text_structure.xml
11.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<p xml:id="div-1">Odpowiadając na pismo Pana Marszałka z dnia 8 maja 2006 r., znak SPS-024-1087/06, dotyczące interpelacji Pani Poseł Julii Pitery w sprawie planowanego ograniczenia fermowej hodowli trzody chlewnej, przedstawiam uprzejmie następujące wyjaśnienia.</p>
<p xml:id="div-2">Resort rolnictwa nie opracowywał projektu ustawy o ograniczeniu wielkoprzemysłowego chowu trzody chlewnej oraz zmianie ustawy o nawożeniu, a także ustawy o ochronie zwierząt, o którym mowa w interpelacji Pani Poseł. Prowadzone są natomiast prace nad projektem ustawy o nawozach i nawożeniu oraz środkach wspomagających uprawę roślin oraz nad projektem ustawy o zmianie ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt.</p>
<p xml:id="div-3">Podniesiony przez Panią Poseł wymóg zagospodarowania 70% gnojowicy we własnym gospodarstwie przez podmioty prowadzące wielkotowarowy chów lub hodowlę drobiu i świń oraz opracowania przez nie planu nawożenia jest zawarty w art. 11a ustawy z dnia 26 lipca 2000 r. o nawozach i nawożeniu (Dz. U. 89, poz. 991 z późn. zm.) i obowiązuje od dnia 31 października 2004 r.</p>
<p xml:id="div-4">W przygotowywanym projekcie ustawy o nawozach i nawożeniu oraz środkach wspomagających uprawę roślin proponuje się określenie nowych zasad opracowywania planu nawożenia przez podmioty prowadzące wielkotowarowy chów lub hodowlę zwierząt oraz podmioty nabywające od nich nawozy naturalne. W planie nawożenia proponuje się uwzględnienie składników pokarmowych wnoszonych do gleby z różnego rodzaju odpadami, środkami wspomagającymi uprawę roślin lub mączkami mięsnymi i mięsno-kostnymi. Wprowadzenie do gleby nieuzasadnionych potrzebami roślin dużych ilości składników pokarmowych stwarza zagrożenie zanieczyszczenia wód biogenami pochodzącymi z rolnictwa.</p>
<p xml:id="div-5">Zgodnie z opracowywanym projektem plan nawożenia będzie sporządzany przez okręgowe stacje chemiczno-rolnicze lub jednostkę posiadającą akredytację w tym zakresie, zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej.</p>
<p xml:id="div-6">Pragnę ponadto poinformować, że w 2004 r. zostało zaopiniowanych 35 planów nawożenia, w tym tylko jeden negatywnie, a w 2005 r. zaopiniowano 239 planów nawożenia, w tym jeden negatywnie. Wynika z tego, że przepisy dotyczące zagospodarowania gnojówki i gnojowicy przez wielkoprzemysłowe fermy chowu lub hodowli trzody chlewnej, a także posiadania zaopiniowanych planów nawożenia nie stanowią problemu dla tych podmiotów.</p>
<p xml:id="div-7">Natomiast zmiany ujęte w opracowywanym obecnie w Ministerstwie projekcie ustawy o zmianie ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt nie dotyczą zagadnień związanych z wielkoprzemysłowym tuczem świń.</p>
<p xml:id="div-8">Jednocześnie uprzejmie informuję, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie popiera rozwoju dużych ferm trzody chlewnej, których działanie może mieć negatywny wpływ na środowisko. Wynika to z priorytetowych działań realizowanej aktualnie polityki rolnej ukierunkowanej na zrównoważony rozwój polskiego rolnictwa i obszarów wiejskich.</p>
<p xml:id="div-9">Wprowadzenie ograniczeń w zakresie tuczu wielkoprzemysłowego trzody chlewnej i drobiu zostało zapisane jako jedno z zadań do realizacji przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w latach 2006-2009 w ramach Celów I i II rzędu.</p>
<p xml:id="div-10">Odpowiadając na pytania zadane przez Panią Poseł uprzejmie informuję:</p>
<p xml:id="div-11">Ad 1. Fakt rozdrobnienia produkcji trzody chlewnej ma duży wpływ na rynek żywca wieprzowego w Polsce. Przede wszystkim duża liczba producentów powoduje, że jest to rynek charakteryzujący się bardzo wysokim poziomem konkurencji.</p>
<p xml:id="div-12">Duże rozdrobnienie produkcji i ogromna konkurencja na rynku powodują, że ogólny poziom dochodów producentów, w stosunku do dochodów innych ogniw łańcucha produkcji ˝od pola do stołu˝, jest niski. Jedynie nieznaczna część wartości dodanej w całym łańcuchu produkcyjnym trafia do rolników - producentów trzody.</p>
<p xml:id="div-13">Słaba pozycja negocjacyjna producentów żywca oznacza, że często są oni zmuszeni sprzedawać swoje produkty po cenie niższej od kosztów produkcji i akceptować inne, niekorzystne warunki umów z odbiorcami. Kolejną konsekwencją jest to, że zakłady ubojowe w warunkach przewagi negocjacyjnej nie są zainteresowane zawieraniem z producentami kontraktów długoterminowych gwarantujących uzgodnioną wcześniej cenę za żywiec. To z kolei przyczynia się do rozchwiania rynku, gdzie ceny z tygodnia na tydzień zmieniają się nawet o kilka procent.</p>
<p xml:id="div-14">Duże rozdrobnienie producentów sprawia, że stosunkowo wysokie są koszty transportu tuczników na ubój. Ekonomicznie bardziej uzasadnione jest zorganizowanie dużego transportu z jednego miejsca stosunkowo jednorodnych tuczników.</p>
<p xml:id="div-15">Brak bezpośrednich kontaktów handlowych między ubojnią a producentem skutkuje tym, że nie ma zachęty finansowej w postaci lepszych cen do podwyższania jakości produkowanego żywca (np. mięsności). W rezultacie duża część producentów nie widzi potrzeby np. prowadzenia zabiegów hodowlanych, usprawnień organizacyjnych czy zapewnienia lepszych warunków utrzymywanym świniom w celu osiągnięcia wyższej jakości żywca.</p>
<p xml:id="div-16">Mali producenci uzyskują przeciętnie wyższe koszty jednostkowe produkcji. Według danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej - Państwowego Instytutu Badawczego koszt produkcji 100 kg tuczników w gospodarstwach małych jest o około 1/3 wyższy niż w gospodarstwach średnich i dużych. Dzieje się tak głównie z powodu wyższych jednostkowych kosztów stałych, w tym amortyzacji budynków i maszyn. Wyższy poziom kosztów, przy danym poziomie cen, oznacza oczywiście niższy poziom zysków.</p>
<p xml:id="div-17">Ponadto małe gospodarstwa produkujące trzodę chlewną charakteryzuje duża pracochłonność w porównaniu z gospodarstwami dużymi. Według ww. danych IERiGŻ do wyprodukowania 100 kg żywca w badanych gospodarstwach małych potrzebne było 50-60 godzin nakładu pracy własnej, podczas gdy w gospodarstwach dużych już tylko około 5 godzin. Pokazuje to, jak ogromne znaczenie dla absorpcji wolnej siły roboczej na wsi ma produkcja trzody chlewnej w małych gospodarstwach.</p>
<p xml:id="div-18">Ad 2. Zagadnienie wykorzystania i stosowania w rolnictwie gnojowicy jest dość dobrze rozpoznane zarówno pod względem naukowym, jak i z praktycznego punktu widzenia. Wartość nawozową gnojowicy oceniono już na początku lat 70. przede wszystkim w Instytucie Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa - Państwowym Instytucie Badawczym w Puławach w wieloletnich doświadczeniach nawozowych. Badania z tego zakresu prowadzono konsekwentnie aż do końca lat 90., a efektem tych badań było opracowanie zasad stosowania gnojowicy w rolnictwie (wybór upraw i gatunków roślin, wielkość dawek oraz sposób aplikacji). Określone w przepisach o nawozach i nawożeniu zasady stosowania gnojowicy są takie same lub podobne jak w krajach Unii Europejskiej. Zgodnie z tymi zasadami roczna dawka gnojowicy nie może zawierać więcej niż 170 kg azotu w czystym składniku (N) na 1 ha użytków rolnych (art. 11 ust. 3 ustawy o nawozach i nawożeniu). Ograniczenie to wynika z zaleceń dyrektywy Rady z dnia 12 grudnia 1991 r. dotyczącej ochrony wód przed zanieczyszczeniami powodowanymi przez azotany pochodzenia rolniczego (91/67/EEC).</p>
<p xml:id="div-19">W ostatnich latach prowadzono także badania nad środowiskowymi skutkami stosowania gnojowicy w celu eliminacji zagrożeń dla jakości wody i powietrza. W wyniku tych badań potwierdzono przydatność gnojowicy jako dobrego nawozu naturalnego. Badania nie wykazały także negatywnego wpływu gnojowicy na środowisko pod warunkiem przestrzegania dopuszczalnych dawek i okresów stosowania gnojowicy zgodnie z zaleceniami nawozowymi oraz właściwego jej przechowywania w odpowiednich zbiornikach.</p>
<p xml:id="div-20">Pewną uciążliwość społeczną związaną ze stosowaniem gnojowicy stanowią tzw. odory, tj. nie do końca rozpoznane lotne substancje zapachowe pochodzące z rozkładu związków azotu. Ich szkodliwość dla zdrowia ludzi i zwierząt nie została dotychczas dowiedziona, a negatywny wpływ z nimi związany sprowadza się do generowania nieprzyjemnych dla otoczenia zapachów. Istnieją jednak obecnie chemiczne lub biologiczne metody zmniejszenia tych uciążliwości polegające na stosowaniu w pomieszczeniach inwentarskich oraz bezpośrednio do zbiorników biologicznych lub chemicznych substancji powierzchniowo czynnych.</p>
<p xml:id="div-21">Dlatego też przyjmuje się powszechnie, że stosowanie gnojowicy jako nawozu naturalnego w dawkach nieprzekraczających dopuszczalnych norm, określonych w ustawie z dnia 26 lipca 2000 r. o nawozach i nawożeniu, oraz w sposób zgodny z zaleceniami nawozowymi nie stwarza zagrożeń dla środowiska.</p>
<p xml:id="div-22">Ad 3. Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej - Państwowy Instytut Badawczy prowadzi cykliczne (coroczne) badania dotyczące sytuacji produkcyjno-ekonomicznej gospodarstw wielkoobszarowych powstałych w miejsce byłych państwowych gospodarstw rolnych. Sytuacja gospodarstw wielkoobszarowych jest również przedmiotem badań prowadzonych przez Instytut Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk oraz niektórych akademii rolniczych. Z badań tych wynika między innymi, że gospodarkę wielkoobszarową cechuje większa wydajność pracy i niższe zatrudnienie wynikające ze stosowania w produkcji nowoczesnej techniki i technologii, co przyczynia się do zmniejszenia zatrudnienia. Dla porównania w indywidualnych gospodarstwach rolnych przeciętna liczba pracujących na 100 ha UR (w przeliczeniu na pełnozatrudnione) wynosi 15 osób, a w gospodarstwach wielkoobszarowych - 4 osoby.</p>
<p xml:id="div-23">Ad 4. Projekt ustawy o nawozach i nawożeniu oraz środkach wspomagających uprawę roślin nie jest objęty prawem Unii Europejskiej, z wyjątkiem przepisów kompetencyjnych wynikających z przepisów rozporządzenia WE nr 2003/2003 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 października 2003 r. w sprawie nawozów (Dz. Urz. WE L304 str. 1 z 21.11.2003 r.), które nie dotyczą nawozów naturalnych oraz działalności wielkoprzemysłowych ferm chowu lub hodowli zwierząt.</p>
<p xml:id="div-24">Natomiast wprowadzane zmiany przepisów ustawy o ochronie zwierząt są spowodowane wejściem w życie z dniem 5 stycznia 2007 r. rozporządzenia Rady (WE) nr 1/2005 z dnia 22 grudnia 2004 r. w sprawie ochrony zwierząt podczas transportu i związanych z tym działań oraz zmieniające dyrektywy 64/432EWG i 93/119/WE oraz rozporządzenia (WE) nr 1255/97 (Dz. Urz. UE, L 3 str.1 z dnia 5 stycznia 2005 r.).</p>
<p xml:id="div-25">Sekretarz stanu</p>
<p xml:id="div-26">Marek Zagórski</p>
<p xml:id="div-27">Warszawa, dnia 31 maja 2006 r.</p>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>