text_structure.xml
92.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PawełZalewski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam posłów i zaproszonych gości, a w szczególności panią minister spraw zagranicznych Annę Fotygę, która została przeze mnie specjalnie zaproszona na to posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PawełZalewski">Bardzo dziękuję, że mimo napiętego kalendarza, pani minister znalazła czas na to spotkanie.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PawełZalewski">Porządek obrad otrzymali państwo na piśmie. Pragnę jednak poinformować, że przedwczoraj i wczoraj wpłynęły do mnie dwa wnioski grupy posłów Platformy Obywatelskiej oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej, aby rozszerzyć porządek obrad o pkt I – stanowisko ministra spraw zagranicznych wobec wypowiedzi wiceministra Antoniego Macierewicza, dotyczącej ministrów spraw zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PawełZalewski">Proponuję zatem uzupełnienie porządku obrad o ten punkt. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że porządek dzienny został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PawełZalewski">Przystępujemy do omówienia pkt I. Chciałbym prosić minister Annę Fotygę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AnnaFotyga">Moja wypowiedź będzie krótka, nie tylko dlatego że minister spraw zagranicznych dysponuje bardzo ograniczonym czasem. Traktuję wezwanie pana przewodniczącego i grupy posłów bardzo poważnie, więc zgłaszam się pomimo bardzo nagłego trybu, rozumiejąc wagę sprawy i zainteresowanie państwa.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#AnnaFotyga">Moja wypowiedź będzie krótka, ponieważ minister spraw zagranicznych nie dysponuje żadną wiedzą merytoryczną, która pozwoliłaby mu wyrazić swoje zdanie co do meritum sprawy.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#AnnaFotyga">Rozumiem, że pytają państwo także o moje prywatne zdanie na temat wypowiedzi podsekretarza stanu w rządzie premiera Jarosława Kaczyńskiego.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#AnnaFotyga">Mogę powiedzieć jedno – w takich okolicznościach postąpiłabym inaczej. Jeżeli dysponowałabym jakąkolwiek wiedzą w trudnych sprawach, to albo posłużyłabym się komunikacją rządową, albo poprosiłabym w trybie natychmiastowym o spotkanie z premierem.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#AnnaFotyga">Tyle, jeśli chodzi o samą procedurę.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#AnnaFotyga">Co do meritum, nie mam żadnej wiedzy, która pozwoliłaby mi się w sposób odpowiedzialny wypowiedzieć.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#AnnaFotyga">Uważam, że wszelka wrzawa, dyskusja wokół Ministerstwa Spraw Zagranicznych, urzędu ministra spraw zagranicznych – w to włączana jest pozycja byłych ministrów spraw zagranicznych – jest sprawą bardzo delikatną i trudną, ze względu na specyfikę problematyki i powagę urzędu.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#AnnaFotyga">Z tego powodu atakowana w sposób, który państwo dobrze znacie, nigdy nie wypowiadałam się. Nie było żadnej mojej wypowiedzi również po sławnym liście ministrów spraw zagranicznych. Nie oceniałam tego, nie chcąc pogłębiać ewentualnych negatywnych skutków samego faktu dyskusji wokół urzędu ministra spraw zagranicznych i zewnętrznej dyskusji o polityce zagranicznej.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#AnnaFotyga">Proponowałabym, żebyście państwo nie zadawali mi pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#TadeuszIwiński">To jest śmieszne. Wobec tego, po co pani przyszła, pani minister?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PawełZalewski">Proszę państwa posłów o zachowanie porządku obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Panie przewodniczący, proszę odnotować, że jest wola zadania pytań pani minister. Sytuacja jest zupełnie niezrozumiała, niespotykana, wręcz ociera się o lekceważenie członków Komisji Spraw Zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JolantaSzymanekDeresz">Przypomnę, że na wniosek posłów Klubu Parlamentarnego SLD pan przewodniczący, za co bardzo dziękuję, zaprosił panią minister spraw zagranicznych. Przecież wniosek został zgłoszony również po to, żeby została przeprowadzona dyskusja i była możliwość zadania pytań przez członków naszego klubu.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JolantaSzymanekDeresz">Obecnie pani minister i pan przewodniczący, nie próbując nakłonić panią minister do udzielenia odpowiedzi, uniemożliwił nam dojście do prawdy, do podstaw, dla których pan Antoni Macierewicz wygłosił swoją tezę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PawełZalewski">Jeśli państwo pozwolą, od razu odpowiem pani poseł. Biorąc pod uwagę oświadczenie pani minister, wydaje mi się, że nie mając wiedzy na ten temat, nie jest w stanie udzielać odpowiedzi na pytania w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PawełZalewski">Jestem głęboko przekonany, że jeśli chodzi o meritum sprawy, czyli zarzuty pana ministra Antoniego Macierewicza, kwestia powinna być omawiana – i z tego, co wiem, była – na posiedzeniu Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PawełZalewski">Pani minister przedstawiła swój punkt widzenia, który – w moim przekonaniu – w pełni zasługuje na uznanie. Nie sądzę, żeby ktokolwiek z nas miał w tej kwestii inny pogląd. Rzeczywiście droga postępowania z tego typu informacjami, które publicznie wygłosił minister Antoni Macierewicz, jest inna.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PawełZalewski">Trudno byłoby tę kwestię w dalszym ciągu omawiać. Rozumiem pytanie pani poseł, ale biorąc pod uwagę wypowiedź pani minister, trudno byłoby od niej oczekiwać wiedzy, której nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Wobec tego chciałabym sformułować pytanie, na które pani minister nie mogłaby udzielić odpowiedzi i ono zapewne pozostanie bez odpowiedzi, ale chciałabym, żeby zostało zaprotokołowane.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JolantaSzymanekDeresz">Dlaczego minister spraw zagranicznych nie posiada żadnej wiedzy na temat przyczyn wypowiedzi pana Antoniego Macierewicza?</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#JolantaSzymanekDeresz">Dlaczego premier rządu, posiadając taką wiedzę, nie poinformował o niej ministra?</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#JolantaSzymanekDeresz">Czy pani minister spraw zagranicznych podejmowała starania w celu uzyskania takiej wiedzy? Czy rozmawiała z panem Antonim Macierewiczem? Czy rozmawiała o tej sprawie z panem premierem?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PawełZalewski">Pani poseł, jako doświadczony urzędnik państwowy, wie, że w kompetencjach ministra spraw zagranicznych nie leżą kwestie związane z meritum oskarżeń formułowanych przez pana Antoniego Macierewicza. To jest kwestia związana z działalnością służb oraz działalnością prokuratury.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PawełZalewski">Zakładam, że gdyby pani minister poprosiła o taką wiedzę szczegółową, nie uzyskałaby jej. Ta kwestia wydaje się nie być pytaniem do pani minister, ale ja nie jestem jej rzecznikiem. Na pewno to pytanie zostanie pani minister przekazane.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszIwiński">W moim przekonaniu stała się rzecz niesłychana. Pani minister spraw zagranicznych jest kobietą elegancką, więc wypada o jej zachowaniu mówić w sposób elegancki. Jestem posłem od pierwszych demokratycznych wyborów w 1991 r., ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#TadeuszIwiński">Rolą parlamentu jest również funkcja kontrolna w stosunku do rządu. Jeśli minister spraw zagranicznych przychodzi na posiedzenie komisji po to, żeby wygłosić 2-minutowe oświadczenie, po czym wstaje i opuszcza salę, to znaczy, że nie rozumie mechanizmów demokracji parlamentarnej.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#TadeuszIwiński">W żadnym dojrzałym parlamentaryzmie takie zachowanie nie mogłoby się zdarzyć. Taki minister powinien natychmiast stracić stanowisko.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#TadeuszIwiński">Rozumiem, że pani Anna Fotyga zachowałaby się inaczej, ale przecież prosiliśmy o zaproszenie pani minister na posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych, żeby postawić jej kilka pytań, na które tylko ona, jako szef ministerstwa, powinna odpowiedzieć.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#TadeuszIwiński">Wspomnę tylko o dwóch kwestiach. Co rząd i Ministerstwo Spraw Zagranicznych powinno zrobić, żeby po tej niesłychanej wypowiedzi wiceministra Antoniego Macierewicza zmniejszyć ogromne straty polityczne na arenie międzynarodowej, w relacjach z naszymi sojusznikami z NATO, z partnerami z Unii Europejskiej i z Rosją?</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#TadeuszIwiński">Jaki sens ma powołanie i działanie specjalnego pełnomocnika rządu, który wywodzi się z MSZ, a jego zadaniem ma być poprawa wizerunku Polski, jeżeli taki jeden „wyskok” pana Antoniego Macierewicza niweczy wszelkie działania?</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#TadeuszIwiński">Nie może być tak, żeby cechą rządu Prawa i Sprawiedliwości oraz jego sojuszników było chowanie głowy w piasek przez premiera. To premier Jarosław Kaczyński ponosi główną odpowiedzialność za to, co się stało. Odpowiedzialność ponoszą również jego ministrowie.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#TadeuszIwiński">Chciałbym wyrazić niezadowolenie i oburzenie. Uważam, że w pana interesie, jako przewodniczącego Komisji, jest dbanie o funkcję kontrolną Sejmu. Za chwilę będą przychodzili tu inni ministrowie, którzy powiedzą, co uznają za stosowne, i będą opuszczali obrady.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#TadeuszIwiński">Nie na tym polega demokracja. Jeżeli Prawo i Sprawiedliwość tego nie rozumie, to jeszcze ma trochę czasu, aby przyjąć to do wiadomości.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PawełZalewski">Panie pośle, jeśli chodzi o sprawowanie przeze mnie funkcji przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych, to dostrzegam wagę problemu, o którym rozmawiamy. Uważam, że oświadczenie ministra Antoniego Macierewicza jest niezwykle poważnym faktem. O konsekwencjach międzynarodowych tego oświadczenia i o tym, co Polska może zrobić, żeby te konsekwencje zmniejszyć, władna jest rozmawiać Komisja Spraw Zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PawełZalewski">Nie jest natomiast władna rozmawiać na temat istoty oskarżenia sformułowanego przez ministra Antoniego Macierewicza.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PawełZalewski">Jestem przekonany, że stanowisko wyrażone przez minister Annę Fotygę nie jest chowaniem głowy w piasek. Rozumiem, że nic więcej nie ma w tej sprawie do powiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszIwiński">Przepraszam, panie przewodniczący, ale sformułowałem dwa przykładowe pytania, które nie są związane z meritum oskarżeń i na które mogłaby odpowiedzieć pani minister. Nie może być tak, że wyrządza się ogromną szkodę polskiej racji stanu.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#TadeuszIwiński">To, co zrobił pan Antoni Macierewicz, zachowanie premiera oraz pani minister działa przeciwko Polsce.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#TadeuszIwiński">Pani minister jest powołana między innymi do tego, żeby udzielać odpowiedzi na pytania posłów, a nie „zabawiać się” w śledczego. Oskarżono ośmiu poprzedników pani minister. Pani Anna Fotyga jest dziewiątym ministrem, na razie w III RP, i umywa ręce nad tak niesłychanym, skandalicznym oświadczeniem. To jest małostkowość i niezrozumienie roli, jaką powinna odgrywać.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#TadeuszIwiński">Przecież to wydarzenie będzie kłaść się cieniem nie tylko na tym rządzie, ale także na osobie pani minister, do końca jej kariery. Mam na myśli jej niewłaściwe zachowanie na forum Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PawełZalewski">Wydaje mi się, że pani minister w sposób satysfakcjonujący poinformowała nas, co sądzi o tego typu zachowaniu ministra Antoniego Macierewicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#BronisławKomorowski">Trochę czuję się sprawcą dzisiejszego spotkania. Prosiłem o to marszałka Marka Jurka, wychodząc z założenia, że parlament nie może być bierny w sytuacji ewidentnego kryzysu zaufania do polskiej dyplomacji i do polskiej polityki zagranicznej, która nieuchronnie musi być konsekwencją wystąpienia ministra Antoniego Macierewicza oskarżającego większość byłych polskich ministrów spraw zagranicznych o współpracę na pewnym etapie ich życia ze służbami wrogiego państwa.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#BronisławKomorowski">To jest sformułowane nie wprost, ale zarzut dotyczy szpiegostwa. Jest to najcięższy zarzut, jaki można sobie wyobrazić. Nie chcąc pogłębiać kryzysu, chciałbym zaapelować do Komisji Spraw Zagranicznych, aby spróbowała pomóc w przezwyciężeniu kryzysu, nie poprzez chowanie sprawy „pod sukno” i poprzez udawanie, że nic się nie wydarzyło, tylko poprzez zmierzenie się z problemem, jakim jest kolejna, absolutnie nieodpowiedzialna wypowiedź liczącego się funkcjonariusza państwowego.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#BronisławKomorowski">Ta wypowiedź godzi w autorytet państwa polskiego, osłabia wiarygodność polskiej dyplomacji i likwiduje wiarygodność polskiej polityki zagranicznej w ciągu ostatnich kilkunastu lat.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#BronisławKomorowski">Chciałbym serdecznie podziękować przewodniczącemu Pawłowi Zalewskiemu. Mam świadomość, że w momentach kryzysu nie jest łatwo zajmować stanowisko pryncypialne. Przewodniczący komisji mają obowiązek kontroli i nadzoru, także wówczas, kiedy to niekoniecznie jest mile widziane z punktu widzenia interesów politycznych własnych środowisk politycznych.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#BronisławKomorowski">To są momenty, w których ludzie się sprawdzają. Chciałbym bardzo panu podziękować za pozytywną odpowiedź na prośbę, z jaką zwrócili się do pana przewodniczącego posłowie Komisji, dotyczącą zwołania dzisiejszego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#BronisławKomorowski">Źle się stało, że pani minister tak szybko opuściła obrady. Przyznam, że nie zdążyłem przybyć na posiedzenie Komisji, gdyż prowadziłem obrady Sejmu. Rozumiem, że oświadczenie było krótkie. Znam wypowiedź pani minister tylko z przekazu i zaniepokoił mnie jeden wątek. Być może popełniam jakiś błąd. Jeśli tak, to prosiłbym o skorygowanie.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#BronisławKomorowski">Dowiedziałem się, że pani minister powiedziała, iż wystąpienie pana ministra Antoniego Macierewicza było niewłaściwe, ale od strony formalnej, a nie od strony faktycznej, nie od strony meritum.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#BronisławKomorowski">Jeśli tak, to mielibyśmy do czynienia z sytuacją, w której minister...</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PawełZalewski">Panie marszałku, już spieszę to wyjaśnić, ponieważ to są ważne różnice. Pani minister powiedziała, co zrobiłaby w sytuacji, gdyby posiadała wiedzę, którą publicznie przedstawił minister Antoni Macierewicz. Pani minister tej wiedzy nie posiada, zatem do tego się nie ustosunkowała.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BronisławKomorowski">Dziękując przewodniczącemu Pawłowi Zalewskiemu, chciałbym zasugerować, żeby w normalnym trybie, jaką jest zwykła rozmowa, próbował budować autorytet komisji i parlamentu przez zwrócenie uwagi, że tego rodzaju jednostronne oświadczenie bez zgody na jakikolwiek dialog, na odpowiedź na pytania, jest rzeczą niewłaściwą z punktu widzenia autorytetu parlamentu.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#BronisławKomorowski">Właśnie został podkopany autorytet polskiej dyplomacji. Tym bardziej powinniśmy zadbać o autorytet instytucji, które zajmują się polityką zagraniczną w polskim parlamencie.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#BronisławKomorowski">Jedna kwestia mieściła się i mieści w kompetencjach obecnego ministra spraw zagranicznych. Oczywiście pani minister nie jest właściwą osobą do rozstrzygania, czy zarzuty sformułowane przez ministra Antoniego Macierewicza są słuszne, czy niesłuszne. Problem polega na tym, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych nie usłyszała nic od pana Antoniego Macierewicza.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#BronisławKomorowski">Mamy więc do czynienia z drugim przypadkiem głębokiego lekceważenia instytucji parlamentu powołanych do kontrolowania rządu. To już jest poważny problem. To nie jest jednostkowy eksces, tylko cała seria wydarzeń, kiedy to przedstawiciele władzy wykonawczej de facto odmawiają wykonania działań parlamentu zmierzających do skontrolowania władzy wykonawczej, co jest uregulowane konstytucyjnie. Jest to rzecz niesłychanie groźna.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#BronisławKomorowski">Ponadto pani minister spraw zagranicznych nie może uchylić się od odpowiedzialności w jednym obszarze. Otóż pani minister ma wiedzę na temat skutków wystąpienia ministra Antoniego Macierewicza, czyli przedstawienia straszliwych zarzutów o współpracę z tajnymi służbami obcego mocarstwa byłych ministrów spraw zagranicznych, bez żadnych dowodów. Chodzi o skutki tej wypowiedzi dla wiarygodności polskiej dyplomacji.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#BronisławKomorowski">Mam przed sobą przedruki z prasy zachodnioeuropejskiej i wschodnioeuropejskiej, które świadczą o tym, że ta sprawa kształtuje w sposób negatywny wizerunek Polski. Dysponuję m.in. artykułami z Niemiec, z którymi i tak mamy kiepskie relacje. Jest pełen satysfakcji artykuł z prasy rosyjskiej. Ta część opinii publicznej nieżyczliwa Polsce musi być zadowolona z faktu, że Polacy sami przyznali, iż Rosjanie „mieli w garści” większość polskich ministrów spraw zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#BronisławKomorowski">Uważam, że z tego punktu widzenia sprawa godna jest omówienia. Być może minister Antoni Macierewicz przedstawi jakieś straszliwe informacje – nie wiem od kogo uzyskane – że większość polskich ministrów spraw zagranicznych była frontowymi oficerami KGB, ale wydaje mi się, że niekoniecznie tak się stanie.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#BronisławKomorowski">Widzę to po tym, jak zmienia się argumentacja pana ministra i części przedstawicieli rządu, którzy usiłują postawić iunctim pomiędzy podejrzeniem o współpracę z tajnymi służbami PRL a szpiegostwem na rzecz wrogiego nam mocarstwa. Sądzę zatem, że żadnych dokumentów się nie doczekamy.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#BronisławKomorowski">Uważam, że Komisja powinna zdobyć się na wspólne oświadczenie w tej sprawie. Chciałbym, aby możliwe było odbycie dyskusji i przyjęcie uchwały ponad podziałami partyjnymi, ponad prostym podziałem koalicja – opozycja, ponieważ sprawa jest dramatycznie poważna.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#BronisławKomorowski">Jako swoistą szansę na takie rozwiązanie postrzegam wypowiedź przedstawicieli Samoobrony, wyraźnie zaniepokojonych i zdegustowanych działaniami ministra Antoniego Macierewicza. Sądzę, że to może być dodatkowa okoliczność sprzyjająca zajęciu przez najważniejszy w sprawach polityki zagranicznej organ parlamentu jednoznacznego stanowiska w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PawełŚpiewak">Nie będę przedstawiał argumentacji, którą przed chwilą usłyszeliśmy z ust marszałka Bronisława Komorowskiego, chciałbym natomiast dodać dwa elementy tytułem uzupełnienia.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PawełŚpiewak">Otóż gdybyśmy przyjęli założenie, że Antoni Macierewicz ma rację, to znaczy, że większość polskich ministrów spraw zagranicznych była agentami obcego wywiadu i działała na rzecz interesów innych aniżeli interesy polskie, to z tego wynikałoby, że całą historię polskiej dyplomacji z ostatnich 15 lat trzeba by napisać na nowo. Z tego by wynikało, że wszystko, z czego moglibyśmy ewentualnie być dumni, jak np. wejście Polski do Unii Europejskiej i NATO, nie zasługuje na tego typu ocenę. Innymi słowy było to pasmo zdrad i bardzo niebezpiecznych posunięć wrogich Polsce.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PawełŚpiewak">Uważam, że jest to sprawa o fundamentalnym znaczeniu. Uchylenie się przez panią minister przed tego typu dyskusją budzi moje zdumienie.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PawełŚpiewak">Z tym zagadnieniem wiąże się kwestia wizerunku Polski, nie tylko zewnętrznego, ale również wewnętrznego. Okazuje się, że nie tylko 15 lat zostało zmarnowanych, ale co gorsza, był to okres działania układu wrogiego Polsce. To jest kolejny element niepisanej i wyrażonej nie wprost koncepcji historii Polski przedstawionej przez Antoniego Macierewicza.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#PawełŚpiewak">To tworzy atmosferę pomówień, wrogości w kulturze politycznej, w dyskursie publicznym, która jest katastrofalna dla nas wszystkich. Można bezkarnie każdego oskarżyć. Bezkarnie można mówić jak najgorsze rzeczy i nic z tego nie wynika. Ani prokuratura nie podejmuje działań, ani minister oraz jego zwierzchnicy nie czują się wezwani do wyjaśnienia czegokolwiek.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#PawełŚpiewak">Śledzę z uwagą materiały publikowane na stronach MSZ. Zwróciłem uwagę na fakt, że wszystkie materiały dotyczące negatywnej oceny Polski po wystąpieniu Antoniego Macierewicza nie pojawiły się na stronach MSZ. Być może kiedyś się pojawią. Być może będą elementem informacji, do której będą mieli dostęp również posłowie. Informacja MSZ jest nie tylko kwestią wewnętrzną resortu. Jest to informacja niezbędna przy podejmowaniu decyzji przez urzędników państwowych i przez parlamentarzystów.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#PawełŚpiewak">Ponieważ sytuacja jest poważna, Platforma Obywatelska proponuje, aby Komisja Spraw Zagranicznych podjęła uchwałę, która prezentowałaby stanowisko posłów wobec ostatnich wydarzeń.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#PawełŚpiewak">Jeśli państwo pozwolą, za zgodą pana przewodniczącego odczytam treść proponowanej uchwały. Postaramy się dostarczyć państwu za chwilę treść projektu na piśmie.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#PawełŚpiewak">„Komisja Spraw Zagranicznych jest wstrząśnięta wystąpieniem podsekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, pana Antoniego Macierewicza, który oskarżył większość ministrów spraw zagranicznych o zdradę narodową.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#PawełŚpiewak">Komisja Spraw Zagranicznych oczekuje od rządu, że w trybie pilnym sprawa zostanie wyjaśniona, to znaczy albo zostaną przedstawione dowody potwierdzające słowa ministra i sprawa zostanie przekazana do prokuratury, albo minister Macierewicz zostanie natychmiast zdymisjonowany.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#PawełŚpiewak">Dotychczasowi ministrowie budowali korzystny klimat międzynarodowy dla niepodległości Polski. Jesteśmy dumni z takich sukcesów, jak udział w rokowaniach 2+4, które zagwarantowały nasze granice, z wycofania wojsk radzieckich z Polski, w końcu członkostwa w NATO i Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#PawełŚpiewak">Słowa ministra Macierewicza uderzają nie tylko w dobre imię byłych ministrów, ale przede wszystkim szkodzą wizerunkowi Polski i godzą w polski interes narodowy, podważając wiarygodność polskiej dyplomacji i polskiej polityki zagranicznej. Każda zwłoka w tej sprawie będzie pogłębiać straty dla polskiej polityki zagranicznej”.</u>
<u xml:id="u-16.12" who="#PawełŚpiewak">Taka jest nasza propozycja i jesteśmy gotowi podjąć w tej sprawie dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ZbyszekZaborowski">Co do kompetencji Komisji, jako gość, pozwolę sobie wyrazić opinię, że Komisja jest w pełni kompetentna, aby zajmować się całą sprawą.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#ZbyszekZaborowski">Pan przewodniczący wspomniał, że jest to kwestia zainteresowania Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Warto przypomnieć, że na posiedzeniu tejże Komisji minister Antoni Macierewicz złożył oświadczenie, po czym opuścił obrady, stwierdzając, że pełna wiedza znajduje się w rękach premiera i nie udzielił żadnych wyjaśnień.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#ZbyszekZaborowski">Mam pytanie do przedstawiciela rządu. Rozumiem, że w tym momencie przedstawicielem rządu jest minister Witold Waszczykowski. Czy, biorąc pod uwagę, że dziś nastąpiła podobna sytuacja, możemy spodziewać się, że to będzie stała metoda działania rządu w stosunku do komisji parlamentarnych, iż po złożeniu oświadczenia, mimo że jest zainteresowanie wypowiedzią ministra w konkretnej sprawie, minister będzie opuszczał posiedzenie komisji?</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#ZbyszekZaborowski">Jakie działania rząd polski zamierza podjąć na arenie międzynarodowej, zwłaszcza w stosunku do naszych sojuszników, aby ograniczyć straty związane z sytuacją oskarżenia publicznego wszystkich ministrów spraw zagranicznych III RP?</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#ZbyszekZaborowski">Ponadto chciałbym udzielić wsparcia projektowi uchwały, który przedstawił mój przedmówca.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MarianPiłka">Proponuję powołanie podkomisji, która zajmie się opracowaniem zaproponowanej uchwały Komisji. Projekt powinien zostać przepracowany i przedstawiony Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#RobertTyszkiewicz">We wniosku, który kierowałem do pana przewodniczącego, przewidując trudności z udzieleniem odpowiedzi przez panią minister, sugerowałem obecność na posiedzeniu Komisji przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej. Minister obrony narodowej jest bezpośrednim przełożonym pana Antoniego Macierewicza.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#RobertTyszkiewicz">Jak wiadomo, pan Antoni Macierewicz ma na ręce ministra obrony narodowej złożyć pisemne wyjaśnienie na temat swojej wypowiedzi. Termin złożenia wyjaśnienia już upłynął. Liczyliśmy, że przedstawiciel MON będzie w stanie udzielić informacji merytorycznych na temat wypowiedzi pana Antoniego Macierewicza.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#RobertTyszkiewicz">Odnosząc się do stanowiska zaprezentowanego przez posła Mariana Piłkę, wydaje się, że intencją wszystkich wnioskodawców, a także pana przewodniczącego, który zwołał dzisiejsze posiedzenie, było także uspokojenie opinii publicznej w Polsce, która od kilku dni oczekuje informacji i wyjaśnień.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#RobertTyszkiewicz">Dzisiejsza reakcja pani minister nie tylko nie rozwiewa wątpliwości, ale potęguje wrażenie, że sprawa jest bardzo poważna i że w tej sprawie nałożone jest swoiste embargo na informacje dla opinii publicznej i dla posłów. Uważam, że nie powinniśmy odkładać prac nad projektem i opóźniać przyjęcia uchwały, która ma oczywisty charakter.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#RobertTyszkiewicz">Powinniśmy jak najszybciej wysłać sygnał do rządu, aby doprowadzić do pilnego wyjaśnienia i przedstawienia opinii publicznej stanowiska rządu na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PawełZalewski">Sądzę, panie pośle, że coraz więcej faktów skłania do odmiennej, niż przedstawiona przez pana, interpretacji rzeczywistości. Skala oskarżenia nie odpowiada jakości podstawy do formułowania tegoż oskarżenia.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PawełZalewski">Jeśli chodzi o możliwość kontaktu z ministrem Radosławem Sikorskim, niestety, mój sekretariat nie był w stanie połączyć mnie z panem ministrem, gdyż był on nieobecny.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PawełZalewski">Jestem przekonany, że nie my jesteśmy od tego, aby wysłuchiwać informacji dowodowych pana ministra Antoniego Macierewicza. Od tego jest szef resortu obrony narodowej, pan premier, ewentualnie Komisja do Spraw Służb Specjalnych.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#PawełZalewski">Istotna jest kwestia konsekwencji tego typu sformułowań dla wizerunku Polski.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MateuszPiskorski">Wychodzę za założenia, że pani minister Anna Fotyga znalazła się w bardzo niezręcznej sytuacji, gdyż trudno jej oceniać merytoryczną zawartość oskarżeń, które sformułował minister Antoni Macierewicz.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#MateuszPiskorski">Jednak jako przedstawiciel Klubu Parlamentarnego Samoobrona chcę wyrazić co najmniej rozczarowanie faktem, że pani minister nie była w stanie określić, jakie i czy w ogóle MSZ podejmie działania na arenie międzynarodowej w celu choćby częściowego zniwelowania tych katastrofalnych skutków wypowiedzi wiceministra.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#MateuszPiskorski">Podobnie jak pan marszałek, dokonałem w dniu dzisiejszym dosyć szerokiego przeglądu prasy zagranicznej i fatalnych skutków wystąpienia ministra Antoniego Macierewicza.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#MateuszPiskorski">Ministerstwo Spraw Zagranicznych oczywiście dysponuje takimi instrumentami. Dziś publicznie premier Andrzej Lepper podkreślił, że do końca tygodnia oczekuje wyjaśnień ze strony wiceministra Antoniego Macierewicza.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#MateuszPiskorski">Skoro pan Antoni Macierewicz zdobył się na to, że publicznie przedstawił pewne oskarżenia, powinien także publicznie przedstawić dowody, jeśli takowe posiada, na poparcie oskarżeń.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#MateuszPiskorski">Dlatego przychylam się do postulatu, aby wyjaśnienia, które złożył swojemu zwierzchnikowi, ministrowi obrony narodowej, dotarły do wiadomości Komisji Spraw Zagranicznych. Sprawa dotyczy najistotniejszych, żywotnych interesów polskiej polityki zagranicznej, wizerunku Polski w Europie i na świecie. Dlatego ta sprawa wchodzi w zakres kompetencji naszej Komisji.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#MateuszPiskorski">Przychylam się do wniosku zgłoszonego przez posła Mariana Piłkę, abyśmy nad ewentualnym projektem uchwały, dotyczącym tej delikatnej sprawy, pracowali w ramach powołanej specjalnie w tym celu podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PawełZalewski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać jeszcze głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejĆwierz">Nie ulega wątpliwości, że wystąpienie pana Antoniego Macierewicza było co najmniej niefortunne. Nasze posiedzenie świadczy o tym, że jesteśmy tym faktem zaniepokojeni. Nie mogę jednak zgodzić się z opinią, że rząd nic nie zrobił. Media informują o wielu krokach, które rząd zaproponował. Słyszałem, że premier Jarosław Kaczyński rozmawiał z panem Antonim Macierewiczem. Słyszałem, że pan Macierewicz przedstawił pisemne wyjaśnienie ministrowi obrony narodowej.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#AndrzejĆwierz">To są fakty, z którymi nie możemy dyskutować. Rząd jest świadomy powagi sytuacji i działa dosyć szybko. Pozostaje kwestia, co powinna zrobić nasza Komisja. Z pewnością musi przedstawić stanowisko w tej sprawie. Stanowisko, które zaproponował poseł Paweł Śpiewak, jest moim zdaniem zbyt ostre. Nie jest do zaakceptowania przeze mnie.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#AndrzejĆwierz">Uważam, że powinna zostać powołana podkomisja, która wypracuje stanowisko będące sygnałem ze strony Komisji, że sprawa jest istotna z punktu widzenia polityki międzynarodowej. Musi to być stanowisko kompromisowe, uwzględniające zdanie wszystkich partii politycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PawełZalewski">W pełni zgadzam się z panem posłem w kwestii takiej formuły, która pokazuje zaniepokojenie Komisji, bo jest czym, i godzi nasze stanowiska w sprawie, która stanowi istotę problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszIwiński">Podkomisję możemy oczywiście powołać, ale pod warunkiem, że znajdziemy wspólny mianownik i że jej posiedzenie odbędzie się jeszcze w dniu dzisiejszym, w ciągu najbliższej godziny czy dwóch.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#TadeuszIwiński">Jedenaście lat temu, w grudniu 1995 r., na sali sejmowej ówczesny minister spraw wewnętrznych Andrzej Milczanowski oskarżył urzędującego premiera Józefa Oleksego o zdradę stanu, o szpiegostwo na rzecz tego samego państwa, o którym mówił Antoni Macierewicz.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#TadeuszIwiński">To doprowadziło do niesłychanych reperkusji, do ustąpienia premiera i powołania specjalnej komisji, która pracowała przez rok. W tym przypadku mamy do czynienia z powtórką „z rozrywki”. W tamtych działaniach obóz, o którym mówimy, i Antoni Macierewicz również uczestniczył.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#TadeuszIwiński">Poseł Andrzej Ćwierz broni obecnego rządu. Rząd powinien sam się obronić swoimi działaniami. Nie może być tak, że premier Jarosław Kaczyński, który ponosi główną odpowiedzialność jako szef rządu, mówi, iż sprawa jest zakończona, bo odbył męską rozmowę. Męską rozmowę może sobie odbyć z kolegą przy wódce. Od niego, jako prezesa Rady Ministrów, wymagane jest wyciągnięcie wniosków.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#TadeuszIwiński">To są nieodpowiedzialne wypowiedzi. Nie można igrać Polską. W grę wchodzi polska racja stanu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Są dwie kwestie do omówienia. Pierwsza dotyczy rezolucji przedstawionej przez posła Pawła Śpiewaka, do której odnoszę się z pełną aprobatą i uważam, że nie ma potrzeby powoływania podkomisji dla modyfikowania jej treści. Rezolucja powinna zostać przyjęta na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#JolantaSzymanekDeresz">Druga kwestia była poruszana przez wszystkich dyskutantów, którzy byli zgodni, iż Ministerstwo Spraw Zagranicznych powinno podjąć działania zmierzające do naprawy wizerunku Polski i przeciwdziałania negatywnym konsekwencjom, jakie przyniosła wypowiedź ministra Antoniego Macierewicza.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#JolantaSzymanekDeresz">Komisja Spraw Zagranicznych nie może poprzestać na tym, że te kwestie zostaną wypowiedziane w trakcie posiedzenia, tylko musimy stanowczo domagać się od pani minister spraw zagranicznych przedstawienia projektu działań i wizji, jak MSZ chce zareagować na to wystąpienie.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#JolantaSzymanekDeresz">Mija już czwarty dzień i nie ma żadnej oficjalnej wypowiedzi ze strony członków rządu i premiera. Postuluję zwrócenie się do ministra spraw zagranicznych o przedstawienie konkretnej odpowiedzi na kwestie podnoszone w zgodnym duchu przez wszystkich zabierających głos w trakcie dzisiejszego posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PawełŚpiewak">Sprawa powinna być skierowana do prokuratury. Nie można jej rozmyć jako kwestii politycznej. Coś zostało powiedziane i to powinno być zweryfikowane. Dziwi mnie, że tego typu działania jeszcze nie zostały podjęte.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PawełŚpiewak">Proponowałbym powołanie podkomisji, ale w innym celu. W czasie dyskusji sformułowano szereg pytań do pani minister spraw zagranicznych. Dotyczyły one przede wszystkim kosztów, jakie rząd i Polska poniosła na skutek wystąpienia pana Antoniego Macierewicza.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PawełŚpiewak">Sugerowałbym, żeby podkomisja zebrała wszystkie zasadnicze pytania i problemy, które wymienialiśmy, i przekazała je pani minister spraw zagranicznej. Pani minister mogłaby odpowiedzieć na te kwestie w formie pisemnej, bądź spotykając się z Komisją.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#PawełŚpiewak">Ważne jest, żebyśmy nie redukowali całej sprawy do kwestii, co by pani Anna Fotyga zrobiła, gdyby miała tego typu informację.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#PawełŚpiewak">Jeśli chodzi o kwestię, czy stanowisko Komisji jest za ostre, czy za łagodne, jestem zdania, że sprawa wymaga natychmiastowego działania. Nie można jej przeciągać i rozmywać. Proponuję zatem, że projekt stanowiska był w pilnym trybie rozpatrzony przez podkomisję, aby najpóźniej w dniu jutrzejszym podjąć decyzję. Jeśli nie uda się tego zrobić w tak szybkim tempie, to spróbujmy dziś przegłosować projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#BronisławKomorowski">Wszyscy doskonale wiemy, że czasami powołuje się komisje albo podkomisje, aby sprawę po prostu „utrupić” albo zyskać na czasie, czyli odsunąć problem. Wydaje mi się, panie przewodniczący, że w tej sprawie nie ma czasu. Jest już bardzo późno, bo dzieją się złe rzeczy z punktu widzenia wizerunku Polski i wiarygodności polskiej dyplomacji, o czym świadczą artykuły, które panu przekazałem.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#BronisławKomorowski">Pan minister Macierewicz podobno już złożył wyjaśnienie na ręce ministra Radosława Sikorskiego, a więc jest podstawa do oceny i do podjęcia decyzji. Przyznam, że wyobrażałem sobie w pewnej naiwności politycznej, iż Komisja może odegrać rolę instytucji, która ułatwi premierowi podjęcie koniecznej decyzji.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#BronisławKomorowski">Obawiam się, że przesuwanie tego w czasie zmniejszy presję czy zachętę do podjęcia nie tylko męskiej rozmowy, ale męskiej decyzji przez premiera. Jako przedstawiciel opozycji mógłbym powiedzieć: „Niech pan minister Macierewicz będzie dalej w tym rządzie. Będziemy mieli co jakiś czas festiwal różnych zachowań, które można politycznie eksploatować”.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#BronisławKomorowski">Tyle, że pan minister Macierewicz jest w newralgicznym punkcie państwa, odpowiada za służby specjalne. Ponadto zaczął oddziaływać na sferę kompletnie niezwiązaną z kompetencjami, które mu przyznał premier Jarosław Kaczyński. On oddziałuje w sposób dramatycznie destrukcyjny na sferę polskiej dyplomacji i polityki zagranicznej.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#BronisławKomorowski">Jest bardzo pouczająca historyjka o skautach, którą chciałbym państwu powiedzieć. Otóż wiadomo, że lepiej mieć w namiocie skauta, który siusia, bo jest większa szansa, że nasiusia na zewnątrz. Jeśli będzie na zewnątrz, to nasiusia do środka.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#BronisławKomorowski">Mamy do czynienia z sytuacją, kiedy taki skaut, będąc w środku, siusia dookoła. Z punktu widzenia rządu premiera Kaczyńskiego byłoby lepiej, gdyby on się znalazł na zewnątrz tego namiotu.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#BronisławKomorowski">Pani przewodniczący, ze względu na naszą długoletnią znajomość i sympatię oraz szacunek, którym pana darzę, myślę, że tylko pana opinia może dać pewną wiarygodność propozycji powołania podkomisji. To powinna być deklaracja woli doprowadzenia do szybkiego przyjęcia uchwały, jednak po wyjaśnieniu, czy jest możliwy wspólny mianownik.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#BronisławKomorowski">Są jednoznaczne stanowiska Platformy Obywatelskiej, Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Samoobrony, natomiast nie ma jednoznacznego stanowiska ze strony Prawa i Sprawiedliwości oraz Ligi Polskich Rodzin.</u>
<u xml:id="u-28.8" who="#BronisławKomorowski">Jeśli w wypowiedziach osób istotnych w tych środowiskach pojawiłaby się możliwość osiągnięcia porozumienia w kwestii uchwały, która przynajmniej nazwałaby straty, które zostały poniesione i zwróciła się z apelem o jak najszybsze zakończenie sprawy, byłoby to lepsze rozwiązanie niż głosowanie poszczególnych zapisów; lepsze z punktu widzenia interesu Polski.</u>
<u xml:id="u-28.9" who="#BronisławKomorowski">Gdyby pojawiły się deklaracje ze strony środowisk, które jeszcze nie wypowiedziały się w tej kwestii i deklaracja pana przewodniczącego, wyrażająca wolę, aby sprawę zakończyć jeszcze w dniu dzisiejszym, a nie powoływać podkomisję, która spotkałaby się za tydzień, byłoby to lepsze niż robienie awantury w tym obszarze.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanuszDobrosz">Zgłaszałem się już wcześniej do zabrania głosu. Proszę więc nie traktować mojej wypowiedzi jako reakcji na wystąpienie pana marszałka.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JanuszDobrosz">Nasze środowisko również jest głęboko zaniepokojone tą sytuacją. Mleko zostało rozlane i nie mamy zbyt wiele możliwości, aby poprawić ten stan rzeczy. Skoro wszyscy wypowiadający się w dyskusji z wielką odpowiedzialnością obawiają się dalszych strat, oszczędność w słowach jest bardziej zasadna niż mnożenie ostrych przymiotników, gdyż ich odbiór za granicą może tylko pogłębić tę sytuację.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#JanuszDobrosz">Od tego momentu trzeba mieć ograniczone zaufanie do pewnych wypowiedzi nie tylko pana Antoniego Macierewicza, ale jego szczególnie. Jednak trzeba ponosić odpowiedzialność za słowa. Nawet jeśli ktoś charakteryzuje się porywczym temperamentem, to można tym temperamentem tłumaczyć ton niektórych swoich wypowiedzi.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#JanuszDobrosz">Propozycja powołania podkomisji wydaje mi się słuszna. Podkomisja musi szybko podjąć prace, aby uniknąć podejrzeń o próbę blokowania stanowiska Komisji. Chodzi o możliwość przedyskutowania zapisów, aby uniknąć dalszych strat.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#JanuszDobrosz">Jeśli to, co mówi minister Antoni Macierewicz, choćby po części jest prawdziwe, to zgroza. Natomiast jeśli oskarżenia są bezpodstawne, jeśli to jest blef, to nie tylko postponuje osoby, które pełniły funkcję ministra spraw zagranicznych w imieniu naszego państwa, ale również godzi w interes państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PawełZalewski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MałgorzataBartyzel">Przysłuchiwałam się uważnie wszystkim wypowiedziom i chciałam zwrócić państwa uwagę na jeden element. Zgadzam się, że pewne fakty zaistniały i odzew międzynarodowy również.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#MałgorzataBartyzel">W dniu dzisiejszym powinny zostać przekazane wyjaśnienia. Jeśli mamy odnieść się do sprawy z całym autorytetem Komisji Spraw Zagranicznych, byłoby dobrze, abyśmy poczekali. To nie byłoby odkładanie sprawy ad Kalendas graecas. Ważne jest, abyśmy równie pochopnie nie wypowiedzieli się, nie znając tego istotnego fragmentu kontekstu całej sprawy.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#MałgorzataBartyzel">Powołanie podkomisji byłoby zasadne, nie w celu przeciągania prac, lecz aby zebrać wszystkie argumenty. Musimy mieć jasność sytuacji i wypracować nasze stanowisko w sposób merytoryczny, nie popełniając błędu.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PawełZalewski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PawełZalewski">Odpowiadając na pytanie marszałka Bronisława Komorowskiwego, pragnę stwierdzić, że jestem głęboko przekonany, iż nikt z wypowiadających się nie miał intencji opóźnienia zajęcia przez Komisję stanowiska, choć rzeczywiście często zwołuje się komisje, żeby sprawa nie doczekała rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PawełZalewski">Zgadzam się z opinią, że trzeba brać odpowiedzialność za słowa. Oświadczenie ministra Antoniego Macierewicza traktuję niezwykle poważnie, nie tylko dlatego, że zawarte w nim zostało oskarżenie o największą – w moim przekonaniu – zbrodnię, ale także dlatego, że tego typu oświadczenie podważyło polską politykę ostatnich lat. Na pewno podważyło wiarygodność Polski.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#PawełZalewski">Sądzę, że jest to kwestia, w której możemy się wypowiedzieć. Moja propozycja jest taka, aby powołać podkomisję, która przygotuje projekt oświadczenia Komisji. Zgadzam się z posłem Januszem Dobroszem, że powinno to być spokojne oświadczenie, takie, którego wymaga sytuacja. Z pewnością „fajerwerki” nie są potrzebne.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#PawełZalewski">Powinno to być stanowisko maksymalnie zwięzłe, a zarazem oddające odczucia członków Komisji. Byłoby dobrze, aby podkomisja zebrała się w dniu dzisiejszym po głosowaniach i jak najszybciej przygotowała tekst propozycji dla Komisji. Jeśli uzyskam informację, że stanowisko zostało przygotowane, zwołam posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych na jutro rano.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#PawełZalewski">Panie marszałku, o której godzinie są jutro głosowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#BronisławKomorowski">Od dziewiątej do dwunastej.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PawełZalewski">Spotkamy się zatem po głosowaniach. Komisja będzie mogła omówić stanowisko, a następnie je przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#TadeuszIwiński">Doceniam troskę pana przewodniczącego i uważam, że pan się zachowuje w trudnej sytuacji dla Polski, a zwłaszcza dla pana formacji, wstrzemięźliwie. Proponowałbym jednak przyspieszyć działania. Uważam, że podkomisja może się zebrać nawet za pół godziny. Jeśli krótki tekst zostałby uzgodniony, to w dniu dzisiejszym po głosowaniach Komisja mogłaby odbyć posiedzenie w tej sprawie i przyjąć stanowisko.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#TadeuszIwiński">Jeżeli będzie zgoda pięciu czy sześciu klubów, możemy przyjąć stanowisko w dniu dzisiejszym. Proponuję, aby nie odkładać podjęcia decyzji o dzień.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PawełZalewski">Co państwo sądzą o tej propozycji?</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PawełZalewski">Jeśli podkomisja przygotuje projekt stanowiska Komisji do momentu rozpoczęcia głosowań, wówczas posiedzenie Komisji zostanie zwołane po głosowaniach. Jeśli stanowiska nie uda się wypracować do momentu głosowań, wówczas podkomisja będzie kontynuować prace i zwołam posiedzenie Komisji jutro po głosowaniach.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#PawełZalewski">Czy jest zgoda na takie rozwiązanie? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#PawełZalewski">Proszę o zgłaszanie kandydatur do podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MarianPiłka">Chciałbym zgłosić kandydaturę posła Andrzeja Ćwierza z Prawa i Sprawiedliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Zgłaszam kandydaturę posła Tadeusza Iwińskiego z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarekWojtera">Zgłaszam kandydaturę posła Mateusza Piskorskiego z Samoobrony.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JarosławWałęsa">Zgłaszam kandydaturę posła Pawła Śpiewaka z Platformy Obywatelskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanuszDobrosz">Zgłaszam kandydaturę posła Andrzeja Mańki z Ligi Polskich Rodzin.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PawełZalewski">Zgłaszam kandydaturę posła Andrzeja Grzyba z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Mam nadzieję, że pan poseł wyrazi zgodę na udział w pracach podkomisji.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PawełZalewski">Rozumiem, że podkomisja rozpoczyna prace za godzinę. Głosowania rozpoczynają się o godz. 17.00. Teraz mamy jeszcze do rozpatrzenia dwa punkty porządku obrad. Możemy rozpocząć posiedzenie podkomisji tuż po zakończeniu obrad Komisji.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#PawełZalewski">Mamy ustaloną procedurę oraz skład podkomisji. Rozumiem, że sprawy są oczywiste.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#PawełZalewski">W tym momencie chciałbym przekazać prowadzenie obrad posłowi Januszowi Dobroszowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JanuszDobrosz">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt II porządku obrad, który obejmuje politykę Polski wobec krajów Azji Południowo-Wschodniej i Dalekiego Wschodu. Wiemy, jak dynamicznie rozwija się Azja Południowo-Wschodnia oraz Daleki Wschód, z jakimi problemami geopolitycznymi borykają się te regiony. Ten obszar powinien być dostrzegany w naszej polityce, a rozwój sytuacji monitorowany.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#JanuszDobrosz">Doskonale orientujemy się, że jeśli chodzi o sytuację w poszczególnych krajach Azji Południowo-Wschodniej, jest ona bardzo zróżnicowana. Z jednej strony dyktatura w Chińskiej Republice Ludowej, a obok tego dynamiczny rozwój gospodarczy. Indie również stają się krajem o wyjątkowym znaczeniu, nie tylko w tym obszarze.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#JanuszDobrosz">Za chwilę oddam głos przedstawicielom MSZ. Potem odbyłaby się dyskusja z udziałem państwa posłów. Nie widzę sprzeciwu wobec tej propozycji, zatem proszę pana ministra o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#WitoldWaszczykowski">Rozumiem, że spotykamy się w formule podkomisji, aby obradować nad tym tematem.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JanuszDobrosz">Pan minister ma rację, zważywszy na liczbę posłów. Mam nadzieję, że za chwilę posłowie wrócą na salę.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#WitoldWaszczykowski">Chciałbym podziękować za inicjatywę odbycia posiedzenia poświęconego tej tematyce, ponieważ mamy do czynienia z największym kontynentem i z potęgami gospodarczymi, z którymi Polska utrzymuje polityczne i handlowe stosunki. Dla podtrzymania i rozwoju stosunków warto rozmawiać.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#WitoldWaszczykowski">Jakie są zadania dla polskiej polityki zagranicznej wobec regionu? Cały kontynent azjatycki jest prowadzony w MSZ przez cztery departamenty. Jeden z krajów azjatyckich – Turcja, jest włączony do departamentu europejskiego. Część krajów azjatyckich jest obsługiwana przez Departament Polityki Wschodniej. Są to dawne kraje WNP bądź Związku Radzieckiego.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#WitoldWaszczykowski">Część krajów azjatyckich należy do regionu bliskowschodniego. Z kolei Departament Azji i Pacyfiku zajmuje się krajami dalekiej Azji i Azji Południowo-Wschodniej.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#WitoldWaszczykowski">Rozumiem, że będziemy koncentrować się na polityce dalekiej Azji i Azji Południowo-Wschodniej.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#WitoldWaszczykowski">Dla wielu państw świata, w tym Europy, stosunki z krajami Azji Północno-Wschodniej i Południowo-Wschodniej są strategiczne, ze względu na kontekst rozwoju gospodarczego oraz bezpieczeństwo międzynarodowe.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#WitoldWaszczykowski">Region ten jest obecnie uznawany za obszar lokalizacji największego potencjału gospodarczego oraz technologicznego i dynamicznie rozwijających się gospodarek. Wiele państw regionu odnotowuje wzrost rzędu 6–10% rocznie na przestrzeni ostatnich dwóch dekad.</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#WitoldWaszczykowski">Dla Polski priorytetowy charakter w regionie mają stosunki z takimi państwami, jak Chiny, Japonia, Republika Korei, Tajlandia, Indonezja, Malezja i Wietnam. Chociaż polityka polska tradycyjnie jest zorientowana przede wszystkim na obszar euroatlantycki, staramy się nie zaniedbywać również i obszaru azjatyckiego, choć tam polityka koncentruje się wokół interesów gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-46.7" who="#WitoldWaszczykowski">Nasz deficyt handlowy z państwami regionu stale wzrasta. W 2005 r. tylko z Chinami Polska odnotowała deficyt w wysokości niemal 5 mld USD, z Japonią 1,8 mld USD, a z Koreą 1,4 mld USD. Według danych za 2005 r. ujemne saldo obrotów z krajami Azji Wschodniej wyniosło prawie 9 mld USD, a z krajami ASEAN 1,3 mld USD.</u>
<u xml:id="u-46.8" who="#WitoldWaszczykowski">Analiza danych statystycznych wskazuje na systematyczny wzrost eksportu wyrobów z państw azjatyckich do Polski. Niemal 90% całkowitego deficytu handlowego Polski jest generowane przez kraje Azji. Nie jest to zjawisko charakterystyczne tylko dla Polski. Jest to trend światowy i dotyczy praktycznie całej Europy.</u>
<u xml:id="u-46.9" who="#WitoldWaszczykowski">Dynamika rozwoju tamtych państw, jak również niskie koszty produkcji, innowacyjność powodują, iż kraje Azji prowadzą od lat olbrzymią ekspansję i zarzucają światowe rynki swoimi produktami, które wypierają często lepszej jakości i doskonalsze produkty europejskie i amerykańskie, konkurując cenami.</u>
<u xml:id="u-46.10" who="#WitoldWaszczykowski">Jednocześnie nasze stosunki polityczne z krajami regionu od wielu lat układają się pomyślnie. Polska nie ma problemów z większością krajów Azji. Azja Wschodnia jest bardzo ważnym w polskiej polityce zagranicznej obszarem świata, na co zwrócił uwagę w swoim pierwszym exposé, wygłoszonym w lipcu br. premier Jarosław Kaczyńskim.</u>
<u xml:id="u-46.11" who="#WitoldWaszczykowski">Problemem, który na płaszczyźnie politycznej napotyka Europa z krajami Azji jest problem nierównowagi instytucjonalnej. Na obszarze euroatlantyckim, a szczególnie europejskim rozwijają się procesy integracyjne. Relatywnie, na obszarze azjatyckim mamy do czynienia prawie z próżnią instytucjonalną. Procesy integracyjne na tym kontynencie daleko odbiegają od procesów europejskich.</u>
<u xml:id="u-46.12" who="#WitoldWaszczykowski">Polska chce być tam obecna zarówno w sensie gospodarczym, jak i kulturowym. Jesteśmy postrzegani jako wiarygodny partner, a nasze relacje często określane są jako tradycyjnie przyjazne. Celem polskiej polityki zagranicznej jest wykorzystanie dobrych relacji politycznych dla osiągnięcia korzyści ekonomicznych. Przede wszystkim poszukujemy możliwości aktywizacji współpracy gospodarczej, w tym zwłaszcza pozyskiwania inwestycji zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-46.13" who="#WitoldWaszczykowski">Do potencjalnych inwestorów należy zaliczyć Japonię, Republikę Korei, Singapur i Chińską Republikę Ludową. W rzeczywistości są to już duzi inwestorzy na terenie Polski. Szczególne nadzieje pokładamy w rozwoju współpracy w zakresie przemysłu spożywczego, turystycznego, górniczego i energetycznego, gdzie istnieją realne szanse na realizację projektów wykraczających poza prostą wymianę handlową i nawiązywanie współpracy produkcyjnej oraz badawczo-rozwojowej.</u>
<u xml:id="u-46.14" who="#WitoldWaszczykowski">Ostatnie lata przyniosły odbudowę pozycję Polski na rynku azjatyckim jako eksportera broni i uzbrojenia, co jest rezultatem wieloletnich zabiegów na rzecz utworzenia przyjaznych Polsce grup nacisku i sieci kontaktów.</u>
<u xml:id="u-46.15" who="#WitoldWaszczykowski">W ostatnich miesiącach sprzyjała temu m.in. wizyta ministra obrony narodowej Radosława Sikorskiego na Filipinach i w Indonezji. Aktywny udział MSZ w merytorycznej obsłudze wizyt politycznych na wysokim szczeblu – prezydentów, premierów, ministrów spraw zagranicznych oraz kontaktów bieżących na niższych sprzyja realizacji wyżej określonych celów.</u>
<u xml:id="u-46.16" who="#WitoldWaszczykowski">Dzięki wizycie ministra spraw zagranicznych Stefana Mellera w Chinach i Japonii na przełomie marca i kwietnia br. oraz wizycie wicepremiera Chin w Polsce w kwietniu br. nastąpiła intensyfikacja kontaktów pomiędzy Polską i Chinami oraz Polską i Japonią na wysokim szczeblu.</u>
<u xml:id="u-46.17" who="#WitoldWaszczykowski">Polska pozostaje aktywna również w obszarze problematyki bezpieczeństwa. W czerwcu br. w Warszawie odbyło się spotkanie polityczne wysokiego szczebla „inicjatywy krakowskiej”, które miało na celu umocnienie współpracy z naszymi partnerami azjatyckimi w ramach inicjatywy. W spotkaniu warszawskim wzięły udział takie państwa, jak Japonia, Singapur, Nowa Zelandia oraz Australia.</u>
<u xml:id="u-46.18" who="#WitoldWaszczykowski">Wiele spodziewamy się po ekonomizacji polityki zagranicznej, która dla nas oznacza coraz większą aktywność służby dyplomatycznej w realizacji zagranicznej polityki gospodarczej. Tworzone jednocześnie oddziały Agencji Promocji Eksportu i Inwestycji – pierwsze być może powstaną w Japonii i Singapurze, kolejne w Chinach – mają wspomóc polskich przedsiębiorców, zwłaszcza tych debiutujących na nowych rynkach, a także zdynamizować napływ kapitału i inwestycji.</u>
<u xml:id="u-46.19" who="#WitoldWaszczykowski">Liczymy, że maksymalnie efektywne i fachowe działania obu segmentów w wymiarze ekonomicznym polskiej polityki zagranicznej szybko przysporzą państwu wymiernych korzyści finansowych.</u>
<u xml:id="u-46.20" who="#WitoldWaszczykowski">Dla realizacji powyższych celów wskazane jest także bardziej aktywne włączenie przedsięwzięć kulturalnych w system działań promujących Polskę w krajach obszaru Azji, zgodnie z celami i kierunkami polityki zagranicznej naszego kraju. Nasze dotychczasowe doświadczenia dowodzą, że prezentacja kultury polskiej, oferty turystycznej i edukacyjnej sprzyjają utrwalaniu już istniejących kontaktów i nawiązywaniu nowych. Są też skutecznym instrumentem pobudzania zainteresowania naszym krajem, co przynosi wymierne efekty ekonomiczne.</u>
<u xml:id="u-46.21" who="#WitoldWaszczykowski">Pragnęlibyśmy również poprzeć naszą aktywność na forum fundacji ASEF, której Polska, jako kraj Unii, jest członkiem, zwiększyć nasz udział w systemie promocji Polski za granicą, w którym znaczącym i widocznym elementem będzie kultura.</u>
<u xml:id="u-46.22" who="#WitoldWaszczykowski">Pozwolę sobie na pewną dygresję. Otóż przyjmowałem niedawno naszego ambasadora w Wietnamie, który wspominał, że liczba wietnamskich studentów, którzy odbywali studia w Polsce, jest tak duża, że można by organizować w niektórych przedsiębiorstwach wietnamskich organizować spotkania z językiem urzędowym polskim. To jest olbrzymia wartość, którą w Azji mamy w niektórych krajach, i powinniśmy z niej czerpać.</u>
<u xml:id="u-46.23" who="#WitoldWaszczykowski">Jak członkostwo Polski w Unii Europejskiej wpłynęło na realizację celów polskiej polityki zagranicznej wobec regionu Azji? Otóż wraz z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej zostaliśmy włączeni w proces decyzyjny przy wypracowywaniu stanowisk Unii Europejskiej, kierowaniu jej polityk wobec Azji oraz ich implementacji.</u>
<u xml:id="u-46.24" who="#WitoldWaszczykowski">Mamy więcej do powiedzenia ze względu na naszą obecność w Afganistanie i Korei Północnej.</u>
<u xml:id="u-46.25" who="#WitoldWaszczykowski">Polska od momentu przyjęcia w poczet uczestników dialogu euroazjatyckiego na V szczycie ASEM w Hanoi w październiku 2004 r. aktywnie zaangażowała się we współpracę w ramach ASEM. Polscy eksperci biorą udział w licznych, organizowanych w ramach ASEM konferencjach tematycznych. Dotyczą one m.in. zwalczania terroryzmu.</u>
<u xml:id="u-46.26" who="#WitoldWaszczykowski">Aktualnie trwają przygotowania do udziału premiera Jarosława Kaczyńskiego w VI szczycie ASEM, który odbędzie się w Helsinkach w dniach 10–11 września br. Dzięki członkostwu w Unii Europejskiej Polska ma także szansę angażować się w działania na rzecz poprawy stanu przestrzegania praw człowieka w regionie Azji. Najważniejszy w tej grupie pozostaje chińsko-unijny dialog w dziedzinie praw człowieka. Prowadzony jest dwa razy w roku, na przemian w Chinach i w Europie.</u>
<u xml:id="u-46.27" who="#WitoldWaszczykowski">Ponadto uczestniczymy w działaniach podejmowanych przez Unię, związanych z naciskiem na władze Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej i Birmy w sprawie przestrzegania praw człowieka w tych krajach.</u>
<u xml:id="u-46.28" who="#WitoldWaszczykowski">Poza regularnymi spotkaniami na temat praw człowieka Unia zaangażowana jest też w szereg programów pomocowych dla regionu Azji. Polska, jako kraj wciąż borykający się z problemami budżetowymi i niezbyt rozwiniętej koncepcji pomocy rozwojowej w różnych regionach świata, powinna skupić się na takich programach, w których dużą rolę odgrywa czynnik ludzki, np. edukacja.</u>
<u xml:id="u-46.29" who="#WitoldWaszczykowski">Przypomnę, iż nasze programy pomocowe odnoszą się do takich krajów, jak: Afganistan, Wietnam. Pewne programy są realizowane w Sri Lance. Niezbyt dawno polskie pododdziały w ramach NATO pomagały Pakistanowi po trzęsieniu ziemi. Nasza pomoc jest kierowana również doraźnie w miejsca katastrof, jak np. w Indonezji.</u>
<u xml:id="u-46.30" who="#WitoldWaszczykowski">Jakie działania są planowane na najbliższą przyszłość? Rosnące znaczenie polityczne i gospodarcze niektórych państw regionu wymusza zwiększenie aktywności polskiej dyplomacji. Wśród naszych priorytetów i obszarów szczególnego zainteresowania są stosunki gospodarcze i polityka bezpieczeństwa. W celu zacieśnienia współpracy i wzajemnych relacji z niektórymi krajami regionu MSZ zabiega o realizacje wizyt premierów Chin i Wietnamu w Polsce, a także o wizytę prezydenta Indonezji.</u>
<u xml:id="u-46.31" who="#WitoldWaszczykowski">We wrześniu na szczycie ASEM w Helsinkach premier Jarosław Kaczyński, który będzie przewodniczył polskiej delegacji, spotka się m.in. z premierem Chińskiej Republiki Ludowej oraz prezydentami Indonezji i Republiki Korei, a także premierami Malezji, Wietnamu i Singapuru.</u>
<u xml:id="u-46.32" who="#WitoldWaszczykowski">Liczne kraje omawianego regionu oczekują od Polski zwiększenia zaangażowania w dyskusję na tematy ich dotyczące w ramach Unii Europejskiej. Wynika to z doświadczeń wieloletnich dobrych kontaktów i dużego kapitału sympatii oraz zaufania do Polski. Niektóre kraje po prostu oczekują, abyśmy w ramach Unii byli ambasadorami ich spraw i problemów.</u>
<u xml:id="u-46.33" who="#WitoldWaszczykowski">Czynniki te wykorzystujemy do budowania pozycji politycznej Polski w Unii Europejskiej. Niestety, ze względu na ograniczone zasoby finansowe polskiej dyplomacji na obszarze Azji, nasz kraj nie jest w stanie włączyć się we wszystkie inicjatywy i działania Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-46.34" who="#WitoldWaszczykowski">W związku z toczącą się debatą na temat promocji Polski w krajach Azji, w październiku 2006 r. planowana jest konferencja organizowana przez Centrum Stosunków Międzynarodowych pod patronatem Ministerstwa Spraw Zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-46.35" who="#WitoldWaszczykowski">Chciałbym zaproponować, aby również Komisja Spraw Zagranicznych została współpatronem konferencji i tym samym włączyła się w promocję naszego kraju w regionie Azji Północnej i Południowo-Wschodniej.</u>
<u xml:id="u-46.36" who="#WitoldWaszczykowski">Tyle z mojej strony. Gdyby były szczegółowe pytania, mamy jeszcze informacje na temat planowanych wizyt do końca bieżącego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JanuszDobrosz">Dziękuję panu ministrowi. Otwieram debatę.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#MarianPiłka">Myślę, że stosunki z Dalekim Wschodem będą nabierały coraz większego znaczenia ze względu na dynamicznie wzrastający potencjał gospodarczy, ale także polityczny i kulturowy tego regionu.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#MarianPiłka">Z punktu widzenia Polski mamy do czynienia z dramatycznie wzrastającym deficytem handlowym. Z drugiej strony trzeba powiedzieć, że tempo wzrostu naszego eksportu, choć niezadowalające, jest godne uwagi.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#MarianPiłka">Aby aktywnie działać na tych rynkach, potrzebne są dobre połączenia komunikacyjne. Dwa lata temu na wspólnym posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych oraz Komisji Infrastruktury kierownictwo PLL LOT zapowiadało, że rok temu uruchomi połączenia z Indiami, a w tym roku z Chinami.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#MarianPiłka">Dotychczas te deklaracje nie zostały zrealizowane. Jeśli chcemy prowadzić bardziej aktywną politykę, również promocji naszej gospodarki, to należy postawić pytanie, na jakim etapie są przygotowania, które dwa lata temu na forum komisji sejmowych zostały przedstawione. Zapowiadano również połączenia z Japonią i innymi krajami Dalekiego Wschodu.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#MarianPiłka">Na jakim etapie są przygotowania do uruchomienia tych połączeń lotniczych? Jest to sprawa o zasadniczym znaczeniu. Bez tego trudno liczyć na bardziej dynamiczny wzrost naszego eksportu.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#MarianPiłka">Druga kwestia wiąże się z tym, że Polska jest dla wielu obywateli tego regionu interesującym krajem dla odbywania studiów, zwłaszcza medycznych. Wiem, że z Tajwanu i Chin przyjeżdża wielu studentów.</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#MarianPiłka">Czy prowadzone są jakieś specjalne akcje, które miałyby na celu uczynienie z Polski ośrodka studiów uniwersyteckich dla studentów z Azji Wschodniej? Kiedyś wydawaliśmy znaczące środki na kształcenie studentów z Wietnamu oraz wielu krajów arabskich. Dziś możemy to zorganizować bez ponoszenia istotnych dodatkowych kosztów, a znaczenie polityczne tego faktu jest duże.</u>
<u xml:id="u-48.7" who="#MarianPiłka">Trzecia kwestia dotyczy przestrzegania praw człowieka, zwłaszcza wolności religijnych. Chodzi przede wszystkim o Chiny, gdzie mamy do czynienia z pewnym postępem w zakresie przestrzegania praw człowieka, ale ten postęp jest niewystarczający.</u>
<u xml:id="u-48.8" who="#MarianPiłka">Jakie działania podejmuje rząd polski, aby wywrzeć presję na rzecz przestrzegania praw człowieka, a w szczególności wolności religijnych?</u>
<u xml:id="u-48.9" who="#MarianPiłka">Często dowiadujemy się o licznych aresztowaniach poszczególnych biskupów i księży w Chinach. Chodzi o to, żeby wspólnie z Unią Europejską przeciwdziałać temu zagrożeniu praw człowieka.</u>
<u xml:id="u-48.10" who="#MarianPiłka">Problem dotyczy nie tylko Chin, ale także Wietnamu, Indonezji, gdzie mamy do czynienia z różnymi represjami w stosunku do mniejszości chrześcijańskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MateuszPiskorski">Chciałbym zadać kilka pytań dotyczących przede wszystkim stosunków polsko-chińskich, a pytania te pragnę umiejscowić w nieco szerszym kontekście, bo w kontekście naszego członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#MateuszPiskorski">Prędzej czy później na forum Unii Europejskiej ponownie będzie toczyć się debata dotycząca bezpośrednich skutków ogłoszonego niedawno strategicznego wymiaru stosunków pomiędzy Brukselą a Pekinem. W związku z tym prawdopodobnie strona chińska zacznie na nowo zabiegać o podjęcie kroków, których już w przeszłości domagała się od Brukseli.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#MateuszPiskorski">Dwa zasadnicze cele to kwestia zniesienia embarga na eksport broni do Chińskiej Republiki Ludowej oraz uznanie obszaru Chińskiej Republiki Ludowej za obszar gospodarki rynkowej, co ułatwiłoby rozwój dalszych kontaktów gospodarczych i wzrost wymiany handlowej także z krajami Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#MateuszPiskorski">O ile ta druga kwestia wymaga spełnienia przez stronę chińską całego szeregu zobiektywizowanych kryteriów, to pierwsza kwestia jest raczej natury politycznej. Ciężko mówić o istnieniu takich obiektywnych kryteriów, od których spełnienia uzależniano by zniesienie embarga w eksporcie broni do Chin.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#MateuszPiskorski">Chiny zabiegają o zniesienie embarga od dłuższego czasu. W Unii Europejskiej głosy na ten temat są podzielone. W 2004 r. między innymi Francja i Niemcy opowiadały się raczej za zniesieniem embarga.</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#MateuszPiskorski">Jeśli ta debata powróci, a możemy się tego spodziewać, to jakie będzie stanowisko Ministerstwa Spraw Zagranicznych w tej kwestii prezentowane na forum Unii Europejskiej?</u>
<u xml:id="u-49.6" who="#MateuszPiskorski">Bardzo słusznie poseł Marian Piłka wspomniał o rozwoju kontaktów naukowych i kulturalnych pomiędzy Chinami i Polską. W Pekinie istnieje Uniwersytet Języków Obcych, w ramach którego funkcjonuje dosyć prężnie katedra języka polskiego. Miałem okazję odwiedzić tę placówkę kilka lat temu.</u>
<u xml:id="u-49.7" who="#MateuszPiskorski">Pojawiła się prozaiczna sprawa – brak pogłębionej współpracy pomiędzy stroną polską a tym właśnie instytutem. Dodam, że jest to instytut działający w ramach państwowego uniwersytetu.</u>
<u xml:id="u-49.8" who="#MateuszPiskorski">Czy możliwe jest wspomożenie tego instytutu dla nas bardzo cennego, bo opuszcza go rocznie kilkadziesiąt osób posługujących się językiem polskim, znających kulturę polską, chociażby poprzez dostarczanie bieżącej literatury w języku polskim z zakresu prowadzonych tam zajęć?</u>
<u xml:id="u-49.9" who="#MateuszPiskorski">Przyłączam się do pytania niezwykle istotnego dla stosunków polsko-chińskich o możliwość jak najszybszego uruchomienia bezpośrednich połączeń lotniczych na linii Warszawa – Pekin.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#TadeuszIwiński">Chciałbym ograniczyć się do dwóch uwag. Po pierwsze, bardzo krytycznie oceniam materiały, które zostały przedstawione. Mówiłem o tym nieraz, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie może przedkładać zbioru notatek o poszczególnych krajach, słabo napisanych, wątłych, a także notatek o relacjach dwustronnych, gdzie o 85-milionowym Wietnamie pisze się na dwóch stronach, a o 240-milionowej Indonezji na dwóch i pół stronach.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#TadeuszIwiński">To byłoby do przyjęcia, gdyby do notatek był dołączony wykaz pytań, dylematów, które stoją przed nami i kwestii problemowych, bo wtedy dyskusja ma sens.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#TadeuszIwiński">Bardzo proszę, żeby na przyszłość tak się działo, bo będziemy od czasu do czasu omawiali sytuację w różnych regionach. Jeśli chcemy traktować poszczególne obszary w sposób kompleksowy, jest to niezbędne. Region dziś omawiany jest jednym z kluczowych dla świata, być może najważniejszy.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#TadeuszIwiński">Mamy do czynienia ze zjawiskami pozytywnymi, jak włączenie Polski do dialogu ASEM. Mamy ogromne tradycje polskiej orientalistyki w różnych dziedzinach, które nie są wykorzystywane w pracy politycznej. Mamy wybitnych sinologów i japonistów.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#TadeuszIwiński">W Polsce znajduje najlepsze po Holandii Muzeum Azji i Pacyfiku. Ubolewam, że wskutek swoistej prowokacji nie doszło w zeszłym roku do kontynuacji konferencji na temat dialogu między cywilizacjami. Musimy odejść od traktowania tych państw tylko w kategoriach bilansu handlowego, połączeń lotniczych, kwestii, czy nie narusza się interesów polskich księży, którzy tam pracują. To też jest potrzebne, ale dość powierzchowne.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#TadeuszIwiński">Jest to obszar kluczowy dla dialogu kulturowo-religijno-cywilizacyjnego.</u>
<u xml:id="u-50.6" who="#TadeuszIwiński">Oczywiste są problemy budżetowe, z którymi boryka się polska dyplomacja. Nie możemy mieć wszędzie placówek, jednak godne ubolewania jest, że nie mamy placówek w szalenie ważnych państwach, również w sprawach gospodarczych. Mam na myśli kraje, które są odbiorcami sprzętu specjalnego z Polski. Są to m.in. Filipiny, gdzie wiele lat temu była ambasada, a także Birma.</u>
<u xml:id="u-50.7" who="#TadeuszIwiński">Te problemy trzeba stopniowo rozwiązywać albo rozstrzygać to poprzez współpracę unijną. To są podmioty, które w przyszłości będą o wiele ważniejsze aniżeli niektóre państwa europejskie, także w naszych stosunkach dwustronnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanuszDobrosz">Nie widzę dalszych zgłoszeń, zatem pozwolę sobie zabrać głos.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#JanuszDobrosz">Bezdyskusyjne jest, że region rozwija się dynamicznie. Następuje zetknięcie cywilizacji Azji Południowo-Wschodniej z cywilizacją europejską i amerykańską. Ujemny bilans handlowy Polski w obrotach gospodarczych z krajami tego obszaru to nie przypadek. O ile się nie mylę, Stany Zjednoczone mają 200 mld USD deficytu. To pokazuje, jak gigantyczna jest to dynamika ekonomiczna, która ciągle eskaluje.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#JanuszDobrosz">Panie ministrze, proszę nie myśleć, że Komisja lekceważy tę problematykę. Zaplanowaliśmy omówienie tego tematu, kiedy nie wiedzieliśmy, że pojawią się nowe sensacyjne elementy, które musiały być rozstrzygnięte w pierwszej części posiedzenia. Posłowie mają zaplanowane w tym samym czasie posiedzenia innych komisji.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#JanuszDobrosz">Można by odnieść wrażenie, że spotykamy się w gronie podkomisji, ale tak nie jest. Wielokrotnie na poprzednich posiedzeniach Komisji poruszaliśmy tę problematykę.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#JanuszDobrosz">Czy w ocenie MSZ czasowa likwidacja polskiej placówki w Ułan Bator w Mongolii nie przyczyniła się również do tego, że nawet z tym krajem bilans nie jest korzystny. Czy brak perspektywicznego myślenia nie powoduje potem konkretnych strat?</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#JanuszDobrosz">Czy jest program działań skierowanych do osób, które studiowały w Polsce? Chodzi o obywateli Wietnamu, Mongolii, Chin. Czy mamy ich na uwadze, kiedy myślimy o powstawaniu wspólnych firm polsko-mongolskich, polsko-chińskich, polsko-wietnamskich?</u>
<u xml:id="u-51.6" who="#JanuszDobrosz">Czy poprzednie błędy nie spowodowały, że tracimy ten kapitał. Jest ironią historii, że pierwsza spółka prywatna polsko-chińska powstała w Szanghaju w latach 60., a teraz powstaje tysiące spółek z udziałem kapitału z innych państw, które potrafią skorzystać na wymianie z Chinami, a my pozostajemy w tym samym miejscu.</u>
<u xml:id="u-51.7" who="#JanuszDobrosz">Czy w tym zakresie możliwe jest nowe otwarcie?</u>
<u xml:id="u-51.8" who="#JanuszDobrosz">Czy w ocenie MSZ w dłuższej perspektywie czasowej nie istnieje zagrożenie związane z Tajwanem?</u>
<u xml:id="u-51.9" who="#JanuszDobrosz">Interesujące jest również, na ile Hong Kong zintegrował się z Chinami. Oczywiście zagwarantowana była pełna ekonomiczna swoboda Hong Kongu. Ta sama sytuacja dotyczy byłej kolonii portugalskiej Makao.</u>
<u xml:id="u-51.10" who="#JanuszDobrosz">Proszę pana ministra o ustosunkowanie się do dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#WitoldWaszczykowski">Postaram się odpowiedzieć na większość pytań. Mam ze sobą sztab kolegów z departamentu, więc być może na niektóre szczegółowe pytania będą mogli odpowiedzieć.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#WitoldWaszczykowski">Rozpocznę od kwestii połączeń lotniczych. Pragnę zwrócić uwagę, że są to przedsięwzięcia ekonomiczne, które kierują się nie tylko politycznym interesem, ale przede wszystkim ekonomicznym zyskiem. Nie dysponujemy pełną informacją, jak przewoźnicy kalkulują.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#WitoldWaszczykowski">Ze strony polskiego MSZ i innych instytucji formułowane są zachęty, natomiast ostateczna decyzja, czy linia zostanie otwarta, zależy od kalkulacji gospodarczej i spodziewanych zysków, które są utajnione i pozostają w zasięgu formy.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#WitoldWaszczykowski">Staramy się zachęcać, aby tymczasowo odpowiadać na zapotrzebowanie ze strony pasażerów połączeniami czarterowymi do Chin i Japonii. Jest to problem, który przez stronę polską, zwłaszcza w MSZ, jest postrzegany.</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#WitoldWaszczykowski">W czasie wizyt dyplomatów bądź polityków z Azji, a także wizyt naszych przedstawicieli w Azji również podnosimy tę kwestię z naszymi partnerami. Rozmawiamy na temat otwarcia linii azjatyckich do Warszawy. Ze strony naszych partnerów spotykamy się z taką samą odpowiedzią, iż jest to kwestia kalkulacji ekonomicznej, mniej politycznej.</u>
<u xml:id="u-52.5" who="#WitoldWaszczykowski">Jeśli chodzi o studia w Polsce, nasz kraj dysponuje pewną pulą stypendiów, które są rozdzielane i podlegają coraz częściej polityce pomocowej. Chciałbym zwrócić uwagę, że większość polskich uczelni staje się szkołami samorządowymi, samodzielnymi czy wręcz prywatnymi.</u>
<u xml:id="u-52.6" who="#WitoldWaszczykowski">Ministerstwo Spraw Zagranicznych zachęca do tego, aby jak najwięcej polskich uniwersytetów uczestniczyło w różnego rodzaju targach edukacyjnych, które są organizowane w państwach azjatyckich. Z naszych informacji wynika, że niektóre szkoły uczestniczą w tych przedsięwzięciach.</u>
<u xml:id="u-52.7" who="#WitoldWaszczykowski">Możemy konkurować kosztami ze szkołami amerykańskimi czy europejskimi i powoli liczba studentów zagranicznych w Polsce będzie rosła. Ze względu na odległości, jakie dzielą Polskę z Azją w niektórych przypadkach różnica kosztów się niweluje.</u>
<u xml:id="u-52.8" who="#WitoldWaszczykowski">Jeśli chodzi o problem naszej polityki w obszarze praw człowieka, jest to element dialogu Unii Europejskiej z państwami Azji. Prawa człowieka są również ważnym elementem na forum ONZ. Polska zajmuje dość pryncypialne i stanowcze stanowisko. Niestety, ostatnio powołana przez ONZ Rada Praw Człowieka jest zdominowana przez państwa trzeciego świata, które w wielu przypadkach inaczej pojmują prawa człowieka niż Europejczycy.</u>
<u xml:id="u-52.9" who="#WitoldWaszczykowski">W związku z tym bardzo trudno jest narzucić pewne standardy, które my uważamy za uniwersalne, natomiast spotykają się one z oporem ze strony państw azjatyckich.</u>
<u xml:id="u-52.10" who="#WitoldWaszczykowski">Staramy się poprzez dialog Unii Europejskiej perswadować krajom azjatyckim, aby przystąpiły do szeregu konwencji światowych. Aspekt gospodarczy powoduje, że ta perswazja czasami jest silniejsza, a czasami słabsza. To nie jest tylko i wyłącznie polska część polityki, ale także krajów znacznie silniejszych i wiodących w Europie.</u>
<u xml:id="u-52.11" who="#WitoldWaszczykowski">Kilka pytań sformułowanych przez państwa posłów dotyczyło Chin. Kwestia embarga na sprzedaż broni do Chin jest problemem politycznym, ale również problemem pewnych standardów i norm, które są w ramach Unii Europejskiej wprowadzane – tzw. kodeksu postępowania na temat eksportu broni.</u>
<u xml:id="u-52.12" who="#WitoldWaszczykowski">Polska zajmuje w tej sprawie dość pryncypialne stanowisko. Kwestia jest nieprzesądzona, zawieszona. W zależności od tego, jak będzie przebiegać dyskusja w Unii Europejskiej na temat embarga oraz kodeksu, będziemy się do tego dostosowywać. Nasze stanowisko – jak już powiedziałem – jest dość pryncypialne, między innymi ze względu na nierozstrzygniętą kwestię tajwańską.</u>
<u xml:id="u-52.13" who="#WitoldWaszczykowski">Wolelibyśmy, aby sprawa tajwańska w ramach budowy jednych Chin jak najszybciej została rozstrzygnięta w sposób pokojowy, podobnie jak kwestia Hong Kongu. Jeśli ta sprawa byłaby tak rozstrzygnięta, z pewnością ułatwiłaby naszą decyzję w sprawie embarga na broń. Może kwestia zakupu broni przestałaby być wówczas istotna, bo Chiny nie miałyby wielkiej potrzeby dozbrajania się.</u>
<u xml:id="u-52.14" who="#WitoldWaszczykowski">Kwestia uznania gospodarki chińskiej za gospodarkę rynkową rzeczywiście jest natury ekonomicznej. W największym skrócie można powiedzieć, że liczymy koszty. Dostrzegamy elementy gospodarki rynkowej w gospodarce chińskiej. Rozumiemy, że wiele aspektów pozytywnych można dostrzec, ale zauważamy również praktyki mniej liberalnie. To jest efekt polityczny.</u>
<u xml:id="u-52.15" who="#WitoldWaszczykowski">W rezultacie gospodarka nie tylko polska, ale europejska musi bronić się przed pewnymi działaniami dumpingowymi. Oskarżenia o wykorzystywanie małoletnich, wykorzystywanie więźniów to problem wieloaspektowy, który musi być uwzględniony przy rozpatrywaniu koncepcji uznania gospodarki chińskiej za gospodarkę rynkową.</u>
<u xml:id="u-52.16" who="#WitoldWaszczykowski">Przyznam szczerze, że nie znam problemu Uniwersytetu Języków Obcych. Bardzo chętnie się z tym zapoznamy, zasięgniemy opinii pana posła na ten temat. Jeśli będziemy mogli pomóc w tej sprawie, być pośrednikiem, nawiązać kontakty z instytucjami polskimi, to służymy pomocą.</u>
<u xml:id="u-52.17" who="#WitoldWaszczykowski">Przyznam, że po raz drugi w ciągu kilku miesięcy słyszę od posła Tadeusza Iwińskiego zarzut dotyczący słabej jakości notatek MSZ. Chciałbym powiedzieć, że pełnimy pewną funkcję usługową wobec Komisji i jakiekolwiek notatki Komisja sobie zażyczy, będziemy starali się je przygotować.</u>
<u xml:id="u-52.18" who="#WitoldWaszczykowski">Niewiele uzyskujemy informacji, jakich materiałów Komisja potrzebuje. Zwykle uzyskujemy informację, że porządek dzienny przewiduje podjęcie określonego tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#TadeuszIwiński">Powiedziałem jasno, jak powinny być sporządzone takie notatki. Powinny przedstawiać problemy, dylematy do rozstrzygnięcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WitoldWaszczykowski">Bardzo chętnie odpowiemy na wszystkie dylematy, jakie pan poseł przedstawi. Prosimy jednak, aby zostały one sformułowane. Nie możemy czytać w myślach państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#WitoldWaszczykowski">Chciałbym wspomnieć, że od lat materiały są tworzone przez te same zespoły pracowników. Korzystamy z doświadczeń placówek. Cały aparat urzędniczy jest do dyspozycji Komisji.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#WitoldWaszczykowski">Jeśli chodzi o brak placówek w kilku istotnych państwach, takich jak Filipiny czy Birma, a także o kwestię wznawiania funkcjonowania ambasady w Mongolii, jest to oczywiście dylemat, bo placówki najczęściej otwiera się tam, gdzie są duże rynki, gdzie są perspektywy współpracy politycznej i gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#WitoldWaszczykowski">W pewnym okresie nasza współpraca z Mongolią została zminimalizowana. W związku z potrzebami w innych regionach, musieliśmy dokonać czasowego zawieszenia działalności placówki. Ambasada została odtworzona, kiedy pojawiły się możliwości szerszej współpracy.</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#WitoldWaszczykowski">Na razie nie dostrzegamy możliwości rozwinięcia współpracy gospodarczej i politycznej z takim państwem, jak Birma, z dość oczywistych względów politycznych, jak np. embargo. Nasze próby zaktywizowania polityki z Filipinami niespecjalnie się powiodły. Przypomnę, że kilka lat temu odbyła się tam wizyta premiera Marka Belki. Doszło do szeregu uzgodnień, których strona filipińska nie realizuje. Trudno jest nam zrealizować nasze deklaracje, jeśli Filipińczycy nie odpowiadają.</u>
<u xml:id="u-54.5" who="#WitoldWaszczykowski">Sprawa Tajwanu ma dość szeroki międzynarodowy kontekst. Polska śledzi ten problem poprzez ONZ oraz Unię Europejską, a także poprzez dialog z Chinami. Kwestia ta ma swoje wzloty i upadki. Od czasu do czasu pojawia się sytuacja kryzysowa. W chwili obecnej nie jest to palący problem. Ze względu na dynamikę sytuacji w każdej chwili może się tak stać.</u>
<u xml:id="u-54.6" who="#WitoldWaszczykowski">Realizujemy politykę Unii Europejskiej wobec Tajwanu. Uznajemy Tajwan jako pewien element gospodarczy, kulturowy, jednak z drugiej strony dostrzegamy fakt, że Tajwan jest demokracją w Azji. Wiemy o dobrze rozwijających się stosunkach parlamentarnych między Tajwanem a naszym parlamentem.</u>
<u xml:id="u-54.7" who="#WitoldWaszczykowski">Realizując politykę europejską, utrzymujemy stosunki z Tajwanem na takim poziomie, jaki Unia Europejska ustaliła. Będziemy kontynuować tę politykę aż ewentualnie Chiny i Tajwan uznają, że czas dojrzał, aby zastosować rozwiązanie takie, jak w przypadku Hong Kongu, czyli połączenie organizmów w jeden, w sposób pokojowy i demokratyczny, za zgodą obu stron.</u>
<u xml:id="u-54.8" who="#WitoldWaszczykowski">Jeśli ktoś z moich współpracowników chciałby uzupełnić moją wypowiedź, bardzo proszę pana przewodniczącego o udzielenie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JacekNajder">Chciałbym zabrać głos w kwestii studiów. Sprawa ma jeszcze jeden wymiar, który staramy się dyskutować z pracownikami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jest to wymiar polityki wizowej.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#JacekNajder">Zilustruję ten problem na przypadku indyjskim, gdzie po prezentacji możliwości studiów w Polsce, której dokonało kilka uczelni, w tym Politechnika Warszawska, Akademia Medyczna, pojawiła się ogromna liczba chętnych do przyjazdu na studia. Obsługa konsularna w Indiach pozostaje na tym samym poziomie, jak 10–15 lat temu, natomiast ruch osobowy wzrasta z każdym rokiem. Niestety, nie jesteśmy w stanie uzyskać możliwości zwiększenia obsady konsularnej.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#JacekNajder">Uczelnie prywatne same się promują i przedstawiają swoją ofertę, natomiast nasze placówki często nie są w stanie sprostać liczbie petentów wizowych, ponieważ mają niewystarczającą obsadę personalną.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#JacekNajder">Jeśli chodzi o kwestię Filipin, byłem z premierem Markiem Belką w czerwcu 2005 r. i w bieżącym roku z ministrem Radosławem Sikorskim w tym kraju. Ci sami partnerzy, z którymi spotykaliśmy się rok temu, nie sprostali złożonym przez siebie obietnicom. Byliśmy skłonni po wizycie premiera w zeszłym roku otworzyć wydział handlowy naszej ambasady w Bangkoku, ale tylko wówczas, gdyby poziom obrotów handlowych, głównie z zakresie sprzętu specjalnego, przybrał bardziej praktyczny wymiar.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#JacekNajder">Niestety, tak się nie stało.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#MarianPiłka">Jestem przeciwnikiem likwidowania jakichkolwiek ambasad. Jeśli mamy ambasadę, np. w Kambodży, to uważam, że brak ambasady na Filipinach jest dużym uchybieniem.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#MarianPiłka">Jeżeli nie dostrzega się, że ranga Indii gwałtownie rośnie, jest to błąd. Musi nastąpić dostosowanie sieci placówek dyplomatycznych do istniejącej sytuacji. W Bengazi funkcjonuje konsulat, który nie bardzo wiem, po co istnieje. Słyszę teraz od przedstawicieli MSZ, że konsulat jest zamykany. To dobrze.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#MarianPiłka">Trzeba zracjonalizować sieć polskich placówek dyplomatycznych i dostosować do istniejących potrzeb.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JacekNajder">W tym roku musieliśmy otworzyć placówkę w Kabulu. Jako osoba kierująca departamentem, zostałem postawiony przed koniecznością zamknięcia jakiejś placówki, aby móc ponownie otworzyć placówkę w Kabulu z powodu naszej zwiększającej się obecności w Afganistanie. Musiałem dokonać „kanibalizmu”.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#JacekNajder">Jedną z placówek przewidzianych do likwidacji jest placówka w Kambodży. Zakładamy jednak, że w listopadzie bądź grudniu br. premier Jarosław Kaczyński odwiedzi Indie. W tym czasie będzie dążyć do przedstawienia stronie indyjskiej propozycji utworzenia drugiego konsulatu generalnego na ścianie wschodniej. Żeby to zrobić, musiałem powiedzieć, że oddaję etaty, które mam gdzieś w Azji. Takie są realia.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JanuszDobrosz">Ten temat nigdy nie będzie w pełni wyczerpany. Sądzę, że w tej kadencji jeszcze niejednokrotnie będziemy zajmować się tą problematyką, np. w aspekcie stosunków z Chinami i Indiami. Te państwa stają się gigantami nie tylko w Azji, ale w całej polityce światowej.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JanuszDobrosz">Mam nadzieję, że nie napiszemy wspólnie książki – dyplomacja a kanibalizm. Dziękujemy przedstawicielom MSZ za wyczerpujące informacje.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#JanuszDobrosz">Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JarosławWałęsa">W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej chciałbym zgłosić projekt uchwały dotyczący powoływania dyrektora PISM. Niestety, mam tylko jedną kopię tego projektu. Czy mógłbym w tej chwili odczytać projekt?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JanuszDobrosz">Prosiłbym, aby pan poseł przekazał projekt do Sekretariatu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JarosławWałęsa">Będziemy głosowali w tej sprawie jeszcze dzisiaj.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanuszDobrosz">Panie pośle, proszę zobaczyć, jaka jest sytuacja na sali. Nie mamy kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JarosławWałęsa">Zdaję sobie z tego sprawę, ale chciałbym, żeby w protokole znalazła się informacja o zgłoszeniu tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JanuszDobrosz">Przekażę panu przewodniczącemu, żeby na najbliższym posiedzeniu Komisji dołączyć ten projekt do porządku obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#TadeuszIwiński">Część posłów, która czytała dzisiejszy „Dziennik”, jest zbulwersowana bardzo obszerną informacją o przeprowadzeniu bez zgody Polski na polskich wodach terytorialnych ćwiczeń niemieckiej marynarki wojennej. Rozumiem, że MSZ zwróci się w tej sprawie o wyjaśnienie. Proszę o powiadomienie Komisji o rezultacie tych działań.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JanuszDobrosz">Informuję, że wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>