text_structure.xml 51.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RajmundMoric">Otwieram posiedzenie Komisji. Na wstępie posiedzenia chciałbym zaproponować rozszerzenie porządku dziennego o drugi punkt. Dzisiaj Sejm skierował do nas poprawki zgłoszone w drugim czytaniu do poselskiego projektu uchwały w sprawie zadośćuczynienia niektórym osobom, które na skutek represji za walkę o wolną Polskę i godne życie Narodu w latach 1944–1989, żyją obecnie w bardzo trudnych warunkach materialnych (druk nr 375 i 419).</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#RajmundMoric">Kto jest za rozszerzeniem porządku dziennego o drugi punkt?</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła rozszerzyć porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#RajmundMoric">Tak więc nasz porządek zawiera dwa punkty i jako pierwsze rozpatrzymy poprawki zgłoszone podczas drugiego czytania.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#RajmundMoric">Przechodzimy do rozpatrywania pierwszej poprawki, która została zgłoszona przez Klub Parlamentarny LPR.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MarekKotlinowski">Pozwolę sobie zaprezentować tę poprawkę w imieniu mojego klubu. Ma ona charakter czysto legislacyjny, ponieważ uchwała musi mieć swój tytuł. Ubolewam nad tym, że nie dostrzegłem tego problemu podczas pierwszego czytania. Uprzejmie proszę o przyjęcie tej poprawki, gdyż jej celem jest uporządkowanie wymogu formalnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AlinaWiśniewska">Nie mamy uwag do tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#RajmundMoric">Czy ktoś z posłów chciałby zabrać głos? Nie słyszę, a więc przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#RajmundMoric">Kto jest za przyjęciem poprawki nr 1?</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem poprawki nr 1.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#RajmundMoric">Przechodzimy do poprawki nr 2. Wnioskodawcą jest Klub Parlamentarny SLD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszTomaszewski">Klub Parlamentarny SLD wniósł jedną drobną poprawkę, a mianowicie w tekście uchwały zamieniliśmy daty z „1944” na „1939”. Pozostałe zapisy są bez zmian. Chodziło nam, aby rząd, przygotowując kompleksową regulację prawną dla osób, które na skutek represji w walce o wolną Polskę żyją w trudnych warunkach materialnych, wziął również pod uwagę te grupy, które do dnia dzisiejszego nie mają żadnych regulacji prawnych, a mianowicie: małoletnie ofiary wojny, ofiary niewybuchów oraz osoby, które rozminowywały kraj w latach powojennych. Wielokrotnie parlament rozpatrywał tę kwestię, lecz nadal nie ma ustawowego uregulowania.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#TadeuszTomaszewski">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na wystawę obok sali Kolumnowej, z której wynika, iż w latach 1939–1945 z 27 mln wysiedlono 9,2% Polaków. Ta grupa nie została objęta rozwiązaniami ustawowymi. Oczywiście nie wszystkie osoby, które wysiedlono nadal żyją. Jednak nam najbardziej chodzi o rozważenie tego pomysły podczas kompleksowego rozpatrywania wszystkich roszczeń wobec państwa polskiego. Nie chcemy, aby rząd rozpatrywał poszczególne grupy, tylko stworzył kompleksowe rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AlinaWiśniewska">Takie rozszerzenie będzie oznaczało zbyt szeroką materię do uregulowania. Wydaje nam się, że tutaj lepiej byłoby dokonać podziału na dwie grupy: ofiary wojny i osoby represjonowane. Wielokrotnie podejmowano próby uregulowania zadośćuczynienia dla pierwszej grupy, ale nie przyniosło to oczekiwanych skutków. Natomiast data 1944 jest trafnym określeniem dla osób represjonowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RajmundMoric">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Prosiłabym pana Marka Kotlinowskiego o komentarz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MagdalenaKochan">Wydaje mi się, że jeżeli rozszerzymy ten zapis o dzieci-ofiary wojny, to ten problem zostanie odsunięty na wiele lat. Popieram opinię pani Aliny Wiśniewskiej, gdyż cały problem dotyczy tych osób, które nie obejmuje obecna ustawa, a mianowicie chodzi mi o osoby, które od 1971–1989 r. walczyły o Polskę i znajdują się w kiepskiej sytuacji materialnej. Nie możemy lekceważyć tego problemu, lecz ta uchwała powinna dotyczyć tylko pewnych osób. Jestem zdecydowanie przeciwna takiej poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MarekKotlinowski">Chciałem podziękować za tę inicjatywę, ponieważ jest ona słuszna w sensie moralnym, gdyż każdy, kto dzisiaj potrzebuje pomocy materialnej, powinien ją otrzymać. Zamysłem inicjatorów tej uchwały było jasne rozdzielenie pewnych sytuacji, ponieważ od 1944 r. mieliśmy określoną sytuację polityczną. Naszą uchwałę adresujemy do rządu, aby dostrzegł tych, którzy po 1944 r. walczyli o Polskę wolną i suwerenną i z tego tytułu ponieśli straty zdrowotne i materialne. Tak więc chcemy, aby rząd przygotował rozwiązania dla tej grupy.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MarekKotlinowski">Jestem przekonany, że istnieje również grupa osób, które potrzebują pomocy a od 1939 do 1944 r. byli ofiarami różnych nieszczęść wojennych. Jestem także za tym, aby w niektórych przypadkach posłużyć się tutaj ustawą o kombatantach i innych osobach represjonowanych, a także Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie. Kolejnym rozwiązaniem jest przygotowanie projektów adresowanych wyłącznie do tej grupy osób.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#MarekKotlinowski">Obawiam się, że połączenie dwóch materii spowoduje ogromne skomplikowanie ustawy, której projekt niedługo rząd przedłoży w Sejmie. Naszą uchwałę traktujemy jako „mały krok” w tym kierunku i chcielibyśmy podziękować wszystkim, którzy ją wspierali. Czasami jest tak, że „dobre jest wrogiem lepszego” i dopisując kolejne zapisy, możemy doprowadzić do skomplikowania i tak już trudnej materii. Cenię tę inicjatywę, lecz wyrażam umiarkowanie chłodny stosunek do tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chciałbym zabrać głos w kontekście wypowiedzi pani Aliny Wiśniewskiej. 20 lutego 2006 r. pani minister Joanna Kluzik-Rostkowska napisała mi w interpelacji dotyczącej wszystkich grup poszkodowanych osób: „Pragnę zauważyć, że ze względu na mnogość grup osób poszkodowanych, które ubiegają się o świadczenia i konieczność precyzyjnego zdefiniowania grupy osób, która mogłaby zostać objęta takim świadczeniem, resort pracy i polityki społecznej planuje w najbliższym okresie dokonanie analizy sytuacji oraz przeprowadzenie debaty społecznej na ten temat. Wcześniej, kiedy jest mowa o tych osobach, to chodzi nam także o żołnierzy uczestniczących w misjach ONZ, rozminowujących kraj po drugiej wojnie światowej i środowiska osób represjonowanych w PRL, poszkodowanych podczas operacji »WISŁA« oraz cywilne ofiary wojny i ofiary niewybuchów”.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#TadeuszTomaszewski">Z tej odpowiedzi zrozumiałem, że chcecie kompleksowo podejść do tego problemu wtedy, gdy zostaną zebrane wszystkie informacje o osobach poszkodowanych, które występują wobec państwa. Oczywiście, z punktu widzenia legislacyjnego należy rozdzielić ten problem, ale jeżeli chodzi o roszczenie, to nie można tak do tego podchodzić. Z wypowiedzi pani minister zrozumiałem, że priorytetowo zostaną potraktowane osoby, o których mówimy w uchwale, a pozostałe osoby mogą sobie poczekać, kiedy w budżecie państwa będzie więcej środków. Jestem przeciwny takiemu rozumowaniu, ponieważ każdy, kto został poszkodowany podczas walki o wolną Polskę, ma takie samo prawo dochodzenia od państwa stosownych roszczeń. Jeżeli ta poprawka zostanie odrzucona, to pani minister powinna wystąpić z podobnym projektem uchwały obejmującym lata 1939–1956.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#TadeuszTomaszewski">W ten sposób można wskazać rządowi, że parlament oczekuje wliczenia wszystkich grup, którym w jakiś sposób należy się zadośćuczynienie. Nasz zapis doprowadzi do debaty społecznej, w której uznacie, że priorytetem są pewne grupy społeczne. Przyjmuję to do wiadomości, ale nie zgadzam się z twierdzeniem, iż jedna grupa jest ważniejsza od drugiej grupy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RajmundMoric">Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 2?</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja przy 3 głosach za, 29 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiła odrzucić poprawkę nr 2.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#RajmundMoric">Rozpatrzyliśmy poprawki. Czy Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#HenrykDąbrowski">Nie zgłaszamy uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RajmundMoric">Pozostał nam wybór posła sprawozdawcy. Proponuję pana posła Jacka Krupę. Słyszę, że wyraża on zgodę.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#RajmundMoric">Kto jest za wyborem posła Jacka Krupy na posła sprawozdawcę?</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła wybrać posła Jacka Krupę na posła sprawozdawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekKotlinowski">Chciałbym podziękować Komisji za tak dokładną pracę nad tą uchwałą. Proszę, aby nadal monitorowano rząd, co dzieje się w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JacekKrupa">Chciałbym zapytać o dezyderat, którego projekt wpłynął do Komisji. Kiedy będzie on rozpatrywany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RajmundMoric">Dzisiaj na posiedzeniu prezydium Komisji otrzymaliśmy pierwszą wersję tego dezyderatu. Kluby parlamentarne będą miały szansę na złożenie ewentualnych poprawek. Dodam, że dezyderat będzie rozpatrywany na następnym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#RajmundMoric">Zamykam pierwszy punkt porządku dziennego i przechodzimy do kolejnego punktu posiedzenia, czyli do zaopiniowania dla Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian kodyfikacjach rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz poselskich projektów o zmianie ustawy – Kodeks pracy. Przypominam, że Komisja kodyfikacyjna przyjęła w tej sprawie stanowisko na poprzednim posiedzeniu, ale jednak uznała, że część dotycząca urlopu macierzyńskiego powinna zostać zaopiniowana przez naszą Komisję. Wystosowałem odpowiednie pismo do marszałka Sejmu, a on wyraził zgodę i skierował trzy projekty do naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#RajmundMoric">Nasza rola powinna sprowadzić się do tego, abyśmy wskazali Komisji kodyfikacyjnej projekt bazowy. Ponadto powinniśmy wskazać kierunkowe wytyczne dotyczące problemów macierzyńskich. Jeszcze mam jedną prośbę, abyśmy w naszej dyskusji kierowali się zakresem, którego dotyczy dany projekt. Czy są uwagi? Nie słyszę, a więc proszę pana posła Andrzeja Mańkę o zaprezentowanie autopoprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejMańka">Autopoprawka ma na celu dostosowanie zmian w Kodeksie pracy do ustawodawstwa Unii Europejskiej, czyli kobieta musi wykorzystać 12 tygodni urlopu macierzyńskiego, a nie – jak było wcześniej – tylko dwa tygodnie. W sytuacji prawnej Unii Europejskiej nie jest to poprawne i zwrócili nam na to uwagę partnerzy z Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#EugeniaGienicka">Rząd popiera tę autopoprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RajmundMoric">Czy są uwagi do autopoprawki? Nie słyszę, a więc uznaję, że możemy przejść do dyskusji ogólnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarianPiłka">Zaprezentowano nam trzy projekty. Projekt rządowy przewiduje wydłużenie urlopu macierzyńskiego o 2 tygodnie, ponieważ środki na ten cel zostały zagwarantowane w ustawie budżetowej. Pozostaje nam kwestia dalszego wydłużenia urlopu macierzyńskiego. Projekt PiS jest zgodny z tym, co zakłada rząd. W związku z tym proponowane rozwiązania zakładają, iż od 1 stycznia 2007 r. urlopy macierzyńskie byłyby stopniowo wydłużane, a docelowo urlop na pierwsze dziecko wynosiłby 6 miesięcy, a na drugie – 9 miesięcy i na trzecie – 12 miesięcy. To odbywałoby się stopniowo, ponieważ brana jest pod uwagę sytuacja finansowa budżetu, gdyż wzrost wydatków na świadczenia macierzyńskie mógłby doprowadzić do trudnej jego sytuacji. Przypomnę, że jeden tydzień urlopu macierzyńskiego kosztuje budżet 75 mln zł, w przyszłym roku wynosiłoby to 300 mln zł i w kolejnym roku wzrost o dalsze 300 mln zł. W następnych 3 latach doszłoby do rozłożenia tego na kolejne urodzone dzieci i tutaj trudno jest nam wyliczyć kwotę. Prawdopodobnie liczba tych urodzeń uległaby wzrostowi, ale nie należy liczyć, iż w pierwszych latach byłby on wysoki. Należy pamiętać, że dopiero kompleksowa polityka prorodzinna może zmienić sytuację demograficzną. Tak więc projekt PiS jest kompatybilny z projektem rządowym i w moim przekonaniu powinny być one rozważane łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Zgadzam się z posłem Marianem Piłką, że projekty: rządowy i PiS są komplementarne, lecz dobrze by było, abyśmy usłyszeli na ten temat opinię rządu, a także LPR i PiS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#EugeniaGienicka">Jeżeli chodzi o te trzy projekty, to wszystkie zmierzają w tym samym kierunku, ponieważ traktują urlop macierzyński jako element polityki prorodzinnej oraz wydłużają urlopy macierzyńskie. Różnice polegają na szczegółach. Projekt rządowy ogranicza się do bieżącego roku, ponieważ zostały zagwarantowane w budżecie środki na dwa tygodnie – przy pierwszym porodzie z 16 do 18, a przy drugim z 18 do 20 i przy porodzie wielorakim z 26 do 28. Proponuje się też wydłużenie urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego dla osób adoptujących dzieci i rodzin zastępczych, a także przewiduje się zwiększenie urlopu dla osób, które urodziły po 1 stycznia, ale w chwili wejścia w życie ustawy znajdują się w specyficznej sytuacji, gdy dziecko jest w szpitalu lub dziecko urodziło się pod koniec urlopu wychowawczego i tym podobne. Tutaj także proponujemy zmianę uszczegółowienia w samych przepisach prawa sposobu obliczania okresu urlopu macierzyńskiego. Przez wiele lat nie było żadnych różnic w interpretacji, w doktrynie oraz orzecznictwie. W ubiegłym roku pojawiło się rozgraniczenie po to, by zapobiec różnicom. Proponujemy uszczegółowienie sposobu liczenia, czyli za tydzień urlopu uważa się 7 dni kalendarzowych, a 1 dniem urlopu jest dzień porodu. Oczywiście, nie dotyczy to tej części, którą kobieta wykorzystała przed porodem.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#EugeniaGienicka">Taka zmiana pociągnie skutki dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jak i dla budżetu państwa, który płaci składki emerytalne i ubezpieczeniowe za kobiety będące na urlopach macierzyńskich. W sumie wynosi to 150 mln zł. W dniu 4 kwietnia 2006 r. Rada Ministrów rozpatrywała projekty stanowiska rządu wobec poselskich projektów w druku nr 296 i 298. Tak jak powiedziałam na początku, wszystkie projekty zmierzają w tym samym kierunku i są zgodne, a różnią się szczegółami, ale jednak wszystkie zwiększają skutki finansowe budżetu. Jeżeli chodzi o skutki finansowe, to druk nr 296 powodowałby następujące koszty: wydatki na zasiłki macierzyńskie finansowane z FUS wzrosłyby o kwotę 281 mln zł w 2007 r. i 560 mln zł w 2008 r., w 2009 r. – 770,6 mln zł oraz 983,4 mln zł w 2010 r. i 1247, 5 mln zł w 2011 r. Ta suma wzrasta do 1412, 3 mln zł w 2013 r. Dla budżetu państwa dużym wydatkiem jest pokrycie składek na ubezpieczenia emerytalno-rentowe. Te skutki wyniosłyby w 2007 r. 92,1 mln zł, w 2008 r. – 182,2 mln zł, w 2009 r. – 256, 2 mln zł, aż do 459,3 mln zł w 2013 r. Jeżeli chodzi o skutki finansowe propozycji przewidzianej w druku nr 298, to wyglądałyby one następująco: z FUS wydatkowano by więcej o 581 mln zł w 2007 r. i w 2008 r – 682,9 mln zł. Odpowiednio wydatki z budżetu państwa na ubezpieczenia emerytalno-rentowe wzrosłyby o 188,9 mln zł w 2007 r. i 222,1 mln zł w 2008 r. Rząd przyjmuje, iż w dalszych pracach nad projektami wzrost kosztów zostanie wzięty pod uwagę przez posłów w dalszych rozważaniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Nie odpowiedziała nam pani na nasze wątpliwości. Rozumiem, że w budżecie zabezpieczono kwotę na 2 tygodnie urlopu macierzyńskiego. Natomiast z tego, co powiedział pan poseł Marian Piłka, wynika, że rząd będzie zmierzał do dalszego wydłużania urlopów macierzyńskich, a o tym nie było mowy. Jaki będzie kierunek w następnych latach?</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#IzabelaMrzygłocka">Pani Eugenia Gienicka powiedziała, iż osoby adoptujące dzieci będą miały możliwość skorzystania z urlopu macierzyńskiego. Rzeczywiście jest taki zapis, ale jest w nim mowa o dzieciach, które ukończyły 1 rok życia. Podczas debaty sejmowej postulowaliśmy, aby urlop macierzyński należał się rodzicom adaptacyjnym bez względu na wiek dziecka, ponieważ trudno jest pozostawić samemu sobie dziecko, które adoptuje się kilka dni wcześniej. Pani minister obiecała, że się tym zajmie i zostanie wprowadzona autopoprawka. Jednak nie widzę tutaj żadnych zmian. Proszę nam przybliżyć ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#UrszulaAugustyn">Moje pytanie kieruję do przedstawicielki rządu. W jaki sposób rząd ocenia projekty poselskie z druków nr 296 i 298?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Ja także nie otrzymałam odpowiedzi od przedstawicielki rządu, ponieważ także chciałabym wiedzieć, czy rząd popiera dwa kolejne projekty. Musimy to wiedzieć, ponieważ mówimy tutaj o znacznych wydatkach z budżetu państwa, a musimy mieć pełną świadomość, z jaką materią mamy do czynienia, ponieważ nie chcemy doprowadzić do takiej sytuacji, że wydłużymy urlopy, a okaże się, iż nie ma na nie pieniędzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RajmundMoric">Zwracam uwagę na fakt, że my nie uchwalamy tej ustawy, tylko ją opiniujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejMańka">Chciałbym zabrać głos w dwóch kwestiach. Pierwsza jest taka, że przed chwilą powróciliśmy z panem posłem Marianem Piłką z posiedzenia Komisji kodyfikacyjnej, która przyjęła, iż projektem bazowym będzie projekt rządowy.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#AndrzejMańka">Druga kwestia – niewątpliwie najważniejszą z przeszkód do wydłużenia urlopów macierzyńskich jest kwestia finansowa. Chciałbym zwrócić uwagę, że życie niesie przyjemne okoliczności, a mianowicie rząd zaplanował przyspieszone wybory parlamentarne, gdzie oblicza się, iż ich koszt wyniesie 300 mln zł. Być może one się nie odbędą i te środki będzie można przeznaczyć na ten cel. W naszym przekonaniu ta kwota jest wystarczająca, aby te urlopy jeszcze w tym roku wydłużyć do 26 tygodni. Moje pytanie kieruję do rządu. Chodzi mi tutaj o wyliczenia. 6 lat temu, kiedy AWS wydłużył urlopy macierzyńskie do 26 tygodni, prezentowano, iż koszt tego przedsięwzięcia wyniesie 300 mln zł. Kiedy rząd SLD zmniejszał wymiar tego urlopu do 16 tygodni, to informował, iż oszczędność dla budżetu państwa wyniesie 300 mln zł. Dzisiaj dowiadujemy się, iż koszt będzie wyższy. Chciałbym się dowiedzieć, skąd te rozbieżności? To jest istotne pytanie, ponieważ może te rachunki nie są precyzyjne i kwota ta nie będzie tak znaczna dla budżetu, a tym samym będziemy mogli wprowadzić urlopy macierzyńskie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RajmundMoric">Proponuję w tej części posiedzenia zadawać pytania, gdyż na odpowiedzi nadejdzie czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarianPiłka">Na początku mojej wypowiedzi chciałbym ustosunkować się do kosztów. Rząd poinformował nas, że 1 tydzień urlopu macierzyńskiego kosztuje 75 mln zł. To oznacza, że zagwarantowane są pieniądze na wydłużenie urlopów do 18 tygodni. To także oznacza, że wzrost wydatków w przyszłym roku wyniesie 300 mln zł. Sumy podane przez panią dyrektor Eugenię Gienicką dotyczą obecnej sytuacji. To nie będzie tak, że w 2012 r. nastąpi wzrost o 1332 mln zł, a w 2013 o kolejny 1412 mln zł, ponieważ wskazany tutaj jest tylko wzrost do bieżącego roku. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że przez 7 lat koszty wyniosą 1412 mln zł plus 450 mln zł, to będzie to ułamek procenta rocznego dochodu budżetowego. 300 mln zł jest to 0,5% wydatków budżetowych. Należy mieć świadomość, jakiego rzędu są to koszty, gdyż nie są one w stanie zachwiać budżetem państwa. Jeżeli weźmiemy pod uwagę sytuację demograficzną naszego kraju, groźbę radykalnego wzrostu pozapłacowych kosztów pracy, obciążających pracodawców oraz gwałtownie wzrastającą populację emerytów, która w 2020 r. wzrośnie o 60%, a liczba osób w wieku produkcyjnym spadnie o 40%, to pokazuje nam dramatyczną sytuację, w której znajdzie się system emerytalny i ZUS, a także wzrost gospodarczy, który w naszym przekonaniu dozna gwałtownego załamania. Tak więc priorytetowa jest kwestia zapobiegania takim sytuacjom poprzez polepszenie sytuacji materialnej młodych polskich rodzin. W związku z tym te sumy nie załamują wydolności budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#RajmundMoric">Z przykrością muszę stwierdzić, że pan poseł Marian Piłka nie zastosował się do apelu o zadawanie pytań, tylko rozpoczął dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#SławomirPiechota">Chciałbym spytać wnioskodawców, w jak dużym stopniu ten projekt jest elementem pewnej całościowej polityki mającej prowadzić do przełamania kryzysu demograficznego, ponieważ powinna ona posługiwać się pewnymi elementami oraz oceniać, na ile i który z nich będzie wzmacniał pozycję rodziców, a zwłaszcza pozycję matki po urodzeniu dziecka. Tutaj także należy badać, który z tych instrumentów będzie miał skutki negatywne, czyli jakie działania będzie prowadzić państwo w celu wsparcia polityki rodzinnej poprzez wydłużanie urlopu macierzyńskiego i rozbudowę sieci opiekuńczej dla dzieci. Może być tak, iż rząd uzna, że jest to problem samorządów. Niewątpliwie kryzys ekonomiczny wymaga takiego systemowego działania, a zatem musimy określić, w jakim stopniu przedłużenie urlopów macierzyńskich wpisuje się w szerszy plan i będzie stanowiło rozwiązanie systemowe, nie oderwane od innych działań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Mam jeszcze kilka pytań. Podczas debaty sejmowej podkreślaliśmy, że nie ma opracowań dotyczących wpływu poszczególnych projektów na sytuację kobiet na rynku pracy. Teraz otrzymujemy pewne opinie od grup pracodawców i preferują one projekt rządowy. Chciałabym zapytać, czy są inne opracowania. Czy zostały w ogóle przygotowane takie opracowania bądź je przygotowujecie? Jakie są wyniki badań dotyczące poszczególnych projektów i ich wpływu na rynek pracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RajmundMoric">Pozwolę sobie teraz zadać pytania. Zgłoszono trzy projekty. W dwóch projektach – rządowym i LPR – wyłączono urlopy macierzyńskie dla rodzin zastępczych spełniających funkcję pogotowia opiekuńczego. Czy jest to zamierzone działanie? Dlaczego tak uczyniono?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#LeszekDobrzyński">Tutaj nastąpiła pomyłka. Rodzinne pogotowie opiekuńcze to osoba, która podpisuje umowę i dostaje pieniądze, a nie prowadzi innej działalności zawodowej, ponieważ jej zawodem jest prowadzenie pogotowia opiekuńczego. Jak w tym przypadku tej osobie można udzielić urlopu macierzyńskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#EugeniaGienicka">Na wstępie odpowiem na pytanie, czy rząd zgłosił autopoprawkę dotyczącą przyznania prawa do urlopu wychowawczego z powodu adopcji dziecka niezależnie od jego wieku. Nie ma takiej autopoprawki. Jest tylko projekt zawarty w druku nr 147. Następne pytanie. Czy rząd ocenia pozytywnie projekty poselskie? Rząd ocenia je pozytywnie co do kierunku, natomiast, jeżeli chodzi o szczegóły, to są różnice w kosztach pomiędzy projektem rządowym a projektami poselskimi. Zaraz przeczytam fragmenty naszego stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#EugeniaGienicka">Jeżeli chodzi o środki finansowe zaplanowane na wcześniejsze wybory, to nie jestem upoważniona do wypowiedzi na ten temat. Posłowie zgłaszali, że istnieją różnice pomiędzy szacunkami wydatków określanymi przez różne rządy na wydłużenie urlopu macierzyńskiego. Jest to zrozumiałe, ponieważ w międzyczasie wzrastały wskaźniki cen, towarów i usług na podstawie których szacuje się wzrost realnego, przeciętnego wynagrodzenia i z tego tytułu wynikały różnice. Nie jesteśmy jednak w stanie odpowiedzieć, na jakich zasadach tworzono te wyliczenia. Na następne posiedzenie Komisji pan minister Krzysztof Michałkiewicz zaprosił przedstawiciela ZUS, który bardzo szczegółowo wyjaśni, jakie będą skutki wydłużenia tych urlopów w FUS.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#EugeniaGienicka">Kolejne pytanie – czy wydłużenie urlopów macierzyńskich jest jedynym działaniem rządu w polityce prorodzinnej. Oczywiście, że nie. W samym uzasadnieniu do projektu rządowego podkreślamy, iż jest to tylko element polityki prorodzinnej. Nie umiem zaprezentować państwu informacji na temat zamierzeń rządu w innych dziedzinach, ponieważ jestem prawnikiem i zajmuję się tylko Kodeksem pracy. Na pewno są inne zamierzenia, a pani minister Joanna Kluzik-Rostkowska nie mogła przybyć na posiedzenie ze względu na wyjazd zagraniczny, ale jak wróci, to na pewno udzieli państwu wyczerpujących informacji na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#EugeniaGienicka">Kolejne pytanie – czy rząd ma szacunki o skutkach, które może wywołać dla rynku pracy wydłużenie urlopu macierzyńskiego? Rząd nie posiada takich opracowań i podkreśla, iż wyliczenie tych wskaźników jest praktycznie niemożliwe, ponieważ nie możemy oszacować zachowań pracodawców, gdyż nie wiemy, jak zareagują po wydłużeniu urlopu macierzyńskiego. Tak samo nie wiemy, jaka liczba kobiet zostanie zatrudniona na miejsce kobiet przebywających na urlopach macierzyńskich. Przypuszczamy, iż tak będzie reagował pracodawca. Z tych powodów w naszym projekcie nie ma szacunków na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#EugeniaGienicka">Na zakończenie przeczytam fragment stanowiska rządu dotyczącego projektów. W obu projektach rząd podkreśla, że: „popiera ogólny kierunek zmian zawartych w projektach poselskich i jest zdania, że dalsze prace nad projektami powinny się koncentrować nad wypracowaniem takich rozwiązań prawnych, których skutki finansowe byłyby możliwe do poniesienia przez FUS, jak i przez budżet państwa. Rząd stoi na stanowisku, że przede wszystkim powinniśmy pracować nad projektem rządowym, gdyż w nim wyraźnie oszacowano skutki i zaznaczono je w budżecie. Rząd jest również zdania, iż powinno postępować wydłużanie urlopów macierzyńskich, jednak nie zakreśla on żadnej perspektywy czasowej i powinno to być dokonywane etapowo i na każdym etapie powinniśmy monitorować skutki wprowadzenia rozwiązań dla uprawnień kobiet również na rynku pracy”. Jak już wcześniej powiedziałam, trudno jest przewidzieć zachowania pracodawców, lecz można je monitorować po wprowadzeniu tych rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Jak można powiedzieć, że nie ma metod do przeprowadzenia badań w celu określenia skutków. Moje pytanie kieruję do naszego eksperta. Czy można przewidzieć skutki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KrzysztofPater">Praktycznie jedyną instytucją, która jest w stanie rzetelnie oszacować skutki finansowe tego typu rozwiązań jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Jeżeli chodzi o skutki społeczne, to jest to trudne, ponieważ w praktyce deklaracje zgłaszane przez pracodawców są bardzo emocjonalne, a później dochodzi do rozbieżności. Podam dwa przykłady nie dotyczące rynku pracy, ale obszaru zainteresowania naszej Komisji. Pierwszy przypadek to skłonność do wybierania otwartych funduszy emerytalnych podczas reformy systemu emerytalnego. Żadna z instytucji finansowych tworząca otwarty fundusz emerytalny nie trafiła w to czego się spodziewaliśmy. Uznaliśmy, że będzie około 6 mln uczestników – to był najbardziej optymistyczny szacunek, który się pojawił w gronie ponad 20 prognoz – podczas gdy rzeczywiste zainteresowanie w pierwszym okresie przekroczyło 9 mln osób.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#KrzysztofPater">Drugi przykład – indywidualne konta emerytalne. Badania pokazywały, iż w najczarniejszym scenariuszu może być ponad 1,5 mln osób, a finalnie w praktyce okazało się, że tych osób jest trzy razy mniej. Możemy mówić o tendencjach okresu ochronnego.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#KrzysztofPater">Wydaje mi się, że najwięcej kontrowersji wzbudza kwestia zawarta w druku nr 298, czyli ochrona stosunku pracy po zakończeniu urlopu macierzyńskiego. Wydłużenie urlopu jest kwestią wtórną w sytuacji, gdy Kodeks pracy daje szereg instrumentów zapewniających stabilność oraz zapewniającym pracodawcy wiedzę o tym kiedy pracownica będzie do jego dyspozycji. W zakresie ochrony stosunku pracy możemy sobie powiedzieć, że istnieje ogromne ryzyko, iż pracodawcy nie będą chcieli zatrudniać kobiet.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#KrzysztofPater">Muszę dodać, że przy zapisie zawartym w druku nr 298 jest także mowa o mężczyznach. Tutaj jest mowa o „pracowniku”, a nie o „pracownicy”. Urlop macierzyński jest urlopem dzielonym, a więc przy tym zapisie wzięcie przez młodego tatusia jednego tygodnia urlopu macierzyńskiego również zezwalałoby na jego ochronę przez okres 2 lat i 6 miesięcy. Z wielkim prawdopodobieństwem można powiedzieć, że zdecydowana większość polskich pracodawców będzie ograniczała się z zatrudnianiem młodych pracownic. Nie można jednak teraz bez praktyki ocenić, jaka będzie skala tego zjawiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#HenrykMichałowicz">Chciałbym potwierdzić nasze stanowisko, że te przepisy szkodzą kobietom na rynku pracy, ponieważ ich skutkiem będzie wzrost umów zawartych na czas określony, albo będą zawierane w to miejsce umowy cywilnoprawne. To nie są przepisy, które mają pomóc kobietom. Generalnie Konfederacja Pracodawców Polskich nie sprzeciwia się wydłużeniu urlopów macierzyńskich o dwa tygodnie zgodnie z przedłożeniem rządowym. Jest to rozsądne, ponieważ punktem odniesienia powinna być aktualna finansowa możliwość państwa. Sądzę, iż inne projekty nie uwzględniają tego wymogu, dlatego KPP ocenia je negatywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Chciałabym się zwrócić do pana Krzysztofa Patera. Można tutaj skorzystać z badań wynikających z opinii wyrażanej przez samych młodych rodziców, którzy mówią, iż ich decyzja o posiadaniu dziecka jest ograniczona obawą utraty miejsca pracy. Nie możemy też abstrahować od tego, że lęk przed utratą pracy powoduje, iż została ograniczona dzietność. Nie możemy także abstrahować od doświadczeń krajów leżących poza Polską, myślę tutaj o krajach europejskich, gdyż w nich poszukiwano takich rozwiązań, aby nie zmniejszając dzietności, również stworzyć rodzicom możliwość dalszej pracy, a także wychowywania i utrzymywania swoich dzieci.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Jako wniosek formalny chciałabym złożyć wniosek o dopisanie we wszystkich projektach możliwości dzielenia się urlopem macierzyńskim. Zgodnie z obecnym stanem prawnym dopiero po 14 tygodniach urlopu istnieje możliwość podzielenia się tymi dwoma tygodniami. Chciałabym, abyśmy utrzymali ten podział, aby mężczyzna mógł także uczestniczyć w wydłużonym urlopie macierzyńskim. Uważam, że małżonkowie sami zdecydowali kto zostanie na urlopie „rodzicielskim” – wolę używać takiego sformułowania – aby również ojciec mógł sprawować opiekę nad dzieckiem. W takim kierunku powinna zmierzać praca nad obydwoma projektami. To jest mój wniosek formalny. Proszę poddać go pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejMańka">Chciałem zwrócić uwagę, że w badaniach opinii społecznej jednym z argumentów najczęściej podnoszonym przez kobiety przeciwko macierzyństwu było to, iż pewność utrzymania pracy jest najlepszym gwarantem do tego, aby było więcej dzieci. 7% kobiet wypowiedziało się w ten sposób. Nie ma lepszego zabezpieczenia aniżeli próba unormowania tego w Kodeksie pracy. Paradoksalnie można powiedzieć, że ten zapis jest kontrowersyjny – zgłaszają to pracodawcy – lecz jest on dodatkowym zabezpieczeniem w momencie wydłużania urlopów macierzyńskich, ponieważ może nie dojść do zwalniania kobiet po powrocie z tego urlopu. Dodatkowo powinna być wzmocniona ochrona kobiety, która decydując się na dziecko, będzie mogła powrócić do pracy. Nie lekceważmy tego elementu. Proszę zauważyć, że pan Krzysztof Pater również stwierdził, że niektórzy pracodawcy zbyt emocjonalnie podchodzą do tej dyskusji. Również teraz mogę zadać pracodawcy pytanie: czy jeżeli zatrudnia on kobietę, to w momencie, gdy będzie miała ona dziecko, to ją zwolni? Jeżeli nie ma takiego założenia, to znaczy, że ten przepis będzie dotyczył tylko obszaru patologii. Kiedy byłem pracodawcą, to nie zakładałem, że jeżeli pracownica pójdzie na urlop macierzyński, to ją zwolnię. Ten zapis nie ograniczał mnie jako pracodawcę, ponieważ zakładałem, iż ta kobieta i tak powróci do mnie do pracy. Wydaje mi się, iż ten przepis chroni kobietę w przypadku, gdy mamy do czynienia z nieuczciwym pracodawcą.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#AndrzejMańka">Jeżeli chodzi o ten zapis, to nasza intencja była inna – co słusznie wypomniał nam pan Krzysztof Pater. Jednak paradoksalnie może się okazać, iż jest to pewien element równości, gdyż teraz pracodawca będzie miał do wyboru zatrudnić kobietę lub mężczyznę, którzy równoprawnie mogą odejść na urlop macierzyński. Jest to postulat, który proponowała posłanka Izabela Jaruga-Nowacka. Nie jest tak, że kobiety będą zagrożone, gdyż jest to związane z ich macierzyństwem, ponieważ zatrudniając mężczyznę, pracodawca będzie ryzykował w ten sam sposób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#RajmundMoric">Chciałem zwrócić państwu uwagę, że za chwilę nie będziemy mieli kworum. Proszę zwrócić uwagę na to, że za chwilę będziemy musieli podjąć pewne decyzje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ElżbietaRatajczak">Moją wypowiedź ograniczę do dwóch kwestii. Pierwsza – pan poseł Marian Piłka mówił o wskaźnikach demograficznych, kiedy zmaleje lub wzrośnie liczba dzieci i emerytów lub kto będzie na to łożył. Wniosek jest taki, iż w kolejnych latach będzie coraz więcej emerytów a mniej dzieci i nie będzie miał kto na nich pracować. Uważam, iż maluje się nam tutaj „czarny scenariusz”. Jeżeli nie chcemy, aby tak było, to trzeba zrobić jeden duży krok do przodu. Postuluję, abyśmy nie dzielili urlopów macierzyńskich oraz nie dawkowali ich długości.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#ElżbietaRatajczak">Po drugie – przedstawiciel pracodawców mówił, iż urlopy macierzyńskie oraz zapewnienie o powrocie do pracy tylko szkodzą kobietom. Muszę powiedzieć, że pracodawca będzie podejrzliwy. Czytając ogłoszenia, nieraz widzimy, że kandydat nie może być zbyt młody, gdyż za chwilę będzie mamą czy tatą i nie może być zbyt stary, gdyż jest już niewydolny. Często spotykam się z takimi sytuacjami. Jednak muszę powiedzieć, iż w tym przypadku to kryterium nie będzie decydowało. Uważam, że jeżeli jest tak duże bezrobocie, czyli nadmiar rąk do pracy, to będzie w czym wybierać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#ElżbietaIgnasiak">Chciałam zaprezentować opinię naszego związku dotyczącą tych trzech projektów. Generalnie opowiadamy się za. Szczegółowo omówię uwagi dotyczące projektu zgłoszonego przez PiS. Jesteśmy za tym, aby dać prawo do urlopów nie tylko kobietom ale także mężczyznom. Nie widzimy uzasadnienia do odebrania prawa do urlopu macierzyńskiego pracownikom, którzy przyjęli na wychowanie dziecko w rodzinie zastępczej. Uważamy, iż zapis przepisów przejściowych nie jest jednoznaczny i uniemożliwia interpretację proponowanych zmian. Prosimy o uproszczenie tego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MateuszZakolski">Chciałem tylko zwrócić uwagę, że urlopy macierzyńskie są finansowane z funduszu chorobowego i znaczne ich wydłużenie spowoduje wzrost wydatków z tego funduszu, a w efekcie doprowadzi do pozapłacowych kosztów pracy, które są istotną przyczyną bezrobocia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RajmundMoric">Nie zgadzam się z posłem Andrzejem Mańką, że jeżeli Komisja obrała jeden z projektów za bazowy, to tak samo musi postąpić Komisja Polityki Społecznej, która jest szczególna i musi mieć na względzie politykę społeczną, a nie tylko kodyfikację w sensie ściśle określonego tworzenia prawa. Któryś z projektów musimy uznać za bazowy. Nie wiemy, jaki projekt Komisja Nadzwyczajna uzna za priorytetowy i wtedy my będziemy oceniali, czy dobrze jest realizowana polityka społeczna państwa, którą my kreujemy.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#RajmundMoric">Tak więc teraz powinniśmy wybrać, który projekt jest projektem głównym. Proponuję, abyśmy głosowali nad poszczególnymi projektami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MarianPiłka">Projekt PiS i rządowy są komplementarne i można je rozważać łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#RajmundMoric">Marszałek Sejmu skierował do Komisji trzy projekty. Tego wniosku nie mogę spełnić.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#RajmundMoric">Przechodzimy do głosowania. Będziemy po kolei głosowali nad każdym projektem.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#RajmundMoric">Pierwszym projektem jest druk nr 147 i jest to projekt rządowy. Drugi projekt to projekt PiS o nr 296, a trzeci projekt ma numer 298 i 298-A i został zgłoszony przez LPR.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#RajmundMoric">Kto jest za przyjęciem druku nr 147?</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że za drukiem nr 147 głosowało 6 posłów.</u>
          <u xml:id="u-48.5" who="#RajmundMoric">Kto jest za przyjęciem druku nr 296?</u>
          <u xml:id="u-48.6" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że za projektem PiS głosowało 8 posłów.</u>
          <u xml:id="u-48.7" who="#RajmundMoric">Kto jest za przyjęciem druku nr 298 i 298-A?</u>
          <u xml:id="u-48.8" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że za projektem LPR głosowało 3 posłów.</u>
          <u xml:id="u-48.9" who="#RajmundMoric">Tak więc priorytetowym drukiem będzie projekt PiS i na nim będziemy bazować. To będziemy rekomendować Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#SławomirPiechota">Chciałbym zabrać głos w kwestii formalnej. Proszę odnotować w protokóle, że posłowie PO głosowali za projektem rządowym wbrew Klubowi Parlamentarnemu PiS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RajmundMoric">Muszę udzielić panu upomnienia. Podczas głosowania nie ma klubów, tylko są posłowie, którzy wyrażają poparcie dla danego rozwiązania. Proszę nie przenosić na nasze posiedzenia potyczek politycznych, gdyż Komisja słynie z tego, że problemy rozpatrujemy merytorycznie, a nie politycznie.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#RajmundMoric">Przechodzimy do rozstrzygnięć kierunkowych. Pierwsze zagadnienie – Komisja Nadzwyczajna powinna wziąć pod rozwagę długoterminowe możliwości finansowe FUS tak, aby przyjęte rozwiązania były realne i mieściły się w możliwościach finansowych samego Funduszu. Kto jest za przyjęciem takiego kierunku?</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja 13 głosami, przy braku przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęła ten kierunek i rekomenduje go do dalszych prac Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#RajmundMoric">Drugi kierunek to konieczność zapewnienia równego traktowania matek i ojców we wszystkich sytuacjach związanych z rodzicielstwem, gdzie ich zróżnicowanie nie wynika z uzasadnionych przesłanek biologicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Obawiam się, że to może być sprzeczne z przepisami Unii Europejskiej. Ten zapis chyba nie jest dobry.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#RajmundMoric">Jeżeli ten zapis nie będzie dobry, to uwagę na to zwróci nam Urząd Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#RajmundMoric">Kto jest za przyjęciem takiego kierunku?</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła przyjąć drugi kierunek.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#RajmundMoric">Trzeci kierunek – Komisja uważa, iż szczególną uwagę należy zwrócić na istotę urlopu macierzyńskiego, który w pierwszej kolejności został przeznaczony na regenerację sił matki po porodzie oraz zapewnienie dziecku odpowiedniej ilości pokarmu, a to oznacza, że nie może on być przez kobietę dowolnie skracany.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#RajmundMoric">Kto jest za przyjęciem tego kierunku?</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja 10 głosami, przy braku przeciwnych i 5 wstrzymujących się, postanowiła przyjąć trzeci kierunek.</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#RajmundMoric">Czwarty kierunek – Komisja Nadzwyczajna powinna zwrócić uwagę na sytuację na rynku pracy, która powoduje, że nadmierne gwarancje w zakresie ochrony stosunków pracy mogą obrócić się przeciwko pracownikom.</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#RajmundMoric">Kto jest za przyjęciem tego kierunku?</u>
          <u xml:id="u-52.8" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja 8 głosami, przy braku przeciwnych i 5 wstrzymujących się, postanowiła przyjąć czwarty kierunek.</u>
          <u xml:id="u-52.9" who="#RajmundMoric">Czy są jeszcze jakieś propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Chce powrócić do tematu dzieci adopcyjnych. Tutaj należy zdjąć ograniczenie wieku, ponieważ nawet jeżeli dziecko adoptowane będzie miało 16 lat, to i tak następnego dnia po adopcji nie można go zostawić samego w domu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#RajmundMoric">Zwracam uwagę, ze ten wniosek koliduje z wnioskiem, który już przyjęliśmy, że istotą urlopu macierzyńskiego w pierwszej kolejności jest regeneracja sił matki po porodzie oraz zapewnienie dziecku odpowiedniej ilości pokarmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Będę tutaj polemizowała. Jeżeli w pierwszej kolejności, to nie znaczy wyłącznie, ponieważ może tutaj być także druga kolejność, w której umieścimy moją propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Chciałabym poprzeć wniosek pani posłanki Izabeli Mrzygłockiej, a ponadto mówimy o innych sytuacjach, ponieważ zapis mówiący o regeneracji sił dotyczy urlopu fizjologicznego. Natomiast pozostałą cześć urlopu można nazwać „urlopem rodzicielskim”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#RajmundMoric">Proszę o zabranie głosu przez przedstawiciela Biura Legislacyjnego, ponieważ propozycja zgłoszona przez posłankę Izabelę Jarugę-Nowacką nie została zawarta w żadnym projekcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#BogdanCichy">Można dopisać tę propozycję, ponieważ mieści się ona w ogólnej formule pojęcia „urlopu macierzyńskiego”. Rozumiem, że pani poseł chodzi o to, aby pozostałą część urlopu, z której również może skorzystać mężczyzna, nazwać „urlopem rodzicielskim”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#SławomirPiechota">Chciałbym poprzeć wniosek dotyczący urlopów dla rodziców, którzy dokonują przysposobienia dziecka potocznie zwanego adopcją. W praktyce przysposobienie dotyczy małych dzieci, ponieważ im starsze dziecko tym trudniej o wprowadzenie go do rodziny, wbrew powszechnemu przekonaniu, iż to dziecko jest samodzielne i będzie mu łatwiej. Dowiedziono, że już powyżej 3 roku życia następuje skokowe narastanie przeszkód w pełnym włączeniu dziecka do rodziny i więcej należy poświęcić mu uwagi, aby poczuło się ono związane z rodziną, która dokonuje przysposobienia. Praktyka pokazuje, że przysposobienia w wieku późniejszym kończą się dramatem, czyli rozejściem się tych ludzi i powrotem dziecka do placówki opieki instytucjonalnej. Tak więc nie należy wprowadzać ograniczenia, ponieważ warto wesprzeć rodziców, którzy podejmują się przysposobienia starszego dziecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#RajmundMoric">Proszę o przedstawienie tych propozycji na piśmie. Czy rząd chce zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AlinaWiśniewska">Trudno jest mi zająć stanowisko w tej sprawie, ponieważ nie konsultowałam tego z panem ministrem, a nie ma tego wątku w stanowisku Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#RajmundMoric">Otrzymałem wniosek od pani Izabeli Jarugi-Nowackiej. Proponuje ona, aby dopisać kolejny kierunek w brzmieniu: „Komisja zwraca się do Komisja Nadzwyczajnej, aby w toku dalszych prac legislacyjnych zwróciła uwagę na to, aby część urlopu macierzyńskiego (w obecnym Kodeksie pracy po 14 tygodniach) mogła być dzielona przez rodziców i nosiła nazwę »urlopu rodzicielskiego«.”.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#RajmundMoric">Kto jest za przyjęciem takiego kierunku?</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja 7 głosami, przy 2 przeciwnych i 4 wstrzymujących się, postanowiła przyjąć wniosek posłanki Izabeli Jarugi-Nowackiej.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#RajmundMoric">Teraz proszę posłankę Izabelę Mrzygłocką o zaprezentowanie swojego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Czy odnosimy się do projektu PiS?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#RajmundMoric">Obecnie zastanawiamy się nad kierunkiem, który mamy przyjąć, a ustaliliśmy, że bazowym projektem jest projekt PiS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#IzabelaMrzygłocka">„W art. 183 par. 1 wykreśla się wyrazy: »nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 18 miesiąca życia«”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#RajmundMoric">Prosiłem o wskazanie kierunku, a to jest konkretny zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#SławomirPiechota">Formułowanie kierunku może być nieostre i budzące wątpliwości. Jeżeli przyjęliśmy, że podstawowym projektem jest projekt PiS, to wykreślenie ostatniego zdania jasno pokazuje stanowisko Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#BogdanCichy">Proponujemy taki zapis: „Ponadto Komisja proponuje wykreślenie...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#RajmundMoric">Przypominam, że przyjęliśmy pewien tryb pracy, że przyjmujemy kierunki, a nie konkretne rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Komisja proponuje, aby prawo do urlopu macierzyńskiego w przypadku przysposobienia nie było ograniczone wiekiem dziecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#RajmundMoric">Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem kierunku zgłoszonego?</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#RajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła przyjąć propozycję posłanki Izabeli Mrzygłockiej.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#RajmundMoric">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>