text_structure.xml 87.1 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekSuski">Otwieram posiedzenie Komisji. Stwierdzam kworum. Czy są uwagi do protokołu z poprzedniego posiedzenia? Skoro nie ma, to uważam, iż protokół został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MarekSuski">Mam propozycję rozszerzenia dzisiejszego porządku obrad o punkt dotyczący uzupełnienia opinii dla Komisji Finansów Publicznych w sprawie projektu ustawy budżetowej wraz z autopoprawką w części 02 Kancelaria Sejmu. Informację w tej sprawie pozwoliłem sobie rozesłać. Nie widzę sprzeciwu. Uważam zatem, że przyjęliśmy porządek z poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MarekSuski">Przechodzimy, zgodnie z postanowieniem nr 15 marszałka Sejmu z dnia 2 grudnia br. w sprawie podziału części budżetowych i innych planów finansowych pomiędzy komisje sejmowe, do rozpatrzenia projektu ustawy budżetowej na rok 2006 z autopoprawką w części – Kancelaria Sejmu. Przypominam, że po dyskusji, która odbyła się 9 grudnia br., Komisja przyjmuje opinię dla Komisji Finansów Publicznych, posłowie koreferenci są naszymi przedstawicielami na posiedzeniu tej Komisji i przedstawiają nasze stanowiska dotyczące poszczególnych części budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#MarekSuski">Mam propozycję uzupełnienia opinii dla Komisji Finansów Publicznych, jeśli chodzi o część zwiększenia limitu zatrudnienia z 8 do 9 etatów. W roku 2006 roku będzie większa obsada Prezydium Sejmu, gdyż liczba wicemarszałków wzrosła do 6. Jest to załącznik nr 21 do ustawy budżetowej. Wydatki na wypłatę wynagrodzenia związane z dodatkowym jednym etatem zostaną wygospodarowane w ramach zaplanowanej kwoty poselskiej części budżetu Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#MarekSuski">Mam jeszcze inną propozycję. Otóż, w części dotyczącej budżetu wnieśliśmy poprawkę zmieniającą zapis dotyczący przeznaczenia środków, które były początkowo zapisane jako środki na ogrodzenie; 2600 tys. zł z tej kwoty zabezpieczyliśmy na odprawy posłów. Natomiast po dyskusji z marszałkiem Sejmu doszliśmy do wniosku, że Kancelaria nie musi być narażona na przegrane procesy w tej materii, jeśli spełnimy pewne wymogi informacyjne wobec posłów, którzy są zobowiązani do odebrania odpraw. Takie pismo wystosuję ze swojej strony zarówno ja, jak i pan marszałek. W związku z tym proponujemy, by na przyszły rok w budżecie nie zabezpieczać kwoty na odprawy. Posłowie będą poinformowani, że taka sytuacja zaistnieje. Jeżeli nie odbiorą tych środków w tym roku – a w roku bieżącym te środki są zabezpieczone – nie będą mogli odebrać ich później.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#MarekSuski">Jest propozycja, żeby 1000 tys. zł z tych 2600 tys. zł przeznaczyć na pomoc Polakom na Wschodzie, czyli zaproponować przesunięcie tych środków do Kancelarii Senatu, 600 tys. zł na zwiększenie budżetu dla pracowników Kancelarii Sejmu, a 1000 tys. zł przekazać do dyspozycji ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#MarekSuski">Czy ktoś z państwa chciałby w tej sprawie zabrać głos? Nie słyszę, zatem uważam opinię wraz z tym uzupełnieniem za przyjętą.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#MarekSuski">Przechodzimy do rozpatrzenia projektu ustawy budżetowej na rok 2006 wraz z autopoprawką w zakresie części 01 – Kancelaria Prezydenta RP.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#MarekSuski">Zanim podziękuję pani min. Wandzie Fidelus-Ninkiewicz, to prosiłbym o przygotowanie na następne posiedzenie Komisji informacji na temat zatrudnienia w Kancelarii Sejmu, z uwzględnieniem, czy od dnia wyborów zostały zatrudnione nowe osoby i czy od dnia wyborów jakieś osoby odeszły z różnych przyczyn. Jeden taki wypadek znamy, ale chcielibyśmy otrzymać informację zbiorczą, gdyż miałem sygnał, że jakaś osoba została zatrudniona. W tym wypadku sprawa się wyjaśniła. Meldował mi o tym przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych. Gdyby takie sytuacje były, to bardzo proszę o przedstawienie informacji.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#MarekSuski">Przechodzimy do projektu budżetu Kancelarii Prezydenta RP. Witam pana ministra Edwarda Szymańskiego i panią Elżbietę Jakubiak – dyrektora Biura Prezydenta Elekta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#EdwardSzymański">Pani dyrektor Elżbieta Jakubiak jeszcze do nas nie dotarła, ale jest w drodze. Obiecała, że będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarekSuski">W takim razie proszę o zabranie głosu pana min. Edwarda Szymańskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EdwardSzymański">Chciałem przedstawić osoby, które mi towarzyszą. Są to: dyrektor Biura Finansowego pani Ewa Wiśniewska, główna księgowa budżetu pani Grażyna Druś oraz dyrektor Biura Administracyjno-Gospodarczego pan Jan Świtała.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#EdwardSzymański">Projekt budżetu Kancelarii Prezydenta RP na rok 2006 uwzględnia sytuację budżetu państwa, ale równocześnie realizuje politykę budżetową rządu. Projekt budżetu przygotowany jest tak, by Prezydent RP mógł współuczestniczyć w procesie reformy państwa, jego naprawie. W związku z tym potrzebne mu będą niezbędne narzędzia, ludzie, a także budżet. Kierując się tym przedstawiamy po stronie dochodów budżetu wielkości, które określają możliwości budżetu Kancelarii Prezydenta w skromnym zakresie, ponieważ dochody pochodzą właśnie głównie z wynajmu pomieszczeń, ze sprzedaży składników majątkowych bądź jeszcze z innych, mniej już znaczących źródeł. W związku z tym wnoszę, by Komisja zechciała po stronie dochodów uwzględnić propozycje przedłożone przez Kancelarię.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#EdwardSzymański">Natomiast jeśli chodzi o budżet po stronie wydatków, to budżet ten ma obsłużyć konstytucyjną i ustawową działalność prezydenta w zakresie stanowienia prawa, stosowania łaski, nadawania obywatelstwa, nadawania orderów, odznaczeń, powoływania na stanowiska państwowe, w zakresie działalności międzynarodowej, działalności wewnętrznej, jak również w zakresie utrzymania substancji budynkowej Kancelarii Prezydenta.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#EdwardSzymański">Zakładamy, że przy rygorystycznym przestrzeganiu dyscypliny budżetowej, racjonalnym gospodarowaniu środkami ten budżet powinien, z drobnymi uzupełnieniami – w sprawie których zwrócę się do Komisji w końcowej części – pozwolić na normalną działalność głowy państwa. Do tego pragnę poinformować Komisję, że na budżet Kancelarii Prezydenta składają się: budżet Krajowej Rady Sądownictwa, organu zupełnie niezależnego od prezydenta – jest to organ konstytucyjny; Biura Bezpieczeństwa Narodowego, które jest organem Prezydenta RP; Wspólnej Komisji Orzekającej w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych i rzecznika dyscypliny finansów publicznych – obsługę tej Komisji Kancelaria Prezydenta sprawuje na mocy odpowiedniej ustawy; wreszcie ważnym składnikiem budżetu Kancelarii Prezydenta RP są wydatki na rewaloryzację zabytków Krakowa.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#EdwardSzymański">W ten sposób z grubsza sklasyfikowany jest budżet całej Kancelarii. Do tego pragnę nadmienić, że budżet Kancelarii Prezydenta RP finansuje również funkcjonowanie byłych prezydentów – są to środki na utrzymanie biur oraz na ich wynagrodzenia.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#EdwardSzymański">W tej części budżet Kancelarii Prezydenta RP jest na poziomie roku ubiegłego. Niemniej jednak w całej swej części budżet na rok przyszły jest od przewidywanego wykonania budżetu tego roku niższy o 8,5 proc. Krótko wyjaśnię, jakie są przyczyny tego obniżonego budżetu w stosunku do przewidywanego wykonania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekSuski">Ile to jest w milionach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#EdwardSzymański">W milionach jest to dokładnie 13.800 tys. zł. Otóż, struktura wydatków kształtuje się nieco odmiennie, bo również nieco odmienna od lat minionych jest klasyfikacja wydatków budżetowych, a mianowicie nieco rozproszone są wydatki na działalność międzynarodową. Kiedyś to stanowiło odrębny rozdział w budżecie, dziś ta część wydatków jest rozproszona po całym budżecie. Wreszcie o niższym budżecie decyduje zmniejszenie wydatków w zakresie inwestycji i remontów. W zasadzie mogę powiedzieć, że proces kształtowania substancji lokalowej obiektów prezydenta dobiega końca. Urząd prezydenta, kiedy powstał na mocy konstytucji, praktyczne nie posiadał – poza Belwederem – żadnej własnej części lokali. Dopiero kiedy na urząd prezydenta wstępował pan Lech Wałęsa, podjęto wysiłek na rzecz zoptymalizowania różnych obiektów. Praktycznie w ciągu minionych 15 lat odbywał się proces ich odnowy, ale również restrukturyzacja, która polegała głównie na oddawaniu obiektów, które uznaliśmy za zbędne.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#EdwardSzymański">Wydatki na rok przyszły, mam nadzieję, że pokryją potrzeby wybranego prezydenta pana Lecha Kaczyńskiego. Zważywszy jednak, iż na przełomie dwóch kadencji następują zjawiska, nigdy nie występują w czasie trwania 5-letniej kadencji, pewnych zjawisk nie byliśmy w stanie ocenić w momencie, kiedy tworzyliśmy budżet, a powstawał on przecież w okresie od lipca do września.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#EdwardSzymański">W związku z tym zwracam się do Komisji, aby zechciała przyjąć budżet w kształcie jaki przedkładamy, ale ze zgłoszoną autopoprawką. Chodzi o to, by Komisja zechciała zwiększyć wynagrodzenia osobowe o 1800 tys. zł w części dotyczącej Kancelaria Prezydenta, o 550 tys. zł w części Biuro Bezpieczeństwa Narodowego i o 450 tys. zł w części Krajowa Rada Sądownictwa. Do tego w części: Zakupy towarów i usług, zwracamy się z prośbą, by Komisja zechciała przyjąć autopoprawkę dotyczącą zwiększenia wydatków w stosunku do tych jakie przedstawiamy o ok. 2500 tys. zł. Uzasadnię, z czego wynikają te autopoprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#EdwardSzymański">Tak jak mówiłem, w sierpniu i we wrześniu nie byliśmy w stanie ocenić procesów, które występują na przełomie dwóch kadencji. Głównie te poprawki dotyczą wydatków osobowego funduszu płac, czyli wydatków na wynagrodzenia. Otóż, na przełomie dwóch kadencji następuje rotacja pracowników. Odchodzą wszyscy ministrowie. 22 grudnia br. prezydent Aleksander Kwaśniewski przyjmie dymisję wszystkich ministrów, kierownictwa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Koszty związane z odejściem rozkładają się w zasadzie w dużym stopniu na rok przyszły. Równocześnie występuje w tej chwili zjawisko zgłaszania się znacznej części pracowników – ono nie jest jeszcze w tej chwili do końca zdefiniowane – którzy chcą iść na emerytury z powodu nabytych uprawnień. W związku z tym, że w Kancelarii istnieje grupa ponad 50 pracowników mianowanych, to tym pracownikom należy bądź wyrównywać wynagrodzenie, bądź wypłacać je w przedziale sześciu, a w niektórych przypadkach do dziewięciu miesięcy. To obciążenie budżetu mogłoby spowodować, że kierownictwo Kancelarii popadłoby w pewne problemy. Oczywiście, źródeł sfinansowania może być kilka. Uważam, że najwłaściwsze byłoby, by Komisja przyjęła zgłoszoną przeze mnie autopoprawkę i w ten sposób stworzyła warunki przyszłemu kierownictwu Kancelarii do normalnego funkcjonowania.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#EdwardSzymański">Proszę więc Komisję, by zechciała pozytywnie odnieść się do przedłożonych przeze mnie propozycji.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#EdwardSzymański">Dziękuję, panie przewodniczący. Gotowy jestem do odpowiedzi na wszystkie pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekSuski">Zanim udzielę głosu, to chciałbym zapytać pana ministra, z czego wynikała ta sytuacja, że kiedy był przygotowywany budżet nie przewidziano takiej możliwości czy konieczności odpraw dla części pracowników. Przecież było wiadomo, że kadencja pana prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego dobiega końca. Jest to druga kadencja i na trzecią kadencję wybrany być nie może. Nie zakładam, że myślał tak jak Łukaszenko, iż można zmienić konstytucję, więc to było raczej przesądzone, że prezydentem będzie ktoś inny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#EdwardSzymański">Panie przewodniczący, nie mogę tłumaczyć się za pracowników, którzy podejmują...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarekSuski">Zadaję tylko pytanie. Może pan odpowiedzieć na przykład, że pan nie wie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#EdwardSzymański">Więc odpowiadam... Motywacja pracowników, którzy postanowili przejść na emeryturę jest ich świętym prawem i chcą z tego skorzystać. W tym przedmiocie jestem bezsilny. Po prostu, jeśli ktoś nabył uprawnienia i chce z nich skorzystać, to kierownictwo Kancelarii musi to uwzględnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekSuski">Oczywiście, to rozumiem. Pytałem dlatego, że to była sytuacja do przewidzenia, chociaż rzeczywiście, być może na wiosnę jeszcze było przewidywane, iż prezydentem zostanie na przykład pan Cimoszewicz i ci ludzie zostaną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#EdwardSzymański">Panie przewodniczący, niech pan mnie nie gnębi. Przecież ja w dobrej wierze przychodzę z budżetem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarekSuski">Ja w dobrej wierze też zapytałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#DomicelaKopaczewska">Nie zamierzam gnębić pana ministra, choćby dlatego że tak jak ja wywodzi się z Włocławka, ale przyznam się szczerze, że pana argumentacja mnie bardzo dziwi. Przecież podstawową rzeczą, kiedy tworzymy budżet, powinno być pytanie do pracowników o ich przyszłe zamierzenia. Przynajmniej ja tak robię. Może to jest jakiś wyjątek, ale myślę, iż tak nie jest.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#DomicelaKopaczewska">Wydaje mi się, że użył pan sformułowania, iż to był wrzesień, sierpień. To jest ten okres, kiedy planujemy budżet. Myślę, że byłoby to możliwe do zaplanowania. Oczywiście, nie jest to tak, iż zawsze planujemy wszystko w 100 proc., ale byłoby to możliwe do zaplanowania w budżecie. Nie musielibyśmy się teraz zastawiać, gdzie znaleźć prawie 3000 tys. zł na istotne sprawy, związane z wynagrodzeniami, na odprawy dla pracowników.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#DomicelaKopaczewska">A więc ta argumentacja absolutnie mnie nie przekonuje o słuszności takiego rozumowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekSuski">No cóż, ta argumentacja mnie też nie przekonuje, ale taka jest rzeczywistość, więc nie ma co kopii kruszyć.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#MarekSuski">Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć? Może pani dyrektor zechciałaby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ElżbietaJakubiak">Jestem tutaj rzeczywiście w roli dyrektora Biura Prezydenta Elekta. Dostałam materiały dotyczące budżetu od pana min. Edwarda Szymańskiego, jak również od pana przewodniczącego Komisji i bardzo za nie dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#ElżbietaJakubiak">Gdybym mogła, to prosiłabym państwa o przychylenie się do wniosku pana min. Edwarda Szymańskiego. Rzeczywiście, ten budżet przy wzroście o 2 proc. na wynagrodzenia osobowe nie pozwala swobodnie zorganizować Kancelarii. Rzeczywistość jest taka, że zawsze zmiana urzędu, tym bardziej po 10 latach, jest kosztowna. Wszyscy państwo mają doświadczenie w tym względzie, więc nie będę tłumaczyła. Jest 50 osób mianowanych, które mają zabezpieczenia w postaci trzymiesięcznego wypowiedzenia, sześciomiesięcznej odprawy i – zakładam – co najmniej 50 dni urlopu wypoczynkowego. Nie przypuszczam, żeby pracownicy Kancelarii Prezydenta RP wykorzystywali 26 dni urlopu co roku. Mam więc wrażenie, że będzie to przynajmniej 12 miesięcy do zapłacenia w przypadku każdej osoby – nie mówię o tym, że 50 osób objęte będzie zwolnieniami – tylko mówię o teoretycznej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#ElżbietaJakubiak">Jeśli państwo mogliby uznać te argumenty, które pan min. Edward Szymański przedstawił, i poprzeć wniosek o zwiększenie naszych wydatków w tym zakresie, to po pierwsze –nie byłoby z tego powodu kłopotów, a po drugie – dobrym obyczajem jest to, że nowy pracodawca ma szansę dobrać współpracowników. To jest urząd prezydenta, więc jakiekolwiek problemy z odprawami czy wypłatą tych odpraw byłyby po prostu trudną sytuacją dla przyszłej Kancelarii.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#ElżbietaJakubiak">Jeśli mogę, to proszę państwa o wsparcie naszego przyszłego budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarekSuski">Oczywiście, powinniśmy wspierać organy naszego państwa, a szczególnie głowy państwa. Natomiast mam pytanie o wysokość poprawki, jaką proponuje pan minister, biorąc pod uwagę, że był to 10-letni okres zatrudnienia. W tym okresie, podejrzewam, że znacznie więcej dokonano zmian, niż tylko te dotyczące ministrów i osób, które nabyły uprawnienia emerytalne. Być może nowy prezydent chciałby się czuć bardziej w otoczeniu bliższym sobie niż otoczenie pana prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MarekSuski">Czy kwoty zaproponowane na te plany wystarczą, czy też należałoby je trochę zwiększyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ElżbietaJakubiak">Chciałabym powiedzieć, że licząc średnio w Kancelarii 7 tys. zł, biorąc pod uwagę, iż jest 7 ministrów i tyle samo nowych osób, to nawet, gdyby Kancelaria nowego prezydenta zechciała zatrudnić tylko po trzy osoby do obsługi czy najbliższych współpracowników, to jest już ponad 25 nowych osób. Doliczając osoby, które mają mianowania, a dotyczy to 75 osób, to jest już łącznie 100 osób.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#ElżbietaJakubiak">Trudno mi dzisiaj złożyć wniosek, ale uważam, że ta poprawka – jeśli miałabym to matematycznie udowodnić – jest za niska, ponieważ będziemy mieli problem. Pan minister powiedział jeszcze o osobach uprawnionych do emerytury. Nie wiem, ile jest dokładnie tych osób, ponieważ mianowanych pracowników jest 50. Nie wiem, panie ministrze, ile osób jest uprawnionych do emerytury, ale to też wiąże się z co najmniej sześciomiesięcznymi odprawami. A więc jest to więcej niż 40–50 proc. pracowników, wobec których może powstać sytuacja, że zechcą odejść.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#ElżbietaJakubiak">Jeśli mogłabym, to wnioskowałabym o zwiększenie tej kwoty w pozycji Kancelaria Prezydenta RP. Pan minister wnioskował o 1800 tys. zł. Wnioskowałabym łącznie o 4000 tys. zł w tej pozycji. Myślę, że to by zaspokoiło...</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#ElżbietaJakubiak">Może powtórzę propozycje z autopoprawki. Pan minister zaproponował plus 1800 tys. zł w pozycji Kancelaria Prezydenta RP, plus 550 tys. zł w BBN i plus 450 tys. KRS.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#ElżbietaJakubiak">Nie potrafię się odnieść do kwoty dotyczącej BBN. Wiem, że jest tam zatrudnionych od 35 do 40 osób. Wiem też, że ta część pracowników jest znacznie młodsza, jeśli chodzi o strukturę zatrudnienia, więc nie sądzę, żeby wszystkie osoby miały tam uprawnienia emerytalne. Natomiast w części Kancelaria Prezydenta RP chciałabym prosić państwa o zwiększenie, żeby łączna kwota, to co zaproponował pan minister Edward Szymański, była 4000 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekSuski">Może w takim razie oddamy głos koreferentowi, a później wrócimy do dyskusji, bo być może koreferent dostrzegł jeszcze jakieś inne elementy, które warto by poruszyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MarekOpioła">Pozwolę sobie powrócić do dyskusji i wniosków, które rozpatrujemy w kwestii zatrudnienia, ponieważ wracając do projektu budżetu na rok 2006 siłą rzeczy państwo musieliście w jakiś sposób zakładać tę kwestię, którą pan minister złożył w autopoprawce. Moim zdaniem jest ona niewystarczająca, ponieważ ustawa o pracownikach urzędów państwowych mówi w art. 13 ust. 1 wyraźnie, że odprawy muszą być łącznie do 9 miesięcy. Jeżeli zakładamy, że budżet Kancelarii Prezydenta RP w wynagrodzeniach wynosi ok. 22.000 tys. zł i pan minister zakłada, że zwiększamy go łącznie o 1800 tys. zł, czyli dodajemy to do tej kwoty, która jest zaplanowana, to chciałbym posunąć się do uwag procentowych.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MarekOpioła">W informacji Najwyższej Izby Kontroli – państwo na pewno ją posiadają, otrzymałem ją z naszej Komisji – zauważamy, że porównując budżet roku 2003 i 2004 r. wzrost wynosił 5,7 procent. Państwo założyli nam na rok 2006 – 3,1 proc. Teraz, jeśli dodamy te kwoty z autopoprawki, to wzrośnie to w granicach mniej więcej do 4,6 procent. Nadal jest to – moim zdaniem – niewystarczające.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#MarekOpioła">Zwracam się do pani dyrektor, która reprezentuje Biuro Prezydenta Elekta. Uważam, że ta kwota powinna wzrosnąć do łącznej sumy 5000 tys. zł. Chciałbym to zgłosić jako wniosek Komisji.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#MarekOpioła">Przejdę dalej – do wynagrodzeń. W BBN skądinąd miała miejsce bardzo podobna sytuacja. Gdy porównamy rok 2003 z 2004, to zauważymy wzrost w wynagrodzeniach o 16 proc. Obecnie państwo, bez tej autopoprawki, proponowali nam 2,3 proc. wzrostu. Teraz, jeżeli dodamy 550 tys. zł, to znowu mamy 3,3 proc. Tu nakłady na wynagrodzenia muszą być, moim zdaniem, wyższe. Składałbym wniosek o okrągły 1000 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#MarekOpioła">Zwracam się z pytaniem do pana ministra. Dlaczego w tym roku, jeżeli chodzi o Biuro Bezpieczeństwa Narodowego i jego zadania, budżet założono na 70 proc. wydatków z 2005 r.? Nie doczytałem się w informacji przedstawionej przez państwa, dlaczego były takie cięcia.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#MarekOpioła">W kwestii wynagrodzeń zakończyłbym moją wypowiedź. Jeszcze mam parę pytań, ale to już może uczynię później, ponieważ dotyczą one inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#MarekOpioła">Prosiłbym pana ministra o odniesienie się do moich wniosków i pytań odnośnie do Biura Bezpieczeństwa Narodowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekSuski">Zawsze jest tak, że po pewnej części, po odpowiedziach, można w dyskusji jeszcze zadawać pytania.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#MarekSuski">Prosiłbym teraz pana ministra o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#EdwardSzymański">Wielkości dotyczące Biura Bezpieczeństwa Narodowego mogą wzbudzać zainteresowanie. Otóż ta różnica wynika z tego, że w roku 2005 i 2004 realizowaliśmy zadanie pod nazwą: budowa siedziby Rady i Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Były to wydatki wyłącznie związane z trwaniem tego procesu. Ten proces został zakończony w tym roku i na rok przyszły nie przenosimy żadnych wydatków z tym związanych. Z tego się bierze tak duża różnica między poziomem wykonana a planem na rok przyszły.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#EdwardSzymański">W związku z tym prosiłbym, abyście zechcieli państwo wziąć to również pod uwagę w innych częściach budżetu.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#EdwardSzymański">Jeśli chodzi o fundusz płac i proponowane zmiany, to oczywiście, w pełni opowiadam się za tym, co pan poseł zaproponował. Przy okazji muszę wyjaśnić jedną rzecz. Gdyby pan spojrzał na wykonanie budżetu i projekt budżetu, to różnica jest momentami na korzyść wykonania budżetu. W procesie bowiem wykonania budżetu w ciągu roku są różne korekty i z tego się biorą po prostu te rozbieżności. My natomiast przygotowując projekt budżetu na każdy rok, w tym i również na rok 2006, nie kierowaliśmy się żadnymi innymi względami, tylko wytycznymi do projektowania budżetu. Z tego się wzięła ta niższa pozycja w budżecie w ogóle, czyli niższy budżet o 13.000 tys. zł w stosunku do przewidywanego wykonania tego roku. Z tego wzięły się również te niższe wskaźniki. Natomiast trudno było nam oszacować skalę oczekiwanych zmian w zakresie zatrudnienia. Ale – szanując wytyczne również pana prezydenta elekta – skłaniamy się ku temu i to jest autopoprawka mojego autorstwa, by zwiększyć tę wielkość wydatków w poszczególnych częściach. Ja się z nią bez reszty solidaryzuję. Proszę Komisję, by Komisja zechciała to uwzględnić.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#EdwardSzymański">Pani poseł zadała pytanie, dlaczego tak zaplanowaliśmy ten projekt budżetu i z czego teraz mamy wziąć te środki? Pani poseł, przedstawiamy budżet o 13 mln zł niższy. Więc mam nadzieję, że choćby za to spotka nas jakaś premia w postaci zrozumienia naszej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarekSuski">To trochę nie jest tak. Jeżeli budżet został już uwzględniony w budżecie państwa, to teraz zwiększanie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#DomicelaKopaczewska">Pan przewodniczący wyręcza mnie w odpowiedzi. Wcześniej jednak chciałam jeszcze zapytać o kilka spraw.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#DomicelaKopaczewska">Przyznam się, że skrupulatnie przygotowałam się dzisiaj do spotkania z państwem, czytając dokładnie te materiały. To, co jest tutaj napisane i to co pan minister był uprzejmy mówić, trochę się rozbiega. Mianowicie, piszecie państwo we wstępie, że opracowując budżet na 2006 r. przyjęto założenie, iż nastąpią zmiany w strukturze organizacyjnej Kancelarii Prezydenta RP, w statucie i regulaminie organizacyjnym – i słusznie. Jeśli bowiem przychodzi nowy prezydent, to planuje urząd według własnego pomysłu i własnej wizji. To zawsze wiąże się ze zwiększonymi wydatkami w pewnych obszarach budżetu i o tym tutaj dyskutujemy. Tego państwo nie zrobiliście.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#DomicelaKopaczewska">Z wypowiedzi pani dyrektor wynika, że de facto – ja przynajmniej tak wywnioskowałam, proszę mnie poprawić, jeśli się mylę – ten projekt budżetu nie był konsultowany z prezydentem elektem, czyli z jego służbami, jak na ten moment widzi ten budżet, a to jest chyba istotne i ważne.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#DomicelaKopaczewska">Bardzo się cieszę, że państwo myślicie oszczędnie o wydatkach. Natomiast chciałabym się odnieść do dwóch pozycji, które są dość znaczące w projektowanym budżecie, mianowicie do zakupu towarów i usług, gdzie ta kwota zmniejsza się o 33 proc. Rozumiem, że takie projektowanie budżetu wiąże się z państwa doświadczeniem, z wydatkowaniem z lat ubiegłych. Ale z czego to wynika?</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#DomicelaKopaczewska">Pytam o to, bo planując budżet, planuję go realistycznie – tak, żeby dał on mi możliwość realizacji zadań, bo inaczej jest to bez sensu. Rozumiem, że pan minister mówił o wewnętrznej zmianie struktury wydatków; w pozostałych wydatkach środki zwiększają się o 50 proc., ale to jest 2000 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#DomicelaKopaczewska">Rozumiem, że wszelkie cięcia związane z gospodarowaniem budżetem są absolutnie wskazane, ale one muszą być realistyczne. Natomiast dla mnie jest niezrozumiałe – szczególnie, że nie znam oczekiwań nowego prezydenta elekta, w jaki sposób on chce zorganizować ten urząd – skąd taka państwa propozycja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#EdwardSzymański">W tej części spadek jest tak głęboki, ponieważ w sposób istotny ograniczyliśmy wydatki na remonty. Wydatki na remonty powodują tak głębokie obniżenie w tej części budżetu.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#EdwardSzymański">Natomiast, jeśli chodzi o pewną rozbieżność między oczekiwaniami pana prezydenta elekta, a nami, projektującymi budżet, to powiem, że ten budżet powstawał metodą kolejnych przybliżeń. Do wyborów prezydenckich byliśmy sami sobie sterem, żeglarzem, okrętem. Po wyborach natomiast, kiedy pan prezydent ogłosił, że pani dyrektor Elżbieta Jakubiak jest jego przedstawicielką, to ślubuję, że mam dobre kontakty z panią. Konsultujemy ze sobą różne rzeczy. Państwo też dojrzewają do pewnego wyobrażenia, jaka będzie skala potrzeb budżetu. Proszę więc nam się nie dziwić, że dopiero zmierzamy ku zdefiniowaniu budżetu, który realizowałby potrzeby pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#EdwardSzymański">Oczywiście chcemy zrobić wszystko, by to był dobry budżet dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Tu żadne inne przesłanki nie wystąpiły, wprost przeciwnie – troszczymy się bardzo, by przyszłe kierownictwo Kancelarii mogło dalej efektywnie i skutecznie gospodarzyć.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#EdwardSzymański">Mógłbym się tutaj bronić, gdyby państwo chcieli. Przecież ja byłem prześladowany za wysokość budżetu przez parę lat. Odbierałem nawet dotkliwe ciosy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#DomicelaKopaczewska">Ale jednak ten budżet ciągle wzrastał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#EdwardSzymański">Za tym budżetem stały racje i argumenty. Nie chcę państwu zabierać czasu, ale w sumie przecież to, co dziś prezydent Aleksander Kwaśniewski przekazuje prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, to jest to dobry punkt do startu kolejnego prezydenta. Niczego nie będzie zaczynało się od zera. Wprost przeciwnie, trzeba tylko odpowiednich środków, by ta substancja, która powstała, była dobrze konserwowana, remontowana, by prezydent miał narzędzia prawne i budżetowe. O to występuję do Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MarekSuski">Odnoszę wrażenie, że w tym budżecie chodzi właśnie o konserwację układu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ElżbietaJakubiak">Naradzaliśmy się w różnych sprawach, ale nie miałam pojęcia o skali zatrudnienia urzędników mianowanych, jak również o tym, co pan minister teraz powiedział, to znaczy, że jest grupa osób, która deklarowała swoje odejście, czyli skorzystanie z uprawnień emerytalnych – stąd mój wniosek o zwiększenie tego budżetu.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#ElżbietaJakubiak">Pan minister dobrze wie, że aby Komisja mogła się przychylić do naszego wniosku o zwiększenie budżetu, to musimy wskazać źródło pokrycia tego zwiększenia. Jeśli mogłabym, to proszę pana ministra o informację na temat, czy jest taka pozycja w budżecie Kancelarii Prezydenta RP, z której ewentualnie można pokryć naszą propozycję zwiększenia wydatków na wynagrodzenia osobowe. Pan minister ma najlepsze doświadczenia przy tworzeniu tego budżetu od wielu lat, więc pewnie panu będzie najłatwiej pomóc nam wszystkim, a przede wszystkim mnie, bo ten budżet jest robiony dla przyszłego prezydenta. Może pan minister mógłby wskazać, gdzie są tak naprawdę możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarekSuski">Uściśliłbym jeszcze pytanie do pana ministra, choć odnoszę wrażenie, że ten budżet jest trochę takim budżetem sondażowym. Jak sondaże były dobre dla lewicy, to był lepszy, jak później gorsze, to okazuje się, że prezent, jaki państwo nam zrobili, to prawie 14 mln zł mniej dla prezydenta i wprowadzenie autopoprawki. Niemal można powiedzieć: proszę bardzo, gdyby Aleksander Kwaśniewski był dalej, to by teraz pokazał, że już odnowił zabytki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#EdwardSzymański">Zadręcza mnie pan, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MarekSuski">No, trudno tak już jest w polityce, że się nawzajem dręczymy. Natomiast mam pytanie, czy na przykład ze wszystkich pozycji budżetowych wydano środki, które zostały przeznaczone na... Bardzo kocham zabytki Krakowa, ale w budżecie na ich rewaloryzację jest zaplanowanych trzydzieści kilka milionów. Dokładnie jest to 37.500 tys. zł. Czy w poprzednich latach były te kwoty wydatkowane? Czy Kraków nie ruszyłby na Warszawę, gdybyśmy na przykład z tej pozycji przesunęli środki na ewentualne planowane odprawy dla pracowników?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#EdwardSzymański">Jeśli chodzi o Kraków, to uważam, że pan prezydent Lech Kaczyński bardzo by chciał utrzymać na tym poziomie te wydatki, które przedstawiamy Komisji. Nigdy w żadnym roku tak się nie zdarzyło, by środki te nie zostały wykorzystane. Te środki każdego roku są wykorzystywane co do grosza.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#EdwardSzymański">Na pytanie pana przewodniczącego jaka to była skala, odpowiadam, że było to od 40.000 tys. zł po 30.000 tys. zł. A więc ta propozycja, którą przedkładamy Komisji – 37.500 tys. zł, to jest to optimum pilnych potrzeb Krakowa na odnowę zabytków.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#EdwardSzymański">Natomiast, jeśli chodzi o zmiany w ewentualnej strukturze budżetu, to panie przewodniczący, podejmuję się przygotować propozycję, ale nie chciałbym tego robić w tej chwili od ręki. Gotowy jestem przesłać autopoprawkę na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MarekSuski">Ale tutaj chodzi o czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#EdwardSzymański">Panie przewodniczący, jutro rano otrzyma pan autopoprawkę, jeśli to Komisji odpowiada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MarekSuski">Jeszcze zastanowimy się nad techniką. Propozycja ta oznaczałaby, że jutro rano musielibyśmy mieć posiedzenie Komisji. Termin przedłożenia opinii do budżetu mamy do 14 grudnia br., czyli do jutra. Ostatecznie, nawet gdybyśmy jutro mieli odbyć jeszcze jedno posiedzenie, to moglibyśmy zdążyć, aczkolwiek spróbujemy poszukać rozwiązania dziś, bo jutro też są posiedzenia innych komisji, na których rozpatrywane są projekty budżetów innych części.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#MarekSuski">W takim razie zapytam, czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zadać jakieś pytania, bądź zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#EdwardOśko">Będę może krócej się wypowiadał, ponieważ padało już wiele pytań. Gdyby szukać jakichś oszczędności czy propozycji dokonania zmian w strukturze budżetu można zauważyć, że na przykład w pozycji: zakup towarów i usług jest obniżenie środków, jednak nie we wszystkich rozdziałach ono występuje. Największe obniżenie jest w Krajowej Radzie Sądownictwa oraz w rozdziale 75101.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#EdwardOśko">W związku z tym chciałem zapytać pana ministra: czy w pozostałych rozdziałach są tak konieczne potrzeby? Z czego to wynika, że w niektórych rozdziałach zakupy i usługi zaplanowane są na niższą kwotę? Przynajmniej tak to wynika z zaplanowanych wydatków budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#EdwardOśko">Mam jeszcze uwagę bardziej ogólną. Zastanawiam się, jak państwo planowali choćby taką pozycję – choć nie jest ona duża – odznaczenia państwowe. W 2005 r. było przeznaczone na ten cel 5500 tys. zł, a na ten rok przewidziane jest prawie o 2000 tys. zł mniej. Jest to dla mnie też trochę zaskakujące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#EdwardSzymański">Wypowiem się najpierw w sprawie odznaczeń. Realizowaliśmy zupełnie nowe odznaczenie w postaci Krzyża Zesłańców Sybiru. Był to jednorazowy zakup, który utrwali się, ale już znacznie niższą kwotą potrzeb w przyszłych budżetach. Z tego powodu są takie różnice.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#EdwardSzymański">Jeśli zaś chodzi o zakupy towarów i usług, to bardzo proszę panią Grażynę Druś, główną księgową budżetu, o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#GrażynaDruś">Zakupy towarów i usług w tym głównym rozdziale kancelaryjnym obejmują kilka paragrafów. Są tam zakupy materiałów, energii, usługi remontowe, konserwacyjne w obiektach zabytkowych, dostęp do Internetu i inne wydatki na pozostałe usługi. To zmniejszenie dotyczy tylko i wyłącznie dwóch paragrafów. To są środki zaplanowane w mniejszej wysokości na zakup usług remontowych i zakup usług remontowych w obiektach zabytkowych. To zmniejszenie obecnie skutkuje tym, że na 2006 r. zaplanowaliśmy w tych dwóch rozdziałach środki w wysokości 7500 tys. zł, przy wykorzystaniu tegorocznym 17.600 tys. zł, tj. o 10.000 tys. zł mniej. Spadek w grupie zakupów towarów i usług spowodowany jest tylko i wyłącznie mniejszym zaplanowaniem środków na zakupy usług remontowych. Wszystkie inne zakupy związane z materiałami, pozostałymi usługami, z wydatkami stałymi w tym rozdziale pozostają na niezmienionym poziomie, powiększone tylko – zgodnie z wytycznymi ministra finansów – o wskaźnik wzrostu cen towarów i usług.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#EdwardSzymański">W odpowiedzi na pytanie, jak ewentualnie w tym budżecie znaleźć te środki, mam następującą propozycję. A więc proponuję, abyśmy zmniejszyli wydatki inwestycyjne o kwotę niezbędną dla pokrycia wnoszonych środków w postaci autopoprawki przez panią dyrektor i przeze mnie. W ten sposób rozwiążemy ten problem.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#EdwardSzymański">Policzmy to: w sumie pani dyrektor zgłosiła 4000 tys. zł, choć pan poseł zgłosił 5000 tys. zł, 1000 tys. zł na BBN, to byłoby 6000 tys. zł na fundusz płac, 450 tys. zł na KRS. Co robimy z zakupami towarów i usług?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#ElżbietaJakubiak">Zostawiamy to tak, jak zaproponował pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#EdwardSzymański">A więc zostawiamy 2500 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ElżbietaJakubiak">Liczmy: 5000 tys. zł, 2500 tys. zł…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#GrażynaDruś">Musimy jeszcze doliczyć ponad 1000 tys. zł na pochodne związane ze wzrostem wynagrodzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MarekOpioła">Panie ministrze, chciałbym zapytać, czy został wdrożony plan informatyzacyjny, który był przewidziany na lata 2004–2006? Czy został on zakończony?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#EdwardSzymański">Jest w trakcie wdrażania. Nie został on jeszcze zakończony. Potrwa na pewno jeszcze w 2006 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MarekOpioła">Czyli tutaj nie moglibyśmy znaleźć jakichś środków?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#EdwardSzymański">Nie. Jest to rozpoczęty proces. Wyhamowanie oznaczałoby zamrożenie... Tak jak powiedziałem, proces jest realizowany, są zawarte umowy, więc powinien być utrzymany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MarekSuski">Widzę jeszcze jedną możliwość. Zwolniliśmy 1000 tys. zł z Kancelarii Sejmu. Możemy zaproponować, żeby ten 1000 tys. zł przeznaczyć na zwiększenie wydatków na płace w Kancelarii Prezydenta RP. W ten sposób może poukładalibyśmy jakoś ten budżet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ElżbietaJakubiak">Pan minister zgłaszał poprawkę. Wskazać chciał miejsce...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#EdwardSzymański">Propozycja moja sprowadzała się do tego, by zmniejszyć wydatki na inwestycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MarekSuski">A więc chodzi o garaż czy tego typu inwestycje. Jaka była planowana kwota na to jedno zadanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#EdwardSzymański">Na garaż zaplanowano 6000 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#ElżbietaJakubiak">Panie przewodniczący, zachowam się teraz jak urzędnik miejski. Kancelaria w tej chwili nie ma jeszcze pozwolenia na budowę. Prosilibyśmy więc, żeby przerzucić pieniądze z budowy garażu na to, co wydaje się konieczne w tym pierwszym roku. Chciałabym poprzeć wniosek pana ministra w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MarekSuski">Dobrze. Oczywiście, my ten wniosek przejmiemy. Natomiast, czy wtedy, gdybyśmy tych przesunięć dokonali oraz wystąpili z wnioskiem o przeznaczenie zwolnionego 1.000 tys. zł z Kancelarii Sejmu na Kancelarię Prezydenta RP, to czy pani zadaniem, dałoby się ten budżet spiąć do tych zadań?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#ElżbietaJakubiak">Tak na szybko policzyłam: zdjęcie garażu to jest 6000 tys. zł oraz 1000 tys. zł z Kancelarii Sejmu – razem jest to 7000 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#ElżbietaJakubiak">Nasze łączne wnioski opiewały na sumę: 5000 tys. zł zwiększenie w budżecie Kancelarii Prezydenta RP na wydatki osobowe, 2500 tys. zł na zakupy towarów i usług, 1000 tys. zł na BBN i 450 tys. zł na KRS, co łącznie daje 8950 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#ElżbietaJakubiak">Nie uzgodniliśmy jeszcze tego, że aby z tych pieniędzy korzystać muszą być pieniądze na pochodne. Pani dyrektor mi podpowiada, że jest to ok. 1200 tys. zł. Razem jest to 10.000 tys. zł. Znaleźliśmy 7000 tys. zł, czyli brakuje nam jeszcze 3000 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MarekSuski">A więc szukamy dalej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#EdwardSzymański">Proponuję zdjęcie z remontów 1000 tys. zł i w ten sposób nie będzie już problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#ElżbietaJakubiak">Mamy 7000 tys. zł, a brakuje nam 3000 tys. zł. Ten 1000 tys. zł z remontów to jest 8000 tys. zł. Brakuje jeszcze 2000 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#EdwardSzymański">Tylko z jednej strony nie chciałbym doprowadzić do takiej sytuacji, że będzie obfitość funduszu płac i niedostatek środków na bieżące utrzymanie obiektów. Każdy kij ma dwa końce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MarekSuski">To prawda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#EdwardSzymański">A więc 6000 tys. zł zdjęliśmy z garażu, 1000 tys. zł z Kancelarii Sejmu to jest 7000 tys. zł. Proponuję zdjęcie z remontów 1000 tys. zł to jest 8000 tys. zł. Brakuje 900 tys. zł. Proponuję zdjąć 900 tys. zł...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ElżbietaJakubiak">Brakuje nam 2000 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#EdwardSzymański">Proponuję, aby zdjąć jeszcze środki z zakupów inwestycyjnych. Tylko żebyśmy nie stworzyli sytuacji, w której będzie nadmiar funduszu płac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#MarekSuski">No właśnie, jeśli zabraknie środków na inwestycje i utrzymanie bieżące, to Kancelaria Prezydenta RP może wyglądać opłakanie, jeżeli przez rok zostanie zaniedbana. Może by jednak spróbować poszukać środków w zabytkach Krakowa. Przecież tu też są obiekty zabytkowe. To byłoby już niewielkie zdjęcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#EdwardSzymański">To zdejmijmy 1000 tys. zł z Krakowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#GrażynaDruś">Nie, nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarekSuski">Dlaczego nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#GrażynaDruś">Jeśli można to zaproponuję pewne rozwiązanie. Troszkę za wysoko podałam pochodne, tak na szybciutko policzyłam, że będzie to 1200 tys. zł, a one nie będą większe niż 700–800 tys. zł – tak mi się wydaje – czyli będzie brakowało ok. 1000 tys. zł z kawałeczkiem. Natomiast, jeśli chodzi o Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, jak i o Krajową Radę Sądownictwa to tam w zasadzie inwestycje są pokończone, bo jest już siedziba. A więc można by było zabrać 500 tys. zł z BBN z wydatków inwestycyjnych szeroko rozumianych, tak by nie zlikwidować zadania. Wtedy zostanie nam 600 tys. zł. Te 600 tys. zł można by podzielić tj. 300 tys. zł przeznaczyć na wydatki inwestycyjne i 300 tys. zł na zakupy, albo w innych proporcjach. To samo proponowałabym zrobić z Krajową Radą Sądownictwa, czyli zabrać też 500 tys. zł. Wtedy w zasadzie mamy pokrycie w budżecie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MarekSuski">Prosiłbym pana ministra Edwarda Szymańskiego, żeby to skonkretyzować na piśmie w autopoprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#EdwardSzymański">Proszę mi pozwolić, że zastanowimy się jeszcze nad tą wersją, którą pan przewodniczący zgłosił. Nie wiem, czy nie powinniśmy wziąć 1000 tys. zł z Krakowa.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#EdwardSzymański">Panie przewodniczący, proponuję, żebyśmy przyjęli jednak, że idziemy jednak w kierunku zdjęcia 1000 tys. zł z Krakowa i uwzględniając te uwagi, które tutaj padły, w ten sposób zrealizujemy wnioski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#ElżbietaJakubiak">Ten 1000 tys. zł z Krakowa to zawsze będzie taka sól w oczy, ale prawda jest taka, że tam co roku było przeznaczone 30.000 tys. zł, w tym roku jest zaplanowane 37.000 tys. zł. To też wymaga przygotowania inwestycji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#EdwardSzymański">Było i 40.000 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MarekSuski">Wiadomo, że na remonty można wydać każdą kwotę, czyli można byłoby wydać i 130.000 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#ElżbietaJakubiak">Będziemy pilnować, żeby robić taniej, a zmieścić się w tych samych kwotach, a więc, aby tytuły zrealizować, tylko zmniejszyć kwoty na tytułach. To jest kwota, panie ministrze, taka sama, jaką daje chyba minister kultury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#EdwardSzymański">Czy pani akceptowałaby ten 1000 tys. zł z Krakowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#ElżbietaJakubiak">Pod warunkiem że będzie to przeznaczone na organizację pielgrzymki Ojca Świętego do Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#EdwardSzymański">Przykro mi bardzo, ale to może być tylko na konserwację obiektów, które Ojciec Święty odwiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#ElżbietaJakubiak">To pan minister dobrze wie, o czym ja myślę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#EdwardSzymański">Zasady finansowania zabytków Krakowa są bardzo rygorystycznie obłożone...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#ElżbietaJakubiak">Rozumiem, ale to będzie na remont obiektów, które Ojciec Święty odwiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#EdwardSzymański">Tak jest. Tu pani dyrektor mówi już o sprawach, w które moglibyśmy wejść głębiej. Tak to jest pomyślane. Przecież te 37.500 tys. zł było zgłoszone nie bez powodu; ze względu na przewidywaną wizytę Ojca Świętego i ze względu na przewidywany program przedsięwzięć związanych z pamięcią o zmarłym papieżu Janie Pawle II.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MarekSuski">Wszyscy to aprobujemy. Natomiast, żebyśmy to mogli sformalizować, to jest nam potrzebna pisemna autopoprawka. Intencja jest znana i taką intencję moglibyśmy przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#MarekSuski">Czy ta poprawka mogłaby wpłynąć ewentualnie po przyjęciu tej naszej opinii...?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#HenrykPajdała">Jeśli kierunkowo przyjmiemy opinię...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MarekSuski">Chodzi o to, żebyśmy już nie musieli robić kolejnego posiedzenia Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#HenrykPajdała">Pod warunkiem że autopoprawka wpłynie jutro rano, żebyśmy mieli czas na przygotowanie opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#EdwardSzymański">Będzie jeszcze dzisiaj, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#MarekSuski">Bardzo bylibyśmy wdzięczni, gdyby to było dziś. Pan minister pamięta to wszystko, co mówiliśmy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#EdwardSzymański">Dokładnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MarekSuski">Chodzi o to, żebyśmy później nie mieli rozbieżności pomiędzy naszą opinią a poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#ElżbietaJakubiak">Czy jeżeli znaleźlibyśmy jeszcze jakieś środki wewnątrz Kancelarii Prezydenta RP, to te zabytki możemy ominąć, jak rozumiem, panie przewodniczący?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MarekSuski">Wtedy byśmy to ominęli, tylko żebyśmy otrzymali autopoprawkę w odpowiednim czasie, by można było przygotować opinię. W tej opinii z Komisji musimy zawrzeć szczegóły. Jeśli tego nie dostalibyśmy, to wtedy nie uwzględnimy tych zmian, które państwo mogliby znaleźć.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#MarekSuski">Czy ktoś jeszcze w sprawie opinii budżetu Kancelarii Prezydenta RP chciałby zabrać głos? Nie widzę, zatem uważam, że wraz z poprawkami przyjęliśmy projekt budżetu Kancelarii Prezydenta RP.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#MarekSuski">Zamykam część dotyczącą budżetu Kancelarii Prezydenta RP. Dziękuję państwu za przybycie. Ogłaszam 5 minut przerwy.</u>
          <u xml:id="u-92.3" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
          <u xml:id="u-92.4" who="#MarekSuski">Przechodzimy do rozpatrzenia projektu ustawy budżetowej na rok 2006 wraz z autopoprawką w zakresie części 11 – Krajowe Biuro Wyborcze. O zabranie głosu proszę pana ministra Kazimierza Czaplickiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#KazimierzCzaplicki">Po raz pierwszy w tej kadencji Sejmu przedkładam projekt budżetu Krajowego Biura Wyborczego na 2006 r. W części opisowej, którą przedłożyliśmy Komisji są zawarte wszystkie zadania Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego, jakie wykonują zgodnie z przepisami ustawowymi. Stąd przeszedłbym od razu do omówienia projektu budżetu na 2006 r. Jeśliby była zgoda pana przewodniczącego i Komisji, to omówiłbym wszystkie trzy problemy jednocześnie, tzn. po kolei, a więc dochody i wydatki Krajowego Biura Wyborczego, kwestie związane z wynagrodzeniem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#MarekSuski">Widzę, że posłowie się zgadzają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#KazimierzCzaplicki">Dziękuję. A więc kwestie związane z wynagrodzeniem „R-ki” oraz cz. 83 – poz. 25, a więc środki z rezerwy celowej, bo w gruncie rzeczy to wszystko rzutuje później na budżet Krajowego Biura Wyborczego.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#KazimierzCzaplicki">Otóż, projekt budżetu na 2006 rok po autopoprawce, którą zgłosiliśmy 23 listopada br. do ministra finansów, po stronie wydatków wynosi 37.195 tys. zł, to jest 103,4 proc. planu na rok 2005 r. Chciałem od razu wyjaśnić, iż budżet na 2005 r. w wielu paragrafach był poniżej wykonania nawet w 2004 r., stąd pewne wzrosty jakby ponad ogólną przeciętną, związane również z nowymi zadaniami.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o poszczególne grupy wydatków, to są to dotacje celowe dla gmin na zadania zlecone – par. 2010, w wysokości 6150 tys. zł; Krajowe Biuro Wyborcze przekazuje gminom dotacje na prowadzenie stałego rejestru wyborców. Jest to zadanie ustawowo zlecone. Obecnie również po zmianach w ustawodawstwie rejestr wyborców w odrębnej części obejmuje obywateli Unii Europejskiej niebędących obywatelami polskimi, którzy chcą wykonywać czy korzystać ze swego prawa wyborczego na terytorium Rzeczypospolitej.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#KazimierzCzaplicki">Drugą grupą są świadczenia na rzecz osób fizycznych. Dotyczy to takich wydatków jak zakup okularów ochronnych do pracy przy monitorach komputerowych. Największą zaś grupą są wydatki bieżące. Są to z reguły jednak wydatki stałe związane z tym, iż Krajowe Biuro Wyborcze nie ma własnego budynku, własnych nieruchomości, a jedynie korzysta z pomieszczeń wynajmowanych. Jeśli chodzi o delegatury Krajowego Biura Wyborczego, są to najczęściej urzędy wojewódzkie lub starostwa powiatowe. Natomiast, jeśli chodzi o zespoły Krajowego Biura Wyborczego, to siedziba mieści się w Kancelarii Prezydenta RP, gdzie zajmujemy 18 pomieszczeń łącznie z Państwową Komisją Wyborczą, za które ponosimy oczywiście wydatki związane z utrzymaniem budynku, jego ochroną, monitorowaniem itp.</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#KazimierzCzaplicki">W stosunku do 2005 r. ten wzrost wynosi 6,2 proc., ale – jak powiedziałem – związane jest głównie ze wzrostem kosztów utrzymania pomieszczeń biurowych delegatur Krajowego Biura Wyborczego.</u>
          <u xml:id="u-95.5" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o zatrudnienie w Krajowym Biurze Wyborczym, to na 2006 r. planujemy – i bardzo bym prosił o uwzględnienie tego w opinii Komisji – zwiększenie o jeden etat. Obecnie są to 334 osoby, z tego w 49 delegaturach KBW są zatrudnione 292 osoby. W 4 zespołach KBW, których siedziba – jak powiedziałem – mieści się w Kancelarii Prezydenta RP, łącznie ze mną są zatrudnione 43 osoby. Od 2003 r. realizujemy program po kontroli NIK „Platformy Wyborczej”. Jest to system obsługi wszystkich wyborów i referendów w skali kraju, przeprowadzany zarówno w tych ogólnokrajowych głosowaniach, jak i we wszystkich wyborach uzupełniających do rad gmin oraz referendach lokalnych. Jest coraz większa liczba zadań związanych z „Platformą Wyborczą” i ten jeden etat przeznaczylibyśmy wyłącznie na administratora tego systemu, który by monitorował jego stałą pracę i sygnalizował konieczność modernizacji i innych tego rodzaju opracowań.</u>
          <u xml:id="u-95.6" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o poziom płac, to projekt planu na 2006 r. w stosunku do 2005 r. wynosi 102,9 proc. W autopoprawce, którą zgłosiliśmy, przede wszystkim odeszliśmy od przewidywanych odpraw emerytalnych dla pracowników przechodzących w roku przyszłym na emeryturę i nagród jubileuszowych. Ponieważ wygaśnięcie przepisów dotyczących wcześniejszego przechodzenia na emeryturę zostało przesunięte na koniec 2007 r., stąd zebrałem informację od pracowników i część z nich postanowiła kontynuować pracę. Głównie chodzi o kobiety, które ukończyły 55 rok życia i mają 30 lat stażu pracowniczego.</u>
          <u xml:id="u-95.7" who="#KazimierzCzaplicki">Limit zatrudnienia dla osób objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń dotyczy Kierownika Krajowego Biura Wyborczego, czyli jednego etatu. Wynagrodzenie jest przeliczone wskaźnikami określonymi w rozporządzeniu Prezydenta RP z tego roku, których nie zmienił w stosunku do roku poprzedniego i do okresu planowania. Kierownik Krajowego Biura Wyborczego otrzymuje podstawową kwotę bazową według wskaźnika 4,4 proc. oraz dodatek 1,2 proc. Przyjęte założenie tej kwoty bazowej to jest 1726,74 zł i wynika z projektu ustawy budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-95.8" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o grupę wydatków znaczących w budżecie Krajowego Biura Wyborczego, to są to wydatki majątkowe w wysokości 300 tys. zł. Planowane są z tego zakupy sprzętu komputerowego do obsługi biura – co innego jest sprzęt komputerowy do obsługi wyborów. Tu po prostu chodzi o zwykłe, proste komputery, wspomagające prace biurowe, zwłaszcza że od 1 stycznia przygotowujemy się, w zasadzie jak wszystkie jednostki budżetowe, do przejścia na system komputerowy Trezor, a więc automatycznego planowania i realizacji budżetu codziennego. A zatem potrzeba jest wydzielenia jednego sprawnego komputera pocztowego dla obsługi tylko i wyłącznie Trezora.</u>
          <u xml:id="u-95.9" who="#KazimierzCzaplicki">Chcielibyśmy również zakupić ok. 7–8 kserokopiarek dla tych delegatur, w których sprzęt jest już wysłużony, a służy on – jak nam wiadomo – również do sporządzania kart do głosowania wyborach małych, gminnych, w jednym okręgu wyborczym, gdzie koszt zlecenia druku byłby dużo większy. Samo wykonanie karty jest stosunkowo proste.</u>
          <u xml:id="u-95.10" who="#KazimierzCzaplicki">Planujemy również zakup urządzenia klimatyzacyjnego dla delegatury w Piotrkowie Trybunalskim. To jest koszt 20 tys. zł. Bowiem jest tam praktycznie ściana – tafla szklana od strony południowej. W przypadku, gdy sprzętu komputerowego jest coraz więcej, utrzymanie właściwych parametrów technicznych, czyli nasłonecznienia i wilgotności oraz temperatury, jest tam praktycznie niemożliwe. Wydaje nam się, że zakup ten jest po prostu niezbędny, aby ten cały sprzęt pracował normalnie w akcjach wyborczych i oczywiście na potrzeby codzienne biura.</u>
          <u xml:id="u-95.11" who="#KazimierzCzaplicki">Kolejna kwota z tych wydatków majątkowych to 95 tys. zł. Jest to rozszerzenie licencji oprogramowania systemowego i biurowego. Co jakiś czas musimy odnawiać licencję oprogramowania, ponieważ są to zwykle okresowe licencje na dwa do trzech lat najdłużej. Wiadomo, że oprogramowanie również się szybko starzeje i stąd potrzeba coraz to lepszych nowych wersji w związku z zadaniami, jakie spadają na Krajowe Biuro Wyborcze.</u>
          <u xml:id="u-95.12" who="#KazimierzCzaplicki">Wspomnę tak na marginesie, że jeszcze nie dawno, trzy lata temu, Krajowy Rejestr Korzyści był wprowadzony przez Państwową Komisję Wyborczą wyłącznie dla ministrów, podsekretarzy stanu i wojewodów oraz wicewojewodów, a obecnie objęte są nim wszystkie funkcje samorządowe, czyli radni, wójtowie i burmistrzowie oraz starostowie.</u>
          <u xml:id="u-95.13" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o wydatki z rezerwy celowej, to zaplanowaliśmy kwotę 240.909 tys. zł, z tego na wybory do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw, wybory uzupełniające do Senatu RP, wybory ponowne, przedterminowe oraz referenda lokalne; do 27 kwietnia 2006 r. praktycznie będzie można takie wybory w przyszłym roku przeprowadzać. Ewentualnie są to też środki na przeprowadzenie referendum ogólnokrajowego. Ponieważ istnieje taka ustawowa możliwość, to Krajowe Biuro Wyborcze obowiązane jest wstawić tę kwotę do rezerwy.</u>
          <u xml:id="u-95.14" who="#KazimierzCzaplicki">Problem z rezerwą celową, czyli poz. 25, jest następujący. Otóż, do tej pory w tej pozycji były wyłącznie środki rezerwy celowej na organizację i przeprowadzenie wyborów, którymi dysponował Kierownik Krajowego Biura Wyborczego, zgodnie z ustawowymi kompetencjami. Obecnie ta pozycja została rozszerzona poprzez dodanie wyrazów: oraz na dotacje i subwencje dla partii politycznych, w kwocie 70.000 tys. zł. Problem polega na tym, że środkami na dotacje i subwencje, przysługujące przez okres kadencji partiom, które spełniają wymogi ustawowe, dysponuje minister finansów. Wydaje nam się, iż tego rodzaju pozycja i kwota nie powinna mieścić się w pozycji 25. Jakie to rodzi potencjalne niebezpieczeństwa? Na prośbę Ministerstwa Finansów, jednego z departamentów, przygotowaliśmy w lipcu symulacyjną kwotę potrzebną na dotacje i subwencje na ten rok.</u>
          <u xml:id="u-95.15" who="#KazimierzCzaplicki">Otóż, jeśli chodzi o subwencje, to wyliczyliśmy, że partiom politycznym przysługiwała ona będzie w wysokości ok. 109.000 tys. zł. Po zmianie, która jest projektowana, podwyższenia tej kwoty, zgodnie z ustawą o partiach politycznych, o 8,3 proc., będzie to ok. 94.000 tys. zł – na samą subwencję, a tu zapisano tylko 70.000 tys. zł. Z czego te 24.000 tys. zł zostanie pokryte? Teoretycznie z rezerwy. Ale rezerwa uruchamiana jest dopiero wtedy, gdy są wybory. Przepraszam, że tak powiem, ale jak ministrowi finansów zabraknie pieniędzy na subwencję, to weźmie z tej rezerwy celowej, bo on w gruncie rzeczy był dysponentem tej części.</u>
          <u xml:id="u-95.16" who="#KazimierzCzaplicki">Na dotację po wyborach parlamentarnych wyliczyliśmy, że jest to kwota ok. 124.000 tys. zł. A więc ogólnie ok. 200.000 tys. zł powinno być w budżecie państwa na rok przyszły z tytułu dotacji za zdobyte mandaty poselskie i senatorskie i ok. 95.000 tys. zł na roczne subwencje dla partii politycznych, którym ta subwencja będzie przysługiwała. Natomiast tu jest zaplanowane 70.000 tys. zł. Po prostu nie udało mi się w projekcie budżetu ani w uzasadnieniu nigdzie znaleźć, czy gdzieś jeszcze jest jakaś kwota. Kiedyś ona bywała w rezerwie ogólnej ministra finansów, bo ustawodawca wyraźnie określił, że dotacje i subwencje są wypłacane z części budżetowej – finanse publiczne, instytucje finansowe, których gestorem jest minister finansów.</u>
          <u xml:id="u-95.17" who="#KazimierzCzaplicki">A zatem, jeżeli byłoby to możliwe, to na ręce pana przewodniczącego chciałbym złożyć wniosek o rozważenie możliwości, by te pozycje wyraźnie rozdzielić, zgodnie z tym co mówi ustawa ordynacja wyborcza sejmowa, samorządowa, prezydencka. A mianowicie, że środki na przeprowadzenie wyborów są w części budżetowej – rezerwa celowa i dysponuje nimi kierownik Krajowego Biura Wyborczego oraz część, która zgodnie z ustawodawstwem jest w gestii ministra finansów. Taki pisemny wniosek przygotowałem. Jeżeli pan przewodniczący zechce i uzna za stosowne, to mogę go Komisji przedłożyć. Wydaje się, że tego rodzaju działania mogą powodować niezamierzone i niepotrzebne nikomu komplikacje przy realizacji środków przeznaczonych na wybory, a także mogą mieć wpływ na czystość samego budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-95.18" who="#KazimierzCzaplicki">To tyle, co miałbym w skrócie do powiedzenia...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#MarekSuski">W jednej pozycji – w rezerwie – są środki na dotacje dla partii politycznych i na ewentualne wybory – jaka to jest kwota?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#KazimierzCzaplicki">W projekcie budżetu w poz. 25 jest wydzielona część: dotacje i subwencje. Jest to 70.000 tys. zł. To jest właśnie to, co dodano do tej pozycji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MarekSuski">Ile należałoby wypłacić partiom politycznym zgodnie z ustawą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#KazimierzCzaplicki">Według naszych skromnych wyliczeń, które mogą się zmienić, jest to ok. 95.000 tys. zł na subwencje w przyszłym roku dla partii politycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#MarekSuski">Czy gdyby wypłacić te 70.000 tys. zł to nie byłoby już środków na żadne ewentualne wybory?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#KazimierzCzaplicki">To jest w ramach tej kwoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#MarekSuski">Ile mniej więcej może być potrzebnych środków w ciągu roku na wybory?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#KazimierzCzaplicki">Wyliczyliśmy, że na wybory samorządowe potrzeba 136.584 tys. zł, łącznie z wyborami wójta, burmistrza i prezydenta miasta, zakładając, że w ok. 70 proc. gmin trzeba przeprowadzać ponowne głosowanie w wyborach wójta, bowiem – tak jak było w poprzedniej kadencji – żaden z kandydatów nie uzyska 50 proc. Jest to więc – jak powiedziałem – ok. 137.000 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#MarekSuski">Czy to znaczy, że nie ma pieniędzy na wybory?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#KazimierzCzaplicki">To jest w rezerwie celowej. W tej pozycji są dwa rodzaje środków. Są to środki przeznaczone na wybory, którymi dysponuje kierownik Krajowego Biura Wyborczego. Jest również dotacja na subwencje i partie polityczne, którymi z kolei dysponuje minister finansów. Jest więc dwóch dysponentów do jednej pozycji.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#KazimierzCzaplicki">Obawiam się po prostu tego typu działań, że gdyby zabrakło środków na subwencje – a subwencje trzeba wypłacić, bo są to zobowiązania wymagalne – to trzeba by uszczuplać pulę na wybory, a wtedy może znów zabraknąć środków na wybory. Jeżeli mówimy, że ok. 200.000 tys. zł potrzeba na dotacje i subwencje, które są wypłacane w przyszłym roku, to praktycznie nie ma środków na wybory.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#MarekSuski">Rozumiem. W takim razie trzeba podnieść próg dla partii i tylko te będą dostawać, które przekroczyły na przykład 15 procent. Oczywiście, żartuję. Nie znaleźlibyśmy chyba większości dla takiego rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#MarekSuski">Zanim jeszcze oddam głos pani poseł Beacie Kempie, to poprosiłbym przedstawiciela ministra finansów o krótkie wyjaśnienie w tej sprawie, czy rzeczywiście takie zagrożenie istnieje i czy byłoby celowe, gdybyśmy w opinii zawarli taką sugestię dla Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#DariuszAtłas">Takiego zagrożenia z naszego punktu widzenia nie ma. Krótko wyjaśnię, dlaczego powstała ta rezerwa celowa. W dniu 8 lipca br. w trakcie debatowania nad sprawozdaniem budżetowym za rok 2004 zarówno Najwyższa Izba Kontroli, jak i posłowie opozycji wnosili, że w budżecie państwa tworzonych jest za dużo rezerw celowych.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#DariuszAtłas">Faktem jest, że w roku 2005 pieniądze na dotacje i subwencje dla partii politycznych były ujęte w części 19, czyli u ministra finansów, jednakże na rok 2006 te środki, które normalnie były planowane i wypłacane z części 19, zostały ujęte właśnie w rezerwie 25 razem z pieniędzmi na rzecz organizowania wyborów i referendów. Czy jest to przyczyna techniczna, która uniemożliwia finansowanie partii politycznych i czy jest to sprzeczne z prawem? Odpowiedź brzmi: nie, nie jest to sprzeczne z prawem, dlatego że w sytuacji, gdy nastąpi konieczność wypłaty transz, dotacji, subwencji dla partii politycznych, powstanie decyzja finansowa przenosząca środki z rezerwy celowej poz. 25, ujętej w części 83 do części 19 ministra finansów. Technicznie nie ma tutaj przeszkód.</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#DariuszAtłas">Skomasowanie rezerwy celowej i zawarcie takiego tytułu, jak zaproponował rząd, ma jeszcze ten walor, że jest to tytuł na tyle pojemny i elastyczny, że w sytuacji powstania jakichkolwiek oszczędności w preliminowanych przez Krajowe Biuro Wyborcze poszczególnych tytułów na finansowanie wyborów można będzie te środki przeznaczyć również na finansowanie subwencji, dotacji dla partii.</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#DariuszAtłas">Na pewno te 70.000 tys. zł wystarczy na pierwszą transzę dla partii politycznych. W sytuacji, gdyby nastąpiło zagrożenie wypłaty tych należności dla partii, rozdysponowania całości kwoty – tak jak mówił pan minister, że cała suma zostanie skonsumowana przez Krajowe Biuro Wyborcze, tj. te 70.000 tys. zł – wtedy, jak słusznie powiedział pan minister, jest to zobowiązanie Skarbu Państwa. Po stronie ministra finansów będzie leżało w trakcie wykonywania budżetu państwa w roku 2006 podjęcie działań, znalezienie środków na wypłacenie brakujących kwot.</u>
          <u xml:id="u-107.4" who="#DariuszAtłas">Tak jak powiedziałem na wstępie, na tym etapie nie widzę niebezpieczeństwa, że ta dyspozycja nie zostanie zrealizowana. To, że dzielimy tę rezerwę na część 11 i część 19, to chyba nikomu nie przeszkadza. Jeżeli bowiem będzie sama część 11, to na dobrą sprawę można powiedzieć, że cała ta kwota mogła by być od razu umieszczona w części budżetowej nr 11, ale z racji tego, iż nie wiemy, jaka będzie zapadalność poszczególnych tytułów, to dlatego mamy wszystko w rezerwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#MarekSuski">Oddam teraz głos pani poseł Beacie Kempie, koreferentowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#BeataKempa">Przygotowałam się bardzo solidnie do swojego pierwszego wystąpienia, ale skoro mam zmierzać do konkluzji, to z wielką przyjemnością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#MarekSuski">To nie był nakaz to była prośba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#BeataKempa">Z analizy przedstawionych materiałów dotyczących projektu budżetu wraz z autopoprawką, o czym mówił już pan minister, nasuwają się następujące wnioski. Dane dotyczące realizacji dochodów i wydatków nie budzą jakiś szczególnych zastrzeżeń. Nie ma też przesłanek co do negatywnych prognoz ewentualnych przekroczeń limitów, bo takowych nie ma, a zgodnie ze wszystkimi opiniami i ekspertyzami, ta kwestia mieści się tutaj w granicach normy.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#BeataKempa">Konstrukcja planowanego budżetu, choć istotnie z różnych przyczyn obiektywnych jest trudna do oszacowania, po stronie dochodów w stosunku do planu na rok 2005 jest to wzrost o ponad 100 proc. Przy czym wykonanie tych pozycji po stronie dochodów nie jest zagrożone, bo każdorazowo jest tam wzrost tych dochodów. Pozostają kwestie związane z rozliczeniami z lat poprzednich. One zawsze mają tendencję wzrostową.</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#BeataKempa">Natomiast po stronie wydatków również po autopoprawce, myślę, że budżet jest określony racjonalnie i nie zagraża funkcjonowaniu zarówno Krajowego Biura Wyborczego, jak i realizacji przedsięwzięć, które są planowane.</u>
          <u xml:id="u-111.3" who="#BeataKempa">Natomiast chciałabym zadać pytanie, które – być może – zainteresuje wszystkich. Mam też jedną uwagę do wykorzystania w pracy Krajowego Biura Wyborczego. To są dwie różne rzeczy, chociaż w zasadzie one się łączą.</u>
          <u xml:id="u-111.4" who="#BeataKempa">Chciałam więc zapytać, jak wygląda realizacja planowanego wdrożenia oprogramowania wspomagającego prowadzenie rejestru i spisu wyborców? Chodzi o kwestię, która jest związana z przewidywanym wprowadzeniem głosowania elektronicznego. Myślę, że jest to sprawa ważna, bo może przyczynić się do podniesienia frekwencji wyborczej, a przynajmniej taką mam nadzieję. W jaki sposób jest ten problem obecnie realizowany i na ile on jest uwzględniany w tegorocznym budżecie?</u>
          <u xml:id="u-111.5" who="#BeataKempa">Druga kwestia jest następująca. Jeśli są prowadzone sprawy związane z wprowadzaniem oprogramowania związanego z rejestrem wyborców, to czy nie można by uwzględnić tego, by w sposób elektroniczny przekazywać i gromadzić dane dotyczące osób, które nie mają biernego ani czynnego prawa wyborczego? Krótko wyjaśnię, w czym jest rzecz.</u>
          <u xml:id="u-111.6" who="#BeataKempa">Otóż sądy polskie przed każdymi wyborami są zobowiązane do tego, żeby państwu przekazywać informacje o takich przypadkach. Każdorazowo jest to bardzo duża operacja, która w zasadzie robiona jest ręcznie. Czy przy ewentualnych pracach nad takim oprogramowaniem, zlecaniem tych prac, nie można było by również uwzględnić tej kwestii? Mówię o tym tak na marginesie, bo jeśli chodzi o wskaźniki, sprawy związane z planowaniem dochodów i wydatków, to wszystko jest w granicach normy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o moduł oprogramowania dla prowadzenia rejestru wyborców, to w środkach Krajowego Biura Wyborczego na przyszły rok jest przewidziana kwota 600 tys. zł właśnie na opracowanie i wdrożenie modułu rejestru wyborców dla 2,5 tys. gmin, bo tam jest on sporządzany. Jest to pierwszy element do stworzenia elektronicznej bazy danych wyborców, czyli elektronicznego powszechnego rejestru wyborców w skali kraju. Obecnie ok. 300 gmin nie prowadzi ewidencji ludności, która jest powiązana z rejestrem wyborców w systemie elektronicznym. Tam – niestety – muszą wykorzystywać karty osobowe mieszkańców dla stworzenia ręcznego rejestru wyborców. Chcielibyśmy, aby oprogramowanie, które zostanie wykonane na zlecenie Krajowego Biura Wyborczego i homologowane przez KBW było w związku z tym jednolite w skali kraju. Dzisiaj ok. 14 firm wykonuje tzw. moduł wyborczy do ewidencji ludności. Niektóre zasadniczo się różnią, mimo że założenia są podstawowe, ale funkcjonalnie są różne. Chcielibyśmy to zmienić. Jedno oprogramowanie dostarczone przez nas w użyczenie gminom, później modernizowane, zapewni nam jednolitość postępowania we wszystkich gminach przy prowadzeniu rejestru i sporządzaniu spisu wyborców. Bez centralnego, elektronicznego rejestru wyborców nie mamy co marzyć nawet o głosowaniu elektronicznym lub nawet korzystania z możliwości, że wyborca, który przebywa poza miejscem stałego zamieszkania, chciałby głosować bez zaświadczenia lub innych zbędnych formalności, zgłaszając się w dniu wyborów do komisji obwodowej. Obecnie nie mamy możliwości sprawdzenia, czy ma on prawa wyborcze. To jest pierwsza kwestia. Sądzimy, że najpóźniej do 2009 roku bylibyśmy gotowi z elektronicznym rejestrem wyborców, a to – jak powiedziałem – jest warunek sine qua non, aby wprowadzić głosowanie elektroniczne.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#KazimierzCzaplicki">Chciałem jeszcze zauważyć, że w Sejmie znajduje się projekt zmiany ustawy o ewidencji ludności, który przesuwa – niestety – wprowadzenie obowiązkowej elektronicznej ewidencji ludności o kolejne trzy lata. Jednak swoją działkę chcielibyśmy prowadzić w tym kierunku.</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o ten rejestr osób pozbawionych praw wyborczych, to on w gruncie rzeczy istnieje. Wprawdzie sądy rzeczywiście robią to ad hoc przed każdymi wyborami, chociaż niezależne od okresu powinny każdorazowo informować właściwą gminę o pozbawieniu praw wyborczych. Tego jednak, z różnych przyczyn, często nie wykonują i stąd takie nawarstwienie się tych operacji przed samymi wyborami.</u>
          <u xml:id="u-112.3" who="#KazimierzCzaplicki">W każdej gminie w rejestrze wyborców są właśnie osoby, które nie mają prawa wybierania. Nazywa się to: wykreślony z rejestru wyborców. Ale w gruncie rzeczy te osoby są w ewidencji wyborczej, tylko z adnotacją: pozbawiony praw publicznych, czy praw wyborczych, przy tym jest sygnatura orzeczenia sądu i okres, na jaki dana osoba została pozbawiona tych praw. Możemy to więc w gminie sprawdzić.</u>
          <u xml:id="u-112.4" who="#KazimierzCzaplicki">Gdy będziemy mieli centralny rejestr i dostęp do niego, to i tu – z poziomu Państwowej Komisji Wyborczej, będziemy mogli sprawdzić każdą osobę, kandydującą w jakichkolwiek wyborach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#MarekSuski">Mam jeszcze pytanie, czy ten postulat dotyczący zwiększenia jednego etatu mieści się w tym budżecie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#KazimierzCzaplicki">Tak jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#JerzyBudnik">Panie ministrze, czy ma pan orientację, w ilu miastach bądź gminach wiejskich powinny się odbyć wybory w związku z tym, że wybrani w wyborach prezydenci, burmistrzowie lub wójtowie zostali parlamentarzystami? Chodzi mi o wybory uzupełniające, a nie związane z upływem kadencji, co będzie być może na jesieni, a może na wiosnę. Jeżeli będzie na wiosnę, to nie trzeba będzie przeprowadzać wyborów uzupełniających.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#JerzyBudnik">Czy ma pan orientację, ile takich jest przypadków, oprócz Warszawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, bo to jest również kategoria osób objętych zasadą niepołączalności stanowisk, to takich mamy 18 przypadków. W tej chwili – jeśli dobrze pamiętam – przyszedł kolejny projekt rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji, który przygotowuje dla premiera rozporządzenie o wszelkich wyborach przedterminowych. To już jest ósmy przypadek i one będą w tej chwili zarządzone.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o radnych i wybory uzupełniające, to jest pewien problem prawny, bo jeżeli zdecyduje się kontynuować działalność poselską, to z mocy prawa wygasa mu z tą datą mandat radnego, ale do zarządzenia wyborów uzupełniających potrzebna jest uchwała rady gminy o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu. Zgodnie z ordynacją wyborczą samorządową art. 190 ust. 2 gmina ma trzy miesiące na podjęcie takiej uchwały. Z tego, co wiem, w tej chwili te wybory już się odbywają i praktycznie mamy sytuację, że musieliśmy troszkę przesunąć kalendarz wyborczy, bo wybory wypadałyby 1 stycznia, a w Nowy Rok byłoby to trochę dziwne. Ale pilnujemy tego; komisarze wyborczy zostali przez Państwową Komisję Wyborczą zobowiązani, my daliśmy wykaz... Nie pamiętam w tej chwili, panie pośle, ile to było, ale około kilkudziesięciu osób. Komisarze są zobowiązani do nadzorowania tej sprawy, żeby rady gminy podjęły uchwałę.</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#KazimierzCzaplicki">Jeżeli rada gminy nie podejmie uchwały w ciągu trzech miesięcy, to stanowisko Państwowej Komisji Wyborczej przekazane ministrowi spraw wewnętrznych i administracji jest następujące. Wojewoda powinien wtedy wydać zarządzenie zastępcze o wygaśnięciu mandatu i jednocześnie w związku z tym wystąpić o zarządzenie wyborów uzupełniających. Chodzi o to, żeby nie było sytuacji, że ktoś pozbawiony jest mandatu formalnie, a jednak nadal uczestniczy w pracach rady czy nie stwierdzono jego wygaśnięcia mandatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#JerzyBudnik">Mam pytanie uzupełniające, panie ministrze. Czy Krajowe Biuro Wyborcze jest przygotowane na okoliczność dodatkowych wyborów uzupełniających? Chodzi mi o środki w budżecie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#KazimierzCzaplicki">Na ten rok planowaliśmy, zakładając, że zawsze tych wyborów uzupełniających jest jednak coraz więcej w gminach do 20 tys. w miarę upływu kadencji i w tym roku środków wystarczy. Natomiast w projekcie budżetu na 2006 r. wprowadziliśmy kwotę 3959 tys. zł do rezerwy celowej – bo uruchamiamy środki, jak są potrzebne – na wybory ponowne, przedterminowe. Szacujemy, że to nam absolutnie wystarczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#MarekSuski">Widzę, że nie ma już więcej pytań. Czy ktoś z państwa jest przeciw przyjęciu bez uwag opinii dotyczącej tego projektu budżetu z autopoprawką? Nie słyszę. Zatem uważam opinię za przyjętą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#KazimierzCzaplicki">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#MarekSuski">Przechodzimy do pkt 2 porządku dziennego, a mianowicie do przyjęcia planu pracy Komisji na pierwsze półrocze. Była prośba o zgłaszanie propozycji do sekretariatu do dnia dzisiejszego. Dwa tematy zostały ustalone w toku posiedzenia Komisji 9 grudnia br., pierwszy dotyczący obsługi informatycznej i drugi o sposobach przeprowadzania kontroli Kancelarii Sejmu i Senatu. Myślę, że na którymś z najbliższych posiedzeń, powinniśmy przyjąć informację szefa Kancelarii Sejmu, o której mówiłem, czyli o ruchu kadrowym czy stanie zatrudnienia w Kancelarii Sejmu od początku kadencji. Jest to zadanie niezbyt rozległe, więc możemy to przyjąć na najbliższe posiedzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#JerzyBudnik">Panie przewodniczący, z doświadczenia sugerowałbym wprowadzenie na początku kadencji punktu dotyczącego planów związanych z funkcjonowaniem Domu Poselskiego, remontów, wyposażenia i informatyzacji. To jest temat, który żywo obchodzi zawsze posłów, bo rzeczywiście pod tym względem jest jeszcze dużo do zrobienia w naszym Domu Poselskim. Niektóre inwestycje spadają z roku na rok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#MarekSuski">Oczywiście, wprowadzimy to jako jeden z punktów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#JerzyBudnik">Może być to punkt dodatkowy omówiony jakiegoś jednego dnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#MarekSuski">Zrobimy to któregoś dnia, bo przecież nie wyczerpie nam to całego posiedzenia. Jak sobie przypominam, na ostatnim posiedzeniu Komisji, posłowie, którzy mieszkają poza Sejmem, coś sobie załatwili, więc teraz ci, którzy mieszkają w Sejmie też by coś chcieli.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#MarekSuski">Oczywiście, uwzględniamy tę uwagę. Na razie innych uwag nie widzę. Zawsze mogą wpływać tematy na bieżąco. W razie potrzeb będziemy uzupełniać ten plan, albo wprowadzać nawet dodatkowe punkty.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#MarekSuski">W takim razie przechodzę jeszcze do informacji. Była prośba o analizę porównawczą wydatków cz. 02 – Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu, czyli, krótko mówiąc, dlaczego i o ile drożej kosztują podróże służbowe i zagraniczne senatorów niż posłów. Wpłynęła analiza porównawcza. Nie wiem, czy państwo ją macie, czy tylko ja jestem tym szczęśliwcem. Bardzo proszę o rozdanie tej informacji.</u>
          <u xml:id="u-125.3" who="#MarekSuski">Z tego wynika, ni mniej ni więcej, że senator kosztuje znacznie drożej niż poseł. A dlaczego? Słupki o tym nie mówią. Podejrzewam, że są tu dwie kwestie. Jedna to jest kwestia kosztów stałych, które w zależności od ilości rozkładają się na mniejszą czy na większą część. Czy ktoś w tej chwili jest nam w stanie złożyć takie wyjaśnienie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#HenrykPajdała">Panie przewodniczący, zgłosiłem się oczywiście nie w celu wyjaśnienia, ale chciałem państwu przekazać, że dyrektor Biura Studiów i Ekspertyz Wiesław Staśkiewicz telefonował, iż jest do dyspozycji, gdybyście państwo chcieli jakąś chwilę przeznaczyć na pogłębienie tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#MarekSuski">Może wprowadźmy ten punkt na najbliższe posiedzenie Komisji, gdy będą wszyscy posłowie. Ci, którzy byli najbardziej zainteresowani, są nieobecni, m.in. pan poseł Wiesław Woda. To z jego inicjatywy mamy zrobioną taką analizę. Podejrzewam, że i tak wrócilibyśmy do tego, gdyby inni posłowie dowiedzieli się, iż jest coś takiego. Chyba że państwo chcecie podyskutować na ten temat. Nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#MarekSuski">Skoro nikt nie jest nam w stanie teraz złożyć wyjaśnień, zatem uważam, że do tej sprawy wrócimy. Czy w sprawach różnych są jakieś wnioski? Nie widzę. Dziękuję za dzisiejszą pracę.</u>
          <u xml:id="u-127.2" who="#MarekSuski">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>