text_structure.xml
158 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AleksanderGrad">Porządek dzienny to wysłuchanie publiczne dotyczące rządowego projektu ustawy o zasadach nieodpłatnego nabywania od Skarbu Państwa akcji przez uprawionych pracowników w procesie konsolidacji spółek sektora elektroenergetycznego, zasadach zamiany posiadanych przez nich akcji oraz o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (druk nr 1750). Stwierdzam, że mamy przyjęty porządek dzienny, gdyż porządek dzienny może obejmować tylko i wyłącznie ten jeden punkt.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AleksanderGrad">Informuję, że wysłuchanie publiczne odbywa się na jednym posiedzeniu, czyli wysłuchanie publiczne zostanie sfinalizowane w dniu dzisiejszym w ramach tego jednego posiedzenia. Prawo do wzięcia udziału w wysłuchaniu publicznym mają podmioty, które zgłosiły się w trybie i terminie określonym w art. 70b i 70c regulaminu Sejmu. Podczas wysłuchania osoba fizyczna lub osoba reprezentująca instytucję czy organizację może wystąpić tylko raz. Podmiot biorący udział w wysłuchaniu może na posiedzeniu, na którym odbywa się wysłuchanie, zgłosić do protokołu tekst niewygłoszonego wystąpienia. Teksty takie będą również umieszczone w biuletynie z posiedzenia komisji, udostępnione w systemie informacyjnym Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AleksanderGrad">Informuję, że zgłoszeń do wysłuchania publicznego wpłynęło ponad 1300, ponad 1300 podmiotów, które zgłosiły – wyznaczyły ponad 850 osób do ich reprezentowania, ponadto było około 160 zgłoszeń, które nie zostały przyjęte z uwagi na braki formalne.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AleksanderGrad">Chcę państwa poinformować, że połączone prezydia Komisji Skarbu i Komisji Gospodarki ustaliły, że maksymalny czas wystąpienia, to jest półtorej minuty. Bardzo proszę o przestrzeganie rygorów czasowych wystąpienia i wystąpienia odbywają się w kolejności zgłoszeń, które były przyjmowane bezpośrednio w recepcji, kiedy państwo zgłaszaliście chęć zabrania głosu podczas wysłuchania publicznego. Osoby, które będą podchodziły tutaj do mikrofonu, bardzo proszę, aby przedstawiały się z imienia i nazwiska, tak aby to było uwzględnione w protokole. I – tak jak prosiłem o to – abyście państwo przestrzegali tej normy czasowej. Za godzinę zamkniemy nasze sekretariaty i recepcję przy wejściu, w związku z tym osoby, które w ciągu godziny do nas dotrą, będą mogły zabrać głos.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#AleksanderGrad">Witam na naszym wysłuchaniu publicznym przedstawicieli rządu. Witam pana ministra Wojciecha Jasińskiego, który właśnie do nas zmierza. Witam pana ministra Michała Krupińskiego. Witam wszystkich współpracowników, przedstawicieli ministra gospodarki. Witam panie i panów posłów i szczególnie witam państwa, którzy tak licznie zgłosiliście się do tego wysłuchania publicznego, może mniej licznie dzisiaj przybyliście na to spotkanie, ale liczę, że w wyniku tego wysłuchania publicznego nasza wiedza i nasze przekonanie o tym, że ta ustawa, którą będziemy procedowali w Sejmie ostatecznie przybierze taki kształt, aby była ona jak najlepsza, była zgodna z prawem, z konstytucją i również wychodziła naprzeciw państwa oczekiwaniom. W związku z tym rozpoczynamy wysłuchanie publiczne. Po wystąpieniach będzie możliwość ustosunkowania się do tych wystąpień przedstawicieli rządu, jak również posłów połączonych komisji. Państwo wiecie, że sytuacja polityczna w parlamencie jest napięta, w związku z tym to wszystko trochę odbywa się w takiej atmosferze niepewności, w związku z tym też może być tak, że z uwagi na jakieś superważne głosowania w Sejmie za chwilę będziemy musieli jakieś ogłaszać też tutaj przerwy, ale mam nadzieję, że tak się nie stanie.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#AleksanderGrad">Sekretariaty w tej chwili przyniosą listy do wystąpień, ale ja myślę, że moglibyśmy już uruchomić nasze wysłuchanie. Proszę bardzo o zgłaszanie się do wysłuchania i podchodzenie do mikrofonu. Proszę bardzo o przedstawianie się. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#EugeniuszGubała">Nazywam się Eugeniusz Gubała. Panie przewodniczący, panowie posłowie, mam 82 lata i tyleż ma żona. Mieliśmy – żona w dodatku jest niepełnosprawna, chora – mieliśmy oszczędności na lokatach. Ja nie jestem graczem giełdowym, kupiłem akcje Orlenu, kiedy te akcje Orlenu spadały, doszły do określonej kwoty, że złotówka była większa na aukcji, sprzedałem tę akcję. Myślałem, że kupię następne akcje, a akcje szły stale w górę i nie kupiłem. W związku z tym lokowałem w obligacjach, ale obligacje mają niski procent. Doradzono mi, żeby kupić te akcje, powiedzmy, koncernu energetycznego, że to się opłaca. Wobec tego zainwestowałem wszystkie środki w tych akcjach, wierząc w dobrą wolę, że powiedzmy, że u nas prawo jest prawem, że ci, którzy zgłosili taki, nie mają defektu umysłowego, bo przecież no jak można wywłaszczać w tym systemie obecnym?!</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#EugeniuszGubała">Z kimkolwiek rozmawiam, to się w głowie nie mieści, no naprawdę ci ludzie nie powinni już zajmować żadnych kierowniczych, powiedzmy stanowisk, tak i o ten powinni...</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AleksanderGrad">Ale szanowni państwo, ja prosiłbym o umożliwienie wystąpienia i nie reagowania sali na wystąpienia, dlatego że to jest posiedzenie komisji, nie jesteśmy tutaj na koncercie, proszę wybaczyć, pomimo że sala koncertowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#EugeniuszGubała">Chciałem serdecznie, powiedzmy podziękować, że jest to publiczne powiedzmy spotkanie i wierzę, że posłowie nie dopuszczą do takiej anomalii, ponieważ rzeczywiście byłoby to moralną niedoskonałością i nigdy im tego nie wybaczymy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Proszę następne osoby o zabranie głosu. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#BogdanBukowski">Nazywam się Bogdan Bukowski i jestem takim inwestorem, który kupił akcje od pracowników. Szanowni państwo, ta ustawa, moim zdaniem, jest szkodliwa nie tylko dla tych inwestorów, których chce wywłaszczyć z praw, ale również jest szkodliwa dla pracowników, jest szkodliwa dla Skarbu Państwa, dla polskiej racji stanu i jest szkodliwa również dla partii politycznych, które ten rządowy projekt w takiej formie popierają. Powiem dlaczego. Jeżeli idzie o partie polityczne – 117 tysięcy pracowników niezadowolonych z takiego stanu rzeczy, z najbliższą rodziną to jest ponad 350 tysięcy osób, z dalszą rodziną ponad milion osób. Myślę tutaj o rodzicach, o teściach, no i braciach i tak dalej.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#BogdanBukowski">Proszę państwa, ci ludzie niedługo pójdą zagłosować, więc jeżeli państwo nie będziecie później zadowoleni z wyniku wyborczego, to pomyślcie, co się działo z tą ustawą. Jeżeli idzie o pracowników – w BOT-cie ci niechciani inwestorzy, nazwijmy ich w cudzysłowie, będą mieć około 3 procent, w Energetyce Południe około 3 procent, w Enei Enerdze na dzień dzisiejszy jest 0 procent. Czyli w sumie jest poniżej 2 procent. Proszę państwa, resztę stanowią pracownicy. Czy tak naprawdę chodzi o tych inwestorów? Wydaje mi się, że ustawa jest tak makiawelicznie skonstruowana, zawiera tak dużo niezgodności z aktami wyższego rzędu celowo, żeby utknęła na długie miesiące i lata w Trybunale Konstytucyjnym i w sądach, a wtedy nie będzie można zrobić przepisów wykonawczych i wydać pracownikom akcji. Panowie związkowcy zwłaszcza, chcecie, nie chcecie, inwestorzy i pracownicy jadą w tym samym wagonie, jadą na tym samym wózku, jak to się mówi, i tylko szybkie uchwalenie w ten sposób ustawy, że żaden akcjonariusz obecny, czy PKE, czy BOT-u nie będzie poszkodowany i nie będzie musiał tej ustawy zaskarżać spowoduje, że dostaniecie w miarę szybko, wydane zostaną wam akcje. Jeżeli nie, możecie podzielić po prostu przypadek ludzi z PGNIG, a zresztą wasze umowy społeczne zostały już tak napisane, jeżeli ktoś jest ciekaw, to odsyłam do „Pulsu Biznesu” z 16 sierpnia, także zakład pracy może się w każdej chwili wycofać z nich, bez żadnych kar. Jeżeli idzie, proszę państwa, o sprawę polskiej racji stanu, to jest bardzo ważna rzecz – ta ustawa wysyła...</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AleksanderGrad">Ale proszę zmierzać już do konkluzji, bo czas minął.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BogdanBukowski">Chcę powiedzieć, że tylko takie uchwalenie ustawy, żeby nikogo nie krzywdziła, może szybko załatwić ten problem. Jest to kuriozum, żeby wywłaszczać coś nowego, niespotykanego w demokratycznym państwie, żeby wywłaszczać sprawy inwestorów. Wszystkim powinny być akcje skonwertowane, według uczciwych parytetów. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#BogdanBukowski">Dziękuję. Proszę państwa, otrzymałem w tej chwili już listę obecności i kolejność zgłoszeń alfabetycznie, w związku z tym będę wywoływał osoby, które wyraziły chęć zabrania głosu. Proszę teraz pan Błaszków Zdzisław, następnie przygotuje się pan Bukowski Bogdan i... Bukowski był, pan Celmerowski Artur i Chłopek Marek. Proszę bardzo pan Błaszków Zdzisław.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ZdzisławBłaszków">Błaszków Zdzisław – Elektrownia Łagisza, pracownik PKE. Proszę państwa, ja się praktycznie zgadzam w zupełności z moim poprzednikiem. Jeżeli projekt ustawy – on ukazał się w Internecie – jeden z internautów na forum powiedział – no, to nie są moje słowa – że projekt ustawy jest projektem złodziejskim. I ja – jeżeli ten projekt ustawy wejdzie w życie, to ja się z nim kompletnie zgadzam. Ja z małżonką też zainwestowałem. Jestem pracownikiem elektrowni, zainwestowałem swoje wieloletnie oszczędności opodatkowane. Myślałem, że akcje skarbu... bo to w sumie powinny akcje PKE, powinny być tak samo warte i tak samo bezpieczne jak obligacje skarbowe, bo to jest przecież w 85 procentach Skarb Państwa. I teraz my swoje oszczędności – pracownicy elektrowni, a jest ich dosyć sporo – zainwestowało kupę pieniędzy, niektórzy nawet pożyczki wzięli i teraz się okazuje, że możemy to sobie wsadzić nie powiem gdzie. Także uważam, tak samo jak poprzednik, że wszystkie akcje powinny być, nie tylko pracownicze, wszystkie akcje powinny być zamieniane. No i to wszystko. Mam nadzieję, że państwo... aha jeszcze chciałem wrócić do jednej rzeczy, bo teraz kampania wyborcza zaczyna się i premier ma takie bardzo ładne hasło: „Premier PiS nie pozwoli okradać Polaków”, no ja bym chciał, żeby to hasło wyborcze, które teraz się ukazało było rzeczywiste. No i to wszystko. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję bardzo. Proszę pan Marek Chłopek, następnie pan Dachowski Tadeusz.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MarekChłopek">Dzień dobry państwu, nazywam się Marek Chłopek i reprezentuję Penton Holdings – polski wehikuł inwestycyjny, który zajmuje się inwestowaniem środków finansowych powierzonych przez naszych klientów, głównie zagranicznych instytucji finansowych. Jako inwestor w branży energetycznej, popieram działanie rządu mające na celu konsolidacje sektora elektroenergetycznego, która przyczyni się do wzrostu konkurencyjności dużych holdingów, zwiększy możliwości inwestycyjne tych podmiotów oraz podniesie wartość dla ich akcjonariuszy. Konsolidacja ta jednak nie powinna odbywać się bez poszanowania prawa i traktować nierówno wszystkich akcjonariuszy spółek konsolidowanych, niezależnie od tego, czy nabyli te akcje za gotówkę, dostali od Skarbu Państwa lub w jakikolwiek inny sposób stali się, w zgodzie z prawem, akcjonariuszami. Uchwalenie ustawy o zaproponowanym kształcie spowoduje poważne naruszenie zaufania do państwa polskiego, nie tylko inwestorów polskich, ale także zagranicznych. Może spowodować również lawinę pozwów do trybunałów międzynarodowych, jako konsekwencję dyskryminacji pewnych grup akcjonariuszy. Wprowadzenie ustawy w tym kształcie może stać się niebezpiecznym precedensem – żaden inwestor w Polsce nie będzie mógł mieć pewności nabycia swoich praw. Liczymy na szybkie dokończenie procesu konsolidacji energetyki w Polsce, bądź też podczas przejęcia zgodnie z Kodeksem spółek handlowych, bądź też poprzez dyskutowaną właśnie ustawę – konsolidację, która traktuje jednakowo i równo wszystkich akcjonariuszy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Poproszę pana Dachowskiego Tadeusza. Następnie pan Filipek Bogdan.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#TadeuszDachowski">Ponieważ ja reprezentuję Związki Zawodowe Energetyki, prosiłbym w tym momencie kolegę Jaroszewskiego o odczytanie oświadczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AleksanderGrad">Nie, nie, ale bardzo proszę...</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#TadeuszDachowski">W ramach mojego głosu. To będzie mój głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AleksanderGrad">No nie, ale to taki...</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszDachowski">To będzie mój głos, ale będzie kto inny czytał.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AleksanderGrad">Nie ma takiej możliwości, musi pan to przeczytać.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszDachowski">Panie przewodniczący, Związki Zawodowe są demokratyczne, tak uzgodniliśmy...</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AleksanderGrad">Ale państwo...</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#TadeuszDachowski">...i bardzo bym prosił, aby pan przewodniczący zgodził się na to i nie próbował utrudniać, nie zabierzemy więcej czasu. Bo ja głosu nie będę zabierał.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AleksanderGrad">Naruszam procedurę, no ale jeżeli jest taki kłopot, że pan tego nie może odczytać, to bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#EugeniuszJaroszewski">Panie przewodniczący, szanowni posłowie, szanowni pozostali obecni, jest pewne nieporozumienie, ponieważ ja też do głosu się zapisałem i tylko kolega, jakby...</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AleksanderGrad">To w porządku, to w ogóle już nie mamy problemu proceduralnego, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#EugeniuszJaroszewski">Nazywam się Eugeniusz Jaroszewski. Jestem współprzewodniczącym trójstronnego zespołu do spraw branży energetycznej i reprezentuję stronę społeczną.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#EugeniuszJaroszewski">Złożę krótkie oświadczenie i zostawię je potem do protokołu. Niniejsze oświadczenia składam w imieniu strony społecznej zespołu trójstronnego do spraw branży energetycznej jako wspólne jednolite stanowisko centrozwiązkowych wchodzących w jego skład, to jest NSZZ Solidarność, Zrzeszenie Związków Zawodowych Energetyków, Związku Zawodowego Inżynierów i Techników oraz Ogólnopolskiego Zrzeszenia Związków Zawodowych pracowników ruchu ciągłego. Dając w ten sposób dowód dla niespotykanej do tej pory jednomyślności i współpracy związków zawodowych, będące najmocniejszym argumentem w prowadzonej debacie nad projektem ustawy o konwersji akcji pracowniczych w spółkach konsolidowanych. W związku z tym głos ten staje się spełnieniem oczekiwania blisko dwustutysięcznej rzeszy pracowników sektora energetyki polskiej. Omawiana w dniu dzisiejszym ustawa jest naturalną kontynuacją uprawnienia nadanego pracownikom ustawą o komercjalizacji proletaryzacji z 1993 roku, nie rozszerza ona tych uprawnień, a jedynie zabezpiecza przed możliwością ich utraty w wyniku realizacji kolejnych etapów konsolidacji sektora elektroenergetycznego, będącego wynikiem decyzji kolejnych rządów. Nie kwestionujemy i nie istnieją żadne powody podważania przez właściciela do dokonywania przekształceń gospodarczych. W każdym przypadku zagrożenia interesów pracowniczych podejmujemy wspólnie z każdym rządem działania celem zabezpieczenia i skutecznej obrony interesów pracowniczych. Przyjęcie przez rząd RP programu dla energetyki spowodowało lukę prawną uniemożliwiającą ciągłość uprawnień pracowników do akcji. Zespół trójstronny do spraw branży energetycznej, analizując program, stwierdził konieczność ustawowego zabezpieczenia wartości akcji pracowniczych. W tym celu zespół powołał grupę roboczą, która przygotowała projekt ustawy dziś omawiany. W związku z tym czujemy się w pełni uprawnieni do stwierdzenia, że panowie posłowie w dobrze rozumianym interesie społecznym przyjmą omawiany projekt ustawy jak najszybciej. Opóźnienie lub zwłoka przyjęcia omawianej ustawy spowoduje utratę wartości wszystkich akcji spółek energetycznych, w tym również tych, które są własnością Skarbu Państwa. Dziękuję za uwagę. Oświadczenie zostawię do protokołu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AleksanderGrad">Tak, dziękuję. Proszę bardzo pan Filipek Bogdan.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#AleksanderGrad">...następnie pan Frąc Robert.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#BogdanFilipek">Dzień dobry państwu, nazywam się Bogdan Filipek, jestem pracownikiem Południowego Koncernu Energetycznego, pracuję w Jaworznie. Tak jak mój szanowny przedmówca z elektrowni Łaziska jestem w takiej samej sytuacji, jak również paru moich kolegów z Jaworzna. W pewnym okresie kupiliśmy sobie akcje od naszych kolegów, którzy byli w gorszej sytuacji finansowej, zresztą z różnych powodów sprzedawali akcje. No niestety, jako pracownicy nie jesteśmy w stanie w tej chwili zamienić tych akcji dokupionych na akcje spółki Energetyka Południe. Chciałem tutaj zaapelować i zgłosić nadzieję, że te zmiany, które ewentualnie będą w tej ustawie, pozwolą nam na konwersję tych akcji na akcje Energetyki Południe i tyle. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan Frąc Robert, przygotowuje się pan Grajcarek Kazimierz.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#komentarz">(Głos z sali – nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#AleksanderGrad">Jasne.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#RobertFrąc">Dzień dobry, nazywam się...</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AleksanderGrad">Czyli pan Gubała Eugeniusz będzie następny. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#RobertFrąc">Dzień dobry, nazywam się Frąc Robert. Ja tutaj jestem w imieniu własnym, jak i nie wiem, kilku akcjonariuszy, którzy nie mogli dotrzeć. Nasza sytuacja jest podobna, jak tu niektórzy przedmówcy określili, z pewnością jeszcze niektórzy będą podobne słowa powielać. Po prostu oszczędności, może nie swojego życia, ale znaczne oszczędności... za znaczne oszczędności kupiliśmy gros akcji Południowego Koncernu Energetycznego, tudzież BOT-u, z taką myślą i nadzieją, że faktycznie to będzie, no prawnie i zgodnie ze wszystkim ustawami konwertowane na akcje, i ja, jako akcjonariusz, będę w pełni praw, jak pozostali akcjonariusze. No niemniej jednak w tej sytuacji mam spore obawy. No ja inwestuję akurat na rynku niepublicznym, gdzie można powiedzieć gros osób, tudzież wypowiedzi rządzących zapewniały, że jest to jak najbardziej zgodne i jak najbardziej bezpieczna forma, można powiedzieć, oszczędzania, czy pomnażania i nic tutaj niezgodnego z prawem nie może, można powiedzieć, mnie spotkać. A tutaj w tej chwili mam znaczne tego obawy, no i po prostu obawiam się o swój kapitał i moich osób. Dlatego też prosiłbym ich i chciałbym, aby akurat na uwadze tutaj było to, aby uwzględnić równe prawa wszystkich akcjonariuszy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan Jankielewicz Kamil. Rozumiem, że pan Janowicz Kazimierz z Solidarności również rezygnuje, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KamilJankielewicz">Dzień dobry. Szanowni państwo nazywam się Kamil Jankielewicz, jestem radcą prawnym z kancelarii prawnej Allen&Overy i na prośbę mojego klienta firmy Secus Asset Management chciałbym przedstawić ocenę prawną rozwiązania przyjętego w projekcie ustawy, do którego nawiązywali przedmówcy.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#KamilJankielewicz">Uzasadnienie ustawy wskazuje, że wyłączną przyczyną jej uchwalenia jest fakt, iż w wyniku realizacji rządowego programu konsolidacji sektora energetycznego, akcje spółek konsolidowanych udostępnione nieodpłatnie uprawnionym pracownikom nie będą przedmiotem rynkowego obrotu, co uniemożliwi swobodne zbywanie i nabywanie akcji. Te ostatnie słowa to cytat z uzasadnienia. W związku z tym rząd zaproponował, by wprowadzić prawo dokonania zamiany tych akcji na akcje spółek konsolidujących. Należy podkreślić, że w świetle przepisu prawa ten cel jest jak najbardziej uzasadniony i słuszny. Problem polega jednak na tym, że projekt zakłada, iż to prawo zamiany posiadanych akcji spółek konsolidowanych nie będzie przysługiwać wszystkim akcjonariuszom, którzy je nabyli w sposób legalny, a jedynie grupie osób spełniających definicję uprawnionego pracownika, w rozumieniu ustawy o komercjalizacji, prywatyzacji lub spadkobiercom takich osób. Tym samym prawo to nie będzie przysługiwało innym osobom, które nabyły akcje w sposób zgodny z prawem, w szczególności na podstawie umów sprzedaży, zamiany, czy też darowizny. Takie rozwiązanie w sposób jaskrawy i wyraźny narusza konstytucyjną zasadę równości wobec prawa określoną w artykule 31 ust. 1 Konstytucji RP. Jak wskazuje orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, z zasady tej wynika nakaz jednakowego traktowania podmiotów prawa charakteryzujących się w jednakowym stopniu daną cechą. Takimi podmiotami niewątpliwie są akcjonariusze spółek, którzy nabyli akcje. Trybunał oczywiście dopuszcza możliwość zróżnicowania sytuacji prawnej takich podmiotów, przy czym przedstawia warunki, to jest w szczególności warunek kryterium, któremu ma służyć zróżnicowanie sytuacji prawnej. Kryterium takie ma być usprawiedliwione prawnie, w szczególności poprzez inne normy konstytucyjne, których ochronie ma służyć zróżnicowanie. Wykazanie istnienia takiego kryterium należy do organu uchwalającego prawo, czyli Sejmu. Uzasadnienie ustawy w sposób... nie wskazuje w żaden sposób dlaczego akcjonariusze inni niż uprawnieni pracownicy nie mają otrzymać prawa zamiany akcji. Uzasadnienie wręcz pomija po prostu sytuację innych akcjonariuszy. Nie sposób na gruncie ustawy wykazać jakiekolwiek racjonalne kryterium, które by miało powodować, że akcjonariusze inni niż uprawnieni pracownicy nie mieliby mieć prawa zamiany akcji posiadanych lub konsolidowanych...</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AleksanderGrad">Proszę przechodzić do konkluzji, bo czas mija. Minął już.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#KamilJankielewicz">Inne zarzuty to w przypadku nieustalenia tego prawa dla akcjonariuszy nastąpi de facto wywłaszczenie poprzez fakt, że akcje utracą jakąkolwiek wartość ekonomiczną, co będzie naruszało zarówno przepisy Konstytucji, Konwencji Praw Człowieka, jak też licznych umów międzynarodowych wiążących Polskę. W związku z tym akcjonariusze tacy będą mieli rozliczne możliwości dochodzenia swoich praw, w szczególności będą mogli sparaliżować proces konsolidacji sektora poprzez fakt, iż czynności prawne, które naruszają prawo, w tym konstytucję, są czynnościami nieważnymi. W przypadku długotrwałych sporów sądowych sens procesu konsolidacji może zostać po prostu naruszony i zagrożony. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Bardzo proszę pan Juzoń Marcin, następnie pan Kamiński Mariusz, nie wiem, czy on rezygnuje, pan Kaszuba Adam. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MarcinJuzoń">Szanowni państwo, nazywam się Marcin Juzoń i reprezentuję Secus Asset Management oraz jestem pełnomocnikiem kilkunastu osób, które poprosiły mnie o przedstawienie swoich sytuacji oraz argumentów dotyczących omawianego dziś projektu ustawy. Ponieważ czas jest ograniczony, ja może zacznę krótko od podsumowania, a potem postaram się rozwinąć te punkty. I tak, reprezentując te osoby i jako biuro maklerskie, ja osobiście jestem za jak najszybszym utworzeniem silnych grup energetycznych w Polsce. Uchwalenie tej ustawy powinno odbyć się jak najszybciej, tak aby te koncerny mogły powstać i działać, rozwijać się również tutaj tempo ma bardzo duże znaczenie. Natomiast ustawa nie może być niesprawiedliwa i nie może dyskryminować części akcjonariuszy i uchwalenie tej ustawy, co najważniejsze w obecnym kształcie, w naszej opinii, narazi na straty Skarb Państwa przede wszystkim, pracowników, oraz pozostałych akcjonariuszy. Dlaczego narazi na straty Skarb Państwa? Otóż sam podatek dochodowy, od której nie będzie zapłacony przez te osoby, które nabyły akcje od pracowników można szacować na kilkadziesiąt milionów złotych. Te osoby, gdyby ta ustawa przeszła w tym kształcie, nie mając możliwości sprzedaży tych akcji, tego podatku dochodowego nie zapłacą. Z drugiej strony wycena giełdowa koncernu energetycznego, wokół którego będzie się toczył spór prawny w Polsce, w Trybunale Konstytucyjnym, spór w sądach powszechnych oraz międzynarodowych trybunałach będzie zdecydowanie niższa. Ja tutaj pragnę podkreślić, że Skarb Państwa używa argumentu, odkładając debiut giełdowy PZU, mówił o tym, że konflikt, który odbywa się w tej chwili w arbitrażu uniemożliwia uzyskanie rynkowej wyceny tej spółki. Tu sytuacja będzie bardzo podobna. Sytuacja pracowników w tym przypadku również wcale nie będzie lepsza, dlatego że mając niższą wycenę tychże akcji, dostaną za nie mniej pieniędzy później na giełdzie. W wyniku procesu konsolidacji na pewno nie może być takiej sytuacji, że pracownicy otrzymają więcej akcji w zamian za swoje posiadanie, kosztem tych akcjonariuszy, którzy tej wymiany nie dostaną. Ja nie wyobrażam sobie takiego modelu matematycznego, który by pozwolił na to, aby pracownicy dostali więcej akcji. Jeżeli dostaną więcej akcji, to owszem będzie to tylko i wyłącznie kosztem uszczuplenia udziału Skarbu Państwa, a nie udziału pozostałych akcjonariuszy, którzy mogą swoich praw dochodzić. Ja pragnę jeszcze tutaj przedstawić...</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#AleksanderGrad">Ale proszę zmierzać już do konkluzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarcinJuzoń">Opinie Rządowego Centrum Legislacji, w której jest wyraźnie stwierdzone, że brak jest obecnie podstaw do różnego traktowania akcjonariuszy spółki przez ustawodawcę. Nie istnieją bowiem szczególne okoliczności pozwalające na takie różnicowanie. Należy wskazać, iż przepis taki dyskryminuje innych posiadaczy akcji spółek konsolidowanych, pogarszając ich sytuację w odniesieniu do pracowników, którzy do tej pory nie zbyli akcji. Wszyscy akcjonariusze spółki konsolidowanej powinni mieć prawo do wymiany akcji na równych zasadach. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Rozumiem, że pan Kieleczawa Bogdan również rezygnuje, ze związku Solidarność, pani Kopeć Alicja, następnie pan Kutrzuba Andrzej będzie. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#AlicjaKopeć">Szanowne panie i panowie posłowie, szanowni państwo. Kopeć Alicja, pracownik Elektrowni Turów. Jestem pracownikiem od 7 lat, więc bezpłatne akcje mi nie przysługiwały. Te, które posiadam, są to akcje spółek zarówno elektrowni, jak i kopalni, kupiłam je od kolegów. Chciałam zaznaczyć, że kupiłam je legalnie, zgodnie z prawem. Kupiłam je po upływie dwóch lat i za zgodą zarządu spółek, zarówno zarządu elektrowni, jak i kopalni. Trudno jest mi zrozumieć, dlaczego akcje, które były kupione z poszanowaniem prawa, w projekcie przygotowanym przez Ministerstwo Skarbu Państwa, są teraz traktowane z oczywistym pogwałceniem tego prawa. Szanowni państwo, wiem, że w ustawie jest zapis, który mówi, że jedynie pracownicy i ich spadkobiercy będą mieli prawo wymiany akcji spółek konsolidowanych, na akcje spółek konsolidujących. Inwestorzy indywidualni nie będą mieli tego prawa. Podkreślam, że projekt według mnie jest krzywdzący dla pracowników PKE i BOT, którzy nabyli akcje od swoich kolegów. Zapis ten uderza w najważniejsze w demokratycznym państwie prawo własności. Z tego, co wiem, negatywną opinię w sprawie projektu ustawy wydały najważniejsze ośrodki prawno-legislacyjne i podważyły zapis dotyczący nierównego traktowania akcjonariuszy. A przecież prawo do równego traktowania mamy zagwarantowane w Konstytucji. Jeżeli ta ustawa wejdzie w życie, to przywilej wymiany akcji będą mieli jedynie pracownicy bądź ich spadkobiercy. Inwestorzy, w tym również pracownicy elektrowni, którzy wcześniej, tak jak ja, zgodnie z prawem odkupili te akcje, będą tego prawa pozbawieni. Apeluję w tym miejscu do posłów z Komisji Skarbu Państwa i Komisji Gospodarki, aby stanęli w obronie państwa prawa, własności prywatnej, tak by ustawa gwarantowała zaufanie inwestorów do państwa polskiego i równo traktowała wszystkich akcjonariuszy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan Kutrzuba Andrzej, następnie pan Kuźniewski Zygmunt.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AdamKaszuba">Kaszuba Adam. Ja zostałem pominięty na liście, pomimo że zostałem zgłoszony do odczytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#AleksanderGrad">To proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#AdamKaszuba">Ja reprezentuję grupę prywatnych inwestorów i chciałabym zwrócić państwa uwagę na niezgodności w uzasadnieniu do art. 5 ust. 1 projektu ustawy. Ministerstwo podaje w nim, że ustawa nie może rozszerzać kręgu uprawnionych do wymiany akcji podmiotów, poza podmioty objęte ustawą o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw. W zamyśle twórców tej ustawy było bowiem umotywowanie pracownika, umocnienie jego więzi z prywatyzowanym przedsiębiorstwem. W świetle tych stwierdzeń niezrozumiałe jest zatem rozszerzenie kręgu osób uprawnionych do wymiany akcji spółek konsolidowanych, na akcje spółki konsolidującej, o osoby, które nabyły akcje w drodze spadku po uprawnionych pracownikach. Spadkobiercy nie są bowiem w żaden sposób związani stosunkiem pracy ze spółką, której akcje posiadają, a mimo to projektodawcy tej ustawy przewidzieli dla nich możliwość konwersji akcji. Jeżeli zatem wbrew własnemu uzasadnieniu ministerstwo umożliwia taką konwersję akcji, których przeniesienie własności nastąpiło w drodze spadku, to dlaczego nie jest ona możliwa, co do akcji, których przeniesienie własności nastąpiło w drodze umowy cywilnoprawnej? Drugą ważną rzeczą, na którą chciałbym zwrócić uwagę, o tym już mówił pan Juzoń, jest uszczuplenie dochodów Skarbu Państwa z tytułu takiej ustawy, w takiej formie, w jakiej ona jest w tej chwili dyskutowana. Jest to nie tylko 19-procentowy podatek od dochodów kapitałowych, ale również należy mieć na uwadze to, że jeżeli walory te nie trafią do sprzedaży na giełdę, mogą one zostać sprzedane przez inwestorów ze znaczną stratą, przez co inwestorzy jeszcze obniżą sobie płacony fiskusowi podatek. Wpiszą po prostu to w koszty uzyskania przychodów. Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz, na słowa pana ministra Krupińskiego, jakoby wymiana akcji wszystkim akcjonariuszom miała oznaczać jednocześnie ograniczenie praw majątkowych uprawnionych pracowników. Wymiana akcji ma zostać dokonana w wartościowym stosunku 1:1, w oparciu o wycenę rynkową spółek parterowych oraz holdingów. Do wymiany nieodpłatnego objęcia przewidziano do 15 procent akcji, jeżeli zatem wartość holdingu ma być wyższa lub przynajmniej równa sumie wartości rynkowych poszczególnych spółek wchodzących w jego skład, to pracownicy zawsze obejmą nowe akcje o dokładnie takiej samej wartości rynkowej, niezależnie od tego czy konwersją będą objęci wszyscy akcjonariusze, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#AdamKaszuba">Mając powyższe na uwadze, wnoszę o zmianę art. 5 projektu ustawy, w sposób nieingerujący w zasady obrotu wolnorynkowego, w sposób nie niszczący zaufania inwestorów do państwa i w sposób gwarantujący równe traktowanie wszystkich akcjonariuszy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Rozumiem, że teraz Kutrzuba Andrzej. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejKutrzuba">Andrzej Kotrzuba. Jestem inwestorem indywidualnym. Ja nabywam akcje, wcześniej już spółek prywatyzowanych począwszy od grupy Lotos i chciałbym tutaj stanowczo też zaprotestować nad ustawą, która by miała nierówno traktować akcjonariuszy. Ja nabyłem akcje Elektrowni Bełchatów, poświęciłem swój czas, aby złapać kontakt z pracownikami i takiż oczywiście kontakt nawiązałem. I co się okazało, że ci pracownicy, od których ja odkupiłem akcje mieli ciężką sytuację finansową, mieli długi, mieli po prostu długi w banku, mieli długi u osób prywatnych, być może u kolegów i między innymi ja się przyczyniłem do tego, że te osoby, a tym samym ich rodziny mają płynność finansową. I chciałem stanowczo zaprotestować nad nierównym traktowaniem akcjonariuszy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan Kuźniewski Zygmunt, następnie pan Łazor Mieczysław.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#ZygmuntKuźniewski">Panie przewodniczący, panie i posłowie, ja chciałem dołączyć swój głos do wszystkich moich przedmówców, którzy chcieliby, aby wszyscy inwestorzy byli traktowani równo w państwie prawa, za jaki uważam nasz kraj, naszą ojczyznę. Tak się złożyło, że kilka lat temu te spółki energetyczne zostały przez upoważniony organ państwa wytypowane do prywatyzacji. Odpowiednia ilość akcji została przeznaczona pracownikom. Pracownicy ci nie mieli żadnego zakazu pozbywania się tych akcji w jakikolwiek sposób. W sposób legalny odsprzedali swoje akcje po uzgodnionych cenach nowym inwestorom. Ci inwestorzy teraz nagle decyzją – niestety wybranych przez nas osób – chcą doprowadzić do tego, aby historia zatoczyła krąg i aby w naszym państwie pojawiały się ustawy z lat czterdziestych, tylko że wtedy nie nazywało się tych inwestorów inwestorami, tylko kułakami i zabierało im się wszystek majątek, jaki tylko ocalał im po wojnie. Nie mamy teraz tak tragicznej sytuacji, żeby wojna pozbawiała nas dobytku, ale chroń nas panie Boże, aby posłowie z polskiego Sejmu okradali własny naród...</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#ZygmuntKuźniewski">...z hasłami takimi, że obowiązują zasady, dobrze byłoby jeszcze, żeby ktoś powołał się chociaż na jedną z nich i daj Boże, żeby to nie była zasada Kalego, która pozwala okradać każdego i nie pozwolić okraść siebie. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję panu. Łazor Mieczysław, następnie pan Marszałek Wojciech.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MieczysławŁazor">Dzień dobry państwu. Proszę państwa jestem obywatelem demokratycznej Rzeczpospolitej, obywatelem płacącym podatki i tak się składa, że akcjonariuszem PKE. To wszystko w jednym pakiecie. Chciałbym zwrócić uwagę, na tego obywatela płacącego podatki. Wydaje mi się, że właśnie duża część tych podatków idzie na opłacenie funkcjonowania administracji rządowej i ta administracja – wszystko na to wskazuje – jest źródłem, pomysłodawcą takiego prawa, które ma się ostatecznie obrócić przeciwko mnie, jako obywatelowi Rzeczypospolitej, akcjonariuszowi PKE i osobie płacącej podatki.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#MieczysławŁazor">Ja stanowczo protestuję przeciwko takiemu sposobowi stanowienia prawa. Chciałbym zaapelować o taki kształt art. 5 projektu ustawy, który przyzna wszystkim akcjonariuszom prawo do zamiany akcji, które posiadają w tej chwili na akcje holdingu. To jest nasz podstawowy postulat. Nie chciałbym, żeby ta ustawa została całkowicie zanegowana czy wyrzucona z porządku dnia tejże administracji i Sejmu, chciałbym tylko zaapelować o zmianę tego jednego artykułu. Mam nadzieję, że to, że duża część naszych oficjalnych gości i posłów siedzi tyłem do mówiących nie oddaje stosunku tychże naszych oficjalnych gości do tego, co mówimy. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AleksanderGrad">Chcę zwrócić uwagę, że nikt nie siedzi do nikogo tyłem. Tak ułożoną mamy salę... Proszę bardzo pan Marszałek Wojciech, następnie pan Matujewicz Michał.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WojciechMarszałek">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, panowie ministrowie. Nazywam się Wojciech Marszałek i od 25 lat jestem pracownikiem BOT Elektrowni Bełchatów SA. Jestem uprawnionym pracownikiem, mam swoje akcje, nie sprzedałem ich, nie kupiłem ich, nie będę ich sprzedawał. Chciałem poruszyć trzy krótkie sprawy. Pierwsza sprawa – apel do panów posłów, żebyśmy nie tracili kolejnych miesięcy, lat, gdyż blokada ustawy o konwersji akcji blokuje nam sprawę konsolidacji energetyki.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#WojciechMarszałek">Po drugie – chciałbym zwrócić uwagę, że niektóre podmioty, szczególnie wchodzące w skład grupy BOT, górnictwo i energetyka miały już dwuletni okres karencji, więc bardzo proszę o przepracowanie ustawy, żeby uprawnieni pracownicy nie ponosili ponownie tego samego ciężaru, ponownie dwóch lat karencji.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#WojciechMarszałek">I trzecią krótką sprawą, bardzo ważną dla pracowników uprawnionych jest prawidłowa wycena akcji i stosunku akcji spółek konsolidowanych i spółek konsolidujących. W związku z tym w swoim wystąpieniu zgłosiłem zmianę brzmienia art. 3 poprzez dodanie punktu 3 w następującym brzmieniu: „ilość akcji spółki konsolidowanej, wniesiona przez Skarb Państwa na pokrycie zakładu zakładowego spółki konsolidującej nie może być mniejsza niż 85 procent wartości wszystkich akcji spółki konsolidowanej”. Chodzi o to, żeby... Brak takiego zapisu daje dużą dowolność, którą być może dopiero rozporządzenia wykonawcze tę sprawę wyjaśnią. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan Matujewicz Michał, następnie pan Michalski Marek.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#MichałMatujewicz">Dzień dobry! Szanowni państwo nazywam się Michał Matujewicz, jestem inwestorem indywidualnym również. Natomiast sam nigdy akcji energetyki nie posiadałem i na razie nie posiadam. Reprezentuję 60 inwestorów indywidualnych, którzy za pośrednictwem najczęściej instytucji stanowiących fragment zbudowanego przez to państwo całkiem niedawno rynku kapitałowego, nabywają w imieniu tych inwestorów akcje również sektora energetycznego. Ci inwestorzy na mocy tejże ustawy w jej dzisiejszym brzmieniu będą pozbawieni prawa do uczestnictwa w prywatyzacji i mamy nadzieję, że wzroście wartości akcji sektora energetycznego. Powiem szczerze, że oczywiście konkluzja moja w tym (nieczytelne) powiedzieć, już w tej chwili jest taka, że chcielibyśmy, aby wszyscy akcjonariusze mieli równy dostęp do tego, co ze sobą będą niosły przyszłe lata i – mamy nadzieję – wzrost wartości tychże podmiotów. Nie jesteśmy absolutnie przeciwni samej konsolidacji, samej prywatyzacji, natomiast obowiązek prawny w stosunku do inwestorów, którzy zainwestowali pieniądze w akcje spółek energetycznych będzie spoczywał na tych podmiotach, na instytucjach i te instytucje będą broniły ich prawa tak długo, jak długo będzie to możliwe. Jesteśmy jako biura maklerskie z kolei – bo sam jestem z kolei pracownikiem biura maklerskiego – zobowiązani do tego, aby tych interesów po prostu bronić. Konsekwencja jest taka, że boimy się, że cel społeczny i gospodarczy tej ustawy, cel również strony związkowej – bo wydaje mi się, że to niepotrzebnie próbuje się nas antagonizować – może zostać nieosiągnięty. Za parę lat świetnym argumentem, który bronił przed prywatyzacją sektora energetycznego, będą toczące się sprawy sądowe, niedowartościowanie tych akcji z powodu ewentualnych wad prawnych procesu prywatyzacji czy konsolidacji. Ja mam nawet taką nikłą nadzieję, że to nie jest przypadek, że w tej chwili w taki sposób tę ustawę się promuje, w taki sposób ją się tworzy, bo być może ktoś jest już w tym momencie, że tak powiem zainteresowany tym, żeby ta prywatyzacja tak naprawdę mogła, ale nie musiała się odbyć. W związku z tym ja proszę zarówno o to, co prosiłem wcześniej, aby ta ustawa reprezentowała wszystkich akcjonariuszy, jak i proszę stronę związkową o zastanowienie się nad tym faktem, bo niestety, żyjemy w takim kraju, w którym „i czasopisma” mogą się pojawić i również inne ciekawe uzasadnienia ustawy, która no będzie wielokrotnie zaskarżana przed wszystkimi trybunałami i będzie pewnie tak jak w wypadku „RUCH-u” – nie wiem, czy państwo jeszcze pamiętają 10-letni proces prywatyzacji RUCH-u, jak w wypadku Eureko, stanowi podstawę do tego, że państwo również nie będą mogli zarobić. My stracimy, natomiast czy ktoś zyska, ja nie jestem pewien. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan przewodniczący...</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję panie przewodniczący. Proszę pana, ja mówię do osoby, która przed chwilą zabierała głos. Być może faktycznie część osób żyjących w tym kraju podejmujących działania legislacyjne popełnia błędy i czasami celowe, ale pan też jest mieszkańcem – tak jak pan powiedział – tego kraju, naszego kraju i jako... w związku z tym pańska uwaga moim zdaniem jest bardzo niestosowna. To tylko tyle.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#AleksanderGrad">Pan Michalski Marek, następnie... nie wiem, czy panowie Mierzejewski Zygmunt i Mierzycki Mieczysław? Tak, to proszę pan Michalski Marek.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MarekMichalski">Marek Michalski, kancelaria DMS reprezentujemy inwestorów zagranicznych i chciałbym zwrócić uwagę na jeden międzynarodowy aspekt proponowanych rozwiązań. Otóż ograniczenie prawa wymiany akcji tylko i wyłącznie do pewnej kategorii podmiotów spowoduje pozostawienie pozostałych inwestorów w roli przymusowych akcjonariuszy mniejszościowych spółek konsolidowanych, co z racji dającej się przewidzieć struktury akcjonariatu będzie niewątpliwie zmierzało do ograniczenia, a nawet faktycznego wyłączenia swobody rozporządzania posiadanymi przez nich akcjami. Pomijam aspekt niezgodności chociażby z art. 20 i 64 Konstytucji będzie miało swój negatywny wpływ na wartość ekonomiczną ich inwestycji. Tu pojawia się pewne ryzyko – dość istotne naszym zdaniem – sporów z zagranicznymi inwestorami na tle ochrony inwestycji. Trzeba się tutaj odwołać do bilateralnych umów w sprawie ochrony i popierania inwestycji. Tutaj przykładowo można podać traktat o stosunkach handlowych i gospodarczych między Polską a Stanami Zjednoczonymi, które zakładają niedyskryminowanie i sprawiedliwe traktowanie inwestycji, a także zawierają ochronę przeciwko wywłaszczaniu. Trzeba powiedzieć, że jeżeli chodzi o pojęcie wywłaszczenia, jest ono bardzo szeroko traktowane na gruncie prawa międzynarodowego znacznie szerzej niż na gruncie porządku krajowego i de facto sprowadza się do jakichkolwiek zachowań państwa wpływających faktycznie na majątek inwestora. Dlatego też umowy bilateralne, w tym tutaj powołany przez mnie traktat w art. 7, posługują się nie tylko pojęciem wywłaszczenia bezpośredniego, ale także wprowadzają pojęcie wywłaszczenia pośredniego, które jest traktowane jako działania zmierzające, czy odnoszące taki sam skutek jak bezpośrednie pozbawienie majątku, czy przejęcie majątku. W związku z tym doktryna prawa międzynarodowego wprowadza takie pojęcie jak wywłaszczenie postępujące, które jest scharakteryzowane jako wszelkie zakłócenia w korzystaniu z majątku inwestora. I z taką sytuacją niewątpliwie będziemy mieli do czynienia na gruncie realizacji projektowanej ustawy w sytuacji, kiedy dojdzie do znacznego obniżenia majątku czy wartości majątku inwestycji, co z kolei będzie niewątpliwie generować ryzyko sporów z inwestorami zagranicznymi i konieczność wypłaty znacznego odszkodowania. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan Mierzejewski Zygmunt, następnie Mierzicki Mieczysław.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#ZygmuntMierzejewski">Zygmunt Mierzejewski wiceprzewodniczący Forum Związków Zawodowych, członek Trójstronnej Komisji do spraw Społeczno-Gospodarczych, członek zespołu gospodarczego Komisji Trójstronnej. Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni posłowie. Komisja trójstronna i partnerzy dialogu społecznego cały czas współpracują nad zmianami makroekonomicznymi w naszym kraju, ściśle współpracują z zespołem trójstronnym, z którego oświadczeniem się zapoznaliśmy. W pełni popieramy to oświadczenie. Uważamy, że należy jak najszybciej zwołać w dniu dzisiejszym posiedzenie połączonych Komisji Gospodarki i Pracy, jak również uważamy, że należy jak najszybciej przyjąć ten projekt, albowiem później mogą być duże kłopoty dla całej branży. Ja to przedkładam nie tylko w imieniu strony społecznej, strony związkowej, ale również to uzyskało poparcie pracodawców energetyki i myślimy, że należy merytorycznie jak najszybciej ten temat w dniu dzisiejszym przeanalizować i przyjąć. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan Mierzicki Mieczysław, następnie rozumiem, że pan Myszka Edmund z Solidarności? Dziękuję... Nowacki Bartosz będzie następny. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#MieczysławMierzicki">Panie przewodniczący, panowie ministrowie, nazywam się Mieczysław Mierzicki, jestem pracownikiem Elektrowni Kozienice i chciałem powiedzieć tak – w pełni popieramy stanowisko central związkowych, zaprezentowanych tutaj przez pana Eugeniusz Jaroszewskiego. My, jako pracownicy Elektrowni Kozienice, pozytywnie opiniowaliśmy i popierali program rządowy dla energetyki, zakładający konsolidacje polskiej energetyki. W związku z tym oczekujemy szybkiego uchwalenia ustawy o konwersji akcji. Ustawa dotyczy pracowników całej polskiej energetyki. Ten apel ponawiamy tym bardziej mocno, że sytuacja polityczna jest taka, jaka jest, i ta ustawa o konwersji akcji jest korzystna dla pracowników, a także korzystna jest dla Skarbu Państwa, także korzystna jest dla spółek, bo będą mogły wtedy w jakiś sposób pozyskiwać kapitał z rynku kapitałowego. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan Nowacki Bartosz, następnie Nowacki Marek. Rezygnuje Nowacki Bartosz? A Nowacki Marek? To proszę pan Peterlik Marcin.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#MarcinPeterlik">Dzień dobry państwu, nazywam się Marcin Peterlik i reprezentuję Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. Nasz instytut został poproszony o przygotowanie takiej krótkiej opinii na temat tej ustawy. Argumenty, które za chwilę przytoczę były już tutaj częściowo przytaczane, dlatego wydaje mi się, że sprawa jest tutaj dosyć oczywista i dlatego tak jest. W naszej opinii ten kontrowersyjny zapis o konwersji akcji jest ewidentną dyskryminacją w żaden sposób nieuprawnioną części inwestorów, którzy zgodnie z prawem weszli w posiadanie tych akcji. Wydaje się, że jest to zapis sprzeczny z polską konstytucją, jednocześnie ten zapis jest w oczywisty sposób podważeniem zaufania do państwa polskiego tak ze strony tych licznych inwestorów, którzy tutaj dzisiaj już się wypowiadali, jak i ze strony dużych międzynarodowych graczy, którzy funkcjonują na rynku finansowym i którzy również są posiadaczami akcji spółek, o których mowa.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#MarcinPeterlik">Proszę państwa, w naszej opinii to całe zamieszanie i kontrowersje wokół ustawy nie sprzyjają szybkiej i efektywnej prywatyzacji krajowego sektora energetycznego i nie będą sprzyjały – co będzie się działo ze stratą dla wszystkich zainteresowanych stron, dla przedsiębiorstw, dla pracowników, dla inwestorów, a także oczywiście dla Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#MarcinPeterlik">Na koniec chciałem się jeszcze odnieść do tego, co było mówione przed chwilą. Nie może być argumentem to, że mamy napiętą sytuację polityczną i to nie może być argument za tym, żeby wprowadzać wadliwe prawo, które od samego początku no, niestety, będzie ułomne. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Rozumiem, że pan Przydadek Zdzisław rezygnuje, Remiasz Władysław również? Nie, nie rezygnuje, bardzo przepraszam. Proszę bardzo pan Remiasz Władysław.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#WładysławRemiasz">Szanowny panie przewodniczący, szanowne panie posłanki, panowie posłowie. Nazywam się Władysław Remiasz, reprezentuję sektor energetyczny. I otóż chciałem powiedzieć, że panowie inwestorzy, panowie biznesmeni, ja stwierdzam jeden fakt, alboście się urodzili za późno, albo czegoś nie rozumiecie, bo ja przepracowałem 41 lat w energetyce i nie byłem w stanie kupić niczego. Przedtem w PRL-u tłumaczono mi, że mam zarabiać dlatego tak mało, bo trzeba inwestować, bo sektor energetyczny jest biedny i trzeba inwestować, więc dawano mi jałmużnę, za którą byłem w stanie wyżywić rodzinę ledwie, ledwie. Dzisiaj mówi się, że może by odebrać tak jeszcze akcje, może by jeszcze coś pokombinować, więc nie może tak być. Natomiast ja nie będę pytał – bo jesteście młodymi ludźmi w zasadzie, obserwując was, jesteście młodymi ludźmi, więc nie wiem, czyście się legalnie dorabiali, czy nie, ale z legalnej pracy niestety jeszcze akcji nikt nie kupił. Dlatego apeluję panowie posłowie, panowie posłanki, że należy tę ustawę przyjąć jak najszybciej po prostu, żeby nie zwlekać z uwagi na to, że jeżeli będzie zwlekanie, to po prostu odwlecze się sytuacja w energetyce, konsolidacji o następne dwa lub trzy lata. Będzie to ze szkodą dla całej polskiej gospodarki, dlatego należy tą ustawę przyjąć jak najszybciej. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan Roswag Janusz, następnie pani Rzeszowska Krystyna.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JanuszRoswag">Dzień dobry szanowna komisjo! Janusz Roswag, akcjonariusz BOT Elektrowni Bełchatów Spółka Akcyjna. Przedstawiciel pracowników w radzie nadzorczej BOT Elektrownia Bełchatów. Mam bezpośrednie pełnomocnictwo około 200 akcjonariuszy. Mój wniosek o zmianę pkt numer... art. 3 jest poparty łącznie przez 600 zgłoszeń, a dotyczy bezpośrednio wszystkich akcjonariuszy, całej grupy BOT, to jest około 30 tys. osób. Spółka konsolidująca BOT GiE, posiada obecnie po 69% akcji spółek parterowych, które mają być konsolidowane. My, jako pracownicy, na mocy ustawy nabyliśmy prawo do 15% akcji swoich firm. Pozostawienie na szczeblu BOT GiE tylko 15% akcji, na zamianę naszych akcji na akcje BOT GiE w momencie kiedy BOT GiE jest tylko w 69% właścicielem naszych firm będzie skutkowało około 30-procentową redukcją naszych akcji przy proponowanej wymianie. Prosta matematyka pokazuje, że 15% z 69 daje tylko 10,4% i jest to dużo mniej niż nasze obecne 15%. Wnioskuję więc, aby podnieść kapitał zakładowy BOT GiE poprzez wniesienie po 16% akcji spółek parterowych grupy BOT, aby BOT GiE posiadał 85% akcji spółek konsolidowanych. Tak jak jest to obecnie w przypadku PGE Energia, gdzie spółka konsolidująca posiada 85% akcji zakładów energetycznych. Pozwoli to ograniczyć do minimum redukcję akcji pracowniczych grupy BOT w momencie zamiany akcji spółek parterowych na akcje BOT GiE. Jest to też w interesie Skarbu Państwa, ponieważ przesunięcie majątku rzędu 2 mld złotych ze spółek parterowych do spółki konsolidującej, a w konsekwencji do PGE powiększy łączny kapitał Polskiej Grupy Energetycznej, co przy częściowej prywatyzacji poprzez Giełdę Papierów Wartościowych zwiększy ich wpływy do budżetu państwa. Jeśli zakłada się sprzedaż 30% akcji, byłoby to około 600 mln złotych większych wpływów do budżetu. Prosiłbym w tym momencie o zaprotokołowanie mojej zmiany art. 3, wnosi on o dopisanie pkt 3 w brzmieniu o następującej treści: „Ilość akcji spółki konsolidowanej wniesiona przez Skarb Państwa na pokrycie kapitału zakładowego spółki konsolidującej nie może być mniejsza niż 85% wszystkich akcji spółki konsolidowanej”. I w tym momencie pozwolę sobie na ręce pana przewodniczącego złożyć ten wniosek. Ja w ramach konsultacji społecznej miałem przyjemność z takim samym wnioskiem wystąpić do pana ministra Jasińskiego. Nie otrzymałem odpowiedzi, widocznie może ten mój wniosek nie dotarł, albo z jakichś innych powodów został on tam gdzieś zarzucony. Tak że pozwolę sobie w tym momencie przekazać to na ręce przewodniczącego komisji.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#JanuszRoswag">Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pani Rzeszowska Krystyna, następnie pan Siudy Kazimierz. Stefaniak Barbara?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#KrystynaRzeszowska">Dzień dobry! Nazywam się Krystyna Rzeszowska, jestem inwestorem prywatnym, bardzo drobnym, ciułaczem, że tak powiem, ponieważ jestem osobą samotnie wychowującą dwoje dzieci, więc nie stać mnie było na wykupywanie wielkich ilości akcji. Kupiłam troszeczkę akcji od jednej osoby za pośrednictwem biura maklerskiego, od osoby tzw. uprawnionej, czyli nie kupiłam tego gdzieś na targowisku pokątnie. Wydawało mi się, że kupiłam to zgodnie z wymogami prawa. Kupiłam te akcje cztery lata temu, zamroziłam pieniądze, częściowo się zadłużając, zabezpieczając... Myślałam, może jakąś przyszłość dla dzieci, żeby po ukończeniu studiów... ograniczając i wyjazdy może na wczasy jakiekolwiek, żeby kiedyś, kończąc studia, mogli mieć lepszy start w życie. Okazuje się, że dzisiaj, kiedy moja córka w lipcu obroniła się, ja się dowiaduję, że państwo jakby no... przepraszam za wyrażenie, ale chce mnie okraść, okraść mnie i moje dziecko. Co ja mam jej w tej chwili powiedzieć? Co ja mam powiedzieć synowi, który nie chce pójść na studia, bo powiedział, że w tym państwie nie warto, że lepiej jest wyjechać za granicę... Ja chciałbym, żeby moje dzieci mieszkały w Polsce, tutaj się kształciły, ponieważ moja córka... ja płaciłam podatki, państwo również płaciliście podatki, żeby ona się mogła wykształcić. Czy ona teraz musi uciekać z kraju, ponieważ no nie ma tu przyszłości, nie ma przyszłości dla ludzi wykształconych, mądrych i żyjących uczciwie. Ja pracuję proszę państwa 31 lat, niczego w tym kraju się nie dorobiłam, a zostałam kilka razy oszukana, przepraszam za wyrażenie, przez państwo. I czuję się w tej chwili okradana. Czy ja, mając lat 50, powinnam z tego państwa też uciec? Ja bym naprawdę chciała powiedzieć własnym dzieciom, że państwo nasze przestrzega praw wynikających z konstytucji i chciałabym, żeby one tutaj żyły, tutaj się rozwijały i swój potencjał umysłowy oddawały temu państwu. Przecież myśmy łożyli na wykształcenie tych ludzi. I chciałabym... ja nie jestem przeciwko konsolidacji, ja jestem jak najbardziej za konsolidacją sektora, natomiast jedynym moim głosem to jest to, abyśmy przestrzegali praw wynikających z Konstytucji, żebyśmy my jako inwestorzy prywatni nie czuli się oszukani i okradani. Dziękuję państwu.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Czy pani Stefaniak Barbara?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#BarbaraStefaniakGnyp">Tak, tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#AleksanderGrad">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#BarbaraStefaniakGnyp">Barbara Stefaniak-Gnyp przewodnicząca sekcji krajowej Energetyki. Panie przewodniczący, panowie posłowie, szanowni państwo! Słuchając tutaj moich przedmówców, odnoszę wrażenie i pewno nie tylko ja, że nikt z nas nie kwestionuje zasadności wejścia w życie ustawy o konwersji akcji. Istnieje tutaj jedynie między nami rozbieżność co do jej kształtu, ale każdemu z nas zależy na tym, żeby ta ustawa weszła w życie. Dlatego też apeluję do pana przewodniczącego i do panów posłów o przyjęcie przez Komisję projektu ustawy, a przecież projekt ustawy... do projektu ustawy mogą być wnoszone poprawki przez posłów, przecież wszystkim nam zależy na tym, żeby ta ustawa miała odpowiedni kształt i żebyśmy wszyscy w tym kraju byli zadowoleni z takiego kształtu ustawy i o to apeluję. Bardzo proszę o przyspieszenie prac nad ustawą, ponieważ wszyscy doskonale widzimy, co dzisiaj dzieje się na arenie politycznej i obawiamy się, że za chwilę tak naprawdę, proszę państwa, to każdy z tutaj obecnych nie osiągnie nic. A więc nic nie osiągniemy, jeżeli ta ustawa, jeżeli prace nad tą ustawą nie zostaną przyspieszone. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pani Świniarska Sabina – rezygnuje. Pan Warżała Adam. A pan Wikieł Ryszard? Rezygnuje tak? Następnie będzie Wnuk Artur i Wnuk Artur Krzysztof.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#AdamWarżała">Dzień dobry – Warżała Adam moje nazwisko. Wiemy ostatnio, co się dzieło na giełdzie naszej, mówiło się tak, że Ameryka ma czkawkę, reszta świata ma katar. Czy – mam takie pytanie do pana ministra, do panów posłów, którzy pracowali nad tą ustawą – czy nie myślicie, że taki sam odzew będzie odnośnie do prywatyzacji Polskiej Grupy Energetycznej? Czy nie będzie w ten sposób, że kolejne prywatyzacje, które będą, będą się odbijały czkawką, a poza tym katarem, bo zaufanie wszystkich inwestorów, tych którzy legalnie doszli do pieniędzy i tych, którzy nielegalnie doszli do pieniędzy, odbije się dla nas wszystkich niekorzystnie, dlatego myślę, że należałoby, tak jak koleżanka przedmówczyni mówiła wcześniej, że tą ustawę należy przyjąć, zmienić trzy punkty i po problemie, chodzi tylko o 2 procent akcji kapitału. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan Wnuk Artur.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#ArturWnuk">Dzień dobry! Szanowni państwo, podczas dzisiejszego wysłuchania, występuję jako reprezentant szerokiego grona osób. Jestem pracownikiem domu maklerskiego. Jako osoba od wielu lat związana z rynkiem kapitałowym propaguję również w swoim otoczeniu wszystkie zasady związane z rynkiem kapitałowym, zachęcam klientów, ale również znajomych i rodzinę do tego, żeby inwestowali i oszczędzali na swoją przyszłość, płacili podatki.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#ArturWnuk">Kilka lat temu pojawiła się możliwość zainwestowania w akcje Południowego Koncernu Energetycznego i wraz z gronem znajomych i z członkami mojej rodziny postanowiliśmy z tej możliwości skorzystać, tym bardziej że tak samo jak na giełdzie, również i tutaj wszystkie transakcje były rejestrowane przez... nadzorowane przez Komisję Nadzoru Finansowego Dom Maklerski, a do przeprowadzenia tej transakcji potrzebna była zgoda zarządu państwowej spółki. Wśród tych osób była również moja siostra, która jako analityk medyczny zarabia 1200 zł, a mimo to po kilku miesiącach oszczędzania odłożyła trochę pieniędzy i jest w tej chwili akcjonariuszem Południowego Koncernu Energetycznego, bo ma takiego brata, który jej doradził, że to będzie dobra inwestycja. Ja i moi znajomi członkowie rodziny, inwestorzy z Katowic, Bielska-Białej, Krakowa chcemy, żeby akcja była równa akcji. Tymczasem akcje pozbawione prawa zamiany, w praktyce mogą stać się bezwartościowym papierem. Chciałbym zwrócić się do wszystkich tutaj zgromadzonych, że ja jako członek zarządu Domu Maklerskiego Secus Asset Management, jako inwestor indywidualny, jako pełnomocnik tych osób, o których wspomniałem, również jestem za szybkim przeprowadzeniem procesu prywatyzacji, tylko w takim kształcie, który będzie chronił interesy osób reprezentowanych przeze mnie.</u>
<u xml:id="u-79.2" who="#ArturWnuk">Przygotowując się do dzisiejszego wystąpienia, postanowiłem skupić się na argumentach innych, lepszych może, mądrzejszych ode mnie i zacząłem czytać argumenty instytucji, instytutów badawczych, które wydały negatywną ocenę tego rządowego projektu ustawy, bo jak państwo zapewne wiecie, oprócz Rządowego Centrum Legislacji, również pojawiają się inne instytucje, które wydają takie opinie. Mój przedmówca z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową to potwierdzi. Chciałbym przytoczyć te opinie, oto niektóre z nich: Stanowisko Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych – ustawa – tu cytat – „ma charakter wybitnie krzywdzący oraz dyskryminujący”; kolejne: „proponowana ustawa kompromituje polskie ustawodawstwo w świetle europejskich i światowych standardów”, kolejna instytucja PKPP Lewiatan: „projekt ustawy zawiera niedopuszczalne rozwiązania, które uprzywilejowują jedynie część akcjonariuszy, co nie sprzyja dbałości o rozwój rynku kapitałowego o rozbudowaniu zaufania do inwestorów w Polsce”, kolejna opinia: „zawarte w projekcie ustawy rozwiązania przewidujące w procesie konsolidacji spółek sektora elektroenergetycznego, dodatkowe uprawnienia wyłącznie dla części akcjonariuszy spółek konsolidowanych naruszają konstytucyjne zasady równości, wyrażonej w art. 32 Konstytucji RP. Projekt ustawy zawiera niedopuszczalne rozwiązania, które uprzywilejowują jedynie część akcjonariuszy, co nie sprzyja dbałości o rozwój rynku kapitałowego, nie buduje to zaufania do inwestorów w RP”; kolejna instytucja – Konfederacja Pracodawców Polskich, może tutaj w skrócie, bo już czas mija: „uprawnionymi do wymiany akcji powinni być wszyscy akcjonariusze, wdrożenie projektu spowoduje, że inwestorzy pozostaną mniejszościowymi akcjonariuszami w niepublicznych podmiotach wchodzących w skład scentralizowanych grup energetycznych, przedstawiony projekt jest niezgodny z prawem europejskim, a mianowicie, z art. 56 traktatu ustanawiającego wspólnotę europejską, Polska jako kraj członkowski Unii Europejskiej, jest zobowiązana do respektowania tego przepisu.”</u>
<u xml:id="u-79.3" who="#ArturWnuk">Szanowni państwo, jak widzicie, istnieje szereg negatywnych opinii na temat projektu ustawy, o którym mówimy, analizy prawne dowodzą łamania konstytucyjnego prawa własności prywatnej. W tej sytuacji nie możemy zrozumieć intencji ustawodawcy, który usiłuje uchwalić ustawę uniemożliwiającą realizację pełni konstytucyjnych praw. Postulujemy o zamianę jednej rzeczy, chcemy szybko... nie chcemy tak jak tutaj panowie z sali głośno domagają się szybkiego uchwalenia ustawy, my również tego chcemy, chcemy zamiany jednego słowa, chcemy, żeby słowo „pracownik” zamienione zostało na „akcjonariusz”.</u>
<u xml:id="u-79.4" who="#ArturWnuk">Wiem, że na posiedzeniu Skarbu Państwa i Gospodarki, na tym połączonym posiedzeniu w dniu 3 lipca, podczas głosowania odnotowano aż 10 głosów przeciwnych temu wystąpieniu, temu dzisiejszemu wystąpieniu. Mam nadzieję, że liczba osób, które zgłosiły zainteresowanie tymi pracami, jest wystarczającym argumentem przemawiającym nad skutecznością i koniecznością przeprowadzenia wysłuchania. Chciałbym również złożyć to oświadczenie do protokołu, jestem również zgłoszony jako druga osoba, Artur Krzysztof Wnuk to również ja. Dysponuję pełnomocnictwem Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych i jeżeli pan przewodniczący pozwoli, chciałbym odczytać opinię tego stowarzyszenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#AleksanderGrad">Tak, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#ArturKrzysztofWnuk">„Opinia Stowarzyszenia Inwestorów...”</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#AleksanderGrad">Ale proszę już, może konkluzję tego, tej opinii i proszę ją do protokołu złożyć, dobrze?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#ArturKrzysztofWnuk">„Projekt ustawy w sposób ewidentny łamie prawa inwestorów. W swojej treści jest niezgodny z fundamentalnymi założeniami konstytucji oraz Kodeksu spółek handlowych. Zdaniem Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych propagowane rozwiązania nawiązują bezpośrednio do poprzedniego ustroju politycznego, w którym państwo zwalczało wszelkie przejawy przedsiębiorczości wśród obywateli. W opinii Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych projekt ustawy straci swój dyskryminujący charakter po zastąpieniu zwrotu «uprawnieni pracownicy», sformułowaniem «posiadacze akcji». Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Proszę to złożyć do protokołu. Czy jeszcze ktoś z państwa, kto zgłaszał chęć wystąpienia, zabrania głosu, a nie został przeze mnie wyczytany, jest na sali? Jeśli tak, to bardzo proszę. Nie ma. Bardzo proszę – taki był sygnał ze strony pana ministra i przedstawicieli rządu – pan minister Michał Krupiński chce odnieść się do, rozumiem, wystąpień podczas tego wysłuchania. Proszę bardzo. Później będzie również możliwość zabrania głosu przez posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#MichałKrupiński">Panie przewodniczący, szanowni państwo! Chciałbym zanim odniosę się do wypowiedzi moich przedmówców, móc krótko dokonać pewnego wprowadzenia i podsumowania tego co udało się zrobić w ramach realizacji programu dla elektroenergetyki. Chciałbym powiedzieć, iż to, że zgłosiło się 1300 osób na dzisiejsze wysłuchanie, oraz fakt, iż na sali mamy kilkaset osób świadczy bardzo dobrze o tym, o dwóch rzeczach. Po pierwsze, iż można przeprowadzać ważne, duże programy, programy takie jak ten obejmujący 120 tysięcy pracowników sektora elektroenergetycznego, a dwa – iż można takie programy przeprowadzać w zgodzie społecznej oraz w duchu dialogu społecznego poprzez debatę. I myślę, że to jest dobry moment, aby móc dokonać wprowadzenia w sektor energetyczny, a także podsumowania tego, co udało się zrobić.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#MichałKrupiński">Po pierwsze uważam, że potencjał rozwoju polskiego sektora elektroenergetycznego musi opierać się o zidentyfikowanie wzrostu zapotrzebowania na moc. Tu chodzi o bezpieczeństwo energetyczne. Mamy silny wzrost gospodarczy na poziomie 7%, mamy – co za tym idzie – także poprawę standardu życia, poprawę poziomu życia. Jak widzicie państwo na pierwszym slajdzie to zapotrzebowanie na energie elektryczną będzie rosnąć. Porównując z innymi krajami, jest małe, natomiast wzrost o 2, 3 procent rocznie spowoduje, iż zapotrzebowanie będzie rosnąć i co więcej, z tego powodu będzie rosnąć zapotrzebowanie na nowe moce wytwórcze. Proszę następny slajd.</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#MichałKrupiński">Tymczasem skala inwestycji w Polsce w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej jest bardzo niska, jest wielokrotnie niższa. W ciągu ostatnich 15 lat zrobiono bardzo mało, aby tą sytuację naprawić, aby tą sytuacją poprawić. Nasze analizy, analizy Ministerstwa Gospodarki i Ministerstwa Skarbu pokazują, iż w przeciągu kilku lat istnieje poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego, dla bezpieczeństwa i dla funkcjonowania krajowego systemu energetycznego. Co więcej, większość z bloków energetycznych, to są bloki przestarzałe, mające po 35, 40 lat. Więc z jednej strony mamy potężny wzrost zapotrzebowania na moc i konieczność tworzenia nowych mocy wytwórczych, z drugiej strony konieczność odtworzenia istniejących mocy. Proszę dalej.</u>
<u xml:id="u-85.3" who="#MichałKrupiński">Jeśli państwo popatrzycie na następny slajd, zobaczycie, iż w Europie największe koncerny, są to koncerny o dużym stopniu koncentracji, które integrują w sobie pełen łańcuch wartości. Są to koncerny, które mają w sobie zarówno wydobycie, wytwarzanie przez dystrybucję oraz obrót energią. Po lewej stronie zobaczycie, jak do tej pory rozdrobniony był polski sektor, firmy nie były w stanie podołać finansowaniu niezbędnych inwestycji w mocy wytwórczej. Proszę dalej.</u>
<u xml:id="u-85.4" who="#MichałKrupiński">Powodowało to, iż wziąwszy pod uwagę olbrzymie zmiany w Europie w odniesieniu do sektora energetycznego, fuzje, przejęcia nieuniknione wydawało się przejęcie polskich firm, polskich elektrowni przez koncerny międzynarodowe i to była jedna z konstatacji, która stała się przyczyną do zaprezentowania programu dla elektroenergetyki. Proszę dalej.</u>
<u xml:id="u-85.5" who="#MichałKrupiński">Chciałbym teraz skupić się na głównych założeniach programów dla elektroenergetyki przyjętego przez rząd 27 marca zeszłego roku. Pierwszym celem jest obniżka kosztów wytwarzania poprzez stworzenie dużych przedsiębiorstw, poprzez obniżenie kosztów działania, zwiększeniem efektywności można doprowadzić do obniżki kosztów wytwarzania przesyłu i dystrybucji. Drugim celem jest wzrost bezpieczeństwa energetycznego. Chodzi o zbilansowanie zapotrzebowania z możliwościami finansowania i tworzenia nowych mocy wytwórczych. Jesteśmy przekonani, że stworzone cztery grupy energetyczne, będą w sposób lepszy w stanie inwestować w moce i będą w sposób lepszy w stanie być zarządzane jako przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-85.6" who="#MichałKrupiński">Trzecim bardzo ważnym wyzwaniem jest realizacja zrównoważonego rozwoju gospodarki i realizacja postanowień protokołu z Kioto, a także silnych zobowiązań ze strony szefów rządów i państw złożonych w Brukseli dotyczących handlu emisjami. Ostatnie decyzje Komisji Europejskiej powodują, iż jak podaje Towarzystwo Elektrowni Polskiej, konieczne będzie zainwestowanie półtora miliarda euro rocznie, celem dostosowania przedsiębiorstw do realizacji standardów środowiskowych.</u>
<u xml:id="u-85.7" who="#MichałKrupiński">W następnym slajdzie macie państwo główne zadania programu dla elektroenergetyki. Większość z nich już została dokonana. Utworzono cztery grupy energetyczne, grupy, które integrują w sobie działalność wytwórczą, handlową, dystrybucyjną. Ministerstwo Gospodarki poprzez zaprezentowany projekt – jest na sali pan minister Tchórzewski – doprowadziło wreszcie do rozwiązania kontraktów długoterminowych, przywrócenia rynku, minimalizując potencjalną negatywną opinię ze strony Komisji Europejskiej. Wreszcie uskarbowiono operatora systemu przesyłowego, nastąpi niedługo podział majątku. Przygotowujemy się do prywatyzacji giełdowej spółek energetycznych. Proszę bardzo, następny.</u>
<u xml:id="u-85.8" who="#MichałKrupiński">Myślę, że struktura grup jest państwu znana. Następny slajd. Podnoszone były argumenty także przed przedstawicieli opozycji, iż program jest nierynkowy, iż program tworzy monopole. Chciałbym, żebyście państwo zwrócili uwagę na ten slajd, który pokazuje, iż udział największych graczy, trzech graczy, będzie niższy od koncentracji, która ma miejsce w innych krajach Unii Europejskiej. My, przygotowując program, liczyliśmy zarówno wskaźniki koncentracji, jak i też wskaźniki rynku, konsultowaliśmy to z komisarz do spraw konkurencji, i wychodzi, że będziemy mieli jeden z najbardziej konkurencyjnych rynków, jednym z najbardziej konkurencyjnych rynków energii elektrycznej w Europie i myślę, że jest się czym chwalić.</u>
<u xml:id="u-85.9" who="#MichałKrupiński">Ten slajd podsumowuje realizację dotychczasową programu. Otóż w grudniu 2006 roku, wreszcie po paru latach uskarbowiono operatora sieci przesyłowej, operator będzie już niedługo wyposażony poprzez podział PSE, wyposażony w majątek. Dokonano konsolidacji czterech grup, zlikwidowano kontrakty długoterminowe, a także dokonano o czasie, przed 1 lipca wydzielenia operatorów sieci dystrybucyjnych. Proszę bardzo, dalej.</u>
<u xml:id="u-85.10" who="#MichałKrupiński">Wszystko to nie byłoby możliwe, gdyby nie poparcie ze strony społecznej. Konsensus ze stroną społeczną osiągnięty został w celu realizacji programu, programu fundamentalnego dla bezpieczeństwa i niezależności energetycznej Polski. Zawierał ten konsensus, na którym pracowaliśmy przez wiele miesięcy, odbywaliśmy wiele rozmów, zawierał zapewnienie, prawne zapewnienie możliwości zamiany akcji spółek konsolidowanych, na akcje spółek konsolidujących. U podstaw tego zapisu, u podstaw ustawy była kwestia zapewnienia płynności akcji, zapewnienia płynności akcji spółek konsolidowanych, poprzez wymianę akcji na akcje spółki konsolidujących. Ponadto, naszym celem było zapewnienie takiej wymiany akcji, aby ta wymiana akcji nastąpiła w oparciu o wyceny rynkowe. Uważamy, że poprzez to akcjonariusze spółek będą mogli uczestniczyć we wzroście wartości tych akcji, zwłaszcza po debiucie giełdowym. Proszę dalej.</u>
<u xml:id="u-85.11" who="#MichałKrupiński">Na tym slajdzie macie państwo pokazany sposób, w jaki następuje konwersja akcji spółek konsolidujących na akcje spółki konsolidowanej. Sytuacja wyjściowa jest taka, w której pracownicy – w kolorze czerwonym zaznaczone są akcje pracownicze – posiadają 15% akcji spółek konsolidowanych, a następnie poprzez mechanizm konwersji, który został zapisany w ustawie, poprzez specjalne dokładnie opisane algorytmy uzyskują do 15% akcji spółki konsolidującej. Myślę, że jest to ważny, skomplikowany, aczkolwiek bardzo ważny projekt prawny specjalnej ustawy programu dla elektroenergetyki. Proszę bardzo, dalej.</u>
<u xml:id="u-85.12" who="#MichałKrupiński">Ustawa ta reguluje tryb i zasady otrzymywania akcji i co najważniejsze ta ustawa – i to będzie za chwilę powiedziane w opiniach prawnych, które przytoczę – nie wychodzi poza zapisy ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, czyli nie wychodzi poza ten konsensus, który został w Polsce ustalony 15 lat temu. Ustawa daje także dobrowolność pracownikom wyboru posiadania akcji spółki konsolidowanej lub spółki matki. Ustawa także opiera się na wycenach wartości sporządzonych dla potrzeb konsolidacji. Proszę bardzo, dalej.</u>
<u xml:id="u-85.13" who="#MichałKrupiński">Skomplikowanie tego projektu brało się także z faktu, iż równocześnie realizowaliśmy kwestie związane z wydzieleniem OSD, natomiast możemy stwierdzić, że na bazie tej ustawy dalsze przekształcenia i wydzielenia OSD nie wpływają na ilość i wartość akcji posiadanych przez pracowników. Co najważniejsze i to jest jakby, nie jako kontrargument do tego co było mówione, te osoby, które nie wymienią akcji, mają w dalszym ciągu takie same prawa, w tym prawo do dywidendy w spółkach konsolidowanych. I oczywiście ustawa nie wyklucza dalszego obrotu akcjami spółek konsolidowanych, jak i też dalszego obrotu akcjami spółek konsolidujących. Proszę bardzo, dalej.</u>
<u xml:id="u-85.14" who="#MichałKrupiński">Szanowni państwo, chciałbym teraz odnieść się do argumentów, które padały, przede wszystkim do argumentów prawnych. Muszę powiedzieć, że jestem bardzo zdziwiony niektórymi wypowiedziami ze strony, także ze strony prawników, ze strony kancelarii, o których wcześniej mieliśmy dobre zdanie, ze strony przedstawicieli instytutu, na przykład Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. My także poprosiliśmy – po to, żeby nie było żadnych wątpliwości, gdyż także wcześniej przedstawiciele opozycji mówili, iż ustawa jest sprzeczna z prawem Unii Europejskiej, z prawem międzynarodowym – my także poprosiliśmy o własne opinie. Ja chciałbym – mamy około kilkunastu opinii – chciałbym przytoczyć tylko niektóre z nich. Może zacznę od opinii pana profesora Stanisława Sołtysińskiego – autora Kodeksu spółek handlowych. Pan profesor został poproszony o odniesienie się do kwestii zgodności projektu z konstytucyjną zasadą równości obywateli wobec prawa, dwa – ewentualnego naruszenia art. 56 traktatu, chodzi o swobodę przepływu kapitału, oraz naruszenie art. 20 Kodeksu spółek handlowych. Za dyskusyjny uważa pan profesor pogląd dotyczący możliwości naruszenia projektowaną ustawą art. 32 konstytucji: „Brak jest przesłanek, na podstawie których można skierować do prawodawcy nakaz identycznego traktowania inwestorów oraz pracowników, zwłaszcza w sytuacji, gdy jednym z podstawowych założeń projektu jest umocnienie związku pomiędzy pracownikami spółek konsolidujących, skonsolidowanych i spółką konsolidującą. Rozwiązanie tego typu, mowa oczywiście o rozwiązaniu z ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, było wielokrotnie przedmiotem rozważań Trybunału Konstytucyjnego, który uznał je jako nienaruszające konstytucyjnej zasady równości”. W odniesieniu do swobody przepływy kapitału, profesor uważa, „iż inwestorzy nie są pozbawieni możliwości obrotu swoimi akcjami, a w szczególności nie ograniczono możliwości zamiany ich akcji. Nieuzasadniony jest także zarzut naruszenia art. 20 Kodeksu spółek handlowych, gdyż zawarty w nim nakaz kierowany jest do organów spółki, a nie do ustawodawcy”.</u>
<u xml:id="u-85.15" who="#MichałKrupiński">Kancelaria Domański, Zakrzewski, Palinka uważa, iż w ocenie opiniujących wyróżnienie podmiotów mających prawa majątkowe określone w projekcie ustawy ze względu na fakt pozostawania w stosunku pracy – chodzi oczywiście o uprawnionych pracowników, na mocy ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji – jest właściwe i pozostaje w zgodzie z konstytucyjną zasadą równości. Kancelaria nie odnosi się do art. 20 Ksh, twierdząc tak jak zgodnie zresztą z tym, co mówił autor Kodeksu Spółek handlowych, gdyż adresatem normy jest spółka, a nie ustawodawca.</u>
<u xml:id="u-85.16" who="#MichałKrupiński">Zapytaliśmy także pana profesora Skotnickiego, znanego konstytucjonalistę, który uważa, iż zasada równości nie oznacza, że wszyscy mają równe prawa i obowiązki. Dopiero różne traktowanie podmiotów posiadających takie same cechy istotne, może zostać uznane za naruszenie zasady równości. Trybunał Konstytucyjny uznał jednak, iż posiadanie przymiotu pracownika jest wystarczającym zróżnicowaniem uprawniającym do nieodpłatnego objęcia akcji.</u>
<u xml:id="u-85.17" who="#MichałKrupiński">Zapytaliśmy także pana profesora Chmaja, który twierdzi, „iż ograniczenie kręgu podmiotów uprawnionych do nabycia akcji spółek konsolidujących, wypełniając cel ustawodawcy, spełnia przesłanki pozwalające na stwierdzenie, że rozwiązanie to nie narusza zasady równości”.</u>
<u xml:id="u-85.18" who="#MichałKrupiński">Pan profesor Pikulski twierdzi, iż rozwiązanie w najmniejszym stopniu nie wprowadza ograniczeń w obrocie tymi akcjami, tym samym nie prowadzi do ograniczenia prawa akcjonariuszy uzasadniających zarzut „zamachu na własność prywatną”, w cudzysłowie.</u>
<u xml:id="u-85.19" who="#MichałKrupiński">Dysponujemy także opinią kancelarii Chałas i Wspólnicy – także znana, zacna kancelaria – która twierdzi, iż przy uwzględnieniu, że projekt dotyczy tzw. akcji pracowniczych, a chcę jeszcze raz powiedzieć, iż celem ustawodawcy przy projektowaniu tej ustawy było zagwarantowane, prawne zagwarantowanie stronie społecznej możliwości uzyskania akcji spółek konsolidujących, że projekt dotyczy akcji pracowniczych, do jakich uprawnieni są pracownicy na podstawie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, dlatego kancelaria twierdzi, iż „brak jest podstaw do rozszerzenia prawa konwersji akcji, na nabywców tych akcji na rynku wtórnym”. Ja myślę, że to jest dość mocne stwierdzenie.</u>
<u xml:id="u-85.20" who="#MichałKrupiński">Poprosiliśmy także inne kancelarie, mamy opinię kancelarii sopockiej Głuchowski, Zwara, Jedliński, którzy twierdzą, iż „zgodnie z powyższym ograniczenie nieodpłatnego przyznawania akcji spółki konsolidującej uprawnionym pracownikom spółek konsolidowanych jest zgodne z ratio legis ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji. Stanowi ono jedynie swoistą kontynuację założeń stanowiących uzasadnienie dla wprowadzenia do porządku prawnego regulacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, która to ustawa w sposób szczególny traktuje uprawnionych pracowników komercjalizowanych przedsiębiorstw państwowych”.</u>
<u xml:id="u-85.21" who="#MichałKrupiński">Mamy także opinię kancelarii z Katowic, bardzo znanej kancelarii Pawełczyk i Szura, która stwierdza, iż „zawarte w niniejszej opinii konkluzje przemawiają wystarczająco za tym, iż rozwiązania projektu dotyczące przyznawania uprawnień konwersji akcji wyłącznie akcjonariuszom pracownikom i powinny być traktowane jako niezgodne z zasadą równouprawnienia akcjonariuszy, wyrażoną w art. 20 Ksh”.</u>
<u xml:id="u-85.22" who="#MichałKrupiński">Ja może nie będę wchodził w dalsze szczegóły, gdyż mamy jeszcze myślę koło... profesora Wierzbowskiego, kancelarii Dewey Balantine, mamy kilkanaście dalszych opinii. Chciałbym jedynie może zwrócić jeszcze uwagę na ostatnią rzecz. Otóż uregulowanie prawne zamiany akcji pracowniczych nie wyklucza możliwości dokonania konwersji, nawet przy braku uchwalenia ustawy o konwersji. Co do zasady, Skarb Państwa mógłby dokonać zamiany akcji w spółkach konsolidowanych na akcje w spółkach konsolidujących, również na podstawie obowiązujących obecnie przepisów prawa, przy zachowaniu przewidzianych linii ograniczeń.</u>
<u xml:id="u-85.23" who="#MichałKrupiński">Szanowni państwo, w konkluzjach chciałbym odnieść się do trzech rzeczy. Po pierwsze, nam także zależy na tym, żeby ten projekt został jak najszybciej przegłosowany, bo my złożyliśmy pewne zobowiązania, ważne zobowiązanie, uzyskaliśmy zgodę strony społecznej dla realizacji programu, która była warunkowana jak najszybszym przyjęciem tej ustawy. Dlatego nasz apel do państwa posłów o to, aby jak najszybciej, w przeciągu paru tygodni ten projekt ustawy został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-85.24" who="#MichałKrupiński">Po drugie, nie zgadzamy się z argumentacją, można powiedzieć, drugiej strony i myślę, że na podstawie tych prawnych opinii można jednoznacznie powiedzieć, iż państwo rozminęliście się z prawdą, mówiąc, iż rozwiązania zawarte w tej ustawie są nieprawne.</u>
<u xml:id="u-85.25" who="#komentarz">(Okrzyki, gwar)</u>
<u xml:id="u-85.26" who="#MichałKrupiński">Więc nie przyjmujemy...</u>
<u xml:id="u-85.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#AleksanderGrad">Ale bardzo proszę, szanowni państwo...</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#komentarz">(Głosy z sali – nieczytelne)</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#MichałKrupiński">Nie przyjmujemy... Nie przyjmujemy proponowanych przez państwa argumentów prawnych...</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#AleksanderGrad">Ale pozwólcie państwo dokończyć panu ministrowi swoją wypowiedź...</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#komentarz">(Głosy z sali – nieczytelne)</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#MichałKrupiński">Nie przyjmujemy zaproponowanych przez państwa rozwiązań prawnych, posiadamy swoje ekspertyzy, którymi się podzieliłem z państwem. Ostateczną decyzję co do kształtu zaproponowanej ustawy zostawiamy wysokim, dwóm połączonym komisjom.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#MichałKrupiński">Pytanie, które przed państwem stoi – mówię tutaj do posłów – jest pytaniem fundamentalnym, czy zamierzamy rozszerzyć katalog uprawnionych osób, czy też zgodnie z tym, co było w Polsce praktyką w ciągu ostatnich 15 lat, zamierzamy go ograniczyć do ustawy do osób... do katalogu osób z ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji. To także było w opiniach, chciałem, żebyście państwo wiedzieli, że rozszerzenie tego katalogu może mieć prawne konsekwencje w przyszłości. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-89.2" who="#komentarz">(Głosy z sali – nieczytelne)</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Pan minister Jasiński chciał zabrać głos. Prosiłbym o uspokojenie nastrojów. Panie ministrze, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, szanowni państwo! Chciałbym też odnieść się do dyskusji i do zgłoszonych tutaj problemów.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#WojciechJasiński">Wszyscy dyskutanci mówili, że chcą szybkiego uchwalenia tej ustawy. My też tego chcemy i to jest oczywiste, bo nie da się ukryć, że ci państwo, którzy zakupili akcje (nieczytelne) umowy cywilnoprawnej i poza obrotem publicznym, antycypowali, oczekiwali, że w przypadku uchwalenia ustawy znacznie na tych akcjach zarobią. Jest to zgodne z prawem, nikt nie ma prawa... to było zachowanie zgodne z prawem, mieliście państwo do tego prawo. Ale jednocześnie trzeba powiedzieć także – akcja odzwierciedla wartość konkretnych przedsiębiorstw. Ci, którzy zakupili akcje w BOT, zakupili pewne prawa do przedsiębiorstw BOT-owskich, do spółek BOT-owskich. Ci, którzy zakupili w Południowym Koncernie Energetycznym mają prawo do części... te prawa, które mają wszyscy akcjonariusze spółek niepublicznych wynikające z posiadanych przez nich akcji. Ja nawet w pewnym sensie rozumiem, że szczególnie ci z państwa, którzy zakupili akcje Południowego Koncernu Energetycznego przewidywali, że w jakimś czasie koncern wejdzie na giełdę. Tylko że po pierwsze, tego nigdy nie można przewidzieć, kiedy, to po pierwsze. A po drugie, dzisiaj także jest niewykluczone, że Energetyka Południe także skieruje na giełdę swój Południowy Koncern Energetyczny.</u>
<u xml:id="u-91.2" who="#WojciechJasiński">Ja chcę poinformować, przypomnieć, że takie zamiary deklaruje kierownictwo Orlenu w stosunku do Anwilu. Anwil, który jest własnością Orlenu... Orlen zaczyna pracować nad możliwością skierowania Anwilu na giełdę.</u>
<u xml:id="u-91.3" who="#WojciechJasiński">Konsolidacja energetyki, najkrócej mówiąc, odbywała się w taki oto sposób, że państwo, rząd wniósł posiadane przez siebie akcje spółek parterowych i utworzył spółki konsolidujące. Trzeba powiedzieć tak, że myśmy – tak jak to powiedział pan minister Krupiński – uzyskali to w rezultacie także bardzo długich negocjacji ze stroną społeczną, to wszystko odbyło się bardzo spokojnie. Ja – przecież to jest oczywista prawda – że tego typu zmiany zawsze pracowników niepokoją, bo nikt nic nie wie, każdy się w przyszłości... jednak przyszłość zawsze jest pewnym ryzykiem i każdy się tego trochę boi. Ale też trzeba powiedzieć jedno, że każdy właściciel akcji – a rząd był tego typu właścicielem – miał prawo, tak jak tutaj jest przytoczone w jednej opinii, w dotychczasowym stanie prawnym podzielić się niejako swoimi akcjami – no bo to, upraszczając, taki ma skutek – z pracownikami. I twierdzenie panów, szczególnie z biur maklerskich, że tego prawa nie miał jest po prostu... nie odpowiada prawdzie, a powiedziałbym tak, że próba straszenia strony społecznej tym, że w wyniku zaskarżania czy to do arbitraży, czy do Trybunału Konstytucyjnego może opóźnić, jest po prostu zwyczajnym straszeniem – ja uważam – obliczonym na wywołanie niepokoju wśród pracowników. Panowie, wy wiecie najlepiej, że mówicie nieprawdę, bo jeśli te koncerny pójdą nie giełdę i akcje wejdą w obrót, spróbujcie znaleźć sposób na to, żeby te akcje były nieważne. Rząd da akcje, przydzieli zgodnie z ustawą i tu nie musi czekać na to, czy się uprawomocni, bo zrobi to natychmiast. I twierdzenie wasze – jeszcze raz powtarzam – jest obliczone na to, żeby wywołać wśród pracowników niepokoje. Odrzucam to z całą stanowczością.</u>
<u xml:id="u-91.4" who="#WojciechJasiński">Ja chcę powiedzieć tak. Nam – jak powiedziałem – na szybkim uchwaleniu tej ustawy zależy. Z punktu widzenia ministra skarbu, to komu te akcje będą przydzielone, czy pracownikom przedsiębiorstw spółek energetycznych, czy innym inwestorom, w tym także zagranicznym funduszom inwestycyjnym, czym przedstawiciele biur maklerskich próbują nas straszyć jest wszystko jedno – wolumen akcji będzie ten sam. Ja osobiście wolę, żeby więcej tych akcji dostali pracownicy polscy, ale z tego punktu widzenia właścicielem akcji jest komisja, z tym że...</u>
<u xml:id="u-91.5" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
<u xml:id="u-91.6" who="#WojciechJasiński">Przepraszam bardzo, ja nikomu nie przerywałem... My to zrobiliśmy w wykonaniu umów społecznych i twierdzenie, że ci, których akcje nie są zamienione zostają pozbawieni praw, jest nieprawdziwe. Będą te prawa oczywiście mniejsze i ci z państwa mniej zarobią. No to sobie proszę państwa powiedzmy jasno – ci z państwa mniej zarobią i proponuję jednak używać tych argumentów, takich rzeczowych. No bo to co pan Kaszuba powiedział, że... bodajże pan Kaszuba, że kupił z litości nad pracownikami. Nie, on kupił dlatego, bo się spodziewał, że te akcje przyniosą mu duży zysk. No, szanowny panie, jest pan przedstawicielem poważnej instytucji i proszę używać racjonalnych argumentów...</u>
<u xml:id="u-91.7" who="#komentarz">(Głosy z sali – nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-91.8" who="#WojciechJasiński">...ja rozumiem, pan ma prawo zarobić, pan ma prawo zainwestować swoje pieniądze w sposób taki, które przyniosą panu możliwie największy zysk. Tylko proszę to mówić. Natomiast ja nie jestem do końca pewny, czy wszyscy pracownicy, którzy sprzedawali te akcje szybko, to też nie robili tego za pośpiesznie i dzisiaj tego nie żałują... Więc z całą pewnością zarobki będą duże.</u>
<u xml:id="u-91.9" who="#WojciechJasiński">Jeśli idzie o utratę ewentualnych międzynarodowych inwestorów, dzisiejsza sytuacja w żaden sposób nie wskazuje na to. Ja sobie zdaję sprawę, że do Polski przypływa kapitał różny, przypływa kapitał inwestycyjny obliczony na długą metę, przybywa kapitał spekulacyjny, ale zgodny z prawem. To jest... mają prawo i ja tych praw nikomu nie zaprzeczam. Natomiast dotychczas żadne badania nie wskazują, żeby tego typu ograniczenie było... się miało przełożyć na ograniczenie na utratę zaufania. Nic z tych rzeczy, szanowni państwo nie ma. Ja chcę powiedzieć, że dziś rano rozmawiałem z panem marszałkiem Dornem i w przypadku rozwiązania Sejmu jest w stanie jeszcze 7 września, projekt ustawy ewentualnie włączyć do głosowania, to jest pierwsza informacja.</u>
<u xml:id="u-91.10" who="#WojciechJasiński">Po drugie, chciałbym także uspokoić stronę społeczną, że na wypadek nieuchwalenia – co w zasadzie nie przypuszczam i apeluję do wysokich komisji o to, aby możliwie szybko, czy natychmiast zgoła podjęły pracę nad tym, aby uchwalić, ale przygotowujemy propozycje zabezpieczenia waszych prac nawet ich praw, nie prac – waszych praw, nawet gdyby sprawy przybrały obrót niekorzystny.</u>
<u xml:id="u-91.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-91.12" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, mówiąc to, uważam jednak, że ta ustawa jest potrzebna także polskiej energetyce i w związku z tym apeluję o to, aby możliwie szybko ją uchwalić, bo chcę tu powiedzieć, że 24 maja wpłynęła do Sejmu i zważywszy, że ona ma kilkanaście tylko artykułów, to można to zrobić. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję panu ministrowi. Pan minister Tchórzewski chciał zabrać głos jeszcze. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Szanowni państwo, my tu dyskutujemy o problemie, który jest od zasady, od dołu patrząc, od momentu kiedy powstała ustawa o komercjalizacji kilkanaście lat temu – wyróżniający. Ta ustawa założyła kilkanaście lat temu, ze względów także społecznych, że pracownicy pewnych przedsiębiorstw... pewnych przedsiębiorstw, te które będą szły do prywatyzacji, są wyjątkowo traktowani. I były próby zarzutów konstytucyjnych ze strony pracowników tych przedsiębiorstw, czy sfery budżetowej, którzy nie mieli tego szczęścia, żeby być w TP SA, gdzie przeciętny pracownik zarobił na rynku 150 tysięcy złotych i tak samo jednym z takich mogę być ja, czyli że nie uczestniczymy jak raz w akcjach pracowniczych. Można powiedzieć, że nie ma sprawiedliwości i Trybunał tego nie podzielił. Jest przyjęta pewna zasada. I teraz jeśli rozważamy to, co się dzieje, będzie działo i dzieje na świecie – konsolidacje, powstawanie coraz większych podmiotów gospodarczych jest faktem. I teraz następuje konsolidacja i teraz właśnie tak mówiąc, jak wszyscy mówią, czy właściciel akcji ma, posiada prawo majątkowe – posiada prawo majątkowe, to jest element pewnego posiadania praw majątkowych. Z tym prawem majątkowym może robić, co uważa, czyli wnosić to swoje prawo majątkowe gdzie indziej i decyzja, która w ramach programu dla energetyki zapadła, że Polska musi być tym państwem, które weźmie wzór z innych, żeby się liczyć na arenie Unii Europejskiej, powstaje duża grupa, z dużej grupy przedsiębiorstw powstają cztery, a nawet chcieliśmy, żeby były trzy, tylko efekt konkurencji, jeśli chodzi o Komisję Europejskie, to w grę wchodził.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#KrzysztofTchórzewski">I teraz wnosimy te akcje, jeśli nie ma tej ustawy, no to co? To też się nic nie dzieje, prawo nie jest złamane. Jeżeli jest ustawa, no to ustawa wynika w takiej sytuacji z kontynuacji pewnego porozumienia. Otóż zawieramy porozumienie ze stroną społeczną, z pracownikami, że akcje pracownicze będą potraktowane w sposób tutaj wyjątkowy, ażeby to można było zrobić, powstaje ustawa. I nie można tu mówić o jakimkolwiek systemie niesprawiedliwości, powstaje pewne porozumienie, w tej dziedzinie zawarte. I teraz jeśli ja posiadam akcje na poziomie... jeżeli posiadamy akcje na poziomie przedsiębiorstwa parterowego, to przecież dzisiaj nikt nie może nawet powiedzieć i zastrzec, czy równolegle to przedsiębiorstwo będące niżej nie pójdzie na giełdę. To tak się w wielu grupach dzieje. I wtedy być może nawet ten, któremu tam zostały udziały, bo te udziały są własnością materialną, są prawem dysponowania, tam się też walne zgromadzenia odbywają, tam na tych walnych zgromadzeniach każdy akcjonariusz ma swoje miejsce. A więc jest to, że tak powiem, pewien fakt gospodarczy i my nie możemy rozmawiać w tym momencie o krzywdzeniu kogokolwiek. Rozmawiamy o pewnych procedurach gospodarczy i decyzjach, które zapadają i będą zapadały w różnych miejscach, a jeżeli to by był nie Skarb Państwa, tylko jak raz właściciele tych pakietów akcji – w tej chwili prywatni – podjęliby decyzję, że wnoszą te akcje, wnieśliby i do widzenia. Tak nasze prawo i prawo światowe decyduje, że wartość materialna, wartością materialną. Z punktu widzenia natomiast państwa, które widzi problem pracowników, takie decyzje zapadły jako decyzje zapadły jako decyzje pracownicze, więc w tej dziedzinie nie wolno i niesprawiedliwością jest zarzucanie przy przygotowywaniu tej ustawy, zarzucanie, że podjęte zostały jakieś tam decyzje dyskryminujące. Powstało pewne porozumienie i to porozumienie po prostu jest realizowane. Na pewno problemy zasygnalizowane przez przedstawiciela BOT-u są istotne, jeżeli będą inne decyzje związane ze sprawami rynkowymi, to wtedy może się okazać, że nawet ktoś inny jeszcze więcej zyska, ale to jest element pewnej formy gry rynkowej. Więc jeżeli dzisiaj jesteśmy w takiej sytuacji, że jako strona rządowa, jakby bronimy tej myśli i tego porozumienia, bo elementem pewnych działań są zawierane porozumienia, które później dążymy do tego, żeby były realizowane. I to porozumienie my realizujemy, przydzielając, jakby przedstawiając ustawę, która daje pracownikom prawo do akcji. Jeżeli tych pracowników, w tym momencie nie ma, to nie mają tego prawa do akcji. Ale też według mojej wiedzy, że miałem przyjemność rzucić okiem na kilka umów, to nie jest tak, że tutaj ktoś stracił, ale ktoś mniej zyska, bo większość umów jest warunkowych. Wszyscy, którzy kupowali, większość tych, która kupowała zastrzegła sobie odpowiednie prawo zwrotu, jeżeli coś się stanie, a więc przynajmniej te kilka umów, które widziałem, one zawierały pewien warunek powrotu do sytuacji wyjściowej, oczywiście z nieponiesieniem szkody przez nabywcę. A więc to też nie mówmy tutaj, że są jakieś tam krzywdy, ten kto to robił, on się odpowiednio zabezpieczył, odpowiednio w tej chwili ma wyjście z sytuacji i być może dzięki temu jak raz ponownie ten pracownik, który w tym momencie by stracił, to też tutaj troszeczkę w tym wszystkim zyska.</u>
<u xml:id="u-93.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Jaka sytuacja będzie, kiedy komisja podejmie decyzje, że uwzględnia wnioski? No sytuacja będzie taka, że w tym straci Skarb Państwa, ubędzie Skarbowi Państwa i kilkanaście procent... te akcje, które w tej chwili są pracownicze, będą mniej warte, ponieważ to się w tych 15% w spółce matce musi zmieścić i w takiej sytuacji jesteśmy. I dzisiaj to jest kwestia taka, że tak naprawdę sprawą bardzo ważną jest, żeby dzisiejsze wysłuchanie publiczne zamieniło się w kontynuację posiedzenia komisji i żeby komisja przyjęła tę ustawę.</u>
<u xml:id="u-93.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-93.4" who="#KrzysztofTchórzewski">Jeśli będzie większość w komisji, że nie będzie to przyjęte, ważne jest, żeby sprawa poszła do przodu, natomiast nie można mówić, że dyskutować tylko o problemie, że strona rządowa tutaj zrobiła coś źle. Nie, myśmy zrealizowali i wystąpili z realizacją porozumienia. Jeżeli będzie taka wola, żeby wartość akcji pracowniczych spadła o kilkanaście procent, żeby Skarb Państwa do tego jeszcze dołożył i taka będzie wola komisji, to też taką uchwałę, którą przyjmie Sejm, rząd będzie musiał wypełnić. Natomiast skutki są takie, jak mówię o tym w tej chwili. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-93.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#AleksanderGrad">Szanowni państwo, panie ministrze, pozwólcie państwo, że jako ten, który składał wniosek o wysłuchanie publiczne w imieniu posłów wnioskodawców, kilka zdań w tej chwili.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#AleksanderGrad">Po pierwsze, chcę powiedzieć, że nasza argumentacja z lipca o to, aby wysłuchanie publiczne się odbyło, była zasadna i cieszę się, że pomimo takiej atmosfery, że Sejm za chwilę się rozwiąże i może już nie warto się tą ustawą zajmować, tylu państwa dzisiaj przyjechało.</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#AleksanderGrad">Po pierwsze chciałbym powiedzieć, że to wysłuchanie publiczne jest pewnym swoistym sprzeciwem na nazywanie normalnych, uczciwych ludzi, którzy w państwie prawa, pod innymi projektami rządowymi, co do branży elektroenergetycznej, innymi projektami prywatyzacyjnymi, zdecydowali się kupować i w normalnym, legalnym obrocie nabyli te akcje – nazywania takich ludźmi spekulantami, lichwiarzami, kombinatorami, to jest niegodziwe...</u>
<u xml:id="u-94.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-94.4" who="#AleksanderGrad">...i proponuję, żeby wszyscy, również strona związkowa broniła takich zasad, dlatego że wcześniej czy później może to się również obrócić przeciwko wam i taki sposób nazywania normalnych akcjonariuszy może również was dotyczyć. Więc dobrze, że to wysłuchanie publiczne się odbyło, że państwo, wysłuchaliśmy państwa opinii. Dzisiaj jest tak, rząd dysponuje własnymi opiniami prawnymi, państwo swoimi, jest prawna przepychanka, a sprawy stoją w miejscu. Czy jeżeli rząd realizuje tak poważny program, projekt konsolidacji branży policzony w miliardy złotych, dziesiątki miliardów złotych, dotyczący tak wielu ludzi, w jednej z ustaw zostawia coś, co będzie śmierdzieć przez lata, czy to jest racjonalne działanie? Ja uważam, że nie...</u>
<u xml:id="u-94.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-94.6" who="#AleksanderGrad">...i stąd powinniśmy wszyscy szukać takiego rozwiązania, które pozwala realizować ten program, o ile rząd go chce faktycznie zrealizować, bo mam wrażenie, że takim uporem i takim sposobem wystąpienia ministra Krupińskiego, jakby idzie w stronę, w taką stronę, aby ta ustawa nigdy nie powstała. Mam takie wrażenie. Ja państwu się zobowiązałem na posiedzeniu lipcowym, że nie będziemy... po pierwsze przyspieszyliśmy wysłuchanie publiczne z września na sierpień. Po drugie – pomimo nacisków, żeby z uwagi na tą sytuację w Sejmie odkładać to wystąpienie publiczne, bo jest kłopot, tego nie zrobiłem i w dniu jutrzejszym odbędą się posiedzenia w godzinach porannych, posiedzenie komisji, połączonych komisji, bo dzisiaj jest to niemożliwe, połączonych Komisji Skarbu i Gospodarki. Natomiast istotą jest dzisiaj, najważniejszą rzeczą jest odpowiedź na pytanie, dlatego prosiłem pana ministra Jasińskiego, aby pozostał, bo zarówno z wystąpienia, z oświadczenia strony związkowej, która jest drugą stroną umowy społecznej, jak i z wystąpień panów ministrów odnoszę wrażenie, że umowa społeczna, która dzisiaj jest i strona związkowa dopuszcza możliwość zmiany ustawy tak, aby to zrównać wszystkich w prawach zamiany akcji. I panie ministrze Tchórzewski już raz sobie wyjaśniliśmy i wasze opinie prawne też to podkreślają, że nikt na tym... że strona związkowa na tym nie straci.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#KrzysztofTchórzewski">(poza mikrofonem) Nie, nie, nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#AleksanderGrad">W związku z tym nie ma sensu straszyć strony związkowej tym argumentem, że jeżeli będzie większa ilość akcjonariuszy do zamiany, to to będzie z uszczerbkiem dla tych pracowników, którzy te akcje mają. Natomiast chciałbym zadać pytanie panu ministrowi, bo to będzie, moim zdaniem, kluczowe. Jeżeli w toku prac parlamentarnych w komisjach padną poprawki, czy rząd nie zgłosi sprzeciwu do tych poprawek, czy zgłosi sprzeciw, bo to jest kluczowa odpowiedź na dzisiejszym spotkaniu ze strony pana ministra? Będzie zgłoszony sprzeciw rządu do takich rozwiązań czy nie? Panie ministrze tak, czy nie? Taka odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, proszę nie insynuować. Ja muszę wiedzieć, jakie będą poprawki. Co to znaczy, jeśli będą poprawki, co rząd powie? Rząd musi wiedzieć, jakie będą poprawki. Ja rozumiem, że pan traktuje... wolno to panu, ma pan do tego prawo, traktować dzisiejsze wystąpienie jako swego rodzaju kampanię wyborczą, to jest pana dobre prawo...</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#komentarz">(Okrzyki, gwizdy)</u>
<u xml:id="u-97.2" who="#WojciechJasiński">...tylko proszę nie insynuować, że rząd nie ma woli przeprowadzić i wie pan doskonale, że to jest demagogia, stwierdzenie, co rząd zrobi, jeśli będą poprawki. Zależy, które. I to nikt rozsądny nie może oczekiwać innej odpowiedzi. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-97.3" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#AleksanderGrad">Ale bardzo proszę o spokój. Panie ministrze, proszę bardzo kontynuować.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#WojciechJasiński">Nie, panie przewodniczący – tyle. Nie wiem, o jakich pan mówi poprawkach? Bo jeśli będzie... uchwali komisja, żeby objęci byli ustawą wszyscy inwestorzy, my to przyjmiemy z punktu widzenia straty majątku Skarbu Państwa. Ta strata będzie znikoma, zgoła żadna, ale trzeba powiedzieć jasno, że...</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#komentarz">(Śmiech, gwar)</u>
<u xml:id="u-99.2" who="#WojciechJasiński">...z punktu widzenia związku straty Skarbu Państwa, natomiast uprawnieni pracownicy dostaną mniej, bo ta sama...</u>
<u xml:id="u-99.3" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#AleksanderGrad">Ale bardzo proszę nie zabierać głosu z sali.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#WojciechJasiński">...ten sam wolumen będzie musiał ulec podziałowi przez większą ilość grupy i stawiamy sprawę jasno, i gdzie jest problem? I z tego powodu my chcielibyśmy dotrzymać umów społecznych, ale nie jesteśmy gotowi za to umierać, bo ważniejsze dla nas jest to, żeby ta ustawa powstała.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#AleksanderGrad">Dobrze. Bardzo proszę państwa już o niezabieranie głosu. W wysłuchaniu publicznym głos można zabrać tylko raz, nie ma takiej możliwości. Taka jest procedura i proszę nie zgłaszać się do zabrania głosu, bo nie udzielę tego głosu. Teraz jest czas na wystąpienia posłów. Mam zapisane pana posła Andrzeja Czerwińskiego, pana Tomasza Markowskiego. Pan poseł Andrzej Czerwiński, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#AndrzejCzerwiński">Szanowny panie przewodniczący... panowie przewodniczący, panowie ministrowie, mili państwo. Pan minister Jasiński powiedział, iż każdy poważny chce zarobić, więc ja rozumiem, że rząd nasz jest poważnym rządem i też chce zarobić. Tylko jeśli pytam, na kim chce zarobić? No to w tej sytuacji jasno widać, że na tej niewielkiej części ludzi, którzy kiedyś w dobrej wierze sprzedali papier wartościowy, akcje, a w tej chwili okazuje się, że to właśnie oni stracą, czyli obywatel, który wierzy w planowane przedsięwzięcia polskiego rządu, w tej chwili ma wątpliwości, czy warto na przyszłość wierzyć, czy rząd jest poważny, czy nie. Czy można w stabilny sposób planować inwestowanie swoich pieniędzy w akcje przedsiębiorstw publicznych.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#AndrzejCzerwiński">I teraz dlaczego zabieram głos? Ponieważ Platforma Obywatelska i część posłów z innych klubów nie zgadzała się od początku do końca z pewną strategią zmian strukturalnych w energetyce. Uważaliśmy – i tu w przeciwieństwie do tego co pan minister Krupiński chciał obalić – że program przyjęty przez ten rząd prowadzi do monopolizacji energetyki. I teraz... w naszym kraju... I teraz jeślibym zadał pytanie, dlaczego ci z państwa, z obywateli – tutaj pani przedstawiała sytuację córki, syna – dlaczego ma obawę, że te akcje, które kiedyś nabyła, będą za chwilę mniej warte, niż te, które mogłyby być objęte też tym programem, dlaczego? I dla mnie to jest prosta odpowiedź, ponieważ ludzie, obywatele umieją liczyć i spodziewają się, że pewne praktyki, które zostaną wprowadzone, będą szły w kierunku takim, iż z rynku ściągną one – te przedsiębiorstwa – więcej pieniędzy, będą więcej warte. Ale tylko na krótkim etapie, bo to, co widzieliśmy tutaj na prezentacji, oczywiście sama Polska jest krajem stosunkowo dużym, a widzieliśmy Niemcy, Francję dużo, dużo większe państwa. W perspektywie, jeśli nasza energetyka nie będzie sprawna, nie będzie efektywna, jeśli nie będzie nastawiona na ograniczenie kosztów, to w perspektywie może przegrać z dużymi monopolami europejskimi. I stąd obawa i sugestie nasze skierowane do pana ministra, iż powinniśmy zadbać o to, żeby energetyka była sprawna, była bezpieczna, ale musimy jako posłowie – i mam nadzieję, że rząd też podzieli to zdanie – chronić obywatela, aby energia, która jest cenotwórcza była podmiotem naszego działania, aby była w ciągłej dostawie, ale żeby też była w miarę tania.</u>
<u xml:id="u-103.2" who="#AndrzejCzerwiński">I teraz rozumiem, że przepychanki prawne w tym wypadku nie mają większego sensu, bo obie strony mają rację. Ale jeśli były kiedyś informacje skierowane do obywateli, że proszę, kupujcie akcje, również i te pracownicze, to wsłuchując się w to, co pan minister mówi, jeden i drugi, że przecież to jest niewielka kwota, jeśliby te akcje prawnicze, które zostały wcześniej zbyte, jeśliby były również przekazaniem jako te, które wchodzą w 15% firmy skonsolidowanej, to dlaczego nie uzupełnić również i to. Dlaczego właśnie nie poprawić właśnie tego zapisu, nie przyjąć tej poprawki? Ja w dobrej wierze przyjmuję deklarację pana ministra, że to jest – może nie zacytuję dosłownie – że jest to znikome z punktu widzenia Skarbu Państwa. To po co to zamieszanie? Po co to zamieszanie? Możemy się spierać, jeśli są pewne spojrzenia na energetykę opozycji czy rządu. Jeśli wypracujemy pewne rozwiązanie, to ono w tej chwili nie jest do odwrócenia. My też byśmy go wsparli pewnie, jeśli będzie rozsądne, ale dlatego zabrałem głos, bo nie mogę się zgodzić z tym, że zawierucha, czy zamieszanie w kraju jest wywołane przez ludzi, którzy teraz tupią, bo chcą zarobić. To, że ludzie chcą zarobić, to jest dobra rzecz – tak jak pan minister powiedział – każdy mądry, rozsądny chce zarobić. Ale rząd chce zarobić, wykorzystując pozycję monopolisty i to jest przedmiotem mojej, czy naszej oceny.</u>
<u xml:id="u-103.3" who="#AndrzejCzerwiński">Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję panu posłowi...</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, w trybie przysługującym ministrowi, proszę o zabranie głosu. Przysługuje mi prawo...</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#AleksanderGrad">Proszę bardzo panie ministrze, oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#WojciechJasiński">Szanowni Państwo, panie pośle. Nieprawdę pan mówi, że rząd chce na tym państwu zarobić. Dla rządu jest to operacja o sumie zero. I proszę nie wprowadzać w błąd. O tyle mniej dostaną pracownicy. Rząd – jeszcze raz powtarzam – z tego nie będzie miał nic.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#WojciechJasiński">Chciałem to sprostować, proszę mówić prawdę.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję panu ministrowi. Pan poseł Czerwiński ad vocem. Ale bardzo już proszę o krótkie wystąpienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#AndrzejCzerwiński">Szanowny panie ministrze, nie chcę polemizować, ale tytułem sprostowania. Ja jestem przekonany, że mówię prawdę. Czytam dokumenty i skonsolidowane przedsiębiorstwa energetyczne będą własnością Skarbu Państwa i jeśli globalnie przedsiębiorstwo tak skonsolidowane zyskuje, choćby niewiele, to znaczy, że zyskuje. Nie oceniam czyim kosztem.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#AleksanderGrad">Dobrze. Dziękuję panu. Poseł Markowski, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#TomaszMarkowski">Proszę państwa, z wypowiedzi moich rozmówców nasunęło mi się kilka uwag, ale najpierw rzecz fundamentalna. Rzeczą fundamentalną jest to, że zależy nam – i ja tu mówię akurat w imieniu Prawa i Sprawiedliwości, bo jestem posłem tego ugrupowania – i rządowi na uchwaleniu ustawy w tej kadencji, dlatego że nieuchwalenie tego teraz spowoduje pewne odwleczenie lub włączenie pewnych procedur awaryjnych, które... no jest dość ryzykowne. Dla wielu z państwa i tych, którzy mówią jedno i tych, którzy mówią drugie, ważne jest to, żeby uchwalić tę ustawę. Jedni chcieliby, żeby ta ustawa miała formę trochę inną – tu jeden z moich przedmówców powiedział, że właściwie ważne jest to jedno słowo, które zostałoby zamienione, a inni mówią trochę inaczej. Dlatego w tym momencie można powiedzieć ważne dla nas jest procedowanie. System naszej demokracji jest tak skonstruowany, że rząd ma pewną koncepcję i ma do niej prawo jako rząd, nie wszyscy się muszą z koncepcją rządu zgadzać, ale akurat w tej sprawie wypowiada się też parlament. I parlament może – ponieważ mamy do czynienia z rangą ustawową – zdanie rządu modyfikować. Wolą posłów, większości parlamentarnej, którą wszyscy żeście wybierali jest... może zrealizować się inny kształt tej ustawy. Dlatego dzisiaj stawianie sytuacji trochę przez przewodniczącego Grada, który w gruncie rzeczy ma dzisiaj największe możliwości decyzyjne..., bo czego my żądamy od przewodniczącego Grada, żądamy procedowania. Cieszy mnie deklaracja, że ta ustawa będzie procedowana jutro, ja nawet miałem zamiar złożyć taki wniosek, żebyśmy zwoływali posiedzenie naszych komisji niezwłocznie po zakończeniu tego, żebyśmy się nie rozchodzili po prostu...</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-111.2" who="#TomaszMarkowski">...i procedowali, dlatego że w gruncie rzeczy mamy dość prosty projekt – legislacyjnie ten projekt nie jest skomplikowany. I pytanie, jeśli się tak tutaj deklarujemy i mówimy, to my mówimy... niektórym się to może nie podobać, że nie, ale są tacy, którzy no chyba mówią: tak. Jak mówią: tak, to mogą poprawki zgłosić. Nikt nie mówi, że poprawek zgłaszać nie wolno i że zdanie rządu ma być ostateczne. I większość parlamentarna będzie o tym decydowała. Pewnie państwo będą jedni bardziej zadowoleni, drudzy mniej, ale na tym polega demokracja. Natomiast stawianie, że to jest zły rząd i przez rząd coś się może nie wydarzyć jest zupełnie fałszywym. Coś się może nie wydarzyć przez pana przewodniczącego Grada – i mówię to wprost – jeśli nie zwoła komisji. Jeśli zwoła komisję...</u>
<u xml:id="u-111.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-111.4" who="#TomaszMarkowski">...szybko i zdecydowanie, to będziemy procedowali. Jeśli jej nie zwoła – nie będziemy. I jeśli zwoła efekt będzie następujący: będzie propozycja rządowa i będą zgłoszone poprawki z imienia i nazwiska ktoś się pod tymi poprawkami podpisze i weźmie za te poprawki odpowiedzialność. A potem 460 ludzi – pewnie mniej, odliczając chorych – podejmie decyzje. Będą to różne ugrupowania, będą różne stanowiska tych ugrupowań i państwo... nawet państwo – biorąc pod uwagę, że głosowanie to ostateczne odbędzie się za kilkanaście dni – będą mieli szanse wpływać na decyzje tych ugrupowań, zwyczajnie, tak jak to się zwyczajnie dzieje w parlamencie. No, to jest ten lobbing, który jest potrzebny, wskazany, przedstawianie swoich racji... potrzebne przedstawianie swoich racji. I to jest, uważam, jak najbardziej kluczowe, że tu nic innego nie ma... znaczy realizuje się parlamentarna demokracja i nie jest tak, że jest zły rząd, a dobra jest opozycja z Platformy, bo to w jakimś sensie tak odbieram te wystąpienia. No np. ta wypowiedź dotycząca, że przewodniczący Grad sprzeciwia się określeniom, że spekulanci. A kto użył określenia spekulanci? Kto na tej sali z polityków użył określenia spekulanci? Nikt czegoś takiego nie powiedział. Ludzie mają prawo zarabiać pieniądze, ale z drugiej strony trzeba rozumieć też rząd, bo rząd bierze też z doświadczeń – i to trzeba rozumieć – że to nie jest rząd, który będzie... bo to, co mówili ministrowie, rząd podejmował określone decyzje, czy będzie to kwota 40 mln skierowana w pewnym kierunku, czy jej nie będzie i rząd ma do tego prawo, bo do tej pory mieliśmy do czynienia z takimi rządami, które bardzo często rozdawały w bardzo dziwny sposób i wy to wszyscy wiecie. Pamiętacie świadectwa udziałowe, kiedy jednym z twórców przecież był dzisiaj eurodeputowany Platformy poseł Lewandowski, gdzie większość z was ma albo te świadectwa na końcu teczek w domach i one są już tylko na pamiątkę, albo wielu z was pewnie sprzedawało je za 100 zł. A wiele fortun na tych świadectwach udziałowych się pojawiło, prawda. I to nie chodzi o to, że ktoś komuś coś zarzuca, tylko zrozumcie, że po wielu rządach, które jedne rozdawały, dlatego że chciały być dobre, a inne rozdawały dlatego, że działały w imię pewnych interesów i stref wpływu, ten rząd będzie rządem ostrożnym, czy to się komuś podoba, czy nie. I będzie dwa razy się przyglądał zanim wyda jakąkolwiek złotówkę. Ja wiem, że to się nie będzie tutaj wszystkim podobało, ja sobie zdaję z tego sprawę, ale nie stawiam nikomu zarzutów, tylko zrozumcie, ten rząd ma być rządem ostrożnym.</u>
<u xml:id="u-111.5" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
<u xml:id="u-111.6" who="#TomaszMarkowski">I teraz... i teraz jest tak...</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#AleksanderGrad">Proszę o spokój.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#TomaszMarkowski">...rząd, minister czy wiceminister z tego powodu większej pensji na pewno nie bierze. I powiedziano też państwu coś, co według mnie brzmiało bardzo optymistycznie jednak, tak... bo powiedziano to, że pozostanie z akcjami w spółkach tych, w których się jest, w tej chwili wcale nie oznacza docelowej straty. Nikt nikomu własności akcji nie zabiera. To, że nie chce rząd dać więcej, no taka jest suwerenna wola rządu, ale w ramach demokracji ta wola może mniej znaczyć wtedy, kiedy parlament tę wolę zmieni, więc to nie jest tak, że wy nie macie możliwości – macie możliwości. Ale zrozumcie, że rząd musi stać na straży i nie może działać za bardzo. I parlament podejmie decyzję, to ją podejmie. Natomiast ważne jest też żeby ten, kto mówi, że tak ma być, pod tym się po prostu wprost podpisał.</u>
<u xml:id="u-113.1" who="#TomaszMarkowski">I ostatnia rzecz. Padło tutaj zdanie ze strony mojego przedmówcy, że Platforma Obywatelska – bo to tak sobie już rozmawiajmy – no nie zgadzała się z tą strategią, tak usłyszałem i chyba dobrze usłyszałem.</u>
<u xml:id="u-113.2" who="#komentarz">(Głosy z sali – nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-113.3" who="#TomaszMarkowski">No tak, nie zgadzała się z tą strategią, bo twierdziła, że pracownikom daje się za dużo – no takie wypowiedzi słyszałem...</u>
<u xml:id="u-113.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-113.5" who="#TomaszMarkowski">...że gwarancje dla pracowników są gwarancjami za wysokimi, że tak nie powinno być. No więc ja pytam, to powiedzcie to wprost, powiedzcie, że z jednej strony mówicie, że zły rząd, bo gdzieś nie chce dać, a z drugiej strony mówicie, że zły rząd, bo daje za dużo. Musicie się zdecydować, w którym momencie ten rząd jest zły: gdy daje, czy gdy nie daje.</u>
<u xml:id="u-113.6" who="#komentarz">(Głosy z sali – nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-113.7" who="#TomaszMarkowski">I ostatnia rzecz... no to znaczy, że jak? Jak poprzednik mówił o monopolizacji, że to jakiś dziwny kierunek – tak ja zrozumiałem przynamniej, była taka wypowiedź posła – no to przecież minister Krupiński wyraźnie pokazał, że ta nasza monopolizacja na poziomie koncentracji w Europie, no jest jednak najsłabsza. No to skąd ta wypowiedź, że to źle? Budujemy jakiś kapitał, budujemy jakieś formy funkcjonowania, które dadzą nam szanse w Europie na poziomie ograniczonym, jakby spojrzeć chyba na Hiszpanię czy Francję 75%, 95, tu 53, a tu się pojawia zarzut, że monopolizacja. Jaka monopolizacja? No ktoś widocznie siedział tyłem do prezentacji, która bardzo wyraźnie na obrazkach pokazywała jak wygląda ta koncentracja.</u>
<u xml:id="u-113.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-113.9" who="#TomaszMarkowski">I wracając już dosłownie ostatnim zdaniem... Niech pan się nie denerwuje. Pan powiedział... ja będę mówił tak samo raz, jak pan..., ale ja będę mówił tak samo raz, jak pan.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#AleksanderGrad">Proszę o spokój na sali. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#TomaszMarkowski">Więc powtarzam jeszcze raz – jest rząd, który ma określone stanowisko, ja uważam, że jest ono logiczne, ale jest i parlament, który podejmuje ostateczną decyzję w głosowaniu nad ustawą. I mnie osobiście zależy na jednej rzeczy, bo jeśli Skarb Państwa będzie zmuszony przez parlament do tego, żeby akcje przekazać wszystkim, to przekaże i nie będzie robił z tego tytułu żadnych trudności przecież. Natomiast kto jaką wolę wyraża w danej sprawie, musi się wyrazić w głosowaniu w Sejmie, więc nikt nie jest tutaj pozbawiony swojej broni. Chodzi nam tylko o to – nam, ja mówię tutaj o Prawie i Sprawiedliwości – żeby przeprocedować tę ustawę w tym parlamencie, ze zgłoszonymi poprawkami i przegłosować te poprawki. Potem ocenicie, które ugrupowanie poparło poprawkę, które nie poparło, macie do tego prawo...</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-115.2" who="#TomaszMarkowski">...ale nie zwalajcie wszystkiego na rząd, bo dzisiaj ustawa jest w parlamencie i od przewodniczącego Grada zależy czy ona będzie w tym parlamencie przeprocedowana przez komisje jak należy, czy zostanie wstrzymana, bo przewodniczący Grad nie zwoła komisji. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-115.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję panu przewodniczącemu. Pozwólcie państwo, że kilka słów wyjaśnienia jeszcze, bo pan przewodniczący Markowski chciałby zgrabnie problem przesunąć na moją skromną osobę. Państwo wiecie, że to, że są wcześniejsze wybory, czy będą wcześniejsze wybory, to jest zawsze zasługa rządzących, a nie opozycji, złego rządzenia. W związku z tym kalendarz 7 września nie jest kalendarzem naszym, tylko kalendarzem dzisiaj tych, którzy rządzą tak naprawdę – po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-116.1" who="#AleksanderGrad">Po drugie – panie przewodniczący Markowski, skoro pan tak mówi, pan jest wiceprzewodniczącym Klubu PiS, wczoraj odbył się Konwent Seniorów, który ustalił listę ustaw, które mają być przegłosowane do końca tej kadencji Sejmu, do jego rozwiązania. Dlaczego pan nie zgłosił tej ustawy, jako ustawę priorytetową rządową i ona nie została uzgodniona na Konwencie Seniorów? Takie zgłoszenia nigdy nie było...</u>
<u xml:id="u-116.2" who="#komentarz">Głos z sali poza mikrofonem: Nie wyszła z Komisji.</u>
<u xml:id="u-116.3" who="#AleksanderGrad">Bez znaczenia czy wyszła, czy nie wyszła, bez znaczenia. Marszałek ma zawsze prawo narzucić komisjom połączonym termin złożenia sprawozdania, to jest pierwsza sprawa. W związku z tym proszę nie wprowadzać w błąd opinii publicznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Ale panie przewodniczący, można w tej chwili zmienić porządek obrad i przejść do procedowania nad ustawą już w tej chwili, bo jest kworum połączonych komisji.</u>
<u xml:id="u-117.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#AleksanderGrad">...Więc chcę powiedzieć, że my będziemy nad tą ustawą w dniu jutrzejszym procedować. Nie będziemy procedowali w sali Kongresowej...</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#KrzysztofTchórzewski">A dlaczego nie dzisiaj. Jest możliwość dzisiaj procedowania. Wystarczy, że komisje w tej chwili postanowią, że procedują i mogą za chwilę przyjąć ustawę...</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#AleksanderGrad">Panie ministrze...</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#KrzysztofTchórzewski">...jest jedna poprawka do zgłaszania... jedno słowo do zgłoszenia.</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#komentarz">(Oklaski, okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#AleksanderGrad">Panie ministrze, nie będzie z naszej strony żadnego problemu co do procedowania. Zapewniam pana i w tym trybie tych posiedzeń, które są, to posiedzenie się odbędzie, więc jeżeli tak bardzo rządowi zależało na tej ustawie...</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#KrzysztofTchórzewski">A dlaczego pan przewodniczący nie chce w tej chwili uchwalić tej ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#AleksanderGrad">To dlaczego rząd – jeszcze raz podkreślam – wczoraj tego nie zgłosił w Konwencie?...</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Jest kworum połączonych komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#AleksanderGrad">To są dwie odrębne sprawy. Wczoraj był Konwent i ustalał priorytety. Tego priorytetu nie było. Tylko taką informację chcę państwu przekazać. Komisje będę nad tym procedowały w dalszym ciągu.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Jeśli komisja przyjmie i zgłosi tą ustawę, to jestem przekonany, że od razu wejdzie w porządek obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#AleksanderGrad">Pan przewodniczący Kraczkowski, proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, proszę państwa, pan przewodniczący Grad, mówiąc o tym, że wysłuchanie publiczne rządzi się swoimi prawami i nie może być rozszerzane, ma rację. Natomiast jeżeli chodzi o procedowanie, to rację bezwzględnie ma pan minister Tchórzewski. A rolą komisji sejmowych i posłów jest pracowanie do ostatniego dnia kadencji Sejmu. Ta kadencja wiemy, że ustaje w momencie, kiedy zostaje zaprzysiężony nowy parlament, właściwie z chwilą orzeczenia o wyborze nowego składu parlamentu, wobec czego jeżeli chodzi o Komisję Gospodarki, to ja taką gotowość zgłaszam i jeżeli będzie jakakolwiek metoda prawna do tego, żebyśmy szybciej przyjęli ustawę, to oczywiście jesteśmy gotowi do podjęcia takiej pracy. Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-129.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#AleksanderGrad">Szanowni Państwo, dzisiaj wiecie, jaka jest atmosfera w Sejmie, dzisiaj nasze komisje...</u>
<u xml:id="u-130.1" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
<u xml:id="u-130.2" who="#AleksanderGrad">Panowie, członkowie związków zawodowych, naprawdę szanuję państwa głos, kulturalnie ze sobą rozmawiamy. Nie mam najmniejszych zamiarów – powiedziałem to na tamtym posiedzeniu lipcowym – wydłużać procesu. Wybory, czy rozwiązanie wrześniowe, samorozwiązanie Sejmu wiecie kiedy się urodziło i z jakich powodów, nie miejcie o to do mnie pretensji. Komisje się zbiorą i będą w dalszym ciągu nad tym procedowały, natomiast musimy mieć pewność ze strony marszałka i Konwentu, że ta ustawa faktycznie do 7 września zostanie przyjęta. To jest bardzo istotne, dlatego że marszałek zapowiedział, że po siódmym, po samorozwiązaniu nie będzie posiedzeń Sejmu. W związku z tym, no chciałbym, żebyśmy się nawzajem nie mamili.</u>
<u xml:id="u-130.3" who="#AleksanderGrad">Dzisiaj niektóre komisje się w Sejmie nie zbierają, ale to są te komisje, którym przewodniczą posłowie z koalicji, prawda. Dlatego, że się nie wiem, czego boją. Nasze komisje się odbywają, procedujemy, jest wysłuchanie publiczne i zapewniam państwa, że będziemy mieli jak najszybciej posiedzenie połączonych komisji.</u>
<u xml:id="u-130.4" who="#komentarz">(Gwar)</u>
<u xml:id="u-130.5" who="#AleksanderGrad">Proszę bardzo, pan przewodniczący Markowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#TomaszMarkowski">Panie przewodniczący... działa to, halo... Ja mam tylko jedną uwagę. W tej chwili – mówiąc takim żargonem piłkarskim – piłka jest w komisji. I proszę teraz nie mówić, co może marszałek, przez kogo jest samorozwiązanie Sejmu...</u>
<u xml:id="u-131.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-131.2" who="#TomaszMarkowski">...ja bym po prostu chętnie usłyszał, panie przewodniczący, dzisiaj jest przesłuchanie publiczne, rzeczywiście są przedstawiciele związków, inne osoby, które też są zainteresowane tym, żeby jakieś rozwiązanie nastąpiło, rozwiązanie rzeczywiście leży w gestii Sejmu, ale żeby można było wprost powiedzieć – co, jutro o 12 posiedzenia, siedzą przewodniczący, mogą ogłosić, że jutro na 12 zwołamy posiedzenie i jeśli nie zdąży Sejm, to będzie można mówić – Ludwik Dorn, rozwiązanie Sejmu itd., ale jeśli nie zdąży komisja, to będzie można wprost powiedzieć – przewodniczący Aleksander Grad nie zwołał. I koniec.</u>
<u xml:id="u-131.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#AleksanderGrad">Ale panie przewodniczący, ja powiedziałem, że w dniu jutrzejszym odbędą się... posiedzenia naszych komisji. Dzisiaj jest to już niemożliwe, w związku z tym...</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Sala jest zarezerwowana do siedemnastej.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#AleksanderGrad">Przepraszam, my nie będziemy tutaj w takich warunkach pracowali nad ustawą...</u>
<u xml:id="u-134.1" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
<u xml:id="u-134.2" who="#AleksanderGrad">Chciałbym, żebyście państwo, tak jak my państwa szanujemy, żebyście państwo szanowali nas. Jutro bezpośrednio po głosowaniach odbędą się posiedzenia połączonych komisji, takie jest moje uzgodnienie z przewodniczącym Kraczkowskim. I to powiedziałem 15 minut temu. Jeszcze raz proszę, żebyście państwo nie zrzucali na komisje – w tej sytuacji jaka jest – odpowiedzialności za tę ustawę, bo to nie jest tylko odpowiedzialność tej komisji. Dzisiaj marszałek Sejmu w uzgodnieniach politycznych ustalił pakiet ustaw, rząd tej ustawy do tej pory nie zgłosił. Jeżeli to się zmieni, to tym bardziej nasza praca będzie od jutra sensowna. Ale obiecuję państwu, że jutro nad tym zaczynamy pracować.</u>
<u xml:id="u-134.3" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
<u xml:id="u-134.4" who="#AleksanderGrad">Zaczynamy, bo jest pierwsze czytanie, w takiej procedurze jesteśmy... No, proszę państwa, nie znacie procedury legislacyjnej. Dobrze. Pan poseł Suski.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#MarekSuski">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Ja nie zamierzałem zabierać głosu, bo liczyłem na to, że dzisiaj się spotkaliśmy po to, żeby wysłuchać głosów obywateli, którzy są zainteresowani tą ustawą, a nie uczestniczyć w politycznej hucpie, jaką uprawia tu przewodniczący Grad. Otóż szanowni państwo...</u>
<u xml:id="u-135.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-135.2" who="#MarekSuski">...gdyby nie sytuacja prób przewlekania prac nad ustawami, moglibyśmy już tą ustawę mieć przyjętą. Gdyby Platforma chciała popracować w wakacje, też moglibyśmy mieć tą ustawę przyjętą, to w końcu wnioski naszych – powiedzmy sobie – przyjaciół niedoszłych powodują opóźnienia pracy w Sejmie. To Platforma Obywatelska zmierza, drepcząc już nogami do władzy tak szybko, że chce skrócenia kadencji Sejmu, nawet już na tym posiedzeniu Sejmu, byle do władzy, niezależnie od tego czy to jest dobre dla Polski, czy to jest złe dla Polski, czy jeszcze ustawy, które trzeba by było przyjąć przed rozwiązaniem Sejmu są bardzo potrzebne dla obywateli. I próba, którą tutaj pan przewodniczący Grad wykonuje, mówienia, że to wina rządu, że to wina uzgodnień politycznych, no to można powiedzieć tak, że jeżeli to jest czyjaś wina, to jest to wina po pierwsze, Platformy Obywatelskiej, po pierwsze dlatego, że nie chcieli razem z nami naprawiać państwa, nie chcieli ścigać korupcji i choćby wczorajszy wniosek na Konwencie, nawet odłożenia debaty nad aresztowaniem Łyżwińskigo z wniosku Platformy, to jest pokazanie, jaka jest Platforma. I dzisiejsze mówienie tutaj, strojenie się w piękne piórka pana przewodniczącego Grada, to jest po prostu hipokryzja. Ja jestem przekonany, że możemy skończyć tą przepychankę polityczną, jeśli państwo jeszcze chcecie zabrać głos, udzielić państwu głosu, zamknąć posiedzenie komisji i za minutę otworzyć i zacząć pracę nad tym...</u>
<u xml:id="u-135.3" who="#komentarz">(Okrzyki, oklaski)</u>
<u xml:id="u-135.4" who="#MarekSuski">...i o to wnioskuję do pana przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#AleksanderGrad">O co?</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#MarekSuski">Wnioskuję... no chociaż jeszcze o wytrwałość i trochę pracy zanim władza przejdzie w wasze ręce i wtedy będziecie mogli poodkręcać to, jeżeli wam się nie podoba to, co dzisiejszy rząd i Prawo i Sprawiedliwość proponuje. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Jeszcze raz chcę państwu podkreślić, że jest nasze ustalenie o wspólnym posiedzeniu połączonych Komisji jutro bezpośrednio po głosowaniach, w związku z tym nie wiem, czy państwo tego nie słyszycie? To jest pierwsza rzecz. Panie pośle Suski dzisiaj w Sejmie szefowie komisji z PiS-u nie zwołują posiedzeń, odwołują je masowo – my tego nie robimy. Masowo... w związku z tym, jeżeli ktoś nie chce pracować, to proszę to adresować do samego siebie. Pan przewodniczący Wyrowiński... panie pośle Suski pan będzie mógł sobie napisać, że pan wystąpił na deskach sali Kongresowej, po tym wystąpieniu.</u>
<u xml:id="u-138.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-138.2" who="#AleksanderGrad">Proszę bardzo, pan przewodniczący Wyrowiński.</u>
<u xml:id="u-138.3" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#JanWyrowiński">Chciałbym wrócić do meritum, otóż proszę państwa, spotkaliśmy się tutaj tylko dlatego, że w tym projekcie ustawy, który zaproponował rząd w gronie osób, które mają prawo do tego, aby ich akcje były skonwertowane na akcje tych konsolidujących spółek, zabrakło pewnej grupy obywateli. To nas tutaj sprowadziło.</u>
<u xml:id="u-139.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-139.2" who="#JanWyrowiński">I panie ministrze Jasiński, proszę powiedzieć wprost, to była cena, jaką trzeba było zapłacić związkowcom za to, żeby się zgodzili na konsolidację, po prostu...</u>
<u xml:id="u-139.3" who="#JanWyrowiński">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-139.4" who="#JanWyrowiński">...i to chciwość związkowców, chciwość związkowców spowodowała to...</u>
<u xml:id="u-139.5" who="#JanWyrowiński">(Gwizdy)</u>
<u xml:id="u-139.6" who="#JanWyrowiński">...chodziło o te dwa procent...</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#AleksanderGrad">Ale bardzo proszę państwa o spokój.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#JanWyrowiński">...czy poniżej dwa procent, o ile by wzrosły wasze, że tak powiem, korzyści z tego tytułu, że dysponowania tymi akcjami... Tak, państwa korzyści. Nie chcecie się podzielić tymi pieniędzmi z tymi, którzy w dobrej wierze nabyli również od osób uprawnionych te akcje. I na tym polega cały problem państwa.</u>
<u xml:id="u-141.1" who="#JanWyrowiński">Szanowni Państwo! Poprawka wbrew pozorom nie jest taka prosta, jakby się tutaj zdawało, nie wystarczy zmienić słowa...</u>
<u xml:id="u-141.2" who="#komentarz">(Gwar)</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#AleksanderGrad">Ale bardzo proszę państwa, żebyście tak nie reagowali...</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#JanWyrowiński">...„uprawnieni pracownicy”, na „posiadacze akcji” i to również, jak sądzę, jest powodem tego, abyśmy się spotkali dopiero jutro rano czy tam, po tym posiedzeniu. To nic nie zmieni proszę państwa, bowiem wystarczy, mając ten harmonogram, wystarczy zgłosić...</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#komentarz">(Głosy z sali – nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-143.2" who="#JanWyrowiński">...wystarczy zgłosić poprawki w drugim czytaniu i już nie ma tej sprawy po prostu...</u>
<u xml:id="u-143.3" who="#komentarz">(Głos z sali – nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-143.4" who="#JanWyrowiński">Proszę pana, ja skończyłem szkoły odpowiednie, nie wiem, jak z panem. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję panu przewodniczącemu...</u>
<u xml:id="u-144.1" who="#komentarz">(Głosy z sali – nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-144.2" who="#AleksanderGrad">Kto z pań i panów posłów chciał jeszcze zabrać głos? Pan przewodniczący Markowski, proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-144.3" who="#komentarz">(Głos z sali – nieczytelne)</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#TomaszMarkowski">Ja już bardzo krótko. Mamy w tej sprawie różne poglądy, prawda? Do tego służy przesłuchanie publiczne, żebyśmy mogli te poglądy wymienić. Nawet jak ja mam inne zdanie jak część z państwa, to powiedziałem, że macie państwo prawne możliwości walczenia o swoje prawa i doprowadzenia do tego, żeby ustawa miała inny charakter, ale nazywanie kogoś w ten sposób, jak nazywał związkowców poseł Wyrowiński, że to chciwość związkowców zadecydowała o tym, że to jest tak, jest przesadą, bo to nie temu służy, żebyśmy my jako posłowie...</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-145.2" who="#TomaszMarkowski">...jeszcze antagonizowali tych ludzi i szczuli na siebie nawzajem. Tak nie wolno robić. I jedno to chciałem powiedzieć...</u>
<u xml:id="u-145.3" who="#komentarz">(Gwar)</u>
<u xml:id="u-145.4" who="#TomaszMarkowski">...natomiast, bo my, tutaj mówiąc, nikogo staramy się nie obrażać, unikamy wszystkich słów, które mogłyby kogokolwiek obrazić. Natomiast jeszcze jedna sprawa ważna. To, co poseł Grad tutaj podnosił już dwa razy, że przewodniczący komisji z Prawa i Sprawiedliwości nie zwołują posiedzeń. Zwołują, panie pośle. Nad funduszem alimentacyjnym jak zwołano posiedzenie, siedziano wczoraj do pierwszej w nocy, po to, żeby ustawa o funduszu alimentacyjnym mogła być uchwalona. Poseł Szarama, przewodniczący Szarama zwołuje Komisję Ustawodawczą po to, żebyśmy mogli dokończyć lustrację...</u>
<u xml:id="u-145.5" who="#komentarz">(Okrzyki, gwar)</u>
<u xml:id="u-145.6" who="#TomaszMarkowski">...I wiecie, zwołują to, mimo tego, że Platforma Obywatelska w tzw. koalicji chaosu, czyli już dzisiaj i z Samoobroną, i z LPR-em, i z SLD podjęli decyzję o tym, żeby wszystkich przewodniczących z PiS-u odwołać z komisji, bo to o to chodzi...</u>
<u xml:id="u-145.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-145.8" who="#TomaszMarkowski">...i złamać coś, co było zasadą Sejmu przez lata, że jeśli chodzi o przewodniczących komisji, obowiązuje parytet, parytet – ilu posłów w parlamencie, tylu przewodniczących proporcjonalnie. Łamie się wszystkie zwyczaje, a mimo to posłowie PiS-u, przewodniczący z PiS-u zwołują komisje i pracują po to, żeby ustawy kończyć, panie pośle, po to właśnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#AleksanderGrad">Pan przewodniczący Kraczkowski, proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-146.1" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#MaksKraczkowski">Proszę państwa, faktycznie – tak jak pan przewodniczący Grad przed chwilą powiedział – ze względu na to, że... znaczy powinniśmy z jednej strony procedować niezwłocznie, ale z drugiej strony musimy przygotować i mieć szacunek wobec osób, które reprezentują biura komisji sejmowych. I musimy przygotować się od strony prawnej do zajmowania się ustawą, wobec czego ustaliliśmy, że jutro niezwłocznie po zakończeniu głosowań zajmiemy się sprawą, zostaną zwołane posiedzenia. Ja także jestem przedstawicielem Prawa i Sprawiedliwości i biorę udział, i moja... właściwie nie moja komisja, którą mam przyjemność reprezentować, udział w pracach – to tak a propos tematu niezwoływania. Natomiast jeżeli chodzi o jutrzejszy dzień, będziemy podejmowali pracę, będę również z panem przewodniczącym Gradem rozmawiał na temat wystąpienia do marszałka o to, żeby w razie konieczności – a taka konieczność, jak widać, już dzisiaj jest bardzo prawdopodobna – zostały wydłużone obrady Sejmu. W tym czasie, kiedy jeszcze Sejm może obradować i nie jest rozwiązany. Bardzo dziękuje, to tyle.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję. Ja również potwierdzam te słowa. Szanowni państwo, pan przewodniczący Kurski jeszcze, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#JacekKurski">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo, piłka jest po stronie komisji i od dobrej woli pana przewodniczącego Grada zależy powodzenie tego projektu. To nie jest sprawa Konwentu, panie przewodniczący, tylko tej komisji. I wolą posłów w tej komisji bez problemu możemy przepracować tę ustawę jeszcze w ramach tego Sejmu. Tylko niech pan nie robi, panowie posłowie z Platformy Obywatelskiej, nie róbcie dzisiaj sobie tutaj kampanii wyborczej i nie bijcie się w cudze piersi. Dlatego, że Prawo i Sprawiedliwość, rząd Jarosława Kaczyńskiego naprawia błędy ostatnich piętnastu lat. Co się działo przez ostatnie piętnaście lat? Kto sprywatyzował PAK? Kto sprywatyzował PAK w taki sposób, że my dzisiaj mamy tego rodzaju pasztet...</u>
<u xml:id="u-149.1" who="#komentarz">(Głosy z sali – nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-149.2" who="#JacekKurski">Jaki Wąsacz? A kto był wtedy przewodniczącym komisji?</u>
<u xml:id="u-149.3" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#MaksKraczkowski">Proszę państwa, znajdujemy się... bierzemy udział wszyscy w pracach połączonych komisji sejmowych, i to że nie obradujemy w budynku Sejmu, moi drodzy państwo, nie zmienia faktu...</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
<u xml:id="u-150.2" who="#MaksKraczkowski">Panowie, ja nie będę się z wami przekrzykiwał...</u>
<u xml:id="u-150.3" who="#MaksKraczkowski">Za chwile ogłosimy przerwę w obradach i ja podkreślam – to jest komisja sejmowa, nie znajdujemy się w sali teatralnej, tylko pracujemy tak, jak komisja sejmowa powinna pracować.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#JacekKurski">Więc proszę się dzisiaj nie bić w cudze piersi, bo np. przewodniczącym Komisji Gospodarki – jeśli ja dobrze pamiętam – kiedy w sposób skandaliczny prywatyzowano PAK był pan poseł Szejnfeld z Platrofmy, więc niech dzisiaj nie bije się w cudze piersi i nie robi dobrej do złej gry, bo to jest po prostu nieuczciwe. Rząd Jarosława Kaczyńskiego dopiero porządkuje i skutecznie restrukturyzuje dzisiaj polską...</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#komentarz">(Głos z sali – nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-151.2" who="#JacekKurski">...elektroenergetykę. Pan niech się już uspokoi. Niech pan nie będzie taki roztrzęsiony, bo naprawdę sprawy idą w dobrą stronę...</u>
<u xml:id="u-151.3" who="#komentarz">(Głosy z sali – nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-151.4" who="#JacekKurski">I dzisiaj, kiedy wreszcie dokonano skutecznej konsolidacji i reformy elektroenergetyki w taki sposób, który jest... nawet budzi podziw w Europie, bo czterech największych graczy, jak się okazuje, u nas ma 53% rynku, co spełnia bardzo dobre warunki konkurencyjności. Dzisiaj musimy tylko postawić, proszę państwa, kropkę nad i, dokonać tej ostatniej ustawy o podziale tych akcji. I ja mam wrażenie, że niektórzy chcą zepsuć społeczny sukces tego projektu. Dzisiaj musimy tylko proszę państwa kropkę nad i postawić. Liczba... ilość toru jest ograniczona. I jest 15% tych akcji, można zrobić tak, można zrobić inaczej. W tej sali dwa lata temu Prawo i Sprawiedliwość startowało do kampanii pod hasłem Polski solidarnej. Dokładnie w tej sali w Sali Kongresowej i rządowi może być wszystko obojętne proszę państwa...</u>
<u xml:id="u-151.5" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
<u xml:id="u-151.6" who="#JacekKurski">...czy się zabierze pracownikom i da prywatnym inwestorom, czy nie – rządowi może to być obojętne, ale za tym rządem stały pewne wartości, właśnie Polski solidarnej, żeby majątek... ta część majątku, która jest prywatyzowana, szła do ludzi, którzy w tych zakładach pracują i ten majątek wznosili.</u>
<u xml:id="u-151.7" who="#komentarz">(Okrzyki, gwar)</u>
<u xml:id="u-151.8" who="#JacekKurski">Dlatego dzisiaj opowiadamy się za takim rozwiązaniem...</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#AleksanderGrad">Ale bardzo proszę... Bardzo proszę o cisze na sali.</u>
<u xml:id="u-152.1" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#JacekKurski">Pan przewodniczący już dużo wcześniej powinien uciszyć tutaj kolegów....</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#AleksanderGrad">Proszę, żebyście państwo się uspokoili. Kończymy już nasze spotkanie. Panie przewodniczący, proszę już zmierzać do konkluzji...</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#JacekKurski">Już zmierzam do końca. Proszę państwa, można zrobić tak, można zrobić inaczej, o tym zadecyduje Sejm.</u>
<u xml:id="u-155.1" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
<u xml:id="u-155.2" who="#JacekKurski">Ale chodzi o to proszę pana, żeby to w ogóle zrobić. A ja odnoszę wrażenie, że niektórym... czy panu przewodniczącemu chodziłoby o to, żeby ta sprawa przed wyborami nie została zakończona.</u>
<u xml:id="u-155.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-155.4" who="#JacekKurski">...i żeby w kampanii móc pokazać, że rząd PiS-u nie dał ludziom akcji, a my chcemy dać ludziom akcje.</u>
<u xml:id="u-155.5" who="#komentarz">(Okrzyki)</u>
<u xml:id="u-155.6" who="#JacekKurski">Dlatego, panie przewodniczący, niech pan działa, niech pan jeszcze dzisiaj na tej komisji przegłosuje tę jedną poprawkę, przejdzie, nie przejdzie – wszystko jedno, ale sprawy pójdą do przodu, a akcje pójdą do ludzi. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-155.7" who="#komentarz">(Oklaski, okrzyki)</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#AleksanderGrad">Dziękuję państwu. Chcę powiedzieć, że wyczerpaliśmy porządek dzienny. Informuję, że... ale wniosek formalny... Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#TomaszMarkowski">To ja mam taką prośbę w takim razie i moglibyśmy może to przegłosować, jeśliby nie było zgody państwa przewodniczących. No, jak wiadomo, w Sejmie rano zawsze się dzieje bardzo dużo, bardzo dużo wydarzeń, nie wiemy, co przyniesie jutro, bo już w tym Sejmie nie jesteśmy w stanie przewidzieć co przyniesie dzień następny. To nic nie stoi na przeszkodzie, tutaj sekretariaty komisji mogłyby się wypowiedzieć czy zdążą i byśmy się spotkali dzisiaj wieczorem. Wieczorem jest spokojniej...</u>
<u xml:id="u-157.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-157.2" who="#TomaszMarkowski">...łagodniej, nie ma bez przerwy kamer i telewizji, nie trzeba się popisywać, możemy się dzisiaj koło siódmej, czy szóstej spotkać, przeprowadzić posiedzenie komisji i na jutro mielibyśmy sprawozdanie.</u>
<u xml:id="u-157.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#AleksanderGrad">Proszę państwa, chcę jeszcze raz państwa zapewnić, że przez Komisję Skarbu i przez Komisję Gospodarki nie będzie opóźnień w legislacji tej ustawy – żeby była jasność. W związku z tym nie procedujmy w tej chwili, bo mamy zgodnie z ustawą możemy się zajmować tylko i wyłącznie wysłuchaniem publicznym, ono w dalszym ciągu trwa. Z uwagi na to, że już nie ma żadnych zgłoszeń. W związku z tym...</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#TomaszMarkowski">Mój wniosek formalny...</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#AleksanderGrad">Ale panie przewodniczący...</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#TomaszMarkowski">...nie przeszkadza, żeby zwołać posiedzenie nowej Komisji, przecież nie mówię o przesłuchaniu publicznym, tylko o nowym posiedzeniu Komisji...</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#AleksanderGrad">Prezydia połączonych komisji się spotkają i ten temat omówią.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#TomaszMarkowski">Ale to niech się spotkają zaraz.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#AleksanderGrad">Spotkają się... z panem przewodniczącym Kraczkowskim o tym zdecydujemy. W związku z tym, że nie ma już więcej głosów, jeśli chodzi o... w wysłuchaniu publicznym ponownie nie można zabrać głosu zgodnie...</u>
<u xml:id="u-164.1" who="#komentarz">(Głosy z sali – nieczytelne)</u>
<u xml:id="u-164.2" who="#AleksanderGrad">Będzie praca w komisjach, będą osoby zaproszone, przedstawiciele... w związku z tym dlatego tej ustawy nie można głosować na zasadzie jednej poprawki, bo zrobimy jakąś wielką krzywdę, w związku z tym musimy to zrobić z głową.</u>
<u xml:id="u-164.3" who="#AleksanderGrad">Proszę państwa, wyczerpaliśmy porządek dzienny. Wszystkie wystąpienia, które zostały zgłoszone, miały miejsce. Chcę powiedzieć, że protokół z posiedzenia zostanie wyłożony w sekretariatach Komisji w celu zapoznania się z nim.</u>
<u xml:id="u-164.4" who="#AleksanderGrad">Zamykam posiedzenie połączonych Komisji i wysłuchanie publiczne.</u>
<u xml:id="u-164.5" who="#AleksanderGrad">Jeszcze raz dziękuję państwu za przyjazd dzisiaj, tutaj na to wysłuchanie. Do widzenia.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>