text_structure.xml
67.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam panów ministrów Zbigniewa Graczyka oraz Piotra Stommę. Jak widać, rząd jest reprezentowany właściwie, możemy zatem rozpocząć procedowanie zgodnie z porządkiem dziennym przedstawionym w zaproszeniu na dzisiejsze posiedzenie Komisji. Jak państwo widzicie, pierwotny porządek został uzupełniony o punkt drugi.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Porządek obrad zawiera więc dwa punkty. W obu mamy rozpatrzyć poprawki zgłoszone w drugim czytaniu do projektu ustaw o zmianie ustaw: o wykonywaniu prac podwodnych oraz Prawo o ruchu drogowym. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła zaproponowany porządek obrad. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawek zgłoszonych do senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu prac podwodnych. W drugim czytaniu posłowie zgłosili do projektu osiem poprawek. Czy jest potrzeba omówienia poszczególnych poprawek przez ich wnioskodawców?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#SławomirJeneralski">W imieniu wnioskodawców wycofuję poprawki nr 1 i nr 7. Wydaje mi się, że potrzebne byłoby omówienie poprawki nr 4, bo nie było do niej konsensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy do pozostałych poprawek są uwagi ogólne? Czy wymagają one omówienia? Nie słyszę. Poproszę zatem wnioskodawcę poprawki nr 4 pana posła Sławomira Jeneralskiego o jej omówienie, a pana ministra o ustosunkowanie się do niej.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#SławomirJeneralski">W poprawce nr 4 chodzi o wyjęcie z nowelizacji ustawy przepisu, który moim zdaniem jest nielogiczny, a także niesprawiedliwy. Przepis nakłada na operatorów systemów nurkowych obowiązek posiadania dyplomu III klasy. Jest to warunek uzyskania przez nich świadectwa operatora systemów nurkowych. Wcześniej takich wymagań nie stawiano operatorom systemów nurkowych, musieli jedynie posiadać średnie wykształcenie i zaświadczenie o ukończeniu szkolenia. W tej wersji projektu ustawy pojawił się obowiązek posiadania przez nich dyplomu nurka III klasy.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#SławomirJeneralski">W hierarchii osób wchodzących w skład ekipy nurkowej operator systemów nurkowych zajmuje najniższą pozycję. Jego zakres pracy wiąże się ze znacznie mniejszym ryzykiem i znacznie mniejszą odpowiedzialnością niż nurka i kierownika prac podwodnych. Tymczasem nurkowi wystarczy jego dyplom nurka III, II lub I klasy, aby mógł wykonywać swoją pracę. Natomiast operatorowi systemów nurkowych, który w zasadzie zajmuje się głównie obsługą sprzętu, potrzeba jeszcze dodatkowego dokumentu, który nie jest w praktyce wykorzystywany.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#SławomirJeneralski">Przed posiedzeniem Komisji rozmawialiśmy na ten temat. Wystarczy sobie uzmysłowić, że na przykład technik lotniczy, który naprawia samoloty, nie musi mieć licencji pilota nawet najmniejszej awionetki, mimo że obsługuje ogromne maszyny pasażerskie. Gdyby posługiwać się taką samą logiką, to w zapisie proponowanym w rządowym projekcie brakuje logiki. I to jest jedna strona medalu.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#SławomirJeneralski">Druga strona medalu polega na tym, że dzisiaj w zawodzie operatorów nurkowych pracują ludzie, którzy znają ten zawód na wylot, ale nie mają dyplomu nurka III klasy. Niektórzy z nich nie będą mogli tych dyplomów uzyskać ze względu np. na wiek czy stan zdrowia. Takim zapisem tych ludzi pozbawiamy pracy. Dlatego ten przepis uważam za niepotrzebny.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#SławomirJeneralski">Wśród argumentów podawanych przez pomysłodawców tego przepisu pojawia się bardzo słuszna uwaga, iż chodzi o to, aby operator systemów nurkowych mógł również porozumiewać się z nurkiem za pomocą różnych urządzeń. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zakres szkolenia operatorów systemów nurkowych poszerzyć o tego typu wiedzę i umiejętności, a nie skazywać ich na kończenie kolejnego kosztownego i czasochłonnego kursu zawodowego.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#SławomirJeneralski">Dlatego też apeluję do pań i panów posłów, żeby przyjąć poprawkę nr 4 i w ten sposób bez uzasadnienia nie pozbawiać ludzi pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Poproszę pana ministra o zajęcie stanowiska wobec wniosku pana posła.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewGraczyk">Mimo argumentów podanych przez pana posła, chciałbym podtrzymać wyrażone już uprzednio stanowisko Ministerstwa Gospodarki Morskiej odnośnie rozszerzonych uprawnień operatora systemów nurkowych. Jest to również stanowisko rządu. Zwracam uwagę, że mówimy o stanie bezpieczeństwa pracy nurków. W odróżnieniu od kierownika prac podwodnych, operator bezpośrednio pracuje z nurkami i dobrze musi znać pracę, którą wykonuje. Nie możemy ryzykować popełnienia jakiegokolwiek błędu przez osobę bezpośrednio operującą sprzętem.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#ZbigniewGraczyk">W związku z tym potwierdzam stanowisko Ministerstwa Gospodarki Morskiej, nie wchodząc już w bardziej szczegółowe uzasadnienie. Uważamy, że posiadanie dyplomu nurka III klasy przez operatorów systemów nurkowych jest konieczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy ktoś z państwa posłów lub z zaproszonych gości chciałby jeszcze wypowiedzieć się w sprawie poprawki nr 4?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WiesławaMałkiewicz">Chcę poruszyć nieszczęsną sprawę uzależniania uprawnień w ekipach nurkowych. Pan minister mówi, że zmiana przepisu ustawy podyktowana jest względami bezpieczeństwa nurków. Jesteśmy najbardziej poszkodowaną grupą zawodową w kraju. Jako jedyni zostaliśmy obłożeni obowiązkiem ustawowym wprowadzenia certyfikatu zarządzania systemem bezpieczeństwa i higieny pracy. W innych zawodach jest to wymóg dobrowolny, u nas jest obowiązkowy i warunkuje możliwość wykonywania prac podwodnych.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WiesławaMałkiewicz">Taki system nic nie daje ekipom nurkowym. Może poza jednym; mamy dodatkowe pieniądze do wydania, które moglibyśmy wydać na kupno sprzętu podnoszącego bezpieczeństwo. Mamy tylko więcej papierów do wypełniania, więcej pieniędzy do wydania. Spowodowało to rezygnację wielu firm z wykonywania prac podwodnych.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#WiesławaMałkiewicz">Wrócę do operatorów systemów nurkowych. Dla państwa informacji podam, że operatorem jest ta osoba, która nadzoruje pracę sprzętu na górze nad powierzchnią wody. W zakresie szkoleń operatorów systemów nurkowych znajduje się również technologia i wykonywanie prac podwodnych. Ta osoba nie musi wiedzieć, czy nurek pod wodą tnie ściankę pionowo czy poziomo. Wymaganie od operatora dodatkowych uprawnień nurka III klasy jest dla nas całkowicie pozbawione sensu, gdyż odbieramy możliwość pracy innym osobom, natomiast osoby, które od wielu lat pracują przy tym, za jakiś czas nie będą mogły wykonywać tej pracy, a na ich miejsce nie będą mogły być wdrażane kolejne osoby.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#WiesławaMałkiewicz">Po co operator ma robić kurs nurka III klasy, przechodzić prze komisje, spełniać rygorystyczne wymagania zdrowotne według projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia, skoro on nigdy tych uprawnień nie zdobędzie? Idźmy dalej – po co w takim razie w ogóle jest potrzebny operator systemów nurkowych? Można przecież wykorzystać jedynie nurka III klasy do prac podwodnych zamiast operatora systemów nurkowych. Jako właścicielce firmy nie opłacałoby mi się zatrudnienie operatora i nurka III klasy.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#WiesławaMałkiewicz">Poza tym nurek pracując pod wodą, nie może zajmować się jeszcze tym, co się dzieje na powierzchni, że po wyjściu z wody jeszcze przez parę godzin będzie się zajmował sprzętem. Proszę państwa – nie dajmy się zwariować. Nakładacie państwo na nas takie obowiązki i wymagania, jakich nie ma żadna inna grupa zawodowa.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#WiesławaMałkiewicz">Mam pytanie. Czy na przykład kierownik budowy musi mieć uprawnienia operatora dźwigowego lub spychacza? Czy dźwigowy musi mieć uprawnienia technika budowlanego? Nie dajmy się wpędzić w błędne koło.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy ktoś z państwa jeszcze chciałby w tej sprawie zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ZbigniewGraczyk">Patrzmy na skalę problemu. Nie rozmawiamy o operatorach dźwigów czy spychaczy, których jest kilka tysięcy w kraju, ale rozmawiamy o grupie zawodowej liczącej około 300 nurków, a przeszkolonych operatorów systemów nurkowych jest raptem około 40. Nie widzę problemu w tym, aby dodatkowo przeszkolić operatorów, wymagając od nich także zdobycia dyplomu nurka III klasy, co proponujemy w nowelizacji.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#ZbigniewGraczyk">Proszę także pamiętać, że rozmawiamy o specyficznym i wyjątkowym środowisku. Na ogół do pracy w tych zawodach nie trafiają ludzie z ulicy, którzy nie znają się na sprzęcie podwodnym i wszystkiego muszą się uczyć od początku. Na ogół są to jednak nurkowie, którzy przechodzą do zawodu operatora systemów nurkowych. Być może po kilku latach wykonywania trudnego zawodu nurka przekwalifikują się na operatora. Dlatego wydaje się nam, że proponowany przepis będzie z pożytkiem dla ludzi, którzy pracują pod wodą w bardzo ciężkich warunkach. Operator znający się na sprzęcie i który wie, czy tniemy coś pod wodą pionowo czy poziomo, jest osobą bardziej przydatną do prowadzenia prac podwodnych. Tak przynajmniej mi się wydaje.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy są jeszcze inne głosy?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#IreneuszGrześkowiak">Podczas poprzedniego posiedzenia Komisji, kiedy omawiany był senacki projekt ustawy zmieniającej ustawę o wykonywaniu prac podwodnych, mówiłem na temat operatorów sprzętu i nurków. Dlatego jestem zdziwiony podejściem pana ministra do sprawy, bo niemal codziennie wykonuje się prace podwodne trwające dłużej. Są ludzie, którzy zajmują się sprzętem i mają go pilnować, aby znajdował się w pełnej sprawności, natomiast nurek ma swoją „działkę”, którą musi obsłużyć, to znaczy wykonać niebezpieczną pracę pod wodą. Nurek nie ma czasu na to, aby zajmować się jakimiś drobiazgami, a po wyjściu spod wody naprawiać sprzęt. Od tego jest operator systemów nurkowych, do niego właśnie należy dbałość o powierzony mu sprzęt.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#IreneuszGrześkowiak">Do nurka natomiast należy rozwiązywanie pod wodą problemów, których gołym okiem nie widać. Dlatego uzależnianie jednych uprawnień od drugich, a więc uprawnień operatora od zdobycia uprawnień nurka III klasy, jest złym pomysłem. Nie wszyscy posiadają odpowiednie warunki zdrowotne dla uzyskania dyplomu nurka III klasy, są natomiast świetnymi operatorami systemów nurkowych pracującymi wiele lat przy ekipach nurkowych. Ten przepis może podciąć skrzydła tym właśnie ludziom. Nie widzę możliwości, aby operatora zastąpić nurkiem III klasy.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#IreneuszGrześkowiak">Operator musi wiele lat pracować z ekipą nurków, którzy muszą do niego mieć pełne zaufanie, musi doskonale znać sprzęt, bo od tego zależy bezpieczeństwo pracy nurków. Natomiast nurek ma do wykonania trudną i niebezpieczną pracę, po której musi odpocząć, a nie zajmować się jeszcze przygotowaniem sprzętu na następny dzień pracy pod wodą. Tak wygląda praktyczna strona tego medalu.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#IreneuszGrześkowiak">Czy są jakieś pytania w omawianej sprawie? Przypominam, że rozpatrujemy poprawkę nr 4 pana posła Sławomira Jeneralskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzyPomian">Jako fachowiec od spraw nurkowych, chciałbym zwrócić uwagę na istotną stronę omawianego zagadnienia. Pojęcie operatora sprzętu nurkowego zostało wprowadzone dopiero w ustawie o wykonywaniu prac podwodnych z października 2003 roku. Przez wiele lat funkcjonowały poprzednio w prawie polskim przepisy dotyczące prac podwodnych i nie było wtedy pojęcia operatora sprzętu nurkowego, a byli jedynie kierownicy nurkowania i nurkowie.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JerzyPomian">Ustawodawca w roku 2003 po to wprowadził zawód operatora sprzętu nurkowego, żeby ustawowo uznać uprawnienie dla osoby, która nie jest nurkiem i nie musi nim być, a także dla osoby, która była nurkiem, a straciła kategorie zdrowotne. Dawało to tym ludziom możliwość dalszej pracy w ekipie. Taka osoba nie musi już nurkować, ale jest fachowcem w sprawach nurkowania.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#JerzyPomian">Tak to wygląda od strony prawnej, natomiast od strony życiowej trochę inaczej. W Marynarce Wojennej funkcjonuje co najmniej 600 nurków i co najmniej 200 operatorów. Tak jak podkreślali przedstawiciele Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Nurków Zawodowych, również w Marynarce Wojennej nie ma obowiązku i wymogu, aby operator systemów nurkowych posiadał dyplom nurka III klasy. Takie połączenie funkcji może w pewnych sytuacjach spowodować jedynie wzrost zagrożenia bezpieczeństwa nurkowania, a nie jego poprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Mam nadzieję, że wypowiedzieli się już wszyscy zainteresowani. Czy ktoś ma jeszcze uwagi? Zgłasza się Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MichelRyba">Zanim zamkniemy sprawę poprawki nr 4 Biuro chciałoby zwrócić uwagę na konieczność rozpatrywania wszystkich poprawek w kolejności ich zgłoszeń w drugim czytaniu i przedstawionych państwu w sprawozdaniu. Do niektórych poprawek będziemy mieli bowiem uwagi. Zgłosimy je w trakcie ich rozpatrywania.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Przystępujemy do rozpatrywania poprawek w kolejności proponowanej w sprawozdaniu. Poprawka nr 1 została przez wnioskodawców wycofana, rozpoczniemy od poprawki nr 2.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy do poprawki nr 2 są uwagi lub wnioski?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MichelRyba">Poprawka nr 2 dotyczy kwestii, które naszym zdaniem, wykraczają poza zakres regulacji przedłożonej w senackim projekcie ustawy zmieniającej ustawę o wykonywaniu prac podwodnych. Co więcej – sprawy te nie były poruszane wcześniej, a zostały zgłoszone dopiero podczas drugiego czytania projektu w Sejmie. Może zatem wystąpić podejrzenie wykroczenia poza zakres regulacji, o którym mowa w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. Chciałbym, abyście państwo rozpatrując poprawkę nr 2, mieli świadomość, że jest ona obciążona wadą formalną.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy wobec tego Biuro Legislacyjne sugeruje, że poprawka nr 2 z uwagi na obciążenie wadą formalną, może zostać zaskarżona? Czy w ogóle może być głosowana?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MichelRyba">Poprawka, jak każda inna zgłoszona w drugim czytaniu, musi być przegłosowana, chyba że zostanie wycofana przez wnioskodawców, co miało miejsce w przypadku poprawki nr 1. Natomiast poprawka może być skutecznie zaskarżona ze względów formalnych bez wnikania w jej treść merytoryczną. Biuro jedynie ostrzega państwa przed takim zagrożeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy pan poseł Sławomir Jeneralski podtrzymuje poprawkę nr 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#SławomirJeneralski">Tak, podtrzymuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa posłów jest za rekomendowaniem przyjęcia poprawki nr 2?</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 2.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 3. Czy są do niej uwagi? Nie widzę. Kto z państwa posłów jest za rekomendowaniem przyjęcia poprawki nr 3?</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#KrzysztofTchórzewski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 3.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#KrzysztofTchórzewski">Rozpatrujemy poprawkę nr 4. Kto z państwa posłów jest za rekomendowaniem przyjęcia tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#KrzysztofTchórzewski">Stwierdzam, że Komisja 11 głosami za, przy braku przeciwnych i 4 wstrzymujących się, postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 4.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#KrzysztofTchórzewski">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 5. Kto z państwa posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi jej przyjęcia? Czy są do niej jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MichelRyba">Poprawka nr 5 dotyczy również kwestii, które wcześniej nie były regulowane. O ile w przypadku poprawki nr 2 szansa zaskarżenia jest minimalna, o tyle jest ona znacznie większa w przypadku poprawki dotyczącej nabywania uprawnień do wykonywania zawodu w zakresie prac podwodnych i uzupełnienia przepisu o obowiązek zdania egzaminu teoretycznego i praktycznego. Zaskarżenie tej poprawki wydaje się nam bardziej realne. Proponowane do skreślenia ust. 2 i 4 dotyczą zdania egzaminu teoretycznego i praktycznego przez osoby nie posiadające wymaganej praktyki. Ta kwestia także nie była wcześniej dyskutowana i pojawiła się dopiero w drugim czytaniu projektu senackiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy są jeszcze inne uwagi do poprawki nr 5?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#TomaszPaluch">Chciałbym uzupełnić wypowiedź kolegi. Przepis, który wnioskodawca poprawki chciałby usunąć z projektu ustawy, dotyczy również uprawnień dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni. Skreślenie ust. 2 i 4 oznaczałoby utratę jego uprawnień wydawania odpowiedniego dyplomu lub świadectwa potwierdzającego kwalifikacje. Zwracam jedynie uwagę, że takie uprawnienie miał do tej pory dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni; przyjęcie poprawki pozbawi go tych uprawnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy ktoś z państwa posłów chciałby się w tej sprawie wypowiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#SławomirJeneralski">Oczywiście podtrzymuję tę poprawkę i tłumaczę, że w ustawie z 17 października 2003 roku o wykonywaniu prac podwodnych pojawiły się w art. 32 przepisy ust. 2 i 4, które dopuszczają możliwość zdobywania uprawnień nurkowych w inny sposób, niż poprzez skończenie kursów i praktykę. Tak więc w zasadzie w świetle obowiązującego w Polsce prawa jest to przepis, który legalizuje pewien nielegalny stan rzeczy. Przepis z roku 2003, co zapewne może potwierdzić przedstawiciel Ministerstwa Gospodarki Morskiej, był nie tylko martwy, ale moim zdaniem, był ponadto kuriozalny. Dlatego podtrzymuję poprawkę nr 5 zgłoszoną w drugim czytaniu senackiego projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Proszę pana ministra o stanowisko rządu do poprawki nr 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ZbigniewGraczyk">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, do poprawki nr 5 i wypowiedzi pana posła wnioskodawcy odniesie się doradca ministra, pan Ireneusz Bulski.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Bardzo proszę, panie radco.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#IreneuszBulski">Rzeczywiście, był to przepis martwy. Ustawa z roku 2003 o wykonywaniu prac podwodnych została tak skonstruowana, że legalnie nie można było skorzystać z tego przepisu. Przez cały okres jego obowiązywania, a więc przez niecałe cztery lata, nie było żadnego przypadku tego typu. Także w przyszłości nie może ich być, ponieważ nie można legalnie uzyskać praktyki w zawodowych pracach podwodnych, mając dyplom sportowy. W związku z tym przepis wypadałoby usunąć z ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Inaczej mówiąc, Ministerstwo Gospodarki Morskiej, a raczej przedstawiciel rządu, jest za przyjęciem poprawki pana posła Sławomira Jeneralskiego, by z art. 23 skreślić ust. 2 i 4.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy są jeszcze inne pytania lub uwagi do poprawki nr 5?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Przedstawiciel Biura Legislacyjnego zwrócił uwagę na uprawnienia Urzędu Morskiego w Gdyni, które znikną z chwilą skreślenia ust. 2 i 4 z art. 23, co proponuje pan poseł Sławomir Jeneralski. Byłoby to również poza materią nowelizacji ustawy przeze mnie złożonej w Senacie. Jeśli tak jest rzeczywiście, to proszę o skreślenie poprawki. Jest to zbyt głębokie wkraczanie w uprawnienia Urzędu Morskiego w Gdyni. Zabierając mu uprawnienia określone w art. 23, znowu robimy galimatias.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy poprawka nr 5 powoduje rzeczywiście wykreślenie innych uprawnień Urzędu Morskiego w Gdyni?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#IreneuszBulski">Nie, tylko uprawnień dotyczących wydawania dyplomów.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#SławomirJeneralski">Poprawka zmienia tylko przepis o tyle, że likwiduje możliwość uznania dyplomów sportowych za zawodowe w drodze decyzji dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni. Pozostałe uprawnienia tego dyrektora pozostają.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy są jeszcze uwagi do poprawki nr 5?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Mam jedną uwagę, ale może najpierw niech się wypowie przedstawiciel Urzędu Morskiego w Gdyni.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejKrólikowski">Konsekwencją skreślenia ust. 2 i 4 w art. 23 będzie również skreślenie art. 68 w ustawie o sporcie kwalifikowanym. Przepis ten mówi, że „w ustawie z dnia 17 października 2003 roku o wykonywaniu prac podwodnych art. 23 otrzymuje brzmienie”. Cały art. 23 jest wpisany do wspomnianej ustawy o sporcie kwalifikowanym.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#AndrzejKrólikowski">Jeżeli dokonamy tylko skreśleń w art. 23 omawianej ustawy o wykonywaniu prac podwodnych, a nie zrobimy tego w ustawie o sporcie kwalifikowanym, to wyniknąć z tego mogą komplikacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Proszę przedstawicieli Biura Legislacyjnego o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#MichelRyba">Kwestia ta była rozpatrywana przez Biuro Legislacyjne. Nie zachodzi przypadek konsekwencji, o których mówił dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni. Art. 68 ustawy o sporcie kwalifikowanym, na który pan dyrektor się powołuje, zmienia ustawę o wykonywaniu prac podwodnych i jest już zrealizowany w tej ustawie. Inaczej mówiąc – tamtego przepisu już nie ma.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#MichelRyba">Poprawka nr 5 spowoduje jedynie uchylenie ust. 2 i 4 w art. 23 i nie wywoła żadnych innych konsekwencji poza tymi, o których mówił pan poseł Sławomir Jeneralski. Dziękujemy za zwrócenie uwagi, ale Biuro Legislacyjne wcześniej sprawdziło konsekwencje wprowadzenia poprawki nr 5 i wszystko jest w porządku.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Ponieważ nie ma już uwag do poprawki nr 5, możemy przystąpić do rozstrzygania. Kto z państwa posłów jest za rekomendowaniem przyjęcia tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 5.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Rozpatrujemy poprawkę nr 6. Czy są do niej uwagi? Czy ma je Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#MichelRyba">Podobnie jak robiliśmy to przy poprzednich poprawkach, musimy państwa poinformować, że poprawka nr 6 wykracza poza zakres przedłożenia, a dodatkowo wprowadza nowy przepis karny. Do państwa należy decyzja, czy decydujecie się na ryzyko zaskarżenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy wnioskodawca chciałby się odnieść do uwagi Biura Legislacyjnego. Czy pan poseł podtrzymuje swoją poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#SławomirJeneralski">Tak, podtrzymuję poprawkę nr 6 i wyjaśniam, że wykraczając poza obszar nowelizacji, jednocześnie porządkuje pewne kwestie. Do tej pory karane były działania polegające tylko na wykonywaniu prac podwodnych, a także na ich organizowaniu. Natomiast ten, kto wynajmował firmę typu „krzak”, narażając ludzi w niej pracujących na utratę zdrowia, a nawet życia, działał zgodnie z prawem, więc bezkarnie.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#SławomirJeneralski">W tej poprawce chodzi głównie o to, aby jedną miarą traktować wszystkich związanych z obszarem wykonywania prac podwodnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy można poznać opinię rządu w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#ZbigniewGraczyk">Popieramy zmiany proponowane przez pana posła Sławomira Jeneralskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy ktoś ma jeszcze uwagi lub pytania dotyczące poprawki nr 6?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#WiesławaMałkiewicz">Do poprawki nr 6 pragnę dodać jedną uwagę. Firmy mające uprawnienia do wykonywania prac podwodnych są szczegółowo kontrolowane tylko i wyłącznie na terenie działania urzędów morskich, szczególnie w Szczecinie i w Gdyni. Natomiast obszar Polski centralnej i południowej stanowią raj dla firm, które nie mają żadnych zezwoleń czy certyfikatów na wykonywanie prac podwodnych, a ich nurkowie nie mają stosownych uprawnień. To co dzieje się na tych terenach woła o pomstę do nieba. Zleceniodawców usług nie interesuje, kto wykonuje prace podwodne i jakie ma do tego uprawnienia. Dla nich ważne jest tylko, aby to zrobił jak najtaniej.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#WiesławaMałkiewicz">Dlatego prosilibyśmy państwa posłów, aby uwzględnić poprawkę przedstawioną przez pana posła Sławomira Jeneralskiego, aby firmy, które zlecają wykonanie prac podwodnych, też za nie odpowiadały w świetle prawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy są jeszcze uwagi do poprawki nr 6. Nie widzę?</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi jej przyjęcia?</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 6.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#KrzysztofTchórzewski">Rozpatrujemy poprawkę nr 7. Przepraszam, poprawka nr 7 została wcześniej wycofana przez wnioskodawców.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#KrzysztofTchórzewski">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 8. Czy są do niej jakiej uwagi? Zgłasza się Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#MichelRyba">Mamy prośbę do Komisji, aby poprawkę nr 8 podzielić na dwie. Biuro odpowiednio dokona takich zmian w sprawozdaniu Komisji. Poprawka ta dotyczy bowiem dwóch oddzielnych kwestii przejściowych.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#MichelRyba">Ponieważ Komisja rekomendowała skreślenie poprawki dotyczącej zwiększenia wymagań wobec operatorów systemów nurkowych, ust. 2 w art. 2 stał się już bezprzedmiotowy. W Sejmie poprawki powinny być już głosowane oddzielnie. W przypadku przyjęcia jednej z nich, należałoby odrzucić ust. 2 w art. 2, bo nie będzie podstawy do zachowania ważności świadectw operatorów nurkowych, ponieważ nie będzie nowych wymagań.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#MichelRyba">Dlatego Biuro Legislacyjne proponuje, aby podzielić poprawkę nr 8 na dwie i ust. 1 był rozpatrywany przez Komisję jako poprawka nr 8, natomiast ust. 2 jako poprawka nr 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy jest ze strony państwa posłów sprzeciw wobec propozycji Biura Legislacyjnego? To jest zmiana typowo legislacyjna i w niczym nie zmienia merytorycznych treści poprawki zgłoszonej przez pana posła Szymona Pawłowskiego w imieniu Klubu Parlamentarnego LPR. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Kto z państwa posłów jest za rekomendowaniem przyjęcia poprawki nr 8 podzielonej teraz na dwie i zmodyfikowanej, w formule przedstawionej przez Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#MichelRyba">Przepraszam, panie przewodniczący, ale państwo na razie formalnie podzieliliście poprawkę nr 8 na dwie. Teraz należałoby zająć stanowisko wobec nich z osobna, a więc osobno przegłosować obydwie poprawki nr 8 i nr 9. Naszym zdaniem Komisja powinna odrzucić poprawkę nr 9 ze względu na wcześniejsze przyjęcie poprawki nr 5 polegającej na skreśleniu ust. 2 i 4 w art. 23.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Słusznie. Kto z państwa posłów jest za rekomendowaniem przyjęcia poprawki nr 8, a więc ust. 1 w art. 2?</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 8.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Kto z państwa jest za rekomendowaniem poprawki nr 9?</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#KrzysztofTchórzewski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 9.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy na posiedzeniu obecny jest przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej? Prosimy o przekazanie opinii o przyjętych poprawkach.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#AnnaPawłowska">Przyjęte poprawki nie są objęte zakresem prawa Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy pani senator chciałaby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Chciałam państwu podziękować za wnikliwą pracę nad ustawą. Mam także pytanie do przedstawicieli Biura Legislacyjnego. W Senacie przestrzega się bardzo, by nie wychodzić poza materię nowelizowanej ustawy. Stąd pytanie, jakiego rodzaju niebezpieczeństwa zagrażają temu projektowi? Nie mam nic przeciwko wprowadzaniu do projektu senackiego nowych poprawek, które rzeczywiście podnoszą jakość i służą rozwiązywaniu problemów nurków zawodowych.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Czy istnieje niebezpieczeństwo zaskarżenia projektu ustawy, a potem powtórnej nowelizacji? Czy istnieje motywacja, która usprawiedliwia przyjęcie ustawy w proponowanym kształcie? Odpowiedź jest dla mnie ważna. Nawet, jeśli w Senacie przygotujemy najlepszy projekt, z przyczyn formalnych poprawki nie zostaną przyjęte i trzeba będzie ponownie dokonywać nowelizacji ustawy i znowu będę musiała przedstawiać kolejny projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Poproszę Biuro Legislacyjne o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#MichelRyba">Sprawa przedstawia się następująco. Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wydawał wyroki dotyczące poprawek Senatu. Wiadomo, że Senat bardzo przestrzega ich poprawności w swoich uchwałach, nad czym czuwają legislatorzy.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#MichelRyba">Jeżeli mamy do czynienia z ustawą nowelizowaną, zakres poprawek zgłaszanych przez Senat powinien ograniczać się do materii przedłożonej i uchwalonej przez Sejm ustawy. Jeżeli natomiast mamy do czynienia z nową ustawą, wtedy obszar poprawek nie jest ograniczony. Zatem Senat powinien zmieścić się w ramach materii przedstawionej przez Sejm.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#MichelRyba">Wracając do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, o którym mówiłem, miał on charakter precedensowy i dotyczył poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu. Trybunał stwierdził, że wcześniejsza materia nie była przedmiotem przedłożenia i prac podkomisji oraz Komisji i przyjęcia sprawozdania przez Komisję. Kiedy poprawka pojawia się dopiero w drugim czytaniu, może być naruszona zasada trzech czytań i poprawki mogą być uznane za niezgodne z procedurą i z konstytucją. Mamy wtedy do czynienia z zakwestionowaniem trybu uchwalenia poprawek. Sytuacja taka miała miejsce w poprzedniej kadencji, kiedy w drugim czytaniu Komisja Infrastruktury zlikwidowała jeden centralny urząd zamiast innego. Chodziło o Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast oraz o Urząd Geodezji i Kartografii. Trybunał Konstytucyjny to zakwestionował, jako pominięcie całej procedury.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#MichelRyba">Zawsze w przypadku zaskarżenia istnieje szansa, że zostanie ono uwzględnione. Dlatego mówiłem o istniejącej jedynie ewentualności zaskarżenia poprawek wychodzących poza materię senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu prac podwodnych. Ale by tak się stało, musi być spełnionych kilka przesłanek. Przede wszystkim ktoś musi projekt zaskarżyć, a poza tym Trybunał musi stwierdzić niekonstytucyjność przepisów. My jedynie ostrzegliśmy państwa, że istnieje taka możliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Rozumiem, że przekazał pan przesłanie do Senatu, abyśmy nie zakładali z góry, że ktoś zaskarży ustawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#MichelRyba">W przypadku poprawek Senatu byłbym bardzo ostrożny. Widomo jednak, że wykształciła się już Senacie dobra praktyka w tym względzie, jako że tego rodzaju orzeczeń Trybunału było już 6 lub 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Można zatem mieć kłopoty, poprawiając ustawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#MichelRyba">Lepiej napisać nowy projekt ustawy i wtedy można z nim robić wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Pozostał nam jeszcze wybór sprawozdawcy. Czy pan poseł Michał Wojtkiewicz zgadza się nim być nadal?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#MichałWojtkiewicz">Tak, zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy są sprzeciwy wobec kandydatury pana posła? Nie słyszę. A zatem posłem sprawozdawcą został pan poseł Michał Wojtkiewicz.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#KrzysztofTchórzewski">W ten sposób zakończyliśmy I punkt porządku obrad i przechodzimy do II. W tym punkcie rozpatrzymy poprawki zgłoszone w drugim czytaniu do projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym. Proponuję krótką przerwę techniczną na opuszczenie sali przez grupę gości biorących udział w I punkcie obrad, którym serdecznie dziękujemy.</u>
<u xml:id="u-67.2" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-67.3" who="#KrzysztofTchórzewski">Wznawiamy obrady Komisji. W trakcie drugiego czytania posłowie zgłosili 3 poprawki do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym. Czy wnioskodawcy chcieliby ogólnie uzasadnić swoje propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JanTomaka">Dwie pierwsze poprawki omówię łącznie. Najkrócej rzecz ujmując, dotyczą one wdrożenia Dyrektywy 2004/54 Wspólnoty Europejskiej. Jej przepisy zmierzają do zapewnienia bezpieczeństwa jazdy w tunelach. Problem stał się wyjątkowo aktualny po wypadkach, które się ostatnio zdarzyły.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#JanTomaka">Mogą państwa trochę dziwić parametry proponowane w poprawce odnoszące się do odstępu między pojazdami poruszającymi się w tunelu, a odnoszące się do art. 18 ustawy. Z prostego wyliczenia wynika, że przy prędkości 90 km/h kierowca jadący w odległości 50 metrów od poprzedzającego go pojazdu ma 2 sekundy na uniknięcie kolizji w momencie, kiedy ten pojazd się nagle zatrzyma. Dlatego proponowana w pkt 1 ust. 1 odległość 50 metrów nie jest za duża. Gdyby znaki drogowe ograniczały prędkość jazdy w tunelu, to oczywiście można odległości pojazdów od siebie w tunelu inaczej regulować. To już należy do organu zarządzającego ruchem na drogach.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#JanTomaka">Przepis proponowany w art. 47a jest chyba bardziej oczywisty dla kierujących pojazdami, chodzi bowiem o zachowanie minimalnej odległości 5 metrów od poprzedzającego pojazdu podczas zatrzymania pojazdu w tunelu.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Po tym wyjaśnieniu możemy przystąpić do rozpatrywania poprawek. Rozpatrujemy poprawkę nr 1. Proszę pana ministra o przedstawienie stanowiska rządu do tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PiotrStomma">Może odniosę się od razu do obu poprawek prezentowanych przez pana posła Jana Tomakę. Stanowisko Ministerstwa Transportu jest pozytywne. Chcę podkreślić dużą elastyczność przepisu zawartego w proponowanych nowych ust. 4 i 5 w art. 19. W kuluarach przed posiedzeniem Komisji trwała dyskusja, czy aby 50-metrowy odstęp pojazdu od pojazdu w tunelu nie jest zbyt duży i czy nie zaburza płynności ruchu. Uspakaja treść ust. 2, że organ zarządzający ruchem na drogach może zmniejszyć lub zwiększyć dopuszczalny odstęp między pojazdami w zależności od obowiązującej w tunelu dopuszczalnej prędkości.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#PiotrStomma">Pamiętajmy jednak, mówimy o bezpieczeństwa w sytuacjach skrajnych, kiedy ma miejsce seryjne zderzenie pojazdów i w zasadzie chodzi o możliwość zatrzymania kolejnego pojazdu przed przeszkodą, która pojawiła się nagle. Taki moment jest na ogół, zwłaszcza jadąc w tunelu, trudno zaobserwować. W świetle danych statystycznych odległość 50 metrów między pojazdami jadącymi z prędkością 90 km/h w tunelu wcale nie jest przesadzona. Dyrektywa unijna mówi o minimum dwóch sekundach, co się przelicza na te odległości.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#PiotrStomma">Dlatego gorąco rekomendujemy poprawkę nr 1. W przypadku poprawki nr 2 minimalny odstęp 5 metrów od poprzedzającego pojazdu w tunelu wynika także z doświadczeń i danych o wypadkach w tunelach. Chodzi o danie kierowcom możliwości zawrócenia na przeciwny pas ruchu. Nie można tego manewru przeprowadzić, kiedy pojazdy są zbyt blisko siebie.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy są jeszcze jakieś głosy w sprawie poprawki nr 1 i nr 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#MieczysławŁuczak">Moje pytanie do wnioskodawcy wiąże się z treścią ust. 4. Chodzi o sformułowanie „Poza obszarem zabudowanym w tunelu o długości przekraczającej 500 metrów”. W jakich krajach zastosowano już podobne przepisy, jakie proponuje się w poprawce nr 1? Mam jeszcze pytanie do pana ministra. Jak sobie państwo wyobrażacie funkcjonowanie tego przepisu w dwujezdniowych tunelach, w których obowiązuje zakaz wyprzedzania? Jeśli tunel ma pół kilometra i kierowca prowadzi pojazd z prędkością 30 km/h, to w jaki sposób można go wyprzedzić w tunelu? Jeśli wszyscy będą za nim jechać z taką prędkością, to tunel się zakorkuje.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#MieczysławŁuczak">Dla mnie ten przepis jest niejasny. Może jednak najpierw wybudujmy w Polsce drogi i tunele, a dopiero potem bawmy się w ograniczenia i troskę o stan bezpieczeństwa. Dzisiaj takimi przepisami tylko utrudniamy kierowcom jazdę, naruszając płynność ruchu na drogach. Jeśli chodzi o art. 47a, to zgadzam się, że minimalny odstęp między pojazdami stojącymi w razie wypadku w tunelu powinien minimum wynosić 5 metrów, ale przerażają mnie proponowane odległości w art. 19.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#MichałWojtkiewicz">Ja także mam wątpliwości do proponowanych przepisów w poprawce nr 1. Zachowanie odległości 50 metrów odstępu między pojazdami zaburzy płynność ruchu w tunelu. Odległość między pojazdami powinna być dostosowana do prędkości, z jaką poruszają się pojazdy; im większa prędkość, tym większe powinny być odstępy, bo droga hamowania się wtedy wydłuża. Ale to są prawdy ogólnie znane.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Pozwolicie panowie, że włączę się do dyskusji. Rzeczywistość jest taka, że mamy wyraźną dyspozycję w dyrektywie unijnej mówiącą o dwóch sekundach na reakcję kierowcy, a to przy szybkości 90 km/h oznacza konieczność zachowania co najmniej 50-metrowego odstępu od poprzedzającego pojazdu.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Zupełnie inną będziemy mieli sytuację, kiedy tunel zostanie „zakorkowany” na skutek powolnej jazdy jakiegoś kierowcy czy innego zdarzenia. Czy wtedy także będzie obowiązywało zachowanie tak znacznych odstępów między pojazdami będącymi w ruchu?</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#StanisławŻmijan">Moje pytanie dotyczy treści proponowanego przepisu w poprawce nr 1 ust. 4, gdzie mowa jest o zasadach poruszania się pojazdów poza obszarem zabudowanym i w tunelach o długości przekraczającej 500 metrów. Oznacza to, że chodzi o wszystkie drogi poza obszarem zabudowanym. Jak na takich drogach wyprzedzić pojazd w ruchu na drodze? Przecież trzeba mu najpierw „usiąść na ogon”, żeby go w stosownym momencie wyprzedzić. Jeżeli mam cały czas jechać w odstępie 50 metrów za tym pojazdem, to nigdy go nie wyprzedzę.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#StanisławŻmijan">Jeżeli ten przepis ma dotyczyć tylko tuneli, to powinniśmy usunąć przecinek po wyrazie „zabudowanym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Już wcześnie zwrócono mi na to uwagę. Jak się czyta ten przepis z przecinkiem po wyrazie „zabudowanym”, to można mniemać, że odstęp 50 metrów odnosi się do obu przypadków; do jazdy poza obszarem zabudowanym i do tunelu. Trudno bowiem uznać tunel za miejsce poza obszar zabudowanym. Czy wnioskodawca może to nam wyjaśnić?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JanTomaka">Nie ukrywam, że zastanawiałem się nad tym, jak uczynić przepis ust. 4 bardziej czytelnym. Może lepiej brzmiałby następujący tekst: „W tunelach o długości przekraczającej 500 m zlokalizowanych poza obszarem zabudowanym, kierujący pojazdem jest obowiązany utrzymać odstęp od poprzedzającego pojazdu nie mniejszym niż”. Chyba taka redakcja tego przepisu wyjaśniłaby całą sytuację. Dla mnie jest oczywiste, że podane dalej odległości dotyczą tylko tuneli, a nie dróg poza obszarem zabudowanym. Obecny zapis rzeczywiście może stwarzać wątpliwości interpretacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#MichałWojtkiewicz">Tunel w mieście czy poza obszarem zabudowanym jest takim samym tunelem.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Poproszę pana ministra o odniesienie się do wątpliwości wyrażonych przez panów posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PiotrStomma">Spróbuję łącznie odnieść się do kwestii, które podnieśli panowie posłowie. Jak powiedziałem na wstępie, jest to regulacja dostosowawcza, a więc zgodna z dyrektywą unijną. Argumenty, że najpierw wybudujmy drogi i tunele, a dopiero potem wprowadzajmy na nich ograniczenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, absolutnie odpadają.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#PiotrStomma">Chcę poinformować Komisję, że Polska biedzi się z tą kwestią tuż przed datą spełnienia obowiązku wykonania dyrektywy. Do tej pory rząd stał na stanowisku, że ponieważ nie mamy wielu tuneli o długości ponad 500 metrów, nie potrzebujemy tego rodzaju przepisów.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#PiotrStomma">Niestety, sygnały z Komisji Europejskiej potwierdzone orzecznictwem europejskim wskazują, że niezależnie od tego, czy mamy takie tunele, czy nie, musimy mieć dyrektywę implementowaną do naszego prawa. Zaproponowane przez posłów zmiany częściowo wypełniają tę lukę, abyśmy mogli przekazać Komisji Europejskiej sygnał, że zaczęliśmy działać na rzecz pełnej implementacji dyrektywy unijnej. Pozwoli to nam nie narazić się na stosowane w takich sytuacjach postępowanie wobec naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#PiotrStomma">Dyrektywa unijna odnosi się do sieci TEN, czyli do drogowej sieci pozamiejskiej. Padło pytanie, czym różnią się tunele w mieście od tuneli na obszarach niezabudowanych. Takie rozróżnienie stosuje się w prawodawstwie europejskim, które interesuje się głównie siecią TEN, a więc siecią pozamiejską. Stąd przepisy unijne są w ten sposób ustawione.</u>
<u xml:id="u-80.4" who="#PiotrStomma">Dostrzegając podobieństwo w tunelach miejskich i pozamiejskich, nasz przepis formułujemy w ten sposób, że obligo dotyczy obszarów niezabudowanych. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zarządca drogi działając w ramach swoich uprawnień, ukształtował inżynierię ruchu na obszarach miejskich i tego się od niego spodziewamy. Jak widać, projekt przepisu nie idzie tak daleko, żeby tworzyć obligo. Myślę, że w sposób racjonalny wpisujemy się w istniejący system przepisów.</u>
<u xml:id="u-80.5" who="#PiotrStomma">Jeżeli chodzi o zaburzanie ruchu pojazdów, jest to trochę dyskusja teoretyczna. Zarządca nie będzie się przecież starał maksymalizować prędkości przejazdów. A są po temu co najmniej dwa powodu – bezpieczeństwo ruchu drogowego i zwiększenie przepustowości drogi. Musimy wierzyć, że zarządzający drogami są profesjonalistami.</u>
<u xml:id="u-80.6" who="#PiotrStomma">Po uważnym wysłuchaniu dyskusji pozwalam sobie podtrzymać pozytywne opinie o proponowanym przepisie art. 19.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy Biuro Legislacyjne mogłoby się odnieść do wątpliwości posłów? Proszę o krótkie wypowiedzi, ponieważ za chwilę w sali, w której obradujemy, powinno rozpocząć się posiedzenie podkomisji i będziemy musieli ją zaraz opuścić.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#HenrykDąbrowski">Nie podważając celowości poprawek, Biuro Legislacyjne chce zauważyć, że obowiązuje art. 95a regulaminu Sejmu mówiący, kto ma domenę wprowadzania prawa wykonującego prawo Unii Europejskiej. Jest to domena Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#HenrykDąbrowski">Poprawki, nad którymi dzisiaj się pochylamy, są poprawkami poselskimi. Rozumiem, że są one celowe i konieczne, jednakże mamy do czynienia z obejściem procedury. Chcielibyśmy, abyście państwo mieli świadomość, w jaki sposób poprawki będą ewentualnie przyjmowane przez Komisję, a później na posiedzeniu plenarnym przez Sejm.</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#HenrykDąbrowski">Odnosząc się do poprawki nr 3, Biuro uważa, że nie zasługuje ona na umieszczenie w przepisach art. 51 ustawy, nie jest bowiem z jej przepisami kompatybilna.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy ktoś z państwa posłów chciałby się jeszcze wypowiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#StanisławŻmijan">Nie kwestionuję propozycji zgłoszonych przez posłów w drugim czytaniu, wprost przeciwnie, jestem za ich przyjęciem. Sugeruję jedynie przeredagowanie przepisu w ust. 4. Proponuję usunięcie przecinka po wyrazie „zabudowanym”. Wtedy będzie jasne, że przepis dotyczy tylko tuneli.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Wydaje mi się, że jest to tylko zdanie wtrącone i z przepisu wynika, że dotyczy ono tylko tuneli. Czy Biuro Legislacyjne może to zinterpretować? Czy przepis obowiązuje poza obszarem zabudowanym, czy tylko w tunelach?</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#HenrykDąbrowski">Pan poseł Stanisław Żmijan ma rację; należałoby usunąć przecinek. I to właśnie Biuro państwu proponuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#KrzysztofTchórzewski">To jest poprawka czysto legislacyjna. Dokonujemy w ust. 4 skreślenia przecinka po wyrazie „zabudowanym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PiotrStomma">Biuro Legislacyjne podniosło charakter poprawki, jako dostosowującej nasze przepisy do przepisów prawa unijnego. Pragnę podkreślić, że to jest dopiero początek transpozycji prawnej dyrektywy unijnej. Rozpatrywana nowelizacja nie wyczerpuje pełnej implementacji dyrektywy do naszego prawa, a jedynie łagodzi zastrzeżenia kierowane pod naszym adresem przez Komisję Europejską. Proponuję, aby tak spojrzeć na całą sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Przechodzimy do rozstrzygania. Kto z państwa posłów jest za rekomendowaniem przyjęcia poprawki nr 1 z korektą, to znaczy bez przecinka po wyrazie „zabudowanym”?</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy braku przeciwnych i 2 wstrzymujących, postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 1.</u>
<u xml:id="u-89.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Rozpatrujemy poprawkę nr 2. Kto z państwa posłów jest za jej rekomendowaniem Sejmowi?</u>
<u xml:id="u-89.3" who="#KrzysztofTchórzewski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 2.</u>
<u xml:id="u-89.4" who="#KrzysztofTchórzewski">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 3. Ze względu na opinię Biura Legislacyjnego chciałbym prosić posła wnioskodawcę czy wnioskodawców, aby poprawkę wycofać. Otrzymałem opinię w sprawie tej poprawki i przekażę ją państwu. W Polsce sprzedaje się rocznie paliw płynnych na kwotę łączną około 80 mld zł. Jeżeli mówimy o zwiększeniu zużycia paliwa o 3%, to w grę wchodzi kwota 1,2–2 mld zł. O tyle więcej będą musieli wydać przedsiębiorcy transportowi i normalni kierowcy tankujący paliwo do swoich pojazdów. Sprawa jest zatem poważna i przed podjęciem decyzji należałoby przeprowadzić pogłębione analizy skutków ekonomicznych.</u>
<u xml:id="u-89.5" who="#KrzysztofTchórzewski">Z drugiej strony mamy do czynienia z problemem legislacyjnym, o czym nas poinformował przedstawiciel Biura Legislacyjnego. Jestem za rozpatrzeniem poprawki, ale zróbmy to rozważnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#StanisławŻmijan">Aczkolwiek jest to poprawka mojego klubu parlamentarnego, mam do niej także pewne uwagi uzupełniające wypowiedź pana przewodniczącego. Od wielu lat jeżdżę przez cały rok z włączonymi światłami mijania, gdyż mam przekonanie do skuteczności tego sposobu poprawy widoczności pojazdu przez innych kierowców. Z tego względu poświęciłem trochę uwagi stronie prawnej tego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#StanisławŻmijan">Przede wszystkim światła mijania nie służą do jazdy dziennej. Jeśli chcemy, aby stosowali je kierowcy wszystkich pojazdów, powinny być w nich montowane specjalne światła do jazdy dziennej. Powinny się one włączać automatycznie wraz z uruchomieniem silnika pojazdu. Zapobiegnie to tłumaczeniom, że ktoś o czymś zapomniał itp. Do jazdy dziennej światła mijania powinny mieć odpowiednią jasność związaną z naszą strefą klimatyczną. Nie można przenosić świateł do jazdy dziennej ze Skandynawii do Polski czy Włoch.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#StanisławŻmijan">Reasumując – jestem za przyjęciem poprawki narzucającej kierowcom pojazdów obowiązek używania świateł mijania podczas jazdy w warunkach normalnej przejrzystości powietrza, jak to określa wniosek pana posła Grzegorza Dolniaka. Proponuję jednak głębiej się zastanowić nad tą propozycją.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#JanTomaka">Przyjmuję wszystkie argumenty podane w dyskusji. Przypominam jednak, że wielokrotnie na posiedzeniach Komisji mówiliśmy o kosztach ponoszonych przez całe społeczeństwo na skutek wypadków w ruchu drogowym. Straty z tego tytułu, nie mówię już o tragediach ludzkich, są niewyobrażalnie wysokie. I pod tym kątem warto także oceniać propozycję obowiązkowej jazdy na światłach mijania przez cały rok.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#JanTomaka">Kraje, które wprowadziły taki przepis, z pewnością sporządziły wcześniej rachunek ekonomiczny; można z ich doświadczeń skorzystać. Z pewnością dadzą się wyliczyć nie tylko koszty, ale i korzyści społeczne płynące z takiego rozwiązania. Ma ono także szerokie poparcie społeczne. Służę odpowiednimi materiałami i dokumentami w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-91.2" who="#JanTomaka">Mam osobisty dylemat. Proszę o wsparcie legislatorów i o wyjaśnienie ze strony przedstawicieli resortu transportu. Wiadomo o projekcie kolejnej nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym. Czy resort byłby w stanie wnieść autopoprawkę do tego projektu, biorąc pod uwagę istniejące wątpliwości wyrażane choćby dzisiaj przez panów posłów? Dzięki temu moglibyśmy powrócić do dzisiejszej dyskusji nad propozycją pana posła Grzegorza Dolniaka w trakcie kolejnych posiedzeń Komisji.</u>
<u xml:id="u-91.3" who="#JanTomaka">Mam także pytanie do przedstawicieli Biura Legislacyjnego. W trakcie debaty o nowelizacji ustawy o wykonywaniu prac podwodnych była mowa o tym, że materiał wychodzący z Sejmu jest w jakiejś mierze zobowiązujący dla Senatu i może w pracach senackich być niekonstytucyjny. Prosiłbym o klarowną interpretację kwestii przeze mnie podnoszonych tak ze strony resortu, jak i sejmowych legislatorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Z wypowiedzi przedstawiciela Kancelarii Sejmu wynikało, że poprawka nr 3 nie jest spójna z innymi przepisami. Może ten przepis spróbujemy rozpatrzyć później przy pierwszym czytaniu projektu ustawy o kolejnej nowelizacji, kiedy otrzymamy pogłębioną analizę skutków wprowadzenia obowiązku używania przez kierowców pojazdów świateł mijania przez cały rok, a nie dzisiaj?</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PiotrStomma">Wspomniana projektowana zmiana ustawy – Prawo o ruchu drogowym jest inicjatywą ministra spraw wewnętrznych i administracji i dotyczy jedynie uprawnień Straży Granicznej. Dodanie tak istotnej poprawki wymagałoby zmiany projektu, a zatem powrotu projektu ustawy na normalną ścieżką uzgodnień międzyresortowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Jeśli będzie to jednak inicjatywa poselska, możemy skrócić ścieżkę legislacyjną.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PiotrStomma">Wrócę jeszcze do wypowiedzi pana posła Stanisława Żmijana. Chciałoby się zmian, o jakich mówił pan poseł, ale z tego wynikają koszty i to bardziej znaczące, niż tylko związane z paliwem. Rachunki wskazują, że dla lżejszego pojazdu byłyby to dodatkowe koszty rzędu 100 zł na 100 km, a dla cięższego dwa razy tyle. Już obecnie nakaz jazdy na światłach mijania obowiązuje przez 5 miesięcy w roku. Ponadto ze względu na mgły i inne złe warunki pogodowe, w Polsce w ciągu roku jeździmy miesiąc czy półtora miesiąca, także używając świateł mijania. Tak więc mówimy o efekcie znacznie mniejszym, niżby to wynikało z prostej kalkulacji kosztów biorącej pod uwagę 12 miesięcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Wziąłem to pod uwagę w swoim wyliczeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PiotrStomma">Jest jeszcze jeden istotny argument przemawiający za całorocznym obowiązkiem jazdy na światłach mijania, mówił już o nim pan poseł Jan Tomaka. Jest nim ogromne zapotrzebowanie społeczne, na które warto odpowiedzieć pozytywnie choćby dlatego, że zwiększy dyscyplinę uczestników ruchu drogowego i mobilizację do bezpiecznej jazdy. Prowadząc pojazd, musimy jeszcze pamiętać o światłach. W grę zatem wchodzi element psychologiczny. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to żadne naukowe uzasadnienie, ale myślę, że godne wzięcia pod uwagę przy podejmowaniu decyzji. Z docierających do nas sygnałów wynika…</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#KrzysztofTchórzewski">W tej sytuacji musielibyśmy wprowadzić przepis obligujący producentów samochodów do zainstalowania urządzenia, za pomocą którego następowałoby automatyczne włączenie świateł mijania w momencie przekręcenia kluczyka w stacyjce samochodu. Mamy jeszcze co najmniej kilka tygodni do chwili, kiedy projekt kolejnej nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym wejdzie pod obrady Sejmu. Czy do tego czasu moglibyśmy uzyskać analizy związane z rzeczywistymi kosztami związanymi z wprowadzeniem obowiązku całorocznej jazdy na światłach mijania, wynikających głównie z większego zużycia paliwa?</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Pozostaje również kwestia oceny, w jakiej mierze jazda na światłach mijania zmniejsza ryzyko wypadków w ruchu drogowym. Opinie na ten temat są bardzo różne. Pamiętajmy również, że już obecnie wielu kierowców stosuje światła mijania przez cały rok, mimo iż nie ma takiego obowiązku. Ale o tym już decydują oni sami.</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Przyznam, że sam jestem w wielkiej rozterce i chętnie bym poparł wiosek pana posła Grzegorza Dolniaka. Zanim jednak podejmiemy decyzję, musimy znaleźć odpowiedź na kilka istotnych pytań, które padły w trakcie dzisiejszej debaty. Nie ma jednak wątpliwości, że co najmniej 1 miliard złotych dodatkowo „wyrwiemy” ludziom z kieszeni. Dlatego musimy mieć absolutną pewność, że taka regulacja w ustawie – Prawo o ruchu drogowym jest w pełni uzasadniona.</u>
<u xml:id="u-98.3" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy ktoś z państwa posłów chciałby jeszcze się wypowiedzieć? Proszę mówić krótko, bo za chwilę będziemy musieli opuścić salę obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#SławomirJeneralski">Jak rzadko kiedy wszyscy jesteśmy zgodni, co do celowości takiej regulacji. Mamy też wolę, aby ten projekt zgłoszony w formie poselskiej poprawki, wprowadzić do naszego prawa. Ponieważ jednak pojawiają się różne wątpliwości, proponuję wnioskodawcom, aby na razie wycofali poprawkę i wstrzymali się z jej rozpatrywaniem. Powinniśmy dać szansę panu ministrowi Piotrowi Stommie, aby przejął rolę koordynatora wszystkich poprawek i inicjatyw legislacyjnych dotyczących ustawy – Prawo o ruchu drogowym. Właśnie o to apelowałem wczoraj na posiedzeniu plenarnym Sejmu, by pan minister wszystkie inicjatywy, także resortu spraw wewnętrznych i administracji, zebrał w jedną całość i wniósł do laski marszałkowskiej jako kompleksową inicjatywę rządową.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#KrzysztofGadowski">Chciałem zgłosić przeciwną propozycję do wniosku pana posła Sławomira Jeneralskiego. Skoro wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że należałoby wprowadzić ustawowy obowiązek używania świateł mijania przez cały rok, powinniśmy podjąć decyzję. Wszyscy wiemy, że taki przepis może zmniejszyć liczbę wypadków w ruchu drogowym, wszyscy też wiemy, że życie ludzkie jest bezcenne. Pan minister słusznie zauważył, że i tak już obecnie jeździmy na światłach mijania przez ¾ roku. Chodzi zatem o jeden kwartał w roku, kiedy także trzeba będzie obowiązkowo włączyć w czasie jazdy światła mijania.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#KrzysztofGadowski">Codziennie na naszych drogach giną ludzie. Jeśli jazda na światłach może uratować życie choćby kilku osób, to powinniśmy wprowadzić taki obowiązek. Mówiąc o kosztach pamiętajmy także o tym, że ponosimy ogromne koszty leczenia rannych w wypadkach drogowych oraz koszty ich rehabilitacji i utraty zdrowia. Bilans i tak wychodzi na plus. Życie ludzkie jest bezcenne.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Przystępujemy wobec tego do rozstrzygania. Najpierw jednak zapytam pana posła Jana Tomakę, czy podtrzymuje poprawkę nr 3 zgłoszoną przez Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej?</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JanTomaka">Tak, podtrzymuję. Jest to dopiero jeden z etapów postępowania legislacyjnego i będzie jeszcze dość czasu na wyjaśnienie wszystkich wątpliwości, może to zrobić np. Senat.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy możemy przystąpić do głosowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#StanisławŻmijan">Pan poseł Krzysztof Gadowski użył bardzo mocnych argumentów przemawiających za przyjęciem poprawki o obowiązku wprowadzenia używania świateł mijania przez cały rok. Ale naprawdę problem jest bardzo poważny i trzeba głęboko się nad nim pochylić. Mówiąc o wypadkach drogowych, warto pamiętać, że w ponad 80% wina leży po stronie kierującego pojazdem, tylko w 10% zależy od drogi i tyle samo od pojazdu. Zatem mówienie, że brak świateł mijania był przyczyną wielu wypadków drogowych, jest nieprawdziwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem poprawki nr 3?</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Stwierdzam, że Komisja 7 głosami, przy 4 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 3.</u>
<u xml:id="u-105.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy Komisja zgadza się, aby pan poseł Krzysztof Gadowski kontynuował misję sprawozdawcy? Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie widzę. Pan poseł Krzysztof Gadowski będzie nadal sprawozdawcą Komisji.</u>
<u xml:id="u-105.3" who="#KrzysztofTchórzewski">Czy na sali jest jeszcze obecny przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, aby przekazać nam opinię o zgodności. lub nie z prawem Unii Europejskiej? Jeśli tak – prosimy o opinię. Czy poprawki wyczerpują oczekiwania związane z implementacją dyrektywy unijnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#AleksandraRutkowska">Dyrektywa 2004/54 tymi trzema poprawkami nie zostanie implementowana całkowicie do naszego prawodawstwa, natomiast poprawki wychodzą naprzeciw regulacji wspólnotowej i nie są z nimi sprzeczne. Urząd nasz nie zgłasza zastrzeżeń do przyjętych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>