwestii formalnej. Czy pan przewodniczący pyta o zmiany do artykułu, czy uwagi do zmiany? Mam wrażenie, że pan przewodniczący pyta o uwagi do zmiany 1, 2 itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MarekBiernacki">Nie, pytam o uwagi do artykułów. Wyraźnie pytam o to, czy są uwagi do artykułu. Każdy artykuł rozpatruję po kolei.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KrystynaŁybacka">Jeżeli pan przewodniczący mówi: „art. 4”, to chyba chodzi o zmianę nr 4?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MarekBiernacki">Nie. Cały czas rozpatrujemy artykuły i dlatego pytam: czy są uwagi do art. 1? Tak samo było w pracach podkomisji. Na ogół pytam, czy są uwagi do art. 1 i czekam. Uwag nie było. Jeśli jest taka wola, to możemy jeszcze raz spokojnie rozpatrzeć. Będziemy to robić spokojniej i wolniej.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 5? Zgłoszeń nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 6? Zgłoszeń nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi do art. 7? Zgłoszeń nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do art. 8?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#GrzegorzKozubski">Chciałbym wskazać błąd. Lit. c) zaczyna się od wyrazu „cudzoziemcom”, który jest już użyty wcześniej i dlatego jest tutaj zbędny. Lit. c) powinna się zaczynać od słów: „przebywającym na terytorium”. Jest to uwaga redakcyjna. Biuro Legislacyjne to skoryguje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MarekBiernacki">O jakim zapisie jest mowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#GrzegorzKozubski">W art. 8 lit. c) zbędny jest wyraz „cudzoziemcom”. Lit. c) powinna się zaczynać od słów: „przybywającym na terytorium Rzeczypospolitej”, gdyż wyraz „cudzoziemcom” jest już użyty w zdaniu wstępnym. To uwaga redakcyjna a nie poprawka formalna. Chodzi o korektę redakcji zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarekBiernacki">Czy jest jeszcze jakaś uwaga do art. 8? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 9. Czy są jakieś uwagi do rozbudowanego art. 9?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#GrzegorzKozubski">Chcielibyśmy wyjaśnić ze stroną rządową pewną kwestię. Na końcu tego artykułu jest ust. 5, stanowiący delegację dla ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego. Wydaje nam się, że zapis: „uwzględniając sytuację osobistą i potrzeby cudzoziemca i jego rodziny oraz liczbę członków rodziny” powinien chyba odnosić się do wszystkich czterech punktów. Chodzi o tzw. wytyczne do rozporządzenia. Nastąpiło chyba błędne zapisanie tekstu i ta część powinna być wyodrębniona jako odnosząca się do wszystkich punktów. Czy strona rządowa to potwierdza? Widzę, że tak, zatem będzie jedynie korekta w układzie tekstu. Nie ma to charakteru merytorycznej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MarekBiernacki">Tak, akceptujemy, tę korektę.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#MarekBiernacki">Czy są jeszcze jakieś uwagi do art. 9? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 10. Czy są uwagi do art. 10? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 11. Czy są jakieś uwagi do art. 11? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 12. Czy są jakieś uwagi do art. 12? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 13. Czy są jakieś uwagi do art. 13? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.6" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 14. Czy są jakieś uwagi do art. 14? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.7" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 15. Czy są jakieś uwagi do art. 15? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.8" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 16. Czy są jakieś uwagi do art. 16? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.9" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 17. Czy są jakieś uwagi do art. 17? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.10" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 18. Czy są jakieś uwagi do art. 18? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.11" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 19. Czy są jakieś uwagi do art. 19? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.12" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 20. Czy są jakieś uwagi do art. 20? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.13" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 21.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#GrzegorzKozubski">Tylko jedno pytanie. Czy ust. 1 nie powinien również mieć jakiegoś czasowego ograniczenia obowiązywania przepisów wykonawczych? Czy nie należałoby się zastanowić nad jakimś limitem czasowym – tak jak jest w ust. 2: „jednak nie dłużej niż”. W tej chwili nie ma żadnej propozycji ograniczenia dotychczasowych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PiotrStachańczyk">Dla czystości legislacyjnej możemy tu wprowadzić 12 miesięcy – tak jak w ust. 2. Te przepisy już są gotowe, a więc nie ma tu problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MarekBiernacki">Czy to nie wymaga formy poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#GrzegorzKozubski">Strona rządowa ma prawo to zgłosić. Rozumiem, że zostałaby zmieniona cała redakcja, gdyż wszystkie te przepisy miałyby 12 miesięcy. Ust. 2 byłby więc zbędny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PiotrStachańczyk">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MarekBiernacki">Traktujemy to jako autopoprawkę rządową. Czy są jakieś uwagi państwa posłów lub gości? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#MarekBiernacki">Przechodzimy do art. 22. Czy są jakieś uwagi do art. 22? Zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi, pytania do całości projektu ustawy?</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#MarekBiernacki">W tej chwili przechodzimy do głosowania nad przyjęciem sprawozdania podkomisji o rozpatrzonym projekcie rządowym.</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za wnioskiem o przyjęcie projektu sprawozdania podkomisji? Stwierdzam, że Komisja przyjmuje wniosek jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#MarekBiernacki">Chciałbym bardzo serdecznie przeprosić państwa za tryb prac nad tą ustawą, ale ponaglał nas termin. Bardzo proszę o wybaczenie. Dzisiaj musimy przedłożyć marszałkowi sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-49.6" who="#MarekBiernacki">Przepraszam również za szybką, dynamiczną pracę nad projektem poselskim. W żadnym wypadku nie chodziło tutaj o żadne sprawy polityczne. Uważałem, że jest to jedyny możliwy sposób, żeby jak najszybciej przeprowadzić prace nad tą ustawą.</u>
          <u xml:id="u-49.7" who="#MarekBiernacki">Proszę o wyznaczenie posła sprawozdawcy. Wydaje mi się, że będzie najlepiej, gdy sprawozdawcą będzie przewodniczący podkomisji. Czy pan poseł Edward Siarka wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#EdwardSiarka">Tak, dziękuję za zaufanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś uwagi? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#MarekBiernacki">Czy są jakieś pytania w sprawach różnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#StanisławWziątek">Jedno pytanie w sprawach różnych. Chciałbym zapytać pana ministra o niezwykle istotną kwestię, która wiąże się z prawidłowym funkcjonowaniem resortu. Na ostatnim posiedzeniu Komisji mieliśmy okazję poznać cały skład resortu MSWiA. Pan premier Grzegorz Schetyna przedstawił nam wszystkich swoich współpracowników – sekretarzy, podsekretarzy stanu. Okazuje się, że jeden z podsekretarzy stanu już nie pełni swojej funkcji, a powinien zajmować się bardzo istotnymi kwestiami, związanymi z zarządzaniem kryzysowym i z nadzorem nad strażą pożarną. Chciałbym uzyskać informacje, dotyczące motywów tego odwołania, czy też dymisji oraz informacje na temat tego, kto będzie się zajmował tymi sferami funkcjonowania MSWiA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MarekBiernacki">Nie wiem, czy pan minister jest do tego przygotowany. Chcę przypomnieć, że następne posiedzenie Komisji jest w czwartek o godz. 16.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PiotrStachańczyk">Na podstawie mojej wiedzy mogę powiedzieć, że pan minister Tadeusz Nalewajk zgłosił się do pana premiera i poinformował, że z przyczyn osobistych zamierza zrezygnować z pełnienia funkcji. W takich sytuacjach dobry zwyczaj przewiduje niezadawanie dalszych pytań. Jeżeli ktoś z sobie znanych przyczyn nie chce pełnić funkcji, to z niej rezygnuje i taka sytuacja miała tu miejsce. Zadania ministra Tadeusza Nalewajka tymczasowo wykonuje pan premier Grzegorz Schetyna, ponieważ decyzja o podziale kompetencji kierownictwa resortu nie została jeszcze zmieniona. Myślę, że w najbliższym czasie stanowisko to zostanie obsadzone i zostanie powołany minister odpowiedzialny za szeroko rozumiane sprawy straży pożarnej i zarządzania kryzysowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#StanisławWziątek">Możemy się czuć wysoce zaniepokojeni, ponieważ około 2 tygodnie temu mieliśmy prezentację wszystkich wysokich urzędników państwowych w MSWiA. Pan premier zapewniał o tym, że są to znakomici fachowcy, którzy bezgranicznie będą oddani tej służbie. Nagle okazuje się, że jeden z tych urzędników nie pełni tej funkcji, czy też nie będzie jej pełnił. Czy to oznacza, że także inni członkowie kierownictwa MSWiA mają taki sam zamiar rezygnowania ze swoich funkcji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PiotrStachańczyk">Nic nie wiem o zamiarach innych członków kierownictwa. Już nawet z pewną złośliwością chciałbym powiedzieć, że życie ludzkie jest bogatsze niż plany, które się robi. Zdarzają się w życiu człowieka takie wydarzenia, które zmieniają plany – nawet tak dobre i sensowne, jakie minister Tadeusz Nalewajk miał w stosunku do straży pożarnej. Nie będę wnikał w to, jakie wydarzenia w życiu pana ministra to zmieniły. Uważam, że były one na pewno ważne, bo pan minister Tadeusz Nalewajk był człowiekiem o ogromnej odpowiedzialności. Jeżeli podjął taką decyzję, to widocznie miał do tego przesłanki. Nie sądzę, by w ogóle wypadało pytać o te przesłanki kogokolwiek poza ministrem Tadeuszem Nalewajkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MarekBiernacki">Myślę, że do sprawy będziemy mogli jeszcze wrócić w czwartek. Wtedy być może będzie nominacja, będziemy coś więcej wiedzieli, zwłaszcza że na czwartkowym posiedzeniu Komisji pan minister Adam Rapacki zaprezentuje szefów podległych mu służb. Przedstawi koncepcję bezpieczeństwa, być może też coś więcej dowiemy się na temat tej dymisji, czy też na temat nominacji. Na kolejne posiedzenie Komisji – za 2 tygodnie chciałbym zaprosić ministra, który będzie odpowiadał za system zarządzania kryzysowego, bezpieczeństwa tzw. powszechnego, system ratowniczy i Rządowe Centrum Bezpieczeństwa – RCB. To Centrum jeszcze nie powstało, ale istnieje ustawa. Podtrzymuję te plany. Na pewno ten temat poruszymy na następnym posiedzeniu Komisji, za 2 tygodnie. Do tego tematu możemy jeszcze wrócić w czwartek.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#MarekBiernacki">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>