text_structure.xml
24.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WojciechSzarama">Otwieram posiedzenie Komisji Ustawodawczej. W porządku dziennym zapisane jest 5 spraw, które mamy zaopiniować dla Trybunału Konstytucyjnego. Proponuję, aby sprawę o sygn. akt K 23/06, którą miałem przedstawić ja, odłożyć do dnia jutrzejszego. Ona była dziś omawiana na posiedzeniu podkomisji, ale chciałbym ją jeszcze przemyśleć. Pozostałe sprawy były dziś również szczegółowo omawiane podczas posiedzenia podkomisji i dlatego myślę, że nie będziemy mieć z nimi specjalnych problemów.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#WojciechSzarama">Pierwsza z tych spraw ma sygn. akt SK 54/06. Proszę posła Stanisława Chmielewskiego o krótkie przedstawienie, co ona zawiera i jaka jest nasza propozycja w sprawie stanowiska dla Trybunału Konstytucyjnego. Dodam też od razu, że kolejna sprawa, o sygn. akt SK 45/06, miała być przedstawiona przez posła Marka Wikińskiego. Pan poseł jest nieobecny na posiedzeniu, ale usprawiedliwiony i dlatego wyjątkowo chciałbym, aby tę sprawę przedstawił pan mecenas z Biura Legislacyjnego, bowiem nie budziła ona wątpliwości wśród członków podkomisji. Poseł Marek Wikiński wyraził także zgodę na reprezentowanie Sejmu w tej sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StanisławChmielewski">Sprawa o sygn. akt SK 54/06 dotyczy skargi konstytucyjnej pana Kazimierza Zdrojewskiego o stwierdzenie niezgodności z konstytucją art. 49 ust. 1 w związku z art. 49c Ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze w brzmieniu obowiązującym przed 1 października 2001 r. Zdaniem skarżącego przepisy te są niezgodne z art. 31 ust. 3 i art. 65 ust. 1 Konstytucji RP.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#StanisławChmielewski">Nasze stanowisko sprowadza się do stwierdzenia, że zaskarżone przepisy są zgodne ze wskazanymi wzorcami konstytucyjnymi. Przypomnę, że art. 31 dotyczy tych ograniczeń wolności obywatelskich, które mogą być wyrażone tylko w ustawie, natomiast art. 65 mówi, że „każdemu zapewnia się wolność wyboru i wykonywania zawodu oraz wyboru miejsca pracy”, przy czym ograniczenia w tym zakresie można wprowadzić jedynie ustawowo.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#StanisławChmielewski">Sprawa dotyczy zatem prawa do wykonywania pracy, a konkretnie do wykonywania jej przez prokuratora będącego w stanie spoczynku. Pan Kazimierz Zdrojewski skorzystał z możliwości, jakie daje mu ustawa o prokuraturze i z dniem 1 stycznia 1998 r. przeszedł w stan spoczynku, co upoważnia go do pobierania uposażenia równego 75 proc. dotychczasowego wynagrodzenia prokuratorskiego. Jednocześnie zawiadomił on prokuratora generalnego o podjęciu zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku dyrektora Zespołu Prawa Karnego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Prokurator generalny wyraził jednak zgodę jedynie na pracę w wymiarze ½ etatu i mimo odwołania się zainteresowanego od tej decyzji utrzymał ją w mocy. Ponieważ pan Kazimierz Zdrojewski nie godził się nadal z taką decyzją, wniósł skargę do Trybunału Konstytucyjnego, motywując ją m.in. tym, że „o ile ograniczenia przewidziane w powołanym art. 49 ust. 1 ustawy o prokuraturze mogą się odnosić w całości do prokuratora w czynnej służbie, któremu dodatkowe zatrudnienie, zwłaszcza w pełnym wymiarze czasowym, może utrudniać prawidłowe wykonywanie obowiązków prokuratorskich, niosą określone w art. 31 ust. 3 konstytucji zagrożenia, o tyle nie mogą się one odnosić do prokuratora w stanie spoczynku, jeżeli to inne stanowisko nie stwarza wymienionych zagrożeń i nie uchybia godności zawodu prokuratora, a przeciwnie, takie zatrudnienie może być społecznie przydatne i pożyteczne, przez wykorzystanie wiedzy i doświadczenia zawodowego, nabytych w czasie pełnienia służby czynnej”.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#StanisławChmielewski">My uważamy, że nie można się zgodzić z takim twierdzeniem, gdyż status prokuratora, podobnie jak i sędziego, czyli osób działających w imieniu państwa, jest na tyle szczególny, iż nie mogą oni kwestionować, poprzez chęć dalszej pracy w pełnym wymiarze, tego stanu, jaki ustalili dla nich przełożeni. To ustalenie ma zapewnić w sposób jasny i wyraźny ową szczególną pozycję prokuratora, w tym również prokuratora w stanie spoczynku. Dodajmy, że mają oni pewne korzyści z pozostawania w takim stanie, przy czym mają też zabezpieczony taki status materialny, który, naszym zdaniem, nie zmusza ich do dodatkowej pracy. Jest to jedynie możliwość, jaką mają, nie zaś sytuacja przymusowa.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#StanisławChmielewski">Biorąc to pod uwagę, że art. 65 ust. 1 konstytucji, zdanie drugie, w powiązaniu z art. 31 ust. 1 mówi, że ograniczenia wolności pracy są dopuszczalne i mogą być wprowadzane ustawą, a ustawa o prokuratorze jasno określiła warunki dodatkowej pracy prokuratorów w stanie spoczynku, a także biorąc pod uwagę to, że w ramach art. 31 ust. 1 mówi się o tym, iż te ograniczenia wolności pracy mogą być wprowadzone, gdy są konieczne w demokratycznym państwie z uwagi na jego bezpieczeństwo lub porządek publiczny czy też dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności albo wolności i prawa innych osób, uznajemy stanowisko skarżącego, wyrażone zresztą w sposób niewnikający głębiej w istotę rzekomo naruszonych wolności. Proponuję przyjąć takie stanowisko, jakie przedstawiłem na wstępie, czyli że zakwestionowane przepisy są zgodne ze wskazanymi artykułami konstytucji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#SławomirPiechota">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie słyszę. Czy legislator chciałby jeszcze coś dodać do tego, co zaproponował poseł Stanisław Chmielewski? Także nie słyszę zgłoszenia, a zatem przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#SławomirPiechota">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt SK 54/06,</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 8 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#SławomirPiechota">Rozumiem, że poseł Stanisław Chmielewski chce nas reprezentować w Trybunale Konstytucyjnym przy rozpatrywaniu sprawy o sygn. akt SK 54/06. Przegłosujmy więc jego rekomendację dla marszałka.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#SławomirPiechota">Kto z członków Komisji jest za tym, aby rekomendować pana posła na przedstawiciela Sejmu przed TK w omawianej sprawie?</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 8 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy więc do marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt SK 45/06 i, tak jak już powiedział przewodniczący Wojciech Szarama, w imieniu posła Marka Wikińskiego sprawę tę omówi przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#BogdanCichy">Sprawa o sygn. akt SK 45/06 dotyczy skargi konstytucyjnej pani Beaty Rynkowskiej o stwierdzenie niezgodności z konstytucją art. 41 ust. 1 w związku z art. 47 Ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#BogdanCichy">Powodem skargi jest odmowa przyjęcia do podstawy wymiaru zasiłku opiekuńczego premii uznaniowych wypłacanych przez pracodawcę. W związku z tym chcę zwrócić państwa uwagę na trzy kwestie.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#BogdanCichy">Po pierwsze, zgodnie z art. 77 z oznaczeniem 2 ustawy – Kodeks pracy, pracodawca zatrudniający do 20 osób może ustalić regulamin wynagradzania, jednakże nie ma on takiego obowiązku. W przypadku, gdy pracodawca posiada taki regulamin, ZUS bada go i na tej podstawie ustala wysokość świadczenia, w przypadku zaś, gdy pracodawca nie posiada takiego regulaminu, ZUS bada stosunki panujące w zakładzie w zakresie składników wynagrodzenia i na tej podstawie ustala wysokość świadczenia.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#BogdanCichy">Po drugie, w świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego ochronie podlegać musi zaufanie obywateli nie tylko do litery prawa, ale przede wszystkim do sposobu jego interpretacji przyjmowanej w praktyce stosowania prawa przez organy państwa, zwłaszcza gdy praktyka jest jednolita i trwała w określonym czasie, zaś przepisy, na gruncie których owa praktyka została ukształtowana, nie pozwalają na przyjęcie jej oczywistej bezzasadności.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#BogdanCichy">Trzecia kwestia sprowadza się do tego, że dla omawianej sprawy nie miał żadnego znaczenia fakt posiadania lub nieposiadania regulaminu przez pracodawcę, lecz charakter wypłacanego świadczenia i praktyka w zakładzie pracy.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#BogdanCichy">W związku z powyższym uważamy, że art. 41 ust. 1 w związku z art. 47 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa jest zgodny z art. 2 oraz z art. 32 Konstytucji RP.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#SławomirPiechota">Czy ktoś z państwa chciałby się odnieść do proponowanego stanowiska w tej sprawie? Nie słyszę, a zatem przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#SławomirPiechota">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt SK 45/06,</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 7 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#SławomirPiechota">Ponieważ poseł Marek Wikiński wyraził zgodę na prezentowanie tego stanowiska w Trybunale Konstytucyjnym jako przedstawiciel Sejmu, przegłosujmy jego rekomendację dla marszałka.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#SławomirPiechota">Kto z członków Komisji jest za tym, aby udzielić posłowi Markowi Wikińskiemu rekomendacji do reprezentowania Sejmu przed TK w sprawie o sygn. akt SK 45/06?</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 7 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpmy zatem do marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa do reprezentowania Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt P 35/06, a przedstawi ją poseł Stanisław Rydzoń.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławRydzoń">Sprawa o sygn. akt P 35/06 dotyczy pytania prawnego Sądu Rejonowego w Siemianowicach Śląskich II Wydział Karny, czy art. 17 par. 1 pkt 2 i 4 oraz art. 18 par. 1 pkt 1 Ustawy z dnia 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy są zgodne z art. 2 i art. 42 ust. 1 i 3 Konstytucji RP.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#StanisławRydzoń">Zacznę od przedstawienia państwu treści zaskarżonych przepisów.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#StanisławRydzoń">„Art. 17 par. 1). Sąd może udzielić zezwolenia na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności, jeżeli wina sprawcy i okoliczności popełnienia przestępstwa skarbowego nie budzą wątpliwości, a jednocześnie sprawca uiścił kwotę odpowiadającą co najmniej najniższej karze grzywny grożącej za dany czyn zabroniony oraz uiszczono co najmniej zryczałtowaną równowartość kosztów postępowania.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#StanisławRydzoń">„Art. 18 par. 1). Sąd, udzielając zezwolenia na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności orzeka tytułem kary grzywny kwotę uiszczoną przez sprawcę”.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#StanisławRydzoń">Zdaniem Sądu Rejonowego, ustalenie sprawstwa i winy danej osoby powinno mieć charakter pierwotny w stosunku do odpowiedzialności karnej za popełniony czyn zabroniony. Oznacza to, że dopiero po uprawomocnieniu się wyroku sprawca może i powinien ponosić faktyczną odpowiedzialność za czyn, którego się dopuścił, tak jak i uiścić koszty postępowania karnoskarbowego, a nie wcześniej. Tymczasem zakwestionowane przepisy wymagają, aby sprawca najpierw uiścił kwotę odpowiadającą co najmniej najniższej karze grożącej za dany czyn oraz co najmniej zryczałtowaną równowartość kosztów postępowania. Są to warunki konieczne do uzyskania sądowego zezwolenia na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#StanisławRydzoń">Sąd Rejonowy wyraża pogląd, że wcześniejsze poniesienie dolegliwości w postaci zapłaty grzywny i kosztów postępowania sądowego nie powinno stanowić warunku wszczęcia odpowiedniej procedury, która dopiero w perspektywie czasowej może, choć nie musi, doprowadzić do sądowego ustalenia winy. Wprawdzie instytucja dobrowolnego poddania się odpowiedzialności nie jest traktowana jako prowadząca do skazania, lecz do zaniechania ukarania sprawcy, to jednak ma ona charakter środka karnego (art. 22 par. 2 pkt 1 ustawy).</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#StanisławRydzoń">W odpowiedzi na te argumenty, zgłoszone przez sąd pytający, my w proponowanym stanowisku zwracamy uwagę m.in. na to, że instytucja dobrowolnego poddania się odpowiedzialności za popełnione przestępstwo nie jest instytucją wyłączającą bądź prowadzącą do wyłączenia karalności. Została ona pomyślana jako szczególna forma odpowiedzialności, którą jest gotów ponieść sprawca „na własne życzenie”.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#StanisławRydzoń">Dobrowolne poddanie się odpowiedzialności za popełnione przestępstwo czy wykroczenie nie znosi więc karalności. Znamieniem szczególnym tej instytucji jest zgoda sprawcy na poddanie się represji w wymiarze określonym w ustawie, wyrażona i potwierdzona, jeszcze przed wydaniem wyroku, przez uiszczenie określonych kwot tytułem kary grzywny i kosztów postępowania.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#StanisławRydzoń">Po drugie, w konstrukcji zaskarżonego art. 17 par. 1 Kodeksu karnego skarbowego represyjność nie jest funkcją pierwszoplanową. Taką funkcją jest natomiast ochrona finansów publicznych. Ustawodawca uznał, że zaspokojenie roszczeń Skarbu Państwa, lub innych podmiotów prawa publicznego, jest sprawą ważniejszą niż wymierzenie sprawcy kary w trybie postępowania tradycyjnego.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#StanisławRydzoń">Po trzecie, poddanie się odpowiedzialności w trybie art. 17 par. 1 Kodeksu karnego skarbowego jest aktem dobrowolnym. Ustawa nie zmusza sprawcy do wystąpienia z wnioskiem o uzyskanie zezwolenia, o którym mowa w tym przepisie, ani do spełnienia warunków w nim określonych.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#StanisławRydzoń">Po czwarte, sugerowana przez Sąd Rejonowy kolejność postępowania, polegająca na tym, że najpierw ma być ustalona przez sąd wina sprawcy, a dopiero wtedy mogą być orzeczone konsekwencje finansowe jego czynu, prowadziłaby wprost do likwidacji instytucji dobrowolnego poddania się odpowiedzialności. W ten sposób priorytetowa funkcja przepisów prawa skarbowego zostałaby osłabiona bez istotnego powodu.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#StanisławRydzoń">I wreszcie, po piąte, wydaje się, że uwadze Sądu Rejonowego uchodzi okoliczność, że wystąpienie sprawcy z wnioskiem o udzielenie zezwolenia na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności jest równoznaczne z przyznaniem się do popełnienia przestępstwa lub wykroczenia, a więc do czynu obarczonego znamieniem winy. Dopóki jednak sąd nie stwierdzi w wyroku, że istnienie tego znamienia jest ewidentne, dopóty sprawca będzie uważany za niewinnego. Kwestionowany przepis nie narusza zatem postanowień art. 42 ust. 1 i 3 konstytucji, podobnie jak nie narusza także przepisu art. 2 konstytucji. Dlatego też wnosimy o uznanie, że kwestionowane przepisy Kodeksu karnego skarbowego są zgodne z konstytucją.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#StanisławRydzoń">Dodam także, że nie jest to jedyny wypadek, gdy sprawca poddaje się dobrowolnie karze. Nikt jednak nie kwestionuje podobnych przypadków w innych ustawach.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#SławomirPiechota">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze coś dodać do tej propozycji lub też zadać pytanie czy zgłosić własne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StanisławRydzoń">Chcę jeszcze dodać, że nie byłem na dzisiejszym posiedzeniu podkomisji, gdzie tę sprawę referował przedstawiciel Biura Legislacyjnego. Wiem jednak, że nie zgłaszano uwag do tak zaproponowanego stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#SławomirPiechota">Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego chciałby jeszcze coś dodać? Rozumiem, że nie ma pan takiej potrzeby. Możemy zatem przystąpić do głosowania.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#SławomirPiechota">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt P 35/06 zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 8 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#SławomirPiechota">Poseł Stanisław Rydzoń chce nas reprezentować w tej sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym. Przegłosujmy więc rekomendację pana posła dla marszałka.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#SławomirPiechota">Kto z członków Komisji jest za tym, aby rekomendować marszałkowi posła Stanisława Rydzonia jako przedstawiciela Sejmu przed TK w sprawie o sygn. akt P 35/06?</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 8 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy zatem do marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#SławomirPiechota">Pozostała nam do omówienia jeszcze jedna sprawa. Ma ona sygn. akt P 28/06, a przedstawi ją poseł Ryszard Kalisz.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#RyszardKalisz">Sprawa o sygn. akt P 28/06 jest to pytanie prawne Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, czy przepis art. 150 Ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej w zakresie, w jakim wyłącza zastosowanie art. 27 ust. 1 Ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem 1 maja 2004 r., jest zgodny z art. 2, art. 30 oraz art. 32 Konstytucji RP.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#RyszardKalisz">Sprawa ta dotyczy świadczenia, które się nazywa „zasiłek stały z tytułu sprawowania opieki nad dzieckiem”. Świadczenie to było przewidziane w ustawie z roku 1990, ale nie zostało przewidziane w ustawie z roku 2004. W nowej ustawie znalazł się natomiast przepis art. 150, który jest przepisem przejściowym i stanowi, że do wszystkich spraw, które zostały wszczęte, a niezakończone, stosuje się przepisy nowej ustawy. Tyle tylko, że nowa ustawa nie przewiduje już owego zasiłku stałego, bo został on przeniesiony z ustawy o pomocy społecznej do ustawy o świadczeniach rodzinnych, uchwalonej 28 listopada 2003 r.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#RyszardKalisz">Krótko mówiąc, sąd, który rozpatrywał konkretną sprawę, wszczętą przed wejściem w życie nowej ustawy, ale rozpatrywaną już po wejściu jej w życie, znalazł się w swego rodzaju pustce prawnej. Z jednej strony miał bowiem nakazane w sposób formalny prowadzenie tego postępowania według przepisów nowej ustawy, a z drugiej strony nie mógł tego zrobić w sposób merytoryczny, bo w tej nowej ustawie o pomocy społecznej nie było już takiej instytucji materialnej, czyli zasiłku stałego. Sąd nie bardzo wiedział więc, jak rozstrzygnąć ten dylemat, bo tak naprawdę powinien to postępowanie umorzyć, ale wówczas osoba ubiegająca się o ten zasiłek musiałaby ponownie wystąpić do sądu i rozpocząć postępowanie od początku. Oznaczałoby to dla niej jednak, że co najmniej przez rok nie miałaby żadnych pieniędzy. Stąd też pytanie sądu do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#RyszardKalisz">Moja propozycja stanowiska w tej sprawie jest taka, że przepis art. 150 ustawy o pomocy społecznej z roku 2004 w zakresie, w jakim wyłącza zastosowanie art. 27 ust. 1 Ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem 1 maja 2004 r., jest niezgodny z art. 2, art. 30 oraz art. 32 konstytucji.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#RyszardKalisz">Przypomnę, że te wzorce konstytucyjne dotyczą, po pierwsze, przyzwoitej legislacji (art. 2), podczas gdy stworzenie pustki prawnej nie świadczy na pewno o prawidłowo przeprowadzonym procesie legislacyjnym. Tym bardziej że w nowej ustawie o pomocy społecznej zlikwidowano tylko to jedno świadczenie, podczas gdy inne świadczenia pozostały. Mamy tu zatem naruszenie zasady równości i dlatego proszę, aby Komisja przyjęła przedłożoną propozycję, iż zakwestionowany przepis narusza zasady zawarte w art. 2, art. 30 i art. 32 konstytucji.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#SławomirPiechota">Czy są pytania lub uwagi dotyczące tak przedstawionego stanowiska?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#StanisławRydzoń">Mam uwagę, która nie odnosi się bezpośrednio do tej sprawy. Chcę mianowicie powiedzieć, że wśród spraw, które będą rozpatrywane przed Trybunałem, a które ja mam omówić, są przynajmniej trzy odnoszące się do tej samej ustawy. Jest tam m.in. kwestia vacatio legis i innych wad, które ta ustawa miała. Zresztą już na posiedzeniach Komisji referowanych było kilka spraw dotyczących tej ustawy. Jest to może dygresja, ale gdy słyszę: „ustawa o pomocy społecznej”, to już wiem, że znowu coś będzie nie tak, jak być powinno.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#SławomirPiechota">Ale co się może wydarzyć dalej, jeśli przedstawimy Trybunałowi taką właśnie odpowiedź na pytanie postawione przez sąd w sprawie o sygn. akt P 28/06? Jakie powinno być dalsze postępowanie sądu, a także nasze?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#RyszardKalisz">Sąd ma wtedy wolną rękę i zastosuje merytoryczne przepisy starej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#SławomirPiechota">Czy jeszcze ktoś chciałby się odnieść do tej sprawy lub zgłosić jakieś uwagi? Nie słyszę, a zatem przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#SławomirPiechota">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt P 28/06 zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 7 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#SławomirPiechota">Rozumiem, że poseł Ryszard Kalisz chce nas reprezentować przed TK w tej właśnie sprawie. Przegłosujmy zatem rekomendację pana posła dla marszałka.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#SławomirPiechota">Kto z członków Komisji jest za tym aby rekomendować marszałkowi posła Ryszarda Kalisza jako przedstawiciela Sejmu przed TK w sprawie o sygn. akt P 28/06?</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 7 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy zatem do marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#SławomirPiechota">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>