text_structure.xml
8.39 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<p xml:id="div-1">Szanowny Panie Marszałku! W odpowiedzi na zapytanie Pani Poseł Anny Sobeckiej kierowane do Ministra Zdrowia w dniu 22 maja br., znak: SPS-024-2686/07, w sprawie obowiązkowych bezpłatnych szczepień przeciwko bakteriom wywołującym sepsę, uprzejmie przedstawiam następujące wyjaśnienia w przedmiotowej sprawie:</p>
<p xml:id="div-2">Sepsa, zwana także posocznicą, to nie jedna jednostka chorobowa, a ciężka ogólna reakcja organizmu na różnego typu zakażenia bakteryjne, grzybicze lub wirusowe. Na świecie co roku zapadają na nią tysiące osób. W ponad 40% przypadków nie udaje się zidentyfikować badaniami bakteriologicznymi rodzaju zakażenia. Czynnikami ryzyka są zabiegi operacyjne, wiek, wstrząs, uraz, oparzenie, uprzednie leczenie sterydami, lekami immunosupresyjnymi, współistniejące choroby przewlekłe. W większości chorzy z objawami sepsy to pacjenci szpitali, ludzie ciężko chorzy po skomplikowanych operacjach, u których wykonywane zabiegi wymagały zastosowania różnego rodzaju aparatury cewników i drenów. Tą drogą do osłabionych chorobą organizmów dostają się bakterie, np. gronkowce czy paciorkowce ropy błękitnej, i najczęściej nie jest to wina braku higieny, a raczej faktu, że szpitale są siedliskiem zjadliwych (opornych na większość antybiotyków) bakterii. Sepsa może wystąpić u osób w każdym wieku, zarówno zdrowych, jak i cierpiących na różne choroby. Przebiegająca z objawami niewydolności narządowej określana jest jako ciężka sepsa (severe sepsis).</p>
<p xml:id="div-3">Według Polskiej Grupy Roboczej do spraw Sepsy przy Polskim Towarzystwie Anestezjologii i Intensywnej Terapii - 16% pacjentów w oddziałach intensywnej terapii w Polsce ma rozpoznaną ciężką sepsę. Ilość przypadków ciężkiej sepsy zwiększa się corocznie z powodu narastania odporności na antybiotyki, starzenia się społeczeństwa, inwazyjnych metod leczenia. W Polsce śmiertelność z powodu ciężkiej sepsy w oddziałach intensywnej terapii jest wysoka i wynosi 54% (2006 r.).</p>
<p xml:id="div-4">Istnieje także inny rodzaj posocznicy, tzw. sepsa pozaszpitalna. Może dotyczyć także wcześniej zdrowych osób. Taki rodzaj sepsy mogą wywołać grzyby, bakterie lub wirusy. Najczęściej jednak są to dwoinki zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych.</p>
<p xml:id="div-5">Zachorowania na posocznicę meningokokową występują corocznie we wszystkich krajach ze szczególnym natężeniem w sezonie jesienno-zimowym. U większości osób do zakażenia dochodzi drogą kropelkowo-powietrzną, a zakażenie przebiega w sposób bezobjawowy (mówimy o przejściowej kolonizacji jamy nosowo-gardłowej przez drobnoustrój) lub jedynie z niewielkimi objawami nieżytowymi. Ocenia się, że ok. 5-25% społeczeństwa jest skolonizowane tym patogenem, a w niektórych środowiskach odsetek ten może wzrastać nawet do 60% (środowiska zamknięte). Zakaźność nie jest szczególnie duża. Eksperci podają, że nawet w czasie dużych epidemii jedynie u od 1/1.000 do 1/5.000 osób zakażonych może się rozwinąć szczególnie ciężka postać zakażenia, jaką jest inwazyjna choroba meningokokowa. Jednym z najważniejszych działań w tego typu przypadkach jest jak najszybsza, prawidłowa diagnostyka, poddanie osób z najbliższego kontaktu chemioprofilaktyce oraz energiczne prowadzenie dochodzenia epidemiologicznego w celu ustalenia osób narażonych.</p>
<p xml:id="div-6">Zdaniem Pani Prof. dr hab. med. Ewy Mayzner-Zawadzkiej - Kierownika Katedry Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Warszawie - szczepionka nie zabezpiecza nas przed sepsą w 100%, a jedynie w pewnym stopniu chroni przed atakiem bakterii, które mogą wywołać posocznicę. Meningokoki mogą bowiem występować w kilku odmianach. Choć na razie zjadliwe są 2 z nich, to i tak szczepionka chroni przed atakiem tylko jednego z tych 2 szczepów. Jej zdaniem, szczepionka może zmniejszyć ryzyko zachorowania na sepsę, bo wrażliwy na nią meningokok odpowiada aż za 40% zakażeń. Aby szczepionka NeisVac C firmy Baxter była skuteczna, niemowlętom w wieku od 2 do 12 miesięcy należy podać 3 dawki, dzieciom starszym i dorosłym wystarczy 1 dawka. Szczepionka kosztuje około 110 zł i nie jest refundowana. Należy jednak pamiętać, że w leczeniu sepsy najważniejsze są: szybka diagnoza i jak najszybsze podanie antybiotyków.</p>
<p xml:id="div-7">Według informacji Głównego Inspektora Sanitarnego - w związku z wystąpieniem w województwie opolskim i województwie śląskim ognisk epidemicznych zakażeń meningokokowych, zwłaszcza u osób w przedziale wiekowym od 11 do 19 roku życia, zaistniała konieczność podjęcia natychmiastowych działań mających na celu zwalczenie zaistniałego zagrożenia poprzez uodpornienie osób najbardziej narażonych na zakażenie. Każdorazowo wskazaniem do podjęcia akcji szczepień są kryteria międzynarodowe odnośnie zapadalności na chorobę meningokokową w populacji, które wynoszą według norm międzynarodowych 10 zachorowań na 100 tysięcy ludności.</p>
<p xml:id="div-8">W przypadku powiatów brzeskiego, kluczborskiego, bytomskiego i Piekary Śląskie kryteria te zostały przekroczone, dlatego podjęta została decyzja o wprowadzeniu na tych obszarach obowiązku szczepień ochronnych. W pozostałej części kraju nie zanotowano wzrostu zapadalności na zakażenia wywołane przez meningokoki.</p>
<p xml:id="div-9">Należy zgodzić się z Panią Poseł, iż preparaty szczepionkowe przeciwko meningokokom i pneumokokom są drogie. Obecnie środki przeznaczone na zakup szczepionek przez Ministra Zdrowia nie pozwalają na objęcie szczepieniami całej populacji dzieci w kraju. Oczywiście poszczególne kraje mogą wprowadzać te szczepienia bez względu na przedstawione powyżej rekomendacje WHO, jednak obowiązkowe szczepienia, i to tylko dla wybranych grup, stosuje jedynie kilka najbogatszych państw. W Polsce koszt wprowadzenia obowiązkowych szczepień ochronnych przeciwko samym tylko meningokokom, jedynie dla dwóch roczników (w 1 i 12 roku życia), wyniósłby ok. 158 mln zł, a należy podkreślić, że całkowity koszt programu wszystkich obowiązkowych szczepień ochronnych wynosi obecnie w naszym kraju 55-60 mln zł.</p>
<p xml:id="div-10">Jednakże należy zauważyć, iż Minister Zdrowia w przypadku wystąpienia wskazań do wprowadzenia obowiązkowych szczepień ochronnych w danej populacji może wprowadzić ten obowiązek poprzez wydanie odpowiednich rozporządzeń i uzyskanie na ich realizację środków z rezerw pozostających w dyspozycji Ministra Finansów. Sytuacja taka miała miejsce w marcu i w maju 2007 r., kiedy to w związku z wystąpieniem zagrożenia na obszarze dwóch ww. województw Minister Zdrowia wydał rozporządzenie z dnia 29 marca 2007 r. w sprawie wprowadzenia jednolitych procedur postępowania w związku z wystąpieniem zakażeń meningokokowych na obszarze miasta Brzeg i powiatu brzeskiego (Dz. U. Nr 56, poz. 380) oraz rozporządzenie z dnia 21 maja 2007 r. w sprawie wprowadzenia jednolitych procedur postępowania w związku z wystąpieniem zakażeń meningokokowych w województwie opolskim i śląskim (Dz. U. Nr 92, poz. 620).</p>
<p xml:id="div-11">Należy podkreślić, że poza ewentualnymi szczepieniami, prawidłowym postępowaniem diagnostyczno-terapeutycznym i wnikliwymi działaniami podejmowanymi przez służby sanitarne, niezmiernie ważna jest, podobnie jak w przypadku innych chorób zakaźnych, wiedza dotycząca podstawowych zasad sanitarno-higienicznych i bezpiecznych zachowań. Jeżeli wiedza ta będzie ignorowana przez społeczeństwo, to samo wprowadzenie szczepień nie spełni do końca oczekiwanych efektów. W przypadku zakażeń meningokokowych opracowano odpowiednie materiały, które są dostępne na stronach internetowych Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Cyklicznie zamieszczane są tam również zasady postępowania przy zagrożeniach powodowanych innymi patogenami.</p>
<p xml:id="div-12">Z poważaniem</p>
<p xml:id="div-13">Podsekretarz stanu Marek Ludwik Grabowski</p>
<p xml:id="div-14">Warszawa, dnia 12 czerwca 2007 r.</p>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>