text_structure.xml
57.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AleksanderGrad">Otwieram posiedzenie Komisji Skarbu Państwa. Witam serdecznie wszystkich państwa. Szczególnie gorąco chciałbym powitać nowych członków naszej Komisji wybranych na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu. Są nimi posłowie: pan Edward Czesak, pan Andrzej Gut-Mostowy, pan Włodzimierz Karpiński, pani Wanda Łyżwińska, pan Sławomir Nitras oraz pan Józef Stępkowski. Chciałbym równie serdecznie powitać przedstawicieli rządu w osobach pana ministra Piotra Naimskiego oraz pana ministra Pawła Szałamachy wraz ze współpracownikami. Witam również przedstawicieli związków zawodowych spółek, o których będziemy dzisiaj mówili. Stwierdzam przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia naszej Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń. Jak państwo wiecie, dzisiejszy porządek dnia przewiduje dwa punkty, z których jeden dotyczy uzupełnienia składu prezydium, natomiast drugi poświęcony jest aktualnej sytuacji w PERN „Przyjaźń”. Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby wnieść uwagi do porządku dzisiejszych obrad? Nie słyszę, uważam porządek dzisiejszego posiedzenia za przyjęty. Przystępujemy do realizacji pierwszego punktu porządku dnia i od razu przypomnę, że prezydium naszej Komisji liczyło cztery osoby. W tej chwili prezydium liczy trzy osoby i naszym zadaniem jest wybór na wakujące stanowisko wiceprzewodniczącego Komisji. Proszę więc o zgłaszanie kandydatur.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszAziewicz">W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej chciałbym zgłosić kandydaturę pana posła Jana Wyrowińskiego. Głównym atutem tej kandydatury jest ogromne doświadczenie parlamentarne pana posła, albowiem jest to jego piąta kadencja w Sejmie Rzeczpospolitej. Poza tym pan poseł Jan Wyrowiński jest znakomicie zorientowany w problematyce stanowiącej przedmiot działania Komisji. Przypomnę może, że pan poseł był wiceprzewodniczącym sejmowej komisji zajmującej się sprawami reform systemu emerytalnego oraz przewodniczył stałej podkomisji zajmującej się Narodowymi Funduszami Inwestycyjnymi. Kandydat ma więc niezwykle duże doświadczenie w działalności sejmowej i jest to kapitał, z którego powinna korzystać nasza Komisja w dalszych pracach.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AleksanderGrad">Czy są inne kandydatury? Nie ma innych kandydatur, wobec tego zapytam pana posła Jana Wyrowińskiego o to, czy zgadza się kandydować?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanWyrowiński">Tak, zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AleksanderGrad">Czy ktoś z państwa chciałby zadać pytanie kandydatowi względnie posłowi wnioskodawcy? Nie ma pytań, możemy zatem przystąpić do głosowania.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#AleksanderGrad">Kto jest za wyborem pana posła Jana Wyrowińskiego na wiceprzewodniczącego Komisji Skarbu Państwa?</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#AleksanderGrad">Stwierdzam, że 15 głosami za, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się, pan poseł Jan Wyrowiński został wybrany wiceprzewodniczącym Komisji Skarbu Państwa. Zapraszam pana posła do zajęcia miejsca za stołem prezydialnym i serdecznie gratuluję. Przystępujemy do drugiego punktu porządku obrad – rozpatrzenia aktualnej sytuacji w przedsiębiorstwie PERN. Jak państwo pamiętacie, Komisja na swoim posiedzeniu w dniu 26 października 2006 roku poprosiła pana ministra skarbu państwa oraz ministra gospodarki o to, aby rząd zapoznał się z materiałami i przedstawił swoje stanowisko wobec dyskusji i dokumentów dotyczących sytuacji w Przedsiębiorstwie Eksploatacji Rurociągów Naftowych „Przyjaźń”. Jednak do dzisiaj takiego stanowiska w formie pisemnej Komisja nie otrzymała, rozumiem, że strona rządowa uczyni to dzisiaj. Przypomnę, że Komisja zobowiązała się też, że powróci w swoich pracach do spraw związanych z przedsiębiorstwem PERN w ciągu 30 dni. Tego terminu nie udało się nam jednak dotrzymać z uwagi na napięty harmonogram prac, ale też ze względu na wybory samorządowe. W tej sytuacji proponuję, aby w pierwszej kolejności głos zabrał pan minister Paweł Szałamacha, a potem pan minister Piotr Naimski, którego poproszę o zreferowanie obecnej sytuacji w spółce i o informację o tym, jak przebiega proces restrukturyzacji w odniesieniu do wyodrębnienia rurociągów produktowych. Chcielibyśmy również usłyszeć jak przebiega proces negocjacji z załogą przedsiębiorstwa i o tym, jaka jest obecnie sytuacja, mając na myśli istotne napięcia pomiędzy zarządem a Międzyzwiązkowym Komitetem Protestacyjnym. Oczywiście będziemy chcieli również wysłuchać przedstawicieli organizacji związkowych skupionych we wspomnianym MKP.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PawełSzałamacha">Przyznaję, że od szeregu miesięcy w spółce PERN utrzymywało się napięcie, jednak odnoszę wrażenie, że po wczorajszym potkaniu z ministrem skarbu państwa, ten poziom napięcia zaczął opadać. Mam na myśli spotkanie z udziałem ministra Wojciecha Jasińskiego, członków Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjnego PERN „Przyjaźń”, członków zarządu tej spółki oraz członków zarządu Operatora Logistycznego Paliw Płynnych w skrócie OLPP. Oprócz podstawowej materii naszego spotkania – zasadności istnienia sporu zbiorowego i prawidłowości jego zdefiniowania przez stronę związkową, poruszaliśmy kwestie dotyczące operatora logistycznego. Przypomnę, że strona związkowa definiuje spór w sposób wykraczający poza materię ustawową, ale ta akurat kwestia nie spowodowała zbliżenia stanowisk obu stron. Jak już wspomniałem w dyskusji z udziałem stron omówiliśmy kwestie dotyczące OLPP, które znalazły wyraz w oświadczeniu kierownictwa tej spółki, a dotyczącym możliwości zagwarantowania odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa miejsc pracy oraz wynagrodzeń przyszłym pracownikom.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PawełSzałamacha">Dokumenty w tej sprawie będą przekazane stronie związkowej bezzwłocznie i poza tym ustalono możliwość następnego spotkania z udziałem pana ministra w styczniu 2007 roku. Mam wrażenie, że o ile w ostatnich miesiącach widoczne były przypływy napięcia w przedsiębiorstwie, w związku z kolejnymi terminami zapowiadanego strajku, o tyle w dniu wczorajszym długie i szczere rozmowy doprowadziły do pewnego załagodzenia stanowisk. Nie przesądzając wyniku ostatecznego rozstrzygnięcia sporu, można zaryzykować tezę o pojawieniu się zalążka porozumienia. Mówiąc konkretnie, rozmowy toczyły się na temat gwarancji dla pracowników PERN, którzy bezpośrednio obsługują rurociągi produktowe i na temat tego – jaki standard wynagrodzeń oraz trwałości zatrudnienia będzie mógł zostać zaproponowany przez kierownictwo OLPP. Nawiasem mówiąc, Operator Logistyczny Paliw Płynnych jest niezasłużenie uważany za spółkę o słabszej kondycji finansowej, co nie odpowiada prawdzie. Otóż firma ta, po przeprowadzeniu procesu restrukturyzacji, osiąga kilkudziesięciomilionowe zyski z działalności, co pozwala na przyjęcie założenia, że uzasadnione i uprawnione interesy pracownicze mogą być chronione równie dobrze jak gdzie indziej.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PawełSzałamacha">Jeśli chodzi o naszą pisemną odpowiedź na dokumenty przedłożone przez komitet protestacyjny, o co wnosiła była przewodnicząca Komisji Skarbu Państwa, to informuję, że odpowiedni materiał został opracowany głównie w Ministerstwie Gospodarki i mogę teraz przedstawić państwu jego zasadnicze tezy. Mogę również zobowiązać się do tego, aby po kompletnym opracowaniu tego materiału został on niezwłocznie przekazany Komisji. Generalnie chciałbym stwierdzić, że stanowisko MKP jest obarczone szeregiem mniejszych lub większych uproszczeń i niedopowiedzeń oraz nietrafnych założeń dotyczących między innymi kosztów opłacalności. Mogę więc punkt po punkcie odnieść się do stanowiska związkowego, albo też uczynić to po przedłożeniu materiału pisemnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AleksanderGrad">Prosiłbym pana ministra o omówienie stanowiska ministerialnego, a później o przekazanie jego pisemnej formy dla członków Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PawełSzałamacha">W takim razie przechodzę do bardziej szczegółowego omawiania zawartości naszego stanowiska. Zdaniem Nafty Polskiej i OLPP przy prezentowaniu planów Krajowego Systemu Rurociągów Paliwowych oraz przy obliczaniu kosztów powstawania takiego systemu, błędnie policzono wszystkie możliwe połączenia, które w najbliższych kilkunastu latach mogłyby być, zakładając hipotetycznie, zrealizowane. Łącznie z budową dwóch połączeń transgranicznych, a nie jednego. Te koszty podliczono i przedstawiono koncepcję rozwoju rurociągów produktowych, która nie obejmuje między innymi budowy rurociągów transgranicznych, stąd zasadnicze rozbieżności w liczbach obrazujących wielkość kosztów. Kwestionujemy podane wyliczenia odnoszące się do kosztów budowy jednego kilometra rurociągu, który wynosi 2000 tys. zł za jeden kilometr. Naszym zdaniem jest to daleko idące uśrednienie a raczej zawyżenie tego typu kosztu, albowiem taki koszt mógłby odnosić się do budowy rurociągu o zdolności przesyłowej 45.000.000 ton rocznie. Jednak rurociągi o tak dużej przepustowości raczej nie będą budowane. Następną sprawą jest koncepcja adaptacji około połowy pierwszej nitki rurociągu przesyłowego na odcinku Adamowo-Płock do celów paliwowych. Taka koncepcja rodzi następujące pytania. Czy oznacza to, że pierwsza nitka miałaby być wyłączona z przesyłu ropy naftowej? Jakie są koncepcje w tej kwestii? Czy od połowy odcinka Adamowo-Płock ropa miałaby być transportowana drugą nitką czy też w inny sposób, na przykład koleją?</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PawełSzałamacha">Jak zestawić te koncepcje z aktualnym przeciążeniem technologicznym obu nitek rurociągu „Przyjaźń”? Kolejne założenie omawianego dokumentu polega na tym, że w planach operatora logistycznego znajduje się dostosowanie rurociągu Płock-Mościska do transportu paliwa lotniczego. Natomiast nie podziela się poglądu o konieczności przystosowania tego rurociągu do przesyłu na poziomie 1.000.000 ton rocznie. Zużycie paliwa lotniczego w Polsce w roku 2006 wyniesie około 350 tys. ton, natomiast według naszych szacunków zużycie tego paliwa w aglomeracji warszawskiej na poziomie 1.000.000 ton nastąpi nie wcześniej niż w 2018 roku. Oczywiście o ile nastąpi zwiększenie ilości przewozów lotniczych. Nasze wątpliwości budzi także założenie rozbudowy rurociągu na odcinku Ostrów Wielkopolski – Wrocław– Kawice w latach 2009 – 2010, która naszym zdaniem nie będzie miała większego sensu ekonomicznego, ponieważ bazy te położone są w bliskiej odległości od siebie. Poza tym rozbudowa bazy znajdującej się na terenie miasta Wrocławia stwarza zagrożenie dla jego mieszkańców, ponieważ występuje ryzyko pożaru. Dlatego ze względów bezpieczeństwa należałoby raczej rozbudowywać bazę w Kawicach, oddaloną zaledwie o kilkanaście kilometrów od Wrocławia.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PawełSzałamacha">Nasze kolejne zastrzeżenie odnosi się do przedstawionej w koncepcji MKP propozycji budowy terminala kolejowego w Plebance jako alternatywy dla rurociągu Nowa Wieś Wielka – Gdańsk. Otóż w Gdańsku i w Zajączkowie Tczewskim są dwa węzły kolejowe, które są wąskim gardłem w krajowej logistyce paliw, co byłoby zasadniczą przeszkodą w tej realizacji. Podsumowując zatem, dane prezentowane przez Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny PERN „Przyjaźń” na temat wartości rurociągów produktowych przedsiębiorstwa, oszacowane na kwotę 2.000.000 tys. zł są znacznie zawyżone. Autorzy opracowania zakładają, że koszt budowy jednego kilometra rurociągu wyniesie 2000 tys. zł, co jest zgodnie z naszym wyliczeniem zawyżone. Biorąc pod uwagę fakt, że długość rurociągów produktowych wynosi około 615 kilometrów, to nawet przy uwzględnieniu zawyżonego kosztu budowy jednego kilometra, koszt budowy od podstaw rurociągów produktowych o długości 615 kilometrów wyniósłby 1.230.000 tys. zł. Tak więc, przedstawiony dokument zawiera istotne niedomówienia lub uproszczenia, które szczegółowo omówimy i ustosunkujemy się do nich. Dzisiaj tyle chciałem przekazać jako wstęp i jako nasze kontrstanowisko wobec propozycji komitetu protestacyjnego. Jednocześnie chciałbym podkreślić, że zarówno Ministerstwo Skarbu Państwa, jak i zarządy spółek PERN „Przyjaźń” i OLPP są w dalszym ciągu jak najbardziej otwarte na rozmowy ze związkami zawodowymi i na działania, które zagwarantują interesy pracownicze. Zagwarantują także interesy wszystkich tych osób, które czują się zagrożone lub zaniepokojone powstaniem operatora logistycznego. Uważamy jednak, że wszystkie kwestie strategiczne, kwestie właścicielskie powinny być pozostawione do decyzji Ministerstwa Skarbu Państwa, które realizuje program rządowy wspólnie lub w porozumieniu z Ministerstwem Gospodarki.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AleksanderGrad">Czy pan minister Piotr Naimski chciałby teraz coś dodać?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PiotrNaimski">Chciałbym krótko odnieść się do spraw bieżących, albowiem w czasie ostatniego posiedzenia Komisji powiedziałem, że w terminie 30 dni będzie gotowa strategia sektora naftowego. Ten termin z różnych, obiektywnych powodów nie został dotrzymany i to co mogę dzisiaj powiedzieć to to, że strategia w formie opracowania jest przedmiotem uzgodnień międzyresortowych i na najbliższym posiedzeniu rządu powinna zostać wniesiona pod obrady i przyjęta przez rząd. W tym opracowaniu znajduje się jasne i proste stwierdzenie, że Operator Logistyczny Paliw Płynnych jest i pozostanie w 100 procentach spółką Skarbu Państwa. Nie muszę dodawać, że spółka ta ma strategiczne znaczenie dla sektora paliwowego w Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AleksanderGrad">Proszę teraz o zabranie głosu przez przedstawicieli Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#GrzegorzWitkowski">Chciałbym serdecznie podziękować za zaproszenie na posiedzenie Komisji Skarbu Państwa poświęcone sprawom naszej firmy. Jak już wspomniano, w dniu wczorajszym byliśmy gośćmi pan ministra Wojciecha Jasińskiego w celu odbycia rozmowy na temat aktualnej sytuacji w PERN, a także na temat przyszłości rurociągów produktowych w Polsce. Od 1998 roku tworzy się koncepcje rozwojowe dla naszego przedsiębiorstwa, w których bierzemy, jako strona związkowa, czynny udział. Te koncepcje dotyczyły głównie strategii rozwojowej dla rurociągów produktów finalnych, które z różnych względów nie były realizowane. Ponieważ strona związkowa nie otrzymała odpowiedzi na swoje propozycje przedstawione stronie rządowej w dniu 26 października 2006, przygotowaliśmy bardziej obszerny materiał obrazujący analizę finansową między innymi proponowanych przedsięwzięć.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#GrzegorzWitkowski">Pragnę oświadczyć, że analiza finansowa została przygotowana w trosce o bezpieczeństwo energetyczne kraju oraz w trosce o bezpieczeństwo inwestycyjne rurociągów produktowych. W przygotowanym opracowaniu główny nacisk położyliśmy na analizę finansową rurociągów produktowych według stanu aktualnego oraz analizę finansową rurociągów produktowych według Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjnego, jeszcze nie odłączonych od przedsiębiorstwa. Położyliśmy również nacisk na analizę finansową Operatora Logistycznego Paliw Płynnych – Naftobazy oraz najbardziej dyskusyjną – analizę finansową OLPP wraz z rurociągami. Ta ostatnia analiza dotyczy przedsiębiorstwa OLPP po przyłączeniu zakładu przesyłu produktu, wyodrębnionego z PERN.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#GrzegorzWitkowski">Odnosząc się do analizy finansowej rurociągów produktowych według aktualnego stanu, można powiedzieć, że w całym okresie projekcji, rurociągi produktowe wykazują stabilny zysk netto w kwocie ponad 6000 tys. zł. Jest to zaprzeczenie tezy, jakoby rurociągi produktowe były deficytowe. Rurociągi są minimalnie dochodowe, a dochodowość tę możemy zwiększać. Przechodząc do analizy finansowej rurociągów produktowych według koncepcji komitetu strajkowego, w której rurociągi produktowe są jeszcze w posiadaniu przedsiębiorstwa PERN, rachunek przepływów pieniężnych wygląda następująco. Zakładamy realizację dwóch skromnych projektów za 50.000 tys. zł. Jeden z nich przewiduje modernizację i rozbudowę terminalu kolejowego w Plebance za kwotę 37.000 tys. zł, który uaktywniłby pierwszą nitkę rurociągu do stolicy oraz uaktywniłby wszystkie rurociągi południowe. Oczywiście pod warunkiem, że do Płocka będziemy mogli dostarczać paliwo od morza z rafinerii w Możejkach oraz z Rafinerii Gdańskiej. To byłby początek realizacji zasady dostępu stron trzecich do struktury rurociągowej. Po realizacji wspomnianych projektów wniosek może być tylko jeden. Poziom środków pieniężnych wykazuje stały i stabilny wzrost, tak, że na koniec 2010 roku powinien wzrosnąć do 15.600 tys. zł. Dla porównania, w roku 2005 ten poziom wynosił 5200 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#GrzegorzWitkowski">Przechodząc do analizy finansowej operatora logistycznego według stanu aktualnego, to wniosek jest taki, że niezależnie od dofinansowania ze strony Nafty Polskiej, wymagane jest w dalszym ciągu dokapitalizowanie spółki OLPP. W ten sposób doszliśmy do analizy finansowej odnoszącej się do operatora logistycznego, który zostaje uzupełniony rurociągami produktowymi. Oczekujemy merytorycznego stanowiska wobec naszych propozycji, choć zdajemy sobie sprawę, że pewnych rzeczy nie mogliśmy uwzględnić w naszych projektach, ponieważ nie znamy założeń nowej strategii rządowej dla przemysłu naftowego. Wiemy tylko, że rurociągi wraz z infrastrukturą nie będą prywatyzowane, kwestią otwartą jest więc planowany rozwój firmy i wielkość środków, które mogłyby ten rozwój zapewnić. Możemy jedynie określić rozwój operatora logistycznego w przypadku rozbudowy pojemności magazynowej, albowiem naszym zdaniem wielkości pojemności magazynowej na około 500 tys. metrów sześciennych będą potrzebne i zapewne będą w całym kraju budowane.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#GrzegorzWitkowski">Nie poddajemy w wątpliwość potrzeby budowania bazy magazynowej, wręcz przeciwnie, popieramy takie plany. Jesteśmy jednak zatroskani o to, że rozwój rurociągów produktowych może być zagrożony. Chcielibyśmy zatem wiedzieć, skąd będą pochodziły środki na rozwój rurociągów produktowych, bowiem ta sprawa leży nam bardzo na sercu. Analiza finansowa operatora logistycznego wraz z rurociągami produktowymi stara się pokazać wielkość nakładów inwestycyjnych, jak również koszty eksploatacyjne oraz przepływy środków przy założeniu pomyślnego rozwoju Operatora Logistycznego Paliw Płynnych i rurociągów produktowych. Nasz wniosek jest taki, że realizacja wymaganych projektów inwestycyjnych, związanych z rozbudową pojemności zbiornikowej oraz realizacją tylko jednego projektu rurociągowego, wymaga wydatkowania środków na poziomie 1.300.000 tys. zł do końca 2014 roku. Podsumowując bilans, stwierdzamy, że spółka OLPP wraz z rurociągami produktowymi może samodzielnie rozpocząć realizację inwestycji rurociągowej dopiero w roku 2014. Gdybyśmy przeszli do realizacji wszystkich projektów, łącznie z planowanym rurociągiem Gdańsk-Nowa Wieś Wielka, całkowity koszt realizacji w latach 2006–2014 wyniósłby 1.400.000 tys. zł. Podsumowując rachunek zysków i strat, rysują się nam obawy, że przy planowanym programie inwestycyjnym OLPP wraz z rurociągami produktowymi od roku 2011 będzie przynosił straty z uwagi na zbyt duże obciążenia finansowe, związane z obsługą zadłużenia i brakiem możliwości zwiększenia przychodów.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#GrzegorzWitkowski">Ale to nie wszystko. Z uwagi na intensywne kredytowanie działalności inwestycyjnej, środki pieniężne w omawianym okresie będą dodatnie na koniec każdego okresu. Jednak w kolejnych latach spółka całkowicie utraci płynność finansową. Wracając jeszcze do budowy rurociągu Gdańsk-Nowa Wieś Wielka, to naszym zdaniem realizacja tego projektu od strony ekonomicznej jest całkowicie nieuzasadniona, a jego ewentualna realizacja zagraża funkcjonowaniu przedsiębiorstwa po roku 2014. Możemy więc powiedzieć, że z przedstawionej analizy jednoznacznie wynika brak zdolności finansowych podmiotu do rozbudowy infrastruktury rurociągowej do roku 2014 z uwagi na równoczesną konieczność intensywnego rozwoju pojemności zbiornikowej. Jeśli jednak jest inaczej, to chcielibyśmy wiedzieć, jakimi metodami i środkami będzie zagwarantowany rozwój rurociągów finalnych.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#GrzegorzWitkowski">Z uwagi na nieopłacalność inwestycji rurociągu Gdańsk-Nowa Wieś Wielka ze względu na konkurencyjność taryfy kolejowej w stosunku do minimalnej stawki rurociągowej, projekt ten nigdy nie zostanie zrealizowany. Jedynym projektem rurociągowym, możliwym do zrealizowania dopiero po roku 2014, jest rurociąg Boronów – Trzebinia. Odpowiadając jeszcze na pewne sugestie zawarte w wypowiedzi pana ministra Pawła Szałamachy, pragnę powiedzieć, że wspomniana inwestycja z wykorzystaniem pierwszej nitki rurociągu „Przyjaźń” na odcinku Adamowo-Emilianów nie jest projektem Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjnego. Projekt MKP, prezentowany w materiałach z 16 października 2006 roku i w dzisiejszym materiale, jest projektem dotyczącym wykorzystania pierwszej nitki z Płocka do Emilianowa i do Warszawy. Zastąpiłby on rurociąg obecnie pracujący i w ten sposób czterokrotnie powiększył wolumen przesyłu produktu na tym odcinku.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#GrzegorzWitkowski">W chwili obecnej jest to 1.000.000 ton, a po zainwestowaniu tylko 37.000 tys. zł i 13.000 tys. zł na adaptację odcinka rurociągu ropy naftowej do celów produktowych, uzyskujemy czterokrotne zwiększenie wolumenu przesyłu produktu na odcinku prowadzącym do stolicy. Z punktu widzenia bezpieczeństwa paliwowego stolicy, sprawa ta wydaje się być niezwykle istotna. Gdyby powstał terminal kolejowy, który mógłby stanowić punkt przeładunkowy w transporcie paliw do zbiorników paliwowych w Plebance, gdzie istnieje możliwość przerzutu paliwa w kierunku Warszawy, to można by wykorzystać istniejące połączenie bazy surowcowej w Plebance do stacji finalnej nr 1 w PKN Orlen. W ten sposób można by w 100 godzin przesłać na południe kraju dziesiątki tysięcy ton paliwa. Według naszej oceny, za pomocą skromnych stosunkowo środków finansowych w wysokości 50.000 tys. zł, można uzyskać bezpieczeństwo paliwowo-energetyczne, a to jest bardzo istotne. W przypadku kryzysu paliwowego, z jakim mieliśmy niedawno do czynienia, kiedy to zabrakło oleju napędowego, mamy system bezpieczeństwa paliwowego i możemy z niego korzystać. Tym razem sytuację uratowała dostawa z morza, a przecież lepiej, jeśli większe ilości tego surowca byłyby dostarczane przez Naftoport i dalej rurociągami do rafinerii Lotos i do Płocka. A potem do Warszawy oraz na południe kraju. Podobnie wyglądałby transport z rurociągów transgranicznych do centrum Polski, co umożliwiłoby spełnienie postulatu dostępu podmiotów trzecich do systemu przesyłowego paliwa ze wszystkich stron kraju.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#GrzegorzWitkowski">W naszej ocenie takie posunięcia sprawiłyby, że zasada dostępu do sieci byłaby przestrzegana. Ulżyłoby nam, gdybyśmy uzyskali zapewnienie, że rurociągi produktowe i surowcowe będą się rozwijać i nie będzie różnych zagrożeń, ponieważ rozwój obu przedsiębiorstw leży nam bardzo na sercu. Wiemy jak dbać o rurociągi, umiemy je budować wbrew niesłusznym opiniom, co więcej – jest możliwe zrealizowanie projektów, których koszt zamyka się w kwocie 50.000 tys. zł. Dopiero w takiej sytuacji, około roku 2009 można mówić o fuzji dwóch zdrowych ekonomicznie organizmów – Operatora Logistycznego Paliw Płynnych oraz Zakładu przesyłu produktów finalnych w PERN, co byłoby spełnieniem idei powołania narodowego koncernu logistyki paliwowej. Jesteśmy za powołaniem takiego podmiotu i cieszymy się, że istnieją możliwości technologiczne, jednak chcielibyśmy odegrać rolę skromnego współuczestnika tych zamierzeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MirosławSzyszka">Jeśli państwo pozwolą, to chciałbym krótko odnieść się do tez sformułowanych przez pana ministra Pawła Szałamachę, a zwłaszcza do zarzutów i wątpliwości pod adresem materiału przedstawionego w dniu 26 października 2006 roku. Na wstępie chciałbym stwierdzić, że uwaga pana ministra o tym, że rurociąg do Wrocławia i budowa bazy w tym mieście stwarza zagrożenie pożarowe dla aglomeracji miejskiej, nie jest prawdziwe. PKN Orlen jest w tej chwili na etapie wstępnej realizacji tej inwestycji, albowiem w roku przyszłym przystąpi do budowania rurociągu paliwowego i zakończy ją w połowie roku 2008. Natomiast pomysł przedłużenia nitki rurociągu do Kawic jest ideą przedsiębiorstwa Naftobazy, lansowaną wspólnie z Orlenem po to, aby zbudować odnogę do bazy w Kawicach. Nie wiemy, czy owa idea, podchwycona później przez OLPP, jest dalej aktualna. Odnosząc się do uwagi na temat nitki rurociągu z Adamowa do Płocka, chciałbym sprostować, że nasza propozycja polega na wykorzystaniu odcinka od Adamowa do trzeciej stacji w Orzechowie, z uwagi na fakt, że na tym właśnie odcinku nie ma problemów hydraulicznych z wydajnością. Naszym zdaniem można pierwszą nitkę wyłączyć z eksploatacji na tym odcinku, oczywiście po wybudowaniu i uruchomieniu trzeciej nitki i zagwarantowaniu jej pełnej przepustowości nominalnej. W ten sposób wyłączona nitka może zostać wykorzystana. Innej możliwości zwiększenia przepustowości obecnie wykorzystywanych rurociągów do Warszawy nie da się osiągnąć, ponieważ przez aglomerację warszawską nie da się wybudować nowego rurociągu z racji problemów urbanistycznych. Wykorzystanie trzeciej nitki jest jedyną możliwością efektywnego wykorzystania istniejących rurociągów i zasilenia Warszawy. Natomiast stary rurociąg na odcinku Płock-Mościska-Emilianów może zostać wykorzystany do transportu paliwa lotniczego.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MirosławSzyszka">Odnosząc się do kosztu budowy jednego kilometra rurociągu, pragnę powiedzieć, że różnica pomiędzy kwotą 5000 tys. zł a 1000 tys. zł za jeden kilometr wynika ze średnicy rurociągu. Rurociąg o przepustowości 5.000.000 ton rocznie, o czym wspominał pan minister Paweł Szałamacha, wymaga średnicy co najmniej 500 mm. Wiadomo jednak, że rurociągi paliwowe będą budowane w średnicach rzędu 400 do 250 mm, co obniża koszt budowy ze względu na koszt stali potrzebnej do budowy. Problemem są jednak roboty ziemno-budowlane, identyczne przy każdej średnicy rurociągu, niezależnie od tego, czy średnica wynosi 500 czy 300 mm. W rzeczywistości koszt budowy jednego kilometra rurociągu przekracza kwotę 2000 tys. zł i o tym wie Ministerstwo Gospodarki oraz Ministerstwo Skarbu Państwa, ponieważ budowy tego rodzaju są w trakcie realizacji. Na przykład trzecia nitka od Adamowa do Płocka, którą realizuje PERN „Przyjaźń, jak również rurociągowe inwestycje Orlenu. Nie jest więc prawdą twierdzenie, że komitet protestacyjny zawyżył koszty, bo tego właśnie nie zrobił. Nasza kalkulacja kosztów budowy jednego kilometra rurociągu została wykonana na podstawie realnych i obecnie obowiązujących cen. Co więcej, koszty te zostały obliczone w sposób wyważony, na niższym poziomie aniżeli będą w rzeczywistości. Odnosząc się jeszcze do problematyki terminalu i możliwości korzystania z węzła kolejowego w Plebance koło Gdańska, to przypomnę, że spółka Lotos funkcjonuje bazując wyłącznie na transporcie kolejowym, natomiast zupełnie innym problemem jest wykorzystanie terminala w Dębogórzu OLPP, gdzie znajduje się potężny terminal kolejowy o wydajności załadunkowej ponad 2.000.000 ton, który połączony rurociągiem z morzem może być z powodzeniem wykorzystany do importu paliwa właśnie poprzez bazę magazynową w bazie surowcowej Plebanka. Taki system umożliwiłby dostęp innych podmiotów do sieci wraz z podniesieniem efektywności wykorzystania obecnej infrastruktury OLPP.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#MirosławSzyszka">Pan minister Paweł Szałamacha oraz Ministerstwo Gospodarki nie wspominają o jednym, ale zasadniczym problemie. Jeśli będziemy chcieli rewersyjnie wykorzystywać rurociągi produktowe, czyli przesyłać w kierunku odwrotnym niż obecnie, to trzeba zdawać sobie sprawę, że w rurociągu są różne produkty. Jeśli zatem odbiorca chce zmienić produkt i zamówić inny, to do takiej operacji potrzebna jest pojemność buforowa. W przypadku ropy naftowej sprawa jest prostsza, ponieważ wystarczy jeden duży zbiornik. Natomiast w przypadku różnych produktów musimy mieć kilka zbiorników po 10.000 m ³ każdy, aby taką operację móc przeprowadzić. Ponieważ konieczna do tego przepompownia znajduje się na terenie PKN Orlen, nie ma możliwości wybudowania tam własnych zbiorników. Nie ma nawet możliwości wybudowania w sąsiedztwie koncernu, ponieważ są kłopoty z terenem.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#MirosławSzyszka">Natomiast te wszystkie problemy zostają wyeliminowane w przypadku realizacji terminalu przy bazie surowcowej, ponieważ PERN ma własne zbiorniki, których pojemność została powiększona i szykuje się do budowy kolejnych dużych zbiorników. Wszystko o czym mówię, poparte jest wiedzą techniczną i ekonomiczną, więc nie można mówić o przeszacowaniu kosztów. Chciałbym także powiedzieć, że przedstawione przez MKP projekty są projektami, które funkcjonowały w umysłach odpowiedzialnych za to pracowników przedsiębiorstwa PERN oraz OLPP. Natomiast większość połączeń było pomysłami pracowników Naftobaz sprzed dwóch lat i promowanych w różnych miejscach przez ówczesnego prezesa pana Małyskę. Nasze przedsiębiorstwo nie było zainteresowane ideą powstania dwóch połączeń transgranicznych, wręcz przeciwnie, staraliśmy się dowieść, że połączenia transgraniczne z rafineriami niemieckimi w ogóle nie mają sensu. Nie mają sensu ekonomicznego, ponieważ bardziej opłacalny będzie transport kolejowy do bazy docelowej. Czy wobec tego zdecydujemy się na połączenie transgraniczne ze Wschodem? Taki projekt był sygnalizowany przez PERN wraz z potencjalnymi zagrożeniami, które ze sobą niesie, a mianowicie udostępnieniem sieci przesyłowych dla produktów rosyjskich. Czy tego rzeczywiście chcemy? Ta decyzja należy jednak do rządu, natomiast jedynym sensownym połączeniem transgranicznym, za którym optował PERN, jest połączenie polegające na przedłużeniu połączenia Boronów-Trzebinia w kierunku południowym do rafinerii, których obecnym właścicielem jest PKN Orlen. To tyle tytułem wątpliwości przedstawionych przez pana ministra Pawła Szałamachę, a jeśli te wątpliwości są już zgłaszane, to powinny opierać się na rzeczywistych i zgodnych z prawdą przesłankach.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AleksanderGrad">Czy ktoś z państwa gości chciałaby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń, wobec tego otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanWyrowiński">Chciałbym zadać pytanie panu ministrowi Pawłowi Szałamacha dotyczące operatora logistycznego. Otóż pan minister wspomniał w swojej wypowiedzi, że OLPP osiąga kilkadziesiąt milionów zysku. Czy mówi pan o firmie obecnie działającej? Jeśli tak, to od kiedy osiąga takie zyski i na jakiej zasadzie? Kolejne moje pytanie dotyczy stanowiska MSP wobec propozycji Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjnego. Czy dzisiejsze skrótowo zaprezentowane stanowisko odnosi się do materiału przedstawionego przez stronę związkową 26 października 2006, czy do materiału przedstawionego w dniu dzisiejszym? Otóż mam wrażenie, że Komisja Skarbu Państwa uczestniczy w posiedzeniu rady nadzorczej przedsiębiorstwa PERN albo zarządu, ponieważ stopień szczegółowości i profesjonalizmu jest być może tak wysoki, że wymaga specjalnego przygotowania. Na pewno nie wszyscy posłowie są przygotowani na tak gruntowną znajomość problematyki związanej z przesyłem paliw. Argumenty przedstawione przez pana ministra a potem przez pana Witkowskiego i pana Szyszko oraz dokument zawierający analizę finansową poszczególnych projektów są na wysokim poziomie profesjonalizmu. Szczerze mówiąc takiego dokumentu spodziewaliśmy się raczej ze strony rządowej, a nie ze strony komitetu protestacyjnego. To co pan powiedział, panie ministrze, a to co usłyszeliśmy od strony związkowej, różni się zasadniczo pod względem stopnia ogólności i częściowo profesjonalizmu. Chciałbym zauważyć, że istnieje zalążek optymizmu czy szczypta nadziei na rozwiązanie sporu, dlatego chcielibyśmy czegoś się dowiedzieć jako Komisja, ponieważ jesteśmy szczerze zainteresowani pomyślnym zakończeniem protestu ku zadowoleniu wszystkich stron. Z tego co zrozumiałem z wypowiedzi strony związkowej, to obawia się ona, że w momencie fuzji, uzasadnione potrzeby magazynowe spółki i związane z tym inwestycje mogą doprowadzić do tego, że inwestycje związane z rurociągami będą mniejsze lub nie będzie ich w ogóle. Zatem cały wysiłek inwestycyjny nowej spółki zostanie skierowany na budowę magazynów paliwowych, natomiast rurociągi pozostaną bez inwestycji. Jak sądzę, jest to jeden z powodów sporu z jakim mamy do czynienia, a jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MałgorzataOstrowska">Rozumiem, że wczorajsze spotkanie u pana ministra Wojciecha Jasińskiego doprowadziło do pewnego zbliżenia stanowisk, natomiast z przedłożonych dokumentów, materiałów i wypowiedzi wynika, że zasadniczy spór o koncepcję trwa. Znam koncepcje, które proponowano w przeszłości i znam wiele dyskusji przeprowadzonych w poprzedniej kadencji Sejmu. Trzeba było tu i ówdzie ustąpić, albowiem nie jest sztuką forsowanie na siłę własnych koncepcji ze szkodą dla być może dobrych rozwiązań. Więc panowie ministrowie – może od tego zacząć i zastanowić się, co by było, gdybyśmy odstąpili od własnych, znanych nam już koncepcji i spróbowali jakiegoś innego kompromisowego rozwiązania? Czy jest w ogóle obecna w panach pewnego rodzaju otwartość intelektualna? Rozumiem obawy strony związkowej o to, że odłączenie od majątku spółki PERN najwartościowszych składników, siłą rzeczy pozbawia spółkę jej wielkości. Pamiętam jak z majątku CPN wyodrębniano naftobazy i pamiętam to morze protestów, jakie się wylało w związku z tym. Historycznie rzecz biorąc, ułożyło się tak, jak się ułożyło, ale tamten przykład niejako potwierdza słuszność waszych obaw. Obaw, że po utracie rurociągów produktowych firma mocno się skurczy i nie będzie już takim przedsiębiorstwem, jakim jest obecnie. Nie będzie w stanie spełniać tych wszystkich funkcji, do których państwo przywykli, patrząc na to z perspektywy związkowej.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#MałgorzataOstrowska">Pytanie zasadnicze brzmi – jaki chcemy osiągnąć cel poprzez wyodrębnienie rurociągów produktowych? Niby wszyscy się zgadzają z tym, że ma być zapewniony dostęp do sieci strony trzeciej, czyli mamy zapewnić bezpieczeństwo dostaw nie tylko swoich wewnętrznych, ale musimy realizować wszystkie umowy zewnętrzne związane z zaopatrzeniem państw ościennych. Na marginesie warto się zastanowić – jak zwiększyć możliwość przesyłu, ponieważ otwierają się nowe możliwości i kierunki, w które warto inwestować. Nie bez znaczenia jest też sprawa zapasów, bezpieczeństwa paliwowego i związana z tym kwestia magazynowania, choć nie wszystkie magazyny są spożytkowane tylko i wyłącznie dla zapasów państwowych, ponieważ służą także swojej bieżącej działalności.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#MałgorzataOstrowska">Skoro te wszystkie zamierzenia ma spełnić operator logistyczny, to co zostanie w Przedsiębiorstwie Eksploatacji Rurociągów Naftowych? Pytanie to kieruję do ministra gospodarki, zgodnie z propozycją pana posła Jana Wyrowińskiego. Jakie zadania pozostaną dla PERN, jak ma wyglądać podział wśród pracowników i jak ma wyglądać porozumienie w tej sprawie? Czy jest alternatywa dla tej koncepcji i czy można w ogóle znaleźć inne rozwiązanie? Czy oba ministerstwa już ostatecznie zdecydowały się na podział i tylko ten wariant wchodzi w rachubę? W tej sprawie chciałabym poznać opinię pana ministra Piotra Naimskiego, który bardzo interesował się tymi zagadnieniami. Na koniec pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią strony związkowej, która uważa inwestycję odcinka między Naftoportem a Nową Wsią Wielką za nieopłacalną. Uważam także, że kierunek południowy jest jak najbardziej pożądany po kątem opłacalności ekonomicznej, ponieważ zarówno Orlen, jak i Lotos rozwijają się w kierunku Słowacji, więc chyba warto również wyjść tym zamierzeniom naprzeciw albo podjąć wspólne przedsięwzięcia inwestycyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AleksanderGrad">Czy są jeszcze jakieś pytania lub wypowiedzi? Jeśli chwilowo nie ma, pozwolę sobie udzielić głosu. Otóż mam przed sobą listę gości obecnych na dzisiejszym posiedzeniu i nie widzę przedstawicieli zarządów spółki PERN oraz OLPP. O ile wiem, Kodeks spółek handlowych w dalszym ciągu obowiązuje. Szanuję obu panów ministrów – gospodarki oraz skarbu państwa, obecnych na posiedzeniu, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo energetyczne oraz za przekształcenia własnościowe w tych spółkach, jednak to zarządy spółek, szczególnie PERN, powinny odpowiadać na pytania. Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych powinno odpowiadać jako spółka, z której mają zostać wydzielone rurociągi produktowe oraz Operator Logistyczny Paliw Płynnych jako spółka gotowa przedstawić określony biznesplan, który będzie zrealizowany i sprawi, że spółka utrzyma się na rynku. Zatem pewne sprawy są na razie postawione na głowie, więc spróbujmy postawić je na nogi.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#AleksanderGrad">Jeżeli strona protestująca przedstawia różne propozycje rozwiązań, analizy ekonomiczne i finansowe, jak również stawia konkretne wnioski, to z drugiej strony powinien odpowiadać zarząd jednej i drugiej firmy oraz prezentować konkretne stanowisko. Może to być odpowiedź akceptująca w rodzaju: „Zgadzam się z moimi pracownikami, oni mają rację” lub też „Nie zgadzam się z moim pracownikami, ponieważ zarząd ma inną koncepcję, która została uzgodniona z właścicielem oraz radą nadzorczą. Ta koncepcja przewiduje następujące rozwiązania i za tym przemawiają konkretne argumenty”. Tak mniej więcej powinna wyglądać dyskusja w gronie dwóch spółek, do której włącza się rząd, który prezentuje własne koncepcje i własną strategię. Niestety nie ma takiego dialogu i sytuacja Komisji jest kłopotliwa. Tak procedować dalej nie możemy i proszę nas zrozumieć. Nie wiem, jak podsumować naszą dzisiejszą dyskusję i dlatego chciałbym prosić o informację na temat wczorajszych rozmów między stroną rządową a MKP PERN.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#AleksanderGrad">Czy wczorajsze rozmowy i jakieś zbliżenie stanowisk oznacza, że rząd jest gotów wycofać się z planowanego projektu, czy też nie? Czy strona związkowa i protestująca chce tylko zabezpieczyć interesy pracowników i jest gotowa zgodzić się z projektem rządowym, czy nie? Poza tym wydaje mi się, że Komisja poczeka cierpliwie na przedstawienie „Strategii” rządowej dotyczącej sektora paliwowego i odbędzie, wspólnie z Komisją Gospodarki, posiedzenie na ten temat. Oprócz tego oczekujemy w dalszym ciągu od strony rządowej odniesienia się do dwóch dokumentów przedłożonych przez MKP w sprawie rurociągów produktowych. Nie wiem, czy analizy ekonomiczne zawarte w tych dokumentach są właściwe, a wyliczenia oparte na prawidłowych przesłankach. Wygląda na to, że tak. Jeżeli jednak strona przeciwna i ministerstwa mają inne zdanie, to chcemy to mieć oficjalnie na piśmie. Powtarzam, nikt nie zwolnił zarządów spółek PERN i OLPP z obowiązków kodeksowych, polegających na dbaniu o interes spółki. Brak tych działań spowoduje pociągnięcie do odpowiedzialności karnej, więc trzeba się określić. Jeżeli zarządy spółek uważają takie działania, jakie podejmują, za zgodne z interesem własnych spółek, to niech przyjdą na posiedzenie Komisji i to powiedzą i napiszą. Minister gospodarki i minister skarbu państwa nie mogą wyręczać zarządów spółek, które muszą działać zgodnie ze strategią przyjętą przez rząd. Chciałbym teraz umożliwić zabranie głosu przez pana ministra Piotra Naimskiego, bo może potem wynikną jakieś dodatkowe pytania, a potem poproszę pana ministra Pawła Szałamachę i przedstawicieli komitetu protestacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PiotrNaimski">Będę mówił krótko, ponieważ wracamy wielokrotnie do kwestii, które zostały już raz wyjaśnione. Po pierwsze – koncepcja powołania operatora logistycznego będzie realizowana. Po drugie – jest potrzeba rozmów pomiędzy przedsiębiorstwem PERN i przedsiębiorstwem OLPP. Dotyczy to kwestii technicznych związanych z wydzieleniem rurociągów produktowych z PERN i włączeniem do operatora logistycznego. Dotyczy to także kwestii pracowniczych. Oczywiste jest, że rozmowy są prowadzone, a wczorajsze spotkanie jest sygnałem, że zbliżamy się do konkluzji. Jeśli chodzi o argumentację na różnym poziomie w tej materii, to rzeczywiście kwestie dotyczące funkcjonowania spółek oraz zakres działania i odpowiedzialność zarządów obydwu spółek, nie powinny stanowić bezpośredniego zaangażowania odpowiednich ministerstw, ani też Komisji sejmowej. Nie powinno tak być, ponieważ żadne z ministerstw nie jest zarządem żadnej ze spółek, ani też Wysoka Komisja nie jest zarządem tych spółek, ani nie jest nawet radą nadzorczą tychże.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PiotrNaimski">Jeśli chodzi o kilka szczegółów, to sytuacja wygląda tak, że przychody z działalności produktowej w PERN, stanowią marginalną część, albowiem stanowią około 5 procent przychodów tego przedsiębiorstwa. Wobec tego nie jest rzeczą zadziwiającą, że w okresie ostatnich 13 lat PERN nie zbudował żadnego rurociągu produktowego. Nie zbudował żadnego rurociągu produktowego, ponieważ się to nie opłaca. Na pytanie – co pozostanie w PERN odpowiadam – pozostanie to, do czego PERN został powołany 40 lat temu. Pozostanie rurociąg o nazwie „Przyjaźń”, który to rurociąg jest rurociągiem surowcowym. I taki będzie biznes tego przedsiębiorstwa – biznes surowcowy. PERN jest firmą bardzo ważną, jest firmą o znaczeniu strategicznym, dlatego nie będzie prywatyzowany. PERN jest jednak firmą z dziedziny gospodarki surowcowej, a nie produktowej, dlatego chcemy rozdzielić te dwie różne kategorie prowadzenia działalności.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PawełSzałamacha">Chciałbym odpowiedzieć na kilka pytań, między innymi stawianych przez pana przewodniczącego Jana Wyrowińskiego. Otóż chyba jest brak jasności, jakiego rodzaju przedsiębiorstwem jest Operator Logistyczny Paliw Płynnych i skąd wziął się zysk. Naftobazy, spółka zależna od Nafty Polskiej, jest Operatorem Logistycznym Paliw Płynnych. Zmieniona została nazwa firmy, zmieniona została siedziba firmy, która dokonuje pewnych przeobrażeń, chcąc znacząco wpływać na logistykę paliw płynnych. Stąd właśnie pochodzi zysk, który w poprzednim roku wyniósł około 80.000 tys. zł, a informacja ta pochodzi od prezesa firmy, pana Arkadiusza Siwko i została przekazana w dniu wczorajszym na spotkaniu z panem ministrem Wojciechem Jasińskim. Boleję nad faktem, że zarząd firmy OLPP nie jest obecny na dzisiejszym spotkaniu, ale nie wiem w jakim trybie odbywają się zaproszenia na posiedzenie Komisji. Być może, gdyby zarząd był tu obecny, to szereg wątpliwości mogłoby zostać rozwianych. Pragnę również odnieść się do obaw wyrażanych przez stronę protestującą o to, że po włączeniu rurociągów produktowych do OLPP, zostaną one zepchnięte na margines działalności tego przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PawełSzałamacha">Jedną z przesłanek tego rodzaju myślenia jest założenie, że obecnie ta kwitnąca i rozwojowa działalność w PERN, po wydzieleniu i włączeniu do OLPP, będzie stała odłogiem. Muszę jednak powiedzieć, że wszystkie rozsądne prognozy gospodarcze przewidują wzrost rynku paliw płynnych i wzrost konsumpcji paliw oraz pochodnych. Czynnik ten, a także stabilna pozycja finansowa przedsiębiorstwa Naftobazy, która umożliwi finansowanie inwestycji umacniających pozycję firmy, spowoduje zintegrowanie przesyłu produktów paliwowych w jednej firmie, a przesył surowca w odrębnej. Nie chcielibyśmy wracać do już raz przeprowadzonych dyskusji, ponieważ szkoda jest nam cennego czasu. Praca intelektualna została już wykonana, aczkolwiek częściowo rację ma pan przewodniczący Jan Wyrowiński mówiąc, że różnimy się poziomem szczegółowości ze stroną związkową w swoich wypowiedziach. Owszem, przedstawione dokumenty i kolorowe tabele bardzo ładnie wyglądają, my natomiast czekamy na zapowiedziany przez zarząd OLPP dokument, zawierający strategię i biznesplan dla tego przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#PawełSzałamacha">Takie zadanie zostało OLPP zlecone przez Naftę Polską, więc możemy się spodziewać opracowania, które da odpowiedź na szereg pytań i wątpliwości, chyba, że będą to dane dotyczące poufnych przedsięwzięć rynkowych. Chciałbym jednak jednoznacznie stwierdzić, że chcemy powołać operatora logistycznego i będziemy rozmawiać z przedstawicielami związków zawodowych w celu zabezpieczenia interesów pracowników, którzy będą zatrudnieni w OLPP. Obecna pozycja finansowa tej firmy i perspektywy rynkowe pozwalają przypuszczać, że pracownicy ci nie wyjdą na tym gorzej aniżeli w dotychczasowej firmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#GrzegorzWitkowski">Chciałbym się odnieść do wypowiedzi pana posła Jana Wyrowińskiego na temat wczorajszego spotkania w Ministerstwie Skarbu Państwa. Otóż spotkanie to było spotkaniem wielostronnym, a strona związkowa przybyła w charakterze komitetu strajkowego Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjnego. Taki komitet istnieje, funkcjonuje i po raz trzeci w dniu 6 grudnia 2006 r. odłożył akcję strajkową po to, aby dać wyraz swoim koncepcjom i zostać wysłuchanym w spornych kwestiach. Spotkanie miało owocny przebieg w kwestiach dotyczących przyszłości firmy i okazało się, że obie strony mówią tym samym językiem, chociaż może inaczej słyszymy albo inaczej słuchamy. Wydaje się, że na kolejnym spotkaniu w styczniu 2007 r., dojdzie do zbliżenia stanowisk, a strona związkowa chce zostać przekonana o możliwościach rozwoju sieci rurociągowej w Polsce. Niektórzy z nas pracują w PERN bardzo długo i mamy świadomość faktu, że w Polsce jest pustynia rurociągowa. Już od połowy lat dziewięćdziesiątych pojawiło się u nas przekonanie, że w Polsce potrzeba jest 2000 kilometrów rurociągów, a nie 615 km i nie 860 km z obecnym rurociągiem Płock-Ostrów Wielkopolski i z siecią rurociągów do kawern solnych, których większościowym udziałowcem jest PKN Orlen.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#GrzegorzWitkowski">Wracając do wczorajszego spotkania z ministrem Wojciechem Jasińskim, pragnę jeszcze uzupełnić, że to spotkanie zbliżyło nasze stanowiska, co więcej, sprawiło, że zaczęliśmy rozmawiać ze sobą. Od trzech lat zwracaliśmy uwagę na pewne zagadnienia, a świadczy o tym komunikat ze spotkania MKP PERN z przedstawicielami Nafty Polskiej SA oraz zarządem przedsiębiorstwa z dnia 14 lutego 2005 r. Komunikat podpisały trzy strony biorące udział w spotkaniu. Punkt drugi tego komunikatu zawiera zobowiązanie, że zostanie podpisana umowa trójstronna o zachowaniu poufności oraz współdziałaniu stron nad wariantami dotyczącymi logistyki produktów naftowych, w tym przedstawionymi przez PERN w materiale pt. „Integracja logistyki paliw w Polsce – synteza”. Dla nas jest to kwintesencja problemu, ponieważ strona związkowa z tego spotkania wyszła z przeświadczeniem, że będzie aktywnym uczestnikiem w fachowym kreowaniu przyszłości polskiego sektora logistyki paliw płynnych w zakresie rozbudowy rurociągów. Wczoraj rozmawialiśmy na ten temat i zaakceptujemy układ gwarantujący optymalne rozwiązania dla bezpieczeństwa energetycznego kraju, bo tylko taki nas interesuje. Mówiąc konkretnie, spór dotyczy wielkości kosztów związanych z operacją przeniesienia rurociągów produktowych do innej firmy. Wiadomo o tym, że wartość rurociągów jest unikatowa, porównywalna z rodowymi precjozami i musi uwzględniać wartość liczoną metodą księgową oraz wartość odtworzeniową. Dzisiaj zapłacono by za rurociągi nawet 5.000.000 tys. zł, a może nawet euro, tylko po to, aby je mieć. Tak więc jesteśmy w stanie udowodnić wartość odtworzeniową na poziomie 2.000.000 tys. zł dla 615 kilometrów rurociągów. Co więcej, dysponujemy wyceną majątkową biegłego rzeczoznawcy z 2004 roku, który wycenia firmę na ponad 900.000 tys. zł. Musimy mieć świadomość tego, czy przekazanie tak wielkiego majątku nie zagrozi istnieniu kapitału zakładowego PERN, który wynosi 540.000 tys. zł i nie odniesie negatywnego skutku na wiarygodność finansową przedsiębiorstwa w świetle przyszłych kredytów na budowę trzeciej nitki rurociągu na odcinku Adamowo-Płock oraz innych inwestycji prorozwojowych.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#GrzegorzWitkowski">Budzi to wątpliwości całej załogi PERN „Przyjaźń”, ponieważ zagraża dalszemu funkcjonowaniu przedsiębiorstwa jako pewnej całości. Byłoby oczywiście najlepiej, gdyby PERN mógł oddać najtańszy składnik majątkowy, ale też nie w cenie złomu za 70.000 tys. zł. Z punktu widzenia operatora logistycznego i jego możliwości zaciągania kredytów długoterminowych na rozwój rurociągów i baz paliwowych, byłoby najlepiej przejąć jak największy majątek. Pytaliśmy o to, czy taka operacja nie zagraża naszemu przedsiębiorstwu w utrzymaniu płynności finansowej i czy zawsze dochodowe przedsiębiorstwo nie zacznie przynosić strat? Przypomnę, że na przestrzeni pięciu ostatnich lat, przychody PERN kształtowały się na poziomie 500.000 tys. zł rocznie. Otrzymałem odpowiedź, że PERN może zacząć przynosić straty, ale nie zbankrutuje, ponieważ jest strategiczną spółką Skarbu Państwa. Kwestia jest zatem taka, czy możemy sobie pozwolić na to, aby przedsiębiorstwo przynoszące zawsze potężne dochody i mające zdolność do inwestycji tak „zarzynać”? Rozważmy to w dialogu, w dyskusji i w rozmowach. Za tym wszystkim kryje się jeszcze strona społeczna, o której będziemy rozmawiać w przyszłości, zgodnie z deklaracjami złożonymi przez obie strony. Jesteśmy otwarci na zmiany, które dyktuje rynek, czemu daliśmy dowód w 1998 roku, wymuszając zmiany konieczne dla funkcjonowania w gospodarce rynkowej i przedstawiając bardzo ciekawe projekty dotyczące restrukturyzacji firmy. Odpowiadając na pytanie pani poseł Małgorzaty Ostrowskiej na temat rurociągów transgranicznych, powiem, że MKP popiera projekt południowy. Budowa rurociągu Boronów-Trzebinia jest początkiem przyłączenia sieci czeskiej do sieci polskiej, a planowane jest również kolejne przyłącze przez Czechowice-Dziedzice, które może być rurociągiem rewersyjnym od Trzebini do Boronowa albo do aglomeracji śląskiej. Idealnie w środku, na trasie od Trzebini do Czechowic-Dziedzic leży Oświęcim i planowana rafineria produkcji paliw z gazyfikacji węgla o wielkości przerobu 2000 ton paliw. Zatem inwestycja w tamtym regionie jest ogromnym wyzwaniem dla zabezpieczenia paliwowego południa kraju, przede wszystkim aglomeracji śląskiej – największego odbiorcy paliw w Polsce. Przypomnę, że 45 procent paliw jest zużywanych na południu kraju. Powiem więc, że gdyby przyłącze do Czech było wcześniej gotowe, nie mielibyśmy kryzysu paliwowego z początków jesieni 2006 r. Moim zdaniem zresztą, ten kryzys nie był przypadkowy, ale jest to moja osobista refleksja. Gdyby było przyłącze do Czech, to można planować modernizację rafinerii Lotos, Orlen oraz rafinerii czeskich, a także nawzajem wymieniać się rezerwami paliwowymi. Drugim rurociągiem transgranicznym jest połączenie Płock-rafineria Lotos w Gdańsku oraz Naftoport.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AleksanderGrad">Cieszymy się z faktu, że Komisja Skarbu Państwa stała się małym przyczynkiem do tego, że doszło do rozmów strony związkowej ze stroną rządową i są nadzieje na porozumienie. Komisja Skarbu Państwa nie będzie w najbliższej przyszłości zajmowała się sprawą konfliktu w PERN, albowiem są to sprawy, które należy załatwić we własnym gronie. Oczywiście, jeżeli sprawy przyjmą zły obrót i będą wymagały naszej interwencji, to jesteśmy gotowi do działania. Nasze posiedzenie wspólnie z Komisją Gospodarki będzie dotyczyło strategii rządowej odnośnie sektora paliw płynnych, ale przy tej okazji zapewne pojawią się zagadnienia pochodne. Chciałbym jednak, aby Komisja Skarbu Państwa skoncentrowała się na sprawach stanowiących istotę rzeczy Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MałgorzataOstrowska">Pan przewodniczący był uprzejmy w imieniu nas wszystkich złożyć deklarację, że Komisja nie będzie się nadmiernie interesować sporem w przedsiębiorstwie PERN. Otóż ja się z takim stanowiskiem nie zgadzam i cieszę się, że przyczynkiem do dzisiejszego spotkania stało się wczorajsze spotkanie z ministrem Wojciechem Jasińskim. O ile tak rzeczywiście było. Warto podtrzymać nasze zainteresowanie sprawami PERN, bo jeżeli nie będzie zainteresowania z naszej strony, to nie będzie spotkań. Pan Grzegorz Witkowski powiedział bardzo elegancko, dlaczego nie ma dzisiaj z nami członków zarządu zainteresowanych spółek, albowiem tego, który miał odwagę mieć inne zdanie, już nie ma. Proszę się zatem nie dziwić, że prezesi spółek, zależni od właściciela, nie będą się wypowiadali wbrew właścicielowi, albowiem ich los zależy od właściciela a nie od związków zawodowych. Dlatego uważam, że jako Komisja Skarbu Państwa powinniśmy dokończyć sprawę, którą już raz zaczęliśmy. Chcę także wyrazić uznanie związkom zawodowym, które są zdecydowanie lepiej przygotowane do dyskusji niż strona przeciwna, oceniając to po jakości przygotowanych dokumentów informacyjnych. Z ubolewaniem odnotowuję, że mimo tak długiego czasu strona rządowa jeszcze nie przedstawiła zwartej koncepcji, z którą ma zamiar usiąść do stołu negocjacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AleksanderGrad">Pragnę powiedzieć, że pani poseł chyba źle mnie zrozumiała, ponieważ w moim przekonaniu Komisja przyjęła do wiadomości informację o tym, że w styczniu nastąpi kontynuacja rozmów. Strona związkowa zwracała się do nas i do mnie osobiście o to, abyśmy byli mediatorami w tym konflikcie. Jeśli natomiast dalej sytuacja będzie bardzo kryzysowa i zagrozi nam strajk, wtedy Komisja wróci do roli, jaką pełni dzisiaj. Póki co, oczekujemy na dokumenty rządowe dotyczące omawianych spraw i odbędziemy wspólne posiedzenie, na którym jednym z wątków będzie sprawa przyszłości rurociągów produktowych. Nie będziemy jednak pełnić roli moderatora dyskusji pomiędzy rządem, związkami zawodowymi a zarządami firm, bo nie jest to naszą rolą. Jeżeli jedna lub druga strona zwróci się do nas oficjalnie z prośbą o mediacje i stwierdzimy, że rzeczywiście źle się dzieje, przystąpimy do niej. Mam jeszcze bardzo ważny komunikat w związku z planem pracy Komisji na rok 2007. Otóż bardzo proszę panie i panów posłów o zgłaszanie tematów i propozycji na okres pierwszego półrocza przyszłego roku. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>