text_structure.xml
4.02 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<p xml:id="div-1">Szanowny Panie Marszałku! Uprzejmie przekazuję na ręce Pana Marszałka pisemną odpowiedź na zapytanie posła Jana Łącznego z dnia 12 grudnia 2005 r. w sprawie wątpliwości dotyczących możliwości dochodzenia kary umownej za opóźnienia w oddaniu do użytku zamówionego przez kupującego domu mieszkalnego w sytuacji, gdy taką umowę zobowiązującą zawarto w formie pisemnej zwykłej (pismo SPS-024-141/05).</p>
<p xml:id="div-2">Według przekazanych w zapytaniu informacji o stanie faktycznym stanowiącym przedmiot powyższego zapytania strony określiły w umowie jej przedmiot, cenę, zaliczkę, termin oddania przedmiotu umowy oraz termin sporządzenia umowy w formie aktu notarialnego. Po wybudowaniu domu został sporządzony akt notarialny, przedsiębiorca przekazał przedmiot umowy kupującemu, a następnie wniósł o zapłatę reszty wynagrodzenia w trybie art. 777 pkt 4 K.p.c. Przekazanie to nastąpiło jednak z opóźnieniem w stosunku do terminu określonego w umowie wstępnej, zobowiązującej, sporządzonej w formie pisemnej zwykłej.</p>
<p xml:id="div-3">Należy jednak zaznaczyć, że informacje o stanie faktycznym podane w zapytaniu są niepełne, w szczególności nie wskazano, czy w pisemnej umowie zostały zastrzeżone kary umowne na wypadek opóźnienia w wykonaniu umowy.</p>
<p xml:id="div-4">Odpowiadając na zapytanie, należy przyjąć, że umowa zawarta przez strony w formie pisemnej była prawdopodobnie tzw. umową developerską, w której przedsiębiorca (developer) zobowiązał się do wybudowania budynku mieszkalnego i przeniesienia jego własności na nabywcę. Umowa ta, określana także jako realizatorska, jest rodzajem umowy nienazwanej, powstałej ze szczególnego połączenia czynności prawnych podejmowanych w ramach budowlanego procesu inwestycyjnego, w której podstawę i przyczynę działania developera stanowi docelowy zamiar przekazania inwestycji użytkownikowi. Jej źródło stanowią elementy treści różnych umów nazwanych, które tworzą nierozłączną i jednolitą całość określoną przez wskazany cel gospodarczy.</p>
<p xml:id="div-5">Zapytanie posła Jana Łącznego oparte jest na błędnym założeniu. W szczególności teza, jakoby dla czynności prawnych dotyczących nieruchomości wymagana była forma aktu notarialnego pod rygorem nieważności, nie znajduje żadnego uzasadnienia prawnego. Należy bowiem oddzielić kwestię formy zawarcia umowy developerskiej, której jednym z elementów jest zobowiązanie się przyszłego sprzedawcy do wybudowania budynku, od formy, jaka na gruncie art. 158 K.c. jest wymagana do skutecznego przeniesienia własności nieruchomości. Jeśli zatem karę umowną przewidziano w umowie developerskiej, a umowa ta została zawarta w formie pisemnej i fakt jej zawarcia jest pomiędzy stronami bezsporny, to brak jest podstaw do kwestionowania skuteczności postanowień umownych w tym zakresie. Jeżeli strony w akcie notarialnym przenoszącym własność budynku na nabywcę powołały się na zobowiązanie wynikające z umowy developerskiej, to tym bardziej nie ma podstaw do kwestionowania możliwości dochodzenia kar umownych w tej umowie przewidzianych.</p>
<p xml:id="div-6">Jeśli zaś kary umowne nie były zastrzeżone w żadnej z umów, w tym także w pisemnej umowie developerskiej, ewentualne odszkodowanie z tytułu nieterminowego wykonania zobowiązania przez przedsiębiorstwo developerskie może być dochodzone według zasad ogólnych, stosownie do treści postanowień Kodeksu cywilnego.</p>
<p xml:id="div-7">Z poważaniem</p>
<p xml:id="div-8">Podsekretarz stanu</p>
<p xml:id="div-9">Krzysztof Józefowicz</p>
<p xml:id="div-10">Warszawa, dnia 17 stycznia 2006 r.</p>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>