text_structure.xml 8.86 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <p xml:id="div-1">Szanowny Panie Marszałku! Odpowiadając na zapytanie, nr SPS-024-1849/06, złożone przez Pana Posła Wojciecha Olejniczaka, dotyczące projektu rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej w sprawie szczegółowych zasad sprawowania nadzoru pedagogicznego, wykazu stanowisk wymagających kwalifikacji pedagogicznych, kwalifikacji niezbędnych do sprawowania nadzoru pedagogicznego, a także kwalifikacji osób, którym można zlecać prowadzenie badań i opracowywanie ekspertyz, uprzejmie wyjaśniam.</p>
        <p xml:id="div-2">We wstępie wystąpienia Pan Poseł Wojciech Olejniczak sformułował opinię do uzasadnienia przygotowania projektu nowego rozporządzenia. Nie podzielam zawartych w niej poglądów. Jak słusznie zauważył Pan Poseł, opracowaniu projektu rozporządzenia przyświecał cel określany hasłem ˝odbiurokratyzowanie szkoły˝. Projekt rozporządzenia wprowadza to hasło w życie, eliminując konieczność opracowywania przez dyrektora szkoły lub placówki obszernego dokumentu pod nazwą Raport z wewnętrznego mierzenia jakości pracy szkoły lub placówki.</p>
        <p xml:id="div-3">Warto tu zaznaczyć, że w okresie obowiązywania dotychczasowego rozporządzenia utrwaliła się niewłaściwa praktyka angażowania nie tylko dyrektora szkoły (placówki), ale także nauczycieli w proces przygotowania, przeprowadzania i opracowywania wyników wewnętrznego mierzenia jakości pracy szkoły. Zajęcia te są bardzo czasochłonne i w praktyce odrywają nauczycieli od wykonywania ich zasadniczych zadań, czyli od pracy z dziećmi i młodzieżą. Ponadto w toku wielu przeprowadzonych w tej sprawie konsultacji ze środowiskiem nauczycieli i dyrektorów przekonałem się, że wartość merytoryczna i użyteczność tych dokumentów są bardzo nisko oceniane w tych gremiach.</p>
        <p xml:id="div-4">Podobne uwagi dotyczą tzw. zewnętrznego mierzenia jakości pracy szkoły, czyli czynności wykonywanych przez wizytatorów kuratoriów oświaty, wynikających z obowiązku sprawowania nadzoru pedagogicznego. Czynności te jednak nie mają bezpośredniego związku z samą ideą ˝odbiurokratyzowania szkoły˝, chociaż trzeba zauważyć, że i w tym przypadku bardzo częstą praktyką stało się dostarczanie przez wizytatora wspomnianych przez Pana Posła ankiet i kwestionariuszy dyrektorowi szkoły lub placówki z poleceniem zorganizowania i przeprowadzenia badań oraz wypełnienia specjalnie skonstruowanych arkuszy, a nierzadko także opracowania ich wyników. Taki tryb postępowania dodatkowo obciąża dyrektora i odrywa go od wykonywania zadań, w szczególności związanych ze sprawowaniem nadzoru nad pracą nauczycieli.</p>
        <p xml:id="div-5">Rozwiązania zaproponowane w projekcie rozporządzenia eliminują takie praktyki, m.in. poprzez rezygnację z obowiązkowego raportowania według schematu wygenerowanego przez zestaw ustalonych odgórnie standardów i wskaźników do okresowych ocen działalności pedagogicznej szkół i placówek.</p>
        <p xml:id="div-6">Odnosząc się do szczegółowych pytań zadanych przez Pana Posła, uprzejmie informuję, że:</p>
        <p xml:id="div-7">1. Wymagania odnośnie do kwalifikacji wizytatora nie zostały obniżone, a jedynie uporządkowane. W związku ze zmianą przepisów dotyczących awansu zawodowego nauczycieli nauczyciel mianowany musi mieć przynajmniej sześcioletni staż pracy pedagogicznej. Nie ma zatem potrzeby utrzymywania takiego zapisu w nowym tekście rozporządzenia. Podobna uwaga dotyczy pracowników szkół wyższych. Każdy z nich musi mieć, w świetle obowiązujących przepisów, przygotowanie pedagogiczne. W związku z tym zrezygnowano ze stawiania takiego wymogu w rozporządzeniu. Pozostałe wymagania utrzymano na dotychczasowym poziomie.</p>
        <p xml:id="div-8">Jedyną istotną zmianą jest w tym przypadku rezygnacja z wymogu ukończenia kursu kwalifikacyjnego z zakresu nadzoru pedagogicznego. Powód tej rezygnacji jest dość oczywisty. Obowiązujący jeszcze dziś program takiego kursu przewiduje de facto zajęcia z zakresu stosowania przepisów obowiązującego rozporządzenia. W chwili wejścia w życie nowego rozporządzenia dotychczas obowiązujący program automatycznie traci aktualność.</p>
        <p xml:id="div-9">Od strony merytorycznej rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad sprawowania nadzoru pedagogicznego jest ważnym, ale tylko jednym z narzędzi pracy wizytatora i tak jak pozostałe przepisy dotyczące sprawowania nadzoru pedagogicznego musi być doskonale znane każdemu wizytatorowi. Aktualizowanie wiedzy i doskonalenie pracowników należy do zadań pracodawcy, w tym przypadku - kuratora oświaty lub jego odpowiednika.</p>
        <p xml:id="div-10">Ponadto w projekcie rozporządzenia poziom swobody w zakresie organizacji nadzoru, a także doboru form i procedur jego sprawowania jest większy niż w dotychczas obowiązujących przepisach. Oznacza to konieczność silnego zaakcentowania ważności zadania nadzoru, polegającego na podnoszeniu wiedzy prawnej poszczególnych jego ogniw, doskonaleniu umiejętności stosowania przepisów, w tym szczególnie dbałości o zgodność stosowanych form i procedur nadzoru z przepisami.</p>
        <p xml:id="div-11">Zadanie to realizują poszczególne szczeble nadzoru w odniesieniu do podmiotów nadzorowanych, uwzględniając stosowane przez siebie rozwiązania organizacyjne i proceduralne. Zadanie to musi być realizowane w sposób ciągły i w zakresie odmiennym w stosunku do różnych osób wykonujących czynności z zakresu nadzoru pedagogicznego. Dla uzyskania wysokiej efektywności procesów doskonalenia kadr decyzje w tej sprawie powinien zatem podejmować organ uprawniony do zatrudniania pracowników i podejmowania decyzji w sprawie organizacji sprawowania nadzoru pedagogicznego.</p>
        <p xml:id="div-12">W związku z powyższym pozwolę sobie zauważyć, że antycypowanie obniżenia jakości pracy szkoły z tego powodu nie znajduje uzasadnienia.</p>
        <p xml:id="div-13">2. Oceny działalności szkół dokonuje kurator oświaty lub organ równorzędny, a nie jednoosobowo wizytator. W żadnym wypadku nie można zakładać, że taka ocena jest, jak Pan Poseł określa, ˝swobodna˝. Musi ona bowiem być dokonywana na gruncie przepisów prawa i uzasadniona stwierdzonymi w toku nadzoru faktami. Trudno też mówić w przypadku oceny pracy szkoły o jej poprawności lub błędności. Ocena pracy szkoły nie ma bowiem charakteru stopnia szkolnego, jest opisowa i zasadniczą jej częścią są wnioski i zalecenia powizytacyjne.</p>
        <p xml:id="div-14">Zgodnie z przepisami projektu rozporządzenia wizytator ˝dokonuje podsumowania wyników wizytacji, które - wraz z propozycjami wniosków i zaleceń - przedstawia radzie pedagogicznej˝. Tworzy to możliwość skonfrontowania ocen dokonanych przez wizytatora z zainteresowaną szkołą. Co więcej, po przekazaniu dyrektorowi wniosków i zaleceń powizytacyjnych ma on prawo wniesienia do kuratora oświaty ˝umotywowanych zastrzeżeń do zawartych w nich treści i ocen˝. Kurator oświaty powinien, w określonym terminie, odnieść się do tych zastrzeżeń. Ponadto od strony administracyjnej tryb postępowania przy dokonywaniu tak rozumianej oceny pracy szkoły nie ulegnie zmianie - wnioski i zalecenia sformułowane przez wizytatora parafuje dyrektor odpowiedniego wydziału kuratorium, a podpisuje - kurator oświaty.</p>
        <p xml:id="div-15">Powyżej opisane procedury zapewniają, że dokonywane przez kuratorów oświaty oceny pracy szkół nie będą ˝błędne i swobodne˝.</p>
        <p xml:id="div-16">3. Odbiurokratyzowanie szkoły ma na celu stworzenie nauczycielom i dyrektorom lepszych warunków do realizacji zadań dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych w szkołach i placówkach. Przede wszystkim umożliwi to poświęcenie większej ilości czasu na bezpośrednią pracę z dziećmi i młodzieżą, obserwację zachowań i szybsze reagowanie na zjawiska patologiczne. Jest to szczególnie ważne w sytuacji, gdy polska szkoła przeżywa głęboki kryzys wychowawczy spowodowany zaniedbaniami ostatnich kilkunastu lat. Moim zdaniem jedynie zła wola lub nieznajomość proponowanych rozwiązań mogą prowadzić do wniosku, że jest to ˝próba pozbycia się dyrektorów oraz nauczycieli szkół, którzy mają odmienne poglądy polityczne i światopoglądowe˝, co niedwuznacznie sugeruje Pan Poseł Wojciech Olejniczak w swoim zapytaniu.</p>
        <p xml:id="div-17">Z poważaniem</p>
        <p xml:id="div-18">Sekretarz stanu</p>
        <p xml:id="div-19">Sławomir Kłosowski</p>
        <p xml:id="div-20">Warszawa, dnia 14 listopada 2006 r.</p>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>