text_structure.xml
79.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Stwierdzam kworum. Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie opinii Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2007 (druk nr 1000) w zakresie części budżetowych należących do właściwości tej Komisji. Czy mają państwo jakieś uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Witam wszystkich. Przystępujemy do rozpatrzenia porządku dziennego. Posłowie Komisji otrzymali opinię Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o właściwych tej Komisji częściach budżetowych, a także w formie pisemnej koreferat posła – członka Komisji Finansów Publicznych oraz opracowania Biura Analiz Sejmowych. Rozpatrywanie projektu budżetu będzie się odbywało w następującym porządku: wystąpienie przedstawiciela Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka i zaprezentowanie opinii tej Komisji – koreferat otrzymali państwo w formie pisemnej, ponieważ pan poseł Jacek Wojciechowicz ze względów zdrowotnych nie mógł przybyć na posiedzenie Komisji – następnie pytania posłów i odpowiedzi dysponentów poszczególnych części budżetowych. Proponuję, żeby opinia Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka była przedstawiona do wszystkich części budżetowych, później będę prosiła o zadawanie pytań do poszczególnych części. Dyskusję musimy jakoś usystematyzować. Nie może być ona jednocześnie o wszystkim, gdyż w ten sposób będzie nam trudno rozmawiać. Proszę przedstawiciela Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, posła Krzysztofa Mikułę o zreferowanie opinii Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KrzysztofMikuła">Zostałem upoważniony przez Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka do zaprezentowania opinii nr 14, która została przygotowana dla Komisji Finansów Publicznych i uchwalona na posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w dniu 24 października 2006 roku.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KrzysztofMikuła">„Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka na posiedzeniu w dniu 24 października 2006 r. rozpatrzyła projekt ustawy budżetowej na rok 2007 (druk nr 1000) w zakresie:</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#KrzysztofMikuła">1) części budżetowej 04 – Sąd Najwyższy,</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#KrzysztofMikuła">a) dochody i wydatki z zał. nr 1 i 2,</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#KrzysztofMikuła">b) limity zatrudnienia dla osób objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń z zał. nr 11,</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#KrzysztofMikuła">2) części budżetowej 05 – Naczelny Sąd Administracyjny,</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#KrzysztofMikuła">a) dochody i wydatki z zał. nr 1 i 2,</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#KrzysztofMikuła">b) limity zatrudnienia dla osób objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń z zał. nr 11,</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#KrzysztofMikuła">3) części budżetowej 06 – Trybunał Konstytucyjny,</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#KrzysztofMikuła">a) dochody i wydatki z zał. nr 1 i 2,</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#KrzysztofMikuła">b) limity zatrudnienia dla osób objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń z zał. nr 11,</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#KrzysztofMikuła">4) części budżetowej 08 – Rzecznik Praw Obywatelskich,</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#KrzysztofMikuła">a) dochody i wydatki z zał. nr 1 i 2,</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#KrzysztofMikuła">b) limity zatrudnienia dla osób objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń z zał. nr 11,</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#KrzysztofMikuła">5) części budżetowej 10 – Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych,</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#KrzysztofMikuła">a) wydatki z zał. nr 2,</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#KrzysztofMikuła">b) limity zatrudnienia dla osób objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń z zał. nr 11,</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#KrzysztofMikuła">6) części budżetowej 13 – Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu,</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#KrzysztofMikuła">a) dochody i wydatki z zał. nr 1 i 2,</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#KrzysztofMikuła">b) gospodarstwa pomocnicze z zał. nr 4,</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#KrzysztofMikuła">c) limity zatrudnienia dla osób objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń z zał. nr 11,</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#KrzysztofMikuła">7) części budżetowej 15 – Sądy powszechne,</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#KrzysztofMikuła">a) dochody i wydatki z zał. nr 1 i 2,</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#KrzysztofMikuła">b) gospodarstwa pomocnicze z zał. nr 4,</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#KrzysztofMikuła">c) limity zatrudnienia dla osób objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń z zał. nr 11,</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#KrzysztofMikuła">8) części budżetowej 37 – Sprawiedliwość,</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#KrzysztofMikuła">a) dochody i wydatki z zał. nr 1 i 2,</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#KrzysztofMikuła">b) zakłady budżetowe, gospodarstwa pomocnicze z zał. nr 4,</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#KrzysztofMikuła">c) zatrudnienie i wynagrodzenia w państwowych jednostkach budżetowych z zał. nr 10,</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#KrzysztofMikuła">9) części budżetowej 52 – Krajowa Rada Sądownictwa,</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#KrzysztofMikuła">a) wydatki z zał. nr 2,</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#KrzysztofMikuła">10) przychodów i wydatków państwowych funduszy celowych z zał. nr 5:</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#KrzysztofMikuła">a) plan finansowy Funduszu Pomocy Postpenitencjarnej,</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#KrzysztofMikuła">b) plan finansowy Funduszu Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#KrzysztofMikuła">Komisja po zapoznaniu się z przedstawionymi materiałami oraz przeprowadzeniu dyskusji opiniuje pozytywnie ww. projekty części budżetowych na rok 2007”.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#KrzysztofMikuła">Pragnę dodać, że opinia została przez Komisję przyjęta jednogłośnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Otwieram dyskusję. Zgodnie z zapowiedzią najpierw będę prosiła o pytania, względnie uwagi, a następnie odpowiedzi udzieli dysponent danej części budżetu.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Przystępujemy do omówienia części budżetowej 04 – Sąd Najwyższy. Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PawełArndt">Pierwsze moje pytanie dotyczy dochodów Sądu Najwyższego. Uważam, że planowanie dochodów jest piętą achillesową naszego budżetu. Dało się to odczuć przy omawianiu wykonania budżetu w roku 2005, wydaje się, że nie inaczej jest w roku 2006. Jeśli chodzi o planowanie na rok 2007, niektóre przykłady sugerują, że będzie podobnie.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PawełArndt">Dochody na 2007 rok są zaplanowane bardzo ostrożnie, to znaczy są trochę wyższe od dochodów zaplanowanych za rok 2006 i o ponad 1/3 niższe od przewidywanego wykonania. Czy na ten temat mógłbym usłyszeć kilka słów?</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PawełArndt">Druga sprawa też jest chyba dosyć oczywista, była już podnoszona zarówno w ekspertyzach, jak i w opinii rządu. Chodzi o wydatki na zakup mieszkań dla sędziów. Czy tego problemu nie można inaczej rozwiązać, na przykład poprzez wynajem mieszkań?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławStec">Mam pytanie do przedstawiciela Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Generalnie wydatki zaplanowane na rok 2007 są dużo wyższe od planowanych na 2006 rok. Różnica jest znacznie powyżej inflacji. Czy Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka analizując projekty tych części budżetowych, brała to pod uwagę, czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofMikuła">Czy wzrost wydatków został zauważony przez Komisję Sprawiedliwości Praw Człowieka? Owszem, został zauważony. Generalnie, trudno by było znaleźć w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka kogoś, komu by się ten wzrost wydatków nie podobał. Spotkał się z bardzo dużą przychylnością, życzliwością i uznaniem ze strony Komisji. Pragnę zaznaczyć, że nie tylko ze strony posłów koalicyjnych, ale także ze strony posłów opozycyjnych, na czele z przewodniczącym Komisji, posłem Cezarym Grabarczykiem, który podkreślił, że należy się bardzo cieszyć z faktu, że nastąpił tak znaczący wzrost nakładów w zakresie tej części budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#LechGardocki">Pierwsze pytanie pana posła Pawła Arndta dotyczyło dochodów Sądu Najwyższego. Dochody Sądu Najwyższego to nie jest jakiś zasadniczy problem. Przecież my nie jesteśmy instytucją, której dochody stanowią jakiś ważny punkt działalności. Nawet to, co się określa jako dochody, czyli spłata pożyczek mieszkaniowych udzielanych sędziom, to są dochody w cudzysłowie. Pan poseł słusznie zauważył, że trudno je przewidzieć, nawet przy tak niewielkich kwotach, które tutaj występują. Na przykład nikt nie może zabronić sędziemu wcześniejszej spłaty pożyczki, gdy akurat ma taką możliwość i chciałby się tego ciężaru pozbyć. Te sprawy są więc trudne do zaplanowania. Być może do pewnego stopnia tak jest, że planujemy trochę niższe dochody, nie chcąc osiągnąć efektu niewykonania planu dochodów. Wolimy raczej jego przekroczenie. Uważam, że to jest rzecz, której się zaplanować do końca po prostu nie da.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#LechGardocki">Druga sprawa, którą pan poseł poruszył, to jest kwestia mieszkań dla sędziów. Z ustawy o Sądzie Najwyższym wynika, że sędziowie powinni mieszkać w Warszawie. Dążymy do tego, chociaż nie zawsze to się nam udaje, niektórzy jednak przyjeżdżają do Warszawy i mieszkają wtedy w hotelu. Czy ten problem można rozwiązać inaczej, niż my to czynimy od lat, to znaczy przez kupowanie mieszkań, które stają się później własnością Skarbu Państwa? Tym alternatywnym sposobem miałoby być wynajmowanie mieszkań. To jest po prostu kwestia pewnego podejścia i oceny ekonomicznej jednego i drugiego sposobu. Myślę, że można uznać, iż kupione mieszkanie po 10 latach zamortyzuje się i pozostanie w zasobach Skarbu Państwa, natomiast wydatki na wynajem mieszkań, chociaż mniej dolegliwe w przypadku budżetu rocznego, są bezpowrotnie poniesione i nic po nich, poza tym, że ludzie mieszkali, nie pozostaje. Gdy kupimy mieszkanie, pozostanie ono w zasobach nieruchomości Skarbu Państwa. Patrząc na ten problem perspektywicznie, wydaje nam się, że to jest podejście bardziej ekonomicznie uzasadnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy są jeszcze pytania do części budżetowej 04 – Sąd Najwyższy? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Przechodzimy do omówienia części budżetowej 05 – Naczelny Sąd Administracyjny. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StanisławStec">Jakie są przyczyny wzrostu wydatków o 12,4%? Zdaję sobie sprawę, że każdy się cieszy ze wzrostu wydatków, jednak są to pieniądze podatników i muszą być wydawane racjonalnie i ekonomicznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PawełArndt">Na jakim etapie jest budowa siedziby Naczelnego Sądu Administracyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanŁopata">Z danych zawartych w tabeli 1, dotyczącej dochodów i wydatków Naczelnego Sądu Administracyjnego w latach 2001–2007, wynika, że w roku 2001 wykonanie budżetu było na poziomie 86 mln 723 tys. zł, natomiast wydatki na 2007 zaplanowano w kwocie 359 mln 254 tys. zł. Jest to wzrost o prawie 400%. Oczywiście można go wytłumaczyć wzrostem liczby spraw, ale warto mieć również świadomość, jak duże nastąpiło przez te lata zwiększenie nakładów budżetowych na ten sąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#RomanHauser">Mamy oczywiście świadomość wzrastających wydatków na funkcjonowanie Naczelnego Sądu Administracyjnego. Proszę jednak zważyć, że dzisiaj to nie są wydatki tylko na Naczelny Sąd Administracyjny, od 1 stycznia 2004 roku są to wydatki na cały system sądownictwa administracyjnego w naszym kraju. Tego dnia wdrożyliśmy bowiem reformę sądownictwa administracyjnego i w miejsce jednego Naczelnego Sądu Administracyjnego funkcjonuje Naczelny Sąd Administracyjny z siedzibą w Warszawie, działający jako sąd drugiej instancji, i 16 wojewódzkich sądów administracyjnych, jako sądy orzekające w pierwszej instancji.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#RomanHauser">Reforma doprowadziła do tego, że w wojewódzkich sądach administracyjnych sprawy administracyjne rozpatrywane są na bieżąco, a w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w ciągu 6–7 miesięcy. Przed reformą czas oczekiwania na rozstrzygnięcie sprawy wynosił 2 lata, a w niektórych ośrodkach zamiejscowych NSA – nawet 3 lata. A zatem zasadniczy efekt reformy sądownictwa administracyjnego, polegający na przyspieszeniu rozpatrywania spraw i niedoprowadzaniu do ewentualnych postępowań w Strasburgu z tytułu niezałatwienia spraw w rozsądnym terminie, został osiągnięty.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#RomanHauser">Wdrażanie reformy sądownictwa administracyjnego wynikające z przepisów konstytucyjnych spowodowało duży wzrost wydatków. Jednak zbliżamy się już do końca procesu ponoszenia przez państwo tak dużych nakładów na funkcjonowanie sądownictwa administracyjnego.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#RomanHauser">Proszę zważyć, że gdy chodzi o zatrudnienie osób objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń, przyrostu w ogóle już nie ma. To znaczy, stan kadry sędziowskiej w wojewódzkich sądach administracyjnych i Naczelnym Sądzie Administracyjnym już jest stanem, który uznajemy za wystarczający.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#RomanHauser">Wzrost wydatków o 112% w stosunku do roku ubiegłego związany jest głównie z finalizacją podjętych inwestycji w ramach reformy sądownictwa administracyjnego.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#RomanHauser">Zaczęliśmy od podstaw. Najpierw budowaliśmy mocny system wojewódzkich sądów administracyjnych. W nowych warunkach funkcjonuje już, w znacznie powiększonych składach osobowych, 16 wojewódzkich sądów administracyjnych. Aby zakończyć ten proces, potrzebna jest jeszcze inwestycja na szczeblu centralnym. Dwa lata temu rozpoczęto prace nad projektem nowej siedziby Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Teraz nastąpił kolejny etap. Tydzień temu pan prezydent Lech Kaczyński wmurowywał kamień węgielny pod budowę nowej siedziby Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dlatego, na przyszły rok, zgodnie z zawartymi umowami i harmonogramem prac, poprzednio przecież zaakceptowanym przez Sejm, występujemy o kwotę 54 mln zł na dokończenie tej budowy, tak aby na wiosnę 2008 roku Naczelny Sąd Administracyjny mógł przenieść się do nowej siedziby. Będzie to zwieńczeniem całej reformy sądownictwa administracyjnego.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#RomanHauser">Należy zakładać, i to na granicy pewności, że w kolejnych latach budżetowych wydatki na sądownictwo administracyjne w całości, a więc na NSA i wojewódzkie sądy administracyjne, ustabilizują się i będą wynikały tylko ze wzrostów inflacyjnych, które po drodze mogą się pojawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StanisławStec">Panie prezesie, zaskoczył mnie pan stwierdzeniem, że sprawy w sądach administracyjnych rozpatrywane są na bieżąco. Czy mógłbym otrzymać na piśmie informacje dotyczące Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#RomanHauser">Jutro przekażę panu posłowi średnie wyliczenie w całym systemie sądownictwa administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławStec">Chodzi mi tylko o Poznań.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#RomanHauser">W całym systemie i w poszczególnych sądach. Tu nie ma żadnych tajemnic.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#StanisławStec">Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Przechodzimy do omówienia części budżetowej 06 – Trybunał Konstytucyjny. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PawełArndt">Wskaźnik wzrostu wydatków zaplanowanych na 2007 rok wynosi zaledwie 1,4%, czyli jest niższy od wskaźnika inflacji. Właściwie w znacznej mierze nas to uspokaja. Jednak u mnie rysuje się pewna wątpliwość. Obecnie trwa wymiana składu Trybunału Konstytucyjnego. Sześciu sędziów właśnie kończy kadencję i w związku z tym, proszę o sprostowanie, jeśli się mylę, otrzymują oni odprawy, które obarczają budżet roku 2006. Gdybyśmy wzięli to pod uwagę, stosunkowo niewielki wzrost wydatków na rok 2007, może już nie byłby taki mały.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StanisławStec">Ja myślę, panie pośle, że tylko trzeba pogratulować Trybunałowi Konstytucyjnemu, że tak dyscyplinuje swoje wydatki i mieści się w granicach przyzwoitości. Tylko pogratulować.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JerzyStępień">Właściwie te odprawy zostały już wypłacone. To się dzieje w 2006 roku, a zatem są uwzględnione w budżecie tegorocznym.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PawełArndt">Właśnie o to mi chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JerzyStępień">Ten niewielki wzrost funduszu płac jest związany z tym, że przez cały następny rok będą wypłacane wynagrodzenia dla sędziów w stanie spoczynku. Jest to właściwie jedyna wartość, która spowodowała ogólny wzrost naszych wydatków, jeśli nie liczyć jeszcze niewielkich inwestycji przy oprogramowaniu centrali telefonicznej. To wszystko jest wykazane i uwzględnione w opiniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy mają państwo jeszcze jakieś pytania bądź uwagi do części budżetowej 06? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Przechodzimy do omówienia części budżetowej 08 – Rzecznik Praw Obywatelskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#StanisławStec">Proszę o uzasadnienie potrzeby zwiększenia zatrudnienia w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. W poprzednich latach rzecznik bardzo dobrze realizował swoje zadania przy budżecie wzrostowym w granicach inflacji. Czy nowy rzecznik musi zaczynać swoją działalność od tak silnego wzrostu wydatków?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JanŁopata">W przygotowanym na 2007 r. projekcie budżetu Rzecznika Praw Obywatelskich nie zaplanowano środków na podwyżki wynagrodzeń. Pomimo tego, że każda średnia może trochę zaciemniać obraz całości, chciałbym się dowiedzieć, ile wynosi średnie wynagrodzenie w Biurze Rzecznika.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PawełArndt">W roku 2007 planuje się ustanowienie trzeciego z kolei pełnomocnika terenowego rzecznika Praw Obywatelskich. Gdzie pracują dotychczasowi pełnomocnicy terenowi i jakie jest uzasadnienie ich funkcjonowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanuszKochanowski">Konstruując budżet na rok 2007, przyjąłem założenie, że realne wydatki nie wzrastają. Jedynie poziom założonej inflacji w wysokości 1,9% stanowi niezbędne minimum, które uwzględnia wzrost podwyżek cen energii, paliw i usług pochodnych.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JanuszKochanowski">Kwestia wzrostu liczby etatów wiąże się z propozycją powołania trzeciego pełnomocnika terenowego. Obecnie mamy dwóch pełnomocników terenowych Rzecznika Praw Obywatelskich – w Gdańsku i we Wrocławiu. Ich powołanie w pełni się sprawdziło – przybliżają urząd Rzecznika do obywateli. Jednym z głównych założeń, które przyjąłem, obejmując stanowisko rzecznika praw obywatelskich, jest pójście w tym kierunku. Jest to również zgodne z oczekiwaniami wielu posłów i senatorów, a także obywateli. Zamierzamy zatem powołać trzeciego pełnomocnika terenowego dla województwa śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego, prawdopodobnie z siedzibą w Katowicach, czyli w miejscu, w którym tego rodzaju potrzeba wydaje się najbardziej paląca. Stąd właśnie wynika potrzeba wzrostu zatrudnienia. A zatem o osiem etatów wzrośnie zatrudnienie w biurze pełnomocnika rzecznika oraz o dwa etaty w siedzibie centralnej w Warszawie. Będzie to obsada nowo utworzonego Zespołu Komunikacji Społecznej.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#JanuszKochanowski">Kolejne pytanie dotyczyło średniego wynagrodzenia pracowników w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Wynosi ono 5 tys. 383 zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy mają państwo jeszcze jakieś pytania bądź uwagi do części budżetowej 08? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Przechodzimy do omówienia części budżetowej 10 – Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#AleksandraNatalliŚwiat">W tej sytuacji ja pozwolę sobie zadać pytanie. Wydatki ogółem na rok 2007 zaplanowano na poziomie 103,1% w stosunku do roku 2006. Wzrost w pozycji Wynagrodzenia i pochodne w porównaniu do roku bieżącego wynosi 4,1%. Czy to zwiększenie wynika ze wzrostu zatrudnienia czy ze wzrostu wynagrodzeń?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MichałSerzycki">Wynika to ze wzrostu zatrudnienia o 5 etatów. Unia Europejska m.in. nakłada na nas obowiązek zwiększenia liczby inspekcji. Nie jesteśmy w stanie dokonać tego siłami, które w tej chwili posiadamy. Przeprowadziliśmy już szereg reorganizacji i dodatkowych pięciu pracowników biura będzie przesuniętych do pionu inspekcji. Zmieniliśmy również sposób podejścia do kontroli. Z około 7–9 kontroli miesięcznych będziemy teraz w stanie przeprowadzać ich około 20. Uważam, że i tak będzie ich zbyt mało. A zatem zwiększenie wydatków związane jest z planowanym wzrostem zatrudnienia spowodowanym zwiększającą się liczbą zadań Generalnego Inspektora Danych Osobowych.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#MichałSerzycki">Czy mają państwo jeszcze jakieś pytania bądź uwagi do części budżetowej 10? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#MichałSerzycki">Przystępujemy do omówienia części budżetowej 13 – Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#StanisławaOkularczyk">Wprawdzie najpierw ucieszyłam się, że placówki naukowe tak wysoko będą finansowane, ale później troszeczkę jednak mnie zasmuciło, że Instytut, który nie jest klasycznie naukowy, wysunął się tutaj na czoło. Wydatki IPN wzrosły w stosunku do roku 2006 z 705 tys. zł aż do 1 mln 250 tys. zł, czyli dynamika wynosi 177%. Czy ten duży wzrost związany jest z realizacją nowej ustawy lustracyjnej, czy może z podwyżką wynagrodzeń lub zakupem sprzętu technicznego?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#StanisławStec">Jeżeli wydatki będą wzrastały w tym tempie, to za dwa lata IPN będzie miało budżet równy budżetowi Najwyższej Izby Kontroli. Planowany znaczący wzrost wydatków Instytutu na rok 2007 uzasadnia się przede wszystkim realizacją ustawy lustracyjnej, ale przecież pan prezydent jeszcze jej nie podpisał.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#StanisławStec">Nie bardzo rozumiem, jaki związek z nową ustawą lustracyjną ma budowa garaży czy parkingów lub wzrost o 1000% wydatków na stypendia doktorskie i habilitacyjne pracowników IPN. Czy pracownicy IPN nie mogą studiować tak jak normalni pracownicy innych instytucji? Czy muszą otrzymywać stypendia? Średnie wynagrodzenie w IPN nie jest w granicach 3 tys. zł, tak jak w innych placówkach, więc dlaczego robimy tutaj takie wyróżnienie? Bardzo proszę o rzeczowe wyjaśnienie tych kwestii. Jest to najwyższy wzrost wydatków w instytucjach pozarządowych, których plany budżetowe dzisiaj omawiamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PawełArndt">Co się stanie, jeżeli pan prezydent zawetuje ustawę lustracyjną? Czy wrócimy wtedy do omawiania budżetu IPN? Czy kierownictwo Instytutu ma jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu, czy w ogóle nie dopuszcza takiej myśli, że ustawa może nie wejść w życie?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos na ten temat? Nie widzę zgłoszeń. Proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#BohdanMarciniak">Projekt budżetu na rok 2007 rzeczywiście zakłada znaczny wzrost wydatków. Przewidywane wykonanie budżetu w roku 2006 wynosi 131 mln 357 tys. zł, natomiast na rok 2007 planowany jest budżet w wysokości 172 mln 358 tys. zł, zwiększenie wynosi więc 31%.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#BohdanMarciniak">Jeżeli pan prezydent podpisze ustawę lustracyjną, na Instytut spadają nowe obowiązki. Oczywiste jest, że wydatki na jej realizację należy przewidzieć i zaplanować. W przypadku, gdy pan prezydent zawetuje ustawę, pozostaje wówczas realizacja dotychczasowych zadań, jednak z uwzględnieniem nieco innej sytuacji prawnej. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z konstytucją ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej nałożył na Instytut obowiązek prowadzenia pełnego postępowania administracyjnego w stosunku do osób, które wystąpiły o przyznanie statusu pokrzywdzonego. Dlatego też przewidywana jest zmiana ustawy i likwidacja tego statusu. Obecnie trzydzieści kilka tysięcy osób zwróciło się do nas o przyznanie statusu pokrzywdzonego i jest rzeczą oczywistą, że jeżeli pan prezydent nie podpisze ustawy, w dotychczasowym stanie prawnym, ale zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego te postępowania będziemy musieli prowadzić.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#BohdanMarciniak">Odpowiedzialny za budżet Minister Finansów Rzeczypospolitej wie, że w przypadku, gdy ustawa zostanie zawetowana przez pana prezydenta lub też pojawią się inne wydarzenia, które albo opóźnią jej wejście w życie, albo w ogóle spowodują, że ustawa nie wejdzie w życie, prezes Instytutu wystąpi z autopoprawką i sam zaproponuje obniżenie budżetu o kwotę ok. 20 mln zł.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#BohdanMarciniak">Sprawa budowy garaży czy parkingów. Przecież, to nie jest wymysł Instytutu. Wynika to z planów zagospodarowania przestrzennego uchwalonych nie przez Instytut, a także jest efektem nakazów różnego typu inspekcji: budowlanej, transportowej itd. Nie są to wcale duże nakłady. Natomiast wielkie nakłady rzeczywiście są potrzebne na dokończenie budowy bazy infrastrukturalnej Instytutu.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#BohdanMarciniak">Kwestia stypendiów doktoranckich. To też nie jest wymysł Instytutu Pamięci Narodowej. Realizujemy rozporządzenie ministra właściwego do spraw nauki, które stanowi, że osobom z otwartym przewodem doktorskim takie stypendium po prostu się należy. Wprowadziliśmy jednak dodatkowe obostrzenia, że tematyka pracy doktorskiej musi być zgodna z ustawowymi zadaniami Instytutu. W innych przypadkach stypendiów doktorskich nie przyznajemy.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#BohdanMarciniak">Wydaje mi się, że odpowiedziałem na wszystkie pytania. Jeżeli będą potrzebne dodatkowe informacje, chętnie je przekażę.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#StanisławStec">Bardzo proszę o informację na piśmie dotyczącą obowiązku przyznawania stypendiów doktoranckich. Na podstawie których przepisów podejmowane są te działania?</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#StanisławStec">Sprawa garaży, różnych nakazów i zadań związanych z infrastrukturą. Może nie wszystkim wiadomo, że niektóre urzędy skarbowe mają opinie Sanepidu, które jednak nie dotyczą złych warunków garażowania samochodów, ale panujących tam niegodnych warunków dla ludzi do pracy. Minister Finansów, z uwagi na deficyt budżetowy i potrzebę oszczędności, nie jest w stanie uwzględnić tych potrzeb w swoim budżecie, a tutaj lekką ręką planuje się wzrost wydatków o 31%. To świadczy o tym, że ktoś w ogóle nie myśli o pieniądzach podatników.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#StanisławaOkularczyk">Proszę mi wybaczyć, panie dyrektorze, ale na pewno nie habilitacje i nie doktoranci pochłoną te wydatki. Chodzi o ogromny ich wzrost w stosunku do roku 2006. Proszę o wyjaśnienie, na co będą przeznaczone te pieniądze. Dynamika wzrostu wynosi 177%.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarekWikiński">Uprzejmie proszę o podanie konkretnej nazwy inspekcji, która nakazała pobudowanie garaży i parkingów. Może to będzie jakimś pomysłem dla szefowej Kancelarii Sejmu, żeby usprawnić garażowanie samochodów wokół Sejmu. To może być twórczy wkład w rozwój infrastruktury sejmowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Proszę o odpowiedź na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#BohdanMarciniak">Nie mogę się dopatrzeć dynamiki wzrostu wydatków w wysokości stu siedemdziesięciu kilku procent. Taka dynamika dotyczy dotacji. Mamy tutaj wzrost z 705 tys. zł w 2006 r. na 1 mln 250 tys. zł. Dotacje przewidziane są na kontynuowanie prac związanych z: wydawaniem indeksu represjonowanych obywateli polskich przez organa państwowe ZSRR w okresie 1939–1959; projektem naukowo-badawczym „Index Polaków zamordowanych i represjonowanych przez hitlerowców za pomoc Żydom”; programem „Straty osobowe i ofiary represji pod okupacją niemiecką” oraz programem badawczym „Encyklopedia Solidarności”. Na te cele przewidziane są dotacje, ponieważ Instytut nie jest w stanie, nawet nie powinien, szeregu prac naukowych prowadzić jedynie własnymi siłami. Na podstawie przepisów ustawowych przeprowadzane są konkursy, w wyniku których ośrodki zewnętrzne tworzą te programy, a następnie są one upowszechniane. To jest wyjaśnienie problemu, który pani poseł poruszyła.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#StanisławaOkularczyk">Uparcie proszę o wyjaśnienie, na jakie cele będą przeznaczone te środki. Największy wzrost wydatków mamy w części budżetowej Instytutu.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy pan dyrektor chciałby jeszcze uzupełnić swoją wypowiedź?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#BohdanMarciniak">Pani poseł Anna Okularczyk prosi o szczegółowe uzasadnienie wzrostu wydatków Instytutu. Ja oczywiście mogę ten wzrost szczegółowo wyjaśnić, ale będę się głównie opierał na materiale, który państwo już od nas otrzymali. Tam, zarówno w części ogólnej, informującej o podstawowych założeniach do projektu budżetu, jak i w poszczególnych częściach klasyfikacji budżetowej wzrost ten jest szczegółowo uzasadniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy mają państwo jeszcze jakieś pytania lub uwagi do tej części budżetowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#StanisławaOkularczyk">Przestudiowałam dokładnie wszystkie dane, które państwo zamieścili w tej informacji. Proszę zatem o uzupełnienie odpowiedzi na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Panie dyrektorze, bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#BohdanMarciniak">Oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JarosławUrbaniak">Pan poseł Stanisław Stec pytał o stypendia doktoranckie. Nie usłyszałem odpowiedzi, a jestem tym tematem bardzo zainteresowany. Wielu moich przyjaciół, chociaż napisali bardzo ciekawe prace doktorskie, nie dostało jednak za to żadnych pieniędzy. Sami musieli zapłacić za obronę. Bardzo proszę o informacje na ten temat. Czy pan dyrektor może zadeklarować, że otrzymamy odpowiedź na piśmie?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Pan dyrektor już mówił o warunkach przyznawania stypendiów. Proszę jednak o przygotowanie odpowiedzi na piśmie. Chodzi o informację dotyczącą rozporządzenia regulującego sprawy stypendiów.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#BohdanMarciniak">Oczywiście, taka informacja będzie przygotowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#MarekWikiński">Pani przewodnicząca, czy byłaby pani uprzejma poinformować Komisję, kto z kierownictwa Instytutu Pamięci Narodowej reprezentuje go przed Komisją Finansów Publicznych. Przed chwilą mieliśmy zaszczyt prowadzić dialog z prezesem Sądu Najwyższego, z prezesem Trybunału Konstytucyjnego, z wiceprezesem Naczelnego Sądu Administracyjnego. Wydaje mi się, że funkcja osoby reprezentującej daną instytucję świadczy o podejściu do Komisji. Kto dzisiaj reprezentuje Instytut Pamięci Narodowej przed Komisją Finansów Publicznych?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Na początku posiedzenia, witając wszystkich gości, wymieniłam przedstawicieli dysponentów poszczególnych części budżetowych z nazwiska. Przypomnę, że Instytut Pamięci Narodowej reprezentuje pan Bohdan Marciniak, dyrektor generalny Instytutu.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#BohdanMarciniak">W posiedzeniach komisji sejmowych, w szczególności Komisji Finansów Publicznych, uczestniczy zawsze prezes Instytutu. Niestety, dzisiaj pan prezes Janusz Kurtyka przebywał w ważnych sprawach na Dolnym Śląsku. O godz. 15.50 miał lądować w Warszawie i zmierzać prosto do Sejmu. Widocznie sytuacja drogowa w stolicy uniemożliwiła mu dotarcie tutaj na czas. W imieniu prezesa chciałbym państwa za to przeprosić.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy mają państwo jeszcze jakieś pytania lub uwagi do tej części budżetowej? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Przystępujemy do omówienia części budżetowej 15 – Sądy powszechne. Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos na ten temat?</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Pozwolą państwo, że przywitam prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, pana Janusza Kurtykę, który właśnie przybył na nasze posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Pan poseł Wikiński jeszcze chciałby zabrać głos, czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#MarekWikiński">Nie jeszcze, tylko dopiero. Pani przewodnicząca pytała, czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie części budżetowej 15 – Sądy powszechne. Czy mogę zadać pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Przepraszam, panie pośle. Właściwie skończyliśmy już omawianie części budżetowej dotyczącej Instytutu Pamięci Narodowej, ale może ktoś z państwa ma jeszcze pytania do pana prezesa?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#StanisławStec">Panie prezesie, pochodzi pan z Krakowa, a krakowianie cechują się tym, że są z natury oszczędni. Szczególnie, gdy chodzi o pieniądze podatników. Nie interesują mnie wydatki prywatne, ponieważ każdy działa według własnych możliwości. Pół godziny dyskutowaliśmy na temat wzrostu wydatków Instytutu. Uzasadniany jest on nową ustawą lustracyjną, której przecież jeszcze pan prezydent nie podpisał. Czy sprawy takie, jak: budowa garaży, budowa parkingu, wzrost o 1000% wydatków na stypendia, są faktycznie związane z nową ustawą lustracyjną? Czy nie mógłby pan sam zaproponować zmian w planowanym budżecie Instytutu? Po co my mamy panu tam „grzebać”. Bardzo proszę, żeby pan jeszcze raz przeanalizował wszystkie zaplanowane wydatki i uczciwie dostosował je do sytuacji budżetowej państwa. Nasze państwo nie jest jeszcze tak bogate, żeby wydatki można było tak szeroko realizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JanuszKurtyka">Do tej pory Instytut Pamięci Narodowej do budżetu państwa nie oddawał ani złotówki. Pod koniec roku budżetowego zawsze wykonanie budżetu było bliskie 100%, na pewno będzie tak i w tym roku. Nie mogę odpowiadać za to, że przedstawiciele parlamentu być może dołożą Instytutowi Pamięci Narodowej nowe olbrzymie zadania. Te zadania są rzeczywiście bardzo duże. Zakładam, ponieważ pan poseł nie poruszył tych tematów, że nasze obliczenia, czy też nasze propozycje związane z prawdopodobnym wejściem w życie ustawy lustracyjnej, są dla pana posła przekonujące. My nawet się trochę obawiamy, że nasze propozycje są niedoszacowane. Ale oczywiście, gdy ustawa nie wejdzie w życie, z sumy, którą szacowaliśmy, że trzeba będzie przeznaczyć na jej obsługę, natychmiast jesteśmy w stanie się wycofać. Tak czy inaczej, budżet Instytutu Pamięci Narodowej na rok przyszły i tak powinien być większy, ponieważ w konsekwencji wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz wyroków sądów administracyjnych Instytut Pamięci Narodowej przy nadawaniu statusu pokrzywdzonego zobowiązany jest od tego roku do przeprowadzania pełnych postępowań administracyjnych. De facto jest to nowa, odrębna ścieżka lustracji. A zatem do obsługi procesu postępowań administracyjnych będziemy musieli na pewno znacząco rozbudować nasz pion prawny.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#JanuszKurtyka">Wracając do owych stypendiów, o których pan poseł Stanisław Stec wspomniał, to jest nic innego, jak tylko dążenie do tego, aby w części pokryć pracownikom Instytutu Pamięci Narodowej koszty doktoratów i habilitacji. Te pieniądze przeznaczone są właśnie na ten cel. Nie ukrywam, że jest to związane z moją prezesurą. Do tej pory w Instytucie Pamięci Narodowej nie było takiego obyczaju, żeby pracownicy mieli chociaż częściowo zwracane koszty doktoratów i habilitacji. Pan poseł z pewnością wie, że koszty doktoratu wynoszą od 8 do 10 tys. zł na osobę. Uważamy, że sukcesy naszych pracowników są naszymi sukcesami. Jeżeli pracownicy chcą robić doktoraty i habilitacje, to kierownictwo Instytutu, jeżeli jest to tylko możliwe, powinno im to ułatwiać. Te stypendia nie będą w pełni rekompensowały kosztów obrony doktoratu i przewodu habilitacyjnego, ale chcielibyśmy, aby chociaż w części to się udało.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#JanuszKurtyka">Jeżeli Komisja i parlament zdecydują, że w tym zakresie należy dokonać cięć, to oczywiście z całą pokorą z tym się pogodzimy, jednak nie ukrywam, że jest to element polityki firmy. Sądzę, że wiele instytucji w Polsce taką politykę prowadzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#MarekWikiński">Czy doktoranci zawierają umowy z IPN, że w przypadku odejścia z Instytutu będą musieli zwrócić otrzymane dotacje? Na przykład aplikanci radcowscy w Ministerstwie Finansów, jeżeli odchodzą z ministerstwa, to zwracają pieniądze za otrzymane stypendia.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#AndrzejPałys">Panie prezesie, znacznie łatwiej jest przyjąć do pracy kogoś po habilitacji. Ale obawiam się, że gdyby wszystkie instytucje państwowe chciały zatrudniać doktorów po habilitacjach, zabrakło by w ogóle budżetu w państwie. Rozumiem pana i szanuję za to, że dba pan o swoich pracowników, tylko musimy zadać sobie pytanie – czy nas na to stać? Tu nie jest Kuwejt.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Proszę pana prezesa o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JanuszKurtyka">Oczywiście zawierane są takie umowy. Po obronie doktoratu pracownik jest zobowiązany przepracować w Instytucie przez pewien okres.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#AndrzejPałys">Jaki to jest okres?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JanuszKurtyka">To są chyba dwa lub trzy lata, w tej chwili nie pamiętam. Umowy dotyczące stypendiów zawierane są w momencie, gdy pracownik otwiera przewód habilitacyjny. A zatem umowa ta zapewnia nam pracownika na pięć do sześciu lat, ponieważ wiadomo, że przewód habilitacyjny otwiera się na pewien okres przed właściwą obroną.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#JanuszKurtyka">Na pytanie pana posła, czy rzeczywiście trzeba taką politykę prowadzić, zdecydowanie odpowiem, że tak. Oczywiście, jeżeli pieniędzy na to nie będzie, to jej nie będziemy prowadzili. Natomiast pragnę zwrócić państwa uwagę, że Instytut Pamięci Narodowej, oprócz archiwalnych i śledczych, ma zadania również naukowe. Jesteśmy zobowiązani prowadzić badania naukowe, jesteśmy zobowiązani uczestniczyć w bardzo, nazwijmy to, wyrafinowanej grze na rynku naukowym. Jeżeli Instytut ma bronić swojej pozycji i być atrakcyjny dla tych, którzy chcą podejmować tę bardzo wyczerpującą pracę, to musimy również kreować w jakiś sposób naszą politykę przyciągania do pracy ludzi zdolnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Przepraszam, pomyliłam się, następną częścią, którą będziemy omawiali, jest część budżetowa 52 – Krajowa Rada Sądownictwa. Czy ktoś chciałby zabrać głos na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JanŁopata">Z pewnym zdziwieniem usłyszałem, że Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka jednogłośnie przyjęła projekty budżetu. Upewniłem się, że nie dysponowano wtedy opinią pana doktora Jarosława Wierzbickiego ze Szkoły Głównej Handlowej. Sporządzona została na zlecenie Komisji Finansów Publicznych za pośrednictwem Biura Analiz Sejmowych. Jeśli chodzi o projekt budżetu Krajowej Rady Sądownictwa, opinia jest druzgocąca. W zasadzie, w każdej dziedzinie podważa zasadność takich nakładów.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#JanŁopata">Wiemy, że Rada Ministrów do projektu budżetu Instytutu Pamięci Narodowej nie wniosła żadnych zastrzeżeń. Natomiast, jeśli chodzi o projekt budżetu Krajowej Rady Sądownictwa, to nie wiem, czy ministrowie mieli wątpliwości, czy też nie. Moje pytanie kieruję więc do przedstawiciela rządu: czy na posiedzeniu rządu była przeprowadzana tego typu analiza? Wzrost nakładów na Krajową Radę Sądownictwa bez zwiększenia jej kompetencji jest zastraszający. Nie chciałbym teraz poddawać tego głębokiej analizie, uważam jednak, że budżet ten jest źle skonstruowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#StanisławStec">Bardzo proszę o uzasadnienie wzrostu wydatków na Krajową Radę Sądownictwa z 5 mln zł do 18 mln zł.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#StanisławStec">Mam również pytanie do przedstawiciela rządu. O ile procent wzrastają wydatki w 2007 r. na utrzymanie służb skarbowych? Oceniam, że o około 2%. Niedawno analizowaliśmy ten problem i zwiększaliśmy ich budżet na ten rok o 11 mln zł. Brakowało im przecież pieniędzy na opłatę czynszów, na telefony, na papier.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#StanisławStec">Krajowa Rada Sądownictwa zwiększa swoje wydatki o 300%. Z czego one mają być pokryte? Czy dysponenci tej części sami są w stanie skorygować projekt budżetu, czy oczekują naszej pomocy?</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#MarekWikiński">Czy ja dobrze pamiętam, że do 31 grudnia 2006 r. Krajowa Rada Sądownictwa pozostaje w strukturze organizacyjnej i finansowej Kancelarii Prezydenta RP, a z dniem 1 stycznia 2007 r., zgodnie z konstytucją, będzie miała własną część budżetową? Czy ten wzrost wydatków jest z tym związany?</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Proszę przedstawiciela rządu o odpowiedź na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Rada Ministrów oczywiście analizowała projekt budżetu Krajowej Rady Sądownictwa. Swoją opinię zawarła w dokumencie przekazanym już do Sejmu. Jest to załącznik do uzasadnienia ustawy budżetowej na 2007 rok. Znajdują się tam opinie odnoszące się do wszystkich części budżetowych, które Rada Ministrów włącza do projektu ustawy budżetowej.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Rada Ministrów ma wątpliwości, czy fakt utworzenia odrębnej części budżetowej wymaga wzrostu nakładów o 246% i zatrudnienia do 71½ etatu. Minister Finansów zwrócił się do Krajowej Rady Sądownictwa z prośbą o przeanalizowanie ewentualnego ograniczenia swoich wydatków, niestety otrzymaliśmy odpowiedź odmowną.</u>
<u xml:id="u-71.2" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Pan poseł Stanisław Stec pytał o wydatki na urzędy skarbowe. W dziale 750 – Administracja publiczna, planowany jest wzrost wydatków w wysokości 2,99%, w tym na urzędy skarbowe 1,74%.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Proszę przedstawiciela Krajowej Rady Sądownictwa o ustosunkowanie się do uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#StanisławDąbrowski">Wzrost wydatków Krajowej Rady Sądownictwa jest w dużej mierze pozorny. Wynika to z faktu, że wydatki ogólne obciążały Kancelarię Prezydenta RP i nie były wyszczególniane w rozdziale dotyczącym Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#StanisławDąbrowski">Krajowa Rada Sądownictwa bardzo długo oczekiwała na samodzielność budżetową. Wyniesiona przecież została do rangi centralnego konstytucyjnego organu państwa w 1997 r. Najpierw cztery lata czekaliśmy na ustawę, potem samodzielność budżetową odroczono do 2001 r., następnie do roku 2004, później do roku 2007. Teraz grupa posłów proponuje w nowej ustawie odroczenie samodzielności budżetowej Krajowej Rady Sądownictwa do roku 2010. Chcę wierzyć, że władza ustawodawcza pozwoli na funkcjonowanie Krajowej Rady Sądownictwa, tak aby mogła wykonywać swoje kompetencje konstytucyjne i wynikające z ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Trzeba jednak liczyć się z tym, że projekt tej ustawy został wniesiony przez grupę posłów reprezentujących największy klub parlamentarny. Prace przy projekcie budżetu były więc bardzo utrudnione. Przed ostatecznym rozstrzygnięciem tej sprawy niemożliwe jest też ustalenie z Kancelarią Prezydenta RP warunków dalszego korzystania z lokalu. Gdyby Kancelaria Prezydenta RP zgodziła się przekazać Krajowej Radzie Sądownictwa te pomieszczenia na zasadzie użyczenia, wydatki z całą pewnością można by było zmniejszyć o ponad 10%. Na wynajem lokalu przewidziana jest właściwie 1/3 ogółu wydatków, ponieważ musimy się liczyć z tym, że od samodzielnej jednostki, jaką już niedługo będzie Krajowa Rada Sądownictwa, będzie pobierany czynsz najmu. Dotychczas w kosztach Krajowej Rady Sądownictwa nie było to ujmowane, stąd powstało wrażenie wielkiego wzrostu, a tak nie jest. Konieczne jest również wyposażenie nowo powstającej jednostki w środki trwałe. Budżet rzędu 18 mln zł to nie są ogromne pieniądze, ale oczywiście zgodzę się ze stwierdzeniem, że trzeba się liczyć z każdą złotówką.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#StanisławDąbrowski">Nie czytałem opinii pana doktora Jarosława Wierzbickiego, ponieważ do Krajowej Rady Sądownictwa te materiały nie dotarły. Nie mogę się więc do niej ustosunkować. Naszym zdaniem wszystkie koszty staraliśmy się możliwie racjonalnie przewidzieć. Jeżeli chodzi o koszty osobowe, wzięliśmy pod uwagę takie zatrudnienie, które pozwoliłoby Krajowej Radzie Sądownictwa na optymalne wykonywanie obowiązków ustawowych i konstytucyjnych.</u>
<u xml:id="u-73.3" who="#StanisławDąbrowski">Od 2001 r. corocznie właściwie wzrasta ilość pracy przydzielanej Krajowej Radzie Sądownictwa. To nie jest tylko wskazywanie kandydatów na sędziów panu prezydentowi. Na każdym comiesięcznym posiedzeniu opiniujemy około dwudziestu kilku projektów aktów normatywnych. Po przystąpieniu do Unii Europejskiej wystąpiła konieczność zwiększenia współpracy międzynarodowej i przystąpienia do sieci krajowych rad sądownictwa zrzeszającej państwa Unii Europejskiej. Wszystko te prace coraz więcej obciążają członków Rady. Krajowa Rada Sądownictwa składa się z 25 członków, właściwie z 24, gdyż jeden z członków zrezygnował. Pracują oni społecznie i jest to działanie w dużej mierze chałupnicze. Naszym zdaniem zachodzi potrzeba zatrudnienia pracowników merytorycznych do pomocy w przygotowywaniu projektów opinii do aktów normatywnych, w zakresie stosunków międzynarodowych, wreszcie do zastępowania Rady przed sądami. Chociaż Krajowa Rada Sądownictwa nie ma samodzielności budżetowej, to Sąd Najwyższy przyjął, że ma zdolność sądową, w związku z tym, i to się zdarza, jest pozywana przed sądami i nie ma jej kto reprezentować, gdyż nie mamy takich pracowników.</u>
<u xml:id="u-73.4" who="#StanisławDąbrowski">A zatem jest wiele czynników, które wywołały ten wzrost kosztów. Nie są one jednak nadmierne. Oczywiście przeanalizujemy opinię pana doktora Jarosława Wierzbickiego, którą dopiero teraz otrzymaliśmy. Jeżeli będzie z niej wynikało, że pewne kwoty będziemy w stanie zmniejszyć, na pewno to uczynimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#KazimierzKleina">Ja mam pytanie do przedstawiciela rządu. Co roku organy centralne informują nas o swoich problemach lokalowych, m.in. o dużych wydatkach na wynajem pomieszczeń. Czy rząd mając na uwadze zmniejszenie tych kosztów, brał pod uwagę możliwość przeniesienia niektórych urzędów administracji państwowej poza Warszawę? Przy dobrej komunikacji, w dobie Internetu, istnienia także innych udogodnień, taka sytuacja byłaby możliwa. To nie jest żart, proszę państwa. Nie ma dzisiaj żadnego uzasadnienia, żeby wszystkie naczelne organy administracji państwowej miały swoją siedzibę w Warszawie. Równie dobrze mogą być w Koninie, w Gliwicach, w dawnych miastach wojewódzkich, czy też w innych miejscowościach. W wielu państwach europejskich takie działania, w sposób planowy i konsekwentny, są prowadzone.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#KazimierzKleina">Od wielu lat pytam, czy nie można niektórych urzędów wyprowadzić poza Warszawę. To byłby również czynnik miastotwórczy, budujący pozycję i prestiż tych mniejszych miejscowości. Nie mówię o małych gminach, ale o miastach 100– czy 200-tysięcznych. Byłby to też argument, aby tam się osiedlała dobrze wyszkolona kadra pracowników.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#KazimierzKleina">Czy przy okazji dyskusji o problemie lokalowym Krajowej Rady Sądownictwa moglibyśmy otrzymać również odpowiedź na moją propozycję?</u>
<u xml:id="u-74.3" who="#KazimierzKleina">Przy działaniach związanych z wynajmem pomieszczeń dochodzi, moim zdaniem, do dużych nieprawidłowości. Następuje bowiem wzajemne poddzierżawianie – organ administracji państwowej wynajmuje pomieszczenia od organu administracji państwowej. Kompletny absurd. Jeżeli wszystko jest majątkiem Skarbu Państwa, powinno nastąpić generalne uporządkowanie tych spraw. Zapewne wymagałoby to decyzji rządu. Jest to temat na oddzielną dyskusję i wydaje mi się, że trzeba ją w którymś momencie podjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JanŁopata">Pan przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa w jednym z pierwszych zdań swojej wypowiedzi raczył zauważyć, że wzrost budżetu Krajowej Rady Sądownictwa ma charakter pozorny. Oceniam, że jednak nie jest on pozorny. Wzrost zatrudnienia pracowników merytorycznych o 22 osoby chyba nie ma charakteru pozornego. Wydaje mi się, że jednak jest to wzrost znaczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JarosławUrbaniak">Jeśli dobrze zrozumiałem pana przewodniczącego, 10% zaproponowanego budżetu Krajowej Rady Sądownictwa to jest 1 mln 800 tys. zł. A zatem Krajowa Rada Sądownictwa ma zamiar przekazać w przyszłym roku na rzecz Kancelarii Prezydenta 1 mln 800 tys. zł. Zaczynam się zastanawiać, czy umiejscowienie siedziby KRS we Włoszczowej nie będzie dobrym rozwiązaniem, piękny pałac byłby za te pieniądze. A mówiąc już poważnie, mam pytanie do przedstawiciela rządu. Czy Ministerstwo Finansów jest w stanie sporządzić zestawienie wszystkich wydatków ponoszonych na wynajem pomieszczeń, które pokrywa budżet państwa? Tych danych nie mamy w materiale. Pan przewodniczący dopiero w reakcji na trudne pytanie powiedział, że na czynsz wyda 1 mln 800 tys. zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#StanisławDąbrowski">Na czynsz zaplanowano 6 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JarosławUrbaniak">Dobrze, ale interesuje mnie zbiorcze zestawienie wszystkich wydatków na wynajem pomieszczeń, które pokrywa budżet państwa. Ile potrzeba pieniędzy dla zewnętrznych właścicieli pomieszczeń, a ile w ramach samego budżetu, czyli wtedy, gdy organ administracji państwowej płaci organowi administracji państwowej? Czy możemy otrzymać taką informację?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#StanisławDąbrowski">Proponują państwo przeniesienie siedziby Krajowej Rady Sądownictwa z Warszawy do innego miasta. To jest niemożliwe bez zmiany ustawy, gdyż zgodnie z art. 1 ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa jej siedzibą jest Warszawa.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#StanisławDąbrowski">Problemem tutaj nie jest tylko Warszawa, znaczenie ma także samo miejsce w Warszawie. Członkami Krajowej Rady Sądownictwa są przedstawiciele różnych instytucji, m.in. jest czterech posłów i dwóch senatorów, którzy zawsze podkreślają, że mogą pracować w Radzie tylko dzięki temu, że sala posiedzeń jest bardzo blisko Sejmu i Senatu. Prawdopodobnie nawet zwiększenie odległości od siedziby Sejmu i Senatu spowodowałoby bardzo poważne trudności natury technicznej w funkcjonowaniu Krajowej Rady Sądownictwa. Nie chcę powiedzieć, że posłowie i senatorowie członkowie Rady są niezdyscyplinowani, mają po prostu dużo obowiązków. Tak sprawa wygląda, jeśli chodzi o możliwość przeniesienia do Włoszczowej. Niewątpliwie Włoszczowa jest miastem ładnym, ale wydaje mi się, że takie działanie jest niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#StanisławDąbrowski">Kolejna sprawa – zwiększenie liczba etatów merytorycznych. Obecnie pracownicy merytoryczni pomagają nam tylko przy opracowywaniu wniosków o nominacje sędziowskie i skarg wpływających do Krajowej Rady Sądownictwa. To po prostu czyni niemożliwym funkcjonowanie Rady w sposób należyty. Budżet zaprojektowaliśmy zatem w takiej wysokości, aby działanie Rady było optymalne. Oczywiście można go zmniejszyć. Będzie to na pewno lepsze niż w ogóle pozbawienie nas możliwości nawiązania współpracy z pracownikami merytorycznymi poza działami, o których mówiłem. Tyle tylko, że Rada nie będzie mogła w pełni wykonywać swoich obowiązków. Zresztą od 2001 r., czyli od momentu wejścia w życie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, nie jest w stanie wykonywać wszystkich prac, ale to już jest inna sprawa. Oczywiście, jeżeli Sejm uzna, że z punktu widzenia obciążeń państwa budżet Rady jest za duży, z pokorą to uznamy i będziemy realizowali nasze zadania w takim wymiarze, na jaki on pozwoli.</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#StanisławDąbrowski">Kwestia rozliczeń z Kancelarią Prezydenta RP. Chętnie zawarlibyśmy umowę użyczenia na zajmowanie lokalu, który obecnie jest wydzielony na potrzeby Krajowej Rady Sądownictwa. W kwietniu zwracaliśmy się do ministra administracji i spraw wewnętrznych Ludwika Dorna z prośbą o wskazanie nam odpowiedniego lokalu, niestety, odpowiedzi do tej pory nie otrzymaliśmy. W konsekwencji w projekcie budżetu musieliśmy zabezpieczyć kwotę, która będzie przeznaczona na wynajem lokalu.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JanŁopata">Skoro pan przewodniczący dzisiaj otrzymał opinię pana doktora Jarosława Wierzbickiego, czy możemy prosić o odniesienie się na piśmie do zawartych tam uwag?</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#StanisławDąbrowski">Tak. Odpowiemy w ciągu tygodnia. Czy ten termin odpowiada państwu?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JanŁopata">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#AndrzejPałys">Jestem lekko przerażony tą sytuacją. Rozumiem tłumaczenie, gdyż wszystko zawsze można jakoś wytłumaczyć, ale jeżeli jest się pracownikiem państwowym, obojętnie której instytucji, to należy wykazywać daleko idącą troskę o oszczędności budżetowe. W projektach części budżetowych dzisiaj omawianych prawie dla każdej instytucji mamy wzrosty wydatków rzędu 300%, 1000%.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#AndrzejPałys">Usłyszeliśmy, że Krajowa Rada Sądownictwa w kwietniu wystąpiła z pismem do ministra administracji i spraw wewnętrznych Ludwika Dorna o przydział lokalu i do tej pory nie otrzymała na nie odpowiedzi. Czy poza pismem był jakiś monit z państwa strony, może chociaż telefon przypominający o sprawie? Przecież to nie wicepremier Ludwik Dorn odpowiada na listy. Są pracownicy ministerstwa i to im trzeba zadawać pytania. Zauważam brak konsekwencji w tym działaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#RyszardGalla">Panie przewodniczący, czy możliwe jest sporządzenie symulacji kosztów utrzymania tej części obiektu, w której teraz państwo urzędują, w sytuacji usamodzielnienia się Krajowej Rady Sądownictwa i porównanie wyników z planowanymi kosztami wynajmu? Rozumiem, że Krajowa Rada Sądownictwa musi pracować w bliskiej odległości od Sejmu, a zatem można by było wystąpić z wnioskiem, aby usamodzielnienie KRS łączyło się z przekazaniem tej części nieruchomości, którą teraz państwo użytkują. Uważam, że wtedy koszty byłyby o wiele, wiele niższe.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Rzeczywiście projekt budżetu Krajowej Rady Sądownictwa budzi wiele wątpliwości. Uwagi są do wzrostu zatrudnienia, wysokości zaplanowanej średniej płacy itd. Może ta sytuacja powinna wywołać również inne refleksje. W ustawie z września 2001 roku przyjęto rozwiązanie, że do 2006 roku Krajowa Rada Sądownictwa nie będzie samodzielną jednostką. Stanie się nią dopiero od 2007 roku. Jeśli projekt budżetu Rady na rok 2007 jest uzasadniony, efektem tego usamodzielnienia będzie wyjątkowo duży wzrost nakładów na tę instytucję. Może następnym, razem przyjmując tego typu rozwiązania, jednak powinno się je bardziej racjonalnie analizować. Jeżeli jakieś działania mogły być realizowane kosztem 5 mln zł, a teraz potrzeba na nie 18 mln zł to różnica jest bardzo istotna. Oczywiście można powiedzieć, że dla budżetu państwa 18 mln zł, to nie jest dramatyczna wielkość.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#WiesławJędrusik">Pani przewodnicząca, bilans wyjdzie na zero, jeżeli w Kancelarii Prezydenta będzie o 13 mln zł mniej wydatków. Jeżeli Krajowa Rada Sądownictwa do tej pory pracowała za 5 mln zł, a w wyniku usamodzielnienia się będzie potrzebowała 18 mln zł, w takim razie w Kancelarii Prezydenta będą znaczące oszczędności z tego tytułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Panie pośle, pan doskonale wie, że to niekoniecznie musi w ten sposób działać. To zależy również od tego, jak został zaplanowany budżet Krajowej Rady Sądownictwa. Jeżeli do obsługi członków Krajowej Rady Sądownictwa potrzebne jest 49 osób, to ja szczerze wątpię, czy w Kancelarii Prezydenta rzeczywiście tyle osób obsługiwało Radę.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy pan przewodniczący chciałby jeszcze odnieść się do tych uwag? Rozumiem, że, zgodnie z prośbą pana posła Jana Łopaty, pan przewodniczący ustosunkuje się na piśmie do opinii pana doktora Jarosława Wierzbickiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#StanisławDąbrowski">Tak, w ciągu tygodnia odpowiemy państwu. Gorsza sprawa jest z symulacją, ponieważ wszelkie informacje dotyczące tych kosztów, nawet wydatków na płace dla pracowników Kancelarii Prezydenta, są poufne. My nie mamy do nich dostępu.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#StanisławDąbrowski">Pragnę podtrzymać swoje stanowisko, że wzrost wydatków Krajowej Rady Sądownictwa jest w znacznej mierze pozorny. Nie mówię, że całkowicie, ale w znacznej mierze. Wynika on nie tylko z kosztów najmu, są też inne koszty. Nie można liczyć tylko 22 pracowników merytorycznych, przecież jest także obsługa księgowa, obsługa techniczna, ochrona, a to są pracownicy, którzy teraz są pracownikami Kancelarii Prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy możemy już zamknąć omawianie części budżetowej 52, dotyczącej Krajowej Rady Sądownictwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#KazimierzKleina">Nie usłyszeliśmy jeszcze odpowiedzi od przedstawiciela rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Nic mi nie wiadomo, żeby rząd prowadził prace, które zmierzałyby do przeniesienia instytucji z Warszawy do innych miejscowości. Niemniej jednak postulat pana posła przekażę ministrowi administracji i spraw wewnętrznych Ludwikowi Dornowi, który zarządza nieruchomościami Skarbu Państwa i przydziela lokale poszczególnym organom.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#JarosławUrbaniak">Czy zestawienie wszystkich kosztów wynajmu pomieszczeń, które ponosi budżet, będzie można sporządzić?</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">W tej chwili nie potrafię odpowiedzieć, czy z paragrafowego układu wydatków uda nam się wyodrębnić czynsze, ale spróbujemy. Zobaczymy, co będziemy mogli zrobić. Na pewno trochę czasu nam to zajmie. Jeżeli czynsz nie jest ujęty oddzielnie, trzeba go będzie wyszukiwać i nanosić ręcznie, a to jest trochę kłopotliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Przystępujemy do omówienia części budżetowej 15 – Sądy powszechne.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#MarekWikiński">Czy prawdą jest, że Ministerstwo Sprawiedliwości planuje zlikwidowanie małych sądów powiatowych, w których skład sędziowski jest mniejszy niż ośmiu sędziów? Czy to jest spowodowane szukaniem oszczędności w sądownictwie? Taka informacja dotarła do mnie. Czy ona w ogóle jest prawdziwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Proszę przedstawiciela Ministerstwa Sprawiedliwości o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#BeataKempa">Obecnie w Ministerstwie Sprawiedliwości trwają prace, które nie były do tej pory jeszcze przeprowadzane, m.in. dokonujemy analizy wydatków, w szczególności dotyczących kwestii, o których dzisiaj już tyle się mówiło, a mianowicie najmu naszych lokali. Pracuje zespół, który ma dokonać bardzo szczegółowej analizy kosztów funkcjonowania naszych jednostek, w tym również sądów i prokuratur. Porządkujemy sprawy najmu i praw własności nieruchomości, które są przeznaczane dla sądów czy prokuratur. W tej chwili każdy najem pomieszczeń wymaga mojej osobistej zgody.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#BeataKempa">Pan poseł Marek Wikiński pytał o plany likwidacji małych sądów. Dzisiaj nie mogę jednoznacznie stwierdzić, że będziemy likwidowali sądy małe, czy bardzo małe. Sądom, w których są dwa lub trzy etaty sędziowskie, należy się przyjrzeć i zastanowić, czy rzeczywiście koszty funkcjonowania tych jednostek nie przewyższają celu, dla którego zostały powołane. Dokonujemy takiej analizy. Sporządzamy mapy etatów i obciążeń sprawami. W tej chwili nie mogę jednoznacznie stwierdzić, gdzie takie sądy będą likwidowane, czy też gdzie takie jednostki powstaną. W dokumentach dołączonych do projektu budżetu na 2007 rok znajduje się informacja, że duże sądy okręgowe będą ulegały podziałowi. Z przyczyn chociażby organizacyjnych taka decyzja jest ze wszech miar słuszna. Podział nastąpi w sądach w Szczecinie, w Poznaniu i w Katowicach. W Warszawie już sąd jest podzielony.</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#BeataKempa">Jak już mówiłam, dokonujemy szczegółowej analizy stosunków własnościowych. Sądy i prokuratury to są specyficzne instytucje i nie można zawierać umów najmu czy podnajmu na przykład ze stroną, która nie przystoi, aby była stroną umowy z prezesem sądu czy z prokuratorem. Te działania są więc pod stałym naszym nadzorem.</u>
<u xml:id="u-98.3" who="#BeataKempa">Wydatki inwestycyjne w tym zakresie, których zestawienie znajduje się w przygotowanym dla państwa materiale, pokazują, że porządkujemy sprawy dotyczące sądów i prokuratur związane z majątkiem Skarbu Państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#MarekWikiński">Niestety, wypowiedź ta utwierdziła mnie w przekonaniu, że pojawiające się informacje, iż likwidowanie małych sądów w powiatach będzie pierwszym krokiem rządu do usunięcia z mapy administracyjnej niektórych powiatów, są prawdziwe.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#MarekWikiński">Mam jeszcze pytanie dotyczące zakończenia budowy budynku sądu w Grójcu. Czy jest szansa, aby ta inwestycja zakończyła się już w przyszłym roku?</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#BeataKempa">Jeżeli wykonawca dotrzyma terminu, ukończenie tej inwestycji jest możliwe już w przyszłym roku budżetowym.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#BeataKempa">Natomiast, jeśli chodzi o pierwszą część wypowiedzi pana posła, nie podzielam tej opinii. Nie ma takiego planu, który zakłada, że najpierw będziemy likwidowali sądy, co z kolei posłuży jako argument likwidowania powiatów. Jest to powszechna, nieprawdziwa opinia, którą dementuję. W tej chwili w Ministerstwie Sprawiedliwości nie ma planu likwidacji sądów. Oceniamy sytuację i na pewno padają takie stwierdzenia, że problem sądów zwanych przez nas „kadłubkowymi” wymaga głębokiej analizy, pod względem słuszności ich utrzymywania z punktu widzenia chociażby właśnie oszczędzania grosza publicznego, ale takiego zagrożenia, o którym mówi pan poseł, nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy mają państwo jeszcze jakieś pytania dotyczące części budżetowej 15 – Sądy powszechne? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do omówienia części budżetowej 37 – Sprawiedliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#RyszardKaczyński">Wydatki majątkowe są większe o 218%. W resorcie funkcjonuje 50 gospodarstw pomocniczych, ponadto 9 zakładów budżetowych. Jakie zadania one spełniają?</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PawełArndt">Moje pytanie także dotyczy wydatków majątkowych, zwłaszcza tych w więziennictwie. Realizowane są 73 zadania inwestycyjne, z czego 48 mamy dopiero rozpocząć. Jest to związane z programem pozyskania nowych miejsc w jednostkach więziennictwa. Czy mogę prosić o więcej informacji na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Proszę o odpowiedź na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#BeataKempa">Istotnie, muszę państwu wyjaśnić powody dużego wzrostu wydatków inwestycyjnych w części budżetowej 37, w szczególności jeśli chodzi o wzrost wydatków w polskim więziennictwie. Otóż wiążą się one z realizacją rządowego programu pozyskania dodatkowych 17 tysięcy miejsc dla osób osadzonych. Jestem odpowiedzialna za realizację tego planu i pragnę zapewnić, że plan ten jest konsekwentnie realizowany. W tym roku uzyskamy w ten sposób 4045 miejsc. To będzie stan na dzień 31 grudnia 2006 r.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#BeataKempa">Jest jeszcze jedna kwestia, myślę, że bardzo budująca. Otóż poprzednio koszt wybudowania jednego miejsca dla osoby osadzonej wynosił 150 tys. zł. Obecnie w ramach programu rządowego, gdzie jest zupełnie inna filozofia ich budowania, jest on rzędu 40 tys. zł. Powinnam powiedzieć o najważniejszym, a mianowicie, że miejsca te budujemy przy wykorzystaniu pracy więźniów. Tutaj muszę wspomnieć, że gospodarstwa pomocnicze również uczestniczą w realizacji tego programu poprzez organizację zatrudniania więźniów oraz wykonywanie prac na rzecz polskiego więziennictwa. Miejsca te pozyskujemy w szczególności na bazie własnych nieruchomości, ponieważ jest to najtańszy sposób. Mamy infrastrukturę i w ten sposób możemy budować nowe pawilony, najtańsze w Polsce, typu Ustka i typu Suwałki. Zagospodarowujemy również mienie powojskowe bądź inne, przekazywane nam przez samorząd terytorialny, czyli przez starostów. Otrzymujemy je nieodpłatnie i na bazie tych nieruchomości organizujemy nowe jednostki penitencjarne. Przykład Ostrołęki pokazuje, że oddanie Czerwonego Boru spowodowało, iż w areszcie śledczym w Ostrołęce przestaliśmy się borykać z problemem przeludnienia.</u>
<u xml:id="u-105.2" who="#BeataKempa">Rzeczywiście, nigdy nie było tak dużych nakładów na polskie więziennictwo, ale musimy zdawać sobie sprawę z faktu, że około 70% polskich zakładów karnych pochodzi sprzed I wojny światowej. Musimy też pamiętać, że nie są to tylko miejsca dla osadzonych, to są również miejsca pracy dla około 24.900 funkcjonariuszy polskiej służby więziennej, którzy w wielu przypadkach pracują w bardzo złych warunkach, by nie powiedzieć – w żadnych warunkach. Chodzi o ich zabezpieczenie socjalne w ciągu dnia pracy. I chociażby z tego względu wzrost wydatków jest zasadny i słuszny.</u>
<u xml:id="u-105.3" who="#BeataKempa">Chcę podkreślić, że system działania poprzez pracę jest jednym z najlepszych modeli resocjalizacji. Uzyskaliśmy w tym roku, realizując program rządowy, efekt 100-procentowego zwiększenia zatrudnienia odpłatnego. Oczywiście ciągle jest to liczba mnie niezadowalająca. Do 31 października br. polscy więźniowie przepracowali 2 mln godzin nieodpłatnie. Tych godzin będzie więcej dzięki możliwości zakupienia materiałów budowlanych na dalsze inwestycje.</u>
<u xml:id="u-105.4" who="#BeataKempa">Jeśli będą jeszcze pytania dodatkowe, służę odpowiedzią.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#RyszardKaczyński">Czy mogę prosić o więcej informacji dotyczących gospodarstw pomocniczych?</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#BeataKempa">Przywięzienne gospodarstwa pomocnicze bądź przedsiębiorstwa, a także – co warte podkreślenia – warsztaty przy zakładach dla nieletnich służą zatrudnianiu skazanych. To jest ich podstawowy cel.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PawełArndt">Usłyszeliśmy, że koszt wybudowania jednego miejsca dla osoby osadzonej wynosi 40 tys. zł. Prosimy powiedzieć, jaka to jest powierzchnia, żebyśmy wiedzieli, ile mniej więcej kosztuje jeden metr kw. takiej inwestycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#BeataKempa">Jedno miejsce dla osoby osadzonej, zgodnie z przepisami, to powierzchnia 3 m2. Panuje opinia, że jest to norma unijna. Nieprawda. Jest to norma, którą sami sobie narzuciliśmy. Oczywiście możemy dyskutować o tym, czy jest to norma wystarczająca, czy też nie, czy może za duża. Obecnie przeludnienie w zakładach karnych wynosi średnio 122%, ale są jednostki penitencjarne, które mają już w tej chwili przeludnienie rzędu 159%.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#BeataKempa">Wzrost nakładów w części budżetowej dotyczącej wymiaru sprawiedliwości jest podyktowany reformami. Wśród tych rozlicznych reform jest też taka, która służy rozszczelnieniu zakładów karnych. Planujemy wprowadzenie pilotażowo od połowy przyszłego roku monitoringu elektronicznego. Jeśli okaże się, że z punktu widzenia zarówno resocjalizującego, jak i ekonomicznego jest to opłacalne, system ten będzie rozszerzany. Oczywiście pod stałym naszym nadzorem.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Do omówienia pozostał ostatni punkt, dotyczący przychodów i wydatków planów finansowego Funduszu Pomocy Postpenitencjarnej oraz Funduszu Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos na ten temat? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-110.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Stwierdzam, że zakończyliśmy omawianie części budżetowych przewidzianych w porządku dzisiejszego posiedzenia Komisji. Rozstrzyganie o wnioskach i poprawkach odbędzie się 29 lub 30 listopada br. na zakończenie cyklu posiedzeń budżetowych Komisji Finansów Publicznych. Termin składania poprawek upływa 24 listopada br., ponieważ musi być jeszcze czas na przygotowanie zestawienia do głosowań. Wszyscy państwo otrzymali pismo w tej sprawie. Do pisma dołączony jest, przygotowany przez Biuro Analiz Sejmowych, wzór formularza do prawidłowego składania poprawek. Bardzo proszę wszystkich państwa o zwrócenie uwagi na elementy tam wskazane. Umożliwią one odpowiednie sformułowanie poprawki i prawidłowe umieszczenie jej później w projekcie budżetu. Musimy uniknąć takich sytuacji, że przegłosowywane są poprawki nieprawidłowo sformułowane, później nie można już nic zmienić i tworzy się problem z umieszczeniem ich w ustawie budżetowej. Tak było przecież w zeszłym roku.</u>
<u xml:id="u-110.2" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia. Zamykam posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>