text_structure.xml
5.36 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<p xml:id="div-1">Wielce Szanowny Panie Marszałku! W związku z zapytaniem pani poseł Beaty Małeckiej-Libery (pismo nr SPS-024-3043/07 z dnia 17 lipca 2007 r.) w sprawie obsługi polskiego ruchu turystycznego we Włoszech uprzejmie informuję, co następuje:</p>
<p xml:id="div-2">Działalność funkcjonujących na terenie Włoch polskich placówek dyplomatycznych i konsularnych koncentruje się na zapewnieniu w jak najszerszym wymiarze pomocy administracyjnej i prawnej obywatelom polskim przebywającym na terenie tego państwa, w tym turystom i pielgrzymom. Podejmowane w tym przedmiocie działania wiążą się przede wszystkim z udzielaniem pomocy osobom, które w wyniku zdarzeń losowych znalazły się w trudnej sytuacji materialnej lub prawnej, z bezpośrednim załatwianiem spraw obywatelskich lub pośredniczeniem w kontaktach z polskimi urzędami.</p>
<p xml:id="div-3">Pomimo braku uprawnień do działalności polskich placówek dyplomatycznych na rzecz bezpośredniego tworzenia ułatwień odnośnie do warunków pobytu i prowadzenia aktywności turystycznej polskich obywateli we Włoszech nasze przedstawicielstwa starają się informować włoskie instytucje państwowe lub podmioty prywatne o wysokiej użyteczności działań informacyjnych kierowanych bezpośrednio do odbiorców z Polski. Rezultaty tych działań nie zawsze są jednak zauważalne, albowiem indywidualizacja oferty turystycznej wiąże się przede wszystkim z poniesieniem przez konkretnego usługodawcę wysokich nakładów finansowych.</p>
<p xml:id="div-4">W przypadku polskich turystów i pielgrzymów oferta informacyjna w języku polskim, prezentowana zarówno przez podmioty instytucjonalne, jak i przez firmy prywatne, jest, niestety, niewielka, jakkolwiek jest ona większa w porównaniu do innych krajów Europy Zachodniej. Wiąże się to przede wszystkim z rosnącą liczbą Polaków odwiedzających corocznie Włochy. Zgodnie z informacjami prezentowanymi przez Uffizio Italiano dei Combi - agendę włoskiego banku centralnego badającą przepływy finansowe w kraju - turyści z Polski znajdują się na 10. miejscu wśród turystów ze wszystkich innych krajów europejskich, którzy w roku 2006 odwiedzili Włochy. Włoscy usługodawcy działający w sektorze turystycznym nie są jeszcze skłonni ponosić nakładów finansowych związanych z przyciągnięciem polskich turystów (klientów), gdyż nie uznają takich działań za wystarczająco opłacalne. Ponadto polski turysta wciąż nie jest jeszcze turystą zamożnym, co z rynkowego punktu widzenia uzasadniałoby kierowanie ograniczonej ilościowo, ale stosunkowo drogiej oferty do mniejszej grupy docelowej, np. gości korzystających z wysokiej klasy usług hotelowych.</p>
<p xml:id="div-5">W obliczu takich faktów ewentualne interwencje polskich placówek dyplomatycznych i konsularnych kierowane do przedstawicieli strony włoskiej mogą być formułowane jedynie w formie sugestii lub próśb. Jednocześnie polskie placówki nie mogą zaoferować włoskim partnerom żadnej rekompensaty finansowej związanej z ewentualnym przygotowaniem materiałów informacyjnych w języku polskim bądź uruchomieniem stanowisk obsługujących polskich turystów, gdyż tego rodzaju koszty nie mieszczą się w klasyfikacji wydatków budżetowych, które mogą ponosić polskie placówki zagraniczne.</p>
<p xml:id="div-6">Warto natomiast zaznaczyć, że pomimo wciąż niewystarczającej ilości informacji adresowanych bezpośrednio do polskiego turysty lub pielgrzyma we włoskich miastach sytuacja w tej dziedzinie w sposób zauważalny poprawiła się w ostatnich latach. Coraz więcej oznaczeń w języku polskim spotyka się w miejscach kultu religijnego. W placówkach handlowych w Rzymie powszechnie dostępne są już przewodniki w języku polskim, w Watykanie uruchomiono np. polskojęzyczną autobusową linię turystyczną Roma Christiana. W miejscowości San Giovanni Rotondo związanej z życiem św. ojca Pio znajdują się informacje po polsku, podobnie jak w miejscach związanych historycznie z Polską, jakim jest np. muzeum historyczne w Cassino.</p>
<p xml:id="div-7">Na ekonomiczne uwarunkowania opisanej w zapytaniu pani poseł B. Małeckiej-Libery sytuacji wskazuje przykład Republiki San Marino, w której, zgodnie z danymi przekazanymi przez miejscowe ministerstwo do spraw turystyki, turyści polscy stanowią trzecią (nie licząc Włochów) grupę narodowościową odwiedzającą ten kraj. Efektem tego są polskojęzyczne informacje turystyczne oraz obecność w tamtejszych sklepach z pamiątkami polskojęzycznego personelu.</p>
<p xml:id="div-8">Pomimo wyżej przytoczonych warunków obsługi polskiego ruchu turystycznego we Włoszech, placówki polskie starają się wykorzystywać wszelkie możliwe okazje do prezentowania korzyści płynących z obecności w tym kraju zarówno pielgrzymów, jak i zwykłych turystów z Polski.</p>
<p xml:id="div-9">Z poważaniem</p>
<p xml:id="div-10">Sekretarz stanu</p>
<p xml:id="div-11">Paweł Kowal</p>
<p xml:id="div-12">Warszawa, dnia 3 sierpnia 2007 r.</p>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>