text_structure.xml
146 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KarolKarski">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Witam członków Komisji, ministrów, eurodeputowanych oraz wszystkie inne obecne osoby. Przystępujemy do ustalenia porządku obrad, który otrzymaliście państwo na piśmie. Ponieważ w tej chwili trwa jeszcze posiedzenie Komitetu Europejskiego Rady Ministrów jest propozycja, aby punkty od II do VII, dotyczące najbliższej Rady ds. Rolnictwa, przesunąć do dalszej części naszego posiedzenia, np. po pkt XIII. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że jest zgoda na tę racjonalną propozycję. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KarolKarski">Jednocześnie informuję, że ponieważ z wiadomych powodów nie mogliśmy się spotkać w ubiegłym tygodniu, aby Komisja mogła mieć wpływ na stanowiska rządu i aby terminy wyznaczone dla nas do opiniowania nie upłynęły, pan minister Jarosław Pietras wycofał część dokumentów z Komisji i ponownie skierował je do nas, dzięki czemu możemy się nimi zajmować w sposób określony w ustawie. Świadczy to z pewnością o dobrej współpracy z UKIE.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#KarolKarski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do porządku obrad? Nie słyszę. Przystępujemy więc do jego realizacji. Pkt I to informacja o projektach aktów prawnych i odnoszących się do nich projektach stanowisk rządu, skierowanych w trybie art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r., w stosunku do których Prezydium, zgodnie z jednomyślną opinią posłów koreferentów, wnosi o niezgłaszanie uwag (COM(2005) 611, 639, 640, 646, 659, 674, 688, 707, 711). Jeśli nie usłyszę innej propozycji ze strony państwa posłów, to uznam, że tę listę A, czyli informację o zawartych w niej dokumentach, przyjmujemy do wiadomości i nie zgłaszamy uwag. Nie słyszę innej propozycji, taką więc konkluzją kończymy rozpatrywanie tego punktu porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#KarolKarski">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt VIII, czyli rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. wniosku dotyczącego rozporządzenia Rady zmieniającego rozporządzenie (WE) nr 1255/96 zawieszające czasowo cła autonomiczne Wspólnej Taryfy Celnej na niektóre produkty przemysłowe, rolne i rybne (COM(2005) 638 końcowy) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu. Wprawdzie zmieniliśmy porządek obrad, ale na szczęście pan minister Marcin Korolec jest obecny. Bardzo proszę pana ministra o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MarcinKorolec">W imieniu rządu mam zaszczyt przedstawić Komisji projekt stanowiska rządu RP w sprawie rozporządzenia Rady zmieniającego rozporządzenie (WE) nr 1255/96 w sprawie ustanowienia tymczasowych, autonomicznych zawieszeń poboru ceł na niektóre produkty rolne, rybne i przemysłowe (COM(2005) 638 końcowy). Dokument ten zawiera stanowisko rządu w odniesieniu do proponowanych przez Komisję Europejską zawieszeń poboru ceł, stosowanych we wspólnej taryfie celnej UE na niektóre towary importowane z krajów pozaunijnych. Zawieszenia te będą obowiązywać od 1 stycznia 2006 r. do 31 grudnia 2008 r.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MarcinKorolec">Lista towarów, które są objęte zawieszeniami, jest weryfikowana dwa razy do roku, tj. na dzień 1 stycznia i na dzień 1 lipca. Zakres towarowy ustanawianych w UE autonomicznych zawieszeń poboru ceł ustalony jest na podstawie wniosków przedsiębiorców i ich zrzeszeń oraz propozycji krajów członkowskich UE.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#MarcinKorolec">Celem tej regulacji jest umożliwienie przedsiębiorcom działającym na wspólnym rynku dokonywania zakupów towarów, surowców, materiałów i komponentów, które nie są produkowane we wspólnym obszarze celnym. Te towary, w stosunku do których stosuje się zawieszenie ceł, mają być wykorzystywane jako niezbędne komponenty do produkcji zaawansowanych technologicznie towarów.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#MarcinKorolec">Z wnioskami o wpisanie do tego rozporządzenia przedsiębiorcy muszą się zgłaszać co najmniej na rok wcześniej, do 31 stycznia roku poprzedzającego. Proponowana regulacja jest wynikiem prac prowadzonych w grupie roboczej. Zawiera towary, w stosunku do których polskie przedsiębiorstwa zgłaszały wniosek o zawieszenie ceł. Te towary są wymienione w pisemnym stanowisku rządu. Są to: bezwodnik octowy, monoamid kwasu 1,1-cykloheksanodioctowego, chlorowodorek kwasu 3-pirydylooctowego, polietylen chlorosulfonowany i inne.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#MarcinKorolec">Projekt rozporządzenia unijnego nie przewiduje zawieszeń ceł w stosunku do towarów, co do których Polska zgłosiła zastrzeżenia. W związku z tym proszę Komisję o zaakceptowanie stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KarolKarski">Ponieważ dzisiaj nie jest dzień posiedzenia Sejmu, a jednocześnie niektórzy członkowie Komisji są członkami delegacji do zgromadzenia parlamentarnego do Rady Europy i sukcesywnie będą opuszczać nasze posiedzenie, mam więc propozycję, aby bez uszczerbku dla warstwy merytorycznej, starać się, by to nasze posiedzenie przebiegało sprawnie i żeby wszystkie wypowiedzi były treściwe.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#KarolKarski">Nie słyszę głosów sprzeciwu, uznaję więc, że zgodziliśmy się z tym postulatem. Bardzo proszę państwa posłów koreferentów o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejGałażewski">Miałem zastrzeżenia wynikające właściwie z braku wiedzy. Przedstawiciel rządu stwierdził, że w załączniku nie ma produktów, które by nie były w obszarze naszych zainteresowań. Ten załącznik jest niezwykle rozbudowany, ze specyficznymi nazwami produktów i trzeba być specjalistą, żeby się w tym zorientować. Jednakże wyłapałem dwa towary, które są w Polsce zbierane i przetwarzane. Mam na myśli grzyby i jeżyny. W związku z tym, że znalazłem te dwa, które mogę sobie wyobrazić, czym są, mam pytanie, czy rzeczywiście z pełną odpowiedzialnością można powiedzieć, że w tym bogatym wykazie produktów nie ma produktów, które by w jakiś sposób zagrażały interesowi naszych producentów, hodowców lub innych grup zawodowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#IzabelaKloc">Nie zgłaszam uwag do tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KarolKarski">Otwieram dyskusję. Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie słyszę. Rozumiem, że nie zostały zgłoszone uwagi do treści dokumentu ani do stanowiska rządu, natomiast pewne pytania i prośby o ustosunkowanie się pana ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarcinKorolec">Nie przewiduje się zawieszeń ceł odnośnie do towarów, w stosunku do których Polska zgłosiła zastrzeżenia. Najwyraźniej Polska nie zgłosiła zastrzeżenia w stosunku do ceł dotyczących grzybów i jeżyn. Tak jest moja odpowiedzieć na komentarz pana posła Andrzeja Gałażewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejGałażewski">To ja w związku z tym mam jeszcze pytanie uzupełniające. Nie zostały zgłoszone zastrzeżenia, ponieważ nikt ze związków zawodowych nie zgłosił takich zastrzeżeń, czy po prostu te produkty, które tam są, nie budzą wątpliwości, że są konkurencyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarcinKorolec">Za monitorowanie zgłoszeń dotyczących produktów rolnych i spożywczych odpowiedzialne jest Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, z tego wnoszę, że nie było zgłoszeń producentów do MRiRW, a MRiRW samo z siebie nie uznało, że tego rodzaju zastrzeżenie trzeba zgłosić.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KarolKarski">Pan poseł powiedział „dziękuję”, więc chyba odpowiedź jest wyczerpująca. Ponieważ ani w trybie ustawowym nie padły żadne propozycje odniesienia się do ewentualnej zmiany treści dokumentu, ani w trybie regulaminu Sejmu żadne propozycje do stanowiska rządu, w związku z tym, jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła oba dokumenty do wiadomości i postanowiła nie zgłaszać do nich uwag. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#KarolKarski">Przechodzimy do realizacji następnego punktu porządku obrad. Mam jednak propozycję, abyśmy teraz wrócili do rozpatrzenia pkt III, IV i V, ponieważ okazało się, że państwo reprezentujący Ministerstwo Finansów są gotowi i nie chcemy ich dłużej trzymać, bo zostali zaproszeni właśnie na tę godzinę. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewDynak">Mam zaszczyt przedstawić krótką informację o przyjętym dzisiaj przez KERM – dlatego się spóźniłem, za co państwa przepraszam – materiale dotyczącym posiedzenia Rady ECOFIN, czyli Rady ds. Ekonomicznych i Finansowych, która odbędzie się 24 stycznia w Brukseli. W porządku obrad nie ma póki co projektów aktów prawnych, które wymagałyby zasięgnięcia opinii Komisji w tych sprawach, ale ta lista porządkowa A na posiedzenie Rady być może zostanie jeszcze uzupełniona przez prezydencję austriacką i wtedy, jeśli ją otrzymamy i zajdzie konieczność wniesienia zmian do instrukcji, która odnosi się do interesów polskich, natychmiast państwa o tym poinformujemy.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#ZbigniewDynak">W porządku obrad są ważne punkty związane z przyjęciem programu przewodnictwa austriackiego w Radzie ECOFIN. Jednym z głównych punktów jest przyjęcie pod przewodnictwem Rady nowych zasad koordynacji polityk gospodarczych państw członkowskich, z położeniem nacisku na reformy strukturalne w tych państwach oraz wzmocnienie stabilności i przejrzystości finansów publicznych państw członkowskich zgodnie z reformowanym paktem stabilności i wzrostu. To w kolejnym punkcie będzie tematem przyjęcia zaleceń Rady dla sześciu programów konwergencji przedłożonych przez Czechy, Finlandię, Danię, Węgry, Słowację oraz Szwecję. W przypadku Węgier na Komitecie Komisji Finansowej, w którym miałem okazję uczestniczyć tydzień temu, przyjęto rekomendację wskazującą na konieczność opracowania od nowa przez ten kraj programu konwergencji. Przypomnę, że polski rząd przyjął program w środę i przesłał go. Będzie on tematem Rady w marcu.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#ZbigniewDynak">Kolejnym punktem omawianym na Radzie będzie procedura odmiennego deficytu wobec Wielkiej Brytanii, która ma również problemy z utrzymaniem się w ryzach kryteriów z Maastricht.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#ZbigniewDynak">Następnie roczny raport dotyczący Komisji w sprawie Strategii Lizbońskiej i raport dotyczący jakości finansów publicznych. Te konkluzje wskazują na potrzebę podnoszenia jakości polityki finansowej w państwach członkowskich i stosowania pewnych dobrych praktyk, które występują w państwach mających najmniej problemów w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#ZbigniewDynak">Wreszcie punkt związany z energią. Omówi go towarzyszący mi przedstawiciel MG. Dotyczy to inicjatywy brytyjskiej na posiedzeniu Rady Europejskiej w Hampton Court. Przedstawimy tam nasze opinie w świetle niedawnego konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#ZbigniewDynak">Na posiedzeniu Rady, w rozmowach z przedstawicielami poszczególnych krajów, będziemy się starać uzyskiwać aprobatę dla rozstrzygnięć w kwestii utrzymania bezterminowo derogacji podatku VAT, które są dla nas bardzo istotne. Nie otrzymaliśmy jednak tego materiału, zależy to od uzgodnień prezydencji austriackiej z Niemcami, którzy do tej pory stanowczo sprzeciwiali się wprowadzaniu tego tematu na posiedzenie Rady.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KarolKarski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos? Nie słyszę. W takim razie uznaję, że informację pana ministra przyjęliśmy do wiadomości i postanowiliśmy nie zgłaszać do niej uwag, jak również do dokumentów zaprezentowanych w tej informacji.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KarolKarski">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt IV porządku obrad, czyli wniosku w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. dotyczącego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego Wspólnotowy Kodeks Celny (Realizacja wspólnotowego programu lizbońskiego) (COM(2005) 608) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejGałażewski">Mam propozycję, aby punkty IV i V rozpatrywać łącznie, ponieważ są one ze sobą nierozerwalnie związane.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KarolKarski">Takie propozycje przyjmujemy od ręki. Pkt IV i V rozpatrujemy łącznie. Pan minister Marian Banaś ma głos. Proszę zreferować obydwa dokumenty.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarianBanaś">Odnosząc się do tego punktu, chcę powiedzieć, że projekt nowego rozporządzenia Rady ustanawiającego Kodeks Celny Wspólnot Europejskich zawiera regulacje oparte na postanowieniach Strategii Lizbońskiej, której celem jest uczynienie z Europy atrakcyjnego miejsca do inwestowania i pracy. Nowe przepisy, w porównaniu do obecnie obowiązującego Kodeksu celnego, wprowadzają prostsze struktury i bardziej spójną terminologię. Dzięki proponowanym rozwiązaniom, które zakładają znaczne uproszczenie przepisów, wprowadzenie wielu ułatwień dla przedsiębiorstw oraz stworzenie podstaw prawnych i organizacyjnych dla pełnego zinformatyzowania cła, administracje celne 25 krajów będą mogły współdziałać ze sobą w ramach unii celnej w sposób daleko bardziej skuteczny.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#MarianBanaś">Jednakowe we wszystkich krajach UE regulacje dotyczące cła oraz standardy i wspólne rozwiązania informatyczne są szczególnie ważne dla przedsiębiorców, ponieważ takie działania w sposób zasadniczy zmniejszają koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Dotyczy to przede wszystkim odstąpienia od składania zgłoszeń celnych w formie papierowej na korzyść zgłoszeń elektronicznych. Dodatkowo poprzez elektroniczną wymianę komunikatów między urzędami celnymi w krajach UE w sposób diametralny polepszy się nadzór celny nad przewozem przez obszar celny Wspólnoty towarów podlegających temu nadzorowi.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#MarianBanaś">Generalnie należy uznać, że proponowane zmiany będą korzystne zarówno dla administracji, jak i dla przedsiębiorców, ponieważ zmniejszą koszty prowadzenia działalności gospodarczej oraz pozwolą administracji celnej na pełnienie roli urzędu przyjaznego, efektywnego i nowoczesnego. Projekt nowego Kodeksu celnego należy rozpatrywać łącznie, jak już powiedziano, z projektem decyzji Rady i PE na temat bezpapierowego środowiska dla handlu i cła.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#MarianBanaś">Należy jednak wskazać, że projekt Kodeksu celnego stał się przedmiotem dyskusji na grupie celnej Rady dopiero od grudnia 2005 r. Przewiduje się, że dyskusja na temat treści potrwa co najmniej do połowy tego roku, a więc należy się spodziewać kolejnych, co najmniej kilku, wersji dokumentu zawierającego uwagi czy propozycje składane przez delegatów. Przedstawiony dokument nie jest więc wersją ostateczną, może ulec zmianie w ciągu roku.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#MarianBanaś">Przechodząc do decyzji, o której wcześniej była mowa, należy powiedzieć, że projekt decyzji Rady i PE został opracowany w celu wykonania regulacji zawartych w przepisach nowego Kodeksu celnego. Jest on zgodny z decyzją nr 2004/387 Rady i PE z dnia 28 kwietnia 2004 r. w sprawie interoperacyjnego dostarczania ogólnoeuropejskich usług e-administracji dla administracji publicznej przedsiębiorstw i obywateli oraz rezolucją Rady w sprawie stworzenia uproszczonego, elektronicznego środowiska dla urzędów celnych i handlu.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#MarianBanaś">Celem jest osiągnięcie takiego poziomu skomputeryzowania administracji celnych krajów UE, aby mogła ona efektywnie wykonywać zadania określone w nowym Kodeksie celnym i aby zostały stworzone dla przedsiębiorców odpowiednie narzędzia pozwalające im na bezpapierową wymianę danych z urzędami celnymi.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#MarianBanaś">Ta operacyjność, współdziałanie systemów celnych w 25 krajach, mogą być zapewnione tylko w przypadku podjęcia zarówno przez te kraje, jak i przez Komisję Europejską wspólnych działań określających jednakowe standardy i rozwiązania funkcjonalne i techniczne.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#MarianBanaś">Projekt decyzji zawiera przede wszystkim terminy administracyjne, celne, w jakich kraje członkowskie będą zobowiązane do wdrożenia określonych systemów rozwiązań informatycznych oraz podział obowiązków i kosztów przy opracowaniu założeń i implementacji systemów, a następnie wymiany danych między Komisją a krajami członkowskimi. Koszty wdrożenia wyżej wymienionych systemów nie powinny być wysokie w porównaniu ze spodziewanymi korzyściami. Komisja Europejska oszacowała, że koszty te powinny wynosić łącznie dla Komisji i krajów około 40–50 mln euro rocznie do roku 2013, co oznacza, że na każde państwo przypadnie średnio około 2 mln euro.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#MarianBanaś">Polska administracja celna jest już dobrze zinformatyzowana, a więc koszty te powinny być znacznie niższe z uwagi na wykorzystanie już istniejących rozwiązań lub integrację nowych rozwiązań z funkcjonującymi systemami.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#MarianBanaś">Projekt decyzji Rady i PE na temat bezpapierowego środowiska dla handlu i cła należy rozpatrywać łącznie z nowym Kodeksem celnym. Należy również wskazać, że projekt decyzji Rady i PE w sprawie bezpapierowego środowiska dla cła i handlu stał się przedmiotem dyskusji na grupie celnej Rady dopiero od grudnia 2005 r. Przewiduje się, że dyskusja na temat treści projektu, tak jak w poprzednim przypadku, potrwa do połowy tego roku, a więc też należy się spodziewać różnych wersji dokumentu, zawierających propozycje lub uwagi składane przez delegatury. Tak jak i w poprzednim przypadku przedstawiony dokument nie jest więc dokumentem w wersji ostatecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KarolKarski">Proszę posłów koreferentów o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejGałażewski">Te dwa dokumenty są bardzo istotne dla rozwoju polskiej przedsiębiorczości, znacznie ułatwiają relacje przedsiębiorca – administracja celna i oczywiście po wprowadzeniu ich powstanie jednolity, bardziej scementowany rynek europejski, ponieważ podobny sposób odprawy będzie obowiązywał zarówno w Portugalii, jak i w Polsce czy Czechach i będzie można w dowolnym miejscu dokonać tej odprawy. I to jest wszystko dobrze, i rząd, opracowując swoje stanowisko, z dużą aprobatą odnosi się do decyzji wprowadzającej elektroniczne cło.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#AndrzejGałażewski">Natomiast, mówiąc kolokwialnie, jest marudny jeśli chodzi o zmianę Kodeksu celnego. Wydaje się, jakby te dwa stanowiska pisały różne osoby niekoniecznie o podobnych poglądach. W przypadku decyzji o wprowadzeniu cła elektronicznego mówi się o tym, że wpłynie to pozytywnie na agentów celnych, którzy będą musieli się przesiąść na inny pojazd, czyli z odpraw papierowych przejść na elektroniczne. Być może będzie ich wtedy za dużo, ale ci, którzy są zatrudnieni aktualnie, znajdą gdzie indziej zatrudnienie.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#AndrzejGałażewski">To samo zagadnienie podjęte w opinii w odniesieniu do Kodeksu celnego mówi, że to jest problem społeczny. W jednej opinii mówi się, że żadnego problemu społecznego nie ma, a w drugiej jest, bo mamy jakąś liczbę agentów, z którymi nie będzie wiadomo, co zrobić. W związku z tym te akcenty są trochę różnie porozkładane. Jest zrozumiałe, że trzeba doprecyzować niektóre zapisy Kodeksu celnego, ale atmosfera jednej i drugiej opinii jest taka, że owszem cło elektronicznie tak, ale Kodeks to być może. Natomiast jedno z drugim jest nierozerwalnie złączone i wprowadzenie cła elektronicznego bez zmiany Kodeksu oczywiście jest niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#AndrzejGałażewski">W związku z tym nie podważa się samego kierunkowego poparcia rządu do tych dwóch dokumentów europejskich, tylko jest pytanie, jaka jest rzeczywista intencja – czy rząd z całą ochotą chce się włączyć we wprowadzanie cła elektronicznego, czy przy pomocy długotrwałej dyskusji nad Kodeksem celnym będzie blokował rozwinięcie tego nowego systemu?</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#AndrzejGałażewski">Na marginesie tej naszej rozmowy między rządem a Komisją chcę zauważyć, że coraz częściej opinie, które z Biura Studiów i Ekspertyz do nas przychodzą są opiniami, które faktycznie nie mają żadnych cech opinii. Przepisane są tam tylko niektóre fragmenty stanowiska rządu albo dokumentu bezpośredniego bez żadnej konkluzji. Konkluzja jest taka, że Komisja może się tym zajmować. Nie wiem, czy te opinie są płatne, ale jeśli tak, to ja bym za nie złotówki nie dał. Po prostu niczego nie wnoszą, są sztampą i rutyną, i na to chcę zwrócić uwagę przewodniczącemu Komisji i nam wszystkim.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KarolKarski">Myślę, że za maszynopisanie można zapłacić.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejGałażewski">Jeszcze jedna sprawa, to kwestia poznania problemu głębiej i państwo jesteście specjalistami, a my ignorantami w tej dziedzinie. Wprowadza się cło elektroniczne w ramach UE, natomiast handel oczywiście odbywa się w całym świecie. Nie wiemy w tej chwili, jak rozwój elektronicznego systemu celnego w UE wygląda w stosunku do podobnych systemów w innych krajach. Czy te ułatwienia, które są w UE, nie zderzą się z brakiem takich samych ułatwień poza UE?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KarolKarski">Bardzo proszę, aby nasza kurtuazja wobec rządu nie przekraczała pewnych granic. Posłowie na mocy ustawy nie są ignorantami. Na mocy ustawy z momentem złożenia ślubowania posiedli wszelką wiedzę i możliwość wypowiadania się na każdy temat w sposób kompetentny i merytoryczny.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#KarolKarski">Proponuję, aby jeszcze drugi koreferent zgłosił swoje uwagi, jeśli chce, i wówczas państwo ministrowie odpowiedzą na wszystkie pytania, ewentualnie odniosą się do poruszanych kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KrzysztofLipiec">Nie zgłaszam uwag do stanowiska rządu. Wnosiłem, aby ten temat był przedstawiony podczas posiedzenia Komisji, ponieważ rozwiązania, które niosą ze sobą wprowadzenie nowego Kodeksu celnego, są innowacyjne, i myślę, że dobrze by było, aby członkowie Komisji do Spraw Unii Europejskiej byli o tym poinformowani bezpośrednio od przedstawiciela rządu. Stanowisko rządu jest jasne, nie wymaga z mojej strony żadnych uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MarianBanaś">Jeśli można, oddam głos pani dyrektor, która jest ekspertem w tych sprawach i pilotuje wszystkie nasze sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AnnaDubielak">Jeżeli chodzi o uwagi zgłoszone do tych dwóch projektów, głównie w zakresie agentów celnych, czyli tej propozycji uwagi rządu odnośnie do agentów celnych, akurat ta kwestia w sposób bardzo pośredni wiąże się z samym projektem decyzji Rady i PE dotyczącej bezpapierowego cła dla handlu. Uwaga ta dotyczy takiej kwestii: w chwili obecnej, na podstawie obecnie obowiązujących przepisów Wspólnotowego Kodeksu Celnego, istnieją dwa rodzaje przedstawicielstwa w zakresie spraw celnych. Są to przedstawicielstwo pośrednie i bezpośrednie. Przedstawiciel pośredni występuje we własnym imieniu na rzecz osoby, od której uzyskał upoważnienie, a bezpośredni – w imieniu i na rzecz osoby, od której uzyskał upoważnienie. Obecne przepisy pozwalają na to, by przedstawicielstwo bezpośrednie, czyli agent celny, ponosił niewielką odpowiedzialność. Na przykład nie jest dłużnikiem celnym. Jest nim osoba, która upoważniła agenta celnego do wykonywania czynności przed organem celnym, a kraje mogą zastrzec we własnych przepisach krajowych, że tylko określone kategorie osób mogą pełnić taką funkcję. W polskim prawie celnym jest zastrzeżenie, że może to być tylko agent celny, z pewnymi wyjątkami.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#AnnaDubielak">W obecnym projekcie rozporządzenia Rady dotyczącego nowego Kodeksu celnego takiej możliwości nie ma. Każda osoba może być przedstawicielem pośrednim lub bezpośrednim. Kraje nie mogą dokonać tego zastrzeżenia.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#AnnaDubielak">Mamy bardzo wielu agentów celnych. Po akcesji do UE wielu straciło pracę, ponieważ liczba odpraw celnych zmalała średnio o 80 proc. Dla administracji celnej bardziej wiarygodnym partnerem jest agent celny. Wiadomo, że przygotuje on całą dokumentację celną, zgłoszenie, w sposób bardziej profesjonalny niż każda inna osoba, szczególnie jeśli będzie to dotyczyło przedstawicielstwa bezpośredniego, w którym odpowiedzialność przedstawiciela nie jest tak duża jak w przedstawicielstwie pośrednim.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#AnnaDubielak">Idąc w kierunku oczekiwań agentów celnych, którzy stracili już część swojej pracy w związku z akcesją, proponujemy, aby rozważyć w tym zakresie możliwość powrotu do obecnie istniejących przepisów Kodeksu celnego, czyli żeby kraje mogły dla przedstawicieli bezpośrednich wprowadzić pewne ograniczenia. Natomiast ta kwestia oczywiście nie ma bezpośredniego wpływu na możliwość dokonywania zgłoszeń celnych w formie elektronicznej, bo niezależnie od tego, kto będzie dokonywał zgłoszenia, czy to będzie bezpośrednio zgłaszający importer, eksporter, przewoźnik, czy przedstawiciel bezpośredni – agent celny czy każdy inny, którym może być dowolna, upoważniona przez zgłaszającego osoba, sama forma dokonywania zgłoszeń jest taka sama i nie będzie to miało wpływu na to, czy będą one dokonywane w sposób elektroniczny czy też nie.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#AnnaDubielak">Chcę dodać, że podobne zastrzeżenie złożyły również inne kraje, ponieważ również tam dla przedstawicieli bezpośrednich wprowadzono pewne ograniczenia odnośnie do katalogu osób, które mogą być tymi przedstawicielami. Aby więc chronić rynek pracy agentów celnych, MF i rząd taką propozycję przyjęły.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#AnnaDubielak">Jeśli chodzi o drugie pytanie dotyczące kompatybilności systemów celnych funkcjonujących obecnie i tych, które będą funkcjonowały w UE po całkowitym wdrożeniu programu „elektroniczne cło”, jest to szereg inicjatyw czy systemów, które będą wdrożone. Trudno nam się do tego odnieść. Jedne kraje lub obszary są lepiej, a inne gorzej zinformatyzowane. Nie jest przewidywane w tej chwili, aby systemy celne współdziałające w ramach unii celnej były w bliższej lub dalszej przyszłości zintegrowane w jakikolwiek sposób z systemami celnymi funkcjonującymi w innych krajach poza UE, w krajach trzecich czy w obszarach np. wspólnego handlu poza UE. Wydaje się, że jest to jeszcze działanie przedwczesne. Na tym etapie priorytetem jest, aby administracje celne 25 krajów, tworzące unię celną, mogły działać jak jedna administracja, a teraz jeszcze tak nie jest. Dlatego właśnie i przepisy nowego Kodeksu celnego, które idą w kierunku ułatwień i uproszczeń, i sama decyzja dotycząca elektronicznego cła, wprowadzająca już konkretne terminy i podział obowiązków przy wdrażaniu elektronicznego cła między administracje celne a Komisję, są inicjatywami, które próbują w bardzo dużym stopniu spowodować, żeby administracje celne działały jak jedna, po to, aby podmiot, przedsiębiorca, niezależnie od tego, w jakim kraju prowadzi działalność, a szczególnie gdy prowadzi ją w kilku krajach, miał do czynienia z wymogami i formalnościami celnymi w takiej samej formie i według tych samych standardów. Celem tego działania jest dążenie, aby taka inicjatywa była wdrażana do 2013 r. w ramach 25, a właściwie 27 krajów, ponieważ ten projekt obejmuje także kraje kandydackie do UE. Natomiast kwestia późniejszej integracji jest kwestią przyszłości. Jest to sprawa jeszcze bardziej skomplikowana niż obecna integracja na poziomie unii celnej.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#AnnaDubielak">Jeśli moja odpowiedź nie była wyczerpująca, to jestem gotowa do dalszych wyjaśnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#KarolKarski">Pan poseł mówi, że jest usatysfakcjonowany odpowiedzią. Otwieram dyskusję. Czy ktoś z posłów chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#DanutaJazłowiecka">Chcę zadać dwa pytania. Przewidywany jest trzyletni okres na wdrożenie systemu, ale kiedy spodziewacie się państwo, że ten system zacznie operacyjnie funkcjonować i kiedy uczestnicy tego systemu będą mogli odnotować jakieś korzyści wynikające z uczestniczenia w nim?</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#DanutaJazłowiecka">Drugie pytanie dotyczy zatrudnienia. Na pewno wdrożenie tego systemu będzie związane z redukcją zatrudnień, na co państwo też wskazujecie w opinii. Czy jest przewidywane przygotowanie programu łagodzącego te redukcje, z wykorzystaniem środków pomocowych UE, aby osoby, które nie znajdą zatrudnienia, były do tego przygotowane i mogły w jakiś łagodny sposób znaleźć zatrudnienie w innym miejscu?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Korzystając z tej debaty, chcę zapytać, jak na obecnym etapie oceniają państwo skalę trudności we współpracy administracji celnej? Co jest największą przeszkodą w tej chwili dla stworzenia tego systemu administracji dla 25 krajów z punktu widzenia Polski?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KarolKarski">To rzeczywiście bardzo ważne i interesujące pytanie. Czy jeszcze ktoś chce zabrać głos? Jeśli nie, to zamykamy etap zadawania pytań i oddaję głos pani dyrektor, ewentualnie panu ministrowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AnnaDubielak">Pierwsze pytanie było, czy zdążymy w wyznaczonym terminie. Jeśli chodzi o całą inicjatywę e-custom, to jest to 9 systemów albo inicjatyw, bo nie wszystko jest tu systemem. Niektóre rozwiązania są bardzo bardziej organizacyjne, wspomagane technicznie niż czysto techniczne. Proponowany termin trzyletni dotyczy wybranych systemów, chociaż są to systemy naszym zdaniem podstawowe i bardzo ważne. Odnosi się to przede wszystkim do systemu kontroli eksportu i importu.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#AnnaDubielak">Jeśli chodzi o system kontroli eksportu, Polska jest w grupie krajów pilotowych tego systemu, bo prace nad nim rozpoczęto w ubiegłym roku, została przygotowana dokumentacja techniczna i funkcjonalna i już w ubiegłym roku został przygotowany prototyp tego systemu w Polsce. W tym roku prototyp będzie zastępowany systemem docelowym. Mamy umowę i w ramach tej umowy z wykonawcą ta funkcjonalność jest przewidziana. System kontroli eksportu będzie wdrażany w Polsce od 2 stycznia 2007 r. Termin trzyletni dotyczy wszystkich 25 krajów, czyli jest to termin ostateczny, do którego ostatni kraj musi wdrożyć system. Jeżeli chodzi o system kontroli eksportu, z pewnością zdążymy się w nim zmieścić.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#AnnaDubielak">Co do systemu kontroli importu, akurat nie jesteśmy w grupie krajów pilotowych, ale prace dotyczące dokumentacji funkcjonalnej i technicznej będą zakończone przez Komisję do połowy tego roku i dokumenty będą przekazane do krajów, więc też nie wydaje nam się, żebyśmy nie zdążyli wdrożyć systemu kontroli importu w wyznaczonym terminie, z tej choćby prostej przyczyny, że polska administracja celna jest zinformatyzowana i mamy system obsługi zgłoszeń celnych.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#AnnaDubielak">Tak naprawdę połowę systemu kontroli eksportu i importu już mamy. Natomiast to, co zostanie do zrobienia, to warstwa komunikacyjna między polskim komponentem naszego systemu opracowywania zgłoszeń celnych w zakresie importu a innymi krajami, tak żeby komunikaty mogły być wymieniane. Część systemu już jest, więc termin wydaje się jak najbardziej realny, zwłaszcza że te trzy lata liczy się od dnia publikacji decyzji w „Dzienniku Urzędowym UE”, a decyzja będzie publikowana razem z Kodeksem, nad którym dyskusja trwa, i może to być pod koniec tego roku a może na początku 2007 r.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#AnnaDubielak">Podobnie mówimy o trzech latach w przypadku systemu rejestracji podmiotów. W tej chwili mamy system rejestracji podmiotów krajowych, czyli krajową bazę kontrahentów, wszystkich, którzy składają u nas zgłoszenia celne i akcyzowe. Mamy więc nadzieję, że będzie to po prostu możliwość wymiany informacji między naszym systemem a systemami istniejącymi w innych krajach. Nie wydaje się, by to było dużym wyzwaniem dla Polski, ponieważ raczej będzie to polegało na dostosowaniu istniejących rozwiązań niż na budowaniu czegokolwiek od początku.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#AnnaDubielak">Natomiast jeśli chodzi o kwestie pełnej informatyzacji i ograniczenie dokumentów w formie papierowej, co jest celem, będzie się to łączyło z koniecznością przeorganizowania pracy. Będzie potrzeba mniejszej liczby celników do bieżącej pracy związanej z przyjmowaniem zgłoszeń celnych, ale nie tylko. Mając możliwość składania dokumentów bezpapierowych, możemy również wymagać takich dokumentów, wniosków o wydanie różnego rodzaju pozwoleń, całej korespondencji między podmiotami. Na pewno będzie to wymagało przeorganizowania administracji, która zajmuje się wieloma kwestiami. Ważne są np. kwestie kontrolne, w związku z tym zawsze będzie istniała konieczność takiej reorganizacji administracji, by osoby, które w tej chwili zajmują się żmudnym przyjmowaniem dokumentów, przesunąć do działań kontroli bieżącej, kontroli postimportowej, późniejszej itd. Ale żeby stwierdzić, jak mamy przeorganizować, musimy mieć najpierw działające systemy. Dopiero potem można podjąć decyzję, kto gdzie jest zbędny i jeśli dane osoby będą miały określone uprawnienia czy możliwości, czy też będą spełniały warunki, będą mogły tę inną pracę wykonywać.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarianBanaś">Jeśli można dodać, służba celna zajmuje się również ochroną własności intelektualnej, sprawdzaniem czarnego rynku, czyli obywateli, którzy nielegalnie u nas pracują. Obszarów działań i pracy dla naszych funkcjonariuszy jest więc bardzo wiele. W tej chwili jest to stosunkowo mały procent, ponieważ brakuje nam ludzi, ale w sytuacji, gdyby doszło do tego, że trzeba będzie część ludzi przenieść do innej pracy, to takie możliwości są i nie przewidujemy w dalszej perspektywie redukcji pracowników.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AnnaDubielak">Odpowiadając na pani pytanie, co jest najtrudniejsze w tym, aby te 25 administracji razem działało, z licznych dyskusji można wyciągnąć wniosek, że ten temat jest poruszany na różnych poziomach w Komisji Europejskiej i w Radzie. Największym problemem będzie chyba to, że jest różny poziom zinformatyzowania administracji celnych 25 krajów, a raczej różne rozwiązania techniczne, które zostały w poszczególnych krajach przyjęte. Paradoksem jest to, że 10 krajów, które przystąpiły do UE w ubiegłym roku, a również takie kraje śródziemnomorskie jak Włochy, Hiszpania, Portugalia, mają systemy bardzo nowoczesne, z tej prostej przyczyny, że wdrażały je późno i, mając nowoczesne narzędzia informatyczne, są lepiej przygotowane do stworzenia tej platformy integracyjnej, bo jest to dla nich o wiele łatwiejsze.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#AnnaDubielak">Natomiast kraje, które informatyzowały cło wcześniej, mają rozwiązania stare, niektóre sprzed 20 lat, jak np. belgijska administracja celna mająca taki właśnie system obsługi zgłoszeń celnych, w który swego czasu zainwestowała bardzo dużo pieniędzy. Te administracje mogą mieć większe problemy finansowe i techniczne z przystosowaniem swoich starszych rozwiązań do nowych rozwiązań. Dla krajów, które wcześniej się zinformatyzowały, będą to większe koszty niż dla tych, w których ta informatyzacja cła nastąpiła później. Paradoksalnie jesteśmy w lepszej sytuacji niż np. Wielka Brytania, Francja czy Belgia, która zinformatyzowała się wcześniej i teraz może mieć określone problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KarolKarski">Widzę po minach państwa posłów, że na wszystkie pytania zostały udzielone satysfakcjonujące odpowiedzi. Nie padła żadna propozycja sformułowania opinii korygującej dokument ani stanowisko rządu, więc jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że zarówno dokumenty, jak i stanowiska rządu zawarte w pkt II i III porządku obrad Komisja przyjęła do wiadomości i postanowiła nie zgłaszać do nich uwag. Nie słyszę sprzeciwu, w związku z tym uważam, że tymi konkluzjami kończymy rozpatrywanie tych punktów porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#KarolKarski">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt IX, czyli rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. wniosku dotyczącego rozporządzenia Rady zmieniającego rozporządzenie (WE) nr 2505/96 otwierające i ustalające zarządzanie autonomicznymi wspólnotowymi kontyngentami taryfowymi na niektóre produkty rolne i przemysłowe (COM(2005) 622 końcowy) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu. Pan minister Marcin Korolec ma głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MarcinKorolec">Co do zasady przepis rozporządzenia otwierającego i ustalającego zarządzanie autonomicznymi wspólnotowymi kontyngentami taryfowymi na niektóre produkty rolne i przemysłowe jest bardzo podobny do tego, który referowałem przed chwilą w sprawie zawieszenia ceł autonomicznych. Cel obu przepisów jest podobny, chodzi o umożliwienie europejskim producentom korzystania z surowców w wypadkach, w których zasoby naturalne europejskie są niewystarczające dla produkcji europejskiej.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#MarcinKorolec">Lista towarów objętych kontyngentami taryfowymi jest weryfikowana dwa razy do roku: na dzień 1 stycznia i 1 lipca. Została ona wypracowana w grupie roboczej 36 przy współpracy administracji państw członkowskich. Podobnie jak w przypadku rozporządzenia dotyczącego zawieszenia ceł autonomicznych, przedsiębiorcy albo zrzeszenia przedsiębiorców mogą zgłaszać swoje wnioski z towarami, które mają być objęte tymi kontyngentami. Wśród kontyngentów znajduje się również kontyngent na produkt, który był zgłaszany przez polskich przedsiębiorców. Jest to tkanina szklana oznaczona numerem 70195200. Zwracam się do Komisji z prośbą o zaakceptowanie stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KarolKarski">Pan poseł Waldemar Starosta ma głos jako koreferent.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#WaldemarStarosta">Jeżeli chodzi o środki finansowe, to kwota, którą polski budżet będzie musiał ponieść na ten cel, jest obliczona na około 351 tys. euro, więc nie jest to wielki wydatek, ale chcę zapytać, jaka była wartość dotychczasowego importu do Polski produktów rolnych i przemysłowych, które podlegać mają dodatkowym preferencjom celnym? Czy suma korzyści ekonomicznych dla przedsiębiorstw polskich w przypadku wprowadzenia proponowanych preferencji celnych na produkty rolne i przemysłowe zrównoważy chociażby w sposób pośredni straty budżetu na tym poziomie, który wymieniłem? Państwo w swoim uzasadnieniu podajecie, że to się przełoży na dodatkowe miejsca pracy. Ile nowych miejsc pracy symulujecie na skutek wprowadzenia tych dodatkowych unormowań?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejGałażewski">Na chwilę zastąpiłem pana przewodniczącego, który już jest, ale skoro zacząłem, proszę drugiego koreferenta o zabranie głosu, jeśli ma jakieś uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WaldemarSzadny">Chciałbym usłyszeć więcej szczegółów na temat Grupy ds. Aspektów Ekonomicznych Taryf Celnych, bo z tą grupą jest konsultowany projekt. Chciałbym wiedzieć, jak ta grupa jest wybierana, jak działa, jak często się spotyka i kto jest w niej reprezentowany. Chcę to wiedzieć, ponieważ troszczę się o to, czy do naszego przemysłu dociera odpowiednia informacja. Czy wszyscy są świadomi w polskim przemyśle, że takie rozwiązania są możliwe?</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#WaldemarSzadny">Drugie pytanie dotyczy dostępności kontyngentów. W jaki sposób są one później rozdzielane – czy tylko kraje, których przemysły składały wnioski, mają dostęp do tych kontyngentów, czy są rozdzielane na zasadzie jakichś parytetów?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KarolKarski">Ponieważ koreferenci nie zgłosili projektów opinii, tylko zadali pytania, więc pozwolę sobie już na tym etapie otworzyć dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanTomaka">Mój głos wpisuje się w zasadzie w głos mojego przedmówcy. Polska zgłosiła tylko jeden wniosek dotyczący włókna szklanego. Jeżeli jednak zgadzamy się na inne asortymenty, to czy były one w wystarczającym stopniu przedmiotem konsultacji z konkretnymi grupami przedsiębiorców czy stowarzyszeń z poszczególnych branży? Przykładowo, polscy producenci tzw. owoców miękkich, m.in. czereśni i wiśni, co najmniej od dwóch lat biją na alarm w związku z bardzo niską ceną na te produkty, kłopotami ze zbytem itd. Zgadzamy się ewentualnie na wprowadzanie kontyngentów i na czereśnie, i na wiśnie po 2 tys. ton. Bardzo proszę na tle choćby tego przykładu odpowiedzieć mi na zadane pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KarolKarski">Czy jeszcze ktoś chce zadać pytanie? Nie słyszę. Bardzo proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#MarcinKorolec">Tak się szczęśliwie składa, że jest na sali pan Edward Madej, który uczestniczy w tej grupie roboczej, więc proszę, aby przedstawił sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#EdwardMadej">Jestem członkiem grupy roboczej ds. ekonomicznych aspektów taryfy celnej. Pozwolę sobie przedstawić procedurę ustalania regulacji, jeśli chodzi o kontyngenty i zawieszenia celne. Każdy kraj, jak pan minister wcześniej wspomniał, z wyprzedzeniem około rocznym zbiera wnioski od krajowych przedsiębiorców odnośnie do zawieszeń kontyngentów celnych. Te wnioski są następnie analizowane przez administrację, czyli w MG, czy spełniają kryteria wynikające z procedur unijnych. Jest tam szczegółowo wymienione, że skutki budżetowe wynikające z tytułu ustanowienia regulacji na dany towar muszą wynosić minimum 20 tys. euro, towar nie może być produkowany w UE, nie może to być wyrób gotowy, tylko musi to być surowiec lub komponent używany do dalszej produkcji.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#EdwardMadej">Po sprawdzeniu, czy wszystkie wnioski spełniają wymogi formalne, tworzymy listę tych wniosków i przesyłamy ją do wszystkich znanych nam zrzeszeń i izb gospodarczych. W tej chwili mam na liście około 80 izb regionalnych i niektóre gospodarczo-przemysłowe. Do nich wysyłamy teksty wniosków i konsultujemy je z nimi. Do tej pory ta współpraca odbywała się niezbyt intensywnie ze strony izb. Wszystkie te wnioski są również konsultowane, analizowane i uzgadniane międzyresortowo z MRiRW i MF.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#EdwardMadej">Zatwierdzenie listy wniosków, którą przesyłamy do Komisji Europejskiej, dokonywane jest kolegialnie przez międzyresortowy zespół ds. środków taryfowych. Dopiero potem te wszystkie wnioski przesyłane są do Komisji Europejskiej, gdzie odbywa się dyskusja na forum Komisji we wszystkich krajach członkowskich.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#EdwardMadej">Komisja przygotowuje całą listę wniosków, które wpłynęły ze wszystkich krajów członkowskich. Średnio jest ich około 200 na daną rundę. Te wszystkie wnioski trafiają również do Polski i ta lista jest znowu przekazywana do izb gospodarczych i do wszystkich resortów, które sprawdzają, czy nie znajdują się na niej towary, które są w Polsce produkowane. Przedsiębiorca, który zidentyfikował towar produkowany w Polsce, powinien zgłosić sprzeciw za pośrednictwem MG. Wszystkie te informacje są opublikowane na stronie internetowej MG. Następnie przekazujemy ten sprzeciw do Komisji Europejskiej i odbywa się dalsza dyskusja.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#EdwardMadej">Jeśli chodzi o procedurę, kontyngenty i zawieszenia, są one nowelizowane co pół roku. W trakcie tej półrocznej rundy odbywają się cztery spotkania grupy roboczej Komisji Europejskiej, w których również uczestniczymy, a następnie zwykle miesiąc przed zatwierdzeniem odbywa się grupa robocza Rady, która zatwierdza wszystkie rozporządzenia odnośnie do kontyngentów i zawieszeń celnych.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#EdwardMadej">Jeśli chodzi o dostępność, wszystkie kontyngenty autonomiczne są administrowane na granicy w systemie „kto pierwszy, ten lepszy”. Dostępność jest ogólna. Jeśli chodzi o stan wykorzystania, każde przedsiębiorstwo może sobie sprawdzić na stronie internetowej, którą publikuje Komisja Europejska.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#KarolKarski">Mam prośbę, aby pan dyrektor nadał większego tempa swojej wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#EdwardMadej">Wracając do owoców miękkich, o ile pamiętam, propozycje wniosków odnośnie do owoców miękkich zgłosiła Dyrekcja Generalna ds. Rolnictwa Komisji Europejskiej. Przekazaliśmy tę propozycję również do uzgodnień do MRiRW, sprzeciwów nie było na etapie projektów i dlatego one się znalazły. To było rok temu, nie jest to nowa propozycja.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#GrażynaCiemniak">Panie ministrze, czy ma pan pewność, że z informacją można było dotrzeć do przedsiębiorców i firm w Polsce i że była możliwość zgłoszenia sprzeciwu? Czy państwo podejmujecie jakieś działania, żeby rozpowszechnić tę możliwość, bo myślę, że jednak ta procedura konsultacji z izbami na pewno jest bardzo potrzebna, ale czy jest skuteczność dotarcia, żeby przedsiębiorca mógł ten sprzeciw zgłosić? Czy są jakieś działania w tym kierunku, czy jesteście przekonani, że dotychczasowe są wystarczające?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#KarolKarski">Mam wrażenie, że nie padła odpowiedź na pytanie posła Waldemara Szadnego, w jaki sposób ta grupa ustalająca taryfy celne ma być powoływana?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#EdwardMadej">Każda grupa robocza Komisji Europejskiej składa się z przedstawicieli państw członkowskich. Dotychczas, przed akcesją do UE, mój departament zajmował się przygotowywaniem projektów rozporządzeń odnośnie do kontyngentów i zawieszeń, później te kompetencje przejęła Komisja Europejska, a my jesteśmy organem, który współpracuje z Komisją Europejską w tym obszarze.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#KarolKarski">Proszę o odpowiedź na pytanie pani poseł Grażyny Ciemniak.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#MarcinKorolec">Jestem przekonany, że system nie jest idealny. Jesteśmy w UE od półtora roku i tego dialogu z przedsiębiorcami czy podmiotami prawnymi musimy się nauczyć. Problem polega na tym, że obie strony muszą się nauczyć, tzn. jest bardzo wiele elementów w kompetencji MG, pewnie w kompetencjach innych resortów również, w stosunku do których musi być wykazana inicjatywa przedsiębiorcy. Sama administracja nie ma kompetencji występowania z wnioskiem. Musimy się nauczyć tego dialogu między przedsiębiorcami czy podmiotami prywatnymi a administracją. Rozumiem pani pytanie jako zachętę do dalszych starań i tego typu deklarację składam.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#KarolKarski">Jako ostatni zadaje pytanie pan poseł Jan Tomaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JanTomaka">Przyznam, że pana wypowiedź o tym, że było to uzgadniane w MRiRW ponad rok temu trochę mnie bulwersuje. Produkcja z wiśni i czereśni jest sezonowa i informacja sprzed roku nie może być podstawą do działania.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#JanTomaka">Moje drugie pytanie dotyczy okresu obowiązywania kontyngentu. Rozumiem, że jeśli w obrębie UE brakuje wiśni i czereśni, to sytuacja może się zmienić diametralnie po 1 lipca. Wiadomo, że po 1 lipca zaczynają się zbiory tych owoców. Czy można by ograniczyć okres obowiązywania właśnie tego kontyngentu do 30 czerwca?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#KarolKarski">Bardzo proszę o treściwą odpowiedź. Wiem, że łatwiej udzielić dłuższą, bo może być mniej konkretna, ale bardzo proszę o krótką.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#EdwardMadej">Zasadniczo kontyngenty są ustanawiane na rok. Do tej pory w kontyngentach unijnych nie było zawartego tzw. reżimu sezonowości. Biorąc pod uwagę stanowisko MRiRW, które nie zgłaszało uwag do ustanowienia tego typu regulacji, Polska nie zgłosiła sprzeciwu co do okresu obowiązywania kontyngentu na czereśnie. Jeśli pojawi się taka prośba ze strony MRiRW, to ten problem zostanie podniesiony na forum grupy roboczej i wówczas po opinii Dyrekcji Generalnej ds. Rolnictwa i pozostałych krajów członkowskich okres obowiązywania kontyngentu zostanie być może ograniczony.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#KarolKarski">Temat jest bardzo istotny, pan poseł Jan Tomaka chce się jeszcze raz odnieść.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JanTomaka">Nie zgłoszę wniosku, natomiast mam konkretną prośbę do MRiRW o udzielenie odpowiedzi na piśmie na moje wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#KarolKarski">Myślę, że to jest nasza wspólna konkluzja, aby ministerstwo odniosło się do tych kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#WaldemarSzadny">Postuluję, abyśmy wprowadzili taki zapis, że Komisja zwraca uwagę na potrzebę prowadzenia szerszej i bardziej skutecznej polityki informacyjnej przez Grupę ds. Aspektów Ekonomicznych Taryf Celnych z przedsiębiorcami i organizacjami przedsiębiorców. Myślę, że w braku tej komunikacji tkwi podstawowy kłopot, więc wydaje się, że taki zapis byłby celowy na dzisiejszy stan rzeczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MarcinKorolec">Rozumiem, że zapis ma się odnosić do grupy roboczej, która jest przy Komisji Europejskiej?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#WaldemarSzadny">Tak, dlatego że z tą grupą projekt jest konsultowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#KarolKarski">Generalnie jest to kwestia istotna, natomiast nie odnosi się bezpośrednio do projektu aktu prawnego, który omawiamy, nie jest to więc w trybie ustawy. Nie jest to też propozycja do stanowiska rządu w trybie regulaminu Sejmu, bo stanowisko rządu odnosi się do prac w Radzie nad projektem aktu. Jest to propozycja wniosku Komisji do ministerstwa.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#KarolKarski">Nie sądzę, żeby ktoś z posłów był przeciwny przyjęciu takiego rozwiązania w formie merytorycznej. Jest to oczywiste i jasne. Czy ktoś się sprzeciwia? Nie słyszę. W związku z tym proponuję, aby Komisja upoważniła przewodniczącego, czyli zaufała mi po raz kolejny, do tego, abym wystąpił do ministerstwa z takim wnioskiem. Proszę, aby pan poseł przygotował na piśmie swoją propozycję i nadał jej ostateczny, formalny charakter. Czy możemy zakończyć taką konkluzją? Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła takie stanowisko i upoważniła mnie do ostatecznej redakcji. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#KarolKarski">Ponieważ nie ma więcej uwag do omawianego projektu aktu i do stanowiska rządu, w związku z tym, jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła do wiadomości obydwa dokumenty i postanowiła nie zgłaszać do nich uwag. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#KarolKarski">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt X porządku obrad, czyli rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. projektu decyzji Rady dotyczącego dostępu do informacji Systemu Informacji Wizowej (VIS) przez kompetentne władze państw członkowskich odpowiedzialne za bezpieczeństwo wewnętrzne oraz przez Europol w celu zapobiegania, wykrywania i prowadzenia śledztw w zakresie przestępstw terrorystycznych oraz innych poważnych przestępstw kryminalnych (COM(2005) 600 końcowy) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#KarolKarski">Referuje pan minister Grzegorz Bliźniuk. Ma pan minutę.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#GrzegorzBliźniuk">Postaram się w pół minuty. Jak pan przewodniczący powiedział, kwestia dotyczy decyzji Rady w sprawie wiz krótkoterminowych i Systemu Informacji Wizowej. Jest to sprawa o tyle istotna, że dotyczy też wspólnego obszaru Schengen, do którego Polska zamierza przystąpić. Decyzja jednak dotyczy wyłącznie wiz krótkoterminowych i udostępnienia organom bezpieczeństwa wewnętrznego w poszczególnych państwach Systemu Informacji Wizowej. W zakresie wiz krótkoterminowych konkluzja przyjęta przez KERM w grudniu ubiegłego roku jest taka, że rząd popiera przyjęcie proponowanej decyzji, a jednocześnie zwraca uwagę na to, że ostateczny kształt poszczególnych zapisów może być jeszcze zmodyfikowany, dlatego że ta decyzja cały czas jest skorelowana z projektem rozporządzenia PE i Rady w sprawie Systemu Informacji Wizowej. W związku z tym, jakkolwiek kierunkowo jesteśmy za przyjęciem, to cały czas mamy na względzie, że ostateczne zapisy mogą być jeszcze dopracowywane.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#KarolKarski">Posłami koreferentami są pan poseł Andrzej Grzyb i pani poseł Danuta Jazłowiecka. Pan poseł Andrzej Grzyb nie zgłosił uwag na piśmie, jak również w najwyższy sposób wyraził niezainteresowanie problemem, a więc oddaję głos pani poseł Danucie Jazłowieckiej, która jest obecna na posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#DanutaJazłowiecka">Ja również nie mam uwag do stanowiska, niemniej chcę zadać kilka pytań. Z uzasadnienia wynika, że decyzja nie była konsultowana z zainteresowanymi stronami w dziedzinie wymiany i zabezpieczenia dostępności danych do Systemu Informacji Wizowej. Chcę zapytać, czy regulacje zawarte w innych aktach prawnych, dotyczące określania warunków dostępu do tych danych, wykorzystania art. 6 mówiącego o wyjątkach dotyczących możliwości udziału w procesie innych, wcześniej nieuprawnionych organów, czy art. 8 określającego zasady ochrony danych osobowych przetwarzanych w systemie są wystarczające i zapewniające tę ochronę danych osobowych?</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#DanutaJazłowiecka">Chcę również zapytać, jak głębokiego dostosowania prawa polskiego będzie wymagała ta decyzja? Państwo piszecie w uzasadnieniu, zresztą z samej decyzji wynika, że częściowo wdrożenie tego systemu będzie finansowane przez UE. Czy są prowadzone rozmowy, by w przypadku krajów, które stanowią granicę UE, to dofinansowanie nie było takie samo jak w przypadku krajów wewnątrz UE, tylko większe, ponieważ eksploatacja i wdrożenie tego systemu z pewnością po stronie tych krajów będą większe?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#KarolKarski">Ponieważ nie padły uwagi do projektu aktu ani do stanowiska, to pozwolę sobie już na tym etapie otworzyć dyskusję. Czy ktoś z posłów ma jeszcze pytania? Nie słyszę. Proszę więc pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#GrzegorzBliźniuk">Dziękuję za niezwykle interesujące pytania. Jeśli chodzi o uzgadnianie, to oczywiście były prowadzone uzgodnienia wewnątrzresortowe z instytucjami, które, mówiąc kolokwialnie, są w grupie MSWiA, natomiast jeżeli pani poseł pyta o konkretne instytucje, to proszę uściślić, o które chodzi, to powiem, czy uzgadnialiśmy, czy nie.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#GrzegorzBliźniuk">Drugie pytanie dotyczyło głębokości dostosowania prawa. W momencie gdy decyzja zostanie przyjęta i będzie obowiązująca, to wtedy Polska musi wyznaczyć organy właściwe dla bezpieczeństwa wewnętrznego, czyli te, które będą miały ten dostęp, i jeden organ, który będzie pełnił funkcję organu udostępniającego centralnie informację w ramach systemu VIS.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#GrzegorzBliźniuk">Nie spodziewam się jakichś ogromnych konsekwencji prawnych, ponieważ nasze przygotowanie do wejścia do strefy Schengen już takie działania obejmuje. W zasadzie jest to więc udostępnienie dodatkowych informacji dla organu odpowiedzialnego za bezpieczeństwo. To bardziej będą sprawy organizacyjne i ewentualnie jakieś nieistotne w sensie ogólnego systemu stanowienia prawa modyfikacje przepisów, które umożliwią taki dostęp.</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#GrzegorzBliźniuk">Jeżeli chodzi o ochronę danych osobowych, to z tego, co mi wiadomo, współpracownicy mi tu podpowiadają, że wysłaliśmy prośbę o zaopiniowanie przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych i nie zgłoszono uwag. Przyjęliśmy, że jest to jednoznaczne z tym, że GIODO tych uwag nie zgłasza. Czas upłynął, a procedura jest taka, że gdy jakaś instytucja w określonym czasie nie zgłasza uwag, to znaczy, że ich nie ma.</u>
<u xml:id="u-64.4" who="#GrzegorzBliźniuk">Jeśli chodzi o skutki finansowe, to System Informacji Wizowej jest jednym z komponentów, który jest realizowany w ramach ogólnie rozumianych systemów informatycznych związanych z wejściem Polski do strefy Schengen, czyli to jest tak naprawdę łącznie widziany system informacyjny Schengen drugiej generacji plus. Są tu przewidziane środki pomocowe w zakresie zarówno funduszu Schengen, jak i norweskiego mechanizmu finansowego, które umożliwiają Polsce korzystanie z tych funduszy. O ile mi wiadomo, Polska jest jednym z największych beneficjentów tych funduszy i bardzo efektywnie z nich korzystamy. Nie ma takiej sytuacji, że z uwagi na to, że mamy bardzo długą zewnętrzną granicę lądową strefy Schengen jesteśmy bardziej obciążeni niż inne kraje. Wręcz przeciwnie, te środki pomocowe są bardzo duże i ich wykorzystanie jest bardzo efektywne. Po funduszu Schengen to jest ponad 300 mln euro w ciągu kilku lat, i tak samo duży jest mechanizm norweski, do którego Polska też aplikuje. Nie widzę więc nadmiernych zagrożeń dla budżetu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#DanutaJazłowiecka">Mówiąc o tych konsultacjach, miałam na myśli uzasadnienie Rady, ponieważ sama Rada stwierdziła, że szerokich konsultacji nie było. Rozumiem, że państwo na poziomie kraju konsultowaliście to i zagrożenia żadnego nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#GrzegorzBliźniuk">Tak się składa, że w grupie MSWiA mamy kilka organów, które są kluczowe w tym względzie i z tymi organami to uzgodniliśmy. Nie spodziewamy się zagrożeń z tego tytułu, że konsultacje były zbyt wąsko poprowadzone.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#KarolKarski">Wobec barku dalszych głosów do dyskusji, jeżeli nie usłyszę głosów sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła projekt aktu i stanowiska rządu do wiadomości i postanowiła nie zgłaszać do nich uwag. Nie słyszę sprzeciwu, tą konkluzją więc kończymy rozpatrywanie pkt X porządku obrad i przechodzimy do rozpatrzenia pkt XI, czyli rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. wniosku dotyczącego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego rozporządzenie Rady (WE) nr 2223/96 w odniesieniu do przekazywania danych z zakresu rachunków narodowych (COM(2005) 653) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#KarolKarski">Referuje pani minister Halina Dmochowska, Wiceprezes Głównego Urzędu Statystycznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#HalinaDmochowska">Projekt rozporządzenia dotyczy jednego z najistotniejszych obszarów statystyki jeśli chodzi o relacje kraju członkowskiego i UE, a mianowicie obszaru rachunków narodowych. Stanowisko rządu oznacza poparcie dla projektu tego rozporządzenia, jako że rząd uznaje za potrzebną poprawę harmonizacji programu transmisji danych, jak również ujednolicenie ich zakresu. Ma to pomóc w wywiązywaniu się z obowiązków wobec użytkowników tych informacji, a przede wszystkim zapewnić informację dla realizacji zmieniających się priorytetów w politykach UE. Chodzi o jakość, terminowość i spójność statystyk na poziomie europejskim.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#HalinaDmochowska">W dyskusjach roboczych, jakie się odbyły na poziomie przygotowania tego projektu na forum statystyków w Europie, prezentowaliśmy stanowisko zbieżne z tym, co zostało zaprezentowane teraz przez rząd. Jest to generalne wsparcie dla projektu regulacji i wniosek o zapewnienie możliwości wprowadzenia okresów przejściowych w szczególnych przypadkach. Jeżeli chodzi o okresy przejściowe, nie byliśmy w tych postulatach odosobnieni, wręcz przeciwnie, nasze propozycje były dużo węższe niż postulaty innych krajów, których było w tym obszarze dosyć dużo.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#HalinaDmochowska">Jeżeli chodzi o potrzeby okresów przejściowych dla Polski, dotyczy to tylko dwóch zmiennych przy tym obszernym zakresie transmisji. Po pierwsze, przygotowania statystyk dotyczących tzw. niefinansowych aktywów nieprodukowanych. Przy tych statystykach będziemy musieli bazować na systemie katastru i to jest powód, dla którego okres przejściowy jest potrzebny. Druga zmienna dotyczy godzin przepracowanych przez osoby pracujące na własny rachunek i planujemy takie dane przekazywać od roku 2008. To są te dwa elementy, do których po stronie polskiej potrzebne jest przygotowanie.</u>
<u xml:id="u-68.3" who="#HalinaDmochowska">Pozostałe wymogi albo już są, albo będą spełnione w okresie wejścia w życie rozporządzenia i nie powinno być problemów z dostosowaniem. Tyle chcę powiedzieć na tym etapie. Bardzo proszę o akceptację stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#KarolKarski">W przypadku tego punktu porządku obrad koreferentami są pani poseł Danuta Jazłowiecka i pan poseł Edward Siarka. Oboje nie zgłosili uwag, ale zasugerowali, aby ta kwestia została przedstawiona Komisji. Czy posłowie koreferenci chcą zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#EdwardSiarka">Jeżeli chodzi o ten dokument, to rzeczywiście trzeba powiedzieć, że ujednolicenie przekazywanych danych z rachunków narodowych może wpłynąć na trafność podejmowanych decyzji przez instytucje europejskie. Chcę zapytać o kwestię dotyczącą jednego okresu przejściowego dla zmiennych związanych z podatkiem katastralnym, ponieważ w stanowisku rządu mamy zapisane, że wstępnie ustalono wprowadzenie tego podatku na rok 2011. Co to oznacza? Czy zajmując takie stanowisko, obligatoryjnie będziemy musieli do tego okresu wprowadzić taki podatek, czy też należy to sformułowanie inaczej rozumieć? Kwestia podatku katastralnego jest z punktu widzenia społecznego w Polsce niezmiernie istotna i bardzo proszę, aby pani minister ten temat rozwinęła.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#DanutaJazłowiecka">Ja również zainteresowana jestem stanowiskiem rządu co do tego, jak będzie wyglądała sprawa z podatkiem katastralnym, tym bardziej że tak naprawdę już od siedmiu lat prowadzone są dyskusje między MF i geodezją, jaka będzie podstawa informacji, kto to będzie prowadził i tak naprawdę przez siedem lat stoimy w tym samym miejscu. Bardzo słabe zaawansowanie uporządkowania spraw prawnych na poziomie lokalnym też na pewno będzie utrudniało wprowadzenie tego podatku katastralnego.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#DanutaJazłowiecka">Niemniej jednak mam pewną uwagę do stanowiska rządu, ponieważ państwo wskazaliście, że problemowy będzie brak wskazania tych okresów przejściowych na te dwie zmienne, które wykazaliście w stanowisku. Natomiast mam pytanie, ponieważ będziemy składali również kwartalne rachunki finansowe i niefinansowe władz publicznych i długu publicznego oraz kwartalne rachunki sektorowe. Czy takie dane są już zbierane? Zwłaszcza że w załączniku są pokazywane okresy od lat 90. Czy jesteśmy w stanie wypełnić te zobowiązania, które nakłada na nas rozporządzenie?</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#KarolKarski">Otwieram dyskusję. Czy są jeszcze jakieś pytania, uwagi, postulaty? Nie słyszę, proszę więc panią prezes o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#HalinaDmochowska">Jeśli chodzi o system katastralny, dla nas jest to źródło danych. Może sformułowanie jest trochę niefortunne, ponieważ w gruncie rzeczy nie chodzi o samo wprowadzenie podatku, tylko o przygotowanie systemu, który mógłby być źródłem do określenia np. w konkretnym przypadku statystyk zmiany wartości gruntów, bo to tak naprawdę jest potrzebne. Bez systemu katastralnego nie mamy na czym tego robić.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#HalinaDmochowska">Natomiast być może rzeczywiście niefortunnie się stało, że jest tu wymieniony podatek katastralny, a nie system katastralny, co niekoniecznie musi być równoznaczne, aczkolwiek się wiąże.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#HalinaDmochowska">Druga sprawa, wszystkie szczegółowe rachunki, również te, o które pani poseł pytała, do tego czasu będą lub są w przygotowaniu i będą sukcesywnie przekazywane. W rozporządzeniu mamy zagwarantowany okres przejściowy, tzn. nie musimy robić tego od roku 1990, ponieważ zostało wynegocjowane, że wszystkie nowe kraje będą przekazywały rachunki od roku 1995. To powinniśmy mieć i uzupełniamy. W tej chwili jest gorący okres, bo stopniowo prace są finalizowane w kolejnych sekwencjach rachunków. Na przełomie roku przekazaliśmy dużą partię informacji i kolejne są w trakcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#DanutaJazłowiecka">Z załącznika wynika, że dosyć szczegółowo te dane są zbierane i wymagane, i jednocześnie proponowane są pewnego rodzaju krzyżówki. Czy w takim systemie to przygotowujemy i właśnie takie dane szczegółowe zbieramy?</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#GrażynaCiemniak">Czy podatek katastralny jest we wszystkich krajach UE i czy wypowiedź pani minister należy tak rozumieć, że obligatoryjny będzie system katastralny, natomiast podatek nie, czy też podatek również będzie obligatoryjny?</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#KarolKarski">Czy ktoś z posłów chce jeszcze zabrać głos? Przypominam, że pani poseł Danuta Jazłowiecka też jest zobligowana godzinami, na które się wcześniej umówiła.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#HalinaDmochowska">Pracujemy z MF już od kilku lat i również z Narodowym Bankiem, jeśli chodzi o rachunki finansowe, rachunki sektora rządowego, i te prace są zaawansowane. Nie sądzę, aby tu były problemy.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#HalinaDmochowska">Natomiast jeśli chodzi o sprawy podatku katastralnego czy rejestru, myślę, że byłoby lepiej, żeby w tej sprawie mogło się wypowiedzieć MF. Ten projekt był konsultowany z MF i nie mieliśmy uwag co do zarysowanego terminu 2011 r. Postulując okres przejściowy, musieliśmy zarysować jakieś wyobrażenie o niezbędnej długości tego okresu. Tylko taka więc była intencja, jeśli chodzi o rok 2011, że nie jest to natychmiast, tylko jednak okres przejściowy jest Polsce niezbędny dłuższy, bo tak oceniamy tę sytuację. Boję się, że wcześniej będzie to niemożliwe. Ale, jak mówię, statystyka jest tutaj użytkownikiem potencjalnym tego systemu. Tyle mogę na ten temat powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#WaldemarStarosta">Czy te szczegółowe dane zgodnie z załącznikiem przekazywane będą Komisji Europejskiej i czy będą dostępne dla poszczególnych państw członkowskich nawzajem? Czyli na przykład, czy Polska będzie miała dane tego typu o Francji, a Francja o Polsce, czy to będą dane dla Komisji i Komisja będzie to ogółem na poziom UE przedstawiała?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#HalinaDmochowska">Dane z rachunków narodowych i w ogóle coraz więcej statystyk jest ogólnie dostępnych. Eurostat publikuje to centralnie dla wszystkich. Na ogół nie praktykuje się bilateralnej wymiany danych, tylko wszystkie kraje przekazują do Eurostatu i w uzgodniony sposób, w określonych terminach i formie przewidzianej przez prawo UE lub dobre praktyki, bo i takie zasady są stosowane, te dane są udostępniane. Zazwyczaj więc nie ma bilateralnej wymiany informacji między krajami, natomiast system europejski jest coraz bardziej otwarty. W coraz większym stopniu wszystko jest nieodpłatnie. Jeszcze kilka lat temu wcale niemałe pieniądze trzeba było płacić za dostęp do baz Eurostatu. W tej chwili to się zmienia. Od dwóch lat czy półtora roku zmieniła się wyraźnie polityka Eurostatu, jeśli chodzi o dostępność i otwartość. Jest obecnie dosyć duża, za czym zresztą, co jest dobrą praktyką, poszły również rozwiązania krajowe, bo były różne praktyki w poszczególnych krajach, a więc kraje też coraz bardziej się otwierają, jeśli chodzi o dostępność do danych.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#KarolKarski">Widzę na twarzach państwa posłów pełną satysfakcję z udzielonych odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#DanutaJazłowiecka">Pani prezes nie odpowiedziała jeszcze na pytanie, czy wszystkie kraje mają podatki katastralne.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#HalinaDmochowska">Trudno powiedzieć, czy wszystkie, ale wiele ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#KarolKarski">Jeszcze pani poseł Grażyna Ciemniak, jako ostatnia, bo za chwilę już na gruncie regulaminowym będę kończył tę dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#GrażynaCiemniak">Chcę tylko poprosić o przedłożenie tej informacji Komisji na piśmie, ponieważ nie ma przedstawiciela MF, który mógłby szczegółowo udzielić odpowiedzi. Czy we wszystkich krajach jest i jaki jest system katastralny? Myślę, że taka informacja na piśmie by nam wystarczyła.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#KarolKarski">Nie jest to informacja potrzebna nam na bieżąco do podjęcia decyzji, ale jeśli pani poseł sobie życzy, to wystąpimy do MF w tej sprawie. Ponieważ nie padły żadne propozycje uwag do projektu aktu prawnego ani korekty stanowiska rządu, więc jeśli nie usłyszę głosów sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła obydwa dokumenty do wiadomości i postanowiła nie zgłaszać do nich uwag. Nie słyszę sprzeciwu, więc taką konkluzją zakończyliśmy rozpatrywanie pkt XI porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#KarolKarski">Teraz, biorąc pod uwagę, że pani minister Stanisława Okularczyk jest obecna i już dawno zakończyło się posiedzenie KERM, przejdziemy do rozpatrzenia pkt II, VI i VII, ponieważ one się łączą i rozpatrzylibyśmy je łącznie, czyli pkt II – informacja o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (23 stycznia 2006 r.), pkt VI – wniosek dotyczący rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie definicji, opisu, prezentacji i etykietowania napojów spirytusowych (COM(2005) 125) i odnoszący się do niego projekt stanowiska oraz pkt VII – wniosek dotyczący decyzji Rady w sprawie pozycji Wspólnoty w Radzie Stowarzyszenia WE Turcja w sprawie zmiany Protokołów 1 i 2 do decyzji nr 1/98 Rady Stowarzyszenia WE Turcja w sprawie systemu handlu produktami rolnymi (COM(2005) 652) i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu. Bardzo proszę panią minister o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#StanisławaOkularczyk">Zacznę od pkt II. Jest tu cały pakiet z listy A, czyli kilka wniosków. Pierwszy dotyczy decyzji Rady zmieniającej decyzję Rady w sprawie wydatków w dziedzinie weterynarii.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#StanisławaOkularczyk">Nie wiem, czy cały pakiet mam bardzo szczegółowo referować? Bo Polska nie wnosi tu uwag.</u>
<u xml:id="u-86.2" who="#StanisławaOkularczyk">W przypadku ptasiej grypy propozycja wzrostu kosztów na ten cel wynosi 50 proc. Mamy skutki prawne, ekonomiczne i społeczne w każdym z tych zagadnień. Jeśli chodzi o skutki społeczne jest oczywiste, że profilaktyka przeciw tej grypie musi być prowadzona, w związku z tym de facto jest to wniosek obligatoryjny. Jeśli chodzi o skutki gospodarcze i finansowe, będzie to kosztować stronę polską około 500 tys. zł. Jest podane także w euro.</u>
<u xml:id="u-86.3" who="#StanisławaOkularczyk">Kolejny to projekt rozporządzenia Rady w sprawie produkcji ekologicznej i znakowania produktów ekologicznych. W odniesieniu do tego projektu Rady strona polska ma kilka uwag dotyczących uproszczenia przepisów, regulacji dotyczących przetwórstwa produktów ekologicznych, handlu tymi produktami, rozdzielenia regulacji dotyczących produkcji roślinnej i zwierzęcej, której w dotychczasowych przepisach nie ma. Jest tu również uzasadnienie w aspekcie ekonomicznym, społecznym i prawnym.</u>
<u xml:id="u-86.4" who="#StanisławaOkularczyk">Jeśli chodzi o skutki prawne, wymagane będą zmiany w przepisach krajowych w zakresie cyklu ekologicznego. Wiadomo, że cały szereg regulacji dotychczasowej wymaga doprecyzowania. Nie powoduje to dodatkowych skutków społecznych. Wiadomo też, że te regulacje są konieczne. Jeśli chodzi o skutki ekonomiczne i finansowe, ten projekt nie pociąga za sobą żadnych.</u>
<u xml:id="u-86.5" who="#StanisławaOkularczyk">Kolejny projekt to wniosek dotyczący rozporządzenia Rady w sprawie ochrony oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia produktów rolnych i środków spożywczych. Polska poprze projekt tego rozporządzenia w sprawie ochrony oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia produktów rolnych i środków spożywczych. Jednak na obecnym etapie prac zgłosi uwagi. Nie wiem, czy mam szczegółowo omawiać, ponieważ są to uwagi natury głównie porządkowej i terminologicznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#KarolKarski">W takiej sytuacji nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#StanisławaOkularczyk">Jeśli chodzi o ocenę skutków prawnych, konieczna będzie nowelizacja ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r. Co do skutków społecznych, chodzi tu o zróżnicowanie zatrudnienia na obszarach wiejskich, a wiadomo, że w tym zakresie mamy bardzo szeroki program i ten projekt wspomaga nasz program. Jeśli chodzi o skutki gospodarcze, będzie absolucja bezrobocia, o co w szczególności nam chodzi. Skutki finansowe – nie pociągnie za sobą zwiększenia budżetu, co jest chwalebne.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#StanisławaOkularczyk">Kolejny tytuł projektu to wniosek dotyczący rozporządzenia Rady w sprawie gwarantowanych tradycyjnych specjalności produktów rolnych i produktów spożywczych. Polska poprze projekt nowego rozporządzenia w sprawie gwarantowanych tradycyjnych specjalności, jednak na obecnym etapie zgłosi kilka uwag, także natury porządkowej, terminologicznej, uściślającej, nie wnoszącej de facto większych zmian merytorycznych. Nastąpią zmiany brzmień i terminów – nie chciałabym tym zanudzać teraz Komisję.</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#StanisławaOkularczyk">Jeśli chodzi o skutki prawne, konieczna będzie nowelizacja ustawy z 17 grudnia 2004 r., jeżeli chodzi o skutki społeczne, oczywiście pozytywne, również zwiększona absorpcja polskiego bezrobocia oraz aktywizacja obszarów wiejskich.</u>
<u xml:id="u-88.3" who="#StanisławaOkularczyk">Ocena skutków finansowych – budżet nie poniesie żadnych dodatkowych kosztów.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#KarolKarski">Rozumiem, że pani minister omówiła pkt II. Jeśli nie ma żadnych uwag do spraw, które pani minister przedstawiła w pkt II i jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że przyjęliśmy tę informację wraz z dokumentami, których ona dotyczy, i nie zgłaszamy do nich uwag. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#KarolKarski">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt VI i VII.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#StanisławaOkularczyk">Jeśli chodzi o nazewnictwo wódki i napojów spirytusowych, sprawa wygląda tak, że dotychczas, jeszcze za czasów EWG i UE, zanim nastąpiła integracja, bardzo enigmatyczna była definicja napojów spirytusowych, lapidarnie ujmując – wódek. Po integracji z UE, UE zajmuje trzecie miejsce w świecie w produkcji tych napojów, w związku z tym zarówno Polska, jak i kraje Beneluxu, Finlandia, Szwecja, Estonia wystąpiły do UE o doprecyzowanie definicji, ponieważ chodzi nam o to, aby doprecyzować przede wszystkim, z jakich surowców te napoje są produkowane. W całym świecie mogą to być bardzo różne surowce, np. odpady przemysłowe, banany, winogrona itp. Pod nazwą „wódek” cały świat handluje tymi napojami, natomiast Polska i te kraje, które wymieniłam, wystąpiły o doprecyzowanie, aby wyłącznie napoje z surowców zbóż i ziemniaków można nazywać wódką i handlować nią na terenie świata. O co tu chodzi? Po pierwsze, dopuszczenie wszelkich surowców może doprowadzić do złej jakości wódek. Toczyła się do tej pory dyskusja na ten temat na forum WTO i w UE, natomiast sprawa nie została jeszcze załatwiona, stąd nasz wniosek.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#StanisławaOkularczyk">Chcemy ochronić jakość wódek i rynek, dlatego że na terenie Polski ma to dosyć szeroki aspekt gospodarczy. Rynek produkcji surowcowej, czyli zbóż i ziemniaków na obszarach wiejskich jest duży. Dążymy w tej chwili do absorpcji bezrobocia na tych obszarach, a populacja pracowników przetwórstwa i handlu tymi właśnie napojami, których rynek chcemy tą drogą ochronić, jest również dosyć duża. W związku z tym Polska nie godzi się z dotychczasową definicją, że to może być tylko napój na bazie alkoholu etylowego, ale chcemy, żeby te napoje były produkowane wyłącznie z ziemniaków albo zbóż.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#StanisławaOkularczyk">W związku z tym proszę Komisję o wsparcie naszego stanowiska w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#KarolKarski">Rozumiem, że odstępujemy od naszego wkładu w przemysł alkoholowy. Swego czasu istniała wódka „Vistula”, która była robiona z mocznika w bardzo dawnych czasach w Płocku.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#KarolKarski">Zawsze jest tak, że funkcje posłów koreferentów przydzielamy osobom, co do których uważamy, że są najbardziej zainteresowane danym problemem. W tym przypadku koreferentami są poseł Piotr Gadzinowski i poseł Edward Siarka. Pan poseł Piotr Gadzinowski jest nieobecny. Czy pan poseł Edward Siarka chce zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#EdwardSiarka">Dziękuję za wyróżnienie mnie w tej sprawie, chociaż posłom spożywać tych wspaniałych trunków raczej nie wolno, podczas obrad i w ogóle. Ale przechodząc do meritum, rzeczywiście jeśli chodzi o stanowisko rządu, nie będzie większych rozbieżności, ponieważ proponowane rozwiązania prowadzą do tego, żebyśmy mogli produkować wódkę ze wszystkich produktów rolniczych, które podlegają fermentacji alkoholowej. Dokładnie na tych wszystkich związkach chemicznych się nie znam, mogę się nieprecyzyjnie wypowiadać, ale generalnie skutek byłby taki, że np. można by produkować wódkę z wytłoków winogronowych czy z innych rzeczy, które w stanowisku rządu są wspominane.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#EdwardSiarka">Cały spór toczy się o przepis zawarty w art. 2 tego dokumentu, który rozszerza możliwość produkowania alkoholu właściwie na wszystkie produkty. Jak pani minister powiedziała, Polska, Finlandia, Szwecja, Estonia, Litwa i Łotwa stoją na stanowisku, że powinno to być zawężone do zboża i ziemniaków. W związku z tym zaproponowałem opinię do tego rozporządzenia PE i Rady, której treść jest jeszcze do dopracowania stylistycznego i pewnie merytorycznego: „Opinia w sprawie wniosku dotyczącego rozporządzenia PE i Rady w sprawie definicji, opisu, prezentacji i etykietowania napojów spirytusowych (COM(2005) 125). 1. Komisja do Spraw Unii Europejskiej wyraża negatywne stanowisko w sprawie wniosku dotyczącego rozporządzenia PE i Rady z dnia 15 grudnia 2005 r. COM(2005) 125 rozszerzającego listę surowców dozwolonych do produkcji wódki na każdy surowiec podlegający fermentacji alkoholowej. 2. Komisja popiera stanowisko rządu wyrażające się w postulacie, aby lista surowców używanych do produkcji wódki była ograniczona do zbóż i ziemniaków. 3. Przyjęcie rozporządzenia w wersji zaproponowanej skutkuje możliwością produkcji alkoholu z każdego surowca, nawet z odpadów rolniczych, a w konsekwencji pogorszenia renomy marki »wódka«” – i jakości, pewnie trzeba by nad tym dyskutować. I dalej czwarty punkt, który być może nie jest zbyt szczęśliwie sformułowany, a brzmi następująco: „4. Komisja składa wniosek, aby w przypadku przyjęcia rozporządzenia w zaproponowanej wersji, rząd zadbał o inne zabezpieczenie” – chyba tu powinno być „znaku towarowego »wódka« produkowanego tradycyjnie ze zbóż i ziemniaków”.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#KarolKarski">Mogłoby być: „o inne zabezpieczenie marki produktów alkoholowych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#EdwardSiarka">Proszę o dyskusję, żebym się nie zgubił w tych pojęciach.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#KarolKarski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos? Rozumiem, że każdy może się na ten temat wypowiedzieć, ale myślę, że rozumiemy wagę problemu. Pani minister ma głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#StanisławaOkularczyk">Chcę bardzo serdecznie podziękować panu posłowi za te uzupełnienia. Jestem zobowiązana. Jeśli można prosić o nie na piśmie, to uzupełnimy wniosek rządu o tę korektę.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#EdwardSiarka">Tak, to jest sformułowane na piśmie, tylko proszę sekretariat o poprawienie błędów stylistycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#StanisławaOkularczyk">Natomiast jeśli chodzi o zabezpieczenia, dyskutujemy w trybie roboczym i uzupełnimy. Prawdopodobnie da się jeszcze powalczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#KarolKarski">Rozumiem, że nasza opinia wzmacnia stanowisko rządu, więc jeśli rząd chce to włączyć do swego stanowiska, to dobrze, natomiast myślę, że należy docenić pracę pana posła i również przyjąć tę opinię. Jeśli chodzi o korektę pewnych słów, to proponuję żebyście po raz kolejny wykazali państwo pewną dozę zaufania do mnie, że nadam ostateczną formę redakcyjną temu dokumentowi, nie zmieniającą treści merytorycznej. Proponuję, abyśmy w drodze konsensu przyjęli tę opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#BogusławBosak">Chcę zwrócić uwagę na aspekt zdrowotny wódek wiążący się z zanieczyszczeniami, jakie się pojawiają w alkoholu etylowym w zależności od tego, co jest produktem wyjściowym. Myślę, że to jest niezwykle istotny element, który mógłby podkreślić wartość proponowanego przez nas ograniczenia. Wiem, że w latach 70. w Polsce prowadzone były prace nad tym, jakiego typu zanieczyszczenia, ze szczególnym uwzględnieniem śladowych ilości alkoholu metylowego w alkoholu etylowym uzyskiwanym z poszczególnych produktów, się znajduje. Myślę, że warto by było tę sprawę przeanalizować i włączyć do uzasadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#KarolKarski">Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że w drodze konsensu przyjęliśmy opinię przedstawioną przez pana posła Edwarda Siarkę i upoważniliśmy przewodniczącego Komisji do nadania jej ostatecznej formy redakcyjnej. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#StanisławaOkularczyk">Bardzo dziękuję za wzbogacenie sprawy panom posłom Bogusławowi Bosakowi i Edwardowi Siarce.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#KarolKarski">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt VII porządku obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#StanisławaOkularczyk">Jeżeli chodzi o pkt VII, referować będzie ekspert, pani Bożena Batyńska.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#KarolKarski">Proszę o bardzo zwięzłe zreferowanie tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#BożenaBatyńska">Odnosząc się do tego dokumentu, chcę tylko powiedzieć, że koncesje, które są wymienione w uzasadnieniu stanowiska rządu, który to dokument został przez Polskę zaakceptowany, nie są nowe sensu stricte. Po prostu w związku z rozszerzeniem UE nastąpiła modyfikacja umowy, która była zawarta między Turcją i piętnastoma krajami UE o koncesje, których dotyczyły umowy bilateralne między niektórymi nowymi członkami UE a Turcją przed 1 maja 2004 r. Tak że to, co jest przedstawione tu w uzasadnieniu, to są tylko te przeniesione koncesje, czyli jakby kumulacja koncesji zawartych wcześniej w umowach.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#KarolKarski">Państwo posłowie Jerzy Materna i Renata Rochnowska są koreferenatmi.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#JerzyMaterna">Nie mam uwag do powyższego projektu, akceptuję przyjęcie tego dokumentu. Nie będzie to rodziło żadnych skutków społecznych, gospodarczych ani finansowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#KarolKarski">Nie widzę innych zgłoszeń do dyskusji, w związku z tym, jeśli nie usłyszę głosów sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła do wiadomości projekt aktu prawnego oraz postanowiła nie zgłaszać do niego i do stanowiska rządu uwag. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#KarolKarski">Ponieważ MRiRW ma jeszcze przedstawiać sprawę w pkt XIV, do której został wyznaczony pan minister Andrzej Kowalski, ale rozumiem, że pani minister będzie referować, więc pójdziemy pani na rękę i przejdziemy od razu do rozpatrzenia pkt XIV, czyli do rozpatrzenia w trybie art. 8 z dnia 11 marca 2004 r. wniosku dotyczącego rozporządzenia Rady: „Europejski Fundusz Rybołówstwa” (COM(2004) 497 końcowy) i odnoszącej się do niego informacji rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#StanisławaOkularczyk">Przekażę pałeczkę dyrektorowi departamentu, który zna dobrze temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#GrzegorzŁukasiewicz">16 listopada 2005 r. Komisja wydała już opinię co do stanowiska Polski w sprawie wniosku o Europejskim Funduszu Rybackim, w którym państwo poparliście to stanowisko. Jednakże warunkiem otrzymania państwa poparcia było włączenie, jako jednego z głównych postulatów, postulatu, który był wcześniej zgłaszany i przez rząd wycofany. Chodzi o budowę nowych statków. W nowym stanowisku się on znajduje, tak jak państwo sobie życzyliście. Dla informacji chcę powiedzieć, że prace zostają wznowione za prezydencji austriackiej, czyli obecnej. Prezydencja brytyjska nie chciała na forum Komisji podjąć w ogóle rozmów na ten temat. Na początku lutego minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel będzie przyjmował ekspertów z Komisji Europejskiej z pionu pomocy strukturalnej, z dyrekcji rybołówstwa, i będziemy rozmawiać między innymi o tym naszym twardym i trudnym dla Komisji Europejskiej stanowisku.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#KarolKarski">Koreferentami są pan poseł Michał Jach i pani poseł Anna Zielińska-Głębocka. Oddaję głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#MichałJach">Uważam, że stanowisko rządu jest zgodne z oczekiwaniami, ale po pierwsze mam drobne pytanie techniczne – w stanowisku jest takie sformułowanie, że według wiedzy rozporządzenie nie wejdzie w życie przed 2007 r. Czy to znaczy, że 1 stycznia 2007 r. Fundusz nie będzie jeszcze działał? Wydaje się to trochę dziwne w świetle tego, że te Fundusze mają być uruchomione od 1 stycznia.</u>
<u xml:id="u-113.1" who="#MichałJach">Po drugie, z pańskiej wypowiedzi wynika, że rząd przygotowuje twarde stanowisko w negocjacjach, bo całe to rozporządzenie jest napisane pod kątem technologicznego zaawansowania rybołówstwa w „starej” UE. W związku z tym chcemy podtrzymać to stanowisko, żeby rząd twardo obstawał przy utrzymaniu tych wszystkich zastrzeżeń, które w tym projekcie są przedstawione. To jest chyba jedyny warunek, choć bardzo trudny, aby nasze rybołówstwo i przemysł przetwórczy w tych latach przewidzianych na funkcjonowanie Europejskiego Funduszu Rybołówstwa mogły trochę się zbliżyć technologicznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#KarolKarski">Pani poseł Anna Zielińska-Głębocka przygotowała swoje uwagi również w formie pisemnej. Mają one tytuł opinii o projekcie stanowiska Rady Ministrów i wskazują na to, że istnieją pewne uwagi do stanowiska rządu bez uwag do projektu aktu prawnego.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#KarolKarski">Bardzo proszę panią poseł o przedstawienie tej opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Postaram się dosyć krótko, bo czekają jeszcze kolejne sprawy. Mam pewne zastrzeżenia i pytania do pana dyrektora. Europejski Fundusz Rybacki jest nowym instrumentem UE o charakterze strukturalnym, ponieważ od 2007 r. zmieni się cała polityka strukturalna i problemy rolnictwa i rybołówstwa zostaną wyłączone z dotychczasowych celów priorytetowych. Mam taką sugestię, która wynika z samego aktu prawnego, że funkcjonowanie Europejskiego Funduszu Rybackiego musi być zgodne z narodowym strategicznym planem, obejmującym wszystkie aspekty funkcjonowania sektora rybackiego i wszystkie aspekty wspólnej polityki rybackiej. Nie wiem, czy taki narodowy strategiczny plan jest już opracowany przez ministerstwo, bo wydaje mi się, że używanie tego argumentu byłoby wzmocnieniem naszej pozycji negocjacyjnej, jako że Europejski Fundusz Rybacki ma być finansowany w ramach jednolitego programu operacyjnego. W związku z tym pokazanie, że jesteśmy przygotowani do całej filozofii polityki strukturalnej byłoby moim zdaniem bardzo ważne, a tego nie znalazłam w stanowisku rządu.</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Słuszną wydaje mi się sprawa popierania budowy nowych statków rybackich, o czym była tu mowa, i też należy wzmocnić ten postulat, tak jak to jest w stanowisku rządu, że Polska nie korzystała z pomocy unijnej wcześniej, a pomoc państwowa była ograniczona. Należy też podkreślać ten element, że pomoc państwowa z Europejskiego Funduszu Rybackiego nie będzie podlegała tym ograniczeniom, jakim podlega krajowa pomoc państwowa. W związku z tym dla nas jest to też kwestia wspierania tego bardzo ważnego sektora poprzez współfinansowanie wspólnotowe i krajowe, bez tych wymogów, jakie narzuca europejska polityka ochrony konkurencji.</u>
<u xml:id="u-115.2" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Polska zgłosiła zastrzeżenie wobec propozycji wsparcia trwałego wycofania jednostek rybackich tylko w formie kasacji lub wykorzystania do celów innych niż rybackie, i w tym rozporządzeniu jest taki warunek, że musi to być wykorzystanie statku pod flagą państwa członkowskiego i zarejestrowanie we Wspólnocie. Proponujemy, aby rozszerzyć tę opcję o wsparcie tworzenia spółek joint venture z krajami trzecimi, eksport do krajów trzecich, czasowe stowarzyszenia. Ale Komisja Europejska argumentuje, że joint venture zostały wyłączone z finansowego instrumentu orientacji rybołówstwa, dlatego nie należy do tego wracać. Mam pytanie, jak państwo, jako negocjatorzy, chcecie bronić tego argumentu, bo to już jest kwestia negocjacji? Jak negocjować, żeby razem z Estonią, Włochami, Portugalią i Łotwą, która częściowo się za tym opowiada, bronić tego argumentu, który moim zdaniem jest dla nas ważny?</u>
<u xml:id="u-115.3" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Kolejny punkt – dopuszczalna skala wsparcia za czasowe wycofanie jednostek rybackich. Zgodnie z propozycją rozporządzenia ta kwota nie powinna przekroczyć 1 mln euro lub 4 proc. wspólnotowego wsparcia finansowego przeznaczonego na cały sektor rybacki. Belgia proponuje zwiększenie tego pułapu, a chciałabym się dowiedzieć, jakie jest stanowisko Polski – czy Polska przyjmuje to, czy, jak Estonia, proponuje 8 proc., czy jak Belgia – powyżej 4 proc.?</u>
<u xml:id="u-115.4" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Jeśli chodzi o modernizację istniejących statków, to rozporządzenie proponuje, aby wspierać tylko modernizację statków pięcioletnich i starszych. Polski rząd kładzie nacisk na modernizację siłowni i silników, a temu są przeciwne: Komisja Europejska, Szwecja i Wielka Brytania. Używają takiego argumentu, że grozi to zwiększeniem mocy połowowych. Uważam, że stanowisko Polski zostało dobrze określone, ale pytanie, jaka koalicja może być zbudowana, aby przeforsować ten zapis? Ponieważ to, co opiniujemy, dotyczy również sposobu negocjowania przez Polskę tych rozstrzygnięć. A więc czy mamy jakąś koalicję, dzięki której moglibyśmy ten zapis przeforsować?</u>
<u xml:id="u-115.5" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Różne kraje proponują tu różne modyfikacje, objęcie pomocą również nowszych statków. Jak będziemy się skłaniać do tych modyfikacji? Przeczytałam całe to rozporządzenie i jest tu bardzo wiele propozycji składanych przez różne kraje, więc prawdopodobnie negocjacje będą bardzo trudne. Jakie argumenty będą używane odnośnie do wsparcia z Funduszu dla małych jednostek do 12 m? To też jest w stanowisku rządu podkreślone.</u>
<u xml:id="u-115.6" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Kolejne pytanie dotyczy rekompensat za czasowe zawieszenie działalności rybaków. Proponuje się: wykorzystanie działalności na cele dywersyfikacji, kształcenie zawodowe, wcześniejsze emerytury dla opuszczających zawód rybaka. Szwecja na przykład jest przeciwna finansowaniu wcześniejszych emerytur. Czy Polska będzie popierała stanowisko Komisji, czy np. Szwecji? Jak tłumaczyć, że wcześniejsze emerytury powinny być wprowadzone też u nas? Polska proponuje objęcie rekompensatami także przetwórców ryby. Jakie tu są propozycje dotyczące koalicji i jak to negocjować?</u>
<u xml:id="u-115.7" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Jeśli chodzi o wsparcie dla młodych rybaków, są bardzo mocne argumenty podkreślone w stanowisku rządu – wspieranie przy zakupie pierwszego statku i jego ewentualnej modernizacji. Ale to jest spór z Komisją Europejską, która nie chce tego zaakceptować. Jakie mamy szanse na wynegocjowanie tego i jaka będzie strategia Polski?</u>
<u xml:id="u-115.8" who="#AnnaZielińskaGłębocka">I to, co bardzo interesuje polskich przedsiębiorców, czyli aquakultura. Komisja proponuje ograniczenie tylko do małych i mikroprzedsiębiorstw. Polska z całą grupą krajów chce to rozszerzyć na średnie przedsiębiorstwa. Jaka będzie strategia i szanse na wynegocjowanie tego?</u>
<u xml:id="u-115.9" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Jeśli chodzi o kwalifikowalność podatku VAT, to myślę, że ten postulat zostanie uwzględniony, bo wygląda, że większość krajów się za tym opowiada.</u>
<u xml:id="u-115.10" who="#AnnaZielińskaGłębocka">I ostatni problem – pułapy dofinansowania z Funduszu. To rozporządzenie proponuje, aby to było 75 proc., motywując, że taka jest zasada we wszystkich funduszach strukturalnych. Polska z Czechami i Słowacją proponuje zwiększenie do 85 proc., Łotwa proponuje 80 proc. Jaka będzie strategia w tym względzie i na co możemy liczyć?</u>
<u xml:id="u-115.11" who="#AnnaZielińskaGłębocka">To są moje najważniejsze uwagi dotyczące sposobu negocjowania i podejścia do tego rozporządzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#KarolKarski">Po zapoznaniu się z tym dokumentem, który pani poseł przedłożyła, rozumiem, że to nie jest projekt opinii dla Komisji, tylko jest to opinia pani poseł, bo część stwierdzeń jest sformułowana w tezach. Ponieważ nie padły konkretne uwagi do projektu aktu, tylko pewne pytania odnośnie do stanowiska rządu, a nawet nie uwagi korekcyjne do stanowiska, tylko pytania do stanowiska, to pozwolę sobie już w tej chwili otworzyć dyskusję i zapytać, czy ktoś z posłów chce zadać dodatkowe pytania lub odnieść się do któregoś z poruszonych problemów? Jeśli nie, to proszę panią minister o bardzo syntetyczne odniesienie się do pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#StanisławaOkularczyk">Główne pytania i problemy pani poseł dotyczą w zasadzie taktyk negocjacyjnych i dlatego oddam głos ekspertowi, który czynnie uczestniczy w tych negocjacjach na salonach UE.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#GrzegorzŁukasiewicz">Rzeczywiście wiele pytań pani poseł jest dla nas bardzo ciekawych i bardzo trudno byłoby przedstawić to wszystko syntetycznie, ale chcę też odpowiedzieć na wcześniejsze pytanie pana posła w sprawie tej pomyłki odnośnie do 2007 r. Projekt zostanie wprowadzony w 2006 r. Jest to pomyłka techniczna, ponieważ prace nad projektem rozporządzenia zostały wstrzymane w 2005 r., kiedy komisarz Joe Borg wycofał ten projekt podczas obrad ministrów rolnictwa i rybołówstwa. Stąd błędy. Powiem dlaczego wycofał, bo będzie to od razu odpowiedź na państwa szczegółowe pytania. Strona polska stanowi oś tworzącą mniejszość blokującą razem z takimi potęgami rybackimi jak Hiszpania, Włochy i w niektórych postulatach także krajami zainteresowanymi, o czym pani poseł mówiła, aquakulturą, czyli Czechami i Węgrami. Chodzi o taką sytuację, że np. jesteśmy potęgą w hodowli karpia, a ta ryba na zachodzie Europy jest nieuznawana. Jest wiele spraw, w których chcielibyśmy przy pomocy tego programu, tej nowej polityki rybackiej, pomóc naszym rybakom, choćby nawet w zwalczaniu z urzędu pewnych chorób.</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#GrzegorzŁukasiewicz">Ale rzeczywiście ta koalicja jest dosyć twarda, są to Hiszpanie, Włosi, a osią jest Polska. Czasami wspomagają nas Portugalia i Francja. Prowadzimy na bieżąco konsultacje również z ekspertami z tych krajów, aby rozwiązać wszystkie problemy.</u>
<u xml:id="u-118.2" who="#GrzegorzŁukasiewicz">Będę się starał odpowiedzieć na poszczególne pytania. Można powiedzieć, że projekt strategii został przyjęty przez rząd latem tego roku. Jak będzie to w rzeczywistości wyglądało, to oczywiście dowiemy się, kiedy będziemy mieli projekt rozporządzenia, ponieważ strategia musi się przełożyć na program operacyjny, który nam zapewni wydatkowanie, zasadność, kwalifikowalność, priorytety i poszczególne operacje w danych działaniach. Oczywiście będziemy się starać, żeby zapewnić jak największe finansowanie naszym beneficjentom, czyli naszym przetwórcom, rybakom. Każdą formę pozyskania czy przeniesienia tego obciążenia z Funduszu na budżet unijny będziemy wspierać i popierać. Będziemy tu zachowywać bardzo elastyczne stanowisko.</u>
<u xml:id="u-118.3" who="#GrzegorzŁukasiewicz">Walczyliśmy o środowisko aquakultury, ponieważ tak jak pani poseł wspomniała w swoich tezach, w pierwszych projektach w ogóle nie było aquakultury. Była tylko marikultura, czyli to, co funkcjonuje w krajach starej UE. Kultura mięczaków i skorupiaków jest na bardzo wysokim poziomie, u nas takiej hodowli nie ma, więc też i hodowcy byliby wyeliminowani, stąd nasze dążenia, aby także naszych hodowców objąć tymi działaniami.</u>
<u xml:id="u-118.4" who="#GrzegorzŁukasiewicz">Kwestia czasowej rekompensaty została poruszona przez oboje państwa. Polska jako jeden z pierwszych krajów wypłaciła z obecnego instrumentu finansowego, czyli z obecnego sektorowego programu operacyjnego czasowe rekompensaty dla armatorów statków rybackich, którzy mieli wydłużony okres ochronny w roku 2005. Inne kraje dopiero przystępują do tych płatności. Jednak nie udało się uzyskać zgody Komisji Europejskiej na wypłatę tych odszkodowań dla przetwórców, którzy są powiązani z surowcem bałtyckim i byli wyłączeni z rynku przez to, że przez długi czas nie było dostaw surowca na rynek. Komisja Europejska tłumaczyła swoje stanowisko tym, że można surowiec pozyskać z importu, ale ad hoc jest bardzo trudno stworzyć kanał importowy.</u>
<u xml:id="u-118.5" who="#GrzegorzŁukasiewicz">Polska stworzyła system wypłat tych rekompensat, jednakże ostatnim etapem była zgoda Komisji Europejskiej na wypłatę, ponieważ państwo przed wypłatą tego typu odszkodowań musi najpierw ogłosić tzw. plan odbudowy zasobów i stworzyć system. Aby nie było tych nieporozumień, strona polska i polscy eksperci usilnie wnosili, aby od razu w rozporządzeniu bardzo jasno i konkretnie sprecyzować odszkodowania, także dla przetwórców, którzy są powiązani z surowcem z danego akwenu, bo to nie jest tylko kwestia Polski. Proszę pamiętać, że ta równowaga biologiczna, stan zasobów został zachwiany praktycznie na całym świecie i wszystkie kraje borykają się z tym samym problemem co Polska, czyli że ryb jest mniej, a rybacy mają utrudnione prowadzenie działalności gospodarczej w związku z dodatkowymi nakazami, zakazami i administrowaniem tych zasobów. Stąd ten system, aby zapewnić Polsce korzystanie ze środków pomocowych, także za czasowe zawieszenie połowów czy inne dodatkowe utrudnienia.</u>
<u xml:id="u-118.6" who="#GrzegorzŁukasiewicz">Kwestia najważniejsza – budowa nowych statków. Jest to o tyle istotne, że tak jak poprzedni program, praktycznie ta pomoc przestała obowiązywać z końcem 2004 r., więc żaden polski armator statku rybackiego nie mógł skorzystać z tej pomocy. Tylko niestety stało się to też na wniosek krajów UE. Największy problem jest na Bałtyku, ponieważ czy przy kwestii nowego programu, czy przy kwestii podziału kwot na następne lata, największy opór stawiają zawsze delegacje szwedzka i niemiecka, które bardzo zachowawczo i zapobiegliwie podchodzą do zasobów i chcą zamykać połowy. Podobnie też Finlandia. Na wniosek tych krajów w 2002 r. uniemożliwiono nam skorzystanie z tej pomocy, więc dla nas jest to szalenie istotny argument.</u>
<u xml:id="u-118.7" who="#GrzegorzŁukasiewicz">Powiązana z budową nowych statków i odnową floty jest kwestia modernizacji i wymiany silników. Coraz więcej jednak głosów dochodzi z samej Komisji, od ekspertów Komisji Europejskiej, że najprawdopodobniej Komisja nie będzie się upierała, żeby tej pomocy nie przyznawać, dlatego że wiedzą państwo, jak wariujące ceny paliw powodują dramatyczny spadek opłacalności wykonywania rybołówstwa przez rybaków. Dlatego wprowadzenie nowych, energooszczędnych siłowni zapewni poprawę warunków wykonywania rybołówstwa.</u>
<u xml:id="u-118.8" who="#GrzegorzŁukasiewicz">Kwestia joint venture podejmowana przez panią poseł, czyli przenoszenia tych jednostek z nakładu połowowego floty unijnej do innej. Mamy taką sytuację z przedsiębiorstwem połowów dalekomorskich „Dalmor”, które eksploatuje swoje statki pod banderą maltańską na wodach nowozelandzkich, tworząc spółki z lokalnymi społecznościami Maorysów. A to dlatego, że prawodawstwo nowozelandzkie przyznaje własność do zasobów plemionom Maorysów, którzy bytują na brzegach tych wód. Są więc różne formy pozyskiwania ryb i „Dalmor” od kilkunastu lat ma utworzoną spółkę z plemionami Maorysów i może eksploatować bardzo cenne gatunki ryb. Z naszego punktu widzenia byłoby to bardzo istotne, bo proszę pamiętać, że każde dostosowanie statku rybackiego do danego akwenu czy do danych zasobów wymaga potężnego wkładu kapitału. Hipotetycznie można by było taki statek przeflagować pod państwo, które nie jest stowarzyszone ani nie przystępuje do UE i dostać częściowo rekompensatę za wycofanie – 40 do 70 proc., które zostały pochłonięte na przebudowę statku by dostosować go do warunków. Byłyby tam również miejsca pracy dla polskich rybaków, a polskie firmy mogłyby inwestować także poza granicami kraju.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#StanisławaOkularczyk">Chciałabym bardzo serdecznie podziękować pani poseł za wielkie bogactwo merytoryczne uwag i prosić, abyśmy w trybie roboczym mogli konsultować czasem nasze projekty.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Ponieważ jestem znad morza, problem rybołówstwa bardzo mnie interesuje i trochę się na tym znam.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#KarolKarski">Czy są jeszcze głosy do dyskusji? Pan poseł też jest znad morza? To trudno, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#MichałJach">W kwestii nazewnictwa – nie wiem, czy pan dyrektor z powodu przejęzyczenia, czy z innych, zamiennie używał słów „rybactwo” i „rybołówstwo”. Może to jest szczegół, ale język polski rozróżnia te dwa słowa. W angielskim jest to jedno określenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#GrzegorzŁukasiewicz">Oczywiście, panie pośle, to jest spór akademicki, który trwa co najmniej od 10 lat. Przepraszam za taką dygresję. Rzeczywiście rybactwo, to jest dziedzina, która obejmuje wszystko, począwszy od małego strumyka, w którym żyją małe rybki, a skończywszy na morzu i pozyskiwaniu zasobów. Rybołówstwo zaś to tylko łapanie ryb. Ale generalnie używamy tych słów zamiennie.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#KarolKarski">Pan poseł Jarosław Wałęsa jeszcze jest znad morza, ale zgadza się z przedmówcami. Ponieważ nie ma więcej uwag, proponuję, abyśmy wobec braku głosów przeciwnych zakończyli omawianie tego punktu konkluzją, że Komisja przyjęła projekt aktu do wiadomości wraz ze stanowiskiem rządu i postanowiła nie zgłaszać uwag. Sprzeciwu nie słyszę, więc tą konkluzją kończymy rozpatrywanie pkt XIV.</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#KarolKarski">Przechodzimy do pkt XII porządku obrad, czyli rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. zmienionego wniosku dotyczącego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie Europejskiego Funduszu Społecznego (COM(2005) 523) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu. Pan minister Tomasz Nowakowski ma głos. Pana ministra nie było przez większość posiedzenia, więc przypominam, że posiedzenie Komisji jest na ukończeniu i prosimy o treściwe i krótkie wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#TomaszNowakowski">Postaram się uczynić zadość temu żądaniu. To jest drobna zmiana dotycząca rozporządzenia w sprawie Europejskiego Funduszu Społecznego. Prace nad tym rozporządzeniem dobiegają końca. W związku z tym, że mamy kompromis polityczny dotyczący wielkości środków, prezydencja chciałaby na początku lutego zakończyć prace i przesłać rozporządzenia do PE, tak żeby w maju mogło ono wejść w życie.</u>
<u xml:id="u-125.1" who="#TomaszNowakowski">Zmiany polegają po pierwsze na tym, że podporządkowano cele programu, a tym samym postanowienia rozporządzenia realizacji Strategii Lizbońskiej. I to jest kierunek, który z punktu widzenia Polski jest bardzo dobry, bo przede wszystkim nasz postulat główny polegający na tym, żeby zwiększyć nacisk na walkę z bezrobociem, zwłaszcza długotrwałym i wśród młodzieży, znalazł swoje pełne odzwierciedlenie w postanowieniach tego rozporządzenia. Po drugie, położono większy nacisk na zmiany dotyczące reformy systemów edukacji w celu oparcia tych systemów na założeniach Strategii Lizbońskiej i budowaniu gospodarki opartej na wiedzy. Po trzecie, nadano większą elastyczność postanowieniom tego rozporządzenia. W większości przypadków są to przepisy o charakterze fakultatywnym, umożliwiające pewne działania państwom członkowskim, natomiast nie obligujące państw członkowskich do konkretnych działań. I czwarta zmiana, która została wprowadzona, to elastyczne podejście do podziału kwot, jakie ewentualnie będą w ramach tego rozporządzenia rozdzielane pomiędzy poszczególne programy. W sumie przewidujemy, że Polska będzie miała na realizację tego programu, co oczywiście będzie ostatecznie zależało od kompromisu z PE, ale około 9 mld. euro w latach 2007–2013.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#KarolKarski">W odniesieniu do tego projektu aktu prawnego koreferentami są pani poseł Izabela Kloc i pan poseł Daniel Pawłowiec. Czy pani poseł Izabela Kloc chce coś dodać?</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#IzabelaKloc">W pełni zgadzam się ze stanowiskiem rządu. Zostały w nim wychwycone dość istotne elementy, które mogą później trochę utrudniać pracę przy realizacji naszych programów operacyjnych. Dotyczy to chociażby kwestii alokowania kwot na rzecz działań podejmowanych wspólnie z partnerami społecznymi do poziomu 2 proc. czy też kwestii wydatków kwalifikowalnych odnośnie do kwestii amortyzacji ruchomości. Jak najbardziej słuszne jest to, że rząd zwraca na to uwagę.</u>
<u xml:id="u-127.1" who="#IzabelaKloc">Natomiast mam pytanie, w jaki sposób rząd planuje zrealizować w naszych nowych programach operacyjnych zapis artykułu dotyczącego dobrego zarządzania i partnerstwa, art. 5 pkt 2, w którym właśnie szczególny nacisk kładzie się na to partnerstwo? Wyartykułowane jest tam „uczestnictwo partnerów społecznych” w przygotowywaniu, we wdrażaniu i w monitorowaniu.</u>
<u xml:id="u-127.2" who="#IzabelaKloc">Mamy doświadczenia tego udziału partnerów społecznych poprzez komitety sterujące, które, wydaje mi się, nie do końca spełniły funkcję, jaką miały spełniać przy wyborze projektów czy wniosków. Chciałabym uzyskać informację, czy są już jakieś przygotowane warianty tego uczestnictwa partnerów społecznych, bo wiem, że generalnie partnerstwo, jako ta zasada kluczowa dla zwiększania kapitału społecznego w naszym kraju, w regionie, jest bardzo ważna. Tylko jak to zrealizować, żeby nie było żadnych nieporozumień?</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#KarolKarski">Drugi koreferent w pełni popiera dokumenty. Ma tak pełne zaufanie, że nie ma go dzisiaj z nami. Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Chcę tylko dodać taki komentarz związany z tym tematem, trochę odpowiadając na wątpliwości pani poseł. Na szczęście mamy odnowioną Strategię Lizbońską, która zmniejszyła liczbę zadań strategicznych i w związku z tym uprościła również wszystkie procedury. Będzie jeden narodowy program na rzecz wzrostu i jedna wspólnotowa strategia na rzecz wzrostu i zatrudnienia. W związku z tym myślę, że cele Strategii Lizbońskiej, ponieważ zostały mocno wyeksponowane, będzie łatwiej zrealizować, bo likwiduje się biurokrację, która utrudnia życie również całej Wspólnocie, jakkolwiek musimy się do tego przystosować, żeby uprościć również nasze procedury, które są nadal niestety skomplikowane. Ale to, jak będzie upraszczany cały ten system, to już jest temat na inną rozmowę.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#KarolKarski">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos? Jeśli nie, to już definitywnie zamykamy listę zapisanych do głosu. Bardzo proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#TomaszNowakowski">Są trzy główne środki, przy pomocy których chcemy zdecentralizować system zarządzania i realizacji tego programu. Po pierwsze, część środków z Europejskiego Funduszu Społecznego będzie w ramach 16 regionalnych programów operacyjnych. W przypadku Europejskiego Funduszu Społecznego mamy do czynienia z sytuacją, w której tak naprawdę jest najwięcej beneficjentów ze wszystkich programów. To są z reguły organizacje pozarządowe, które realizują te inicjatywy na poziomie lokalnym i to się najlepiej sprawdza. W związku z tym chcemy obniżyć poziom realizacji i konstruowania tych programów w części Europejskiego Funduszu Społecznego.</u>
<u xml:id="u-131.1" who="#TomaszNowakowski">Po drugie, chcemy położyć większy nacisk na konsultacje programu, który zostanie przygotowany w lutym, właśnie z tymi środowiskami, tak żeby na etapie tworzenia założeń do programowania, a potem kontraktowania i wykorzystywania środków wziąć pod uwagę doświadczenia, nie do końca dobre, z obecnego okresu programowania i wykorzystywania tych środków. Stąd na tym etapie, czyli od lutego do września, kiedy ostatecznie zostanie przyjęty ten program, zamierzamy przeprowadzić bardzo szerokie konsultacje z partnerami społecznymi, którzy uczestniczyli w realizacji tego programu w latach 2004–2006.</u>
<u xml:id="u-131.2" who="#TomaszNowakowski">Po trzecie, zamierzamy zmienić system komitetów monitorujących i sterujących, tak żeby w tym przypadku udział partnerów społecznych rzeczywiście był większy niż dotychczas. Tak naprawdę dotychczas był bardzo formalny. To są elementy, które chcemy zrealizować przy programowaniu na lata 2007–2013.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#KarolKarski">Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Ponieważ nie zgłoszono żadnych wniosków ani do projektu aktu prawnego, ani do stanowiska rządu, o ile nie usłyszę sprzeciwu ze strony kogoś z państwa posłów, uznam, że Komisja przyjęła oba dokumenty do wiadomości i postanowiła nie zgłaszać do nich uwag. Nie słyszę sprzeciwu, więc tą konkluzją kończymy rozpatrywanie pkt XII porządku obrad i przechodzimy do rozpatrzenia pkt XIII, czyli rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. komunikatu Komisji do Rady dotyczącego projektu realizacji europejskiego systemu zarządzania ruchem lotniczym nowej generacji (SESAR) oraz utworzenia wspólnego przedsiębiorstwa SESAR, oraz wniosku dotyczącego rozporządzenia Rady dotyczącego utworzenia wspólnego przedsiębiorstwa w celu realizacji europejskiego systemu zarządzania ruchem lotniczym nowej generacji (SESAR) (COM(2005) 602 końcowy) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu. Referuje Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Krzysztof Kapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#KrzysztofKapis">Po pierwsze, obydwa dokumenty, zarówno komunikat Komisji, jak i będący jego konsekwencją projekt rozporządzenia Rady dotyczą jednego z największych projektów, jaki w nadchodzących latach będzie realizowany w zakresie lotnictwa cywilnego. Dlaczego on jest tak ważny? Przede wszystkim już w tej chwili bardzo wyraźnie widać, że obecny system strukturalnie, organizacyjnie i technologicznie zaczyna być systemem niewydolnym. Bardzo łatwo jest zidentyfikować na terenie Europy cztery węzły w przestrzeni powietrznej, które, praktycznie biorąc, wyczerpały swoje możliwości rozwoju. Ponadto trzeba pamiętać, że w ocenie Komisji do roku 2020 ruch lotniczy w przestrzeni powietrznej wzrośnie dwukrotnie w Europie Zachodniej, a oceny odnoszące się do Europy Centralnej wskazują na trzykrotny wzrost ruchu lotniczego.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#KrzysztofKapis">Z doświadczenia i z danych, które posiadamy w ULC mogę z całą odpowiedzialnością potwierdzić, że ten zakładany przez Komisję trzykrotny wzrost ruchu lotniczego jest wielce prawdopodobny. Wszystkie nasze własne obliczenia również na to wskazują, czyli coś z systemem zarządzania przestrzenią powietrzną trzeba zrobić, żeby zapewnić lotnictwu cywilnemu możliwość dalszego rozwoju.</u>
<u xml:id="u-133.2" who="#KrzysztofKapis">Chcę zwrócić uwagę Komisji na cztery najbardziej istotne, podstawowe cele, które przyświecają realizacji tego projektu. Jest to, jak już wspomniałem, zwiększenie przepustowości europejskiej przestrzeni powietrznej oraz optymalizacja funkcjonowania całego systemu. Musimy pamiętać, że w porównaniu do USA, czyli obszaru pod tym względem bardzo dobrze rozwiniętego, system europejski składa się z bardzo wielu ośrodków zarządzania. Niektóre kraje posiadają trzy, a nawet cztery ośrodki zarządzania. Na terenie całej Europy jest takich ośrodków zarządzania przestrzenią powietrzną łącznie 64. W USA jest 15. W związku z tym absolutnie musi dojść do optymalizacji tego systemu oraz do wymiany technologicznej całego systemu zarządzania przestrzenią powietrzną. Systemy stosowane w tej chwili w Europie są bardzo różne, poczynając od daty produkcji, a kończąc na ich parametrach technicznych. Nie ma jednolitej platformy dla całego systemu.</u>
<u xml:id="u-133.3" who="#KrzysztofKapis">Z tym wszystkim wiąże się realizacja celu podstawowego dla operatorów lotniczych i dla mieszkańców Europy, jakim jest po prostu zwiększenie bezpieczeństwa czy też zapewnienie wysokiego poziomu bezpieczeństwa, jeśli chodzi o ruch w przestrzeni powietrznej.</u>
<u xml:id="u-133.4" who="#KrzysztofKapis">Co jest bardzo istotne i na co chciałbym zwrócić szczególną uwagę, odnosząc się też do mojej wcześniejszej wzmianki o USA i różnicy technologicznej w tym zakresie, to stworzenie warunków dla wzrostu konkurencyjności europejskiego transportu lotniczego jest w skali globalnej. Dla realizacji tego wielkiego przedsięwzięcia powołano konsorcjum składające się z największych podmiotów gospodarczych i założono pewien harmonogram prac obejmujący lata od roku 2005, ponieważ konsorcjum już się zainstalowało i już jest, do roku 2007. Jest to faza tak zwanego definiowania, czyli tworzenia podstawowych założeń, określania celów, skutków, w tym finansowych.</u>
<u xml:id="u-133.5" who="#KrzysztofKapis">Następnie między rokiem 2008 a 2013 jest przewidziana faza rozwoju. Jeszcze nie powiedziałem, że faza pierwsza jest finansowana w połowie przez Komisję, a w połowie przez Europejską Agencję Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej EUROCONTROL.</u>
<u xml:id="u-133.6" who="#KrzysztofKapis">Faza druga, czyli faza rozwoju w latach 2008–2013 doprecyzowuje i zamyka praktycznie zapotrzebowanie sprzętowe, struktury organizacyjne oraz infrastrukturę nawigacyjną na terenie całej Europy. Ocenia się, że finansowanie będzie wynosiło 300 mln euro rocznie, co podzielone jest na 100 mln wkładu ze strony Agencji Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej, 100 mln WE i 100 mln przemysł, który jest już w realizację tego całego przedsięwzięcia zaangażowany. I ostatnia faza w latach 2014–2020 finansowana będzie w całości przez przemysł.</u>
<u xml:id="u-133.7" who="#KrzysztofKapis">Ze strony rządu nie mamy żadnych wątpliwości co do konieczności włączenia się i przeprowadzenia tego rodzaju przedsięwzięcia w Europie. Nie mamy zasadniczo żadnych uwag do komunikatu i do projektu rozporządzenia. Uwzględniając powyższe, proszę Komisję o akceptację naszego stanowiska i oczywiście jestem gotów do udzielenia odpowiedzi na każde pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#KarolKarski">Posłami koreferentami są poseł Krzysztof Lipiec i poseł Andrzej Markowiak. Pan poseł Andrzej Markowiak przesłał swoje uwagi w formie pisemnej i upoważnił posła Andrzeja Gałażewskiego do ich przedstawienia. Czy pan poseł Krzysztof Lipiec chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#KrzysztofLipiec">W zasadzie nie mam uwag do stanowiska rządu w odniesieniu do tego aktu prawnego, natomiast bardzo proszę pana ministra o wyjaśnienie kwestii dotyczącej finansowania tego przedsiębiorstwa, bowiem w ostatecznej wersji stanowiska rządu nastąpiła zmiana i jest wyraźnie wskazane, że z tego tytułu nastąpi zwiększenie naszej składki członkowskiej w ramach składki obowiązkowej w związku z przynależnością do UE. Bardzo proszę o wyjaśnienie, skąd taka zmiana, bo w pierwotnym dokumencie na ten temat rząd o tym nie wspominał.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#AndrzejGałażewski">Nie będę czytał opinii przysłanej przez posła Andrzeja Markowiaka, tylko pokuszę się o pewną syntezę. Oczywiście pan poseł Andrzej Markowiak też nie ma żadnych uwag do propozycji aktu prawnego, jednakże prosił, podobnie jak poseł Krzysztof Lipiec, o wyjaśnienie kilku problemów.</u>
<u xml:id="u-136.1" who="#AndrzejGałażewski">Po pierwsze, jakie podmioty weszły w skład konsorcjum przedsiębiorstw, o którym pan mówił? Czy wśród nich są podmioty polskie?</u>
<u xml:id="u-136.2" who="#AndrzejGałażewski">Czy polskie prawo dopuszcza aktualnie zwolnienie polskich pracowników instytucji wspólnotowych od podatków dochodowych osobistych? To dotyczy art. 2 ust. 3 projektu.</u>
<u xml:id="u-136.3" who="#AndrzejGałażewski">Czy w świetle obowiązujących polskich przepisów o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców będzie możliwe nabycie bez przeszkód nieruchomości przez wspólne przedsiębiorstwo na terenie Polski?</u>
<u xml:id="u-136.4" who="#AndrzejGałażewski">Jaka może być skala zwolnień wspólnego przedsiębiorstwa działającego np. w Polsce z podatków i opłat majątkowych pobieranych przez samorząd? Bo są wykluczone tylko akcyza i VAT, natomiast są różne opłaty lokalne.</u>
<u xml:id="u-136.5" who="#AndrzejGałażewski">Jest jeszcze prośba o dodatkowe informacje w następujących kwestiach: pierwsza dotyczy domagania się przez rząd wiodącej roli Polski w ustanowieniu systemu i zarządzaniu nim. Pan poseł Andrzej Markowiak mówi, że biorąc pod uwagę natężenie ruchu lotniczego nad Polską i nad innymi krajami UE, to oczekiwanie jest niezasadne. Mógłbym dodać do tego swoją własną uwagę, że zaangażowanie Polski będzie powiązane z tym, ile damy pieniędzy do systemu. Jeżeli w to wspólne przedsięwzięcie włożymy odpowiednią ilość pieniędzy, to będziemy mieć znaczenie, natomiast cała reszta jest oczekiwaniem dowartościowania nas, nie wiem, na jakiej podstawie. Ale to jest moja uwaga.</u>
<u xml:id="u-136.6" who="#AndrzejGałażewski">Następnie, wracając do uwag posła Andrzeja Markowiaka, jest pytanie, czy w ocenie skutków społecznych zbadano istotny wzrost bezpieczeństwa pasażerów, bo to są skutki społeczne?</u>
<u xml:id="u-136.7" who="#AndrzejGałażewski">I ostatnie pytanie, podobne do pana posła Krzysztofa Lipca, czy należy oczekiwać zmniejszenia kosztów zarządzania ruchem lotniczym w związku z zainwestowaniem i zwiększeniem składki Polski na przedsięwzięcie SESAR?</u>
<u xml:id="u-136.8" who="#AndrzejGałażewski">Skoro jestem przy głosie, to mam jeszcze pytanie własne, jaka obecnie jest pozycja Polski w EUROCONTROL? Czy mamy tam swoich przedstawicieli? Bo EUROCONTROL jest instytucją, która będzie nadawała ton i będzie realizowała ten projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#KarolKarski">Czy są jeszcze inne pytania ze strony państwa posłów? Jeśli nie, to proszę pana prezesa o odniesienie się do pytań w sposób bardzo skondensowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#KrzysztofKapis">Po pierwsze składka. Rzeczywiście MF wyraziło taką opinię i też wyjaśniałem, jak to należy rozumieć, bo nigdzie nie jest przewidziany i nie ma takiego mechanizmu, który mówiłby o bezpośrednim wpływie na podniesienie składki krajów członkowskich. Uzyskane wyjaśnienie to jest trochę dywagacja – składka pozostaje taka, jaka jest. Na podstawie tej składki tworzy się cały budżet unijny i jak w każdym budżecie, jeśli jest jakaś pozycja, to być może np. inne pozycje będą musiały być w jakimś stopniu ograniczone. Ale to jest w sferze rozważań teoretycznych, bo należy zakładać, że budżet unijny wraz ze wzrostem gospodarczym będzie rósł. Przecież to nie jest wartość stała i bezwzględna na te 15 nadchodzących lat, dlatego, w naszej ocenie, nie ma takiego zagrożenia.</u>
<u xml:id="u-138.1" who="#KrzysztofKapis">Podmioty, które weszły do EUROCONTROL, to podmioty przemysłowe, takie jak koncern EADS, niektóre największe ośrodki zarządzające ruchem w przestrzeni powietrznej, np. brytyjski czy niemiecki oraz organizacje międzynarodowe, takie jak Międzynarodowa Organizacja Przewoźników Lotniczych, czyli np. od strony linii lotniczych, ponieważ nasi przewoźnicy są członkami tej organizacji, mają jakiś pośredni wpływ. Ale głównie to jest przemysł, który jest skoncentrowany na wyprodukowaniu każdego możliwego sprzętu i specjalizujący się w produkcji sprzętu, który mógłby być wykorzystany dla celów tego projektu. Według mojej wiedzy, i nie popełniam błędu, bo wiem z całą pewnością, że żaden z polskich podmiotów gospodarczych do tej chwili do tego konsorcjum nie wszedł, mimo że sam projekt, który był opracowywany i dyskutowany przez ostatnie półtora roku, był dobrze znany w branży lotniczej. ULC bezskutecznie podejmował próby zachęty niektórych podmiotów gospodarczych do przyjrzenia się temu projektowi i wejścia w jakiejś formie w skład tego konsorcjum.</u>
<u xml:id="u-138.2" who="#KrzysztofKapis">Jeżeli chodzi o ULC, to nie całkiem jeszcze zrezygnowaliśmy i chcemy doprowadzić do pewnej formy współpracy w tej pierwszej fazie definiowania, czyli włączyć Agencję Ruchu Lotniczego w jakiejś formie. Nie da się już tego zrobić w formie bezpośredniej, ale myślę, że jakieś formy pośrednie są możliwe i w tym momencie trzeba już myśleć raczej o tej drugiej fazie, która jest fazą zdecydowanie ważniejszą, bo już rozstrzygającą pewne kwestie, tak żeby przynajmniej Agencja Ruchu Lotniczego znalazła się wewnątrz tego projektu.</u>
<u xml:id="u-138.3" who="#KrzysztofKapis">Padły trzy pytania związane z podatkami, nabyciem nieruchomości, możliwą skalą zwolnień. To jest konsorcjum, które ma swoją siedzibę i nie będzie jej miało w Polsce, bo to nie jest przedsiębiorstwo, które potem będzie zarządzało ruchem lotniczym. Jest ono przedsiębiorstwem celowym, finansowanym z budżetu unijnego, a nie w sposób komercyjny. Kwestie podatków, możliwości nabycia czy też zwolnień w naszej ocenie nie wchodzą w grę. To jest przedsiębiorstwo powołane wyłącznie do realizacji projektu, a nie samego inwestowania w infrastrukturę i nie przekładające się w późniejszym czasie na działalność komercyjną.</u>
<u xml:id="u-138.4" who="#KrzysztofKapis">Rola Polski – w tej chwili EUROCONTROL zakłada, że Polska ze swoim przyszłym potencjałem sama w sobie jest wystarczająco dużym i silnym obszarem, aby mieć własny, włączony do systemu ośrodek kontroli ruchu lotniczego. Od pewnego czasu istnieje idea stworzenia tzw. funkcjonalnych bloków przestrzeni, czyli konsolidacji obszarów jako element optymalizacji całego systemu. W tej chwili Polska posiada umowę z Litwą, pracujemy nad podobnymi umowami z Łotwą i Estonią przy bardzo czynnym i aktywnym wsparciu EUROCONTROL, która tak właśnie sobie wyobraża funkcjonalny blok przestrzeni w naszej części Europy. Jeśli mówimy o roli, to dzisiaj tak mamy określony ten cel strategiczny i należy zadbać o to, aby w następnych latach nie stracić go z pola widzenia i doprowadzić do jego pełnej materializacji.</u>
<u xml:id="u-138.5" who="#KrzysztofKapis">Pozycja Polski w EUROCONTROL: mam przyjemność być we władzach EUROCONTROL, ale nie tylko ja. Jest nas spora grupa w stałym komitecie. Przedstawicielem głównym jest zwykle minister, poprzednio infrastruktury, obecnie transportu. Ja jestem jego zastępcą. Jestem natomiast głównym przedstawicielem w tymczasowej radzie, a zastępcą jest mój etatowy zastępca. Ponadto mamy reprezentację w komitetach ekonomicznych i w komitetach operacyjnych, przy czym nie są to tylko osoby z ULC, choć one stanowią podstawowy trzon, ale także osoby z Agencji Ruchu Lotniczego, które mają olbrzymią wiedzę merytoryczną i są bardzo dobrze przygotowane. Ta reprezentacja jest więc zapewniona. To bardzo dobrze, bo bardzo późno weszliśmy do EUROCONTROL. Był już najwyższy czas ku temu.</u>
<u xml:id="u-138.6" who="#KrzysztofKapis">Jeśli chodzi o skutki społeczne, oczywiście uwzględniano również te dotyczące bezpieczeństwa zarówno samego ruchu lotniczego, jak i pasażerów. Bo nie chodzi tylko o potencjalnie olbrzymie w skutkach, wręcz czasami niewyobrażalne, możliwe kolizje samolotów. W branży, którą reprezentuję, samoloty przewożą ludzi i ładunki, w związku z tym oczywiście było to brane pod uwagę w całym projekcie, co jest wyraźnie zaznaczone w dokumentacji. W ostatnich latach były 3–4 bardzo poważne kolizje w przestrzeni powietrznej, na szczęście nie u nas. Jedna wydarzyła się z przyczyn nawigacyjnych na lotnisku we Włoszech, druga w Szwajcarii, bardzo blisko terytorium Niemiec i jeszcze jedna, ale zapomniałem w tej chwili gdzie. W każdym razie tego typu kolizje zdarzały się w przeszłości i cały system powinien funkcjonować w sposób zapewniający maksymalne bezpieczeństwo ludziom w powietrzu i na ziemi.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#KarolKarski">Myślę, że posiadamy już wystarczające dane do podjęcia odpowiedniej decyzji. Ponieważ nie zgłoszono żadnych uwag polegających na skorygowaniu treści projektu aktu prawnego, a także treści stanowiska rządu, więc o ile nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja oba dokumenty przyjęła do wiadomości i postanowiła nie zgłaszać uwag. Nie słyszę sprzeciwu, więc taką konkluzją kończymy rozpatrywanie pkt XIII porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-139.1" who="#KarolKarski">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt XV, czyli odpowiedzi na Dezyderat nr 1 Komisji do Spraw Unii Europejskiej w sprawie wystawy zorganizowanej przez polskich posłów w siedzibie Parlamentu Europejskiego poświęconej obronie życia. Sprawę przedstawi Ministerstwo Spraw Zagranicznych, pan minister Stanisław Komorowski ma głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#StanisławKomorowski">Ze względu na późną porę i na to, że wszyscy już się spieszą, nie chcę powtarzać tego wszystkiego, co jest w piśmie, które MSZ, pan minister Stefan Meller wystosował do marszałka Sejmu, pana Marka Jurka. Pełne wyjaśnienie zostało udzielone. Pozwolę sobie tylko zwrócić uwagę na najważniejsze punkty zawarte w tym piśmie.</u>
<u xml:id="u-140.1" who="#StanisławKomorowski">Za pośrednictwem naszego przedstawicielstwa w Brukseli zwróciliśmy się do PE z prośbą o ostateczne wyjaśnienie sprawy dotyczącej zamknięcia wystawy „Życie i dzieci w Europie”. Wyjaśnienie miało dotyczyć tego, czy nie doszło do naruszenia prawa do wolnego o godnego prezentowania poglądów. Odpowiedź wynikająca z wyjaśnień uzyskanych w PE, również od samego przewodniczącego Josepa Borrella, i wyjaśnień kwestora wystawy, jest państwu znana. Chciałbym tylko powiedzieć, że po pierwsze PE poinformował nas, że pierwotna informacja o zawartości wystawy odbiegała od tego, co zostało w rzeczywistości pokazane, w szczególności dotyczyło to jednej fotografii, która wzbudziła kontrowersje. W związku z tym została podjęta decyzja o konieczności usunięcia tego eksponatu, zgodnie z zasadami obowiązującymi w tego typu przypadkach. Właściwie do tego sprowadza się wyjaśnienie, które uzyskaliśmy z PE. To wyjaśnienie pozwala sądzić, że decyzja o zamknięciu wystawy „Życie i dzieci w Europie” została podjęta w myśl obowiązujących przepisów i procedur stosowanych w PE i ich stosowanie obowiązuje wszystkich posłów PE, bez względu na narodowość czy przekonania. W świetle tego wyjaśnienia sądzimy, że nie może być mowy o tym, że doszło do dyskryminacji kogokolwiek, zwłaszcza polskich posłów. Szczegółowe wyjaśnienie jest zawarte w tym piśmie. Jeśli ktokolwiek ma pytania, oczywiście służę swoją osobą, aby udzielić odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#KarolKarski">Treść odpowiedzi udzielonej przez ministra spraw zagranicznych w imieniu Prezesa Rady Ministrów została państwu posłom przekazana na piśmie. Czy ktoś chce zabrać głos? Nie słyszę. Rozumiem, że Komisja przyjęła odpowiedź do wiadomości. Czy jest sprzeciw wobec takiej konkluzji? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-141.1" who="#KarolKarski">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt XVI porządku obrad – sprawy bieżące. Chcę poinformować, że w dniach 4, 10 oraz 13 stycznia 2006 r. przekazałem pisma do UKIE informujące, że nie widzę celowości zgłaszania uwag do określonych projektów aktów prawnych. Są to dokumenty dotyczące procedur antydumpingowych. Ponieważ te dokumenty są państwu przekazywane, odczytam tylko numery COM: 541, 618, 619, 625, 630, 631, 632, 635, 644, 663.</u>
<u xml:id="u-141.2" who="#KarolKarski">Jednocześnie przekazałem informację, że Komisja została poinformowana o procedurach stanowienia prawa odnośnie do następujących propozycji rozporządzeń oraz o stanowiskach, jakie Rada Ministrów zamierza zająć wobec tych aktów. Są to:</u>
<u xml:id="u-141.3" who="#KarolKarski">– propozycja uchylenia decyzji Komisji 2002/683/EC przyjmującej zobowiązanie cenowe w związku z postępowaniem antydumpingowym dotyczącym przywozu kolorowych odbiorników telewizyjnych pochodzących, m.in. z Chińskiej Republiki Ludowej oraz odpowiedniej zmiany rozporządzenia Rady 1531/2002,</u>
<u xml:id="u-141.4" who="#KarolKarski">– propozycja zakończenia częściowego postępowania weryfikacyjnego poprzez zmianę środków antydumpingowych nałożonych na import folii z politereftalanu etylenu pochodzącej m.in. z Indii (R-355),</u>
<u xml:id="u-141.5" who="#KarolKarski">– propozycja zakończenia częściowego postępowania weryfikacyjnego dotyczącego środków antydumpingowych oraz zakończenia częściowego postępowania weryfikacyjnego dotyczącego środków antysubsydyjnych nałożonych na import folii z politereftalanu etylenu pochodzącej m.in. z Indii (R-316; R-279),</u>
<u xml:id="u-141.6" who="#KarolKarski">– propozycja zakończenia postępowania przeglądowego poprzez nałożenie ostatecznych ceł wyrównawczych na import folii z politereftalanu etylenu pochodzącej z Indii (R-354).</u>
<u xml:id="u-141.7" who="#KarolKarski">Chcę przypomnieć, że w przypadku procedur antydumpingowych mamy do czynienia z sytuacją, że terminy, w których rząd polski powinien zająć stanowisko i przekazać je Radzie UE są o wiele krótsze od ustawowych 42 dni, w związku z tym procedura także dla Komisji ulega znacznemu skróceniu. Po konsultacji z członkami prezydium została przyjęta taka procedura, że dokumenty dotyczące procedur antydumpingowych będą państwu posłom przekazywane do wiadomości, będzie wyznaczanych po dwóch koreferentów i jeśli żaden z nich nie zgłosi, że dana sprawa powinna się znaleźć w porządku obrad Komisji, jak również żaden z państwa posłów nie zgłosi takiego wniosku, aczkolwiek nikt już nie będzie indywidualnie o to proszony – sam fakt otrzymania dokumentu daje taką możliwość, a jedynie na koreferentach ciąży obowiązek zajęcia stanowiska – w ciągu 7 dni nie zgłosi, aby sprawa znalazła się na posiedzeniu Komisji, to nie będzie ona rozpatrywana na posiedzeniu. Będzie kierowana informacja, że nie ma uwag. Wynika to z rangi spraw, które i tak znajdują się zazwyczaj, w 99 proc. przypadków, na liście A naszego porządku obrad, a powoduje to konieczność ze strony rządu zgłaszania na forum Rady zastrzeżeń parlamentarnych, co nie wpływa zbyt dobrze na postrzeganie naszego państwa. Są to bowiem sprawy czysto techniczne, a nie ma ostatecznego stanowiska rządu polskiego. W związku z tym informuję o takiej procedurze i myślę, że zostanie ona przez państwa posłów przyjęta do wiadomości i zaakceptowana.</u>
<u xml:id="u-141.8" who="#KarolKarski">Powtórzę: jeśli jest projekt dotyczący antydumpingu, wszyscy państwo posłowie otrzymujecie go, wyznaczamy dwóch koreferentów i w ciągu 7 dni koreferenci muszą się wypowiedzieć „tak” albo „nie”, pozostali państwo macie do wyboru, czy zająć jakieś stanowisko. Jeśli nikt z członków Komisji nie wyrazi woli, aby sprawa znalazła się w porządku obrad, będę informował UKIE, że Komisja nie widzi celowości zgłaszania uwag. Rozumiem, że przyjęliśmy taki tryb postępowania.</u>
<u xml:id="u-141.9" who="#KarolKarski">Druga kwestia w sprawach bieżących związana jest z przekazanym przez marszałka Sejmu drukiem nr 120 – informacja w sprawach planu legislacyjnego Komisji Europejskiej na 2006 r. To było na posiedzeniu Sejmu, natomiast zgodnie z propozycją, która do nas wpłynęła, mamy prawo zwrócić uwagę i zaproponować przeprowadzenie testu subsydiarności na jednym lub kilku unijnych projektach aktów prawnych. W trakcie dyskusji na forum plenarnym Sejmu padły dwie propozycje: pierwsza to dyrektywa w sprawie zabawek, a druga to wniosek dotyczący dyrektywy zmieniającej dyrektywę ustanawiającą procedurę udzielania informacji w zakresie norm i przepisów technicznych oraz przepisów w przedmiocie usług społeczeństwa informacyjnego. Nie ma żadnych przeszkód, abyśmy te dwie propozycje zgłosili. Rozumiem, że jest akceptacja Komisji. Państwo posłowie kiwają głowami. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że te dwa projekty kierujemy do przeprowadzenia tej procedury. Nie słyszę sprzeciwu. Czy ktoś z państwa posłów chce zabrać jeszcze głos w sprawach bieżących?</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#AndrzejGałażewski">Krótko tylko informuję, że przygotowujemy z UKIE szkolenie dla członków Komisji w zakresie serfowania po bazach danych UE. Będzie ono zorganizowane w najbliższym czasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#MieczysławJanowski">Jestem posłem do PE, a poprzednio przez prawie kadencje byłem senatorem. Wsłuchałem się uważnie w państwa dyskusję i chciałbym podziękować za dużą pracę, którą państwo wykonujecie, natomiast mam kilka uwag, które chciałbym w ciągu minuty przedstawić, a potem poprosić o trzy minuty rozmowy z panem przewodniczącym lub prezydium.</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#MieczysławJanowski">Wydaje mi się, że jest bardzo istotne, abyśmy razem mogli więcej zrobić lepiej, to znaczy, żebyśmy mieli lepszą wymianę informacji o pracach państwa tutaj, zarówno w Sejmie, jak i w Senacie, i o pracach naszych w PE, bo to jest początek procesu. Treść dokumentów może się zmienić w wyniku takich czy innych ustaleń pomiędzy PE i Radą. Na przykład w przyszłym miesiącu będziemy głosowali bardzo ważną dla Polski dyrektywę usługową. Osobiście byłbym wdzięczny, gdybym dziś miał zdanie państwa dotyczące np. poprawek, które są przygotowane, i zdanie rządu. Czekam na to. Są tematy, które są bardzo istotne dla Polski.</u>
<u xml:id="u-143.2" who="#MieczysławJanowski">Kwestia lotnictwa – też nie zabierałem głosu – akurat zajmuję się tą tematyką w PE, więc jestem gotów wyrazić wielką wolę współdziałania z Komisją. Zachęcam też państwa do podjęcia współpracy z podobnymi Komisjami parlamentów innych państw członkowskich. Możemy wspólnie wiele osiągnąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#KarolKarski">Dziękuję panie pośle, rzeczywiście nasza współpraca z europarlamentarzystami jest bardzo potrzebna. Szczerze mówiąc, pański głos jest pierwszym głosem merytorycznym ze strony posłów do PE na posiedzeniu tej Komisji w tej kadencji. Jeden z pańskich poprzedników zabrał głos zaniepokojony trybem zwoływania posiedzeń, bo wolałby przyjeżdżać w piątek niż w środę. Rozumiem to i staramy się trzymać kalendarza i planować wcześniej, natomiast szczególne podziękowanie kieruję do pana posła za wolę współpracy. Myślę, że będziemy na bieżąco współpracować i zawsze wtedy, kiedy odpowiednio wcześnie przychodzą dokumenty, staramy się wcześniej ustalać posiedzenia Komisji.</u>
<u xml:id="u-144.1" who="#KarolKarski">Czy są jeszcze jakieś głosy? Jeśli nie, to z wielką przyjemnością stwierdzam, że posiedzenie Komisji zakończyło się. Następne odbędzie się w przyszły piątek, 27 stycznia 2006 r., o godzinie 12.00. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>