text_structure.xml
86.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#DawidJackiewicz">Otwieram posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Zanim przystąpimy do procedowania chciałbym sprawdzić, czy dysponujemy kworum. Zatem proszę o wstępne głosowanie, które pozwoli nam sprawdzić ile osób jest obecnych na sali. Proszę o włożenie legitymacji poselskich do urządzeń głosujących. Proszę pamiętać, że karty do głosowania należy wkładać zdjęciem w kierunku osoby głosującej. Proszę o przyciśnięcie przycisku „obecny”. Proszę o podanie wyniku. Wystąpił drobny błąd. Proszę jeszcze raz wcisnąć przycisk „za”. Na sali jest obecnych 51 osób. Mamy kworum.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#DawidJackiewicz">Chciałbym poinformować, że przed chwilą pan przewodniczący Waldy Dzikowski złożył rezygnację z członkostwa w prezydium Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Nie będę komentował tej decyzji. W związku z powyższym zwolniło się jedno miejsce w prezydium Komisji. Nie będziemy na bieżącym posiedzeniu Sejmu uzupełniali składu prezydium. Pozostawimy tę sprawę do konsultacji pomiędzy kierownictwami klubów parlamentarnych. Niech tam zapadnie decyzja o rozwiązaniu tego problemu.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#DawidJackiewicz">Czy wszyscy państwo posłowie otrzymali informację o porządku dziennym? Informacja została umieszczona w skrzynkach. Czy zaglądali państwo do skrzynek poselskich? Zatem odczytuję porządek dzienny posiedzenia Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej w dniu 23 sierpnia 2006 r.: Ustalenie trybu prac nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja wyborcza do rad gmin, powiatów i sejmików województw oraz ustawy z 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta (druk nr 818). Informuję, że w tej sprawie wpłynął wniosek Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Proszę o odczytanie wniosku zastępcę przewodniczącego pana posła Krzysztofa Jurgiela.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KrzysztofJurgiel">Sejm w dniu 22 lipca 2006 r. przyjął wniosek o ustalenie terminu zakończenia prac Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja wyborcza do rad gmin, powiatów i sejmików województw oraz ustawy z 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta (druk nr 818) na dzień 21 sierpnia 2006 r. Jednocześnie w dniu 22 lipca br. pan przewodniczący Komisji Waldemar Pawlak dysponował wnioskiem pana posła Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego o przeprowadzenie wysłuchania publicznego.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KrzysztofJurgiel">Na posiedzeniu Komisji w dniu 17 sierpnia 2006 r. przewodniczący poddał wniosek o wysłuchanie publiczne pod głosowanie i ów wniosek został przyjęty. Termin wysłuchania publicznego, określony w art. 70a ust. 5 regulaminu Sejmu, zakłada co najmniej 14 dniowy okres od momentu upublicznienia informacji o terminie i miejscu wysłuchania publicznego do samego momentu wysłuchania. Termin ten został w toku prac Komisji ustalony na dzień 11 września 2006 r., czyli 25 dni od decyzji.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#KrzysztofJurgiel">Należy podkreślić, że przewodniczący Komisji miał możliwość wyznaczenia terminu posiedzenia Komisji w celu podjęcia uchwały w sprawie przeprowadzenia wysłuchania publicznego i jednocześnie dotrzymania terminu wyznaczonego przez Sejm. Ponadto należy podnieść, iż wysłuchanie publiczne w wyżej wymienionym terminie wpłynęłoby na znaczne opóźnienie prac Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Komisja nie miała prawa wyznaczyć terminu wysłuchania publicznego w przedziale czasowym kolidującym z terminem wyznaczonym przez Sejm dotyczącym przedstawienia sprawozdania w ściśle zakreślonym okresie. Komisja naruszając swój prawny obowiązek podważyła zaufanie do najwyższego organu konstytucyjnego Rzeczypospolitej Polskiej, to jest do Sejmu.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#KrzysztofJurgiel">Odwołanie wysłuchania publicznego umożliwi zakończenie prac Komisji w terminie najmniej odbiegającym od wyznaczonego. Biorąc pod uwagę fakt, iż termin wysłuchania publicznego uchwalony przez Komisję Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej był sprzeczny z prawem, to jest z uchwałą Sejmu, aby Komisja przedstawiła sprawozdanie do dnia 21 sierpnia oraz przepisem regulaminu Sejmu to jest art. 39 ust. 3, koniecznym i zasadnym – naszym zdaniem – jest odwołanie wysłuchania publicznego.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#KrzysztofJurgiel">Stawiam taki wniosek w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#DawidJackiewicz">Czy ktoś z państwa posłów chciałby wziąć udział w dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MagdalenaKochan">Zanim zgłoszę wniosek przeciwny do zgłoszonego przez Klub Parlamentarny PiS, chciałabym wygłosić pewien komentarz, który zapewne państwo uznacie za polityczny, ale wszystko, co robimy w Sejmie jest polityczne.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MagdalenaKochan">Kilka dni przed wyborami parlamentarnymi miałam duże spotkanie wyborcze, w trakcie którego jeden z profesorów Uniwersytetu Szczecińskiego powiedział, że świetnym marketingowym chwytem była nazwa partii Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo ostro wówczas zaprotestowałam. Stwierdziłam, że istnieją ludzie, dla których przywrócenie wartościom właściwego miejsca w kraju jest bardzo ważne i z tego powodu nazwali tak swoją partię.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#MagdalenaKochan">Dzisiaj po wszystkim, co zdarzyło się w Sejmie, po sposobie w jakim procedujemy nad ustawą, muszę przyznać rację moim adwersarzom. Niestety, był to tylko chwyt marketingowy. Wszystko, co państwo robicie w tej sprawie, która samorządności na pewno służyć nie może, a służy czemuś odwrotnemu – psuciu pierwszych przejawów obywatelskości państwa i jego obywateli, trudno nazwać inaczej niż bezprawiem i bezsprawiedliwością. Przykro mi, że muszę to mówić w sytuacji, kiedy wielu spośród państwa należących do tej partii budziło mój wielki szacunek. M.in. samorządowe doświadczenie pana posła Adama Puzy, którego z przykrością słuchałam wczoraj podczas audycji telewizyjnej jednej ze stacji, kiedy w sposób pokrętny tłumaczył zasady psucia państwa nazywając waszą ordynację dobrą ordynacją. Dzisiejsze wydarzenia mają na celu wprowadzenie proponowanych przez państwa zmian w zbliżających się wyborach samorządowych.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#MagdalenaKochan">Najlepszym sprawdzianem demokracji nie jest sposób rządzenia państwem, lecz to jak rządzący odnoszą się do racji mniejszości, czy obywatele są im potrzebni tylko w momencie wyborów, czy też z ich zdaniem wiążą swoje sprawowanie władzy. Mam wrażenie, że państwo nie pamiętacie, że wszystkie gremia samorządowe negatywnie oceniają proponowane zmiany w ordynacji.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#MagdalenaKochan">Pamiętam wystąpienia głównych polityków PiS, kiedy przed poprzednimi wyborami SLD próbował zmieniać ordynację. Może byłoby dobrze zacytować te wypowiedzi, ale i czas nie ku temu, i nie mam zamiaru cytować słów osób, do których straciłam szacunek.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#MagdalenaKochan">Uważam, że najgorszym z możliwych sposobów psucia państwa demokratycznego jest wydłużenie i skomplikowanie drogi między wyborcą a wybieranym. Jeżeli ten tryb jest prosty i obywatele wiedzą, że liczba oddanych głosów rzeczywiście decyduje o wyborze radnego każdego stopnia samorządu, to chętniej idą do wyborów. Największa frekwencja – i to zapewne państwo wiecie – jest tam, gdzie są wybory większościowe. Czemu chcecie to psuć? Czemu to ma służyć? Czy brak ludzi z doświadczeniem samorządowym, zaangażowanych w sprawy samorządu w terenie powoduje takie przedziwne zawirowania polityczne?</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#MagdalenaKochan">Czemu nie chcecie wysłuchania publicznego? Art. 70e regulaminu Sejmu stwierdza bardzo wyraźnie, że odwołanie już podjętej decyzji w sprawie wysłuchania publicznego może nastąpić jedynie z dwóch powodów. Tę uwagę kieruję do prezydium. Proszę zapoznać się z tym przepisem. Mówicie państwo, żeby odczytać. Proszę bardzo, art. 70e regulaminu Sejmu brzmi: „Jeżeli ze względów lokalowych lub technicznych, w szczególności ze względu na liczbę osób chętnych do wzięcia udziału w wysłuchaniu publicznym, nie jest możliwe zorganizowanie wysłuchania publicznego: 1) prezydium komisji może zmienić termin lub miejsce wysłuchania publicznego, podając w systemie informacyjnym Sejmu przyczyny tej zmiany oraz nowy termin lub miejsce wysłuchania publicznego, 2) komisja może odwołać wysłuchanie publiczne podając w systemie informacyjnym Sejmu przyczyny odwołania”. Zatem tylko względy techniczne mogą służyć zmianie decyzji Komisji. Czy naprawdę państwo jesteście wyznawcami zasady „kto nie z nami, ten przeciwko nam? Nie chcę podawać nazwisk jej autorów.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#MagdalenaKochan">Zgłaszam wniosek przeciwny do wniosku, który przedstawił przed chwilą jeden z panów posłów z prezydium.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#DawidJackiewicz">Wniosek był odczytany przez wiceprzewodniczącego Komisji pana posła Krzysztofa Jurgiela.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#DawidJackiewicz">Do głosu zgłaszał się pan poseł Adam Puza ad vocem. Następnie głos zabierze pan poseł Waldemar Pawlak.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AdamPuza">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi pani poseł Magdaleny Kochan, w której padło moje nazwisko.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#AdamPuza">Uważam, że sformułowania „zawłaszczanie państwa”, „zawłaszczanie samorządów” są jedynie hasłami politycznymi. Nie istnieje jedyna racja, jeśli mówi się o tym, co jest najlepsze dla samorządów. Samorząd sam się obroni i nie potrzebuje żadnych politycznych adwokatów. Jeśli ktoś wypowiada się, że zmiany są tworzone pod jakieś ugrupowanie, to znaczy, że nie zna projektu. Nie będę wypowiadał się szerzej w tej kwestii, zapewne będzie czas na merytoryczną rozmowę. Państwo nie macie tylko i wyłącznie racji. Te racje są po stronie obywateli, po stronie samorządów. Proszę nie wypowiadać się w imieniu obywateli i samorządów jako wyraziciele jedynej i właściwej racji.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#AdamPuza">Jeśli chodzi o ordynację większościową, to Sejm odrzucił propozycję w tym zakresie. Przeprowadzone badania wskazują, że ta koncepcja nie ma takiego poparcia – 80% wyborców – jak państwo twierdzicie. To jest po prostu oszustwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WaldemarPawlak">Po pierwsze – były jeszcze dwa wnioski zgłoszone przez pana posła Tomasza Tomczykiewicza i pana posła Eugeniusza Grzeszczaka.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#WaldemarPawlak">Po drugie – Komisja miała obowiązek rozpoznać te wnioski. Rozpoznała je zgodnie z art. 70a ust. 5 regulaminu Sejmu, który wyraźnie wskazuje, że termin wysłuchania publicznego nie może być wcześniejszy niż 14 dni od momentu podjęcia uchwały.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#WaldemarPawlak">Kolejna sprawa – na posiedzeniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej w dniu 17 sierpnia br. posłowie PiS, a także inni posłowie koalicji nie zgłaszali żadnych wniosków i poprawek. Mogę tylko zapytać bardziej prywatnie wnioskodawcę pana posła Krzysztofa Jurgiela, czy jakieś konsekwencje polityczne zostały wyciągnięte wobec opieszałych posłów PiS w tej sprawie?</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#WaldemarPawlak">Chcę jeszcze raz bardzo wyraźnie zapytać, jaka jest podstawa regulaminowa zgłoszenia tego wniosku? Na podstawie którego artykułu regulaminu Sejmu Komisja zamierza podjąć tę uchwałę? Niewątpliwie art. 39 nie stanowi właściwej podstawy do podjęcia takiej decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ZbyszekZaborowski">Pan prezes Waldemar Pawlak zadał już zasadnicze pytanie o podstawę regulaminową. Chciałbym stwierdzić, że przedłożony projekt Ordynacji wyborczej do rad gmin, powiatów i sejmików województw skrajnie upolitycznia proces wyłaniania władz samorządu. Tego projektu nie przyjmuje do wiadomości reprezentacja samorządu. Wysłuchanie publiczne jest potrzebne, żeby o tym przekonało się prezydium Komisji, pan poseł Krzysztof Jurgiel oraz parlament. Dokumenty przedłożone na piśmie nie przekonały państwa posłów z koalicji rządowej, że jest to niszczenie demokracji samorządowej.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#ZbyszekZaborowski">Wniosek o oddalenie wysłuchania publicznego jest niezgodny z prawami obywatelskimi. Jest to wniosek postawiony w niewłaściwym czasie i w niewłaściwej sprawie. Nie wiem, czego boi się przewodniczący Komisji i pan poseł Krzysztof Jurgiel, że nie chce wysłuchać opinii samorządowców? Nawet pan wicepremier Roman Giertych nie obawiał się wysłuchać opinii ludzi ze sfery oświaty o jego Instytucie Wychowania. Rozumiem, że PiS nie będzie obawiał się wysłuchania publicznego.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#ZbyszekZaborowski">Popieram wniosek o odrzucenie wniosku pana posła Krzysztofa Jurgiela.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanKochanowski">Chciałbym zwrócić uwagę, że próba przeforsowania przez koalicję rządzącą tego wniosku jest praktycznie próbą wprowadzenia dyktatury w samorządach. Jedna partia próbuje zawłaszczyć samorządy w gminach powyżej 20 tys. mieszkańców. Projektem, który próbujecie wprowadzić całkowicie osłabiacie działanie inicjatywy obywatelskiej. Blokowanie list sprowadzi się do tego, że żaden komitet obywatelski w mieście powyżej 20 tys. mieszkańców praktycznie nie będzie miał szans zaistnienia. Jest to próba wymuszenia, by począwszy od Warszawy wprowadzić w sejmikach, w powiatach i miastach powyżej 20 tys. mieszkańców jednakową władzę.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JanKochanowski">Jest to po pierwsze – niezgodne z prawami obywatelskimi, a po drugie – nie ma nic wspólnego z demokracją i samorządnością. Przecież w wielu przypadkach jest wskazane nawet dla higieny, żeby władzę sprawowały inne ugrupowania niż koalicja rządząca. Jeżeli dalej będziemy kroczyć w tym kierunku, to w pewnym momencie państwo posłowie z PiS zapiszą w ustawie, że każdy wynik niekorzystny dla PiS będzie nieważny. Wtedy będziecie mieli spokój, nie trzeba będzie zwoływać posiedzeń Komisji, dyskutować, organizować wysłuchań. Zdecydujecie sami i wiecie najlepiej jak to robić.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#TadeuszCymański">Chciałbym zaapelować o miarkowanie emocji. Na ten problem nie należy patrzeć z oddali, lecz trzeba przyjrzeć się mu z bliska. Świat się nie kończy na PiS, Samoobronie i LPR. Jest jeszcze wiele znamienitych partii bardzo silnych. Paradoks polega na tym, że ci którzy najbardziej zarzucają upolitycznienie tak naprawdę myślą politycznie. Bo przecież nie jest niczyją winą, jeśli ktoś nie ma zdolności do wejścia w koalicję, podjęcia współpracy. Chce być sam, ale to jego wybór. Proszę nie gniewać się, że inni nie chcą być sami, chcą działać razem, chcą współpracować. Zarzut, że jest to antydemokratyczne należy uznać za niepoważny.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#TadeuszCymański">To jest propozycja dla wszystkich. Jest dobra, bo każdy może z niej skorzystać. Jeśli mówimy o zawłaszczaniu samorządów, to proszę pamiętać, że w dzisiejszych realiach scena polityczna jest wyraźnie zdominowana przez dwóch liderów, zatem wprowadzenie koncepcji wyborów większościowych byłoby „rzezią niewiniątek” dla słabszych i mniejszych ugrupowań. Przykładem są wybory do Senatu, gdzie wygrywają wielcy, a inni nawet nie są w stanie pojawić się. Czy nie mam racji? Czy nie jest tak? Widzę las rąk, bo słowa was dotknęły. Ale apeluję o miarkowanie emocji i przystąpienie do prac legislacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#DariuszLipiński">Moje zgłoszenie nie było efektem wystąpienia pana posła Tadeusza Cymańskiego. Sygnalizowałem chęć zabrania głosu jeszcze przed wystąpieniem pana posła. Zatem w moim przypadku nie ma pan poseł racji.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#DariuszLipiński">Pan poseł Krzysztof Jurgiel w swoim wystąpieniu stwierdził, że podjęcie przez Komisję decyzji o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego było niezgodne z prawem. Według mojej wiedzy procedurę wysłuchania publicznego reguluje tylko i wyłącznie regulamin Sejmu. Dlatego proszę o sprecyzowanie, które przepisy regulaminu Sejmu zostały, zdaniem pana posła, naruszone i czy pan poseł dysponuje opinią prawną na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#DawidJackiewicz">Proszę pana przewodniczącego Krzysztofa Jurgiela o udzielenie odpowiedzi. Następnie wrócimy do zadawania pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dysponuję opinią z 21 sierpnia 2006 r. w sprawie uchwały komisji sejmowej o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego, sporządzoną przez pana Andrzeja Szmyta eksperta do spraw legislacji, akceptowaną przez dyrektora Biura Analiz Sejmowych. W tej opinii stwierdza się m.in., że „w omawianym casusie praktyka parlamentarna wykazała jednak, że podjęta została przez Komisję uchwała sprzeczna z uchwałą sejmową, co stanowi naruszenie prawa”.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#DawidJackiewicz">Kolejną osobą, która zgłaszała się do głosu jest pan poseł Alfred Budner.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AlfredBudner">Nie będę szukał padających tutaj górnolotnych słów. Mówicie państwo, szczególnie opozycja o zawłaszczaniu państwa, o dyktaturze, o łamaniu prawa itp. Uważam, że to, co chcemy zrobić ma bardzo prostą przyczynę – chodzi o to, aby skończyć ze sztucznym samorządem, tam gdzie on się w tej chwili znajduje. To przez 16 lat samorząd jest tożsamy. Układ kolesiów ma się dobrze w samorządach. Trzeba z tym skończyć. Taka jest prawda. To jest to credo sprawy. Tam starzy wyjadacze siedzą, przetargi wygrywają te same firemki swoich kolesiów i wszystko jest cacy. O to chodzi.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#AlfredBudner">Uważam, że skoro trzy partie z jednej strony, z koalicji dogadają się i będą chciały razem być traktowane w rozliczaniu głosów wyborczych – to dobrze. Was jest też trójka, połączcie się, zresztą macie prawie że wspólne programy i nie rozdzierajcie szat! Idźmy prosto do wyborów!</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AnnaPaluch">Chciałabym zaapelować do kolegów z opozycyjnych klubów o więcej odpowiedzialności za słowo. Nie jestem w stanie zgodzić się z takimi sformułowaniami, jakie tutaj padły, chociażby z ust pana posła Zbyszka Zaborowskiego o dyktaturze, o zawłaszczaniu państwa. To jest oburzające. Proszę miarkować się w słowach. To jest parlament. Komisja jest organem parlamentu. Pewien obyczaj polityczny, który został w ostatnich dniach naruszony na forum Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, powinien jednak zostać naprawiony. Proszę powstrzymać się z komentarzami. Będzie państwo odpowiadali jak każdy z dyskutujących, po mojej wypowiedzi.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#AnnaPaluch">Nie jestem w stanie przejść do porządku nad tym, że przewodniczący Komisji, który ma obowiązek i regulaminową powinność czuwania nad sprawnym, rzeczowym prowadzeniem prac w Komisji oraz wypełnianiem wszystkich zadań, jakie Komisji postawi Sejm, manipuluje obradami Komisji. Powiedzmy to jasno i otwarcie, nie nadużywając znaczenia słów – manipuluje. Każdy z państwa zapewne czytał „Pana Tadeusza”. Jedna z bohaterek Telimena różne rzeczy chowała do biurka i opowiadała co ma w biurku, a czego nie ma. Niestety, pan przewodniczący Waldemar Pawlak zachował się jak Telimena.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#AnnaPaluch">Jeżeli pan poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski zgłosił przed przerwą wakacyjną wniosek o wysłuchanie publiczne, to podstawową powinnością pana posła Waldemara Pawlaka było zapoznać Komisję z tym wnioskiem, a nie manipulować obradami prezydium, najpierw wyznaczać termin, a potem stawiać Sejm przed faktem dokonanym. To jest oburzające! Wyciągnęliśmy stosowne wnioski. Ale nie można pozwolić na łamanie prawa, na obstrukcję, na sabotowanie obrad parlamentu. To jest nieprzyzwoite!</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#AnnaPaluch">Przywróćmy zasady respektowania regulaminu Sejmu. Jestem głęboko przekonana, podobnie jak – myślę – moi koledzy klubowi, bo przecież wielu spośród nas wyszło z samorządów, zanim zostałam posłem przez 15 lat pracowałam w samorządach od szczebla gminnego do wojewódzkiego, że skoro mamy ordynację.... Przepraszam panie przewodniczący, atmosfera na sali robi się zbyt gorąca.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#DawidJackiewicz">Proszę o ciszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AnnaPaluch">Nie wyobrażam sobie, żeby w sytuacji kiedy wszystkie korporacje samorządowe wypowiedziały się i przesłały opinie na piśmie, przedłużać prace z niewiadomych powodów.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#AnnaPaluch">W poprzedniej kadencji tak diametralna zmiana jak wprowadzenie bezpośrednich wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, co miało znacznie większe – bo ustrojowe – znaczenie dla samorządów niż obecne propozycje, została uchwalona na nieco ponad trzy miesiące przed wyborami. Świat się nie zawalił. Eksperci nie wyrywali sobie włosów z głowy. Samorządy funkcjonują.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#AnnaPaluch">Zatem pracujmy, stabilizujmy scenę polityczną. Sprawiajmy, żeby ugrupowania ze sobą współpracowały, bo jeżeli są w stanie porozumieć się przed wyborami, to tym łatwiej będzie im pracować po wyborach.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#DawidJackiewicz">Do głosu zapisane są jeszcze następujące osoby: pani poseł Jadwiga Zakrzewska, pan poseł Waldy Dzikowski, pan poseł Eugeniusz Grzeszczak.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#DawidJackiewicz">Jeżeli ktoś z państwa chce jeszcze zapisać się do głosu, to bardzo proszę. Nikomu nie uniemożliwię zabrania głosu, ale nie widać wszystkich podniesionych rąk.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JadwigaZakrzewska">Nie mogę być obojętna wobec wypowiedzi mojego kolegi klubowego z III kadencji pana posła Tadeusza Cymańskiego. Pamięć mam dobrą. Pamiętam Tadeusz jak bardzo broniłeś samorządności i chwała ci za to. A potem w styczniu w 2002 r., kiedy Sojusz Lewicy Demokratycznej próbował manipulować przy ordynacji, to wtedy Tadeusz wystąpiłeś godnie i powiedziałeś, że to jest niedopuszczalne.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#JadwigaZakrzewska">Poza tym chciałabym jeszcze przypomnieć słowa pana posła Ludwika Dorna, który wówczas zapytywał, czy jest możliwe, żeby w takim tempie iście ordynaryjnym, wręcz galopkiem dokonywać zmian w ordynacji. Myślę, że teraz to jest bieg strusi, kłus czy galop. Koń jaki jest każdy widzi.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#JadwigaZakrzewska">Pani poseł Anna Paluch cytowała „Pana Tadeusza”. Chciałabym skomentować dzisiejsze ranne głosowanie słowami Sędziego z „Pana Tadeusza”: „szabel nam nie zabraknie, każdy na koń siędzie, ja z synowcem na czele i jakoś to będzie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WaldyDzikowski">Do wypowiedzi sprowokowało mnie wystąpienie pana posła Tadeusza Cymańskiego. Zawsze ceniłem pana posła za barwny i ostry język, a także za dobry i ostry dowcip. Ale tym razem Tadeuszu, nie zrozumiałem twojego dowcipu.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#WaldyDzikowski">Przypomnę fakty. Nie będę mówił o zawłaszczaniu państwa, lecz o kwestiach merytorycznych i stanie wiedzy na dzisiaj. Otóż, po pierwsze – wszystkie opinie organizacji samorządowych są negatywne. Po drugie – strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego wypowiedziała się negatywnie. Wszystkie opinie ekspertów, jakie napłynęły do prezydium Komisji są negatywne, niektóre mówią wręcz o niekonstytucyjności tych rozwiązań. De facto nic nie stoi w tej chwili PiS na przeszkodzie, aby także pominąć debatę publiczną i obywatelską.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#WaldyDzikowski">Przypomnę, że kiedy SLD przedstawiał projekt ustawy o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta, przewidując bezpośrednie wybory w gminach do 20 tys. mieszkańców, to pytaliśmy wówczas dlaczego boimy się wszystkich obywateli. Nie przypuszczałem, że w przyszłości powtórzę to pytanie. Dlaczego boimy się debaty z mieszkańcami społeczności lokalnych? Nie ma przeszkód, aby przeprowadzić taką publiczną debatę. Ona zapewne dostarczy sporo wiedzy. Przekonamy się wtedy nie politycznie, lecz merytorycznie która ze stron ma rację.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#WaldyDzikowski">Chciałbym zwrócić uwagę pani poseł Annie Paluch, że prace nad ustawą o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta trwały pół roku. Usilnie przekonywaliśmy – wspólnie przekonywaliśmy – wówczas koalicję, że wybory bezpośrednie powinny odbywać się we wszystkich miastach i gminach, a nie tylko w gminach do 20 tys. mieszkańców, bo na króliku doświadczalnym nie będziemy przeprowadzać tych wyborów. Czym gorsi są mieszkańcy miast od mieszkańców wsi? Po pół roku debaty udało się. Było to pierwsze głosowanie, gdzie wspólnie przełamaliśmy monopol koalicji.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#WaldyDzikowski">Pan poseł Tadeusz Cymański doskonale wie, że wybory do Senatu, wybory parlamentarne różnią się od wyborów samorządowych. To jest rzeczywiście ordynacja większościowa, ale wielomandatowa. Gdyby zagłębić się w teorię ordynacji większościowej, to okaże się, iż zupełnie inne wyniki są w przypadku ordynacji większościowej wielomandatowej i jednomandatowej. Zostało to sprawdzone w 60 krajach, gdzie ordynacja jednomandatowa nawet parlamentarna jest bardziej proporcjonalna niż ordynacja proporcjonalna. Powyższe stwierdzenia zaczerpnąłem z rozpraw naukowych.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#WaldyDzikowski">Państwo wiecie, że 80% Polaków chce ordynacji większościowej i chce głosować na konkretnych kandydatów. W wyborach samorządowych, gdzie okręgi są małe, a zwłaszcza jeżeli głosuje się na konkretnego kandydata, to kampania jest tańsza, bardziej podmiotowa i wyborcy chętnie idą wybierać. Przy ordynacji proporcjonalnej zwłaszcza z blokowaniem list wyborcy nie będą mieli wiedzy i de facto nie będą mogli wybierać. Uchwalenie proponowanej ordynacji oznacza stworzenie swego rodzaju matrycy układu politycznego, który jest w Sejmie oraz upolitycznienie wyborów samorządowych. Wyborca chciałby głosować na konkretną osobę, czy komitet, a nie na blok wyborczy.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#WaldyDzikowski">Nie można twierdzić, że takie same szanse jak komitety wyborcze partii politycznych mają komitety wyborcze stowarzyszeń, organizacji pozarządowych. Przecież tak nie jest, także w wyborach samorządowych. Państwo doskonale wiecie, że w sejmikach, w miastach, w tym na szczeblu powiatu – może mniej w małych gminach – faktycznie coraz większą rolę odgrywają partie polityczne i głosuje się na partie polityczne. To nie jest uczciwe zarówno w stosunku do wyborców, jak i samych kandydatów.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#WaldyDzikowski">Jeszcze raz podkreślam, proponowana ordynacja jest zła i szkodliwa dla polskiego samorządu. Taka jest opinia wszystkich organizacji samorządowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#EugeniuszGrzeszczak">Zainspirowany wypowiedziami posłów koalicji w kwestii oceny samorządu i kontynuując niejako światłe myśli wygłoszone przez pana posła Tadeusza Cymańskiego chciałbym z jednej strony wyrazić podziw, a z drugiej oburzenie.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#EugeniuszGrzeszczak">Pan poseł Alfred Budner dokonał oceny działalności samorządu. Stwierdził, że jest to prosta ocena. Nie chciałbym powiedzieć, że prostacka. 16 lat dorobku ludzi, którzy w swoich małych samorządowych ojczyznach dokonali więcej niż wszystkie koalicje razem wzięte w kraju, nie zasługuje na taką ocenę. Ci ludzie mogą być wzorem działania. W sejmikach województw, w radach powiatów i gmin radni wybrani w oparciu o dotychczasową ordynację potrafią tworzyć trwałe koalicje i skutecznie rozwiązywać problemy lokalne.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#EugeniuszGrzeszczak">Pan poseł Tadeusz Cymański powiada, że świat nie kończy się na PiS. Istotnie. Ale nie można doprowadzić do sytuacji, w której sposób liczenia głosów daje premię aktualnie rządzącym. To może oznaczać koniec świata dla tych, którzy oczekiwali, że to oni otrzymają premię za blokowanie list.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#EugeniuszGrzeszczak">Rozumiem polityczne intencje. W polityce możliwe są różne rozwiązania. Ale nie można zaciemniać interesu politycznego, który towarzyszy nowelizacji ordynacji. Nie można lekceważyć środowisk samorządowych, które jednoznacznie wyraziły negatywną opinię tych rozwiązań. Nie można bać się debaty publicznej ze środowiskiem samorządowym, dla którego deklaruje się życzliwe rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#EugeniuszGrzeszczak">Nie będę powtarzał zadawanych wcześniej pytań o podstawę prawną zgłoszonego wniosku oraz procedowania nad nim.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KrzysztofLisek">Wątki, które chciałem poruszyć zostały w większości podniesione przez wielu przedmówców.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#KrzysztofLisek">Chciałbym tylko przychylić się do ostatniego oraz pierwszego głosu w dyskusji pani poseł Magdaleny Kochan. Zapytuję pana przewodniczącego, na podstawie którego artykułu regulaminu Sejmu zamierzamy procedować uchylając uchwałę Komisji o wysłuchaniu publicznym. Chciałbym również prosić o opinię Biura Legislacyjnego w sprawie proponowanego trybu.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#DariuszLipiński">Nie otrzymałem odpowiedzi na moje poprzednie pytanie, skierowane do pana posła Krzysztofa Jurgiela. Zatem sformułuję je nieco inaczej, może wówczas łatwiej będzie panu posłowi zrozumieć o co mi chodziło.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#DariuszLipiński">Jedynym aktem prawnym regulującym sprawy wysłuchania publicznego jest regulamin Sejmu. Pan poseł stwierdził, że doszło do naruszenia prawa przy podejmowaniu uchwały o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego. Ponawiam pytanie – które przepisy regulaminu Sejmu zostały naruszone? Dlaczego wysłuchanie opinii obywateli i środowisk samorządowych poseł wnioskodawca uważa za niezgodne z prawem? Proszę o krótką odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#CzesławFiedorowicz">Jesteśmy Komisją Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, zatem w swoim działaniu po pierwsze – musimy jak najlepiej reprezentować interesy samorządu terytorialnego, po wtóre – powinniśmy umieć pokazać szacunek dla samorządu terytorialnego, a po trzecie – nie możemy ośmieszać się przed samorządem terytorialnym.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#CzesławFiedorowicz">Chciałbym najpierw nawiązać do bulwersujących słów posła Samoobrony pana Alfreda Budnera. Proszę pana posła i nas wszystkich o odrobinę pokory. Badania opinii publicznej pokazują, że jeśli chodzi o zaufanie Sejm zajmuje jedno z ostatnich miejsc. Samorząd terytorialny wielokrotnie nas przewyższa.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#CzesławFiedorowicz">Chciałbym też zwrócić uwagę panu posłowi, że reprezentuje pan klub parlamentarny i partię zrzeszającą posłów, którzy w największym stopniu złamali prawo. Nie było przedtem i oby w przyszłości nie było klubu parlamentarnego, którego posłowie tak często łamali prawo. Dlatego pan poseł Alfred Budner jest ostatnią osobą do pouczania samorządu i wskazywania, że samorząd to sitwa związana z pewnymi układami. Wypowiedź pana posła będzie zapisana i zapoznają się z nią samorządowcy. To jest obraźliwe! Zwracam się do pana posła, aby wycofał się z tych słów i przeprosił polskie samorządy, a jednocześnie by Komisja Samorządu Terytorialnego, której pan poseł jest członkiem nie przeszła nad tym do porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#CzesławFiedorowicz">Chciałbym wyjaśnić panu posłowi Tadeuszowi Cymańskiemu, że blisko 50% stanowią radni, którzy nie są członkami partii politycznych. Reprezentują różne lokalne organizacje i stowarzyszenia o ogromnym szacunku i pozycji, której moglibyśmy się uczyć. Często są to stowarzyszenia mające tradycję wieloletnią, nawet przedwojenną. A zatem jeżeli politycy mówią o rozwiązaniach, które w dużej mierze mogą wyeliminować lokalne stowarzyszenia, to myślę, że przejawem arogancji wobec nich jest niechęć wysłuchania publicznego.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#CzesławFiedorowicz">Wysłuchanie publiczne jest szansą, którą powinniśmy dać stronie samorządowej. Samorządowcy powiedzą nam, co myślą o tych propozycjach. Rozumiem wszystkie koniunktury, rozumiem również, że termin wyborów nie został jeszcze przesądzony – wybory mogą odbyć się w listopadzie, grudniu, a nawet w styczniu przyszłego roku – ale – poważnie rzecz traktując – jeżeli Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej będzie przeciwna wysłuchaniu publicznemu, to powinniśmy zmienić nazwę Komisji. Jeżeli opowiemy się przeciwko czemuś, co jest niejako nośnikiem samorządności, zachętą do udziału w życiu publicznym, jeżeli chcemy wyeliminować ten ważny instrument, który został wprowadzony do życia publicznego Sejmu, to utrwalamy w ten sposób obraz arogancji Sejmu. Za chwilę dowiemy się, kto jest za, a kto przeciw arogancji Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jako wiceprzewodnicząca Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich chciałam paniom i panom posłom przypomnieć procedurę regulaminową. Po pierwsze – obowiązuje nas ustawa o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa. W związku z tym na wniosek Prezydium Sejmu, czyli również pana marszałka Marka Jurka, zaproponowano Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich prace nad zmianą w regulaminie Sejmu. Dotrzymaliśmy wszystkich terminów.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#KrystynaSkowrońska">Gdyby mówiono w związku z ustawą o działalności lobbingowej o odwołaniu wcześniej podjętej uchwały o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego, to zapewne umieszczono by stosowny przepis w regulaminie Sejmu. Tymczasem procedura nie przewiduje możliwości zmiany podjętej uchwały w tej sprawie. Nie ma żadnego gremium, które mogłoby zmienić uchwałę o wysłuchaniu publicznym.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#KrystynaSkowrońska">Czy jest zatem możliwość dokonania zmiany terminu wysłuchania publicznego? Nie. Dlatego, że immanentną cechą tej uchwały było określenie terminu. Nie ma żadnego trybu regulaminowego dokonania zmiany uchwały. A w tym przypadku nie zachodzą przesłanki do reasumpcji. Jeżeli państwo będziecie chcieli naginać regulamin Sejmu, tak jak to robi pan marszałek prowadząc posiedzenia Sejmu, to wtedy wszystko jest możliwe. Ale mam nadzieję, że potrafimy czytać regulamin Sejmu.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#KrystynaSkowrońska">Uchwała o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego jest publicznie znana. Na wysłuchanie publiczne może przyjechać nawet przysłowiowy Kowalski z Pcimia i wypowiedzieć swoją opinię. Ustawa o działalności lobbingowej, regulamin Sejmu zobowiązały nas do pewnej procedury. Zatem nie róbmy dzisiaj czegoś innego. Nie próbujmy dla tej konkretnej sytuacji naginać obowiązujących przepisów prawa. Sposób w jakim procedujemy napawa oburzeniem każdego mieszkańca. Mam nadzieję, że z szacunku dla społeczności lokalnych Komisja przeprowadzi wysłuchanie publiczne, które zapewne pokaże jak wiele wątpliwości mają społeczności lokalne.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#KrystynaSkowrońska">A zaciemnianie i pokazywanie rozwiązania wygodnego na dzień dzisiejszy może mieć bardzo poważne negatywne konsekwencje. Co państwo zrobicie, jeżeli Samoobrona wycofa się jutro? Czy ponownie będziemy do skutku głosować? Jeżeli zapadła uchwała, to przestrzegajmy przepisów prawa. Pokażmy, że stać nas na przestrzeganie obowiązujących przepisów prawa. Nie mówmy, że ludzie nie przestrzegają prawa. Zacznijmy od siebie!</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AlfredBudner">Stwierdziłem to, co myślę. Nie mam zamiaru niczego prostować, ani przepraszać. Tylko nie zgadzam się. Może moja wypowiedź, panie pośle Grzeszczak, rzeczywiście jest prostacka i moje myślenie jest prostackie. Ale wolę prostackie myślenie w obronie zwykłych obywateli miast i wsi polskich, niż zawłaszczanie majątku tych obywateli przez m.in. wójtów i burmistrzów z pańskiego ugrupowania. Czy mam wymienić miejscowości, gdzie sprawy ciągną się latami? Chyba nie o to chodzi.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#AlfredBudner">Pan poseł – nie znam ugrupowania, które reprezentuje – mówił, że jak Samoobrona to musi być łamanie prawa. Bardzo prosiłbym, żeby pan poseł mi przybliżył, bo może nie wiem, że złamałem prawo. Jeżeli pan poseł o tym wie, to bardzo prosiłbym, żeby pan mi powiedział, że złamałem prawo i w którym miejscu.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#AlfredBudner">Natomiast pani poseł Krystynie Skowrońskiej, która w tej chwili martwi się o Samoobronę, chciałbym powiedzieć, że nie martwiłbym się o Samoobronę, martwiłbym się o Platformę Obywatelską, będąc na miejscu pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#WaldemarNowakowski">Na tej sali chyba nie ma nikogo, kto nie chciałby wysłuchania publicznego. Ale jest jedna ważna kwestia, którą podnosiłem na ostatnim posiedzeniu Komisji w poprzednim składzie i mówiłem wówczas, że łamiemy regulamin Sejmu.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#WaldemarNowakowski">Otrzymaliśmy konkretną uchwałę Sejmu, która określa termin zakończenia prac. Ta uchwała nas obowiązuje. Uważam, że zgłoszony wniosek spowoduje, że Komisja będzie mogła zrehabilitować się.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KrzysztofSzyga">Pierwszy raz uczestniczę w posiedzeniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Dzieje się tutaj wiele ciekawych rzeczy jak widać i słychać. Jestem zdziwiony...</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#DawidJackiewicz">Bardzo proszę o zachowanie spokoju.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KrzysztofSzyga">Komisja powinna zrzeszać polityków uprawiających politykę nie od prawie roku, lecz od wielu lat. Mam nadzieję, że wszyscy polityką interesujemy się od lat. Dzisiaj rano padło stwierdzenie, że Komisja pracowała apolitycznie. To bzdura. Żadna komisja w Sejmie nie pracuje apolitycznie. Wszyscy – jak tu jesteśmy – powinniśmy znać się na polityce.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#KrzysztofSzyga">Wszystkie krytyczne głosy, które tu słyszałem płyną z Platformy Obywatelskiej. Szanuję was bardzo. Doskonale wiemy, że gdyby nie wola pana posła Donalda Tuska i pana posła Grzegorza Schetyny, to dzisiaj razem pracowalibyśmy, lub nie, nad tą ustawą. Trzeba na to spojrzeć w ten sposób.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#KrzysztofSzyga">Jestem posłem ze Śląska. Na Śląsku komitety nie chcą iść pod szyldem Platformy. Wstydzą się. Prezydenci miast nie chcą startować pod szyldem Platformy, bo wiedzą, że na tym stracą. A samorządowcy w dużych miastach na Śląsku są mocni. Bardzo szanuję pana posła Waldy Dzikowskiego. Gdyby pan poseł Waldy Dzikowski założył własny komitet, to jestem przekonany, że nie zagroziłoby mu blokowanie list, ponieważ wygrałby te wybory.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#KrzysztofSzyga">Wszyscy wiemy, że wysłuchanie publiczne jest stratą czasu. Pan poseł śmieje się. Ale przecież pan poseł nie będzie słuchał ponad 1000 osób, które mają coś do powiedzenia. Zwracam uwagę, że frekwencja w wyborach samorządowych wynosi 25%–30%. Teraz będzie 15%, jak mówi jeden z panów posłów. Zwykli ludzie dzięki takim akcjom, jaka miała miejsce, mają Sejmu coraz bardziej dosyć. Wszyscy się z tym zgadzamy.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#KrzysztofSzyga">Mówiłem na początku, że wszyscy interesujemy się polityką. Nie byłoby tego zamieszania, gdybyśmy chcieli spojrzeć na historię wolnej Polski. Każda koalicja, każda partia, która wygrała wybory majstrowała przy ordynacji wyborczej. Przyjmijmy jako dogmat, że majstrowanie przy ordynacji wyborczej jest zbójnickim prawem tego, który wygra wybory. Nie byłoby wówczas dyskusji. Wszystko będzie o wiele prostsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#BeataSzydło">Myślę, że dyskusja, którą prowadzimy jest nacechowana politycznie i emocjonalnie. Padają różnego rodzaju oskarżenia, przesadzone diagnozy o chęci zawłaszczenia państwa czy zamachu stanu.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#BeataSzydło">Podziwiam posłów, którzy dzisiaj tak kategorycznie stwierdzają i są pewni, że proponowane zmiany Ordynacji wyborczej będą gorsze niż obecnie obowiązujące przepisy. Obecna Ordynacja wyborcza do rad gmin, powiatów i sejmików województw – o czym państwo wiecie – nie jest doskonała. Można dyskutować. Zapewne pojawi się bardzo wiele pytań. Np. jak wyznaczyć granicę, od której powinny być wprowadzone wybory większościowe? Czy gminy, które liczą 20 tys. mieszkańców i podlegają ordynacji, gdzie głosy liczone są według metody d’Hondta są usatysfakcjonowane? Może zacząć dyskusję, czy granica ma wynosić 20 tys. czy 30 tys. mieszkańców? Pojawi się więcej tego typu pytań. Zawsze będą pojawiać się pytania o to, jakie rozwiązania będą dobre. Ordynacje były zmieniane bardzo często tuż przed wyborami. Od 30 października br. będzie obowiązywała nowelizacja obecnie obowiązującej ordynacji wyborczej. Niewielu samorządowców ma wiedzę na temat tych zmian.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#BeataSzydło">Nie zgadzam się z twierdzeniem, że większość radnych w naszym kraju nie jest związana z polityką. Niestety, polityka już dość dawno wkroczyła do samorządów. Np. powiaty są dość mocno upolitycznione. Czas pokaże, czy to źle, czy dobrze. Dowodzenie, że radni nie mają poglądów politycznych lub że nie są w jakiś sposób związani z ugrupowaniami politycznymi, jest nieco przesadzone. Znane są również przykłady, że w wielu gminach, w wielu powiatach to właśnie partie polityczne występując bez swoich nazw tworzą różnego rodzaju organizacje i komitety po to, żeby właśnie zasiąść w organach samorządowych.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#BeataSzydło">Sądzę, że powinniśmy ograniczyć emocje i przystąpić do prac nad przedłożonym projektem ordynacji. W trakcie prac można przedstawić opinie merytoryczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#LeonardKrasulski">Chciałbym przypomnieć, iż regulamin Sejmu nie został dzisiaj obrażony. Został wcześniej obrażony przez przewodniczącego Waldemara Pawlaka. Wypowiedzi opozycji to obłuda i fałsz ubrany w górnolotne słowa. Chodzi nie o obronę samorządów, lecz o utrzymanie samorządowego status quo.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#DawidJackiewicz">Do głosu zgłaszał się pan poseł Adam Puza. To już ostatni głos w dyskusji. Nie widzę innych. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Pan poseł Adam Puza zrezygnował.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#DawidJackiewicz">Chciałbym poprosić teraz o 15 min. przerwy. Za 15 minut będziemy dalej obradować. Wówczas pan przewodniczący Krzysztof Jurgiel udzieli odpowiedzi na pytania, które były kierowane pod jego adresem. Czy chcecie państwo głosować przerwę? Był wniosek o przerwę, będziemy go realizowali.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#DawidJackiewicz">Wznawiam posiedzenie Komisji. Chciałbym sprawdzić, czy na sali jest wystarczająca liczba posłów, aby dalej procedować. Proszę o włożenie kart do czytników i przyciśnięcie przycisku „za”. Na sali jest obecnych 49 posłów. Zatem mamy odpowiednią liczbę posłów, aby dalej procedować.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#DawidJackiewicz">Oddaję głos panu przewodniczącemu Krzysztofowi Jurgielowi, do którego była skierowana większość pytań państwa posłów. Proszę, aby pan przewodniczący ustosunkował się do nich.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pragnę ustosunkować się do kilku pytań, bo do tej szerokiej dyskusji nie sposób. Chciałbym zaapelować, aby w naszej Komisji panowała kultura polityczna. Nie może tak być, aby jeden poseł ubliżał drugiemu posłowi mówiąc, że ktoś czegoś nie rozumie. Jeden z posłów w stosunku do mnie użył takiego określenia. Myślę, że to jest nieeleganckie. Muszę mieć możliwość wypowiedzenia się, a potem ewentualnie może być dokonana ocena mojej wypowiedzi.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#KrzysztofJurgiel">Odpowiadając na najważniejsze pytania dotyczące podstawy prawnej chcę podkreślić i przedstawić trzy argumenty uzasadniające przyjęcie tego wniosku.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#KrzysztofJurgiel">Po pierwsze – naszym zdaniem podjęta przez Komisję uchwała ma wadę prawną, ponieważ – jak mówiłem wcześniej wyjaśniając jednemu z posłów – jest sprzeczna z uchwałą sejmową, co stanowi naruszenie prawa. Wskazują na to eksperci sejmowi. Skoro ma wadę prawną i została podjęta z naruszeniem prawa, to uważamy, że organ, który podjął uchwałę w trybie art. 70a regulaminu Sejmu ma prawo ją zmienić. Dzisiaj mamy do czynienia z taką sytuacją.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#KrzysztofJurgiel">Po drugie – chcę jednocześnie podkreślić, że organem, który ostatecznie przyjmie lub odrzuci ustawę będzie Sejm. Sejm jako organ, który nałożył obowiązek na Komisję przygotowania sprawozdania do dnia 21 sierpnia br., podczas drugiego czytania i trzeciego czytania dokona oceny działania Komisji – odrzuci lub przyjmie ustawę. To ważny argument. Jeszcze raz przypominam, że Sejm zdecyduje, czy Komisja postąpiła słusznie, czy też nie i swoim głosowaniem przyjmie ustawę lub może ją odrzucić.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#KrzysztofJurgiel">Po trzecie – można mówić tutaj o powodach technicznych, które są wskazane w art. 70e regulaminu Sejmu. Ten przepis przewiduje, że jeżeli ze względów lokalowych lub technicznych, w szczególności ze względu na liczbę osób chętnych do wzięcia udziału w wysłuchaniu publicznym, nie jest możliwe zorganizowanie wysłuchania publicznego, Komisja może odwołać wysłuchanie publiczne podając w systemie informacyjnym Sejmu przyczyny odwołania. Uważamy, że w tym przypadku w związku z wadliwie podjętą uchwałą przez komisję sejmową wystąpiły względy techniczne uniemożliwiające przygotowanie sprawozdania w odpowiednim czasie.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł Waldy Dzikowski stwierdził, że napływają negatywne opinie organizacji samorządowych. Chciałbym przypomnieć, że napływają również opinie obywateli. Debata toczy się w programach telewizyjnych. Myślę, że mało kto w Polsce nie wie na czym polegają zmiany w ordynacji wyborczej. Dlatego twierdzenie, że uniemożliwiamy debatę publiczną, moim zdaniem, nie jest zasadne.</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#KrzysztofJurgiel">Ponadto chcę przypomnieć, że w ustawie o działalności lobbingowej stwierdza się jednoznacznie, że w rozumieniu ustawy działalnością lobbingową jest każde działanie prowadzone metodami prawnie dozwolonymi, zmierzające do wywarcia wpływu na organy władzy publicznej w procesie stanowienia prawa. W tym przypadku nie występują elementy, które są zawarte w ustawie. Dlatego wysłuchanie nie jest konieczne.</u>
<u xml:id="u-35.7" who="#KrzysztofJurgiel">W ten sposób chciałbym uzasadnić wniosek, który zgłosiłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#DawidJackiewicz">Myślę, że po tej długiej dyskusji, po udzieleniu odpowiedzi przez pana przewodniczącego Krzysztofa Jurgiela możemy przystąpić do najważniejszego punktu dzisiejszego posiedzenia, mianowicie do głosowania nad zgłoszonym wnioskiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KrzysztofLisek">Prosiliśmy jeszcze o opinię Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#DawidJackiewicz">Do głosu zgłosiła się pani poseł Krystyna Skowrońska. Po wypowiedzi pani poseł poproszę o zabranie głosu Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nawiązując do wypowiedzi pana przewodniczącego Krzysztofa Jurgiela, proszę aby członkom Komisji przedstawiono tę uchwałę Sejmu. Bo naprawdę mówimy o pewnym rozstrzygnięciu, a nie uchwale Sejmu sensu stricte. To marszałek Sejmu zakreślił termin, czy powiedział, że ustala. To nie jest uchwała Sejmu, lecz decyzja marszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#KrystynaSkowrońska">Dlatego chciałabym, aby przed głosowaniem dostarczono posłom uchwałę Sejmu z dnia 22 lipca. Dopiero wtedy można będzie stwierdzić, czy wystąpiła przesłanka, na którą powołuje się pan przewodniczący Krzysztof Jurgiel, to jest naruszenie uchwały Sejmu dotyczącej terminu przedłożenia sprawozdania. Uważam, że jest to najważniejsza sprawa, którą przed głosowaniem należy rozstrzygnąć. Proszę pana przewodniczącego o przedstawienie tej uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#DawidJackiewicz">Odnotowałem kolejne zgłoszenia do dyskusji. Proszę, aby zainteresowanie zabraniem głosu posłowie podnieśli rękę w tej chwili, ponieważ potem już nie będziemy dopuszczali nikogo do głosu. Dyskusja może trwać w nieskończoność.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#DawidJackiewicz">Widzę podniesioną rękę pana posła Adama Puzy, pana posła Antoniego Sosnowskiego, pana posła Waldemara Nowakowskiego i pani poseł Haliny Rozpondek. Bardzo o zabieranie głosu w tej kolejności i zamykamy listę mówców.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#DawidJackiewicz">Pan poseł Waldemar Nowakowski zgłasza wniosek formalny. Zatem udzielam głosu panu posłowi poza kolejnością.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WaldemarNowakowski">Prosiłbym o przegłosowanie wniosku o zamknięcie listy mówców.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#DawidJackiewicz">Zgłoszono wniosek formalny. Bardzo proszę, żeby państwo posłowie siedzący w tyle sali nie komentowali, bo to utrudnia pracę Komisji.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#DawidJackiewicz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o zamknięcie listy mówców. Stwierdzam, że Komisja 38 głosami, przy 19 przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęła wniosek. Zatem po wypowiedziach posłów, których nazwiska odczytałem przed chwilą, zamykamy dyskusję i przystępujemy do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AdamPuza">21 lipca br. został zgłoszony wniosek o zakończenie prac Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej do dnia 21 sierpnia 2006 r. Ten wniosek pan marszałek poddał pod głosowanie w dniu 22 lipca br. Najpierw zastosował formułę: „Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że wniosek został przyjęty do realizacji”. Poseł SLD zgłosił sprzeciw. Wniosek został przegłosowany w bloku głosowań w dniu 22 lipca br.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#AdamPuza">Zapytuję legislatorów, czy przegłosowany przez Sejm wniosek zobowiązujący Komisję do zakończenia prac do 21 sierpnia br. wyczerpuje znamiona uchwały podjętej przez Sejm?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#AntoniSosnowski">Niektórzy członkowie Komisji zapomnieli o uzasadnieniu, które przedstawiłem na porannym posiedzeniu Komisji. Zatem przypomnę fragmenty opinii w sprawie uchwały komisji sejmowej o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego, opracowanej 22 sierpnia przez eksperta do spraw legislacji pana Andrzeja Szmyta, a akceptowanej przez dyrektora Biura Analiz Sejmowych pana Michała Królikowskiego. Cytuję fragment ze str. 4: „Należy więc przyjąć, iż podjęcie przez Komisję Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej w dniu 17 sierpnia 2006 r. uchwały o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego w dniu 11 września, a więc po wyznaczonym przez Sejm terminie 21 sierpnia 2006 r., było sprzeczne ze wspomnianą uchwałą Sejmu i przepisem regulaminowym”. Czyli ta uchwała Komisji jest nieważna.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#AntoniSosnowski">Następny zapis na tej samej stronie, ostatni akapit: „W sytuacji zgłoszenia jednak wniosku o przeprowadzenie wysłuchania publicznego w terminie wykraczającym poza termin wyznaczony w uchwale Sejmu, przewodniczący Komisji nie powinien wniosku takiego poddawać pod głosowanie”. Skutki poznaliśmy – podjęta została przez Komisję uchwała sprzeczna z uchwałą sejmową, co stanowi naruszenie prawa.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#AntoniSosnowski">To jest uzasadnienie prawne, które uzasadnia przystąpienie Komisji do dalszych czynności proceduralnych. Zgłaszam wniosek formalny o zamknięcie dyskusji i przejście do czynności proceduralnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#HalinaRozpondek">To, co dzisiaj widzimy i słyszymy na tej sali przekracza wyobraźnię chyba najbardziej inteligentnego człowieka. Wywód pana posła Krzysztofa Jurgiela, że wada prawna jest równa wadom technicznym, na skutek których można ewentualnie decyzją prezydium odwołać wysłuchanie publiczne, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#HalinaRozpondek">Nie uważam, żeby to była wada prawna. Chciałabym znać numer tej uchwały Sejmu. Wszystkie uchwały są ponumerowane. Zatem jaki numer nosi uchwała Sejmu zobowiązująca Komisję do zakończenia prac do 21 sierpnia? Jaki jest tytuł tej uchwały?</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#HalinaRozpondek">Następna sprawa – nawet jeżeli odbyło się głosowanie, to Komisja też wydaje swoją opinię. W moim przekonaniu opinią Komisji jest właśnie uchwała o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego. To jest odpowiedź na wezwanie Sejmu. Komisja decyduje w głosowaniu o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#HalinaRozpondek">Chciałabym wyjaśnić panu posłowi Krzysztofowi Jurgielowi, że wysłuchanie publiczne nie jest prezentacją opinii w sprawie samorządowej ordynacji wyborczej w mediach. Wysłuchanie publiczne polega na tym, żeby osoby zainteresowane, w tym przypadku samorządowcy mogli wypowiedzieć się na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#WaldemarNowakowski">Chciałbym ponownie zwrócić uwagę na pewne fakty. Zgłoszono wniosek, o którym wspomniał pan poseł Adam Puza. Jeden z posłów zgłosił sprzeciw. Wniosek został przegłosowany. To są fakty.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#WaldemarNowakowski">Przypominam, że w prawie obowiązuje zasada, iż lex generalis jest zawsze przed lex specialis. Jeżeli lex generalis został naruszony, to lex specialis nie ma tutaj uzasadnienia. A został naruszony wniosek przyjęty uchwałą Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#DawidJackiewicz">Proszę o zabranie głosu Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JanKochanowski">Czy mogę zadać jeszcze jedno pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#DawidJackiewicz">Nie. Bardzo mi przykro, ale zamknęliśmy listę mówców. Nie chciałbym łamać decyzji podjętych przez Komisję. W trakcie dyskusji kierowano pytania do wnioskodawców i do Biura Legislacyjnego. Bardzo proszę o umożliwienie odpowiedzi przedstawicielowi Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JanKochanowski">Nie zgłaszam się do dyskusji. Zgłaszam pytanie do Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#DawidJackiewicz">Dziękuję panu posłowi. Zamknęliśmy listę mówców. Proszę o uszanowanie decyzji Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JanKochanowski">Ale ja nie chcę dyskutować.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#DawidJackiewicz">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#TomaszJaroszyński">Przed przystąpieniem do głosowania należy przede wszystkim rozstrzygnąć sprawę zasadniczą, to znaczy czego dotyczy wniosek przedstawiany przez państwa posłów. Z pierwszej części uzasadnienia wynikałoby, że chodzi o unieważnienie uchwały podjętej przez Komisję w sprawie przeprowadzenia wysłuchania publicznego.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#TomaszJaroszyński">Druga część uzasadnienia wskazywała, że chodzi o wniosek dotyczący odwołania wysłuchania publicznego, o którym mowa w art. 70e ust. 1 regulaminu Sejmu. To są dwie odrębne kwestie.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#TomaszJaroszyński">Jeżeli chodzi o pierwszą sprawę, to znaczy podjęcie uchwały unieważniającej uchwałę Komisji z dnia 17 sierpnia 2006 r., to w ocenie Biura Legislacyjnego nie ma ku temu podstaw regulaminowych.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#TomaszJaroszyński">Jedyną podstawą regulaminową do głosowania jest art. 70e ust. 1 pkt 2, który stanowi, że jeżeli ze względów lokalowych lub technicznych, w szczególności ze względu na liczbę osób chętnych do wzięcia udziału w wysłuchaniu publicznym, nie jest możliwe zorganizowanie wysłuchania publicznego, Komisja może odwołać wysłuchanie publiczne podając w systemie informacyjnym Sejmu przyczynę odwołania.</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#TomaszJaroszyński">W tym przepisie wskazane są przesłanki, które mogą być podstawą podjęcia takiej uchwały. Są to określone bardzo ogólnie względy lokalowe lub techniczne. Pewną przesłanką do interpretacji jest uszczegółowienie, czyli przykładowe wskazanie liczby osób chętnych do wzięcia udziału w wysłuchaniu publicznym. Natomiast jest do uznania Komisji, co uzna za złe względy lokalowe lub techniczne. Nie jest w gestii Biura Legislacyjnego wypowiadanie się w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#DawidJackiewicz">Czy pan przewodniczący Krzysztof Jurgiel chciałby ustosunkować się do wypowiedzi Biura Legislacyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#KrzysztofJurgiel">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#DawidJackiewicz">Mamy opinię Biura Legislacyjnego, opinię wnioskodawcy, opinie posłów – zwolenników i przeciwników tego wniosku. Chciałbym, żebyśmy już zamknęli dyskusję i przystąpili do głosowania. Są wnioski formalne. Do głosu zgłasza się pan poseł Waldemar Pawlak.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#WaldemarPawlak">Bardzo proszę o przedstawienie treści tej uchwały. Nie jest jasne jaka jest podstawa regulaminowa głosowania, które pan przewodniczący za chwilę zamierza przeprowadzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JanKochanowski">Chciałbym zapytać Biuro Legislacyjne…</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#DawidJackiewicz">Czy to jest wniosek formalny?</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JanKochanowski">To jest wniosek formalny. Zapytuję Biuro Legislacyjne, czy uchwała Sejmu jest obowiązującym prawem, czy terminem instruktażowym dla Komisji? Proszę on konkretną odpowiedź tak lub nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#DawidJackiewicz">To miał być wniosek formalny, a nie pytanie i wypowiadanie własnego stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JanKochanowski">To jest wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#DawidJackiewicz">To nie jest wniosek formalny. Proszę nie nadużywać swojej wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JanKochanowski">Chciałem po prostu pomóc panu przewodniczącemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#DawidJackiewicz">Dziękuję za troskę pana posła. Poradzimy sobie z tym problemem.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#DawidJackiewicz">Czy pan poseł Krzysztof Jurgiel zechce odpowiedzieć na pytanie? Wniosek został sformułowany. Sądzę, że ta dyskusja rozwiała wątpliwości nad czym dyskutujemy i nad czym będziemy za chwilę głosowali. Proszę pana posła o ponowne sformułowanie wniosku, nad którym będziemy głosowali.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#KrzysztofJurgiel">Wniosek o podjęcie uchwały w sprawie uchylenia wysłuchania publicznego. Mogę ponownie odczytać tekst, który zaprezentowałem na początku posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#KrzysztofJurgiel">Sejm w dniu 21 lipca 2006 r. przyjął wniosek o ustalenie terminu zakończenia prac Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja wyborcza do rad gmin, powiatów i sejmików województw oraz ustawy z dnia 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta. Jednocześnie w dniu 22 lipca br. pan przewodniczący Komisji dysponował wnioskiem pana posła Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego o przeprowadzenie wysłuchania publicznego.</u>
<u xml:id="u-67.2" who="#KrzysztofJurgiel">Na posiedzeniu Komisji w dniu 17 sierpnia 2006 r. przewodniczący poddał wniosek o wysłuchanie publiczne pod głosowanie i wniosek został przyjęty. Termin wysłuchania publicznego określony w art. 70a ust. 5 regulaminu Sejmu zakłada co najmniej 14 dniowy okres od momentu upublicznienia informacji o terminie i miejscu wysłuchania publicznego do samego momentu wysłuchania. Termin ten został ustalony w toku prac Komisji na dzień 11 września 2006 r.</u>
<u xml:id="u-67.3" who="#KrzysztofJurgiel">Należy podkreślić, że przewodniczący Komisji miał możliwość wyznaczenia terminu posiedzenia Komisji w celu podjęcia uchwały w sprawie przeprowadzenia wysłuchania publicznego i jednocześnie podtrzymania terminu wyznaczonego przez Sejm. Ponadto należy podnieść, iż wysłuchanie publiczne w wyżej wymienionym terminie wpłynęłoby na znaczne opóźnienie prac Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
<u xml:id="u-67.4" who="#KrzysztofJurgiel">Komisja nie miała prawa wyznaczyć terminu wysłuchania publicznego w przedziale czasowym kolidującym z terminem wyznaczonym przez Sejm dotyczącym przedstawienia sprawozdania w ściśle zakreślonym okresie. Komisja naruszając swój prawny obowiązek podważyła zaufanie dla najwyższego organu konstytucyjnego Rzeczypospolitej Polskiej, jakim jest Sejm.</u>
<u xml:id="u-67.5" who="#KrzysztofJurgiel">Odwołanie wysłuchania publicznego umożliwi zakończenie prac Komisji w terminie najmniej odbiegającym od wyznaczonego. Biorąc pod uwagę fakt, iż termin wysłuchania publicznego uchwalony przez Komisję Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej był sprzeczny z prawem, to jest uchwałą Sejmu, aby Komisja przedstawiła sprawozdanie do dnia 21 sierpnia oraz przepisem regulaminu Sejmu RP, to jest art. 39 ust. 3, koniecznym i zasadnym jest odwołanie wysłuchania publicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#DawidJackiewicz">Pan poseł Wiesław Woda zgłasza wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#WiesławWoda">Nie jestem członkiem Komisji, ale zgodnie z regulaminem mam prawo przybyć na posiedzenie i zadać pytanie. Chciałbym prosić o stanowisko Biura Legislacyjnego wobec wniosku przedstawionego przez pana posła Krzysztofa Jurgiela.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#DawidJackiewicz">To nie jest wniosek formalny. Bardzo proszę, żeby pan poseł zorientował się na czym polegają wnioski formalne i formułował je poprawnie. Czy pan poseł Wiesław Woda zgłasza wniosek formalny? Nie widzę zgłoszenia.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#DawidJackiewicz">Czy pan poseł Jan Kochanowski zgłasza wniosek formalny?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JanKochanowski">Składam wniosek formalny, by prezydium Komisji zwróciło się do Biura Legislacyjnego z zapytaniem, czy podjęta uchwała Sejmu jest prawem obowiązującym, czy terminem instruktażowym? Prosiłbym Biuro Legislacyjne o konkretną odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#AlfredBudner">Składam wniosek formalny o przystąpienie do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JanKochanowski">Wniosek formalny był zgłoszony wcześniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#DanutaJazłowiecka">Wniosek zaprezentowany przez pana posła Krzysztofa Jurgiela nie został opatrzony artykułem, na podstawie którego został złożony. Proszę o uzupełnienie tego wniosku o stosowny przepis, na podstawie którego został przygotowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#DawidJackiewicz">Czy są inne wnioski formalne? Mam nadzieję, że to będą wnioski formalne. Niektóre ze zgłoszonych dzisiaj wniosków nie mają nic wspólnego z wnioskami formalnymi. Natomiast pokazują jak bardzo chcemy rozwiązać problem a jak bardzo chcemy paraliżować prace Komisji.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#DawidJackiewicz">Prosiłbym, żeby wnioski formalne miały rzeczywiście charakter wniosków formalnych. Widzę trzy osoby, które zgłaszają się do głosu. Potem nie będę wysłuchiwał kolejnych wniosków, ponieważ mają niewiele wspólnego z wnioskami formalnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#DariuszLipiński">Mój wniosek na pewno ma charakter formalny. Wnoszę o przerwanie posiedzenia Komisji do czasu uzupełnienia wniosku o odpowiednią podstawę prawną.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#KrzysztofLisek">Chciałbym również prosić o dostarczenie członkom Komisji projektu wniosku, który został odczytany przez pana posła Krzysztofa Jurgiela. Dlatego, że – z całym szacunkiem dla systemu nagłośnieniowego i dykcji pana posła – nie byliśmy w stanie wysłuchać i zrozumieć tego tekstu.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JacekWojciechowicz">Kluczową sprawą jest uchwała Sejmu. Chciałbym prosić o poważne potraktowanie wniosku o dostarczenie posłom uchwały Sejmu.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#JacekWojciechowicz">Jeżeli mamy głosować i jednym z elementów tego głosowania, czy naszej decyzji ma być treść tej uchwały, to prosiłbym o jej dostarczenie. Przypuszczam, że dla prezydium Komisji nie jest to wygórowane żądanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#DawidJackiewicz">Proszę o przedstawienie ostatniego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#AntoniSosnowski">To jest pierwszy wniosek. Swoje wystąpienie zakończyłem wnioskiem formalnym, który nie został zrealizowany. Zgłosiłem wniosek formalny o przystąpienie do głosowania. Pozostałe wnioski są nieważne.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#DawidJackiewicz">Popieram zdecydowanie i determinację pana posła, żeby przystąpić do głosowania. Niemniej jednak nie chciałem odbierać prawa wypowiedzi klubom opozycyjnym. Myślę, że przedstawiciele opozycji mieli wystarczającą możliwość zabrania głosu w dyskusji.</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#DawidJackiewicz">Chciałbym przystąpić do głosowania wniosku formalnego najdalej idącego, czyli wniosku o natychmiastowe przystąpienie do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JanKochanowski">Proszę, aby pan przewodniczący zrealizował wnioski formalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#DawidJackiewicz">Będziemy kolejno realizować wnioski formalne. Proszę o zabranie głosu pana posła Krzysztofa Jurgiela.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#KrzysztofJurgiel">Proszę o zachowanie spokoju. Każdy ma prawo wypowiedzieć się, żebyście państwo nie mówili, że łamiemy demokrację.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#KrzysztofJurgiel">Pani poseł Krystyna Skowrońska stwierdziła, że marszałek Sejmu skierował do Komisji omawiany projekt ustawy. Zwracam uwagę, że zgodnie z art. 39 regulaminu Sejmu to nie marszałek Sejmu, lecz Sejm kieruje do Komisji projekt ustawy, a także zgodnie z cytowanym przepisem Sejm kierując projekt może wyznaczyć również termin przedstawienia sprawozdania. Sejm dokonał tego w formie uchwały. To jest dokument, który pani poseł może odnaleźć w protokóle Sejmu. Jeśli pani poseł życzy sobie, to możemy dostarczyć kopię. Nie ulega wątpliwości, że Komisja złamała prawo.</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#KrzysztofJurgiel">Powiedziałem wcześniej, że Sejm podczas drugiego i trzeciego czytania będzie mógł dokonać oceny i ewentualnie przyjąć lub odrzucić tę ustawę. To m.in. podałem w uzasadnieniu.</u>
<u xml:id="u-84.3" who="#KrzysztofJurgiel">Dodatkowo dodaję nazwę uchwały – uchwała o odwołaniu wysłuchania publicznego, zgodnie z art. 70e ust. 1 pkt 2 regulaminu wskazując na względy techniczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#EugeniuszGrzeszczak">Jakie względy techniczne?</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#DawidJackiewicz">Nie udzieliłem głosu panu posłowi. Bardzo proszę, żeby pan poseł zgłaszał się do głosu.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#DawidJackiewicz">Jako pierwszy – i później kilkakrotnie powtórzony – został zgłoszony wniosek formalny o przejście do głosowania nad wnioskiem przedstawionym przez pana posła Krzysztofa Jurgiela? Kto jest za przyjęciem wniosku o niezwłoczne przystąpienie do głosowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JanKochanowski">Pan poseł nie odpowiedział na konkretne pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#DawidJackiewicz">Stwierdzam, że Komisja 31 głosami, przy 2 przeciwnych i braku wstrzymujących się przyjęła wniosek. Na sali obecnych jest 33 posłów.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#DawidJackiewicz">Komisja przyjęła wniosek o niezwłoczne przystąpienie do głosowania. Bardzo proszę, aby uszanować decyzję Komisji.</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#DawidJackiewicz">Czy pani poseł Halina Rozpondek chce zgłosić wniosek formalny?</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#HalinaRozpondek">Chciałam oświadczyć w imieniu Klubu Platformy Obywatelskiej, że nie będziemy uczestniczyć w głosowaniu, bo na tej sali łamane jest prawo.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#DawidJackiewicz">To jest oświadczenie w imieniu Klubu. Nie ma nic wspólnego z wnioskiem formalnym. Wiem, że państwo możecie złożyć jeszcze ok. 100 wniosków formalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#HalinaRozpondek">Sprawa dotyczy głosowania. Nie będziemy głosować łamiąc prawo.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#DawidJackiewicz">To nie jest wniosek formalny. Dziękuję za oświadczenie w imieniu Klubu. Ale nie w tym miejscu. Proszę szanować zarówno moją osobę, jak i wszystkie osoby obecne na sali. Pani poseł zgłosiła wniosek, który nie ma nic wspólnego z wnioskiem formalnym.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#DawidJackiewicz">Posłowie obecni na sali mieli prawo opowiedzieć się, czy chcą realizacji kolejnych pomysłów na dostarczanie kolejnych dokumentów, czy też życzą sobie niezwłocznego przystąpienia do głosowania. Obecni na sali posłowie większością opowiedzieli się za przystąpieniem do głosowania. Zatem nie potrzebują tych dziesiątek dokumentów, o których dostarczenie państwo wnosiliście. Większość z nich została przedstawiona. Uzasadnienie zostało odczytane dwukrotnie.</u>
<u xml:id="u-92.2" who="#DawidJackiewicz">Proponuję, aby zrealizować decyzję, podjętą przez większość członków Komisji. Przystępujemy do głosowania, jeśli państwo chcą opuścić salę, to bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#WaldemarPawlak">Wniosek został zmieniony. Wprowadzono zupełnie inną podstawę prawną powołując się na przeszkody techniczne i lokalowe. Czy prezydium Komisji wie, ile jest obecnie zgłoszeń do wysłuchania publicznego? Jeżeli prezydium Komisji nie wie, to informuję, że jest 11 zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#WaldemarPawlak">Zatem jakie są przeszkody techniczne i lokalowe do przeprowadzenia wysłuchania publicznego? Nie ma żadnych przesłanek, żeby na tej podstawie podejmować proponowaną uchwałę.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#DawidJackiewicz">Przez szacunek dla pana posła nie przerwałem wypowiedzi. Ale bardzo proszę, aby pan poseł nie łamał obowiązujących reguł. Mieliśmy przystąpić do głosowania. Chcę to w tej chwili uczynić. Zwracam uwagę, że w uzasadnieniu były podane trzy powody, w tym właśnie powody techniczne.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#DawidJackiewicz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku zgłoszonego przez pana posła Krzysztofa Jurgiela w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość? W głosowaniu wzięło udział 31 posłów. Stwierdzam, że Komisja 31 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się przyjęła wniosek. Dziękuję za udział w głosowaniu.</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#DawidJackiewicz">W związku z tym, że wracamy do procedowania nad zmianami w Ordynacji wyborczej chciałbym zaproponować powołanie 9–osobowej podkomisji, która będzie prowadziła prace nad przedłożonym projektem ustawy, w następującym składzie: kluby PSL, LPR, SLD i Samoobrona – po 1 przedstawicielu, Klub PO – 2 przedstawicieli, Klub PiS – 3 przedstawicieli. Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#WaldemarPawlak">Jest przecież powołana podkomisja do spraw zmian w samorządowej ordynacji wyborczej. Być może pan przewodniczący o tym nie wie, ale proponowałbym w takim razie, żeby Komisja powierzyła rozpatrzenie przedłożonego projektu ustawy podkomisji, która jest powołana zgodnie z parytetem, który wymienił pan przewodniczący. Zatem nie ma powodu, aby ponownie powoływać podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JadwigaZakrzewska">Zostałam wybrana – głosami kolegów i koleżanek niezależnie od opcji politycznej – przewodniczącą nadzwyczajnej podkomisji do spraw nowelizacji ustawy Ordynacja wyborcza do rad gmin, powiatów i sejmików województw.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#JadwigaZakrzewska">Posiedzenie Komisji prowadził pan wiceprzewodniczący Waldemar Nowakowski. Podjęliśmy wówczas decyzję, że podkomisja pracuje nad wszystkimi poprawki zgłoszonymi przez posłów do ordynacji wyborczej. Czy powołujemy nową podkomisję, a rozwiązujemy tę już powołaną?</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#JadwigaZakrzewska">Składam wniosek o przekazanie projektu do podkomisji, która już funkcjonuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#AnnaPaluch">Składam wniosek o powołanie podkomisji w nowym składzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#DawidJackiewicz">Taki wniosek został już sformułowany. Został też zgłoszony wniosek przeciwny. Za chwilę podejmiemy decyzję.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#WaldemarPawlak">Czy stałą praktyką będzie płynny porządek obrad? To znaczy – rozstrzygnęliśmy już jedną sprawę w głosowaniu i zaczynamy następną. Informuję, że zawiadomienie na bieżące posiedzenie zawierało kwestię dotyczącą wysłuchania publicznego. Nie było dyskusji i nie było wniosku o powołanie podkomisji do rozpatrzenia ustawy Ordynacja wyborcza.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#WaldemarPawlak">Prosiłbym pana przewodniczącego o postępowanie zgodne z regulaminem Sejmu. Należy ogłosić porządek obrad, który będzie przewidywał rozpatrzenie projektu ustawy i powołanie podkomisji i zaprosić posłów na posiedzenie. Takie płynne zmienianie porządku obrad jest czymś wyjątkowym i nie spotykanym w praktyce sejmowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#DawidJackiewicz">Jestem osobą bardzo cierpliwą. Nawet jeszcze 200 tego rodzaju wypowiedzi nie zniechęci mnie do doprowadzenia do końca dzisiejszego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#DawidJackiewicz">Proszę uważnie przeczytać porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia. Brzmi on następująco: „Ustalenie trybu prac nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. – Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw oraz ustawy z 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta (druk nr 818)”. Elementem ustalenia trybu prac jest powołanie podkomisji, bądź rezygnacja z powołania podkomisji. Bardzo prosiłbym, żeby pan poseł przyznał, że tak jest.</u>
<u xml:id="u-100.2" who="#DawidJackiewicz">Zgłoszono wniosek o powołanie podkomisji. Zgłoszono też wniosek przeciwny. Jako pierwszy poddam pod głosowanie wniosek o powołanie odrębnej podkomisji. Istniejąca podkomisja została powołana do innych celów.</u>
<u xml:id="u-100.3" who="#DawidJackiewicz">Przystępujemy do głosowania...</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#JanKochanowski">Prosiłem o głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#DawidJackiewicz">Udzielam głosu panu posłowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#JanKochanowski">Czy podkomisja, która została powołana do rozpatrzenia ordynacji wyborczej istnieje, czy nie istnieje. Jeżeli istnieje i została powołana zgodnie z parytetami klubowymi, to czegoś nie rozumiem. Powołujemy kolejną podkomisję do tej samej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#DawidJackiewicz">Bardzo proszę, żeby pan poseł dowiedział się, czy taka podkomisja jest czy nie.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#DawidJackiewicz">Przystępujemy do głosowania wniosku o powołanie odrębnej podkomisji do rozpatrzenia projektu ustawy. Kto jest za powołaniem odrębnej podkomisji w 9-osobowym składzie? Stwierdzam, że Komisja 31 głosami, przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się postanowiła powołać podkomisję do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. – Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw oraz ustawy z 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta (druk nr 818).</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#DawidJackiewicz">Proszę o zgłaszanie kandydatur do podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#WaldemarNowakowski">W imieniu Klubu Samoobrony zgłaszam kandydaturę pana posła Grzegorza Skwierczyńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#WitoldBałażak">W imieniu Klubu Ligi Polskich Rodzin zgłaszam kandydaturę pana posła Antoniego Sosnowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#DawidJackiewicz">Czy Klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej chce zgłosić swego przedstawiciela do podkomisji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#DawidJackiewicz">Czy Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego chce zgłosić swego przedstawiciela do podkomisji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#DawidJackiewicz">Czy Klub Platformy Obywatelskiej chce zgłosić swoich przedstawicieli do podkomisji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-107.3" who="#DawidJackiewicz">W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość zgłaszam do podkomisji pana posła Adama Puzę, panią poseł Beatę Szydło i panią poseł Izabelę Kloc.</u>
<u xml:id="u-107.4" who="#DawidJackiewicz">Czy są inne kandydatury? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-107.5" who="#DawidJackiewicz">Odczytam ponownie zgłoszonych kandydatów: pan poseł Adam Puza, pani poseł Beata Szydło, pani poseł Izabela Kloc, pan poseł Grzegorz Skwierczyński, pan poseł Antoni Sosnowski.</u>
<u xml:id="u-107.6" who="#DawidJackiewicz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za powołaniem podkomisji w wyżej wymienionym składzie? Stwierdzam, że Komisja 31 głosami, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się powołała podkomisję w wyżej wymienionym składzie. Zatem powołaliśmy podkomisję w składzie 5-osobowym, mniejszym niż planowaliśmy.</u>
<u xml:id="u-107.7" who="#DawidJackiewicz">Komisja uchwaliła powołanie 9-osobowej podkomisji. Czy powinniśmy zmienić tę uchwałę, czy też możemy przyjąć, że jeżeli jest mniej zgłoszeń, to podkomisja może pracować w składzie 5-osobowym ewentualnie z możliwością uzupełnienia składu przez posłów z pozostałych partii politycznych?</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#TomaszJaroszyński">Należałoby teraz rozstrzygnąć tę kwestię: postawić wniosek o zmniejszenie składu podkomisji do 5 osób albo zdecydować o późniejszym uzupełnieniu składu podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#DawidJackiewicz">Chciałbym, aby Komisja miała możliwość uzupełnienia składu podkomisji na następnych posiedzeniach. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła tę propozycję. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję. Zatem przyjmujemy, że skład podkomisji jest 9-osobowy, ale pozostają 4 miejsca wakujące. Jeśli koleżanki i koledzy z klubów opozycyjnych zechcą dołączyć do prac nad tym projektem, to serdecznie zapraszamy.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#DawidJackiewicz">Proszę, aby członkowie podkomisji zgłosili się do stołu prezydialnego w celu ukonstytuowania podkomisji.</u>
<u xml:id="u-109.2" who="#DawidJackiewicz">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>