text_structure.xml
21.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KrystynaSzumilas">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich przybyłych, przedstawicieli Ministerstwa Edukacji z sekretarzem stanu Mirosławem Orzechowskim, przedstawicieli Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji: panią Grażynę Bączkowską i pana Macieja Wrzeszcza, przedstawicieli stowarzyszeń i instytucji edukacyjnych, związków zawodowych, panie i panów posłów.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KrystynaSzumilas">W porządku obrad mamy rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o Narodowym Instytucie Wychowania, ale zgodnie z art. 70a ust. 4 Regulaminu Sejmu, wpłynął do Komisji wniosek o przeprowadzenie wysłuchania publicznego. Zgodnie z przytoczonym artykułem, uchwała o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego jest podejmowana przed rozpoczęciem szczegółowego rozpatrywania projektu ustawy. Dlatego w pierwszej kolejności należy poddać pod głosowanie wniosek o przeprowadzenie wysłuchania publicznego i rozstrzygnąć, czy wniosek ten zostanie przez Komisję przyjęty. W przypadku odrzucenia wniosku – przejdziemy do rozpatrywania projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ArturGórski">Byłbym wdzięczny za informację na temat tego, kto złożył ten wniosek oraz o samej formule wysłuchania publicznego. Jest ona rzadko używana i warto przypomnieć, co się za tym pojęciem kryje. Chciałbym, aby wszyscy posłowie wiedzieli, za czym głosują.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KrystynaSzumilas">Proszę przedstawicieli Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu o wyjaśnienie, na czym polega wniosek o wysłuchanie publiczne oraz o podanie, jakie są procedury i zgodnie z jaką ustawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#UrszulaSęk">Zgodnie z art. 70a ust. 3 Regulaminu Sejmu, posłowie mają prawo do złożenia wniosku o przeprowadzenie wysłuchania publicznego. Państwo posłowie podejmują decyzję w drodze uchwały o przychyleniu się do propozycji. Elementy niezbędne do tej chwały wymienione są w art. 70a ust. 5, który mówi, iż uchwała o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego zawiera datę i godzinę przeprowadzenia wysłuchania publicznego. Trzeba określić miejsce przeprowadzenia tego wysłuchania. Wiąże się to z tym, że informacja o dacie i godzinie wysłuchania publicznego musi być podana w Systemie Informacyjnym Sejmu, a wówczas podmioty mogą wyrażać zainteresowanie wysłuchaniem publicznym. W zależności od tego, ile tych podmiotów będzie, państwo posłowie określają miejsce, dostosowując warunki lokalowe do tej liczby osób, które wezmą udział w wysłuchaniu publicznym.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KrystynaSzumilas">Proszę o podanie tytułu ustawy, która zawiera te wymogi.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#UrszulaSęk">Jest to Ustawa o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa z 7 lipca 2005 r. Jeśli chodzi o wykonanie tej ustawy, to była nią nowelizacja Regulaminu Sejmu z 24 lutego bieżącego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KrystynaSzumilas">Wniosek taki został złożony przez panią poseł Domicelę Kopaczewską i panią poseł Urszulę Augustyn. Czy są jeszcze jakieś pytania w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ArturGórski">Czy ten wniosek może być dostarczony posłom, czy jest do niego jakieś uzasadnienie? Przyznam, że jestem nim zdziwiony. O idei powołania Narodowego Instytutu Wychowania trwała dyskusja na długo przedtem, nim w ogóle ten projekt się pojawił. Później dyskusja toczyła się na stronach internetowych Ministerstwa Edukacji Narodowej. Tak więc można powiedzieć, że dyskusja odbyła się publicznie, odbyła się też w mediach. Jestem tym wnioskiem zdziwiony, odczytuję go jako próbę blokowania prac legislacyjnych. Rozumiem, że są jakieś kontrowersyjne projekty ustaw, które rzeczywiście wymagają debaty, ale ten projekt, moim zdaniem, nie jest kontrowersyjny. Nie ma w nim takich przepisów.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#ArturGórski">Rozumiem, że posłowie korzystają z tych instrumentów, które mają zagwarantowane, ale w tym przypadku wniosek ten odbieram jako działanie polityczne, a nie takie, które ma służyć właściwemu procedowaniu tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KrystynaŁybacka">Wniosek o wysłuchanie publiczne jest jedną z przyjętych procedur i każdy z państwa posłów ma prawo złożyć taki wniosek. Co więcej, zgodnie z ustawą, nie ma obowiązku podawać jego uzasadnienia.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#KrystynaŁybacka">Proszę panią przewodniczącą o przejście do rozstrzygnięcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KrystynaSzumilas">Aby wniosek był podjęty prawidłowo, potrzebne jest wyznaczenie terminu wysłuchania publicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#DomicelaKopaczewska">Jako jedna z autorek wniosku, chciałabym zaproponować termin poprzedzający rozpoczęcie roku szkolnego – 21 sierpnia br. o godz. 12.00.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KrystynaSzumilas">W związku z tym przedstawię projekt uchwały Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży związany z przeprowadzeniem wysłuchania publicznego: Wysłuchanie publiczne dotyczące rządowego projektu ustawy o Narodowym Instytucie Wychowania – druk nr 650, odbędzie się 21 sierpnia 2006 r. o godz. 12.00.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KrystynaSzumilas">Jak wiemy, jest to poniedziałek, przed posiedzeniem Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewGirzyński">Odnieśmy się merytorycznie do tego wniosku. Jestem za tym, abyśmy go uwzględnili. Naszym obowiązkiem jest go uwzględnić. Mogę się z nim nie zgadzać, uważać, że jest to element gry politycznej, działania w kierunku, aby w szkołach był bałagan i by nie było dobrego wychowania, ale ten wniosek musimy rozpatrzyć. Jednakże bardzo usilnie proszę, jak sądzę, w imieniu wszystkich posłów, abyśmy nie odbywali tego posiedzenia w poniedziałek. Jest bowiem tradycją polskiego parlamentaryzmu, że posiedzenia obywają się w poniedziałki tylko w naprawdę nadzwyczajnych okolicznościach, ponieważ są to dni zarezerwowane na pracę posłów w terenie. To wysłuchanie może przecież odbyć się 22 sierpnia i nic wielkiego się nie stanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrystynaSzumilas">Czterodniowe posiedzenie Sejmu rozpoczyna się 22 sierpnia. Może być kłopot z umieszczeniem wysłuchania w porządku obrad. Dlatego pani poseł Domicela Kopaczewska proponowała, aby odbyło się ono przed posiedzeniem Sejmu. Jeśli pan poseł ma inne propozycje, to proszę je podać, biorąc pod uwagę, że posiedzenie Sejmu rozpoczyna się 22 sierpnia i jest, jak wspomniałam, czterodniowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewGirzyński">Wielokrotnie obradujemy w komisjach podczas posiedzenia Sejmu. Nie widzę najmniejszego powodu, dla którego akurat w tym konkretnym przypadku, mielibyśmy to robić w poniedziałek.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KrystynaSzumilas">Rozumiem, że pan poseł proponuje termin 22 sierpnia? Czy pani poseł Domicela Kopaczewska zgadza się z tą propozycją?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#DomicelaKopaczewska">Tak, zgadzam się na ten termin.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KrystynaSzumilas">A więc wpisujemy, że wysłuchanie publiczne dotyczące rządowego projektu ustawy o Narodowym Instytucie Wychowania – druk nr 650, odbędzie się dnia 22 sierpnia 2006 r. o godz. 12.00.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#KrystynaSzumilas">Kto z państwa posłów jest za podjęciem takiej uchwały?</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#KrystynaSzumilas">Stwierdzam, że Komisja 25 głosami, przy 2 głosach przeciwnych i 2 wstrzymujących się, podjęła uchwałę o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego dotyczącego rządowego projektu ustawy o Narodowym Instytucie Wychowania.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#KrystynaSzumilas">W związku z tym, kończymy posiedzenie, dalsza praca nad projektem odbędzie się po przeprowadzeniu wysłuchania publicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewGirzyński">Głosowałem za tym wnioskiem, bo było naszym obowiązkiem go rozpatrzyć, skoro został prawidłowo złożony. Wniosek ten spowodował opóźnienie w pracach nad ustawą. Bardzo bym prosił, aby tej formuły nie nadużywać. Można bowiem sparaliżować pracę Komisji, stawiając taki wniosek na każdym posiedzeniu. Dlatego proszę, abyśmy nie nadużywali tej formuły, nie wprowadzali jej szerzej. Chodzi mi o to, by zakończyć prace nad ustawą zgodnie z zamierzeniami. To wniosek, który chciałem, aby został sformułowany na zakończenie dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaSzumilas">Ustawa o Narodowym Instytucie Wychowania jest ważna i warto wysłuchać również opinii środowiska oświatowego i całego społeczeństwa. Projekt dotyczy rozwiązań, które byłyby stosowane wobec młodzieży. Dziękuję za uwagę dotyczącą procedury.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewGirzyński">Pani przewodnicząca, jeśli mogę prosić o głos…</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#KrystynaSzumilas">Panie przewodniczący, był czas na to, by wyrazić swoją opinię. Nie wszczynajmy dyskusji nad problemem, który już został rozwiązany.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#ZbigniewGirzyński">Pani przewodnicząca była łaskawa stwierdzić, że wysłuchanie publiczne jest formą wsłuchiwania się w głos środowisk oświatowych, w głos społeczeństwa. Chciałem powiedzieć, że głosem społeczeństwa są posłowie wybrani w demokratycznych wyborach, czyli my.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#ZbigniewGirzyński">Natomiast formuła wysłuchania publicznego jest przewidziana dla osób i instytucji o charakterze lobbingowym, które mają swój interes i chciałyby, aby został on przez nas, posłów, uwzględniony. Nie jest to, więc wsłuchiwanie się w głos społeczny, a wsłuchiwanie się w głos reprezentujący konkretny interes prawny bądź też finansowy jakiejś grupy zawodowej, społecznej czy innej, lub też głos konkretnej instytucji, która taki wniosek złożyła.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#ZbigniewGirzyński">Bardzo proszę, aby precyzyjnie zechciała go pani przewodnicząca prezentować, tak jak precyzyjnie my podeszliśmy do wniosku,</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#DomicelaKopaczewska">Muszę w tej chwili zaprotestować, bo pan poseł Zbigniew Girzyński manipuluje informacją. Zarówno poseł Urszula Augustyn, jak i ja, składając ten wniosek mówiłyśmy o tym, że zależy nam na tym, abyśmy my, posłowie, mogli zapoznać się z opiniami środowiska edukacyjnego. A pan chce nam wmówić, że nauczyciele, którzy przyjdą na to wysłuchanie, mają w tym interes finansowy, czy jakiś inny. To już naprawdę bardzo duże nadużycie. Absolutnie protestuję przeciw takim sformułowaniom.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#KrystynaSzumilas">Poproszę Biuro….</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewGirzyński">Pani przewodnicząca, jeśli mogę….</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KrystynaSzumilas">Panie pośle, głosu udziela przewodniczący komisji. Bardzo proszę o stosowanie się do Regulaminu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#KrystynaSzumilas">Proszę przedstawicielkę Biura Legislacyjnego, aby wyjaśniła, czy wniosek spełniał warunki formalne, czy poseł miał prawo go złożyć i czy Komisja musi taki wniosek rozpatrzyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#UrszulaSęk">Zgodnie z art. 70a ust. 3 Regulaminu Sejmu, każdy poseł jest uprawniony do złożenia pisemnego wniosku o przeprowadzenie wysłuchania publicznego. Może to być każdy poseł, a więc nie tylko poseł należący do komisji rozpatrującej projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ArturGórski">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego…</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#KrystynaSzumilas">Wyczerpaliśmy porządek obrad. Wszelkie niejasności związane z wnioskiem o wysłuchanie publiczne mogą państwo wyjaśnić w Biurze Legislacyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#ArturGórski">Właśnie chciałbym zadać pytanie przedstawicielce Biura Legislacyjnego. Poprosiłem Biuro o wyjaśnienie, co się kryje za takim wnioskiem. Pan poseł Zbigniew Girzyński przedstawił taką interpretację formuły wysłuchania publicznego, której ja nie znałem. Uważam, że zostałem wprowadzony w błąd przez Biuro Legislacyjne. Proszę o reasumpcję głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#KrystynaSzumilas">Proszę przedstawicielkę Biura Legislacyjnego o odpowiedź na zarzut pana posła Artura Górskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#UrszulaSęk">Wydaje mi się, że wyraziłam się precyzyjnie i za pierwszym i za drugim razem, że potrzebny jest wniosek posła o wysłuchanie publiczne, złożony na piśmie, że państwo posłowie powinni podjąć uchwałę. Mówiłam również o tym, że uchwała ta ma zawierać termin i godzinę wysłuchania.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#ArturGórski">Pani nie odpowiedziała na moje pytanie – dlaczego taki wniosek został wprowadzony do przepisów, co ustawodawca chciał przez to osiągnąć? To jest istotna rzecz. Usłyszałem od posła Girzyńskiego, że przepis ten umożliwia lobbystom przedstawienie ich stanowiska. Proszę o wyjaśnienie, „co się kryje” za wysłuchaniem publicznym.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#UrszulaSęk">Najkrócej mówiąc chodziło o to, by podmioty zainteresowane projektem danej ustawy i pracami nad nim, mogły uczestniczyć w debacie, zgodnie z art. 70g Regulaminu Sejmu, który przewiduje, że podmioty, które zgłosiły zainteresowanie pracami nad projektem, mogą wypowiadać się podczas wysłuchania publicznego. Przepis mówi też, że przewodniczący komisji ustala kolejność oraz czas wystąpień podmiotów. Szczegółowe rozwiązania zawarte są w Regulaminie Sejmu od art. 70a. Mowa jest tam m.in., że wysłuchanie odbywa się tylko na jednym posiedzeniu, że to posiedzenie nie zawiera innych punktów porządku dziennego, i że wstrzymuje to rozpatrywanie szczegółowe projektu, ponieważ wysłuchanie publiczne, jak stanowi punkt 4 art. 70a Regulaminu Sejmu, odbywa się przed rozpoczęciem szczegółowego rozpatrywania projektu. Tak więc, państwo spotkają się na posiedzeniu 22 sierpnia br. o godz. 12, a wcześniej zostanie udostępniona informacja w Systemie Informacyjnym Sejmu, że odbędzie się wysłuchanie publiczne. Jeśli będzie już znana liczba zainteresowanych podmiotów, Komisja wyznaczy miejsce wysłuchania, stosowne do tej liczby uczestników i odbędzie się debata nad projektem. Nie ma uregulowania wprost, czego szczegółowo ta debata ma dotyczyć. Rozumiem, że dyskutanci wypowiadają się dowolnie, np. na temat tego, jakie mają opinie, jakie oczekiwania formułują pod adresem państwa posłów. Podejmujemy taką procedurę po raz pierwszy, a Regulamin Sejmu nie określił jej aż tak szczegółowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#KrystynaSzumilas">Różnica pomiędzy zwyczajnym posiedzeniem Komisji a wysłuchaniem publicznym jest po prostu taka, że na nasze dzisiejsze posiedzenie zaprosiliśmy gości wedle pewnej zasady. Prezydium Komisji ustaliło, kogo zapraszamy, natomiast w przypadku wysłuchania publicznego, w posiedzeniu Komisji może uczestniczyć każdy, kto się zgłosi zgodnie z procedurą przewidzianą w ustawie. I chyba właśnie o taką szeroką konsultację chodziło posłom, składającym wniosek o wysłuchanie publiczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MarzenaWróbel">Przede wszystkim czuję się obrażona sugerowaniem, że Komisja nie wsłuchuje się w głos społeczeństwa. Wszyscy mamy mandat „z dołu”, mamy mandat od ludzi. Poza tym, istnieją normalne procedury związane z normalnym funkcjonowaniem Komisji. Nie znam przypadku, aby ktoś, kto chciał wziąć udział w posiedzeniu komisji nie został na to posiedzenie zaproszony. Do tej pory było tak, że osoby zainteresowane zwykle zwracały się do któregoś z posłów i w posiedzeniu komisji miały prawo uczestniczyć. Poza całą tą „otoczką” medialną, ja wielkiej różnicy między jedną a drugą formą uczestnictwa nie widzę. Stwierdzam, że coś tu jest „na rzeczy”. Najpierw posłowie Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej proponują termin, który dla nas jest nie do przyjęcia, potem nie jest nam udzielany głos przez panią przewodniczącą, chociaż upominamy się o niego od kilku minut. Pojawia się pytanie, czemu w rzeczywistości ma służyć proponowane przez państwa wysłuchanie publiczne. Dlaczego państwo proponowali akurat poniedziałek? Przecież jest to dzień, w którym kończy się nasz czterotygodniowy urlop.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#MarzenaWróbel">Pani przewodnicząca, jest pewien standard prowadzenia posiedzeń komisji. Bardzo proszę, aby pani wprowadziła dyscyplinę także wśród swoich kolegów, aby pozwalali nam się wypowiadać. Mamy prawo do tego, by wypowiadać się w spokoju.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#ZbigniewGirzyński">Pani poseł Domicela Kopaczewska zupełnie niepotrzebnie poczuła się urażona tym, że stwierdziłem, iż wnioskuje ona o wysłuchanie publiczne na podstawie ustawy lobbingowej. Czy się to pani poseł podoba, czy nie, jest to formuła wprowadzona dla ustawy lobbingowej. Zgadzając się z przegłosowanym wnioskiem, apeluję tylko o jedno: abyście państwo nie mylili dwóch pojęć – konsultacji społecznej i wysłuchania publicznego, związanego z ustawą lobbingową. Nie przez przypadek ustawodawca rozróżnił te dwie kategorie. Nie mam nic przeciwko temu, byśmy na podstawie ustawy lobbingowej tego wysłuchania publicznego dokonali, byśmy się do niego w naszej merytorycznej pracy odnieśli. Bardzo jednak bym też prosił, aby państwo nie mylili tych pojęć. Wysłuchanie publiczne nie jest elementem konsultacji społecznej, bo inna jest formuła konsultacji społecznej, którą przecież wielokrotnie przeprowadzamy, a inna wysłuchania publicznego, stanowiącego element Regulaminu Sejmu, wprowadzony w celu realizacji ustawy lobbingowej. Nie jest przecież nowością stwierdzenie, że za każdym z państwa posłów chodzą nieraz różnego rodzaju osoby, mające swój interes czy to prawny, czy finansowy, czy ustawowy, lobując za jakimś rozwiązaniem. To nic złego. Ja tę formułę szanuję. Tylko dlatego zabrałem głos, nawiązując do wypowiedzi pani poseł Domiceli Kopaszewskiej, aby kwestię uporządkować. Mamy do czynienia z formułą ważną, nową, ale nie jest to konsultacja społeczna, lecz element realizacji ustawy lobbingowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KrystynaSzumilas">Nie ma podstaw do ponownego głosowania wniosku, ponieważ procedura została przeprowadzona prawidłowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejSmirnow">Chciałem złożyć wniosek formalny o zamknięcie dyskusji. Jest ona bezprzedmiotowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#KrystynaSzumilas">Padł wniosek formalny. Kto z państwa posłów jest za zamknięciem dyskusji?</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#KrystynaSzumilas">Stwierdzam, że 20 głosami, przy 1 głosie sprzeciwu i 6 wstrzymujących się, wniosek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#KrystynaSzumilas">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>