text_structure.xml
323 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia o godz. 9 min 06)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą marszałek Sejmu Marek Borowski oraz wicemarszałkowie Janusz Wojciechowski, Donald Tusk i Tomasz Nałęcz)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MarekBorowski">Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MarekBorowski">Na sekretarzy dzisiejszych obrad powołuję panią poseł Irenę Marię Nowacką i pana posła Krzysztofa Zarembę.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#MarekBorowski">Protokół i listę mówców prowadzić będzie pan poseł Krzysztof Zaremba.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#MarekBorowski">Posłowie sekretarze zajęli miejsca przy stole prezydialnym.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#MarekBorowski">Proszę posła sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofZaremba">Informuję, że w dniu dzisiejszym o godzinie 10 odbędzie się posiedzenie Komisji Europejskiej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MarekBorowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MarekBorowski">Prezydium Sejmu przedłożyło wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#MarekBorowski">Wniosek ten został paniom i panom posłom doręczony w druku nr 1819.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#MarekBorowski">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt dotyczący tej sprawy. Punkt ten rozpatrzymy w dzisiejszym bloku głosowań.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#MarekBorowski">Wysoka Izbo! Informuję, że w trybie przewidzianym w art. 189 ust. 3 regulaminu Sejmu grupa posłów złożyła wniosek o reasumpcję głosowań przeprowadzonych w dniu 24 lipca br. nad komisyjnym projektem uchwały w przedmiocie absolutorium. Sprawa ta była już omawiana, więc powstrzymuję się od uzasadnienia.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#MarekBorowski">Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#MarekBorowski">Jego przyjęcie będzie oznaczało, że Sejm podjął decyzję o przeprowadzeniu ponownych głosowań dotyczących projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem o reasumpcję...</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#MarekBorowski">Pan poseł Grabowski?</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#MarekBorowski">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#DariuszGrabowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Ligi Polskich Rodzin w czasie debaty nad sprawozdaniem z wykonania budżetu złożył wniosek o głosowanie w sprawie odrzucenia sprawozdania Narodowego Banku Polskiego. Chciałbym zapytać, dlaczego tego wniosku nie ma dzisiaj w programie głosowań, dlaczego nie jest rozpatrywany.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MarekBorowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MarekBorowski">Sprawa ta też już była wyjaśniana, panie pośle. Sprawozdania Narodowego Banku Polskiego nie są poddawane pod głosowanie w Sejmie.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania...</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#MarekBorowski">Słucham? Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#RomanGiertych">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Nie są poddawane dlatego, że marszałek ich nie poddaje. Ale zgodnie z obowiązującym regulaminem każda informacja może być rozpatrzona przez Wysoką Izbę. Argumenty podawane przez kancelarię marszałka, iż cofnięto dwa słowa z ustawy o Narodowym Banku Polskim, mówiące o tym, iż Sejm rozpatruje informację prezesa Narodowego Banku Polskiego, nie są argumentem za tym, aby dzisiaj nie głosować nad odrzuceniem informacji. Cofnięcie tych dwóch słów oznacza tylko i wyłącznie to, że nie mamy obligatoryjnego głosowania na sali sejmowej w sprawie odrzucenia bądź przyjęcia informacji prezesa Narodowego Banku Polskiego. Jest jednak ogólna zasada, która mówi, że jeżeli jakiś urząd, minister, premier, rząd, prezes NIK przedkładają informację, to o ile istnieje wniosek o jej odrzucenie, normalne jest, że Wysoka Izba nad tym wnioskiem głosuje. Utarła się wprawdzie praktyka, że takiego głosowania nie było, ale ta praktyka nie znajduje odzwierciedlenia w obowiązujących przepisach. Nie ma żadnego lex specialis w ustawie o Narodowym Banku Polskim, mówiącego o tym, że informacja prezesa Narodowego Banku Polskiego nie może być przegłosowana. I w związku z tym, panie marszałku, ponieważ takie jest pana stanowisko, w imieniu klubu Ligi Polskich Rodzin wnoszę o zwołanie Konwentu Seniorów, przerwę i rozpatrzenie tej sprawy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekBorowski">Pan poseł Stryjewski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AntoniStanisławStryjewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Premierze! Ja podaję w wątpliwość konieczność reasumpcji głosowania. Dlaczego? Mam daleko idącą wątpliwość, czy decyzja pana posła Ulickiego wyrażona w kolejnych głosowaniach nie oznacza li tylko tego, że on zrezygnował z mandatu członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali, oklaski)</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#AntoniStanisławStryjewski">To, wbrew pozorom, nie jest taka śmieszna sprawa. Panie marszałku, nim pan marszałek podda to pod głosowanie, prosiłbym o rozpatrzenie z punktu widzenia obowiązującego prawa tej wątpliwości, czy późniejsze głosowania pana posła Ulickiego nie miały, z punktu widzenia prawa, właśnie charakteru decyzji o rezygnacji z mandatu członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MarekBorowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#MarekBorowski">Więc tak, po kolei, a może nie po kolei, bo zacznę od drugiej sprawy. W drugiej sprawie, panie pośle, wpłynął formalny wniosek, podpisany przez 30 posłów, o reasumpcję. Do marszałka, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, należy decyzja, czy wniosek ten poddaje pod głosowanie, czy nie poddaje go pod głosowanie. Opinii Konwentu Seniorów zasięgnąłem - opinia jest jednolita, pozytywna. Ja poddaję ten wniosek pod głosowanie, a pan poseł jeśli uważa, że reasumpcji nie powinno być, będzie głosował przeciw. To w sprawie drugiej.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#MarekBorowski">W sprawie pierwszej chciałbym wyjaśnić, że naprawdę możemy sobie życie utrudniać, jeżeli chcemy. W 1998 r., po wejściu w życie nowej konstytucji, ta sprawa była rozpatrywana. W nowej konstytucji sprawa niezależności Narodowego Banku Polskiego jest ujęta inaczej niż to było w małej konstytucji. W 1998 r. w tej sprawie zasięgano opinii, Prezydium Sejmu przyjęło określone stanowisko, Sejm się z tym zgodził i od pięciu lat tego rodzaju sprawozdania nie są przyjmowane przez Sejm.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#komentarz">(Głos z sali: To błąd.)</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#MarekBorowski">Ja nie widzę powodu, żeby tę decyzję zmieniać. Jeżeli pan poseł Kotlinowski ponowi żądanie zwołania Konwentu, to za chwilę go zwołam, ale apeluję o to, żebyśmy naprawdę nie męczyli się wzajemnie, bo jest gorąco, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#MarekBorowski">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MarekKotlinowski">Panie Marszałku! W imieniu Klubu Parlamentarnego Liga Polskich Rodzin proszę o 15 minut przerwy i Konwent Seniorów. To jest dobry zwyczaj Wysokiej Izby, że przerwy na żądanie klubu są zarządzane przez pana marszałka. Tak więc uprzejmie proszę o Konwent Seniorów. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MarekBorowski">Czyli okazuje się, że apele nie skutkują. 15 minut przerwy to za dużo, panie pośle, na tę sprawę wystarczy 5 minut. 9.15, proszę, zbieramy się.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godz. 9 min 12 do godz. 9 min 23)</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarekBorowski">Bardzo proszę o zajmowanie miejsc.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MarekBorowski">Wysoka Izbo! Ustaliliśmy w trakcie Konwentu Seniorów, że wniosek o odrzucenie tego sprawozdania nie będzie poddany pod głosowanie na tym posiedzeniu, ale w celu usunięcia wszelkich wątpliwości zwrócę się do wybitnych konstytucjonalistów z prośbą o opinie w tej sprawie i w zależności od tych opinii będziemy podejmowali dalsze decyzje.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#MarekBorowski">Przystępujemy teraz do głosowania nad wnioskiem o reasumpcję głosowań.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o reasumpcję głosowań przeprowadzonych w dniu 24 lipca 2003 r. nad komisyjnym projektem uchwały w przedmiocie absolutorium, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#MarekBorowski">Głosowało 410 posłów. Za było 390, przeciw - 14, wstrzymało się 6.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek przyjął.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#MarekBorowski">Przechodzimy zatem do ponownego głosowania nad komisyjnym projektem uchwały w przedmiocie absolutorium.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#MarekBorowski">Przypominam, że komisja wnosi o uchwalenie projektu uchwały zawartego w sprawozdaniu w druku nr 1770.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#MarekBorowski">Komisja przedstawia również poprawkę oraz wnioski mniejszości, nad którymi głosować będziemy w pierwszej kolejności.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#MarekBorowski">We wnioskach mniejszości 1. i 2. wnioskodawcy proponują, aby Sejm podjął uchwałę w sprawie nieprzyjęcia sprawozdania oraz nieudzielenia absolutorium Radzie Ministrów.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#MarekBorowski">Przechodzimy do 1. wniosku mniejszości.</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#MarekBorowski">Przyjęcie tego wniosku spowoduje bezprzedmiotowość pozostałych propozycji.</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania nad 1. wnioskiem mniejszości.</u>
<u xml:id="u-13.15" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 1. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.16" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.17" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.18" who="#MarekBorowski">Głosowało 415 posłów. Za opowiedziało się 165, przeciw - 248, wstrzymało się 2.</u>
<u xml:id="u-13.19" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.20" who="#MarekBorowski">Przechodzimy do 2. wniosku mniejszości.</u>
<u xml:id="u-13.21" who="#MarekBorowski">Przyjęcie tego wniosku spowoduje bezprzedmiotowość pozostałych propozycji.</u>
<u xml:id="u-13.22" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania nad 2. wnioskiem mniejszości.</u>
<u xml:id="u-13.23" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 2. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.24" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.25" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.26" who="#MarekBorowski">Głosowało 416 posłów. Za opowiedziało się 147, przeciw - 268, wstrzymał się 1 poseł.</u>
<u xml:id="u-13.27" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.28" who="#MarekBorowski">W 3. wniosku mniejszości wnioskodawca proponuje, aby pkt III stanowił, że jednocześnie Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca uwagę na istotne nieprawidłowości w wykonaniu budżetu państwa w: częściach 18, 19, 20, 24, 27, 30, 32, 33, 39, 55, 59, 73, 88, Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, zakresie przychodów z prywatyzacji.</u>
<u xml:id="u-13.29" who="#MarekBorowski">Konsekwencją przyjęcia tej propozycji będzie bezprzedmiotowość wniosków mniejszości od 4. do 12., od 14. do 16., 24. i 25. oraz poprawki.</u>
<u xml:id="u-13.30" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.31" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 3. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.32" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.33" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.34" who="#MarekBorowski">Głosowało 419 posłów. Za było 169, przeciw - 249, wstrzymał się 1.</u>
<u xml:id="u-13.35" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.36" who="#MarekBorowski">W 4. wniosku mniejszości do pkt. III wnioskodawca proponuje, aby dodać tiret stanowiące, że Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca uwagę na istotne nieprawidłowości w wykonaniu budżetu państwa również w części 18: Budownictwo, gospodarka przestrzenna i mieszkaniowa.</u>
<u xml:id="u-13.37" who="#MarekBorowski">Takich wniosków będzie teraz kilkanaście, będą się zmieniać tylko tytuły tych części, więc będę je za każdym razem odczytywał.</u>
<u xml:id="u-13.38" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.39" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 4. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.40" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.41" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.42" who="#MarekBorowski">Głosowało 416 posłów. Za opowiedziało się 168, przeciw - 247, wstrzymał się 1 poseł.</u>
<u xml:id="u-13.43" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.44" who="#MarekBorowski">W 5. wniosku mniejszości proponuje się wskazać na istotne nieprawidłowości w części 19: Budżet, finanse publiczne i instytucje finansowe.</u>
<u xml:id="u-13.45" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.46" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 5. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.47" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.48" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.49" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za opowiedziało się 170, przeciw - 247, wstrzymał się 1.</u>
<u xml:id="u-13.50" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.51" who="#MarekBorowski">W 6. wniosku mniejszości proponuje się wskazać na istotne nieprawidłowości w części 20: Gospodarka.</u>
<u xml:id="u-13.52" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.53" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 6. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.54" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.55" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.56" who="#MarekBorowski">Głosowało 416 posłów. Za opowiedziało się 168, przeciw - 247, wstrzymał się 1.</u>
<u xml:id="u-13.57" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.58" who="#MarekBorowski">W 7. wniosku mniejszości wskazuje się na nieprawidłowości w części 24: Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego.</u>
<u xml:id="u-13.59" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.60" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 7. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.61" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.62" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.63" who="#MarekBorowski">Głosowało 419 posłów. Za było 168, przeciw - 249, wstrzymało się 2.</u>
<u xml:id="u-13.64" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.65" who="#MarekBorowski">W 8. wniosku mniejszości wskazuje się na nieprawidłowości w części 27: Informatyzacja.</u>
<u xml:id="u-13.66" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.67" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 8. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.68" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.69" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.70" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za opowiedziało się 169, przeciw - 248, wstrzymał się 1 poseł.</u>
<u xml:id="u-13.71" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.72" who="#MarekBorowski">W 9. wniosku mniejszości wskazuje się na nieprawidłowości w części 30: Oświata i wychowanie.</u>
<u xml:id="u-13.73" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.74" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 9. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.75" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.76" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.77" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za opowiedziało się 169, przeciw - 248, wstrzymał się 1.</u>
<u xml:id="u-13.78" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.79" who="#MarekBorowski">W 10. wniosku mniejszości wskazuje się na nieprawidłowości w części 32: Rolnictwo.</u>
<u xml:id="u-13.80" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.81" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 10. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.82" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.83" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.84" who="#MarekBorowski">Głosowało 417 posłów. Za opowiedziało się 168, przeciw - 247, wstrzymało się 2.</u>
<u xml:id="u-13.85" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.86" who="#MarekBorowski">W 11. wniosku mniejszości do pkt. III wnioskodawca proponuje, aby dodać tiret stanowiące, że Sejm wskazał na istotne nieprawidłowości w części 33: Rozwój wsi.</u>
<u xml:id="u-13.87" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.88" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 11. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.89" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.90" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.91" who="#MarekBorowski">Głosowało 417 posłów. Za opowiedziało się 171, przeciw - 243, wstrzymało się 3.</u>
<u xml:id="u-13.92" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.93" who="#MarekBorowski">W 12. wniosku mniejszości proponuje się wskazać na nieprawidłowości w części 39: Transport.</u>
<u xml:id="u-13.94" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.95" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 12. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.96" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.97" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.98" who="#MarekBorowski">Głosowało 417 posłów. Za było 169, przeciw - 246, wstrzymało się 2.</u>
<u xml:id="u-13.99" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.100" who="#MarekBorowski">W 13. wniosku mniejszości proponuje się wskazać na nieprawidłowości w części 53: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
<u xml:id="u-13.101" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.102" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 13. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.103" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.104" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.105" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za opowiedziało się 169, przeciw - 248, wstrzymał się 1.</u>
<u xml:id="u-13.106" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.107" who="#MarekBorowski">W 14. wniosku mniejszości proponuje się wskazać na nieprawidłowości w części 55: Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast.</u>
<u xml:id="u-13.108" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.109" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 14. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.110" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.111" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.112" who="#MarekBorowski">Głosowało 417 posłów. Za było 170, przeciw - 246, wstrzymał się 1.</u>
<u xml:id="u-13.113" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.114" who="#MarekBorowski">W 15. wniosku mniejszości proponuje się wskazać na nieprawidłowości w części 59: Główny Urząd Ceł.</u>
<u xml:id="u-13.115" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.116" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 15. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.117" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.118" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.119" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za opowiedziało się 169, przeciw - 248, wstrzymał się 1.</u>
<u xml:id="u-13.120" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.121" who="#MarekBorowski">W 16. wniosku mniejszości do pkt. III proponuje się wskazać na nieprawidłowości w części 88: Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty.</u>
<u xml:id="u-13.122" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.123" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 16. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.124" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.125" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.126" who="#MarekBorowski">Głosowało 417 posłów. Za opowiedziało się 167, przeciw - 247, wstrzymało się 3.</u>
<u xml:id="u-13.127" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.128" who="#MarekBorowski">W 17. wniosku mniejszości do pkt. III proponuje się wskazać na nieprawidłowości w wykonaniu budżetu państwa również w Funduszu Pracy.</u>
<u xml:id="u-13.129" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.130" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 17. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.131" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.132" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.133" who="#MarekBorowski">Głosowało 416 posłów. Za było 168, przeciw - 246, wstrzymało się 2.</u>
<u xml:id="u-13.134" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.135" who="#MarekBorowski">W 18. wniosku mniejszości proponuje się wskazać na nieprawidłowości również w Funduszu Administracyjnym.</u>
<u xml:id="u-13.136" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.137" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 18. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.138" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.139" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.140" who="#MarekBorowski">W 19. wniosku mniejszości proponuje się wskazać na nieprawidłowości również w Państwowym...</u>
<u xml:id="u-13.141" who="#MarekBorowski">Nie przeczytałem wyników? Przepraszam.</u>
<u xml:id="u-13.142" who="#MarekBorowski">Głosowało 419 posłów. Za opowiedziało się 170, przeciw - 248, wstrzymał się 1.</u>
<u xml:id="u-13.143" who="#MarekBorowski">Wniosek mniejszości został odrzucony.</u>
<u xml:id="u-13.144" who="#MarekBorowski">W 19. wniosku mniejszości proponuje się wskazać na nieprawidłowości w wykonaniu budżetu również w Państwowym Funduszu Kombatantów.</u>
<u xml:id="u-13.145" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.146" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 19. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.147" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.148" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.149" who="#MarekBorowski">Głosowało 416 posłów. Za opowiedziało się 168, przeciw - 246, wstrzymało się 2.</u>
<u xml:id="u-13.150" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.151" who="#MarekBorowski">W 20. wniosku mniejszości proponuje się zwrócić uwagę na nieprawidłowości również w Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-13.152" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.153" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 20. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.154" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.155" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.156" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za opowiedziało się 168, przeciw - 248, wstrzymało się 2.</u>
<u xml:id="u-13.157" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.158" who="#MarekBorowski">W 21. wniosku mniejszości proponuje wskazać się na nieprawidłowości w wykonaniu budżetu również w Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.</u>
<u xml:id="u-13.159" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.160" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 21. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.161" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.162" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.163" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za opowiedziało się 168, przeciw - 249, wstrzymał się 1 poseł.</u>
<u xml:id="u-13.164" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.165" who="#MarekBorowski">W 22. wniosku mniejszości wnioskodawca proponuje dodać pkt IV stanowiący, że Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca również uwagę na bardzo istotne nieprawidłowości w wykonaniu budżetu państwa w części 36: Skarb państwa.</u>
<u xml:id="u-13.166" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.167" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 22. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.168" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.169" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.170" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za było 172, przeciw - 245, wstrzymał się 1.</u>
<u xml:id="u-13.171" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.172" who="#MarekBorowski">W 23. wniosku mniejszości wnioskodawca proponuje dodać pkt IV stanowiący, że Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca również uwagę na bardzo istotne nieprawidłowości w wykonaniu budżetu państwa w części 46: Zdrowie.</u>
<u xml:id="u-13.173" who="#MarekBorowski">Konsekwencją przyjęcia tej propozycji będzie skreślenie tiret drugiego w pkt. III.</u>
<u xml:id="u-13.174" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.175" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 23. wniosku mniejszości wraz z konsekwencją, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.176" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.177" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.178" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za było 168, przeciw - 245, wstrzymało się 5.</u>
<u xml:id="u-13.179" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.180" who="#MarekBorowski">W 24. wniosku mniejszości wnioskodawca proponuje dodać pkt IV stanowiący, że Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca również uwagę na bardzo istotne nieprawidłowości w wykonaniu budżetu państwa w części 73: Zakład Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-13.181" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.182" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 24. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.183" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.184" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.185" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za było 170, przeciw - 246, wstrzymało się 2.</u>
<u xml:id="u-13.186" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.187" who="#MarekBorowski">W 25. wniosku mniejszości wnioskodawca proponuje dodać pkt IV stanowiący, że Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca również uwagę na bardzo istotne nieprawidłowości w wykonaniu budżetu państwa w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-13.188" who="#MarekBorowski">Konsekwencją przyjęcia tej propozycji będzie skreślenie tiret trzeciego w pkt. III oraz bezprzedmiotowość poprawki.</u>
<u xml:id="u-13.189" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.190" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 25. wniosku mniejszości wraz z konsekwencją, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.191" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.192" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.193" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za było 169, przeciw - 248, wstrzymał się 1 poseł.</u>
<u xml:id="u-13.194" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.195" who="#MarekBorowski">W jedynej poprawce do pkt. III wnioskodawca proponuje, aby skreślić tiret trzecie stanowiące, że Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca uwagę na istotne nieprawidłowości w wykonaniu budżetu państwa również w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-13.196" who="#MarekBorowski">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-13.197" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.198" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem jedynej poprawki, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.199" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.200" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.201" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za było 293, przeciw - 121, wstrzymało się 4.</u>
<u xml:id="u-13.202" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm poprawkę przyjął.</u>
<u xml:id="u-13.203" who="#MarekBorowski">W 26. wniosku mniejszości wnioskodawca proponuje dodać pkt 4 stanowiący, że Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca również uwagę na bardzo istotne nieprawidłowości w wykonaniu budżetu państwa w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-13.204" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.205" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 26. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-13.206" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-13.207" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-13.208" who="#MarekBorowski">Głosowało 417 posłów. Za było 169, przeciw - 246, wstrzymało się 2.</u>
<u xml:id="u-13.209" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
<u xml:id="u-13.210" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-13.211" who="#MarekBorowski">Pan poseł Marcinkiewicz?</u>
<u xml:id="u-13.212" who="#MarekBorowski">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Panie Marszałku! Panie Premierze! Wysoka Izbo! Otóż Sejm przez miesiąc pracował bardzo intensywnie nad wykonaniem budżetu za 2002 rok, komisje branżowe każdą część prześwietlały jak pod lupą; następnie Komisja Finansów Publicznych kilkaset godzin czasu poświęciła na to, by paragraf po paragrafie, rozdział po rozdziale, część po części budżetu prześwietlać, co jest bardzo istotną rzeczą, aby móc uczyć się na błędach. W czasie posiedzenia Sejmu, dwa dni temu, gdy to omawialiśmy, był obecny prezes NIK i prezes NBP wraz z wiceprezesami, byli kilkanaście godzin razem z nami, gdy debatowaliśmy nad tym wykonaniem budżetu, natomiast przedstawicieli rządu na sali nie było, był jedynie minister. Mam pytanie do pana premiera...</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarekBorowski">Panie pośle, ale...</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Panie marszałku, mam pytanie do pana premiera przed głosowaniem nad całością ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MarekBorowski">To proszę zadać, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Był tylko minister finansów, to naprawdę wyglądało tak, jakby rządu nie było, jakby premiera nie było, to naprawdę wyglądało tak, jakby premier zajmował się innymi sprawami niż sprawy wagi państwowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MarekBorowski">Panie pośle, to nie jest pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Mam pytanie do pana premiera, czy pan premier nie uważa, że nieobecność premiera czy wicepremierów, czy wielu, wielu ministrów w czasie tej debaty nie jest lekceważeniem Sejmu, zasad demokracji, ba, nawet dobrych obyczajów?</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MarekBorowski">Czy pan premier zechce odpowiedzieć? Nie.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu uchwały w sprawie przyjęcia sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia 2002 r. oraz w sprawie absolutorium dla Rady Ministrów, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Finansów Publicznych, wraz z przyjętą poprawką, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#MarekBorowski">Głosowało 418 posłów. Za było 249, przeciw - 168, wstrzymał się 1 poseł.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie przyjęcia sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia 2002 r. oraz w sprawie absolutorium dla Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#MarekBorowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu 25. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Kultury i Środków Przekazu o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#MarekBorowski">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Franciszka Wołowicza oraz przeprowadził dyskusję.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#MarekBorowski">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#MarekBorowski">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
<u xml:id="u-21.12" who="#MarekBorowski">Przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.13" who="#MarekBorowski">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 1746.</u>
<u xml:id="u-21.14" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.15" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Kultury i Środków Przekazu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-21.16" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-21.17" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-21.18" who="#MarekBorowski">Głosowało 415 posłów. Za było 380, przeciw - 5, wstrzymało się 30.</u>
<u xml:id="u-21.19" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.</u>
<u xml:id="u-21.20" who="#MarekBorowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu 29. porządku dziennego: Sprawozdanie ministra spraw wewnętrznych i administracji z realizacji w 2002 r. ustawy z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców wraz ze stanowiskiem Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych.</u>
<u xml:id="u-21.21" who="#MarekBorowski">Sejm wysłuchał podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji pana Tadeusza Matusiaka oraz przedstawiciela komisji pana posła Wiesława Wodę i przeprowadził dyskusję.</u>
<u xml:id="u-21.22" who="#MarekBorowski">Wobec wniosku o przyjęcie tego sprawozdania do wiadomości zgłoszono sprzeciw.</u>
<u xml:id="u-21.23" who="#MarekBorowski">Poddam wniosek o przyjęcie sprawozdania pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-21.24" who="#MarekBorowski">Przypominam, że Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych wnosi o przyjęcie sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-21.25" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.26" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie sprawozdania ministra spraw wewnętrznych i administracji z realizacji ustawy o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców, zawartego w druku nr 1466, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-21.27" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-21.28" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-21.29" who="#MarekBorowski">Głosowało 416 posłów. Za było 114, przeciw - 294, wstrzymało się 8.</u>
<u xml:id="u-21.30" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił, a tym samym przyjął sprawozdanie do wiadomości.</u>
<u xml:id="u-21.31" who="#MarekBorowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu 30. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Europejskiej o rządowym projekcie ustawy o weterynaryjnej kontroli granicznej.</u>
<u xml:id="u-21.32" who="#MarekBorowski">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią poseł Zofię Grzebisz-Nowicką oraz przeprowadził dyskusję.</u>
<u xml:id="u-21.33" who="#MarekBorowski">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
<u xml:id="u-21.34" who="#MarekBorowski">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
<u xml:id="u-21.35" who="#MarekBorowski">Przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.36" who="#MarekBorowski">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 1812.</u>
<u xml:id="u-21.37" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.38" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o weterynaryjnej kontroli granicznej, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Europejską, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-21.39" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-21.40" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-21.41" who="#MarekBorowski">Głosowało 415 posłów. Za opowiedziało się 411, przeciw - 4, wstrzymujących się nie było.</u>
<u xml:id="u-21.42" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o weterynaryjnej kontroli granicznej.</u>
<u xml:id="u-21.43" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 31. porządku dziennego: Zmiany w składach osobowych komisji sejmowych (druk nr 1819).</u>
<u xml:id="u-21.44" who="#MarekBorowski">Prezydium Sejmu na podstawie art. 20 ust. 1 regulaminu Sejmu, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, przedłożyło wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych.</u>
<u xml:id="u-21.45" who="#MarekBorowski">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionych propozycji?</u>
<u xml:id="u-21.46" who="#MarekBorowski">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-21.47" who="#MarekBorowski">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.48" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem zmian w składach osobowych komisji sejmowych, w brzmieniu proponowanym w druku nr 1819, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-21.49" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-21.50" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-21.51" who="#MarekBorowski">Głosowało 413 posłów. Za było 385, przeciw - 12, wstrzymało się 16.</u>
<u xml:id="u-21.52" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm dokonał zmian w składach osobowych komisji sejmowych.</u>
<u xml:id="u-21.53" who="#MarekBorowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu 27. porządku dziennego: Pierwsze czytanie komisyjnego projektu uchwały o ogłoszeniu roku 2004 rokiem Witolda Gombrowicza.</u>
<u xml:id="u-21.54" who="#MarekBorowski">Sejm wysłuchał uzasadnienia projektu uchwały przedstawionego przez pana posła Jerzego Wenderlicha oraz przeprowadził dyskusję.</u>
<u xml:id="u-21.55" who="#MarekBorowski">W dyskusji zgłoszono wnioski o odrzucenie projektu uchwały w pierwszym czytaniu oraz o niezwłocznie przystąpienie do drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-21.56" who="#MarekBorowski">Pod głosowanie poddam wniosek o odrzucenie projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-21.57" who="#MarekBorowski">Jego odrzucenie oznaczać będzie, że Sejm podjął decyzję o niezwłocznym przystąpieniu do drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-21.58" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.59" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu komisyjnego projektu uchwały w sprawie ogłoszenia roku 2004 rokiem Witolda Gombrowicza, zawartego w druku nr 1696, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-21.60" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-21.61" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-21.62" who="#MarekBorowski">Głosowało 406 posłów. Za opowiedziało się 61, przeciw - 323, wstrzymało się 22.</u>
<u xml:id="u-21.63" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek o odrzucenie projektu uchwały odrzucił, a tym samym podjął decyzję o niezwłocznym przystąpieniu do drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-21.64" who="#MarekBorowski">Przystępujemy zatem do drugiego czytania projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-21.65" who="#MarekBorowski">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie zabrać głos w drugim czytaniu projektu uchwały?</u>
<u xml:id="u-21.66" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
<u xml:id="u-21.67" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie.)</u>
<u xml:id="u-21.68" who="#MarekBorowski">Proszę państwa, proszę o spokój, inaczej przedłuży to nasze obrady.</u>
<u xml:id="u-21.69" who="#MarekBorowski">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-21.70" who="#MarekBorowski">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AntoniStanisławStryjewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarekBorowski">Panie pośle, jeszcze chwilę. Proponuję ograniczyć czas wystąpień do 5 minut.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#MarekBorowski">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że wniosek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#komentarz">(Poseł Antoni Stanisław Stryjewski: Zgłaszam sprzeciw.)</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#MarekBorowski">Pan poseł Stryjewski złożył sprzeciw. Wobec tego przegłosujemy tę propozycję.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#MarekBorowski">Proszę o przygotowanie się do głosowania.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-23.7" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem ograniczenia czasu w wystąpieniach w drugim czytaniu nad projektem uchwały do 5 minut, proszę o naciśnięcie przycisku i podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-23.8" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-23.9" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-23.10" who="#MarekBorowski">Głosowało 404 posłów. Za opowiedziało się 336, przeciw - 53, wstrzymało się - 15.</u>
<u xml:id="u-23.11" who="#komentarz">(Głos z sali: Panie marszałku, jeśli ktoś nie umie wyłuszczyć swoich racji w ciągu 2 minut, to znaczy, że ich w ogóle nie umie wyłuszczyć.)</u>
<u xml:id="u-23.12" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm wniosek przyjął.</u>
<u xml:id="u-23.13" who="#MarekBorowski">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AntoniStanisławStryjewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Premierze!</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MarekBorowski">Proszę państwa, proszę nie opuszczać sali na trwałe, ponieważ mam nadzieję, że będziemy głosować.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#MarekBorowski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AntoniStanisławStryjewski">Myślę, że Wysoka Izba zdaje sobie sprawę z tego, że podejmowane tutaj decyzje odnośnie do wskazania bohatera narodowego jako wzoru do naśladowania i do podtrzymania ducha narodu, do dobrego działania, zwłaszcza młodego pokolenia, jest istotne.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#AntoniStanisławStryjewski">Myślę, że Polacy wsłuchują się w głos Wysokiej Izby i przyjmują naznaczonych przez nas bohaterów z powagą. Dlatego już w przeszłości, kiedy ustanawialiśmy rok 2002 rokiem Gałczyńskiego, wnosiliśmy swoisty protest, że na piedestał narodu stawia się człowieka uwikłanego w życiu w nie zawsze piękne sprawy.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#AntoniStanisławStryjewski">W tym przypadku mamy podobną sytuację. Minister kultury zaproponował Komisji Kultury i Środków Przekazu postać Witolda Gombrowicza, pisarza, dramaturga, powiedziałbym nawet - filozofa. Komisja to przyjęła, Sejm wczoraj poprzez niektórych przedstawicieli klubowych także poparł tę myśl.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#AntoniStanisławStryjewski">Jednakże w moim przekonaniu jest zbyt wielu Polaków, którzy czekają na wskazanie, na których naród oczekuje, by stali się wzorami, aby marnować ten czas na wskazywanie młodemu pokoleniu osoby Witolda Gombrowicza jako mistrza.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#AntoniStanisławStryjewski">Kim był Witold Gombrowicz? Oczywiście był dzieckiem XX w, właściwie początku XX w., naznaczonego tragicznymi ideologiami, wojnami, wydarzeniami. Był takim dzieckiem obok Witkacego, Brunona Schulza, Boya-Żeleńskiego i wielu innych innych ludzi, których Bóg obdarzył wielkimi talentami, wielkimi niepokojami, a którzy sobie z tym nie poradzili. Witold Gombrowicz niewątpliwie szukał miejsca w Polsce i szukał Polski, i chwała mu za to, ale wybrana przez niego droga szukania Polski była tragiczna. To była droga ucieczki od Polski i destrukcji tego co polskie. Dlatego w moim przekonaniu za to tylko, że szukał Polski, nie możemy go stawiać na piedestał narodu, zarezerwowany, jak sądzę i jak chciałbym, dla bohaterów, dla mężów stanu.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#AntoniStanisławStryjewski">Posłuchajmy słów Witolda Gombrowicza z komentarza do powieści „Trans-Atlantyk”, w której pisarz usprawiedliwiał się z ucieczki przed odpowiedzialnością za Polskę: Niech pan posłucha, jakie przekleństwo rzucam, ciskam na Polskę. A płyńcież wy, płyńcież rodacy do narodu swego, do narodu swego świętego, chyba przeklętego. Płyńcie do stwora tego świętego, ciemnego, co od wieku zdycha, a zdechnąć nie może. Płyńcież, płyńcież, żeby on wam ani żyć, ani zdechnąć nie pozwalał, a na zawsze między bytem a niebytem trzymał.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#komentarz">(Poseł Ryszard Zbrzyzny: To był list do Stryjewskiego.)</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#AntoniStanisławStryjewski">Płyńcież do szaleńca, wariata waszego, żeby on was szałami swymi męczył, dręczył dzieci wasze, żony na śmierć, na skazanie...</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-26.9" who="#AntoniStanisławStryjewski">...sam konając w konaniu swoim. Wystarczy.</u>
<u xml:id="u-26.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-26.11" who="#komentarz">(Poseł Bronisława Kowalska: Wystarczy.)</u>
<u xml:id="u-26.12" who="#AntoniStanisławStryjewski">Wysoki Sejmie! W moim przekonaniu również inne strony życia Witolda Gombrowicza nie upoważniają Wysokiej Izby do tego, by stawiać go na piedestał, wskazywać jako wzór do naśladowania Polakom, zwłaszcza młodego pokolenia.</u>
<u xml:id="u-26.13" who="#AntoniStanisławStryjewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Niewątpliwie, co podkreślam, chichotem historii jest to, że dziś Witolda Gombrowicza stawiają na piedestał ludzie należący do epoki, do ideologii, która przez kilkadziesiąt lat go zwalczała, i tylko w okresach odwilży w celu pokazania, że zaczyna się dziać coś nowego, pozwalała drukować jego książki i wystawiać jego sztuki.</u>
<u xml:id="u-26.14" who="#komentarz">(Poseł Ryszard Zbrzyzny: Kończ waść!)</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MarekBorowski">Panie pośle, czas minął. Dziękujemy bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AntoniStanisławStryjewski">Panie marszałku, ostatnie zdanie, ostatnia sentencja. Wydaje mi się, że nie godzi się nam tak łatwo szafować dobrym honorem zarówno Gombrowicza, jak - i przede wszystkim - narodu polskiego. Dziękuję pięknie.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarekBorowski">Tak, dobrze.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#MarekBorowski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#MarekBorowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#MarekBorowski">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#MarekBorowski">Chcę podziękować panu posłowi Stryjewskiemu za piękny kawałek literatury, jaki nam przedstawił. A tak na marginesie, nasuwa mi się takie porównanie. Otóż Gombrowiczowski prof. Pinko mówił: jakże pięknym poetą był, kiedy nie był. Pan poseł Stryjewski zaś mówi odwrotnie: jakże Gombrowicz wielkim pisarzem był, kiedy nie był.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#MarekBorowski">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#MarekBorowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu uchwały w sprawie ogłoszenia roku 2004 rokiem Witolda Gombrowicza, zawartego w druku nr 1696, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#MarekBorowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-29.9" who="#MarekBorowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-29.10" who="#MarekBorowski">Głosowało 373 posłów. Za opowiedziało się 294, przeciw - 44, wstrzymało się 35.</u>
<u xml:id="u-29.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-29.12" who="#MarekBorowski">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie ogłoszenia roku 2004 rokiem Witolda Gombrowicza.</u>
<u xml:id="u-29.13" who="#MarekBorowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-29.14" who="#MarekBorowski">Pięć minut przerwy i kontynuujemy obrady.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 9 min 58 do godz. 10 min 08)</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JanuszWojciechowski">Wznawiam obrady.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#JanuszWojciechowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 32. porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych (druk nr 1773).</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#JanuszWojciechowski">Proszę o zabranie głosu pana ministra Jana Czekaja, podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanCzekaj">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu rządu mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie projekt ustawy o funduszach inwestycyjnych. Jest to projekt kolejnej ustawy, oprócz ustawy o giełdach towarowych i przygotowywanej nowelizacji Prawa o publicznym obrocie papierami wartościowymi, której celem jest kompleksowa i nowoczesna regulacja polskiego rynku kapitałowego. Dynamiczny rozwój sektora funduszy inwestycyjnych, doświadczenia związane ze stosowaniem obecnie obowiązującej ustawy oraz zakres proponowanych zmian skłaniają do wniosku o potrzebie zastąpienia obecnie obowiązującej ustawy nową i kompleksową regulacją. Omawiany projekt zawiera również przepisy dostosowujące polskie prawo do zmian w prawie unijnym, zwłaszcza w zakresie dyrektywy UCITC w sprawie koordynacji ustaw, rozporządzeń i przepisów administracyjnych dotyczących przedsiębiorstw zbiorowego inwestowania w zbywalne papiery wartościowe.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#JanCzekaj">Generalnie nowe propozycje zawarte w projekcie ustawy o funduszach inwestycyjnych w porównaniu z obecnie obowiązującą ustawą można podzielić na następujące kategorie: przepisy mające na celu dostosowanie przepisów ustawy do prawa Unii Europejskiej, w szczególności w zakresie przepisów dotyczących towarzystw funduszy inwestycyjnych i polityki inwestycyjnej funduszy inwestycyjnych otwartych; przepisy dotyczące zasad inwestycyjnych i dopuszczalnych limitów inwestycyjnych stosowanych przez inne rodzaje funduszy, wynikające z uelastycznienia polityki inwestycyjnej funduszu inwestycyjnego otwartego; przepisy mające na celu wprowadzenie nowych rozwiązań w zakresie funduszy inwestycyjnych, które z powodzeniem funkcjonują na rynkach w innych państwach, dotyczące m.in.: umożliwienia funkcjonowania funduszy, które zbywają różne typy jednostek uczestnictwa; umożliwienia tworzenia funduszy, które będą się składały z wydzielonych subfunduszy; umożliwienia tworzenia przez towarzystwo rodzin funduszy składających się z jednego funduszu podstawowego i kilku bądź kilkunastu funduszy powiązanych; wyraźnego wyodrębnienia i szczególnego uregulowania funduszy rynku pieniężnego oraz funduszy aktywów niepublicznych; wprowadzenia możliwości tworzenia funduszy sekurytyzacyjnych i funduszy portfelowych.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#JanCzekaj">W projekcie wprowadzono rozwiązania umożliwiające tworzenie funduszy sekurytyzacyjnych oraz sekurytyzację wierzytelności, w tym wierzytelności bankowych. Sekurytyzacja powinna umożliwić wykreowanie bezpiecznych, długoterminowych instrumentów finansowych oraz wpłynąć m.in. na upłynnienie kredytów bankowych i obniżenie ich kosztów. Tym samym zwiększyć powinna się dostępność kredytów oraz - co jest ściśle z tym związane - skala finansowania gospodarki przez sektor finansowy, bankowy w szczególności.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#JanCzekaj">Ponadto projekt wprowadza rozwiązania sprawdzone na rozwiniętych rynkach kapitałowych oraz dostosowujące do prawa unijnego, a mianowicie: przepisy dotyczące możliwości udzielania przez fundusze inwestycyjne pożyczek papierów wartościowych, a w przypadku funduszy inwestycyjnych zamkniętych także w zakresie udzielania pożyczek środków pieniężnych oraz poręczeń i gwarancji; przepisy rozszerzające kompetencje organów funduszy, to jest rady inwestorów i zgromadzenia inwestorów; przepisy rozszerzające możliwość przekazywania zarządzania portfelem inwestycyjnym funduszu także podmiotom posiadającym odpowiednią wiedzę i doświadczenie w zakresie zarządzania nieruchomościami oraz spółkami niepublicznymi lub spółkami z ograniczoną odpowiedzialnością; przepisy dotyczące pośrednictwa w zbywaniu i odkupywaniu jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych otwartych; przepisy dotyczące polityki informacyjnej funduszy inwestycyjnych; przepisy mające na celu umożliwienie przekształcania funduszy inwestycyjnych; przepisy wprowadzające możliwość tworzenia przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych izby gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#JanCzekaj">Zdaniem rządu zaproponowane w projekcie rozwiązania przyczynią się do polepszenia warunków działania funduszy inwestycyjnych oraz zwiększenia efektywności nadzoru i egzekwowania prawa w tym sektorze. Ponadto uchwalenie ustawy przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności w obrębie sektora funduszy inwestycyjnych, a także w stosunku do spółek zarządzających i funduszy zagranicznych, które po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej będą mogły prowadzić działalność w Polsce. Należy także oczekiwać wzrostu poziomu oszczędności oraz skali finansowania gospodarki przez sektor finansowy, co wpłynie pozytywnie na wzrost gospodarczy i warunki prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#JanCzekaj">Wejście w życie projektowanej ustawy nie pociągnie za sobą skutków finansowych dla budżetu państwa ani dla budżetów jednostek samorządu terytorialnego.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#JanCzekaj">Jestem przekonany, że przyjęcie przez Wysoki Sejm ustawy o funduszach inwestycyjnych przyczyni się do dalszego rozwoju sektora finansowego i rynku kapitałowego w Polsce. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanuszWojciechowski">Dziękuję panu ministrowi.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#JanuszWojciechowski">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#JanuszWojciechowski">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#JanuszWojciechowski">Proszę o zabranie głosu panią posłankę Małgorzatę Ostrowską, która wystąpi w imieniu klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#JanuszWojciechowski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MałgorzataOstrowska">Dziękuję, panie marszałku.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#MałgorzataOstrowska">Panie Ministrze! Panie i Panowie Posłowie! Mam zaszczyt w imieniu klubu SLD przedstawić stanowisko w sprawie projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych, zawartego w druku nr 1773.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#MałgorzataOstrowska">Bezpośrednim powodem podjęcia prac nad tą ustawą, która, przypomnę, obowiązuje od 1997 r. - to wtedy Wysoka Izba ją uchwaliła - jest wejście w życie dyrektyw unijnych, co bardzo mocno zrewolucjonizowało obowiązujące do tej pory prawo unijne i zmieniło zasady funkcjonowania instytucji wspólnego inwestowania. Ponadto, o czym wspomniał pan minister, dotychczasowe doświadczenia związane ze stosowaniem ustawy o funduszach inwestycyjnych oraz zmiany zachodzące na rynku kapitałowym pozwoliły na stwierdzenie potrzeby dokonania zmiany ustawy o funduszach inwestycyjnych, szczególnie jej uelastycznienia.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#MałgorzataOstrowska">Kwestia tego projektu była dyskutowana ze Stowarzyszeniem Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych i innymi instytucjami, które zajmują się wspólnym inwestowaniem.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#MałgorzataOstrowska">Chciałabym przypomnieć, o czym mówimy. Dzisiaj w Polsce funkcjonuje 18 towarzystw funduszy inwestycyjnych, w ramach których działa aż 127 funduszy. Taki gwałtowny rozwój funduszy inwestycyjnych nastąpił w momencie uchwalenia ustawy o funduszach, i tak jak w 1997 r. było ich 30, tak dzisiaj już mamy ich, tak jak wspomniałam, 127, i poziom wzrostu aktywów tychże funduszy oczywiście uległ niesamowitej ewolucji. To jest ciekawa informacja, więc chcę przypomnieć dla porównania, że wartość aktywów funduszy inwestycyjnych w roku 1997 wynosiła 1901 mln, a 26501 mln w roku 2003, a więc tutaj widać, o jakim poziomie zaangażowania kapitałowego mówimy.</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#MałgorzataOstrowska">Zaproponowane w projekcie ustawy zmiany, zwłaszcza wprowadzenie nowych konstrukcji i szczególnych typów funduszy inwestycyjnych oraz dostosowanie ustawy do nowych wymogów dyrektyw unijnych, zapewnią konkurencyjność towarzystw funduszy inwestycyjnych oraz funduszy inwestycyjnych w stosunku do spółek zarządzających i funduszy zagranicznych, które po przystąpieniu Rzeczypospolitej Polskiej do Unii będą mogły prowadzić działalność w Polsce.</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#MałgorzataOstrowska">Ze względu na zakres i obszerność proponowanych zmian w ustawie o funduszach inwestycyjnych oraz konieczność zapewnienia czytelności i przejrzystości w całym akcie prawnym niezbędne stało się wydanie nowej ustawy. Chcę powiedzieć, że ja z przyjemnością czytałam tę ustawę, bo jest napisana bardzo dobrze, mało tego - zawiera pełny zestaw aktów wykonawczych do ustawy, więc w sensie prawniczym jest naprawdę bardzo starannie przygotowana, za co autorom warto już w tym momencie podziękować.</u>
<u xml:id="u-34.7" who="#MałgorzataOstrowska">Generalnie propozycje zawarte w projekcie ustawy o funduszach inwestycyjnych, nowe w stosunku do rozwiązań obecnie obowiązującej ustawy, można podzielić na następujące kategorie: przepisy mające na celu dostosowanie przepisów ustawy do prawa Unii Europejskiej; przepisy w zakresie zasad inwestycyjnych i dopuszczalnych limitów inwestycyjnych stosowanych przez inne rodzaje funduszy, wynikające z uelastycznienia polityki inwestycyjnej funduszu inwestycyjnego otwartego; przepisy mające na celu wprowadzenie nowych rozwiązań dotyczących funduszy inwestycyjnych, które z powodzeniem funkcjonują na rynkach w innych państwach. Były już one wymieniane w wystąpieniu pana ministra, ja chcę tylko króciutko przypomnieć, że chodzi o fundusze, które zbywają różne typy jednostek uczestnictwa, fundusze, które będą się składały z wydzielonych subfunduszy, rodziny funduszy składające się z jednego funduszu podstawowego i kilku bądź kilkunastu funduszy powiązanych, fundusze sekurytyzacyjne, portfelowe, rynku pieniężnego oraz fundusze aktywów niepublicznych.</u>
<u xml:id="u-34.8" who="#MałgorzataOstrowska">Kolejną kategorią są przepisy dotyczące możliwości udzielania przez fundusze inwestycyjne pożyczek papierów wartościowych, przepisy rozszerzające kompetencje organów funduszy, w tym rady inwestorów i zgromadzenia inwestorów, przepisy rozszerzające możliwość przekazania zarządzania portfelem inwestycyjnym funduszu także podmiotom posiadającym odpowiednią wiedzę i doświadczenie w zakresie zarządzania nieruchomościami oraz spółkami niepublicznymi lub spółkami z ograniczoną odpowiedzialnością. Następną kategorią są przepisy dotyczące pośrednictwa w zbywaniu, odkupywaniu jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych otwartych, a także przepisy dotyczące polityki informacyjnej funduszy inwestycyjnych oraz przepisy wprowadzające możliwość tworzenia przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych izby gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-34.9" who="#MałgorzataOstrowska">Zmiany wynikające z dyrektyw Unii Europejskiej dotyczą przede wszystkim tego, żeby działalność inwestycyjna funduszy była w sposób kompatybilny - przepraszam za to słowo - uregulowana w Polsce i w Unii Europejskiej. W związku z tym wprowadzono możliwość zarządzania portfelami indywidualnych klientów i świadczenia usług doradztwa inwestycyjnego oraz określono zasady udzielania zezwoleń na wykonywanie tej działalności. Wprowadzono przepisy dotyczące funduszy inwestycyjnych otwartych polegające na rozszerzeniu zakresu możliwych lokat o instrumenty rynku pieniężnego i depozyty bankowe o terminie wymagalności nie dłuższym niż rok. Następnie do dyrektywy dostosowano zasady zbywania tytułów uczestnictwa przez zagraniczne fundusze inwestycyjne z siedzibą na terytorium państw członkowskich, przepisy dotyczące prospektów informacyjnych, zasad informowania oraz przepisy związane z zachowaniem tajemnicy zawodowej wymiany informacji między organami nadzoru nad funduszami.</u>
<u xml:id="u-34.10" who="#MałgorzataOstrowska">Szczególne konstrukcje oraz szczególne typy funduszy inwestycyjnych, które zostały tą ustawą wprowadzone, mają na celu uatrakcyjnienie, uelastycznienie oferty funduszy inwestycyjnych. One się, jak wspomniałam, bardzo dynamicznie rozwijają, warto więc dać im nową możliwość do kolejnego rozwoju i stworzenia równych szans na konkurencyjnym rynku europejskim. Ustawa wprowadza fundusze z różnymi typami jednostek. Między innymi zgodnie z zaproponowanymi w ustawie zapisami fundusz inwestycyjny otwarty lub specjalistyczny otwarty będzie mógł zbywać jednostki różnych typów. Mówimy tu o dwóch kategoriach jednostek uczestnictwa: jednostkach uczestnictwa, które będą się różniły sposobem pobierania opłat manipulacyjnych, a także jednostkach uczestnictwa, które będą różniły się innym zakresem uczestnictwa ich nabywcy w obciążeniach aktywów funduszu.</u>
<u xml:id="u-34.11" who="#MałgorzataOstrowska">Kolejne fundusze, które będą funkcjonowały, o ile oczywiście Wysoka Izba uchwali tę ustawę, to fundusze podstawowe i powiązane. Ja może nie będę ich wszystkich omawiała bardzo szczegółowo, przyjdzie czas na to w pracy komisyjnej, ale tylko je - pozwolą państwo - wymienię: fundusze z wydzielonymi subfunduszami, fundusze rynku pieniężnego, portfelowe - te są dosyć ciekawe w moim przekonaniu, dają możliwość ciągłego emitowania, umorzenia certyfikatów, to jest też bardzo ważna kwestia.</u>
<u xml:id="u-34.12" who="#MałgorzataOstrowska">W ustawie przewidziano także w tym zakresie dwa nowatorskie rozwiązania, niewystępujące w innych typach funduszu. Po pierwsze, w funduszu portfelowym będzie możliwy w przypadku umorzenia certyfikatu zwrot w naturze pakietów wartościowych lub tytułów uczestnictwa oraz środków pieniężnych w proporcji określonej w statucie funduszu. Po drugie, jeżeli certyfikat inwestycyjny będzie odzwierciedlał ściśle określony pakiet papierów wartościowych, uczestnik funduszu będzie mógł brać udział na walnym zgromadzeniu spółek wchodzących w skład portfela inwestycyjnego funduszu, pod warunkiem złożenia u danego emitenta świadectwa depozytowego wydanego przez fundusz.</u>
<u xml:id="u-34.13" who="#MałgorzataOstrowska">Kolejne fundusze, które będą pewnie wzbudzały wiele zainteresowania, to fundusze sekurytyzacyjne. Przypomnę, że w Sejmie znajduje się także projekt ustawy mówiący o sekurytyzacji. I myślę, że tutaj połączymy wysiłki intelektualne autorów obu projektów, zwłaszcza że sprawa wydaje się być szalenie istotna i dająca faktycznie możliwości odblokowania pewnych sytuacji na dzisiejszym rynku finansowym.</u>
<u xml:id="u-34.14" who="#MałgorzataOstrowska">Rozwiązania zaproponowane w ustawie odnośnie do funduszy sekurytyzacyjnych mają na celu uruchomienie na polskim rynku procesu sekurytyzacji wierzytelności przy wykorzystaniu funduszy inwestycyjnych. Sekurytyzacja polega na prawnym i ekonomicznym wyodrębnieniu wierzytelności, w oparciu o które zostaną wyemitowane papiery wartościowe. Oznacza to, że zaspokojenie roszczeń inwestorów w zakresie nabytych przez nich papierów wartościowych będzie następować z wpływów z tytułu zaspokajania roszczeń wynikających z tych wierzytelności.</u>
<u xml:id="u-34.15" who="#MałgorzataOstrowska">Ekonomiczne i prawne wyodrębnienie wierzytelności może być dokonywane na dwa sposoby: jeden opiera się na zbyciu funduszowi wierzytelności, drugi na zbyciu praw do świadczeń z wyodrębnionych wierzytelności bez zbywania sekurytyzowanej wierzytelności.</u>
<u xml:id="u-34.16" who="#MałgorzataOstrowska">Mam nadzieję, że rozwikłamy te wszystkie pozornie zawiłe sprawy w czasie prac komisyjnych i pogodzimy się, znajdziemy dobre rozwiązanie, tak aby sekurytyzacja pojawiła się na polskim rynku finansowym.</u>
<u xml:id="u-34.17" who="#MałgorzataOstrowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Długo by mówić tu o kolejnych jeszcze funduszach. Czas, słyszę, już mija.</u>
<u xml:id="u-34.18" who="#MałgorzataOstrowska">Chciałabym też nadmienić, że ta ustawa niesie za sobą zmiany w innych ustawach: o rachunkowości, o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców, o podatku dochodowym, w Prawie bankowym - szereg kwestii przyjdzie nam pewnie rozstrzygać.</u>
<u xml:id="u-34.19" who="#MałgorzataOstrowska">W imieniu klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej, dziękując raz jeszcze autorom za bardzo dobry tekst, solidnie przygotowany, wnoszę o to, aby Komisja Finansów Publicznych oraz Komisja Skarbu Państwa wspólnie zajęły się pracą nad tym projektem. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-34.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanuszWojciechowski">Dziękuję pani poseł.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#JanuszWojciechowski">Proszę o zabranie głosu pana posła Rafała Zagórnego, który przedstawi stanowisko klubu Platformy Obywatelskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#RafałZagórny">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mamy przed sobą - tak jak pani poseł powiedziała - dobrze napisany, ale - trzeba to uczciwie powiedzieć - bardzo trudny projekt. I Wysoka Izba będzie musiała zmierzyć się z trudną materią. Wymieniałem uwagi z kolegami z różnych klubów i wszyscy są zgodni co do tego, że ci posłowie, którzy będą pracować w komisjach, a prawdopodobnie w specjalnie powołanej podkomisji, będą musieli dużo czasu spędzić nie tylko nad samymi przepisami tej ustawy, która jest sama w sobie bardzo obszerna - łącznie z projektami rozporządzeń ten materiał liczy kilkaset stron - ale również będziemy musieli sporo czasu spędzić na tym, żeby poszerzyć naszą wiedzę ogólną dotyczącą rynku kapitałowego i zasad czy sposobu działalności funduszy inwestycyjnych. Niemniej wydaje się, że napisanie, przygotowanie i przedstawienie Wysokiej Izbie takiego projektu było konieczne. Ono wynikało nie tylko z konieczności dostosowania prawa do prawa unijnego, wynikało również z konieczności poprawienia pewnych błędów, niedociągnięć w dzisiaj istniejącej ustawie, jak również wynikało z tego, że rynek kapitałowy ma to do siebie, że ciągle się rozwija, szczególnie w takim kraju, jak w Polsce, on rozwija się dość dynamicznie. Ten rynek funduszy inwestycyjnych w ostatnim okresie rozwinął się dość znacząco. Rząd ma swoje zasługi, bo wprowadzając pewne nowe rozwiązania podatkowe zachęcił Polaków do szukania nowych form inwestycji. Odchodzimy, powoli co prawda, ale odchodzimy od takiego najprostszego lokowania pieniędzy w bankach i szukamy nowych formuł. Fundusze inwestycyjne są tego typu nową formą. I, tak jak powiedziałem, na skutek tych zmian na rynku kapitałowym i w Polsce, i w świecie, była konieczność przedstawienia nowelizacji. Bardzo dobrze się stało, że ta nowelizacja jest przedstawiana w formie nowej ustawy, dlatego że wystarczająco trudna jest to materia, żebyśmy jeszcze mieli mierzyć się z wyrywkowymi nowelizacjami.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#RafałZagórny">Pan minister i pani poseł krótko przedstawili, przede wszystkim pan minister krótko przedstawił zawartość tego projektu. Zwróciłbym uwagę na kilka tylko elementów. Jeżeli chodzi o te nowe, pojawiające się przepisy, to warto zwrócić uwagę na umożliwienie funkcjonującym funduszom zbywania różnych kategorii jednostek uczestnictwa.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#RafałZagórny">O funduszach sekurytyzacyjnych i portfelowych pan minister powiedział dość dużo, ja dodałbym jeszcze tyle, że nowym, ciekawym elementem jest to, iż pojawia się w praktyce jeden fundusz; odchodzimy od trzech, pojawia się jeden fundusz, który ma dużo większe możliwości działania. Zresztą w ogóle w tej ustawie jest szereg elementów liberalizujących zasady działalności funduszy inwestycyjnych. Warto zwrócić uwagę na to, iż dość sporo miejsca poświęcone jest nowym przepisom dotyczącym polityki informacyjnej funduszy. Te nowe przepisy wynikają zarówno z konieczności dostosowania do prawa unijnego, jak i są wprowadzone pewne nasze, autorskie rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#RafałZagórny">Generalnie można powiedzieć, że są takie dwie zasadnicze grupy przepisów: pierwsza dotycząca towarzystw funduszy inwestycyjnych, druga dotycząca funduszy inwestycyjnych otwartych. I jeżeli chodzi o towarzystwa funduszy inwestycyjnych, to zwróciłbym uwagę na fakt możliwości zarządzania portfelami indywidualnych klientów, czyli tworzenia takich specjalnych portfeli, na to, że wprowadzamy nowe zasady ustalania wysokości kapitałów własnych, na to, że doprecyzowano zasady udzielania zezwoleń na wykonywanie działalności przez towarzystwa oraz zasady udzielania zezwoleń na nabycie akcji towarzystwa, doprecyzowano również zasady powoływania członków zarządów towarzystw inwestycyjnych, tu funduszy inwestycyjnych, i w końcu wprowadzono zapisy regulujące zasady tworzenia przez towarzystwa oddziałów na terytorium państw członkowskich.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#RafałZagórny">Jeżeli chodzi o przepisy dotyczące otwartych funduszy inwestycyjnych, to takie najważniejsze kwestie: rozszerzono zakres możliwych lokat, mówiłem już o tym, jest to pewnego rodzaju liberalizacja przepisów, rozszerzono zakres możliwości wykorzystywania przez fundusze instrumentów pochodnych, zwiększono możliwość inwestowania w tytuły uczestnictwa innych funduszy, jak również zwiększono limity inwestycyjne funduszu oraz dostosowano te limity do limitów wynikających z dyrektywy unijnej.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#RafałZagórny">Trzeba powiedzieć, iż zapisy tej ustawy wiążą się ze zmianami w szeregu innych aktów prawnych, w szeregu innych ustaw, można tutaj wymienić kilka z nich: ustawa o rachunkowości, ta zmiana ma na celu umożliwienie sporządzania połączonych sprawozdań przez fundusze, są zmiany w ustawie o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców, są zmiany w ustawie o podatku dochodowym, chodzi tutaj o uzyskanie całkowitej neutralności podatkowej, są zmiany w Prawie bankowym, chodzi o umożliwienie bankom dokonywania sekurytyzacji, są zmiany w ustawie o zastawie rejestrowym i rejestrze statków, proponowane są zmiany w ordynacji podatkowej, chodzi tutaj o zrównanie do tego samego poziomu priorytetu czy kolejności zaspokajania z hipoteki na rzecz funduszu, jak i z hipoteki bankowej albo ustawowej. Są zmiany w podatku od spadków i darowizn w taki sposób, aby była możliwość wypłaty osobie wskazanej przez uczestnika funduszu, wskazanej na wypadek jego śmierci. Są w końcu zmiany w ustawie Prawo o publicznym obrocie, chodzi tutaj o zrównanie obowiązków dotyczących sprawozdawczości, dotyczących sporządzania analiz ekonomiczno-finansowych.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#RafałZagórny">Tak jak już mówiłem, ten projekt, bardzo obszerny, na pierwszy rzut oka wydaje się być dobrze napisany, dobrze przygotowany. Z moich informacji wynika, iż był dyskutowany czy wręcz tworzony we współpracy ze środowiskiem funduszy inwestycyjnych i za to należą się pochwały i podziękowania.</u>
<u xml:id="u-36.7" who="#RafałZagórny">Trudno powiedzieć, czy w projekcie są jakieś błędy. Zapoznawałem się z tym projektem i przyznam szczerze, były momenty, kiedy miałem autentyczne trudności ze zrozumieniem poszczególnych rozwiązań czy poszczególnych przepisów. To świadczy o tym, moim zdaniem, że zarówno podkomisja, jak i prawdopodobnie... znaczy jedna podkomisja będzie musiała w szerokim zakresie korzystać z pomocy fachowców, będzie musiała korzystać z pomocy przedstawicieli środowiska. Dobrze się zatem stało, że ci przedstawiciele byli wciągnięci do prac już w momencie tworzenia tego projektu.</u>
<u xml:id="u-36.8" who="#RafałZagórny">W imieniu Platformy Obywatelskiej chciałem zadeklarować, że będziemy nad tym projektem pracować i będziemy starali się, aby ten projekt jak najszybciej trafił z powrotem pod obrady Sejmu, dlatego że polski rynek kapitałowy potrzebuje takiego projektu. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-36.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JanuszWojciechowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#JanuszWojciechowski">Proszę pana posła Wojciecha Jasińskiego o przedstawienie stanowiska Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#WojciechJasiński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić oświadczenie Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości odnośnie do projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#WojciechJasiński">Po przestawieniu polskiej gospodarki na tory wolnorynkowe pieniądz polski, złotówka polska zaczęła być normalnym pieniądzem i w związku z tym zaczęła być przedmiotem pożądania nie tylko zwykłych ludzi, którzy pracują, którzy za swoją pracę, za swoje produkty otrzymują pieniądze, otrzymują zapłatę w pieniądzach, ale także instytucji, które, jeśli tak można powiedzieć, robią w pieniądzu, których przedmiotem działania są pieniądze. Po pieniądze zwykłych ludzi zaczęły ustawiać się w kolejce instytucje, które chciałyby ten pieniądz otrzymać do obrotu. Oczywiście głównym motywem tych propozycji jest w wypadku instytucji chęć zarobku, to jasne. Nikt niczego nie robi za darmo. Aby skłonić ludzi do powierzenia im pieniędzy, instytucje zajmujące się obrotem pieniądza kuszą różnymi ofertami, starają się przedstawić swoje oferty korzystnie, lepiej niż konkurencja. Oczywiście były w tym względzie inicjatywy wyraźnie oszukańcze, których celem było wyłudzenie pieniędzy, a potem zbankrutowanie. Jednak następuje rozwój instytucji finansowych w Polsce także tych, które są charakterystyczne dla cywilizowanego świata.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#WojciechJasiński">Do kolejki po pieniądze oprócz banków, oprócz giełdy, oprócz państwa z jego obligacjami, chociaż szkoda, że w istocie przeznaczonymi tylko dla najbogatszych, ustawiają się także fundusze inwestycyjne. Projekt ustawy, nad którą debatujemy, według uzasadnienia jest wynikiem konieczności dostosowania naszych norm w tym względzie do norm prawa europejskiego, z drugiej zaś - wynikiem zebranych informacji, doświadczeń, dostosowania funduszy inwestycyjnych do funkcjonowania, uczestnictwa Polski w Unii.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#WojciechJasiński">Cokolwiek mówiliby przeciwnicy integracji, trzeba powiedzieć jedno: rynek finansowy nie zna granic. Dobrze jest zatem, aby zasady, które obowiązują w jednych państwach, jeśli idzie o funkcjonowanie rynku, funkcjonowały w możliwie maksymalnej liczbie państw, bo wówczas te zbliżone systemy uniemożliwiają czy raczej utrudniają działania tym, którzy na rynku finansowym spekulują. Spekulanci są oczywiście wszędzie, jest to w niektórych wypadkach rzecz normalna, rzecz w tym, żeby spekulacja nie zdominowała działalności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#WojciechJasiński">Szkoda, że wyznaczono tak krótki termin pomiędzy powstaniem druku sejmowego a dzisiejszą debatą, gdyż 9 dni to doprawdy niewiele na to, żeby się z tym obszernym, liczącym chyba 400 stron, materiałem szczegółowo zapoznać, tym bardziej że niektórzy z posłów, którzy w tej dzisiejszej debacie występują, intensywnie pracowali nad budżetem. Ale cóż, to jest pierwsze czytanie, niewykluczone, że zdążymy, przynajmniej ci, którzy najbardziej tym będą zainteresowani, bliżej zapoznać się z projektem tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#WojciechJasiński">Wysoki Sejmie! Każda instytucja, która gromadzi pieniądze, czy to w formie depozytów, czy polis, czy certyfikatów, czy jednostek uczestnictwa, musi być instytucją zaufania publicznego. Państwo musi szczególnie pilnować, aby była ona instytucją zaufania publicznego, gdyż kryzys takiej instytucji może spowodować bardzo poważne, czasem niewyobrażalne wręcz, konsekwencje społeczne i gospodarcze, szczególnie te instytucje, które gromadzą pieniądze i oferują w zamian, jak to się powszechnie mówi, uczciwy zarobek, a nie zarobek o charakterze spekulacyjnym. Jest ten problem szczególnie istotny w funduszach inwestycyjnych, gdyż nawet w funduszach inwestycyjnych małego ryzyka, czyli prowadzących mało ryzykowną politykę inwestycyjną, zawsze istnieje możliwość, że coś się nie powiedzie, zawsze zainwestowanie pieniędzy daje taką możliwość, nie mówiąc o tym, że praktyczne wykazanie, że towarzystwo prowadziło niewłaściwą politykę inwestycyjną, jest trudne, a czasem wręcz niemożliwe, nawet w państwach, w których odpowiednie organy nadzoru czy ścigania tego typu przestępstw działają znacznie sprawniej niż w Polsce i są do tego lepiej merytorycznie przygotowane.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#WojciechJasiński">W związku z tym poważne nasze wątpliwości budzi już jedna z pierwszych propozycji zmian. Dla porządku przypomnę, że zgodnie zarówno z projektem, jak i z dotychczas obowiązującą ustawą wyłącznym przedmiotem działalności jest lokowanie środków pieniężnych zebranych m.in. w drodze publicznego proponowania nabycia jednostek. W związku z tym logicznym i naturalnym wydaje się być to, że osiągnięcie możliwie najwyższych zysków powinno być chyba najważniejszym zadaniem funduszu. Oczywiście tu trzeba uwzględnić chęć także zarobienia przez towarzystwo funduszy. Oczywiście w tym wszystkim w ocenie tego trzeba uwzględnić zasady bezpieczeństwa, to znaczy, że fundusz powinien lokować pieniądze czy obracać pieniędzmi bezpiecznie, zapewniając ewentualnie długotrwałe dochody. To jest właściwie rozumiany interes uczestników, tymczasem proponowany nowy artykuł, nowy ust. 3 w art. 3, określa, że fundusz prowadzi działalność z uwzględnieniem interesu uczestników. Dotychczas obowiązująca ustawa mówiła, że fundusz prowadzi działalność, przestrzegając zasad ograniczania ryzyka inwestycyjnego określonych w ustawie. W zmianie dołożono jeszcze, że z uwzględnieniem interesu. To co to znaczy? Uwzględnia interes uczestników, a czyj jeszcze? Towarzystwa? Członków towarzystwa? Proszę państwa, taka filozofia nam zdecydowanie nie odpowiada. Nie może być tak, że interes uczestników może być tylko uwzględniany. On musi być wyraźnie zaznaczony, że jest jednym z priorytetowych, czy wręcz priorytetem...</u>
<u xml:id="u-38.7" who="#komentarz">(Poseł Małgorzata Ostrowska: Ustawa to zabezpiecza.)</u>
<u xml:id="u-38.8" who="#WojciechJasiński">Tak na początku w art. 3, pani posłanko, nie jest. Jeśli tego wyraźnie nie zaznaczymy, szczególnie jeśli łagodzimy te rygory w stosunku do poprzednio obowiązujących zasad, to co dajemy, jaki sygnał - spekulujcie na dużą skalę, powiedzmy o tym. Sejm jest od tego, żeby zapewnić tym przynajmniej, którzy chcą inwestować w zrównoważone fundusze, w zyski mało spekulacyjne, żeby mieli duże poczucie bezpieczeństwa. Nasze państwo, powtarzam, nie jest w stanie znacznie poważniejszych spraw załatwić. Kto to kiedykolwiek udowodnił? Wyłącznie przy wielkich aferach. I jeśli tego typu filozofia będzie towarzyszyła temu projektowi, po analizach to się okaże, to będzie źle, bo trzeba się będzie temu bardzo dokładnie przyglądać, a ryzyko tutaj jest duże. Na tych sprawach, o których mówi ustawa, zna się niezbyt wielu ludzi w Polsce i to nie może być tak, że ustawa służy wyłącznie towarzystwom funduszy inwestycyjnych. Ustawa...</u>
<u xml:id="u-38.9" who="#komentarz">(Poseł Małgorzata Ostrowska: To nieprawda.)</u>
<u xml:id="u-38.10" who="#WojciechJasiński">Pani posłanko, ja rozumiem pani gesty bezradności, ale to dajmy sobie na dzisiaj temu spokój, o tym zdążymy podyskutować.</u>
<u xml:id="u-38.11" who="#WojciechJasiński">Ta ustawa musi służyć zarówno interesom towarzystw funduszy inwestycyjnych, jak i uczestników i ma gwarantować w możliwie największym stopniu nadzór państwa nad tym, aby te instytucje były instytucjami zaufania publicznego nie tylko z nazwy. Ja wiem, że one mają bardzo dużo pieniędzy i są w stanie finansować różnorakie ogłoszenia, w których wszem i wobec będą mówić, że one są instytucjami zaufania publicznego. Faktycznie może być różnie. Różnie z tym było także na początku.</u>
<u xml:id="u-38.12" who="#WojciechJasiński">Ciekawą propozycją może być powołanie funduszy sekurytyzacyjnych. Prawo i Sprawiedliwość wniosło projekt takiej ustawy. Ważne będą także tutaj tak jak wszędzie indziej - szuka się ich -pewne wzory, u nas będą one stosunkowo nowe. Są niebezpieczeństwa związane z tym, w jaki sposób to będzie prowadzone. Proszę państwa, trzeba zabezpieczyć się w ustawie przed możliwościami - jeszcze raz o tym mówię - spekulowania. Jeśli towarzystwo sekurytyzacyjne będzie skupowało wierzytelności finansowane ze środków publicznych lub prawa do świadczeń ze środków publicznych, to może to służyć do kolejnego przejmowania majątku państwowego za zupełnie małą cenę. Może być to nowa maszynka do przejmowania majątku publicznego. Trzeba tego pilnować. Poza tym są problemy praktyczne. Członkowie zarządu mają być niekarani. Jak będą weryfikowane ewentualne oświadczenia osób zagranicznych będących członkami zarządu? Wiadomo, że ciężko sobie z tym radzimy. Jest wprawdzie w projekcie ustawy wprowadzonych wiele instytucji, których celem jest zabezpieczenie prze spekulacją, choćby ograniczenie możliwości nabywania akcji spółek powyżej 10%. Są te próby, ja sobie z tego zdaję sprawę, tylko że my w istocie nie wiemy, czy dotychczas te mechanizmy sprawdzają się.</u>
<u xml:id="u-38.13" who="#WojciechJasiński">Jest problem, czy rada inwestorów nie powinna reprezentować więcej niż 50% kapitału, bo przecież takie rady inwestorów mogą zmusić towarzystwo do zmiany polityki inwestowania. Tutaj są możliwości tego typu, że w zasadzie jeśli będą różnego rodzaju zmowy kapitałowe, łatwo może dojść do nieprawidłowości i możliwie w największym stopniu projekt ustawy powinien to zabezpieczyć. Ale z tym wszystkim, Wysoka Izbo, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość wnosi o skierowanie ustawy do prac w komisji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JanuszWojciechowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#JanuszWojciechowski">Proszę pana posła Leszka Świętochowskiego o wystąpienie w imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#LeszekŚwiętochowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawić stanowisko odnośnie do rządowego projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#LeszekŚwiętochowski">Dynamiczny rozwój polskiego rynku kapitałowego oraz zwiększający się udział w nim funduszy inwestycyjnych, jak również wejście w życie dwóch dyrektyw Parlamentu Europejskiego i Rady spowodowały konieczność dokonania zmian w ustawie z dnia 28 sierpnia 1997 r. o funduszach inwestycyjnych. Mając na uwadze zakres i obszerność proponowanych zmian dostosowujących przepisy w omawianym obszarze do zmieniającej się rzeczywistości na polskim rynku finansowym, w tym również dyrektyw Unii, popieram stanowisko wnioskodawcy, że lepszym rozwiązaniem jest opracowanie nowej ustawy niż nowelizacja istniejącej. Zapewni to zdecydowanie większą czytelność i przejrzystość powstającego aktu prawnego. Ustawa reguluje segment rynku kapitałowego o kolosalnym i ciągle wzrastającym znaczeniu dla polskiej gospodarki. Z oczywistych powodów w omawianej ustawie jest utrzymana większość dotychczasowych regulacji i wprowadzona również znaczna ilość nowych, aby uelastycznić ten obszar i przepisy w tym obszarze, np. dotyczące tworzenia i funkcjonowania towarzystw funduszy inwestycyjnych, funduszy inwestycyjnych, nadzoru nad tymi podmiotami przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd. Tutaj w zasadzie te regulacje są identyczne jak w ustawie pierwotnej. Jednak wniesiona ustawa w znacznym stopniu również uelastycznia przepisy umożliwiające sprostanie konkurencji, szczególnie w sytuacji swobodnego przepływu kapitału, a w tym kierunku nasza gospodarka zmierza milowymi krokami. Z tego też względu, mając na uwadze polski kapitał, należy stworzyć taki akt prawny, aby stymulował rozwój rynku funduszy inwestycyjnych i polski kapitał tworzył miejsca pracy przede wszystkim w Polsce. Fundusze inwestycyjne są instytucjami publicznego zaufania, muszą funkcjonować według ścisłych reguł określonych przez ustawodawcę i w naszym kraju przynajmniej przyczyniają się również do wzrostu poziomu oszczędności milionów Polaków i bardzo skutecznie również już konkurują z działalnością banków, jeśli chodzi o zdobywanie środków finansowych.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#LeszekŚwiętochowski">Rolą funduszy jest przede wszystkim pośrednictwo w alokacji kapitału od osób fizycznych i podmiotów gospodarczych mających okresowe nadwyżki do podmiotów gospodarczych mających okresowy deficyt kapitału. Zgodnie z art. 14 projektu ustawy fundusz inwestycyjny może być utworzony wyłącznie przez towarzystwo funduszy inwestycyjnych po uzyskaniu zezwolenia Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Ustawa przewiduje możliwość utworzenia trzech takich podstawowych funduszy: funduszu inwestycyjnego otwartego, specjalistycznego funduszu inwestycyjnego otwartego oraz funduszu inwestycyjnego zamkniętego. Te trzy rodzaje funduszy zawierają, obejmują wszystkie rozwiązania i możliwości, jak i cele funkcjonujących dotychczas funduszy. Jest to, myślę, że pozytywne uproszczenie, jeśli chodzi o te trzy takie właśnie piony główne tych funduszy. Podstawowe różnice między funduszami przejawiają się w zakresie możliwości i formy prawnej wstąpienia i wystąpienia uczestnika z funduszu oraz świadomej akceptacji uczestników ryzyka inwestycyjnego, które jest nierozerwanie związane z oczekiwaną stopą zwrotu z inwestycji kapitałowych.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#LeszekŚwiętochowski">Proponowane w projekcie ustawy rozwiązania szczegółowe, jak i systemowe precyzujące charakter powiązań pomiędzy podmiotami, takimi jak: towarzystwo funduszu, fundusz inwestycyjny, bank depozytariusz, mają przede wszystkim stworzyć sprawny, bezpieczny i aktywny system kierujący strumień kapitału tam, gdzie interes uczestników będzie zabezpieczony, a jest to w dłuższej perspektywie czasu nierozerwalnie związane z interesem całej naszej gospodarki. Bardzo ważne jest bezpieczeństwo uczestników funduszy inwestycyjnych, dlatego minimalizacja ryzyka, obok oczekiwanego zysku, jest podstawowym warunkiem trwałego rozwoju funduszy. Omawiana ustawa podtrzymuje dotychczasowe rozwiązania w tym zakresie, jak: koncesjonowanie działalności przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd, kontrolowanie działalności towarzystwa, kontrolowanie funduszu, kontrolowanie banku depozytariusza, określenie ustawowe składu zarządu i kwalifikacji tych osób, nadanie funduszowi i towarzystwu odrębnej osobowości prawnej, co umożliwia prowadzenie przez jedno towarzystwo kilku funduszy, odrębność kapitału towarzystwa i funduszu. Następnie: obowiązek gromadzenia wpłat na jednym rachunku bankowym w banku depozytariuszu, którego kapitał własny nie może być mniejszy niż 100 mln zł i musi być to bank polski. Następnie: określenie minimalnej wysokości kapitału akcyjnego towarzystwa i pokrycie go w całości gotówką.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#LeszekŚwiętochowski">Przypominam, że towarzystwo jako założyciel i organ zarządzający funduszem działa w formie spółki akcyjnej. Kapitał akcyjny spółki musi pochodzić ze źródeł udokumentowanych, a akcje towarzystwa są akcjami imiennymi.</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#LeszekŚwiętochowski">Bezpieczeństwo dla uczestników funduszy inwestycyjnych, to znaczy bezpieczeństwo ich kapitału, zapewnia również zdywersyfikowanie pakietu inwestycyjnego funduszu, w tym znaczący udział, a może być nawet dominujący, w przypadku lokowania aktywów do 85% w papiery emitowane i poręczane lub gwarantowane przez skarb państwa, Narodowy Bank Polski lub jednostki samorządu terytorialnego. Taki fundusz jest funduszem bardzo bezpiecznym i przewidywalnym co do wyniku.</u>
<u xml:id="u-40.6" who="#LeszekŚwiętochowski">Są to rozwiązania proponowane w omawianej ustawie, ale ich rzeczywisty wpływ na ten segment rynku, w tym bezpieczeństwo uczestników, zależeć będzie od wnikliwości i staranności wszystkich podmiotów współdziałających w tym obszarze.</u>
<u xml:id="u-40.7" who="#LeszekŚwiętochowski">W dalszych pracach nad projektem w komisjach należy zwrócić szczególną uwagę na nowo wprowadzone przepisy, które nie dość jednoznacznie precyzują dane zagadnienie i mogą powodować nawet destabilizację funduszy inwestycyjnych, gdyż uelastycznienie przepisów nie zawsze może skutkować pozytywnie. Na przykład umożliwienie tworzenia funduszy na funduszach nie może spowodować tu powstawania bardzo ogromnych, rozbudowanych piramid.</u>
<u xml:id="u-40.8" who="#LeszekŚwiętochowski">Przeniesienie niektórych zapisów do statutu danego funduszu uelastycznia, co prawda, zasady tworzenia, szczególnie funduszy zamkniętych, ale może powodować zbyt daleko idącą ich różnorodność. Wysokość kapitału początkowego towarzystwa określona jako co najmniej równowartość 50 tys. euro (wyrażona oczywiście w złotówkach) może się okazać dość wysoka dla polskiego kapitału i ograniczy powstawanie polskich towarzystw, szczególnie prowadzących fundusze inwestycyjne zamknięte. Wprowadzenie wielu limitów kwotowych i procentowych dotyczących zarządzania aktywami zabezpiecza z jednej strony fundusz przed dużym ryzykiem, ale z innej również może znacznie ograniczać swobodę decyzji. Dlatego trzeba tu znaleźć złoty środek i wypośrodkować te limity.</u>
<u xml:id="u-40.9" who="#LeszekŚwiętochowski">Art. 137 wprowadza możliwość wydawania certyfikatów imiennych przed ich całkowitym opłaceniem, emitowanych przez fundusze zamknięte. Mam wątpliwość, czy nie jest to forma ukrytego kredytowania.</u>
<u xml:id="u-40.10" who="#LeszekŚwiętochowski">Fundusz otwarty ma najwięcej regulujących ograniczeń ustawowych, gdyż powinien być funduszem bezpiecznym. Musimy mieć również na uwadze to, że uczestnicy tego funduszu najczęściej mają niewielką wiedzę w tej dziedzinie. Dlatego odpowiedzialność za bezpieczeństwo inwestowania powinien wziąć ustawodawca, tworząc prawo bardzo szczelne. Fundusze zamknięte mają znaczną swobodę w określaniu celu i sposobu dojścia do niego. W dalszych działach projektowana ustawa stwarza możliwość tworzenia takich funduszy, których forma i konstrukcja ze względu na swoją różnorodność i atrakcyjność nie będzie się różniła od otwartych funduszy zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-40.11" who="#LeszekŚwiętochowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mój niepokój budzi jednak proponowana zmiana w ustawie o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców, która umożliwia zakup nieruchomości przez fundusze zamknięte, którego uczestnikami są osoby lub podmioty zagraniczne, bez uzyskania stosownego zezwolenia. Może to spowodować, że fundusze zamknięte, gdy wiadomo, że są kierowane do kilku osób (nawet kilka osób może posiadać te jednostki uczestnictwa), mogą w sposób omijający ustawę, bez zezwolenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, wykupywać znaczące nieruchomości. Co prawda, jest obowiązek wykupywania kilku nieruchomości, dla bezpieczeństwa funduszu, ale to zwiększa również niebezpieczeństwo znacznego przepływu naszego majątku, nieruchomości, w ręce zachodnie. I myślę, że jest to wejście jakby tylnymi drzwiami, ominięcie tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-40.12" who="#LeszekŚwiętochowski">Kończąc swoje wystąpienie, w imieniu oraz z upoważnienia Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego, stwierdzam, że projekt ustawy o funduszach inwestycyjnych jest potrzebny dla budowania nowoczesnego, sprawnego, konkurencyjnego rynku kapitałowego w Polsce. Jeśli ustawa wpłynie na inwestowanie środków krajowych w naszym kraju, być może również środków pochodzących z zagranicy, a inwestorzy osiągną przyzwoity zysk, nie lichwiarski, to spełni pokładane w niej nadzieje i wszyscy na tym wygramy. Wnoszę o odesłanie projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych do odpowiednich komisji sejmowych, aby usunąć pojawiające się już przy pobieżnym czytaniu wątpliwości. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanuszWojciechowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#JanuszWojciechowski">Zanim udzielę głosu następnemu mówcy klubowemu, pozwolę sobie zadać w tym momencie jedno pytanie do pana ministra, ponieważ nie będę mógł tego zrobić w dalszej części debaty, a pytania są częścią dyskusji.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#JanuszWojciechowski">Pytanie. Ta ustawa jest bardzo obszerna, panie ministrze, to jest ponad 320 artykułów. Zastępujemy nią ustawę, która miała 161 artykułów. Ponieważ wczoraj było wystąpienie rzecznika praw obywatelskich, który zwracał uwagę na problem rozrastania się prawa, coraz większego komplikowania go i coraz mniejszej czytelności z tym związanej, miałbym pytanie i prośbę o refleksję. Czy rzeczywiście jest konieczne takie rozbudowywanie tej regulacji prawnej? Czy nie ulegamy skłonności do tworzenia zbyt skomplikowanego prawa, zwłaszcza że z uzasadnienia tego projektu wynika, że z niektórych kwestii regulowanych poprzednią ustawą w tej ustawie się rezygnuje.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#JanuszWojciechowski">Druga uwaga czy pytanie. Czy nie uważacie państwo, że są błędnie skonstruowane przepisy karne, ponieważ tam się powtarzają spójniki „albo” i „lub”; w tak samo skonstruowanych przepisach używa się raz „albo”, raz „lub”, a to w przepisie karnym ma kapitalne znaczenie. Nie wiem, czy to przypadek, czy zamierzone działanie, ale wydaje się, że te przepisy karne nie są dobrze skonstruowane. A więc prośba o refleksję nad tym i o ewentualne ich poprawienie. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#JanuszWojciechowski">Teraz wracamy do wystąpień klubowych.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#JanuszWojciechowski">Proszę o zabranie głosu pana posła Witolda Hatkę, który wystąpi w imieniu...</u>
<u xml:id="u-41.6" who="#komentarz">(Poseł Józef Cepil: Cepil.)</u>
<u xml:id="u-41.7" who="#JanuszWojciechowski">Przepraszam, wcześniej pan poseł Józef Cepil, w imieniu Samoobrony, a później poseł Hatka.</u>
<u xml:id="u-41.8" who="#JanuszWojciechowski">Poseł Józef Cepil w imieniu Samoobrony, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JózefCepil">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej przedstawić stanowisko dotyczące projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych wraz z projektami podstawowych aktów wykonawczych z druku nr 1773.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#JózefCepil">Projekt ustawy o funduszach inwestycyjnych wraz z projektami podstawowych aktów prawnych wykonawczych ma na celu uwzględnienie zmian w przepisach Unii Europejskiej dokonywanych dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 21 stycznia 2002 r., zmieniającą dyrektywę Rady w sprawie przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych, dotyczących przedsiębiorstw działających w obszarze inwestycji zbiorowych w zbywalne papiery wartościowe.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#JózefCepil">Projekt ustawy utrzymuje większość dotychczasowych regulacji dotyczących tworzenia i funkcjonowania zarówno towarzystw funduszy inwestycyjnych, jak i funduszy inwestycyjnych oraz nadzoru nad tymi podmiotami przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd. W miejsce dotychczasowych trzech rodzajów funduszy inwestycyjnych emitujących certyfikaty inwestycyjne (mieszanego, zamkniętego oraz specjalistycznego zamkniętego) tworzy się jeden rodzaj funduszu - fundusz zamknięty, który będzie uprawniony do emitowania zarówno certyfikatów dopuszczonych, jak i niedopuszczonych do publicznego użytku.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#JózefCepil">Generalnie ważniejsze nowe propozycje zawarte w projekcie ustawy o funduszach inwestycyjnych w stosunku do obecnie obowiązującej ustawy można podzielić na następujące grupy. Pierwsza - przepisy mające na celu dostosowanie przepisów ustawy do prawa Unii Europejskiej, w szczególności w zakresie przepisów dotyczących towarzystw funduszy inwestycyjnych i polityki inwestycyjnej funduszy inwestycyjnych otwartych. Druga - przepisy w zakresie zasad inwestycyjnych i dopuszczalnych limitów inwestycyjnych stosowanych przez inne rodzaje funduszy, wynikające z uelastycznienia polityki inwestycyjnej funduszu inwestycyjnego otwartego. Trzecia - przepisy mające na celu wprowadzenia nowych rozwiązań dotyczących funduszy inwestycyjnych, które z powodzeniem funkcjonują na warunkach w innych państwach i inne.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#JózefCepil">W związku z powyższym w celu dostosowania ustawy o funduszach inwestycyjnych do prawa unijnego w ustawie wprowadzono w szczególności następujące rozwiązania. Wprowadzono możliwość zarządzania portfelami indywidualnych klientów i świadczenia doradztwa w zakresie obrotu papierami wartościowymi oraz określono zasady udzielania zezwoleń na wykonywanie powyższych działalności. Doprecyzowano zasady udzielania zezwolenia na wykonywanie działalności przez towarzystwo oraz zasady udzielania zezwoleń na nabycie akcji towarzystwa. Doprecyzowano zasady powoływania członków zarządu towarzystwa. Wprowadzono zapisy regulujące zasady tworzenia przez towarzystwa oddziałów na terytorium państw członkowskich oraz zasady wykonywania przez towarzystwa działalności na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez zagraniczne spółki zarządzające funduszami inwestycyjnymi, które mają siedzibę na terytorium państw członkowskich.</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#JózefCepil">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W ustawie wprowadzono możliwość wyceny aktywów i ustalenia zobowiązań funduszu inwestycyjnego w walucie obcej, jeżeli zgodnie z polityką inwestycyjną fundusz lokuje co najmniej 50% wartości swoich aktywów w papiery wartościowe lub instrumenty rynku pieniężnego nabyte poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej za tę walutę obcą lub denominowane w tej walucie obcej oraz statut funduszu tak stanowi. W ustawie też zaproponowano, aby wartość minimalnej wpłaty do funduszu zamkniętego oraz sposób zebrania wpłat do funduszu określał statut tego funduszu. Takie rozwiązanie ma na celu uelastycznienie przepisów dotyczących zasad tworzenia funduszy zamkniętych, które z reguły są kierowane do oznaczonej grupy inwestorów. W celu uelastycznienia przepisów dotyczących statutu funduszu inwestycyjnego zaproponowano, aby zapisy odnoszące się do trybu przeprowadzenia zapisów na jednostki uczestnictwa lub certyfikaty inwestycyjne... W ustawie wprowadzono obowiązek niezwłocznego dostosowania aktywów funduszu do stanu zgodnego ze statutem w przypadku przekroczenia przez fundusz limitów statutowych, przy uzgodnieniu interesów uczestników funduszu. W celu uproszczenia procedury dokonywania zmian w statucie funduszu inwestycyjnego oraz obniżenia kosztów z tym związanych w ustawie określono katalog informacji, których zmiana nie będzie wymagała zatwierdzania przez komisję, a jedynie poinformowania komisji o tych zmianach.</u>
<u xml:id="u-42.6" who="#JózefCepil">W związku z faktem, że do funduszu mogą być wnoszone papiery wartościowe niedopuszczone do publicznego obrotu oraz udziały w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością, stało się niezbędne doprecyzowanie obecnych zapisów i określenie, w jaki sposób następuje dokonanie wpłaty w takich papierach czy udziałach. W przypadku wniesienia do funduszu papierów wartościowych oraz udziałów w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością wartość tych papierów lub udziałów zwykle nie odzwierciedla dokładnie ceny emisyjnej albo wielokrotności tej ceny. W ustawie wprowadzono obowiązek określania w statucie sposobu postępowania z nadwyżką wpłaty w papierach wartościowych lub udziałach w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością ponad cenę emisyjną certyfikatów lub wielokrotności tej ceny. Wprowadzone ograniczenie 10% ma na celu wyeliminowanie ewentualnych nadużyć przy zapisach na certyfikaty.</u>
<u xml:id="u-42.7" who="#JózefCepil">W celu zabezpieczenia interesów uczestników funduszy w ustawie przewidziano solidarną odpowiedzialność towarzystwa i podmiotu prowadzącego dystrybucję za szkody spowodowane przez nienależyte wykonywanie obowiązków przez ten podmiot.</u>
<u xml:id="u-42.8" who="#JózefCepil">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ustawa wprowadza możliwość wykupywania przez fundusz zamknięty certyfikatów inwestycyjnych. Jak pokazała praktyka, w przypadku funduszy typu zamkniętego niemożność wyjścia z inwestycji w certyfikaty ze względu na brak popytu na nie na rynku giełdowym albo w obrocie cywilnoprawnym jest czynnikiem zachęcającym do inwestycji, zwłaszcza w funduszach o nieograniczonym okresie funkcjonowania. Do przepisów regulujących zasady działania funduszu inwestycyjnego zamkniętego włączono przepisy o możliwości dokonywania lokat nieruchomości, które obowiązywały w funduszach specjalistycznych zamkniętych; jednocześnie w związku z postulatami zgłaszanymi przez środowisko funduszy inwestycyjnych oraz osoby zainteresowane rozwojem budownictwa.</u>
<u xml:id="u-42.9" who="#JózefCepil">Projekt ustawy szczegółowo i wyczerpująco określa zasady tworzenia i funkcjonowania towarzystw funduszy inwestycyjnych, funduszy inwestycyjnych, zasady funkcjonowania depozytariuszy, warunki udzielania zezwoleń dla podmiotów pośredniczących w zbywaniu jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych, a także zakres obowiązków, jaki ciąży na tych podmiotach, oraz zasady wykonywania nadzoru nad tymi podmiotami przez komisję. Wejście w życie ustawy wpłynie na zwiększenie konkurencyjności między towarzystwami i funduszami inwestycyjnymi ze względu na wprowadzenie nowych typów funduszy inwestycyjnych. Ponadto wejście w życie przepisów określających procedurę ubiegania się o możliwość prowadzenia działalności na rynkach państw członkowskich umożliwi towarzystwom prowadzenie działalności w ramach swobody wykonywania usług na terytorium innych państw członkowskich oraz prowadzenie działalności na terytorium tych państw przez tworzenie oddziałów i zbywanie jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych otwartych w tych państwach.</u>
<u xml:id="u-42.10" who="#JózefCepil">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej wnosi o przekazanie projektu ustawy do dalszych prac we właściwych komisjach sejmowych. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-42.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Donald Tusk)</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pan poseł Witold Hatka, Liga Polskich Rodzin.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#WitoldHatka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Liga Polskich Rodzin w sprawie złożonego przez rząd projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych z druku nr 1773.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#WitoldHatka">Rynek usług świadczonych przez różnego typu fundusze inwestycyjne ze względu na znaczenie społeczne zdecydowanie musi być starannie uregulowany spójnymi aktami prawnymi. Nie ulega wątpliwości, iż w przypadku gdy obowiązujące prawo nie przystaje do potrzeb rynku lub też stwarza możliwości kolizji pomiędzy podmiotami objętymi innymi uregulowaniami, ze względu na swoją niejasność należy takie prawo zmienić. Nie te jednak powody, czyli potrzeby polskiego rynku funduszy inwestycyjnych zainspirowały projektodawcę do wprowadzenia zmian w obowiązującym prawie. Spowodowały to dwie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady, które weszły w życie na początku 2002 r. Wobec faktu ciągłego, nachalnego ponaglania przez Komisję Europejską za zbyt wolne dostosowanie polskiego prawa do wymogów unijnych rząd zdecydował się przenieść postanowienia dyrektyw na nasz grunt. Zmiany w stosunku do obowiązującej dzisiaj ustawy o funduszach inwestycyjnych są na tyle duże, że projektodawca nie proponuje zmian, ale opracował nowy dokument. Przedstawiony przez rząd projekt ustawy jest obszerny, bo liczy 326 artykułów. Potwierdził się fakt, że stanowione przez Komisję Europejską prawo jest rozbudowane, a miejscami zawiłe. Nasuwa się pytanie, jak w takim gąszczu przepisów będzie mógł sobie poradzić zwykły obywatel lub mały czy średni przedsiębiorca. Zapewne osoby pracujące nad projektem poświęciły temu sporo czasu. Niestety posłom na zapoznanie się z nim dano zaledwie kilka dni.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#WitoldHatka">Stwierdzam jednak obiektywnie, że jest widoczne spore zaangażowanie w budowanie właściwej ustawy. Szkoda, że z równym zaangażowaniem rząd nie dba o zminimalizowanie negatywnych skutków wejścia Polski do Unii Europejskiej. Nadal zagrożona jest budowa systemu IACS, a tym samym polskie rolnictwo; nadal budzi wątpliwości tempo prac uszczelniających polską granicę wschodnią, czego konsekwencje odczujemy w eksporcie; coraz więcej jednostek samorządu terytorialnego nie znajduje w swoim budżecie pieniędzy na współfinansowanie inwestycji, by móc skorzystać z obiecanych funduszy unijnych.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#WitoldHatka">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Przedłożony przez rząd projekt ustawy o funduszach inwestycyjnych zawiera bardzo dużo delegacji dla ministra właściwego do spraw instytucji finansowych oraz Rady Ministrów do wydawania przepisów wykonawczych. Część z nich jest obligatoryjna, a część fakultatywna, kiedy to organ administracji państwowej może, ale nie musi sporządzać wytycznych w celu właściwego stosowania ustawy. Należałoby się zastanowić, czy rzeczywiście konieczne jest udzielenie tak dużej ilości delegacji do wydania rozporządzeń i czy niektóre delegacje fakultatywne nie powinny być obowiązkowe, jak chociażby zawarte w art. 48 ust. 3 pkt 1 przedłożenia, dotyczące sposobu działania kontroli wewnętrznej.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#WitoldHatka">Projekt ustawy został zaopatrzony w projekty aktów wykonawczych uznanych za obligatoryjne. Niestety ich przygotowanie pozostawia trochę do życzenia. Już na pierwszy rzut oka wyziera z nich pewna niespójność. Bo cóż innego mam pomyśleć, jeżeli przeglądam wzór załączonego do projektu ustawy zawiadomienia o emisji certyfikatów inwestycyjnych funduszu inwestycyjnego zamkniętego, dokonanego w trybie i na warunkach określonych w art. 125 ust. 1 ustawy z dnia 28 sierpnia 1997 r. o funduszach inwestycyjnych? Dlaczego we wzorze dokumentu jego autorzy powołują się na ustawę z 1997 r., a nie z 2003 r.? Podobnie jest, jeśli chodzi o projekt rozporządzenia ministra finansów, gdzie w § 1, powołując się na art. 49 ustawy, określa się, że kapitał początkowy towarzystwa funduszy inwestycyjnych nie może być niższy niż 125 tys. euro, jeżeli przywołany tu artykuł ustawy mówi, że, cytuję: kapitał początkowy towarzystwa na wykonywanie działalności wynosi co najmniej wyrażoną złotych równowartość 730 tys. euro. Co prawda, Wysoka Izba nie będzie zajmować się tekstami aktów wykonawczych, ale tak kardynalne błędy w nich zawarte rzucają cień na jakość całego przedłożenia.</u>
<u xml:id="u-45.5" who="#WitoldHatka">Uwagę zwraca również fakt określenia wysokości kapitału początkowego. Z opinii o zgodności projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych z prawem Unii Europejskiej wynika, że w dyrektywie 2001/107/WE minimalny kapitał początkowy został ustalony na poziomie 125 tys. euro, natomiast w projekcie ustawy wysokość minimalnego kapitału początkowego została znacznie zawyżona, bo aż do poziomu 730 tys. euro. I muszę postawić pytanie, co w ten sposób projektodawca chciał osiągnąć, kogo chciał zabezpieczyć. Z pewnością polskim podmiotom trudniej będzie powoływać towarzystwa funduszy inwestycyjnych niż zasobniejszym podmiotom zagranicznym. Odpowiedź nasuwa się sama. Nie da się uniknąć rosnącej dominacji silniejszego narodu w ramach budującego się organizmu ponadnarodowego.</u>
<u xml:id="u-45.6" who="#WitoldHatka">Wątpliwości budzi również zapis w projekcie ustawy o obowiązku publikowania prospektów informacyjnych tylko na stronach internetowych, wybranych przez fundusz inwestycyjny otwarty (art. 222). Projektodawca zakłada, że każdy zainteresowany nabyciem jednostek uczestnictwa ma nieograniczony dostęp do Internetu. Jest to założenie mylne i dyskryminujące część społeczeństwa, tym bardziej że przyjmuje się, o czym jest również mowa w uzasadnieniu do projektu, iż jednostki uczestnictwa funduszy inwestycyjnych, zwłaszcza otwartych, stanowią alternatywę dla lokat na rachunkach bankowych dla osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-45.7" who="#WitoldHatka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Liga Polskich Rodzin nie jest ugrupowaniem opozycyjnym, które wyznaje zasadę: nie, bo nie; ale stara się działać konstruktywnie i rozpatrywać akty prawne przedłożone w Sejmie pod kątem ich przydatności dla polskiego społeczeństwa i obrony narodowych interesów. Dlatego Klub Parlamentarny Liga Polskich Rodzin będzie wnosił za skierowaniem projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych do dalszych prac w komisji, chociażby dlatego, aby móc go w pełni przeanalizować, wysłuchać opinii podmiotów zainteresowanych, co wcześniej ze względu na czas nie było możliwe. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pan poseł Ryszard Pojda, Unia Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#RyszardPojda">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Parlamentarnego Unii Pracy składam oświadczenie na temat rządowego projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych zawartego w druku nr 1773. Dotychczasowe doświadczenia związane ze stosowaniem ustawy o funduszach inwestycyjnych, jak też zmiany zachodzące na rynku kapitałowym wskazały na potrzebę uelastycznienia tej ustawy. Zakres i obszerność zaproponowanych zmian, a także zapewnienie poprawności i czytelności tego aktu prawnego spowodowały konieczność opracowania nowej ustawy. Przedłożona przez rząd ustawa uwzględnia też regulacje zawarte w odpowiednich dyrektywach Parlamentu i Rady Europy. Projekt ten był konsultowany ze Stowarzyszeniem Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych w Polsce i z innymi podmiotami.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#RyszardPojda">W projektowanej ustawie rezygnuje się z regulowania funduszy mieszanych oraz funduszy specjalistycznych zamkniętych. W miejsce trzech dotychczasowych rodzajów funduszy inwestycyjnych emitujących certyfikaty inwestycyjne tworzy się jeden rodzaj funduszu, fundusz zamknięty, który będzie mógł emitować certyfikaty dopuszczone, jak i niedopuszczone do publicznego obrotu.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#RyszardPojda">W stosunku do obowiązującej ustawy zmiany zawarte w projekcie ustawy o funduszach inwestycyjnych można podzielić na następujące kategorie. Po pierwsze, to przepisy dostosowujące ustawę do unormowań prawnych w Unii Europejskiej. Po drugie, to uregulowania w zakresie zasad inwestycyjnych i dopuszczalnych limitów inwestycyjnych stosowanych przez inne rodzaje funduszy, wynikające z uelastycznienia polityki inwestycyjnej funduszu otwartego. Po trzecie, to możliwość wprowadzenia nowych rodzajów rozwiązań w przypadku funduszy inwestycyjnych, które sprawdziły się w innych państwach. Dotyczy to w szczególności możliwości zbycia różnych kategorii jednostek uczestnictwa, tworzenia funduszy składających się z wydzielonych subfunduszy, tworzenia przez towarzystwo rodzin funduszy składających się z jednego funduszu podstawowego i kilku lub kilkunastu funduszy powiązanych. Umożliwia się też tworzenie funduszy portfelowych, a także wyodrębnienie w ramach szczególnych uregulowań funduszu rynku pieniężnego oraz funduszy aktywów niepublicznych. Po czwarte, przepisy umożliwiające udzielanie pożyczek papierów wartościowych przez fundusze inwestycyjne, jak też udzielanie pożyczek środków pieniężnych, poręczeń i gwarancji w przypadku funduszy inwestycyjnych zamkniętych. Po piąte, to przepisy rozszerzające kompetencje organów funduszy, takich jak rada inwestorów lub zgromadzenie inwestorów. Po szóste, umożliwienie zlecania zarządzania portfelem inwestycyjnym funduszu podmiotom mającym odpowiednią wiedzę i doświadczenie w zakresie zarządzania. Po siódme, to przepisy umożliwiające pośrednictwo w zakresie zbywania, jak też zakupu jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych otwartych. Po ósme, to przepisy dotyczące polityki informacyjnej funduszy inwestycyjnych. Po dziewiąte, to możliwości przekształcania funduszy inwestycyjnych w fundusze innego rodzaju. Po dziesiąte, to umożliwienie tworzenia przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych izb gospodarczych. Po jedenaste, to zmiany przepisów mające na celu doprecyzowanie zapisów budzących wątpliwości interpretacyjne. Szczegółowe rozwiązania zawarte w projekcie ustawy omówił pan minister. Zdaniem Klubu Parlamentarnego Unii Pracy kilka z tych rozwiązań wymaga wyjaśnienia w toku dalszych prac w komisjach.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#RyszardPojda">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Zdaniem Klubu Parlamentarnego Unii Pracy projekt ustawy o funduszach inwestycyjnych oraz projekty dołączonych rozporządzeń wpłyną na poprawę funkcjonowania funduszy inwestycyjnych poprzez zwiększenie konkurencyjności między nimi. Z tych też względów Klub Parlamentarny Unii Pracy jest za skierowaniem przedmiotowego projektu ustawy do dalszych prac w Komisji Finansów Publicznych i Komisji Skarbu Państwa. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pan poseł Michał Figlus, Partia Ludowo-Demokratyczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MichałFiglus">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W imieniu Koła Poselskiego Partii Ludowo-Demokratycznej pozwolę sobie wyrazić opinię na temat rządowego projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych. Powyższy projekt przewiduje wprowadzenie szeregu zmian i aby zapewnić czytelność całego aktu prawnego, słusznie przewiduje się zastąpienie dotychczasowej ustawy nową. Twórcy omawianego tu projektu wzięli pod uwagę dotychczasowe doświadczenia związane ze stosowaniem ustawy o funduszach inwestycyjnych. Ponadto - co nie jest mniej istotne - przewiduje się wprowadzenie szeregu unormowań dostosowujących przepisy rodzimego prawa do prawa wspólnotowego, w tym m.in. wprowadzenie nowych zasad ustalania wysokości kapitałów własnych towarzystw inwestycyjnych oraz doprecyzowanie zasad powoływania członków zarządu towarzystwa. W projekcie ustawy zaproponowano przepis mówiący o tym, iż w skład zarządu powinny wchodzić co najmniej dwie osoby, które muszą spełniać określone w ustawie kryteria, m.in. posiadać odpowiednie wykształcenie. Na poparcie zasługują również unormowania regulujące zasady tworzenia przez towarzystwa oddziałów na terytorium państw członkowskich Unii Europejskiej i prowadzenia tam przez nie działalności, a także zasady prowadzenia działalności na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez zagraniczne spółki zarządzające funduszami inwestycyjnymi, które mają siedzibę na terytorium Wspólnoty. Zgodnie z dyrektywą prawa unijnego przewiduje się wprowadzenie zmian odnośnie do funkcjonowania funduszy inwestycyjnych otwartych.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#MichałFiglus">W ustawie rozszerzono katalog dopuszczalnych lokat funduszu o instrumenty rynku pieniężnego oraz depozyty bankowe o terminie wymagalności nie dłuższym niż rok oraz zwiększono możliwości inwestowania funduszu w tytuły uczestnictwa innych funduszy i instytucji wspólnego inwestowania. Proponuje się również zastąpienie unormowań prawnych regulujących byt funduszy inwestycyjnych emitujących certyfikaty inwestycyjne, to jest mieszanego, zamkniętego oraz specjalistycznego zamkniętego, regulacjami określającymi zasady działania jednego rodzaju funduszu - funduszu zamkniętego, który zastąpi dotychczas funkcjonujące trzy rodzaje funduszy. Wspomniany wyżej fundusz zamknięty będzie uprawniony do emitowania zarówno certyfikatów dopuszczonych, jak też niedopuszczonych do publicznego obrotu. Przyjmuje się, że zasady funkcjonowania funduszu inwestycyjnego zamkniętego byłyby takie same jak dotychczas, z pozostawieniem tych samych możliwości inwestycyjnych. Przy czym fundusze te miałyby takie same możliwości wykupu certyfikatów inwestycyjnych, jakie obecnie mają fundusze mieszane. Propozycje powyższych zmian uzasadnia się potrzebą uelastycznienia i uproszczenia zasad funkcjonowania funduszy emitujących certyfikaty inwestycyjne i w tym celu rezygnuje się z funduszy mieszanych i funduszy specjalistycznych zamkniętych, co wydaje się w pełni uzasadnione. Unormowania omawianego projektu ustawy mają również na celu przeniesienie na grunt polskiego prawa nowych rozwiązań dotyczących funkcjonowania funduszy inwestycyjnych, które z powodzeniem są stosowane na gruncie ustawodawstw innych państw. Przykładem niech będzie chociażby umożliwienie tworzenia w ramach jednego funduszu inwestycyjnego kilku subfunduszy, z których każdy będzie mógł realizować własną politykę inwestycyjną, co pozwoli na obniżenie kosztów funkcjonowania całego funduszu oraz umożliwi poszczególnym subfunduszom tego samego funduszu inwestycyjnego dokonywanie lokat w różnych sektorach rynku. Innym nowym rodzajem działalności na rynku finansowym, przewidzianym w projekcie ustawy, jest możliwość powołania funduszy sekurytyzacyjnych i funduszy portfelowych, przy czym projekt ustawy przewiduje dwa rodzaje funduszy sekurytyzacyjnych - standardowy i niestandardowy.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#MichałFiglus">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W interesie uczestników funduszy przewiduje się unormowania zakazujące łączenia niektórych funduszy, co wydaje się w pełni uzasadnione w przypadku przejęcie na grunt polskiego prawa nowych konstrukcji funduszy inwestycyjnych. Ponadto w celu dostosowania naszego prawa do prawa unijnego przewiduje się zmianę przepisów dotyczących zasad informowania o funduszach oraz przepisów dotyczących tajemnicy zawodowej. Jak z łatwością można zauważyć, omawiany projekt ustawy przewiduje szereg zmian, które wydają się dostosowywać unormowania prawne do istniejących stosunków społeczno-gospodarczych. Koło Poselskie Partii Ludowo-Demokratycznej poprze wprowadzenie tych zmian. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#DonaldTusk">Do pytań zgłosiła się dwójka posłów.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#DonaldTusk">Pani poseł Krystyna Skowrońska, Platforma Obywatelska.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#KrystynaSkowrońska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Panie i Panowie Posłowie! Mówimy tutaj o funduszach inwestycyjnych. Ważne dla funduszy inwestycyjnych są określone instrumenty, które mogą nabywać fundusze. W tym przypadku chodzi mi o taki instrument, który może nabywać otwarty fundusz emerytalny, a także fundusz inwestycyjny. Chodzi mi o listy zastawne, jako że w bieżącym roku przyjęliśmy ustawę o bankach hipotecznych i listach zastawnych. Chciałabym pana ministra, korzystając z tej debaty, zapytać, po pierwsze, o funkcjonowanie tych banków, o to, czy spełniły się oczekiwania ustawodawcy, jeśli chodzi o ocenę potrzeby prowadzenia przez te banki tej działalności, i w jakim czasie możemy oczekiwać, że taki instrument w określonej ilości, czyli na tyle atrakcyjny, pojawi się na rynku. Dzisiaj bowiem, przy tym rozszerzeniu zakresu instrumentów, na pewno jest to jeden z lepszych i oczekiwanych instrumentów. Poza tym oprócz tego, że zostanie zakupiony przez fundusz inwestycyjny, ma on do odegrania dodatkową rolę, polegającą na wspomaganiu rozwoju budownictwa i inwestowania. W związku z tym uprzejmie proszę pana ministra o odpowiedź na to pytanie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#DonaldTusk">Pan poseł Tomasz Markowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#TomaszMarkowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Art. 153 ust. 2 projektu przewiduje, iż w przypadku udzielenia przez fundusz inwestycyjny pożyczek pieniężnych pożyczkobiorca jest obowiązany umożliwić funduszowi podejmowanie czynności związanych z oceną sytuacji finansowej i gospodarczej pożyczkobiorcy oraz kontrolą wykorzystania i spłaty pożyczki. Wskazany przepis nie konkretyzuje przyznanego funduszowi prawa we wskazanym zakresie. Pytam więc: Jakie konkretnie instrumenty będzie mógł stosować fundusz w celu realizacji uprawnienia do oceny finansowej swojego pożyczkobiorcy? Czy wskazany przepis nie powinien zawierać wyraźnej delegacji ustawowej, która mogłaby doprecyzować te instrumenty?</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#TomaszMarkowski">Drugie pytanie. Art. 114 ust. 6 projektowanej ustawy zawiera regulację, iż rada inwestorów może postanowić o rozwiązaniu specjalistycznego funduszu inwestycyjnego otwartego. W uzasadnieniu projektu czytamy, iż jest to wyjątkowe uprawnienie, przyznane teraz radzie wprost w ustawie, a nie, jak poprzednio, tylko na mocy statutu funduszu. Uprawnienie to ma duże znaczenie jeśli chodzi o kontrolę realizacji celów inwestycyjnych przez fundusz. Dlaczego jednak - jeśli ma to już być ten kierunek - według art. 114 ust. 1 projektu samo powstanie rady inwestorów uzależnione jest od postanowień statutu specjalistycznego funduszu inwestycyjnego otwartego? Czy zapis ten nie stanowi w gruncie rzeczy bariery dla kontroli inwestycyjnych działań funduszy? Czy nie jest brakiem konsekwencji ustawodawcy?</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#TomaszMarkowski">I ostatnie pytanie: Czy - może to przeoczyłem - omawiany projekt przewiduje jakieś ograniczenia lub limity jeśli chodzi o lokowanie aktywów funduszy inwestycyjnych poza granicami Rzeczypospolitej? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#DonaldTusk">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#DonaldTusk">Głos zabierze podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów pan minister Jan Czekaj.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#DonaldTusk">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JanCzekaj">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Na wstępie mojej wypowiedzi chciałbym serdecznie podziękować za słowa uznania, jakie zostały skierowane pod adresem autorów ustawy. Jest to rzadki przypadek, dlatego z tym większą przyjemnością przyjmujemy te słowa i bardzo za nie dziękujemy.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#JanCzekaj">Równocześnie chciałbym zapewnić, że jesteśmy świadomi, iż nie jest to projekt doskonały, co wynikało także z tej dyskusji, która miała tutaj miejsce. Nie jest to projekt doskonały dlatego, że materia, którą staramy się uregulować, jest niezwykle złożona, a poza tym niezwykle dynamicznie się zmienia. W związku z tym stworzenie regulacji, która odpowiadałyby tej zmieniającej się, skomplikowanej rzeczywistości, jest zadaniem bardzo trudnym. Dlatego przyjmujemy wszystkie krytyczne uwagi, a równocześnie deklarujemy, że w trakcie późniejszych prac w komisji czy podkomisji będziemy się starali te uzasadnione, racjonalne propozycje uwzględnić.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#JanCzekaj">Przechodzę do pytań i wątpliwości sformułowanych przez poszczególnych posłów, którzy dzisiaj występowali. Być może nie uda mi się na wszystkie precyzyjnie odpowiedzieć, chociażby z tego względu, że jesteśmy ograniczeni czasowo, a problem, jak powiedziałem, jest dość złożony, ustawa jest bardzo obszerna i ja sam muszę czasami zasięgnąć informacji od doradców.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#JanCzekaj">Wątpliwości zgłoszone przez pana posła Jasińskiego dotyczyły zasadniczego problemu związanego z art. 3 ustawy, gdzie mówimy, że fundusz działa z uwzględnieniem interesu uczestnika funduszu i respektując zasady wynikające z konieczności uwzględniania ryzyka. Można powiedzieć, że to jest cała istota tej działalności. Ustawa stwarza możliwość tworzenia różnych funduszy, mniej lub bardziej ryzykownych. Czyli tutaj mamy do czynienia z pewnym takim... po angielski to się mówi: trade-off pomiędzy ryzykiem i oczekiwaną stopą zwrotu. Uczestnik funduszu powinien wiedzieć, że zakupuje jednostkę uczestnictwa w funduszu o wysokim ryzyku, ale relatywnie wysokiej oczekiwanej stopie zwrotu - on to powinien wiedzieć. W związku z tym, powtarzam, rozszerzając zakres działania funduszy inwestycyjnych stwarzamy większe możliwości angażowania się w przedsięwzięcia bardziej ryzykowne, ale za to takie, co do których można oczekiwać, iż stopa zwrotu będzie wyższa. Problem polega na tym, aby uczestnik tego funduszu, nabywca jednostek uczestnictwa czy certyfikatów inwestycyjnych był świadom tego faktu, dlatego nakładamy na fundusze inwestycyjne określone obowiązki informacyjne.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#JanCzekaj">Następna kwestia dotyczyła możliwości przejmowania majątku państwowego, ponieważ fundusz będzie mógł nabywać pewnego rodzaju prawa związane z tym majątkiem. Oczywiście zapewne istnieje tu pewne niebezpieczeństwo, ale chcę zwrócić uwagę, że w takiej sytuacji, w jakiej znajduje się dzisiaj państwo polskie i nasz budżet, potrzeba finansowania wydatków publicznych narzuca konieczność korzystania z bardziej nowoczesnych, niekonwencjonalnych źródeł finansowania, takich jak sekurytyzacja przyszłych wpływów podatkowych czy jakiegoś typu opłaty, które będą wnoszone w wyniku eksploatowania czy korzystania z majątku, jaki zostanie stworzony. Sposoby te muszą być włączone do standardowych metod finansowania zadań publicznych.</u>
<u xml:id="u-55.5" who="#JanCzekaj">Kolejną kwestią podniesioną przez pana posła Jasińskiego jest sprawa karalności, a właściwie informacji o karalności zagranicznych uczestników czy kierownictw funduszy. Prawo zakłada bardzo ścisłą współpracę pomiędzy nadzorami poszczególnych krajów. My dokonujemy tego w ramach Unii Europejskiej; w ramach szerszego układu, krajów OECD też są podejmowane określone przedsięwzięcia w tym zakresie. W związku z tym myślę, że problem nie istnieje, tę informację zawsze można uzyskać.</u>
<u xml:id="u-55.6" who="#JanCzekaj">Następny mówca, pan poseł Świętochowski, również zwracał uwagę na kilka aspektów, co do których chciałem powiedzieć kilka słów. Po pierwsze, wydawanie certyfikatów przed ich całkowitym opłaceniem dotyczy zamkniętych funduszy inwestycyjnych, a zatem funduszy specyficznych, można powiedzieć - bardziej o charakterze prywatnym. Nie jest to zresztą rozwiązanie nieznane na gruncie prawa regulującego rynki papierów wartościowych, rynki finansowe czy kapitałowe, dlatego że Kodeks spółek handlowych dopuszcza możliwość obejmowania akcji czy udziałów przed całkowitym ich opłaceniem. Jak dotąd, nie pojawiły się tutaj jakieś poważne niebezpieczeństwa; jest to rozwiązanie, które funkcjonuje w Kodeksie handlowym uchwalonym w 1934 r. i w praktyce nie dostrzeżono rażących nieprawidłowości, chociaż jakieś zapewne się zdarzały. Proszę jednak zwrócić uwagę, że w przypadku spółek akcyjnych mamy do czynienia bardziej z formą - chociaż oczywiście nie zawsze - publiczną, zaś fundusze zamknięte, jak wspomniałem, mają charakter bardziej prywatny.</u>
<u xml:id="u-55.7" who="#JanCzekaj">Następny problem, podnoszony zarówno przez pana posła Świętochowskiego, jak i przez innych uczestników tej dyskusji. Chodzi o to, że z jednej strony ustawa jest bardzo obszerna, a z drugiej - że pewne kwestie odsyłamy do regulacji w statutach. Obydwu postulatów nie będziemy w stanie spełnić, dlatego że albo coś uregulujemy w ustawie i w związku z tym będzie ona bardziej obszerna, albo będziemy musieli zrobić delegację do aktów niższego rzędu, rozporządzeń, i tam to regulować. Oczywiście ułożenie tych proporcji jest bardzo istotne. Wydaje nam się, że to, co przedstawiamy, jest układem optymalnym. Oczywiście jeżeli w trakcie dyskusji w parlamencie przeważą inne poglądy, jesteśmy gotowi je uwzględnić.</u>
<u xml:id="u-55.8" who="#JanCzekaj">Bardzo ważna była kwestia podniesiona przez pana posła Świętochowskiego, a mianowicie sprawa niebezpieczeństwa związanego z tym, że ponieważ fundusz inwestycyjny, który nabywa ziemię - a w gronie jego uczestników mogą znajdować się cudzoziemcy - nie potrzebuje zezwolenia wydawanego przez ministra spraw wewnętrznych, to istnieje niebezpieczeństwo, że cudzoziemcy będą mogli przejmować ziemię. Myślę, że nie istnieje tutaj takie niebezpieczeństwo z tego prostego powodu, że to nie uczestnicy funduszu nabywają tę ziemię, lecz nabywa ją fundusz, czyli ziemia jest własnością funduszu, a nie uczestników tego funduszu. W związku z czym możemy sobie oczywiście wyobrazić taką sytuację, że fundusz jest zlikwidowany, wtedy te aktywa będą upłynniane, ale nawet gdyby one były, że tak powiem, dzielone w formie fizycznej, to gdyby były przekazywane na rzecz fizycznej osoby czy na rzecz zagranicznego podmiotu prawnego, to wtedy będzie obowiązywało uzyskanie zezwolenia tak jak to dotąd obowiązuje.</u>
<u xml:id="u-55.9" who="#JanCzekaj">Pan marszałek Wojciechowski również zwracał uwagę na złożoność ustawy, na ten temat już mówiłem. Jest to ustawa, niestety, złożona, bo problem regulowany również jest bardzo złożony.</u>
<u xml:id="u-55.10" who="#JanCzekaj">Pan poseł Hatka podnosił tutaj kilka problemów. Mówił także o tym, że jest wiele delegacji, ale z drugiej strony mamy zarzut o nadmiernym rozbudowaniu ustawy, na ten temat już mówiłem. Jeżeli chodzi o kwestię projektów aktów wykonawczych, tam prawdopodobnie zakradła się jedna pomyłka, za którą przepraszamy. Jest to, jak widzimy, akt bardzo złożony, po przeczytaniu tego nie zawsze da się wychwycić te błędy, które nie powinny się znaleźć, w związku z czym, tak jak powiedziałem, przepraszamy. Natomiast chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz, a mianowicie na charakter tychże aktów wykonawczych dołączanych do projektu ustawy. One jak gdyby mają charakter w znacznej mierze orientacyjny, dlatego że oczywiście to, jakie będą ostatecznie zapisy w tychże aktach wykonawczych będzie zdeterminowane tym, jaki będzie ostateczny kształt ustawy. Trzeba by też wziąć pod uwagę to, że nie zawsze są tak dokładnie i precyzyjnie zapisane kwestie, dlatego że, tak jak powiedziałem, one są zdeterminowane przyjętymi rozwiązaniami ustawy. Jeżeli chodzi o obowiązek drukowania prospektu emisyjnego za pośrednictwem Internetu, musimy przyjąć, że po prostu świat rozwija się w tym kierunku i prawdopodobnie dotarcie do źródła internetowego staje się, można powiedzieć, łatwiejsze niż do źródła pisanego, powiedzmy jakiejś gazety, dziennika urzędowego czy jakiejś innej formy publikacji.</u>
<u xml:id="u-55.11" who="#JanCzekaj">Przejdę teraz do pytań zadanych przez panią poseł Skowrońską i pana posła Markowskiego, o ile dobrze zanotowałem. Jeżeli chodzi o kwestię listów zastawnych, to projektowana ustawa oczywiście zalicza je do bardzo wysokiej kategorii aktywów i stwarza szerokie możliwości inwestowania funduszy inwestycyjnych w te aktywa. Natomiast pytanie pani poseł Skowrońskiej było troszeczkę szersze i dotyczyło kwestii rozwoju rynku kredytu hipotecznego. Jak funkcjonuje ustawa o kredytach i bankach hipotecznych? Przepraszam, ale w tej chwili nie jestem dokładnie przygotowany do referowania tego, powiedzmy, w liczbach, w związku z czym mogę się tylko zobowiązać, iż w późniejszym terminie przedstawimy to pani poseł Skowrońskiej na piśmie.</u>
<u xml:id="u-55.12" who="#JanCzekaj">Jeżeli chodzi o wątpliwości pana posła Markowskiego, to pierwsza kwestia pożyczek i tych konsekwencji związanych z wglądem w księgi czy w sytuację majątkową, finansową pożyczkobiorcy. Otóż to są cywilne stosunki, to umawiające się strony będą po prostu określały, w jaki sposób jedna z tych stron, a mianowicie pożyczkodawca będzie mógł pozyskiwać, i w jakim zakresie, informacje o tym, jaka jest sytuacja pożyczkobiorcy.</u>
<u xml:id="u-55.13" who="#JanCzekaj">Jeżeli chodzi o kwestie związane... rzeczywiście tutaj muszę powiedzieć, być może, jest pewien problem prawny związany z tym, że my mówimy, iż rada funduszu może rozwiązać fundusz, a równocześnie mówimy, że statut określa, czy rada jest, czy nie jest powoływana. W tej chwili też muszę... nie takie pytanie było. W każdym razie tę kwestię oczywiście przeanalizujemy, tak na gorąco trudno było mi to jednoznacznie sprawdzić. Jeżeli chodzi natomiast o możliwość inwestowania za granicą, tak, ustawa dopuszcza możliwość inwestowania środków za granicą, zresztą chciałem zwrócić uwagę, że przystępujemy do Unii Europejskiej. Obowiązywać nas będzie swoboda przepływu kapitału, w związku z czym jest to, myślę, regulacja, która spełnia te wymagania unijne. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie ministrze.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#DonaldTusk">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#DonaldTusk">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, proponuje, aby Sejm skierował rządowy projekt ustawy o funduszach inwestycyjnych, zawarty w druku nr 1773, do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia.</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#DonaldTusk">W dyskusji zgłoszono wniosek o dodatkowe skierowanie tego projektu ustawy również do Komisji Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-56.4" who="#DonaldTusk">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm obie propozycje przyjął.</u>
<u xml:id="u-56.5" who="#DonaldTusk">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-56.6" who="#DonaldTusk">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 33. porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1769).</u>
<u xml:id="u-56.7" who="#DonaldTusk">Proszę o zabranie głosu podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów pana Roberta Kwaśniaka w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#RobertKwaśniak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie projekt ustawy o podatku akcyzowym. Podstawowym celem wprowadzenia w życie projektowanej ustawy o podatku akcyzowym jest zakończenie procesu harmonizacji polskich przepisów prawnych w zakresie tego podatku z regulacjami obowiązującymi w Unii Europejskiej. Projekt ten reguluje kompleksowo problematykę funkcjonowania systemu podatku akcyzowego, w tym również zagadnienia związane z oznaczaniem wyrobów akcyzowych znakami akcyzy. Przedkładany Wysokiej Izbie projekt zawiera również przepisy nieobjęte harmonizacją z przepisami wspólnotowymi. Prawo wspólnotowe pozostawia bowiem państwom członkowskim swobodę regulacji niektórych zagadnień z zakresu podatku akcyzowego.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#RobertKwaśniak">Jakie były podstawowe przyczyny i jakie jest podstawowe uzasadnienie przygotowania projektu ustawy o podatku akcyzowym? Przygotowanie tego projektu w obecnym kształcie zostało podyktowane wieloma względami. Najistotniejsze z nich to, po pierwsze, obecnie obowiązujące przepisy określające opodatkowanie wyrobów akcyzowych znajdują się wraz z regulacjami dotyczącymi podatku VAT w jednej ustawie z dnia 8 stycznia 1993 r. W przypadku znaków skarbowych uregulowania są zawarte w odrębnej ustawie z dnia 2 grudnia 1993 r. o oznaczaniu wyrobów znakami skarbowymi. Takie rozwiązanie powoduje dużą złożoność i skomplikowanie struktury przepisów dotyczących materii objętej podatkiem akcyzowym. Należy zauważyć, że obecnie żadne z państw członkowskich Unii Europejskiej nie ma wspólnej ustawy o podatku od towarów i usług połączonej razem z podatkiem akcyzowym, regułą jest to, że przepisy dotyczące tych materii są rozdzielone.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#RobertKwaśniak">Po drugie, obecne regulacje prawne są tylko częściowo zharmonizowane z prawem wspólnotowym. Zgodnie z zobowiązaniem przyjętym w stanowisku negocjacyjnym w obszarze „Podatki” Polska jest obowiązana do wdrożenia prawa wspólnotowego w zakresie podatku akcyzowego. Podstawowym aktem prawnym regulującym zagadnienia związane z funkcjonowaniem wspólnotowego systemu podatku akcyzowego jest Dyrektywa Rady nr 92/12 z dnia 25 lutego 1992 r., zwana dyrektywą horyzontalną.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#RobertKwaśniak">Prawo wspólnotowe przewiduje specjalne uregulowania odnoszące się do obrotu wyrobami akcyzowymi, tzw. zharmonizowanymi, którymi w ujęciu ustawy są paliwa silnikowe, oleje opałowe i gaz oraz napoje alkoholowe i trzecia grupa to wyroby tytoniowe. Istotą tego systemu jest zasada, że wyroby te mogą być produkowane, magazynowane, nabywane lub wysyłane w procedurze zawieszenia poboru akcyzy, tj. bez faktycznie zapłaconego podatku, do momentu ich wprowadzenia do obrotu lub w inny sposób udostępnienia do konsumpcji na rynku krajowym. To niezwykle istotna różnica pomiędzy tym, jak wygląda system obrotu towarami zharmonizowanymi w Unii Europejskiej, a tym, jak ten system wygląda na dzisiaj w Polsce. Obowiązek zapłaty podatku akcyzowego powstaje wówczas, gdy zostaną one zwolnione do szeroko rozumianej konsumpcji. Akcyza staje się należna w państwie członkowskim, w którym następuje konsumpcja według stawki podatku obowiązującej w tym państwie.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#RobertKwaśniak">Konstrukcja nowej ustawy o podatku akcyzowym wygląda w ten sposób, że całość ustawy podzielona została na sześć podstawowych działów zawierających przepisy odnoszące się do uregulowań ogólnych i poszczególnych - dla odrębnych grup wyrobów oraz znaków akcyzy.</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#RobertKwaśniak">Najważniejsze rozwiązania zawarte w projektowanej ustawie są następujące: po pierwsze, wprowadzenie systemu zawieszenia poboru podatku akcyzowego, po drugie, wprowadzenie systemu składów podatkowych, po trzecie, wprowadzenie procedur obrotu wyrobami akcyzowymi z podatkiem zawieszonym oraz podatkiem zapłaconym.</u>
<u xml:id="u-57.6" who="#RobertKwaśniak">Zmiany zawarte w projekcie ustawy o podatku akcyzowym w ujęciu szczegółowym obejmują wprowadzenie nowego podziału wyrobów akcyzowych na wyroby zharmonizowane i niezharmonizowane. Taki podział wyrobów akcyzowych jest nowym rozwiązaniem wynikającym, jak wspomniałem na wstępie, z przepisów unijnych. Ustawa jako wyroby akcyzowe zharmonizowane obejmuje, tak jak podkreśliłem, w zasadzie te trzy grupy towarów, tj. paliwa, wyroby tytoniowe oraz napoje alkoholowe plus niejako pochodne.</u>
<u xml:id="u-57.7" who="#RobertKwaśniak">Zmiany obejmują też przyjęcie nowych zasad klasyfikacji wyrobów akcyzowych, co jest związane z koniecznością zapewnienia zgodności polskiego prawa z prawem wspólnotowym. Do celów poboru akcyzy i obowiązku oznaczania znakami akcyzy w kraju będzie według projektowanej ustawy stosowana klasyfikacja wyrobów akcyzowych w układzie odpowiadającym Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług, zaś do celów poboru akcyzy w imporcie oraz w dostawie i nabyciu wewnątrzwspólnotowym będzie stosowana klasyfikacja wyrobów akcyzowych w układzie odpowiadającym Polskiej Scalonej Nomenklaturze Towarowej Handlu Zagranicznego, czyli PCN. To niezwykle istotna zmiana w stosunku do dzisiejszych przepisów, które wymagały przełożenia klasyfikacji PKWiU na klasyfikację PCN w postaci aktu wykonawczego. W tej chwili jest to bezpośrednio uregulowane w załączniku do ustawy.</u>
<u xml:id="u-57.8" who="#RobertKwaśniak">Kolejną istotną zmianą jest wprowadzenie, obok dotychczas obowiązujących pojęć, nowych definicji pozwalających odpowiednio ukształtować wprowadzany do polskiego prawa wspólnotowy system podatku akcyzowego. W projektowanej ustawie zostały przewidziane definicje nowych instytucji wspólnotowego systemu podatku, takie jak skład podatkowy, zarejestrowany handlowiec, niezarejestrowany handlowiec. Z nowymi instytucjami ściśle są związane pojęcia zabezpieczenia akcyzowego, administracyjnego dokumentu towarzyszącego i uproszczonego dokumentu towarzyszącego, które stanowią niezbędne elementy wspólnotowego systemu podatku akcyzowego.</u>
<u xml:id="u-57.9" who="#RobertKwaśniak">Następna ważna zmiana dotyczy opodatkowania podatkiem akcyzowym nowych czynności dotyczących wyrobów akcyzowych. W projekcie ustawy zasadniczą zmianą w stosunku do przepisów obowiązujących jest ujęcie w katalogu czynności stanowiących przedmiot opodatkowania w postaci: produkcji wyrobów akcyzowych, wyprowadzenia wyrobów akcyzowych ze składu podatkowego oraz nabycia wewnątrzwspólnotowego i dostawy wewnątrzwspólnotowej. W pozostałym zakresie przedmiotu opodatkowania unormowania dotychczasowe zostały utrzymane, w tym opodatkowanie podatkiem akcyzowym nadmiernych ubytków lub zawinionych niedoborów, tak jak jest to regulowane na dzisiaj w ustawie o podatku VAT i podatku akcyzowym.</u>
<u xml:id="u-57.10" who="#RobertKwaśniak">Zasadnicza, istotna zmiana w odniesieniu do dotychczasowych rozwiązań dotyczy wprowadzenia w dziale II ustawy nowych uregulowań odnoszących się do organizacji obrotu wyrobami akcyzowymi zharmonizowanymi. Stanowi to bezpośrednie wprowadzenie dyrektywy, o której mówiłem na wstępie, tzw. dyrektywy horyzontalnej. Organizacja obrotu tymi wyrobami ma być dokonywana w oparciu o dwie procedury: procedurę zawieszenia poboru akcyzy, która jest stosowana w obrocie wyrobami akcyzowymi zharmonizowanymi bez zapłaconego podatku, oraz procedurę zapłaconej akcyzy, która jest stosowana w obrocie wewnątrzwspólnotowym wyrobami akcyzowymi zharmonizowanymi z zapłaconym podatkiem. Projektowana ustawa przewiduje zastosowanie procedury zawieszenia poboru akcyzy przede wszystkim w przypadku produkcji, przetwarzania i magazynowania wyrobów akcyzowych w składzie podatkowym oraz przemieszczania tych wyrobów pomiędzy składami podatkowymi.</u>
<u xml:id="u-57.11" who="#RobertKwaśniak">Projekt ustawy reguluje również zasady funkcjonowania zarejestrowanego handlowca oraz niezarejestrowanego handlowca. Podmioty te stanowią nowe instytucje w polskim prawie podatkowym. Uprawnienia zarejestrowanego handlowca i niezarejestrowanego handlowca polegają na tym, iż podmioty te są upoważnione do nabywania wyrobów akcyzowych zharmonizowanych z innego państwa członkowskiego w procedurze zawieszenia poboru akcyzy. Zarejestrowany handlowiec i niezarejestrowany handlowiec nie mogą magazynować ani wysyłać wyrobów akcyzowych zharmonizowanych w procedurze zawieszenia poboru akcyzy.</u>
<u xml:id="u-57.12" who="#RobertKwaśniak">Kolejnym zagadnieniem, które reguluje projekt ustawy, jest organizacja obrotu wyrobami akcyzowymi zharmonizowanymi w systemie zapłaconego podatku akcyzowego, tzw. procedura zapłaconej akcyzy. Prawo wspólnotowe w tym zakresie przewiduje inne niż w przypadku wyrobów objętych procedurą zawieszenia poboru akcyzy zasady obrotu takimi wyrobami. Wyroby akcyzowe z zapłaconym podatkiem w obrocie pomiędzy państwami członkowskimi są przemieszczane na rynku wewnętrznym Unii jedynie na podstawie uproszczonego dokumentu towarzyszącego.</u>
<u xml:id="u-57.13" who="#RobertKwaśniak">W dziale III ustawy zostały przewidziane przepisy szczególne odnoszące się do wyrobów akcyzowych zharmonizowanych, tj. paliw silnikowych, olejów opałowych i gazu, napojów alkoholowych oraz wyrobów tytoniowych, a także wyrobów akcyzowych niezharmonizowanych. Podkreślam ten obszar regulacji, ponieważ faktyczne wpływy wynikające z tego obszaru towarów to nie tylko polska specyfika, ale to również specyfika państw Unii Europejskiej, bo kształtuje się to na poziomie ponad 95%, do 99% wpływów budżetowych. Tak wygląda niejako faktyczna struktura poboru akcyzy, jeśli chodzi o ten obszar towarów. W przypadku wyrobów zharmonizowanych projektowana ustawa zawiera definicję poszczególnych grup wyrobów, określenie podstawy opodatkowania, maksymalnych stawek podatku akcyzowego.</u>
<u xml:id="u-57.14" who="#RobertKwaśniak">Projektowana ustawa w dziale III zawiera także uregulowania odnoszące się do pozostałych wyrobów akcyzowych, określonych w ustawie jako wyroby niezharmonizowane, do których zalicza m.in. energię elektryczną czy samochody osobowe.</u>
<u xml:id="u-57.15" who="#RobertKwaśniak">W projektowanej ustawie została przyjęta konstrukcja maksymalnych stawek podatku akcyzowego na poszczególne wyroby akcyzowe zharmonizowane i niezharmonizowane, zgodnie z dotychczas stosowanymi w tym zakresie rozwiązaniami. Jednocześnie projektowana ustawa zawiera propozycje delegacji dla ministra finansów do obniżania maksymalnych stawek ustawowych na poszczególne wyroby w formie rozporządzenia. Przy obniżaniu stawek podatku akcyzowego na poszczególne wyroby minister finansów będzie uwzględniał dwa podstawowe elementy: założenia ustawy budżetowej na dany rok i wysokość minimalnych stawek przewidzianych w prawie wspólnotowym. W ustawie zostały bezpośrednio zawarte zasady określania zwolnień podatkowych w zakresie podatku akcyzowego.</u>
<u xml:id="u-57.16" who="#RobertKwaśniak">Dział IV ustawy zawiera przepisy dotyczące oznaczania wyrobów znakami akcyzy. Dostosowanie systemu oznaczania wyrobów znakami akcyzy do wymagań określonych przepisami wspólnotowymi polega przede wszystkim na uwzględnieniu zarówno podmiotów uczestniczących w obrocie wewnątrzwspólnotowym, jak również zasad tego obrotu.</u>
<u xml:id="u-57.17" who="#RobertKwaśniak">Jeśli chodzi o datę wejścia w życie ustawy, to projekt ustawy zakłada termin wejścia w życie z dniem 1 stycznia 2004 r. - z zastrzeżeniem, iż niektóre z jej przepisów, z uwagi na możliwość faktycznego i praktycznego zastosowania dopiero po wejściu Polski do Unii Europejskiej, wejdą w życie z dniem przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-57.18" who="#RobertKwaśniak">Jeśli chodzi o skutki finansowe, proponowana ustawa spowoduje skutki finansowe dla budżetu państwa wynikające z wprowadzenia nowego systemu podatku akcyzowego w pierwszym roku obowiązywania nowych zasad. Będą one spowodowane przesunięciem w czasie wpływów do budżetu z tytułu akcyzy w związku z wdrożeniem procedury zawieszenia poboru akcyzy. Kolejnym elementem mającym wpływ na zmniejszenie wpływów budżetowych z akcyzy będzie ograniczenie listy wyrobów objętych tym podatkiem poprzez wyłączenie np. soli czy jachtów pełnomorskich z katalogu wyrobów objętych na dzisiaj pojęciem wyrobów akcyzowych. Skutki z tego tytułu wyniosą około 55 mln zł. Łączne skutki budżetowe wynikające z proponowanych w ustawie zmian, wymiar tych skutków, to przede wszystkim przeniesienie, przesunięcie związane z procedurą zawieszenia poboru akcyzy, to ok. 600–700 mln zł.</u>
<u xml:id="u-57.19" who="#RobertKwaśniak">Równocześnie jednak należy podkreślić, iż nowy system poboru i kontroli akcyzy może zdecydowanie zwiększyć efektywność poboru tego podatku. Projektowana ustawa zakłada bowiem objęcie szczególnym nadzorem podatkowym nowych podmiotów, to jest podmiotów przede wszystkim w sektorze paliw, produkujących paliwa silnikowe i oleje opałowe. Liczymy się z tym, że objęcie szczególnym nadzorem podatkowym tego właśnie sektora rynku może zdecydowanie poprawić ściągalność akcyzy w tym obszarze. Dodatkowo tylko wspomnę, że niezwykle istotna jest również ustawa o kontroli jakości tych produktów, ale razem zastosowane te dwa elementy mogą zdecydowanie usprawnić procedurę kontroli i tym samym ściągania, poprawić efektywność ściągania podatku akcyzowego w tym obszarze.</u>
<u xml:id="u-57.20" who="#RobertKwaśniak">Na wielkość dochodów z podatku akcyzowego mają wpływ, oprócz rozwiązań systemowych, także takie czynniki jak wielkość sprzedaży wyrobów akcyzowych czy wysokość stawek podatku akcyzowego. Uwzględniając powyższe, należy podsumować, iż przewidujemy, że w dłuższym okresie saldo skutków finansowych będzie dla budżetu dodatnie.</u>
<u xml:id="u-57.21" who="#RobertKwaśniak">Prezentowany Wysokiej Izbie projekt wprowadza więc wiele zmian, wynikających przede wszystkim, jak powiedziałem, z konieczności implementacji prawa wspólnotowego, lecz służy również innym następującym celom:</u>
<u xml:id="u-57.22" who="#RobertKwaśniak">- zwiększeniu konkurencyjności polskich przedsiębiorców zajmujących się obrotem wyrobami akcyzowymi,</u>
<u xml:id="u-57.23" who="#RobertKwaśniak">- zwiększeniu skuteczności poboru akcyzy i kontroli podatników podatku akcyzowego,</u>
<u xml:id="u-57.24" who="#RobertKwaśniak">- umożliwieniu polskim przedsiębiorcom korzystania z rozwiązań wspólnotowego systemu podatku akcyzowego, w szczególności procedury zawieszenia poboru akcyzy w przypadku wewnątrzwspólnotowego obrotu wyrobami akcyzowymi.</u>
<u xml:id="u-57.25" who="#RobertKwaśniak">Wprowadzenie nowego systemu będzie zatem korzystne zarówno dla budżetu, jak i dla przedsiębiorców, podatników podatku akcyzowego.</u>
<u xml:id="u-57.26" who="#RobertKwaśniak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Prezentowany przeze mnie projekt ustawy w opinii Komitetu Integracji Europejskiej jest zasadniczo zgodny z prawem Unii Europejskiej. Wyrażam przekonanie, iż przedkładany projekt spotka się z pełną aprobatą Wysokiej Izby. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie ministrze.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#DonaldTusk">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#DonaldTusk">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#DonaldTusk">Głos zabierze poseł Mieczysław Jedoń, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MieczysławJedoń">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej przedstawić Wysokiej Izbie stanowisko klubu w sprawie projektu ustawy o podatku akcyzowym oraz załączonych do niej aktów wykonawczych.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#MieczysławJedoń">Projekt ten implementuje przepisy dyrektyw Unii Europejskiej na grunt polskiego prawa podatkowego. Wprowadza kompleksową regulację funkcjonowania systemu poboru podatku akcyzowego, rozdzielając ten system od systemu poboru podatku od towarów i usług. Rozdzielenie przepisów dotyczących podatku od towarów i usług od podatku akcyzowego należy uznać za działanie ze wszech miar pożądane i zgodne z systemem regulacji w tym zakresie występującym w innych krajach europejskich. Należy w tym miejscu wskazać, iż jest to zmiana zarówno organizacyjna, jak i jakościowa przepisów prawa podatkowego, umożliwiająca zastosowanie mechanizmów sprzyjających zwiększeniu efektywności poboru podatku akcyzowego. Ponadto sprawia, że systemy obu podatków staną się przejrzyste, co ma wpływ nie tylko na stosowanie prawa podatkowego, ale też bezpośrednio współgra z obliczaniem naszej składki członkowskiej do Unii Europejskiej, zabezpieczając nasz kraj przed nieuzasadnionymi zawężeniami tej składki.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#MieczysławJedoń">Wysoki Sejmie! Najważniejsze zmiany, jakie wprowadza projekt ustawy o podatku akcyzowym, są następujące:</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#MieczysławJedoń">Po pierwsze, w projekcie ustawy ma miejsce wyodrębnienie wyrobów akcyzowych zharmonizowanych, do których zaliczono paliwa silnikowe, papierosy i napoje alkoholowe, oraz wyrobów niezharmonizowanych, do których zalicza się m.in. energię elektryczną i samochody osobowe. Zapewnia to dostosowanie systemu poboru podatku akcyzowego do prawodawstwa Unii Europejskiej w tym zakresie, bez konieczności rezygnowania z poboru tego podatku od innych wyrobów.</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#MieczysławJedoń">Po drugie, wprowadzono system zawieszania poboru podatku akcyzowego dla wyrobów zharmonizowanych.</u>
<u xml:id="u-59.5" who="#MieczysławJedoń">Po trzecie, wprowadzono system składów podatkowych, w których wyroby te będą mogły być produkowane i magazynowane przy zawieszonym poborze podatku akcyzowego.</u>
<u xml:id="u-59.6" who="#MieczysławJedoń">I wreszcie po czwarte, do celów poboru akcyzy i obowiązku oznaczania znakami akcyzy w kraju przyjęto Polską Klasyfikację Wyrobów i Usług, natomiast do celów poboru akcyzy w imporcie oraz w dostawie i nabyciu wewnątrzwspólnotowym klasyfikację wyrobów akcyzowych w układzie odpowiadającym Polskiej Scalonej Nomenklaturze Towarowej Handlu Zagranicznego.</u>
<u xml:id="u-59.7" who="#MieczysławJedoń">Panie i Panowie Posłowie! Zaproponowane w przedstawionym projekcie wyżej wymienione rozwiązania, poza dostosowaniem prawodawstwa polskiego do wymogów dyrektyw unijnych, umożliwią polskim przedsiębiorcom korzystanie z rozwiązań wspólnotowego systemu poboru podatku akcyzowego, w szczególności z procedury zawieszenia poboru akcyzy w przypadku wewnątrzwspólnotowego obrotu wyrobami akcyzowymi. W konsekwencji wpłynie to na zwiększenie konkurencyjności polskich przedsiębiorców zajmujących się obrotem wyrobami akcyzowymi.</u>
<u xml:id="u-59.8" who="#MieczysławJedoń">W projektowanej ustawie zostały przewidziane nowe dla polskiego prawa instytucje systemu poboru podatku akcyzowego, takie jak wspominany wcześniej skład podatkowy oraz zarejestrowany handlowiec i niezarejestrowany handlowiec. Instytucje te nie mogłyby funkcjonować bez zabezpieczenia akcyzowego czy administracyjnego dokumentu towarzyszącego, które stanowią niezbędne elementy wspólnotowego systemu podatku akcyzowego. Wspomniane instytucje, ich uprawnienia, zadania i funkcje zostały ściśle określone w projekcie przedstawionej ustawy i stanowią nierozerwalną część proponowanego nowego systemu poboru podatku akcyzowego. Na szczególną uwagę zasługuje proponowany system zabezpieczenia akcyzowego, który gwarantuje pobór tego podatku nawet w sytuacji zniknięcia wyrobu akcyzowego. Rozwiązanie to powinno w pozytywny sposób wpłynąć na zagwarantowanie wpływów budżetowych z podatku akcyzowego przy bardzo trudnym z punktu widzenia administrowania systemie poboru tego podatku. W dalszych pracach nad projektem ustawy wydaje się jednak uzasadnione pewne doprecyzowanie przedstawionego projektu, szczególnie w zakresie przedmiotu opodatkowania. Za uzasadnione należy uznać uzupełnienie wzorem innych wyrobów akcyzowych np. definicji wyrobów tytoniowych.</u>
<u xml:id="u-59.9" who="#MieczysławJedoń">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Klub odnotowuje odejście w projektowanej ustawie od opodatkowania podatkiem akcyzowym niektórych wyrobów akcyzowych, takich jak np. sól czy sprzęt elektroniczny wysokiej klasy. Zmiana ta wydaje się być dobrym kierunkiem na drodze do zmniejszania obciążeń podatkowych w naszym kraju. Jednakże naszym zdaniem należałoby w dalszych pracach nad ustawą rozważyć zasadność proponowanego przez rząd odstąpienia od obciążania akcyzą sprzętu elektronicznego, który w znacznym stopniu pochodzi z importu. Tym bardziej że proponuje się opodatkować kosmetyki, w tym produkowane w kraju i z powodzeniem konkurujące na rynkach zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-59.10" who="#MieczysławJedoń">Odnosząc się do koncepcji utrzymania obecnie stosowanej konstrukcji ustalania stawek podatku akcyzowego, polegającej na ustawowym określeniu stawek maksymalnych z jednoczesną delegacją dla ministra finansów do ich kształtowania w drodze obniżek, należy uznać ją za sprawdzoną i funkcjonującą w zadowalający sposób. Nie oceniam konkretnych maksymalnych stawek zaproponowanych w projekcie ustawy dla poszczególnych wyrobów, które to stawki z racji zaproponowanej konstrukcji mają zawyżony poziom.</u>
<u xml:id="u-59.11" who="#MieczysławJedoń">Tu wypada zwrócić uwagę na zmianę w stosunku do stanu obecnego konstrukcji stawki na wyroby tytoniowe. Jak wiadomo, jest to stawka procentowo-kwotowa, przy czym stawka procentowa jest obecnie stała i wynosi zawsze 25% ceny, a zmienna jest stawka kwotowa, którą wyznacza minister finansów. Przy stałej stawce procentowej reguły podatkowe są jednakowe dla wszystkich producentów papierosów. Jeżeli po uchwaleniu nowej ustawy zarówno stawka kwotowa, jak i procentowa będą ustalane przez ministra finansów bez jasnych zasad i kryteriów tego ustalenia, to będzie to pole do przetargów i lobbowania ministra finansów przez ścierające się grupy interesów na rynku tytoniowym. Do tego nie można dopuścić. Dla zagwarantowania pewności i równości wobec prawa w ustawie musi być zapisany mechanizm obniżania stawek w celu zachowania stałej relacji między nimi. Wobec braku tego mechanizmu w projekcie rządowym konieczne będzie jego wypracowanie w trakcie dalszych prac parlamentarnych.</u>
<u xml:id="u-59.12" who="#MieczysławJedoń">Polska do końca 2008 r. musi znacznie podwyższyć stawki akcyzy na papierosy. Docelowo stawka ta musi wynosić 1 euro i 28 centów za paczkę papierosów liczącą 20 sztuk. Trzeba pamiętać, że papierosy są jedynym wyrobem akcyzowym, w przypadku którego stawka akcyzy w Polsce jest wielokrotnie niższa niż w Unii Europejskiej, dlatego, mimo konkurencji papierosów z przemytu, musi docelowo być znacznie podwyższona. Jednak do czasu osiągnięcia docelowego poziomu tej stawki na polskim rynku niewątpliwie będziemy mieli do czynienia z wojną cenową. Zresztą już ją mamy - najtańsze papierosy kosztują obecnie 2 zł 85 groszy, a więc zaledwie 67 centów, za 20 sztuk.</u>
<u xml:id="u-59.13" who="#MieczysławJedoń">Wojna cenowa to realna groźba utraty dochodów budżetowych z akcyzy, gdy w stawce podatku zostaną zachwiane właściwe proporcje między jej kwotową a procentową częścią. Aby zapobiec zagrożeniom dla wpływów budżetowych z akcyzy w związku z konstrukcją stawki podatku, w ustawie musi być ustalona stała, wyważona relacja pomiędzy stawkami kwotową a procentową. Ponadto, aby wyeliminować skutki wojny cenowej na rynku papierosów, konieczne jest zapisanie w ustawie minimalnego podatku od papierosów.</u>
<u xml:id="u-59.14" who="#MieczysławJedoń">Inne stawki na wyroby akcyzowe budzą już może mniejsze wątpliwości, choć zastanawia fakt zaproponowania wyższej o ponad 40% od obecnej stawki na wyroby spirytusowe, choć wiadomo, że obecna stawka jest ciągle jeszcze wysoka.</u>
<u xml:id="u-59.15" who="#MieczysławJedoń">Wysoki Sejmie! W przedstawionym projekcie ustawy zwraca uwagę znaczna liczba delegacji do wykonania przez ministra finansów, zapisanych zarówno w formie obligatoryjnej, jak i fakultatywnej. Projekt tej ustawy należy traktować jako ramy, w których minister finansów powinien realizować politykę akcyzową, a w szczególności założenia przyjmowane przez parlament w ustawie budżetowej w części dotyczącej podatku akcyzowego. Załączone do projektu ustawy wstępne akty wykonawcze mają charakter informacyjny i wymagają dalszych prac w celu określenia wszystkich szczegółowych rozwiązań, jakie będą wprowadzały.</u>
<u xml:id="u-59.16" who="#MieczysławJedoń">Mając na uwadze dość ogólne postanowienia projektowanej ustawy i znaczną liczbę aktów wykonawczych do niej, klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej oczekuje od ministra finansów podczas dalszych prac w komisji głębszego uzasadnienia co do zgodności takiej formuły z przepisami konstytucyjnymi.</u>
<u xml:id="u-59.17" who="#MieczysławJedoń">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej popiera przedłożony przez rząd projekt ustawy o podatku akcyzowym. Z uwagi na jego złożony charakter i nowe dla polskiego prawa podatkowego regulacje w nim zawarte powinien on zostać skierowany do Komisji Finansów Publicznych i tam wnikliwie rozpatrzony. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-59.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pan poseł Tomasz Szczypiński, Platforma Obywatelska.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#TomaszSzczypiński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Poselskiego Platforma Obywatelska wygłosić oświadczenie związane z projektem ustawy o podatku akcyzowym, druk nr 1769.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#TomaszSzczypiński">Wysoka Izbo! Zadanie to nie jest łatwe, bo tak obfity druk, liczący ponad 300 stron, uzyskaliśmy kilka dni temu. Jest to norma pracy nad tak istotnymi i ważnymi ustawami, która niewątpliwie utrudnia nam pracę, a jednocześnie może mieć wpływ na jej wynik. Mimo to chcę powiedzieć, iż ten projekt ustawy wprowadza pewne systemowe zmiany. To nie jest żadna kosmetyka, to jest zmiana kompleksowa, która w zasadzie zmienia to całkowicie, powoduje rewolucję w systemie akcyzy, która polega nie tylko na tym, że jest ona oddzielana od podatku VAT, ale również na tym, że wprowadza się szereg innych unormowań, zasadniczo nieznanych dzisiaj producentom i dystrybutorom wyrobów.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#TomaszSzczypiński">Dlaczego musi być wprowadzony ten nowy system, jest w miarę oczywiste, i należy zaakceptować kierunek tych zmian. System wspólnotowy, do którego się mamy dostosować nie tylko ze względów formalnoprawnych, ale również z uwagi na funkcjonowanie na rynku, wymaga tych radykalnych zmian systemowych.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#TomaszSzczypiński">Podstawową zmianę mamy już w sferze instytucji systemu akcyzy, mianowicie wprowadza się pojęcie obrotu wyrobami zharmonizowanymi czy w ogóle pojęcie wyrobu zharmonizowanego. To są takie wyroby jak paliwa silnikowe, oleje napędowe, gaz, napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe. Prawo unijne normuje elementy akcyzy - mamy zobowiązania w przypadku tych zharmonizowanych wyrobów - ale zostawia nam pewną lub pełną dowolność co do tych niezharmonizowanych. Wprowadzenie tego rozróżnienia jest istotnym elementem nowego systemu.</u>
<u xml:id="u-61.4" who="#TomaszSzczypiński">Ale nie tylko to. Aby można było lepiej funkcjonować na rynku europejskim, w projekcie ustawy wprowadza się szereg innych nowych instytucji systemowych. Poza określeniem wyrobów zharmonizowanych i niezharmonizowanych są to instytucje składu, handlowca zarejestrowanego, handlowca niezarejestrowanego, nowe instytucje związane z dokumentami administracyjnymi itd., itd.</u>
<u xml:id="u-61.5" who="#TomaszSzczypiński">Kończąc omawianie tego, co dotyczy zmiany systemowej, zwracam państwa uwagę również na to, że przecież po wejściu do Unii Europejskiej będą inne pojęcia eksportu i importu. W tej ustawie są również wprowadzane inne sformułowania dotyczące nabycia wewnątrzwspólnotowego i dostawy wewnątrzwspólnotowej, a sprawa eksportu i importu pozostaje tylko w stosunkach gospodarczych, handlowych z krajami trzecimi, nienależącymi do Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-61.6" who="#TomaszSzczypiński">Te wszystkie zmiany pokazują, jaka jest głębia problemów w przypadku rewolucyjnych zmian w tym nowym projekcie ustawy. W odczuciu klubu Platformy Obywatelskiej idą one w dobrym kierunku, co ułatwi funkcjonowanie, zaniechanie poboru akcyzy itd., itd.</u>
<u xml:id="u-61.7" who="#TomaszSzczypiński">Oczywiście jest teraz problem, jak to będzie wyglądało w praktyce i jak wyglądają unormowania w rozdziałach 4, 5, 6, dotyczących stawek akcyzy, zabezpieczeń znaków akcyzowych i tych spraw niby technicznych, ale jakże ważnych dla producenta.</u>
<u xml:id="u-61.8" who="#TomaszSzczypiński">Chcę stwierdzić, że przedłożony projekt klub Platformy Obywatelskiej ocenia negatywnie w tej drugiej części. Zwracam uwagę na kilka fundamentalnych wad tego projektu. Skoncentruję się na jednym, najważniejszym i zasadniczym.</u>
<u xml:id="u-61.9" who="#TomaszSzczypiński">Podstawowy zarzut dotyczy stawek akcyzy, a dokładnie sposobu ich określania. Ustawa przewiduje maksymalne stawki akcyzy, ale w odniesieniu do każdego wyrobu zharmonizowanego i niezharmonizowanego minister właściwy do spraw finansów publicznych może w drodze rozporządzenia obniżać stawki akcyzy, a także określać warunki ich stosowania. Zaproponowany mechanizm jest błędny, wydaje się, że jest bardzo niebezpieczny, a nawet wątpliwość budzi to, czy jest zgodny z konstytucją. Dlaczego? Teoretycznie rzecz biorąc, stawki są określone w ustawie i są to stawki maksymalne. Ale poziom tych stawek jest czasami kilkakrotnie większy od wysokości stawek obowiązujących dzisiaj. W związku z czym jest zostawione tak duże pole, że można postawić taką tezę, iż minister ma de facto dowolność w ustalaniu stawki akcyzowej.</u>
<u xml:id="u-61.10" who="#TomaszSzczypiński">Pan minister we wprowadzeniu powiedział, że będzie to robił corocznie zgodnie z założeniami budżetowymi na dany rok. Panie ministrze, to tym bardziej potęguje nasz niepokój. Funkcja akcyzy to nie tylko kwestia dochodów budżetu państwa. Funkcja akcyzy to jest również bardzo mocne ingerowanie na rynku o czym dobrze wiemy i o czym mówił również mój przedmówca, a co jest przewidziane w ustalaniu stawek, włącznie z wyrobami spirytusowymi i tytoniowymi - ingerowanie, czy tańsze papierosy będą, czy drożsi producenci będą mieli więcej. To wszystko będzie zależało od tego, co minister napisze w tym rozporządzeniu. To będzie wpływało na plantatorów tytoniu, na producentów spirytusu i wyrobów spirytusowych, i szeregu innych rzeczy. W związku z tym pozostawienie takiej zasady wydaje się nie do zaaprobowania i myślę, że podczas pracy w komisji metody określania stawek będą ulegały zmianie.</u>
<u xml:id="u-61.11" who="#TomaszSzczypiński">Druga uwaga krytyczna dotyczy tego, czy musimy naprawdę wprowadzać akcyzę w załączniku nr 1 na wyroby kosmetyczne, upiększające, perfumeryjne. Wydaje mi się, może się mylę, że w żadnym kraju europejskim ta grupa towarowa nie jest objęta akcyzą. Chciałbym zapytać pana ministra, czy jest prawdą to, co powiedziałem - w jakich krajach jest objęta i czy musimy w ten sposób zmniejszać konkurencyjność polskich producentów wyrobów kosmetycznych i perfumeryjnych?</u>
<u xml:id="u-61.12" who="#TomaszSzczypiński">Trzecia sprawa, o której chcę powiedzieć w kontekście krytyki i nieprawidłowości, to jest sprawa związana z tym, że przy okazji zmieniamy inne ustawy. Panie ministrze, ze zdumieniem zobaczyłem, że 34 zmiany dotyczą Ordynacji podatkowej. Przejrzałem je wnikliwie, jak tylko można było, i stwierdzam, że duża ich część nie jest związana z istotą tej zmiany dotyczącej podatku akcyzowego. Przy okazji załatwia się inne sprawy. 34 zmiany w ustawie. Dla porównania - 11 jest w ustawie o VAT i akcyzie dzisiaj obowiązującej, a mogło być więcej nawet, bo trzeba było wyeliminować całą grupę, którą ta ustawa kształtowała. Chciałbym wiedzieć, uzyskać jasną i precyzyjną odpowiedź podczas prac w komisji, ile z tych 34 zmian w Ordynacji podatkowej to zmiany konieczne dla wdrożenia tej ustawy, a ile z nich w tzw. międzyczasie czy równolegle, kuchennymi drzwiami próbuje ministerstwo wprowadzić.</u>
<u xml:id="u-61.13" who="#TomaszSzczypiński">Można mówić o szeregu sprawach. Wydaje się, że również można było uniknąć niezgodności art. 29 z prawem europejskim, na co zwrócił uwagę Urząd Komitetu Integracji Europejskiej. Jeśli się robi taką zmianę, która ma nam ułatwiać funkcjonowanie w Unii, i robi się takie błędy, to można i trzeba to wytknąć rządowi jako autorowi tego projektu.</u>
<u xml:id="u-61.14" who="#TomaszSzczypiński">Generalnie rzecz biorąc, ustawa liczy szereg artykułów, prawie 120. Wydaje się, że w sprawach systemowych, instytucji na rynku wyrobów akcyzowych idzie w dobrym kierunku. Jeśli chodzi o sprawy tych działów, które mówią o stawkach, metodach ustalania stawek oraz zmianach w przepisach innych ustaw, wymaga to wnikliwej analizy podczas prac w komisji i zajęcia stanowiska po uzyskaniu odpowiedzi od rządu. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-61.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pani poseł Barbara Marianowska, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#BarbaraMarianowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Klub Prawo i Sprawiedliwość zauważa, że już od dawna, co najmniej od roku, istniała pilna konieczność ustawowego uregulowania odrębności w zakresie ustaw o podatku od towarów i usług i podatku akcyzowego, głównie z powodu złożoności struktury przepisów w tych podatkach, a także z powodu zobowiązań Polski do zharmonizowania regulacji prawnych z prawem wspólnotowym, o czym zresztą mówił pan minister.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#BarbaraMarianowska">Oprócz nowych rozwiązań, całkowicie nowych regulacji, definicji i pojęć na szczególną uwagę zasługuje propozycja ograniczenia zakresu przedmiotowego i wyłączenia z opodatkowania akcyzą takich wyrobów, jak łodzie wycieczkowe i sportowe, sól, sprzęt elektroniczny wysokiej klasy. W uzasadnieniu do ustawy projektodawca przewrotnie informuje, że argumentem skłaniającym go do wyłączeń była znacząca struktura dochodów budżetu państwa w 2002 r. uzyskana w dochodach budżetowych z podatku akcyzowego od wszystkich wyrobów zharmonizowanych i niezharmonizowanych, takich jak energia elektryczna i samochody, które stanowiły aż 98,54% ogólnej kwoty rocznych dochodów. Pozostaje zatem zapytać, dlaczego do tej listy wyłączeń nie dołączono pozostałych wyrobów niezharmonizowanych, takich jak środki higieniczno-kosmetyczne, kosmetyki, perfumy, wody toaletowe, które właśnie mieszczą się w tym nieznaczącym, bo stanowiącym zaledwie 1,46% udziale ogólnej kwoty rocznych dochodów, z którego tylko część doczekała się takich wyłączeń. Trzeba też dodać, że tylko w Polsce wyroby te są wyrobami akcyzowymi - ani w krajach Unii Europejskiej, ani w krajach kandydackich nie stosuje się akcyzy na te wyroby. W efekcie środki higieniczno-kosmetyczne i kosmetyki są tańsze w Niemczech i we Włoszech, co z kolei po wejściu Polski do Unii i zniknięciu barier celnych ograniczy popyt na polskie wyroby, a może nawet sprzyjać będzie tworzeniu się szarej strefy.</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#BarbaraMarianowska">Niezwykle ważne w projektowanej ustawie jest również zagadnienie składu podatkowego, dotychczas nieznanego w polskim systemie podatkowym. Projektodawca, nie wiadomo też, dlaczego, zawęża i ogranicza krąg podmiotów uprawnionych do uzyskania zezwolenia na prowadzenie składu podatkowego. W art. 29 pkt 1 projektu ustawy podano, że zezwolenie jest udzielane podmiotom prowadzącym działalność polegającą na produkcji lub przetwarzaniu wyrobów akcyzowych zharmonizowanych. W tenże sposób projektodawca konstytuuje jedynie istnienie składów podatkowych producenckich, uniemożliwiając podmiotom prowadzącym działalność polegającą na magazynowaniu, przyjmowaniu i wysyłce wyrobów zharmonizowanych uzyskanie takiego zezwolenia na prowadzenie składu podatkowego. Jest to też niespójne z art. 28 tego projektu, w którym podano, że w składzie podatkowym, oprócz produkcji i przetwarzania, mogą być dokonywane również: magazynowanie, przyjmowanie i wysyłka wyrobów akcyzowych zharmonizowanych. Dlaczego więc podmioty dokonujące tych czynności nie mogą ubiegać się o zezwolenie na prowadzenie składu akcyzowego? Projektodawca nie wyjaśnia tego w uzasadnieniu. Nadmienić też należy, że według opinii Komitetu Integracji Europejskiej ograniczenie kręgu podmiotów uprawnionych do uzyskania zezwolenia na prowadzenie składu podatkowego jest niedopuszczalne w świetle art. 4 dyrektywy 92/12 WE, gdzie za uprawnionego właściciela składu uważa się osobę fizyczną lub prawną upoważnioną do produkowania, przetwarzania, przechowywania, otrzymywania i wysyłania wyrobów podlegających podatkowi akcyzowemu podczas prowadzenia działalności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-63.3" who="#BarbaraMarianowska">Następna niejasna sprawa to procedura zawieszania poboru podatku akcyzowego. Dlaczego ma ona dotyczyć wyłącznie składów podatkowych, a więc tych wybiórczo ustanowionych podmiotów produkujących i przetwarzających zharmonizowane wyroby akcyzowe, które uzyskały już pozwolenie na prowadzenie składu podatkowego?</u>
<u xml:id="u-63.4" who="#BarbaraMarianowska">Podsumowując te budzące kontrowersje normy, mamy tutaj dużą wątpliwość, czy nie pojawia się problem dyskryminowania i zróżnicowania podmiotów należących do tej samej klasy, co ma istotne znaczenie dla nas, tutaj obecnych, którzy mamy moralny nakaz urzeczywistniania konstytucyjnej zasady sprawiedliwości, równości i zakazu dyskryminacji.</u>
<u xml:id="u-63.5" who="#BarbaraMarianowska">Kolejną istotną dla gospodarki i budżetu państwa propozycją projektodawcy jest delegacja dla ministra finansów do obniżenia stawek ustawowych na poszczególne wyroby akcyzowe w drodze rozporządzenia.</u>
<u xml:id="u-63.6" who="#BarbaraMarianowska">Wysoki Sejmie! Panie Marszałku! Nie dajmy się zwieść. Wyjaśnię, dlaczego. W tej kwestii, chciałabym nadmienić, branże akcyzowe postulują, iż istnieje pilna konieczność obniżenia stawek akcyzowych do poziomu średniego występującego w krajach Unii Europejskiej, ponieważ dalsze utrzymywanie maksymalnych stawek spowoduje efekt krzywej Artura Laffera, co oznacza, że zmaleją wpływu do budżetu, a dalszą konsekwencją będzie szara strefa, bankructwo wielu firm i wzrost bezrobocia, nie mówiąc już o negatywnym wpływie na konkurencyjność firm mających siedzibę w Polsce, o czym w uzasadnieniu również się nie wspomina. Charakterystykę tych uwarunkowań ekonomicznych potwierdzają również ustalenia Najwyższej Izby Kontroli zawarte w informacji o wynikach kontroli realizacji dochodów budżetu państwa z podatku akcyzowego w latach 1999–2002. Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli podwyżki stawek akcyzy na wyroby spirytusowe przyczyniły się do obniżki dochodów budżetu państwa, do wzrostu cen i sprzyjały przemytowi przygranicznemu tych wyrobów, ponieważ w większości krajów sąsiednich ceny alkoholi kształtowały się na dużo niższym poziomie - ok. 50% ceny obowiązującej w Polsce. To samo dotyczy zwiększenia opodatkowania akcyzą papierosów. Dlatego mówię: nie dajmy się zwieść. Treść projektowanej ustawy nie wskazuje bynajmniej, aby w niedalekiej perspektywie minister dążył do obniżki stawek akcyzy, choć taką zapowiedź daje. Dlaczego? Dlatego że wprowadza obowiązek podatkowy i podstawę opodatkowania od zakupionych wyrobów akcyzowych w krajach członkowskich, jeżeli od tych wyrobów nie została zapłacona akcyza w należytej wysokości. Co to znaczy „w należytej wysokości”? Ano, w takiej, która obowiązuje w Polsce. I potwierdza to również wprowadzenie specjalnej procedury opodatkowania w przypadku nabycia wyrobów akcyzowych, od których podatek akcyzowy został zapłacony w innym państwie członkowskim, czyli mamy i normę, i procedurę.</u>
<u xml:id="u-63.7" who="#BarbaraMarianowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projekt tej ustawy budzi też uzasadnioną wątpliwość sprostania wymogom określonym w regulaminie Sejmu, a dotyczącym przedkładania ustaw. Skąpa treść uzasadnienia w zakresie wpływu tej regulacji na sytuację i rozwój regionów, na konkurencyjność podmiotów mających siedzibę w Polsce, na przedstawione wyniki konsultacji i jej warianty, a także niedołączenie do projektu ustawy tekstu podstawowego przepisów Unii Europejskiej, do których ma być dostosowane prawo polskie, zdaje się potwierdzać moje wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-63.8" who="#BarbaraMarianowska">Klub Prawo i Sprawiedliwość, pomimo tak licznych wątpliwości i zastrzeżeń do tego projektu, będzie głosował za skierowaniem tego projektu do prac w Komisji Finansów Publicznych, mając na względzie rangę uregulowań o tej odrębności ustawy o podatku akcyzowym. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-63.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#TomaszNałęcz">Głos zabierze pan poseł Józef Gruszka, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JózefGruszka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Debatujemy nad podatkiem akcyzowym, nad nowym uregulowaniem tego podatku, mianowicie odłączeniem podatku akcyzowego od podatku od towarów i usług. Kwestia od dawna zapowiadana spotkała się z przeniesieniem tego projektu do Sejmu i oto mamy możliwość nie tylko na niego spojrzeć, ale nad nim pracować. Na pewno nowa regulacja proponowana rzez rząd to nie tylko dostosowanie do prawa unijnego, ale również jest to daleko idąca regulacja, która spowoduje, że podmioty gospodarcze będą musiały przepracować swoje spojrzenie na podatek akcyzowy, a tym samym dostosować liczne procedury do realizacji tej ustawy. Natomiast możemy powiedzieć tak: każda duża regulacja budzi kontrowersje. Budzi również niepokój, dlatego że problem jest ogromny, a gospodarce czasem bardzo trudno jest zmierzyć się właśnie fizycznie z nowymi rozwiązaniami. Trzeba jednak to wyzwanie podjąć i będziemy zmuszeni bardzo szybko przepracować ten projekt ustawy, ażeby jak najszybciej się zmaterializował. Podzielam obawy tych przedmówców, którzy mówili o pewnych niejasnościach, niezrozumieniu, ale myślę, że w Komisji Finansów Publicznych ten problem zostanie postawiony dosyć jasno, będziemy mogli w oparciu o pomoc ekspercką sprostać temu zadaniu, które zostanie przez nas podjęte.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#JózefGruszka">Oczywiście są kwestie, które w moim przekonaniu już budzą dużą kontrowersję, zresztą przedmówcy też o tym wspominali. Jest to kwestia akcyzy na papierosy. To funkcjonuje, przynajmniej w naszym obszarze celnym, od kilku lat. Z jednej strony jest to sprawa przemytu, ale z drugiej strony takie spojrzenie na rynek papierosowy, który musi pogodzić interes producentów tytoniu i producentów papierosów. To, co pojawia się, łącznie z tym projektem, musi zostać w jakiś sposób uregulowane. Pozwolę sobie powiedzieć na ten temat kilka zdań szczegółowo, dlatego że musimy z dużą starannością przyłożyć się do tego, ażeby chronić polskich plantatorów i równocześnie polskich producentów.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#JózefGruszka">W związku z trwającymi obecnie pracami nad sposobem podejścia do nowej ustawy o akcyzie można spotkać się z postulatami wprowadzenia do ustawy zapisu ustalającego minimalną stawkę akcyzy na papierosy na poziomie 100% akcyzy płaconej od papierosów należących do najpopularniejszej kategorii cenowej. Postulaty na temat konieczności wprowadzenia minimalnej stawki podatku akcyzowego są wyrażane przez producentów posiadających w swojej ofercie przede wszystkim drogie papierosy oraz Polski Związek Plantatorów Tytoniu.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#JózefGruszka">Działanie minimalnej stawki podatku akcyzowego (na poziomie 100% akcyzy płaconej od najpopularniejszej kategorii cenowej) polega na tym, iż wszystkie papierosy występujące na rynku z ceną niższą niż cena papierosów należących do kategorii najniższej miałyby taką samą akcyzę, jak te najtańsze papierosy. Oznacza to, iż przy dokonanych podwyżkach akcyzy tanich marek papierosów mogłaby ta akcyza wzrosnąć nawet o 17% ponad obciążenie wynikające z planowanych wzrostów tego podatku. Ceny tanich papierosów wzrosłyby do końca 2008 r. o 160%. Przy realizacji podwyżek akcyzy poprzez wzrost jedynie stawki kwotowej wielkość ta osiągnęłaby ok. 140%, a przy równomiernym wzroście obu stawek - 120%. Czyli o to chodzi, żeby rosła jedna i druga regulacja, czyli i stawka kwotowa, i stawka procentowa.</u>
<u xml:id="u-65.4" who="#JózefGruszka">W opinii podmiotów postulujących wprowadzenie minimalnej stawki podatku akcyzowego ma ona stanowić mechanizm chroniący polski rynek tytoniowy przed napływem na polski rynek tanich, legalnie importowanych papierosów, które nie będą zawierały polskiego tytoniu. Teza ta jest z gruntu wadliwa, opiera się - jak się wydaje - na założeniu, iż w krajach tych koszty produkcji papierosów będą znacząco niższe od kosztów ponoszonych przez polskie zakłady.</u>
<u xml:id="u-65.5" who="#JózefGruszka">W obliczu przeprowadzonej restrukturyzacji polskich zakładów tytoniowych oraz stale zwiększającej się ich konkurencyjności w stosunku do firm działających za granicą nie ma podstaw do takiego twierdzenia. „Importowane” w ramach działalności gospodarczej papierosy będą miały taką samą akcyzę jak papierosy produkowane w Polsce. Minimalna stawka akcyzy dotknęłaby jedynie tanich marek, zarówno tych z importu, jak i produkowanych w kraju. Podwyższenie ceny tanich papierosów w następstwie wprowadzenia minimalnej akcyzy będzie sprzyjało napływowi do Polskich tanich papierosów przywożonych przez tzw. mrówki z krajów, gdzie podatek akcyzowy jest na znacznie niższym poziomie.</u>
<u xml:id="u-65.6" who="#JózefGruszka">Oczywiście tych problemów jest dużo, nie chciałbym ich wszystkich przytaczać. Myślę, że będzie na to czas w Komisji Finansów Publicznych, ale chciałbym również odnieść się do tego stwierdzenia, które znajdujemy w uzasadnieniu do ustawy, a również pan minister był uprzejmy dzisiaj to podnieść. Ta regulacja ustawowa niesie negatywne skutki dla budżetu. Ja rozumiem, że musi się tak stać za względu na kalendarz, na późniejsze zapłacenie podatku, mówiąc najbardziej prosto. Chciałbym zwrócić tutaj uwagę na to, że na przykład jachty zostają wyłączone z podatku. Myślę, że to nie jest pierwsza potrzeba. Zwracam się tu do pana ministra, czy nie potraktować jachtu tak samo jak innego pojazdu. Jeżeli od samochodów płacimy akcyzę, to również od wszystkich jachtów ta akcyza powinna być zapłacona. W tym momencie chodzi mi tylko i wyłącznie o to, żeby skutki ujemne dla budżetu były jak najmniejsze, bo za moment będziemy w tej Izbie poszukiwać każdej złotówki, żeby budżet wzbogacić.</u>
<u xml:id="u-65.7" who="#JózefGruszka">I kwestia ostatnia, którą chciałbym jeszcze podkreślić i zwrócić się do pana ministra, żeby ewentualnie rząd nad tym się zastanowił. Akcyza na spirytus i w ogóle wyrób spirytusu w Polsce od początku XX w. praktycznie jest dobrze uregulowana, ale czy nie warto by było wziąć wzoru z tej akcyzowej produkcji spirytusu i przenieść tego na produkcję paliw. Znamy tę kwestię z różnych przecieków, że tak powiem, z systemu produkcji paliw, chodzi o wielkie malwersacje, jakie na rynku powstały. Należałoby szukać uszczelnienia systemu produkcji paliw. Pan minister był uprzejmy mówić tutaj o ustawie o kontroli jakości. Tak, ta ustawa powinna być jak najszybciej wprowadzona, ale ona, naszym zdaniem, zdaniem Polskiego Stronnictwa Ludowego, nie rozwiąże tych problemów. Ten system musi być, że tak powiem, przeglądnięty do końca i uszczelniony. Dlatego, panie ministrze, jeszcze jest kilka tygodni, zaczniemy pracować nad tym projektem w Komisji Finansów Publicznych i jeżeli Prezydium Sejmu podejmie taką decyzję, że również w Komisji Skarbu Państwa będziemy się tym zajmować, to myślę, że warto przemyśleć tę kwestię właśnie, jak uszczelnić system produkcji paliw w Polsce, żeby zebrać te korzyści, które są przeznaczone dla budżetu państwa, żeby nie było tego wycieku. Bo ciągle podkreślam, że jeśli chodzi o sprawę dbałości o finanse publiczne, to w tej Izbie nie powinno być podziału na opozycję czy rządzących, ale powinniśmy wszyscy dbać o to, żebyśmy rzeczywiście te finanse publiczne mogli zbudować.</u>
<u xml:id="u-65.8" who="#JózefGruszka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu mojego Klubu Parlamentarnego Polskie Stronnictwo Ludowe oświadczam, że będziemy głosowali za skierowaniem tego projektu do prac w komisjach, no i oczywiście wydatnie pracowali nad tym, żeby w drugim czytaniu przedstawić jak najlepszą ustawę Wysokiej Izbie. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
<u xml:id="u-65.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pani poseł Renata Beger, Samoobrona.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#RenataBeger">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej mam zaszczyt odnieść się do projektu ustawy o podatku akcyzowym, druk nr 1769, który to kompleksowo reguluje problematykę funkcjonowania systemu tego podatku, w tym również zagadnienia związane z oznaczaniem wyrobów akcyzowych znakami akcyzy.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#RenataBeger">Obecne regulacje prawne są tylko częściowo zharmonizowane z prawem wspólnotowym. Zgodnie ze zobowiązaniem naszego kraju przyjętym w stanowisku negocjacyjnym w obszarze: Podatki, Polska jest zobowiązana do przyjęcia prawa wspólnotowego. W związku z tym problematyka podatku akcyzowego została ujęta całościowo w jednym akcie prawnym.</u>
<u xml:id="u-67.2" who="#RenataBeger">System wspólnotowy przewiduje specjalne uregulowania odnoszące się do obrotu wyrobami akcyzowymi tzw. zharmonizowanych, którymi w ujęciu ustawy są paliwa silnikowe, oleje opałowe, gaz, napoje alkoholowe oraz wyroby tytoniowe. Specyfiką jest zasada, że wyroby te mogą być produkowane, magazynowane oraz nabywane lub wysyłane zgodnie z procedurą zawieszenia poboru akcyzy do momentu ich wprowadzenia do obrotu lub w inny sposób udostępnienia do konsumpcji na rynku krajowym. Obowiązek zapłaty podatku akcyzowego powstaje wówczas, gdy zostają one zwolnione do szeroko rozumianej konsumpcji. Akcyza staje się należna w państwie członkowskim, w którym następuje konsumpcja według podatku obowiązującego w tym państwie.</u>
<u xml:id="u-67.3" who="#RenataBeger">Z uwagi na konieczność dostosowania polskiego prawa do uregulowań unijnych istnieje konieczność uregulowania kwestii oznaczania wyrobów znakami akcyzy w sposób uwzględniający ochronę dochodów budżetowych państwa z tytułu podatków, jak również ochronę legalnie działających podmiotów przy jednoczesnym spełnieniu wymogów zawartych w uregulowaniach unijnych. Ścisły związek przepisów dotyczących podatku akcyzowego z przepisami regulującymi system znaków akcyzy stwarza możliwość kompleksowego ujęcia w jednej ustawie opodatkowania wyrobów akcyzowych łącznie z zagadnieniami dotyczącymi oznaczania wyrobów znakami akcyzy.</u>
<u xml:id="u-67.4" who="#RenataBeger">Projekt ustawy zawiera również nowe rozwiązania niewynikające z powyższych okoliczności. Obok norm ogólnych mających zastosowanie dla wszystkich wyrobów akcyzowych zharmonizowanych, takich jak na przykład: określenie pojęcia składu podatkowego bądź dokumentu przewozowego, używanego przy przemieszczaniu wyrobów z akcyzą zawieszoną, znaków akcyzy, ustawa zawiera przepisy szczególne odnoszące się do poszczególnych grup wyrobów bądź też zawiera odpowiednie delegacje dla ministra finansów umożliwiające określenie szczegółowych regulacji w aktach wykonawczych.</u>
<u xml:id="u-67.5" who="#RenataBeger">Jednocześnie projekt ustawy zawiera nowe rozwiązania niewynikające z powyższych okoliczności. Projekt ten ma zharmonizować w pełni polskie przepisy prawne z przepisami wspólnotowymi.</u>
<u xml:id="u-67.6" who="#RenataBeger">Do celów poboru akcyzy i obowiązku oznaczania znakami akcyzy w kraju będzie stosowana klasyfikacja wyrobów akcyzowych w układzie odpowiadającym Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług. Do celów poboru akcyzy w imporcie oraz w dostawie i nabyciu wewnątrzwspólnotowym będzie stosowana klasyfikacja wyrobów akcyzowych w układzie odpowiadającym polskiej scalonej nomenklaturze towarowej handlu zagranicznego.</u>
<u xml:id="u-67.7" who="#RenataBeger">Projekt ustawy, regulując kompleksowo zagadnienia podatku akcyzowego oraz wypełniając przyjęte zobowiązania wynikające z przepisów unijnych, wprowadza obok dotychczas obowiązujących pojęć definicje nowe, takie jak: skład podatkowy, zarejestrowany handlowiec i niezarejestrowany handlowiec. Z nowymi instytucjami ściśle związane są pojęcia zabezpieczenia akcyzowego, administracyjnego dokumentu towarzyszącego i uproszczonego dokumentu towarzyszącego, które stanowią niezbędne elementy wspólnotowego systemu podatku akcyzowego.</u>
<u xml:id="u-67.8" who="#RenataBeger">W projekcie zasadniczą zmianą w stosunku do przepisów obowiązujących jest ujęcie w katalogu czynności stanowiących przedmiot opodatkowania podatkiem akcyzowym produkcji wyrobów akcyzowych, wprowadzenia wyrobów akcyzowych ze składu podatkowego oraz nabycia wewnątrzwspólnotowego i dostawy wewnątrzwspólnotowej. W pozostałym zakresie przedmiotu opodatkowania unormowania dotychczasowe zostały utrzymane, w tym opodatkowanie podatkiem akcyzowym nadmiernych ubytków lub zawinionych niedoborów wyrobów akcyzowych zharmonizowanych.</u>
<u xml:id="u-67.9" who="#RenataBeger">W projekcie ustawy zaproponowane zostało ograniczenie zakresu przedmiotowego, a mianowicie wyłączenie niektórych wyrobów akcyzowych z systemu podatkowego.</u>
<u xml:id="u-67.10" who="#RenataBeger">Co do składania przez podatników deklaracji podatkowych, jak również terminów płatności podatku akcyzowego, projekt nie przewiduje nowych uregulowań. Ponadto zachowuje dotychczasowe rozwiązania odnoszące się do importu wyrobów akcyzowych i właściwości organów celnych. W tym zakresie projekt ustawy uwzględnia rozwiązania zawarte w ustawie o utworzeniu wojewódzkich kolegiów skarbowych oraz o zmianie niektórych ustaw regulujących zadania i kompetencje organów oraz organizację jednostek organizacyjnych podlegających ministrowi do spraw finansów publicznych.</u>
<u xml:id="u-67.11" who="#RenataBeger">Niezwykle ważne dla systemu są przepisy dotyczące nowej instytucji w polskim systemie podatkowym, a mianowicie składu podatkowego. Należy zaznaczyć, iż każde państwo członkowskie ustala własne zasady dotyczące produkcji, przetwarzania i przechowywania tych wyrobów. Rozszerzanie ilości podmiotów na linii od producenta do konsumenta należy do zasad określanych przez dane państwo.</u>
<u xml:id="u-67.12" who="#RenataBeger">Organem właściwym w sprawach o udzielenie zezwolenia na prowadzenie składu podatkowego jest właściwy naczelnik urzędu celnego. Powyższe zezwolenie wydaje na pisemny wniosek podatnika, do którego powinny być dołączone oczywiście odpowiednie dokumenty. Naczelnik urzędu celnego nadaje podatnikowi numer akcyzowy, którym podatnik jest zobowiązany posługiwać się w deklaracjach przeznaczonych dla podatku akcyzowego i dokumentach przewozowych. Właściwy naczelnik urzędu celnego jest również uprawniony do cofania zezwoleń na prowadzenie składów podatkowych.</u>
<u xml:id="u-67.13" who="#RenataBeger">W dalszej kolejności projekt ustawy określa nową instytucję w polskim systemie podatkowym - zabezpieczenia akcyzowego. Do jego złożenia zostali zobligowani prowadzący składy podatkowe, zarejestrowani handlowcy, podmioty nabywające w procedurze zawieszania poboru akcyzy wyroby akcyzowe zharmonizowane, zwolnione z akcyzy ze względu na ich przeznaczenie, oraz przedstawiciele podatkowi. Przepisy omawianego projektu stanowią, że zabezpieczenie może zostać złożone w formie depozytu w gotówce lub w formie gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej. Projekt ustawy zawiera uregulowania dopuszczające możliwość zwolnienia przez naczelnika urzędu celnego z obowiązku zabezpieczenia przy korzystaniu z procedury zawieszenia akcyzy.</u>
<u xml:id="u-67.14" who="#RenataBeger">Projekt reguluje również kwestię zwrotów zapłaconej akcyzy. Określone zostały ogólne zasady zwrotu w przypadku dostawy wewnątrzwspólnotowej do innego państwa członkowskiego i eksportu.</u>
<u xml:id="u-67.15" who="#RenataBeger">W ustawie o podatku akcyzowym została przyjęta konstrukcja maksymalnych stawek podatku akcyzowego na poszczególne zharmonizowane wyroby akcyzowe zgodnie z dotychczas stosowanymi rozwiązaniami. Jednocześnie projektowana ustawa zawiera propozycje delegacji dla ministra finansów do obniżania maksymalnych stawek ustawowych na poszczególne wyroby akcyzowe w drodze rozporządzenia. W aktach wykonawczych zgodnie z prowadzoną polityką minister finansów może określać wysokość stawek na poszczególne wyroby akcyzowe. W przypadku napojów alkoholowych na uwagę zasługują zmiany wprowadzone w projekcie ustawy, napoje alkoholowe bowiem zostały zapisane w układzie odpowiadającym podziałowi wynikającym z zapisów prawa wspólnotowego. Natomiast jeżeli chodzi o wyroby tytoniowe, zakres projektowanej ustawy jest zasadniczo zgodny z dotychczasowym zakresem w tej grupie wyrobów. Na uwagę zasługują uregulowania odnoszące się do określenia powstania obowiązku podatkowego w przypadku sprzedaży papierosów połączonej z przyznawaniem premii w postaci innych towarów lub usług. Myślę, że akcyza na wyroby tytoniowe będzie akcyzą wzbudzającą kontrowersje, w związku z czym szerzej nie będę tego omawiała, natomiast na pewno będzie to przedmiotem prac w Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-67.16" who="#RenataBeger">Projekt ustawy uwzględnia zasady związane z przemieszczaniem towarów na rynku wspólnotowym, przewidując, iż wyroby podlegające obowiązkowi oznaczania znakami akcyzy muszą być prawidłowo oznaczone odpowiednimi znakami akcyzy przed zakończeniem procedury zawieszenia poboru akcyzy oraz nie mogą być importowane, przywiezione na terytorium kraju w wyniku nabycia wewnątrzwspólnotowego bez zastosowania procedury zawieszenia poboru akcyzy oraz wystąpić w obrocie na terytorium kraju bez ich uprzedniego prawidłowego oznaczenia odpowiednimi znakami akcyzy.</u>
<u xml:id="u-67.17" who="#RenataBeger">Organami prowadzącymi postępowanie w sprawie wydania podatkowych znaków akcyzy lub sprzedaży legalizacyjnych znaków akcyzy są właściwi naczelnicy urzędów celnych, którzy zostaną wyznaczeni zgodnie z delegacją ustawową przez ministra właściwego do spraw finansów publicznych. Przejęcie obsługi systemu znaków akcyzy przez naczelników właściwych urzędów celnych - dotychczas, należy przypomnieć, kompetencje w tym zakresie posiadały urzędy skarbowe - zakłada już ustawa o utworzeniu wojewódzkich kolegiów skarbowych oraz o zmianie niektórych ustaw regulujących zadania i kompetencje organów oraz jednostek organizacyjnych podlegających ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych będąca przedmiotem prac parlamentarnych.</u>
<u xml:id="u-67.18" who="#RenataBeger">Projekt ustawy precyzuje podmioty, do których są zwracane znaki akcyzy, oraz określa krąg podmiotów uprawnionych do przekazywania znaków akcyzy podmiotom zagranicznym, który został rozszerzony o podmiot dokonujący nabycia wewnątrzwspólnotowego oraz przedstawiciela podatkowego.</u>
<u xml:id="u-67.19" who="#RenataBeger">Obecne przepisy ustawy o oznaczaniu wyrobów znakami skarbowymi akcyzy w przypadku zwrotu znaków akcyzy niewykorzystanych i nieuszkodzonych dają możliwość zwracającemu zwrotu wpłaconych przez niego zaliczek lub należności albo prawo do otrzymania w zamian nowych znaków akcyzy odpowiadających znakom zwróconym. Projektowana ustawa odchodzi od zapisu umożliwiającego otrzymanie nowych znaków w zamian za zwracane znaki niewykorzystane i nieuszkodzone, gdyż możliwość zamiany zwracanych znaków na znaki np. o innej serii utrudnia rozliczenie kwot wpłaconych przez zwracającego. Zgodnie z przepisami projektowanej ustawy w przypadku wystąpienia strat znaków akcyzy w procesie oznaczania stosuje się sprecyzowany zapis dotyczący wydania w zamian nowych znaków akcyzy, których rodzaj i seria muszą odpowiadać rodzajowi i serii znaków utraconych, uszkodzonych, zniszczonych w procesie oznaczania.</u>
<u xml:id="u-67.20" who="#RenataBeger">Przechodząc do konkluzji, chcę stwierdzić, że zakłada się w projekcie, że nowy system poboru i kontroli akcyzy może zwiększyć znacznie efektywność poboru podatku. Projektowana ustawa zakłada objęcie szczególnym nadzorem akcyzowym nowych podmiotów, to jest produkujących paliwa silnikowe i oleje opałowe. Powyższe działanie będzie sprzyjać lepszej kontroli podmiotów stanowiących znaczną liczbę podatników podatku akcyzowego.</u>
<u xml:id="u-67.21" who="#RenataBeger">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej wnosi o przekazanie projektu ustawy o podatku akcyzowym do prac w Komisji Finansów Publicznych celem dalszego procedowania nad tą ustawą. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-67.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pan poseł Dariusz Grabowski, Liga Polskich Rodzin.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#DariuszGrabowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przychodzi nam debatować nad ustawą o podatku akcyzowym, jednym z podatków pośrednich, i w związku z tym kilka uwag natury ogólniejszej dotyczącej niejako filozofii podatków. Otóż podatki pośrednie to nie jest coś, co jest obojętne dla dynamiki gospodarczej, dla rozwoju gospodarczego. Można nawet śmiało powiedzieć, że ich wpływ na dynamikę gospodarczą jest ujemny, szkodliwy. Im wyższe, tym gorzej. Jak bowiem działają te podatki? Po pierwsze, one dezinformują rynek co do ceny, gdyż zawyżają cenę, podwyższając ją o swoją wysokość. Po drugie, w związku z tym, jeśli chodzi o wyroby o wysokiej elastyczności popytu, to tutaj popyt ten jest ograniczony, czyli zmniejszony, co jest niekorzystne ze względu na dynamikę gospodarczą. Po trzecie, wykrzywiają one w związku z tym obraz podaży, ponieważ zmniejszany popyt znajduje odpowiedź w zmniejszonej podaży. Po czwarte, co jest bardzo ważne, nie są one obojętne, jeśli chodzi o koszt siły roboczej. Podatki pośrednie, w tym akcyza, powodują, że koszt siły roboczej rośnie, a w związku z tym konkurencyjność przedsiębiorstw maleje. A my akurat jako kraj fundujemy sobie w tej chwili stosunkowo najwyższy podatek VAT i bardzo wysokie stawki podatku akcyzowego. I wreszcie podatki pośrednie powodują, że potrzebna jest większa masa pieniądza w obiegu. Jak wiemy, w efekcie polityki prowadzonej przez Narodowy Bank Polski wzrost podatków pośrednich nie znajduje odzewu po stronie narodowego banku i praktycznie oznacza to zmniejszoną podaż pieniądza, zmniejszony popyt i ujemny wpływ na podaż i na całą produkcję.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#DariuszGrabowski">W sumie podatki pośrednie mają wiele cech, które przesądzają, że trzeba by dążyć do ich obniżania, a nie podwyższania. Tymczasem to, co otrzymujemy, jest przejawem polityki systematycznego podwyższania podatków pośrednich i szukania wpływów do budżetu właśnie po tej stronie. Nie ulega wątpliwości, że ten trend, ta filozofia będą odbijały się na sytuacji przedsiębiorstw i całej polskiej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#DariuszGrabowski">Jeśli chodzi o poszczególne grupy wyrobów objętych akcyzą, to propozycje, które są zawarte w przedłożeniu rządowym, będą miały następujące konsekwencje. Stanieje generalnie alkohol z importu. Można w związku z tym oczekiwać, że podaż tego alkoholu wzrośnie kosztem podaży polskich wyrobów spirytusowych i kosztem oczywiście efektywności polskich przedsiębiorstw. Polska nie staje się krajem mlekiem i miodem płynącym, ale może stać się krajem płynącym gorzałą i whisky. To jest jakieś rozwiązanie, ale nie wiem, czy dokładnie o to nam chodzi.</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#DariuszGrabowski">Jeśli chodzi o tytoń, to wzrost akcyzy skutkować będzie pożądanym prawdopodobnie spadkiem spożycia tytoniu, natomiast należy mieć obawę, że spadnie sprzedaż tych wyrobów tytoniowych, których tzw. wsad surowcowy jest polskiego rodowodu, co znowu jest zjawiskiem niekorzystnym.</u>
<u xml:id="u-69.4" who="#DariuszGrabowski">Jeśli chodzi o paliwa, to potwierdzam tutaj i w pełni popieram propozycję pana posła Gruszki. Polska jest krajem frontowym w całej Unii Europejskiej. Skala przemytu paliw jest ogromna. Praktycznie jest to zinstytucjonalizowany przemyt. Dlatego jeśli wprowadzamy wysoką akcyzę na paliwa, to regulacje dotyczące sprzedaży paliwa powinny być szczególne. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-69.5" who="#DariuszGrabowski">Po drugie, nie ukrywam, że drogie paliwo z punktu widzenia polskiej gospodarki jest niekorzystne, ponieważ pogarsza to sytuację i konsumentów, i producentów. Tak samo rzecz przedstawia się, jeśli chodzi o samochody. Wprowadzając akcyzę na samochody, musimy rozumieć, że to powoduje osłabienie skali sprzedaży, ale co gorsza powoduje także poszukiwanie rozwiązań konsumpcyjnych zmierzających w kierunku mieszania prawdziwego paliwa z „wynalazkami”, co już ma miejsce i czego podatek akcyzowy na pewno nie ograniczy ani nie zlikwiduje.</u>
<u xml:id="u-69.6" who="#DariuszGrabowski">Natomiast zupełnie nie możemy się zgodzić z polityką wprowadzania akcyzy na energię elektryczną.</u>
<u xml:id="u-69.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-69.8" who="#DariuszGrabowski"> Mianowicie kraje, które zaczynają z opóźnieniem swój rozwój gospodarczy, zawsze zyskiwały na tym, że miały tanią energię. I tą tanią energią poprawiały swoją konkurencyjność. Natomiast w miarę osiągania wysokiego rozwoju gospodarczego rzeczywiście cena energii rosła i przechodzono w związku z tym do bardziej kapitałowo intensywnych technologii. Droga energia oznacza spadek zatrudnienia w Polsce i to jest zła perspektywa dla likwidowania polskiego bezrobocia.</u>
<u xml:id="u-69.9" who="#komentarz">(Poseł Roman Giertych: Słusznie.)</u>
<u xml:id="u-69.10" who="#DariuszGrabowski">Dlatego musimy temu podejściu powiedzieć: nie.</u>
<u xml:id="u-69.11" who="#DariuszGrabowski">Natomiast zupełnie kuriozalne jest dla nas obłożenie podatkiem akcyzowym wyrobów kosmetycznych. Mam nadzieję, że w Ministerstwie Finansów nie ma zwolenników tego, by Polacy byli narodem ludzi niedomytych i brzydko pachnących. Jeśli jest przeciwnie, to uważam, że źle się tam dzieje.</u>
<u xml:id="u-69.12" who="#DariuszGrabowski">Sumując, musimy otwarcie powiedzieć, że procedury, które tutaj są zawarte, są procedurami skutecznymi pod jednym warunkiem, że wszystkie ogniwa działają sprawnie. Tymczasem wiemy dobrze, że w obecnej chwili praktycznie żadne z ogniw, poczynając od urzędów skarbowych, poprzez składy celne, inne organy, nie działają sprawnie. Nasza obawa dotyczy tego, że może się stać tak, iż ustawa wejdzie w życie, natomiast skala nadużyć, jeśli chodzi o system podatku akcyzowego, zwiększy się. Byłoby to z pewnością niekorzystne, ale zachęta z powodu wzrostu podatków akcyzowych, stopnia ich wielkości będzie na pewno wielka.</u>
<u xml:id="u-69.13" who="#DariuszGrabowski">Dlatego kończąc, chcę powiedzieć, że z obawami patrzymy na ten projekt ustawy. Jesteśmy za tym, by go skierować do komisji i by nad nim pracować. Jesteśmy jednocześnie za tym, by prace w komisji były prowadzone przy pomocy tak szerokiego grona ekspertów, które umożliwi dobre zastanowienie się nad tym, czy procedury tu zaproponowane są do zastosowania i czy będą one korzystne dla polskiej gospodarki. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-69.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pan poseł Janusz Lisak, Unia Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JanuszLisak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Unii Pracy w sprawie projektu ustawy o podatku akcyzowym. Unia Pracy z zadowoleniem przyjmuje fakt, że wreszcie, po wielu miesiącach debat, zostaje przedłożony akt, który rozdziela dwa podatki: podatek od towarów i usług i podatek akcyzowy. To rozwiązanie jest ze wszech miar słuszne i korzystne. Takie rozwiązanie jest powszechnie stosowane w krajach Unii Europejskiej i w innych krajach o rozwiniętych gospodarkach rynkowych. Dobrze, że i my w tę stronę zmierzamy, do tej grupy dołączamy.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#JanuszLisak">Oceniając przedłożony projekt rządowy, Klub Parlamentarny Unii Pracy postrzega w nim dwa elementy. Pierwszy - to dostosowanie polskiego prawodawstwa do nowej sytuacji, która wystąpi po dniu 1 maja 2004 r., a więc sytuacji, kiedy Polska stanie się członkiem Unii Europejskiej. W tym dniu zmieni się pojęcie importu, bo dotyczyć ono będzie tylko krajów, które nie są członkami Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-71.2" who="#JanuszLisak">W związku z tym konieczne staje się wprowadzenie szeregu regulacji, które zabezpieczą nasze polskie interesy w tej nowej sytuacji. Przedłożenie rządowe takie rozwiązania proponuje. W tej chwili trudno nam jest odpowiedzieć na pytanie, czy zaproponowane zabezpieczenia są wystarczające, czy na pewno nie będzie możliwości omijania obowiązku podatkowego w obrocie towarami z Unii Europejskiej na teren Polski i odwrotnie.</u>
<u xml:id="u-71.3" who="#JanuszLisak">Wiemy przecież, że w szeregu krajach Unii Europejskiej, dzisiejszych, które kiedyś do Unii przystępowały, problem taki żywotnie występował. I dlatego w debacie, w trakcie dalszej procedury prac nad tą ustawą w Komisji Finansów Publicznych będziemy chcieli poznać wszelkie zagrożenia i ewentualnie doprecyzować, jeżeli będzie to konieczne, zapisy przedmiotowej ustawy.</u>
<u xml:id="u-71.4" who="#JanuszLisak">Natomiast w dniu dzisiejszym w imieniu Klubu Parlamentarnego Unii Pracy mogę stwierdzić, że w tej materii przedłożenie rządowe w pełni akceptujemy i mechanizmy, które to przedłożenie rządowe wprowadza, a które tutaj pan minister Kwaśniak i moi przedmówcy omówili w miarę szczegółowo, po prostu akceptujemy.</u>
<u xml:id="u-71.5" who="#JanuszLisak">Druga kwestia, która znajduje rozwiązanie w przedmiotowej ustawie, dotyczy wysokości stawek podatku akcyzowego i sposobu określania ich zmian. Jak już powiedział przed chwilą z tej trybuny mój przedmówca, podatki akcyzowe są podatkami pośrednimi i w związku z tym mają ogromne znaczenie dla poziomu cen i dla obrotu gospodarczego na terenie kraju. W związku z tym należy podatki te stosować możliwie elastycznie. Dlatego zaproponowany w tej ustawie mechanizm określający maksymalne stawki podatku akcyzowego, a dający rządowi delegację do regulowania rzeczywistego poziomu tych stawek w formie rozporządzenia, Unia Pracy w pełni akceptuje.</u>
<u xml:id="u-71.6" who="#JanuszLisak">Pamiętamy niedawne, bo z ubiegłego roku, zdarzenie, kiedy drogą rozporządzenia rząd bardzo istotnie obniżył stawkę podatku akcyzowego na napoje alkoholowe. Dziś wiemy, że było to rozwiązanie ze wszech miar słuszne, bo z jednej strony zahamowało przemyt tych towarów na polski rynek, z drugiej strony spowodowało wzrost produkcji krajowej, a przez to w bilansie, mimo że stawka podatku akcyzowego została obniżona, budżet nie tylko nie stracił, ale wręcz zyskał, zyskała cała polska gospodarka. W związku z tym mamy nadzieję, że w dalszym ciągu istniejący obecnie i proponowany w przedłożonym projekcie ustawowym, a niestety krytykowany przez opozycję mechanizm ustalania ustawowego stawek maksymalnych, ale ustalania stawek rzeczywistych poprzez rozporządzenia, będzie przez rząd odpowiednio wykorzystywany dla dobra polskiej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-71.7" who="#JanuszLisak">I tu, panie marszałku, Wysoka Izbo, chciałbym odnieść się do trzech rzeczy szczegółowych, które w ocenie Klubu Parlamentarnego Unii Pracy zasługują na szczególne potraktowanie.</u>
<u xml:id="u-71.8" who="#JanuszLisak">Pierwsza to kwestia wysokości akcyzy na papierosy i wyroby tytoniowe. To prawda, że zgodnie z postanowieniami traktatu akcesyjnego do 2008 r. musimy doprowadzić tę akcyzę do, na dzień dzisiejszy, niezwykle dla nas wysokiego poziomu 64 euro od tysiąca sztuk, czyli 1,28 euro od paczki papierosów. Oznacza to, że w każdej paczce papierosów będzie przy poziomie dzisiejszego kursu, praktycznie rzecz biorąc, 5,5 zł akcyzy, a więc papierosy będą musiały podrożeć. Ale wprowadzać ten wysoki poziom możemy różnymi sposobami, tu mamy absolutną dowolność. W tej chwili akcyza na papierosy składa się z dwóch części: tzw. części kwotowej, a więc tej naliczanej od ilości sztuk, i części procentowej, która jest naliczana od ceny paczki papierosów. Unia Pracy uważa, że powinniśmy zwiększać te stawki akcyzowe, zgodnie z podpisanymi przez nas umowami, w sposób równomierny, bo dzięki temu te papierosy, tanie papierosy, które na naszym rynku stanowią bardzo poważny procent sprzedaży, które produkowane są z naszych polskich tytoni, będą mogły w dalszym ciągu być na tym rynku obecne. Jeżelibyśmy złamali tę zasadę równomiernego wzrostu tych dwóch cen akcyzy, to skończy się to w sposób nieuchronny upadkiem zakładów produkujących tanie papierosy z polskich tytoniów, a w związku z tym również bankructwem polskich plantatorów tytoniu. A co więcej, można śmiało powiedzieć, że w to miejsce napłyną tanie papierosy z przemytu, bo przecież my jesteśmy krajem granicznym Unii Europejskiej i zapewnić 100-procentowej szczelności granicy na pewno nie będziemy w stanie, choć bardzo byśmy tego chcieli i tego panu ministrowi Kwaśniakowi życzę, aby się to udało.</u>
<u xml:id="u-71.9" who="#JanuszLisak">Dlatego, panie ministrze, postulujemy, aby tę formę podwyżki akcyzy wpisać do ustawy, aby nie było wątpliwości, niezależnie od tego, kto będzie ministrem finansów, jak ta akcyza będzie podnoszona. Chcemy w ten sposób zabezpieczyć interesy polskich plantatorów tytoniu, polskich zakładów produkujących z tego tytoniu, no i wreszcie polskich konsumentów tytoniu. Bo chociaż wiadomo, że palenie tytoniu szkodzi, również wiadomo, że nie wszyscy mogą się od tego nałogu uwolnić. W związku z tym dajmy im szansę, biorąc pod uwagę, że przecież polskie społeczeństwo zamożne nie jest.</u>
<u xml:id="u-71.10" who="#JanuszLisak">Drugą kwestią, o której Unia Pracy myśli z zatroskaniem, jest kwestia tych obniżek czy wyłączeń z podatku akcyzowego wyrobów niezharmonizowanych. Ministerstwo Finansów zaproponowało nam wyłączenie z obciążenia podatkiem akcyzowym soli, łodzi wycieczkowych i sportowych oraz sprzętu elektronicznego wysokiej klasy. Co do dwóch pierwszych elementów, możemy poprzeć takie rozwiązanie, bo w końcu jeżeli mamy łodzie sportowe służące rekreacji, to służą one zdrowiu społeczeństwa...</u>
<u xml:id="u-71.11" who="#JanuszLisak">Panie marszałku, już zmierzam do końca, jeszcze moment.</u>
<u xml:id="u-71.12" who="#JanuszLisak">...i jest w interesie społecznym, aby były dostępne. Nasze wątpliwości budzi już wyłączenie sprzętu elektronicznego wysokiej klasy, bo jest to luksusowy element konsumpcji. Nie sprzeciwialibyśmy się temu, zważywszy na stosunkowo niewielkie kwoty, jakie ubytki te będą w budżecie stanowić, gdyby nie pozostawienie w dalszym ciągu w obciążeniu akcyzą kosmetyków, perfum i środków higieny osobistej. Wydaje się, że taki wybór dokonany przez Ministerstwo Finansów jest nie do końca uzasadniony. Wydaje się, że jeżeli już znajdujemy możliwość odstąpienia od poboru akcyzy, to lepiej zrobić to dla środków czystości niż dla sprzętu elektronicznego wysokiej klasy, bo ci, którzy chcą kupić taki sprzęt, i tak go kupią, bo ich na to po prostu stać, natomiast dobrze by było, żeby całe nasze społeczeństwo mogło korzystać z przyzwoitej jakości środków kosmetycznych. Te kwestie zostawiam pod rozwagę. Będziemy w Komisji Finansów Publicznych zabiegać o to, aby te rozwiązania zweryfikować, niekoniecznie poprzez zapisanie ponownie jako wyrobu akcyzowego sprzętu elektronicznego, ale np. poprzez wyłączenie kosmetyków, dołączenie do tej listy. Wydaje się, że byłoby to rozwiązanie ze wszech miar potrzebne.</u>
<u xml:id="u-71.13" who="#JanuszLisak">I wreszcie ostatni towar akcyzowy, o którym tylko dwa słowa ze względu na upływ czasu. Jest to napój alkoholowy - piwo, napój alkoholowy, który obecnie obciążamy bardzo wysoką akcyzą w stosunku do naszych sąsiadów. Oczywiście ustawa zapisuje tylko górny poziom akcyzy na piwo, ale nawet przy obniżce akcyzy na napoje alkoholowe, która była w zeszłym roku, niestety piwo nie doczekało się dobrego rozwiązania, nie doczekało się redukcji. Wydaje się, że w interesie i polskiego konsumenta, i polskich producentów piwa - a w końcu tego dobrego piwa produkujemy już w naszym kraju wiele - w interesie nas wszystkich byłoby wskazane, aby i piwo doznało dobrodziejstwa istotnej redukcji wysokości akcyzy. Dzięki temu, jestem przekonany, wpływy budżetowe nie zmaleją, bo w tej chwili wszyscy mamy świadomość, jak znaczną ilość konsumowanego w Polsce piwa stanowi piwo z importu, a część tego importu w dalszym ciągu odbywa się drogą nielegalną, szczególnie w obszarach przygranicznych, poprzez ten tzw. mrówczy przemyt.</u>
<u xml:id="u-71.14" who="#JanuszLisak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Unii Pracy będzie głosował za skierowaniem rządowego projektu ustawy o podatku akcyzowym do prac w Komisji Finansów Publicznych, gdzie będziemy zabiegać o jak najlepsze udoskonalenie tego aktu. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-71.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#DonaldTusk">Pan poseł Michał Figlus, Partia Ludowo-Demokratyczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#MichałFiglus">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W imieniu Koła Poselskiego Partii Ludowo-Demokratycznej pragnę odnieść się do rządowego projektu ustawy o podatku akcyzowym. Przewiduje się, że problematyka podatku akcyzowego, wzorem państw członkowskich Unii Europejskiej, zostanie ujęta całościowo w jednym akcie prawnym - inaczej to miało miejsce dotychczas - i z pewnością będzie to służyć systematyzacji naszego prawa.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#MichałFiglus">Zmiana uregulowań w zakresie podatku akcyzowego jest w dużym stopniu koniecznością wynikającą z zobowiązań przyjętych przez Polskę dotyczących dostosowania uregulowań prawa wspólnotowego w omawianym zakresie.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#MichałFiglus">Zatem projekt ustawy o podatku akcyzowym ma głównie na celu zharmonizowanie polskich przepisów prawnych z przepisami wspólnotowymi w zakresie obrotu wyrobami akcyzowymi tzw. zharmonizowanymi.</u>
<u xml:id="u-73.3" who="#MichałFiglus">Projekt ustawy definiuje szereg nowych pojęć, które wprowadza się z myślą o dostosowaniu naszego ustawodawstwa w sytuacji wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Wprowadza m.in. takie pojęcia, jak: dostawca czy nabycie wewnątrzwspólnotowe odnoszące się do obrotu wyrobami akcyzowymi na terytorium państw członkowskich, skład podatkowy, zarejestrowany i niezarejestrowany handlowiec.</u>
<u xml:id="u-73.4" who="#MichałFiglus">Novum przewidzianym w powyższym projekcie jest wprowadzenie obowiązku odrębnej rejestracji w urzędzie celnym, nałożonym na podatników akcyzy, oraz rezygnacja z obciążania niektórych wyrobów podatkiem akcyzowym, takich jak np. soli czy sprzętu elektronicznego wysokiej klasy. Wskazuje się również, iż przyjęcie rozwiązań proponowanej ustawy może mieć wpływ na zwiększenie efektywności poboru podatku akcyzowego oraz nie powinno dodatkowo obciążyć konsumentów wyrobów akcyzowych, gdyż proponowane zmiany nie przewidują bezpośrednio zmian stawek podatku akcyzowego.</u>
<u xml:id="u-73.5" who="#MichałFiglus">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Omawiany projekt ustawy w sposób zrozumiały reguluje problematykę podatku akcyzowego i w części, do jakiej zobowiązaliśmy się, wprowadza uregulowania prawa wspólnotowego.</u>
<u xml:id="u-73.6" who="#MichałFiglus">Biorąc te aspekty pod uwagę, Koło Poselskie Partii Ludowo-Demokratycznej będzie głosować za przyjęciem rządowego projektu ustawy o podatku akcyzowym. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#DonaldTusk">Do pytań dopisał się pan poseł Tomasz Markowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#TomaszMarkowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam jedno króciutkie pytanie. Akcyza to stosunkowo łatwy podatek, jeśli chodzi o ściągalność, ale z drugiej strony dlaczego Ministerstwo Finansów w sposób bardzo bezpośredni bierze pod uwagę tylko kwestię, powiedzmy, znaczącego udziału akcyzy we wpływach budżetowych? A co ze skutkami negatywnymi, wywołanymi przez maksymalne zastosowanie stawki akcyzy? Jaki to będzie miało wpływ na rozwój gospodarczy kraju? Jaki wpływ do budżetu przyniesie zwiększenie skali bezrobocia? Zdajecie chyba sobie państwo sprawę z tego, że inwestorzy, szczególnie zagraniczni, szybko dojdą do wniosku, że w Polsce nie warto inwestować. A jeśli już kapitał zostanie zainwestowany, to zaczną oni rozważać przeniesienie, co oznacza w sposób prosty zamknięcie istniejących tutaj przedsiębiorstw czy fabryk i przeniesienie tych przedsiębiorstw do innych krajów, takich jak np. Węgry czy Czechy, gdzie warunki do inwestowania są znacznie korzystniejsze. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#DonaldTusk">Głos zabierze podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów pan minister Robert Kwaśniak.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#RobertKwaśniak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Bardzo serdecznie na wstępie chciałbym podziękować za wszystkie uwagi, które zostały poczynione do projektu ustawy o podatku akcyzowym, za wszystkie te stwierdzenia, które wyraźnie wskazują na poparcie projektu rządowego jako wprowadzającego zdecydowanie lepsze zasady gospodarowania i lepsze warunki funkcjonowania podmiotów gospodarczych w obszarze podatku akcyzowego, jak i z drugiej strony wprowadzające takie rozwiązania, które faktycznie zapewnią szczelniejszą kontrolę.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#RobertKwaśniak">Na wstępie chciałbym się odnieść do tych kwestii, które zostały podniesione przez kilku posłów w wypowiedziach, przede wszystkim zwrócił na to uwagę pan poseł Gruszka, to jest kwestii konieczności konsultacji ze środowiskami gospodarczymi czy uwzględnienia opinii.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#RobertKwaśniak">Chciałbym zapewnić Wysoką Izbę, że całość prac związanych z projektem ustawy o podatku akcyzowym była przedmiotem ścisłej i szerokiej konsultacji ze środowiskami gospodarczymi na wszystkich etapach pracy, na etapie prac nad projektami aktów wykonawczych dołączonych do projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-77.3" who="#RobertKwaśniak">Jeśli chodzi o odniesienie się do pewnych kwestii ogólnych podniesionych przez państwa posłów, pewnym takim odniesieniem, na które chciałbym zwrócić uwagę, jest konieczność zachowania pewnego balansu pomiędzy z jednej strony wpływami do budżetu państwa z podatku akcyzowego, z drugiej strony ustaleniem takich zasad i takich regulacji, które by nie hamowały czy wręcz przeciwnie, które by powodowały lepsze warunki rozwoju podmiotów gospodarczych w sektorach objętych podatkiem gospodarczym. To trudny balans, który uważam, że obecny projekt ustawy realizuje w sposób bardzo dobry.</u>
<u xml:id="u-77.4" who="#RobertKwaśniak">Kolejnym takim obszarem spraw, który został podniesiony w kilku wystąpieniach, jest wysokość poziomu stawek na papierosy i generalnie konstrukcji stawki akcyzowej na wyroby tytoniowe. Tę trudną drogę, jaka jest związana z koniecznością dostosowania do minimum w Unii Europejskiej, które musimy osiągnąć, czyli równowartość 64 euro za 1000 sztuk, chcemy rozłożyć na kilka najbliższych lat, do końca 2008 r. tak, ażeby faktycznie warunki funkcjonowania w obrębie tego przemysłu, tej części rynku, rynku wyrobów tytoniowych były tak regulowane wysokością stawek, aby faktycznie przedsiębiorstwa działające na polskim obszarze, w Polsce, były mogły funkcjonować w warunkach konkurencji z sąsiadami. Będzie to miało szczególne znaczenie po wejściu do Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-77.5" who="#RobertKwaśniak">Drugi taki obszar wspólnych kilku wystąpień to była kwestia ograniczenia wyrobów akcyzowych, czyli wyłączenia z tego katalogu soli, jachtów i sprzętu wysokiej klasy sprzętu elektronicznego, generalnie w kontekście pewnego rodzaju pytań, wątpliwości zgłaszanych do pozostałej części wyrobów, które będą poza wyrobami zharmonizowanymi w specyfice tejże ustawy wyrobami akcyzowymi, czyli np. kosmetyków, perfum. Generalnie odnosząc się do tych wątpliwości, do tych kwestii, chciałbym podkreślić, że kierunek ustalania stawek czy kierunek związany z polityką podatkową w tym zakresie, polityką akcyzową, będzie szedł w kierunku zniesienia stawek akcyzowych lub ustalenia na poziomie minimalnym tak, ażeby produkcja krajowa była konkurencyjna dla produkcji w krajach sąsiedzkich. Szczególne to będzie miało znaczenie - i tu bardzo chciałbym podziękować posłowi Lisakowi, który niejako wskazał bardzo wyraźnie w tym obszarze na bardzo duży związek pomiędzy warunkami podatkowymi i warunkami funkcjonowania podmiotów krajowych po wejściu do Unii Europejskiej z chwilą zniesienia granic, z chwilą wejścia w jeden wspólny obszar Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-77.6" who="#RobertKwaśniak">Jeśli chodzi o poszczególne pytania, które zostały zadane, króciutko.</u>
<u xml:id="u-77.7" who="#RobertKwaśniak">Pan poseł Jedoń wyraźnie wskazywał tutaj na konieczność wprowadzenia pewnej stałej relacji pomiędzy stawką kwotową i procentową w ramach stawki na wyroby tytoniowe. Jestem przekonany, że może to zostać przeanalizowane w trakcie dalszej pracy w komisji sejmowej.</u>
<u xml:id="u-77.8" who="#RobertKwaśniak">Jeśli chodzi o znaczną liczbę delegacji czy stwierdzenie dotyczące wymagań głębszego uzasadnienia czy szerszego, to również w toku prac komisji jesteśmy w stanie przedstawić odpowiednie szczegółowe uzasadnienie, rozszerzyć to uzasadnienie zarówno w obszarze samej ustawy, jak i pakietu aktów wykonawczych, które są zawarte w załączniku, które są dołączone do ustawy.</u>
<u xml:id="u-77.9" who="#RobertKwaśniak">Pan poseł Szczypiński oraz pani poseł Marianowska, również pan poseł Lisak odnieśli się do kwestii konstrukcji zawartej w ustawie, obniżenia czy możliwości obniżenia stawek akcyzowych dla ministra finansów, czyli dla takiej konstrukcji, gdzie ustawa wprowadza stawki maksymalne i jednocześnie jest możliwość obniżenia tych stawek w formie rozporządzenia. Chciałbym podkreślić, że jest to konstrukcja analogiczna, taka, jak w dzisiejszych przepisach.</u>
<u xml:id="u-77.10" who="#RobertKwaśniak">Odpowiadając na wątpliwość pana posła Szczypińskiego dotyczącą kwestii konstytucyjnych, trzeba powiedzieć, że w obecnym stanie prawnym ta analogiczna konstrukcja, czyli stawki maksymalne określone w ustawie plus możliwość obniżania stawek przez ministra finansów, była przedmiotem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego i Trybunał orzekł o zgodności z konstytucją tego rodzaju stawki.</u>
<u xml:id="u-77.11" who="#RobertKwaśniak">Jednocześnie w związku z wypowiedzią pana posła Lisaka chciałbym podkreślić, że to bardzo dobry przykład, który pokazuje, że taka właśnie konstrukcja, elastycznej możliwości zmiany stawki, w tym przypadku dużego obniżenia stawki na wyroby spirytusowe, którego dokonaliśmy w ubiegłym roku, w rezultacie spowodowała znaczne rozszerzenie produkcji, legalnej sprzedaży wyrobów spirytusowych. W konsekwencji w tej chwili, z dłuższej perspektywy czasu, widzimy, że ten rezultat dla budżetu, początkowo negatywny, dochodzi do poziomu sprzed obniżki tychże stawek.</u>
<u xml:id="u-77.12" who="#RobertKwaśniak">Jeśli chodzi o podniesione kwestie dotyczące zmian w ustawie Ordynacja podatkowa, które znajdują się w art. 113 niniejszego projektu. Rzeczywiście dotyczą one przeniesienia kompetencji akcyzowych z właściwości organów administracji skarbowej na celną, które to przeniesienie zostało zrealizowane ustawą o wojewódzkich kolegiach skarbowych. Ponieważ było tak, że prezydent podpisał tę ustawę dopiero 14 lipca, a zatem z chwilą podjęcia przez rząd uchwały o przyjęciu tej ustawy z przyczyn czysto legislacyjnych te przepisy zostały zawarte; z chwilą wejścia tamtej ustawy cały ten artykuł będzie bezprzedmiotowy. W toku dalszych prac legislacyjnych sprawa ta zostanie załatwiona i faktycznie te zmiany nie będą, nie powinny być zawarte, ponieważ powielałyby już wprowadzone zmiany w ustawie o wojewódzkich kolegiach skarbowych.</u>
<u xml:id="u-77.13" who="#RobertKwaśniak">Pani poseł Marianowska odniosła się do kwestii wyłączenia łodzi, soli, sprzętu elektronicznego, wskazując generalnie na to, iż tego rodzaju towary są wyłączone z podatku akcyzowego w krajach Unii Europejskiej. Podkreślę, że samo umieszczenie ich w katalogu tych wyrobów nie wskazuje na konieczność obciążenia takim podatkiem. Istnieje możliwość obniżenia tych stawek, tak jak mówiłem wcześniej, rozporządzeniem ministra finansów.</u>
<u xml:id="u-77.14" who="#RobertKwaśniak">Jeśli chodzi podniesione w kilku wypowiedziach państwa posłów generalne dostosowanie poziomu stawek do stawek funkcjonujących w Unii Europejskiej, zdecydowanie należy poprzeć ten kierunek. W Ministerstwie Finansów analizujemy w tej chwili taką politykę, jeśli chodzi o stawki akcyzowe, żeby z chwilą wejścia do Unii Europejskiej te stawki były na podobnym poziomie lub niższym. Jestem przekonany, mówił o tym również pan poseł Grabowski, że będzie to miało znaczenie dla stworzenia warunków konkurencyjności dla polskich przedsiębiorców.</u>
<u xml:id="u-77.15" who="#RobertKwaśniak">Jeśli chodzi o kwestie związane ze stawkami na piwo, podnosił to pan poseł Lisak, zdecydowanie jest to właśnie przykład, który pokazuje, iż mamy takie grupy wyrobów, co do których wyższe stawki akcyzowe powinny zostać obniżone z chwilą wejścia Polski do Unii Europejskiej i zniesienia kontroli granicznej pomiędzy polskim obszarem i krajami sąsiednimi. Podkreślę może to, że od kilku lat stawki na piwo nie są podwyższane.</u>
<u xml:id="u-77.16" who="#RobertKwaśniak">Jeśli chodzi o kwestie związane z pewnego rodzaju tezą podniesioną przez pana posła Grabowskiego, iż doprowadzamy do takiej sytuacji, że może stanieć alkohol z importu, stawki akcyzowe wewnętrzne zostaną podwyższone. Nie jest to teza prawdziwa, ponieważ zasadą jest to, i tę zasadę stosujemy obecnie, ta ustawa także tę zasadę wprowadza, iż stawki podatkowe na import muszą być identyczne jak stawki wewnętrzne.</u>
<u xml:id="u-77.17" who="#RobertKwaśniak">Co do kwestii paliw i opinii, iż ten rynek paliw wymaga dodatkowych działań - to stwierdzenie posła Gruszki; sprawa tego obszaru dotyczącego paliw była podnoszona również przez posła Grabowskiego - zdecydowanie zgadzam się z takim stwierdzeniem, iż jeśli chodzi o uporządkowanie całości rynku paliw, ta ustawa to jest pewien element działań całościowych. Traktujemy to jako pewnego rodzaju kompleks działań, które powinniśmy w najbliższym czasie podjąć. Natomiast kiedy wskazywałem na wstępie, iż ma to niezwykle istotne znaczenie, chodziło mi o to, iż objęcie szczególnym nadzorem podatkowym rynku paliw to jest właśnie jeden z elementów, który będzie bardzo istotny przy uporządkowaniu kwestii związanych z poborem akcyzy w ramach tego rynku.</u>
<u xml:id="u-77.18" who="#RobertKwaśniak">Na zakończenie chciałbym się odnieść do pytania pana posła Markowskiego. Wydaje mi się, że mamy tu do czynienia z pewnego rodzaju niezrozumieniem konstrukcji ustawowej. Z treści pytania wynikałoby, iż pan poseł rozumie wprowadzenie obecnych stawek do ustawy jako stawek, które faktycznie będą stosowane w praktyce. Tak nie będzie. I podkreślam, jeśli chodzi o tę konstrukcję obniżek podatku przez ministra finansów faktycznie stawkami stosowanymi w praktyce, analogicznie jak dzisiaj będą stawki wynikające z rozporządzenia. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#DonaldTusk">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#DonaldTusk">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, proponuje, aby Sejm skierował rządowy projekt ustawy o podatku akcyzowym, zawarty w druku nr 1769 do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia.</u>
<u xml:id="u-78.3" who="#DonaldTusk">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
<u xml:id="u-78.4" who="#DonaldTusk">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-78.5" who="#DonaldTusk">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 34. porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o sejmowej komisji śledczej (druk nr 1667).</u>
<u xml:id="u-78.6" who="#DonaldTusk">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców pana posła Zbigniewa Ziobrę w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#ZbigniewZiobro">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nadzwyczajna sytuacja, jaka ma miejsce dzisiaj w naszym kraju, którą ilustrują codzienne artykuły publikowane przez polskie media, prasę, wskazującą na pojawiające afery z udziałem najwyższych przedstawicieli władz państwa, wywołuje dyskusję o poszukiwaniu nadzwyczajnych środków, które pozwolą jej sprostać. Niewątpliwie skala uwikłania ugrupowania rządzącego w najrozmaitsze związki, a w niektórych przypadkach oczywiste i potwierdzone poważnymi dowodami związki prominentnych przedstawicieli Sojuszu Lewicy Demokratycznej nawet ze światem przestępczym, uzasadnia spojrzenie z trwogą na naszą rzeczywistość i uzasadnia odwoływanie się do nadzwyczajnych środków.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#ZbigniewZiobro">Do takich nadzwyczajnych środków niewątpliwie należy komisja śledcza, jaką Sejm może powołać dla rozwiązania określonej sprawy. Wiele bowiem wskazuje dziś na to, że komisja pracująca w sprawie afery Rywina nie jest ostatnią komisją śledczą, która zostanie powołana również przez ten parlament. Złożono szereg projektów dotyczących komisji śledczych, których zadaniem zdaniem wnioskodawców jest rozpoznać bardzo poważne afery, które do tej pory nie zostały rozwiązane przez polskie organa wymiaru sprawiedliwości. Dzisiaj Prawo i Sprawiedliwość złożyło taki wniosek dotyczący afery FOZZ.</u>
<u xml:id="u-79.2" who="#ZbigniewZiobro">W tej sytuacji niewątpliwie należy pochylić głowę nad rozwiązaniami prawnymi, które legły u podstaw powołania komisji śledczej, i wyciągnąć pierwsze wnioski z działania komisji w sprawie afery Rywina. Dzisiaj nikt obiektywnie patrzący na pracę tej komisji nie poda w wątpliwość tezy, że często w jej pracach, zbyt często, zwyciężają racje i interesy partyjne, polityczne nad wolą dążenia do prawdy, nad wolą poznania prawdy. Odrzucane są zasadne wnioski dowodowe, uchylane są trafne i dążące do prawdy pytania. W tej sytuacji Prawo i Sprawiedliwość, widząc potrzebę powołania kolejnych komisji śledczych, widzi również potrzebę pilnego zmodyfikowania, pilnej korekty projektu ustawy o komisji śledczej. Składając ten projekt, mamy świadomość, że ustawa o komisji śledczej jest daleka od doskonałości, wymaga gruntownej pracy, ale niezależnie od tego ta nadzwyczajna sytuacja wymaga nadzwyczajnych i szybkich działań zmierzających do poprawienia najbardziej jaskrawych błędów, które wychodzą w toku pracy komisji w sprawie afery Rywina.</u>
<u xml:id="u-79.3" who="#ZbigniewZiobro">Szanowni Państwo! Wysoka Izbo! Projekt ustawy o zmianie ustawy o komisji śledczej, zaproponowany przez Prawo i Sprawiedliwość, ma na celu z jednej strony zapewnienie bardziej efektywnej pracy komisji śledczej, z drugiej strony zagwarantowanie, aby ta praca była bardziej obiektywna i skuteczniej zmierzała do poznania prawy, a to jest zadaniem każdej komisji.</u>
<u xml:id="u-79.4" who="#ZbigniewZiobro">Po pierwsze, projekt ten wprowadza zasadę, zgodnie z którą w skład komisji śledczej wchodzić powinni po jednym reprezentancie każdego klubu i koła poselskiego mającego swego przedstawiciela w Konwencie Seniorów. Zapis ten ma na celu zasadnicze ograniczenie możliwości manipulowania pracami komisji śledczej poprzez wywieranie politycznych nacisków przez większość desygnowaną do komisji, co niejednokrotnie dziś ma miejsce. Niestety, ma miejsce. Proponowane rozwiązanie nawiązuje do fundamentalnej dla demokracji idei, zgodnie z którą mechanizm równowagi najlepiej gwarantuje prawidłowe funkcjonowanie władz. Ten mechanizm równowagi różną przyjmuje postać, ale można odwołać się do znanych mechanizmów, które funkcjonują z powodzeniem przy powoływaniu rozmaitych organów państwa. Należy więc tak ukształtować skład komisji śledczej, aby każdorazowo w możliwie największym stopniu jej działania były niezależne od partii politycznych, zwłaszcza tych, które w danym momencie dysponują większością w Sejmie i chciałyby być sędzią często we własnej sprawie.</u>
<u xml:id="u-79.5" who="#ZbigniewZiobro">Organy typowo kontrolne, jak NIK czy rzecznik praw obywatelskich, chronione są od niebezpieczeństwa podporządkowania każdorazowemu układowi rządzącemu poprzez system ich kadencji, który nie pokrywa się z kadencją Sejmu. Z przyczyn oczywistych natury komisji śledczej, która działa w ramach określonego Sejmu, określonej kadencji Sejmu, takie rozwiązanie nie może mieć zastosowania do komisji śledczej. Projektodawcy proponują więc regulację dotyczącą sytuacji, w której komisja śledcza, funkcjonująca w ramach określonej kadencji Sejmu, będzie możliwie obiektywna w swojej działalności. A ten obiektywizm gwarantować może to, że w skład tej komisji będą wchodzili po jednym przedstawicielu każdego klubu i koła poselskiego. Parytety bowiem dające przywilej większości sejmowej mogą rodzić pokusy - i rodzą pokusy, jak pokazuje doświadczenie - podporządkowania pracy komisji interesom, jak wspomniałem, partyjnym, politycznym, co stoi w oczywistej rażącej kolizji z dojściem do prawdy materialnej.</u>
<u xml:id="u-79.6" who="#ZbigniewZiobro">Projektowane zmiany proponowane przez Prawo i Sprawiedliwość dotyczą także regulacji sytuacji, w której komisja śledcza nie zakończy - z różnych przyczyn może to nastąpić - działalności przed końcem kadencji danego Sejmu. Zgodnie z projektem postępowanie prowadzone przez komisję śledczą może być w takim wypadku kontynuowane przez komisję powołaną przez Sejm kolejnej kadencji. Komisję śledczą Sejm powołuje bowiem dla zbadania określonej sprawy związanej z najważniejszymi aspektami działalności organów państwa. Dlatego też sprawy te powinny być wyjaśnione do końca. Upływ kadencji Sejmu bądź skrócenie kadencji Sejmu - co zawsze może przecież nastąpić, nie tak dawno bardzo poważnie rozważany był taki wariant - mogą definitywnie zniweczyć ciężką pracę, wielomiesięczną (już nie mówię o kosztach), podejmowaną przez komisję śledczą w danej kadencji, i tym samym zmarnować nie tylko wysiłek, ale też i ustalenia poczynione w formie procesowej, zmierzające do ustalenia prawdy. W tej sytuacji projektodawcy proponują, aby w terminie 3 miesięcy od dnia pierwszego posiedzenia Sejmu kolejnej kadencji była podejmowana uchwała o kontynuowaniu bądź niekontynuowaniu pracy komisji śledczej. Jeżeli komisja w tym terminie nie zostałaby powołana, postępowanie zostaje zakończone z mocy prawa.</u>
<u xml:id="u-79.7" who="#ZbigniewZiobro">Regulacje te mają zapobiegać sytuacji, w której - jak wspomniałem - ten wielki wysiłek poszedłby na marne. Nie możemy z tym się zgodzić. Niebezpieczeństwo takie jest bardzo realne, wynika ono też ze skomplikowanej, często bardzo zawiłej materii, jaką przychodzi i przyjdzie się zajmować kolejnym komisjom śledczym. To jest istota pracy tych komisji, one nie są powoływane do spraw błahych. W związku z tym z natury swojej te postępowania mogą toczyć się odpowiednio długo i ryzyko, że nie zostaną zakończone w danej kadencji, jest realne, a nie teoretyczne.</u>
<u xml:id="u-79.8" who="#ZbigniewZiobro">Trzeba też pamiętać, że konieczność prowadzenia prac od początku musiałaby się każdorazowo wiązać ze znacznymi dodatkowymi kosztami. Godzi się też zauważyć, że powtarzanie tych samych czynności procesowych byłoby całkowitą stratą czasu, zarówno komisji, jak i zaangażowanych w jej prace osób, świadków, innych podmiotów.</u>
<u xml:id="u-79.9" who="#ZbigniewZiobro">Podkreślenia wymaga tu fakt, by rozwiać wątpliwości, że komisja śledcza jest organem śledczym, a nie sądowym, a więc zmiana składu osobowego organu prowadzącego postępowanie nie narusza zasad procedowania i nie stoi w sprzeczności z prawem, wręcz przeciwnie, mieści się w ramach prawa.</u>
<u xml:id="u-79.10" who="#ZbigniewZiobro">Projekt - co chcę zaznaczyć gwoli formalności - nie jest objęty prawem Unii Europejskiej. Regulacja ta również nie wywołuje negatywnych skutków dla budżetu państwa. Dlatego proszę o przekazanie projektu do dalszych prac. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-79.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#DonaldTusk">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#DonaldTusk">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pan poseł Ryszard Kalisz, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#RyszardKalisz">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej zmuszony jestem powiedzieć, że jest to kolejny przykład inicjatywy ustawodawczej klubu PiS, która instrumentalizuje prawo dla swoich celów politycznych. PiS chce być jednocześnie prokuratorem, inkwizytorem, sędzią i egzekutorem. Ale ta egzekucja, którą chce zrobić PiS, z prawem nie ma nic wspólnego. To jest interes polityczny. Natomiast tam, gdzie jest taka czysta polityka w wydaniu PiS, prawda wychodzi drzwiami. I PiS tę prawdę wyrzuca poprzez złożenie tego projektu. W filmie „Sami swoi” była taka scena, w której babcia, kiedy jej syn wyjeżdżał do sądu, powiedziała: Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie...</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#komentarz">(Głos z sali: SLD ma Komisję Śledczą.)</u>
<u xml:id="u-81.2" who="#RyszardKalisz">I dała granat na drogę.</u>
<u xml:id="u-81.3" who="#RyszardKalisz">Ten projekt jest takim granatem, ten projekt nic wspólnego ze sprawiedliwością, z dążeniem do prawdy nie ma. Zresztą na potwierdzenie tego wystarczy zacytować uzasadnienie - przygotowane przez Klub Parlamentarny PiS. Nie używam specjalnie słów „Prawo i Sprawiedliwość”, bo ten projekt z prawem i sprawiedliwością nie ma nic wspólnego. Pierwsze zdanie uzasadnienia: „Projekt ustawy o zmianie ustawy o komisji śledczej - cytuję w tej chwili - ma na celu wprowadzenie regulacji umożliwiających bardziej efektywne prace komisji śledczej”. Gdzie tu jest o prawdzie? O efekcie jest tylko! Ergo - efekcie politycznym. To jest cytat z uzasadnienia.</u>
<u xml:id="u-81.4" who="#RyszardKalisz">Kolejny cytat: „Parytety dające przywileje większości sejmowej mogą rodzić pokusy podporządkowania pracy komisji interesom politycznym”. Wykreślmy z tego zdania tylko dwa słowa: większości sejmowej, albo zastąpmy ją klubem PiS. Co to daje? Przywileje dane klubowi PiS mogą rodzić pokusy podporządkowania pracy komisji interesom politycznym, co stoi w kolizji z dojściem do prawdy. Wystarczy zamienić te słowa.</u>
<u xml:id="u-81.5" who="#RyszardKalisz">Inaczej mówiąc, PiS, mając czterdziestu kilku posłów - mam nadzieję, że się nie mylę - albo pięćdziesięciu kilku i Liga Polskich Rodzin mająca dwudziestu kilku posłów uważają, że to jest sprawiedliwe, by klub, który ma 190 posłów, miał tyle samo.</u>
<u xml:id="u-81.6" who="#komentarz">(Głos z sali: I był sędzią w swojej sprawie.)</u>
<u xml:id="u-81.7" who="#RyszardKalisz">Ale nie inkwizytorem, panie pośle, a wy chcecie być inkwizytorem. Niezależnie od prawdy, chcecie być na wierzchu. Ale wam się to nie uda.</u>
<u xml:id="u-81.8" who="#komentarz">(Głos z sali: Boicie się prawdy.)</u>
<u xml:id="u-81.9" who="#komentarz">(Głos z sali: Ale, panie pośle, jesteście podejrzanym i sędzią...)</u>
<u xml:id="u-81.10" who="#RyszardKalisz">Kolejny cytat z uzasadnienia przygotowanego przez klub PiS: „Należy tak ukształtować skład komisji śledczej, aby każdorazowo w możliwie największym stopniu jej działania były niezależne od partii politycznych”. To był cytat. Co chce zrobić PiS? Uzależnić je od siebie. Jesteście partią polityczną, jak się jeszcze dogadacie z innymi klubami opozycji, będzie to bardzo proste. Zaprzeczacie samym sobie. Przeczytam: „Należy tak ukształtować skład komisji śledczej, aby każdorazowo w możliwie największym stopniu jej działania były niezależne od partii politycznych”.</u>
<u xml:id="u-81.11" who="#komentarz">(Głos z sali: Niezależne.)</u>
<u xml:id="u-81.12" who="#RyszardKalisz">A ten projekt powoduje, że te działania będą zależne. Czarno na białym.</u>
<u xml:id="u-81.13" who="#komentarz">(Głos z sali: Białe jest czarne, a czarne jest białe.)</u>
<u xml:id="u-81.14" who="#RyszardKalisz">Taki instrumentalizm naprawdę rzadko występuje w tym Sejmie, ale wszelkie rekordy instrumentalizmu bije...</u>
<u xml:id="u-81.15" who="#komentarz">(Głos z sali: SLD.)</u>
<u xml:id="u-81.16" who="#RyszardKalisz">...Klub Parlamentarny...</u>
<u xml:id="u-81.17" who="#komentarz">(Głos z sali: Sojuszu Lewicy Demokratycznej.)</u>
<u xml:id="u-81.18" who="#RyszardKalisz">...Prawo i Sprawiedliwość, wspierany w tym zakresie przez Klub Parlamentarny Ligi Polskich Rodzin wespół z jego wiceprzewodniczącym posłem Romanem Giertychem.</u>
<u xml:id="u-81.19" who="#komentarz">(Głos z sali: Czas się skończył.)</u>
<u xml:id="u-81.20" who="#RyszardKalisz">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mógłbym po kolei cytować każde zdanie, bo tak naprawdę wszystkie świadczą o tym, co powiedziałem - o instrumentalnym traktowaniu tej inicjatywy. Mając na uwadze, że inicjatywa PiS nie ma nic wspólnego z dążeniem do sprawiedliwości, w imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej wnoszę o odrzucenie projektu ustawy o zmianie ustawy o sejmowej komisji śledczej z druku nr 1667 w pierwszym czytaniu. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-81.21" who="#komentarz">(Głos z sali: Hańba!)</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pan poseł Sławomir Rybicki, Platforma Obywatelska.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#SławomirRybicki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt zaprezentować stanowisko Klubu Poselskiego Platforma Obywatelska wobec poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o sejmowej komisji śledczej, zawartego w druku nr 1667.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#SławomirRybicki">Uchwalona przez Sejm III kadencji w 1990 r. ustawa o sejmowej komisji śledczej uregulowała podstawy prawne, tryb powoływania i zasady działania komisji śledczej jako instytucji wzmacniającej realizację przez Sejm funkcji kontrolnej. Po czterech latach obowiązywania ustawy, obserwując praktyczną realizację jej zapisów, z życzliwą aprobatą przyjmujemy inicjatywę ustawodawczą posłów.</u>
<u xml:id="u-83.2" who="#SławomirRybicki">Proponowana zmiana art. 2 ust. 2 wprowadza zasadę, zgodnie z którą w skład komisji śledczej wchodzi po jednym pośle z każdego klubu i koła poselskiego mającego swego przedstawiciela w Konwencie Seniorów. Takie rozwiązanie stwarza dużą szansę, że prace komisji nie byłyby podporządkowane interesom politycznym partii, zwłaszcza tych, które mają większość w Sejmie.</u>
<u xml:id="u-83.3" who="#SławomirRybicki">Wszyscy mamy okazję przyglądać się pracy powołanej przez Wysoką Izbę Komisji Śledczej do zbadania tak zwanej sprawy Rywina. Co wynika z tych obserwacji? To, że SLD jest sędzią we własnej sprawie. Trzeba jasno powiedzieć na tej sali, że to głosami posłów SLD i Unii Pracy zdecydowano, aby nie wzywać przed oblicze komisji prezydenta oraz szefa kancelarii premiera Marka Wagnera, których wyjaśnienia mogłyby mieć istotny wpływ na wyjaśnienie prawdy materialnej. To decyzją posłów mających większość na tej sali zrezygnowano z możliwości przyjrzenia się billingom rozmów premiera. Czy nie jest to manipulowanie pracami Komisji Śledczej? Aby uniknąć takich praktyk w przyszłości, trzeba zmienić przepisy dotyczące powoływania składu komisji.</u>
<u xml:id="u-83.4" who="#SławomirRybicki">Warto w tym miejscu przypomnieć również, że działają w Sejmie komisje powoływane w myśl proponowanej zasady reprezentacji klubów i kół, to jest Komisja Etyki, a wcześniej Komisja do Spraw Służb Specjalnych.</u>
<u xml:id="u-83.5" who="#SławomirRybicki">Panie i Panowie Posłowie! Oczywista i potrzebna jest zmiana art. 20 ustawy. Obecnie obowiązujący przepis zamyka postępowanie prowadzone przed komisją śledczą, jeśli ta nie zakończyła swojej działalności przed upływem kadencji Sejmu. Jest to rozwiązanie złe. Przecież komisja śledcza powołana jest do zbadania określonej sprawy, związanej z najważniejszymi aspektami działania organów państwa, a takie kwestie należy wyjaśniać do końca, niezależnie od upływu tej czy innej kadencji Sejmu. Wyjaśnianie rozpoczętych przez komisję śledczą spraw nie tylko może, jak proponuje PiS, ale powinno być kontynuowane przez nowo wybrany Sejm. Powinno to być jego moralnym obowiązkiem. Takie rozwiązanie może tylko sprzyjać nadwątlonemu autorytetowi Wysokiej Izby, a społeczeństwu może pomóc zachować wiarę w sens budowania demokratycznego państwa prawa.</u>
<u xml:id="u-83.6" who="#SławomirRybicki">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W toku dalszych prac nad ustawą klub Platforma Obywatelska zgłosi stosowne poprawki do projektu ustawy, wynikające z analizy dotychczasowych prac Komisji Śledczej. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-83.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pan poseł Przemysław Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PrzemysławGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zgłoszona przez Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość nowela do ustawy o sejmowej komisji śledczej ma zasadnicze znaczenie dla prac przyszłych sejmowych komisji śledczych powoływanych przez Wysoką Izbę. Społeczeństwo polskie krytycznie ocenia praktykę SLD, praktykę, panie pośle Kalisz, polegającą na wykorzystywaniu przez to ugrupowanie organów władzy państwowej do osłony spraw o charakterze aferalnym, w które uwikłani są działacze tej partii lub w których mamy do czynienia z interesami ludzi związanych z SLD.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#PrzemysławGosiewski">Dlatego też z wielką nadzieją społeczeństwo polskie przyjęło powołanie sejmowej Komisji Śledczej w tak zwanej sprawie Rywina, sądząc, że taka komisja o szerokich uprawnieniach, umocowana konstytucyjnie, wsparta autorytetem Wysokiej Izby, komisja, której obradom może się przysłuchiwać tysiące Polaków, ustali prawdę, pokaże mechanizmy patologii władzy i przyczyni się do sprawiedliwego ukarania winnych, bez względu na to, jaką pełnią oni funkcję w państwie. I ta nadzieja może być zniweczona, bo SLD, mając większość w składzie Komisji Śledczej, walczy, aby afera Rywina, została wyjaśniona tylko częściowo, według zasady: jest jeden sprawca - pan Rywin. Jest to sprawca, który biorąc na siebie pełną odpowiedzialność, prawdopodobnie miał chronić innych prominentnych działaczy SLD. Pojawia się pytanie: Czy chronić miał tylko pana Leszka Millera, czy również innych jego politycznych kolegów?</u>
<u xml:id="u-85.3" who="#PrzemysławGosiewski">Opisane postępowanie - te słowa kieruję do pana posła Kalisza jako adwokata - jest charakterystyczne dla działalności zorganizowanych grup przestępczych, w której płotki chronią swoich bossów przed sprawiedliwą karą.</u>
<u xml:id="u-85.4" who="#PrzemysławGosiewski">Komisja wielkodusznie, głosami przedstawicieli SLD i Unii Pracy, zrezygnowała ze swoich możliwości dowodowych związanych z ustaleniem prawdy. Na przykład, o czym była już tu mowa, nie przesłuchano panów Kwaśniewskiego, Ungiera, Wagnera. Komisja zrezygnowała również z badania billingów i kalendarzy spotkań pana Leszka Millera i jego najbliższych współpracowników: pani Jakubowskiej i pana Nikolskiego.</u>
<u xml:id="u-85.5" who="#komentarz">(Poseł Ryszard Kalisz: Gosiewskiego też.)</u>
<u xml:id="u-85.6" who="#PrzemysławGosiewski">Panie pośle Kalisz, nie należę do bliskich współpracowników pana Leszka Millera.</u>
<u xml:id="u-85.7" who="#komentarz">(Poseł Ryszard Kalisz: Ale powiedział pan...)</u>
<u xml:id="u-85.8" who="#PrzemysławGosiewski">Pomylił się pan. Takie działania, panie pośle, można określić dwoma słowami: wielki skandal. Miejmy nadzieję, że ostatnie wydarzenia związane z pracą Komisji Śledczej, dotyczące skierowania wniosków w sprawie sfałszowania ustawy o radiofonii i telewizji - pamiętajmy: podjęte na wniosek posłów opozycji - pokrzyżowały ostatecznie plany SLD.</u>
<u xml:id="u-85.9" who="#PrzemysławGosiewski">Powodem powyższego stanu rzeczy jest zasada rządząca składem komisji śledczej, zasada, dzięki której formacja mająca większość arytmetyczną w Sejmie poprzez swoją większość w komisji staje się sędzią w swojej sprawie. Dzieje się to bardzo często właśnie w takich sytuacjach, w sprawach wielkich afer, których pełne zbadanie jest szalenie niewygodne dla grupy sprawującej władzę.</u>
<u xml:id="u-85.10" who="#PrzemysławGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Prawo i Sprawiedliwość proponuje zmianę fundamentalną dla istoty i roli komisji śledczej, zmianę niezbędną, aby Wysoka Izba mogła w sposób rzetelny realizować swoje funkcje kontrolne, aby bez przeszkód mogła być dochodzona prawda przed organami Wysokiej Izby. Prawo i Sprawiedliwość proponuje zmianę w art. 2 ust. 2 ustawy o sejmowej komisji śledczej, w wyniku której każdy klub lub koło parlamentarne reprezentowane w Konwencie Seniorów będą miały w komisji śledczej tylko jednego przedstawiciela, czyli działać będzie na równych zasadach. Przyjęcie tego rozwiązania to koniec patologicznej sytuacji, w której jedno ugrupowanie - dzisiaj mówimy o SLD - może być w tej samej sprawie zarazem podejrzanym i sędzią dbającym o interesy podejrzanego.</u>
<u xml:id="u-85.11" who="#PrzemysławGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Uchwalenie przez Wysoką Izbę proponowanego przez Prawo i Sprawiedliwość projektu ustawy wiąże się również nierozerwalnie z bieżącymi wydarzeniami. Pojawiające się niemal codziennie afery z udziałem działaczy SLD, a także społeczna potrzeba wyjaśnienia wcześniejszych afer, np. afery FOZZ, będą powodowały konieczność powoływania kolejnych komisji śledczych w celu zbadania działań i roli organów i instytucji państwowych w tych sprawach. Z racji tego, iż w tych aferach podejrzanymi są w dużym stopniu ludzie związani z SLD, czasami z byłymi lub obecnymi służbami specjalnymi, to zasadniczym zadaniem Wysokiej Izby jest zmiana zasad działania komisji śledczej, tak aby pozbawić podejrzanych możliwości blokowania wyjaśnienia wszystkich wątków badanych afer.</u>
<u xml:id="u-85.12" who="#PrzemysławGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jedną z najpilniejszych spraw jest obecnie wyjaśnienie wszystkich wątków dotyczących działania organów państwa w sprawie kontaktów polityków SLD ze światem przestępczym w Starachowicach. Specjalnie używam takiej terminologii, gdyż podejrzanym w tej sprawie nie są mieszkańcy Starachowic, będący ludźmi uczciwymi. Podejrzanym jest jedynie grupa lokalnych polityków, często kierowników miejscowych instytucji samorządowych związanych z SLD. Sprawa ta pokazuje, jak ludzie władzy związani z tą sprawą są wszelkimi sposobami bronieni przez SLD, jak w związku z tym prominentni działacze SLD dopuszczają się zaklinania rzeczywistości, a często zwykłych matactw. Między innymi z powyższych przyczyn Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość opowiada się za tym, aby po uchwaleniu omawianej noweli została powołana sejmowa komisja śledcza, która wyjaśniłaby sprawę afery starachowickich działaczy SLD.</u>
<u xml:id="u-85.13" who="#PrzemysławGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość uważa, iż Wysoka Izba, mając na uwadze doświadczenia z prac obecnej Komisji Śledczej w tzw. sprawie Rywina, znajdzie wolę polityczną, aby usprawnić działalność komisji śledczych i w tym celu prowadzić będzie dalsze prace nad rozwiązaniami prawnymi zaproponowanymi przez Prawo i Sprawiedliwość. Powinniśmy pamiętać, iż niepowodzenie instytucji sejmowej komisji śledczej to zawiedzenie społecznych nadziei, to kompromitacja Wysokiej Izby, to ostateczne potwierdzenie, iż prawdziwe staje się stare powiedzenie, że na układy nie ma rady.</u>
<u xml:id="u-85.14" who="#PrzemysławGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość wnosi o przesłanie projektu ustawy o sejmowej komisji śledczej zawartego w druku nr 1667 do dalszych prac w komisjach sejmowych. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#DonaldTusk">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#DonaldTusk">Głos zabierze pan poseł Józef Szczepańczyk, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JózefSzczepańczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Sejmowa komisja śledcza jest jednym z instrumentów służących Sejmowi do sprawowania kontrolnej funkcji w państwie. Ale nie jest to instrument zwykły. Jest to instrument o doniosłej wadze i ogromnym znaczeniu, który powinien być używany z rozwagą i w sytuacjach wyjątkowych. O wadze, jaką przywiązał ustawodawca do tego sposobu sprawowania kontrolnej funkcji Sejmu, świadczy fakt, iż komisja śledcza jest przewidziana, jako jedna z nielicznych komisji, w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#JózefSzczepańczyk">Działania powołanej w tym roku, w oparciu o nowe uregulowania prawne, sejmowej Komisji Śledczej do wyjaśnienia tzw. sprawy Rywina stanowią znakomitą okazję do wyciągnięcia wniosków, jak sprawdzają się w praktyce przepisy ustawy o sejmowej komisji śledczej, do doskonalenia rozwiązań tak, aby ten nowy w polskiej praktyce parlamentarnej organ budował autorytet swój, ale także i autorytet Wysokiej Izby, aby obywatele uwierzyli, że działania komisji śledczej służą do realizacji celów nakreślonych przez Sejm, a nie do walki politycznej. Proszę zwrócić uwagę, panie i panowie posłowie, jak spadają notowania obecnie działającej Komisji Śledczej, jakie nadzieje wiązali obywatele u progu rozpoczęcia przez nią działalności, i zadajmy sobie pytanie, dlaczego tak się stało. Ten spadek zaufania datuje się od tego momentu, kiedy w komisji przewagę wzięła kłótnia polityczna nad merytoryczną pracą.</u>
<u xml:id="u-87.2" who="#JózefSzczepańczyk">Postawmy sobie zatem pytanie: Czy obecne rozwiązania gwarantują realizację zasady dążenia do prawdy obiektywnej? Na ile te rozwiązania sprawdziły się w praktyce, a na ile wymagają zmian? Uważny obserwator prac komisji zgodzi się zapewne ze stwierdzeniem, że ustawa wymaga zmian. Próbą tych zmian jest projekt przedłożony w Wysokiej Izbie.</u>
<u xml:id="u-87.3" who="#JózefSzczepańczyk">Trzeba zgodzić się z jego autorami, którzy proponują inną zasadę kształtowania składu komisji. Zasada parytetu, określona w art. 2 ust. 2, nie sprawdziła się. Rządząca większość parlamentarna, której przedstawiciele stanowią połowę składu komisji, może skutecznie blokować - jak pokazuje doświadczenie - głosowanie nad wnioskami dla niej politycznie niewygodnymi, paraliżując w ten sposób pracę komisji i ograniczając możliwości pełnego i rzetelnego wyjaśnienia obiektywnych okoliczności, które są przedmiotem badań komisji. Trzeba więc szukać środków zaradczych. Zasada, iż każdy klub i koło poselskie mające swojego przedstawiciela w Konwencie Seniorów ma prawo desygnowania jednego przedstawiciela do składu komisji, wydaje się iść w dobrym kierunku. Były tu przytaczane przykłady, gdzie taka zasada kształtowania komisji sejmowych obowiązuje, nie będę ich powtarzał.</u>
<u xml:id="u-87.4" who="#JózefSzczepańczyk">Wysoka Izbo! Nie mniej ważne od zasady wyłaniania składu komisji jest rozważenie, w jakim zakresie w odniesieniu do prac komisji śledczej powinna mieć zastosowanie obowiązująca w naszym Sejmie zasada dyskontynuacji prac. W obecnym bowiem stanie prawnym obowiązuje tylko częściowe wyłączenie od tej zasady. Może to mieć miejsce tylko wtedy, gdy komisja sporządziła sprawozdanie ze swej działalności i przekazała je marszałkowi Sejmu, a Sejm nie rozpatrzył go do końca kadencji. Sprawozdanie to, w zależności od uznania Sejmu kolejnej kadencji, może być rozpatrzone lub nie.</u>
<u xml:id="u-87.5" who="#JózefSzczepańczyk">Pewnym punktem odniesienia do naszych rozważań, czy i w jakim zakresie do prac komisji śledczej miałaby mieć zastosowanie zasada dyskontynuacji, mogłaby być ustawa o Trybunale Stanu. Jeżeli bowiem nie zmienimy obecnie obowiązujących zasad, zakładając wolę kontynuowania prac komisji w następnej kadencji, to trzeba mieć świadomość, że komisja następnej kadencji wiele spraw musiałaby rozpocząć od nowa. Nie ma wprawdzie formalnych przeszkód, aby komisja wybrana przez Sejm nowej kadencji wykorzystała rezultaty prac swojej poprzedniczki, ale z art. 9 ustawy wynika, że byłaby ona niekoniecznie związana jej ustaleniami.</u>
<u xml:id="u-87.6" who="#JózefSzczepańczyk">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego widzi potrzebę nowelizacji ustawy o sejmowej komisji śledczej. I to nie tylko w odniesieniu do tych dwóch artykułów, które są w omawianym przez nas projekcie. Warto choćby zastanowić się, czy wnioski o wyłączenie członków komisji z jej składu powinny być rozpatrywane przez komisję, czy np. przez prezydium Sejmu. Trzeba też wziąć pod uwagę opinię tych, którzy kwestionują zasadność równoległego prowadzenia postępowania przez komisję śledczą i inne organy władzy publicznej.</u>
<u xml:id="u-87.7" who="#JózefSzczepańczyk">Niezależnie od tych zastrzeżeń Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego opowiada się za skierowaniem przedłożonego projektu do dalszych prac parlamentarnych. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-87.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz)</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Leszka Sułka.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#LeszekSułek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej dotyczące projektu ustawy o zmianie ustawy o komisji śledczej.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#LeszekSułek">Projektodawcy proponują wprowadzenie zasady, zgodnie z którą w skład komisji śledczej wchodzi po jednym reprezentancie każdego klubu i koła poselskiego mającego swojego przedstawiciela w Konwencie Seniorów. Zapis ten ma rzekomo na celu zasadnicze ograniczenie możliwości manipulowania pracami komisji śledczej poprzez wywieranie politycznych nacisków przez większość desygnowaną do komisji. Tak więc projektodawcy odrzucają dotychczasowy mechanizm, zgodnie z którym skład komisji śledczej odzwierciedla reprezentację w Sejmie klubów i kół poselskich mających swojego przedstawiciela w Konwencie Seniorów.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#LeszekSułek">Klub Parlamentarny Samoobrona RP stoi na stanowisku, iż jest to niekorzystne rozwiązanie, gdyż polski Sejm opiera się na zasadzie reprezentacji, która powinna być utrzymana i uszanowana również w komisji śledczej. To wyborcy decydują o reprezentacji Sejmu, to wyborcy obdarzają swoim zaufaniem poszczególne partie i poszczególnych polityków. Niedopuszczalne jest, aby klub, który skupia w sobie 100, 150, 200 posłów, posiadał w komisji śledczej taką samą reprezentację, jak klub, który ma ich 15.</u>
<u xml:id="u-90.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Samoobrona ma 32.)</u>
<u xml:id="u-90.4" who="#LeszekSułek">No, może będzie miała więcej.</u>
<u xml:id="u-90.5" who="#LeszekSułek">Zapis projektodawców dotyczący reprezentacji może również rodzić patologie i chęć rozczłonkowania poszczególnych klubów na mniejsze tylko po to, by wprowadzić większą liczbę członków do komisji śledczej. Zachodzi też niebezpieczeństwo wykorzystywania instytucji komisji śledczej do walki politycznej zamiast do wyjaśniania rzeczywistych nieprawidłowości i nadużyć.</u>
<u xml:id="u-90.6" who="#LeszekSułek">Inna proponowana przez projektodawców kwestia jest słuszna, a dotyczy sytuacji, kiedy komisja śledcza nie zakończy działalności przed końcem kadencji Sejmu, który ją powołał. Wówczas postępowanie prowadzone przez komisję śledczą może być, a wręcz powinno być, kontynuowane przez komisję powołaną przez Sejm kolejnej kadencji. Komisję śledczą Sejm powołuje dla zbadania określonej sprawy związanej z najważniejszymi aspektami działalności organów państwa i dlatego sprawy te powinny być wyjaśniane do końca. Klub Parlamentarny Samoobrony RP jest zdania, iż upływ kadencji Sejmu bądź jej skrócenie nie powinny niweczyć efektów przeprowadzonych czynności śledczych i wniosków mogących wyłaniać się z zebranych materiałów procesowych.</u>
<u xml:id="u-90.7" who="#LeszekSułek">W związku z powyższym Klub Parlamentarny Samoobrona Rzeczpospolitej Polskiej wnosi o przekazanie projektu ustawy o zmianie ustawy o sejmowej komisji śledczej do dalszych prac w komisji. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-90.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła... Przepraszam najmocniej, pan poseł Giertych. Przepraszam, bo w moim wykazie nie uwzględniono pana posła, ale oczywiście bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Romana Giertycha.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#RomanGiertych">Dziękuję, panie marszałku.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#RomanGiertych">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Ze zdumieniem słuchałem wypowiedzi mojego kolegi adwokata pana posła Ryszarda Kalisza, który wbrew polskiej tradycji prawniczej, wbrew tradycji europejskiej wypowiada słowa zdumiewające dla każdego, kto przeszedł kurs prawa rzymskiego. Panie mec. Kalisz, nemo iudex in causa sua, nikt nie jest sędzią w swojej sprawie. Projekt, który omawiamy w Wysokiej Izbie, zmierza do klarownej sytuacji w tym zakresie. Obecne przepisy w tym zakresie są niejasne i dlatego złożony przez kolegów z Prawa i Sprawiedliwości projekt ustawy kładący nacisk na to, iż każdy klub ma prawo do jednego reprezentanta w komisji śledczej, powoduje, iż nie może być już więcej takich sytuacji, że komisja śledcza, powoływana do oceny wydarzeń politycznych, które zawsze w jakiś sposób odzwierciedlają czy rzutują na stanowiska klubów i mają związek z poszczególnymi klubami, będzie organem politycznym, w którym przewagę będzie miało jedno ugrupowanie. Tym bardziej nie może być takiej sytuacji, iż to ugrupowanie, które jest posądzane czy w związku z którym dana komisja została powołana do wyjaśnienia sprawy, będzie miało w tej komisji przewagę i tym samym stanie się sędzią w swojej sprawie, czego - jak już wspomniałem - nie przewiduje nasza polska i europejska tradycja prawnicza.</u>
<u xml:id="u-92.2" who="#RomanGiertych">W Polsce ostatnich lat znana jest tylko jedna komisja, której przewodniczy pan marszałek obecnie prowadzący obrady, składająca się z 10 osób, które zostały powołane uchwałą Sejmu przeforsowaną przez Sojusz Lewicy Demokratycznej, gdyż w projekcie, przynajmniej naszego klubu, był skład 9-osobowy, który zapewniał przewagę osób z innych klubów niż koalicyjne w składzie komisji śledczej. Ta zasada została przez SLD złamana przy głosowaniu nad poprawką dotyczącą 10-osobowego składu. Bardzo poważnie rzutuje to na dzisiejsze prace komisji śledczej, czego mieliśmy wielokrotnie przykłady. Ostatni, najbardziej jaskrawy dotyczył wezwania prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej przed oblicze komisji. Pięciu posłów z koalicji rządowej było przeciw, pięciu pozostałych posłów było za i był pat, który oznaczał, iż w tym przypadku prezydent nie będzie zeznawał.</u>
<u xml:id="u-92.3" who="#RomanGiertych">A co to oznacza? Oznacza to, że komisja utraciła bardzo ważnego świadka, który mógłby wiele powiedzieć na temat informacji związanych z aferą Rywina, gdyż posiadał te informacje znacznie wcześniej, niż sprawa została opisana w „Gazecie Wyborczej”. Taka sytuacja, w której Sojusz Lewicy Demokratycznej w swojej sprawie, głosując w komisji, blokuje przesłuchanie prezydenta wywodzącego się z tej samej formacji jest sytuacją niedopuszczalną, skandaliczną i godzącą w dobre imię Wysokiej Izby, bo komisja po to została powołana, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności sprawy.</u>
<u xml:id="u-92.4" who="#RomanGiertych">Dlatego projekt, który pozwala mieć nadzieję, iż na przyszłość unikniemy podobnych sytuacji, kiedy ktoś jest sędzią w swojej sprawie, jest warty poparcia i w imieniu Klubu Parlamentarnego Liga Polskich Rodzin składam wniosek o przejście bezpośrednio do drugiego czytania tego projektu ustawy, tym bardziej że u pana marszałka czeka cały szereg projektów uchwał o powołaniu komisji śledczej do wyjaśnienia różnych afer.</u>
<u xml:id="u-92.5" who="#RomanGiertych">Dzisiaj ktoś się mnie zapytał: a co będzie, jak wszyscy posłowie będą zajmować się sprawami śledczymi? Ale z drugiej strony co można zrobić w sytuacji, gdy wybuchają coraz to nowe afery, i to o coraz wyższej randze? Przypomnę, że nasz projekt złożony do laski marszałkowskiej, dotyczący powołania komisji śledcze ds. zbadania tzw. afery starachowickiej, został złożony w sytuacji przytłaczających argumentów i dowodów na to, iż jeden z posłów, poinformowany prawdopodobnie przez jednego z ministrów, wiceministrów bądź wysokich urzędników ministerstwa, powiadomił mafię, przestępców o planowanej akcji policji, czym naraził policję na możliwość utraty życia czy zdrowia.</u>
<u xml:id="u-92.6" who="#RomanGiertych">Dlatego ranga tych spraw rośnie, państwo powoli zamienia się w strukturę quasi-mafijną i nie można doprowadzić do sytuacji, kiedy partia rządząca, której sprawy tak naprawdę są w większości przedmiotem badania powoływanych komisji śledczych z projektów złożonych do laski marszałkowskiej, ma szanse blokować nie tylko powołanie tych komisji, co za wyjątkiem jednej na razie skutecznie robi, ale również ma szanse wprowadzić większość przedstawicieli do danej komisji, tak aby móc później blokować jej prace, wnioski dowodowe, wyjaśnienie istotnych okoliczności sprawy.</u>
<u xml:id="u-92.7" who="#RomanGiertych">Mamy nadzieję, że na następnym posiedzeniu Sejmu wniosek o przejście do drugiego czytania zostanie pozytywnie przez Wysoką Izbę rozpatrzony, że będziemy mogli uchwalić tę ustawę już na następnym posiedzeniu, jeszcze przed lipcem, że być może jeszcze przed lipcem będziemy w stanie rozpatrzyć projekt powołania komisji śledczej ds. zbadania afery starachowickiej, gdyż ta sprawa w sensie rangi gatunkowej, w sensie ważności zagadnienia oraz ujawnionych już faktów jest sprawą nawet ważniejszą niż afera, która zajmuje opinię publiczną od dłuższego czasu, afera związana z publikacją w „Gazecie Wyborczej”.</u>
<u xml:id="u-92.8" who="#RomanGiertych">Dlatego, panie marszałku, podkreślam wniosek o przejście bezpośrednio do drugiego czytania. Klub Liga Polskich Rodzin będzie głosował za tym projektem ustawy. Dziękuję uprzejmie.</u>
<u xml:id="u-92.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#TomaszNałęcz">Ten wniosek rozpatrzymy w następnej kolejności. W pierwszej kolejności wniosek o odrzucenie ustawy.</u>
<u xml:id="u-93.2" who="#TomaszNałęcz">Bardzo dziękuję panu posłowi Giertychowi.</u>
<u xml:id="u-93.3" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana marszałka Aleksandra Małachowskiego występującego w imieniu Klubu Parlamentarnego Unia Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję, panie marszałku.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#AleksanderMałachowski">Szanowni Państwo! Szanowna pusta Izbo, bo niestety jakoś sprawa nie budzi zaciekawienia. Projekt nowelizacji ustawy o komisji śledczej pojawia się w bardzo niekorzystnej chwili dla tej komisji. Nie jest ona dobrze oceniana przez społeczeństwo. Z badań CEBOS-u wynika to jednoznacznie. W lipcowym sondażu aż 77% badanych uważa, że działania sejmowej komisji nie prowadzą do ustalenia prawdy w tzw. aferze Rywina. Dodam od siebie - o ile taka afera w ogóle istnieje. Tylko 9% badanych wierzy, że będą pozytywne wyniki. Co gorsza, odsetek wątpiących jest o 8% większy w lipcu niż w maju, a liczba pytanych ciągle wierzących w skuteczność działań komisji spadła o 4%. Jeszcze gorzej postrzegana jest sama praca komisji. Negatywnie ocenia ją 61% badanych, a tylko 15% ma dobre zdanie o pracy tej komisji. Praca komisji została nieudolnie zaprogramowana. Prowadzenie równoległego śledztwa tajnego przez prokuraturę i jawnego przez komisję jest skandalicznym, niedopuszczalnym błędem prawnym.</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#AleksanderMałachowski">W Unii Pracy źle oceniamy przebieg działań komisji, która - mimo heroicznych wysiłków marszałka, pana prof. Tomasza Nałęcza - jest raczej widowiskiem politycznym, wręcz kabaretem rozrywkowo-sensacyjnym niż poważnym organem Sejmu Rzeczypospolitej, badającym prawne aspekty tajemniczego dosyć wydarzenia, którego okoliczności nie zostały dotąd wyjaśnione. Zadaję sobie bowiem pytanie, jak mogło się zdarzyć, że Adam Michnik, tak zasłużony dla polskiej demokracji wybitny publicysta polityczny, mógł przetrzymywać aż pół roku taśmę z nagraniem rozmowy z Rywinem i opowiadać o niej na prawo i na lewo, zanim ujawnił sprawę w swojej gazecie. Ponoć było prowadzone śledztwo dziennikarskie. Jest to określenie, które ucisza wszelkie zastrzeżenia, a przecież prawo karne, pod którego władzę ta niejasna sprawa się kwalifikuje, nie zna pojęcia śledztwa dziennikarskiego, które w rzeczywistości jest zbieraniem plotek po znajomych. Pojęcie śledztwa jako takiego łączy się ze ściśle określonymi procedurami prawnymi, ma swoje nienaruszalne zasady, w których nie mieści się latanie po mieście i opowiadanie każdemu, kto chce i nie chce, o tych milionach dolarów, jakich Rywin miał żądać od Michnika.</u>
<u xml:id="u-94.3" who="#AleksanderMałachowski">Ale jest w tym zamieszaniu gorsza dla komisji ocena, jaką jej wystawił wybitny prawnik, były rzecznik praw obywatelskich, prof. Tadeusz Zieliński. W będącym aktualnie w sprzedaży numerze tygodnika „Przegląd” profesor pisze tak: Z niepokojem patrzę, jak coraz bardziej pogrąża się w kryzysie ustrojowa zasada państwa prawnego polegająca na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. Sejmowa Komisja Śledcza badająca sprawę Lwa Rywina nie respektowała ściśle zakresu swojej kompetencji, wtrącając się w działania organów prokuratorskich. Świadkowie z układu rządzącego byli przesłuchiwani de facto w charakterze podejrzanych, członkowie komisji wypowiadali w licznych wywiadach stronnicze i apodyktyczne oceny na temat kwalifikacji prawnej zachowań aktorów tego dramatu, m.in. jego czołowej postaci. Do orzekania o winie podejrzanych powołane są wyłącznie - pisze Zieliński - niezawisłe sądy, na które nikomu wpływać nie wolno. W systemie ustrojowym Rzeczypospolitej prokuratura jest organem niezależnym od komisji sejmowych, Komisja Śledcza nie ma więc prawa do rozliczania Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie z jej działań, m.in. z tego, że wniosła do sądu akt oskarżenia wyłącznie przeciw Lwu Rywinowi.</u>
<u xml:id="u-94.4" who="#AleksanderMałachowski">W tej sytuacji, kiedy szerokie kręgi społeczeństwa nie oceniają dobrze pracy komisji, a wielki autorytet, wieloletni rzecznik praw obywatelskich, wypowiada się miażdżąco o nadużyciach prawnych, jakich dopuszcza się Komisja Śledcza, trzeba mieć wiele tupetu, aby wnosić o mocno absurdalną nowelizację zasad jej działania. Dlaczego absurdalną? Ponieważ podstawą działania Sejmu Rzeczypospolitej jest reprezentatywność jego organów w stosunku do poparcia, jakiego społeczeństwo udziela poszczególnym siłom politycznym, których przedstawiciele zasiadają w Izbie poselskiej proporcjonalnie do poparcia, jakie ich partie otrzymały w wyborach.</u>
<u xml:id="u-94.5" who="#AleksanderMałachowski">A jak - pytam pana posła Ziobrę - było z konstytucją? Czy w Zgromadzeniu Narodowym byli reprezentowani po równo posłowie i senatorzy z każdego klubu? A jak jest obecnie z komisjami sejmowymi? Czy aby posłowie nie są tam reprezentowani wedle pewnych zasad proporcjonalności, panie pośle?</u>
<u xml:id="u-94.6" who="#komentarz">(Poseł Zbigniew Ziobro: Komisja Etyki, panie pośle.)</u>
<u xml:id="u-94.7" who="#AleksanderMałachowski">Tymczasem pan poseł Prawa i Sprawiedliwości próbuje wprowadzić do parlamentu zupełnie inną zasadę - każdy klub ma mieć jednakową reprezentację w Komisji Śledczej. Dlaczego zaistniało takie żądanie, sprzeczne z elementarnym porządkiem parlamentarnego prawa? Bo tu w ogóle nie chodzi o jakiekolwiek rozsądne konstrukcje prawa, tu ma się odbywać kolejny polityczny cyrk albo kabaret, w którym nie prawo będzie celem działania, ale zdobywanie popularności przez aktorów tego popularnego widowiska i oskarżanie legalnych organów władzy w Rzeczypospolitej o różne urojone winy, czego świadkami jesteśmy w tej Izbie od wielu miesięcy. Kiedy się nie zdobyło w wyborach dostatecznego poparcia, by przejąć władzę w kraju, należy uczynić wszystko, by maksymalnie utrudnić rządzenie tym, którzy nie zawsze szczęśliwie działają, usiłując wyciągnąć kraj z bagna moralnego, gospodarczego i politycznego, w jakie poprzednie rządy, żywiołowo popierane w każdym, nawet szkodliwym dla Polski poczynaniu przez ludzi obecnej opozycji, wpakowały naszą Rzeczpospolitą.</u>
<u xml:id="u-94.8" who="#AleksanderMałachowski">Jeśli poszlibyśmy śladem oczekiwań posła Ziobry i jego popleczników, to byłoby jeszcze więcej krytycznych wypowiedzi rzeczników uczciwie stosowanego prawa niż mamy ich dzisiaj.</u>
<u xml:id="u-94.9" who="#AleksanderMałachowski">Proszę jeszcze posłuchać, co mówi o obecnej Komisji Śledczej inny wybitny uczony, prof. Bronisław Łagowski; pisze to też w „Przeglądzie”: Sejmowa Komisja Śledcza powołana z okazji afery Rywina jest najokazalszym wykwitem anomii. Pod tym terminem prof. Łagowski rozumie rozpad więzi społecznych, upadek norm, zanik zdolności rozróżniania tego, co w życiu społecznym słuszne, a co niesłuszne. Dalej profesor mówi tak: Założenie wyjściowe, że Lew Rywin został posłany do Agory w interesie SLD, zostało przyjęte w złej wierze. Nikt mi nie wmówi, że cwaniacy z opozycji sejmowej naprawdę w to wierzyli. Gdyby chodziło o wykrycie prawdy, nie powoływano by komisji złożonej z reprezentantów partii politycznych, ponieważ dobrze wiadomo, że z partyjnego punktu widzenia prawdziwe jest to, co szkodzi partii przeciwnej. Publiczne śledztwo niczemu innemu nie służy, jak tylko wielokrotnemu powtarzaniu przez posłów opozycji konceptów mogących przedstawić SLD w złym świetle. Przedstawiciele SLD w tej komisji nie mają żadnej roli do odegrania i niepotrzebnie się odzywają. Przebieg przesłuchań jest pod względem prawnym i moralnym większym skandalem niż cała afera Rywina. Osoby wezwane na świadków bezprawnie przesłuchuje się - pisze profesor - jak podejrzanych, insynuuje się im popełnienie przestępstwa, poniża i dręczy psychicznie. Trudno o bardziej wymowną ilustrację panującej w Polsce anomii niż zachowanie samych świadków - podejrzanych. Oni nie znają swoich praw i biernie poddają się poniżającemu traktowaniu.</u>
<u xml:id="u-94.10" who="#AleksanderMałachowski">I teraz pan poseł Ziobro, prezentujący nam projekt tej nieszczęsnej nowelizacji ustawy o komisji śledczej, chce uzyskać poparcie Izby poselskiej dla takiej ciemnej sprawy. Nie ma pan poparcia Unii Pracy i wielu, bardzo wielu ludzi rozumnych i uczciwych z tej sali i z całego kraju.</u>
<u xml:id="u-94.11" who="#AleksanderMałachowski">Wnoszę o odrzucenie projektu już w pierwszym czytaniu, co zresztą, zdaje mi się, przede mną już uczyniono, ale byłem współgospodarzem spotkania z delegacją chińską i musiałem się spóźnić, za co przepraszam.</u>
<u xml:id="u-94.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu marszałkowi.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Michała Figlusa.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#MichałFiglus">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Koła Poselskiego Partii Ludowo-Demokratycznej odnośnie do projektu ustawy o zmianie ustawy o sejmowej komisji śledczej.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#MichałFiglus">Projekt wnieśli posłowie Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Projekt zakłada zmianę brzmienia art. 2 ust. 2 i art. 20 ustawy z dnia 21 stycznia 1999 r. o sejmowej komisji śledczej. Komisję śledczą powołuje w drodze uchwały Sejm w celu zbadania określonej sprawy. Projekt przewiduje wprowadzenie zasady, że w skład komisji śledczej wchodzi po jednym reprezentancie każdego klubu i koła poselskiego mającego swojego przedstawiciela w Konwencie Seniorów.</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#MichałFiglus">Po drugie, chodzi o umożliwienie kontynuowania prac komisji po zakończeniu kadencji Sejmu. Zgodnie z proponowanym brzmieniem art. 20 ust. 1, w przypadku gdy komisja śledcza nie zakończyła swojej działalności przed końcem kadencji Sejmu, który ją powołał, postępowanie przez nią prowadzone może być kontynuowane przez komisję śledczą w składzie powołanym przez Sejm kolejnej kadencji. Możliwość ta jest jednak wyłączona w przypadku, gdy komisja nie zostanie powołana w terminie 3 miesięcy od dnia pierwszego posiedzenia Sejmu nowej kadencji. Z kolei w przypadku powołania komisji śledczej postępowanie i czynności podjęte przez komisję poprzedniej kadencji Sejmu pozostają w mocy, a członkowie komisji mają prawo do zapoznania się w terminie trzech miesięcy od dnia powołania w skład komisji z aktami sprawy będącej przedmiotem działalności komisji.</u>
<u xml:id="u-96.3" who="#MichałFiglus">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Koło Poselskie Partii Ludowo-Demokratycznej, mając na uwadze fakt, że przedmiotowa ustawa jest wyjątkowo ważnym aktem prawnym, że sprawa ta ma delikatny charakter, wnosi o skierowanie projektu ustawy do komisji celem szczegółowego zbadania i przedstawienia w sprawozdaniu stosownego stanowiska Wysokiej Izbie. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Piotra Smolanę.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PiotrSmolana">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W imieniu Koła Parlamentarnego Polskiego Bloku Ludowego mam zaszczyt przedstawić stanowisko w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o sejmowej komisji śledczej. Przedstawiony projekt ustawy o zmianie ustawy o sejmowej komisji śledczej jest nader potrzebny i wskazany. Po tak długim okresie funkcjonowania można pokusić się o zmiany w przedmiotowej ustawie, które mają na celu usprawnienie pracy i zwiększenie efektywności pracy śledczej komisji.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#PiotrSmolana">Zaproponowane zmiany w ustawie są próbą rozwiązania wielu problemów, jakie stwarza funkcjonowanie sejmowej komisji śledczej. Podstawowy problem dotyczy składu komisji. Dziś skład odzwierciedla układ sił politycznych w Sejmie. Jest to zjawisko niepokojące, gdyż stwarza realne podstawy do podejrzenia, że większość reprezentująca daną opcję polityczną w komisji będzie próbowała wywierać nacisk na pracę i przebieg obrad komisji. Jest to tym realniejsze, że sprawa będąca przedmiotem prac komisji dotyczy przedstawicieli partii politycznej mającej większość przedstawicieli w sejmowej komisji.</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#PiotrSmolana">Skład komisji powinien budzić zaufanie obywateli, nie stwarzać poczucia podporządkowania interesom politycznym. Jest to ważne tym bardziej, że żyjemy w kraju, w którym minister sprawiedliwości jest jednocześnie prokuratorem generalnym, co ma odpowiednie przełożenie na pracę tego aparatu. Jest to też odpowiednio odbierane przez społeczeństwo. Nie można dopuścić do tego, żeby sejmowa komisja śledcza w sposób podobny była postrzegana, a będzie tak, jeśli za każdym razem w komisji zasiadać będzie większość odzwierciedlająca większość sejmową.</u>
<u xml:id="u-98.3" who="#PiotrSmolana">Dlatego słuszny jest proponowany w projekcie zapis wprowadzający zasadę, w myśl której w skład komisji śledczej wchodzi po jednym przedstawicielu każdego klubu i koła poselskiego mającego swojego przedstawiciela w Konwencie Seniorów. Wierzę, że takie rozwiązanie wzbudzi większe zaufanie społeczeństwa do komisji śledczej. Słuszne są też argumenty przedstawiane przez projektodawców, że instytucje kontrolne, na przykład Najwyższa Izba Kontroli, są chronione od podporządkowania układowi rządzącemu poprzez system kadencji, jako że nierealne jest przełożenie tego rozwiązania na prace komisji. Propozycja przedstawiona przez projektodawców jest zatem słuszna.</u>
<u xml:id="u-98.4" who="#PiotrSmolana">Kolejne projektowane zmiany również nie są pozbawione słuszności. W razie zakończenia kadencji Sejmu oraz skrócenia prac Sejmu praca komisji sejmowej nie może zostać zmarnowana. Może zdarzyć się bowiem sytuacja, że komisja nie zakończy prac w okresie kadencji Sejmu, zaś celem nadrzędnym komisji jest przecież doprowadzenie do wyjaśnienia spraw będących przedmiotem prac komisji. Prace komisji dotyczą istoty funkcjonowania państwa i dlatego powinny być doprowadzane do końca. Proponowany zapis stanowiący o podjęciu w terminie trzech miesięcy od pierwszego dnia posiedzenia Sejmu uchwały o kontynuowaniu prac komisji jest dobrym rozwiązaniem tego problemu.</u>
<u xml:id="u-98.5" who="#PiotrSmolana">Zgadzam się z projektodawcami, że nie można dopuścić do zmarnowania owoców pracy komisji oraz do ponownego powtarzania tych samych czynności procesowych, co wiązałoby się z ponoszeniem ponownie nieuzasadnionych kosztów.</u>
<u xml:id="u-98.6" who="#PiotrSmolana">W związku z powyższym Koło Parlamentarne Polskiego Bloku Ludowego popiera projektowane zmiany w ustawie o sejmowej komisji śledczej. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-98.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Stanisława Duliasa, posła niezrzeszonego.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#StanisławDulias">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ogromny udział w tzw. aferze Rywina ma bezwzględnie fakt nieuczciwości i, dosadniej mówiąc, nadużycia, przy wykorzystaniu aktualnych stosunków społecznych w Polsce. Jeszcze większą winę można przypisać obowiązującemu prawu, które dopuszcza wiele nierzetelności ze strony reprezentantów poszczególnych opcji, ale przede wszystkim osób badanych. Dotyczy to tych najważniejszych, największych, ale i wielu tych mniejszych badanych w tej aferze.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#StanisławDulias">Aby nie przedłużać wystąpienia, tym bardziej że moi przedmówcy dość szeroko ten problem poruszali, w skrócie zwrócę uwagę na kilka aspektów, do czego czuję się zobowiązany. Po pierwsze, spadek zainteresowania społeczeństwa wskazuje coraz bardziej na to, że to miał być temat zastępczy, natomiast nie chodzi o wykrycie, a tym bardziej rozliczenie winnych. Panie marszałku, naczelnik Piłsudski wszystkich tych, którzy mieli problem z pamięcią, wysyłał na wczasy, często do Berezy. Wydaje mi się, że tu są jednoznacznie winni i jeżeli nie tam - bo nie jestem zwolennikiem tego - to należałoby jednak zobowiązać do przypomnienia sobie pewnych faktów.</u>
<u xml:id="u-100.2" who="#StanisławDulias">Należałoby rozpatrzyć to, by tak bogate osoby jak pan Michnik i pan Rywin ponieśli koszty tej afery. Mam pytanie. Sądzę, że podczas prac legislacyjnych ten temat powinien w jakiś sposób wyjść. A mianowicie jakie są koszty tej afery? Jakie koszty ponosi biedne społeczeństwo, w sytuacji gdy zwiększa się bezrobocie, coraz więcej ludzi jest bez pracy? My natomiast mówimy już o następnym okresie, o następnej kadencji.</u>
<u xml:id="u-100.3" who="#StanisławDulias">Trzecia sprawa. Szczególną rolę w tej aferze odgrywają media. Tak się składa, że kiedy społeczeństwo jest coraz biedniejsze, to najwięcej zarabia pan Michnik i inni panowie związani z mediami, związani między innymi z tą aferą i tą sprawą. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#TomaszNałęcz">Panie pośle, pomysł wprowadzenia obozów odosobnienia jest wysoce wątpliwy. A jako biograf Piłsudskiego chcę powiedzieć, że nie ma żadnego przypadku, by marszałek Piłsudski podjął taką decyzję, żeby kogoś posłać do Berezy. Odsyłam do książek historycznych.</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#komentarz">(Poseł Stanisław Dulias: Ja nie mówiłem, żeby posłać, tylko o tym, że zmuszał tą drogą do przypomnienia sobie wielu spraw.)</u>
<u xml:id="u-101.3" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zadanie pytania pana posła Cezarego Grabarczyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#CezaryGrabarczyk">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W związku z projektem ustawy, nad którym debatujemy, chciałbym zwrócić się do przedstawiciela posłów wnioskodawców z dwoma pytaniami. W dyskusji, która także toczy się publicznie nad zmianą kształtu ustawy o komisji śledczej, pojawiła się propozycja, aby każdorazowo przewodniczącym komisji był poseł spoza większości parlamentarnej - tej większości, która aktualnie stanowi zaplecze rządu. Jednocześnie ta propozycja, która między innymi była prezentowana przez przedstawicieli Komitetu Helsińskiego, obejmuje desygnowanie na przewodniczącego komisji śledczej przedstawiciela największego klubu opozycyjnego. Chciałbym zapytać, czy znana jest ta propozycja wnioskodawcom oraz jaki jest ich stosunek do tej propozycji.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#CezaryGrabarczyk">Druga kwestia dotyczy bardziej fachowego składu komisji śledczej, ponieważ komisja proceduje według dość hermetycznej procedury, która jest uregulowana w Kodeksie postępowania karnego. Chciałem zapytać, czy fachowy skład, który gwarantowaliby wykształceni prawnicy, nie byłby właściwym krokiem, który umożliwiłby nie tylko sprawniejsze procedowanie tej komisji, ale także chyba zapobiegłby pewnym niezręcznościom, które w czasie dotychczasowych prac zdarzały się posłom zasiadającym w tej komisji. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#TomaszNałęcz">Bardzo proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców pana posła Zbigniewa Ziobro.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#ZbigniewZiobro">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Strach ma wielkie oczy - tak tylko można wyjaśnić stanowisko reprezentowane tutaj przez przedstawicieli Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Unii Pracy, którzy z taką determinacją, z taką zaciętością, by nie rzec zaciekłością, starali się zaprzeczać podstawowym ideom, które wynikają z przesłania leżącego u podstaw proponowanej nowelizacji, tak by komisja mogła działać zdecydowanie bardziej bezstronnie. Bo przecież na zdrowy rozum biorąc, kierując się zwykłym ludzkim, życiowym doświadczeniem, fakt, że jakiemuś ugrupowaniu gwarantuje się większość w komisji - komisji, która ma szczególe zadanie, szczególną misję do spełnia, jakim jest poznanie w drodze procesowej prawdy, musi rzutować czy wywoływać pytania i wątpliwości co do tego, czy ta praca rzeczywiście będzie pracą obiektywną, czy też z natury rzeczy, nawet nieświadomie, będzie subiektywnie determinowana pod kątem interesów politycznych danego ugrupowania posiadającego przewagę, a więc mogącego przesądzać określone rozstrzygnięcia procesowe mające zasadniczy wpływ na rozstrzygnięcie sprawy i mające zasadniczy wpływ na to, czy będzie można prawdę poznać, czy też tej prawdy poznać nie będzie można. Ale niczym są dla przedstawicieli SLD i UP wskazania konstytucji, która mówi, że Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym i gwarantuje każdemu prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy. Przecież z tych właśnie zapisów konstytucji wynika potrzeba takiego formułowania instytucji ustawowych, które będą zgodne z tym przesłaniem, nakazem, który wynika z konstytucji, które będą w sposób optymalny gwarantować realizację prawa do sprawiedliwego rozstrzygania sprawy.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#ZbigniewZiobro">Na pewno takim rozstrzygnięciem, takim rozwiązaniem ustawowym nie jest dziś obowiązująca ustawa o komisji śledczej. Dowodzi tego w sposób jednoznaczny i oczywisty dla każdego obiektywnego obserwatora jej prac praca Komisji Śledczej w sprawie tzw. afery Rywina. Ja nie chcę wchodzić tutaj w szereg konkretnych przypadków, które ilustrują zwycięstwo partykularnych, politycznych, by nie rzec wprost - partyjnych interesów, nad intencją dojścia do prawdy. Wspomnę tylko o już niemal mitycznych billingach osób, które od początku na podstawie materiału procesowego były wskazywane jako mogące być bardzo poważnie, w sensie negatywnym, zaangażowane w tą sprawę - choćby pan premier Leszek Miller, pani minister Jakubowska, pan Nikolski - o ich notesach, kalendarzach, które bardzo precyzyjnie opisują każdą godzinę ich działań i spotkań wtedy, kiedy dochodziło do złożenia przez Lwa Rywina propozycji korupcyjnej. Komisja niestety nie może do tych dokumentów dotrzeć. Nie może, ponieważ zadecydowała o tym większość koalicyjna, ta większość, która dzisiaj rości sobie prawo do tego, aby być sędzią we własnej sprawie, aby odmawiać wszelkich pozytywnych intencji tym propozycjom, które spotykają się, jak słyszeliśmy, z gremialnym przychylnym stosunkiem wszystkich, poza SLD i UP, przedstawicieli zabierających głos w czasie dzisiejszej debaty.</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#ZbigniewZiobro">Szanowni państwo, zdrowy rozsądek przemawia za tymi regulacjami i nie będę tutaj wspominał o tym, że realizacja zasady prawdy materialnej, która obciążać powinna jako nakaz każdy organ śledczy, by ustalić wszystkie fakty mogące przybliżyć do poznania prawdy, by rozwiać wszelkie wątpliwości, nie może być realizowana, bo wskazuje na to doświadczenie komisji do sprawy Rywina, nie może być realizowana, dopóki parytety i większość będą gwarantowane w komisji śledczej dla jakiegoś ugrupowania. Trzeba też spojrzeć na tę sprawę ponadczasowo. Tu nie chodzi o rozwiązanie doraźne, tutaj chodzi o rozwiązanie, które w każdej sytuacji, w każdym układzie parlamentarnym będzie gwarantować, że żadna większość nie będzie mogła zdeterminować i narzucić określonego trybu pracy komisji śledczej, wyjątkowej komisji, która ma na drodze procesowej dojść do prawdy. Nie chodzi więc o działanie przeciwko SLD czy Unii Pracy, nie chodzi o działanie przeciwko komukolwiek, chodzi o działanie na rzecz prawdy. Ale są tacy, którzy tej prawdy obawiają się, bo jakże można inaczej zinterpretować te skrajnie demagogiczne wystąpienia przedstawiciela SLD i Unii Pracy, zwłaszcza przedstawiciela SLD. Skala demagogii, jakiej dopuścił się pan poseł Kalisz w swoim wystąpieniu, natężenie tej demagogi, cynizmu, hipokryzji jest zdumiewające - zdumiewające nawet jak na standardy Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Dla SLD białe to czarne, a czarne to białe. Tak, SLD boi się prawdy. SLD, powiem więcej, ma powody bać się prawdy. SLD nie chce sprawnie, obiektywnie działającej komisji śledczej, bo nie chce ujawnienia bolesnej dla niej rzeczywistości o aferze Rywina, aferze starachowickiej, aferze FOZZ. Boi się ujawnienia prawdy o malwersacjach w sferze służby zdrowia, do jakich doszło za sprawą jej wysokich funkcjonariuszy. Obawia się wreszcie prawdy o kolejnych skandalach, przestępczych powiązaniach jej prominentnych przedstawicieli, o których dowiadujemy się niemal co dzień, czytając prasę czy włączając radio. To porażające, że w takiej rzeczywistości żyjemy. Ale porażający jest też brak refleksji przedstawicieli SLD i UP, brak woli zmiany państwa, brak woli poznania prawdy. Obrona za wszelką cenę swoich towarzyszy i kolesi, którzy powinni znaleźć się w kryminałach, a nie w ławach sejmowych, wymaga cynicznego sięgania po demagogię. Tak tylko można bowiem tłumaczyć gwałtowny sprzeciw wobec zmiany ustawy ze strony przedstawicieli SLD i UP. Panowie z Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Unii Pracy, nie uciekniecie przed prawdą. To ucieczka do nikąd. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-104.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-104.4" who="#komentarz">(Poseł Aleksander Małachowski: Panie pośle, pan nie zauważył, że pan w wypowiedziach uczonych jest oskarżonym głównym w tej sprawie.)</u>
<u xml:id="u-104.5" who="#ZbigniewZiobro">Jeżeli chodzi o odpowiedź na pytania, panie pośle, te pytanie, które pan zadał, są niezwykle cenne. One dotyczą niewątpliwie istoty rzeczy. W moim przekonaniu dyskusja co do tego, że przewodniczącym komisji powinna być osoba, która nie reprezentuje danej większości sejmowej, w pełni wpisuje się w tą filozofię, ideę, która legła u podstaw propozycji Prawa i Sprawiedliwości. Jest to propozycja godna poparcia, bowiem nie można gwarantować temu ugrupowaniu, które ma w swojej gestii prokuratura generalnego, który może poprzez instrumenty zwykłe, mieszczące się w porządku prawnym, dochodzić prawdy i czuwać nad dochodzeniem do tej prawdy, również i tego, aby narzucać, determinować pracę komisji śledczej. Wiemy o tym już dziś na pewno, że funkcja przewodniczącego komisji daje wielką władzę i może nadawać tor tejże pracy, może ograniczać możliwość poznawania wielu wątków. Może zamykać wiele wątków ważnych dla sprawy, ale może też pomagać w wyjaśnieniu prawdy. Dlatego też, kierując się zasadą bezstronności, obiektywizmu, jaką należy gwarantować wszelkimi rozwiązaniami, uważam za cenny pomysł, aby przewodniczącym komisji był przedstawiciel ugrupowania, które nie ma większości. A czy to będzie przedstawiciel największego klubu opozycyjnego czy nie, to już rzecz do dyskusji.</u>
<u xml:id="u-104.6" who="#ZbigniewZiobro">Również z całą pewnością pojawia się kwestia merytorycznych kwalifikacji przygotowania posłów będących w komisji śledczej. Jest to sprawa niełatwa do rozstrzygnięcia, bowiem w składzie Wysokiej Izby często w dużej mierze znajdują się przedstawiciele narodu, społeczeństwa, którzy kwalifikacji prawnych, wykształcenia prawniczego nie posiadają. Wszak wydaje się uzasadnione, aby przewodniczącym każdej kolejnej komisji śledczej był poseł, parlamentarzysta, który dysponuje podstawową wiedzą prawniczą, pozwalającą mu w sposób jednoznaczny stosować Kodeks postępowania karnego, bo na jego zasadach opiera się praca komisji śledczej. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-104.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#TomaszNałęcz">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-105.2" who="#TomaszNałęcz">Wysoki Sejmie! W dyskusji zgłoszono wnioski: po pierwsze, o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu i, po drugie, o niezwłoczne przystąpienie do drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-105.3" who="#TomaszNałęcz">Do głosowania nad tymi wnioskami przystąpimy na następnym posiedzeniu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-105.4" who="#TomaszNałęcz">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny 53. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-105.5" who="#TomaszNałęcz">Informuję, że pani poseł Gertruda Szumska zgłosiła się celem wygłoszenia oświadczenia poselskiego.</u>
<u xml:id="u-105.6" who="#TomaszNałęcz">Chciałbym zapytać, czy ktoś z pań posłanek i panów posłów chciałby jeszcze zgłosić się do wygłoszenia oświadczenia.</u>
<u xml:id="u-105.7" who="#TomaszNałęcz">Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-105.8" who="#TomaszNałęcz">Zamykam listę posłów zapisanych do wygłoszenia oświadczenia.</u>
<u xml:id="u-105.9" who="#TomaszNałęcz">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Gertrudę Szumską.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#GertrudaSzumska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! 15 lipca 2003 r. Sąd Rejonowy w Gdańsku zakończył postępowanie w sprawie Doroty Nieznalskiej, która została oskarżona z art. 196 Kodeksu karnego o publiczne znieważanie przedmiotu czci religijnej, obrazę uczuć religijnych. Młoda absolwentka Akademii Sztuk Pięknych wystawiała w dniach od 14 grudnia 2001 r. do 21 stycznia 2002 r. w gdańskiej galerii Wyspa instalację zatytułowaną „Pasja”, której elementem był krzyż z przytwierdzonym wizerunkiem męskich narządów płciowych. Dorota Nieznalska w swej pracy, dostępnej dla nieograniczonej liczby osób, dopuściła się znieważenia symbolu najdroższego milionom chrześcijan w Polsce i na świecie. Na krzyżu bowiem umarł Jezus Chrystus, Bóg Człowiek, który swoją męką odkupił ludzkość od grzechu, wyrwał ze śmierci. Krzyż jest więc wyrazem najwyższego, najbardziej wzniosłego uczucia miłości Boga do człowieka, jest wyrazem bezgranicznego oddania aż do utraty własnego życia.</u>
<u xml:id="u-106.1" who="#GertrudaSzumska">W trakcie przewodu sądowego nikt nie podważył publicznego charakteru czynu oskarżonej. Natomiast ona sama przyznała, że krzyż jest dla niej przede wszystkim symbolem religijnym. Broniła się, twierdząc, że element krzyża został wyjęty z całości pracy, wyrwany z kontekstu i gdyby pokrzywdzeni obejrzeli całą wystawę i towarzyszący jej film, to element krzyża z genitaliami nie obraziłby ich uczuć religijnych. Obrońca oskarżonej twierdził, iż nie było to przestępstwo umyślne ani nie było w tym złej woli. Przytoczył nawet opinię ks. Krzysztofa Niedałtowskiego, duszpasterza środowisk twórczych, dla którego rozstrzygające są intencje twórcy. Ponadto powoływał się na swobodę wypowiedzi i form tworzenia. W tym miejscu trzeba podkreślić kilka rzeczy. Po pierwsze, dla katolików pokrzywdzonych wystawieniem pracy Doroty Nieznalskiej nie jest ważne, w jakim kontekście artystycznym przedstawiono zbezczeszczony krzyż. Każdy z nas ma prawo wierzyć tak, jak uznaje to za stosowne, i nie może w związku z tym być obrażany znieważaniem drogich sobie symboli. Katolicy mieli więc pełne prawo poczuć się obrażeni przedstawieniem na tle krzyża męskich narządów. Po drugie, oskarżona popełniła przestępstwo co najmniej w zamiarze ewentualnym, to znaczy, zdając sobie sprawę, że może obrazić uczucia religijne i godząc się na to. Już taki zamiar jest według art. 9 § 1 Kodeksu karnego przesłanką winy umyślnej. Słusznie zatem oskarżyciel posiłkowy zauważył w swojej mowie końcowej: „Oskarżona, wiedząc, że w Polsce wiara katolicka jest powszechna, wiedząc, że krzyż jest przedmiotem czci religijnej, umyślnie obraziła uczucia religijne katolików”.</u>
<u xml:id="u-106.2" who="#GertrudaSzumska">Trzecią, chyba najtrudniejszą kwestią, jest gradacja wartości, które winny przyświecać obywatelom państwa demokratycznego. Konkretyzując, trzeba stwierdzić, co jest ważniejsze - swoboda wypowiedzi i sztuki czy nietykalność uczuć ludzkich, szczególnie religijnych. Sąd w Gdańsku, uznając oskarżoną winną zarzucanych jej czynów, stanął na stanowisku, że w Polsce uczucia religijne nie mogą być obrażane. Jest to stanowisko niezwykle ważne. Po pierwsze, dlatego że w Polsce nie było zbyt wielu procesów tego typu, gdyż nie zdarzyło się jeszcze w naszym kraju, aby ktoś w tak perfidny i wulgarny sposób naruszył wartości duchowe innych ludzi. Po drugie, wyrok sądu wskazał granicę między sztuką a bluźnierstwem. Bluźnierstwo nie narusza chwały Bożej, nawet najgorszy czyn śmiertelnego człowieka nie może bowiem w żaden sposób dotknąć tego, który jest panem życia i śmierci. Co więc zostało naruszone? Daje nam na to odpowiedź największy autorytet naszych czasów Jan Paweł II, który stwierdził, że krzyż: „stał się symbolem najwyższej godności człowieka”. Zatem uderzenie w krzyż stanowi cios w godność człowieka, godność, która zgodnie z art. 30 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej jest źródłem wolności i praw człowieka i obywatela. Z godności ludzkiej zatem wypływają wszelkie wolności, również wolność twórczości artystycznej wskazana w art. 73 ustawy zasadniczej.</u>
<u xml:id="u-106.3" who="#GertrudaSzumska">Zarówno z przytoczonego art. 30, jak i z systematyki konstytucji wynika, że wolność artystyczna nie może naruszać godności ludzkiej. Nie może zatem naruszać uczuć religijnych, które są immanentną częścią tej godności. Nie może naruszać świętości krzyża, który według słów Ojca Świętego stał się symbolem tej godności. Stanowisko sądu w Gdańsku było zgodne z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 7 czerwca 1994 r., który uznał, że uczucia religijne ze względu na ich charakter podlegają szczególnej ochronie prawa. Orzeczenie to zapadło jeszcze pod rządami „małej konstytucji”, ale przecież jako naród dążymy do jak największej demokratyzacji naszego życia. Budujemy i chcemy budować kraj, w którym człowiek szanuje człowieka, a nie państwo, w którym jeden drugiego może bezkarnie znieważać. Jest to zgodne nie tylko z katolickim sumieniem wielu Polaków, ale i z normami prawa międzynarodowego, które zaakceptowało nasze państwo, a więc i my wszyscy.</u>
<u xml:id="u-106.4" who="#GertrudaSzumska">Dorota Nieznalska znieważyła symbol Jezusa Chrystusa, który - jak wierzą katolicy - umarł za wierzących i niewierzących w niego. Dopuściła się czynu niegodnego człowieka - artysty i Polaka. Na nic zdały się jej tłumaczenia o braku zamiaru obrażania kogokolwiek. Na nic zdał się opracowany na potrzeby obrony materiał poglądowy Jarosława Warylewskiego z Uniwersytetu Gdańskiego, w którym prawnik ten sugeruje, jakoby oskarżyciel publiczny „poczuł ducha inkwizycji”. Dość już w Polsce ateistycznej retoryki, dość rewolucyjnych frazesów. Oskarżona przez swoją pracę wyraźnie powiedziała ludziom wierzącym - oto krzyż wasz, oto wasza wiary, zobaczcie, do czego się modlicie, nie do bezinteresownej wszechogarniającej miłości, ale do męskich genitaliów.</u>
<u xml:id="u-106.5" who="#GertrudaSzumska">Rację miał św. Paweł, który w pierwszym liście do Koryntian stwierdził, że „krzyż stał się głupstwem dla pogan”. Dziś jesteśmy świadkami sytuacji, w której poganie chcą ludziom wierzącym powiedzieć, że głupstwem jest ich najcenniejsza wartość. Co gorsza, chcą im to przekazać w sposób jednoznacznie obelżywy. Czynią to pod płaszczykiem wolności sztuki, wspierani przez garść pseudoautorytetów, których ochoczo pokazuje telewizja publiczna. Jednak zdrowe sumienie Polaków nie dało sobie wmówić tego przekonania.</u>
<u xml:id="u-106.6" who="#GertrudaSzumska">Panie Marszałku! To zwykli ludzie wykonywali telefony do mojego biura z prośbą o interwencję, to w odpowiedzi na ich apel, wraz z posłem Robertem Strąkiem, złożyłam doniesienie w prokuraturze, to ich sumienia uspokaja wyrok sądu. Bardzo dziękuję, panie marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#TomaszNałęcz">Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#TomaszNałęcz">Informacja o wpływie interpelacji, zapytań oraz odpowiedzi na nie znajduje się w doręczonym paniom i panom posłom druku nr 1734.</u>
<u xml:id="u-107.3" who="#TomaszNałęcz">Na tym kończymy 53. posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Posiedzeń Sejmu.</u>
<u xml:id="u-107.4" who="#TomaszNałęcz">Porządek dzienny 54. posiedzenia Sejmu, zwołanego na dni 28, 29 i 30 lipca 2003 r., został paniom i panom posłom doręczony.</u>
<u xml:id="u-107.5" who="#TomaszNałęcz">Obrady rozpoczniemy 28 lipca o godz. 12.</u>
<u xml:id="u-107.6" who="#TomaszNałęcz">Zamykam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-107.7" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
<u xml:id="u-107.8" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 15)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>