text_structure.xml
61 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WłodzimierzStępień">W imieniu prezydiów obydwu Komisji otwieram ich wspólne posiedzenie. Witam naszych gości: panią Halinę Olendzką, wiceministra pracy i polityki społecznej, panią Bożeną Borys-Szopę, głównego inspektora pracy, pana Roberta Drabę, ministra w Kancelarii Prezydenta RP, panią senator Ewę Tomaszewską, która przedstawi stanowisko Senatu w sprawie ustawy o PIP, oraz wszystkich innych obecnych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#WłodzimierzStępień">Porządek dzienny otrzymali państwo na piśmie. Czy są pod jego adresem uwagi? Brak uwag, co oznacza, że porządek został zaakceptowany.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#WłodzimierzStępień">Oddaję głos pani senator z prośbą o zaprezentowanie stanowiska Senatu w przedmiotowej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#EwaTomaszewska">Senat przyjął kilkadziesiąt poprawek, z których część to poprawki legislacyjne bądź redakcyjne, inne mają charakter merytoryczny. Poprawki legislacyjne to poprawki nr 1 i nr 2, poprawka nr 3 dotyczy objęcia nadzorem więźniów przez Państwową Inspekcję Pracy i przyjęta została bezdyskusyjnie. Poprawka nr 4 rozszerza zakres działalności PIP o stwierdzanie legalności zatrudnienia; to ważne dodatkowe zadanie Inspekcji. Mam nadzieję, że dzięki temu powstanie większa szansa na ograniczenie szarej strefy w zatrudnieniu. W poprawce nr 5 mamy do czynienia ze zmianą polegającą na skreśleniu w art. 11 pkt 8 wyrazów „do pracodawcy”, co w praktyce oznacza rozszerzenie działania Inspekcji na inne niż tylko pracodawcy podmioty. Jest to szczególnie istotne wówczas, gdy mamy do czynienia z wymuszonym samozatrudnieniem, gdy może wystąpić nieprzestrzeganie przepisów bhp, a zarazem łamanie przepisów prawa pracy, bywają bowiem sytuacje, w których należy stwierdzić, że chodzi o pracownika, a nie osobę samozatrudnioną. Kodeks pracy umożliwia określenie występowania takiej właśnie sytuacji, i tam, gdzie nastąpiło naruszenie prawa czy jego nierespektowanie, przepis pozwala na eliminowanie nieprawidłowości. Poprawka nr 6 to poprawka ograniczająca zakres dostępu Państwowej Inspekcji Pracy do danych zgromadzonych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Dostęp do owych danych jest możliwy, lecz w postaci bardziej ograniczonej w stosunku do tego, co przewidział Sejm.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#EwaTomaszewska">Poprawka nr 7 rozpoczyna grupę poprawek polegających na zmianie, w myśl której inspektor pracy przestaje być organem Państwowej Inspekcji Pracy. Jestem w dość kłopotliwym położeniu, gdyż moje własne zdanie jest w tej kwestii odmienne od zdania Senatu, w związku z czym trudno mi bronić stanowiska Senatu, chociaż je przedstawiam. Poprawka nr 8 dotyczy tylko zmiany przywołania. Poprawka nr 9 zmienia zakres organu, podobnie jak poprawki nr 10 oraz nr 11.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#EwaTomaszewska">Poprawka nr 12 to poprawka rozszerzająca prawo do kontroli wszelkich podmiotów zatrudniających pracowników, nie tylko pracodawców. Poprawka nr 13 odnosi się także do kwestii organu. Poprawka nr 14 oraz poprawka nr 15 to poprawki legislacyjne. Poprawka nr 16 dotyczy sprawy możliwości kontrolowania przedsiębiorców, a nie wyłącznie pracodawców zgodnie z definicją Kodeksu pracy. Poprawka nr 17 wiąże się z kolejną zmianą zakresu organów Inspekcji Pracy, konkretnie zaś z odebraniem inspektorom tego typu uprawnień, podobnie jak i poprawki nr 18 oraz nr 19. Poprawka nr 20 natomiast pozbawia głównego inspektora pracy i jego zastępców uprawnień pracowniczych, co powoduje, że powstaje w prawie luka; nie wiadomo w gruncie rzeczy, jak mają być ustalane ich urlopy, zwolnienia, opłata składek ubezpieczeniowych itd., ponieważ wynika to z prawa pracy. Senat jednakże postanowił tak, jak to państwu przedstawiam.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#EwaTomaszewska">Poprawka nr 21 zmienia brzmienie przepisu tak, by był on w pełni jednoznaczny i obejmował także przestępstwa skarbowe. Poprawka nr 22 to poprawka legislacyjna, w poprawce nr 23 zaś chodzi o zmianę przywołania. Poprawka nr 24 dotyczy tzw. trzynastek. Ponieważ prawo pracowników PIP do trzynastek regulują inne przepisy, zaproponowano skreślenie art. 56, w którym mowa o tym prawie. Jeśli przepis ten zostanie zachowany, nic się nie stanie złego, niemniej jego usunięcie przyczyni się do oczyszczenia ustawy z zapisów niekoniecznych. Poprawka nr 25 to poprawka w zasadzie legislacyjna, choć zarazem polega na uściśleniu, gdyż proponuje się w niej dodanie po słowie „rentę” słów „z tytułu niezdolności do pracy”, tak że jasne staje się, iż przepis dotyczy takich tylko rent, a innych – jak np. rodzinnej – już nie. Poprawka nr 26 dostosowuje przepisy do Kodeksu pracy. Poprawka nr 27 wprowadza ulepszony zapis, również związany z k.p. Poprawka nr 28 rozszerza zakres postępowania o postępowanie karne i wiąże się z pewnym dyscyplinowaniem pracowników, których postępowanie to dotyczy. Poprawka nr 29 doprecyzowuje przepis przez dopisanie po słowie „pracownikiem” słowa „mianowanym”. Poprawka nr 30 z kolei precyzuje możliwość zwalniania inspektorów, którzy nadużyli swych praw, szczególnie zaś wówczas, gdy orzeczono środek karny. Do tej pory przepisu takiego nie było, w związku z czym istniała dość dziwna sytuacja, w której osoby uchybiające swym obowiązkom służbowym, co karano wewnętrznymi karami porządkowymi, traktowano surowiej niż osoby, przeciwko którym wdrożono postępowanie karne. Poprawka nr 31, odnosząca się również do art. 65, dotyczy możliwości zwolnienia przez zakład pracy osób skazanych za przestępstwo umyślne.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#EwaTomaszewska">Poprawka nr 32 polega na zmianie zakresu działania organów Państwowej Inspekcji Pracy, czego dotyczą również poprawki nr 33 oraz nr 34. Poprawka nr 35 z kolei, wprowadzona zgodnie z propozycją Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, z jednej strony zwiększa spójność aktów prawnych dotyczących archiwizowania dokumentów, z drugiej natomiast daje pracownikom szanse korzystania z ich dokumentów i w okresie późniejszym, już po rozwiązaniu stosunku pracy, gdyż dokumentacja na mocy przepisów jest chroniona przed uszkodzeniem czy zniszczeniem. Poprawka nr 36 ma charakter legislacyjny, dostosowuje brzmienie przepisów jednej ustawy do brzmienia przepisów drugiej. Poprawka nr 37 uszczegóławia postępowanie przed Państwową Inspekcją Pracy. Poprawka nr 38, podobnie jak kilka omówionych wcześniej, dotyczy sprawy organów Inspekcji. Poprawka nr 39 to poprawka doprecyzowująca brzmienie art. 101. Poprawka nr 40 dotyczy organów Inspekcji. Poprawka nr 41 to poprawka legislacyjna, podobnie jak poprawka nr 42. Poprawki nr 43 oraz nr 44 to kolejne poprawki dotyczące kwestii organów Państwowej Inspekcji Pracy, poprawki zaś nr 45 i nr 46 to znów poprawki legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#EwaTomaszewska">Podałam państwu informację podstawową na temat poprawek Senatu. Jeśli mają państwo w ich sprawie jakieś wątpliwości, spróbuję je rozwiać.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WłodzimierzStępień">Dziękuję. O ustosunkowanie się do poprawek proszę ministra Roberta Drabę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#RobertDraba">Poprawki Senatu, poza tymi o charakterze techniczno-legislacyjnym, to, generalnie rzecz ujmując, poprawki przywracające pierwotne brzmienie przepisów zawartych w projekcie prezydenckim. Dodać przy tym należy, że koncepcja omawianej ustawy opierała się w zasadzie na dwóch filarach, z których pierwszy to zwiększenie kar, które mogą być nakładane przez Państwową Inspekcję Pracy, drugi zaś to zmiana usytuowania organu – inspektor pracy przestaje być organem Inspekcji.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#RobertDraba">Dlaczego przyjęto taką właśnie konstrukcję? Otóż jeśli daje się do dyspozycji tak poważne narzędzie jak zwiększone kary, to instytucja taka jak Państwowa Inspekcja Pracy, instytucja o bardzo szerokich uprawnieniach kontrolnych, musi być w odpowiedni sposób kierowana i odpowiedzialność ponosić muszą osoby nią kierujące. Stąd właśnie przepis, w myśl którego organem jest okręgowy inspektor pracy oraz główny inspektor pracy. Jest to konstrukcja prawna podobna do tej, która występuje np. w samorządach, gdzie w imieniu prezydenta miasta – jak jest np. w Warszawie – tysiące urzędników podejmuje decyzje, co w żadnym stopniu nie blokuje pracy urzędu. Wspominam o tym, gdyż podczas prac nad ustawą podnoszono argument, że omawiane rozwiązanie spowoduje zupełne zablokowanie prac GIP. Oczywiście, nie stanie się tak. Powoduje ono natomiast, że okręgowy inspektor pracy odpowiada za jednolitość rozstrzygnięć inspektorów i zupełnie jednoznacznie wskazana zostaje odpowiedzialność osób, które instytucją kierują.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#RobertDraba">Zmiana, o której mowa, ma przede wszystkim poprawić skuteczność przeprowadzanych kontroli, a jednocześnie uczynić z PIP instytucję w pełni kontrolowaną, gdyż Państwowa Inspekcja Pracy jako instytucja kontrolna musi być instytucją, w której główny inspektor oraz pozostałe osoby zajmujące stanowiska kierownicze ponoszą pełną odpowiedzialność za to, co robią szeregowi inspektorzy.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#RobertDraba">Pomysł ten nie znalazł początkowo poparcia Sejmu. Senat zmienił usytuowanie organu na takie, jakie proponował prezydent. Proszę członków obydwu Komisji, by zechcieli uwzględnić podane przed chwilą argumenty i poprzeć stanowisko Senatu w omawianej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WłodzimierzStępień">Kto zabierze głos w imieniu strony rządowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#HalinaOlendzka">Poprawki Senatu nie naruszają stanowiska rządu prezentowanego podczas prac nad ustawą. I to w zasadzie wszystko, co należy stwierdzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WłodzimierzStępień">Mamy drugie zgłoszenie do zabrania głosu ze strony rządowej. Bardzo proszę, pani inspektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BożenaBorysSzopa">Muszę zacząć od sprostowania. Nie jesteśmy jeszcze stroną rządową. Państwowa Inspekcja Pracy wciąż podlega Sejmowi, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WłodzimierzStępień">Oczywiście, to moja ewidentna pomyłka. Przepraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BożenaBorysSzopa">Wszystko zresztą wskazuje na to, że Inspekcja pozostanie podporządkowana Sejmowi, gdyż tak zostało założone.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#BożenaBorysSzopa">Jeśli zaś chodzi o meritum, czyli kwestię inspektora pracy jako organu PIP, pragnę zwrócić uwagę państwa, że porównanie z Inspekcji z samorządami nie jest fortunne, ponieważ w urzędzie miasta np. wydaje się decyzje albo dotyczące nieruchomości, w większości administracyjne, albo upoważnia się do wydania prawa jazdy bądź też do wydania dowodu osobistego czy też innych aktów prawa administracyjnego. Inspektor pracy zaś jest organem, który przechodzi odpowiednią aplikację, upoważniony jest do przeprowadzenia kompleksowej kontroli, a co za tym idzie, do podejmowania różnych czynności prawnych, w tym takich jak np. nakazy ustne wstrzymujące pracę, gdy zagraża ona bezpośrednio zdrowiu lub życiu zatrudnionych.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#BożenaBorysSzopa">W naszych dyskusjach porównywało się często Państwową Inspekcję Pracy z Najwyższą Izbą Kontroli. Dodać pragnę, że dokonaliśmy analizy takich organów jak m.in. Wyższy Urząd Górniczy, Najwyższa Izba Kontroli, Inspekcja Sanitarna w zakresie zarówno spraw, jakimi zajmują się poszczególne organy, jak i pod względem liczb, w tym przede wszystkim liczby kontroli. Stwierdziliśmy, że PIP w ciągu roku dokonuje od 88 tys. do 100 tys. kontroli, podczas gdy NIK np. 170 kontroli planowych, a kontroli doraźnych w ramach tzw. tematów przyjętych – 233, tak że łącznie można mówić o ok. 400 kontrolach rocznie. Państwowa Inspekcja Pracy w ciągu roku wydaje od 55 tys. do 60 tys. wystąpień, zawierających ponad 300 tys. wniosków, w tym ponad 400 tysięcy decyzji, ponad 900 zawiadomień do prokuratury, ponad 1900 wniosków o ukaranie. W roku ub. inspektorzy nałożyli 23 tys. 900 mandatów, podczas gdy NIK np. wydała 3 tys. wystąpień, 122 zawiadomienia o przestępstwie i 14 wniosków o ukaranie.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#BożenaBorysSzopa">Dlaczego liczby odnoszące się do Inspekcji są tak wysokie, a ponadto możliwe do przedstawiania nie tylko na forum Komisji sejmowej, ale i podczas składania sprawozdań w czasie posiedzeń plenarnych? Właśnie dlatego, że inspektorzy pracy, podejmując czynności kontrolne, bezpośrednio, podczas kontroli podejmują najistotniejsze środki prawne, jak np. wstrzymanie prac, przeniesienie pracowników do innych prac, gdy nie mogą się oni wykazać odpowiednimi uprawnieniami, wstrzymanie pracy nieodpowiednich maszyn czy urządzeń, a więc zarazem wstrzymanie pracy zatrudnionych przy obsłudze tych nieodpowiednich urządzeń. Zaznaczyć trzeba, że są to decyzje powodujące pewną specyficzną odpowiedzialność. Odpowiedzialność taką, że jeśli inspektor pracy pomyli się i podejmie decyzję niesłuszną, to pracodawcy przysługuje roszczenie z tego tytułu.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#BożenaBorysSzopa">Za roszczenie to – w myśl proponowanego rozwiązania – odpowiadałby okręgowy inspektor pracy, który nie był obecny w danym zakładzie, nie widział danej sytuacji, a zatem nie byłby w stanie podjąć decyzji. Decyzję będzie podejmować na podstawie pliku dokumentów, podobnego do tego, który pozwoliłam sobie przynieść na dzisiejsze posiedzenie. Jest wśród nich protokół kontroli i wykaz środków prawnych stosowanych przez inspektorów. Dodam, że chodziło o kontrolę w małym zakładzie, zatrudniającym do 50 pracowników. Zostały tam zastosowane wszystkie środki prawne, w tym 7 decyzji ustnych, które pracodawca był zobowiązany natychmiast wykonać.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#BożenaBorysSzopa">Nadaje się Inspekcji większe zadania, a zapewniam, że gotowi jesteśmy do przejęcia problematyki legalności zatrudnienia. Już od roku ub., kiedy dowiedzieliśmy się, że PIP ma zająć się tą sprawą, rozpoczęliśmy cykl szkoleń dla inspektorów. Do tej pory przeszkolonych zostało ich ok. 200, kolejnych 100 się szkoli. Można zatem stwierdzić, że przygotowani jesteśmy do przejęcia tego zadania. Inspektor pracy jednak musi mieć możność podjęcia działań podczas kontroli. Jeśli bowiem wróci do okręgu, może się zdarzyć rzecz bardzo częsta – zmiana miejsca wykonywania pracy przez podmiot kontrolowany.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#BożenaBorysSzopa">Jesteśmy świadomi wielkiej odpowiedzialności, jaka na nas spoczywa, jesteśmy świadomi wagi dodatkowych zadań. Jeśli chodzi o dodatkowe uprawnienia, pragnę natomiast zwrócić uwagę, że w grę wchodzi tylko dodatkowe tysiąc zł, gdyż mandat wynoszący do tej pory tysiąc zł, teraz wynosić będzie do 2 tys. zł, a w przypadku recydywy w sposób szczegółowo określony w przepisie – do 5 tys. zł. Są i wyższe środki karne – 30 tys. zł – ale przysługują one sądom, nie Inspekcji Pracy.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#BożenaBorysSzopa">Jeśli mielibyśmy dyskutować o podniesieniu skuteczności PIP, inspektor pracy musi pozostać organem. Nie będzie możliwe rozpatrywanie przez głównego inspektora pracy 13 tys. odwołań – tyle zaś ich jest – czyli dziennie ok. 60 odwołań od decyzji okręgowych inspektorów. Gdybym jako główny inspektor pracy miała podejmować codziennie 60 decyzji, rozpatrując stosy materiałów przy każdej sprawie, potrzebowałabym nie tylko sztabu dodatkowych pracowników, ale musiałabym również wnikliwie przeanalizować każdy dokument, aby nie nastąpiło nieporozumienie, gdyż w ślad za tym idzie nie tylko odpowiedzialność karna, nie tylko odpowiedzialność procesowa, ale i odpowiedzialność cywilna. Każdy człowiek zajmujący stanowisko zdaje sobie sprawę z tej odpowiedzialności. Jestem absolutnie przekonana, że proces rozpatrywania przez Główny Inspektorat Pracy 13 tys. odwołań w skali roku będzie się bardzo przeciągał, bo tego wymaga rzetelność podejmowania decyzji. Podobnie rzecz wyglądać będzie w okręgach. Odwołania od decyzji inspektorów, rozpatrywane przez inspektorów okręgowych, wystąpienia, decyzje administracyjne składają się na ponad 500 tys. rocznie. Mamy zaś 16 okręgowych inspektorów pracy. Żaden urząd nie będzie w stanie zrealizować – nawet poprzez upoważnienie zastępców do podejmowania tych czynności – takiej liczby decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WłodzimierzStępień">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanuszKrasoń">Pani inspektor przedstawiła już aspekty sprawy, które zamierzałem i ja podkreślić, w związku z czym pragnę podzielić się z państwem refleksją w odniesieniu do budzącej niepokój kwestii tych poprawek Senatu, które przywracają pierwotne założenie ustawy Prezydenta RP, aby pozbawić inspektorów pracy statusu organu. Do argumentów przytoczonych przez panią inspektor dodam jeszcze jeden. Otóż podczas prac nad ustawą zwracaliśmy uwagę na fakt, że siłą Państwowej Inspekcji Pracy, siłą determinującą jej skuteczność, a także jednym z podstawowych elementów, które powodują, że Inspekcja od 80 lat jest poważanym, akceptowanym społecznie organem, jest to, iż inspektorzy pracy są organami. Tym właśnie Inspekcja różni się od wszystkich innych instytucji jako urząd podporządkowany Sejmowi. To, co jest istotą PIP, zbudowano na tym, że inspektor pracy – w specyficzny sposób rekrutowany do pracy, w bardzo precyzyjnym, wielotygodniowym procesie przygotowywany do wykonywania tego zawodu, zdobywający uprawnienia przed specjalną komisją, składający ślubowanie – jest właśnie organem i może podejmować rozstrzygnięcia. Ten fakt stanowi o sile i kompetencji tego urzędu, tak dobrze ocenianego nie tylko przez parlament obecnej kadencji, ale i kadencji wcześniejszych. Zmieniają się rządy, zmieniają się większości parlamentarne, a Inspekcja od lat oceniana jest pozytywnie. I niech tak zostanie.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JanuszKrasoń">Jeśli nawet większością głosów przywrócilibyśmy propozycję zawartą w projekcie prezydenckim, równoznaczne by to było z wprowadzeniem ogromnego chaosu, gdyż nie da się już tego zrobić. Nie przeanalizowałem tego dokładnie, niemniej łatwo dostrzec, że poprawki doprowadzą do zamieszania i bałaganu, z którym mieć będziemy więcej kłopotów niż pożytku płynącego z przyjęcia przywróconych rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JanuszKrasoń">W nawiązaniu do wypowiedzi ministra Roberta Draby muszę przypomnieć, że podwyższając w ustawie sankcje i zwiększając represje w stosunku do pracodawców, Sejm Rzeczypospolitej wyposażył przede wszystkim sądy. To sądy będą orzekały w przypadku naruszeń prawa pracy. Inspektorzy pracy zaś otrzymali niewielkie tylko dodatkowe narzędzie, o czym wspomniała również pani inspektor. Argument zatem, że inspektorzy pracy wyposażeni zostają w nadzwyczajne możliwości, których nie mieli dotychczas, jest argumentem chybionym.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#JanuszKrasoń">Proponuję, byśmy w niniejszej dyskusji rozstrzygnęli tę przede wszystkim sprawę, niewątpliwie najtrudniejszą; pozostałe są już łatwiejsze i procedowanie będzie przebiegać bez większych komplikacji. Sprawa zaś statusu inspektora to rzecz kluczowa, od niej zależy bowiem przyszłość i Inspekcji, i ustawy o PIP.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzyBudnik">Bardzo mnie dziwi, że przedstawiciel pana prezydenta upiera się przy złym rozwiązaniu, już skrytykowanym w gronie wspólnie obradujących Komisji oraz na forum podkomisji, rozwiązaniu, które psuje system ochrony pracy. Jednakże jeszcze silniej niż zdziwiło, zaniepokoiło mnie wystąpienie pana ministra, zwłaszcza w świetle wypowiedzi inspektor Bożeny Borys-Szopy, która wyraźnie dała nam do zrozumienia, iż Państwowej Inspekcji Pracy grozi paraliż w wypadku przyjęcia omawianych rozwiązań. Stąd już tylko krok do domysłu, że stworzone zostanie w ten sposób piekło dla przedsiębiorców polskich, którzy natkną się na zator decyzyjny w tak ważnej kwestii jak ochrona bezpieczeństwa i higieny pracy.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JerzyBudnik">Pod adresem przedstawiciela Kancelarii Prezydenta mam więc pytanie, czy jest on tego świadomy, czy przyjmuje argumenty pani inspektor, czy bierze je poważnie, czy też po prostu je bagatelizuje, wychodząc z założenia, że niezależnie od tego, co twierdzą przedstawiciele PIP, i tak sobie w końcu poradzą. Miarą odpowiedzialności polityka jest wyobraźnia, liczenie się z tym, jakie skutki rodzi dana zmiana prawa. Szkoda, że tak ważne zmiany systemowe wprowadzają państwo w takim trybie. Istotnie, poprawki w dużej mierze polegają na przywróceniu wersji pierwotnej projektu ustawy, nad którą pracowały obydwie nasze Komisje. Może należy przypomnieć, że odrzucając niektóre rozwiązania zawarte w przedłożeniu prezydenckim, członkowie tych Komisji osiągnęli pewien konsens, który teraz ulega zniszczeniu. Nie wiem, dlaczego tak daleko idące zmiany systemowe wprowadzają państwo poniekąd tylnymi drzwiami, poprzez Senat.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#JerzyBudnik">Prosiłbym, aby pan minister zechciał się odnieść do słów inspektor Bożeny Borys-Szopy i aby uczynił to pan w sposób jednoznaczny, jasny.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#RobertStrąk">Pani inspektor mówiła już o liczbie decyzji, ja zaś myślę, że pod uwagę wziąć należy również inną kwestię. Otóż przedstawiciele pana prezydenta bardzo często Państwową Inspekcję Pracy porównują z NIK, dziś pan minister porównał ją z urzędem miasta. Myślę, że należy mieć na uwadze fakt, że jeśli chodzi o kontrolerów NIK, to generalnie rzecz biorąc, mają oni stale do czynienia z tym samym rodzajem kontroli, kontrolują de facto kwestie finansowe, dokumentację, i niezależnie od tego, czy kontrole przeprowadzane są w Gdańsku, Katowicach, czy w Warszawie, są takie same. Inspektor pracy natomiast oprócz tego, że kontroluje przestrzeganie prawa pracy – tego samego wszędzie, oczywiście – to bada również przestrzeganie przepisów z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#RobertStrąk">Mamy tu do czynienia z sytuacją bardziej skomplikowaną. I tak załóżmy np., że inspektor pracy w województwie pomorskim udał się na kontrolę z zakresu bhp do stoczni. Od jego decyzji pracodawca odwołał się do okręgowego inspektora pracy w Gdańsku, czyli do człowieka znającego branżę. Załóżmy jednak także, iż od decyzji inspektora okręgowego będzie następować odwołanie do głównego inspektora pracy, który oczywiście dysponuje doradcami, ale nie są oni przecież w stanie znać wszystkich branż, co w praktyce oznacza, że podejmowanie decyzji będzie utrudnione. A to sytuacja bardzo niezdrowa.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#RobertStrąk">Weźmiemy pod uwagę również, że do tej pory różnego rodzaju decyzje wydawało 1400 inspektorów pracy, teraz natomiast w myśl propozycji zawartej w poprawce zostaliby oni zastąpieni 16 okręgowymi inspektorami. To w praktyce niewykonalne, już choćby z technicznego punktu widzenia. Siłą rzeczy pogorszy się jakość decyzji.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#RobertStrąk">Jak przypomniał poseł Jerzy Budnik, na forum zarówno podkomisji, jak i obydwu Komisji osiągnęliśmy pewien konsens, który w Senacie legł w gruzach, przy czym brak argumentów, które uzasadniałyby to. Należy dodać, że Państwowa Inspekcja Pracy jest instytucją ocenianą pozytywnie od wielu już kadencji, przez wszystkie kluby parlamentarne. Nie wiem zatem, dlaczego nagle pojawia się tak rewolucyjna koncepcja, by inspektorów pracy ubezwłasnowolnić, by złożyć wielką odpowiedzialność na barki inspektorów okręgowych, którzy będą musieli wydawać decyzje na podstawie dokumentacji sporządzonej przez kogo innego.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#RobertStrąk">Uważam, że jeśli dana instytucja może się pochwalić wyłącznie pozytywnymi ocenami, jeśli funkcjonuje sprawnie, to nie należy zmieniać mechanizmu. Dlaczego zamiast decentralizowania procesu podejmowania decyzji rodzi się zamiar scentralizowania go, scentralizowania maksymalnego, aż do granic absurdu? Nie zmieniajmy sprawdzonych mechanizmów, zmieniajmy to, co funkcjonuje źle bądź nie funkcjonuje w ogóle, gdyż inaczej nic w naszym kraju nie będzie funkcjonować dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WłodzimierzStępień">Nie ma już posłów chętnych do zabrania głosu. Oddaję więc głos naszym gościom.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MaciejSekunda">Zastanawiam się, czy z punktu widzenia pracodawców lepiej by było, gdyby inspektor pozostał organem, czy też ewentualnie gdyby organem był okręgowy inspektor pracy. Myślę, że istnieje sporo argumentów przemawiających za tym pierwszym rozwiązaniem, gdyż w praktyce może to oznaczać większą odpowiedzialność za podejmowane decyzje. Gdyby bowiem decyzję podejmował za inspektora inspektor okręgowy, to inspektor, działając, w pewnym sensie przerzucałby na niego odpowiedzialność. Argument zaś, że inspektor nakładać ma większą karę grzywny, nie jest argumentem najlepszym, gdyż pamiętać trzeba, że do 1998 roku inspektor nakładał grzywnę do 5 tys. zł, a więc przyjmowane rozwiązanie nie jest szczególnym novum.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#MaciejSekunda">Można jednak przytoczyć jeszcze jeden argument, natury prawnej, który, jak sądzę, powinni państwo wziąć pod uwagę. Otóż Polska ratyfikowała konwencję nr 81, dotyczącą inspekcji pracy w przemyśle i handlu, która w art. 13 wyraźnie wyposaża inspektora pracy w decyzje zarządzające. Wyraźnie się tam mówi, że inspektor pracy wydaje zarządzenia, które podlegają kontroli sądowej lub administracyjnej. Nie wiem, czy ten właśnie fakt nie powinien determinować rozstrzygnięć, nad którymi trwa dyskusja.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefSkorłutowski">Pragnę przypomnieć, że w odniesieniu do pierwotnego projektu prezydenckiego OPZZ, jak też – o ile mi wiadomo – bratnie związki również, wydawało opinie. Opinie owe były negatywne wobec punktu dotyczącego pozbawienia inspektorów pracy możliwości wykonywania funkcji organu Państwowej Inspekcji Pracy. Stwierdziliśmy wówczas, i nadal jesteśmy tego zdania, że przyjęcie takiego rozwiązania wydłuży drogę od momentu przeprowadzenia kontroli do podjęcia decyzji. A to nie wpłynie na podniesienie skuteczności działania Inspekcji.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#JózefSkorłutowski">Jak już zostało ponadto podkreślone, jeżeli rozwiązanie takie wejdzie w życie, to powstanie sytuacja, w której kto inny będzie tworzyć dokumentację, a kto inny stosować będzie środki prawne. To sprawa bardzo istotna, bo teraz jest tak, że wiele decyzji inspektor wydaje na miejscu, w kontrolowanym zakładzie i nie wszystko znajduje odbicie w nakazie, w wystąpieniu. Wiele załatwia się na podstawie decyzji ustnych, w efekcie których część niedociągnięć ze strony pracodawców usuwanych jest jeszcze w czasie trwania kontroli, tak że nie ma o nich mowy w dokumencie sporządzanym przez inspektora. Po przyjęciu nowego rozwiązania wszystko to zostałoby znacznie skomplikowane, zbiurokratyzowane, co nieuchronnie osłabi – moim zdaniem – działanie Inspekcji.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#JózefSkorłutowski">Nie wytrzymuje w moim przekonaniu krytyki stanowisko zawarte w uzasadnieniu do poprawek Senatu, gdzie stwierdza się, iż wprowadzenie zmiany polegającej na pozbawieniu inspektora pracy statusu organu spowoduje zwiększoną kontrolę wewnętrzną, i stanowisko takie zdaje się jedynym powodem dążenia do zastosowania takiego rozwiązania. Moim zdaniem jest to tylko iluzja, gdyż w praktyce wcale tak nie będzie. Jeśli bowiem ktoś zadałby sobie trud zapoznania się z tym, w jaki sposób inspektor pracy jest rozliczany z każdego punktu nakazowego, z każdej godziny pracy, przekonałby się, że zastosowanie jeszcze większej kontroli jego działania jest zbyteczne. Pozbawianie więc inspektorów z tej tylko przyczyny statusu organu Inspekcji – jest zdaniem OPZZ – niedopuszczalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WłodzimierzStępień">Brak już chętnych do zabrania głosu w dyskusji. Proszę więc pana ministra o ustosunkowanie się do dotychczasowych wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#RobertDraba">Argumenty przytaczane w dyskusji przeciw propozycji zmiany wynikają w gruncie rzeczy z bardzo poważnego nieporozumienia. Główny inspektor pracy oraz inspektorzy okręgowi nie będą wykonywać pracy za inspektorów. W przeciwnym wypadku żadna instytucja oparta na fakcie, że organem jest szef, nie byłaby w stanie funkcjonować. Prezydent miasta np. musiałby bowiem wydawać osobiście kilkaset tysięcy decyzji rocznie, po wnikliwym zapoznaniu się z dokumentacją dotyczącą każdej z nich. Czy on czyta dokładnie wszelkie dokumenty? Oczywiście, że nie jest w stanie tego zrobić. Robią to jego pracownicy, działający z jego upoważnienia.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#RobertDraba">W istocie chodzi o to, że zmienia się konstrukcja odpowiedzialności. Okręgowy inspektor pracy zawsze może poprosić inspektora, który nie jest organem i zapytać, dlaczego została zastosowana jakaś kara bądź też dlaczego dana kara zastosowana nie została.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#RobertDraba">Gdyby państwo chcieli dowiedzieć się, dlaczego tak wygląda sytuacja z Państwową Inspekcją Pracy i jaka jest prawdziwa opinia na jej temat, prosiłbym, by przeprowadzili państwo wśród przedsiębiorców anonimową ankietę i dowiedzieli się, co mówią na temat Inspekcji, na temat tego, jak załatwiane są niektóre sprawy. Oczywiście, od 80 lat Inspekcja jakoś tam funkcjonuje z taką konstrukcją odpowiedzialności, ale niniejsza ustawa funkcjonowanie to ma zmienić i poprawić. Ciekaw jestem, ile osób spośród państwa było inspektorami bądź jest nimi nadal. Uważam, że ma to olbrzymi wpływ na kształt ustawy i na to, iż tworzymy kolejną ustawę korporacyjną. Będziemy bowiem mieć do czynienia nie tylko z bardzo silnym organem na poziomie inspektora, ale również główny inspektor pracy będzie osobą, która będzie musiała mieć kwalifikacje inspektora pracy.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#RobertDraba">W obecnej koalicji pojawiały się w odniesieniu do różnych ustaw korporacyjnych pomysły na rozmontowanie poszczególnych korporacji. Państwo natomiast robią coś zupełnie przeciwnego. Umocowują państwo bowiem inspektorów pracy jako ludzi, którzy bezpośrednio mogą decydować bez jednoznacznego otwartego nadzoru. Instytucja kontrolna zaś musi być pod ścisłą kontrolą. Każdy, kto zarządzał taką instytucją – a pan prezydent jest osobą, która zarządzała i dużym miastem, i Najwyższą Izbą Kontroli – wie o tym. Po wielu latach doświadczeń tego typu pomysł prezydenta na funkcjonowanie instytucji kontrolnej jest taki właśnie jak zawarty w ustawie.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#RobertDraba">Według nowej regulacji inspektor pracy przeprowadzający kontrolę będzie nadal robił to samo co do tej pory, zmieni się tylko konstrukcja jego odpowiedzialności, to, jakie pytanie jego szef może mu zadać. Główny inspektor pracy ani inspektorzy okręgowi nie będą musieli czytać dokumentów w większej ilości, gdyż będą to za nich wykonywać ich pracownicy. W każdej natomiast chwili będą mogli ingerować w to, co się dzieje.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WłodzimierzStępień">W imieniu posłów muszę powiedzieć, że nie jesteśmy reprezentantami żadnego lobby, żadnej branży, że reprezentujemy wyborców bez względu na to, z jakich ugrupowań pochodzimy. Muszę również skomentować stwierdzenie „Inspekcja jakoś tam funkcjonuje”. W toku niniejszej kadencji dwukrotnie ocenialiśmy Państwową Inspekcję Pracy i za każdym razem była to ocena najwyższa, co pragnę wyraźnie podkreślić.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#WłodzimierzStępień">Zakończyliśmy dyskusję. Proszę, by przewodniczący podkomisji, a zarazem sprawozdawca obydwu obradujących wspólnie Komisji zechciał zaproponować procedurę zblokowania poprawek do głosowania.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#WłodzimierzStępień">Zanim jednak oddam panu posłowi głos, proszę państwa o zwrócenie uwagi na pismo, którego kserokopię państwo otrzymali, a które nadeszło dziś z Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Proszę o wzięcie pod uwagę przytoczonych tam argumentów, a przedstawiciela Biura Legislacyjnego proszę o informację, czy ze strony Biura jest w tej sprawie jakiś komentarz.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#RadosławRadosławski">Jeśli chodzi o opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, dotyczącą poprawki nr 33, chcielibyśmy wyrazić wątpliwość, czy opinia ta odnosi się do obecnego brzmienia przepisu art. 150 par. 2 Kodeksu pracy, gdyż naszym zdaniem dotyczy właśnie brzmienia obecnego, a nie zmiany, którą wprowadza uchwała Senatu. Uchwała Senatu de facto polega tylko i wyłącznie na zastąpieniu słów „właściwy inspektor pracy” słowami „właściwy okręgowy inspektor pracy”.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#RadosławRadosławski">Przedstawicieli UKIE należałoby zapytać, czy taka zmiana jest niezgodna z prawem Unii Europejskiej. Czy za niezgodną z prawem unijnym może być uznana ta normatywna nowość? Mamy jednak wrażenie, jak powiedziałem, że opinia dotyczy raczej obecnego brzmienia przepisu niż zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WłodzimierzStępień">Nie ma wśród nas autora opinii UKIE, a zatem proszę o informację, czy ktoś z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej zechciałby wygłosić komentarz w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JaninaSuzdorf">Temat podniesiony w opinii UKIE był omawiany podczas prac nad ustawą. Art. 129 par. 2 Kodeksu pracy, przywoływany zarówno w obecnym brzmieniu art. 150, jak i w brzmieniu proponowanym istotnie zawiera rozwiązanie łączące się z okresem rozliczeniowym czasu pracy nie w pełni zgodne z dyrektywą. Niemniej normatywna treść art. 129 to jedna sprawa, formalne zaś jego li tylko przywołanie w art. 150 to sprawa druga. W naszej zatem ocenie nie zgadzamy się z opinią Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. W departamencie, który reprezentuję, przygotowywana jest kolejna zmiana przepisów Kodeksu pracy, zmierzająca do pełnej implementacji Dyrektywy 2003/88, tak by okresy rozliczeniowe dłuższe niż 3 miesiące mogły być wprowadzone zgodnie z dyrektywą, czyli w drodze układów zbiorowych pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WłodzimierzStępień">Mamy więc sprawę wyjaśnioną. Myślę, że uczestnicy posiedzenia wyrobili już sobie zdanie na ten temat i wiedzą, jakie stanowisko zająć.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#WłodzimierzStępień">Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, oddaję głos przewodniczącemu podkomisji z prośbą o omówienie techniki głosowania, która wynika zresztą wprost z uzasadnienia, ale proszę ją nam przybliżyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#StanisławSzwed">Przypomnę, że dyskusja na temat organu PIP odbywała się w czasie posiedzeń podkomisji, których było 11 i trwały wówczas długie dyskusje nad znalezieniem najlepszego rozwiązania. Wydawało nam się, że rozwiązanie takie znaleźliśmy, czego dowodem było przyjęcie go w warunkach konsensu. Poprawki zaś Senatu, przygotowane w dość szybkim trybie, powodują, że ustawa nie jest spójna. Jeśli chcemy podejść poważnie do kwestii zmiany w odniesieniu do organu PIP, musimy mieć na to czas. Trzeba więc zastanowić się nad tym, kiedy ewentualnie przygotować nowelizację, jak też mieć pełną wiedzę na ten temat. Dziś jednak wydaje się, że ustawa byłaby zniszczona, gdybyśmy przyjęli zmiany i efekt, na którym nam wszystkim, jak i panu prezydentowi zależy, byłby nie taki, jakiego oczekujemy. Dlatego też jestem zdania, że warto wziąć to pod uwagę przy głosowaniu, jak również wszystkie zgłoszone argumenty.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#StanisławSzwed">Proponuję, by głosowaniu najpierw poddać poprawki legislacyjno-redakcyjne, czyli poprawki nr: 8, 12, 14, 25, 29, 30, 36, 41, 42, 44, 45, 46, głosowane łącznie, jeśli Biuro Legislacyjne jest również tego zdania. W drugiej kolejności przegłosowalibyśmy blok trzynastu poprawek związanych z organem PIP, czyli poprawki nr: 7, 9, 10, 11, 13, 17, 18, 19, 32, 33, 38, 40 i 43, następnie zaś, również w głosowaniu łącznym poprawki nr 20 i nr 23, odnoszące się do tego, czy główny inspektor jest pracownikiem, czy też nie. Pozostałe poprawki poddane by były głosowaniu indywidualnemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WłodzimierzStępień">Proszę o opinię Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#UrszulaSęk">Dokonaliśmy nieco innego pogrupowania poprawek, wyodrębniając cztery bloki głosowań i chcielibyśmy, aby zarówno wnioskodawcy, jak i strona rządowa wypowiedzieli się, czy ich zdaniem nasza propozycja jest słuszna. Do grupy poprawek redakcyjno-legislacyjno-uściślających zaliczyliśmy poprawki nr: 1, 2, 8, 14, 15, 25, 29, 30, 36 – do której zgłosimy później uwagę, 41, 42, 45 i 46. Są to poprawki doprecyzowujące, uściślające, a jeśli nawet nie są ściśle redakcyjne, to w żaden sposób nie zmieniają intencji autorów, lecz nadają brzmieniu większą czytelność. Druga grupa to poprawki: nr 5 i 12, w których chodzi o rozszerzenie przepisu, tak by odnosił się nie tylko do pracodawcy, ale do podmiotu kontrolowanego, przy czym zastosowana jest inna technika – raz wykreślane jest pojęcie pracodawcy, raz zastępowane. Intencja wszakże jest zbieżna, a więc naszym zdaniem obydwie poprawki mogą być głosowane łącznie. Do grupy, do której Senat zaliczył poprawkę nr 20 i 23, dodalibyśmy również poprawkę nr 22, gdyż uważamy, że istnieje związek między tymi dwiema ostatnimi poprawkami. Byłaby to grupa trzecia. Jako grupa czwarta pozostałaby grupa poprawek dotyczących struktury Państwowej Inspekcji Pracy, czyli poprawki nr: 7, 9, 10, 11, 13, 17, 18, 19, 32, 33, 34 – pod adresem której również zgłosimy pytanie, 38, 40, 43 i 44.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#UrszulaSęk">Jeśli chodzi o poprawkę nr 34, wydaje nam się, że zmierza ona w odwrotną stronę, tak że należałoby ją wyłączyć z bloku głosowań i zarekomendować odwrotnie niż cały blok poprawek. Zgadzają się państwo z tym, a więc będzie ona głosowana odrębnie. Miałam przygotowaną zresztą propozycję, że jeśli państwo zarekomendują przyjęcie pozostałych poprawek z tej grupy, to poprawka nr 34 będzie mieć rekomendację „odrzucić”. Jeśli zaś wszystkie pozostałe miałby zyskać rekomendację odrzucenia, poprawka nr 34 zostałaby rekomendowana do przyjęcia.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#UrszulaSęk">Uważamy ponadto, że nieco wątpliwa jest poprawka nr 36, a uważamy tak, gdy porównujemy brzmienie przepisu z ustawy matki z tym, co zaproponowaliśmy. Nasza poprawka dotyczyła tylko zastąpienia inspektora właściwego inspektorem okręgowym, pozostawiliśmy natomiast to, co znajduje się w ustawie matce – że stosuje się przepisy określone w dziale VII. Jeśli przyjmą państwo poprawkę Senatu, zaczną się pytania, związane z tym, że w ustawie matce jest odesłanie do przepisów działu VII, teraz zaś odesłanie szersze, do przepisów w ogóle, pojawią się pytania, na czym polega ta nowość normatywna. Dlatego proponuję zastanowić się, czy jest to na tyle istotna zmiana, żeby dokonywać jej w stosunku do tego, co funkcjonuje w ustawie obowiązującej.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#UrszulaSęk">Mamy też uwagę do poprawki nr 17 lit. b), która w naszym przekonaniu skonstruowana jest wadliwie. Ponieważ będzie ona głosowana w bloku, państwo przyjmą ją, co spowoduje, że w uchwalonym tekście będzie odesłanie do art. 11 pkt 1 – 5 oraz 6 i 7. Należało to zastąpić wyrazami „art. 11 pkt 1 – 7”. Nie możemy dokonać zmiany w uchwale Senatu, sygnalizujemy więc jedynie tę wadliwość poprawki. Jeśli państwo przyjmą pozostałe poprawki z tego bloku, i ta zostanie przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#WłodzimierzStępień">Wróćmy jeszcze na chwilę do poprawki nr 36. Czy nie byłoby zasadne jej wyłączenie z bloku poprawek redakcyjnych i odrębne głosowanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#UrszulaSęk">Rozumiem, że państwo podzielają nasze wątpliwości,</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WłodzimierzStępień">Tak, podzielamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#UrszulaSęk">Proponujemy więc wyłączyć tę poprawkę do odrębnego głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WłodzimierzStępień">O głos prosi pani senator.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#EwaTomaszewska">Dodać trzeba, że zmianie uległ Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Trudno mi przytoczyć szczegóły zmian, ale w związku z nimi podanie w przepisie działu VII nie jest właściwe. Stąd też poprawka nr 36, polegająca na zastąpieniu słów „w dziale VII” słowem „przepisów”.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#WłodzimierzStępień">To zmienia postać rzeczy. Czy pani mecenas zgodzi się więc, że można pozostawić poprawkę nr 36 w bloku poprawek redakcyjno-legislacyjnych? Tak. Tak właśnie zrobimy.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#WłodzimierzStępień">Biuro Legislacyjne zaproponowało pogrupowanie poprawek w czterech blokach. Jaki jest stosunek pani senator do tej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#EwaTomaszewska">Myślę, że to stosowna propozycja. Jeśli głosowaliby bowiem państwo poprawki kolejno, mogłoby się zdarzyć, że np. w sprawie organu PIP jedna by została zaakceptowana, inna nie, w efekcie zaś powstałaby kolizja co do rozwiązań. Blokowanie poprawek jest więc uzasadnione, a wyodrębnienie poprawek legislacyjnych uprości całą sprawę i skróci proces głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WłodzimierzStępień">Czy ktoś z państwa posłów zgłasza uwagi do powyższej propozycji? Nie ma uwag, w związku z czym proponuję, byśmy w pierwszej kolejności wyrazili swój stosunek do grupy poprawek, które nazwaliśmy legislacyjno-redakcyjno-uściślającymi, czyli do poprawek nr: 1, 2, 8, 14, 15, 25, 29, 30, 36, 41, 42, 45, 46.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#WłodzimierzStępień">Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie wymienionych poprawek. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackich poprawek nr: 1, 2, 8, 14, 15, 25, 29, 30, 36, 41, 42, 45, 46.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#WłodzimierzStępień">Przechodzimy do głosowania nad poprawkami nr 5 i nr 12.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#EwaWolak">Proszę o wyjaśnienia na temat poprawki nr 37. W której ona jest grupie? Być może pogubiłam się w numeracji poprawek, dlatego też chciałabym się dowiedzieć, czy będzie ona głosowana w którymś bloku, czy też odrębnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#WłodzimierzStępień">Poprawki, które nie zostały włączone w poszczególne grupy, będziemy głosować indywidualnie. Pani mecenas prosi o głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#UrszulaSęk">Potwierdzam informację pana przewodniczącego, ale mam pewną propozycję. Skoro państwo rozstrzygnęli w bloku poprawek redakcyjnych poprawki nr 1 i 2, to może kolejno poddać teraz głosowaniu poprawki nr 3, 4 itd.? Po rozstrzygnięciu w ich sprawie zajęliby się państwo poprawką nr 5 głosowaną łącznie z poprawką nr 12.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#WłodzimierzStępień">To trafna propozycja. Tak więc zrobimy. Przyjmiemy przy tym zasadę, że jeśli nie będzie uwag pod adresem danej poprawki, ogłoszę, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi jej przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 3? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 3.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 4? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, ze Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 4.</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#WłodzimierzStępień">Poprawkę nr 5 poddamy głosowaniu łącznie z poprawką nr 12. Czy są uwagi pod adresem którejś z nich? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-40.6" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, ze Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackich poprawek nr 5 i nr 12.</u>
<u xml:id="u-40.7" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 6? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-40.8" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 6.</u>
<u xml:id="u-40.9" who="#WłodzimierzStępień">Przechodzimy do bloku poprawek zaczynającego się od poprawki nr 7. Poprawkę tę będziemy rozpatrywać łącznie z poprawkami nr: 9, 10, 11, 13, 17, 18, 19, 32, 33, 38, 40, 43, 44.</u>
<u xml:id="u-40.10" who="#WłodzimierzStępień">Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia Sejmowi wymienionych poprawek senackich?</u>
<u xml:id="u-40.11" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie senackich poprawek nr: 7, 9, 10, 11, 13, 17, 18, 19, 32, 33, 38, 40, 43, 44 jednogłośnie, 22 głosami przeciw.</u>
<u xml:id="u-40.12" who="#WłodzimierzStępień">Przechodzimy do głosowania poprawki nr 16. Czy są do niej uwagi? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-40.13" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 16.</u>
<u xml:id="u-40.14" who="#WłodzimierzStępień">Przechodzimy do głosowania poprawki nr 20, którą będziemy rozpatrywać łącznie z poprawkami nr 22 i nr 23.</u>
<u xml:id="u-40.15" who="#WłodzimierzStępień">Kto jest za przyjęciem poprawek nr: 20, 22, 23?</u>
<u xml:id="u-40.16" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie senackich poprawek nr: 20, 22, 23, przy braku głosów za, 18 przeciwnych i 2 wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-40.17" who="#WłodzimierzStępień">Poprawka nr 21. Czy są do niej uwagi? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-40.18" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 21.</u>
<u xml:id="u-40.19" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 24? Brak uwagi i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-40.20" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 24.</u>
<u xml:id="u-40.21" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 26? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-40.22" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 26.</u>
<u xml:id="u-40.23" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 27? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-40.24" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 27.</u>
<u xml:id="u-40.25" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 28? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-40.26" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 28.</u>
<u xml:id="u-40.27" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 31? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-40.28" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 31.</u>
<u xml:id="u-40.29" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 34?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#UrszulaSęk">Prosiłabym, aby państwo poprawkę tę głosowali. Może też powinni się w jej sprawie wypowiedzieć przedstawiciele Państwowej Inspekcji Pracy?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WłodzimierzStępień">Przypominam, że wyłączyliśmy poprawkę nr 34 z bloku, a mówi ona, że w art. 96 skreśla się pkt 3 i 12. Mówiliśmy wcześniej, że należy ją głosować odwrotnie niż poprawki w bloku zaczynającym się od poprawki nr 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#RadosławRadosławski">Gdyby państwo rekomendowali Sejmowi przyjęcie poprawek w bloku zaczynającym się od poprawki nr 7, w wypadku poprawki nr 34 należałoby automatycznie rekomendować jej odrzucenie. Jeśli jednak Komisje postanowiły rekomendować odrzucenie poprawek z tamtego bloku, w wypadku poprawki nr 34 można rekomendować Sejmowi zarówno jej przyjęcie, jak i odrzucenie. Nie ma zależności, która występowałaby w razie rekomendowania przyjęcia poprawek z bloku.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#WłodzimierzStępień">Pani senator nie będziemy już prosić o przedstawienie intencji poprawki, gdyż zostało to wyrażone wcześniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#EwaWolak">Prosiłabym legislatorów o wyjaśnienie, czego poprawka ta dotyczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#WłodzimierzStępień">Właśnie o tym mówimy. Biuro Legislacyjne wyraziło już swój pogląd w tej kwestii, a teraz proszę przedstawicieli Państwowej Inspekcji Pracy o przybliżenie sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#RomanGiedrojć">Opowiadamy się za przyjęciem tej poprawki, gdyż sytuacja wygląda w ten sposób, że inspektor pracy ocenia, czy wykaz prac lekkich jest dopuszczalny, czy też nie, i on to wydaje stosowną decyzję. Dla czytelności i jasności postępowania prosimy o przyjęcie poprawki nr 34.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#RomanGiedrojć">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać w tej sprawie głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#MaciejSekunda">Odnoszę wrażenie, że poprawka w wersji Senatu nie powinna zostać przyjęta, gdyż mówimy o właściwym inspektorze okręgowym, podczas gdy ma to być właściwy inspektor, tak jak jest w Kodeksie pracy. Należy zatem skreślić słowo „okręgowy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JacekSzczot">Zmiana dotycząca zwłaszcza pkt 12 spowodowałby niespójny art. 304 ze znaczkiem 5, ponieważ w par. 1 jest zezwolenie właściwego inspektora pracy w obecnym brzmieniu, a zmiana byłaby na okręgowego inspektora pracy. W następnych zaś punktach, np. par. 3, mowa jest już o właściwym inspektorze pracy. Doszłoby więc do pewnej dysharmonii w przepisach.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#WłodzimierzStępień">Wniosek z wystąpienia pana jest taki, że poprawkę nr 34 należałoby odrzucić?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#EwaTomaszewska">Jeśli nie przyjmie się tej poprawki, będziemy mieć do czynienia z kolizją. Jeżeli bowiem przyjęli państwo, że organem powinien pozostać inspektor, to nieprzyjęcie poprawki, gdzie mowa jest o właściwym okręgowym inspektorze pracy, będzie oznaczało pozostawienie tego tekstu, który znajdzie się w kolizji z przyjętym dziś rozwiązaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JacekSzczot">Te dwa przepisy – pkt 5 i 12 – nie powinny znaleźć się w nowelizacji, czyli nie należy ich przyjmować.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WłodzimierzStępień">Ponieważ rekomendacja jest „skreślić”, to trzeba przyjąć poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JacekSzczot">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WłodzimierzStępień">Po tych wyjaśnieniach przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#WłodzimierzStępień">Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia senackiej poprawki nr 34?</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 34 jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 35? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 35.</u>
<u xml:id="u-55.5" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 37? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-55.6" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 37.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#EwaWolak">Do poprawki nr 37 mam pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#WłodzimierzStępień">Wycofuję zatem z protokołu to, co powiedziane zostało o rekomendowaniu przyjęcia poprawki. Przystępujemy do jej procedowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#EwaWolak">Poprawka nr 37 to poprawka merytoryczna. Zastanawiam się, czy my, tzn. członkowie Komisji Pracy oraz Komisji do Spraw Kontroli Państwowej, powinniśmy niejako tylnymi drzwiami wprowadzać zmiany do Kodeksu postępowania karnego. Moim zdaniem – przy czym zaznaczam, że nie jest bynajmniej moją intencją podważanie kompetencji inspektorów pracy – wkraczamy tym sposobem w materię decyzji prokuratora i całego sądownictwa. Dlatego też namawiam państwa do zastanowienia się nad tym, bo takie stanowienie prawa nie powinno się zdarzać. W imieniu Platformy Obywatelskiej proszę o odrzucenie tej poprawki i o poparcie w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#WłodzimierzStępień">Czy pani senator zechce zabrać głos wobec takiej argumentacji i powyższego wniosku?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#EwaTomaszewska">Problem polega na tym, by niezależnie od pokrzywdzonego również Państwowa Inspekcja Pracy mogła procedować w takich sprawach. Niektórzy pokrzywdzeni bowiem, w obawie o utratę pracy, sami nie wystąpią.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#EwaTomaszewska">Myślę, że dobrze by było, gdyby w tej sprawie wypowiedzieli się też reprezentanci Inspekcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#WłodzimierzStępień">Najpierw poproszę o wypowiedź przewodniczącego podkomisji, a następnie pani inspektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#StanisławSzwed">Mam pytanie do wnioskodawców bądź też do pani inspektor. Czy poprawka nr 37 rozszerza zakres możliwości działania inspektorów, czy też zawęża? Intencją bowiem, którą kierowaliśmy się podczas prac nad ustawą, była możliwość działania inspektorów w szerszym zakresie. Odnoszę zaś wrażenie, że poprawka zmierza w przeciwnym kierunku.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#BożenaBorysSzopa">Odnosi pan poseł słuszne wrażenie. Projekt bowiem, który wyszedł z Sejmu, dawał w zakresie Kodeksu postępowania karnego większe uprawnienia Państwowej Inspekcji Pracy. Poprawka zaś przyjęta przez Senat, a zaproponowana bodaj przez Kancelarię Prezydenta, zawęża nasze działania.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#EwaWolak">Wobec powyższych wyjaśnień wycofuję swój wniosek. Dziękuję za udzielenie informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#WłodzimierzStępień">Tak więc pani poseł nie ma uwag pod adresem poprawki nr 37?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#EwaWolak">Jeśli poprawka ta zawęża uprawnienia PIP, wycofuję swe uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#WłodzimierzStępień">Poddam tę poprawkę pod głosowanie, żeby uniknąć ewentualnych nieporozumień.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#WłodzimierzStępień">Czy przedstawiciel Kancelarii Prezydenta zechce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#KrzysztofKondrat">Jesteśmy za przyjęciem tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#WłodzimierzStępień">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#WłodzimierzStępień">Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia senackiej poprawki nr 37?</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 37, przy 20 głosach za, braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się.</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#WłodzimierzStępień">Czy są uwagi do poprawki nr 39? Brak uwag i sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-69.4" who="#WłodzimierzStępień">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 39.</u>
<u xml:id="u-69.5" who="#WłodzimierzStępień">Pozostałe poprawki, od nr 40 do 46, zostały rozpatrzone w blokach.</u>
<u xml:id="u-69.6" who="#WłodzimierzStępień">Pozostał nam wybór posła sprawozdawcy. Proponuję, by, tak jak dotychczas, funkcję tę pełnił poseł Stanisław Szwed. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że członkowie obydwu wspólnie obradujących Komisji powierzyli panu posłowi tę funkcję. Sprzeciwu nie ma.</u>
<u xml:id="u-69.7" who="#WłodzimierzStępień">Dziękuję państwu. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>