text_structure.xml 12.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <p xml:id="div-1">Szanowny Panie Marszałku! W uzupełnieniu odpowiedzi na zapytanie Posła na Sejm RP Pana Łukasza Zbonikowskiego z dnia 7 marca 2007 r., nr SPS-024-2380/07, w sprawie organizacji czasu pracy techników rentgenowskich uprzejmie informuję, że w kwestii poruszanej w pkt 1 zapytania odnoszącej się do pełnienia przez techników rentgenowskich dyżurów na podstawie art. 151</p>
        <p xml:id="div-2">Kodeksu pracy oraz zgodności pełnienia ww. dyżurów z dyrektywą 93/104 wystąpiłem do Ministra Pracy i Polityki Społecznej i Sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej.</p>
        <p xml:id="div-3">Z opinii nadesłanej przez Ministra Pracy i Polityki Społecznej wynika, że zgodnie z art. 151</p>
        <p xml:id="div-4">Kodeksu pracy pracodawca może zobowiązać pracownika do pozostawania poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę (dyżur). Czasu dyżuru nie wlicza się do czasu pracy, jeżeli podczas dyżuru pracownik nie wykonywał pracy. Natomiast okres dyżuru, podczas którego pracownik świadczy pracę, jest czasem pracy.</p>
        <p xml:id="div-5">Za okres pełnienia dyżuru, z wyjątkiem przypadku dyżuru pełnionego w domu, pracownikowi przysługuje czas wolny od pracy w wymiarze odpowiadającym długości dyżuru, a w razie braku możliwości udzielenia czasu wolnego - stosowne wynagrodzenie.</p>
        <p xml:id="div-6">Pełnienie dyżuru - także domowego - nie może naruszać okresów odpoczynku (dobowego - 11-godzinnego i tygodniowego - 35-godzinnego). Tym samym również czas dyżurowania w domu jest ograniczony.</p>
        <p xml:id="div-7">Zagadnienia czasu pracy zostały uregulowane w dyrektywie 2003/88/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 4 listopada 2003 r. w sprawie niektórych aspektów organizacji czasu pracy. Wspomniana dyrektywa nie przewiduje odrębnych przepisów dotyczących zasad pełnienia dyżurów.</p>
        <p xml:id="div-8">Kwestia dyżuru pełnionego na terenie zakładu pracy stała się przedmiotem orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich. W serii spraw Trybunał Sprawiedliwości uznał, iż dyrektywa 2003/88/WE powinna być interpretowana w taki sposób, iż okres dyżuru pełnionego w miejscu pracy, gdy wymagana jest fizyczna obecność pracownika - bez względu na to, czy świadczy on faktycznie pracę, czy też nie - musi być traktowany w całości jako czas pracy dla celów tejże dyrektywy (m.in. Jaeger C-151/02, Dellas C-14/04, Vorel C-437/05) - sprawy te dotyczyły głównie dyżurów medycznych pełnionych na terenie szpitala). Oznacza to, iż w świetle regulacji unijnych dyżur pełniony poza miejscem świadczenia pracy nie musi być wliczany do czasu pracy. Tym samym regulacja prawna czasu dyżuru pełnionego w domu w polskim Kodeksie pracy nie narusza prawa unijnego.</p>
        <p xml:id="div-9">W związku z powyższym regulacje Kodeksu pracy są obecnie niezgodne z prawem unijnym tylko w zakresie, w jakim okres dyżuru pełnionego w miejscu pracy - podczas którego pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy, nie wykonując faktycznie pracy - nie jest wliczany do czasu pracy.</p>
        <p xml:id="div-10">Z uwagi na podjęte na forum unijnym prace zmierzające do zmiany dyrektywy 2003/88/WE i przyjęte w wyniku tych prac propozycje uregulowania kwestii dyżuru pełnionego w miejscu świadczenia pracy w analogiczny sposób, jak jest to przyjęte w polskim Kodeksie pracy (wliczeniu do czasu pracy podlega tylko okres faktycznie przepracowany), dotychczas obowiązujące przepisy o dyżurze nie zostały zmienione. W przypadku zaś definitywnego przerwania prac nad zmianą dyrektywy Minister Pracy i Polityki Społecznej wystąpi z inicjatywą ustawodawczą mającą na celu dostosowanie kodeksowych regulacji dyżuru do ww. orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości.</p>
        <p xml:id="div-11">Z opinii Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej zaś wynika, że analizując zgodność przepisów Kodeksu pracy w omawianej kwestii, należy mieć na uwadze postanowienia dyrektywy 2003/88/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 4 listopada 2003 r. dotyczącej niektórych aspektów organizacji czasu pracy w związku z wyrokami Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich w sprawach C-303/98 SIMAP oraz C-15 l/02 Jaeger.</p>
        <p xml:id="div-12">Zgodnie z definicją zawartą w art. 2 pkt I dyrektywy 2003/88/WE czasem pracy jest każdy okres, podczas którego pracownik pracuje, jest do dyspozycji pracodawcy oraz wykonuje swoje działania lub spełnia obowiązki, zgodnie z przepisami krajowymi lub praktyką krajową. Wynika z tego, że każdy inny okres to czas przerwy w pracy. Trybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich, powołując się na wykładnię celowościową, uznał, iż nie muszą zostać spełnione wszystkie cztery przesłanki łącznie wymienione w tym przepisie. Należy dodać, że dyrektywa 2003/88/WE nie przewiduje kategorii pośredniej pomiędzy pracą a odpoczynkiem oraz że wśród elementów charakteryzujących pojęcie czasu pracy w rozumieniu dyrektywy nie znajduje się natężenie pracy wykonanej przez pracownika ani wydajność tego pracownika. Pojęcia czasu pracy oraz odpoczynku w rozumieniu dyrektywy 2003/88/WE nie mogą być interpretowane w zależności od wymagań różnych przepisów państw członkowskich, lecz stanowią one pojęcia prawa wspólnotowego, które należy definiować według obiektywnych cech, odwołując się do systematyki i celu dyrektywy dążącej do ustalenia minimalnych wymagań w zakresie poprawy warunków życia i pracy pracowników. W istocie tylko taka autonomiczna wykładnia może zagwarantować tej dyrektywie pełną skuteczność, jak również jednolite stosowanie tych pojęć we wszystkich państwach członkowskich. Państwa członkowskie nie mogą określać jednostronnie zakresu tych właśnie pojęć, poddając jakimkolwiek warunkom lub ograniczeniom prawa przyznane pracownikom na podstawie dyrektywy. Jakakolwiek inna wykładnia unicestwiałaby skuteczność (effect utile) tej dyrektywy i zaprzeczała jej celowi, jakim jest zagwarantowanie skutecznej ochrony bezpieczeństwa i zdrowia pracowników poprzez ustanowienie minimalnych wymagań w tym zakresie.</p>
        <p xml:id="div-13">Obowiązująca dyrektywa zawiera dwa pojęcia: ˝czas pracy˝ oraz ˝czas odpoczynku˝ i nie odnosi się bezpośrednio do kwestii dyżurów. Szczegółowej interpretacji przepisów dyrektywy w odniesieniu do dyżurów lekarskich dokonał dopiero Trybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich (orzeczenia w sprawach C-303/98 SIMAP i C-151/02 Jaeger), uznając, że dyżury zakładowe, podczas których pracownik tylko częściowo wykonuje swoje obowiązki, nawet jeżeli ma możliwość odpoczynku, a także okres, w którym pracownik nie pracuje, należy traktować w całości jako czas pracy.</p>
        <p xml:id="div-14">Tak więc dyżur, podczas którego pracownik przebywa na terenie zakładu pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę, należy w pełni uznać za czas pracy, nawet wówczas, jeżeli lekarz lub inny pracownik ochrony zdrowia w tym czasie tylko częściowo wykonuje swoje obowiązki, a zatem ma możliwość odpoczynku lub snu, zgodnie z pozwoleniem np. dyrektora szpitala. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości WE do czasu pracy wlicza się zarówno aktywną, jak i nieaktywną część dyżuru.</p>
        <p xml:id="div-15">Mając powyższe na uwadze, należy stwierdzić, iż art. l515 § 2 Kodeksu pracy jest niezgodny z prawem wspólnotowym w zakresie, w jakim czas dyżuru pełnionego przez pracownika w miejscu pracy nie jest w całości wliczany do czasu pracy (zarówno czas efektywnej pracy, jak i czas odpoczynku).</p>
        <p xml:id="div-16">Jednocześnie, zgodnie z orzeczeniem w sprawie C-437/05 Vorel, przepisy prawa wspólnotowego nie sprzeciwiają się stosowaniu przez państwo członkowskie uregulowania, które w odniesieniu do wynagrodzenia pracownika w przypadku dyżuru zakładowego pełnionego przez niego w miejscu pracy traktuje w inny sposób okresy rzeczywistego świadczenia pracy oraz okresy, w których nie następuje żadne rzeczywiste świadczenie pracy, pod warunkiem że system ten zapewnia pełną skuteczność praw przyznanych pracownikom przez te dyrektywy w celu efektywnego zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony zdrowia pracowników.</p>
        <p xml:id="div-17">Natomiast odnosząc się do kwestii dyżurów pełnionych przez pracowników w domu (tzw. dyżurów pod telefonem), Urząd Komitetu Integracji Europejskiej poinformował, iż zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości WE czas dyżuru pełnionego przez pracownika poza miejscem pracy nie musi być wliczany do czasu pracy (w zakresie, w jakim pracownik, pozostając do dyspozycji pracodawcy, przebywa poza zakładem pracy). Jednakże od momentu wezwania danego pracownika do zakładu pracy musi być on traktowany jak pracownik pełniący dyżur na terenie zakładu pracy, co oznacza, iż okres efektywnego świadczenia pracy przez takiego pracownika będzie w całości wliczany do czasu pracy.</p>
        <p xml:id="div-18">Zgodnie z pkt 50 orzeczenia w sprawie C-303/98 SIMAP dyżur pełniony przez pracownika, podczas którego nie musi on przebywać w miejscu pracy, a jedynie ma być zapewniony kontakt z danym pracownikiem (osiągalny pod telefonem), stanowi stosunkowo niewielkie ograniczenie, sprowadzające się do możliwości wezwania go do stawienia się w miejscu pracy. Jak wynika bowiem z orzecznictwa, osoba taka może spędzać czas według własnego uznania. Pracownicy ci pozostają do dyspozycji pracodawcy tylko w tym znaczeniu, iż ma być możliwy kontakt pomiędzy pracownikiem a pracodawcą. Podobne wnioski wypływają z orzeczenia w sprawie C-151/02 Jaeger.</p>
        <p xml:id="div-19">W związku z powyższym w opinii Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej rozwiązanie przyjęte na gruncie art. 32k ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (j.t. Dz. U. z 2007 r. Nr 14, poz. 89), zgodnie z którym osoby, o których mowa w art. 32j ust. 1, mogą zostać zobowiązane do pozostawania poza zakładem opieki zdrowotnej w gotowości do udzielania świadczeń zdrowotnych, jest zgodne z tezami wynikającymi z orzecznictwa Trybunału. Ponadto w przewidzianej nowelizacji ww. ustawy artykuł ten zostanie rozszerzony w celu zagwarantowania, iż rzeczywiste wykonywanie czynności zawodowych przez osoby zobowiązane do pozostawania poza zakładem opieki zdrowotnej w gotowości do udzielania świadczeń zdrowotnych będzie w pełni wliczane do czasu pracy.</p>
        <p xml:id="div-20">Konstrukcja przyjęta w art. 151</p>
        <p xml:id="div-21">§ 3 Kodeksu pracy posługuje się pojęciem dyżuru pełnionego w domu. Zgodnie z tym przepisem w przypadku dyżuru pełnionego w domu pracownikowi nie przysługuje czas wolny od pracy w wymiarze odpowiadającym długości dyżuru, a w razie braku możliwości udzielania czasu wolnego nie przysługuje mu odpowiednie wynagrodzenie.</p>
        <p xml:id="div-22">Kodeks pracy zakłada więc dalej idące ograniczenia dla pracownika niż te wynikające z ustawy o zakładach opieki zdrowotnej (w tym przypadku pracownik ma jedynie pozostawać w gotowości do udzielania świadczeń) oraz orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości.</p>
        <p xml:id="div-23">Mając na uwadze tak znaczne zróżnicowanie sytuacji poszczególnych pracowników na gruncie tych dwóch aktów prawnych (prawo polskie traktuje inaczej lekarzy oraz innych posiadających wyższe wykształcenie pracowników wykonujących zawód medyczny - ustawa o zakładach opieki zdrowotnej, a inaczej techników rentgenowskich - Kodeks pracy), nie jest możliwe przesądzenie, czy konstrukcja dyżuru domowego przyjęta w Kodeksie pracy zostałaby uznana przez Trybunał ze zgodną z prawem wspólnotowym.</p>
        <p xml:id="div-24">Z wyrazami szacunku</p>
        <p xml:id="div-25">Sekretarz stanu</p>
        <p xml:id="div-26">Bolesław Piecha</p>
        <p xml:id="div-27">Warszawa, dnia 8 maja 2007 r.</p>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>